moj@klanza.org.pl
Polskie Stowarzyszenie Pedagogów i Animatorów KLANZA
www.klanza.org.pl
moj@klanza.org.pl
strona 11
www.klanza.org.pl
By do szkoły chodziło się z ochotą
Kto najbardziej cieszy się z rozpoczęcia nowego roku szkolne-
go? ― „dawne maluchy”, czyli pierwszoklasiści. Kto ma naj-
większe obawy, niepokoje czy jego dziecko doświadczy
w szkole indywidualnego traktowania, rozwoju swoich talen-
tów i odniesie sukces edukacyjny? ― rodzice pierwszoklasi-
stów.
Pierwszego września w każdej szkole drzwi pierwszej klasy
otworzy nauczycielka ― „nasza Pani”, jak mówią dzieci.
I zaprosi do środka entuzjastyczne dzieciaki i przejętych
rodziców.
Jak pogodzić te dwa światy uczuć i oczekiwań. Jak ułatwić
dzieciom bezpieczny emocjonalnie start w nowym otoczeniu
ludzi i przedmiotów? Jak zyskać zaufanie rodziców i znaleźć
wspólny most łączący ich oczekiwania oraz realia polskiej
szkoły?
Naprzeciw tym pytaniom wychodzi pedagogika zabawy ―
spójna, mądra i głęboko przemyślana metodycznie koncepcja
pracy z drugim człowiekiem (zarówno młodym, jak i doro-
słym). Główne jej cele to rozbudzenie aktywności i inspiracja
do twórczych działań oraz stwarzanie i podtrzymywanie pozy-
tywnych relacji międzyludzkich z zachowaniem podmiotowo-
ści, odrębności i samodzielności każdej osoby.
Poniżej proponuję pomysły na zajęcia ułatwiające adaptację
pierwszaków w nowej szkole oraz ramowy plan na pierwsze
spotkanie z rodzicami.
Zajęcia adaptacyjne dla pierwszaków... ale przedtem
― kilka refleksji...
Nauczycielu, pierwszego września otworzysz drzwi swojej
klasy dla nowych uczniów, którzy rozpoczną naukę w I kla-
sie. Od tego momentu codziennie będziesz otwierać drzwi
ich serc i umysłów. Na pewno zastanawiasz się, co zrobić,
by pierwszy dzień szkoły zapisał się pozytywnie w pamięci
Twoich uczniów. Wymyślasz niespodzianki, układasz prze-
mówienia. Z ekscytacją myślisz o dzieciach, z pasją planu-
jesz zajęcia.
Dobrze wiesz, że w pierwszym tygodniu nauki założenia
programowe, praca z podręcznikiem i cele edukacyjne mu-
szą ustąpić miejsca stworzeniu takiej atmosfery w klasie,
aby każde dziecko czuło się w niej bezpiecznie i aby co-
dziennie chciało do niej przychodzić. Pomogą w tym nastę-
pujące
zasady:
1.
Zainteresuj czymś dziecko od pierwszej chwili przekro-
czenia przez nie progu klasy ― wyznacz jakieś zadanie,
np. poproś, by dołączyło do rysowania wspólnej pracy pla-
stycznej (bądź indywidualnej), daj puzzle do ułożenia, ob-
razek do wycięcia itp.
2.
Akcentuj od pierwszego dnia, że jesteście jedną grupą,
chociaż każdy jest inny i niepowtarzalny.
3.
Napiszcie wspólną umowę klasową i od pierwszych dni jej
przestrzegajcie ― im więcej mądrej konsekwencji, tym
szybciej nastąpi integracja zespołu.
4.
Ustalcie okrzyki dyscyplinujące. Sprawdzone pomysły:
–
Nauczyciel: Jeden mówi! Dzieci: Reszta słucha!
–
Nauczyciel: Chcę powiedzieć kilka słów! Dzieci: My
słuchamy, proszę mów!
–
Nauczyciel: Ach, jak cicho w naszej klasie! Dzieci:
Mowy nie ma o hałasie!
–
Nauczyciel: Kto mnie słyszy, klaśnie raz! Dzieci, które
usłyszały klaszczą raz. (wersje tego sposobu można
mnożyć, np. Kto mnie słyszy, podniesie rękę, podsko-
czy na jednej nodze, powie psyt....)
5.
Im więcej rytuałów, obrzędów, tym lepiej. Miejsce waszej
sali niech będzie trochę magiczne i przypomina krainę,
w której otwierają się nie tylko drzwi do wiedzy, ale i do
poznania dobra, prawdy i piękna.
6.
Codziennie stwórzcie coś wspólnego ― wszystkie dzieci
i Pani ― może to być praca plastyczna, taniec integracyj-
ny, inscenizacja wiersza, która wymaga zaangażowania
wszystkich uczniów.
7.
Dziecko w pierwszym tygodniu nauki ma tyle wrażeń, że
zapytane przez rodziców: Co robiłeś w szkole?, nie umie
odpowiedzieć. Jeżeli chcemy jednak, by coś powiedziało,
w ostatnim kwadransie zajęć podsumujmy (na dywanie
w kręgu) to, co działo się w szkole ― niech każdy powie
głośno, co mu się podobało, co zapamiętał, o czym opo-
wie w domu. Można też zadawać zadania domowe typu:
zaśpiewaj rodzicom poznaną dzisiaj pierwszą zwrotkę
piosenki i zapamiętaj, co powiedzieli, gdy skończyłeś
śpiewać.
Małgorzata Swędrowska