background image

 

 LEK NA RAKA  

12/06/2010 

Tą wiadomość otrzymałam od znajomej i uważam, że jest interesująca, gorąco zachęcam do przeczytania. 
Jeśli macie w rodzinie lu znajomych chorych to drukujcie i dajcie im do czytania niech otrzymają nadzieję , 
i uśmiech na ich twarzy niech powróci. 

„Witam Was, 

Poniżej przesyłam Wam treść wiadomości, powiem tylko tyle, iż traktuje to, jako wojnę z firmami 
farmaceutycznymi, bo niestety nikt w Was nie jest w stanie podać ani jednego powodu, dlaczego firmy te 
miały by chcieć wyleczyć nas z jakiejkolwiek choroby. Nie będę się rozpisywał na temat firm 
farmaceutycznych, ale każdy zdrowo myślący człowiek sam stwierdzi, że to nic innego jak tylko biznes, 
który bez chorych nie istniałby. W załączeniu przesyłam też kopię pisma dotyczącego zwykłej cebuli. 

Proszę szczególną uwagę skupić na treść poniższego meila, o którym powinniście poinformować każdego, 
którego spotkała ta choroba, oto jego treść: 

„Szanowna Pani  

Proszę się nie martwić o swoje życie, zwalczy Pan nowotwór, stosując podaną metodę praktycznie 
sprawdzoną na mojej żonie. Od chwili, gdy stwierdzono u niej nadzwyczaj złośliwego guza mózgu bałem 
się każdego dnia. Lekarze i w ogóle medycyna jest bezsilna wobec tego nowotworu, a właściwie była 
bezsilna. Nie jestem przesadnie religijny, ale modląc się do Jezusa, w kruchcie kolegiaty w moim mieście, 
poprosiłem Boga o takie pokierowanie moim postępowaniem, bym nie błądził. Powtarzam, nie prosiłem GO 
o uzdrowienie mojej żony, lecz o to by skierował mnie na ścieżkę prowadzącą do uzdrowienia mojej żony. 
Wierzę, że to ON tę myśl mi podsunął. 

Po powrocie do domu rozpocząłem poszukiwania w internecie, zresztą robiłem, to przedtem setki razy, ale 
tego dnia znalazłem prawie natychmiast informację o tym, że kilkanaście miesięcy temu uczeni z 
uniwersytetu w Nottingham (Anglia) przeprowadzili badania nad KAPSAICYNA podawaną wewnętrznie. 
Dotychczas stosowano ją zewnętrznie, jako plastry przeciwbólowe w reumatyzmie i artretyzmie. Podając 
kapsaicynę wewnętrznie zwierzętom doświadczalnym zauważyli, że chore na nowotwory· zdrowiały. 

Otóż okazało się, że kapsaicyna, dostawszy się do organizmu poszukuje komórek rakowych i znalazłszy je, 
zabija mitochondria, które są odpowiedzialne za podział i rozrost komórek. 

Pisząc obrazowo to tak, jak gdyby kobiecie wy operować macicę, albo mężczyźnie wyciąć jądra. 

Kapsaicyna nie atakuje zdrowych, normalnych komórek. Informacja była prawdziwie rewolucyjna, ale ja 
nie mogłem czekać, bo od odkrycia do produkcji leku mogły minąć całe lata, a być może lek nigdy nie 
zostałby wyprodukowany, bo koncerny farmaceutyczne nie są za bardzo zainteresowane wyprodukowaniem 
specyfiku całkowicie leczącego organizm. Skąd czerpaliby zyski, gdyby wyleczyli ludzi z najgroźniejszej 
choroby Postanowiłem wyprodukować lek sposobem domowym, dawkując go żonie. Wyniki przeszły 
najśmielsze oczekiwania. Po czterech miesiącach, przeprowadziliśmy w klinice rutynowe sprawdzenie stanu 
choroby. Ku ogromnemu zaskoczeniu prowadzącego żonę profesora okazało się, że nie ma w jej organiźmie 
ani jednej aktywnej komórki nowotworowej.  

Miesiąc temu w dzienniku telewizyjnym usłyszałem informację, że Amerykanie wyprodukowali lek o 
nazwie kapsaicyna. Pokazano fiolkę i kapsułki oraz poinformowano o cenie. Fiolka ze 100 kapsułkami 
kosztuje 20 tysięcy dolarów, ale nie można jej nabyć w aptekach, ponieważ leczenie odbywa się w klinice a 

background image

więc dodatkowe 20 tysięcy. Bardzo ucieszyła mnie ta informacja, ponieważ potwierdziła słuszność obranej 
przeze mnie drogi. 

To tyle wstępu, teraz trochę informacji o kapsaicynie.  

Kapsaicyna znajduje się wyłącznie w ostrych paprykach. To ona nadaje im ostrość. Im ostrzejsza, tym 
więcej kapsaicyny. Najostrzejszą jest „chabanero„, ale w Polce niedostępna. Ja użyłem papryki „chili„. 
Związek wytrąca się z papryki, zalewając jakimś szlachetnym olejem i odstawiając do zmacerowania w 
ciemnym i chłodnym miejscu (najlepiej w lodówce) na 7 do 10 dni. codziennie kilka razy wstrząsając. Po 
tym czasie zlać płyn do butelki i spożywać. Papryczek nie wyrzucać. Można je wykorzystać, dodając do 
surówek, co znakomicie poprawia ich smak. Nie należy się obawiać ujemnego wpływu ostrości papryki na 
przewód pokarmowy. Mitem jest opinia, że ostrość szkodzi. Wprost przeciwnie, kapsaicyna doskonale 
reguluje cały układ przy okazji nie pozwala się rozwijać tłuszczom, więc na stałe przywraca normalne 
proporcje sylwetki.  

PRZEPIS  

Wziąć 1,5 kilograma ostrej papryki, obmyć i pokroić (koniecznie w rękawiczkach a potem kilkakrotnie 
umyć ręce, nie dotknąć oka lub miejsc intymnych) na możliwie najdrobniejsze cząstki, razem z gniazdami 
nasiennymi, bo połowa kapsaicyny znajduje się właśnie w nich. 

Zalać w słoiku 1,5 litrem oleju szlachetnego, najlepiej z pestek winogron lub lnianego. Odstawić w 
chłodne i zaciemnione (lodówka) miejsce na 7 do 10 dni, codziennie kilkakrotnie wstrząsając.  

Zlać płyn do butelki, używać 5 razy dziennie, przed każdym posiłkiem, po 1 łyżeczce do herbaty. Popijać 
wyłącznie mlekiem dla złagodzenia ostrości. Tylko mleko ma właściwości łagodzące. Można zjeść małą 
kromeczkę chleba 4×4 centymetry grubo posmarowaną masłem. 

Spożywanie kapsaicyny nie daje żadnych skutków ubocznych ponieważ składniki sąnaturalnymi produktami 
spożywczymi. Życzę szybkiego wyzdrowienia. 

Kapsaicyna niszczy każdy rodzaj nowotworu, bez względu na to, jaką część ciała zaatakował. Przepis 
podaję bezpłatnie, ponieważ tak przysiągłem swojemu Jezusowi. Moją satysfakcją i radością jest niesienie 
pomocy innym. 

Proszę do mnie napisać po wyleczeniu. 

Serdecznie pozdrawiam 

Może to naiwne, ale bardzo wierzę w tą „substancję” mam nadzieję, że będzie nawet skuteczniejsza 
(zapobieganie, powstrzymywanie rozwoju i zanikanie raka) niż „Olej Lorenza„ 

Zrobiłam już dwa słoiczki i mam składniki jeszcze na dwa kolejne. Chcę mieć zawsze w lodówce jeden, aby 
każdy kto będzie chciał spróbować mógł się do mnie zgłosić i zacząć kurację od razu. Pomogę też zdobyć 
składniki, jeśli ktoś z jakiegoś powodu miałby z tym problem. Liczy się każda chwila. Najważniejsze jest 
jednak tradycyjne leczenie i to ono powinno być postawione na pierwszym miejscu. 

Źródło: http://dzieckonmp.wordpress.com/2010/06/12/lek-na-raka/