Fot. MR
I Modlitwa Bożonarodzeniowa
Dzisiaj zapraszam Cię do pierwszej
modlitwy bezpośrednio przygotowującej
do Bożego Narodzenia. Jest ona oparta
na fragmencie, w którym Jezus, słowami
proroka Izajasza mówi o samym sobie i
o celu swojego działania pośród ludzi.
Jak zawsze zachęcam Cię do
wydrukowania tekstu i przygotowania
modlitwy przez wybór treści, które teraz są dla Ciebie
najważniejsze. Rozpoczynając modlitwę, poświęć kilka minut na
uświadomienie sobie, że spotykasz się z Bogiem, który Ci ufa.
Prośba: Także na początku poproś Pana Boga, by w tej modlitwie pokazał Ci,
co chce uczynić dla Ciebie osobiście.
Ewangelia wg św. Łukasza (Łk 4, 16-19)
Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się
swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę
proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było
napisane:
„Duch Pański spoczywa na Mnie,
ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie,
abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność,
a niewidomym przejrzenie;
abym uciśnionych odsyłał wolnymi,
abym obwoływał rok łaski od Pana”.
Za pomocą wyobraźni postaraj stać się uczestnikiem tego wydarzenia. Poczuj
zapach synagogi, usłysz głosy i szmery rozmawiających, popatrz na Jezusa
czytającego ze zwoju fragment Izajasza, wsłuchaj się w Jego słowa. Nie
spiesz się, wczuj się w tę sytuację.
1. … gdzie się wychował…
Znamienne jest, że te wydarzenia dzieją się w Nazarecie - domu dzieciństwa
Jezusa. Jezus był znany wszystkim obecnym i każdy pewnie miał o nim
wyrobioną opinię - mówi o tym dalszy fragment Ewangelii.
W Twoim życiu Jezus też jest pewnie obecny od wielu lat, pewnie od
dzieciństwa. I także miałeś/masz zapewne o nim wyrobioną jakąś opinię.
Spójrz na swoją drogę przez te rekolekcje. Dzień po dniu, tydzień po tygodniu.
Co się działo z tymi utrwalonymi opiniami? Które momenty były dla Ciebie
szczególnie inspirujące, a które były trudne? Kiedy dostrzegałeś ograniczające
Cię schematy? Które z nich pokonałeś, a które wciąż hamują rozwój Twojej
relacji z samym sobą, z Bogiem i z Innymi? Jak się z tym wszystkim teraz
czujesz? Spróbuj to wszystko trochę uporządkować i daj sobie prawo, by czuć
się dokładnie tak, jak się czujesz. Ani lepiej, ani gorzej.
2. … abym niósł dobrą nowinę, wolność, przejrzenie…
Postaraj wyobrazić sobie, że Twoje życie jest takim Nazaretem i że to w
Twoim życiu Jezus bierze Pismo i objawia cel swojej misji wobec Ciebie.
Pozwól dotknąć się temu Słowu Jezusa. Nie spiesz się, nie zagaduj Go, nie
zagłuszaj wewnętrzną krzątaniną. Słuchaj, patrz i czuj. Pozwól
Chrystusowi, by to On objawiał oblicze Boga w Twoim życiu. Nie Twój
lęk, nie opinia innych, nie kultura masowa, w której wszyscy żyjemy… ale żeby
to sam Chrystus objawiał Boga w Twoim życiu. Pozwól Jezusowi, by i Tobie
ogłosił dobrą nowinę, wolność i przejrzenie. Po prostu przyjmij ten dar i nie
mów “ale…”.
Rozmowa z Jezusem
Na koniec porozmawiaj z Jezusem, tak jak się rozmawia z przyjacielem. Przede
wszystkim o tym co czujesz. Jakie są w Tobie emocje, gdy wsłuchujesz się w
Jego słowa o wolności, przejrzeniu, o dobrej nowinie…? Nazwij te emocje i
rozmawiaj z Jezusem o tym, co jest w Twoim sercu. Zakończ ulubioną
modlitwą, albo wierszem, który przychodzi Ci do głowy.
[dzień 20] - I Modlitwa Bożonarodzeniowa
http://www.facebook.com/pages/Brzytwa-po-schematach-Prawdopodo...
1 z 1
2010-12-21 12:26