background image

 

 Claus Offe

 

NOWE RUCHY SPOŁECZNE: PRZEKRACZANIE GRANIC 
POLITYKI INSTYTUCJONALNEJ* w:

 WŁADZA I SPOŁECZEŃSTWO, 

antologia tekstów z zakresu socjologii polityki, wybór i opracowanie J. Szczupaczyński, 
Warszawa 1995 

 

W latach siedemdziesiątych socjologowie polityki i politolodzy, analizując zmienia-

jące  się  struktury  i  dynamikę  polityki  w  Europie  Zachodniej,  zaobserwowali  łączenie  się 
politycznych  i  pozapolitycznych  sfer  Ŝycia  społecznego..  Zakwestionowano  dalszą  anali-
tyczną  uŜyteczność  tradycyjnego  dychotomicznego  podziału  na  „państwo"  i  „społeczeń-
stwo  obywatelskie".  Ów  proces  łączenia  mógł  być  dostrzeŜony  nie  tylko  na  poziomie 
globalnego  porządku  socjopolitycznego,  lecz  takŜe  na  poziomie  zachowań 
obywateli  i  aktorów  politycznych.  Poczęła  zacierać  się  linia  podziału,  która  „polityczne" 
przedsięwzięcia  i  sposoby  działania  odróŜnia  od  „prywatnych"  (np.  moralnych  i 
ekonomicznych). 

Dostrzec  moŜna  istotne  zmiany  modelu  rozwoju  politycznego  rozwiniętych  społe-

czeństw  Zachodu.  W  miarę  jak  polityka  państwa  uzyskuje  bezpośredni  i  dostrzegalny 
wpływa  na  Ŝycie  obywateli,  próbują  oni  odzyskać  szerszą  kontrolę  nad  elitami  politycz-
nymi,  stosując  środki  często  postrzegane  jako  niezgodne  z  podtrzymywanym  porząd-
kiem  instytucjonalnym.  Od  połowy  lat  osiemdziesiątych  część  konserwatywnych  badaczy 
opisuje  ten  cykl  jako  szkodliwy  i  niebezpieczny.  Ich  zdaniem  moŜe  on  prowadzić  do 
kumulatywnego  niszczenia autorytetów politycznych, a  nawet zdolności rządzenia-, o ile 
nie  zostaną  podjęte  efektywne  środki,  które  uchronią  Ŝycie  ekonomiczne  od  drobiazgo-
wych  i  kierowanych  ambicjami  interwencji  politycznych.  Pozwoliłoby  to  uchronić  elity 
polityczne od presji i działań obywateli. Innymi słowy, proponowane rozwiązanie jest re-
stryktywnym przedefiniowaniem  tego, co  moŜna i naleŜy uwaŜać za  „polityczne", opiera 
się  na  eliminacji  z  programu  rządu  tych  wszystkich  spraw,  praktyk,  działań  i  zakresów 
odpowiedzialności,  które  zostały  określone  jako  usytuowane  „za  zewnątrz"  właściwej 
sfery  polityki.  Jest  to  neokonserwatywny  projekt  oddzielenia  sfery  politycznej  od  niepo-
litycznej. (...) 

Pozostając w oczywisty sposób w opozycji w stosunku do treści owego neokonserwa-

lywnego projektu, polityka nowych ruchów społecznych podziela z jego autorami waŜny, 
z analitycznego punktu  widzenia, pogląd:  konflikty  i  sprzeczności  w  obrębie rozminiętego 
społeczeństwa  przemysłowego  nie  mogą  być  nadal  zadawalające)  rozwiązywane  poprzez 
etatyzację,  regulacje  polityczne  oraz  włączanie  coraz  większej  liczby  spraw  i  Ŝądań  do 
programu  biurokratycznych  przywódców.  Jest  to,  podzielana  przez  neokonserwatywnych 
polityków  oraz  nowe  ruchy  społeczne,  analityczna  przesłanka,  od  której  rozpoczyna  się 
rozchodzenie  obu  stron  w  przeciwnych  kierunkach.  Neokonserwatywny  projekt  pró-
buje  przywrócić  takie  niepolityczne,  bezwarunkowe  i  niepowaŜne  podstawy  społeczeń-
stwa obywatelskiego, jak: własność, rynek, etyka pracy, rodzina, prawda naukowa. Chce 
w len sposób zabezpieczyć bardziej ograniczone, a  więc takŜe bardziej trwałe sfery pod-
dane  władzy  państwa,  które  nie  będą  przeciąŜać  instytucji  politycznych.  Dla  odmiany 
polityka nowych ruchów społecznych próbuje upolitycznić instytucje społeczeństwa oby- 

*   Claus OFFE. „New Social Movcments: Challenging the Boundaries of Institutional Politics", 

(w:) Social Research. vol. 52 (Wintcr 1985) [obszerne fragmenty]. © Copyright by Claus Offc 
1985. 

 

 

background image

Nowe ruchy społeczne...        227 

watelskiego sposobami, które nie są ograniczane przez kanały wpływu na biurokratyczne 
i przedstawicielskie instytucje polityczne - chcąc przez to odtworzyć społeczeństwo oby-
watelskie uniezaleŜnione od regulacji, kontroli i interwencji państwa. Aby uniezaleŜnić 
się  od  państwa,  społeczeństwo  obywatelskie,  zwłaszcza  jego  instytucje  pracy,  produkcji, 
dystrybucji, stosunki rodzinne, relacje z naturą -jego standardy racjonalności i postępu -
muszą  podlegać  upolitycznieniu.  Owo  upolitycznienie  moŜe  nastąpić poprzez działania, 
które naleŜą do sfery pośredniej pomiędzy prywatnymi wysiłkami i zainteresowaniami 
z  jednej  strony,  a  instytucjonalnymi,  usankcjonowanymi  przez  państwo  sposobami  upra-
wiania polityki z drugiej strony. (...) 

STARY PARADYGMAT

 

zachodnioeuropejskiej polityce lat powojennych, aŜ do początku lat 70., kluczo-

wymi  kwestiami były  zagadnienia  wzrostu  gospodarczego, dystrybucji  i bezpieczeństwa. 
(...) Społeczny, ekonomiczny i polityczny porządek został zbudowany w końcu lat 40. i na 
początku  50.  wokół  szerokiego  liberalno-demokratycznego  consensusu  -  koncepcji pań-
stwa dobrobytu, która nie była podwaŜana przez jakąkolwiek znaczącą siłę polityczną ani 
z  prawa,  ani  z lewa. Ta  ugoda  ustrojowa  nie  tylko  opierała-się  mocno  na  „posttotalitar-
nym  consensusie",  lecz  była  takŜe  sankcjonowana  i  wzmacniana  przez  międzynarodową 
konfigurację sił, jaka wyłoniła się po II wojnie światowej. 

Prawda ta dotyczy przynajmniej trzech podstawowych elementów powojennej ugody 

ustrojowej, które przyjęto ze względu na ich wpływ na ogólny wzrost i bezpieczeństwo. 
Po  pierwsze,  niezaleŜnie  od  pewnych  marginalnych  elementów  konsultacji,  obowiązko-
wego planowania i nacjonalizacji, decyzje inwestycyjne pozostały w rękach właścicieli 
i  manedŜerów  operujących  na  wolnym  rynku  zgodnie  z  kryteriami  zysku.  Tej  swobody 
posiadania  i  inwestowania  nie  uzasadniano  w  kategoriach  filozofii  moralnej  i  praw  na-
turalnych,  lecz  w  „funkcjonalnych"  kategoriach  wzrostu  i  wydajności,  której  w  porów-
nywalnym stopniu nie mogły zapewnić Ŝadne inne instytucje. 

Po drugie, kapitalizm jako mechanizm wzrostu, został uzupełniony przez zorganizo-

wany  świat  pracy  jako  mechanizm  dystrybucji  i  bezpieczeństwa  socjalnego.  Powszechne 
zainteresowanie  wzrostem  i  realnymi  dochodami  wyjaśnia  zarówno  gotowość  zorgani-
zowanego  świata  pracy  do  rezygnacji  z  dalekosięŜnych  projektów  zmiany  społecznej  na 
rzecz ugruntowanej pozycji w procesie podziału dochodów, jak i gotowość inwestorów 
do przyznania takiej pozycji  światu pracy. Obrazem podzielanym przez obie strony było 
społeczeństwo  „dodatniej  sumy"  {positive  sum),  w  którym  moŜliwy  jest  ciągły  wzrost, 
uwaŜany  za  stan  poŜądany  i  zadowalający  (wymagało  to  zaakceptowania  przez  kapitał 
silnej pozycji związków zawodowych, a takŜe „systemowej lojalności" ze strony związków 
zawodowych i partii socjalistycznych). 

Trzeci z najwaŜniejszych elementów ustrojowego planu w okresie powojennym (wzię-

tym  w przypadku Niemiec, podobnie jak dwa poprzednie, z Republiki Weimarskiejjjgył 
formą  politycznej  demokracji  -  opartej  na  zasadzie  reprezentacji  i  współzawodnictwie 
partii  politycznych.  Instytucje  demokratyczne  pozwalały  ograniczać  liczbę  konfliktów 
przenoszonych  ze  sfery  społeczeństwa  obywatelskiego  na  areną  polityki  państwowej. 
Było  to  szczególnie  istotne  zwłaszcza  tam,  gdzie,  jak  w  przypadku  Niemiec,  istniał  głę-
boki  rozdźwięk  organizacyjny  pomiędzy  zbiorowymi  aktorami  reprezentującymi  interesy 
społeczne  (takimi  jak  związki  zawodowe,  pracodawcy,  kościoły  itp.)  a  partiami  poli-
tycznymi, koncentrującymi się, zgodnie z zasadą catch-all party, na zdobywanie głosów 
i miejsc w parlamencie i rządzie. 

background image

228      Claus Offe 

Ukryte  socjologiczne  załoŜenie,  leŜące  u  podstaw  ustrojowej  organizacji  państwa 

dobrobytu  mówiło, iŜ  wzory  Ŝycia skoncentrowane  wokół „prywatności", a więc rodziny, 
pracy i konsumpcji, absorbują energię i aspiracje większości obywateli. Wobec tego ucze-
stnictwo  w  konflikcie  wokół  polityki  państwa  będzie  przedmiotem  marginalnego  zainte-
resowania większości społeczeństwa. Ta ustrojowa definicja obszarów działania kapitału 
i pracy, państwa i społeczeństwa obywatelskiego, została skorelowana z centralnym usy-
tuowaniem takich wartości, jak: wzrost, dobrobyt i dystrybucja. Dynamiczną siłę systemu 
polityczno-ekonomicznego  stanowiła  produkcja  przemysłowa  oraz  napędzające  ją  inno-
wacje. Zadaniem stojącym  przed polityką państwa było zapewnienie bezpieczeństwa, 
a przez to warunków, w których ów dynamiczny proces mógł się dokonywać. (...) 

Dwie  dekady  powojenne,  w  których  dominował  paradygmat  szerokiego  sojuszu  na 

rzecz wzrostu i bezpieczeństwa, nie były oczywiście pozbawione konfliktów społecznych 
i  politycznych.  Był  to  jednak  okres,  w  którym  ustanowiono  bezsporne  porozumienie 
społeczne co do interesów i, co za tym idzie, co do przedmiotu, aktorów i instytucjonal-
nych  sposobów  rozwiązywania  konfliktów.  Kluczowym  przedmiotem  zainteresowań  był 
wzrost  gospodarczy,  awans  w  indywidualnej  i  kolektywnej  konsumpcji  dobór  oraz  pra-
wna  ochrona  statusu  socjalnego.  Dominującymi  aktorami  sceny  publicznej  były  wyspe-
cjalizowane,  potęŜne  i  wysoce  zinstytucjonalizowane  organizacje  oraz  partie  polityczne. 
Przetarg  zbiorowy,  rywalizacja  partyjna  oraz  reprezentatywny  rząd  były  w  rzeczy  samej 
wyłącznymi  mechanizmami  rozwiązywania  konfliktów  społecznych  i  politycznych.  Wszy-
stko to było wspierane przez „kulturę obywatelską", która podkreślała wartość mobilno-
ś

ci społecznej, Ŝycia prywatnego, konsumpcji, instrumentalnej racjonalności, autorytetu 

i porządku, pomniejszając znaczenie uczestnictwa politycznego. 

Dominację  tych  problemów,  aktorów  oraz  instytucjonalnych  sposobów  rozwiązywa-  

nia  konfliktów  wzmacniała  nieobecność  (a  raczej  gwałtowna  eliminacja  w  latach  pięć-
dziesiątych)  konfliktów  przebiegających  wzdłuŜ  nietypowych  linii  podziałów  (cross-cutting 
issues),  
alternatywnych  sposobów  ich  rozwiązywania  oraz  zbiorowych  podmiotów  nie 
mieszczących  się  w ramach  wzrostu i bezpieczeństwa.  Przy  końcu tej dekady sprawy i 
rzecznicy socjalizmu, neutralizmu, jedności narodowej, podmiotowości obywatelskiej x i 
demokracji ekonomicznej stracili zasadniczo na znaczeniu. Jako wiarygodną socjologiczną 
interpretację  rzeczywistości  społeczno-politycznej  głoszono  nie  tylko  importowaną  z 
amerykańskich  nauk  społecznych  tezę  o  „końcu  ideologii",  lecz  takŜe  diagnozę 
obwieszczającą  „koniec  konfliktów  politycznych".  Częściowo  reakcyjna,  a  częściowo  po-
stępowa  pod  względem  intelektualnym  krytyka  wartości  społeczeństwa  konsumpcyjnego 
nie  była  w  stanie  wywrzeć  wpływu  na  kulturową  podstawę  powojennego  i  posttotalitar-
nego dobrobytu kapitalistycznego. 

NOWY PARADYGMAT 

Krótka  prezentacja  układu  wartości,  aktorów,  spraw  i  instytucji  „starej  polityki" 

moŜe  dostarczyć  nam  podstawy  porównania  „nowego  paradygmatu".  Większa  część 
społeczno-naukowej  literatury,  zajmującej  się  nowymi  zagadnieniami  i  ruchami  społecz-
nymi,  podkreśla  po  prostu  brak  ciągłości,  uŜywając  takich  terminów  jak  „nowe  ruchy 
protestu"  [Brand,  1982],  „nowa  polityka"  [Hildebrandt  i  Dalton,  1977],  „nowy  popu-
lizm"  IHabermas,  1962;  Marin,  1980],  „neoromantyzm"  [Schimank,  1983],  „antypoli-
tyka"  [Berger,  1979],  „nieortodoksyjne  zachowania  polityczne",  czy  „polityka  niepo-
rządku"  [Marsh,  1977].  W  literaturze  tej  jako  „niekonwencjonalne"  opisuje  się  środki, 
poprzez które rozwiązywane są konflikty  w obrębie polityki nowego paradygmatu. Naj-
szerszym, choć tylko hasłowym mianem, za pomocą którego aktywiści nowych ruchów 

background image

Nowe ruchy społeczne...       229 

odnoszą  się  do  „nowej  polityki"',  jest  termin  „ruchy  alternatywne".  Jest  on  pozba-
wiony treści, podobnie jak „anty-ekonomia", „anty-instytucje", czy „anty-publiczny" (Ge-
getwffenlichkeit). 

Nowe  ruchy  upolityczniły  zagadnienia,  które  z  trudem  dają  się  ująć  w  obrębie  dua-

listycznego  uniwersum  społecznych działań  leŜącego  u podstaw liberalnej teorii polityki. 
Oznacza  to,  Ŝe  tam,  gdzie  teoria  liberalna  przyjmuje,  iŜ  wszystkie  działania  mogą  być  -
kategoryzowane  jako  „prywatne"  lub  „publiczne"  (w  tym  drugim  przypadku  moŜna  je 
w uzasadniony sposób nazwać „politycznymi"), nowe ruchy społeczne umieszczają siebie 
w trzeciej, pośredniej kategorii. Roszczą one  sobie prawo do takiej sfery,  która nie jest 
ani  „prywatna"  (prywatna  w  sensie  wyłączenia  z  obszaru  prawomocnych  ingerencji  in-
nych osób), ani publiczna (w sensie  uznawania za przedmiot prawomocnych oddziaływań 
ze strony politycznych instytucji i aktorów). Sfera ta składa się z istotnych dla zbiorowo-
ś

ci rezultatów i ubocznych efektów działań ze strony aktorów zarówno prywatnych, jak 

i  instytucjonalno-politycznych;  wymienieni  aktorzy  nie  mogą  wszakŜe  ponosić  odpowie-
dzialność  za  owe  rezultaty  na  drodze  prawnej  lub  instytucjonalnej.  Przestrzeń  działania 
owych  ruchów  jest  obszarem  polityki  nieinstytucjonalnej,  której  nie  przewidywała  ani 
doktryna, ani praktyka liberalnej demokracji i państwa dobrobytu. 

Tworzy to problem pojęciowy: co w odróŜnieniu od „prywatnego" sposobu działania 

nazywamy polityką nieinstytucjonalną? W tym  wypadku precyzja okazuje się szczegól-
nie  istotna,  gdyŜ  termin  „nowe  ruchy  społeczne"  jest  często  uŜywany  w  sposób,  który 
obejmuje  tym  pojęciem  takŜe  prywatne  interesy  o  charakterze  religijnym  lub  ekono-
micznym.  Minimalnym  warunkiem  uŜycia  słowa  „polityczny"  w  stosunku  do  pewnych 
sposobów  działania  jest  stwierdzenie  aktora,  Ŝe  stosowane  przez  niego  środki  mogą 
być  uznane za prawomocne,  a jednocześnie efekty działań dotyczą szerszej zbiorowości. 
Tylko takie ruchy  społeczne, które posiadają  wyŜej  wymienione cechy,  moŜemy  uznać 
za polityczne i dlatego interesujące nas w tych rozwaŜaniach. Nie jest tak natomiast 
w  przypadku  dwóch  granicznych  zjawisk,  reprezentowanych  przez  nowe  sekty  religijne 
oraz terroryzm. Te rozróŜnienia zostały przedstawione w poniŜszej tabeli. 

 

środki/aktorzy 

cele 

nie obowiązujące w ramach 
szerokiej zbiorowości (jeśli 
zostaną osiągnięte) 

obowiązujące 

nie legitymizowane 
przez polityczn
ą 
wspólnot
ę 

 

„prywatne zbrodnie" 

„terroryzm" 

legitymizowane 

 

społeczno-kulturowe ruchy, 
np. religijne lub 
eskapistyczne 

ruchy „społeczno-
polityczne" 

Jeśli chodzi o stosowane środki, to ruchy typowo społeczne (na przykład sekty, ruchy 

propagujące określony styl Ŝycia, kulturowe tradycje lub praktyki) uŜywają takich legity-
mizowanych  i  uznawanych  form  działania,  jak  prawnie  gwarantowana  wolność  praktyk 
religijnych i kulturowych. Na poziomie celów ruchy te nie zmierzają do uznania, swych-
specyficznych  wartości i dąŜeń za istotne dla  szerszej zbiorowości, lecz po prostu doma-
gają  się,  aby  zezwolono  im  cieszyć  się  ich  prawami  i  wolnościami.  Nawet  w  przypadku 
całkowitej sprzeczności pomiędzy kulturowymi wartościami i formami Ŝycia tych ruchów 
a wartościami i formami Ŝycia szerszej zbiorowości, ruchy te nie próbują tej zbiorowości 
niczego narzucać, raczej usiłują wycofać się do sfery prywatnej, gdzie ich styl Ŝycia moŜe 

background image

230     Oaus Offe 

być  praktykowany  (jak  dzieje  się  to  w  wielu  komunach  wiejskich).  Ruchy,  o  których 
mowa, nie próbują uŜywać swych praw do realizacji społecznie istotnych celów. 

Odwrotną  sytuację  odnajdujemy  w  grupach  terrorystycznych.  Stosowane  przez  nie 

ś

rodki  przemocy  nie  są  przez  szeroką  zbiorowość  uznawane  za  legalne  i  uzasadnione. 

Dotyczyło to np. takich grup, jak Frakcja Czerwonej Armii (RAF) w Niemczech Zachod-
nich oraz Czerwone Brygady (BR)  we Włoszech. Co jest interesujące,  grupy  te, z  wyjąt-
kiem początkowej fazy istnienia, nie podjęły  wysiłku, aby zdobyć pozycję „politycznych" 
aktorów  i  uzyskać  legitymizację  stosowanych  środków  działania.  Z  drugiej  strony,  ich 
cele  są całkiem  konwencjonalnie, by  nie rzec  absurdalnie i  nierealistycznie  „polityczne". 
W  przypadku  przytoczonych  ugrupowań  jest  to  zwycięstwo  w  anty-imperialistycznej, 
rewolucyjnej wojnie, której rezultaty były ewidentnie wiąŜące dla całej społeczności 
w sposób niemal elementarny. 

W  przeciwieństwie  do  tych  dwóch  zjawisk  ruchy  społeczne  moŜna  określić  jako 

ruchy  dąŜące  do  -uznania  siebie  przez  szerszą  zbiorowość  za  politycznych  aktorów  -
chociaŜ  ich  formy  działania  nie  cieszą  się  legitymizacją  ze  strony  utrwalonych  instytucji 
politycznych. Ruchy_te zmierzają do celów,  których osiągnięcie  miałoby istotne znaczenie 
nieTylko dla samego ruchu, lecz i dla społeczeństwa jako całości. 

W dalszym ciągu skupię się na czterech spośród tych ruchów - tych, które wydają 

się najbardziej istotne, jeśli uwzględnić ich sukcesy mobilizacyjne oraz wpływ polityczny. 
Są  to  ruchy  ekologiczne  (włączając  tu  zagadnienia  dotyczące  nie  tylko  środowiska  natu-
ralnego, lecz i miejskiego), ruchy broniące praw człowieka (w tym ruchy feministyczne), 
czyli  ruchy  walczące  o  ochronę  toŜsamości,  godności  oraz  o  równe  traktowanie  ludzi 
niezaleŜnie od ich płci, wieku, koloru skóry, uŜywanego języka czy  miejsca zamieszka-
nia.  Dalej  ruchy  pacyfistyczne  i  pokojowe  oraz  ruchy  zaangaŜowane  w  „alternatywną", 
„wspólnotową"  produkcję  i  dystrybucję  dóbr  oraz  usług.  Zbadajmy  najpierw  wspólne, 
charakterystyczne  cechy  tych  ruchów.  Cechy  te  przejawiają  się  wyraźnie  w  wartościach, 
sposobach działania, aktorach oraz zagadnieniach podejmowanych przez te ruchy. 

Podstawowe  pola  aktywności  nowych  ruchów  społecznych  przejawiają  się  w  zain-

teresowaniu  terytorium  (fizycznym),  „światem  Ŝycia"  (takim  jak  ludzkie  ciało,  zdrowie, 
toŜsamość  seksualna),  otoczeniem  sąsiedzkim,  miejskim  środowiskiem,  dziedzictwem 
kulturalnym, etnicznym, narodowym, językowym i toŜsamością w tych zakresach; fizycz-
nymi warunkami Ŝycia i przeŜycia gatunku ludzkiego jako całości. 

Owe zainteresowania, chociaŜ róŜnorodne  i  niespójne,  mają  wspólne  źródło  w pew-

nych  wartościach. Wartości te nie są same  w  sobie nowe, lecz  w ramach  nowych ruchów 
społecznych  uzyskały  odmienny  wyraz  i  akcenty.  Najbardziej  znaczącymi  wśród  tych 
wartości  są  autonomia  i  toŜsamość  (wraz  zMch  organizacyjnymi  korelatami,  takimi  jak 
decentralizacja,  samozarządzanie,  samopomoc)  jako  przeciwstawienie  manipulacji,  kon-
troli, zaleŜności, biurokratyzacji itp. 

Trzecim elementem nowego paradygmatu jest sposób działania nowych ruchów spo-

łecznych.  Zawiera  on  zwykle  dwa  aspekty.  1.  sposób,  w  jaki  jednostki  ludzkie  działają 
razem,  aby  stworzyć  wspólnotę  (jest  to  „wewnętrzny  sposób  działania")  i  2.  metody, 
przy  pomocy  których  ruchy  te  konfrontują  się  ze  światem  zewnętrznym  oraz  z  przeciw-
nikami politycznymi („zewnętrzny  sposób działania").  Aspekt pierwszy  został juŜ okreś-
lony  poprzez termin  „ruchy  społeczne";  sposób,  w  jaki  pewna  liczba jednostek  staje się 
zbiorowym aktorem urzeczywistnia się ad hoc, jest wysoce niesformalizowany, nieciągły, 
uzaleŜniony od  kontekstu, a  takŜe egalitarny. Mówiąc inaczej, nowe ruchy  społeczne  nie 
wyłaniają  swych  reprezentantów  ani  urzędników,  nie  kształtują  ról  członkowskich,  obo-
wiązkowych składek, programów i platform. Nowe ruchy społeczne tworzą uczestnicy 

background image

Nowe ruchy społeczne...       231 

(participantś),  podejmowane  akcje,  ochotnicy-agitatorzy,  nieformalne  sieci  współdziała-
nia,  wolontariusze  i  dobrowolne  datki.  „Wewnętrzne  metody  działania"  nowych  ruchów 
społecznych  nie  opierają  się  na  organizacyjnej  zasadzie  zróŜnicowania  ani  w  układzie 
horyzontalnym (uczestnicy - osoby pozostające na zewnątrz), ani wertykalnym (liderzy 
-  członkowie  wyŜsi  rangą  -  „szarzy  członkowie").  OdróŜnia  to  nowe  ruchy  społeczne  od 
tradycyjnych  form  organizacji  politycznych.  Co  więcej,  róŜnice  te  zwiększają  się,  gdyŜ 
wydaje  się, Ŝe istnieje  silna tendencja do  zmniejszania  zróŜnicowania,  czyli  do  łączenia 
ról publicznych z prywatnymi, zachowań instrumentalnych z ekspresyjnymi, wspólnoty 
z organizacją, zwłaszcza zaś do ustanowienia słabej, w najlepszym  wypadku przejściowej 
linii demarkacyjnej pomiędzy rolami „członków" i „formalnych liderów". 

Jeśli chodzi o zewnętrzne formy działania, to spotykamy tutaj taktykę demonstracji 

i  inne  postacie  akcji  z  wykorzystaniem  fizycznej  obecności  duŜej  liczby  osób. Ta  taktyka 
protestu  ma  na  celu  mobilizację  opinii  publicznej  poprzez  środki  przewaŜnie  legalne, 
acz  „niekonwencjonalne".  Pozytywne  aspekty  postulatów  artykułowane  są  zazwyczaj 
w  formie  negatywnej,  tak  pod  względem  logicznym,  jak  i  werbalnym.  Świadczą  o  tym 
takie  kluczowe  słowa,  jak:  „nigdy",  „nigdzie",  „koniec",  „stop",  „zamrozić",  „zakazać", 
„precz" itp. Taktyka protestu Lia/iań wskazuje, iŜ zmobilizowana grupa działających osób 
postrzega  siebie  jako  sojusz  stworzony  ad  hoc  i  często  koncentrujący  się  na  pojedyn-
czym  zadaniu,  sojusz  pozostawiający  duŜo  miejsca  dla  szerokiego  wachlarza  przekonań 
osób podejmujących ów protest. Zwykle nie jest to grupa zainteresowana organizacyjnie, 
a  nawet  ideologicznie.  Ten  sposób  działania  akcentuje  zarazem  pryncypialny  i  nie  pod-
legający  negocjacjom  charakter  celów.  Fakt  ten  moŜna  postrzegać  jako  zaletę,  lecz  jed-
nocześnie  jako  konieczność  wynikającą  ze  stosunkowo  prymitywnej  struktury  organiza-
cyjnej ruchów. 

Ruchy społeczne odnoszą się do innych politycznych aktorów i przeciwników nie 

w  kategoriach  kompromisu,  reform,  poprawy  czy  stopniowego  postępu,  który  moŜe  przy-
nieść  stopniowy  zorganizowany  nacisk,  lecz  raczej ostrych  antynomii,  takich  jak:  tak/nie, 
my/oni,  poŜądane/niemoŜliwe  do  tolerowania,  zwycięstwo/klęska,  teraz  lub  nigdy  .^Oczy-
wiście taka „logika progów" utrudnia praktykę politycznego dialogu i taktykę stopniowej 
zmiany.  Ruchy,  o  których  mowa,  nie  są  w  stanie  prowadzić  negocjacji,  gdyŜ  w  zamian  za 
obietnice czynione pod wpływem swych Ŝądań nie mają nic do zaoferowania. Nie mogą 
np.  obiecywać  niŜszego  poziomu  zuŜycia  energii  w  zamian  za  przerwanie  realizacji  pro-
jektów  wykorzystania  energii  nuklearnej  -  tak  jak  związki  zawodowe  mogą  obiecywać 
ograniczenie roszczeń płacowych w zamian za gwarancje zatrudnienia. 

Dla  tych  ruchów  charakterystyczny  jest  brak  cech  formalnej  organizacji,  przede 

wszystkim  moŜliwości  wdraŜania  decyzji  podjętych  przez  ich  reprezentantów  -  przez  co 
formalne  organizacje  wchodzące  z  tymi  ruchami  w  porozumienia  nigdy  nie  mogą  być 
pewne,  czy  umowy  będą  dotrzymane.  Zwykle  ruchy  te  pozbawione  są  leŜ  spójnego  sy-
stemu  zasad  ideologicznych  i  sposobów  interpretacji  rzeczywistości,  z  których  mogłyby 
wynikać  obraz  poŜądanej  organizacji  społeczeństwa  i  konkretne  sposoby  jej  urzeczy-
wistnienia.  Tylko  wtedy,  gdy  omawiane  przez  nas  ruchy  społeczne  dysponowały  taką 
ideologiczną  teorią  rzeczywistości  oraz  swego  miejsca  w  jej  zmienianiu,  moŜna  by  ocze-
kiwać  kalkulacji długofalowych  korzyści  i doraźnych strat, racjonalności taktycznej oraz 
zdolności  do  zawierania  sojuszy.  Nowe  ruchy  społeczne  nie  są  skłonne  do  negocjacji, 
poniewaŜ  przedmiot  swojego  zainteresowania  uwaŜają  za  tak  uniwersalny  i  prioryte-
towy, Ŝe Ŝadnej z jego części nie da się w uzasadniony sposób pominąć bez zanegowania 
istoty  zagadnienia  (są  to  kwestie  związane  z  takimi  wartościami,  jak  „przeŜycie"  lub 
„toŜsamość"). 

background image

232      Claus Offe 

Jeśli  wreszcie  chodzi  o  uczestników  nowych  ruchów  społecznych,  najbardziej  cha-

rakterystyczne  jest  to,  Ŝe  swojej  autoidentyfikacji  nie  opierają  oni  ani  na  utrwalonych^ 
schematach  politycznych  (lewica/prawica,  liberalizm/konserwatyzm),  ani  na  częściowo 
z  nimi  skorelowanych  zróŜnicowaniach  socjoekonomicznych  (takich  jak  klasa  robot-
nicza/klasa  średnia,  ubogi/bogaty,  ludność  wiejska7fadnr5$Ć~"rniejska).  Obszar  konfliktu 
politycznego  jest  raczej  określany  w  kategoriach  zainteresowań  samego  ruchu,  takich 
jak  płeć,  wiek,  społeczność  lokalna  itp.  W  przypadku  ruchów  pokojowych  i  środowisko-
wych  pojęcia  ludzkości  uŜywa  się  jako  określonej  całości.  Nacisk  na  socjoekonomiczne 
(klasowe)  i  polityczne  (ideologiczne)  odniesienia  nowych  ruchów  społecznych  nie  jest 
ostry  na  poziomie  ich  samoidentyfikacji  (co  odróŜnia  je  od  ruchów  „starych"  i  stanowi 
część  ich  „nowości").  Z  pewnością  nie  oznacza  to  wszakŜe,  Ŝe  baza  społeczna  i  prak-
tyka  polityczna  tych  ruchów  jest  w  kategoriach  klasowych  i  ideologicznych  rzeczywiście 
amorficzna i heterogeniczna. Ich baza społeczna składa się z trzech zdecydowanie wyróŜ-
niających  się  segmentów  struktury  społecznej,  a  mianowicie  z:  1/  nowej  klasy  średniej, 
zwłaszcza  tych  jej  członków,  którzy  pracują  w  zawodach  związanych  ze  świadczeniem 
ludziom  usług  oraz z  sektorem  publicznym;  2/  części członków  „starej"  klasy  średniej; 
3/  ludzi,  którzy  znajdują  się  poza  rynkiem  pracy  lub  na  jego  peryferiach  (bezrobotni, 
studenci, gospodynie domowe, emeryci itp). 

Nowy paradygmat dzieli obszar działań na trzy strefy: a/ prywatną, b/ polityki niein-

stytucjonalnej, c/ polityki  instytucjonalnej i uznaje sferę  „politycznych działań  wewnątrz 
społeczeństwa  obywatelskiego"  za  własną  przestrzeń,  która  stanowi  wyzwanie  zarówno 
dla działań prywatnych, jak i działań instytucjonalno-politycznych. 

JeŜeli  zdefiniujemy  paradygmat  jako  konfigurację  aktorów,  podejmowanych  zagad-

nień, wartości i sposobu działania w sytuacji konfliktu społeczno-politycznego, to nowy 
i stary paradygmat moŜna przedstawić w następujący sposób. 

stary paradygmat 

nowy paradygmat 

 

społeczno-ekonomiczne grupy 

aktorzy 

działające w swoim własnym interesie 
grupowym i angaŜujące się w konflikty 
w strefie podziału 

społeczno-ekonomiczne grupy 
działające nie jako określone grupy, 
lecz w imieniu 

 

wzrost gospodarczy i dystrybucja, 

kwestie 

bezpieczeństwo militarne i społeczne, 
kontrola społeczna 

zachowanie pokoju, środowiska 
naturalnego, praw jednostki, 
niewyalienowanc formy pracy 

 

wolność i bezpieczeństwo prywatnej 

wartości        konsumpcji i awansu materialnego 

autonomia jednostki i jej toŜsamość 
- jako opozycja wobec 
scentralizowanej kontroli itp. 

 

(a)  wewnętrzny: formalna organizacja, 

sposób           masowe zrzeszenia delegujące 
działania       reprezentacje 

(b)  zewnętrzny: pluralistyczne lub 
korporacyjne uzgadnianie interesów; 

.   współzawodnictwo partii politycznych, 

reguła większościowa 

(a)  wewnętrzny: nieformalność 
i spontaniczność, niski stopień pio-
nowej i poziomej dyferencjacji ról; 
(b) zewnętrzny: polityka protestu 
oparta na Ŝądaniach formułowanych 
przede wszystkim w terminach 
negacji status quo 

Tłumaczył: PAWEŁ KARPOWICZ 

background image

Nowe ruchy społeczne...       233 

Literatura przywołana 

BERGER S. 1979. „Politics and Anti-Politics in Western Europę in the Seventićs", Deadalus, 
nr 108. 

'

 

BRANDT. K. W. 1982. Neue soziale Bewegungen, Opladen, Westdeutscher Verlag.

 

HABERMAS J. 1962. Stnikturwandel der Óffentlichkeit: Untersuchungen iiber eine Kategorie der 
biirgerlichen Gesellschaft, 
Ncuwied, Luchterhand.

 

HILDEBRANDT K., R.J.  DATLON.  1977. „Dic  neue Politik", Politisclie Vierteljahresschrifl, 
nr 18.

 

MARSH A. 1977. Protest and Politkal Consciousness, London, Sagę.

 

MARIN B. 1980. „Neuer Populismus and 'Wirtschaftspartnerschaft'", Ósterreichische Zeitschrifi 
fur Politikwissenschaft 
nr 9.

 

SCHIMANK U. 1983. Neoromantischer Protest im Spatkapitalismus: Der Widerstand gegen Standt-
und Landschaftsveródung. 
Bielefeld, AJZ.