200403 3473

background image

pano

rama

dzeniem silnego echa radarowego, które wte-
dy zarejestrowano. Mo˝e ono wskazywaç za-
równo na istnienie grubych pok∏adów lodu,
jak i stromych, pokrytych gruzem terenów,
typowych dla Êcian kraterów. Mniej kontro-
wersji budzi∏y doniesienia z 1998 roku z son-
dy Lunar Prospector, która wykry∏a w ciem-
nych obszarach biegunowych znaczne iloÊci
wodoru, który – byç mo˝e – wyst´puje w for-
mie zwiàzanej z tlenem, tworzàc czàsteczki
wody. Obserwacje sondy Lunar Prospector
dotyczy∏y tylko powierzchniowej warstwy
gruntu ksi´˝ycowego, nie grubszej ni˝ jeden
lub dwa metry.

Zespó∏ Campbella u˝ywa∏ radaru z Areci-

bo do penetracji kraterów na g∏´bokoÊç prze-
sz∏o pi´ciu metrów. Bada∏ kilka ma∏ych, za-
cienionych kraterów w okolicach pó∏nocnego
bieguna ksi´˝ycowego oraz kratery Shoema-
ker i Faustini w pobli˝u bieguna po∏udnio-
wego. Poniewa˝ zarejestrowano jedynie s∏abe
echo radarowe, badacze doszli do wniosku,
˝e napotkali jedynie ksi´˝ycowe ska∏y i py∏,
które poch∏on´∏y wi´kszoÊç sygna∏u.

Campbell przyznaje, ˝e by∏ rozczarowany

tym, i˝ nie znalaz∏ grubych warstw lodu. Jed-
nak wyniki jego zespo∏u – podkreÊla – w ˝ad-
nym razie nie prowadzà do wniosku, ˝e na
Srebrnym Globie lód jest nieobecny. Kryszta-
∏y lodu o rozmiarach pi∏eczki pingpongowej
mogà powszechnie wyst´powaç w ksi´˝yco-
wym gruncie, sà jednak niewidoczne dla ra-
daru. Problem polega na tym, ˝e kryszta∏y
równie dobrze mogà byç tak ma∏e jak p∏atki
Êniegu, a nawet mniejsze. Oddzielenie ich
od reszty ksi´˝ycowego materia∏u by∏oby

znacznie trudniejsze i kosztowniejsze ni˝ wy-
dobywanie ca∏ych bloków lodu.

Odkrycie warstw lodu na g∏´bokoÊci po-

nad 2 m oznacza∏oby tak˝e, ˝e ca∏kowite za-
soby wody na Ksi´˝ycu sà znacznie wi´ksze
od 10 mld ton, tj. iloÊci, która wynika z najlep-
szych obecnie oszacowaƒ. IloÊç ta mo˝e si´
wydawaç ogromna, ale odpowiada obj´toÊci
ca∏kiem sporego jeziora – zauwa˝a Alan B.
Binder, za∏o˝yciel i dyrektor Lunar Research
Institute w Tucson w stanie Arizona. Binder
mówi, ˝e przyszli mieszkaƒcy Ksi´˝yca musie-
liby podejmowaç trudne decyzje, by zacho-
waç te bardzo ograniczone zasoby.

Niektórzy badacze wcià˝ twierdzà, ˝e gru-

be warstwy lodu mogà si´ znajdowaç w miej-
scach, w które nikt wczeÊniej nie zaglàda∏.
Ben Bussey z Johns Hopkins University i je-
go wspó∏pracownicy og∏osili, ˝e zimne pu-
∏apki mogà na Ksi´˝ycu zajmowaç dwa ra-
zy wi´kszà powierzchni´, ni˝ dotychczas
sàdzono. Bussey sugeruje równie˝, ˝e znacz-
ne iloÊci lodu mogà si´ znajdowaç na dnie
licznych kraterów, które powsta∏y w wyni-
ku uderzeƒ meteorytów. Wielu takich miejsc
nie mo˝emy obserwowaç z Ziemi.

Wszyscy si´ zgadzajà, ˝e kolejnym kro-

kiem powinny byç dok∏adniejsze obserwa-
cje Srebrnego Globu. NASA rozwa˝a misj´,
której celem b´dzie pobranie próbek z po-
grà˝onego w mroku dna krateru i dostar-
czenie ich na Ziemi´. Bioràc pod uwag´ am-
bitne deklaracje Chin oraz prezydenta Busha,
dotyczàce lotów za∏ogowych, byç mo˝e ju˝
nied∏ugo astronauci sami b´dà mogli si´
przekonaç, ile na Ksi´˝ycu jest lodu.

n

CZU

JNIKI

Spojrzenie spod ob∏oku

STEROWCE JAKO PLATFORMY OBSERWACYJNE. PHIL SCOTT

K

ojarzà si´ nam g∏ównie z latajàcymi
reklamami, majestatycznie sunàcymi
nad stadionami podczas sportowych

imprez. Chodzi o sterowce, które ju˝ nie-
bawem mogà otrzymaç znacznie bardziej
odpowiedzialne zadanie – powietrznych
wartowników.

Konstruktorzy amerykaƒskiej marynarki

wojennej wyposa˝yli sterowiec w urzàdze-
nie obserwacyjne o nazwie LASH (Littoral
Airborne Sensor Hyperspectral). NajproÊciej

GEORGE HALL

Corbis

Nie ulega wàtpliwoÊci, ˝e woda
na Ksi´˝ycu pochodzi ze êróde∏
zewn´trznych. Najcz´Êciej
wspomina si´ o bogatych w wod´
kometach. Najnowsze symulacje
komputerowe wskazujà jednak na
mniej oczywiste êród∏o – S∏oƒce.
Zawarte w wietrze s∏onecznym
jony wodoru stale docierajà
na powierzchni´ Ksi´˝yca
i czasem zdarza si´, ˝e ∏àczà si´
z atomami tlenu obficie
wyst´pujàcymi w ksi´˝ycowych
ska∏ach. Wi´kszoÊç nowo
powsta∏ych czàsteczek H

2

O

uwalnia si´ i ucieka w przestrzeƒ,
ale niektóre b∏àkajà si´ przy
powierzchni, a˝ utworzà
na ciemnym dnie kraterów
w okolicach biegunów
kryszta∏ki lodu.

S¸O¡CE JAKO

èRÓD¸O WODY?

OCZY NA NIEBIE.

Sterowce doskonale
nadajà si´ do przenoszenia
nowoczesnych systemów
obserwacyjnych, które
pozwalajà odró˝niç
kamufla˝ od naturalnego
otoczenia.

MARZEC 2004 ÂWIAT NAUKI

13

background image

14

ÂWIAT NAUKI MARZEC 2004

pano

rama

mówiàc, LASH rozpoznaje kolory. Ka˝dy
obiekt odbija Êwiat∏o na swój w∏asny, niepo-
wtarzalny sposób, ale ró˝nica ta jest cz´sto
go∏ym okiem niedostrzegalna. W sk∏ad uk∏a-
du LASH, opracowanego przez Science and
Technology International z Honolulu, wcho-
dzi czu∏a kamera, pracujàca przewa˝nie
w zakresie podczerwieni lub nadfioletu, oraz
komputer, który rozdziela Êwiat∏o o ró˝nej
d∏ugoÊci fali i tworzy obraz o silnie wzmoc-
nionych kontrastach. „Na przyk∏ad widmo
cz´stotliwoÊciowe kamufla˝u zawsze ró˝ni
si´ od widma otoczenia, ró˝nica bywa jednak
tak ma∏a, ˝e bez przyrzàdów nie umiemy jej
zarejestrowaç” – wyjaÊnia Steve Huett, kie-
rujàcy pracami nad sterowcowym systemem
nadzoru w Office of Naval Research.

LASH to potrafi. Podczas prób urzàdze-

nie Êledzi∏o wieloryby p∏ynàce 15 m pod
powierzchnià morza, wykry∏o te˝ inwazj´
pasikoników na polach uprawnych. „Gdyby
w lesie zgubi∏o si´ dziecko, a jego matka wie-
dzia∏a, ˝e ubrane jest w czerwonà kurtk´,
moglibyÊmy szukaç czerwieni” – mówi Huett.

Sterowce wyposa˝one w tego rodzaju uk∏a-

dy mog∏yby okazaç si´ szczególnie przydat-
ne w akcjach policyjnych i do wojskowego
nadzoru. W paêdzierniku 2002 roku w∏adze
federalne zezwoli∏y na wys∏anie wyposa˝o-
nego w uk∏ad LASH sterowca na poszukiwa-

nie snajperów, którzy terroryzowali Waszyn-
gton i okolice. Urzàdzenie mia∏o wykryç
b∏yski wystrza∏ów. Lee Malvo i John Allen
Muhammad zostali jednak uj´ci, zanim ste-
rowiec zdà˝y∏ wzbiç si´ w powietrze. JeÊli
chodzi o zastosowania wojskowe, sterowce
z LASH-em na pok∏adzie mog∏yby patrolo-
waç rejony utarczek, poszukujàc zamasko-
wanych kryjówek wroga (b´dàc ∏atwymi
do zestrzelenia celami, sterowce nie nadajà
si´ do zadaƒ rozpoznawczych nad miejscami
powa˝nych konfliktów, takimi jak Irak). Ma-
rynarce wojennej i stra˝y przybrze˝nej przy-
da∏yby si´ natomiast do wykrywania min
i nurków-terrorystów w basenach portowych.

Zalety sterowca, dzi´ki którym jest on ide-

alnà platformà obserwacyjnà, zw∏aszcza
zdolnoÊç do zawisania praktycznie dowol-
nie d∏ugo w jednym miejscu, budzà niepokój
opinii publicznej. „Nie podoba∏oby mi si´,
gdyby wojskowi zaglàdali co dzieƒ do mo-
jego ogródka – mówi Patrick Garrett, anali-
tyk z GlobalSecurity.org. – Ludzie ju˝ teraz
skar˝à si´ na ustaw´ PATRIOT i bojà si´, ˝e
b´dà stale obserwowani przez wojsko. In-
terpretacja poj´cia wolnoÊci obywatelskich
uleg∏aby radykalnej zmianie. Witamy w paƒ-
stwie policyjnym”. Huett odpowiada na to
lakonicznie: „Nie szpiegujemy ludzi. To jest
niezgodne z prawem”.

n

Technika LASH prawdopodobnie

zostanie zastosowana w szpitalach.

Kamera mo˝e znaleêç komórki

rakowe, wykrywajàc niewielkie

zmiany ich jasnoÊci w porównaniu

z otaczajàca tkankà. Obecnie

testuje si´ system do

diagnozowania guzów mózgu.

Mo˝na za jego pomocà dokonaç

bezbolesnej wirtualnej biopsji,

przeprowadzajàc jà w czasie

rzeczywistym, co eliminuje

stresujàce dla pacjenta

oczekiwanie na ocen´ patologa.

Science and Technology

International – twórca LASH

– planuje wprowadzenie

urzàdzenia na rynek w roku 2006.

OD OBSERWACJI

PO DIAGNOZ¢

D

la osób wychowanych na Jurassic
Park
, a zapewne tak˝e dla nast´pnych
pokoleƒ, Tyrannosaurus rex pozosta-

nie swojskà nazwà. To w∏aÊnie tego dinozau-
ra – olbrzymiego potwora o z´bach jak szty-
lety, równie przera˝ajàcego jak zionàce
ogniem smoki z bajek – najbardziej lubimy
si´ baç. Niewiele wiadomo natomiast na te-
mat poczàtków królewskiego jaszczura-ty-
rana. Zanim wkroczy∏ na scen´, tyranozau-
ry osiàga∏y mniej imponujàce rozmiary. Nie
znaczy to, ˝e by∏y ma∏e – wa˝y∏y dwie tony
i mia∏y kilka metrów wysokoÊci. T. rex by∏
jednak od nich trzykrotnie ci´˝szy.

Biolodzy ewolucyjni od dawna zastana-

wiali si´ nad czynnikami, które mog∏y do-
prowadziç do gigantyzmu teropodów – dwu-

no˝nych, przewa˝nie drapie˝nych dinozau-
rów. (Podobne rozmiary osiàgn´∏y co naj-
mniej cztery gatunki nale˝àce do dwóch
innych grup – karcharodontozaurów i spi-
nozaurów). W ostatnich latach pojawi∏o si´
kilka hipotez na ten temat, t∏umaczàcych
owe wybuja∏e rozmiary podwy˝szonà zawar-
toÊcià ditlenku w´gla w atmosferze (spowo-
dowa∏o to wzrost produktywnoÊci roÊlin, a to
z kolei mog∏o sprzyjaç zwi´kszeniu si´ licz-
by roÊlino˝erców, którymi ˝ywi∏y si´ teropo-
dy). Na dorocznym zjeêdzie Society of Ver-
tebrate Paleontology w paêdzierniku ub.r.
w Minnesocie Scott Sampson z University
of Utah i jego wspó∏pracownicy nakreÊlili
dok∏adniejszy model tego zjawiska, uwzgl´d-
niajàcy wi´cej czynników.

P

ALEONTOL

OGIA

Narodziny olbrzymów

JAK POWSTA¸ TYRANOZAUR – KRÓLEWSKI DRAPIE˚NIK? KATE WONG


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
200403 3494
200403 3491
200403 3501
200403 3467
200403 3474
20040305162436 67HCGJ3GQB4QXR5UCIKDICOWWVCUALNG37NDN4Q
200403 3482
200403 3477
20040326124541 UXZITKAWODRHUXWYXDIOP4EVGNGOZGTO6FBS6QQ
20040322154329
3473
200403 3480
200403 3463
3473
200403 3472
20040315195716, Wytrzymałość materiałów

więcej podobnych podstron