S/Y Opti
Autor: Radosław Stachurski
Wykonawca : Bez Paniki
Był styczeń Kapitan zwano go Jan
powiedział pomóżcie bo kończę swój jacht
Pobiegliśmy pędem, tyle co tchu
bo każdy w nas serca miał w sobie za dwóch
Po pół roku w Gdyni jacht znalazł swój port
potem przez dwa tygodnie dobrze poznawał go
W końcu kapitan stwierdził i dał twardo znak
Przed świtem jacht poznał morskiej wody smak
Ref:
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze kołysze - jak pieści mnie wiatr
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze mnie pieści - tak nucił nam jacht
Po krótkim przelocie jacht czekał na rejs
ten długi, ten pierwszy o którym już wie
I w końcu się stało kierunek na North
przyjazne porty i Oslo Fiord
Za Skagen z Północnego przydęło nam
dwa dni z falami jak piętrowy dom
Fruwał nasz jacht, pikował jak szkwał
lecz dumnie się wspinał na każdą z fal
Po Skagerrak ulgę przyniósł nam Fiord
i stałem się jachtem, mówiłem jak on
Poznałem jak milczał, słyszałem jak łgał
czułem jak tańczył i gdy w sztormie spał
Ref:
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze kołysze, jak pieści mnie wiatr
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze mnie pieści śpiewałem też ja
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 1/329
Sacramento
Autor: Jerzy Wadowski
Wykonawca : Wadowski Jerzy
Tam, gdzie jest Horn, znów wiedzie kurs,
C
- Z nami razem, z nami razem!
a G7 a G7
Tam, gdzie jest Horn, przez śnieg i sztorm.
C F C
- Z nami razem, razem, hej!
G7 C
Ref:
Więc razem, ho...!
C
Do Kalifornii, ho...!
C7 F C
Tam złoty jest piach, bo złote dno,
F C a
Gdzie wybrzeża Sacramento!
a7 G7 C
Tam, gdzie jest Horn, gdzie deszcz i mgła,
Tam, gdzie jest Horn, gdzie nie ma dna.
Raz szedłem tam przez setkę dni
Ze Stanley Port do Frisco Bay.
Ostatni raz, gdym widział Horn,
Modliłem się o szybki zgon.
Ten bękart mat wykończył mnie,
Alem go zmógł, przeżyło się.
A Czarnuch Jim to pecha miał,
Gdy wiatr go z rei w morze zwiał.
I minie rok, nim poprzez Sund
Na Bałtyk znów zawiedzie kurs.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 2/329
Sail Ho
Autor: Grzegorz (\"Maja\") Majewski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Zobacz tam, gdzieś na redzie złej tkwi.
/
- Sail ho, sail ho!
/x2
Zobacz tam, gdzieś na redzie złej tkwi.
Znałem go, dzielnie szedł w każdy sztorm.
Został sam, dzisiaj wiatr tuli go.
Nagi dek nie rozwinie już szmat.
Niechaj znów przyśni wielkie swe dni.
Zobacz tam, gdzieś na redzie złej tkwi.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 3/329
Saint Mary
Autor: Sławomir Klupś, Damian Gaweł, M Oględzki
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Zabierz mnie swoją łodzią w dal,
Aby rzucić sieć przy Saint Mary,
Gdzie żeglują dory, wyją rogi w mgłę,
Z przyjaciółmi pozwól mi płynąć.
Ref.: Rzućmy razem sieć przy \"Saint Mary\"...
Pozwól mi poczuć dory ruch,
Na ocean idź na fali,
Gdzie wirują pływy, ptactwa krąży dzicz,
Z głębin woła nas Neptun stary.
Płyńmy więc w górę Golden Lake,
Sztormiak mój ocieka wodą,
Na spienionej fali ciągnę ciężką sieć,
A przylądek ten błyszczy w dali.
Pozwól mi ujrzeć stromy brzeg,
Gdzie od ikry błyszczy plaża,
Gdzie od świtu do zmierzchu ciągniesz ciężką sieć,
A plusk wody w ucho Ci wpada.
Zabierz mnie na zielony brzeg,
Gdzie śpiewają złote fale,
Pozwól chłodnej ziemi tulić ciało me,
Tam, gdzie gwiazdy błyszczą wspaniale.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 4/329
Sally B
Autor: Zbigniew Perka
Wykonawca : Badziewie Blues Band
Gdym pierwszy raz wszedł do New York Bay,
e C D G
Coś mnie wzięło, nie wiem co.
e D e
Na plecach dziwny poczułem dreszcz,
e C D G
Gdy w porcie zobaczyłem ją.
e D e
Ref:
O Sally B, o Sally B,
C D G
Alimenty każe płacić mi.
C D G
O Sally B, o Sally B,
Alimenty każe płacić...
H7 e D e
Nie wiem, ile figlowałem z nią,
Był to tydzień, może dwa.
Co dzień czułem tę jedyną woń,
Sally fajną niunię ma.
Były spacery, wino i gin.
Całkiem zawładnęła mną.
W New Yorku dla niej poświęciłem wszystkie dni,
Z nią spędziłem każdą noc.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 5/329
Sally Brown
Autor: Wadowski Jerzy
Wykonawca : Wadowski Jerzy
Sally Brown, jasna Mulatka,
D G D
- Way-hey! Ciągnij go!
G A D
Irlandzkiego miała dziadka.
G A D
- Spłukałem się na Sally Brown!
A7 A9 D
Sally Brown jest cud kobitą,
Bo pije rum i żuje tytoń.
Już lat siedem, jak znam Sally,
Nigdyśmy nie próżnowali.
Prowadziłem ją pod \"Słonia\",
Pod \"Hawajkę\" i pod \"Konia\".
To by było całkiem klawo -
Chodzić z Sally nad Motławą.
Dałem jej złoty pierścionek,
Bo tak dba o mój ogonek.
Chciałem się więc z nią się ożenić,
Lecz nie chciała stanu zmienić.
Mówi, że się nie opłaci,
Prać co wieczór brudnych gaci.
Sally śliczną ma córeczkę,
Przypomina mnie troszeczkę.
Sally kocha mnie szalenie,
Dopóki pełne mam kieszenie.
Gdy ostatni grosz wyłożę,
To muszę wracać znów na morze.
Sally Brown, jasna Mulatka,
Irlandzkiego miała dziadka.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 6/329
Sally Brown
Autor: Ewa Frieman
Wykonawca : Stanpo
Kiedy statek ma po rejsie wejść do portu
a E a
I wiadomo, że wpłyniecie lada dzień,
d a
Wszystko nas zachwyca, wszystko cieszy,
d a
Tylko jedno z powiek spędza sen:
F E
Ref:
To Sally Brown, raz blondyna, raz Mulatka,
a
To Sally Brown swój złocisty czesze lok,
a E
To na jej piersiach, udach i pośladkach
d a
Każdy z was choć raz zawiesił wzrok.
F E
To Sally Brown - heroina kubryków,
a
To z Sally Brown każdy z was by chętnie legł,
a E
Każdy, z wyjątkiem Mechaników,
d a
Bo Mechanicy Shanty tylko... ech...
F E
Polowałam kiedyś ostro na bosmana,
Choć chłopisko tępy był jak muł,
Tyle razy wlec go chciałam do ołtarza,
Na złość zawsze ktoś mi szyki psuł.
To Sally Brown...
Jedno tylko sytuacji rozwiązanie
By spokojnie dożyć końca swoich dni -
Zawziąć się i w życie wprowadzić
Tę myśl, co jak obsesja we łbie tkwi:
Być Sally Brown, czy blondyną, czy Mulatką,
Być Sally Brown i upinać włosy w kok,
By na mych piersiach udach i pośladkach
Każdy z was choć raz zawiesił wzrok.
Być Sally Brown - heroiną kubryków,
By ze mną właśnie każdy chętnie legł,
Każdy, z wyjątkiem Mechaników,
Oni niech dalej do spółki męczą Meg.
To Sally Brown...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 7/329
Bo Mechanicy, bo Mechanicy,
Bo Mechanicy tylko Meg.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 8/329
Sally Rackett
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Mała Sally Rackett,
- Pociągnij jej!
Pływała jak packet,
- Pociągnij jej!
Swym utartym szlakiem.
- Pociągnij jej!
Pociągnij dziś tę małą.
- Pociągnij jej!
A mała Flo Fanana,
Ta co lubi banana
I lubi go zawsze z rana.
A mała Sussie Skinner,
Ta lubi co godzinę
I lubi to z murzynem.
A mała Polly Walker,
No ta, co zwiała z Tomkiem,
A on ją zatkał korkiem.
A Kitty Karson Mała,
Za rzadko coś dawała,
Bo wciąż się czegoś bała.
Mała Nancy Dawson,
Ma taki wielki klakson,
To wiedzieć zawsze warto.
A Mała Dolly Ducket,
No tak, jak Sally Rackett
Smuklejsza jest niż packet.
Mała Betty Baker
Została kiedyś z szejkiem,
Ten podkarmiał ją mlekiem.
Hej razem głośnym chórem,
Szarpnijmy ją do góry,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 9/329
Zerwijmy wszystkie sznury.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 10/329
Salony koń
Wykonawca : Stare Dzwony
Solony koniu - nadszedł kres,
C
Odejdziesz dziś z padołu łez
G7
I nie miej tego za złe nam,
C
U końskich niebios staniesz bram.
G7
A kiedy przejdziesz za ich próg,
C
Zapyta ciebie Koni Bóg:
G7
Ref:
\"Solony koniu gdzieś ty wlazł?\"
C
Bo trzeba było zostać tam,
Gdzie twoich krewnych wielki klan
Ocieka potem, ale też
W strumykach brodzi, wącha mech.
Czyś po to żył wśród pól i łąk,
By znaleźć koniec z naszych rąk?
Po chlubnym życiu, czy jest sens
Odchodzić jako sztuka mięs?
Przez lata będziesz nam się śnił
Cuchnący, twardy, pełen żył.
Docenić Cię nie zechce nikt
I przeklnie każdy taki wikt.
Niewdzięczny los pohańbi Cię,
Utracisz nawet imię swe,
Bo kucharz powie, żeś ty wół,
Przynosząc ciebie na nasz stół.
I będziesz truł żeglarską brać,
Solona twa kobyla twarz!
(Solona twa kobyla mać!)
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 11/329
Sam
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Jest przeciwne naturze człowieka,
Gdy mu woda za kołnierz wcieka.
Wybrałem jedną z gorszych ról -
Rzucać sobą w górę, w dół.
Płacę za \"Czarnego Luda\"
Forsą, co się zowie nuda.
Płacę za \"Palmowy Las\"
Forsą, co się zowie czas.
Duje wiatr jak duch cmentarny,
- O żesz... Ty mój \"Zawisza Czarny\"!
Słoną falą spluwam - chlup!
W herbacianych kliprów dziób.
Dalej kilem dookoła,
Dalej płyńmy - nikt nie woła.
Alem ci ja sobie pan,
Alem ci ja sobie sam
Sterem, żeglarzem, okrętem.
Sterem, żeglarzem, okrętem...
Lepiej mam niż biurokrata,
Co do pracy rano lata.
Latam sobie w dół i w górę,
Topem wiercąc w chmurach dziurę.
Fordewind w spinaker dmucha,
Kausza w szeklę sobie stuka,
Albatrosy i grzywacze...
Kiedy kaczka mi zakwacze?
Na rodzinnym stawie
Łódkę sobie sprawię.
Spłynę, spłynę łódką przy wiatraku,
Żaby w rzęsie, w tataraku.
Tobie wianek przyozdobię,
Nie bój, i tak nikt nie dowie.
Pachnie łódka, pachnie siano,
Rosą mokra łódka rano.
Oj, z tą rosą coś nie tak,
Chyba mi się zepsuł smak.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 12/329
Duje z dziobu, wiatr się zmienia.
Gdzie jest ta cholerna ziemia?
Idą panny całe w bieli,
Nie utoną wśród topieli.
Oj, Marzanno, to nie ja,
Pani mego brata zna.
Duje wiatr jak duch cmentarny,
- O ż... Ty mój \"Zawisza Czarny\"!
Słoną wodą spluwam - chlup!
W herbacianych kliprów dziób.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 13/329
Sam na sam
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Nie żyje mi się źle,
G D G
Przyjaciół wielu mam,
C D
Lecz czasem coś na morze gna,
C G
Chcę być z wiatrem sam na sam.
C D
Znów postawiony grot,
A na nim trochę łat.
Szeroka przestrzeń woła mnie
I wiatr, mój dobry wiatr.
Ref:
Sam na sam,
G D G
Z wiatrem sam na sam,
C G D
I tylko wiatr, ludzie, mówię wam!
C G
Ja z wiatrem sam na sam!
C D
Sam na sam,
G D G
Z wiatrem sam na sam,
C G D
I tylko wiatr, ludzie, mówię wam!
C D G
I ja z wiatrem sam na sam!
G
Za rufą uścisk rąk,
Przyjaznych twarzy krąg.
Przed dziobem pustka, huczy wiatr
Swój monotonny song.
Bo nie raz bywa, że
Chcę sam ze sobą być
I z kłębka myśli właśnie tą
Nostalgii ciągnąć nić.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 14/329
Sam na sam
Autor: Robert Kolebuk
Wykonawca : Pod Masztem
Płynąłem raz jeden z niemiecką załogą
C G
Niekiepscy żeglarze i chłopy na schwał
D e
Lecz gęby otworzyć nie było do kogo
C G
Choć mowę ich szwabską już nieźle żem znał
D e
Nie chcieli pić ze mną i krzywo patrzyli
Więc piłem z bosmanem, Francuzem z Calais
I raz gdyśmy w rumie nasz smutek topili
Pocieszać mnie zaczął i rzekł słowa te
Jedną radę mam tu na zbyciu
C H e
Traktuj z góry cały ten kram
C D e
Bo na morzu tak jak i w życiu
C H e
Najczęściej jednak - jesteś sam
C D e
Mam szczęście, że byłem wśród tych, co przeżyli
Gdy sztorm na Kajmanach roztrzaskał nam ster
Ze strachu zdrętwiały myślałem w tej chwili
Że prędko posłużę rekinom za żer
Grotmaszt poszedł w drzazgi, szalupy porwało
Z wyjątkiem tej jednej, co zmieściła nas
Robiliśmy wszystko, by z tego wyjść cało
Wiosłując wbrew falom i nucąc co raz
Jednej myśli każdy się chwycił
Żeby jakoś wyrwać się stąd
Jak chcesz pożyć jeszcze w tym życiu
To wiosłuj z nami - tam jest ląd
Wyłowił nas kuter, co szedł do Panamy
Gdzie piliśmy potem przez tydzień czy dwa
A bosman-żabojad już nie mógł pić z nami
Bo zmyło go, jak nas chciał stawiać pod wiatr
I piłem z Niemcami, i z nimi śpiewałem
Nie ważne, żem nie był z Hamburga czy Bonn
Chwalili bosmana, a ja przypomniałem
Co kiedyś przy rumie powiedział mi on
Taką radę mam tu na zbyciu
Traktuj z góry cały ten kram
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 15/329
Bo na morzu tak jak i w życiu
Najczęściej jednak - jesteś sam
Osiadłem na lądzie, z pływaniem zerwałem
Bo flauty mi zbrzydły i dość miałem burz
W przypływie rozpaczy tak sobie myślałem
Że żony poszukać najwyższy czas już
Choć wiele ich znałem i z niejedną żyłem
Rzucała mnie każda i wciąż byłem sam
Odeszły złudzenia, na pokład wróciłem
Bo maszty i żagle to świat, który znam
Nie rozczulaj się - wal do przodu
Taką radę ci tutaj dam
No bo w życiu tak jak na morzu
Najczęściej jednak - jesteś sam
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 16/329
Samantha
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Ty nie jesteś kliprem sławnym
a.G.a
\"Cutty Sark\" czy \"Betty Lou\",
a.G.a
W Pacyfiku portach gwarnych
F.G.a
Nie zahuczy w głowie rum.
F.G.a.-
Nie dla Ciebie są cyklony,
Hornu także nie opłyniesz,
W rejsie sławnym i szalonym,
W szancie starej nie zaginiesz.
Ref:
Hej \"Samantha\", hej \"Samantha\",
F.-
Kiedy wiatr Ci gra na wantach,
C.a
Gdy rysujesz wody taflę,
F.d
Moje serce masz pod gaflem.
a.-
Czasem ciężko prujesz wodę
C.-
I twe żagle już nie nowe.
a.-
Jesteś łajbą pełną wzruszeń,
F.G
Jesteś łajbą... co ma duszę.
a.G.a.-
Ale teraz wyznać pora,
Chociaż nie wiem czemu, psiakość,
Gdy Cię nie ma na jeziorach,
Na jeziorach pusto jakoś.
Gdy w wieczornej przyjdzie porze
Śpiewać zwrotki piosnki złudnej,
Gdy Cię nie ma na jeziorze,
To Mazury nie są cudne.
Czasem, kiedyś już zmęczona,
W chwili krótkiej przyjemności,
W złotych słońca stu ramionach
Ty wygrzewasz stare kości.
A gdy przyjdzie kres Twych dróg,
Nie zapłaczę na pogrzebie,
Wiem, że sprawi dobry Bóg,
Byś pływała dalej w niebie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 17/329
Samba od nawietrznej
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Oczy otwieram, zwykła rzecz
A
i psia pogoda pada deszcz,
cis7
żagiel zwinięty wilgoć pije,
h7
zmoczone nagie sterczą kije.
D/E
Każdy zgnębiony siedzi, zły,
A
brzegu nie widać, wokół mgły.
cis7
Snuje się kropla, kropla śpiewa
h7
i nawet samba, samba ziewa.
E E7 A E7
Ref:
Samba płynie, samba tańczy,
A6
kąpiel bierze w dłoniach fal,
burta odbijaki niańczy
w zamoczonej samby takt.
Ezm7 Fis7
Już nawet fala słucha samby
h7 Cis7
gdy ta o maszty rzuca deszczem,
fis7
pod nosem słowa nuci każdy
H7
deszczowej samby od nawietrznej.
h7 E7 A
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 19/329
Samba w odcinkach
Autor: Kazimierz Robak, Jerzy Filar
Wykonawca : inne
Mam dzisiaj wachtę,
E9
Świtóweczkę bladą,
Fis7
Nogi mi się plączą,
H7 H0
Kiedy wstaję.
H7 E70
Ciemna nocka dzisiaj,
E9
Daleko do rana,
Fis7
Wachta świtóweczka,
H7 H0
Nocka nieprzespana.
H7 E70
W kambuzie i na deku,
gis7 g8 fis7 E70
Na rejach i w kubryku,
gis7 g8 fis7 E70
Tylko wachta liczy się,
H9 E7
Wachtę można byle gdzie,
H9 E7
Wachta... Świtóweczka!
h7 H0 H7 E79
Żar się z nieba leje,
E9
Mineralnej nie ma,
Fis7
Pić się chce od rana
H7 H0
Jak cholera.
H7 E70
Język kołkiem staje,
E9
W gardle ogniem pali,
Fis7
Co by tu wychlapać,
H7 H0
Skoro nic nie dali.
H7 E70
W pasacie na zwrotniku,
We flaucie na równiku,
Tylko ona liczy się,
Pić ją można byle gdzie,
Woda...
Zęzóweczka!
Od samego rana
Zapach wierci w nosie,
Ktoś za nogę ciągnie,
Na śniadanie prosi.
Wstaję nieprzytomny,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 20/329
Obijam o ściany,
Niech to krew zaleje,
Spać by jeszcze dali.
Codziennie bez wyjątku,
Od świątku aż do piątku,
Rankiem w wazie bieli się,
Jeść ją musisz, chcesz czy nie,
Zupka...
Owsianeczka!
Już od dwóch tygodni
Sztorm nam czadu daje,
Sakramencki wydmuch
Głowy nam urywa.
Wszystkie ciuchy mokre,
W butach wyżymaczka,
Po pokładzie można
Żabką pływać.
Choć pcha nas w stronę domu,
Nie podoba się nikomu,
Ma jej dosyć każdy z nas,
Ale trwa przez cały czas,
Aura...
Gwiździaweczka!
Śpiewaj mi się sambo
Do białego rana,
Śpi reszta załogi,
Ja przy sterze tańczę.
Daleko, daleko,
Łóżko w domu skrzypi,
A mnie to nie wzrusza,
Tu mi jest najlepiej.
W wyjących pięćdziesiątkach,
W tropikach schnąc z gorąca,
Koło ucha brzęczy Ci,
Czasem się po nocach śni
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 21/329
Samba...
Wachtóweczka!
Koło ucha brzęczy Ci,
Czasem się po nocach śni,
Samba...
Wachtóweczka!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 22/329
Samba żagłóweczka
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Zjechali dzis do nas z okolic żeglarze
E7/6 F#7/6
czy umieją śpiewać zaraz się okaże
fis7 H7 E7/6
Gardła przepłukane słoną morską wodą
mam nadzieję, że nas dzisiaj nie zawiodą
Ref:
Czy w sztormie, czy też w ciszy
gis7 g7 fis7 E7/6
na Batorym, czy Zawiszy
gis g fis E7/6
tylko samba liczy się
h7 E7/6
z sambą można byle gdzie
fis E0
samba, żaglóweczka
fis7 H7/9 E7/6
samba żaglóweczka
Będziemy dziś śpiewać żeglarskie piosenki
będziemy podziwiać też solistek wdzięki
Poździeramy gardła drąc się w niebogłosy
aż się wszystkim w kolo zjeżą na głowie włosy
Czy w sztormie, czy też w ciszy...
Przeleciało lato, przeleci też zima
tylko do cholery, który to wytrzyma
Kiedy puszczą lody, wrócimy na wodę
jeśli tylko żony dadzą na to zgodę...
Czy w sztormie, czy też w ciszy...
Rzucone kotwice łodzie sklarowane
całe towarzystwo nieźle już nabrane
Żywiec na kolację, Żywiec na śniadanie
do ostatniej skrzynki aż nic nie zostanie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 23/329
Samoa Song
Autor: Staszek Konopiński, Jacek Rdesiński
Ref:
Żegnaj Samoa dziś
Bryzy słony smak
Gdy wrócisz znów w szczęśliwym śnie
Będzie mi Cię brak
Ciemny ocean znów
Na rok podzieli nas
Odpływ już się zaczął
W morze ruszać czas
Kraju Samoa mój
Nie zapomnę Cię
Dziewczyn tak pięknych
Z południowych wysp
Bądź dziś szczęśliwa choć
Czas już rozstać się
Tam gaj szumiących palm
Utuli do snu cię
Ref: Żegnaj Samoa...
Naszej przyjaźni kwiat
W górach zakwitł gdzieś
W snach wciąż wracają
Te szczęśliwe dni
Dawno już przebrzmiał nam
Wspólnej pieśni głos
W sercu melodia
Ciągle jeszcze brzmi
Żegnaj Samoa...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 24/329
Samotna fregata
Autor: Jan Kasprowy, Jan Tomaszewski
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata,
a d a
Gdzie martwa fala uderza o brzeg,
C G F E
Stoi od dawna samotna fregata
a A7 d a
I na coś czeka u ujścia dwóch rzek.
d a E a
Rzeki wpadają do jednego morza,
a d a
Ale w dwie strony unosi je prąd.
G F E
Fregata czeka, choć chciałaby może
a A7 d a
Podnieść kotwicę i odpłynąć stąd.
d a d E7 F E
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata,
Gdzie martwa fala uderza o brzeg,
Mieszka dziewczyna, co przez długie lata
Na kogoś czeka u ujścia dwóch rzek.
Rzeki wpadają do jednego morza,
Ale w dwie strony unosi je prąd.
Smutna dziewczyna pragnęłaby może
Porzucić wszystko i odpłynąć stąd.
Ale kotwice trzymają zbyt mocno,
Dwie rzeki płyną w dwie strony od lat,
Tylko po wodzie o zorzy północnej,
Jak list, odpływa śnieżnobiały kwiat.
I tak się jakoś los dziewczyny splata
Z losem fregaty stojącej od lat
W dalekim porcie, gdzieś na krańcu świata,
Tam, gdzie beztrosko śpiewa tylko wiatr.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 25/329
Samotnemu żeglarzowi
Autor: T. Śliwiak
Wykonawca : EKT-Gdynia
Toporem zręcznym, ostrzem nagłym
e.A.e.A
Wywiodę z lasu łódź i maszt,
e.D.H7.-
I spojrzę, jak u szczytu nieba
e.D.C.H7
Wstępuje w obszar morza czas.
e.D.A.-
I przez samotność poprowadzę
Swych uniesionych powiek ból,
I będę wody odgadywał,
Gdzie świeci portów biała sól.
Ref: /x2
Oto są moje Himalaje,
a.H7.e.A
Pustynie i Arktyki lód.
e.D.G.H7
To mój zgarnięty w jeden żagiel
e.D.C.H7
Ludzkiej godności wieczny głód.
e.D.A.-
Zamknie się po mnie i zabliźni
Mój niedotknięty stopą ślad
I tylko w to do krwi uwierzę,
Co w dłoniach mi zawiąże wiatr.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 26/329
Samotnik
Wykonawca : nieznany
Dzisiaj znowu Ci nie wyszedł dzień,
Wszystkiego znów masz dosyć,
Wielkie plany twe przepadły gdzieś
I nie wiesz co masz robić.
Chciałbyś rzucić to,
Powiedzieć wreszcie wszystkim dość
I wolny niczym ptak
Uciec z domu w inny lepszy świat.
Gdzie gorące słońce wstaje z dniem,
Z dniem nowym pełnym wrażeń,
Gdzie radośnie w takt kołyszą się,
W takt morza, wielkie fale.
Chciałbyś znaleźć się
Zupełnie sam na łajbie swej
I chwycić w żagle wiatr,
Poczuć w ustach wody słony smak.
Wiej ojcze wietrze, mocno w żagle wiej,
Ostry dziób niech w tańcu z Tobą fale tnie.
Gdzie nieznany ląd,
Chciałbyś płynąć łodzią swą
I wszystkie troski twe
Pozostawić w porcie gdzieś.
Dzisiaj znowu w sercu radość masz,
Masz w sercu wielką radość,
Białe żagle, morza groźną twarz,
Wzburzone morze falą.
Przyszedł wreszcie czas,
Czas sprawdzenia sił dla Ciebie
I czy wytrzymasz to,
Czy zmęczony przegrasz bitwę swą.
Wiej ojcze wietrze, mocno w żagle wiej,
Ostry dziób niech w tańcu z Tobą fale tnie.
Gdzie nieznany ląd,
Chciałbyś płynąć łodzią swą
I wszystkie troski swe
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 27/329
Pozostawić w porcie gdzieś.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 28/329
Samotny jak ja
Autor: Jakub Rosiak
Wykonawca : Jakub Rosiak
Chłopcy, wiatr ucichł, więc posłuchajcie mnie.
C a
Ja już kończę swój bieg, teraz wasz zacznie się.
d F C
Weźcie więc inny kurs, jeszcze jest na to czas,
C a
Niech po rejsie wśród burz ciepły kąt czeka was.
d F C
Ref:
I ja chciałem mieć dom, żonę, dzieci i psa.
C a
Dzisiaj pragnę być sam, dzisiaj chcę pić do dna.
d F G7 C
Porzuciłem matki dom, ojciec wyklął mnie.
Brata miałem jednego - jak ja skończył źle.
Wierzcie, że choć nie raz opłynąłem świat,
I ojczyzny nie miałem, i przyjaciół prócz was.
W portach dziewcząt jest moc i ja miałem je.
Były ze mną co noc, lecz nie kochały mnie.
To ostatni mój rejs, pożegnanie me.
Może kiedyś po sztormie, jak dziś wspomnicie mnie.
Chłopcy wzmaga się wiatr, ster oddaję wam.
W dali widzę swój brzeg, kiedyś was spotkam tam.
I ja chciałem...
Żeglarz musi mieć dom, żonę, dzieci i psa.
Kochać kogoś, by nie być samotny jak ja...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 29/329
Samotny okręt
Autor: Marcin Magdziar
Wykonawca : Poszedłem na Dziób
Przez samotny życia szlak
Mój okręt gna
I bezkresna morza dal
Niesie go, hen - w świat.
Czy dopłynie gdzieś?
Czy dopłynę gdzieś?
Czy dopłynę gdzieś?
Tego nie wiem sam.
Może gdzieś daleko jest
Jakiś suchy ląd,
Ciepły wiatr i morza szum...
Palmy w słońcu lśnią...
Czy dopłynę tam?
Czy dopłynę tam?
Czy dopłynę tam?
Tego nie wiem sam.
Ref.: A na razie wokół mnie
Tylko morze, morze, morze...
Płynę tak i nie wiem, gdzie
Los mnie gna...
Może gdzieś na drodze mej
Jakiś inny, samotny okręt
Dryfuje tak jak ja,
A los do siebie nas gna?
Wokół pustka i czy ktoś
Wypełni ją?
Ktoś, kto może nawet wie,
Gdzie jest suchy ląd.
I popłynę tam!
Popłyniemy tam!
Popłyniemy tam!
Gdzie nowy, lepszy świat...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 30/329
ref...
A los do siebie nas gna.
A los do siebie nas gna.
A los do siebie nas gna.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 31/329
Samotny rejs
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Jeden raz gdy odpływałem,h.Fis7.h.Fis7
Kanapki mi robiłaś z ciepłych wzruszeń,
h.Fis7.h.Fis7
Zawijałaś w papier codzienności,
e7 - h -
W termos wlewałaś błogi sen.
e7 - Fis7 -
Do przepłynięcia mam trzy kroki,
Siedmiomilowych butów brak.
Przede mną oceany smutku,
Przede mną morza dobry brzeg.
Ref:
Samotny rejs...
h.Fis7.h.Fis7
Pokocham kroplę deszczu,
e7
Szantę zaśpiewam z wiatrem,
A7
Przed lustrem znów wypiję wino.
D Fis7 - F7 e7
Żagli rozłożę ręce,
e7
Nałapię na noc słońca
A7
Aby do ciebie płynąć.
D Fis7
Samotny rejs...
h.Fis7.h.Fis7
Na powikłanym kursie mego rejsu
Porozrzucane wyspy zdarzeń,
W śliskich ramionach swego losu
Przepłynę ciemną otchłań casu.
Owinę głowę w szal od Ciebie
Pleciony z szarej nitki życia,
Przed świtem, jeszcze po kryjomu,
Odejdę tak, jak już bywało.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 32/329
Samotny żeglarz
Autor: Urbańczyk Andrzej
Wykonawca : Urbańczyk Andrzej
Choć gazety zawsze piszą - \"samotny\",
Ja nie jestem samotny, bo gdzieś
Inny żeglarz swój ocean przemierza,
Może nawet tę samą nuci pieśń.
Nie pytam, jaka jest Twoja bandera,
Skąd przybywasz, do jakiego płyniesz portu.
Bandery sztormowy wiatr zdziera,
Woda stemple wymywa z paszportu.
Ref.: Wiej wietrze wiej, wiej wietrze wiej,
Dmij wichrze dmij, dmij wichrze dmij,
Samotny jacht, samotny jacht,
Samotne dni, samotne dni.
Daleko gdzieś, daleko gdzieś
Pozostał dom, pozostał dom,
Czerwony dach... czerwony dach...
Ścieżka, bratków klomb.
Ważne, pamiętaj zawsze, żeśmy braćmi,
Jedna ziemia jest i jedno jest słońce,
Że pod kurtką, co była wodoszczelna,
Jednakie są serca - gorące.
Nie poróżnią nas bandery, paszporty,
Nie przeleje krwi naszej polityk.
Wrogowi stryczek i na reję,
Ideologom wystarczy w nos prztyczek.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 33/329
Samotny żeglarz
Autor: Andrzej Grzela
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Ktoś powiedział: Trzymaj się wiatru,
D D7
On na zawsze będzie Ci bratem,
D6 D7+
Zaprowadzi Cię tam, gdzie tylko Ciebie witać będzie słońce.
e fis h
Samotny żeglarzu...
e A4 A7
Ktoś powiedział: Zawsze w niebo patrz,
Bo nad głową masz roje gwiazd,
I tę jedną jedyną, która drogę Ci pokaże.
Samotny żeglarzu...
Poznasz wielkich sztormów smak,
Co zostawią w sercu ślad,
Pozostawisz w morzu kawał swego życia,
Morze da Ci w zamian cząstkę swego ja.
Samotny żeglarzu...
Stopę wody pod kilem miej,
I nie zapomnij o tym, że
Tu na lądzie zawsze przystań możesz znaleźć,
Tutaj przecież zostawiłeś swój dom.
Samotny żeglarzu...
Będziesz pamiętał dziewczynę tę,
Co żegna dzisiaj Cię.
Ona jedna będzie imię Twe pamiętać,
Ona jedna czekać Ciebie będzie tu.
Samotny żeglarzu...
Ktoś powiedział: Trzymaj się wiatru
I zawsze w niebo patrz,
Ciebie witać będzie słońce i bratem będzie Ci wiatr.
Samotny żeglarzu...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 34/329
Santa Ana
Autor: Sikorski Janusz
Wykonawca : Sikorski Janusz
Miał Santa Ana dobry dzień,
- A-way, Santy Ano!
Hej, wygrał bój pod Monterrey.
- O! Na równinach Meksyku.
Ref.: W górę go i ruszamy już,
Heave-away, Santy Ano!
W górę go i ruszamy już,
O! Gdzie równiny Meksyku!
Hej, wygrał bój pod Monterrey,
Generał Taylor z pola zbiegł.
Santa Ana zdobył sławę tam,
Nie zginie pamięć tego dnia.
Gdy zabrakło kul, był nóż i pięść,
A echo niosło kości chrzęst.
Zabrała Santy Anę śmierć
Tysiące mil od Monterrey.
Dziś jego duch tam przy Cape Horn
Prowadzi nas jak jego dłoń.
Ze srebra mu postawmy grób,
Niech spocznie wśród zielonych pól.
Niech spocznie z dala od Cape Horn,
Gdzie kiedyś miał rodzinny dom.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 35/329
Santa Anna
Autor: nieznany
O \"Santa Anna\", tyś górą dziś,
d d7 G C7
Trzymaj kurs \"Santa Anna\"!
F G
O \"Santa Anna\", tyś górą dziś
c e a
Na groźnym morzu Mexico.
d a A7 d
Trzymaj kurs!
Choć świetnym admirałem był.
Choć byczym admirałem był.
Choć wrogów on zwyciężał i bił.
Choć w nich kulami szył i szył.
Lecz śmierci nie uniknął on.
Ach, kiedyż zapomnimy to.
O, Santa Anna, Tyś górą dziś.
Ach, kiedyż zapomnimy to.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 36/329
Santiana
Autor: Anna Peszkowska
Wykonawca : Packet
Już z Liverpool wychodzić czas,
- Wa-ay, he-ey, Santiano!
Ładownie full, wszystkie żagle staw.
- Wzdłuż równinnych brzegów Mexico!
Tam w Mexico, ech, mówię wam,
Seniorit pysznych wiele znam.
A każdą chłopie chciałbyś brać,
Kolana kształtną pupcią grzać.
I wszystkie takie słodkie są,
Dzbanami piją i jeszcze chcą.
Tam forsę można stracić też,
Więc kiesy swej dobrze chłopie strzeż.
Gdy był ze mnie szczeniak - piękny to czas,
Figlowałem z dwiema, dawałem w gaz.
Teraz łeb mój stary posiwiał fest,
Flachę rumu tulę i dobrze jest.
Już z Liverpool wychodzić czas,
W ładowniach full, wszystkie żagle staw.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 37/329
Sardynki
Autor: Adam Saczka
Wykonawca : Perły i Łotry
Zrywam się z koi przed wschodem słońca
Sieci ładować trzeba na ship
Cumy na decku, kotwa do góry
Z portu wyjdziemy nim wstanie świt
Ref.: Ciągnij do góry sieci za sznury
I żywe srebro ładuj na deck
Setki sardynek pakuj do skrzynek
Nie żuj tytoniu gdy praca wre.
Morze nas niesie z pierwszym odpływem
Słońce nad wodę wynurza się
Na decku jeszcze trwa klarowanie
Stary aż sam do ryby się rwie
Wypatrzył Stary pierwszą ławicę
Dalej chłopaki, gotować się
Za burtę idzie pierwsze sto metrów
Znów wyciągniemy pełniutką sieć
Koło południa ostatnia rolka
Zeszła za burtę wybierać już
Pora nam wracać i sieci zwijać
Aby uniknąć frontowych burz
Dopiero piąta, a już w ładowniach
Sardynek, śledzi po prostu w bród
Najlepszy połów od trzech miesięcy
Stary doceni pewnie nasz trud
Byliśmy w porcie tuż przed zachodem
Na pirsie chief przywitał nas
A Stary sprawdził klar na pokładzie
Już \"Pod Bociana\" uderzyć czas
W noc za bulajem szaleje burza
Padłem na koje, brakło mi słów
Zorze nam połów pomyślny wróżą
Jutro wstaniemy śpiewając znów.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 38/329
Sea Witch
Autor: Paweł Leszoski
Wykonawca : DNA
Gdzieś u brzegów Irlandii
Kliper przy kei stał
Na nim stary kapitan
Szanty śpiewał i grał
Opowiadał o sztormach
Które zabrały mu
Wielu dobrych przyjaciół
Majtków chyba ze stu
Ref.: A więc płyń do Irlandii
By odnaleźć go
I wysłuchać historii
Poczuć bryzę i sztorm
Gdzieś u brzegów Irlandii
Już od wielu lat
Sea witch opowiada
O tym jaki jest świat
Pierwszy kliper w historii
Statkiem niezwykłym był
Każdy ceniony żeglarz
O nim po nocach śnił
Chartem morskim go zwali
Szczęście niezwykłe miał
Szydził z raf koralowych
A ze szkwałów się śmiał
Teraz gdzieś w starym porcie
Morski wyga już śpi
Nigdzie w rejs nie popłynie
Pozostaną mu sny
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 40/329
Seamens Hymn
Autor: Adam Saczka
Wykonawca : Perły i Łotry
Kiedy morze Cię wzywa, płyniesz ku słońcu w dal
Mgła unosi się wolno, znikasz w błękicie fal.
Gdy ocean się wzburzy, w umysł wkradnie się strach
Czy dziś połów się uda, czy przysypie nas piach.
Panie siłę nam daj, jeszcze nie czas na sen,
Pokój duszom żeglarzy wietrze wiej im Amen.
Come all you bold seamen
wherever you?re bound
And always let Nelson?s
proud memory go round
And pray that the wars
and the tumult may cease
For the greatest of gifts
is a sweet lasting peace
May the Lord put an end
to this cruel old wars
And bring peace and contentment
to all our brave tars.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 41/329
Sen
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Przez ocean żeglowałem,
e.A
Taki miałem sen.
D.-
Słońcu, gwiazdom się kłaniałem
e.A
Każdą noc i dzień.
D.-
Ref:
Góry wody roztańczone
.G.A.D.D.
Aż po siną dal,
Białe żagle pochylone
Wśród tańczących fal.
Hej, żeglarze potargani,
Tak daleko stąd,
Morskim wiatrem wysmagani,
Hej, gdzie jest wasz dom?
Rozmawiałem z marzeniami
Wśród bezmiaru wód
I patrzyłem godzinami,
Gdzie wskazywał dziób.
Chociaż mocno utrudzony,
Chciałem wrócić tu,
W środku nocy obudzony,
Do krainy snu.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 42/329
Sen
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Za kołnierz kapie mokry deszcz
D A D
Po plecach spływa zimny dreszcz
D A D
We włosach wiatr i morska sól
G D
A w oczach piach i ostry ból
D A D
Załoga w kojach jeszcze śpi
A ja za sterem jak pies zły
Na wschodzie pierwszy promień dnia
W czerwieni chmur symfonie gra
Ref:
I teraz nie wiem czy to sen
G A D
Czy wiatr roztańczył się po niebie
G A D
Gdy nagle wśród rozdartych chmur
G A D
Ujrzałem cień twoj, lecz nie ciebie
D A D
Fala za falą, dzień za dniem
A ja w tej kuli jak za szkłem
Dokoła mokre szare tło
Pod kilem gdzieś odległe dno
Przed nami jeszcze drogi szmat
I coraz bardziej ciebie brak
W sennej głowie myśli tłok
W horyzont wbijam tępy wzrok
Teraz wiem, napewno już wiem
e A fis h
To nie mogło zdarzyć się
G A D
Bylo tak jak w każdym złym śnie
e A D G
Wkrótce przecież spotkam cię
e A D
I teraz wiem juz że to sen
Gdy wiatr roztańczyl się po niebie
A wśród rozdartch czarnych chmur
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 43/329
Sen o morzu
Autor: Marek (\"Maras\") Razowski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Ostatni sen o morzu, przerwany śnieżnym wiatrem.
Wiatr trzaska o zamknięte drzwi.
Siedzimy wszyscy razem w wymarłej, starej knajpie.
Barman, ostatni raz rumu nalej mi.
Ref.: Ruszam dziś w rejs do przystani, w której czekasz na mnie
Piękna melodio z moich snów.
Słowa spisane kiedyś, utknęły nagle w gardle.
Zaschnięte usta zadrżą znów.
Żagle zagrają z wiatrem melodię zapomnianą,
Pokład pod stopą zadrży znów.
Zatrzeszczą reje śmiało, gdy ujrzą ukochaną
Przed dziobem ziemię z naszych snów.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 44/329
Sentyment
Autor: Paweł Arkuszyński
Wykonawca : Powód Osobisty
Wieczór okrył się mgłą pstrej jesieni,
C G F C
Pociemniały już grzywacze słonych fal.
F G C
Świat, z pozoru ten sam, wciąż się zmienia,
Wraz z rodzącym się umiera inny wiatr.
Ref:
Nie ma już dziś tamtych ludzi,
a F G C
Odpłynęli gdzieś w nieznany inny świat.
F G C
Dźwięczny zgrzyt starych kryp nie rozbrzmiewa dziś,
C G F C
Zniknął w dali, jak za rufą znika ląd.
F G C
Czasem jeszcze we śnie wyczaruję
Smukły kliper dziobem tnący wody stos.
Że dogonię go gdzieś, obiecuję,
Lecz przebudzam się, niestety, taki los.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 45/329
Serafina
Autor: Michał \"Doktor\" Gramatyka
Wykonawca : Perły i Łotry
Hen, w Callao dziewczynę znam
Co zwie się Serafina
Serafina, Serafina
Pracuje w noc, zasypia w dzień
Jej domem jest kantyna
Królową jest wśród wszystkich dam
Gdy łykniesz trochę wina
Serafina...
Lecz gdy ją spotkasz w biały dzień
Czym prędzej chcesz odpłynąć
Reformy jej w szufladzie tkwią
Czy lato, czy też zima
Serafina...
Bo nie ma czasu włożyć ich
Obrotna Serafina
Marzenia ma jak każdy człek
Dziewczyna - Serafina
Serafina...
Ku gwiazdom, hen, ulecieć chce
Jak niegdyś Walentyna
Walentyna, Walentyna
To pierwsza w świecie podniebna miss
Jej imieniem dziś się zaczyna
Podniebny Walentyna - twist
Gdy wiatr wywieje z głowy ból
Gdy kac wieczorem minie
Serafina...
Ty znów zaczynasz mocno śnić
O swojej Serafinie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 46/329
Seraphina
Wykonawca : zespół \"V\"
W Kairze piękne dziewczę jest, co zwie się Serafina
- Serafina, Serafina
Przesypia dzień, pracuje w noc, sumienna z niej dziewczyna
- Serafina, Serafina
Choć zdziwisz się, to chłopcze wiedz, królową jest w kasynie
Całusa da za groszy pięć i łasa jest na wino
Gdy w rączki żeglarz trafi jej, to już się nie wywinie
I odda wszystko, to co ma, kochanej Serafinie
A pije mnóstwo, mama ją z butelką urodziła
I kopci tytoń w fajce swej tak, jak lokomotywa
Dziewczyna boso chodzi wciąż, ja wiem, bo u niej byłem
Bo po co w łóżku buty jej, tak pracuje Serafina
Więc powiem Ci, gdym młody był, spotkałem Serafinę
Chodziłem z nią przez cały dzień do cyrku i na piwo
Gdy całkiem zachwyciłem się tą małą Serafiną
Nie czułem, że kiedyś przyjdzie dzień, gdy przeklnę tę gadzinę
Okradała mnie, a diabli z nią, odeszła Serafina
Puściła mnie na samo dno portowa szumowina
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 47/329
Serce Emmy
Autor: Marcin Jamróg, Tomasz Seremet
Wykonawca : West Sailors
Gdzieś w dalekiej Hiszpanii,
e C
Pośród morskich mgieł,
e C
Siedział marynarz na kei
e C
I myślał o miłości swej...
D A
Ref:
A w tawernie piłem piwo i rum,
a G D e
I kochałem Emmę, panią z mych snów./x2
D G D G
O kobietach opowiadał,
Które we wszystkich portach miał,
Lecz dom miał tylko jeden
I Emmę, której serce dał...
Emma za nim tęskniła,
Mimo iż zdradzał ją,
Zbyt wielką cenę płaciła
Za jego tułaczy los...
Ref:
A w tawernie piłem piwo i rum,
I kochałem Emmę, panią z mych snów./x2
Znów w tawernie pili piwo i rum,
Wspominali sobie grzechy i ból./x2
A w tawernie piłem piwo i rum,
I kochałem Emmę, panią z mych snów./x2
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 48/329
Serce po horyzont
Autor: Kowalewski Mirosław
Wykonawca : Koval
Wstęp.
G D e a H e D
Gdy w poranek złoty
e a H eD
Żeglarz w morze płynie
G D G D
To na brzegu z wielkiej tęsknoty
G D G a
Płyną łzy dziewczynie
G D e eD
I z wielkiego bólu
Kwiaty w morze rzuci,
Powiedz mi moja matulu
Czy on do mnie powróci
Na nic Twe płakanie
W życiu tak się zdarza.
Widzisz córuś, moje kochanie.
Taki los żeglarza
To nie twoja wina
I nic nie pomoże,
Że od dzisiaj musisz dziewczyno
Chłopcem się podzielić z morzem
A gdy wróci z bryzą
Będzie wam jak w niebie
Żeglarz serce ma po horyzont
Starczy dla morza i dla ciebie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 49/329
Serce załogi
Autor: Jan Rojewski
Wieczorem, wieczorem, gdy wezmę harmonię,
D G D G
Harmonia rozśpiewa się w rękach.
D e h h
Siadajcie, koledzy, siadajcie koło mnie,
e h C h
Niech wachtę obejmie piosenka!
e E A A7
Ref:
Piosenkę niech wiatr
D D7
Poniesie przez świat
G g
Do bliskich, dalekich i drogich.
D E7 A A7
Piosenkę niech wiatr
D D7
Poniesie przez świat,
G Dzm
W piosence jest serce załogi!
D A7 D
Nie wzdychaj mój bracie, nie wzdychaj nocami,
Nie kłopocz się, ziemia kulista.
Im dalej płyniemy, tym bliżej przed nami
Jest ziemia znajoma, ojczysta!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 50/329
Serwus Panie Chief
Autor: J. Gosk
Nie zawsze przecież bywa sztorm,
G
Nie co dzień bywa mgła,
G
Morze przestrzega dobrych form
G
I tworzy piękne tła.
G
Lecz wszystko jedno, sztorm czy sztil,
E7
Na statku burza trwa -
a
To grzmi w maszynie groźny Chief,
A7
Na nerwach wszystkich gra.
D D7
Ref:
Serwus Panie Chief, serwus Panie Chief,
G
Co się stało, że Pan nie klnie dzisiaj?
D
Hello Panie Chief, czego to jest wpływ,
G C H7
Skąd ta zmiana, skąd ten nagły dryf?
a D GCGG7
Inaczej biega dziś agregat, po prostu jak sam Foik
H7 e
I pompie też nic nie dolega, wodę mam Chief - ahoj!
A7 D D7
Od masztów aż do zęz tajemnicy sens
G
Zna już statek, no bo radio zdradził,
D
Że odebrał szyfr - ojcem został Chief,
G C H7
Mama zdrowa, no i chłopcy trzej.
a D GCG
Załoga tęsknie wzdycha: \"Ach!
Żeby to zawsze tak
Spokojnie przeszła każda z wacht,
By go nie trafiał szlag.\"
Choć może to złośliwie brzmi,
Matrosów śpiewa chór,
Wołamy \"brawo!\", wołamy \"bis!\"
I dla odmiany... \"cór\"!
Ref:
Serwus...
Inaczej biega...
Od masztów...
Inaczej biega...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 51/329
Od masztów...
...
Że odebrał szyfr, znowu ojcem Chief,
Mama zdrowa, i dziewczynek pięć!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 52/329
Shady Grove
Autor: Tomasz Winiarski
Wykonawca : Przylądek Starej Pieśni
Zawróciłaś w głowie mi
a e a
Jak czerwone wino,
a e
Zbyt szalone są Twe sny,
C G
Zrozum to dziewczyno.
F e a
Ref:
Shady Grove, kocham ją,
a e a
Ona o tym wie.
a e
Żeglowanie życiem jest,
C G
Chcesz tego, czy nie.
F e a
Pusty las, ciemny las,
Cień na moich oczach,
Wiatr szalony, wicher zły
Trawy gnie na zboczach.
Dziś ma być cygański ślub,
Potem wielki bal,
Rankiem przyjdzie czas na łzy,
Odpływamy w dal.
Skrzypce niech śpiewają pieśń
O mojej dziewczynie,
Długo ciągnie się ten rejs,
Czas jak rzeka płynie.
Długo ciągnie się ten rejs,
Czas jak rzeka...
Dziś nam powiał dobry wiatr,
Ktoś uderzył w dzwon.
Pora wracać nam do domu,
Do dziewczyn i żon.
Shady Grove, kocham ją,
Ona o tym wie.
Żeglowanie życiem jest,
Chcesz tego...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 53/329
Shallow Brown
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Neuhoff Joaśka
O Shallow Brown w czarnej godzinie,
- Shallow, Shallow Brown.
Posłuchaj smutku, co w pieśni płynie.
- Shallow, Shallow Brown.
Opuszczam dom swój, męża i dzieci,
By zginać plecy w nieznanym świecie.
Żegnaj w kołysce mała kruszyno,
Już jutro kliprem muszę odpłynąć.
Za los mój czarny, życie, marzenia,
Pan wziął dolara, taka jest cena.
Przez tysiąc mil tylko czasami,
Pośle modlitwę, tak będę z wami.
Przez płacz pożegnam, słów Twych nie słyszę,
Ponury ranek kliprem kołysze.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 54/329
Shallow Brown
Autor: D. Matuszak
Wykonawca : Cztery Refy
Podłe życie tu wiodę,
G D
- Shallow, Shallow Brown.
D C
Tu, na słonej wodzie.
G C
- Shallow, Shallow Brown.
C G D
Pokład wielorybnika
Domem jest mi dzisiaj.
Ruszyliśmy z St. Johns,
By wrócić za rok.
Tam została Julianna,
Moja ukochana.
Pan mnie sprzedał na statek;
Jankes był mym katem.
Niska była to cena,
Za dolara sprzedan.
Podłe życie tu wiodę,
Tu, na słonej wodzie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 55/329
Shannon i Chesapeake
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Fregata zwana \"Chesapeake\" z Bostonu wyszła dziś,
GCGDGCGD
By posłać dumny okręt nasz na morza dno,
Gehaa7DD7
A na brzegu ludzi tłum, w porcie gwarno, zgiełk i szum,
D7GCG
I kapele grały: \"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
CD7GCGD7
Ref:
\"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
G D
\"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
G D
A na brzegu ludzi tłum,
D G
W porcie gwarno, zgiełk i szum,
C G
I kapele grały: \"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
C D7 G C G
Nasz okręt zwał się \"Shannon\", a cel był tylko jeden:
Ostudzić zapał tych Jankesów - ot i co.
Dzielny Broke dowódcą był, chłopcy mieli zapas sił,
Choć kapele grały: \"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
Ale nim poszliśmy w tan, Jankesi rzekli nam,
Że dopadną nas i wnet rozniosą w drzazgi - O!
Potem zaczną pić i jeść, a kapele na ich cześć
Będą znowu grały: \"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
Gdy huknęli ze swych dział, nasz dowódca pomysł miał,
Wtedy dał znak szpadą, żeby nagle zrobić zwrot.
Teraz chłopcy na was czas, już nie mogą trafić nas!
Nie zagrają więcej: \"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
Po dwóch salwach z naszych luf dalej poszło już bez słów,
Skok na pokład i bandera spadła na dół w lot
Na bezanie Union Jack, a Jankesów trafił szlag
I już nikt nie śpiewał: \"Yankee Doodle, Dandy - O!\"
Dzielny nasz kapitan Broke! Jego zdrowie! W górę szkło!
A jankeski okręt zasłużony spotkał los.
Teraz wszyscy wiedzą, że chłopcy dziś sprawdzili się.
Czy to w walce, czy w kochaniu, zawsze pewni są.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 56/329
Shenandoah
Autor: Andrzej Mendygrał, R. Soliński
O Missouri, Ty wielka rzeko!
C F C
- Ojcze rzek, kto bieg twój zmierzy?
F C
Wigwamy Indian na jej brzegach,
a e/G/C
- Away, gdy czółno mknie poprzez nurt Missouri.
C e/F C/G/C
O Shenandoah, jej imię było,
I nie wiedziała, co to miłość.
Aż przybył kupiec i w rozterce
Jej własne ofiarował serce.
A stary wódz rzekł, że nie może
Białemu córka wodza ścielić łoże.
Lecz wódka białych wzrok mu mami;
Już wojownicy śpią z duchami.
Wziął czółno swe i z biegiem rzeki
Dziewczynę uwiózł w kraj daleki.
O, Shenandoah, czerwony ptaku,
Wraz ze mną płyń po życia szlaku.
O, Missouri, Ty wielka rzeko!
Wigwamy Indian na jej brzegach.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 57/329
Shiny Oh!
Autor: Grzegorz (\"Guru\") Tyszkiewicz
Wykonawca : Smugglers
Kapitanie - lubisz butlę brandy,
- Way hey, shiny oh!
Kapitanie - ja wolę Twoją Sandy!
- Way hey, shiny oh!
Przewoźniku usłysz moją prośbę:
Zabierz mnie ze sobą z Queenstown wprost do Dover.
Sto mil od Queenstown leży stare Dover,
Sto mil, albo dalej, leży stare Dover.
Kapitanie - jest wysoka woda,
Sześć stóp wystarczy, już otwarta droga.
Kapitanie - zaśpiewajmy chórem,
Zostawiłem żonę i piękną małą córę.
Rzeki, rzeki - czas mi ruszyć w drogę,
Z nurtów waszych wyrwać się nie mogę.
Kapitanie - lubisz butlę brandy,
Kapitanie - ja wolę Twoją Sandy!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 58/329
Shores of Botany Bay
Well, I\'m on my way down to the quay
G e C G
Where the good ship Nell doth lay
To command a gang of navvies
G e a D
I was ordered to engage
I thought I would stop in for a while
G e C G D
Before I sailed away
For to take a trip on an immigrant shipe
a H7 e D
To the shores of Botany Bay
/ G Em / C G / - Em / D - / G Em / C D / Em - / EmD Em /
Farewell to your bricks and mortar
Farewell to your dirty lime
Farewell to your gangway and gang planks
And to Hell with your overtime
For the good ship Ragamuffin
She\'s lying at the quay
For to take old Pat with a shovel on his back
To the shores of Botany Bay
The best years of our life we spend at
Working on the docks
Building mighty wharves and quays
Of earth and ballast rocks
Though pensions keep our jobs secure
I shan\'t rue the day
When I take a trip on an immigrant ship
To the shores of Botany Bay
Well, the boss comes up this morning
And he says, \"Why, Pat, hello
If you do not mix the mortar quick
To be sure you\'ll have to go\"
Well, of course he did insult me
I demanded all me pay
And I told him straight I was going to emigrate
To the shores of Botany Bay
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 59/329
When I reach Australia
I\'ll go and search for gold
There\'s plenty there for digging up
Or so I have been told
Or maybe I\'ll go back to me trade
Eight hundred bricks I\'ll lay
For an eight hour shift and an eight bob pay
On the shores of Botany Bay
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 60/329
Siedziąc na Bramie
Autor: Kazimierz Robak
Jak w kinie, w panoramie,
Siedzieli my na bramie,
A może jeszcze wyżej niż ten bram, bram, bram!
Wtem reja się urwała
I nam po głowach dała,
Tak teraz wiesz już, skąd masz ten cały kram!
Wbijali w łeb, jak dziecku,
Po rusku, po niemiecku:
\"Nie po to jest bramreja, byś tam lazł, lazł, lazł!\"
A my się nie słuchali
I na nią się wdrapali,
Tak teraz wiesz już, skąd jest ten cały szpas!
W dół zwisa kawał brama,
Jak rozdrapana rana,
A ty na głowie masz krwawy strup, strup, strup!
Czy wiesz, co Cię spotkało,
Że szczęście Cię złapało?
Tak teraz mógłbyś Ty być już zimny trup!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 61/329
Sigurd
Autor: Marek Wikliński , Rafał Krzysztoń
Wykonawca : Sąsiedzi
W ciemnej grocie błyszczy skarb
w ziemi hen za morzem
Bitwy już się zbliża czas
w sercach nam już gorze
Ref:
Miecze już głodne ty wiosłuj
wiosłuj a łódź niech leci
Sigurd dzisiaj jest ponad śmiercią
Sigurd a my razem z nim!
Wiosłuj a smok niechaj leci
Skarbu tam pilnuje gad
wielki niczym głaz
Wschodnim szlakiem nadciągamy
wiosłuj raz po raz!
Młody Sigurd dzielny jest
ostry jego miecz
Wiosłuj równo, jutro będziem
łup bogaty mieć
Wolą Thora Sigurd nasz
bestię rozpoławia
Jego dzisiaj cały skarb
oraz wieczna sława
Smocze serce wydarł już
ogień pali się
My pożogę sprowadzimy
na bogate wsie
Sigurd zjada serca kęs
mądrość z tego ma
My zaś mamy smoczą łódź
Odyn sił nam da
Zyskał wiele Sigurd nasz
złota no i chwały
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 62/329
My nagrodę zdobędziemy
tu albo w Walhalli
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 63/329
Sindbad
Autor: Witold Zamojski
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Cóż to za monstrum w oddali płynie,
D
Niewielki żagiel i ostry dziób,
h
Załoga mokra, lecz on śmiało leci w przód.
h H7 e A
Skąd przypłynął, jaki jest jego znak?
fis h
To \"Sindbad\", to \"Sindbad\" nasz,
G e
Niewielu równych w świecie mu masz.
A
To \"Sindbad\", to \"Sindbad\" nasz,
G e
Niewielu równych w świecie mu masz.
A D/D7
Tak, to jest on, to on, \"Sindbad\" nasz.
G e A D
Burta nieduża, pokład zalany,
A na nim biała litera \"D\".
Kadłub wysmukły kusi oczy me.
Burza, wichury, sztormów nie zliczę,
Rozcina ostry, błyszczący bukszpryt.
Kapitan zechce - huragan, deszcz nie oprze się mu.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 64/329
Sinobrody
Autor: Marcin Jamróg
Wykonawca : West Sailors
Gdzieś w krainie skutej lodem,
e D
Na odległych krańcach mórz,
C D e
Mieszkał Wiking sinobrody,
e D
Co posępną mordę miał.
C D e
Opowiadał o morzach, o bezkresnych przestworzach
f h
I o walkach, które stoczył sam na sam.
G D A
Stary rum wysączył w mig,
Do kamratów rzecze tak:
Dajcie z wielkim uchem dzban,
Swą historię sprzedam wam.
Więc mu dali kufel mój
I stał się cud:
Będąc jeszcze młodym chwatem,
Wnet poznałem smak,
Jak zdobywać łatwy pieniądz
Przez piracki fach.
Wypłynęliśmy na morze
Na okrętach swych,
Zobaczywszy jakiś statek
Braliśmy go pod kil.
Ref:
Hej barmanie! Jeszcze nalej!
G D A D
Sinobrody daje nam
G D A
Swe historie niebywałe
Z groźnych mgieł i wielkich raf.
Płynie statek od Jankesów,
Niespodziankę mam,
Pod postacią pięknej Lucy
Spod niebieskich ram.
Gdy zbliżyłem się do Lucy
Chciałem objąć ją,
Lecz objąłem nie to ciało,
Stał przede mną on.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 65/329
Mimo, iż był wielki basior,
Powaliłem go,
Już na rejach brać piracka
Śpiewa chwałę mą:
Dzięki Tobie, dzielny chwacie,
Bosman zaraz zejdzie w dół,
Czasy jego wielkiej chwały
Chwalić będzie szczur.
Weź za żonę piękną Lucy
I poprowadź nas,
Do ładowni pełnych złota,
Co czekają nas.
To już koniec, rumu pusty dzban,
Tych historii więcej znam.
Gdy spotkamy się w tawernie,
Może znów opowiem wam.
Hej barmanie! Jeszcze nalej!
Sinobrody daje nam
Swe historie niebywałe
Z groźnych mgieł i wielkich raf.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 66/329
Siostry
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Przyszły do mnie te piosenki gdzieś z czterech stron świata,
a.-.d.-
Przyszły do mnie nieproszone, jak siostry do brata,
G.-.C.E
Znajdowałem je przypadkiem gdzieś w pudle gitary,
a.-.d.-
Kiedy struny w czas spokojny niechcący zagrały.
F.-.E.-
Zabierałem sieroteńkie, zupełnie bezpańskie,
A.-.d-
Ubierałem je w sztormiaki, w buty marynarskie,
G.-.C.E
Prowadziłem je do mesy, gdzie im kuk dogadzał,
A.-.d.-
Karmił, poił i doglądał, z kapitanem sadzał.
F.-.E.-
Czasem były nostalgiczne, czasem w tonie kpiarskim,
Okraszały, przyprawiały życie marynarskie,
Pętały się po pokładzie w zwykły dzień roboczy,
Zasypiały ze mną w koi gdzieś o drugiej w nocy.
A śpiewano je na statkach niejednej bandery,
Zamierały tam na ustach wszystkie joby i cholery,
Pilnowałem ich czasami jak pies jabłek w sadzie,
By nie wpadły w złą kompanię na innym pokładzie.
Tak... Słuchali tych piosenek rybacy, żeglarze,
Przemieszały się języki, przemieszały twarze.
Dzisiaj śpiewam inaczej, choć sensu nie zmieniam,
Bo się morze oddaliło, a została ziemia.
Teraz mam je wszystkie w domu, tu blisko przy sobie,
Czasem któraś się zaśmieje, czasem coś opowie,
Powyciąga stare strzępy z głębi niepamięci
I ustatkowaną głowę przygodą nanęci.
Na burtowcach, na \"Siedleckim\", gdy sztorm przyszedł zdrowy,
A dusza nam uciekała gdzieś na pelengowy.
A gdy wstało złote słońce, fale jak łan zboża
Układały taką duszę w miłości do morza.
Przyszły do mnie te piosenki gdzieś z czterech stron świata,
Przyszły do mnie nieproszone, jak siostry do brata,
Znajdowałem je przypadkiem gdzieś w pudle gitary,
Kiedy struny w czas spokojny niechcący zagrały.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 67/329
Sir Capitan Drake
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Złota pełne skrzynie
h
w beczkach proch i dym
kapitan sławny był
D
bukanierów syn
A
Jak lis wśród skał nocami trwał
G e h
na tłusty czekał łup
na brygu stał rumem serce grzał
G e h
na rafach kopał grób
fis
Ref:
Rumowa ballada w złowrogi dzień
e A D
grzechotem beczek odpływa w cień
G e Fis7 h
I z głębin powraca bitewny zgiełk
e A D
pod czarną flagą Sir Francis Drake
G e Fis7 h
Rumu kapitanie
ciemna mija noc
rumu na ogrzanie
naszych serc i broni
rum niech gardło pali
bo już żagle w dali
ambrazury w górę
parzy ręce lont
Ref:
Rumowa ballada...
Na masztach prochu ciężar
żagle ubrane w bryzy woń
królową boże chroń
dla tych co będą jutro
Na masztach prochu ciężar
żagle ubrane w bryzy woń
królową boże chroń
i złotą sztabę jutra
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 69/329
Rumowa ballada...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 70/329
Sir Francis Drake
Autor: Wojciech Dutkiewicz
Wykonawca : Segars
Ref:
O-e-o! Sir Francis Drake
e G D
O-e-o! Pożegnał Anglii brzeg
C e C H7
O-e-o! By wrogów dopaść swych
e G D
O-e-o! Hiszpańskiej żądny krwi.
C G C e
On Królowej swojej całym sercem wierny był,
e H7 e D G
On bogactwo dla niej zdobył i nie szczędził sił.
D e C H7 e
Morskim psem go zwali, bo gdy wpadł na wroga trop,
e H7 e D G
To do końca zawsze ścigał go.
D C d H7 e
To opatrzność przewodnikiem była jego dni,
\"Złotej Łani\", co go niosła, nie pokonał nikt.
Choć nieznany szlak i nieprzeparte setki mil,
Zawsze dobre wiatry były z nim.
On zasady miał niezłomne, twarde niczym stal,
Stół miał zastawiony złotem, z niego pił i jadł,
Ze skazańcem swym potrafił hulać całą noc
I w objęcia śmierci oddać go.
Choć piratem był, szlachecki jednak tytuł miał,
Jego imię połączyło oceany dwa,
On odważnie pierwszy spojrzał na Cape Horn,
Zuchwałością nikt nie przewyższał go.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 71/329
Siwki
Autor: Monika Szala
Wykonawca : Canoe
Mój Anioł Stróż powiedział mi
E7+ A7 E7+
\"Otulę morzem twoje dni,
E7+ A7 E7+
łagodny szum Bałtyku wód
E7+ A7 H7 cis7
Kołysał będzie cię do snu\"
C7 H7 E7+
I jako rzekł tak stało się
Dziś łajbą moje życie mknie
Dziś kartę mą odwraca szkwał
I szanty dla mnie gwiżdże wiatr.
I tak słony morski świat
Mnie impregnuje już od lat
Lecz czasem trzeba zejść na ląd
Otrzepać sól ze słów i rąk.
Więc wio siwki białe
E7+
Me żagle brzuchate, kochane
D7+ E7+
Biegnijcie koniki przez wodę
E7+
Bóg sam zesłał nam tę pogodę
D7+ E7+
Z kopyta, przecież wiecie
E7+ dis7
Tam na redzie odpoczniecie
cis7 Fis7
Zrzucimy ładunek na ląd
E7+ dis7
Skoczymy do knajpy na wódkę i sok
Fis H7
Więc wio siwki wio
H
Więc wio siwki wio
A7 H7
Za rufą już tysiące mil
We wspomnień worku trzeszczą szwy
Wygrany już niejeden sztorm
A łajbę mam już za swój DOM.
Lecz ciągle morze wzywa mnie
Zachwyca, czasem budzi lęk
Jest jak dziewczyna, która chce
Byś uległ przez zdobycie jej.
Aż przyjdzie kiedyś noc lub dzień
Gdy morze da mi syren śpiew
Gdy poda mi wilgotną dłoń
Zaprosi mnie w swą cudną toń.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 72/329
Skala Beauforta
Autor: Staszek Konopiński
Wykonawca : Bukanierzy
Parszywa mgła dookoła
mruczy nam silnik od rana
To zero w skali Beauforta
i tafla morza lustrzana
W południe słońce nam wyszło
O pięknych rozmyślasz kobietach
To dwójka w skali Beauforta
i fale o szklistych grzbietach
Ref:
Pozdrówcie starego Beuforta
Gdy w sztormie idziemy Nord-West
Choć wczoraj czwórka nam wiała
10-tka od rana już jest
Na West nam trochę powiało
Hej wybierz więcej bezana
To czwórka w skali Beauforta
Na grzbietach tworzy się piana
Refować pora nam żagle
Won do roboty partacze
To szóstka w skali Beauforta
Tworzą się duże grzywacze
Ref: Pozdrówcie starego Beuforta...
Noże latają w kambuzie
Ostatni obiad za nami
Ósemka w skali Beauforta
Piana się kładzie wstęgami
Woda się leje na głowę
W achterze grot już porwany
Dziesiątka w skali Beauforta
Powierzchnia biała od piany
Ref: Pozdrówcie starego Beuforta...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 73/329
Skjala
Autor: Bogdan Kuśka
Ref.: Rodr, rodr Vikingar
Rodr Vikingar!
Eirik strach po morzach siał
- Rwijże wiosła rwij
\"Krwawy Topór\" lud go zwał
- Wiking żądny krwi
Z ziem Norwegii on się wziął
Zbierał wszędzie śmierci plon
Panny kochał - panny brał
Każdy Angol stracha miał
On napadał w dzień i w noc
Bitew wygrał chyba sto
Klęski czas dosięgnął go
Zginął Eirik z armią swą
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 75/329
Skoczyła makrela
Autor: J. Birkenmajer, Włodzimierz K. Głowacki
Skoczyła makrela,
A łeb miała w prążki.
- Hej, zwijajcie grotżagiel,
Ciągnąć liny, drążki!
Ref.: Bo na morzu szaruga
I wichura silna.
Zwołać ludzi świstawką,
Sprawa bardzo pilna.
Wyskoczył i sztokfisz,
Matoł wśród matołów.
Podszedł pod kabestan,
- Rzucać w morze ołów!
Skoczyła i flądra
Z morskich głębin jądra
- Patrz, gdzie rzucasz sondę,
Bestyjo niemądra!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 76/329
Skowronek o poranku
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Ref:
Skowronek wcześnie rano buduje gniazdo swe
F.-.C.a
I swoim śpiewem budzi słońce, budzi nowy dzień.
d.F.d/a.d
Do domu wraca Johnny, mężczyzną dziś już jest,
d.F.C.a
Gdy po trzyletnim rejsie wrócił do dziewczyny swej.
d.F.d/a.d.-
I radość go rozpiera, daleko został port,
Wesoło gwiżdże, śpiewa, tańczy wśród zielonych łąk.
Tam czeka jego Susan przepiękna niby kwiat,
Jej czarnych oczu w gwiazdach szukał nocą podczas wacht.
Przy boku pełna sakwa za tyle długich dni,
Na łące ścięta świeża trawa pachnie mu przez świt.
Na sianku jutro rano nie puści z objęć jej,
Całusów szybko kilka skradnie, nie da wyrwać się.
A kiedy minie długich tygodni kilka już,
Jej mama spyta o przyczynę takich luźnych bluz.
Gdzie twoja talia osy, gdzie twój panieński krok?
Te i sto innych pytań będzie, nim się zjawi on.
Zapyta, czy przed ołtarz w welonie chce z nim pójść.
Nie miną nawet trzy niedziele, kiedy ksiądz da ślub.
A potem jeszcze porter, zabawa całą noc...
Nim zrodzi w sercu się tęsknota przestworzy morskich łąk.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 77/329
Skrzypki
Autor: Dariusz (\"Macoch\") Raczycki, Wojciech (\"Broda\") Orawski
Wykonawca : Orkiestra Samanta
Gdy do wora spakowałem już
e
Wszystko, co na świecie mam:
D
Zbiór pamiątek z egzotycznych mórz,
e
Butlę rumu, wina dzban.
G D e
Jeszcze tylko raz spojrzę dziś na port,
G D
Jutro odpływamy w dal.
C h
Jak to dobrze, że są obok mnie
e
Moje skrzypki, stary wrak.
G D e
Ref:
Kiedy biorę w dłonie skrzypki swe
e
I one zaczynają grać,
D
Wszyscy tańczą skoczną polkę tą
e
Razem do białego dnia
G D e
One grają mi, gdzie pojawię się
I do tańca dają znak.
Nuty z wielu znanych pieśni grają,
A w większości szant.
Kiedy łajba ma wita nowy świat
To przypominają mi,
Że daleko gdzieś czeka zawsze ktoś
Abym zagrał jeszcze raz.
Kiedy smykiem ciągnę polki rytm
A palce zaczynają bieg
Wszystko wkoło jakby lepsze jest
I raźniej żyje się.
A po rejsie, gdy rozpakuję wór,
I osuszę rumu dzban,
Stare skrzypki znów przypomną mi,
Aby nogi poszły w tan.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 78/329
Skrzywdzony przez los
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Gdy już za rufą w dali zniknie ląd
a E7
A w dziki taniec cię porywa sztorm
C d
To masz wszystkiego dość, wspominasz ciepły dom
F E7 a
Gdy ciepły sztormiak już przestaje grzać
A w mokrej koi już się nie da spać
Przeklinasz żywot swój, do domu chciałbyś gnać
Ref:
Czy nie jest tak, że tam gdzie nie ma nas
C d
Innym przyjemniej upływa czas?
G C
I kombinujesz czy chcesz czy nie
a d
Jak z tej pułapki wydostać się.
E7
Czy nie jest tak, że tam gdzie nie ma nas
C d
Jakoś przyjemniej upływa czas
G C
A ty przeklinasz na cały głos
a d
Że tak bardzo skrzywdził cię los
F E
... skrzywdził cię los.
a
A kiedy w domu przez zamknięte drzwi
Słyszysz głos morza wtedy marszczysz brwi
Zanów masz wszystkiego dość i rejs ci się śni
Zerkasz na żonę a jej ostry wzrok
Jak sztylet kłuje i rozsiewa mrok
To walisz prosto w drzwi i przyspieszasz krok
Jaki kowal, taki los każdy o tym wie
d G C a
No to czego teraz brachu skarżysz się...?
d G C A7
Coś se wykuł no to masz, musisz jakoś żyć
d G C a
Ale pomyśl, czy tak naprawde musi być...?
d E a
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 79/329
Smuga cienia
Autor: Andrzej Grzela, Damian Gaweł
Wykonawca : Chór Wujów
Cóż z tego, że słońce tak pięknie wschodzi i zachodzi,
Cóż z tego, że morze zielenią wokół migoce,
Cóż z tego, gdy płótna obwisłe
Spragnione wiatru bezsilnie czekają.
Ref.: Więc powiej wietrze, wypełnij żagle, pochyl maszt,
Niech kliper ruszy na swój stary szlak.
Niech sunie z wiatrem muskając grzbiety fal,
Niech sunie z wiatrem muskając grzbiety fal,
Niech płynie w dal...
Już tyle dni ta męka trwa,
Szaleje szkorbut, śmierć otacza nas
I nie ma gdzie uciec, i nie ma jak,
I nie ma gdzie uciec, i nie ma jak,
Ale gdyby tylko powiał wiatr...
Dla tych na lądzie już dawno nie ma nas.
W rejestrze Lloyda skreślono starą \"Lady Wild\".
Lecz my żyjemy i modlimy się...
Lecz my żyjemy i modlimy się...
O wiatr.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 80/329
Smuggler
Autor: Maciej Cylwik
Wykonawca : The Bumpers
Idolem moim stary był,
D - A D
Swe miejsce w knajpie miał,
G D A -
Dwadzieścia lat, jak przestał kraść
G D fis h
By młodym szansę dać.
G - A -
Old Smugglerem wszyscy zwali go,
D - A D
W swym fachu zęby zjadł.
G D A -
Cygara smród me oczy gryzł -
G D fis h
Pamiętam to do dziś.
G - D -
Ref:
Smuggler pił starej whisky łyk,
h - fis -
Najciemniejsza noc to czas jego był
h - fis A
I każdy chciał w jego ślady iść,
G - fis h -
Każdy chciał smugglerem być.
D - G - / D A D -
Bez granic stał dla niego świat,
Jak tajfun wolny był,
Nie poznał nigdy smaku krat,
Legendą był dla glin.
Kiedy brandy w kraju dobrze szła,
Na drugi dzień ją miał,
Hawański tytoń, złoto, rum,
Panienki, opium, broń.
Zapragnął kiedyś możny pan
Malajkę w domu mieć.
Wyjechał stary gdzieś na rok,
By przywieźć z sobą dwie.
No bo kiedy mróz zatrzaśnie drzwi
Na rynki wielu państw,
Dziewuchę dobrze w domu mieć,
Zmęczone gnaty grzać.
Zakończył Smuggler życie już
Przy whisky w knajpie swej.
Wciąż jego miejsce puste jest,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 81/329
Za barem kilka zdjęć.
A być może kiedyś któryś z nas
Legendę stworzy też,
Zamiga gdzieś starego cień,
Zadudni z piekła śmiech...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 82/329
Sofija
Autor: Rafał Ordak
Wykonawca : Własny Port
Grają bębny bije dzwon
a
Na sterburcie płonie lont
e
Salwa z armat trzask i krzyk
d
Demon wojny zbudził świt
a
Ref:
Sofija (okręt nasz)
Sofija (ratuj nas)
Sofija (jedna ty)
Sofija (kołysz nas)
Z cichym jękiem upadł maszt
W szponach śmierci każdy z nas
Rana w burcie cios za sen
Zamiast walki tylko lęk
Puste oczy modlitw szept
Wróg wytoczy naszą krew
Żal za domem kobiet śmiech
Strawił ogień wspomnień zmierzch
Ciche morze tylko dym
A ty pieśni cicho płyń
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 83/329
Soledad
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Sam, bez nikogo,
Znów pójdę w drogę,
Pójdę w rejs, bo chyba już czas
Ten omszały ruszyć głaz, ruszyć głaz...
Jeszcze nadzieją
Oczy się śmieją.
Pójdę w rejs, pewno spotkam znów
Prawdę zamiast pustych słów, pustych słów...
Ref.: Jesteś moim wytchnieniem,
Przebudzeniem ze snu,
Długim rejsem bez portów i dat.
O Soledad...
Jesteś cieniem w upalny dzień,
Ukojeniem, gdy ból,
Pełnym żaglem, gdy wieje wiatr.
O Soledad...
Błękit przestworza,
Na środku morza,
Bardzo proste zaklęcie znam:
Do otwarcia morza bram, morza bram...
Po drugiej stronie
Nikt nie utonie,
Jest tam salon wielki jak świat
I żyć można tysiąc lat, tysiąc lat...
Sam, bez nikogo,
Znów pójdę w drogę,
Pójdę w rejs, bo chyba już czas
Ten omszały ruszyć głaz.
Jeszcze nadzieją
Oczy się śmieją.
Pójdę w rejs, pewno spotkam znów
Prawdę zamiast pustych słów...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 84/329
Solony Koń
Wykonawca : Stare Dzwony
Solony koniu - nadszedł kres,
C
Odejdziesz dziś z padołu łez
G7
I nie miej tego za złe nam,
C
U końskich niebios staniesz bram.
G7
A kiedy przejdziesz za ich próg,
C
Zapyta ciebie Koni Bóg:
G7
Ref:
\"Solony koniu gdzieś ty wlazł?\"
C
Bo trzeba było zostać tam,
Gdzie twoich krewnych wielki klan
Ocieka potem, ale też
W strumykach brodzi, wącha mech.
Czyś po to żył wśród pól i łąk,
By znaleźć koniec z naszych rąk?
Po chlubnym życiu, czy jest sens
Odchodzić jako sztuka mięs?
Przez lata będziesz nam się śnił
Cuchnący, twardy, pełen żył.
Docenić Cię nie zechce nikt
I przeklnie każdy taki wikt.
Niewdzięczny los pohańbi Cię,
Utracisz nawet imię swe,
Bo kucharz powie, żeś ty wół,
Przynosząc ciebie na nasz stół.
I będziesz truł żeglarską brać,
Solona twa kobyla twarz!
(Solona twa kobyla mać!)
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 86/329
Song stomatologiczny
Autor: Zbigniew Studziński, Krystyna Trych
Gdy Ci witamin brak
I szkorbut Cię dopadnie,
To wiedz, że zęby stracisz zaraz,
Lecz nie załamuj się,
Nie jesteś sam w tej biedzie -
Więc zamiast martwić się i płakać:
Ref.: Na morza płyń, na morza płyń wraz z nami,
Gdy zębów brak poczujesz stu bez mała!
Żelaznej szczęki znak nad wantami
I morska szczerbata brać dokoła!
Gdy lat Twych przyjdzie kres,
Gdy minie wiek młodzieńczy
I mlecznych zębów era piękna,
Gdy widząc dziewczę - cud
Roztaczasz swoje wdzięki
W uśmiechu szczerząc nagie dziąsła:
Gdy pecha w życiu masz
I tyły u Fortuny,
I jeszcze jesteś nieostrożny,
To nocą włócząc się
Napotkasz chuliganów
I wtedy możesz śpiewać z nami:
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 87/329
Spancil Hill
Autor: Piotr Jancewicz
Wykonawca : The Bumpers
Gdzie stromy brzeg szturmowi fal opiera się co dnia,
a G e a
Dzieciństwo moje przeszło tam, rodzinny dom mój stał.
a - C G
Pół życia dałbym gdyby dzisiaj, chociaż na parę chwil,
a - C G
Porzucić wszystko, wrócić tam, gdzie stare Spancil Hill.
a G e a/e a
Czternaście miałem wtedy lat, gdy tak mi ojciec rzekł:
\"Najwyższa pora, synu, byś popłynął ze mną w rejs.
Dziś w nocy na angielski brzeg wieziemy w beczkach gin,
A rankiem witać będzie nas znajome Spancil Hill.\"
Nie pomnę, ile razy szliśmy z ojcem w taki rejs,
Czy padał deszcz, wiał zimny wiatr, zacinał w oczy śnieg.
Byleby tylko noc bez gwiazd i, nie daj Boże, sztil -
Modlili się każdego dnia mieszkańcy Spancil Hill.
Niedługo jednak szczęście trwa, tak chyba chce zły los,
Okrutny zdrajca sprzedał nas za funtów złotych trzos.
Huknęła salwa w chwili, gdy dno poczuł łodzi kil,
Z rozdartą piersią ojciec padł daleko od Spancil Hill.
Żołnierzy oddział pojmał mnie, w Londynie czekał sąd:
Tyś winien, ale szczęście masz, ocalisz głowę swą,
Popłyniesz do Australii, w kajdanach, tysiące mil.
Nie ujrzysz nigdy więcej już starego Spancil Hill.
Trzydziesty piąty mija rok, daleko, w ziemi złej.
Me skronie dawno pokrył szron, tu życie nowe jest.
Czasami, kiedy podły gin zaszumi w głowie mi,
Tęsknota szarpie serce me za starym Spancil Hill.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 88/329
Spanish Ladies
Farewell and adieu to you fair Spanish ladies,
e C h7
Farewell and adieu you ladies of Spain.
e G D
We\'ve just received orders for to sail for old England
C D e
We\'ll bid you goodbye till we see you again.
C h7 e
We\'ll rant and we\'ll roar like true British sailors
e G D
We\'ll rant and we\'ll roar across the salt sea
e G D
Until we strike soundings in the channel of old England
C D e
Ushant to Scilly is thirty five leagues.
C h7 e
We hove our ship to, with the wind at sou\'west, boys,
We hove our ship to, for to take soundings clear,
In fifty-five fathoms with a fine sandy bottom
We filled our main topsl, up Channel to steer
We\'ll rant and we\'ll roar...
The first land we made as the point calle the Deadman
Next Ramshead of Plymouth Start Portland and Wight.
We sailed then by Beachie, by Fairlie and Dungerness
The bore straight away for the South Foreland light.
We\'ll rant and we\'ll roar...
Now the signal was made for the Grand Fleet to anchor
We clewed up our tops\'ls, stuck out tacks an\'\'sheets,
We stood by our stoppers and brailed in our spankers,
And anchored ahead of the noblest of fleets.
We\'ll rant and we\'ll roar...
Let every man here drink up his full bumper,
Let every man here drink up fully bowl.
And let up be jolly and drown melancholy
Drink a health to each jovial and true-hearted soul
We\'ll rant and we\'ll roar...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 89/329
Spisek Collinsa
Autor: Krzysztof Lebionko
Wykonawca : Mietek Folk
Nikt nie spodziewał się kłopotów, gdy
fis A
Kapitan Drake otrzymał list:
\"Więźniowie knują straszny spisek i
h E
nocą na pokłąd pragną wyjść!\"
h E
Choć było to tylko czysty wymysł, lecz
fis A
załoga już podwaja straż
fis E A
Gdy nocą kucharz słyszy kajdan dźwięk
h E
alarm ze snu wyrywa nas
h E
A D A /A E A
Ref:
Dlaczego Collins kłamie, fałszywe listy oficerom śle?
A E fis D E h+
Już słychać nocą alarm, kule przez ściany przebijają się
A E fis D E A
I choć w kajdanach spali, nikomu nie zadrżała dłoń
D A D A E
i sercom zimnej stali nie mogło być biedaków żal...
A E fis D E h+
Marynarz, żołnierz - każdy chwytał broń
Posłuszny był rozkazom walk
Pijany Drake dowodził rzezią tą,
O muszkiet wsparty ledwie stał
Ponad godzinę jeszcze łoskot kul
zagłuszał ich o litość krzyk
ranni, nie mogąc skarżyć się na ból,
konali tam w kałużach krwi
Nad ranem oddział do ładowni zszedł
opróżnić z trupów ciasny kąt
A reszcie z batem przyjdzie spotkać się
I zgniłym mięsem - w dzień i noc
Nikt nie zapomni długiej nocy tej
po której nie chciał nadejść świt
Na rękach kłamcy będzie więźniów krew
kiedy do piekła będziemy iść
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 91/329
Spity Gonzales
Autor: T. Mokulski, Jerzy Porębski
Wykonawca : Porębski Jurek
Była piękna, księżycowa noc, gdy podążaliśmy z ładunkiem prochów z
Meksyku do Nevady. W ostatniej chwili zgubił nam się gdzieś nasz
najlepszy rewolwerowiec - Gonzales, więc Boss mówi: \"Pewno siedzi w
knajpie u starego Pedra i wódę chleje.\" Pamiętam jak dziś: Otwieramy
drzwi... Jest! Ręka nerwowo drgnęła mu do pistoletu i wtedy Boss
powiedział:
\"Ty jesteś w trupa spity, Gonzales,
G
Więc do kabury schowaj broń,
e
Do wozów lepiej wracaj zaraz
C
I powiedz Stary, gdzie twój koń?
D
Ty wszystkich zgubisz nas, Gonzales,
G
Będzie robotę szeryf miał,
e
Gdybyś nie strzelał doskonale,
C
To chętnie bym Ci w mordę dał. Oj, w mordę dał!\"
D G D G
Ref:
Spity Gonzales - jak bez obstawy iść na szlak?
C C7 G
Spity Gonzales - jechać musimy, tak czy tak.
C C7 D
Carammba, nom de nom, sacreble!...
Gonzales spokojnie dopił szklankę, strzyknął żółtą śliną, otarł usta
grzbietem dłoni i powiedział:
\"Ja nigdzie dzisiaj nie pojadę,
Drogę mi przebiegł czarny kot.
Zwiewać, bo zacznę kanonadę!
Wiecie - monety trafiam w lot.
Jutro pojadę, nie nawalę,
Lecz dzisiaj whisky popić chcę.
Uciekać, bo w pijackim szale
Was pozabijam wszystkich, no i będzie źle!\"
Spity Gonzales - jak bez obstawy iść na szlak?
Spity Gonzales - jechać musimy, tak czy tak.
Carammba, nom de nom, sacreble!...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 92/329
Na drugi dzień, kiedy słonko wstało, stałem przed tawerną i przypętał się
do mnie ten żółty Alonso, prosząc o łyka, a potem powiedział, że tej nocy
na przełęczy czekała na nas obława celników. Nie mieliśmy szans. Wtedy
pomyślałem: Jak to czasem los człowieka zależy od czarnego kota i
jednego pijaka... Gdyby nie oni, to albo oglądałbym trawę od spodu, albo
w pierdlu gnił do dzisiaj.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 93/329
Spotkaj się z żaglem
Autor: J.Wydra, Mirosław Kowalewski
Wykonawca : EKT-Gdynia
Gdy Ci krawat ściska szyję tak jak stryczek,
C G C C7
Gdy nad głową trzaska dziobem durny szef,
F - C G
Gdy ćwierkanie swej komórki tylko słyszysz,
C E a -
We łbie tylko masz szum ulic, a nie drzew...
D - G -
To spotkaj się z wodą,
C - F G
To spotkaj się z żaglem.
C - F G
Żeglarską przygodą
E - a -
Twój świat zabrzmi nagle.
D - G -
Zaśpiewa horyzont,
C - F G
Gdzie dal jest za dalą,
C - F G
Gdy spotkasz się z bryzą,
E - a -
Gdy spotkasz się z falą.
D G F C
Tu w upały Cię nie poci marynarka,
Precz komputer, kiedy pojmiesz swym rozumem,
Że naprzeciw to biuściasta jest żeglarka,
A nie żadna zimnokrwista bussines-woman.
A te ptaki, to słońce jest na prawdę,
A nie, jako informacje w internecie,
Że kochanie, że przygody są i żagle,
I świadomość, że tak mało Cię w tym świecie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 94/329
Spotkanie w porcie
Autor: Kaczmarski Jacek
Wykonawca : Kaczmarski Jacek
W Amsterdamie statek nasz na wyładunku był
A
Człowiek do roboty nie miał nic, więc w porcie pił
A E
Piję, po obcemu nie rozumiem, nudzę się
A D
Kiedy jakiś czarny siada koło mnie
A E7 A
- Amerika - mówi do mnie, zrozumiałem
D A
Rozejrzałem się i mówię - Sowietskij Sojuz.
E A
- Soviet Union - on się cieszy, ja do pełna mu nalałem
D A
Jak raz swoich nie było, więc był pełny luz
A E7 a
Po ichniemu nie rozumiem, on po ludzku też
A
Lecz jest wódka, więc jest tłumacz, przy niej mów, co chcesz.
A E
Postawiłem po sto gram, niech Negr widzi, że gest mam
A D
Jemu przecież w Ameryce ciężko jest
A E7 A
On tymczasem mówi - Stany Zjednoczone
E A
To największe państwo z wszystkich świata państw
E A
W bankach złota ma zasoby niezliczone
E A
Chcesz z nim zacząć, to już nie masz żadnych szans
E A
A ja na to - Kreml w niebo śle rakiety
E A
Bez wysiłku wielkich rzek zawraca bieg
E A
Żal mi ciebie lecz niestety
D
Również trudny kunszt baletu
A
Najlepiej posiadł on na planecie tej
E a
Przyszło potem do rozmowy po gram dwieście chęć
Wyjaśniłem mu, że jest ofiarą klasowych spięć
Lecz Murzyna marynarski umysł wciąż w ciemnościach trwał
I na światły wywód mój odpowiedź dał:
- U nas jest na głowę po dwa samochody
Zbudowaliśmy najwyższy świata gmach
Nasza demokracja daje nam swobody
Których oczekuje cały świat we łzach
A ja na to - my w niebo ślem rakiety
Bez wysiłku wielkich rzek cofamy bieg
Żal mi ciebie, lecz niestety
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 95/329
Również trudny kunszt baletu
Najlepiej posiedliśmy na planecie tej
Szybko nabierała tempa ta wymiana zdań
Ale nie chciał Negr zrozumieć co jest dobre dlań
Postawiłem po gram trzysta myślę - teraz zgodzi się
Ale on choć ledwie mówi jednak mówi mnie:
- Ja posiadam wielki kanion Colorado
Delfinów język też rozszyfrowałem ja
U mnie Niagara jest największy z wodospadów
I gwiazd pięćdziesiąt moja flaga ma
A ja na to - ja w niebo ślę rakiety
Bez wysiłku wielkich rzek zawracam bieg
Żal mi ciebie lecz niestety
Również trudny kunszt baletu
Najlepiej ja posiadłem na planecie tej!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 96/329
Spływ po Grand River
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Kiedy już masz tak naprawdę dość
D G D G
Gdy w pracy szef znowu daje ci w kość
D e A
Zapakuj wór przecież nie jesteś tchórz
D G D
Razem z nami śmiałym krokiem nad rzekę rusz
e G D A
Gdy czółno z nurtem płynie w dal
D G A
Każdy zakręt nowy świat otwiera
D G A
W dole rzeki czeka otwarty bar
D G A
A jesień w słońcu aż dech zapiera
h G D
Za nami troski i miejski gwar
D G A
Wiosło mokre perły rozsypuje
D G A
Spójrz dokoła, widzisz nie jesteś sam
D G A
Tu każdy szczerze się raduje
h G A
Kiedy zamykasz za sobą drzwi
W domowej ciszy gdy żona już śpi
Otwierasz album i widzisz jak
Przed oczami kolorowy kręci się świat
Gdy czółno z nurtem płynie w dal
A kiedy zima skuje lodem rzeki nurt
e A D h G A
Pamiętaj że wkrótce przyjedziemy tu znów...
e A G A
Gdy czółno z nurtem płynie w dal...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 97/329
St. Pauli Blues
Wykonawca : nieznany
Świt mnie zastał na St. Pauli, - St. Pauli blues...
Obok naga leży pani, - St. Pauli blues...
Licznik, niczym w naszej taxi, - St. Pauli blues...
A mówiła mi bobasku...
Ref.: Seks-prowiant zabierz w rejs,
Seks-prowiant zabierz w rejs,
Będziesz miał co jeść.
Drogie życie erotyczne,
A panienki nagie, śliczne.
Jak to w rejsie po miesiącu,
Krew się burzy, jak w zającu.
A w sex-shopie możesz tylko,
Połaskotać ją po tyłku.
Tyle seksu w kilometrze,
Chciwie łykam seks-powietrze.
Biedne życie jest żeglarza,
Marynarzom się nie zdarza.
Weźmie w kieszeń kilka dolców
I nie musi męczyć jojców.
Już nie mogę, co ja zrobię?
Tej odmówić wszak nie mogę.
Stare prawo jest żeglarza:
\"Łap okazję (i nie tylko), gdy się zdarza\".
Tak złapałem mego bluesa,
Mam u Wassermana plusa.
Choć leczyli mnie skutecznie,
Odtąd zawsze już i wiecznie
Seks-prowiant biorę w rejs,
Koleżankę biorę w rejs
I mam z kim... porozmawiać.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 98/329
Stara Latarnia
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Daleko za rufą pozostał mój dom,
C a G C
Na skalistym wybrzeżu, o wiele mil stąd.
G C F G
Zostały marzenia z dziecięcych mych dni
G C F G
I stara latarnia, co wciąż mi się śni.
C a G C
Gdy pierwszy raz w morze trza było mi wyjść,
Pamiętam głos matki, jej oczy do dziś.
Gdy już z pełną kabzą wróciłem jak pan,
Zastałem dom pusty i zostałem sam.
Na wielu pokładach znalazłem swój dom,
Choć pieskie to życie, nie zszedłem na ląd.
Tam przez całe lata tyrałem jak wół,
Dziś pierwszym po Bogu mianował mnie Król.
A kiedy mi przyjdzie do Hilo wziąć kurs,
Zostawię swą duszę wśród zielonych wzgórz.
Zmęczone me ciało niech spocznie na dnie,
Ukoi się w falach i w ostatnim śnie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 99/329
Stara łajba
Autor: Tomasz (\"Dziki\") Dziamian
Wykonawca : Mordewind
Czy widziałeś Dover brzeg?
Tamte klify niczym śnieg.
Czy widziałeś Dover brzeg?
Będąc na tej łajbie.
Ref:
Wey hey płyńmy tam!
Gdzie dziewczyny jak maliny!
Wey hey płyńmy tam
Na tej starej łajbie!
Czy widziałeś kiedyś Horn?
Jego drugie imię sztorm.
Czy widziałeś kiedyś Horn?
Będąc na tej łajbie.
Czy widziałeś Frisco Bay?
Tam w sakiewce zaraz lżej!
Czy widziałeś Frisco Bay?
Będac na tej łajbie.
Czy Ty byłeś na Jamajce?
Tam jest rum i piękne tańce.
Czy Ty byłeś na Jamajce?
Będąc na tej łajbie.
Czy widziałeś port w Bombaju
Tam Cię przyjmą niczym w raju
Czy widziałeś port w Bombaju
Będąc na tej łajbie.
Czy widziałeś London City?
Tam wspaniałe cud kobity.
Czy widziałeś London City?
Będąc na tej łajbie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 100/329
Starcie u wybrzeży Nowej Funlandii
Autor: Marek Smolski
Wykonawca : Badziewie Blues Band
Korsarski okręt \"Martha\" - wspaniały to był slup,
Angielskim wielu statkom na dnie urządził grób.
Gdy pierwsze blaski słońca przegnały nocne mgły,
a C G
Angielski bryg i nasza \"Martha\" burta w burtę szły.
d a G a
Zwolnić działa - rozkaz padł - odważna morska brać!
a C G
Nie szczędzić sił! Za wolność Stanów trza Anglika prać.
d a G a
Ref:
Już tlą się w rękach lonty
d a
I z twarzy spływa pot.
d a
Za ziemi naszej wolność
d a
Znów salwy słychać grzmot,
C G e
Salwy słychać grzmot.
C G e
Już wrogi okręt salwę dał, wzdłuż burty prochu dym,
Lecz \"Martha\" trochę szybsza jest, więc uszła ciosom tym.
Kapitan James nie zwlekał więc - \"Grotżagiel zwijać w mig!\"
\"Hej, na trawersie mamy go!\" - i salwy słychać ryk.
Ich żagle poszły w strzępy i z tyłu został bryg.
\"Stawiać grota żywo!\" - na \"Marth\'cie słychać krzyk.
Dziesięć mil przed dziobem mielizny Sable tkwią,
Angoli tęgiej łajby stępka wkrótce wjedzie w nią.
W pościgu ślepym smukły bryg niewiele szczęścia miał,
Bo wrył się w piasek i do tego łodzie zrzucić chciał.
Korsarski okręt stanął w dryf, a miał przewagę w tym,
Szalupę pełną wojska jednym strzałem zmiażdżył swym.
Gdy noc zapadła ciemna i wiatru ucichł śpiew,
Obsada naszej łodzi przelała wrogą krew.
Okrzyki, strzały, stali brzęk - niedługo trwało to,
A bryg już naszym pryzem jest i w górę pójdzie szkło.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 101/329
Stare Swansea Town raz jeszcze
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała
Wykonawca : Mechanicy Shanty
A nasz Pan dał nam miód, żeby nam osłodzić czas,
G C G
Ale diabeł zesłał babę, aby ograbiła nas.
G A7 D
Popłyniemy znów gdzie Horn,
G
Gdy wydamy forsę swą, o tak!
C G
Gdy wydamy forsę swą, o tak, o tak!
G D G
Ref:
Bo ja kocham tylko Meg
C D
I żyję z tą nadzieją, że
C G
W starym Swansea spotkamy się, o tak, o tak!
D G
Bo ja kocham tylko Meg,
C D
Chwyć liny więc i szarpnij tak,
C G
By do Swansea poniósł nas wiatr, o tak, o tak!
D G
A teraz, kiedy wezmę kurs na dom ukochanej mej,
Przywiozę jej podarków sto
I pierścionek złoty też, o tak, o tak!
A gdy za rufą gdzieś we mgle zostanie Frisco Town,
Napiszę Ci ostatni list,
Kiedy dojdę do Golden Gate, o tak, o tak!
A kiedy opuścimy już to stare Fallerones,
Popłyniemy przez siedem mórz,
By znów w Swansea Town znaleźć się, o tak, o tak!
A kiedy okrążymy już piekielny stary Horn,
Poprzez fale będziemy gnać,
By brzeg Anglii zobaczyć wnet, o tak, o tak!
A kiedy już wejdziemy na ten zły Kanał La Manche
Zostanie jeszcze kilka mil,
By w ramiona znowu wziąć Cię, o tak, o tak!
Lecz dobrze wiem, że kiedyś znów obiorę nowy kurs
I będę wciąż marzył, by
W starym Swansea ujrzeć Cię znów, o tak, o tak!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 102/329
Stare czółno
Autor: K. Gasz
Wykonawca : Kogoto
Stare czółno płynie w dal,
C C F7+ F7+
Jak promień lustro wody tnie,
C C F7+ F7+
Wokoło tylko ciszy krzyk,
C C F7+ F7+
A łódź w nieznane niesie mnie.
d7 d7 C F7+ C F7+
Samotność gwiazd rozprasza sny,
Zlęknione siedzą u mych stóp,
Księżyca blask w głębinach śpi,
Samotność gwiazd rozprasza sny.
Wiem, że gdzieś czeka na mnie ktoś,
Gdzie cichy i urwisty brzeg,
Wiem, że dopłynę kiedyś tam,
Tylko zawrócę czółna bieg.
Tylko zawrócę czółna bieg.
Tylko zawrócę czółna bieg.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 103/329
Stare szanty
Autor: Przemek Maruchacz
Wykonawca : Prawy Ostry
Ref.: Gdzie te stare szanty, te wiersze morzu pisane
Gdzie te stare szanty przez tak wielu zapomniane
Gdzie te szczere modlitwy do morza, do jego fal
Gdzie te szczere modlitwy o ten stracony czas
Przeminęły z wiatrem, odleciały w siną dal
Razem z bielą wielkich żagli uchyla się ich czas
A tak chciałyby odżyć, jak żagle chcą poczuć wiatr
Lecz do snu teraz kładą gdzieś stary wrak
Stary siedzi z gitarą, śpiewa, co przeżył tam
Gdzie mróz palce odmrażał, a sztorm żagle rwał
I tak chciałby powiedzieć, z serca wyrzucić ból
Lecz słucha go tylko morze, wiatr i pusty stół
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 104/329
Stare żaglowce
Autor: Kluśka B.
Wykonawca : Tonam i Synowie
Czy powrócą na morze stare smukłe żaglowce
G C
Ostre dzioby kadłubów wśród szumiących fal
a D7 G
Białe żagle na masztach wiatrem dumnie wydęte
G C
Czy powrócą znów tam na starych żaglowców szlak
a D7 G
Czy pochwyci znów ktoś za stare zniszczone liny
Załogi usłyszy śpiew gdy praca wre
Ludzki trud morza czar piękne rejsu godziny
Czy powrócą znów tam jak bajki z dziecięcych snów
Czy wyruszą w przygodę ze swych kamiennych klatek
I popłyną przez fale gdzie morze groźną ma twarz
Mewy śpiew wiatru zew i wciąż białe żagle
Czy uwolni je ktoś z kamiennych portowych szpon
Czy powrócą na morze stare smukłe żaglowce
Ostre dzioby kadłubów wśród szumiących fal
Białe żagle na masztach wiatrem dumnie wydęte
Czy powrócą znów tam na starych żaglowców szlak
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 105/329
Staruszek Jacht
Autor: Janusz Śmigielski
Wykonawca : Cztery Refy
G e C D G e C D G
Już dawno od morskiej wody burty ściemniały
G D C D
I żagle niejednym wichrem osmagane.
G D C D
Staruszek jacht u kresu swoich dni
C G C G
W przystani cichej o przygodach śni.
D e C D
Ref:
Hej, ruszajmy w rejs
G C G
Do portów naszych marzeń!
D e
Jacht gotów jest,
D e
Chodźcie więc żeglarze.
C D G
Staruszek jacht duma może o pierwszym sztormie,
O rejsach, których nie umie wciąż zapomnieć.
Gdy żagli biel na horyzoncie lśni,
Wypłynąć chciałby, jak za dawnych dni.
Nieważne, co się wydarzy, nieważne kiedy.
Zabierzcie w podróż staruszka raz jeszcze jeden.
Kto ujrzał raz przed dziobem morza dal,
Powracać będzie wciąż do tamtych fal.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 106/329
Staruszka
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Gdzie sosnom wiatr gnie ramiona,
e G D h
W brzeg biją rzędy fal,
e h e
Stoi staruszka zgarbiona
e G D h
I patrzy w morza dal.
e h e
Ref: /x2
Cała jej twarz pomarszczona,
G D G D
Na lasce wsparta dłoń,
G D G
A siwa włosów korona
G D G D
Zdobi zmęczoną skroń.
e h e
Przed wielu laty to było,
Ślub miał być, że ho! ho!
Lecz morze szczęście zniszczyło,
Gdy żagiel szedł na dno.
Ona innego nie chciała,
Okrył ją żalu cień,
Tamtemu wierną została
Aż po dzisiejszy dzień.
I dziwią się sosny krzywe,
Zdumione morze grzmi,
Jakże to w ogóle możliwe
Kochać tak wiele dni?
I nie wie wicher północny,
Gdy suszy słone łzy,
Wie tylko Pan Bóg Wszechmocny,
Co w ludzkiej duszy tkwi.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 107/329
Stary Bryg
Autor: W. Skalski
Gdy wypływał z portu stary bryg,
.e.D.G.D.e/D/e
Jego losów nie znał wtedy nikt.
.e.D.G.D.G/H7/D
Nikt nie wiedział o tym, że
.e.D.
Statkiem-widmem stanie się stary bryg.
A.H7.e
Hej, ho! Na \"Umrzyka Skrzyni\"
.e.G.D.e.
I butelka rumu.
.G.D.e.D/e.
Hej, ho! Resztę czart uczyni
I butelka rumu.
Co z załogą zrobił stary bryg,
Tego też nie zgadnie chyba nikt.
Czy zostawił w porcie ją,
Czy na morza dnie? - Nikt nie wie gdzie.
Przepowiednia zła jest, że ho ho!
Kto go spotka - marny jego los.
Ale my nie martwmy się,
Hej! Nie martwmy się - rum jeszcze jest.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 108/329
Stary Burtowiec
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Za horyzont schował się stary burtowiec,
A E
Smukłym kształtem wsiąknie zaraz w siną dal,
G fis
Więc przytul mnie ostatni raz i luby powiedz,
E fis
Czemu na zawsze otoczy mnie smutek i żal.
E G A
Ref:
Jeszcze papieros
D
Twój w popielniczce kopci się.
A
Co będzie teroz,
E
Kiedyś Ty luby rzucił mnie?
A
Księżyc jak peso
D
Na niebie złotem złoci się,
A
Zaraz poniesą
E
Do Ciebie, luby, nerwy mnie.
A
Gdy zawstydzoną wiodłeś mnie w górę po trapie,
Żubrówki dwie wypiłam drżąc w kabinie twej.
Już nie usłyszę miły mój, jak cicho chrapiesz,
Nie ja utulę Ciebie do snu, lecz szum rej.
Ryk maszyn w głowie mej i chrzęst hamaka,
Gdyś całą drżącą mnie po trapie na dół pchał.
I słowa Twe: \"Posłuchaj mnie, prawda jest taka:
Muszę dorobić się, kochana ma, odpływam w dal.\"
(recytacja)
Już wielu chłopców odpłynęło z naszego pueblo, lecz żaden nie wrócił,
Nie przysłał żadnego listu, nie przysłał żadnego peso.
I oto raz przyleciał do mnie za kraty, mały posłaniec skrzydlaty,
Przyleciał do mnie mały wróbel i przyniósł w zębach jeden rubel.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 109/329
Stary Dan Tucker
Autor: Sławomir Bielan
Wykonawca : Drake
Stary Dan Tucker jak chciał, tak żył
Kobiety miał i whisky pił
I jak puścił szmal, to płynął w rejs
Druhem mu był wyliniały pies
Ref: /x2
Hej, z drogi złaź, bo dziś Dan Tucker
Ma kiepski dzień, jak parowóz sapie
Raz stary Dan potańczyć chciał
Lecz obie nogi lewe miał
Bo czasem w życiu już tak jest
że tańczysz gorzej niż twój pies
Dziś stary Dan ma ze sto lat
Na statkach zwiedził cały świat
Więc postaw whisky albo dwie
Co przeżył, prędko dowiesz się
Więc z drogi zejdź, bo dziś Dan Tucker
Ma siwy łeb, jak parowóz sapie
Więc z drogi zejdź, bo dziś Dan Tucker
Ma siwy łeb, jak parowóz sapie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 110/329
Stary Joe
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Czy pamiętasz stary szkuner trójmasztowy,
a D a D
Co kołysał się na fali niczym ptak?
a D a A7
Do Indii szedł z ładunkiem włókien kokosowych,
d.a
A sternikiem jego był Stary Joe.
F E7 a A7/E7
Ref:
Stary Joe, kochany Stary Joe,
a E7 a E7
Rudą brodę miał, krótką fajkę ćmił
d a
I wesoły zawsze był.
F E7 a A7/-
Pod grotmasztem stale w karty grał z bosmanem,
A gdy przegrał, to wokoło nożem ciął.
A piersi miał wspaniale wytatuowane,
A jak palił, a jak pił, a jak klął.
Grom za gromem przez ocean się przewalał,
Rozszalała się dokoła morska toń.
A wtem na pokład wdarła się ogromna fala
I z tą falą zginął Stary Joe.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 111/329
Stary Johnny
Autor: Dariusz (\"Macoch\") Raczycki
Wykonawca : Orkiestra Samanta
Kiedy stary Johnny na rejs pakę zbierał,
d C
Popłynęło razem z nim 23 trzech.
B C d C d
Każdy z nas był twardy, hardy jak cholera,
d C
I niejeden raz już przelał ludzką krew.
B C d C d
O krew, o krew,
F C
I niejeden raz już przelał ludzką krew.
B C d C d
Kiedy stary Johnny kazał szmaty stawiać,
To na reji chłopcy uwijali się.
Jak się któryś lenił, lub za bardzo stawiał,
Johnny kazał pasy drzeć, lub dać po łbie.
Po łbie, po łbie,
I niejeden raz nam Johnny dał po łbie.
Ale kiedy Hiszpan nam na kursie stawał,
Stary Johnny w Lwa Morskiego zmieniał się.
Oczy mu błyszczały, kiedy proch ubijał,
Aby Hiszpan szybko znalazł się na dnie.
Na dnie, na dnie,
Aby Hiszpan szybko znalazł się na dnie.
Kiedy kule z dział nad głową nam zagrały,
To śmierć zebrała szybko żniwo swe.
\"Na abordaż!\" krzyknął Johnny dzierżąc pałasz
I w Hiszpańskiej krwi cały zbrukał się.
Na dnie, na dnie,
Aby Hiszpan szybko znalazł się na dnie.
A po bitwie, kiedy krew ostygła już,
Johnny dzielił łupy i rozlewał rum.
Każdy dostał swoje i do kabzy chował,
A rum uderzał nam do głów.
Do głów, do głów,
A rum uderzał nam do głów.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 112/329
Stary Malarkey
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Och powiedz, och powiedz, jak zwie się ten ship?
- Stary \"Malarkey\"!
Jak zwie się, jak niesie, jak trzyma swój trym?
- Stary \"Malarkey\"!
Kto na nim jest Starym, kto lejce dziś ma?
Richardson, Richardson wciąż kreśli mu szlak.
Już pora, już pora, już w morze trza iść.
Wiej wietrze i szybko już tu do nas przyjdź.
Jest śliczny, gdy płynie i piękny, gdy śpi.
Najlepszy jest w sztormie w te najgorsze z dni.
Zaśpiewał nam rano znajomy nasz ptak.
Ustawić trza żagle przed piątą na wiatr.
Znów pogna daleko, gdzieś na St. Georgie Town,
Choć szczury zżerają go z piwnic po dach.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 114/329
Stary Olgierd
Autor: Mariusz Bednarczyk
Wykonawca : Wikingowie
Największy z wszystkich wielorybnik
- Stary Olgierd Men!
Opuścił Szkocję i w morzu znikł.
- Stary Olgierd Men!
Ref.: /x2
Wey-hey, wey-hey roluj go! Hey-a!
Mało takich jak on.
Piękne panny zawsze otaczały go
I w każdym porcie wyglądały go.
A piwsko żłopał tak jak mało kto,
Aż Elmo\'s fire nawiedziły go.
Chłop to był silny, mocny niczym tur,
Rekiny ganiał pośród wodnych gór.
Na obiad zawsze 100 krewetek jadł,
A w sjestę często jeden waleń padł.
Żył długo - kapitanem morskim, ho,
Aż Neptun Stary wziął do siebie go.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 115/329
Stary Ranzo
Autor: J. Jaskierski
Ach, stary ślamazara Ranzo,
G C G
Hej! Ślamazara Ranzo,
a D7
My módlmy się za niego, Ranzo,
a D7 G
Już nie żyje Ranzo.
e a D7 G
On pływał na żaglowcach, Ranzo,
Hej! Ślamazara Ranzo,
Był popychadłem wszystkich, Ranzo,
Już nie żyje Ranzo.
Gdy zęzę miał wyczyścić Ranzo,
Hej! Ślamazara Ranzo,
On brał dziurawy czerpak, Ranzo,
Nim czerpał wodę Ranzo.
Miał zawdy dziurę w gaciach Ranzo,
Hej! Ślamazara Ranzo,
Więc nawet ich nie ściągał, Ranzo,
Gdy szedł na stronę Ranzo.
Och, stary ślamazara Ranzo,
Hej! Ślamazara Ranzo,
My módlmy się za niego, Ranzo,
Już nie żyje Ranzo.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 116/329
Stary Zejman
Autor: Jan Gołubiew
Raz stary zejman w Gdyni żył
C G7 C
I stary miał wrak,
F C G7
Co w porcie stał, na cumach gnił,
C G7 C
Więc śpiewał mu tak:
F C
Ach, żegnaj mi, więc żegnaj mi,
F C A7
Lecz obetrzyj łzy,
d G7 C
Powrócę za kilka dni.
G7 C
A kiedy wrócił, młotem bił
I żagle mu szył,
A w wieczór w knajpie wino pił
I faję swą ćmił.
Ach, witaj mi, więc witaj mi,
Już dosyć próżnych słów,
Wyjdziemy na morze znów
I przyszedł dzień, że stanął ship
Z płótnami u rej,
A zejman słysząc masztów skrzyp,
Do żony słał pieśń:
Ach, żegnaj mi, więc żegnaj mi,
Lecz obetrzyj łzy,
Powrócę za kilka dni.
I poszedł w morze bardzo rad,
Że wolny jak ptak
I śpiewał, jak za dawnych lat,
Ku morzu znów tak:
Ach, witaj mi, więc witaj mi,
Jam znów młody chwat,
Popływam znów wiele lat.
Lecz przyszedł sztorm i złamał maszt,
Zatopił w noc wrak,
A tonąc śpiewał zejman nasz
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 117/329
Ku niemu znów tak:
Ach, żegnaj mi, więc żegnaj mi,
Spoczniemy we śnie
Obydwaj na morskim dnie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 118/329
Stary album
Autor: Irek Wójcicki
Wykonawca : EKT-Gdynia
Czasami nocami, gdy bijesz się z myślami,
e D G a
Że jakoś nie masz w życiu szczęścia,
G a H7
Cicho - nie budząc żony - po album zakurzony,
G D G a
Sięgasz, by ujrzeć stare zdjęcia.
G C H7
Czujesz jak ci wiatr burzy włosy,
C G
Znowu słyszysz schrypnięte głosy,
H7 D
W ustach kuflowego piwa masz smak,
G C H7
Ze znajomych twarzy pył ścierasz,
C G
Chociaż nie wiesz gdzie oni teraz,
H7 D
Wszyscy ci, z którymi związał cię szlak,
G C H7
Łaj, łagadam daj...
e H7 G D G C G
H7
Te świty, kobity, kieliszek niedopity,
Iluż tych ludzi się poznało,
Tu obiad w mlecznym barze, tam wieczór przy gitarze,
Tak wiele tego a wciąż mało.
Nie szkodzi, że młodzi po górach nie chcą chodzić,
Że nikt już śpiewać nie potrafi,
Ty patrząc w tamte twarze, wiesz, że nic nie wymaże,
Wspomnień zaklętych w fotografii,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 119/329
Stary bar na Woolwich Road
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Stary bar na Woolwich Road
d A
w ścianach trzeszczy szkliwo morza
A7 d
wciąż żegluje w opowieściach
C B
w dymie wspomnień płynie browar
F A7
Stary szturman błysnął okiem
C F
uśmiech przemknął siwą brodą
C F
każdy z was codziennie pisze
A A7
Jeszcze jedną piękną powieść
d
Ref:
Nalej piwa jeszcze Joe
C7 F C7 F
I swą piękną bajkę snuj
C7 F
niech wśród starych ław tawerny
D7 g D7 g
szumią fale naszych snów
C7
Lecz gdy mgła się w kąty wciska
to go łamie sława kliprów
i powraca w każdym gwizdku
brzeg się zdaje złym urwiskiem
Wiec przepijmy za mórz czułość
za sekrety przejść wśród burz
za atole pięknych dziewcząt
za ławice złotych ryb
Stary bar na Woolwich Road
zniknął w falach nowych zdarzeń
lecz powraca w jakimś porcie
z pełną beczką naszych marzeń
Stary szturman błyśnie okiem
uśmiech przemknie siwą brodą
każdy z was codziennie pisze
Jeszcze jedną piękną powieść
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 120/329
Stary burtowiec
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Był taki dzień, spotkałam Ciebie pierwszy raz,
C G7
Gdy szedłeś z workiem po trapie.
C
W twojej kabinie wypiłam whisky dwie
G7
I pokochałam Cię.
C C7
Ref:
Na starym burtowcu zadudnił maszyn głos,
F C
Szkło zadźwięczało na stole.
G7 C C7
Tak niespodzianie zadrwił ze mnie los,
F C
Wybrałeś inny świat.
G7 C
Czasu nie było, by rzec owego dnia,
Że nigdy już tutaj nie wrócisz.
Wyschnięte oczy z niewylanych łez
I popłynąłeś w rejs.
Po paru miesiącach stary burtowiec
Wiernie powrócił do portu.
Ciebie nie było, znalazłeś swój dom
Za horyzontu mgłą.
I wtem zaprosił mnie ktoś tam,
Pomyślał: Whisky jej dam.
Choć whisky ta sama, nie sprawiła, nie,
Że zapomniałam Cię.
Pływałeś gdzieś potem nie rok i nie dwa
Na innych już statkach na morzu,
Lecz nie zapomnisz owego dnia
I będzie Ci czegoś brak.
Gdzieś tam i kiedyś wypłyniesz w długi rejs,
W ostatni rejs do Hilo.
Jest to najlepszy i najpiękniejszych z moich snów,
Bo tam spotkamy się znów.
Na starym burtowcu zadudni maszyn głos,
Szkło znów zadźwięczy na stole.
Czasu wystarczy, by popłynęły łzy,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 121/329
Za te stracone dni.
wersja z kasety: Jurek Porębski - \"Znów popłynę na morze\"
Był taki dzień, widziałem Ciebie pierwszy raz,
Gdy szedłem z workiem po trapie.
W mojej kabinie wypiłaś whisky dwie
I pokochałaś mnie.
Na starym burtowcu zadudnił maszyn głos,
Szkło zadźwięczało na stole.
Tak niespodzianie zakpił ze mnie los,
Wybrałem inny świat.
Czasu nie było, by rzec owego dnia,
Jak bliską mi byłaś i drogą.
Wyschnięte oczy z niewylanych łez
I tak mi zniknęłaś gdzieś.
Na starym burtowcu zadudnił maszyn głos,
Szkło zadźwięczało na stole.
Tak niespodzianie zakpił sobie ze mnie los,
Wybrałem inny świat.
Minęły miesiące i stary burtowiec
Wiernie powrócił do portu.
Mnie tam nie było, znalazłem swój dom
Za horyzontu mgłą.
I wtedy ktoś zaprosił Cię tam,
Pomyślał sobie: Whisky jej dam.
Choć whisky ta sama, nie sprawiła, nie,
Że zapomniałaś się.
Pływałem ja potem nie rok i nie dwa
Na innych już statkach po morzu,
Lecz nie zapomnę tamtego dnia
I zawsze czegoś mi brak.
Gdzieś tam i kiedyś wypłynę w długi rejs,
Ostatni rejs do Hilo. (wym.: do Ajlo)
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 122/329
Jest to najlepszy z najpiękniejszych moich snów,
Bo tam Cię ujrzę znów.
Na starym burtowcu zadudni maszyn głos,
Szkło znów zadźwięczy na stole.
Czasu wystarczy, by popłynęły łzy
Na te stracone dni.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 123/329
Stary dziad
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Pewien dzielny morski wilk zawsze był w humorze,
d A7 d
Kiedy tylko poczuł wiatr, wnet ruszał na morze.
d A7 d
Łapy miał jak bochny dwa, tors miał jak ze stali,
F C F d/A7
Silny był, że o-ho-ho, wszyscy przed nim wiali.
d A7 d
Fale kołysały go, słońce opalało,
Choć już pływał wiele lat, wciąż mu było mało.
Z morzem walczył, w portach pił i wiecznie tak żyć chciał,
Lecz nieubłaganie czas, jak nam wszystkim leciał.
Teraz w porcie stary dziad na zydelku siedzi,
Łza zrosiła grube szkła, bacznie młodych śledzi.
Patrzy, jak przy jachtach swych sprawnie się krzątają,
Ech, popłynął by i on, ale zdrowia mało.
Stary dziadku, nie lej łez - taka losu kolej,
Przyjdzie czas, a każdy z nas zwinie żagle swoje.
Póki co, kufelek weź, zanuć coś dla ucha,
Morskich pieśni każdy z nas zawsze chętnie słucha.
Chwycił kufel stary dziad, gdy mu postawili
I pociągnął szanty, że wszyscy się zdziwili.
Zaraz też o jachtach swych młodzi zapomnieli,
Wkoło dziadka długo w noc słuchając siedzieli.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 124/329
Stary dziadek
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Po drodze idzie stary dziadek,
d A7 d
Taki naprawdę stary dziad.
F C F A7
Ma oczka smutne i kaprawe,
d A7 d
I osiemdziesiąt parę lat.
d B A7 d
I tak co wieczór nad Starą Świną
Włóczy się takich dziadków sto.
I gdzie ja pójdę ze swoją dziewczyną,
Co oczy ma jak kwiaty lnu.
Smutne jest życie starego człowieka,
Smutne jest życie i smutny los.
Nikt go nie kocha i nikt go nie czeka,
No i przeważnie ma pusty trzos.
A więc gdzie dziadek ma chodzić na spacery,
Gdzie na spacery ma taki dziadek iść?
Więc wy zakochani idźcie do jasnej cholery,
Bo dziadek będzie się przechadzał dziś.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 125/329
Stary jacht
Autor: Sławomir (\"Rączka\") Dłoniak
Wykonawca : Wodny Patrol
Gdzieś tam za mgłą jest cały mój świat,
Tam w małym porcie stoi nasz stary jacht.
Pokład już skrzypi, bo lata ma,
A stare wanty grają, gdy idzie na wiatr.
Ref.: /x2
Ten stary jacht swą duszę ma,
Jest zawsze wierny, gdzie on tam ja.
Pamiętam, byłem mały, ojciec mnie brał
Na długie żeglarskie wyprawy wśród modrych fal.
I chociaż niepogoda, burze, deszcz i wiatr,
Zawsze nam wiernie służył ten stary jacht.
Szybko czas upływa, ja o tym wiem,
Że kiedyś trzeba będzie pożegnać się.
Dzisiaj syn mnie pyta - co zrobić chcesz?
Nie możemy go zostawić, choć stary jest.
Gdzieś tam za mgłą jest cały mój świat,
Tam w małym porcie czeka nasz stary jacht.
Pokład nadal skrzypi, bo lata ma,
Jak zawsze wanty grają, gdy idzie na wiatr.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 126/329
Stary kawaler
Autor: Zbigniew Gach
Wykonawca : Gdańska Formacja Szantowa
Jestem ciągle starym kawalerem
e
Bo nie lubię, gdy kobieta mnie przywłaszcza
e
Wolno opływam niezmierzony teren
e
Z fajką dymiącą spod foczego płaszcza
e
Trzymam skrzypce na zydlu pod koją
e
Sypiam wtedy, gdy powieki przymuszą
e
Siadam do rozmów tylko ze swoją
e
Prostym ściegiem połataną duszą
e
Lecz gdy czasem dopada mnie chwila
A
Takiej tęsknicy, takiej myśli w kleszczach
A
Że mam dosyć morskiego bakcyla
e
I ust kobiety pragnę jak powietrza
e
A e A e G A G A4 A7 e
Potem umykam do swojej kajuty
Bo nie lubię, gdy kobieta mnie przywłaszcza
Sam gotuję i sam czyszczę buty
Sprzątam i śpiewam, po kielichu zwłaszcza
Anioły widzę na pierzastym niebie
W dobrej lekturze poszukuję głębi
Żyję o wodzie, makreli i chlebie
Nim się w mej głowie znowu nie zakłębi
Nim dzień dogaśnie, gdy patrząc przez bulaj
Biegnę myślami hen do główek portu
Wanty sprężone a po sercu hula
Wicher, co pragnie sukienek łopotu
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 127/329
Stary ląd
Autor: Grzegorz (\"Maja\") Majewski, Piotr Wierzbik
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Stary ląd za horyzontem znikł,
d F C
Gnajmy w morze z wiatrem w dal.
d C d
Czy wrócimy - tego nie wie nikt,
F C
Serca matek ściska żal.
d C d
Dalej rwij synu z siłą setki lin,
F C
Byś do domu wrócić mógł.
B C F
Niech Twa gwiazda prowadzi zawsze Cię,
a d C F
A zły wiatr nie burzy snu.
g B C d
Dzień za dniem i noc za nocą wciąż,
Sztorm za sztormem, rzadko sztil.
Mężne serce, spracowana dłoń
Często śmierci w oczy kpi.
Każdy chciałby na lądzie bliskich mieć,
Miesiąc, dwa być pośród nich,
Lecz na morzu zapewne każdy z nas
Znajdzie dom, o którym śni.
Powrócimy na rodzinny brzeg,
Gdy połowów miną dni.
Zostaniemy w domach, póki wiatr
Nie zastuka znów do drzwi.
Wyruszymy nim dzień obudzi się
I rozproszy ranne mgły.
Nasz kapitan obierze pewny kurs,
Wtedy los nie będzie zły.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 128/329
Stary port
Autor: K. Gasz
Wykonawca : Kogoto
Stary port do snu się kładzie,
Milkną krzyki dźwigów, śpiewy cum.
Stary port na dzisiaj dość ma wrażeń,
Ale jutro niech przychodzi szybciej już.
A w pobliskiej tawernie sny do kufli się wkradły,
Przecież one też z życia chciałyby coś mieć.
A w pobliskiej tawernie wiatr się wślizgnął kominem
I roznosi po kątach marynarskiej pieśni szept.
Marynarskiej pieśni szept.
Tła-dam-dam da-da-da-dej.
Stara łajba śpi już dawno,
Stary rybak zasnął razem z nią.
Przytuleni, jak dwie mewy nierozłączne,
O morzach, oceanach razem śnią.
A w pobliskiej tawernie nawet kurz już zasnął,
Wiatr drzemie w kominie, szumi, gra, szeleści.
A w pobliskiej tawernie cicho gra muzyka,
Wszystko zasłuchane w granie nocnych cykad,
Wszystko zasłuchane w nocnych cykad granie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 129/329
Stary port
Autor: Wojciech Dutkiewicz
Wykonawca : Segars
Znowu stary port się obudził ze snu,
e D
Chyba wezmę się znów do roboty,
D e
Starą łajbą dziś wypłynę na łów,
Pozostawię na brzegu kłopoty.
Choć na morzu niezbyt mi się wiedzie,
Głupie myśli wchodzą czasem w drogę,
Gdy pakujemy do ładowni śledzie,
Nie ma czasu na żadne tęsknoty.
A gdy popędza mnie wichru osłoda,
Wyciskam z ciała mego siódme poty,
Żeby zrobić co trzeba i zaraz wrócić
Tam, gdzie zostały tęsknoty.
Wszyscy chłopcy niosą z pokorą
Na swych barkach rejsu ciężary
I każdy wierzy, że uzbiera sporo,
By móc w porcie się dobrze zabawić.
Lecz kiedy życie na stałym lądzie
Pogrąży w otmętach marzenia,
Będzie czekać na mnie w starym porcie
Stara łajba i ludzie z kamienia.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 130/329
Stary rybak
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Kiedy sięgam pamięcią do młodzieńczych mych lat,
D G D
Przed oczyma wciąż mam stary port.
G A
Widzę znów marynarzy, rybaków, żeglarzy
D G
I wielkie żaglowce w nim są.
A7 D
Ref:
Chciałbym być tam, gdzie morze kołysze się,
G D
Ujrzeć widok, który tak dobrze znam.
G A
Gdy poczuję znów słoną wodę,
D A
Wiem, że wolny jak śledź będę tam.
A7 D
Miałem lat osiemnaście, kiedy to pierwszy raz
Gonić śledzie i wiatr przyszło mi.
Żyć zacząłem od nowa, chciałem tylko żeglować
I dokoła czuć ten słony pył.
Rok za rokiem przemijał, kumpli mam coraz mniej,
Fale zmyły wielu z nich w biały dzień.
Wiele łez popłynęło za tych, co morze wzięło
I w głębinach dziś leżą na dnie.
Życia mam już niewiele, został mi marzeń swiat,
Stary port przed oczyma znów mam,
Lecz nie będę dziś płakał, bo starego rybaka
Przyjmą wkrótce przyjaciele sprzed lat.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 131/329
Stary tłusty Vernon
Autor: Sikorski Janusz
Wykonawca : Sikorski Janusz
Ref:
Hej-ho, ciągnij go,
d F
Diablo rzadki dzisiaj grog.
C d
Ochrzcił wodą rum
d F
Stary, tłusty Vernon.
B C d
Hej-ho, ciągnij go,
Ciągnij ten cholerny drąg.
Zmienił w wodę rum
Stary, tłusty Vernon.
Admirał Vernon grog,
d C
Już diabli smażą go,
A7 d
Skwierczy tam nie rok, nie dwa, nie trzy.
F C A7
Zmienił w wodę rum,
d F
Dziś chciałby wrócić tu.
C d
- Mówię to, no bo co miałbym kryć.
F C d
Ta mała z Callao,
Ech, miała to i sio,
Byłem tam nie raz, nie dwa, nie trzy.
Mówiła: \"Bierz co chcesz.\"
Co wziąłem, chyba wiesz,
- Mówię to, no bo co miałbym kryć.
W Szanghaju, mów co chcesz,
Nienajgorzej było też,
Z żółtą Li nie raz, nie dwa, nie trzy,
Poznałem ją na wskroś.
Li wszystko miała w skos.
- Mówię to, no bo co miałbym kryć.
Hej, w porcie Amsterdam,
Też nie brakuje dam,
Spotkasz je nie raz, nie dwa, nie trzy
I Tobie bracie też
Powiedzą: \"Chcesz, to bierz.\"
- Mówię to, no bo co miałbym kryć.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 132/329
Tuż za przylądkiem Horn,
Wciąż diabli niosą sztorm,
Byłem tam nie raz, nie dwa, nie trzy.
No ciągnij bracie hej,
Bo pójdą drzazgi z rej.
- Mówię to, no bo co miałbym kryć.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 133/329
Stary wrak
Autor: sł. M.Borowiec, muz.M.Borowiec
Wykonawca : Cisza Jak Ta
h e / h e / G a h C /h e
Naznaczony czasu trwaniem,
e h
Jeszcze dumnie pręży maszty
C G
Zamiast w słonej morskiej wodzie
a h e
Tkwi na brzegu zapomniany
h e
Burty prawie już przegnite
e h
Nikt za sterem już nie stanie
C G
Wiatr tabliczkę z nazwą porwał
a h e
Kto pamięta jego imię
h e
Kto pamięta jego imię
h e
Jeszcze wczoraj w pełnym słońcu
G a h C
Tańczył z falą, śmiał się z wiatrem
G a h C
Gnał do przodu, prężył żagle
G a h C
Żaden szlak mu nie był straszny
h e
Sto lat temu silne ręce
Wyciosały jego kształty
Czy spełniły się marzenia
Podróżników i żeglarzy
Dzielnie pływał długie lata
Po przestworzach morskich łąk
Dziś na lądzie w sen zapada
Zapomniany, porzucony
Zapomniany, porzucony
Jeszcze wczoraj w pełnym słońcu
Tańczył z falą, śmiał się z wiatrem
Gnał do przodu, prężył żagle
Żaden szlak mu nie był straszny
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 134/329
Stary wrak
Autor: Piotr Ruszkowski, Henryk (\"Szkot\") Czekała, Sławomir Klupś
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Już zakończył życie swe,
a d a
Oparł dziób o stromy brzeg.
C D G
Rejsu kres wyznaczył czas i morza gniew.
a d e a
Już pozostał tylko ślad
a d a
Żagli, które targał wiatr.
C D G
Nie zawiodą go już więcej na swój szlak.
a d e a
Ref:
Tam gdzieś czeka na nas znów
a
Żagli biel i silny wiatr.
G
Tam gdzieś czeka żywioł, który wciąż nas gna.
a F
Gdzieś do postrzępionych palm,
F d a
Do milczących, złotych plaż.
C D G
Stary wrak na pokład już nie weźmie nas.
a d e a
Dzielny był przez tyle lat,
\"Czarnej Kuli\" nosił znak.
Wśród liniowców imię jego każdy znał.
Gdy na cumach w porcie stał,
Smukłe linie, piękny kształt.
Każdy morze razem z nim zdobywać chciał.
Płynąć tam, gdzie czeka znów
Żagli biel i silny wiatr.
Płynąć tam, gdzie żywioł, który wciąż nas gna.
Gdzieś do postrzępionych palm,
Do milczących, złotych plaż.
Dziś na pokład stary wrak nie weźmie nas.
To wędrówki jego kres,
Skończył się już żagli wiek,
Nie powrócą pod błękitny nieba dach.
Tylko w sercach naszych trwa
Do żaglowców z tamtych lat
Wielka miłość, która w morze ciągnie nas.
Chcemy płynąć tam, gdzie znów
Żagli biel i silny wiatr.
Chcemy płynąć w żywioł, który wciąż nas gna.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 135/329
Tam do postrzępionych palm,
Do milczących, złotych plaż.
Stary wrak wciąż pływać będzie w naszych snach.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 136/329
Stary żagiel
Autor: Zbigniew Studziński, Ryszard Mokrzycki
Złapał wiatr żagiel stary,
Trzyma go ile sił,
Niesie łódź przez ocean;
To kolejny długi rejs.
Szary jest żagiel stary -
Chłonął sól z wielu mórz,
Kąsał go mróz Północy
I równika straszny żar.
Złości się wiatr w niewoli,
Targa lik, szarpie szot.
Z bólu drży żagiel stary
I natęża każdy bryt.
Ryknął wiatr i uderzył,
Potem znów, jeszcze raz.
Z hukiem pękł żagiel stary,
Strzępy płótna lecą w dal.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 137/329
Stary żaglowiec
Autor: Marcin Jamróg, Tomasz Seremet, Marek Dębowski
Wykonawca : West Sailors
Żagle podarte w potrzasku,
Wiatrem przybite do masztu,
Czekają na Ciebie od lat,
Chcąc zmienić Twój szary świat.
Ref.: Stary żaglowiec pokaże Ci,
Gdzie brzeg Irlandii znajomy mi,
To mój żaglowiec, on radość mi dał,
W zdobytych portach, które już znał.
Złapiesz fały w swe ręce
I trudu masz coraz więcej,
Morze przywita Cię,
Musisz wykazać się.
Żagle znów w słońcu błyszczą
I maszty na wietrze trzeszczą,
Dziób ostro fale dziś tnie,
Do portu zawitasz wnet.
Odwiedzisz tą starą keję,
Przy której stoi on wciąż,
Zabierze Cię w morską toń,
Kiedy wybije Twój dzwon.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 138/329
Stary żaglowiec
Autor: Dariusz (\"Macoch\") Raczycki
Wykonawca : Orkiestra Samanta
Wodowali Cię wiele lat temu,
C e a F
Wiem, bo mój dziadek był tam.
C e a F
Widział, jak pierwszy raz wiatr żagle Twoje napiął
C e a F
I odpłynąłeś dumnie w dal.
C G C
Ref:
Stary żaglowiec stoi przy kei,
Żagli już nie ma i steru brak.
Choć kiedyś pływał po oceanach,
Dziś zapomniany od wielu lat.
Mój stary także z Tobą pływał
I był bosmanem przez wiele, długich lat.
Pamiętam ciągle jego opowieści
O tym, jak dumnie idziesz przez szkwał.
Mój pierwszy sztorm z Tobą przeżyłem,
Minęło chyba już ze dwadzieścia lat.
Widziałem wtedy, jak z Neptunem walczyłeś,
Choć wiem na pewno, że to Twój brat.
A teraz smutny i zapomniany
Stoisz tu sam od wielu, wielu dni.
Ale mój syn pokład Tobie szoruje,
Byś lśnił do ostatnich swoich chwil.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 139/329
Statek błaznów
Wykonawca : nieznany
Maszt z zielonego drzewa,
Beczka, misa czereśni,
Mnich wygolony śpiewa,
Mniszka z lutnią wtóruje pieśni.
Ktoś odziany czerwono
Chłodzi w morzu dzban wina,
Ktoś gęś wielką, pieczoną,
Nożem z masztu odcina.
Ktoś się ciśnie do stołu
Ani dbając o wiosło.
Zaklęło ich pospołu
Mistrza Boscha rzemiosło.
Cóż, że nad nimi flaga
Z tureckim półksiężycem?
Tu wina się domaga
(???)
Cóż, że morze przed nimi
Nieskończenie ogromne?
Nie martwią się pielgrzymi -
Gaudeamus omnes!
Nawy podobnej kufie
Żadna kotwa nie więzi,
Płynie, a na jej rufie
Błazen siadł na gałęzi.
Garb mu plecy przytłoczył,
Schyla kaptur dwurogi,
Odwraca chmurne oczy
Od pijanej załogi.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 140/329
Statek ze Szczecina
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Płynął statek ze Szczecina do jakiegoś portu w Chinach,
Wynajęto go od mostku po dno.
/
Kto był armatorem? Kto?
/x2
Błyszczała księżycem Świna, ale nie szedł dym z komina,
Płynął sobie ship, ze Szczecina ship.
/
Kto prowadził statek? Nikt...
/x2
Płynął statek bez sternika, ale bal trwa i muzyka.
Widziałem to ja, słyszał także jeden pan,
W domu jego adres mam.
Słyszałem to ja, widział także jeden pan,
W domu jego adres mam.
Poszedłem tam do niego kiedyś, latem, by go spytać o ten statek.
Zobaczyłem dom, co miał w chmurach szczyt.
/
Kto w tym domu mieszkał? Nikt...
/x2
Zadzwonili gdzieś z Pekinu, zadzwonili do Szczecinu,
Nie dopłynął ship, gdzieś po drodze znikł
/
I nie widział go już nikt.
/x2
Może, że był bez sternika, może winna ta muzyka,
A może jeszcze trwa na tym statku bal,
A mnie niepotrzebnie żal?
Może jeszcze trwa na tym statku bal,
A mnie? Niepotrzebnie żal.
Może gdzieś po niebie pływa, może fala go ukrywa,
A może tamten pan też poszedł na ten bal,
A mnie niepotrzebnie żal?
Może tamten pan także poszedł na ten bal,
A mnie niepotrzebnie żal?
A nam niepotrzebnie żal.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 141/329
Stella Maris
Autor: Klenczon Krszysztof
Wykonawca : Klenczon Krszysztof
Kiedy morze wzywa nas,
d G7
Wśród setek innych gwiazd
d G
Czuwa nasza Stella Maris.
C A7
Gdy żegnamy stary ląd
Na cały długi rok,
Czuwa nasza Stella Maris.
Ref:
Popłyniemy znów na długi rejs,
d G
Zniknął już w oddali brzeg
C a
I trzeba z losem w karty o swą duszę grać.
d G C A7
Powieje dla nas dobry wiatr,
d G
Przed nami znów szeroki świat
C a
I Johnnie Walker z nami za pan brat.
d G C
Wolno płynie wachty czas,
Gdy inni poszli spać,
Czuwa nasza Stella Maris.
Nie zbłądzimy pośród skał,
Bo drogę wskaże nam
Nasza wierna Stella Maris.
Hej, dziewczyno! Szkoda łez,
Nie będzie z nami źle,
Kiedy czuwa Stella Maris.
Kiedy morze wzywa nas,
Wśród setek innych gwiazd
Czuwa nasza Stella Maris.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 142/329
Sto lat temu
Autor: słowa: Dariusz Matuszak
Wykonawca : Cztery Refy
Ruszyliśmy już z Milford Bay - Razem, ho!
F C
Bo forsa nam skończyła się. - Haul away, Joe!
C7 C F
A bosman ryknął, niech go szlag.
\"Roboty tu nie braknie wam.\"
\"W górę reje! Razem, hej!\"
\"Ciągniemy żywo, Mister Mate!\"
A każdy słyszał tylko to:
\"I jeszcze raz, i obłóż ją!\"
Wracamy już do Bristol Town,
Gdzie pełno dziewcząt - mówię wam!
Nasz dzielny ship przez Kanał tnie,
A port już z mgły wyłania się.
W Bristol Town będziemy wnet.
Panny pięknie wystroją się.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 143/329
Sto mórz
Autor: Artur Dziuk
Wykonawca : Poszedłem na Dziób
Za oknem ciągle deszcz,
Znów ktoś powiedział: \"Wiesz,
Na morzu już od rana hula wciąż sztorm,
A Ty - Ty wypłynąć chcesz?!\"
Ref.: Lecz przecież - znów w żagle wiatr,
Stary ląd, gdzieś tam, hen,
Nad głową mewy śpiew przerwie sen.
Ocean - przywita znów szumem fal wokół burt,
Do przepłynięcia jeszcze sto mórz.
A tam wciąż wicher dmie,
Dąb stary w pół się gnie,
W eterze ktoś ostrzega - pogoda psia,
Lecz ja - ja wypłynąć chcę!
Bo przecież - znów w żagle wiatr...
Chociaż świat zawziął się
By w rejs nie puścić mnie,
Odebrać chciałby wszystko, z czego tak drwi,
A ja - ja wciąż o tym śnię!
Że przecież - znów w żagle wiatr,
(...)
Bo przecież - znów w żagle wiatr,
(...)
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 144/329
Sto pierwszy toast za zdrowie morza
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Ref:
Nie przeklinaj nas za Twe smutne, szare fale,
C a F G C
Zły dla Ciebie czas...
- a F G
Nie przeklinaj nas za Twą już nie białą pianę,
C a F G C
Zły dla Ciebie czas...
- a F E
Za twe zdrowie już toastów było sto,
d E a F
My sto pierwszy dziś wznosimy.
d E a
Wiemy przecież, że tyś jest nie byle kto,
d E a F
I dlatego tak prosimy.
d G G7
Hej, Neptunie, zbudź się ze słonego snu,
Użyj swej potężnej mocy,
Bo od ludzi, oprócz paragrafów stu,
Nie doczekasz się pomocy.
Kiedyś, gdy wypłynie już ostatnia z ryb,
Paragrafy w kąt odstawcie,
Bo i tak pójdziecie za nią wszyscy wy,
Co dziś chcecie pływać w nafcie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 145/329
Stormalong
Autor: Łukasz (\"Kuka\") Malcharek
Wykonawca : North Cape
Kapitan Stormy umarł dziś,
- Way, hey, mister Stormalong,
Kapitan Stormy umarł dziś.
- Hey, mister Stormalong.
Przez całe życie w morzu tkwił,
Najlepszym z wszystkich szyprów był.
Za liny już nie będzie rwał,
Nie straszny mu już deszcz i szkwał.
\"All hands on deck\" nie krzyknie już,
John Stormalong, pogromca burz.
Kapitan stormy umarł dziś,
Kapitan stormy umarł dziś.
Przez całe życie z śmierci drwił,
A teraz w morzu będzie gnił.
Po desce w morze spuśćmy go,
Niech zejdzie Stormy aż na dno.
Uderzmy więc w mosiężny dzwon,
Niech biegnie w dal żałobny ton.
Kapitan stormy umarł dziś,
Kapitan stormy umarł dziś.
Dziś on, zdobywca siedmiu mórz,
Do piekła bram zapukał już.
Kapitan Stormy umarł dziś,
Kapitan Stormy umarł dziś.
Kapitan Stormy umarł dziś...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 146/329
Stormy
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Stary Stormy umarł dziś
- Ciągnij dokoła, dalej, ciągnij wraz!
I już do nieba trza mu iść.
- Ciągnij dokoła, dalej, ciągnij wraz!
Ref.:
Me-way..., Stormy!
Wszystkim uderzy kiedyś ten dzwon.
Me-way..., Stormy!
I wszyscy pójdą, gdzie odszedł on.
W srebrny całun owińmy go
I łańcuch ze złota zniesie na dno.
Bo on najlepszym szyprem był
Dla tych żeglarzy, z którymi żył.
A domem jego był cały świat,
Żeglował przez całe sześćdziesiąt pięć lat.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 147/329
Struna za struną
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Nie kazała mi przysięgać
e
Na kolanach, że nie zdradzę,
h
Dotąd zawsze tego chciała, teraz nie.
A A7 D/H7
Tylko tajemniczym szeptem
e
Rozkazała coś gitarze
h
I odchodząc rzekła: \"...No to - trzymaj się.\"
Cis7 Fis7 h/Fis7/h
Ref:
Struna za struną wciąż się rwie,
Fis Fis7/h
Już pękła \"H\", a wcześniej \"E\".
Fis Fis7/h H7
Pewnie klasyczna wada fabryczna,
e h
Albo korozja mi je żre.
Cis7 Fis7 h Fis h
Minął tydzień i już porcik,
Bar i piwo słodko niańczy,
Ech, Hiszpance jakiejś dałem porwać się.
A wieczorem przy kolacji,
Chłopcy śpiewać chcą, potańczyć,
Ja gitarę biorę, patrzę - pękła struna \"G\".
A w Lizbonie prosi Zdzichu,
Że turystkę spotkał - Szwedkę,
Ale ta ze sobą koleżankę ma.
Trudno - idę - przecież w biedzie,
Żeglarz kumpla nie zawiedzie,
Gdy wróciłem pękła cicho struna \"H\".
No i wreszcie w Neapolu
Były tańce i dziewczyny,
Tam żeglarzy lubią, tam się o nas dba.
A gdy rano powróciłem,
To nie mogłem dojść przyczyny,
Czemu pękły obie \"E\" i \"D\", i \"A\".
Cały czas w powrotnej drodze
Zakładałem nowe struny,
Lecz pękały - jakże dziwny to przypadek.
A tak chciałem móc na powitanie,
Zagrać i zaśpiewać mojej żonie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 148/329
Ulubioną jej lambadę.
Staję w drzwiach, zaczynam śpiewać,
A to, co się później stało,
Było gorsze niźli sztorm, czy salmonella.
Teraz drapiąc się po gipsie,
Dam wam radę taką małą,
Nie śpiewajcie nigdy żonom a cappella.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 149/329
Studniówka
Autor: Zdzisław S. Szczepaniak
Są takie chwile koledzy - majtkowie,
Gdy podsumować coś w życiu się chce.
Nietrudno dostrzec okazję - panowie,
Niech wspomina, kto liczył i wie...
Ref.: Pierwsza setka dni minęła,
Jutro wkroczysz w nowe sto,
By się trzecia nie zaczęła,
Wznieśmy w górę kielichy, bo:
Pamiętasz dzień ten słoneczny, grudniowy,
Gdyśmy zaczęli pod wiatr fale pruć?
Na gdyńskim brzegu tłum rwał włosy z głowy,
A dziewczyny piszczały: \"Ach wróć!\"
Pamiętasz pierwszą wyprawę na reje,
Gdy już wiedziałeś co gording, co bram,
Gdy dając pawia wciąż miałeś nadzieję,
Że pawiujesz nie tylko ty sam?...
Pamiętasz kiedy czyściłeś kibelki
(Pamięć o czynach odważnych niech trwa),
Choć był to może wysiłek niewielki,
Ty \"czułeś sprawę\" co najmniej pół dnia...
Pamiętasz okrzyk: \"Ze złością ojcowie!\",
Który do czynu dodawał Ci sił?
Gdy po powrocie Ci żona tak powie,
Nie będziesz chyba po kątach się krył?
Pamiętasz ranne dyrekcji kazania:
\"Drodzy panowie - pożera nas rdza...\"
I rytualne, codzienne pytania:
\"Kto do kuka być może coś ma?\"
Pamiętasz chiefa niezłomne zapały,
By nas nauczyć co dobre - co złe?
Tobie się rączki wnet same zginały
W geście protestu - choć chief lepiej wie...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 150/329
Pamiętasz dzień, kiedyś był neofitą
I równikowym cieszyłeś się chrztem,
Kiedy sam Neptun ze swoją kobitą
Przybył zobaczyć, jak dają Ci w \"de\"?
Pamiętasz góry lodowe i noce,
Co przez te góry jeżyły Ci włos?
Ledwie dotarłeś na dziób w tej pomroce,
Już mostek żądał: \"Niech oko da głos!\"
Pamiętasz śmieszne facjaty pingwinów
Na pewnej wyspie, gdzie kończy się świat?
Trzy wieloryby zwiezione na statek
W czterdziestu częściach, a każda to... gnat?
Pamiętasz żagle, co czasem się śmiały,
Kiedy Ci z kursu udało się zejść?
Pamiętasz w Rio miłosne zapały? -
Kto za nie płacił - docenia ich treść...
Pamiętasz dobrze wszystkie dykteryjki!
Powtórzysz każdą zerwany ze snu!
Nikt Cię nie zrywa! - więc zajrzyj do szyjki
Butelki piwa, co stoi gdzieś tu...
Ref.: Dobrze było na \"Pogorii\"
I nie może nam źle być,
Jeśli nawet sam Makaron
Od przedwczoraj zaczął już tyć!
Zapomnisz wszystko co złe i co kwaśne,
Z sambą-świtówką zatańczysz paw-blues,
Zatęsknisz jeszcze za morzem, bo właśnie
\"Navigare necesse\" to mus!
Ref.: Pierwsza setka dni minęła,
Jutro wkroczysz w drugie sto!
Dziś STUDNIÓWKA, więc do dzieła -
Wznieśmy w górę kielichy, bo:
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 151/329
Störtebeker
Autor: słowa Janusz Sikorski
Wykonawca : Cztery Refy
Wstęp: D G D G C D G D
Störtebeker i ojciec Michael,
G C D G
Piraci dwaj z kupieckich kies wysysali krew,
D A D
Na morzu a nie na lądzie.
A D A D
Aż się odwrócił od nich Pan Bóg
G D
I skazał ich na klęskę i na hańbę.
G C G D G
Störtebeker rzekł: \"Chwyćmy broń!\"
Północne Morze znam jak własną dłoń.
Hej, bracia! Wyruszajmy.
Hamburskim kogom spaść na kark,
Brzemiennym od towarów.
I wyruszyli, jak był rzekł
Z pirackim zmysłem lecz w godzinie złej,
Bo rychło ich pojmano.
Pod Helgolandem krwawo wstawał świt,
Gdy morze całe krwią spływało.
\"Pstrokata krowa\" z Flandrii szła.
Na armat rogi wzięła okręt wraz.
Przeżuła go na drzazgi.
A kto żyw ostał, temu kat w Hamburgu
Dzisiaj już po rynku toczy pniaki.
Kat, co go zwali Rosenfeld,
Piaskowym kołem długo ostrzył miecz A potem głowy ścinał.
Rozsznurowane trzewiki miał
I we krwi ciepłej brodził aż do łydek.
Störtebeker i ojciec Michael...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 152/329
Surrender to Sail
Autor: Daria Druzgała
Wykonawca : Kogoto
Wyspy szczęścia, wyspy beztroskich dni,
Cichych portów i zatok bez mgły,
Każdy żeglarz nawet w śnie szuka ich.
O póki wiatru w żaglach, póki życia w piersi,
Matko siły dodaj mi.
O prowadź mą łódź, dobry Panie, przez sztorm,
Pomóż odnaleźć green land.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 153/329
Susie
Autor: Magda Goździewińska, W. Banaszak
Wykonawca : Canoe
Topnieje kra u Grenlandii skał
A
Zimna toń szaleje gniewem
A
Słone echo tchnie z głębin aż po brzeg
D A
Cichym narwala śpiewem
A E D
Płyną łzy nie mówisz nic
A
W żagli dumnej bieli
A
W inny wejdziesz świat gdzie nie dotrę ja
D A
Po falach złudnej nadziei
A E D
Kobiecy szloch na kei
A E A
Żegnaj Susie krzyknął tylko nim odpłynął
D A E fis E
Żegnaj Susie zapach marzeń niesie wiatr
D A E fis E
Żegnaj Susie nie zapomnę jak to było
D A E fis E
Żegnaj Susie niepokorny kusi szlak
D A E fis D
Statku kurs nakreślił Bóg
Steru w rafy kieł nie zwiedzie
Mojej pieśni moc wytęskniony wzrok
Dziś zakotwiczysz na redzie
Małej lampki krąg niech odpędzi zło
W sercu płomień świeci jasno
Drogę wskaże ci przez lęków mgły
Byś mógł spokojnie zasnąć
Nim wszystkie gwiazdy zgasną
Kiedy rzucisz trap pod rodzinny dach
H
Żywioł wspomnień cię pokona
H
Sztormów czar samotności smak
E H
Wnet ukoję w ramionach
H Fis H
Nim morze znów zawoła
(H Fis H)
E H Fis gis Fis
Żegnaj Susie krzyknął tylko nim odpłynął
E H Fis gis Fis
Żegnaj Susie zapach marzeń niesie wiatr
E H Fis gis Fis
Żegnaj Susie nie zapomnę jak to było
E H Fis gis Fis
Żegnaj Susie niepokorny kusi szlak
E H Fis gis E
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 154/329
Swanee River
Autor: S. Foster
Wykonawca : Poszedłem na Dziób
O jak boleśnie los się wije,
Jak czarna nić.
O jak boleśnie los się wije,
Jak czarno czarnym żyć.
Czarna praca bez nadziei
/
Potem zlewa pierś
/
I po plantacjach, jak sęp, czyha
/
Czarna murzyńska śmierć.
/x2
O jak boleśnie los się przędzie,
Jak czarny sen.
O jak boleśnie los się przędzie,
Za czarnym czarny dzień.
Ale czarna pieśń już niesie,
/
Że gdzieś w świecie, hen,
/
Że za morzami czarny murzyn
/
Uniósł przygięty grzbiet.
/x2
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 155/329
Sylwester na M/T Gopło
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Długo pamiętać będę tamtą noc,
Gdy staliśmy na Hieres Bank.
Dwieście zielonych pławnic w wodę szło,
W błękitem prześwietlone szkło.
Ref.: Ostatnia noc, ostatnia noc,
Już za chwil parę Nowy Rok.
Rozkołysany sylwestrowy bal -
Będzie mi takiej nocy żal.
Tam w kraju zima, śnieg wysoki spadł,
Pod śniegiem mój śliwkowy sad.
Tu pod zwrotnikiem nocka ciepłem tchnie,
Topi się lód na szklanki dnie.
Ostatni dzień, ostatnia noc,
Już za chwil parę Nowy Rok.
Na rufie pod szalupą siedzę sobie sam,
Nad sobą cały wszechświat mam.
Patrzę, a tu nakręca Bozia wielkim kluczem czas,
Kręci się niebo pełne gwiazd.
Tu moja dziś rodzina, tutaj jest mój dom.
Dwanaście razy bije dzwon.
Ostatnia noc, ostatnia noc,
Właśnie przychodzi Nowy Rok.
Rozkołysany sylwestrowy bal -
Będzie mi takiej nocy żal.
Za burtą koryfeny, pełno rybich stad.
Jedna do drugiej mówi tak:
\"Popatrz, tam na rufie taki chudy facet z wędką, pewno by coś zjadł.
No chodź, nadziejemy się na hak.\"
I słyszę ten koryfen głos -
Ryby też mówią w taką noc.
Pospiesznie zawstydzony wyciągam ten hak -
Będzie mi takiej nocy brak.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 156/329
Stary burtowiec cichy, prawie zapadł w sen,
W kabinach głosów coraz mniej.
W bulajach ciepłe morze oczy ma jak len,
Jeszcze nieśmiało wstaje dzień.
Ten pierwszy dzień, ostatnia noc.
Co mi przyniesie Nowy Rok?
Czy znowu w rejs popłynę z łajbą za pan brat,
Czy też mi będzie morza brak?
W kabinie u Cichosza stoi pełne szkło,
Trzeba by spojrzeć w jego dno.
To przecież bez znaczenia, czy popłynę znów,
Czy morze zniknie z moich snów.
Może to był ostatni rejs,
Może sam zechcę z łajby zejść.
Jednak mi będzie tamtej nocy żal,
/
Prześliczny sylwestrowy bal.
/x2
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 157/329
Synopa
Autor: Tomasz (\"Dziki\") Dziamian
Wykonawca : Może i my
Wypływamy z Turkiem się bić
W Synopie na redzie czekają nas
Będą na dnie ich statki gnić
Już nadszedł Turków śmierci czas.
Rozkaz nam sam car wielki dał
- W Synopie...
Wkrótce poczują smak naszych dział
- Już nadszedł...
Nachimow admirał wodzem tu jest
Wspaniały wódz co zawsze ma gest
Trzy korwety i dziewięć fregat tam
Lecz nie dadzą rady nigdy nam
Przykładem nam będzie nasz .Wladimir.
Co \"Parvezę\" pokonał w kilka chwil
Statki im spalimy, port obrócimy w pył
Będzie Pasza na dnie morza gnił
Łupy zdobędziemy . zwycięstwa znak
- W Synopie...
A po wszystkim zaśpiewamy tak:
\"Bój to jest nasz ostatni
Wracamy z morza w pełni chwał.
Żywot czeka dostatni,
Bo każdy będzie miał co chciał!\"
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 158/329
Syrena
Autor: Zbigniew Zakrzewski
Wykonawca : Cztery Refy
G.C.G.GDG.G.C.G.GDG
Gdy w piątek rano żegnaliśmy ląd
G.-.C.G
I nasz statek niósł nas w dal,
C.D.G.-
Piękną syrenę przyniósł morski prąd,
G.-.C.G
Pozdrawiała nas wśród fal.
C.D.G.-
Ref:
Choć się fala pieni wkrąg,
G.C.G.-
Chociaż sztorm szaleje wciąż,
G7.D.D7
To my żeglarze weselimy się
G.-.C.G
A lądowym szczurom jest źle, jest źle, jest źle.
C.D7.G.-
A lądowym szczurom jest źle.
G.C.G.GDG.G.C.G.GDG
Na widok taki nasz kapitan zbladł,
Choć był z niego dzielny chłop,
I rzekł: \"Cholernie każdy z nas dziś wpadł,
Czeka na nas morskie dno.\"
A stary bosman, silny niczym tur,
Trząsł się jak osiki liść:
\"Nie ujrzę już więcej żadnej z moich cór,
Na dno przyjdzie nam dziś iść.\"
A mały mess-boy bliski płaczu był,
Mówiąc: \"Będzie z nami źle.
Ojciec i matka z całych swoich sił
Opłakiwać będą mnie.\"
Nim noc nadeszła, dumny statek nasz
Neptun wziął w królestwo swe.
Pamiętaj o tym: gdy rejs rozpocząć masz,
W piątek nie wybieraj się.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 159/329
Syrenada
Autor: I.Smołkowicz
Wykonawca : Passat
Morze dziś niecierpliwe jest
d G C a
niespokojne tak, słone od mych łez
d E A
Ja czekam wciąż, tulę grzywy fal
d G C a
może znajdziesz mnie dziś wśród przybrzeżnych raf
d A d
Ref.:
Wiej wietrze nieś naszą pieśń
F C a
niechaj żeglarz usłyszy wołania te
d E A
Niech cały ocean wie
F C a
morze jest jak tęsknota i nasz - syren śpiew
d A g d
Jesteśmy jak upragniony brzeg
łopot żagli na wietrze, kochanek śpiew
Jak mewy krzyk, potu cierpki smak
my jesteśmy marzeniem nas wołasz w snach
Ocean pieści poranna mgła
D A
z naszych serc płynie melodia ta
D A
Od wieków żyjemy w głębinach mórz
C G
dojrzyj nas żeglarzu jesteśmy tu
B C D B C D
Ref.:
Wiej wietrze nieś naszą pieśń
F C a
niechaj żeglarz usłyszy wołania te
d E A
Niech cały ocean wie
F C a
morze jest jak tęsknota i nasz - syren śpiew
d A g B C D
B C D
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 160/329
Syrenka
Wykonawca : Dziurawy Bat
Opowiem wam historię jak z bajki niczym sen:
Żeglował rybak z Pucka po morzu cały dzień,
A co wyciągał sieć, z nadzieją patrząc weń,
Ni rybki w niej nie było, jedynie zdechły śledź.
Ref.: Więc przechyl kufel ładnie,
By nic nie zostało na dnie.
Więc przechyl kufel ładnie,
Więc przechyl go.
Więc nalej, piwa nalej,
I opowiadaj dalej.
Więc nalej, piwa nalej,
Opowiadaj nam!
Tak.......?.........wił, że nie chce ryba brać,
Zarzucił raz ostatni i poszedł biedak spać.
Po morzu tak dryfował, raz w górę, a raz w dół,
A fale kołysały rybacką łódź do snu.
I pewnie by pod Szwedy popłynął rybak nasz
Gdyby nie coś dziwnego, co aż wygięło maszt.
Wyskoczył chłop jak z procy, wyciągać zaczął sieć,
Pomyślał, że tam w sieci maszkulca musi mieć.
Nie wierzył własnym oczom, z otwartą gębą stał,
Bo to, co ujrzał, było cenniejsze niźli stal.
Już tyle lat żeglował wśród słonych morskich wód,
Lecz, że Syrenę złowił - nie wierzył w taki cud.
Co noc ją rozbierał i pieścił aż po brzask,
A gdy wstawało słońce, zmęczony chodził spać.
Zarzucił fach rybacki, łódź porwał dziki sztorm,
Lecz on miał cel jedyny: noc spędzić z lubą swą.
Tak nie spał dosyć wiele i może dzionki dwa,
Lecz, że się opłaciło - niebawem sprawdził sam,
Bo kiedy po pół roku na spacer zabrał ją,
To każdy chłop z zazdrości przygryzał fajkę swą.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 161/329
I czas już chyba kończyć, jedynie drobną rzecz
Wyjaśnić wszystkim chciałem, by jasny obraz mieć:
Faktycznie rybak z Pucka wyłowił z morskich wód,
Nie pannę, ale auto - Syrenę 105 Lux.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 162/329
Syrenka
Autor: J. Kobyliński
Wykonawca : Orkiestra Dni Naszych
.g.g.g.g.
Była jak jacht spowity mgłą
.g.B.
Gdy pierwszy raz on ujrzał ją
.F.c.
Lecz była niema, cichsza od snu
.g.B.
Nie mogła śpiewać, tylko tańczyć mogła mu.
.F.c.g.g.
Tańczyła tak jak dotąd nikt
.a.C.
A piękność jej zakryła świt
.d.F.
Jej oczy przemawiały wręcz
.a.C.
Wymowniej niż cały świata głośny śpiew
.d.F.a.a.
Tańczyła tak jak morski ptak
.h.D.
Nad wodą ją unosił wiatr
.e.G.
I czasem słychać było że
.h.D.
Jej taniec to najczystszy morza śpiew
.e.G.h.h.
.D.D.G.G. .D.D.G.G. .D.D.G.G. .e.e.A.A.
Teraz już razem wszędzie są
żeglarz i ona spowita mgła
I będą w tańcu razem trwać
Dopóki morze będzie dla nich grać
Tańczyli tak jak dotąd nikt
A piękność ich zakrywał świt
Ich oczy przemawiały wręcz
Wymowniej niż cały świata głośny śpiew
Tańczyła tak jak morski ptak
Nad wodą ją unosił wiatr
I czasem słychać było że
Jej taniec to Najczystszy morza śpiew
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 163/329
Syrenka
Autor: Mariusz Kuczewski
Wykonawca : Mordewind
Ja chłopak z Pragi od urodzenia
A D A
Ty na Powiślu od dawna masz dom
A E
Wiekowo dzielą nas pokolenia
A D A
Łączy nas miasto nad Wisłą
A E fis A
Twój ojciec ocean jest tak daleko
Twa matka jest królową polskich rzek
Ujrzałem cię kiedyś na brzegu nad rzeką
Kiedyś rzeka dzisiaj to ściek
Ref:
Syrenko syrenko
A
Warszawska panienko
D A
Dom twój gdzie zielony wiślany brzeg
A D A E
Ja szaleję za tobą
A
Za twoją urodą
D A
Podpłyń też czasem na praski brzeg
A E fis A
Podpłyń na mój praski brzeg
A E A
A twoje ciało jest takie piękne
Okrągłe i kształtne piersi dwie
Gdy patrzę na nie czuję że we mnie
Rozkwita młodość i pragnę cię
A nasze miasto jest tak szalone
Szalone jak naszej miłości smak
Budynki szare i kolorowe
Każda epoka zostawia swój ślad
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 164/329
Syrenka
Wykonawca : Stare Dzwony
Hej, piątek był, gdym na morze szedł
I nie zniknął nam jeszcze ląd.
Nasz kapitan wśród fal zobaczył tak, jak w dzień,
Syrenę zgrabną, że ho ho!
Ref.: Zły ocean dziko wył,
Wiatr podnosił wodny pył,
A my, żeglarze, kapitan złoty chłop,
A najbliższa nam ziemia to dno, to dno, to dno,
A najbliższa nam ziemia to dno.
Kapitan z wrażenia z rąk wypuścił ster,
Z niejednego pieca chłop jadł.
- Tej babie, czy rybie, z oczu patrzy źle,
Wyśle nas w długą drogę aż do dna.
Ach! - krzyknął Chief - Diabli wezmą to! -
No a kląć umiał tak jak pić.
- Mam żonę i przez babę-rybę złą
Jeszcze dzisiaj uczynię wdową ją.
A co? - krzyknął cabin-boy, gdy usłyszał to,
Bardzo dzielnym chłopcem był.
- Ja mam narzeczoną i bardzo kocham ją,
Teraz będzie wylewać w morze łzy.
Wychylił się kuk, żując chleba kęs,
A szturchnięty z niego gość był.
- Najbardziej mi żal, że mój ostatni pens
Już od dziś w piasku dna będzie tkwił.
Nasz statek fiknął kozła razy trzy,
Trzy razy wodę wziął.
Szalupy zmył, no jakiś grzywacz zły,
Posłał nas prosto na piaszczyste dno.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 165/329
Szalona toń
Autor: Marta Śliwa (Cygan)
Wykonawca : Nagielbank
Ref:
Wody toń szalona trzyma mnie w ramionach,
dokąd mnie poniesie nie dbam o to.
Żagle potargane, maszty połamane,
kamraci gdzieś w otchłani śpią.
Tę krypę zdobyłem własną krwią,
od tej pory ją traktuję jak kochankę swą
Kapitan? Cóż, nie chciał słuchać mnie,
odszedł więc po desce, leży gdzieś na dnie.
Załodze nie ufam swej gdyż wiem,
każdy z nich z radością by zajął miejsce me.
Choć wszyscy tak nienawidzą mnie,
nikt mi nie odpowie nie.
O rafę dziś otarliśmy się,
łajba dziurę ma, woda leje się.
Załoga do szalup chciała wejść,
niech płynął dalej wpław, ja nie zostawię jej.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 166/329
Szanta Agnieszki
Autor: Agnieszka Karasek
Wykonawca : Z Końca Listy
Wiatr wiał, był lekki szkwał,
d C d C
Kapitan zły humor miał,
d C d
Rumu też było brak,
Słowem - cholerny świat.
Ref:
Hej, ho, dobrze szło,
Dobrze szło się na dno!
Bosman wciąż japę darł
I on też zły humor miał,
Rumu mu było brak
I nie miał co w gardło lać.
Kucharz strasznie się wściekł,
Ktoś zeżarł mu cały chleb,
Wariat to musiał być,
Od chleba można tyć.
Statek nasz zlany krwią,
Billego w łeb trafił bom,
Czaszka w zakrzepłej krwi
A obok zwłoki i my.
John na wściekliznę zmarł,
Wściekły sum skórę zeń zdarł,
Mało zostało nas,
A reszty dokonał czas.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 167/329
Szanta Cygańska
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Kiedy na morze wyrusza Cygan,
a d
To stygnie łoże niejednej z dam.
E7 a/A7
Zapłaczą oczy dziewczęce gdzieś,
a/A7 d
Że go cholera na morze niesie.
a/E7 a
Ref:
\"Ech, zdechły losie\" - co noc powtarza -
d a
\"Czemuś z Cygana zrobił żeglarza?\"
E7 a/A7
Bo gdy on śpiewa łkając wśród fal, hej,
d a
A w taborze żal.
a/E7 a
Już taki los jest Cygana,
W świat znowu coś go wygania
I w oczy cziornyje piosenkę sklei,
Gdy śpiewa okrakiem siedząc na rei.
Łza jednak czasem zrodzi się w chłopie,
Gdy głowę wsparwszy na masztu topie
Spłakane oczy ukryje w dłoniach -
\"Że też tu nie ma skąd ukraść konia.\"
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 168/329
Szanta Dorszowa
Autor: Siurawski Marek
Wykonawca : Siurawski Marek
Każda panna na Cape Cod,
F C
- Heave away, haul away!
G7 C
Z dorszem żyje za pan brat.
C
- Trzeba nam do Kalifornii.
G7 C C7
Ref:
Heave away - bo pusty mamy trzos;
F C
- Heave away, haul away!
G7 C
Heave away - odmieni nam się los.
F C
- Trzeba nam do Kalifornii!
G7 C
Dorsza pół i dorsza ćwierć
Tam każda panna może mieć.
Kiedy chce do portu zejść,
Na łbie dorsza ślizga się.
A gdy się poczuje źle,
Doktor dorsza daje jej.
Komu w drogę - temu czas,
Dorszem dziś żegnamy Was.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 169/329
Szanta Dziewicy
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Mam ci-pe...łną marzeń główkę,
D A h G A7
Morze myśli me rozmarza.
D fis h G A7
Mam prześliczną małą łódkę,
D A h G A7
Tylko brak mi... marynarza.
D fis h G A7 D
W łódce małej i ciaśniutkiej,
By poszerzyć krąg podróży,
Niech marynarz wetknie w łódkę
Jakiś maszt, możliwie duży.
Jestem bardzo młoda jeszcze,
Obca morska mi robota.
Och, cudowne czuję dreszcze,
Gdy mnie uczy trzymać szota.
I nie było wcale smutno,
Gdy dokoła wody tafla,
A marynarz podniósł płótno
Żagla wzwyż, stawiając gafla.
Aż się rozszalało morze,
W górę, w dół, ja ptakiem, rybką!
Sztorm, och, błagam dobry Boże,
Niech się skończy... nie za szybko!
Gdy ucichły w końcu fale,
Drżąc zmęczona się rozmarzam.
Nie jest takie smutne wcale
Ciężkie życie marynarza...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 170/329
Szanta Fiordowa
Autor: Małgorzata Kinaszewicz, Negro Spiritual
Wykonawca : DKP
Ref.: Ciągnij! Mocniej!
Ile sił w rękach masz
Przed nami jeszcze tyle mil
Niech Neptun chroni nas!
Tam, na północy jest mój dom
Więc płynę, ile sił
Gdzie cichy las i mroczny fiord
Już tylko liczę dni
Ref.: Ciągnij! Mocniej!...
Tu, na pokładzie zginam grzbiet
I stawy trzeszczą mi
Podarte ręce, słona krew
I tak od wielu dni
Ref.: Ciągnij! (Ciągnę!) Mocniej! (Jeszcze!)
Ile sił w rękach masz
Przed nami jeszcze tyle mil
Niech Neptun chroni nas!
Ostatni raz zarzucam sieć
Ładownie pełne ryb
A potem wezmę kurs na dom
Bo Neptun sprzyja mi
Ref.: Ciągnij! (Ciągnę!) Mocniej! (Jeszcze?)
Ile sił w rękach masz
Przed nami jeszcze tyle mil
Niech Neptun chroni nas!
/x3
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 171/329
Szanta Japońska
Wykonawca : Cape Cod
Bosman każe ciągnąć wciąż,
Już nie czuję swoich rąk.
Stara dżonka wlecze się,
Rejsu to ostatni dzień.
Wracam już do Tokio Town,
Swoją Yoko spotkam tam.
Znów napiję sake się,
Nie zostanie żaden Jen.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 172/329
Szanta Oliwska
Autor: Tomasz Piórski
Wykonawca : Cztery Refy
Był wiek XVII, rok dwudziesty siódmy,
F B C
Listopadowy wiatr zimny wiał.
C7 F
Była niedziela i słońce wstawało,
F B C
Na \"Świętym Jerzym\" sygnałem był strzał.
F B C F
Ref:
Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve\'a,
F B C
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył.
C7 F
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
B C
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
F B C F
Sześć szwedzkich okrętów na walkę czekało,
A każdy z nich większy od naszych dwóch.
Choć siły nierówne, bo dział było mało,
To w polskich załogach bojowy był duch.
Huknęła salwa, wiatr żagle złapały,
Błysnęły armaty z burtowych furt.
Dziesięć korabi do walki ruszało,
Od strony półwyspu stał szwedzki wróg.
Błyskały armaty, gwizdały kartacze
I z trzaskiem okręty zwarły się dwa.
\"Wodnik\" przypuścił abordaż zuchwały,
Pogrążył się szwedzki galeon wśród fal.
\"Tigern\" i \"Solen\" - okręty rozbite,
A reszta Szwedów uciekła gdzieś w dal.
Admirał Dickmann legł w boju zabity,
Lecz flota spod Orła zwycięstwo swe ma.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 173/329
Szanta Polska
Autor: Grzegorz (\"Maja\") Majewski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Ty, co w morzu spędzasz życie, kiedy spytasz się,
- Powiedz stary, jaki obrać cel?
Odwiedź kraj, co nad Bałtykiem wznosi porty swe.
- Ustka, Hel, Łeba wiem jaki obrać cel. Powiedz, jaki obrać cel.
Raz w Darłowie w zwykłym barze, co go zwali \"Szkwał\",
Pewien gość w dziwacznej gwarze kilka rad mi dał.
Hel to wyspa z lądem zszyta, bardzo dziwny port,
Ląd w kierunku Nord-West znika, woda w South, East, Nord.
Szczecin tak do morza ma się, jak w akwarium śledź,
Chcesz dopłynąć w krótkim czasie, wpierw przez Zalew leć.
Łeba nazwę ma od głowy - mój znajomy rzekł.
W Łebie we łbie szum masz zdrowy, gdy opuszczasz dek.
Gdy po nocy we łbie pustka, obierz kurs na West,
W Ustce pustka zniknie w ustkach pięknej Niny S.
Gdyś już wrak, lecz duchem młody, dobrą radę mam:
Choćbyś czuł pod kilem kłody, gnaj do polskich dam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 174/329
Szanta Rockowa
Autor: Rafał Chmiel
Wykonawca : Własny Port
Ciągle szukam kei i hiszpanki żegnam wciąż
e7 D A
Czas by coś tu zmienić, a co - zaśpiewa Piotr
Po morzach świata pływał blues, syna miał na schwał
Na muzycznych wodach postrach niósł, rock'n'roll się zwał.
To z nim chcę żyć
G D
Zrywać struny, zdzierać gardło i zimne piwo pić
a G D
Uwierzcie w to
G D
Ja na łódkę pójdę, lecz z głośników musi lecieć rock!
a H7
Ref:
Ja chyba śnię
e C
To piosenka jest rockowa, chociaż ma szantowy tekst
G D
Wierzcie lub nie
e C
Kto powie mi, że Davey Jones nie wiedział co to rock'n'roll.
G A H7
Chyba ta muzyka rzuciła na mnie czar
Gdy śpiewam \"Pod jodłą\" myślę \"Wiskey in the jar\"
Już nie zmienię teraz nic, nawet gdybym bardzo chciał
Między tkliwe słowa szant rock'n'roll się wdarł.
Ten dźwięk i rytm
Szalejąca wprost energia wciąż pulsuje w żyłach mi
Zrozumcie to
Ja na łódkę pójdę, lecz z głośników musi lecieć rock!
REF: 2
Ja chyba śnię....
......gdy kapitan Hook za sterem stał rock'n'rolla w sercu miał
REF: 3
Ja chyba śnię....
...... gdy zostanę kapitanem to swój statek nazwę rock'n'roll
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 175/329
Szanta Saletrowa
Autor: Rogacki Jerzy
Wykonawca : Cztery Refy
Wstęp:
G C D G D
Do Callao prowadzi nasz kurs - O roll!
G D G
Do Callao prowadzi nasz kurs - O roll!
G D G
Daleko za rufą już Liverpool Bay
- C
A panienki w Callao teraz szykują się.
G D
Ref:
O roll! Razem pchać! Wybierać ją! Hej, razem pchać ją!
G C D G
Stary Pedro - werbownik - znamy go tyle lat - O roll!
Stary Pedro - werbownik - znamy go tyle lat - O roll!
Teraz żłopie już wino, miesza whisky i gin,
Hej, uwaga na kurs, bo trafimy do Chin.
Ref:
O roll! Razem pchać! Wybierać ją! Hej, razem pchać ją!
Tym dziwkom z Callao nie dasz rady i tak - O roll!
Tym dziwkom z Callao nie dasz rady i tak - O roll!
Będziesz tańczyć całować, swawolić i pić
Aż forsy w kieszeni nie zostanie już nic.
Ref:
O roll! Razem pchać! Wybierać ją! Hej, razem pchać ją!
A gdy przyjdzie czas, żeby w morze znów wyjść - O roll!
A gdy przyjdzie czas, żeby w morze znów wyjść - O roll!
Weźmiemy saletrę, pożegnamy ten port,
Zaśpiewamy ,,Adios\" i w drogę przez Horn.
Ref:
O roll! Razem pchać! Wybierać ją! Hej, razem pchać ją!
O roll! Razem pchać! Wybierać ją! Hej, razem pchać ją!
Wybierać ją!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 176/329
Szanta garowa
Autor: Ela Kołodziejczyk
Wykonawca : Betty Blue
Jeden gar i drugi gar... Nie do wiary!
Kiedy się te gary w cały stos zebrały?!
Czystych naczyć brak, zjeść już nie ma jak -
znak to, że zmywania w końcu nadszedł czas.
Ref.: Myj gary, myj gary, myj gary, myj!
Szanta ci pracy wyznaczy rytm.
Myj gary, myj gary, myj gary, myj!
Myj gary, stary, ile w rękach sił!
Szklanek sześć już błyszczy się i kubków parę.
Myjka ostro sunie przez spieniony talerz...
Czysto dźwięczy szkło, troszkę brudniej głos
szantymena, który zszedł na kuchni ląd.
Ref.: Myj gary, myj gary, myj gary, myj!...
Dzbanek chlup i woda w dziób, a garnek burtą
w zlew uderza, że aż wszystkie sztućce furczą!
Czyste gary już?! Oczy stawiasz w słup!
Nie ma jak przy pracy szantymenów chór!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 177/329
Szanta góralska
Autor: Tomasz Winiarski
Wykonawca : Jolly Roger
Ref:
Hej, bystra woda, bystra wodiczka,
D
Porwała Janka, hej, Janiczka.
G A D
Hej, lesie ciemny, lesie zielony,
A D
Kaj mój Janiczek umilony.
G A D
Z Kasprowego schodził, przez łagodny źleb,
Żeby w Hameryce znaleźć łatwy chleb.
Nikt nie słyszał, jak mu w Hameryce szło,
Pisał list, że poznał bardzo piękną squaw.
Lecz zadarł z jej ojcem, no i dyla dał,
W nowojorskim porcie smukły kliper stał.
A z ładunkiem owiec ship do Sydney szedł,
W ładowni był kierdel i Jasiek go strzegł.
Najwięcej z załogi okowity pił,
Schodzili mu z drogi, wszak juhasem był.
I został bosmanem, i pływa od lat,
A legenda o nim wróciła do tatr.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 178/329
Szanta kojowa
Autor: Paweł Arkuszyński
Wykonawca : Powód Osobisty
Na tych mokrych dechach pływam ciągle sam,
- Właź do koi, cieplej będzie nam!
Pomyślałem więc: Czas rzucić już ten kram.
- Właź do koi, cieplej będzie nam!
Ref.: Kiedy dopłyniemy, wkrótce przekonamy się,
Że to nasze mokre życie wcale nie jest takie złe.
Zamiast się użerać, ciągnąć ile sił,
Właź do koi, cieplej będzie nam!
Od tej mokrej wody wkrótce będziesz gnił.
Właź do koi, cieplej będzie nam!
Poznałem piękne dziewczę w Liverpool Town,
Gdy rzekłem jej te słowa, powiedziała: \"Cham!\"
Podobnych doświadczeń mało w życiu mam,
Lecz nie do Ciebie mówię! Po co się tu pchasz?!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 179/329
Szanta korsarska
Autor: Mariusz Bartosik
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Wielkiej trzeba by wam odwagi, aby płynąć w korsarski rejs,
bis
Twardej walki nie bać się,
Ni mocnych wrażeń, ni abordaży,
Lecz zazdrościć będzie ten, który nie ruszy się z nami w rejs.
Hardym musiałbyś być żeglarzem, by na korsarski zawitać dek,
bis
Kapitanem Liron jest,
Uderza grzmotem w hiszpańską flotę,
Mocne ręce, twardą pięść ma, kto na korsarski płynie rejs.
Wiernych trzeba by nam kamratów, aby przeżyć korsarski los,
bis
Z piekła zwrotów śmiej się w głos,
W walki tornadzie, w dział kanonadzie,
Bo dostanie złota trzos ten, kto przeżyje korsarski los.
Wielkiej trzeba by wam odwagi, aby płynąć w korsarski rejs,
bis
Twardej walki nie bać się,
Ni mocnych wrażeń, ni abordaży,
Lecz zazdrościć będzie ten, który nie ruszy się z nami w rejs.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 180/329
Szanta ludowa
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Mam samochód i willę,
D -
Smakołyki co chwilę,
A D
Wszystko o czym zamarzę,
D -
Bo jestem żeglarzem.
A D
Ref:
Ło diridi-ridi, ło diridi-ridi,
G D
Ło diridi-ridi, u-cha-cha.
A D
Ło diridi-ridi, ło diridi-ridi,
G D
Ło diri-ri, u-cha.
A D
D -
Siedzi sroczka na dębie,
Raz no chłopcu po gębie,
Gdy mu rzekłam: Zostanę
W domu kapitanem.
Jestem sobie Łowiczanka,
Mam sukienkę po kolanka,
Czasem przyjdzie ochota
Potrzymać se szota.
Lubię z chłopcem tańcować,
Lubię chłopca całować,
Czasem jednak chęć chwyta
Dosiąść bukszpryta.
Czy to w polu, czy w życiu,
Czy to w z ludźmi obyciu,
Nigdy się nie rozstaję
Z wielkim pagajem.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 181/329
Szanta szczotowa
Autor: Dominika Płonka
Wykonawca : Sąsiedzi
Ref:
Szoruj pokład
wyszczotkuj go szczotą
Niech wszystkie brudy
za burtę się zmiotą
Szczota ryżowa
to twoja wybranka
Dziś z nią pohulasz
do białego ranka
Żeglować lubisz
kochasz pełne morze
Ale pokład sprzątać
- nie daj Panie Boże
Zamieć wszystkie kąty
powyganiaj szczury
Będziesz dziś żeglarzu
czyścił nawet dziury
Wytrzep hamaki
wygoń pchły z kubryku
Wyłuskaj z desek
batalion korników
Gdy się bosman piekli
nie rób kwaśnej miny
Bo będziesz sprzątać
jego plwociny
Gdy twój rejs się skończy
na ziemskim padole
Czarną twą duszę
będą kąpać w smole
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 182/329
Szanta śledziowa
Autor: Andrzej Mendygrał, Zbigniew Zakrzewski
Wykonawca : Cztery Refy
By człek nie wiedział, co to głód,
G D
Zesłał Pan śledzia w głębie wód.
G D7
Ref:
Hej-ho, hej-ho, wybieraj ją...
G a7 G D7 G
Hej, hurra! - Hurra!
Świeżego śledzia pełna sieć!
G D C G
Hej-ho, hej-ho, wybieraj ją...
a7 G D7 G
Pradziadek Noe, chłop na schwał,
Zagryzać świeżym śledziem chciał.
Czy to w oleju, czy sauté,
Każdy z ochotą śledzia żre.
Na całym świecie, wzdłuż i wszerz,
Zagrychy królem bywa śledź.
Śledź dobry jest pod każdy drink,
Gdzie bywa śledź, tam jest i szynk.
Gdy na wyścigach stawka gna,
Śledziona w każdym koniu drga.
A gdy technika ruszy w przód,
Będziem pić bimber z króla wód.
Więc ciągnij tę cholerną sieć,
Na zawsze Twoim panem śledź.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 183/329
Szanteczka dla dziecka
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Co tu zrobić, kiedy długie są wieczory?
C G C
Weź scyzoryk, wytnij piękną łódkę z kory,
C F G
Żagiel z liścia też umocuj tam starannie,
F G C G a
A świat przygód Cię otoczy nawet w wannie.
F G C
Ref:
Żagle - świat wielkiej przygody,
F G C a
Żagle - świat wiatru i wody,
F G C a
Żagle - znów wypłynąć czas,
F G C a
Sindbad Żeglarz znowu wzywa nas.
F G F C
A gdy starszy będziesz, już po podstawówce,
Na Mazury, hen, wypłyniesz na żaglówce,
I na pewno przyjdzie wtedy pora
Przeżyć tysiąc przygód na jeziorach.
A gdy kiedyś będziesz wąsy miał i brodę,
To na morzu przyjdzie czas na przygodę,
I na pewno kiedyś tak się stanie,
Że przeżyjesz przygód sto na oceanie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 184/329
Szanty pierwszy ton
Autor: Mariusz Bożyk, Przemysław Bartosik, Kamil Zakrzewski
Wykonawca : Sekstans
Portowych miast zgiełk i gwar
e a
Przywodzi na myśl dawne dni,
F C G
Rozpala płomień, który nam
a e
Gdzieś w głębi duszy wciąż się tli.
F G C
Ref:
Znów szanty pierwszy ton
C e
Wezwie ręce gotowe do pracy.
F C G
Stary zabrzmi dzwon,
a e
Zapowie dla nas lepsze czasy.
F G C
Setki mil wzburzonych wód,
Przy fałach dobrze znany trud,
Noce w kubryku, smak tęsknoty,
Wyczekiwane długo porty.
Już nie zliczysz przeszłych lat,
Mijanych portów, zysków, strat.
Morze wstrzymało dla nas czas
Wśród lin i żagli białych płacht.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 185/329
Szantymen
Autor: Leszek Walkowiak
Wykonawca : Sailor
D A D
Kiedy już żaglowców minął ślad,
D G D
- Dalej stąd, dalej stąd, you shantyman!
A D
Dzisiaj statki przemierzają świat.
G D
- Komu dziś śpiewać ma stary szantymen?
A D
Ref:
Szantymen, o szantymen,
D G D
Kogo obchodzi dziś Twoja pieśń?
G D A
Kto do roboty tu przyjmie Cię?
D G D
Komu dziś śpiewać ma stary szantymen?
A D
Silnik ciągnie kotwę z morza dna,
Jeden człowiek może zrobić to sam.
Ładowaczy teraz zastąpił dźwig,
Na trapie już nie tyra nikt.
Kiedy morze huczy, kiedy wiatr dmie,
Z załogi nikt nie zmoczy nawet się.
Diesel napędza mechanizmów moc,
Technika dziś pokonała Twój głos.
Kiedyś było ciężko, kiedyś było źle,
Zamarzało się na najwyższej z rej.
Ze starych żaglowców wielu dzisiaj drwi,
Szantymeni trafili do Fiddler\'s Green.
Co zastąpi dziś szantymena głos?
Kto zaśpiewa nam jak Siurawa - przez nos?
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 186/329
Szantymeni
Autor: Ela Kołodziejczyk
Wykonawca : Betty Blue
Jutro SZANTY! Podniecona zrywasz kartkę z kalendarza,
stajesz przy plakacie każdym i jak mantrę powtarzasz:
,,Ach, jeszcze dzień, ach, tylko dzień, dzień jeden!
Ach, jeszcze dzień, dzień tylko, lecz już się rozmarzasz
na myśl o tych wszystkich śpiewających żeglarzach!"
Ref:
Szantymeni, szantymeni - czy wy wiecie, że
na wasz widok w damskich żyłach kipi krew?
Szantymeni, szantymeni - jak to jest,
że waszych głosów moc w jedną noc osłabia słabą płeć!
Szantymeni, szantymeni!
Ach, jak my przy was miękniemy!
Szantymeni, szantymeni!
Choć jednego z was złowić raz w westchnień sieć!
Ech, Szkota głos na wskroś przenika serc głębiny!
Do Mechaników tak ci digi-digi rwą się liny,
że dałabyś każdemu z nich się za kolanko chwycić
jak brankę wziąć na ziemi Lowlands Low niziny...
Pali licho Meg i inne dziewczyny!
Szantymeni, szantymeni!
Ach, jak my przy was miękniemy!...
Już ,,Sally Racket" w ucho mknie jak błyskawica,
po ,,La Rochelle" zaś bierze cię już taka na Tonamów chcica,
że rwałabyś, jak krwawe róże rwała każdego z nich... aż krew ci różem barwi lica!
,,Lion sleeps tonight", a w tobie budzi się lwica!
Szantymeni, szantymeni!
Ach, jak my przy was miękniemy!...
Jak burza na nas wali pieśń, co uszy muska...
I Perle, i Łotrowi chętnie dałabyś całuska!
,,Bateau l'arrive" - ach, jak to brzmi! ,,Bateau l'arrive"... i znów ,,sola, makrela, śledź" na ustach...
Nic nie smakuje tak, jak szanta francuska (,,Francuzka")!
Szantymeni, szantymeni!
Ach, jak my przy was miękniemy!...
Łódź bananowa kołysze się na falach
,,Do Calais", gdzie ,,wino i moule", a ty nadal niezdecydowana...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 187/329
,,Star of the County Down" czy ,,Pompuj, pompuj zęzę"?
,,A morze tak, a może..." nie wiesz już sama,
którego by tu zjeść Banana...
Szantymeni, szantymeni!
Ach, jak my przy was miękniemy!...
Ech, te Ryczące Dwudziestki! Ryczysz z nimi ,,Hiszpańskie...",
upojona piwem, śpiewem i tańcem,
wzdychasz: ,,Ach, który mnie, ach, który mnie, no, który,
ach, który mnie, no, który mnie przygarnie
i zrobi to, co Juliannie...?"
Szantymeni, szantymeni!
Ach, jak my przy was miękniemy!
Szantymeni, szantymeni!
Choć jednego z was złowić raz w westchnień sieć!
Szantymeni, szantymeni - czy wy wiecie, że
na wasz widok w damskich żyłach kipi krew?
Szantymeni, szantymeni - czas Wam w morze iść,
a więc kurs na dom, gdzie ciepły port
płyniemy wprost w objęcia mężów swych...
,,Jejku, jejku", ,,Cztery piwka" i... Poręba!
,,Kochanie" już nuci niejedna panienka,
marząc: ,,Ach, gdyby tak, ach, gdyby tak, ach, gdyby,
Ach, gdyby tak, ach, susa dać niby sarenka
i zamiast trąbki lec w Poręby rękach..."
O, łagadaj i ,,Gdyński port" gdzieś w dali błyska,
a już Rysio Muzaj ,,Emerytem" łzy wyciska!
Ach, kuszą tak, ach, kuszą tak, ach kuszą,
ach, kuszą tak, ach, kuszą tak, z dala i z bliska
kuszą te Rysia wąsiska...
Jak nikt otula serca ,,Nostalgii" szalem
Waldemar, co ma w oczach wszystkie rejsy zapisane!
Ach, płynęłabyś, płynęłabyś, płynęła, płynęłabyś, płynęłabyś hen gdzie lądy nieznane
pod takim kapitanem...
Kołyszą krew ,,Anioły żywioły" Zejmana,
,,Szanta dziewicy" zmysły rozpala
i głowa już, i głowa już, i głowa, i głowa już,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 188/329
i głowa już, i głowa cała
wypchana kształtami Kowala...
,,Ja stawiam!" - dreszczem Wydry głos, a Messalina
w ruch sceniczny wprawia się, aż ,,Miła" traci dech dziewczyna:
Ach, poszłabym, wiem bardzo dobrze po co, z nimi jak w dym, w las ciemny ciemną nocą,
drżąc w ,,Czardaszu" zamiast tamburyna...
Te szorstkie głosy, ogorzałe twarze -
w krwistej purpurze Róży Wiatrów korsarze!
Ach, któżby chciał, ach, któżby chciał, ach któżby,
ach, któżby chciał, ach, któżby miał odwagę,
by się bronić przed ich ,,Abordażem"...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 189/329
Szara muszelka
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Przywiozłem Ci z morza krzyż szczerozłoty
C h7 E7
Z południowego nieba,
a G
Złotą kotwicę z raf koralowych
D7 G
I tylko serca mi trzeba.
D7 G7
Przywiozłem Ci z morza szarą muszelkę,
Taką zupełnie niedużą,
Niech Ci zastąpi dobra wszelkie,
Kiedy się cienie wydłużą.
Niech Ci zastąpi szaloną miłość
H7 e
W czasie miesięcy rozstania,
E7 a
Gdy w rejs wyruszysz w Ocean Samotny
F C
I dość będziesz miała czekania.
G7 C
Gdy kiedyś z tego rejsu wrócisz
Wcześniej niż my z połowów,
Utracę Wiarę, Nadzieję, Miłość,
Niczyim będę znowu.
Przywiozłem Ci z morza złote zarzewie,
Jak nigdy dotąd nikomu,
By zmarzłe wielkim morzem serce
Ogrzewać w naszym domu.
Przywiozłem Ci z morza złote zarzewie,
Jak nigdy żadnej kobiecie,
Bo jesteś dla mojego okrętu,
Jedynym portem na świecie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 190/329
Szarp bawełnę, szarp
Wykonawca : Stare Dzwony
Na południu mnie spłodzili.
- Szarp bawełnę, szarp!
Po kiego diabła to robili?
- Szarp bawełnę, szarp!
Czy byłeś tam na Mobile Bay?
Tam krwawy pot i łzy się leją.
Bawełny tysiąc bel przeniesiesz,
Wypłacą batem Ci na grzbiecie.
Już brakło krwi, by pluć nią dłużej.
Udało mi się zwiać na morze.
Dostałem się na \"Black Ball\" liner.
Znów targam płachty bawełniane.
Przy Hornie mróz po gębie siecze.
Nasz Stary znów nas tam powlecze.
Dookoła Hornu mróz i grad.
Dookoła Hornu jeszcze raz.
Zamarzły żagle przy Cape Horn
I znowu krew Ci tryska z rąk.
Szarpnijmy jeszcze raz, a zdrowo!
I dobra chłopcy! I gotowe!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 191/329
Szarłat
Autor: Kuczewski Mariusz
Wykonawca : Mordewind
Drewniany płot zielony mchem
E A E
Tam stary dom ma małą sień
E A H
Mały ogródek i dziki sad
E A E
A wtedy jeszcze mam kilka lat
cis H E
Stodoła szopa obora chlew
Koń krowy świnie owce i pies
Wśród lasów rzek wśród pól i łąk
Wśród ludzi których znam właśnie stąd
Drewniany płot drewniany dom
Tam żyją razem ona i on
Tych dwoje ludzi przez cały rok
Przez całe życie to świt i mrok
Jak cicho pusto w zimową noc
Pies tylko czasem zaszczeka w głos
I jeszcze czasem w konarach wiatr
Zimową nutę po cichu gra
Ref:
Tak ciężko znaleźć tamten świat
E H A E
Gdzieś nad Narwią jest taka wieś
E H A E
Rośnie rzadki kwiat
E H A
Taki jak szarłat jest
E H E
Wykopki żniwa to pracy czas
Roboty dużo i dużo nas
Choć ciężka praca to ważne że
Jesteśmy razem więc będzie lżej
Kawa i piwo kiełbasa chleb
Smakują w polu lepiej niż stek
Wieczorem wódkę pić albo chlać
W stodole siano idziemy spać
Dziś tylko skromny pozostał ślad
I kilku osób przy stole brak
Dziadek i wujek mój ojciec też
Tam spoczywają gdzie stara wieś
Lecz jeszcze czasem gdy wspomnę ich
To wiem że w sercu mym będą tkwić
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 192/329
I tylko słyszę wciąż głosy te
I tylko widzę ich jak we śnie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 193/329
Szczur
Autor: J. Kobyliński
Wykonawca : Orkiestra Dni Naszych
.h.D.A.h. .h.D.Ah.h. /*4
Jestem tylko pokładowym szczurem
.h.D.A.h.
Znam na tej łajbie chyba każdą dziurę
.h.D.Ah.h.
Znam tajemnicę tego wraku
Ale nie chcę od razu sobie zepsuć smaku
Stary jestem i są na to dowody
Reumatyzm w szyi, na żołądku wrzody
Mimo to nikogo tutaj nie obchodzi
Mogę flaki wypruć lub zdechnąć na podłodze
.G.G.Fis7.Fis7.
Hej! Hej! W górę zady, w górę nogi
.D.G.A.
Wystarczy podłogi
.G.
Hej! Hej! Dawać czadu dla wszystkich
.D.G.e.
Starczy
.G.
Hej! Hej! W górę zady, w górę nogi
.D.G.A.
Wystarczy podłogi
.G.
Hej! Hej! Dawać czadu dla wszystkich
.D.G.e.
Starczy pokładu
.G.h.D.A.h. .h.D.Ah.h.
Nie wiecie co ja raz zobaczyłem o zmroku
Prawdziwą łzę miał facet w oku
To nie tylko wóda samotność potęguje
Cierpi potem taki, klnie i się snuje
I choć wiecie jestem tylko prostym szczurem
Umiem czasem się rozczulić nad człowieka bólem
Pamiętaj jeśli jesteś słaby niestety
Nie zostawiaj na lądzie kobiety
Hej! Hej! W górę zady, w górę nogi...
Hej! Hej! W górę zady, w górę nogi...
No proszę spójrzcie na tych ludzi na ich czerwone nosy
Mają zgniły oddech i posklejane włosy
Każdej nocy bez wyjątku są tu wielkie banie
Bo nic tak nie zbliża jak wspólne rzyganie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 194/329
Kiedy diabli będą brali w końcu tę skorupę
Sam kapitan niech mnie pocałuje w ogon
Jeśli chcecie mieć załogę jak z tej wyliczanki
Weźcie ich lub żuli z łapanki!
Hej! Hej! W górę zady, w górę nogi...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 195/329
Szczury z Packetów
Wykonawca : Jolly Roger
Tysiące mil za nami,
a e
Irlandia śni się wciąż,
a G C
W trzydzieści dni następny port,
F a
Packet Ship to nasz dom.
e d a
Ref:
Szczury z Packetów, tak nas zwą,
F C
Pływamy żeby żyć.
F C
Nam nie pozwolą zejść na ląd,
F a
Z tęsknoty chce się wyć.
e d a
Nie widać stąd zielonych traw,
Zapomniał Bóg o Black Ball Line,
Bosman przeklina ludzki trud,
Płyniemy dziś do Anglii wrót.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 196/329
Szczęście
Autor: Piotr Kowalewicz
Wykonawca : Mietek Folk
Dwadzieścia lat już włóczę się
G C G
A domem moim port
a D G
Rodziny nie mam, ciągle sam
G C G
A okręt to mój fort
a D
Z nadzieją nową w morze gnam
C G
Radośnie witam ląd
a D
Może tam znajdę szczęście swe
C G C
Kto wie, kto wie, kto wie
a D G
Morze, kto to wie
G a D G
Portowych szaleństw błogie dni
Zabawy przyjdzie czas
I piękne panny, mocny rum
Po nocach śni się nam
Za dni 40 w porcie mym
Przeżyję cudów sto
Może tam znajdę szczęście swe
Kto wie, kto wie, kto wie
Morze, kto to wie
W tawernie pełnej minie czas
Wśród pięknych panien stu
Dopóki grosza starczy nam
Śpiewajmy ile tchu
Bo kiedy stary krzyknie
Pójdziemy w morze znów
Może znajdziemy tam szczęście swe
Kto wie, kto wie, kto wie
Morze, kto to wie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 197/329
Szczęściobajka
Autor: Kowalewski Mirek
Wykonawca : Kowalewski Mirek
Hej! Przyjaciele! Nalejcie wina
d/A
Potem usiądźcie obok tuż.
d/A/dAd/
Oto historia się rozpoczyna
d/A
Zza siedmiu gór i siedmiu mórz.
d/A/dAd/
Gdzie wielkie morza i wielkie góry,
F/C
Gdzie się zakręcił z wiatrem czas.
d/A
A może Bałtyk, może Mazury
d/A
A może całkiem obok nas.
Da/dAd
Teraz opowiem Wam jak to było,
O czym w szuwarach szumi wiatr.
Było ich dwoje i była miłość
I roztańczonych żagli świat.
W sierpniowe noce gwiazd opadanie
I szał nie tylko niebieskich ciał.
I trwa do dzisiaj to ich kochanie
I szczęście, które los im dał.
Spytacie pewnie: A gdzie tu dramat?
Gdzie zły czarownik, zdrada, waśń?
Że ta historia to zwykły banał
A nie czarownie piękna baśń.
Oto odpowiedź zwykłego grajka,
Który na wino naciągnął Was:
Czy zwykłe szczęście to nie jest bajka,
Która tak rzadko dotyczy nas?
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 198/329
Szczęśliwy powrót
Autor: Anna Peszkowska
Wykonawca : Packet
Walniesz Ty, strzelę ja,
d
Hej, chlapniemy razem!
d
Już jak łajbą kiwa tu,
A7
Ech, knajpa jest pod gazem!
d C d
Ref:
Sztorm nam przyniósł piekło, ale dziś
d A7 d
Znowu pijesz zdrowie Matki Ziemi!
F A7 d
Pełne szkło złoci się,
Białą pianą toczy,
Tylko nie wiem, czemu Pat
Mi buty wciąż nią moczy.
Biedny łeb puchnie mi,
Wielki jest jak dynia,
Coś w nim dziwnie huczy, oj!
Czy go kark utrzyma?
Ref2:
Hurray! Piękny jest ten świat!
d C
Możesz grać na banjo, tiurla-hej!
d C d
Żywy wszak wróciłeś - jesteś chwat!
d A7 d
Możesz grać, grać znów na swoim banjo!
F A7 d
Powiedz, czy widzisz psa?
Popatrz, ma dwa łby!
Osiem łap i uszu rząd, ech!
Chyba to dwa psy!
Whisky-o! Johnny-o!
Brat to nasz wędrownik!
Bywa jednak, że ten brat
Pozbawia czasem spodni.
Chłopcze, hej! Jeszcze wlej!
Lecz nie depcz po rękach!
Palce delikatne mam -
- Wie każda panienka!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 199/329
Ludzie! Ej! Kocham Was!
Właśnie w takim ulu,
Lecz wysiadam, koniec, pas,
Chyba pójdę lulu!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 200/329
Szczęśliwych wysp
Autor: Paweł Leszoski
Wykonawca : DNA
Pytasz mnie dokąd gnam,
Pytasz po cóż tyle zmartwień nagłych mam
Nie chcę drwić, z twoich słów
Lepiej pomyśl bracie, rozwiąż problem ów
Ile dróg gubi świat,
Popatrz ile pięknych szlaków od stu lat
Ciesz się więc tym co masz
Nie zadawaj głupich pytań tylko gnaj
Ref.: Życzę ci szczęśliwych wysp,
Przy muzyce morza
Krótki dzień, a ty śpisz
Czemu siedzisz stary nie chcesz ze mną iść
Zbieraj się, porzuć lęk
Takich przygód nie przeżyjesz nigdy, więc...
Ref.: Życzę ci szczęśliwych wysp,
Przy muzyce morza
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 201/329
Szekla
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Siedzę sobie tu przy maszcie od stu lat,
C G7 C
Już niejeden chciał mnie ruszyć dzielny chwat.
C G7 C
Próbowali, oglądali, jednak rady mi nie dali,
F.C.D7.G
Klęli mnie na cały głos, a sukces był o włos.
F.C.D7.G.G7
Ref:
No, bo ja jestem taka mała,
C G7 C C7
Szekla zardzewiała,
F.C
Chociaż życie mi poświęcisz,
F.C
To mnie nigdy nie odkręcisz.
D7.G
Choćbyś kręcił razy sto,
F.C
Nie uda Ci się to!
D7.G.C
Widok dobry z tego miejsca wkoło mam,
Postukuję w maszt wesoło - co mi tam!
Kiedy fala mnie spłukuje, nieco jeszcze skoroduję,
Jednak tym nie martwię się, wiatr wysuszy mnie!
Rzekł raz Stary do bosmana: \"Słuchaj Zdziś,
Sprawa ma być rozwiązana jeszcze dziś.\"
Bosman złamał trzy brzeszczoty, łeb mu zlały siódme poty,
A kapitan widząc to, ręką machnął... O!
Raz osiłek z wielkim młotem na mnie wpadł,
Tłukł mnie z furią i łoskotem, w końcu zbladł.
Taką mi urządził mękę, bo mu roz... ciachałam rękę,
Jeszcze mowę do mnie miał, brzydkie słowa znał.
Młody żeglarz, co zębami miażdżył szkło,
Wziął mnie w gębę, jak kleszczami... No i co!?
I z uśmiechu jak marzenie pozostało mu wspomnienie.
Dziś omija mnie jak wesz, mało mówi też.
Okularnik z wielką głową tak, jak dzban,
Chciał mnie zniszczyć naukowo - mówię wam!
Trzy godziny medytował, mierzył, sprawdzał, kalkulował,
Wreszcie splunął na mnie: Tfuu! Danych zabrakło mu.
Ref:
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 202/329
No, bo ja jestem taka mała,
Szekla zardzewiała,
Chociaż życie mi poświęcisz,
To mnie nigdy nie odkręcisz.
Choćbyś kręcił razy sto,
Nie uda Ci się to!
Nie uda Ci się to!
Nie uda... Ci się... toooo...!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 203/329
Szesnaście Ton
Autor: Merle Travis
Ktoś mówił, że z gliny ulepił mnie Pan,
e H7 e H7
Lecz przecież się składam z kości i krwi,
e H7 e H7
Z kości i krwi, i z jarzma na kark,
e.e7.a.a7
I pary rąk, pary silnych rąk.
.H7.e.
Ref:
Co dzień szesnaście ton
.e.H7.
I co z tego mam?
.e.H7.
Tym więcej mam długów,
.e.H7.
Im więcej mam lat.
.e.H7.
Nie wołaj Święty Piotrze,
e.e7.
Ja nie mogę przyjść,
a.a7.
Bo duszę swoją oddałem za dług.
H7.e.
Gdy matka mnie rodziła, pochmurny był świt,
Podniosłem więc szuflę, poszedłem pod szyb.
Nadzorca mi rzekł - \"Nie zbawi Cię Pan,
Załaduj co dzień po szesnaście ton.\"
Czort może dałby radę, a może i nie,
Szesnastu tonom podołać co dzień.
Szesnaście ton, szesnaście jak drut,
Co dzień nie da rady nawet i we dwóch.
Gdy kiedyś mnie spotkasz, lepiej z drogi mi zejdź,
Bo byli już tacy - nie pytaj, gdzie są.
Nie pytaj, gdzie są, bo zawsze jest ktoś,
Nie ten, to ów, co urządzi Cię.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 204/329
Sześć Błota Stóp
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Sześć błota stóp, sześć błota stóp,
Sześć błota stóp, sześć błota stóp...
Uderz w bęben już, bo nadszedł mój czas.
e h e D e
Wrzućcie mnie do wody, na wieczną wachtę trza, tam gdzie...
h e H7
Ref.
Sześć błota stóp, sześć błota stóp,
e D e D e
Dziewięć sążni wody i sześć błota stóp.
e D e D e
Ściągnijcie flagę w dół, uszyjcie worek mi,
Dwie kule przy nogach, ostatni ścieg bez krwi, no i...
Ostatnia salwa z burt, po desce zjadę w mig,
Lecz najlepszy mundur nie musi ze mną gnić, tam gdzie...
Żegnajcie bracia mnie już ostatni raz,
Ostatnie modły za mą duszę zmówcie wraz, tam gdzie...
Moje wolne miejsce i hamak pusty też
Niech wam przypomina, że każdy znajdzie się, tam gdzie...
Na wachcie więcej już nie ujrzycie chyba mnie,
Kończę ziemską podróż, do Hilo dotrę wnet, tam gdzie...
Ląd daleko jest, przed wami setki mil,
A mnie pozostało do lądu kilka chwil, no i...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 205/329
Sześćset mil
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Raz kolejny wiódł mnie szlak,
a
Abym wrócił pod swój dach.
C d
Bóg dał mi siły, żeby znów
a e
Przetrwać wszystko, choć los zły
a
Wciąż wydłużał senne dni,
d a
A do domu jeszcze sześćset było mil.
a G a
Głodny, bosy i bez sił,
Wciąż tyrałem, by móc żyć.
W marzeniach miałem obraz ten
Piękny, dziki rzeki bieg.
Pośród łąk, pól, dzieci śpiew,
A do domu jeszcze sześćset było mil.
Ref:
Wiatr, ten dziki wiatr,
C G
Wiał i niósł nas szybko w dal.
F e a
Jeszcze widzę słone łzy,
W oczach dziewczyn w Agrabii,
Których tak bardzo było mi brak.
Sercem targał wielki żal,
Wciąż tęskniłem do mej Ann,
A do domu jeszcze sześćset było mil.
I zrozumieć trudno mi,
To co gra w mej duszy dziś.
Wolności smak poznałem już
I wspominam chwile te,
Gdy na szlaku byłem gdzieś,
A do domu jeszcze sześćset było mil.
Sześćset mil i wiatru wiew.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 206/329
Szklany Jasio
Autor: Andrzej Mendygrał
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Whisky - męska sprawa to,
D
Ciągnąć flachę aż po dno!
G.D.
Ref:
Hej! W górę szkło i flacha w dół,
D G D
I tylko wariat pije pół.
A7 D
Szklany Jasio to nasz brat,
G D
Zawojował cały świat.
A7 D
Ten szklany Jasio na mózg padł.
A7 D
Whisky z lodu świetna rzecz,
Wszystkie troski goni precz.
Ciepła whisky niczym wróg,
Trafia w serce, zbija z nóg.
I ma w sobie taką moc,
Że chcesz śpiewać całą noc.
Bratnich głosów ryczy chór,
Więc zarycz z nami niczym tur.
Gdy dogryzie stara fest,
Pewex tuż za rogiem jest.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 207/329
Szkocka ślicznotka
Autor: Anna Peszkowska
Wykonawca : Packet
Czy pamiętasz jak w Quebec,
d C d
- Dzielna Szkotko, piękna Szkotko!
C
Woda lała się na łeb.
d C d
- Nasza z gór ślicznotko!
C d
I o dek rozbiłeś pysk!
- Dzielna Szkotko, piękna Szkotko!
Taki miałeś z pracy zysk.
- Nasza z gór ślicznotko!
Ref:
Way-hey! Dalej stąd!
- Dzielna Szkotko, piękna Szkotko!
Way-hey! Ruszaj już!
- Nasza z gór ślicznotko!
Może byłeś w Mobile Bay?
Tam bawełnę rolują, hej!
Dziennie dolar, góra trzy,
Łapy zedrzesz aż do krwi!
Ej! W Kantonie hong-ki-kong,
Barwnych kimon cały rząd!
Mocnej sake tęgi łyk,
Roczną gażę tracisz w mig!
Powiedz, czyś był w Broomielaw,
Gdzie tak łatwo dostać to?
Jeśli nie znasz zasad gry,
To w ruch noże będą szły!
Przed Królową na London Street
Panny robią dworski dyg.
Nasze złoto kusi je wciąż,
Lepiej odpływajmy stąd!
A gdy jesteś przy Cape Horn,
Mokry tyłek, wieczny ziąb,
Tylko w piekle gorzej jest,
Więc się do roboty bierz.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 208/329
Szkuner I\'m alone
Autor: Dariusz Ślewa
Wykonawca : Smugglers
Baksztagiem pruł nasz \"I\'m Alone\", hen, od Meksyku bram,
e G D
A Jankes, w dziób kopany, po piętach deptał nam.
a7 e
Tysiące beczek rumu od lockerów aż po dno,
e G D
I nawet kabla luzu, choćbyś robił nie wiem co.
a e
Ref:
Sam Neptun śpiewał szanty, po cichu sprzyjał nam,
C G
Więc bił rekordy \"I\'m Alone\", choć groził wciąż Wuj Sam.
a H7
Na jedną kartę wszystko, jak struna każdy bras,
C G H7
\"Niech diabli porwą Coast Guard\" - tak mawiał każdy z nas.
a e
A dawniej szkuner \"I\'m Alone\", hen, po łowiskach gnał,
Lecz w końcu ryb zabrakło i głód w oczy zajrzał nam.
Za burtę poszły sieci, bo tak krzyczał kobiet tłum,
Jankesi mają ginu dość, postawmy więc na rum.
Ref:
Gdy stawialiśmy żagle, to Coast Guard wpadał w trans,
Ta banda bubków w baliach nie miała żadnych szans.
Pułapkę zastawili gnoje, choć tak dobrze szło,
Posłali dzielny \"I\'m Alone\" z ładunkiem aż na dno.
Niejeden w Nowej Szkocji szkuner taki spotkał los,
A wszystko przez cholerny głód i wiecznie pusty trzos.
Choć jeden z nich - nasz \"I\'m Alone\" - swe miejsce w pieśni ma
I pewnie Neptun lubi go, i w kości na nim gra.
I nawet śpiewa szanty, po cichu sprzyja nam,
Choć leży na dnie \"I\'m Alone\" i śmieje się Wuj Sam.
Na jedną kartę wszystko, jak struna każdy bras,
\"Niech diabli porwą Coast Guard\" - tak mawiał każdy z nas.
A ci co pokład \"I\'m Alone\" kochali jak swój dom,
Nie dla nich blaski sławy i nie dla nich w niebie tron.
Niech mają choć ten cichy klang, ten jeden marny dzwon,
Niech każdy do nich woła: \"Hej, smugglers z \"I\'m Alone\"!\"
Niech Neptun śpiewa szanty, po cichu sprzyja nam,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 210/329
Rekordy bije \"I\'m Alone\" i zamknie się Wuj Sam.
Na jedną kartę wszystko, jak struna każdy bras,
\"Niech Smuggler pije tylko rum!\" - tak mawia każdy z nas.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 211/329
Szoty mi dały
Autor: Robert Kolebuk
Wykonawca : Pod Masztem
eden znajomy wolą przypadku?
G - D A
Był załogantem na jakimś statku
G - A D
I spędził na nim pięć dni podróży
G D A D
Statek miał żagle, i był nieduży
G A
Dzisiaj otwarcie przyznać to mogę
Że mój znajomy dał stamtąd nogę
A kiedy wrócił to wciąż od nowa
Powtarzał tego refrenu słowa
Szoty mi dały mocno w kość
D A
Mam już dość, mam już dość
D A
Na łódce - mówił - lin jest od groma
Część z nich do żagli jest przyczepiona
Z nimi najwięcej miałem roboty
A nazywały się właśnie szoty
Prócz szotów były też takie sznury
Co żagle mają ciągnąć do góry
Cienkie i w ręce mi się wrzynały
Jak mi mówiono były to fały
Fały mi dały mocno w kość
Mam już dość, mam już dość
Jakby roboty było za mało
G - D A
Na tej żaglówce wciąż kołysało
G - A D
Na Mikołajskim, Rosiu i Tałtach
G D A D
I bez różnicy - szkwały czy flauta
G A
I nawet gdyśmy przycumowali
Czułem, jak fala o burtę wali
Fala o burtę, burta w nabrzeże
Ledwom to przeżył - mówię ci szczerze
Fale mi dały mocno w kość
Mam już dość, mam już dość
Często gdy łajba przy kei stała
Cała gromada głośno śpiewała
Czasami za dnia, najchętniej nocą
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 212/329
Gitar nie strojąc, no bo i po co?
Wszystkim by zbrzydło słuchać do rana
O morskich bitwach, i złych bosmanach
Lecz gdy zgłaszałem skargi niemrawe
Pytano: chcesz na popsuć zabawę?
Szanty mi dały mocno w kość
Mam już dość, mam już dość
Ostatnie resztki chęci do życia
Wyciekły ze mnie na skutek picia
Bo czy pod masztem czy przy ognisku
Żeglarz nie śpiewa o suchym pysku
Jako nowicjusz chciałem być miły
I piłem dając dowód bezsiły
Kto by tam zresztą zasnął na trzeźwo
Ach to żeglarstwo! Niech diabli wezmą!
Picie mi dało mocno w kość
Mam już dość, mam już dość
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 213/329
Sztorm
Autor: Piotr Kowalewicz, Krzysztof (\"Symulant\") Lebionko
Wykonawca : Mietek Folk
To był sztorm, wiało chyba ze sto dni
e h
Wiatr nas gnał, szarpał żagle jak zły pies
a G D
Wachtę swą... miał przy kole stary Bill
e h
Tylko fali cios go poniósł w morza mrok
a G h e
Ref:
Ciagle mrok i deszcz, i wiatr
a h e
I modlitwy do Neptuna o ratunek
a h G
Ciągle praca pomp
a G
Niepotrzebny trud
h G D
Stary wrak na morza pójdzie dno
e a h e
Przyszła noc, szare chmury nisko szły
W dole gdzieś przy ładowni przeciek był
Brakło sił, aby pompy wprawić w ruch
A kapitan głośno krzyczał \"Trzymać kurs!\"
Siedem dni wściekle rzucał nami sztorm
Fali ryk, słona woda biła w twarz
Wstawał świt, wyszło słońce spoza chmur
Bryg do góry uniósł dziób, dzielnie pruł
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 214/329
Sztorm
Autor: Łukasz (\"Kuka\") Malcharek
Wykonawca : North Cape
Gdy szliśmy raz do Bristol Town, piekielny wicher wiał,
- Ciągaj fał i razem jeszcze raz!
Grzywacze wielkie, morza ryk, w swe szpony strach nas brał.
- Ciągaj fał, do domu nam już czas!
Piekielny taniec zaczął się, huśtało w górę w dół,
Myślałem, że cholerna łajba przełamie się na pół.
Kapitan nasz za sterem stał i sam prowadził ship,
Gdy przyszła wielka biała fala, nie widział go już nikt.
A każdy z nas w ten ciężki sztorm do Boga modły słał,
Do swoich domów, rodzin swych, powrócić każdy chciał.
Gdy morze już przestało grzmieć, spokojny nastał czas,
Ujrzałem, że ten straszny sztorm przeżyło pięciu z nas.
Przyrzekłem sobie, nigdy więcej, lecz znów żeglować chcę,
Kto przetrwał już za życia piekło, nie może lękać się.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 215/329
Sztorm
Autor: Piotr Pala
Wykonawca : Drake
Wśród migoczących fal, wśród śpiewu mew i szant
Leniwie łódź swym kursem w morze szła,
Nikt nie przypuszczał że nasz los odwróci się
Choć śmielej słony wiatr na żaglach grał
Gwałtownie niczym w śnie, dzień w noc przemienił się
Podstępne niebo znów zadrwiło z nas,
Zahuczał gniewnie wiatr, do dziś w pamięci mam
Potęgę wody, żywioł, bitwy czas
Ref.
Szalej wietrze i wodo, nie boimy się
Sztormu czas obcy nie jest nam
Nasza łódź niech poniesie nas jak ptaki wiatr
Pokonamy grzbiety pian
Przed nami ściany fal, błyskawic wściekły szał
Byliśmy w piekle, wierzcie albo nie,
Nikt nie pomyślał że, czas morzu oddać się
Na pokład bracia pokonamy cię
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 216/329
Sztorm
Autor: Magda Goździewińska, Wojciech Mazur
Wykonawca : Canoe
Przez szpary płaszcza przenika chłód
Wilgoć łaskocze szpik moich kości
O tym zakątku chyba zapomniał Bóg
Wiatr połamie wręgi jak ości
Wiatr się wzmaga pada od rana
Coś trzasnęło to zerwał się sztag
Buja nami kipiel wezbrana
Łódź ustawia się burtą do fal
Znów dogonił nas
Sztorm i z morza zmieść nas chce
Boże siłę daj
Nie opuszczaj mnie
Żagle precz ktoś krzyczy z kokpitu
Lina tnie rękę nóż linę tnie
Deszcz nie daje złapać oddechu
Ster na burt odwracamy się
Znów dogonił nas
Sztorm i z morza zmieść nas chce
Boże siłę daj
Nie opuszczaj mnie
Silnik rzęzi nierówno terkocze
Sternik trzyma ster z całej siły
Łódź powoli ustawia się dziobem
To jest znak że do domu wrócimy
Znów dogonił nas
Sztorm i z morza zmieść nas chce
Boże siłę daj
Nie opuszczaj mnie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 217/329
Sztorm
Autor: Michał \"Qdłaty\" Igielski
Wykonawca : Velbot
Płyniemy dziarsko, szóstka dmie, wiatr lekko łajbę kładzie
A morska woda jak na złość leje się po pokładzie
Wtem czarna chmura tak na wprost wygraża nam z daleka
Więc Stary mówi - Nie ma co, dziś ciężka noc nas czeka!
Ref: /x2
Refujmy grota póki czas, póki nam starcza sił
Jeśli przeżyjesz to nie raz za Neptuna będziesz pił
Czarna noc przyszła a wiatr też mocno się rozzuchwalił
A wściekły Neptun co i raz falą o burty walił
Pioruny wkoło biły wciąż deszcz moczył nasze ciuchy
Tylko stary spokojem swym dodawał nam otuchy
Gdy nad ranem zbudzili mnie, na wachtę wyjść trza było
To wtedy już zrozumiałem, że najgorsze się skończyło
Sztorm został w dali, choć morze wciąż szalało
Lecz wspomnienie tego strachu w sercu mym zostało
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 218/329
Sztorm
Autor: Staszek Konopiński
Wykonawca : Bukanierzy
Od Gotlandu z rufy wieje, fok sztormowy jest w sam raz
niż za niżem się przewala, dziś do domu wracać czas
Mokro w koi i na deku, mokry sztormiak, śpiwór, koc
I za ciepłym tęsknisz domem, chciałbyś w łóżku spędzić noc
Ref:
Sztorm, sztorm, sztorm,
już do domu wracać czas
sztorm, sztorm, sztorm,
na trawersie widać Hel
Sztorm, sztorm, sztorm,
dziś kolację zjemy w domu,
nie usłyszysz \"wstawaj, wachta\"
rano słońce zbudzi cię
Lecz gdy wrócisz już do domu, dzień za dniem jest taki sam
tylko wiatr wciąż wieje mocniej, no i chciałbyś być znów tam
Kiedy zaśniesz już nad ranem, w ustach czujesz soli smak
Za sztormiakiem znowu tęsknisz, ciągle bardziej morza brak
Sztorm, sztorm, sztorm...
Słońce świeci dziś od rana, w sztormie morze jest jak rtęć
słony wiatr od portu wieje i na morze masz znów chęć
Światła Gdyni już za rufą, na trawersie widać Hel
Znowu budzisz się do życia, znowu w rękach czujesz ster
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 219/329
Sztorm przy Georgii
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Raz przy Georgii sztorm nas spotkał,
C7
Przyszedł deszcz i mgła.
C7 F7
Fala wielka na trzech chłopa,
C7
Wiatr z zachodu gna.
C7
Może gdzieś w tym czarnym twiście
C7 F7
Bryła lodu tkwi,
F7
W radar patrzy Chief na mostku
F7 C7 G7
Bardzo zły.
G7 C
Ref:
A my - hej, a my - ha!
C F7 C7
Nie wydzierżysz długo w koi, gdy czort twista gra!
C7 G7
A my - hej, a my - ha!
C7 F7
Lepiej spojrzeć czartu w oczy, gdy zabawa trwa!
C7 G7 C7
Ekran ma zielone oczy,
Walczy z falą deszcz.
Wiatr muzykę nam przygrywa,
Czy zatańczyć chcesz?
Jeszcze brak tu jednej pary:
Iceberg i nasz ship,
A skończymy bal ten drinkiem
W towarzystwie ryb.
Ref:
A my - hej, a my - siup!
Ładnie wlazł pod tą dziewiątą cały dziób!
A my - hej, a my - siup!
Gdzieś w pobliżu do \"łyskacza\" mamy lód!
Ale jeden, co nie tańczył
I coś smutny był,
Spytał Chief\'a, jak odróżnia
Deszcz od lodu brył?
Na ekranie radarowym!
Chief mu odrzekł, że
Deszczem bije o bulaje,
A bryłami lodu - nie!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 220/329
Ref:
A my - hej, a my - ha!
Póki lód uderza w szklanki, tango trwa!
A my - hej, a my - siup!
Aby wreszcie się roztopił cały lód!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 221/329
Sztormowa bossa nova
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Rejs szedł normalnie, trochę kiwało,
A6
Dwa niże zostały za nami.
A6 E7
Gdzieś koło Dover z Nordu przywiało,
E7
Chief mówi - \"Koniec z kartami.\"
E7 A6
No więc z Kocopołem w bulaj filuję -
A6
\"Uch! Ale się morze kudłaci.\"
A6 E7
Amper zielony źle się czuje -
E7
Przylądek Ciepłych Gaci.
E7 A6
Gdy po dwóch dobach wylazłem z koi zmęczony sztormowaniem,
A6 E7
To zanim jeszcze przetarłem oczka, to usłyszałem chlupanie.
E7 A6
Pływają buty, skórki z cytryny, karty, mydło i pety,
A7 D
A w nogach krzesła z prądem falują wczoraj wyprane skarpety.
H7 E7
Gdy na bosaka wylazłem z koi szukając drugiego kalosza,
Wypłynął razem z paczką \"Carmenów\" gdzieś pod kabinę Cichosza.
A tak to było:
A6
Przechył na prawo i burta wgryzła się w fale,
A6 E7
I zimna, sina łapa w kambuzie rozwarła drzwi i bulaje.
E7 A6
Wolno z przechyłu łajba wstawała do normalnego stanu,
A7 D
Płynął wodospad z mąką, jajami, schodami do \"Manhattanu\".
H7 E7
A...
A6
Chwilę wcześniej wylazł z maszyny Chief, by przewietrzyć płuca,
A6 E7
A tu mu fala nogi podrywa i go o szoty rzuca.
E7 A6
Łeb rozwalony, biodrem wyrżnięte o metalowe poręcze,
A7 D
Zdziera mu fala, ciągnąc za burtę, skórkę na prawej ręce.
H7 E7
Gdzieś do wieczora wodę czerpano podając wiadra i garnki,
A6
Chief legł w bandażach dumny na koi i ryczał: \"Ja chcę pielęgniarki!\"
E7
Na próżno mu radzik tą rzecz perswaduje, każąc mu leżeć na brzuchu,
A7
Bo ten się żali - \"Chłopcy, ja przecież nie mogę wykonać ruchu.\"
H7
Smutniśmy przyszli w wieczór do niego, by go pocieszyć w udręce,
A6 E7
A on nam mówi - \"Chłopcy, ja mogę trzymać je w lewej ręce.\"
E7 A6
Dwie doby później jeszcześmy grali, chociaż się nic nie przetarło.
A7 D
Karta szła różnie, lepiej i gorzej, ale Chief\'owi nie żarło.
H7 E7
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 222/329
Sztormowa bo... bossa nova, zakręcona głowa.
A6 E7
Gdzie góra, gdzie dół, gdzie do brydża stół.
E7 A6
Pięć kolejek piwka to dwadzieścia butelek,
A7 D
Telewizor pusty, a w główce niewiele.
H7 E7
Sztormowa bossa nova. /x2
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 223/329
Sztormu śpiew
Autor: Paweł Szymiczek
Wykonawca : Matelot
Milczy wiatr który dzień stoimy tu
d
Straszny skwar słodkiej wody braknie już
F a
Brak też sił szkorbut tańczy tak jak śmierć
Czas na hol więc za wiosła łapcie się
Ref.
Sztormu śpiew na skraj świata ruszyć masz
a
Morza zew no i wściekłych bitew czas
d
W huku fal by zaśpiewać sławy pieśń
B F
W morza dal tak nas wietrze nieś
a G
Tegi sztorm łamał maszty szmaty darł
Szósty dzień kto by z takim walczyć chciał
Pompy zgrzyt ponad siły praca wre
Mało rak chociaż nikt nie leni się
Salwy grzmot burta w drzazgi krew i płacz
Straszny ból z dziesiątek cieżkich ran
Jeszcze raz zamarły w sercach krzyk
Ognia! żar, setek takich bitw
Znowu grad pedzi na nas wsciekły szkwał
Późno już by odwrócić się do fal
Tak jak cios pięścią wiatru trafia w twarz
Łoskot fal to co chciałeę teraz masz
Rozkaz padł rzucać haki w ręce broń
Jeszcze czas by na oślep wroga ciąć
Jeden skok w ogień walki rzucasz się
Stali brzek tryska w twarz wroga krew
Ref.
W morza dal tak nas wietrze nieś
a G
Tak nas wietrze nieś
F a
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 224/329
Szum Oceanu
Autor: Paweł Hutny
Wykonawca : Drake
Choć cień horyzontu skrywa kra
Nic już teraz nie zatrzyma nas
Chociaż zimowy sztorm jeszcze fale gna
Oceanu szum odmierza nam czas
Dziś lodowe wrota nam otworzy wiatr
Nic już teraz nie zatrzyma nas
I poniesie nas hen na północny szlak
Oceanu szum odmierza nam czas
Ref.
I nie przestraszy nas
Zimny lodu trzask
Ani blady chłód złowrogich chmur
Kiedy przyjdzie czas
Ujrzeć biały blask
Przepłyniemy pośród lodowych gór
Choć niejeden już
Nie powróci tu
Dzisiaj nic nie zatrzyma już nas
Wiatr osuszy w mig
Z oczu kobiet łzy
A oceanu szum zagłuszy ich płacz
Póki w nas odwaga, by wyruszyć w rejs
Nic już teraz nie zatrzyma nas
Śnieżnej zamieci ryk nie zatrwoży serc
Oceanu szum odmierza nam czas
Byle tylko bracie nie zabrakło sił
Nic już teraz nie zatrzyma nas
Kiedy wokół nas sztorm wściekle będzie wył
Oceanu szum odmierza nam czas
Dalej razem wypływamy w morze dziś
Nic już teraz nie zatrzyma nas
Pożegnania szept zagłuszy rei zgrzyt
Oceanu szum odmierza nam czas
Krótkie lato minie nim wrócimy tu
Nic już teraz nie zatrzyma nas
Zanim zatokę znów skuje gruby lód
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 225/329
Oceanu szum odmierza nam czas
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 226/329
Szuwary
Autor: nieznany
Szuwarami łódka płynie, słońce zaszło za jeziorem.
E
O wieczornej tej godzinie klaszcze ktoś za borem.
A E
Pod jaworem stoi ktoś, pod jaworem klaszcze ktoś.
H B A E (H)
Popłyń ze mną na jeziora, popatrz, księżyc jest na niebie.
Taka cisza dookoła, słychać tylko Ciebie.
Tu nas nie zobaczy nikt, tu nas nie usłyszy nikt.
Popłyniemy w srebrną ciszę, jak najdalej od człowieka.
Póki jeszcze Ciebie słyszę, wiem, że na mnie czekasz.
Woda głaszcze stopy Twe, woda pieści ręce Twe.
Odnajdziemy naszą wyspę, odnajdziemy ją na pewno.
Tam w ramionach Twoich przysnę, będziesz wreszcie ze mną.
To jest wyspa naszych snów, to jest wyspa naszych snów.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 227/329
Szuwary
Wykonawca : West Sailors
Gdy dobiłem raz na brzeg,
G
Po wodzie snuł się zmierzch,
e
Zobaczyłem wtem na plaży,
G
Dosyć zgrabnych kształtów cień,
e
Ona taka zamyślona,
f
Jakby przeżyć chciała coś,
G
A na wantach coś szumiało,
A
Ja tak zrozumiałem to.
H
Ref.:
Szuwary, szuwary, szuwary,
G
Łap ją i w szuwary, w szuwary, w szuwary,
e
Łap ją i w szuwary, w szuwary, szuwary,
G
Łap ją i w szuwary, szuwary, szuwary.
e
Purpurą dogasał dzień, a ja za nią jak ten cień,
Pomyślałem będzie raj, gdzie szuwarów szumi gaj,
Ona taka zapatrzona, jak by przeżyć chciała coś,
A ja za nią jak ten lew, wtem coś pochwyciło mnie
Ref.: Szuwary, szuwary ............. /x 3
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 228/329
Słodka Jane
Autor: Henryk (\"Szkot\") Czekała, Lech Klupś
Wykonawca : Mechanicy Shanty
Zaśpiewam dołem, Ty zaśpiewaj górą,
G C D
- Chwyć ją za kolanko...!
G D
Jak Marco Polo zdobywaj z furią.
G C D
- Trzymaj ją jak brankę...!
G D
Patrz jak pupcią kręci zgrabnie
G S
- Słodka Jane,
G D
Lecz nie dla mnie dzisiaj ma skarby skryte na dnie.
G C D
Ref.
Jane, Jane, chodź przytul się,
G D
Śpiewaj ze mną szantę na dwa.
G C D
Jane, Jane, szantę na dwa,
G D
Górą Ty, a dołem znów ja.
G D7 G
Mała Jane to mulatka śliczna,
Gdy pije rum ma rumiane liczka.
Już faluje z przodu ładnie
Lecz nie dla mnie dzisiaj ma skarby skryte na dnie.
Małej Jane tak się oczy świecą,
Deszcz nie pada, ona mokro ma pod kiecą.
Choć prowadzi się przykładnie,
Każdy z nas w końcu kiedyś pewnie ją dopadnie.
Choć porządna taka cnotka chodzi do kościoła,
Choć jest panną na wydaniu,
Tylko jedno w głowie ma, myśli o... kochaniu.
Dalej, chłopcy, razem napierajmy,
Już za miesiąc w porcie razem zaśpiewamy.
Z Jane do rana pohulamy,
A ze starym Davem beczkę whisky w gardła damy.
Jane, Jane, chodź przytul się,
Śpiewaj ze mną szantę na dwa,
Jane, Jane, szantę na dwa,
Górą ty, a dołem znów ja.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 229/329
Stary Dave ma coś takiego,
Że dziewczyny w mieście nie chcą żyć bez tego.
I kudłate, i łaciate,
Pręgowane i skrzydlate, skaczą i fruwają,
...na nasz program zapraszają.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 230/329
Słodka mała
Autor: Paweł Jędrzejko, T Czarny
Wykonawca : Banana Boat
Słodka mała mało chciała za wieczór we dwoje,
Trudno będzie jej zapomnieć, gdy się złożę w koję.
Lepiej dla niej, lepiej dla mnie nie rozmyślać o tym,
Że gdziekolwiek w świecie bywa jakiekolwiek potem.
Ref.: Kiedy fala ryczy zła,
Nerwy musisz mieć ze stali.
Mały człowiek - wielki wiatr nam gra. (echo 5x)
Trzeba nam dziś myśleć o tym, by żagle ustawić
Tak, by wkrótce w innym porcie znów się móc zabawić.
Wódka, piwo i kobiety zaszumią znów w głowie,
Jednak gdzieś w kąciku serca pomyślę o Tobie.
Słodka mała mało chciała (3x) mieć
Jeszcze chyba nie istniejesz, nie wiem czy gdziekolwiek
Spotkam Ciebie, a gdy spotkam, czy przyznam się sobie,
Że od zawsze, kiedy tylko z morzem się związałem,
Czegoś bardzo w moim życiu chyba brakowało.
Pewnie kumplom się pochwalę, że port zaliczony.
Chociaż w środku pustka dzika - żeglarz nie ma domu.
Znowu wódka, piwo, nuda, wchłoną mnie jak innych.
Tam, gdzie morze znaczy życie, nie ma już niewinnych.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 231/329
Słona Dusza
Autor: Bogdan Kuśka
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Będąc w domu nieraz sam
A
W inny świat przenoszę się
E
Zamykając drzwi za sobą -
fis h
Do krainy wyobraźni.
cis D7+
Romantycznie tracę czas
F7+ C A
Przeżywając swą przygodę.
F7+ C A
W ręku mocno ściskam ster,
Z falą tańczę dziwny taniec,
Żagiel trzaska potargany,
Nieustanną toczę walkę.
Żyję Tobą i morzem,
F7+ C A
Żyję - myślą żegluję.
F7+ C A
Ref:
Morze, morze we mnie jest,
A fis
Morze, morze w sercu tkwi.
A fis
Miłość moja morzem szumi,
h E
Gniewem moim sztorm jest zły.
h F E4 (E)
Raz życzliwie, raz złośliwie
F7+ A
W twarz uderza mokrą falą,
F7+ A
Miłość moja morzem szumi,
F7+ A
Sól wypełnia duszę całą.
h E4 (E)
Ref:
Morze, morze we mnie jest,
A fis
Morze, morze w sercu tkwi.
A fis
Życie moje jest żeglugą,
h E
Portem jesteś (tylko) Ty.
h F7+ E
Morze we mnie jest,
F7+ A
Żyję Tobą i morzem.
F7+ A
Żyję - myślą żegluję.
F7+ G A
Ref:
Morze, morze we mnie jest,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 232/329
Morze, morze w sercu tkwi.
Miłość moja morzem szumi,
Gniewem moim sztorm jest zły.
Morze, morze we mnie jest,
Morze, morze w sercu tkwi.
Życie moje jest żeglugą,
Portem jesteś Ty.
Morze, morze we mnie jest
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 233/329
Słoneczko
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Gdy gorące słońca promienie
E H7
Rozpędzają już nocy chłody,
E H7
Wtedy właśnie zbudzona otwierasz
E A
Swoje oczy barwy nieba i wody.
E H7 E
Naszym jachtem fala kolebie,
E A
Wokół słychać ptaków śpiewanie,
E H7
Jesteś dla mnie jak te słońce na niebie!
E A
Zaraz zrobię Ci dobre śniadanie.
E H7 E
Mamy puszkę radziecką z rybkami,
Trochę dżemu i sera żółtego,
A więc wybierz, kochanie, co zjemy,
A co schować do dnia następnego.
Już się woda w czajniku podgrzewa,
Powiedz, czy już zdecydowałaś?
Jakże cudnie słoneczko me ziewa!
Ach, uważaj, żółty ser rozdeptałaś!
Słońce coraz bardziej wysoko,
Ale coś się pogoda psuje,
Jakiś paproch wleciał mi w oko,
Strasznie długo się ta woda gotuje!
Czy nie możesz pozbierać swych rzeczy?
I nie siadaj na mojej kanapce!
Czemu w trzcinach ta kaczka tak skrzeczy?
Czy nie znudzi się to głupiej kaczce?
Gaz się skończył, nie będzie herbaty,
Zresztą w wodzie i tak pełno glonów.
Wciąż żałujesz, że tu nie ma Beaty -
Proszę bardzo, możesz wracać do domu!
I znów wieczór, i zapach alpagi,
I nikogo nie ma znów przy mnie,
Na komary też nie zwracam uwagi,
Znowu marzę o mojej dziewczynie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 234/329
Słony smak wolności
Autor: Marta Śliwa (Cygan)
Wykonawca : Nagielbank
Idę w rejs by wolnym być
C G F C
Wszystkie troski falą słoną zmyć.
F d C G
Smutki me toną już na dnie.
C G F C
Tylko jedno liczy się.
F G C
Ref:
Słony smak wolności kusi mnie
F C d a
Słony smak wolności woła
F C d e
Morze dookoła huczy złe
F C d a
Lecz właśnie tego morza chcę.
F G C
Koja ma metr na dwa
,,Gdzie tu wolność?" brzmi pytanie.
Poczuj ten słony wiatr,
zobacz wokół wody blask!
Jeśli nie wierzysz mi
To mam jedno rozwiązanie:
Jeszcze dziś ruszaj w rejs.
Powiesz kiedy w kość dostaniesz:
A gdy już stały ląd
nas przywita swoim graniem
w knajpie przez wiele dni
będziem snuć opowiadania.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 236/329
Słowiańskie dziewczyny
Żegnajcie nam dziś słowiańskie dziewczyny
e C H7
Żegnajcie nam dziś marzenia ze snów
e C H7
Ku brzegom norweskim już ruszać nam pora,
e D e H
Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów.
e C H7 e H7 e
Ref:
I smak waszych ust, słowiańskie dziewczyny,
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił.
Leniwie popłyną znów onsu godziny,
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił.
Niedługo ujrzymy Jomsborga nabrzeże
I głowę rabina sterczącą wśród skał,
Drakkary stojące jak smoki na redzie .
Co im nie straszny jest żar i szkwał.
A potem znów żagle na masztach rozkwitną,
I flaga Odyna na maszt wzniesie się.
Gdy jednooki swą zdobycz spostrzeże
Nasze topory dokończą te rzeź.
Zabłysną nam bielą miasta Semitów.
Gdy nasza flotylla nad Lewantem gna.
Poślem do piachu tysiące tych kmietów
Na morzach świata to Odyn jest pan.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 237/329
Słuchaj, co powiem Ci
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Chcesz, bym Ci powiedział zaraz, już,
G.e.C.D
Z jakich mam na sobie lądów kurz,
G.e.A7.D
Co przeżyłem i gdzie mnie zapędził wiatr,
G.G7.C.Cis
I czy mam za sobą trudnej drogi szmat?
D.-
Ref:
Słuchaj, co powiem Ci.
G.C.D.G
Żeglowałem tam, gdzie zawsze słońce lśni.
G.D.C-D.G
Mój jacht także dzielny był,
G.C.D.G
Zawsze gnał do przodu, ani razu w tył.
G.D.C-D.G
Przygód przeżyłem moc...
G.C.D.G
Ale teraz śpij,
G.D.C-D.G
Bo już ciemna noc!
e.C.D.G
Ciemna noc!
e.C.D.G
Po dwudziestu pięciu długich dniach,
Zaryliśmy dziobem w plaży piach.
Wyspa była to urocza, pełno drzew,
A w gałęziach słychać było ptaków śpiew.
Kiedy postawiłem but na ląd,
Ludożerców mnie otoczył krąg
I wołali do mnie śmiejąc się: \"Mniam! Mniam!\"
A na wzgórzu groźnie bębnił już \"tamtam\".
Ten, co nos przebity kołkiem miał,
Zaraz mnie do gara wepchać chciał.
Sprytnie zamieniłem się w zielony dym
I wielkiego strachu napędziłem im!
Innym znowu razem, taki traf,
Omijałem groźne zęby raf.
Porwał mnie i w zamku więził straszny stwór,
Co wyglądał tak, jak z kartoflami wór.
Tam na straży smok pancerny stał,
Wielkie, żółte i świecące oczy miał.
Wbiłem mu z nienacka w zadek cienki drut...
Zwiewał tak, że został po nim tylko smród.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 238/329
Tajemniczy rejs
Autor: Artur Szatan
Wykonawca : Klang
Gdzieś za rufą został miasteczkowy gwar
W nim pozostał mój lądowy duch
Na długie miesiące morze i szum fal
W drodze będą towarzyszyć mi
A na razie wietrze gnaj do przodu nas
Przez tysiące sztormowych dni
Mocne nerwy nie zawiodą nas
A więc gnaj nas wietrze gnaj
Nim ucichnie gra rozszalałych wód
Trzeba gorycz trudu spić do dna
I w piekielnym skwarze kąpać się co dnia.
By odetchnąć potem w cieniu skał
Po upalnym dniu znowu przyjdzie noc
I otuli chłodem statek nasz
W nim ucichnie powiew rozszalałych wód
Kiedy tylko nadejdzie noc
Odpłyniemy wkrótce do krainy snów
I będziemy z drzew owoce rwać
Usiądziemy pośród egzotycznych pań
Pozostanie w porcie statek nasz
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 240/329
Tak jak ptaki na błękitnym niebie
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Atlantyda
Wstęp
D A E -
D A E A
Znalazłem w piasku zieloną muszlę,
A E DA
W której uwięził ktoś fali głos.
D A E A
Stoi na półce, nad moim łóżkiem
I szumi morzem mi w każdą noc.
D A E A
Z kilku patyków zrobiłem tratwę,
Która co wieczór zabiera mnie.
Dokąd poniosą nas dzisiaj fale,
Zielona muszla to tylko wie.
Ref:
Tak jak ptaki na błękitnym niebie
Fis Fis D A
Rozwijamy skrzydła aż do gwiazd,
Fis Fis H E
Oceany, morza i przestrzenie -
Fis Fis D A
Wszędzie, gdzie żagiel poniesie wiatr.
D A E A
Tysiące spraw mam dziś już za sobą,
Tysiące jeszcze przede mną jest.
Czy drogą morską, czy też lądową
Przyjdzie mi teraz pokonać je.
Tam gdzieś przy kei na krótkiej cumie
Czeka gotowy do drogi jacht,
Stary wędrowiec niebieskich szlaków
Gotowy ze mną zdobywać świat.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 241/329
Tak, o tak
Autor: Grzegorz (\"Maja\") Majewski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Tej nocy w drodze do Dublina zobaczyłem ją,
Uroczą, że nic tylko o niej marzyć.
Spytałem, czy samotnie pójdzie dalej drogą swą,
Czy noc przeczeka ze mną gdzieś na plaży.
Ref.: I rzekła: \"Tak, o tak, w dwójkę lepiej będzie nam,
Lecz, gdy rano pomyślimy coś wzajemnie,
Wiedz, nigdy nie, o nie... Jutro pożegnamy się
I ziewając rano musisz iść beze mnie.\"
Uśmiechem obdarzyła mnie tak ciepłym, że ho ho,
Pomimo, że deszcz zmroził nas niemile.
Gdy wreszcie rzekła: \"Pomóż mi, zgubiłam drogę swą.\"
Me serce już jej grało skoczne reele.
Zboczyliśmy ze szlaku, nawet nie wiem jak i gdzie,
Pamiętam, że tańczyliśmy w agreście.
Szum topól, noc, no i ... ten agrest zniewoliły mnie,
Lecz chyba głównie wdzięki jej niewieście.
I tu historię moją kończy taki smutny fakt:
Nad ranem chłód mnie zbudził w strasznym błocie.
Po dziewce i pieniądzach, wiecie, został tylko ślad.
Na pewno przygód takich znacie krocie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 242/329
Tak, odchodzi lato
Wykonawca : nieznany
Ostatni widok morza,
e D a
przesłoniła mi mgła.
C D h e
Zawiał wiatr i lekko
e D a
ochłodził twoją twarz.
C D e
Późno zaszło słońce
Za stromy morza brzeg.
Zgasł ostatni promień
Na horyzoncie gdzieś.
Ref:
Tak, odchodzi lato,
C D
promieni złoty blask.
Fis7*, e
Pustką świecą plaże,
C D
po których hula wiatr.
h e
Głucho biją fale,
o skalisty brzeg.
W dali nikną żagle.
na horyzoncie gdzieś.
Idzie drogą jesień
W złotej szacie barw.
Sypie liście wrzesień,
Mija lata czar.
Ref:Tak, odchodzi lato...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 243/329
Taki los
Autor: Paweł Leszoski
Wykonawca : DNA
Zaglądam przez ocean łez
Do waszych czarnych serc
Przez moment noc przykryła słów fantazje
W zawiłej mgle wycieram łzę - nieładu
Już nawet on pogubił się w tym dragu
Diabli wiedza, gdzie widnokrąg ukrył ląd
Płachtę ciszy włożył nawet zadzior sztorm
Ref.: W takielunku żagle drzemią
Pytam Boga ile dni
Czy do Hilo mnie zabierze
Czy przemieni w jawę sny
Markuję sen, by cwany strach
Nie dopadł wiary mej
O porcie, gdzie radosny lęk, dziś marzę
Ulewa dni zastała nas - udaję
Że w końcu ktoś podpowie mi gdzie fale
Diabli wiedzą, gdzie widnokrąg ukrył ląd
Płachtę ciszy włożył nawet zadzior sztorm
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 244/329
Taki rejs
Autor: Zadrożny Piotr
Wykonawca : Zadrożny Piotr
Na redzie głucho jęczą statki,
Nad Nowym Portem wstaje dzień.
Już słońca blask nad Westerplatte,
Zatoka z wolna budzi się.
Ostatni raz się zastanawiasz,
Ostatni raz jej patrzysz w twarz.
Jeszcze ostatnie wątpliwości,
Zdecydowałeś - ruszać czas.
Ref.: Raz tylko w życiu płyniesz w taki rejs.
Tylko raz możesz dostać wszystko, czego chcesz.
Raz tylko możesz taką pewność mieć:
\"Teraz albo nigdy, teraz albo...\"
Bałtyk, Północne Morze, Kanał,
Gdynia, Rotterdam, Cherbourg, Brest.
Na zachód wabi każda fala
I każda myśl na zachód mknie.
Przed tajemnicą oceanu
Każda napięta wanta drży.
Marzenia wreszcie się spełniają,
A w nowym świecie - nowe sny.
Ile już takich rejsów miałeś?
Jedynych, najważniejszych szans
I ile razy już stawiałeś
Na ostrzu noża cały świat.
Choć nieraz trzeba gorzko płacić
I gorzki rozczarowań smak,
To jest gdzieś przecież taka mapa,
Tego jednego kursu ślad.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 245/329
Talizman
Autor: Paweł Hutny
Wykonawca : Drake
Kilka słów rozstania, drżący szept
Mała łza na pożegnanie
I nadzieja, że się zdarzy cud
Że nie wyjdę, że zostanę
Pocałunek warg jak zaklęcia czar
Co odpędzać ma złe moce
Wszystko to talizman tworzy twój
Który biorę z sobą w morze
W twoich oczach w dzień widać lęk
W nocy zły sen
Znowu zmącił spokój
Proszę wybacz mi, że nie ma przy tobie mnie
Że dziś nie śpię przy twym boku
Ale dzięki twym cichym łzom
Gdy na morzu sztorm
Nie da myśli skupić
Wiem, że tam gdzieś daleko jest dom
Że po rejsie tam zawsze mogę wrócić
Kiedy zimny wiatr myli karty map
Szumem usypiają fale
Przed ich zgubną siłą bronię się
Twego talizmanu czarem
Niewidzialne ciepło twoich rąk
Może ogrzać moje dłonie
Choć sen skrada się to o tobie myśl
Nie pozwala zamknąć powiek
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 246/329
Tam na Horn
Autor: Leszek Jankiewicz
Wykonawca : Yank Shippers
Wyruszyć w drogę dzisiaj na Cape Horn,
Przyszło, choć sztormu dzikie fale,
Przy linach zleci nam kolejna noc,
I łajbą zakołysze znów.
Choć szarpie wanty nasze tysiąc ton,
My coraz szybciej coraz dalej,
Gdy w zimną noc przytulisz mokry koc,
Czasami mówisz sobie \"dość\"
Ref.: Tam na Horn, tam na Horn
Chociaż łajbą zakołysze sztorm
Tam na Horn, tam na Horn
Choć liny burza rwie, choć Neptun gniewa się
Tam łajba nasza mknie coraz dalej.
Wesołe rytmy, brazylijski brzeg,
Marzenia o gorącej plaży,
Gdy pusta kiesa - nie skuszą cię,
Wciąż na południe ciągnie los.
Portowych uciech nie dla ciebie smak,
Ty możesz tylko o tym marzyć,
Na pokład goni cię bosmana głos,
Zapomnisz własne imię wnet.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 247/329
Tam, gdzie Ty
Autor: Bogdan Kuśka
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Rozwiane włosy, Twa smutna twarz,
e a
W mych dłoniach Twoja dłoń -
H7 e
Wciąż widzę ten obraz w swoich snach,
Wciąż słyszę głośny szloch.
Na długie miesiące, na długie dnie
Żegnałaś w porcie mnie.
Rzekłaś przez łzy, bym wracał zdrów,
Że czekać będziesz mnie.
Ref:
Tam jest mój dom,
e a
Gdzie Ty wciąż czekasz mnie,
H7 e
Tysiące mil i setki dni,
e a
Dzielą dusze dwie.
C7 H7 e
Gdzie brzegi znajome, do pól i łąk,
e a
Tęsknota serce rwie,
H7 e
Tam jest mój dom, gdzie jesteś Ty,
e a
Bo wiem, że kochasz mnie.
H7 e
Stoję na oku wpatrzony w dal,
Godziny dłużą się.
Przy Tobie miła, choć wzmógł się wiatr,
Są teraz myśli me.
Ktoś kazał podebrać tych kilka szmat,
Komendy szły na ster.
Cholernie mam dosyć tych szarych dni,
Do Ciebie wrócić chcę.
Jeszcze tyle tygodni zostało nam,
By skończył się ten długi rejs.
Jeszcze czuję Twój dotyk, zapach Twój,
Gorące usta Twe.
Do cna przemoczony, zmarznięty na kość
Na wachcie teraz tkwię.
Marzę o cieple wspólnych dni,
Myślę o tym, że...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 248/329
Tamtaradej
Autor: Michał Piskor
Wykonawca : Wikingowie
Hej, karczmarzu, nalej nam,
- Tamtaradej.
Opowiemy cuda wam!
- Tamtaradej, tamtaradej.
Rudy Wiktor, chłop na schwał,
Pływał po Bałtyku tam.
Łupił kupców tam i tu,
Król pobłogosławił mu.
Na Inflanty nie wszedł nikt,
Dzielny kaper miał go w mig.
Niemiec, Norweg, Duńczyk, Szwed,
Razem w walce giną wnet.
Tak wojował wiele lat,
Aż go zabił inny chwat.
Było wielu tak jak on,
Gdzieś na dnie dziś mają dom.
To już koniec pieśni mej,
Jutro czeka długi rejs.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 249/329
Tamte dni
Autor: Marek Smolski
Wykonawca : Badziewie Blues Band
Pamiętam, kiedym popłynął w rejs, sześćdziesiąty trzeci był,
G C G D
Na groźnym Południowym już nieraz brakło sił.
G C G D G
Ocean burzył się i grzmiał, wtem okrzyk: \"Patrzcie w przód!\"
C G D
Przed dziobem wal, a tak blisko był, że z pyska doszedł smród.
G C G D G
Ref:
Zeszłego roku tamte dni
C
Minęły jakby sen,
G D
Już dosyć ran i krwi, i łez,
G C G
Już dość okrutnych scen.
G D G
Działowy Grandswell Farrad celował tuż przed dziób,
Wieloryb szybko w oczach rósł, ogonem fale tłukł.
I nagle grzmot, powietrze ciął długiej liny jakby śmiech
I w tłustym cielsku nasz harpun tkwi, a z pyska spływa krew.
Podciągnąć cielsko pod burtę, na decku liny złóż,
Wiatr wieje w kierunku domu, więc wracać trzeba już.
Kompanii naszej flagę w tłusty grzbiet walenia wbij
I liny ciąć, i żagle staw, na północ z wiatrem rwij.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 250/329
Tango Korsarskie
Wykonawca : Neuhoff Joaśka
Płynie okręt, na nim śmierci znaki:
Trupia czaszka, dwa piszczela w skos.
Na okręcie same zabijaki:
Brudna szata i stargany włos.
Komu taki statek się ukaże,
Ten z kostuchą pewny zawarł ślub.
Płyną dzikie twarze, przecież to korsarze,
Od nich Ciebie czeka tylko grób.
Ref.: Bo to statek dzikich braci,
To symbol przemocy i łez.
Szaleńcze zejdź im z drogi,
Gdy dopadną Cię, pewny Twój kres.
Bo to statek krwawej braci,
Biada temu, kto doznał od nich mąk.
Lepsza śmierć z własnych rąk niż piraci,
Tylko krzyk, tylko jęk słychać w krąg.
A po walce karczma, karty, wino,
Podział łupów, wielki krzyk i gwałt.
Komu w udział przypaść ma dziewczyna,
Kto z nią pierwszy spędzi miłosny szał.
Wokół widać pożądliwe twarze,
Każdy jeden pojąć by ją chciał.
Statek krwią się broczy, widok to uroczy,
Żegnaj ojcze, żegnaj matko ma.
ref...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 251/329
Tango Morskiego Świra
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Dookoła oceany, wkrąg bałwanią się bałwany,
a.G.a.G
A na pokład morze wali się falami.
a.E.aE.a
W wodę słoną łzy me toną, wstrząsa pląsem moje łono,
d.G.C.a
W duszy suszy, tylko w głowie ciągle gra mi.
d.d.E.E
Ref:
Tango nie z Argentyny,
a.E.a.-
Tango wśród zwojów liny,
G.GC.G.G.a.-
Tango na gwiazd kobiercu,
C.-.G.-.G/Fis
Tango z kotwicą w sercu,
F.-.E.-
Tańczy nawet kula w lufie, ostre tango
F.E.F.E
Z bukszprytem w rufie.
a
Wiatr od lądu mocno wieje, wwiał kotwicę nam na reje,
Z głębią kłębią się w szalonym szale fale.
Jakiś luźny fał od grota, moje serce mi omotał,
A mi gra mi, nie przestaje grać mi wcale.
Ćwir, ćwir, w głowie wróbel ćwira, każe śpiewać tango świra,
Co na morzu może go nie zmorzy sen.
Może z morzem chcę pomarzyć, z mewim gwarem chcę pogwarzyć,
Mewa śpiewa, duszę wzrusza refren ten:
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 252/329
Tango Zejmana
Autor: Porębski Jurek
Wykonawca : Porębski Jurek
Poprzez niebieski mojej fajki dym widziałem Twoją twarz
a
I duet oczu, które skry krzesały we mnie,
a.E7.-
A zawiesisty opar sponad szklanic, nie tłumiony gwar,
-
Zbudziły śpiące w duszy mej instynkty ciemne.
-.a
Wysmukłą szyję Twą otaczał imitacji pereł sznur,
-
Ja w lewej ręce miałem fajkę, pal ją licho,
-.A7.d
Więc prawą wplotłem w pereł sznur, by nieco zbliżyć Twoją twarz.
-.a.
Ostatkiem sił hamując czyn, mówiłem cicho.
E7.A
Ref:
Niezapomniany urok swój, grację, wdzięk i czar dałaś innemu
A.E7
I trzepotanie długich rzęs, grymas uśmiechu Twoich warg dałaś innemu. -.A
Goryczy słodkiej Twoich ust nie ustrzegło żadne z bóstw.
A7.D.Fis7.h.H7.E7
Niech razem z padłym ścierwem kaszalota zginą te wspomnienia,
E7.a.d
Przez które w rumie topię pysk brodaty ze zmartwienia.
E7.a
Nawet szczerbaty rekin znając sprawę uśmiałby się w głos.
d.a
Przeklęty marynarza los.
E7.a
Policzki Twe różowe, jak północnym mrozem skuty świt,
Co w morzu topi słońca blask przybladły nieco,
Tylko w Twych oczach, co błękitne jak za Gibraltarem toń,
Pośród koronek z rzęsą łzy i gwiazdy świecą.
Gwałtownie zdjęłaś moją dłoń, co zamotana w pereł sznur
Trzymała Ciebie blisko mnie, za mocno może.
Choć imitacją perły były, nie szkodziło Tobie to,
By celnie rzucać w moją twarz słowa jak noże.
Ref:
Słonawy pocałunku smak, głosu niski ton miałeś gdzie indziej
Przewiany wiatrem ryży zarost i te piersi, co jak dzwon miałeś gdzie indziej.
Rozkoszy słodkich pełen dzban wysączyłeś sobie sam.
Niech razem z padłym ścierwem kaszalota zginą te wspomnienia,
Przez które w niewierności nałóg wpadłam ze zmartwienia.
Nawet szczerbaty rekin znając sprawę uśmiałby się w głos.
Przeklęty Twej dziewczyny los.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 253/329
Tango z relingiem w tle
Autor: Ela Kołodziejczyk
Wykonawca : Betty Blue
Całe życie przestrzegała mnie mama: Ty się, córko, od żeglarzy trzymaj z dala!
Taki gorszy jest od diabła i zarazy! Twarda bądź, choćby się zdał spełnieniem marzeń.
Twoja babcia powtarzała mi od dziecka: To chłopów rasa jest najbardziej zdradziecka!
Jeden kiedyś rzucał jej do stóp łódź i serce swe, lecz gdy rzec mu właśnie miała twardo: NIE!
Tak mocno oparł ją o reling, że cały opór diabli wzięli!
Na niebie milion gwiazd zapłonął naraz jak w bulajach jego oczu ognie dwa...
Jak ćma szła za nim do kajuty, w serce jej sączył rum słów zatruty,
zdradliwa pieszczot sól spływała z jego ust... A rankiem zniknął w mgle jak jego łódź.
Jedyne, co zostało jej po nim -- to szumiąca tęsknie muszla na dłoni,
w pierścionku z bursztynem zastygła łza i ja, córko, i ja...
Błagam, dziecko, choć ty rady mej posłuchaj! Ja na słowa twojej babci byłam głucha...
Pech, wybrałam się na spacer po przystani -- stał tam jacht i stał samotny żeglarz na nim.
Promień słońca zalśnił w splotach jego brody, spojrzał na mnie... a oczy miał jak z morskiej wody!
Gdy powiedział: Jeśli chcesz, wziąć cię mogę w marzeń rejs, to już prawie rzec mu miałam twardo: NIE!
Lecz tak mocno oparł mnie o reling, że cały opór diabli wzięli!
Na niebie milion gwiazd zapłonął naraz jak w bulajach jego oczu ognie dwa...
Jak ćma szłam za nim do kajuty, w serce mi sączył rum słów zatruty,
zdradliwa pieszczot sól spływała z jego ust... A rankiem zniknął w mgle jak jego łódź.
Jedyne, co zostało mi po nim -- to szumiąca tęsknie muszla na dłoni,
w pierścionku z bursztynem zastygłe łzy i ty, córko, i ty...
Do dziś mi słowa matki w uszach dźwięczą, ale cóż zrobić, kiedy z siłą niepojętą
jak do morza, wciąż mnie ciągnie do żeglarzy, wilków morskich, szantymenów, marynarzy!
A gdy gitarę taki ma, a wiatr mu w brodzie śpiewa pieśni o wolności i przygodzie,
zaczynam z lęku drżeć, czy zdołam oprzeć się, czy radę dam mu odrzec twardo: NIE!
Gdy tak mocno oprze mnie o reling, żeby mi tylko diabli sił nie wzięli,
Gdy na niebie milion gwiazd zapłonie naraz jak w bulajach jego oczu ognie dwa...
A jeśli jednak pójdę za nim do kajuty, czy w serce też mi wsączy rum słów zatruty?
Zdradliwa pieszczot sól czy spłynie z jego ust? Czy rankiem zniknie w mgle jak jego łódź?...
A jedyne, co zostanie mi po nim -- to szumiąca tęsknie muszla na dłoni,
w pierścionku z bursztynem zastygły... śmiech? Że co? Że nie dam rady? No, wiem...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 254/329
Tani drań
Autor: Marta Śliwa (Cygan)
Wykonawca : Nagielbank
Szefie powiedz czy dziś robotę dla mnie masz?
g
Coś ładować , wynieść, komuś obić twarz.
F
Silne łapy dwie, twardy łeb i mocny kark
g
Oto me atuty na życiowy start.
F
Ref:
Nie uczono mnie żadnych gładkich słów
g
Szkołą życia był mi uliczny bruk.
F
Nie za wiele mam i nie martwię się
g
Jutro tu czy tam znajdę miejsce swe.
F
Pasłem owce tam, gdzie do nieba jeden krok
I ziomkowi swemu nożem dałem w bok,
Gdy do siostry mej zaczął zbyt przytulać się.
Honor trzeba mieć, choćby i na dnie.
I tułaczy los tak udziałem mym się stał
Obcy gwarny świat po łbie zdrowo dał
Złudzeń słodki smak w marnym piwie skwasił się
Teraz już rozumiesz czego tutaj chcę.
Woda straszna jest ale gorszy jestem ja.
Czy przygarniesz mnie i załoga twa?
Jak roboczy wół mogę tyrać całe dnie
Celem mym horyzont co wymyka się
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 255/329
Taniec wołka zbożowego
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Neuhoff Joaśka
Weź ją za liliową dłoń,
Poprowadź jak gołębia
I wołka zbożowego tańcz,
Choćby stawała dęba.
Ziarno w uchu - miłość ze mnie drwiła,
Ziarno w uchu - w morze znów jak kiep,
Ziarno w uchu - glebę Twą spulchniłem,
Kiedy wrócę, niezły będzie chleb.
Swą mąkę robaczywą weź
I nie chcę twego kłosa,
Garść mąki mam i zrobię wnet
Chleb dla innego chłopca.
Tam łodzie przemytnicze są,
Przy brzegu już lądują
I chłopcy beczek brandy sto
Na piasek wyładują.
Robaczywa mąka - serca łkanie,
Robaczywa mąka - wracam w rejs,
Dzięki mnie gotowaś na zasianie,
Choć innemu dasz swe ciasto piec.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 256/329
Tarworthy
Autor: Jarosław (\"Królik\") Zajączkowski
Wykonawca : Cztery Refy
Żegnaj brzegu Tarworthy,
G e D
Adieu Mormon Hills,
C D7 G
Biały ptaku Cremontu
G e D
W morze czas wyjść.
C D7 G
Białe żagle ma kliper,
G C G
Lekko pieści je wiatr,
D7
Niespokojny jak mewa,
G C D
Chciałby ruszać w jej ślad.
C D7 G
Żegnajcie kamraci,
Rozstania już czas.
Biała Pani Północy
Białą mgłą wabi nas.
Nie ochłodzą mi serca
Słone lodowe łzy,
Im mnie dłużej nie będzie,
Większy żar spłonie w nim.
Tam u brzegów Grenlandii
Biała czai się śmierć.
Może wrócę bogaty?
Wrócę, albo i nie.
Z niepokojem już czekam,
By napełnić swój trzos.
W morzu gotów do walki
Czeka wal na swój los.
Zimny brzeg jest w Grenlandii,
W lodach czai się zło,
Nie ma miejsca ni portu,
O którym wiedziałby ktoś.
Och! Jak pięknie w Tarworthy
Śpiewa lądowy ptak,
Wielorybom o śmierci
Gwiżdże północny wiatr.
Niedźwiedź, król śnieżnych lądów,
Grozy zdławi nam krzyk,
Niepokojem ugości,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 257/329
Z rykiem wedrze się w sny.
Gdy ładownie wypełni
Złoto grenlandzkich mórz,
Czas powrotu nadejdzie,
Nic nie wstrzyma nas już!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 258/329
Tatuaże
Autor: Z. Jasiński
Ten smok błękitny na mej piersi
G
Był ryty w Yokohamie,
G D
Kosztował mnie aż tysiąc jen -
A7
Niech skonam, jeśli kłamię!
A7 D7
Na plecach mam morskiego węża,
Co splotem statki łamie,
Widziałem go na własne oczy -
Niech sczeznę, jeśli kłamię!
Tu zaś syrena, mój kundmanie,
Na prawe spojrzyj ramię,
Raz w cudną noc jej śpiew słyszałem -
Szlag na mnie, jeśli kłamię!
Z fregaty, tej na lewej ręce,
(zostaw to między nami),
Z całej załogi sam zostałem -
Pchnij nożem, jeśli kłamię!
A w sercu mam tatuowany
Najlepszym chińskim tuszem
Obraz dziewczyny ukochanej,
Co mi wydarła duszę.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 259/329
Tawerna
Autor: Paweł Socha
Wykonawca : Przejazdem
Gdy z morza znowu wracam tu,
Gdzie chyba jest mój dom,
W pamięci jeszcze ciągle mam,
Jak żegnasz mnie przez łzy.
Za rejsem tęsknić będę tak,
Gdy w porcie stanę tu,
Lecz kiedy kumpli spotkam tam,
Trzeźwy nie wrócę, o nie.
Ref.: A w tawernie whisky leje się,
Opowieści morskich cały dzień
Mogę słuchać tu,
Mogę słuchać tu.
O tym, jak w Kanale stary Bill
Na kotwicy pruł ze wszystkich sił.
Czy ty widzisz to?
Przyjdź i posłuchaj.
A rankiem, kiedy słońce znów
ruszyło na swój szlak,
Przy kei stanął statek nasz,
Na trapie zdjął mnie strach.
Rozłąki znowu nadszedł czas
Przez wiele długich dni,
Lecz kiedy z rejsu wrócę tu,
Zapomnij o mnie już.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 260/329
Tawerna
Autor: I. Smołkowicz muz. A. Górecka
Wykonawca : Passat
e C D e C D e
Widziałeś kiedyś słodki Joe
e C
u Mary smutną twarz
D G
tawerna gwarem kipi więc
H e C
ja hulam co mi tam
a H
Bo coś Ty myślał drogi Joe
e C
że ze mnie słaba płeć
D G
ja także lubię rumu łyk
H e C
i taniec Ty to wiesz
a H E
Ref.:
hej Mary spójrz John znika stąd
E gis cis E
spokojna jego twarz
a H7
John dobrze wie ze tylko on
Gis cis A
Ciebie na oku ma
Fis H
hej Mary porzuć myśli złe
E gis cis E
swe ciało poskrom też
a H7
z Johnem zwady nie chce nikt
Gis cis A
nie zgrzeszysz choć kto wie
H e C D e C D
No co tak patrzysz słodki Joe
nie będę czekać wciąż
nie będę w smutku spędzać dni
aż zejdziesz dziś na ląd
Bo co Ty myślisz drogi Joe
świat zmienia się a ja
w tawernie świetnie czuję się
gdzie rum, muzyka, gwar
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 261/329
Tawerna Pod Dorodną Flądrą
Autor: Sikorski Janusz
Wykonawca : Sikorski Janusz
A niech to wszyscy diabli porwą!
A7
A niech to trafi jasny szlag!
A7
Już ręką mogłem sięgnąć portu,
A7
Gdy nagle mi zwariował wiatr.
A7
I znów się w sztormach poniewieram,
D7 A7
Tu mokro i piekielny ziąb,
D7 A7
I jasna, Bracie, trzaska mnie cholera,
D7 A7
Bo niedaleko stąd...
E7
W tawernie \"Pod Dorodną Flądrą\"
Barmanka cycki ma jak dzwon,
A ja mam tylko świerszczyk porno
I musi mi wystarczyć on.
I znów się w sztormach poniewieram,
Tu mokro i piekielny ziąb,
I jasna, Bracie, trzaska mnie cholera,
Bo niedaleko stąd...
Barmanka biodra ma jak hamak
I inne miłe miejsca ma.
Na pewno będzie dzisiaj sama
Barmanka, biodra i jej bar.
A ja się w sztormach poniewieram,
Tu mokro i piekielny ziąb,
I jasna, Bracie, trzaska mnie cholera,
Bo niedaleko stąd...
Mój kumpel mówi do barmana:
\"Hej, Panie Starszy, wódki dwie!\"
A to, co mu siedzi na kolanach,
Na pewno sympatyczne jest.
A ja się w sztormach poniewieram,
Tu mokro i piekielny ziąb,
Lecz jednak przyszło mi do głowy teraz,
Że to wygrany los...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 262/329
I Bogu trzeba podziękować,
Że tak mi dziś odwrócił wiatr.
Na brzegu żona i teściowa
Już ułożyły chytry plan:
Jak Cię człowieku sponiewierać,
Jak wtłoczyć pod żelazny but,
Jak Cię, cholera, zmienić w mokrą ścierę
Bez marzeń i bez snów.
A tam?
W tawernie \"Pod Dorodną Flądrą\"
Barmanka cycki ma jak dzwon,
A ja mam tylko świerszczyk porno.
Hej, ludzie, tak już chcę na ląd.
Hej, ludzie, tak już chcę na ląd.
Hej, ludzie, tak już chcę na ląd.
Hej, ludzie, tak już chcę na ląd...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 263/329
Tawerna pod Pijaną Zgrają
Autor: Grzegorz Bukała
Wykonawca : Grzegorz Bukała
Kiedy niebo do morza przytula się z płaczem,
C E7 a F
Liche sosny garbate do reszty wykrzywia,
C g0 d G7
Brzegiem nocy wędrują bezdomni tułacze
C E7 a F
I nikt nie wie, skąd idą, jaki wiatr ich przywiał.
C F G7 C a
Do tawerny \"Pod Pijaną Zgrają\",
F G C a
Do tańczących, rozhukanych ścian
F G C a
I do dziewczyn, które serca za złamany grosz oddają
F G C a
Nie pytając, czyś Ty kiep, czy drań.
F G C
Kiedy wiatry noc chmurną przegonią za wodę,
Gdy pół-słońce pół nieba, pół morza rozpali,
Opuszczają wędrowcy uśpioną gospodę,
Z pierwszą bryzą znikają w pomarszczonej dali.
A w tawernie \"Pod Pijaną Zgrają\"
Spływa smutek z okopconych ścian,
A dziewczyny z półgrosików amulety układają
Na kochanie, na tęsknotę i na żal.
Kiedy chandra jesienna jak mgła Cię otoczy,
Kiedy wszystko postawisz na kartę przegraną,
Zamiast siedzieć bezczynnie i płakać, lub psioczyć
Weź węzełek na plecy, ruszaj w świat, w nieznane.
Do tawerny \"Pod Pijaną Zgrają\",
Do tańczących, rozhukanych ścian
I do dziewczyn, które serca za złamany grosz oddają
Nie pytając czyś Ty kiep, czy drań.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 264/329
Tańcowanie
Autor: Jarosław (\"Królik\") Zajączkowski
Wykonawca : Krewni i Znajomi Królika
Kiedy forsy nie masz, kiedy głowa Cię boli,
D
Kiedy żona hetera płynąć w rejs nie pozwoli,
A
Kiedy dzieci płaczą i jest bardzo źle -
D
Tańcz z nami bracie i nie przejmuj się.
A D
Ref:
I... Tańcz, tańcz, tańcz z nami i Ty,
D
Tańcz z nami bracie, by wióry szły,
D A
Wypij aż do dna za przygody złe,
D
Tańcz z nami bracie i nie przejmuj się.
A D
Kiedy wiatr ucichnie, płynąć nie ma nadziei,
Wtedy z bracią żeglarską diabeł hula na kei,
Beczki piwa z knajpy czart wytacza dwie,
A pijany żeglarz zaraz tańczyć chce.
Tańczy Jimmy i Johnny, i Maggie nieśmiała,
Skacze sobie wesoło kompanija nasza cała,
Słodki Kubuś z nami także skakać chce,
Lecz nóżki poplątał i na keję legł.
Tańczy jedna nóżka frywolna i zgrabna,
Za nią druga podskoczy wesoła i powabna,
Na koniec brzuszek wytacza się,
Tylko główka nie chce - z nią jest bardzo źle...
Tańczą rybki w morzu i dziewuszki na plaży,
Cała knajpa tańczy z pijaniutkim żeglarzem.
Patrz - na stole tańczą białe myszki dwie,
Skaczą sobie miło i nie przejmują się.
G D A D
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 265/329
Tańcz nam morze
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Mówią o nim używając mądrych słów,
G a7 D7 G
Grają o nim używając pięknych nut,
G a7 D7 G
Widzą tylko to, że złe jest i okrutne,
G h7 a7 D7 G
Ale nikt nie spyta czemu jest tak smutne.
H7 e G H7
Ref:
Tańcz nam morze, gdy dla Ciebie gramy,
e H7 e
Niańcz nas morze, kiedy zasypiamy.
a7 H7 e
Wypuszczają z portów swe ogromne psy,
Co za sobą wloką ogon z martwej mgły.
Zgiełkiem turbin chcą zagłuszyć szantę starą
I się głupio dziwią, czemu twarz masz szarą.
Ref:
Tańcz nam morze, tańcz,
Niańcz nas morze, niańcz.
Tańcz nam morze, tańcz,
Niańcz nas morze, morze niańcz,
Morze niańcz...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 266/329
Tańcz, gdy zabawa trwa
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Atlantyda
Dzisiaj biała koszula, błyszczące buty,
D GD
Prasowane mankiety i spodnie w kant.
D GA
Wczoraj jeszcze na morzu, falą opluty,
D GD
Dzisiaj idę pewnie przez miasto na bal.
h AD
Jeszcze w głowie szum morza i kołysanie,
Wiodło światła latarni w górę i w dół.
A kapela przygrywa i tańczą panie,
Tylko moje nogi są sztywne jak stół.
Ref:
Tańcz, tańcz, jak młode wino,
D D
Tańcz, tańcz, gdy zabawa trwa,
D GA
Tańcz, tańcz, ze mną dziewczyno,
D D (h h
Póki jeszcze muzyka nam gra./x2
h AD G AD)
Idę szybko do Ciebie, stoisz pod ścianą,
W tak ślicznej sukience, jak róży kwiat.
O tej chwili marzyłem przecież tak dawno,
W piersi moje serce trzepoce jak ptak.
Zostawiłem swój statek i braci niedoli,
Zostawiłem dla Ciebie cały ten kram,
Chociaż nogi mam ciężkie, jak worki soli,
Moja dusza skacze, więc ruszajmy w tan!
Ref: x2
Jutro morze szalone rzuci falami,
Jutro deski pokładu i rejsu czas,
Zaśpiewają nam bloki, liny i sztagi,
Pójdą w górę żagle, nie będzie już nas.
Jeszcze nocy zostało tyle do rana,
Jeszcze grają muzykę i w sercach maj.
Zatańcz ze mną, Dziewczyno, zatańcz, Kochana,
A na pożegnanie całusa mi daj.
Ref: x3
Tańcz, tańcz, jak młode wino,
D D
Tańcz, tańcz, gdy zabawa trwa,
D GA
Tańcz, tańcz, ze mną dziewczyno,
h h
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 267/329
Zanim w morze zabierze mnie wiatr./x3
G AD
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 268/329
Teddy Gillivan
Autor: Tomasz (\"Dziki\") Dziamian
Wykonawca : Może i my
Ref:
Teddy Gillivan, popłyniemy razem tam!
Teddy Gillivan, popłyniemy tam!
Powiedz Teddy, powiedz ile to już lat
Zwiedzasz ten ogromny świat?
Powiedz ile tawern, portów, ile miast
Widziałeś włażąc na maszt!
Powiedz Gillivan, szybko powiedz nam
Ile tam poznałeś dam?
Jakie były, co robiły, jaki smak ich ust,
Kiedy łańcuch zwisał z kluz.
Powiedz, jakie trunki smakowały Ci,
Gdy liczyłeś wolne dni.
Czy bolała po nich głowa, czy suszyło Cie,
Gdy na reje piąłeś się?!
Hej! Widziałem cuda, dziewek miałem sto,
Piłem takie rzeczy, że nikt nie wie co!
Lecz największe skarby to: Mary w noc,
Swojska whiskey, dom i koc!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 269/329
Tell Me Ma
Tell me Ma when I go home
G C G
the boys won\'t leave the girls alone
D7 G
They pulled my hair they stole my comb
C G
but that\'s OK til I go home
D7 G
She is handsome she is pretty
C
She is the belle of Belfast city
G D7
She\'s a courting one two three.
G C
Please won\'t you tell me who is she
G D G
Albert Mooney Says he loves her
All the boys are fighting for her
The rap at the door and ring the bell
saying Oh my true love are you well
Out she comes as white as snow
rings on her fingers and bells on her toes
Jenny Murray says she\'ll die
if she doesn\'t get the fella with the roving eye.
Let the wind and the rain and the hail blow high
and the snow come tumbling from the sky.
She\'s as nice as apple pie
and she\'ll get her own lad by and by
When she gets a lad of her own
she won\'t tell her Ma til she goes home
But let them all come as they will
it\'s Albert Mooney that she loves still.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 270/329
Ten Kaszalot
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Atlantyda
Wstęp:G.D.G.A.D
Ten kaszalot, który dmucha tam, jest jak nasz Lady Mary,
D.G.D.G.D.G.A
Liczy ze sto lat, ma pękaty zad, obrośnięte glonem stery.
A.--.D
Oprócz morskich traw i zielonych alg, są tam małże i ślimaki,
Okrętowy dzwon, jakiś stary złom, morskie stwory i robaki.
Ref.: I tylko tak, tak, tak coś wybija rytm,
G.D.
Tak równo i miarowo.
G.A.
Czasem wielki bim, potem znowu bam
Rozlega się dokoła.
Od Grenlandii aż po norweski brzeg
Bądź czujny i nasłuchuj
Wieloryba, co wszystko lubi żreć
I ma wielki zegar w brzuchu.
Zegarmistrza syn chciał kupić łódź by do Szkocji wieźć zegary,
Wydał forsy mniej, z oszczędności swej kupił wielorybnik stary.
Liczył chytrus, że w drodze uda się zrobić wielkie polowanie,
Lecz wieloryb też nie był głupi zwierz, połknął łajbę na śniadanie.
Ten największy zegar, który tkwi w trzewiach ogromnego stwora,
Wciąż ostrzega statki biciem swym o zbliżaniu się potwora.
Dzisiaj kuk ten wieprz, pomylił pieprz z cynamonem i kolendrą,
Teraz dyszy jak kaszalotów brat i z otwartą biega gębą.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 271/329
Ten jeden rejs
Autor: Dutkiewicz Wojciech
Wykonawca : Dutkiewicz Wojciech
Ten jeden rejs, gdy się Neptun gniewa,
a d a
Ten jeden rejs, jak najgorsze sny,
a d a
Ten jeden rejs, fale aż do nieba,
a d
Tak ciemna noc, tak daleko świt.
d E7 a
Ref:
Nie braknie sił, by płynąć dalej,
F C
Nie braknie sił do ciągnięcia lin,
C F/C E7
Hej, dobry Bóg uspokoi fale,
E7 a d a
Ten jeden rejs, odkupienie win.
a d E7 a
Ten jeden rejs, piekło się zaczyna,
Ten jeden rejs, ręce aż do krwi,
Ten jeden rejs, jak na gardle lina,
Jak ciemna noc, jak daleko świt.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 272/329
Ten sam (Regaty do gwiazd)
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Nie pytaj mnie dlaczego odpływam dziś
D e
To sekret ktory zna tylko Bóg
G D A
To pierwszy powiew wiatru pokaże mi
D e
Jak wybrać tę własciwą z dróg
G D
Tę jedną która prowadzi mnie
G A
W takie miejsca skąd juz nie wraca sie
D G
Tu czy tam, ten sam wciąż przed siebie gnam
D G A h
Tu czy tam ten sam, ten sam
D G A
Tu czy tam, ten sam póki wiatr w żaglach mam
D G A h
W tej podróży do nieba bram
GA-inst. D A G A D A G
Niebieskie fale będą kołysać łódz
Niebieski żagiel wpłynie na szlak
Przez morza, oceany w niebieskiej mgle
Tylko ciebie bedzie brak
Znasz mnie przecież, wiesz o tym że
W jednym miejscu zazwyczaj nudze sie
Tu czy tam, ten sam wciąż przed siebie gnam...
Przyjdzie czas, ze razem ja i ty
G A D h
W taki rejs niebieski popłyniemy
G A D h-A
Patrząc w dół jak inni gonią nas
G A D h
W regatach do gwiazd
G A -instr j/w
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 273/329
The Drunken Sailor
What shall we do with the drunken sailor?
e
What shall we do with the drunken sailor?
D
What shall we do with the drunken sailor?
e
Early in the morning
G H7 e
Hooray and up she rises
Hooray and up she rises
Hooray and up she rises
Early in the morning
Put him in the longboat till he\'s sober.
Keep him there and make \'im bale \'er.
Heave him by the legs in a running bow-lin\'.
Pull out the plug and wet him all over.
Put him scuppers with a hospipe on him.
Take \'im and shake \'im and try an\' wake \'im.
Give \'im a taste of the bosun\'s rope-end.
Stick on \'is back a mustard plaster.
Soak \'im in oil till he sprouts a flipper.
Shave his belly with a rusty razor.
Put him in the guardroom till he gets sober.
Put him in the bed with the captain\'s daughter.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 274/329
The Great Titanic
Autor: nieznany
Wykonawca : Kant
It was on one Monday morning just about one o\'clock
When that great Titanic began to reel and rock;
People began to scream and cry,
Saying, \"Lord, am I going to die?\"
Ref.: It was sad when that great ship went down,
It was sad when that great ship went down,
Husbands and wives and little children lost their lives,
It was sad when that great ship went down.
When that ship left England it was making for the shore,
The rich had declared that they would not ride with the poor,
So they put the poor below,
They were the first to go.
While they were building they said what they would do,
We will build a ship that water can\'t go through;
But God with power in hand
Showed the world that it could not stand.
Those people on that ship were a long ways from home,
With friends all around they did n\'t know that the time had come;
Death came riding by,
Sixteen hundred had to die.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 275/329
The Greenland Whale Fisher
Autor: Staszek Konopiński
Wykonawca : Bukanierzy
\'Twas in eighteen hundred and fifty-three
And of June the thirteenth day
Our gallant ship her anchor weighed
And for Greenland bore away, brave boys
And for Greenland bore away
30 czerwca to był dzień
gdy kotwica w górę szła
Już w oddali został starej Anglii brzeg
Ku Grenlandii ruszać czas, ho aj ho
Ku Grenlandii ruszać czas
Bosmana z góry słychać wrzask
Co z lunetą w ręku stał
Hej na dek, hej na dek, dalej chłopcy, dmucha tam
Dopadniemy zaraz go, ho aj ho
Dopadniemy zaraz go
Kapitan nasz na deku stał
Chociaż mały, twardym chłopem był
Dalej tam, dalej tam, przynieść wiosła, ruszać się
Brać za liny, łodzie w dól, ho aj ho
Brać za liny, łodzie w dół
Trafiliśmy go, już lina gra,
Lecz wieloryb dzisiaj górą był
Strzaskana łódź, czterech chłopców było w niej
Opuściło szczęście nas, ho aj ho
Opuściło szczęście nas
\"To lose the whale\" nasz kapitan rzekł
to mnie boli znacznie mniej
Takich czterech chłopców nikt nie wróci nam,
It grieves me ten times more, ho aj ho
It grieves me ten times more
The winter star doth now appear,
So, boys, well\'s anchor weigh
It\'s time to leave this cold country
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 276/329
And homeward bear away, brave boys
And homeward bear away\"
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 277/329
The Tall Ships\'s Races
Autor: Kuba Knobloch
Wykonawca : Stary Szmugler
Sierpniowy, letni czas, na horyzoncie las
Las masztów, które juz za chwile znajda sie wsród nas
Niejeden matros rzekl wrócily na swój bieg
Wszak mamy przeciez juz dwudziesty pierwszy wiek
Tall Ship\'s Races obraz dawnych lat
Dzis wedrowcy powracaja na swój stary szlak
Tall Ship\'s Races znowu nadszedl czas
Gdy powraca wielkich zagli blask
Juz w porcie wita nas szczecinskich swiatel blask
I kazdy z nas to wie, ze nastal dobry czas
Gdy przyjdzie ciemna noc, znów szanty zabrzmi glos
Zeglarzy, co czuja dzis wielkich regat moc
Lecz wkrótce przyjdzie dzien, gdy zniknie zagli biel
I niesmiertelne lajby obiora nowy cel
Wiec dobry wietrze wiej, nadzieje w serca wlej
Daj sile tym, co na morzu spiewaja stara piesn
Tall Ship\'s Races image of the past
When the sailors are going to the sea at last
Tall Ship\'s Races is their time again
Is the come back of the great white sails.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 278/329
The Wild Paddler
I\'ve been a wild paddler for many a year
D A7 D G
And I spent all my money on rivers and beer
D A7 D
And now I\'m returning with gold in great store
D A7 D G
And I never will play the wild paddler no more
D A7 D
And it\'s no, nay, never
A A7
No, nay, never, no more
D G
Will I play the wild paddler
D G
No, never, no more
A7 D
I went to a storehouse I used to frequent
And I told the boat salesman my money was spent
I asked him for credit, he answered me \"Nay
Such a custom of yours I could have any day\"
And it\'s no, nay, never...
I took from my pocket ten sovereigns bright
And the boat salesman\'s eyes opened wide with delight
He said \"I have drysuits and boats of the best
And the word that I spoke sure were only in jest\"
And it\'s no, nay, never...
I\'ll go home to my sweetheart, confess what I\'ve done
And I\'ll ask her to pardon this prodigal one
And if she caress me as oft times before
Sure I never will play the wild paddler no more
And it\'s no, nay, never...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 279/329
The big biba in Muna Port
Autor: Krzysztof (\"Symulant\") Lebionko
Wykonawca : Mietek Folk
na na nana na na
F C F C F B C F
W portowej tawernie, przy kei w Muna,
F C F C
Dziś pił cały statek, więc piłem i ja.
F B C F
Po pierwszym kufelku na drugi mam chęć,
Na trzeci, na czwarty - wypiłem tak pięć.
Ref:
Jeszcze jedna beczka piwa,
F C
Jeszcze w szklance mocny grog,
F C
Cała knajpa razem już się kiwa,
F/B/F/B
Tańczysz z nami - trzymaj krok.
F/C/F
Po kilku kufelkach już tańczyć się chce,
Pod ręce chwyciłem więc panny dwie.
Frunęły na parkiet, za nimi zaś ja,
Muzyka nie w knajpie, lecz w głowie mi gra.
Popijam wesoło i kręcę się z Sue,
Gdy nagle ujrzałem dziewczynę ze snu.
Stanęła w tawernie i kręci swój lok,
Jej zdrowie wypiłem i straciłem wzrok.
Starczyła mi chwila i już całe zło
Zniknęło mi z serca za sprawą Margot.
Tak zwała się panna, John zwałem się ja,
Oddałem jej serce na kei w Muna.
Pięć beczek piwa dziś wlano tu w nas,
Więc wracać na statek najwyższy już czas.
Żegnajcie dziewczyny, kochanki ze snu,
Nie kocha, nie pije się nigdzie, jak tu.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 280/329
Tibi
Autor: Robert Ciesielski
Wykonawca : Róża Wiatrów
Po morzach dzisiaj włóczę się,
D G
ach tibi, tibi, tibi,tibi, żyć się chce!
D A
Obrałem już kurs do portu gdzie,
D G
Ah tibi - słodkie dziewczę czeka mnie...
D A D
Mój okręt do portu wpływa już,
Ah tibi, tibi, tibi, słychać: cumy rzuć!
Po trapie zbiegam niczym dziki lew,
Ach tibi, już do łóżka dziewczę ciągnie mnie..
Ma luba tuli i głaska mnie,
Ach tibi, tibi, tibi - nie powiem gdzie...
Przyjemność ta twa już noce dwie,
Ach tibi, znów na morze wracać chcę!
Mój okręt znowu fale tnie,
Ach tibi, tibi, tibi, znowu żyć się chce.
Gdy do portu zawinąć zdarzy się
Ach tibi, do dziewczyny pobiegnę swej.
Znów będziemy skakać jak baranki dwa,
Ach tibi, tibi, tibi, do białego dnia.
Moja luba tulić głaskać będzie mnie
Ach tibi, wstyd się przyznać - jak i gdzie...
Gdy słońce rano obudzi mnie,
Ach tibi, tibi, tibi zrozumiem, że,
Zrozumiem, że to był tylko sen,
Ach, tibi, szare życie zacznie się...
Po ciężkim dniu pracy w koi legnę swej,
Ach tibi, tibi, tibi, morze uśpi mnie.
We śnie przyjdzie do mnie dziewczę me,
Ach tibi nic nie powiem - tylko zasnąć chcę....
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 281/329
Tiddy High-O!
Autor: słowa: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
O, wracać nam trzeba do Bristol Town.
G C G
-Tiddy High - o! Hi Hay!
D
Kolorowe dziewczyny pożegnać już czas.
G C
-Tiddy High - o! Hi Hay! Hi Hay!
G D G
Tiddy High - o! Hi Hay!
G D G
A tę Sally Racket znam z Kingston Town.
-Tiddy High - o! Hi Hay!
Nową suknię z jedwabiu kupiłem jej tam.
-Tiddy High - o! Hi Hay! Hi Hay!
Tiddy High - o! Hi Hay!
W ładowniach wieziemy dziś cukier i rum.
Żegnajcie dziewczyny, wrócimy tu znów.
A teraz na północ, gdzie lód, śnieg i wiatr.
A teraz na północ, dobry Bóg o nas dba.
Więc pędź, stara krypo, niech w żagle dmie wiatr.
Dziewczyny z Jamajki śnić będą się nam.
A gdy stary Bristol przywita nas znów.
Nasze smutki utoną i będziemy pić rum.
O, wracać nam trzeba do Bristol Town.
Kolorowe dziewczyny, żegnajcie nam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 282/329
Timeraire
Autor: Artur Sczesny
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Spokojnie, bez strzału z setki luf,
D fis h
Na holu, z żagli swych odarty,
G e A+
Tak dostojnie, jak tylko mógł,
Zmierzchem wpłynął na historii karty.
Liniowiec, co się zwał \"Timeraire\",
Nie wróci już do domu.
U kresu swej drogi zapadł w sen
W cichym doku, niepotrzebny już nikomu.
Ref:
Skończył się liniowców czas,
d C
Odpłynęły w porty zapomnienia.
d C
Maszty nocą nie muskają gwiazd,
d C
Huk dział już tylko we wspomnieniach.
B A
Z burt nie słychać: \"God save Queen!\", \"Vive la France!\".
d C F
Nie ma już liniowców na La Manche.
B C A+
Dziś nikt nie pamięta barwy flag,
Ni imion kapitanów.
Nazwy okrętów zatarł czas,
Wraki rzucił na dno oceanów.
A liniowiec, co się zwał \"Timeraire\",
Nie odszedł w morskie głębie.
Zmierzchem w ostatni wyszedł rejs,
Gdzie już żadna kula go nie sięgnie.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 283/329
Titanic
Płynął wielki \"Titanic\", dumnie fale pruł,
C F
Nagle huk dał się słyszeć, jakby pękł na pół,
C G
Powstał ogromny gwar i krzyk,
C
Lecz się nie uratował nikt.
F
Ref:
W kilka chwil poszedł statek na dno.
C G C
W kilka chwil poszedł statek na dno.
C F G
Tysiąc sto ciał zatonęło pośród fal.
C F C
W kilka chwil poszedł statek na dno.
C G C
Gdy \"Titanic\" opuszczał macierzysty port,
Miał się sztormom opierać przez niejeden rok,
Lecz gdzie by się taki zdał,
Co by wyroki boskie znał.
Na pokładzie bogacze pili gin i rum,
A na dole w zaduchu gniótł się biedny tłum,
Lecz tych tutaj i tych tam
Spotkał w efekcie los ten sam.
Jedni stali zmartwieni przez ten dziwny traf,
Inni w wodę skakali, aby płynąć wpław,
Inni modlili się, lecz Bóg
Nic nie pomógł, chociaż mógł.
Ach jak straszna, jak straszna musi to być rzecz,
Gdy nie można uciekać ani w przód, ni wstecz.
I choć minęło już bardzo, bardzo wiele lat,
Tę historię pamięta cały świat.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 284/329
To był sztorm
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Sinobure chmury przyszły nie wiadomo skąd i jak,
cis - fis -
Nad głowami nam zawisły, z nimi przyszedł tęgi wiatr.
A Gis A/Gis
Rozegrała się orkiestra, którą wicher puścił w ruch,
Ech, muzyka to złowieszcza, jęczy starej łajby cum.
Ref:
To był sztorm, uu..., to był sztorm!
cis A/Gis cis A/Gis
Porwał Neptun łajbę naszą, jak do tańca pannę swą,
E - fis -
Do kółeczka ją zaprasza, już się na niej suknie rwą.
H - E H
Najpierw samba, potem chacha, rock\'n rolla wicher dmie,
E - fis -
Jak pijana się zatacza i świat cały kręci się.
A - Gis A/Gis
To był sztorm, uu..., to był sztorm!
cis A/Gis cis A/Gis
To na lewo, to na prawo, co za bal, co to za bal,
Biją falą fale brawo, gdy tak tańczą pośród fal,
To z przysiadem, to z podskokiem, to głęboki ukłon w bok,
Strzela rozpalonym okiem piorun rozrywając mrok.
Hej Neptunie, pomalutku, Twoja miła błaga Cię,
Przecież to nie jakaś młódka, jeszcze nam rozleci się!
Patrzcie, stanął i zmęczony Neptun dziwak, stary dziad,
Przerwał taniec ten szalony i na morskim tronie siadł.
Fale grzywy przyczesały, nogi za pas wicher wziął,
Obrażony na świat cały zabrał gdzieś orkiestrę swą.
Ranek słońca pomarańczę przyniósł, gdy przestało lać.
Teraz wiesz, czemu nie tańczę, kiedy zaczynają grać.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 285/329
To była stara drewniana łódź
Autor: Paweł Szymiczek
Wykonawca : Mordewind
To była stara drewniana łódź
Rozkołysana pieśnią fal
Zniszczony pomost trzymał ją za ręce
A na nim stary rybak stał
Zapatrzony gdzieś w daleką przeszłość
Gdy wypływali razem w morze co świt
Tak pragnąłby przywrócić jej świetność
Lecz już kończą się ich dni
A wiatr wołał w górę żagiel
Już neptun do siebie wzywa was
Niech stary dom za rufą zniknie
Zamieszkajcie pośród fal
Wyciągnął rybak podarty żagiel
Ile miał lat nie zliczy nikt
Ostatni raz spojrzał tam na port
Nie tu dopełnić chce swych dni
Odwrócił wzrok w błękitne niebo
I łzę szczęścia oddał mu
Gdy stawiał żagiel wróciło piękno
Z najcudowniejszych w świecie snów
Tam gdzie wiatr zawodzi wśród fal - /3x
I sztorm za sztormem szalał wciąż
Ogromne fale kryły ich
I nie walczyli z żywiołem już
Aby na zawsze w morze iść
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 286/329
To my, Korsarze
Autor: Leszek Jankiewicz
Wykonawca : Yank Shippers
Początek był radosny, ten rejs to istny raj,
To był początek wiosny, był kwiecień, albo maj.
Te uśmiechnięte gęby w pamięci ciągle mam,
Obłowić się po zęby - marzeniem było nam.
Ref:
To my, bracia korsarze! To my, przebiegli tak!
Te blizny, tatuaże... Jolly Roger to nasz znak!
Gdy \"Lady\", szkuner żwawy, na kursie stanął nam,
Powiedział John Kulawy: \"Ja jemu łupnia dam!\".
Do abordażu świtem stanęło dwieście głów,
A każdy pewny przy tym, że łatwo pójdzie znów!
Jak cień pirackiej flagi - horyzont przeciął lęk,
Nie brakło nam odwagi, wnet opór wroga pękł.
Wtem - jakież to zdziwienie - ładownie puste są!
Ogromne poruszenie wstrząsnęło sakwą mą.
Nieznane świata strony opłynąć przyszło nam,
Wszak pędził jak szalony nasz statek, mówię wam.
Gdy nagle ciemne chmury, sztormowy nadszedł czas,
Wtem słychać grzmot ponury i masztu suchy trzask!
Nie dane jednak było Neptuna ujrzeć tron,
Gdy piekło się skończyło, nie dany był nam zgon.
Obdartych, wycieńczonych na brzeg rzuciło gdzieś,
Po złocie zagrabionym przepadła dawno wieśść.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 287/329
To nic, że...
Autor: Bogdan Kuśka
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
To nic, że ciągle nowe kłótnie w domu masz,
A h E7 A fis
Że uciekł Ci rasowy pies.
h E7 A
To nic, że dziennie w pracy rośnie Ci Twój garb,
h E7 A fis
To nic naprawdę, stary, więc się śmiej, bo...
H7 E E5+
Ref: Świat szaleje, a Ty wypływasz w rejs...
A fis h E7 A
Bo życie jest weselsze, milej płynie czas,
Gdy świeży podmuch wiatru w żaglach masz.
Wokół jakby ciszej, bo żona poszła gdzieś
Wolnym ptakiem jesteś, więc się śmiej, bo...
Marzenia swoje gonisz, lecz ciągle czegoś brak,
By piekło domu w raj zmieniło się.
Twój sąsiad, co ma \"Merca\", na nerwach Ci już gra,
Właśnie dostał mandat, więc się śmiej, bo....
Bo życie jest weselsze, milej płynie czas,
Gdy świeży podmuch wiatru w żaglach masz.
Marzenia są przed dziobem i możesz spełnić je,
Jesteś teraz z nami, więc się śmiej, bo...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 288/329
To ostatni rejs
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
W kabinie smród, na deku chłód
C F d
Zmoczony w koi koc i znów bezsenna noc
C a d G
Coś mi nie tak i czegoś brak
C F d
Dwie stopy w koi mej a niech to trafi szlag
C a d G
Przed dziobem mrok a w mesie tłok
Na stole kaszy gar, na klucz zamkniety bar
Chce mi sie wyć, nie ma co kryć
To moj ostatni rejs, bo nie chce tutaj zgnić
To ostatni rejs i koniec, szlus
a F C a
Już nie wyjde nigdy w morze ani rusz
d G
A niech idzie na dno ten zbutwiały wrak
a F C a
Szczerze mówiąc mam to w nosie tak, czy siak
F G
Spleśniały chleb, na nic mój gniew
Pijany, brudny kuk wygania mnie na dek
Czas wlecze sie a my we mgle
Ile to jeszcze mil, czy ktoś coś o tym wie?
Kapitan zły znów marszczy brwi
Bosmana wściekły wzrok śledzi każy krok
Gdzie tu się skryć, sam chwile być
Do domu chcę już i z kumplami piwo pić
To ostatni rejs i koniec, szlus
Już nie wyjde nigdy w morze ani rusz
A niech idzie na dno ten zbutwiały wrak
Szczerze mówiąc mam to w nosie tak czy siak
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 289/329
Toast
Autor: Andrzej Konieczny
Wykonawca : Róża Wiatrów
Na wszystkich oceanach wciąż słychać bitwy gwar
e D C h
Gdy pod czarną banderą ruszamy w dziki tan
e a h e
Nie straszne są nam sztormy ni rafy ostrej kształt
e D C h
Nasz dom to środek walki, to morze i gęsta mgła
e a h e
Ref:
Wypijmy za tych chłopców co leżą gdzieś na dnie
e D C h
Za wszystkich dzielnych braci, których zabrała śmierć
e a C e
Podnieśmy w górę dzbany i do dna wysączmy je
e D C h
Bóg wojny nas prowadzi do walki ruszamy wnet
e a C e
Czy dane będzie wrócić, czy Neptun wezwie nas
Pijemy dziś w tawernie ostatni może raz
Więc nie uciekaj mała sakiewkę oddam ci
Bo w wirze wścieklej walki zbyt ciążyć będzie mi
Żegnajcie piękne panny zabawę kończyć czas
O świcie wypływamy, Kapitan woła nas
Więc nie uciekaj mała sakiewkę oddam ci
Bo w wirze wściekłej walki zbyt ciążyć będzie mi
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 290/329
Toast
Autor: Krzysztof (\"Symulant\") Lebionko
Wykonawca : Mietek Folk
Parszywy los nas rzucił na stary statek ten,
G D C D G
Gdy bosman nas ocucił, pochmurny wstawał dzień,
G D C D
Do zmroku trwała praca, nagrodą tylko kij,
G D C D G
Zapomnij o zmartwieniach, Bracie, razem z nami pij.
G D C D G
Ref:
Wypij Ty, wypiję ja,,
G D C D G
Nalej mi i w górę szkła.
G D C D
Za zwycięstwo w bitwach stu
G D C D G
Pijmy Bracia dzisiaj tu.
C D G
Trzy noce łajbą kiwa, suchary kończą się
Załoga ledwie żywa, kapitan wścieka się,
Uciekły wszystkie szczury, śmierć idzie - dobrze wiesz,
Zapomnij o zmartwieniach, Bracie, kufel w ręce bierz.
Nadejdzie taka chwila, gdy zginąć przyjdzie nam,
Ktoś powie: \"Warto było, bez żalu głowę dam.\"
Lecz, nim hiszpańskie działa kulami pluną w nas,
Zapomnij o zmartwieniach, Bracie, wypij jeszcze raz.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 291/329
Toast na każdy dzień
Autor: Iza Walkowiak
Wykonawca : Sailor
Pijmy dzisiaj za nasz statek:
G C D
Neptun go w opiece ma,
G C D
pływa ładnych parę latek,
e a D
keje wielu portów zna!
G C D G
Ref.
Whisky, whisky, pijmy whisky
Whisky, whisky, pijmy ją!
Whisky whisky, nalej whisky
Whisky whisky, Nancey, oh!
Pijmy za tych co na morzu:
niech im dobry wieje wiatr,
niechaj fale się nie srożą,
niech pływają wiele lat!
I wypijmy za nas chłopcy
szkockiej whisky tęgi łyk,
wypić za to musi każdy,
nie wykręci się nam nikt!
Toast wznieśmy za port stary:
za tawernę w górę szkło!
I za dziewcząt hojne dary,
Za portowych uciech sto!
Pijmy za burzliwe morze:
niech łaskawe będzie nam,
a szkwał słony nas nie zmorze,
pływać wszak pozwolił Pan!
Naszych kobiet pijmy zdrowie -
za kochanki, żony też:
żeby zawsze były młode,
nie spotkały nigdy się!
I ostatni wznieśmy toast:
za przyjaciół wszystkich tych
których dzisiaj z nami nie ma,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 292/329
których już nie spotka nikt!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 293/329
Toast starego marynarza
Autor: Malinowski Krzysztof
Wykonawca : Malinowski Krzysztof
Raz spotkałem marynarza, już nie pamiętam skąd
C G C
Co po bardzo długim rejsie właśnie zszedł na ląd
C A7 d G
W starej czapce z siwą broda, fajkę w zębach miał
C C7 F d
Gdy mu ktoś postawił piwo chętnie na harmonii grał
C G C
Ref:
Hej ho...! w góre szkło
d G
Wysuszymy beczki dno
C A7
Wypijemy jeszcze raz
d G
Póki w miejscu stoi czas
C G C
W starej karczmie długie ławy i drewniany stół
Dookoła brać żeglarska młody barwny tłum
Stary pieśni intonował aż mu brakło tchu
A na stole kufel piwa ciągle ktoś dolewał mu
Kiedy wszystko już wyśpiewał czapkę z głowy zdjął
Podniósł w góre szklankę piwa strzygąc groźnie brwią
Teraz za tych co na morzu...! (ryknął) kresląc krzyża znak
A kto ze mną nie wypije niech go jasny trafi szlag...!
Wszyscy grzecznie z miejsca wstali, tak jak Stary chciał
Tylko jeden gdzieś na końcu, pewnie dość już miał
Siedział cicho, opuszczony jak na mieliźnie wrak
Aż tu nagle coś huknęło został po nim mokry ślad.
Taki to był ten marynarz, choć nie pamiętam skąd
Co po bardzo długim rejsie właśnie zszedł na ląd
W starej czapce z siwą brodą, fajkę w zębach miał
Wszyscy mu stawiali piwo a on na harmoni gral.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 294/329
Toasty żeglarskie
Autor: słowa: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Niech kufel krąży z rąk do rąk,
G
Na toast przyszedł czas.
- D G
Wychylmy, chłopcy, aż po dno
G C
I nalejmy jeszcze raz.
D -
Ref:
A ten, kto z nami nie chce dalej pić
G
Niech w smutku tonie sam.
C D
Patrz, tam już wstaje świt,
G D G
Czas w morze ruszać nam.
C D G
Za Królową, chłopcy, wznieśmy szkło.
Niech rządzi nam sto lat!
Na wszystkich siedmiu morzach
Niech jej chwała wiecznie trwa!
A ten, kto z nami nie chce dalej pić ...
Za dziewczyny nasze wypić czas,
Cóż bez nich wart jest świat.
Czy gdy wrócimy tu za rok,
Będziecie kochać nas?
A ten, kto z nami nie chce dalej pić ...
Ostatnią rundę nalejcie nam
I w górę wznieśmy szkło.
Niech wrogów naszych trafi szlag,
Gdziekolwiek teraz są.
A ten, kto z nami nie chce dalej pić ...
A ten, kto z nami nie chce dalej pić ...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 295/329
Tom Bowling
Autor: Mirosław Kowalewski
Wykonawca : Zejman & Garkumpel
Tom Bowling leży złamany jak statku wrak,
G C G
Lubiła go załoga cała.
C G C G D
Już nie usłyszy jak sztormem zawyje wiatr,
G C G
Bo śmierć także jego zabrała.
C G D G C
Miał postać kształtną i serce miał dobre Tom,
D G
Łagodnych jak on chyba nie ma.
G C G D
I obowiązek swój wiernie, jak zawsze on,
G C G
Wypełnił i odszedł do nieba.
C G D G C D
Wypełnił i odszedł do nieba.
C G D G D G
Rozlicznych zalet miał sto, możesz wierzyć nam,
Słowa zawsze dotrzymał.
Serdecznych przyjaciół i Polly papugę, co
Uprzejma była i miła.
Jak dobrze, wesoło w ten czas zawsze było nam,
Gdy pieśni wesołe Tom śpiewał.
Lecz radość się w smutek zmieniła, w ogromny żal,
Bo Tom właśnie odszedł do nieba.
Bo Tom właśnie odszedł do nieba.
Lecz i Tomowi zawieje pomyślny wiatr,
Gdy kiedyś najwyższy Kapitan:
\"Wszystkie ręce na pokład!\" - ostatnia komendę da
I resztę załogi powita.
I wtedy okaże się, że śmierć co wszystko tnie
I królów, i majtków tnie jak drzewa,
Gdzieś ciało Toma na próżno rzuciła w luk,
Bo dusza odeszła do nieba.
Bo dusza odeszła do nieba.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 296/329
Tomas Cavendish
Autor: Marcin Lasota
Wykonawca : Kill Water
Ref.: I zatopmy go,
Nie odniesiemy ran,
Stary korsarz Tom Cavendisch
O poranku taki rozkaz wydał nam.
Na Meksyku sinych wodach już czekamy doby dwie,
\"Grande Santa Anna\" o poranku zjawi się,
Wyłoni się zza skały, nie świadom drogi złej,
Będziemy dziś bogaci, nie zmarnujmy szansy tej.
Spiżowych armat w końcu upragniony przyszedł chrzest,
Kartacze i pół funta prochu w każdym z dział już jest.
Sięgnęły kule masztu, zerwały żagle z rej.
Wiwat! Bo zdobyliśmy przewagę w bitwie tej.
Kolejna salwa z burty wyrzuciła ogień z luf,
Jęk strzaskanych desek w powietrzu słychać znów.
Wyrwany ster okrętu na morza leży dnie,
Kulawy statek w abordażu zaraz podda się.
I na hiszpańskim wraku już czyścimy noże z krwi,
Dowódca galeonu z rapierem w dłoni tkwi,
Z muszkietu ciężka kula strzaskała jego skroń.
Odwagę kapitana pochłonęła morska toń.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 297/329
Torworthy
Autor: Jarosław (\"Królik\") Zajączkowski
Wykonawca : Cztery Refy
Żegnaj brzegu Tarworthy,
G e D
Adieu Mormon Hills,
C D7 G
Biały ptaku Cremontu
G e D
W morze czas wyjść.
C D7 G
Białe żagle ma kliper,
G C G
Lekko pieści je wiatr,
D7
Niespokojny jak mewa,
G C D
Chciałby ruszać w jej ślad.
C D7 G
Żegnajcie kamraci,
Rozstania już czas.
Biała Pani Północy
Białą mgłą wabi nas.
Nie ochłodzą mi serca
Słone lodowe łzy,
Im mnie dłużej nie będzie,
Większy żar spłonie w nim.
Tam u brzegów Grenlandii
Biała czai się śmierć.
Może wrócę bogaty?
Wrócę, albo i nie.
Z niepokojem już czekam,
By napełnić swój trzos.
W morzu gotów do walki
Czeka wal na swój los.
Zimny brzeg jest w Grenlandii,
W lodach czai się zło,
Nie ma miejsca ni portu,
O którym wiedziałby ktoś.
Och! Jak pięknie w Tarworthy
Śpiewa lądowy ptak,
Wielorybom o śmierci
Gwiżdże północny wiatr.
Niedźwiedź, król śnieżnych lądów,
Grozy zdławi nam krzyk,
Niepokojem ugości,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 298/329
Z rykiem wedrze się w sny.
Gdy ładownie wypełni
Złoto grenlandzkich mórz,
Czas powrotu nadejdzie,
Nic nie wstrzyma nas już!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 299/329
Transatlantyki
W Gdańsku mewy wiatr i gotyk
C G
Słońce świeci złotą strugą
a e
Pan kapitan białej floty
F C
Idzie przez ulice długą
F G
Idzie z marynarską fają
W oczach ma szelmowskie błyski
Przekupki się w nim kochają
Podziwiają go turystki
Transatlantyki na oceanach
A krążowniki w rejsach ćwiczebnych
Każdy z nich musi mieć kapitana
Nasz kapitan też jest potrzebny
Odskoczyły drzwi tawerny
Szmer uznania przebiegł salon
Wdzięk niezmierny, szyk cholerny
Na rękawie złoty galon
Duże piwko panno Helu
Jutro w rejs wyjdziemy może
To przywiozę Heli z Helu
I bursztyny i węgorze
Piwo w pianie, Bałtyk w pianie
Gdańsk za oknem kolorowym
Pańskie zdrowie kapitanie
Stary wilku zatokowy
W Gdańsku mewy, wiatr i gotyk
Neptun siusia w swoją studnię
Pan kapitan białej floty
Ma dziś wolne popołudnie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 300/329
Tratwa blues
Autor: Maciej Zembaty
Zbuduję sobie tratwę,
D
I spłynę rzeką w dół.
A D
Zbuduję sobie szałas
G
Na prerii, pośród ziół.
D
Ref:
Bo blues jest wtedy,
e A
Kiedy człowiekowi jest źle.
A7 D
W fotelu na biegunach
Bujałem się nie raz,
Choć ludzie mi mówili,
Że można skręcić kark.
W fotelu na biegunach
Bujałem się nie raz,
Lecz dzisiaj się nie bujam,
Bo dziś bujają nas.
Zabrałem ją na tańce,
Tańczyła z nim nie raz.
Po ślubie przysięgała:
Ten ktoś to był jej brat.
Przedwczoraj na mym polu
Grasował jeden chrząszcz.
Dziś trzy tysiące chrząszczy
Bawełnę zżera mą.
Przedwczoraj w mojej sieci
Grasował jeden śledź.
Dziś trzy tysiące śledzi
Pożera moją sieć.
Przedwczoraj na mym polu
Znalazłem ruski hełm.
Dziś trzy tysiące ruskich
Kartofle zżera me.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 301/329
Przedwczoraj na mej koi
Siedziały druhny trzy.
Dziś trzy tysiące druhen
Po sądach ciąga mnie.
Przedwczoraj w mym namiocie
Grasowały mrówki trzy.
Dziś trzy tysiące mrówek
Dziewczynę zżera mi.
Przedwczoraj na mym łóżku
Chodziły pluskwy dwie.
Dziś trzy tysiące pluskiew
Po dupie gryzie mnie.
Kupimy skrzynkę piwa,
W kajucie będzie mrok.
Zrobimy wszystkim ludziom
Seksowny five o\'clock.
Zbudujemy drugą Polskę,
Zbudujemy drugi Świat!
Zbudujemy drugą Polskę...
...Za trzy tysiące lat!
(I złączymy z Krajem Rad!)
(Na gruzach Kraju Rad!)
(I kupię sobie Fiata za 120 lat.)
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 302/329
Trawersem do księżyca
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Hej, trawersem do księżyca zapiernicza okręt nasz,
D A G/A D
Już polana jest soplica, a więc chłopcy w gaz!
D A G/A D
Z tyłu pieni się kilwater, fala pruje dziób,
h A G/D A
Miło się żegluje latem, a więc chłopcy siup!
D A G/A D
Ref:/x3
Hej ho, heja ho, heja heja, ho, ho, ho.
G D G D G H7 e
Hej ho, heja ho, heja heja, ho.
Tamten facet łeb podpiera i do spania chęci ma,
Choć ferajna się wydziera i gitara gra.
Wojtek łychą wali w gary, Jacek głupka rżnie,
Przez flet prosty pety pali, a ja śmieję się.
Schylcie głowy drodzy moi, lecą pawie w przód i w bok,
Tadek sam żartuje w koi... Fe! Odwróćcie wzrok!
Tam na deku wre wokoło, zimnem dmucha w nas,
Tu jest śmiesznie i wesoło, fajnie płynie czas.
Sternik tyłkiem w rytm wybija, bo mu zimno i brak snu,
Też by sobie zmoczył ryja, lecz nie damy mu.
Wiatr od rana szarpie, kręci, będzie z nami źle,
Wachtę mają abstynenci, my bawimy się!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 303/329
Tri Martolod
Wykonawca : Ryczące Dwudziestki
Stoję dzisiaj tu przed wami,
d F
wszyscy się zbierajcie,
B a
Stoję dzisiaj tu przed wami,
d F
wszyscy się zbierajcie,
B a
Ref:
Tri Martolod wiodą nas,
d C
Tra la la, la, la, la, la.
B a
Tri Martolod wiodą nas,
d C
Bez obawy... ruszać czas!
B a d
Świtem wypływamy,
Kto się boi niech zostanie.
Świtem wypływamy,
Kto się boi niech zostanie.
Ref:
Pożegnań znów przyszedł czas,
Tra la la, la, la, la, la.
Pożegnań znów przyszedł czas,
Może to ostatni raz.
Niech bogowie będą z nami,
bronią nas i strzegą.
Niech bogowie będą z nami,
bronią nas i strzegą.
Ref:
I niechaj ta stara pieśń,
Tra la la, la, la, la, la.
I niechaj ta stara pieśń,
w sercach znów rozgrzeje krew.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 304/329
Trimatelo
Autor: Paweł Szymiczek
Wykonawca : Matelot
Trzy motyle leca se, tralalalalalala.
a G F e
Trzy motyle leca se, wiatr je niesie tam gdzie chce.
a G F a
Trzy motyle porwał wiatr i rzucił w srodek burzy
a C F e
i zaniósł je w morska ton, tralalalalalala
i zaniósł je w morska ton, czuły ju% smierci dłon.
Porwał skrzydła im i rzucił w morza dal.
Wkurzyły sie motyle, tralalalalalala.
Wkurzyły sie motyle bez skrzydełek lecac se.
Jak bez skrzydeł latac, głowiły sie motyle,
a psotnik wiatr spiewał se: tralalalalalala,
a psotnik wiatr spiewał se, %e mu kawał udał sie.
Trzy motyle leca se, tralalalalalala.
Trzy motyle leca se, wiatr je niesie tam gdzie chce.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 305/329
Trois Les Mois
Autor: Piotr Szczepańczyk, Rafał Chmiel
Wykonawca : Własny Port
Morza wszelkie zna na wylot
a G F F
Kontynenty poznał cztery
d G a a
Miejsca jednak nie ma w świecie
a G F F
Gdzie by mógł zatrzymać stery
d C B A
Trois les Mois - tak sztorm nazwał go
d G a
Trois les Mois - on wiatrów zna sto
d G a
Trois les Mois - samotny wśród wód
d G a
Trois les Mois - co ciszy zna chłód
F E
Podczas rejsów swych przez morza
Przygód przeżył całe mnóstwo
Poznał królów oraz władców
Pięknych dziewcząt niczym bóstwo
Nigdzie jednak serce jego
Nie chce zostać dłuższej chwili
Morze domem, wicher żoną
Oni go nie zostawili
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 306/329
Trynidad
Autor: Piotr Wierzbik, Grzegorz (\"Maja\") Majewski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Piekielne słońce pot wyciska, lina skórę zdziera,
- Way, hey, jej! Ciąg dalej w dół!
Kark pochylony, w gardle sucho jak jasna cholera,
- W dół tam, gdzie Trynidad, nasz Stary obrał kurs!
Gdy wyruszaliśmy na morze machała chusteczką,
Błękitnooka Rosie Mary, co ma duży dekolt.
W tawernie pod \"Przegniłym Śledziem\" znowu głośno było,
Gdy dwie siostrzyczki, czarna z białą, wyznały mi miłość.
Nie ujrzysz długo małej Sally drinki roznoszącej,
Jej zgrabnych nóżek, cud usteczek i gorących rączek.
Zapomnisz szybko czarną Fancy, co wróżyła z ręki,
Jej czarne oczy, długie włosy i rozkoszne wdzięki.
O Trynidad, o Trynidad - jak dawno tam nie byłem,
Gdzie piękne panny, no a w knajpach mnóstwo beczek z piwem.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 307/329
Trzeba mieć odwagę
Autor: Damian Leszczyński
Wykonawca : The King Stones
Sezon martwy skończył się,
Znów kapitan ruszać chce.
Wreszcie się uśmiechnął los,
Na ławicach ryb jest moc.
Płynąć chcesz, to pakuj wór,
Forsę weźmiesz za swój trud.
Ref.: Odwagi trzeba trochę,
By ruszać w taką drogę.
Czas na morze, szybciej więc
Pożegnajmy miły brzeg.
Hen, za rufą zniknie dom,
Nie ujrzymy długo go.
Stary listę czyta już,
Każdy krzyknie: \"Jestem tu!\"
Wiele dni minęło nim,
Na ławice doszliśmy.
Tam, gdzie gór lodowych biel,
Noc jest jasna tak jak dzień.
Stanąć w równym rzędzie więc,
Zaraz zarzucimy sieć.
Już od świtu praca wre,
Każdy tyra - chce, czy nie.
Liny nie żałują rąk,
Zgięty kark zalewa pot.
Za handszpaki, chłopcy, wraz,
Łańcuch już zaczyna grać.
Dzień po dniu wciąż taki sam
I za trałem idzie trał.
Pokład błyszczy pełen ryb,
Chief już woła: \"Dość na dziś!\"
Wreszcie w koję zwalisz się,
Pełen grogu szumi łeb.
Na ławicach płyną dni,
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 308/329
Już w ładowni tony ryb.
Hej! Do domu wracać czas,
Wyładować wszystko tam.
Z wierzchu leży tłusty dorsz,
/
Pod nim halibuty są.
/x2
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 309/329
Trzech bogów
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Jego bogiem wiatr był zawsze,
e a D
Gdy do niego dłonie żagli składał.
G H7
Rzekłbyś pewnie: na wiatr rzuca słowa!
C H7 e C
Nie, on z bogiem gadał.
H7 e a H7
Jego bogiem brzeg był zawsze,
Gdy stęskniony na piach jego padał.
Rzekłbyś pewnie: strach obleciał człeka.
Nie, on z bogiem gadał.
Jego bogiem dom był zawsze,
e a D
Gdy wróciwszy do ścian twarz przykładał.
G H7
Rzekłbyś pewnie: coś go trapić musi.
C H7 e C
Nie, on z bogiem gadał.
H7 e
I tak czcił trzech swych bogów, choć wiatr był wysoko,
H7 e
A brzeg gdzieś daleko, na którym dom stał.
D D7 G
Lecz zapomniał żeglarz o tym czwartym bogu,
a e
Który był tuż obok i los w ręku miał.
C H7
A tym bogiem? morze, tylko.
e a D
Błąd swój pojął, gdy już w otchłań wpadał.
G H7
Wołał, prosił, lecz bóg nie rozumiał.
C H7 e C
Czemu?- Z nim nigdy nie gadał.
H7 e
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 310/329
Trzech marynarzy z Groix
Autor: Damian Leszczyński
Wykonawca : North Wind
Nous étions deux, nous étions trois
Nous étions trois marins de Groix,
Mon matelot, le mouss\' et moi
Embarqués sur le Saint-François
Jean-Pierre, dis-je, matelot
A serre d\'la toil\' qu\'il nous faut
Było nas dwóch, trzech było nas
Trzech marynarzy z portu Groix
Zamustrowani w Saint Francois
Młody, marynarz, no i ja
Po kilka funtów każdy miał
Nim przyszedł groźny wiatr z Noroit
Refować żagiel trzeba nam
Kapitan z mostku daje znak
Zrzucamy bramsel, trzeszczy maszt
Wichura huczy, śnieg i grad
Kapitan wciąż na rufie trwał
Zaskoczył go cholerny szkwał
Odnaleziono później już
Jego kapelusz, fajkę, nóż
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 311/329
Trzecia miłość żagle
Autor: Seweryn Krajewski, K. Dzikowski
Wykonawca : Czerwone Gitary
Ucichł wiatr, morze śpi w blasku gwiazd,
Wspomnę znów miłość swą w taki czas,
Smukły miała kształt, ostro szła na wiatr,
Moja łódź, pierwsza łódź, miłość ma.
Każdy, kto kocha wiatr, wie jak jest,
Kiedy już z oczu nam ginie brzeg,
Wiatr na wantach gra, morze rusza w tan,
Kiedy kil znaczy ślad pośród pian.
Ref.: Na skrzydłach żagli w brzask - płyniemy tak,
Po stromych rzeźbach fal - płyniemy tak,
Wtopieni w zieleń mórz, ze światłem dnia,
Szaleni wiatrem, co nam scherzo gra.
Piękny czas, rejsów czas kończył się,
Kiedy sztorm rzucił łódź aż na brzeg,
Patrzeć było żal, stała wryta w piach,
Miłość ma, wierna łódź, zeschły wrak.
Rozstać się, żegnać się ciężko jest,
Starczył mi nafty litr, pakuł pęk,
Kiedy płomień zgasł, popiół rozwiał wiatr,
W morze znów rusza łódź, miłość ma.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 312/329
Trzej żeglarze
Autor: Grzegorz (\"Maja\") Majewski
Wykonawca : Perły i Łotry Shanghaju
Biedni z nas żeglarze trzej,
E H7
Co zeszli z wielkich wód.
Fis7 H7 E
Z ryzykiem każdy za pan brat
A H7
Gdy innym obcy trud.
fis H7 E
Czy zatańczymy wkrąg, wokoło, w krąg,
E H7
Czy wnet zatańczymy wkrąg, wokoło, w krąg
fis H7 E
I każdy, nawet hardy chłop,
fis H7 E cis
Ze łzą patrzy na ląd, na ląd, na ląd.
fis H7 E
Nie dbamy o wojskowych, co
W pogardzie mają świat,
Lecz sławmy kupców w morzu, bo
To przez nich rośnie kraj.
Dla nich tańczymy wkrąg, wokoło, wkrąg,
To dla nich tańczymy wkrąg, wokoło, wkrąg
I każdy, nawet hardy chłop,
Ze łzą patrzy na ląd, na ląd, na ląd.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 313/329
Trzy fale
Autor: Korycki Andrzej
Wykonawca : Korycki Andrzej
Pierwsza - kochała skały,
e H7
Druga - witała piaski wydm,
e a
Trzeciej - się żarty trzymały.
a
Fale płynęły trzy...
H7
Pierwsza - słońca się bała,
Druga - drżała przed wiatrem złym,
Trzecia zaś - żartowała.
Fale płynęły trzy, fale płynęły trzy...
Pierwsza - płynęła gdzie przyszłość,
e
Druga - wspomnienia tuliła,
e
Trzecia - kłaniała się wichrom
a
I razem z nimi tańczyła...
H7
Pierwsza - jest wróżką nieznaną,
Druga zaś - tym co minione,
Trzeciej - pokłony oddają
Kropelki wody spienionej...
Pierwsza - pokocha jutro,
Druga - nie zechce więcej przyjść,
Trzecia - kołysze cichutko.
Fale płynęły trzy...
Pierwszą - już chciałbyś sięgnąć,
Drugą - zachować po kresy dni,
Z trzecią - wędrować by prędko.
Fale płynęły trzy, fale płynęły trzy...
Pierwsza - płynęła gdzie przyszłość,
Druga - wspomnienia tuliła,
Trzecia kłaniała się wichrom
I razem z nimi tańczyła...
Pierwsza - jest wróżką nieznaną,
Druga...
Trzeciej - pokłony oddają
Kropelki wody spienionej...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 314/329
Trzy panny
Autor: Lucjusz Michał Kowalczyk
Wykonawca : Spinakery
Ref:
Tam posłuchajcie Wy...
C G7
...Wypłynęły panny trzy.
G7 C
Fale rosły, bo był duj,
C7 F
Okręt zwał się \"Wielki\"!
G7 C
Jedna panna sterowała,
C G7
Druga w garach coś mieszała,
G7 C
Trzecia dziurę zatykała,
C7 F
Bo je woda zalewała.
G7 C
Ta przy sterze kurs myliła,
Druga gary popaliła,
Trzecia z dziurą walczy w zęzie
- Trzeba flary strzelać będzie!
Płyńcie chłopy na ratunek,
Trza kobity brać na sznurek,
Nie patrzcie się na nie krzywo,
Postawią wam w porcie piwo.
A po piwie, drogie panie,
Rozpoczniemy naprawianie.
Chociaż taki dzień ponury,
Trzeba w zęzie zatkać dziury.
Kiedy rano odpływały,
Swych wybawców pożegnały.
Jeden do drugiego mruga -
Zdała by się nocka druga!
My żeglarze - zatykacze,
Każdy robi to inaczej.
Chociaż z tego żyć się nie da,
Pomożemy, gdy potrzeba!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 316/329
Trzydziesty pierwszy sierpnia
Autor: Damian Leszczyński
Wykonawca : The King Stones
Trzydziesty pierwszy sierpnia był,
/
Kiedy do Bordeaux żeśmy szli.
/x2
Nagle krzyk z masztu: \"Tam, przed nami
Angielski okręt morzem gna!
Za liny, więc, chłopaki, brać!\"
Stary pierwszego na mostek wziął,
Spojrzał mu w oczy i rzekł doń:
\"Czy Ci odwagi, chłopcze, starczy,
By na Angola pokład wejść,
Dowlec go aż pod Francji brzeg?\"
A pierwszy hardym facetem był.
\"Łajbę tę w mig rozniosę w pył!
Wszyscy na pokład gnać, a żywo!
Dalej, chłopaki, ruszać się!
Hej! Dołożymy zaraz jej.\"
Bosman dał znać i bramsle w dół
Od rufy wiać zaczyna znów.
Niech statek pomknie poprzez fale,
Do walki wszyscy staną wnet,
A wygra - kto silniejszym jest.
Zawiało, więc przez rufę zwrot,
Od dziobu brać będziemy go.
I zaraz poszły w ruch siekiery,
Starczyło pałek, muszkietów, dzid,
Nauczyliśmy rozumu ich.
Długo się będzie z tej bitwy śmiać
W Anglii, w Bordeaux, żeglarska brać.
Trzydzieści dział miał na pokładzie
Brytyjski statek, ale mu
Dołożyliśmy z dziesięciu luf.
Napijmy się, więc jeszcze raz,
Za zdrowie naszych pięknych pań.
Za króla Francji toast wznoszę
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 317/329
I za zwycięstwo dane nam,
Anglików zaś niech trafi szlag.
Napijmy się, więc jeszcze raz,
Za zdrowie naszych pięknych pań,
Za króla Francji toast wznoszę,
Na angielskiego króla sram,
Bo wypowiedział wojnę nam.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 318/329
Twym domem morze
Autor: I.Smołkowicz, muz.:A.Górecka
Wykonawca : Passat
Gdy los okrutnie znów z Ciebie zadrwi
F C
życie do wiatru wystawi Cię
d A
Ref.:
Zatrzaśnij głośno drzwi swego piekła
d C F B
ruszaj w nowy rejs
A d C
Zatrzaśnij głośno drzwi swego piekła
F C d B
ruszaj w nowy rejs
A d C B A
Porzuć dziewczynę, niewierną szelmę
zostaw za sobą przeklęte dni
Twym domem morze, tu jesteś sobą
żagle rozpinasz, wiatr w uszach gra
Butelka whisky lepsza niż Mary
ona nie zdradzi w samotna noc
Kumpli gromada rozproszy smutki
D G
nowa przygoda ukoi ból
D A
Zatrzaśnij głośno drzwi swego piekła
fis G
ruszaj w nowy rejs
B A
Nic nie jest ważne gdy może wokół
życie na łajbie pociąga Cię
Sztorm nie jest straszny, lubisz ryzyko
szyper przez burzę po falach tnie
Hej marynarzu, wracaj do domu
po raz ostatni spójrz słońcu w twarz
Ref.:
Na lądzie staniesz a wiatr znów zagra
żeglarską, starą pieśń
Na lądzie staniesz a wiatr znów zagra
żeglarską, starą pieśń
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 319/329
Twój dom
Wykonawca : nieznany
Żeglujesz po morzach nieznanych
I sam nie wiesz, gdzie jest Twój dom.
Minie jeszcze długi czas, nim zapukasz do jej drzwi.
Znowu liczysz, znowu liczysz,
Znowu liczysz rejsu długie dni.
Ref.: Tu jest Twój dom,
Tutaj czeka na Ciebie Twoja smutna żona,
Wracaj na ląd.
Serce pełne tęsknoty, serce pełne tęsknoty,
Serce pełne tęsknoty utul w swych ramionach.
Wspomnienia i zdjęcia to wszystko co masz,
Już rok nie widziałeś się z nią,
A w myślach wciąż widzisz jej zapłakaną twarz.
Przecież wiesz, przecież dobrze wiesz,
Przecież wiesz, że nie tak miało być.
Myślami gdzieś błądzisz, szukasz ciepła jej rąk,
A przed Tobą nie jeden jeszcze port,
Rozmawiasz z mewami i pytasz o dom.
Bo masz już dość, masz już morza dość,
Masz dość i chciałbyś wracać do domu.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 320/329
Tyle lat minęło
Autor: Nina Skonieczna-Sosnowska
Wykonawca : Nina Skonieczna-Sosnowska
Tyle lat już minęło, że dziś
a G a G
Nieposłuszna urywa się myśl.
a G C
Na wielkich żaglowcach przepłynął sto mórz,
F G C a
Ale dziś nie pamięta ich już.
F G a
- Hej, o hej! Hej, o hej!
G a G a
Dzisiaj nie wie, że portów znał sto,
Nie odróżnia Hilo od Bordeaux.
Butelka po rumie znów pusta jest już,
Rum od życia osłania go burz.
Rum sprowadza przyjaciół, ich głos,
Dał im zginąć wśród fal dobry los.
Od zwidów, majaków ucieka jak tchórz,
Dziś przyjaciół nie poznałby już.
Dawnych wspomnień prysnął gdzieś czar,
Knajpa wciska mu w uszy swój gwar.
I uciekł, lecz zaraz za progiem, tuż, tuż,
W oczy wiatr miecie lądowy kurz.
Gdy zobaczysz na twarzy ślad łzy,
Powie Ci: \"To ten przeklęty pył.
Znam drogę, co znowu powiedzie wśród mórz,
Z drogi tej nie powraca się już.\"
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 321/329
Tyle mamy za sobą przebytych mil
Autor: Jerzy Rogacki
Wykonawca : Cztery Refy
Tyle mamy za sobą przebytych mil,
d C d
Tyle wiatrów gnało nas.
C d
Tyle razy człowiek wył,
d
Gdy już mu brakło sił,
C d
Mówił, że to ostatni raz.
C d
Ref:
I znów morza ryk, i w huku fal
d F d C d
Wiatr złowrogą melodię gra.
d C d
Znowu pompa idzie w ruch,
d C
Znowu tyrać masz za dwóch,
d C d
Gdy nierówna walka trwa.
C d
Tyle portów odwiedził każdy z nas,
Tyle przygód przeżył w nich.
Tyle forsy nieraz miał,
Że już porzucić chciał
Ten żeglarski podły wikt.
Tyle lat już po morzach włóczymy się,
Tyle lat żyjąc byle jak.
Tyle razy mówił człek:
Dość włóczęgi tej,
Już to wszystko rzucić czas.
Człowiek jednak w swej głupiej naturze ma coś,
Trudno to zrozumieć nam.
Tyle razy dostał w kość,
Że powinien mieć dość,
Lecz go znów na morze gna.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 322/329
Tylko jeden dzień
Autor: Jerzy Wadowski
Wykonawca : Tonam i Synowie
Heave and side an anchor, Charlie,
D G D
One more day.
D A7
Oh, heave and side the anchor,
C D G C
One more day.
G G7 G
Tylko jeden dzień, mój brachu,
- Jeden dzień!
I weźmiesz jutro wór dukatów.
- Jeden dzień!
No i jeden dzień, mój brachu,
- Jeden dzień!
I pochlasz sobie bez obciachu.
- Jeden dzień!
Ref:
Tylko jeden dzień mój brachu,
- Jeden dzień!
I tylko brachu jeden dzień,
- Jeden dzień!
I tylko jeden dzień mój brachu,
- Jeden dzień!
I tylko brachu jeden dzień.
- Jeden dzień!
Czy słyszałeś, powiedz już, mój brachu,
I jutro będzie już po strachu.
Jutro statek stanie, brachu, w porcie.
Krzykniemy: \"Żegnaj, stary czorcie!\"
Pakuj swoje łachy, pakuj brachu
I będziesz ubaw miał po pachy.
Pompuj, pompuj, pompuj brachu równo,
Sam przecież chciałeś wleźć w to gówno.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 323/329
Tylko my
Autor: J. Gilowa
Kto na morzu pędzi dni?
Es B7
Tylko my! Tylko my!
Es B7 Es
Kto na morzu je i śpi?
F7
Ach, tylko my!
Kto potrafi w głębi fal
B7 Es As
Wszystek swój utopić żal?
Es As Es
Kto na lądzie o swych podróżach śni?
As
Ach, tylko, tylko my!
Es B7 Es
Komu świat nie zamknie bram?
Tylko nam! Tylko nam!
Komu sprzyja Neptun sam?
Ach, tylko nam!
Komu w burzę, wicher, deszcz,
Jest nieznany lęku dreszcz?
Komu ust nie splami obłudy kłam?
Ach, tylko, tylko nam!
Kogo słońca cieszy blask?
Właśnie nas, właśnie nas!
Kogo straszy śmierć nie raz?
Ach, właśnie nas!
Kto najcięższe umie znieść?
Kogo nęci świata wieść?
W kim są wierne serca po wieczny czas?
Ach, właśnie tylko w nas!
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 324/329
Tysiące mil
Autor: Krzysztof (\"Symulant\") Lebionko
Wykonawca : Mietek Folk
Irlandii brzeg porzucić przyszło dziś,
e D e
- Porzucić przyszło dziś,
G A e
Przez dzikie sztormy, przez oceany iść,
e D e
- Przez oceany iść,
G A e
Nieznane skarby zdobywać przyjdzie nam,
- Zdobywać przyjdzie nam,
Bogactwo, sława, czekają na nas tam,
- Czekają na nas tam.
Ref:
Tysiące mil za sobą mam,
D e
I oceany dwa dziś między nami.
D e
Nie minie rok - ucichnie łoskot dział,
G A H7 e
Nadejdzie czas , znów się spotkamy.
D e
Pod czarną flagą pływałem wiele lat,
- Pływałem wiele lat,
Straszliwie imię poznał cały świat,
- Poznał cały świat,
Jak zdołam ręką mokrą tak od krwi,
- Mokrą tak od krwi,
Otworzyć kiedyś złote nieba drzwi,
- Otworzyć nieba drzwi.
Kochana Irlandio, co dzień modlę się,
- Co dzień modlę się,
By kiedyś znowu ujrzeć łąki twe,
- Ujrzeć łąki twe,
Zmazać krzywdy, które czynię dziś,
- Które czynię dziś,
Z sercem czystym do nieba prosto iść,
- Do nieba prosto iść.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 325/329
Tysiące mil stąd
Autor: M. i P. Hardy
Piękny i dumny statek nasz, pomyślny wicher dmie,
G e
W załodze każdy chłop na schwał, dziób morskie fale tnie.
C G D D7
Dziób morskie fale tnie - o hej! W oddali znika ląd,
G e
Wyruszam do mej miłej Meg, tysiące mil stąd.
C G D7 G
Ref:
Niech wieje wiatr co sił, do żagli chłopcy wraz,
G e
Nie będę dłużej w porcie gnił na próżno tracąc czas.
C G D D7
Niech sztormy niosą bryg w odmętów siną toń,
G e
Wyruszam do mej miłej Meg, tysiące mil stąd.
C G D7 G
Wybranką mą młodziutka Meg, przepiękna niczym kwiat,
Oczęta jak gwiazdeczki dwie, srebrzysty głosu alt.
Srebrzysty głosu alt, lecz cóż, już nie usłyszę go,
Wywieźli ukochaną Meg, tysiące mil stąd.
Gdym widział Meg ostatni raz, na statek wiedli ją,
Okrutny dziewczę spotkał los, za nie wiadomo co.
Za nie wiadomo co, mą Meg ukarał podły rząd
Zsyłając na daleki brzeg tysiące mil stąd.
O! Gdybym, jak kapitan nasz, żeglarzem dzielnym był
I tak wspaniały statek miał, to pomknąłbym co sił.
To pomknąłbym co sił, już dziś, przez siną morską toń,
Do mojej ukochanej Meg, tysiące mil stąd.
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 326/329
Tęczowe opowieści
Autor: Sławomir Klupś
Wykonawca : Atlantyda
.D.D.D.D.
Żuk w kałuży wielkiej kiedyś topił się
.D.D.e.e.
O ratunek prosił los
.A.G.D.D.
Na maleńkim liściu podpłynęła pchła
.D.D.e.e.
Na pokład wzięła go
.G.A.D.D.
Tak żeglowali z sobą cały długi dzień
.h.A.D.G
O rękę Ją poprosił Żuk
.h.A.D.G
Komarów rój wciąż bzyczał szanty całą noc
.h.A.D.G
To był żeglarski ślub
.e.e.A.A.
Morze i wiatr, to Ty
.GA.D.
Słońce i deszcz to Ja
.GA.D.
Brzegów nie trzeba nam
.GA.Dh
A więc płyń ze mną płyń
.hE.E
Dopóki lato w sercu masz
.GA.D.D
Szła po mokrym piasku śladem morskich fal
Włosy jej rozwiewał wiatr
Wielkie grochy na plecaku spostrzegł ktoś
I krzyknął za nią tak:
Chodź tu biedronko to pomogę trochę Ci
W ulewę taką trudno iść\"
Pożeglowali razem słońca szukać barw
W kolorach tęczy żyć
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 327/329
Tęsknota
Autor: Daria Druzgała
Wykonawca : Kogoto
W zachodzie słońca czekam skrzydłami mew rzeźbiona,
Mam sukienkę z wiatru, Żeglarzu to ja - Twoja żona.
A zwiesz mnie tęsknotą, choć wiele jeszcze innych imion mam,
Zawsze jestem z Tobą, gdy sztorm, gdy zmrok, gdy mgła.
Jestem wspomnieniem lądu, zielonych lasów i łąk,
Westchnieniem wszystkich bliskich, których nie ma i tych, którzy są.
Jestem oczekiwaniem na sprzyjający wiatr,
Błękitną wstęgą myśli, jestem jak roztańczony jacht.
Rozdarta między lądem i morzem, na dnie Twojego serca sny ułożę.
Ja pragnę tylko pomóc, towarzysząc Ci, więc nie odtrącaj nigdy
Tęsknoty...
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 328/329
Tłusty szef
Autor: Kuczewski Mariusz
Wykonawca : Mordewind
Tłusty szef znów wycisk dał - wycisk dał wycisk dał
A D A
Ja tyrałem a on spał - a on spał a on spał
A D A
Wciąż pęcznieje jego brzuch a jam
fis D
A ja tyram tu za dwóch
A
Ref:
Więc rzuć rzuć tą robotę
G h A
Niech sama zrobi się
G h A
Lepiej nie przejmuj się kto zrobi to potem
h D A
Lepiej zostaw ją niech wie
h D A
Wszystko za ten marny grosz
Całą kasę zgarnia boss
Czemu los tak wybrał że
On nie robi zamiast mnie
Worek w górę worek w dół
Plecy mam złamane wpół
Worek w górę worek w dół
Całe życie rób jak wół
Więc rzuć rzuć tą robotę
Niech sama zrobi się
Lepiej nie przejmuj się co jutro co potem
Lepiej zostaw ją niech wie
Śpiewnik wygenerowany ze strony http://spiewnik-szantowy.blogspot.com
Strona 329/329