NEXUS BRONIE DO ZDALNEJ MANIPULACJI MÓZGU

background image

NEXUS - BRONIE DO ZDALNEJ MANIPULACJI MÓZGU

NEXUS - BRONIE DO ZDALNEJ MANIPULACJI MÓZGU .................................. 1

ENERGIA ELEKTROMAGNETYCZNA............................................................... 3

BRONIE INFORMACYJNE........................................................................................ 4
Kontrola umysłu nie jest już fantazją naukową. ........................................................... 8
Broń końca czasów ..................................................................................................... 26

Rok Testów ............................................................................................................. 27
Diabelska Harfa ...................................................................................................... 28
Znaki na niebie........................................................................................................ 28

HAARP - AMERYKAŃSKA TAJEMNICA............................................................. 30
HAARP i MEDYCYNA............................................................................................. 30

ZĘBY i ZWIERZĘTA ............................................................................................ 31
WAGA .................................................................................................................... 31
OBSERWACJE ...................................................................................................... 32
TRUCIE .................................................................................................................. 33
PAPIEROSY........................................................................................................... 33
SAMOCHOD I MIESZKANIE.............................................................................. 33
SEX......................................................................................................................... 34
TECHNIKA ............................................................................................................ 35
SLAD ...................................................................................................................... 35
CYTAT - 1.............................................................................................................. 35
CYTAT - 2.............................................................................................................. 36
PRZYPADKI .......................................................................................................... 37
ZAKOŃCZENIE .................................................................................................... 37

Metody mind control .................................................................................................. 38

1. metody hipnotyczno - narkotyczne mind control ............................................... 38
2. elektroniczne metody mind control .................................................................... 38
3. Telepatia syntetyczna, remote-motor-control i sztucznie wywołane opętanie ... 40
4. Remote-neural-monitoring.................................................................................. 41

Chociaż opinia publiczna jest świadoma, że umysł można programować za pomocą

podświadomych przekazów, to jednak już tylko niewielu wie o istnieniu zaawansowanych broni
psychotronicznych służących do kontroli umysłów.

Począwszy od roku 1980 w mediach ukazują się publikacje omawiające możliwość zdalnego

wpływania na ludzki mózg. Ujawnianie informacji dotyczących technologii kontroli umysłu podlega

1

background image

zasadom wynikającym z zapewnienia bezpieczeństwa państwa i następuje na życzenie lub za
przyzwoleniem elit władzy. Podczas gdy zachodnie media skoncentrowały się głównie na rosyjskich
metodach kontroli umysłu lub badaniach w tym zakresie, ograniczając się do ogólnikowych opisów,
rosyjskie media są znacznie bardziej konkretne.

Najwyraźniej są dwa powody takiego podejścia u Rosjan. Po pierwsze, w roku 1991 doszło do

próby wykorzystania technologii umożliwiającej zdalną kontrolę umysłu w czasie nieudanego
zamachu na radzieckiego prezydenta Michaiła Gorbaczowa. Po drugie, Federacja Rosyjska wydaje się
działać w kierunku zawarcia układu o zakazie stosowania takiej technologii.

I tak na przykład w roku 1994 rosyjski tygodnik Argumenty i Fakty opublikował artykuł

opisujący wyemitowanie przez telewizję cyklu programów o broni psychotronicznej nazywanej
"Czarna Skrzynka" (jak podaje artykuł, tan cykl programów bardzo szybko zdjęto z anteny). Tygodnik
opisał, jak w pierwszym odcinku pewien dziennikarz usiadł naprzeciwko psychotronicznego
generatora i zaczął opisywać swoje wrażenia: "Nie widzę wyraźnie. Nie mogę się skoncentrować.. coś
dławi mój mózg..." W kolejnym odcinku pokazano tego samego dziennikarza, który zgłosił się na
ochotnika do eksperymentu polegającego na "kodowaniu", czyli programowaniu jego mózgu do
wykonania określonej czynności po usłyszeniu jakiegoś nietypowego zwrotu, na przykład "niebieski
rumianek". W opisywanym programie podano, że takie programowanie może zmusić dziennikarza do
wyskoczenia przez okno, jednak ostatecznego wyniku tego eksperymentu nie pokazano.

W przeciwieństwie do rosyjskich mediów ich zachodnie odpowiedniki milczały, nie

zamieszczały żadnych danych na temat opracowywania technik umożliwiających kontrolowanie
umysłu. Co ciekawe, te informacje można z łatwością znaleźć w powszechnie dostępnych
dokumentach wojskowych (w USA) lub w dokumentach Parlamentu Europejskiego. Jednak nawet w
Stanach Zjednoczonych dysydenccy politycy podejmowali inicjatywy, których celem było
wprowadzenie zakazu stosowania i opracowywania technik kontroli umysłu.

W październiku 2000 roku amerykański kongresman Denis J.Kucinich przedstawił w Izbie

Reprezentantów projekt ustawy, która zobowiązywała prezydenta Stanów Zjednoczonych do
zaangażowania się w negocjacje, których celem byłby zakaz rozmieszczania broni w kosmosie.
Zawarta w tym projekcie ustawy definicja systemów broni brzmiała: "jakikolwiek obiekt znany lub
dotąd nie opracowany środek powodujący śmierć lub rany lub szkodzący bądź niszczący osobę (lub
biologiczne życie w zakresie zdrowia fizycznego ciała, zdrowia psychicznego, fizycznego lub
ekonomicznego dobra osoby)... poprzez użycie bazujących na lądzie, morzu lub w kosmosie
systemów wykorzystujących promieniowanie, zjawiska elektromagnetyczne, psychotronikę, dźwięki,
lasery bądź inne rodzaje energii ukierunkowanych na pojedynczych ludzi lub ich społeczności w celu
prowadzenia wojny informacyjnej, zmiany nastrojów lub kontrolowania ich umysłów.

Bronie psychotroniczne wciąż należą, przynajmniej w pojęciu laika nie obeznanego z zakresem

tajnych badań wojskowych, do sfery fantastyki naukowej, ponieważ żaden z opublikowanych
naukowych eksperymentów nie został w sposób zrozumiały przedstawiony światowej opinii
publicznej.

To, że manipulowanie ludzkim umysłem i jego zachowaniami przy pomocy subtelnych

(dźwiękowych lub wizualnych) sygnałów jest wykonalne, jest obecnie powszechnie wiadome i
akceptowane przez środowisko naukowe.

Z tego właśnie względu w większości krajów stosowanie takich technik bez zgody

zainteresowanych osób jest teoretycznie zakazane. Nie muszę chyba wyjaśniać, że takie techniki są
stosowane ukrycie bez wiedzy i zgody ludzi będących celem takich oddziaływań.

Urządzenia wykorzystujące światło do stymulacji mózgu wykorzystują inny mechanizm, w

którym światło błyskające z określoną częstotliwością może być wykorzystywane do manipulacji
ludzką psychiką.

Jeśli chodzi o stosowanie dźwięku, to w przypadkach urządzeń przesyłających wiązkę fal

dźwiękowych, które mogą być słyszalne wyłącznie przez osoby, na które została ona ukierunkowana,
były już doniesienia w mediach. W takim przypadku wiązka jest formowana jako kombinacja fal
dźwiękowych i ultradźwiękowych, które powodują, że adresat słyszy przekaz w swojej głowie. Tego

2

background image

rodzaju praktyki mogą prowadzić do zakłóceń równowagi umysłowej adresata, jak również
przekonania go, że jest psychicznie chory.

W dalszej części artykułu dokonamy przeglądu rozwoju technik i wiedzy dotyczącej

funkcjonowania ludzkiego umysłu oraz metod, których celem jest manipulacja ludzkim umysłem, nad
którymi trwają obecnie prace.

ENERGIA ELEKTROMAGNETYCZNA

Jedna z głównych metod manipulacji wykorzystuje enegię elektromagnetyczną. W odtajnionej

literaturze naukowej znaleźć można omówienie zaledwie około 30 eksperymentów na ten temat. W
roku 1974, w czasach ZSRR, po udanych próbach przeprowadzonych w wojskowej jednostce w
Nowosybirsku Rządowy Komitet ds. Wynalazków i Odkryć ZSRR zarejestrował urządzenie o nazwie
Radioson. W opisie urządzenia podaje się, że jest ono używane do indukowania snu przy
zastosowaniu fal radiowych.

W literaturze naukowej techniczne możliwości indukowania snu u ludzi przy wykorzystaniu fal

radiowych są potwierdzone w książce autorstwa brytyjskiego naukowca, który uczestniczył w
badaniach biologicznych efektów elektromagnetyzmu. Opublikowany w roku 1991 raport Światowej
Organizacji Zdrowia (WHO) w sprawie promieniowania nie jonizującego potwierdza, że "wiele
biologicznych efektów obserwowanych u zwierząt wystawionych na działanie pól o szczególnie
niskiej częstotliwości wydaje się być związanych bezpośrednio albo pośrednio z układem
nerwowym..."

Wśród ujawnionych eksperymentów znajdują się również takie, w których pulsujące mikrofale

powodowały synchronizację wyizolowanych neuronów z częstotliwością pulsującej mikrofali. Na
przykład neuron wysyłający impulsy z częstotliwością 0,8 Hz została zmuszony do wysyłania ich z
częstotliwością 1 Hz. Pulsujące mikrofale wpływały ponadto na zmianę koncentracji
neurotransmiterów w mózgu (neurotransmitery stanowią część mechanizmu wymuszającego
wysyłanie impulsów przez neurony w mózgu) oraz wzmacnianie lub osłabienie działania leków
dostarczonych do mózgu.

Eksperyment, w którym główne częstotliwości mózgowe, zarejestrowane przy pomocy

elektroencefalografu, zostały zsynchronizowane z częstotliwością pulsujących mikrofal, może być
wyjaśnieniem sposobu działania rosyjskiego urządzenia o nazwie Radioson. Mikrofale pulsujące w
zakresie częstotliwości snu powodują synchronizację aktywności mózgu z częstotliwością
odpowiadającą snowi i w ten sposób wywołują sen.

Mikrofale pulsujące z częstotliwością dominującą w mózgu w stanie czuwania mogą z kolei

pozbawić człowieka snu. W raporcie pochodzącym z Wojskowego Instytutu Badawczego im. Waltera
Reeda w Stanach Zjednoczonych czytamy: "Impulsy mikrofalowe zdają się wpływać na centralny
układ nerwowy i wywoływać stymulacje podobne do stymulacji elektrycznej nie związanej z
ciepłem".

W wielokrotnie powtarzanym eksperymencie mikrofale pulsujące z określoną częstotliwością

powodowały emanację jonów wapnia z komórek nerwowych. Wapń odgrywa kluczową rolę w
wysyłaniu impulsów przez neurony. Ross Adey, członek pierwszego zespołu naukowego, który
opublikował wyniki tego eksperymentu, wyraził publiczne przekonanie, że ten efekt
elektromagnetycznego promieniowania będzie powodował zakłócenia w koncentrowaniu się na
złożonych zadaniach.

Robert Becker, który ma swój udział w odkryciu efektu pulsujących pól na leczenie złamanych

kości, opublikował fragmenty raportu programu badawczego Wojskowego Instytutu Badawczego im.
Waltera Reeda. Jeden z rozdziałów tego raportu nosi tytuł "Sprowokowane efekty osłabiające".
Według Beckera należałoby poddać je sprawdzeniu.

Opublikowanie zbyt wielu poufnych informacji było prawdopodobnie przyczyną utraty przez

Rosa Adleya i Roberta Beckera ich stanowisk oraz subwencji na prowadzenie badań.

3

background image

W roku 1975 opublikowano wyniki eksperymentu przeprowadzonego przez sektor wojskowy

Stanów Zjednoczonych, w którym pulsujące mikrofale wytworzyły w mózgu człowieka wrażenie
słuchowe w postaci liczb od 1 do 10. To kolejny eksperyment, w którym mamy do czynienia z
możliwością przekonania kogoś o chorobie umysłowej. Program Badawczy Wojskowego Instytutu
Badawczego im. Waltera Reeda, gdzie przeprowadzono ten eksperyment, zaczyna się "indukowaną
stymulacją słuchową przy zastosowaniu efektów słuchowych" i ostatecznie prowadzi do "kontroli
zachowania poprzez stymulację.

Załóżmy, że słowa wprowadzone do mózgu zostały przetworzone na częstotliwości

ultradźwiękowe. Czy osoba poddana eksperymentowi uświadomi sobie w takiej sytuacji te słowa jako
własne mysli? Czy można w ten sposób kontrolować jej zachowanie?

Mając na względzie właśnie te pytania, "Końcowy raport w sprawie potrzeb

biotechnologicznych badań dla aeronautycznych układów w roku 2000 opracowanym przez Siły
Powietrzne Stanów Zjednoczonych podaje: "Podczas gdy początkowo należy położyć nacisk na
degradację ludzkiej zdolności do wykonywania zadań poprzez ładowanie termiczne oraz efekty pola
elektromagnetycznego, dalsze prace należy ukierunkować na możliwość kierowania i przesłuchiwania
funkcji mentalnych przy pomocy pól przyłożonych z zewnątrz".

Wielu naukowców ostrzegało, że ostatnie osiągnięcia z zakresu neurofizjologii mogą być

wykorzystane do manipulacji ludzkim mózgiem.

6 czerwca 1992 roku rosyjska gazeta Komsomoslka Prawda opublikowała część apelu

podpisanego przez kierowników rosyjskich instytutów badawczych i instytucji medycznych:
"Dwadzieścia lat temu, kiedy zaczynaliśmy pracę nad terapią przy zastosowaniu mikrofal,
uzgodniliśmy, że odkryć z tej dziedziny nigdy nie wykorzystamy ze szkodą dla ludzi. Ostrzeżenie
generała Cobeca, że OMON [oddziały antyterrorystyczne rosyjskiej policji] posiada broń
psychotroniczną, dowodzi, że taka broń została już opracowana. jeśli dostanie sie ona w ręce ludzi o
złych zamiarach, może okazać się bardziej niebezpieczna niż broń jądrowa, ponieważ jest zdolna do
zduszenia wolnej woli ludzi. Zwracamy się do prezydenta Jelcyna i organizacji demokratycznych na
świecie z żądaniem wprowadzenia zakazu stosowania generatorów psychotronicznych w charakterze
broni".

W czerwcu 1995 roku Michael Persinger, który opracował w programie amerykańskiej

marynarki wojennej, którego celem było opracowanie nie uśmiercających broni
elektromagnetycznych, opublikował naukowy artykuł, w którym napisał: "... techniczna możliwość
bezpośredniego wpływania na większość z około sześciu miliardów mózgów ludzkiego gatunku z
pominięciem klasycznych środków zmysłowych poprzez przekazanie bezpośrednio do neuronów
informacji w fizycznym ośrodku, w którym zanurzeni są wszyscy członkowie gatunku... jest obecnie
mało możliwe".

W roku 1980 Francuski Ogólnokrajowy Komitet Bioetyki ostrzegł, że "neurologia jest coraz

bardziej postrzegana jako nauka stanowiąca zagrożenie dla praw człowieka". W maju 1999 roku w
Tokio odbyła się konferencja neurologiczna sponsorowana przez ONZ. W jej końcowym komunikacie
napisano: "Obecnie mamy intelektualne, fizyczne i finansowe środki umożliwiające zawładnięcie
mózgiem i opracowanie urządzeń umożliwiających dotarcie do niego, a nawet jego kontrolę i
neutralizowanie świadomości... pragnęlibyśmy wyrazić nadzieję, że ta pogoń za wiedzą będzie służyć
pokojowi i dobru".

W ostatnich kilku latach koncepcja zdalnej kontroli ludzkiego umysłu stała się tematem

międzynarodowych i wewnątrz rządowych negocjacji. W styczniu 1999 roku Parlament Europejski
wystosował rezolucję, w której wzywa do uchwalenia "międzynarodowej konwencji globalnego
zakazu opracowywania i rozmieszczania broni zdolnej do jakichkolwiek manipulacji ludźmi".

BRONIE INFORMACYJNE

W roku 1997 już dziewięć krajów Wspólnoty Niepodległych Państw zaproponowało

przygotowanie i przyjęcie międzynarodowej konwencji "W sprawie zapobiegania wojnom
informacyjnym i ograniczenia rozprzestrzeniania broni informacyjnych".

4

background image

Inicjatywę zgłosił w Rosyjskiej Dumie Władimir Łopatin, który w latach 1990-195 pracował w

stałych komitetach ds.bezpieczeństwa początkowo Rosyjskiej Federacji, a następnie Rosyjskiej Dumy
i Międzyparlamentarnego Zgromadzenia Wspólnoty Niepodległych Państw, specjalizując się w
zagadnieniach bezpieczeństwa informacyjnego.

Koncepcja broni informacyjnych lub wojny informacyjnej nie jest znana zbyt szeroko. W roku

1999 Łopatin opublikował wspólnie z rosyjskim naukowcem Cygankowem książkę Bronie
psychotroniczne a bezpieczeństwo Rosji, w której znaleźć można wyjaśnienie tych terminów: "W
raporcie w sprawie badań prowadzonych przez Amerykańskie Towarzystwo Fizyczne w roku 1993
znajdujemy wniosek mówiący, że systemy broni psychofizycznych.. mogą być zastosowane do
budowy strategicznej broni nowego typu (broni informacyjnej w wojnie informacyjnej)..."

W roku 2000 Łopatin przedstawił w Dumie projekt ustawy w sprawie "Informacyjnego i

psychologicznego bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej". Poglądy Łopatina zostały opublikowane
przez rosyjską gazetę Siewodnia: "Przy pomocy środków informacyjno-psychologicznego wpływu
można nie tylko szkodzić zdrowiu poszczególnych jednostek, ale również, jak utrzymuje Łopatin,
blokować wolę ludzi na poziomie podprogowym, pozbawiać zdolności do politycznego, kulturowego i
społecznego samookreślania, manipulować świadomością społeczną, a nawet zniszczyć informacyjną i
duchową przestrzeń Rosji".

Autorzy książki Bronie psychotroniczne a bezpieczeństwo Rosji proponują w niej oprócz

podstawowych zasad rosyjskiej koncepcji obrony przed zdalną kontrolą ludzkiej psychiki, nie tylko
uznanie istnienia takich możliwości, ale i faktu, że metody wojny psychotronicznej i informacyjnej są
w pełni realne ("i stosowane bez formalnego wypowiedzenia wojny"). Autorzy cytują również zapis
pochodzący z sesji Federalnej Rady Federacji Rosyjskiej, w czasie której Łopatin oświadczył, że
bronie psychotroniczne mogą prowadzić do "wprowadzenia do świadomości i podświadomości
człowieka informacji inicjującej błędną percepcję rzeczywistości".

W związku z tym proponują uchwalenie państwowego prawa, jak również ustanowienie

międzynarodowych norm prawnych, "których celem będzie obrona psychiki człowieka przed
podprogowymi, destrukcyjnymi i informacyjnymi manipulacjami".

Co więcej, proponują również odtajnienie wszystkich badań w sprawie różnych technologii z

tego zakresu. Ostrzegają, że utajnienie tych badań i utrzymywanie społeczeństwa w nieświadomości
ich istnienia umożliwiło nie słabnący wyścig w rozwijaniu tych broni, co z kolei przyczyniło się do
wzrostu zagrożenia wojną psychotroniczną.

W roku 1999 komitet STOA (Scientifiv and Technological Options Asessment - Ocena

Naukowych i Technologicznych Opcji), który stanowi część generalnego Dyrektoratu Badań
Parlamentu Europejskiego, opublikował raport w sprawie technik kontroli umysłu. Jeden z głównych
tematów badań dotyczył technologii tak zwanej "drugiej generacji" lub "niezabójczych".

W raporcie tym są omówione "niezabójcze" bronie drugiej generacji, które są opracowywane w

wojskowych i jądrowych laboratoriach w Stanach Zjednoczonych jako część doktryny prowadzenia
"niezabójczej" wojny, przyjętej obecnie również przez NATO. Wśród tych urządzeń znajdują się
bronie wykorzystujące... ukierunkowane wiązki energetyczne, fale o częstotliwościach radiowych oraz
laserowe i akustyczne mechanizmy obezwładniające ludzi, na których zostają nakierowane.

Raport dodaje, że "najbardziej kontrowersyjne niezabójcze technologie kontroli tłumu

proponowane przez Stany Zjednoczone, często określane również jako Bronie Bezpośredniej Energii
lub Bronie Częstotliwości Radiowych, mogą podobno wpływać na ludzkie zachowania... zaś
największy niepokój budzą systemy, które bezpośrednio oddziałują na system nerwowy człowieka".

Raport stwierdza również, że "przypuszczalnie najbardziej kontrowersyjne osiągnięcia z

zakresu kontroli tłumów są trzymane w tajemnicy".

26 lipca 2001 roku zatwierdzono aneks do artykułu 6 prawa Federacji Rosyjskiej w sprawie

broni. Czytamy w nim, co następuje: "W obrębie Federacji Rosyjskiej zabrania się obrotu broniami i
innymi urządzeniami... których zasada działania opiera się na wykorzystaniu elektromagnetycznego,
świetlnego, cieplnego, infradźwiękowego i ultradźwiękowego promieniowania".

5

background image

Od stycznia 2004 roku w amerykańskim stanie Michigan każdemu, kto produkuje,

rozprowadza, posiada, przewozi lub stosuje szkodliwe dla człowieka urządzenia elektroniczne, grozi
kara do 15 lat więzienia. Ponieważ taka sama kara jest orzekana za posiadanie biologicznej,
chemicznej lub radioaktywnej broni, rodzi się pytanie, czy to nie oznacza, że rząd Stanów
Zjednoczonych posiada elektroniczne i elektromagnetyczne bronie masowego rażenia.

W Doktrynie Bezpieczeństwa Informacyjnego federacji Rosyjskiej podpisanej przez prezydenta

Władimira Putina we wrześniu 2000 roku wśród zagrożeń bezpieczeństwa informacyjnego Federacji
Rosyjskiej wymienia się "zagrożenie praw konstytucyjnych i wolności ludzi i obywateli w sferze życia
duchowego... indywidualnej, grupowej i społecznej świadomości" oraz "nielegalne stosowanie
specjalnych środków wpływających na indywidualną, grupową i społeczną świadomość."

Wśród głównych kierunków międzynarodowej współpracy w sprawie zapewnienia

bezpieczeństwa informacyjnego znajduje się punkt postulujący "zakaz produkcji, rozpowszechniania i
stosowania broni informacyjnych".

Wyżej wymienione stwierdzenie należy interpretować jako kontynuację rosyjskiego

zaangażowania w ideę międzynarodowego zakazu stosowania środków zdalnego wpływu na
aktywność ludzkiego mózgu.

Podobnie w wyżej przytoczonym raporcie opublikowanym przez STOA pierwotnie

proponowana wersja rezolucji Parlamentu Europejskiego wzywa do "uchwalenia międzynarodowej
konwencji ustanawiającej globalny zakaz badań i opracowywania broni, które wykorzystują wiedzę o
chemicznych, elektrycznych i dźwiękowych drganiach lub innych funkcjach ludzkiego mózgu do
tworzenia broni służących do manipulowania ludźmi, w tym zakaz przemieszczania, zarówno teraz jak
i w przyszłości tego rodzaju systemów".

Użyty tu termin "teraz" sugeruje, że takie bronie są już rozmieszczone.

Wśród krajów z najbardziej rozwiniętym sektorem wojskowym znajdują się Stany Zjednoczone,

które nie występowały z żadną międzynarodową inicjatywą zakazu stosowania technik
umożliwiających zdalną kontrolę ludzkiego mózgu. (Oryginalna wersja projektu ustawy Denisa
J.Kucinicha została zmieniona i ostatecznie nigdy jej nie uchwalono).

Według studium opublikowanego przez STOA Stany Zjednoczone są głównym promotorem

stosowania tego rodzaju broni i dzięki ich staraniom techniki nie powodujące śmierci zostały
włączone do doktryny wojskowej NATO.

Może to oznaczać, że Stanom Zjednoczonym udało się zneutralizować europejskie próby

wprowadzenia zakazu produkcji i stosowania broni kontrolujących umysł, jako że "w roku 1996 nie
uśmiercające urządzenia określane przez armię Stanów Zjednoczonych to... ukierunkowane systemy
energetyczne" i "bronie wykorzystujące fale o częstotliwości radiowej", czyli bronie wpływające
według raportu STOA na układ nerwowy człowieka.

Chociaż są jeszcze możliwości prowadzenia wojny informacyjnej, która nie obejmuje kontroli

umysłów, to jednak Stany Zjednoczone nie chcą angażować się w negocjacje dotyczące zakazu
stosowania wszelkich form manipulowania ludzkim umysłem. Ta niechęć może oznaczać, że Stany
Zjednoczone zamierzają zastosować techniki pozwalające na kontrolę umysłów, zarówno do celów
wewnętrznych, jaki zagranicznych, jako narzędzie wojny.

W roku 1994 Instytut Studiów Strategicznych przy Wojennym Kolegium Armii Stanów

Zjednoczonych opublikował raport zatytułowany The Revolution in Military Affairs and Conflict
Short of War (Rewolucja w wojskowości i konflikt bez wojny). Ponieważ dotyczy on bezpieczeństwa
państwa, nie podano, jaka technika umożliwia tę rewolucję.

Autorzy od samego początku zdają sobie sprawę, że zastosowanie tej techniki może być

sprzeczne z podstawowymi moralnymi i politycznymi wartościami amerykańskiego społeczeństwa i w
związku z tym rewolucja w sposobach prowadzenia wojny wymaga najpierw rewolucji moralnej i
politycznej.

6

background image

Ponieważ jest im trudno wyobrazić sobie, że amerykańskie społeczeństwo zaakceptuje moralna

i polityczną rewolucję, która pozbawi obywateli prywatności, przygotowują scenariusz, który
doprowadzi do takiej rewolucji wśród amerykańskich przywódców.

Biorąc pod uwagę szereg pytań związanych z zamachami, do jakich doszło 11 września 2001

roku w Stanach Zjednoczonych, na które brak odpowiedzi, a które były szeroko omawiane przez
alternatywną prasę, jest możliwe, że te wydarzenia są częścią szeroko zakrojonego przedsięwzięcia
realizowanego przez czynniki kryjące się w rządzie Stanów Zjednoczonych. Ataki te mogły być
elementem powyższego scenariusza mającym usprawiedliwić zamach na prywatność obywateli
Stanów Zjednoczonych i suwerenność innych narodów.

Ponieważ prawo do prywatności Amerykanów zostało ograniczone, a suwerenność Iraku

pogwałcona, nie ma powodu, aby sądzić, że ten scenariusz nie będzie kontynuowany w
nadchodzących latach.

Po pierwsze, strużka informacji o środkach umożliwiających kontrolowanie umysłów sącząca

się w zachodnich mediach została znacznie ograniczona po zamachach z 11 września. Po drugie, są
dane wskazujące na to, że środki umożliwiające kontrolę umysłów są już stosowane.

Amerykański tygodnik wojskowy Defense News z 17-23 grudnia 2001 roku zamieścił artykuł,

w którym Bem-Israel, szef działu badań i rozwoju w izraelskim ministerstwie obrony, szczerze wyznał
, że w czasie sprawowania przezeń funkcji dyrektora zbadano różne naukowe i fenomenologiczne pola
- w tym te, które umożliwiają kontrolę umysłów - w ramach prób ograniczenia i powstrzymania
działalności terrorystów".

Chociaż oświadczył, że stosowano "metody kontroli umysłów, z których wiele zostało

opracowanych przez sektor wojskowy i agencje bezpieczeństwa Związku Radzieckiego", jest bardziej
prawdopodobne, że powiedział to w celu odciągnięcia uwagi od amerykańskich technologii
umożliwiających kontrolę umysłów i że to właśnie je zastosowano.

Cheryl Welsch, przewodnicząca amerykańskiej organizacji Mind Justice (Sprawiedliwość dla

Umysłu), która zajmuje się obroną ludzi skarżących się na manipulacje ich układem nerwowym przy
zastosowaniu metod technicznych, oznajmiła, że otrzymała ponad 2000 listów opisujących takie
eksperymenty, których autorzy proszą ją o pomoc. Takie skargi zgłoszono nie tylko w Stanach
Zjednoczonych, ale również w Japonii, Holandii, Australii, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech i
Francji. Liczba skarg waha się od 10 do 50. W pozostałych krajach ich liczba jest mniejsza. Na trzech
anglojęzycznych listach internetowych poświęconych kontroli umysłów liczba Amerykanów
utrzymujących, że są ofiarami eksperymentów w zakresie kontroli umysłów, wzrosła od czerwca do
końca 2004 roku do 104.

W roku 2003 rosyjski tygodnik Argumenty i Fakty podał: "Nie ma najmniejszych wątpliwości,

że istnieją techniki fizycznego i psychicznego nacisku na ludzi... ale nie ma szans na to, aby uzyskać
dane z pierwszej ręki dotyczące tego tematu", ponieważ są to informacje należące do kategorii "ściśle
tajnych".

Wyraźnym powodem utrzymywania polityki tajemnicy w odniesieniu do technik

umożliwiających zdalną kontrolę ludzkiego umysłu jest to, że rządy krajów posiadających takie
techniki mogą stosować je bez konieczności pytania o zgodę na to opinii publicznej.

Nie ma chyba potrzeby podkreślania, że każda z pełnych demokracji współczesnego świata

może ulec zakłóceniu w wyniku prowadzenia tajnych operacji. nie da się wykluczyć, że w przyszłości
całe grupy ludzi poddanych technikom kontroli umysłów mogą żyć w "fałszywej demokracji", w
której ich własny rząd lub zagraniczne mocarstwo będzie kształtować w szerokim zakresie ich
polityczne poglądy przy pomocy środków służących oddziaływaniu na umysł człowieka.

Demokracja będzie ulegać deprawowaniu tak długo, jak długo zakaz proponowany przez

Parlament Europejski i Rosję nie zostanie wynegocjowany i wprowadzony do prawodawstwa
poszczególnych krajów w sposób umożliwiający weryfikację jego przestrzegania. Wymaga to jednak
udziału elit władzy Stanów Zjednoczonych, co jest mało prawdopodobne w sytuacji, gdy
prawodawstwo tego kraju w sprawie bezpieczeństwa państwa dąży coraz bardziej w kierunku zasad

7

background image

niedemokratycznych i jest stosowane nawet przeciwko nieoficjalnym dochodzeniom prowadzonym w
sprawie zamachów z 11 września.

Niestety, dopóki Stany Zjednoczone nie podpiszą się pod międzynarodowym zakazem zdalnej

manipulacji umysłem człowieka, inne kraje, takie jak Federacja Rosyjska, będą czuły się zmuszone do
kontynuowania swojego udziału w wyścigu zbrojeń w zakresie środków umożliwiających kontrolę
umysłów oraz utrzymywania swoich osiągnięć w tym zakresie w ścisłej tajemnicy.

Mojmir Babacek

http://thetruthse.webpark.pl/prawda.html

Kontrola umysłu nie jest już fantazją naukową.

Program naukowy Learning Channel, zatytułowany "Future Fantastic, I, Robot", z 17 grudnia
1997 roku, zaprezentował Hana Moroveca. Jest on dobrze znanym naukowcem, który studiuje
robotykę i który poinformował, że w bliskiej przyszłości zaistnieje możliwość nałożenia
ludzkiej osobowości na komputer, tak jak i komputerowej osobowości na człowieka. Program
poinformował również o tym, że rząd Stanów Zjednoczonych posiada wysoko klasyfikowany
program dla zastąpienia ludzkich funkcji maszyną i częściami komputerowymi.

Ten sam Discovery Channel zaprezentował 29 grudnia 1997 program zatytułowany "Non
lethal weapons Shoot Not to Kill", w którym zaprezentowano broń elektromagnetyczną, która
jest w stanie zdezorientować terrorystę, a także może zostać użyta przeciwko tłumowi lub w
trakcie oblężenia. Od lat sześćdziesiątych istnieją twierdzenia, że rząd USA, a także inne
rządy, eksperymentują na ludziach bez ich przyzwolenia, w ściśle tajnych programach
służących testowaniu broni kontrolującej umysł poprzez użycie technologii
elektromagnetycznej. Bronie te działają na hipotetycznej zasadzie elektromagnetycznych
sygnałów z zewnątrz, które mogą naśladować elektromagnetyczne sygnały ciała i umysłu.
Ilość dowodów na poparcie tych twierdzeń ciągle rośnie.

Większość naukowców przyznało, że kontrola umysłu osób żyjących współcześnie będzie
teoretycznie możliwa i wielu podpisało przysięgę dla narodowego bezpieczeństwa, która
powstrzymuje ich od dyskusji na temat pracy na tym polu. Jakkolwiek będą oni dyskutować
na temat logicznych implikacji badań nad kontrolą umysłu. Podaję tutaj przykład jednego z
wielu artykułów o kontroli umysłu, pochodzącego z New York Times Magazine, 15 listopada
1970, "Badacz Mózgu Jose Delgado Pyta - Jaki Rodzaj Ludzi Chcielibyśmy Konstruować? "

Delgado powiedział:

"Ludzkość znajduje się w ewolucyjnym punkcie zwrotnym. Jesteśmy bardzo blisko
osiągnięcia możliwości konstruowania naszych własnych funkcji mentalnych, poprzez
znajomość genetyki (co uważam za możliwe w ciągu najbliższych 25 lat), a także poprzez
znajomość mechanizmów mózgowych, które są podstawą naszego zachowania."

W tym samym artykule Dr. Morton Reiser, przewodniczący departamentowi psychiatrii w
Yale, stwierdził:

Istnieją prawdopodobnie pewne zastraszające potencjały w pracy Delgado. "Jeśli można użyć
technologii komputerowej dla wysłania bezzałogowego satelity na Księżyc, to nie wydaje się
to krańcowo niemożliwe, aby pewnego dnia komputery stały się wystarczająco
zaawansowane, aby mogły zostać użyte dla wysyłania myśli do ludzkiej głowy....Załóżmy dla

8

background image

przykładu, że mółby być ktoś z nieopanowanymi i wściekłymi reakcjami, zależnymi od
czegoś wykrywalnego w systemie nerwowym. Komputer mógłby wysłać stymulant dla
powstrzymania takiej reakcji. Nie myślę, że jest to fantazja naukowa...."

Istnieją dowody na to, że rząd Stanów Zjednoczonych fundował badania nad kontrolą umysłu
dla celów wywiadowczych. Oto związany z tym cytat z "Journey Into Madness, The True
Story of Secret CIA Mind Control and Medical Abuse", autorstwa Gordona Thomasa
(Bantam Books, 1989). Pan Thomas jest byłym producentem BBC, weteranem -
korepondentem zagranicznym i dziennikarzem badaczem, który donosił z wielu gorących
miejsc wokół Kuli Ziemskiej.

"Dr. Gottlieb i behawioryści z ORD (Biuro Prac Badawczych i Rozwoju, CIA) podzielali
poglądy [Dr]Jose Delgado, który uważał, że musi nadejść dzień, kiedy technika będzie
udoskonalona dla nie tylko zwierzęcej, ale i ludzkiej reakcji na transmitowane elektronicznie
sygnały"...."Tak jak Dr. Delgado (Yale University), neurochirurg (Dr.Heath z Tulane
University) doszedł do wniosku, że ESB (elektroniczna stymulacja mózgu) może kontrolować
pamięć, impulsy, odczucia i może wywoływać halucynacje, a także strach i przyjemność. Jest
w stanie dosłownie manipulować wolą wedle życzenia."

Działania przedstawicieli rządowych, począwszy od lat czterdziestych do czasów obecnych,
wskazują na sklasyfikowaną historię wojskowych badań nad kontrolą umysłu. (Z "The Mind
Manipulators" Alana Scheflina, 1978 str. 21

Richard Helms, zastępca dyrektora CIA, odpowiedział na pytanie J. Lee Rankina,
generalnego radcy Komisji Prezydenckiej badającej zamordowanie prezydenta Kennedego,
dotyczące sowieckich technik prania mózgu. Pan Helms sugerował, że Sowieci są głęboko
zaangażowani w "walkę o ludzki umysł." Było w tych słowach echo Allena Dullesa, który
jako nowo zatrudniony dyrektor CIA, powiedział 10 kwietnia 1953 roku, na
ogólnonarodowym spotkaniu wychowanków Princeton w Hot Springs, Virginia, następujące
słowa: "W ciągu ostatnich kilku lat przyzwyczailiśmy się do słuchania wielu rzeczy o walce o
ludzki umysł - wojnie ideologii - i rzeczywiście, nasz rząd został doprowadzony przez
międzynarodowe napięcie, które nazywamy 'zimną wojną', do podjęcia dodatnich kroków dla
rozpoznania zagadnienia prowadzenia wojny psychologicznej i do odgrywania w niej
aktywnej roli. Zastanawiam się jednak, czy wyraźnie uświadamiamy sobie znaczenie tego
problemu, czy zdajemy sobie sprawę, jak niebezpieczną może stać się walka o ludzki umysł
w sowieckich rękach? Możemy nazwać to, w tej nowej formie, prowadzeniem wojny
mózgowej. Memorandum Helmsa było klasyfikowane w 1974 roku i jest dokumentem nr.
1131 Komisji Warrena. Przemówienie Dullesa było cytowane w News and World Report (8
maja 1953, str. 54) pod tytułem "Brain Warfare-Russia's Secret Weapon."

Problem kontroli umysłu jest skomplikowany i rozłożony w długim okresie czasu. Istnieją
historyczne przyczyny dla poparcia twierdzeń ofiar. Szerząca się mentalność zimnej wojny,
nieludzka i niepotrzebna, krzewiła się obficie przez 50 lat. Ta postawa stworzyła nieznany jak
do tej pory, program testowania broni elektromagnetycznej na obywatelach USA. Pisząc o
eksperymentach radiacyjnych, David C. Morrison stwierdził w National Journal (26/11/94 str.
2806): "Wypuszczeni nieodwołalnie w erę po-powojenną, będziemy szarpać się na tysiąc
dużych i małych sposobów z następstwami morderczej rywalizacji zimnej wojny. Pomiędzy
tymi konsekwencjami znajduje się oczywiście mentalność totalnej wojny, która spłodziła
użycie ludzkich świnek doświadczalnych."

9

background image

W tym samym artykule, generał wojskowych sił powietrznych, Curtis E. LeMay, który
kierował zabiciem około 900,000 ludzi podczas terrorystycznych bombardowań Japonii,
oświadczył: "Nie ma niewinnych osób cywilnych...., tak więc, nie dręczy mnie aż tak bardzo
zabijanie niewinnych gapiów."

Wiele powiązanych ze sobą faktów, wskazujących na to, że rządowa biurokracja nie chce
jedności opinii amerykańskiego społeczeństwa, formuje niezaprzeczalny dowód istnienia
kontroli umysłu. Podczas, kiedy tematyka kontroli umysłu nie znajduje się być może w
głównym nurcie publikacji, jest ona faktem nieodpartym i nieuchronnie dotrze do wiadomości
publicznej, tak jak stało się do dnia dzisiejszego z problemem radiacji.

Problem - Super Mocarstwa w Sklasyfikowanym Wyścigu Zbrojeń Dla Kontroli Ludzkiego
Umysłu i Ciała za Pomocą Technologii Elektromagnetycznych.

Ogólny obraz wskazuje na sklasyfikowany wyścig zbrojeń pomiędzy super-siłami, dla
uzyskania i sprawowania kontroli nad ludzkim zachowaniem, poprzez użycie technologii
elektromagnetycznych i neurologicznych. Międzynarodowe pertraktacje dotyczące broni
elektromagnetycznych zostały przedstawione w Biuletynie Naukowców Atomistyki,
(wrzesień/październik 1994, str 44), w sekcji "Non-lethal" weapons may violate treaties",
przez Barbarę Hatch Rosenberg, dyrektora Programu Broni Chemicznych i Biologicznych
Federacji Naukowców Amerykańskich. Pisze ona na temat broni elektromagnetycznych:
"Mówi się, że bronie te powodują doraźne lub trwałe oślepienie, interferencję z procesami
mentalnymi, modyfikację zachowania i reakcji emocjonalnej, utratę przytomności, uporczywy
ból, oszołomienie, mdłości i biegunkę, lub nieprawidłowości we funkcjonowaniu organów
wewnętrznych na wiele innych, rozmaitych sposobów.....Dodatkowo, dla Konwencji
Pewnych Broni Konwencjonalnych prowadzone są międzynarodowe rozmowy, które mogą
prowadzić do stworzenia nowych, specyficznych protokołów odnośnie broni
elektromagnetycznych.....Bieżąca fala zainteresowania technologiami elektromagnetycznymi
przynosi bardzo pilne zagadnienie adopcji zasad, wyraźnie zakazujących użycia tych
odczłowieczających broni.

Istnieje wiele dowodów na rozwijanie tych technologii przez główne siły światowe i Stany
Zjednoczone. Jeden z przykładów pochodzi z Atlantic Monthly, The Zap Gap, marzec 1987,
autorstwa Chucka de Caro, str. 28;

Było wiele daleko posuniętych, hipotetycznych rodzajów uzbrojenia w nowinach, od czasu
kiedy Star Wars przemieniły się z filmu na system obronny. Dlatego być może, można
zrozumieć to, że kiedy Caspar Weinberger użył w przemówieniu z 1983 roku obciętej
referencji do "broni częstotliwości radiowej", reakcja była minimalna. Przepuszczenie przez
jeszcze inny plik równań fizycznych jest ostatnią rzeczą, jakiej chciałaby większość
kongresmenów i komentatorów. Tymczasem bronie częstotliwości radiowej (RF), których
tematykę rzadko porusza się w głównym nurcie prasy, wydają się być znacznie bliższe
realizacji niż promieniowanie energii lub super rakiety programu Star Wars."

Istnieje ponad 25 artykułów (z lat siedemdziesiątych do dziewięćdziesiątych) o swego czasu
super mocarstwie - Rosji i rozwijaniu przez nią tej technologii. Proszę sprawdzić artykuły na
temat rosyjskiej kontroli umysłu i technologii elektromagnetycznej, 1997 Fort Bragg, CA,
Flatland Books. "Operation Mind Control" Waltera Bowarta (1978) omawiała relacje
weteranów wojny w Wietnamie, dotyczące użycia technologii kontroli umysłu. W lutym 1996
David Guyatt napisał artykuł dla sympozjum Międzynarodowego Komitetu Czerwonego

10

background image

Krzyża. Sympozjum to zatytułowano The Medical Profession and the Effects of Weapons.
Guyatt doniósł w 1989 roku, że inżynier medyczny z Departamentu Obrony był źródłem
historii dotyczącej użycia conditioning, mikrofal i innych modalności na Palestyńczykach.

Te nowe bronie są rewolucyjne i mają wpływ na przyszłość każdego obywatela. The New
York Times z 29 grudnia 1965 roku, str 29, przedstawił spikerów ze spotkania American
Association for the Advancement of Science. Było ono zatytułowane "Kontrolowanie
Umysłu". Prof. David Krech z University of California sugerował, że możliwe, przyszłe
potencjały kontrolowania ludzkich umysłów, mają ważniejsze implikacje niż nawet sukcesy
fizyków nuklearnych. ".....nie można zmarnować czasu, aby te nowe możliwości mogły być
użyte raczej dla pożytku wolnego społeczeństwa, a nie wypaczone dla jego zniszczenia i
zniewolenia obywateli." Powinna rozpocząć się spóźniona dyskusja, w której społeczeństwo
będzie mogło wypowiedzieć się na temat rozwoju i użytku tych nowych broni.

Musimy pamiętać o dwóch punktach krytycznych. Jeden, rząd torturuje obywateli USA tą
technologią i drugi, amerykańskie społeczeństwo ma prawo głosu odnośnie użycia i
rozwijania tej technologii. Jest to ciężkie naruszenie praw ludzkich, aktywnie ukrywane przez
rząd Stanów Zjednoczonych. Przez ostatnich pięćdziesiąt lat programy testowania broni
elektromagnetycznych i neurologicznych są - stosownie dla kursu rządowego -
sklasyfikowane w ramach aktu bezpieczeństwa narodowego. Tak więc jest rzeczą konieczną,
aby społeczeństwo USA mogło dokonać przeglądu faktycznych i udokumentowanych
informacji, dotyczących rządowej linii postępowania i podjęło własną decyzję.

Podaję tutaj tylko jeden przykład tego, jak ofiary nie są w stanie obejść aktu bezpieczeństwa
narodowego. Z listu National Security Agency, z marca 1997 roku do Cheryl Welsh:

"21 października 1996 DIA [Defense Intelligence Agency] referowało tej agencji, dla naszego
przeglądu i udzielenia Pani bezpośredniej odpowiedzi, jeden odpowiedni, pochodzący z NSA
dokument, dotyczący sowieckiego systemu kontroli umysłu....Informacja ta jest
sklasyfikowana, ponieważ jej ujawnienie mogłoby, rozsądnie oczekując, doprowadzić do
wyrządzenia wyjątkowo ciężkich szkód bezpieczeństwu narodowemu."

Tutaj z kolei podaję przykład, dlaczego ofiary nie są w stanie poruszyć zagadnienia praw
ludzkich w głównych publikacjach. To jest artykuł z Washington Post, 27 kwiecień, 3 maj,
1992 Weekend Edition, str 34, "Playing I Spy With That Alleged New Openness at the CIA"
autorstwa George Lardnera Jr.

Grupa operacyjna, dowodzona przez ówczesnego dyrektora CIA do spraw publicznych,
Josepha DeTrani, skaptowała tych, których widziano jako uzupełnienie egzystującego,
agencyjnego programu środków masowego przekazu...."PAO (biuro spraw publicznych) ma
teraz związki z reporterami z każdego głównego serwisu kablowego, gazety, tygodnika i
stacji telewizyjnej w tym kraju." - donosi sprawozdanie. "To pomogło nam zamienić niektóre
historie wywiadowczych niepowodzeń na historie wywiadowczych sukcesów i przyczyniło
się do precyzjności niezliczonych innych historii. "W wielu przypadkach," - podało
sprawozdanie - " nakłoniliśmy dziennikarzy do przełożenia, zmiany, wstrzymania, lub nawet
zlikwidowania historii, które mogłyby mieć zły skutek dla interesów narodowego
bezpieczeństwa, lub narazić na niebezpieczeństwo nasze źródła i środki."

Balans narodowego bezpieczeństwa i indywidualnych praw i wolności jest przesunięty
poważnie w kierunku korzystnym dla nadużyć rządowych, (proszę sprawdzić stronę CAHRA,

11

background image

Ex-Con, w dziale national security). Ważnym środkiem zaradczym byłoby wydanie
sklasyfikowanych dokumentów dla spraw sądowych. Prawny standard dowodowy oskarżeń o
nielegalne eksperymentowanie i nielegalne, operacyjne programy wywiadowcze, powinien
rozliczyć 50 lat rządowego ukrywania technologii elektromagnetycznej i jej efekty na
zdrowiu, ( proszę sprawdzić stronę CAHRA, Timeline, Louis Slesin).

Istnieją znaczące badania rosyjskie, dotyczące efektów elektromagnetyczności na zdrowiu.
Proszę sprawdzić w książce Paul Brodeura "Zapping of America", z 1977 roku. Książka ta
przedstawia również politykierstwo zachodzące w programach broni elektromagnetycznych.
Pomiędzy wieloma artykułami, które nigdy nie dostały się na pierwsze strony głównych
publikacji, znajduje się artykuł 21st Century, marzec-kwiecień, str 50, zatytułowany
"Bioelektromagnetyczność - Jak Fale Radiowe Oddziaływują na Żywe Organizmy"
("Bioelectromagnetics How Radiofrequency Waves Interact with Living Systems") autorstwa
Jamesa W. Frazera PhD i Joyce E. Frazer. Podtytuł - "Nie-termiczne efekty radiacji
elektromagnetycznej na żywych komórkach przynoszą ślady prowadzące do zrozumienia,
czym jest życie, a także zrozumienie badań sowieckich, dotyczących możliwości
kontrolowania ludzkich myśli i doświadczeń emocjonalnych."

Podaję tutaj inny przykład rosyjskich badań. Zdeklasyfikowany dokument z DIA.

MEMORANDUM FOR THE RECORD SUBJECT; Z odprawy NSC (Rady Bezpieczeństwa
Narodowego), doraźnego komitetu do spraw niejonizującej radiacji elektromagnetycznej
(NIEMR)...

1. W środę, 26 lutego 1975 roku, pouczyłem doraźny komitet powołany przez

[wymazane] Rady Bezpieczeństwa Narodowego dla celów studiowania implikacji
sowieckich badań nad biologicznymi efektami niejonizującej radiacji
elektromagnetycznej. Mój instruktaż składał się z omówienia świeżych sprawozdań
wywiadowczych oraz sowieckich i europejskich badań dotyczących tego zagadnienia.

2. W instruktażu tym asystował mi [wymazane] Navy Medical Research Institute i

[wymazane] Office of Telecommunication Policy. Executive Offices of the President.
...

Rosjanie badali technologię elektromagnetyczną, dla użytku militarnego, od przynajmniej lat
pięćdziesiątych. Z książki Zapping of America, autor Paul Brodeur, 1977, ISBN 0 393 06427

1. Na stronie 301 znajduje się cytat Dr. Miltona Zareta, który pracował dla projektu CIA

Pandora - programu mającego określić przyczynę rosyjskiego bombardowania
ambasady USA, które rozpoczęło się w roku 1962. Historia ta pochodziła od Jacka
Andersona. Dr. Zaret stwierdził - Kiedy przeanalizowałem dla projektu Pandora
rosyjską literaturę, w latach sześćdziesiątych, stało się zupełnie oczywiste, że takie
kodowanie, odciśnięte na zasięgu fali nośnej, mogło mieć efekt na centralnym
systemie nerwowym.

Podczas postępowania w sprawie Agent Orange, wieloletnia bitwa sądowa nie służyła
sprawiedliwości. Producenci chemikalii posiadali przewagę finansową, podczas gdy dowód
na szkody wyrządzone przez Agent Orange, pożądany przez prawo dla wygrania procesu, był
bardzo trudny do zdobycia. Proszę sprawdzić w GI Guinea Pigs How the Pentagon Exposed
Our troops to Dangers More Deadly Than War: Agent Orange and Atomic Radiation, autorzy
Michael Uhl and Tod Ensign, 1980. Beżący program testowania broni elektromagnetycznych

12

background image

charakteryzuje się takim samym brakiem balansu sprawiedliwości, jak przypadek Agent
Orange. Można byłoby podać wiele więcej przykładów. Istnieje wyjście z tej sytuacji, ale
ofiary nie są w stanie wprowadzić tematyki tego problemu do głównego nurtu publikacji, tak
aby społeczeństwo zostało o nim uświadomione i niewątpliwie było przerażone i gotowe to
działania.

Eksperci, profesjonaliści oraz niezależne źródła i artykuły wskazują wyraźnie na to, że
rządowa kontrola umysłu jest rzeczywistością i że społeczeństwo nie jest jej świadome.
Mamy do czynienia z programami aktualności i serialami, konferencjami, dokumentami
wojskowymi, książkami, sprawozdaniami rządowymi i dyskusjami na temat
międzynarodowych porozumień dotyczących technologii elektromagnetycznych. Jednym z
najlepszych atykułow jest "The Development of New Anti-personnel Weapons" autorstwa
Louis Doswald-Beck, 1 listopada 1990, w międzynarodowym czasopiśmie Czerwonego
Krzyża. Donosi on: "Wbrew rzadkości publikacji na ten temat i zazwyczaj ściśle
sklasyfikowanemu charakterowi takiej informacji...bardzo małe ilości radiacji
elektromagnetycznej mogłyby wyraźnie zmienić funkcje żywych komórek." Artykuł donosi
następnie: "Prace badawcze na tym polu prowadzone są w niemal wszystkich krajach
uprzemysłowionych, a w szczególności przez wielkie mocarstwa, z zamiarem użycia tego
zjawiska dla celów anty-materialnych i anty-personalnych."

U.S. News and World Report, 7 lipiec 1997, omawia bronie odmieniające zachowanie w
artykule z pierwszej strony. Defense News, 1993, omawia z wielką dokładnością rosyjskie
bronie kontroli umysłu, w szczególności sygnały elektromagnetyczne emitowane do mózgów
żołnierzy. The United States Air Force Scientific Advisory Board 1996, New World Vistas,
opisuje przyszłe użycie technologii elektromagnetycznej i kreację zjawiska choroby
psychicznej, wysyłania głosów przy użyciu mikrofal, dla użytku przeciw terrorystom.

Wielu naukowców straciło subsydia rządowe z powodu wypowiadania się na temat efektów
elektromagnetyczności na zdrowiu. Cenzura informacji takiego typu zapobiegła wytworzeniu
zrównoważonej oceny efektów tego typu, co odbija się tendencyjnie w postępowaniu
sądowym.

Podaję tutaj przykłady tego, jak rząd rozwija tą technologię. Z Future Agenda

Congressional Clearinghouse on the Future, Chairman Albert Gore Jr., 1982, str 35;

Tendencje zbrojeniowe. Pomimo że nie jest to pilne zagadnienie, istnieją przewidywania, że
przyszłość może przynieść totalnie nowe bronie niszczenia na szeroką skalę. Do takich
rodzajów uzbrojenia mogą zaliczać się bronie klimatologiczne, nowe urządzenia
elektroniczne, takie jak promieniowanie silnej energii i mechanizmy kontroli umysłu. To, czy
te bronie mogą i powinny być rozwijane, może stać się przedmiotem debaty w najbliższych
latach.

Pośród książek znajduje się tytuł Mind Wars z 1984 roku autorstwa Rona McRae,
współpracownika reportera Jacka Andersona. McRae napisał na stronie 62;

"W 1977 roku Samuel Koslov, asystujący wysokiemu urzędnikowi Navy, który zajmował się
pracami badawczymi i rozwojem, dowiedział się, że Navy miała kontrakt ze Stanford
Research Institute dla studiowania ELF (niezmiernie niskich częstotliwości) i kontroli

13

background image

umysłu....Obecne prace badawcze dotyczące efektów ELF na ludzkim mózgu, są dobrze
finansowane i wysoko sklasyfikowane."

Program telewizji kablowej "Weapons of War" - Learning Channel z 21 września 1997,
zaprezentował postać Dr. Michaela Persingera z Laurentian University w Kanadzie. Mówił on
o broniach opartych na technologii oddziaływującej psychologicznie ("psycho or influence
technology") i o kontroli tego, o czym myślą ludzie, poprzez częstotliwości
elektromagnetyczne, dla celów prowadzenia wojny psychologicznej.

W skład konferencji wchodzą Federal Regulations of Medical Devices for the Nineties z 5
listopada 1994. Główny mówcą był Dr. John H.Gibbons, który 2 lutego 1993 złożył przysięgę
urzędową, jako asystent prezydenta do spraw nauki i technologii oraz doradca naukowy
dyrektora Biura Kierowania Rozwoju Nauki i Technologii - Białego Domu. Na konferencji tej
dyskutowano o monitorowaniu z odległości i o zabiegach, lub zabiegach teleprezencyjnych.
Zilustrowano bieżące osiągnięcia w wykrywaniu dużej ilości danych, przetwarzaniu danych i
transmisji z inscenizacji odległego pola bitwy.

Do dokumentów militarnych zalicza się "Low Intensity Conflict and Modern Technology " -
Lt. Col Deana, czerwiec1986. Capt. Paul Tyler napisał ten ustęp:

"Potencjalne zastosowanie militarne EMR (radiacji elektromagnetycznej). Potencjalne
wartości użytkowe sztucznych pól elektromagnetycznych mieszczą się w szerokiej skali
możliwości i mogą być zastosowane w wielu sytuacjach militarnych i quasi-militarnych. W
skład niektórych z tych potencjalnych zastosowań wchodzą: postępowanie wobec grup
terrorystycznych, kontrola tłumu, kontrola naruszania bezpieczeństwa w ośrodkach
wojskowych i techniki przeciwpiechotne wojny taktycznej. We wszystkich tych przypadkach
systemy elektromagnetyczne byłyby użyte do wytworzenia zakłóceń psychologicznych
średniego i ciężkiego stopnia, zakłóceń spostrzegawczości, lub dezorientacji.

Przykłady Zdolności Operacyjnych Broni Elektromagnetycznych i Neurologicznych

Istnieją już przykłady rządowego nadużycia tej technologii. Istnieje długa i niedostępna
historia prac badawczych nad częstotliwością elektromagnetyczną (EMF) i neurologią.
Prezentuję tutaj praktyczne zastosowanie tych badań. Dotyczy ono kobiet protestujących
przeciwko bazie wojskowej w Greenham Commons w Anglii, które stały się celem broni
radiacyjnych i antypiechotnych w 1985 roku, podając za The Nation vol. 244,14 marzec 1987,
str. 313. Kobiety te protestowały przeciwko umieszczeniu rakiet typu 'cruise' w
amerykańskiej bazie sił lotniczych w południowej Anglii. Symptomy, o jakich donosiły, były
porównywalne do "choroby mikrofalowej". Dr. Rosalie Berrell i Kim Besley, były inżynier
radarowy, członkinie Electronics For Peace, poczyniły pomiary, które świadczyły o silnej
radiacji w Greenham - do stu razy wyższej niż na sąsiednich obszarach. Wydarzenie to
poruszane było w publikacji Peace and Freedom, styczeń/luty 1989 na stronie 24.

W publikacji Science for the People, artykuł datowany z września/października 1987, str. 23,
zaprezentował następujące informacje; Gazeta City Limits podała, że Brytyjskie Ministerstwo
Obrony używało najprawdopodobniej w Greenham systemu wykrywającego CLASSIC
(Covert Local Area Sensory System for Intruder Classification). Gazeta The Manchester
Guardian podała: "Stany Zjednoczone używają systemu wykrywającego BISS (Base
Installation Security System), który pracuje...'na częstotliwościach wysokich wystarczająco,
na odbicie fal radarowych od ciała intruza poruszającego się w pobliżu otaczającego

14

background image

ogrodzenia.' W roku 1972 Amerykańskie Centrum Prac Naukowych i Wyposażenia
Wojskowego opublikowało pracę zatytułowaną Analysis of Microwaves for Barrier Warfare.
Istnieje lista innych, podobnych źródeł informacji.

Podając za Connexions 29 1989, str 3, w 1985 roku kobiety na zjeździe pokojowym Seneca
Womens' Peace Encampment w Nowym Jorku zaczęły odczuwać podobne symptomy. Po
wystąpieniu o nakaz sądowy w Newbury Count Court w styczniu 1988, kobiety, które były
powodami w tej sprawie, doznały włamań do ich domów i samochodów, kradzieży
dokumentów i otwierania listów, ale agresja ustąpiła. Peace and Freedom donosi o użyciu
broni EMR w Molesworth (USAFE), na farmie pokojowej (fabryka bomb Pantex w
Teksasie), w Ameryce Centralnej i w innych lokacjach. Dobrze znana Międzynarodowa Liga
Kobiet dla Pokoju i Wolności posunęła się nawet aż do utworzenia Specjalnego Komitetu do
Spraw Broni EMR w Nowym Jorku.

Tutaj jest jeszcze jeden przykład. Z Electromagnetism and Life, Dr. R.O. Becker, str 227.
"Możliwość tego, że Związek Radziecki może wyprzedzać USA pod względem systemów
broni EM utrzymywała się przynajmniej od czasu napromieniowania ambasady USA w
Moskwie, w 1953 roku." Także z Washington Times, 15 listopada 1972, "Rząd rosyjski
kontynuuje bombardowanie ambasady USA w Moskwie radiacją mikrofalową - podając za
urzędnikami amerykańskimi." Pulsujące emanacje pochodzą z budynku mieszkalnego
naprzeciwko ulicy, który jest przypuszczalnie zapchany rosyjskimi urzędnikami
bezpieczeństwa. " W 1976 roku Globe donosi o tym, że ambasador Walter Stoessel
zachorował na rzadką chorobę krwi, podobną do białaczki i cierpi na bóle głowy i krwawienie
z oczu. Jego dwaj napromieniowani poprzednicy, ambasadorzy Charles Bohlen i Llewellyn
Thompson, umarli na raka." Istnieje wiele więcej przykładów użycia tej technologii przez
super mocarstwa.

Istnieją niezliczone przypadki politycznego użycia tej technologii. Oczywiście, nie ma na to
niezbitych dowodów, ponieważ niezbędne dowody są sklasyfikowane. Jakkolwiek istniejąca
ilość dowodów pozwala na domaganie się wszczęcia dochodzenia. 21 września 1977 roku, na
wysłuchaniu Senatu odnośnie programu MKULTRA - programu CIA dla badań nad
modyfikacją zachowania - Dr. Gottlieb, który kierował programem kontroli umysłu CIA,
ostrzegł Kongres o bieżącym użyciu przez Rosję broni wywiadowczych przeciwko rządowi
amerykańskiemu. Oświadczył on, że Prezydent Nixon był najprawdopodobniej celem jakichś
rodzajów narzędzi wywiadowczych, przy pomocy których Rosjanie próbowali oddziaływać
na urzędników amerykańskich. W 1972 roku, podczas podróży do Rosji, Prezydent Nixon i
jego personel donieśli o 'nieodpowiednim zachowaniu', takim jak płacz bez powodu. Podczas
tego samego wysłuchania Senatu, Gottlieb powiedział, że CIA była zainteresowana w tym,
jak fale częstotliwości radiowych mogłyby wpływać na zachowanie. James Mills, reporter
agencji UPI i autor The Power - fikcyjnego sprawozdania o kontroli umysłu, przygotowywał
się do pisania tej książki, kontaktując się z rosyjskimi instytucjami naukowymi. Podczas
wywiadu telewizyjnego Paranormal Warfare- a Secret Military Power? Larry King Live 12
września 1990 roku, transcript #127, Mills oświadczył, że wiele osób wierzyło, iż bronie
elektromagnetyczne zostały użyte na Prezydencie Nixonie, podczas incydentu
zrelacjonowanego przez Dr. Gottlieba.

Oto inny przykład. Główne dzienniki, jak USA Today z 14 lutego 1992, doniosły o
twierdzeniach Saddama Husseina, który oskarżał CIA o użycie na nim kontroli umysłu,
"używanie psychotroniki i bio-komunikacji dla spowodowania skrzepu krwi w mózgu lub

15

background image

sercu..." Ataki serca, samobójstwa, szantaże, wszystko może być spowodowane z odległości,
nie pozostawiając ani śladu, który mógłby powiązać je z przestępcą.

The San Francisco Chronicle, 30 wrzesień 1996 artykuł zatytułowany "Natural Law Party
Nearly Unknown, But on the Ballot, Libertarian ideals, science, transcendental meditation" -
"...poszukując, jak wnieść światło nauki do polityki poprzez środki, które są pod każdym
względem niekonwencjonalne - wliczając w to odwzorowanie mózgów polityków, dla
zakatologowania inteligencji, kreatywności i równowagi w sytuacji kryzysowej. Słowa te
zostały wypowiedziane przez kandydata na wiceprezydenta Natural Law Party, Mikea
Tompkinsa, który kształcił się w Andover i na Harvardzie, oraz pracował jako konsultant w
'human development', na polach ochrony zdrowia, edukacji i penitencjarnym." Ta pogłoska
wymaga dalszego dochodzenia i jest przykładem wielu śladów - fałszywych lub w
przeciwnym razie, niedostępnych.

Oto przykład politycznego użycia technologii kontroli umysłu przez Rosjan. 16 lipca 1981,
David Brinkley News Program Nr. 47592. David Brinkley powiedział, "Wiadomo, że
Rosjanie pracują wytrwale nad kontrolą ludzkiego umysłu na odległość - poprzez użycie
środków elektronicznych." Podczas tego samego programu przeprowadził on wywiad z
Dr.Williamem Van Bise - inżynierem radiowcem, który prowadził dochodzenie w związku z
transmisją nad obszarem USA, w latach siedemdziesiątych, rosyjskiego sygnału radiowego.
Dr.Van Bise posiadał dowody na to, że rosyjski sygnał radiowy występował "na
częstotliwości, w jakiej operuje ciało ludzkie - 10 Hz jest dokładnie w paśmie częstotliwości
biologicznych." W odpowiedzi na pytanie, Bise stwierdził, że najłatwiejszą metodą na
rozerwanie procesu myślowego byłoby użycie mikrofal.

Społeczeństwo USA powinno wiedzieć o tym, że na rządowe ukrycie problemu składa się
wiele, pozornie niepowiązanych faktów. Bronie Hi tech i narzędzia wywiadowcze są w
użytku operacyjnym w dniu dzisiejszym, bez społecznej świadomości, bez rozliczenia i dzieje
się tak od wielu lat.

Ofiary takie jak Delores Hejazi i reporter Alex Constantine donoszą o używaniu taktyk typu
Cointelpro, kiedy oskarżają lub nie zgadzają się z agencjami typu CIA i IRS. Problemy Hejazi
rozpoczęły się kiedy napisała ona zażalenie do IRS. Była ona systematycznie
dyskredytowana, nabawiła się tendencji samobójczych i ostatecznie odmówiła leczenia raka
gardła. Niedawno umarła i nie była w stanie doprowadzić do śledztwa w sprawie
zrelacjonowanej w Cleveland Plains Dealer 28 czerwca 1991 roku, dotyczącej tego, że była
ona "wielokrotnie atakowana i torturowana przez agencje rządowe, uzbrojenie promienne i
technologię laserową."

Alex Constantine, reporter z Los Angeles, badał przypadek maltretowania dzieci McMartin i
został później zaatakowany przez wywiadowcze narzędzia elektromagnetyczne. Pomimo
dręczących i dyskredytujących technik, jakie przetrwał do dnia dzisiejszego, praca reporterska
Constantinea zawiera dwie książki na temat rządowej kontroli umysłu.

Podając za Encyklopedią Britannica, Cointelpro był prowadzonym przez FBI programem
kontrwywiadu (lata sześćdziesiąte), przeznaczonym do rozbicia grup i neutralizowania osób
indywidualnych, które uważano za zagrożenie dla bezpieczeństwa krajowego, za pomocą
wywiadowczych technik nadzoru, dyskredytowania i dokuczliwości. Był on używany
ekstensywnie na Martinie Lutherze Kingu. W dniu dzisiejszym agencje wywiadowcze

16

background image

używają zaawansowanych technicznie narzędzi elektromagnetycznych, dla osiągnięcia tych
samych, nielegalnych celów.

Jest to dobrze udokumentowane w zapisach kongresowych, że FBI interesowało się grupami
działaczy robotniczych i przeciwnikami wojny w Wietnamie w latach siedemdziesiątych. The
House Judiciary Committee, Podkomisja Praw Konstytucyjnych i Obywatelskich,
wysłuchanie listopad 1975, str 9,44, donosi o "programie kontrwywiadowczym" FBI.
Podczas, kiedy istniały przykłady wysoce niewłaściwej działalności, przytłaczająca większość
programów FBI była wyraźnie usankcjonowana. Podano listę dwunastu zagadnień prawnych,
wliczając w to użycie informantów dla rozbicia działalności grup i zakładanie pozornych
organizacji dla celów rozłamowych. Do nielegalnych działań FBI, wymienionych w tym
raporcie, zalicza się śledzenie życia intymnego przywódcy grupy, dla rozpowszechnienia
wiadomości takiego typu w prasie. Podając za gazetą The Berkeley Barb z 11-17 stycznia
1974, The National Caucus of Labor Committees doniósł o psycho-seksualnym spisku CIA i
Sowietów dla inflitracji tej organizacji poprzez pranie mózgu. Oświadczenie to brzmiało tak
dziwnie, że zostało zdymisjonowane jako "szalone". To jest jeszcze jedno z niezliczonej
liczby oskarżeń, dla których nie przeprowadzono nigdy żadnego dochodzenia.

W dniu dzisiejszym militanci oskarżają rząd o dokuczliwość. Donosi o tych oświadczeniach
kilka artykułów z gazet. "Government Wants Me Dead" z Associated Press, 14 maj 1995.
Zapisy sądowe wykazują, że przywódca narodowych militantów i adwokat z Indiany - Linda
Thompson "powiedziała urzędnikowi prokuratury w Marion County, że siły rządowe
próbowały uśmiercić ją bronią częstotliwości radiowej. Wydaje się to wiarygodne w świetle
programu telewizyjnego Sci Trek, Shoot Not to Kill, z kanału Discovery, nadanego 29
grudnia 1997 roku. Broń elektromagnetyczna została użyta dla spowodowania bólów brzucha,
w celu powstrzymania protestanta, a akustycznie - fale dźwiękowe zdezorientowały grupę
demonstrantów. Wiele departamentów policji na terenie całego kraju jest w posiadaniu broni
nieuśmiercających. Podając za artykułem o broniach elektromagnetycznych z U.S. News and
World Report, 7 lipiec 1997, " ..i przez dobre czterdzieści lat siły militarne USA pracują po
cichu nad bronią takiego rodzaju. Większość z tej pracy pozostaje ciągle sekretem...."

Magazyn Time z 26 czerwca 1995 donosi o Marku Koerneke, militancie z Michigan, który
wierzy w to, że istnieją "Amerykanie zniewoleni i zaszczepieni microchipami." Jest to
twierdzenie wiarygodne, jako że rząd fundował badania nad kontrolą behawioralną w latach
siedemdziesiątych, w skład których wchodziło wszczepianie elektrod, dla kontroli
gwałtownego zachowania, przez profesora z Harvard Medical School i innych.

Istnieją bardziej wiarygodne dowody rządowych implantów i microchipów. W Southern
California Law Review, luty 1974 Vol. 47 nr.2, Michael Shapiro napisał artykuł Legislating
the Control of Behavior Control. Na stronie 239 cytuje on P. Londona, Behavior Control 4-5
1969;

Znaleziono środki dla wszystkich specjalności i umiejętności człowieka, społeczeństwa i
życia, które pozwolą wkrótce na precyzyjną kontrolę większości indywidualnych, ludzkich
akcji, myśli, emocji, nastrojów i woli...

...Miniaturyzacja i postępy w chirurgii coraz bardziej eksploatują odkrycia dokładnych miejsc
mózgu, które kontrolują rozmaite funkcje behawioralne:

17

background image

• ..w stanie operacyjności jest już radiowa kontrola ataków epilepsji, pożądania

seksualnego i modeli wymowy.

Społeczeństwo USA powinno znać te fakty, aby było w stanie podjąć decyzję. Niestety rząd
USA nie będzie dyskutował o nielegalnych i sklasyfikowanych badanich behawioralnych.
Społeczeństwo USA powinno wiedzieć o licznych oskarżeniach dotyczących tego, że rząd
używał i ciągle używa broni elektromagnetycznych dla kontroli tak zwanych, wywrotowych i
anty-rządowych elementów społeczeństwa. Niestety CIA i inne instytucje rządowe nie
odpowiadają na oskarżenia dotyczące nadużyć. Urzędnicy rządowi nie powinni pozostawać
ponad prawem i w posiadaniu możliwości, które pozwalają na unikanie raportowania
nielegalnych aktów, w rezultacie prac sklasyfikowanych przez przepisy bezpieczeństwa
narodowego.

San Francisco Chronicle z 10 kwietnia 1988 doniosło o tajnym agencie, który żyje obecnie w
strachu. Rex Niles był denuncjatorem. Jego "bezprecedensowa kooperacja" doprowadziła do
zasądzenia 19 kupców i nadzorców przemysłowych, obciążonych oskarżeniami o oszustwa,
uniki podatkowe i wykorzystywanie protekcji. Urzędnicy państwowi szacują, że Nils
dostarczył milionów w łapówkarskich opłatach głównych kontraktorów elektronicznych. Brał
on udział w federalnym programie ochrony świadków, a teraz sądzi się z rządem. Doniósł on
o "ataku mikrofal i promieni rentgenowskich" oraz udokumentował wysokie stopnie radiacji.
Dokuczano mu na różny sposób - bezsenność i udokumentowana kampania dźwiękowa, która
wpływała w zły sposób na świadomość i podświadomość.

Oto fakty. Znajomość technologii elektromagnetycznej pochodzi zarówno z
niesklasyfikowanych, jak i z wysoce utajonych źródeł. Tylko jeden, następujący przykład. W
specjalnym reportażu wiadomości CNN z 1986 roku, Chuck DeCaro wielokrotnie zapytywał
Pentagon o bronie mikrofalowe. Po wielu miesiącach oczekiwania Pentagon odpowiedział, że
"Sprawa broni częstotliwości radiowej jest zbyt delikatna, aby o niej dyskutować." Istnieją
udokumentowane i bieżące sprawozdania kongresowe, dotyczące dokuczania i nielegalnej
obserwacji w kraju, prowadzonych przez agencje wywiadowcze - jak NSA, FBI i CIA -
przeciwko tak zwanym typom anty-rządowym.

Dodatkowo, rządowe ukrywanie problemu i kłamstwa są szeroko rozpowszechnione. Dla
przykładu przypadek Iran-Contra i Syndrom Wojny Gulfowej. Książka Whistleblowers,
Exposing Corruption In Government and Industry, autorstwa Myron Peretz Glazer i Penin
Migdal Glazer, 1989, dokumentuje historię utraty pracy i dokuczania denuncjatorom. Sławna
z takiej działalności Karen Silkwood zginęła w tajemniczym wypadku samochodowym, w
drodze na spotkanie z dziennikarzem, a ważne dokumenty dotyczące niebezpiecznych,
radiacyjnych warunków pracy, zostały w jakiś sposób zagubione. Rex Niles był
kompetentnym i pełnym sukcesów biznesmenem, który posiadał fizyczne dowody wysokich
stopni radioaktywności. Pomimo tego, uważano go za chorego psychicznie i nie
przeprowadzono dochodzenia w sprawie jego oskarżeń.

Czterdziestoletnia kobieta, która doniosła FBI o oszustwie inwestycyjnym w 1986 roku, stała
się potem celem takiej działalności. Jest ona inżynierem do spraw środowiska, zdrowia i
bezpieczeństwa pracy i jest obecnie celem obserwacji, udokumentowanych, wysokich stopni
radiacji, zatruwania rtęcią, kradzieży dokumentów w pracy i więcej. Jest ona przekonana, że
systematyczna dyskredytacja i dokuczanie prowadzone są w celu powstrzymania jej od
aktywności ujawniającej przestępstwa.

18

background image

Jeszcze inny, tragiczny przykład. Pewna pielęgniarka wystąpiła w roku 1996 o
odszkodowanie z powodu stwierdzonej alergii do rękawiczek latexowych. W kilka miesięcy
potem rozpoczęło się elektroniczne dokuczanie. Pielęgniarka ta doniosła o symptomach
porównywalnych do znanych technik dokuczliwości wywiadu. Doniosła ona o licznych
włamaniach do jej samochodu i mieszkania, o przekładaniu przedmiotów użytku osobistego,
o machinacjach z telefonem, niewytłumaczalnych problemach ze sprzętem elektrycznym,
kampanii dźwiękowej przeszkadzającej we śnie i dyskredytujących technikach fizycznego,
elektromagnetycznego dokuczania. Jeśli w sposób naturalny dyskutowała ona o tych
symptomach , to było to skazane na oddźwięki paranoiczne i "szalone". Fizyczna ewidencja
była lekceważona, a jej skargi były ignorowane, tak jakby pochodziły od chorej osoby.
Wzrastająca liczba przypadków takiego rodzaju powinna być głęboko prześledzona, a nie
dymisjonowana w sztuczny sposób.

Amerykańscy więźniowie donosili od lat sześćdziesiątych o fizycznych i psychologicznych
torturach, dokonywanych za pośrednictwem technologii elektromagnetycznych. John Ginter i
wielu innych więźniów opisują uderzająco podobne zestawy technik torturowania, które
zrównane są w czasie z rozwojem technologii elektromagnetycznej i jej określeniami .

Eksperymenty kontroli behawioralnej na więźniach mają długą historię. Dla przykładu, w
wysłuchaniu Kongresu z 1974 roku - zatytułowanym Prawa Indywidualne i Rola Federalna w
Modyfikacji Zachowania - nadużycia w kalifornijskim więzieniu Vacaville, we wczesnych
latach siedemdziesiątych, zawierały psycho-chirurgię i eksperymentację kontroli zachowania
za pomocą paraliżującego środka, zwanego anectine. Powoduje on prolongowane stany
powstrzymania systemu oddechowego, które niektórzy opisali jako "gorsze niż umieranie."
Badacze oświadczyli, że testowano ten środek w programie leczenia dla "powstrzymania
niebezpiecznego zachowania (n.p. powtarzające się napady, próby samobójstwa.)" W roku
1974 Southern California Law Review, Vol. 47:247, zamieścił artykuł zatytułowany
"Legislacja Kontroli - Kontroli Zachowania", w którym Michael H. Shapiro komentował
nielegalne eksperymenty w więzieniu Vacaville.

"Takie olbrzymie napaści na autonomię osobistą powinny odprawiać jakiekolwiek wrażenia
tego, że urzędowość, a profesja medyczna w szczególności, mogą być pozostawione samym
sobie w determinowaniu losu narodu i dla okazji interwencji na ludzkiej mentalności, w
celach osiągnięcia kontroli umysłu/zachowania."

Dr. L.J. West, dyrektor UCLA Neuropsychiatric Institute zaproponował utworzenie nowego
centrum dla studiów gwałtownego zachowania, które używałoby więźniów z Vacaville i
innych ośrodków. Propozycja ta była poważnie popierana przez gubernatora Reagana.
Artykuł z The San Fransisco Chronicle, 1 kwietnia 1973, donosi: "O ile określenie nie mówi,
czy operacja mózgu będzie koniecznością, West stwierdza, że jest to jeden ze środków
kontroli gwałtownego zachowania... Najbardziej kontrowersyjny projekt nazwano
"Przewidywanie Napływu Gwałtowności i Fale Mózgowe."

W artykule Los Angeles Time, datowanym na 16 kwietnia 1973, West zaprzeczył temu, że w
centrum dokonywano by zabiegów psycho-chirurgicznych, ale kopie propozycji, które
wyciekły na zewnątrz, świadczyły o czymś zupełnie innym. Utworzenie Centrum nie zostało
zatwierdzone, częściowo z powodu dużej opozycji społeczeństwa.

Dr. West miał również długą historię badań kontroli bahawioralnej. Rządowe memorandum
"Techniki Przesłuchania" z 14 stycznia 1953, informuje: "Jeśli użyć usług wytrenowanego

19

background image

hipnotysty, Majora Louisa J. Westa, USAF (MC) i innego człowieka, dobrze obeznanego w
konwencjonalnym przesłuchaniu psychologicznym....można utworzyć centrum badań nad
techniką przesłuchania..." Podając za New York Times, Dr. West pracował dla
eksperymentów z LSD, finansowanych przez CIA.

Dr. West znajduje się ciągle w UCLA i jest wymieniony jako kontrybutor do sprawozdania
USAF Scientific Advisory Board's "New World Vistas", z 1996 roku. Uważa się, że jest on
anonimowym autorem dokumentu z tego sprawozdania, zatytułowanego "Kontrola Procesu
Biologicznego". Praca ta przedstawia przyszłe użycie technologii elektromagnetycznej na
systemie ludzkim, które "uczyniłoby oponenta niezdolnym do przedsięwzięcia jakiejkolwiek
znaczącej działalności-opartej na jakiejkolwiek wyższej zdolności motorycznej (np: użycie
broni, operowanie systemów poszukiwawczych)".

Jest to faktem, do którego nikt nie chce się przyznać, że torturowanie jest zakorzenioną w
starożytności i mocno ustanowioną częścią relacji międzyludzkich. Podając za New York
Times Magazine z 28 grudnia 1997, artykuł "Do Piekła i z Powrotem" stwierdza:
"Podstawowym celem tortury nie jest ujawnienie informacji - produkuje ona częściej
kłamstwa niż prawdę - ale przełamanie osobowości ofiary. W tym tortura jest szalenie
sukcesywna." Bez względu na to, czy tortura jest teraz hi tech i ma miejsce w więzieniach,
czy w stosunku do denuncjatorów, lub dla kontroli "desydentów", jest to ciągle po prostu
tylko inna forma tortury, część ludzkiej natury, którą trzeba zawsze obserwować i jej
zapobiegać.

Cheryl Welsh, z California State University, Sacramento, opisała jej przypadek jako
"przypominający więzienie elektroniczne". Celem ataku są jakiekolwiek i wszystkie systemy
elektryczne w jej środowisku, wliczając w to mózg. Są one kontrolowane i manipulowane 24
godziny na dobę. Tak jak w eksperymencie psychologicznym, dla odnalezienia słabości i
stopnia wytrzymałości, używane są techniki bodźca i reakcji. W podobny sposób używano
stresu w eksperymentach CIA z LSD i wojskowych eksperymentach kruszenia osobowości.
Przypadek Welsh jest podobny do przypadków tych nieświadomych ofiar radiacji, które
poszły do szpitala, w którym na nich eksperymentowano. Zdarzyło się, że i ona znalazła się w
niewłaściwym miejscu i o niewłaściwej porze, kiedy rząd amerykański poszukiwał ofiar dla
prowadzenia zasadniczych studiów dla celów militarnych.

Welsh twierdzi, że naukowcy studiują jej mózg dla odnalezienia limitów technologii. W
latach czterdziestych nie znano efektów radiacyjnej dawki plutonowej witaminy. W podobny
sposób, nauka nie ustaliła jeszcze militarnego użytku i efektów na zdrowiu mikrofal i innych
częstotliwości elektromagnetycznych. Podobnie do ofiar radiacji, ofiary
elektromagnetyczności są dzisiaj zdyskontowane. Pomimo tych przeciwności, Cheryl jest
zdeterminowana w wysiłkach dla zastopowania trwających eksperymentacji i udowodnienia,
że są one realne, nawet jeśli niewidzialne i sklasyfikowane

Oto cytat z książki popierający jej twierdzenia. Z Mind Wars Rona McRae, St. Martin's Press,
1984. Pan McRae służuł kilka lat w Navy i współpracował z kolumnistą Jackiem Andersonem
w 1979 roku. Jest on korespondentem dla The Economist.

Podając za najlepszymi źródłami, istnieje poważne zagrożenie elektroniczną manipulacją
ludzkiego umysłu. Możliwości te powstały z badań, które usiłowały wytłumaczyć telepatię w
sposób elektromagnetyczny. Niestety, pomimo że badacze nie zdołali odkryć, że myśli mogą
wpływać na radiację elektromagnetyczną długiego zasięgu - czego poszukiwali - odkryli oni,

20

background image

że radiacja elektromagnetyczna długiego zasięgu może mieć wpływ na ludzki umysł. Podając
za Barbarą Honneger (była ona członkiem ekipy Reagana w Białym Domu), "podstawową
przyczyną wzrostu zainteresowania" psychicznymi środkami prowadzenia wojny i dziedziną,
na którą Pentagon wydaje większość z oszacowanych sześciu milionów dolarów rocznego
budżetu na badania psychiczne lub podobne, "są początkowe rezultaty nadchodzące ze
Stanów Zjednoczonych i Kanady, które dowodzą, że pewna amplituda i kombinacja
częstotliwości zewnętrznej radiacji elektromagnetycznej, w zasięgu częstotliwości fali
mózgowej, umożliwiają obejście zewnętrznych mechanizmów zmysłowych organizmów,
wliczając w to ludzkie, i pośrednią stymulację struktur neuronowych wysokiego stopnia w
mózgu. Ta stymulacja elektroniczna znana jest z wytwarzania zmian mentalnych na
odległość, wliczając w to halucynacje i różne modalności zmysłowe, szczególnie słuchowe.

Istnieje ponad 1000 współpracujących ze sobą ofiar, podając za organizacją Citizens Against
Human Rights Abuse, jedną z wielu grup praw ludzkich dokumentujących to zagadnienie.
Wszystkie one opisują tortury - co jest sensowne, ponieważ rząd amerykański rozwija bronie
elektromagnetyczne które zabijają. Ofiary opisują kilka zestawów symptomów, co powinno
prowadzić do logicznego wniosku, że istnieje wiele różnych, sklasyfikowanych
eksperymentów rządowych i projektów osłonnych, które powodują różne opisy. Każdy nerw
ciała i umysłu może być namierzony z odległości, manipulowany i kontrolowany. Ból może
być wywołany i użyty wspólnie z technikami modyfikacji zachowania.

Następujący cytat jest jednym z wielu faktów popierających oświadczenia ofiar. Z Mind
Manipulators, rzeczywistej relacji Alana Scheflina i Edwarda M. Optona, Jr, Paddington Press
Ltd. 1978. Pan Scheflin wykładał na Uniwersytecie Georgetown, a pan Opton jest
absolwentem Yale, Duke i UC Berkeley. Książka podaje:

Dziesięć tysięcy stron bardzo tajnych w przeszłości dokumentów U.S. army i CIA dowodzi,
że przez dwadzieścia pięć lat agencje rządu USA prowadziły najekstensywniejszy w historii
świata program manipulacji umysłu. Przebadano i udoskonalono każdą możliwą metodę
zapleśnienia umysłu, wiele z nich testowano na nieświadomych obywatelach amerykańskich.

Psycholodzy, lekarze psychiatrii, urzędnicy więzienni, naukowcy, prawnicy i politycy są
wmieszani przez dekady w badania nad kontrolą umysłu w szpitalach, laboratoriach,
uniwersytetach, instytucjach mentalnych, urzędach medycznych, więzieniach i szkołach.

Myśli mogą być czytane z odległości i odtwarzane z powrotem; inna osoba powtórzy
dokładnie to, o czym właśnie myślała ofiara. Używa się prania mózgu i technik
przełamywania osobowości. W większości przypadków zgłaszane jest transmitowanie do
głowy ofiary głosów mikrofalowych. Istnieje wiele artykułów dostępnych w otwartej
literaturze, które poruszają zagadnienie słuchu mikrofalowego. Dr. Becker napisał książkę
Body Electric w 1985 roku i doniósł, że "w roku 1973 dr. Joseph C. Sharp z Walter Reed
Army Institute of Research słyszał i rozumiał wymawiane słowa, wysyłane do komory
izolacyjnej, w której się znajdował, audiogramem pulsowanych mikrofal (analogię
dźwiękowych wibracji słów) transmitowanych do jego mózgu. Takie urządzenie ma
oczywiste zdolności użytkowe w ukrytych operacjach, przeznaczonych do doprowadzenia
osobnika do szaleństwa "głosami", lub dla niewykrywalnych instrukcji dla
zaprogramowanego zabójcy."

Ofiary mówią również o manipulacjach snu i pamięci. Według doniesień, kontrolowane i
monitorowane są ruchy i świadomość, rytm bicia serca i wiele funkcji ciała. Te i inne

21

background image

symptomy mogą być związane z przeszłymi, dobrze udokumentowanymi badaniami nad
kontrolą umysłu i ekstrapolować do bardzo prawdopodobnego faktu, że badania nad kontrolą
umysłu są kontynuowane i sklasyfikowane, tak jak program Manhattan. Ten przykład z
historii badań nad kontrolą umysłu pochodzi z The Search for the Manchurian Candidate
Johna Marksa, Times Books, 1979 str. 164.

Rozdział 10, The Gittinger Assessment System. Na liście płac CIA i zastawiając sidła dla
znalezienia sposobów manipulacji ludźmi, Gittinger stworzył unikalny system oszacowania
osobowości i przewidywania zachowania w przyszłości. Nazwał on tą metodę we właściwy
sposób - Systemem Oszacowania Osobowości (Personality Assessment System-PAS)...to
właśnie Gittinger, psycholog personelu, sprzedał jego system PAS cynicznym i nieskorym do
sztuczek oficerom tajnych służb agencji. Podczas kryzysu kubańskiego, wezwano do Białego
Domu właśnie Gittingera, dla zasięgnięcia porady, jak Chruszczow zareaguje na
amerykańskie naciski... Budował on unikalny zestaw danych wszystkich faz ludzkiego
zachowania i potrzebował tak wiele próbek oddzielnych grup, ile był w stanie zdobyć....W
wielkiej ilości, do początku lat siedemdziesiątych spłynęło 29000 zestawów testu osobowości
(Wechslers) - każdy z nich wraz z danymi biograficznymi... W roku 1962 Gittinger i jego
współpracownicy przenieśli bazę operacyjną z kwatery Human Ecology w Nowym Jorku, do
posiadanej przez CIA firmy, założonej specjalnie dla nich w Waszyngtonie i nazwanej
Psychological Assessment Associates...W roku 1973 Gittinger i jego wieloletni
współpracownik, John Winne,...opublikowali zasadniczy opis PAS-u w fachowym żurnalu...
Pisałem o pracy Gittingera w magazynie Rolling Stone w 1974 roku. Gittinger obawiał się, że
wyjawienie powiązań z CIA może zaszkodzić jego reputacji zawodowej... Nie widział on
żadnych problemów etycznych w poszukiwaniu ludzkich słabości... ...W sierpniu 1977,
Gittinger złożył publiczne zeznanie podczas wysłuchania Senatu.

Inny przykład z The Mind Control Papers, ISBN 0-915509-35-3, 1980. Opublikowany przez
Freedom News Journal i oparty na ujawnionych dokumentach CIA.

Memorandum z 17 grudnia 1963, dla wicedyrektora Central Intelligence. Temat: Testowanie
psycho-chemikalii i materiałów spokrewnionych. Spokrewnione manifestacje, takie jak
myślenie i wrażenia wzrokowe lub emocje, zachowanie i reakcje psychologiczne mogą być
ciągle rejestrowane poprzez radiową komunikację pomiędzy komputerem i mózgiem. Poprzez
to tajna policja, władze, badacze medycyny i państwo są w stanie obserwować osobnika w
sposób głębszy i bardziej wszechstronny, niż byłby on w stanie robić to samodzielnie. Na ile
możemy być pewni, dokumenty potwierdzające rozwój tej okropnej nauki były szkicowane
tak dawno, jak w roku 1951, kiedy CIA postanowiła skoordynować wysiłki armii, navy i air
force, i kiedy narodził się program Artichoke. Memorandum z 1952 roku definiuje te misje w
następujący sposób: Ewaluacja i rozwój każdej metody, poprzez którą możemy uzyskać
informację bez zgody osobnika i bez jego świadomości. Czy możemy kontrolować daną
osobę do stopnia, w którym będzie wykonywała nasze rozkazy wbrew jej woli, a nawet
wbrew fundamentalnym prawom natury, takim jak ochrona własnego życia? Jak moglibyśmy
oprzeć się takim środkom, jeśli byłyby one użyte przeciwko nam?

Większości ofiar przydzielana jest etykietka choroby psychicznej, ale faktycznie donoszą one
o podobnych symptomach i posiadają fizyczne dowody na to, że nie są to przypadki choroby
psychicznej. Zazwyczaj krewni, policja lub prawnicy, którzy nie znają technologii, domagają
się ewaluacji psychiatrycznej i w ten sposób ofiara traci jakąkolwiek szansę na
sprawiedliwość. Stałym zwyczajem, diagnoza psychiatryczna oparta jest na sprawozdaniu
pacjenta i instrukcjach lekarza lub terapisty. Podczas kiedy pacjent może prezentować

22

background image

osobiste sprawozdania, o wysokiej lub nadzwyczajnej aktywności radiowej, bieżące
sprawozdania prasowe, dotyczące praktyk nadzoru więźniów z satelity, prace naukowe
dotyczące sklasyfikowanych broni elektromagnetycznych i doniesienia o niesklasyfikowanym
rozwoju broni nieuśmiercających w przeciągu ostatnich czterdziestu lat, to i tak nie
powstrzyma to diagnozy choroby psychicznej. Lekarz stwierdził schizofrenię nawet u osoby z
długą historią dobrego zdrowia mentalnego. Fakt tego, że "słuch mikrofalowy" lub
"syntetyczna telepatia" jest udokumentowaną bronią wojskową, uważany jest za nieistotny.

Tytuły takie jak "FBI Chciało Testować Urządzenie Kontroli Umysłu na Koreshu" z Press
Association Newsfile, 3 marzec 1994, nie są łączone z obecną sytuacją ofiar. Większość
psychiatrów nie bierze pod uwagę takiej możliwości, że rząd USA mógłby testować dzisiaj, w
ich biurze, bronie elektromagnetyczne. Ta eksperymentacja jest zakorzeniona w mentalności
zimnej wojny i ponieważ winni naukowcy nie chcą być schwytani, a rząd USA nie chce
hałasu publicznego, nielegalna eksperymentacja pozostaje sklasyfikowana i ciągle trwa. Oto
przykład z The Search for the Manchurian Candidate Johna Marksa, str. 59.

Tajemnice CIA były również wyraźnie wymierzone przeciwko ludziom w kraju.
Sprawozdanie Inspektora Generalnego z 1963 roku podaje: "Badania nad manipulacją
ludzkiego zachowania są uważane przez wiele autorytetów medycyny i dziedzin
spokrewnionych za profesjonalnie nieetyczne"; dlatego otwartość mogłaby "zaprzepaścić"
reputację badaczy z zewnątrz. Ponadto, Inspector General CIA zadeklarował, że ujawnienie
pewnych operacji MKULTRY mogłoby spowodować "poważnie ujemną reakcję"
amerykańskiego społeczeństwa.

Oskarżenia ofiar są pożądane, ponieważ naukowcy chcą znać efekty technologii broni
elektromagnetycznych na ludziach. Wzrasta ilość dowodów na to, że rządy chcą używać tej
technologii i deklasyfikują część z niej. Oto artykuł opisujący bronie, które powodują skutki
porównywalne ze symptomami ofiar. STILL UNDER WRAPS, Aviation Week & Space
Technology, 7 czerwiec 1993 str. 35.

Bieżący incydent z Branch Davidian w Waco, Teksas, spowodował - podając za doradcą
Kongresu - debaty pomiędzy agencjami, dotyczące rozwoju nowych broni nieuśmiercających
i obezwładniających. Armia, lotnictwo i CIA rozwinęły niektóre z wyspecjalizowanych broni
tego rodzaju. Jednym z nich jest uzbrojenie optyczne, które produkuje jasne światła laserowe,
powodujące chwilowe oślepienie. Promieniowanie akustyczne niskiej częstotliwości jest w
stanie spowodować obezwładniający ból. Hi Tech generatory siły mogą zniszczyć urządzenia
elektryczne, wliczając w to łączność. Finalnie zadecydowano, aby trzymać informacje o tych
broniach w ukryciu. Decyzję powzięto dla zapobiegnięcia wyciekowi informacji o tym, jak
daleko posunęła się ta technologia, do rąk potencjalnych wrogów.

Dobrze udokumentowana historia prowadzenia przez rząd USA nielegalnych eksperymentów
kontroli zachowania, nie jest łączona z faktami licznych przykładów bieżącej eksperymentacji
i nadużyć rządowych. Takich jak Syndrom Wojny Gulfowej, w którym to przypadku
dolegliwości weteranów zostały niewłaściwie rozpoznane, jako choroby związane ze stresem.
Raz jeszcze, nie jest ona łączona z bieżącymi ofiarami i jeśli pacjent mówi o dozorze
rządowym, nawet jeśli technologia i motywy rządowe są udokumentowane i zaprezentowane,
wydaje się rozpoznanie psychozy lub urojenia.

Przeciętna ofiara ma olbrzymie, finansowe i praktyczne problemy z zaprezentowaniem
dowodów na używanie na niej broni częstotliwości radiowej. Choroba mikrofalowa jest ciągle

23

background image

kontrowersyjna i niezbyt dobrze udokumentowana w amerykańskiej literaturze medycznej.
Istnieje wiele innych problemów. Na przykład, przestępcy mogą z łatwością wyłączyć
sygnały, kiedy ofiara próbuje monitorować je za pomocą analizatora spektrum, który jest
urządzeniem bardzo drogim.

Ofiary tortur i dramatycznych przeżyć mają trudności z opisem ich doświadczeń. Bardzo
często wszystko to brzmi "zwariowanie" i jest bardzo bolesne, kiedy do tego powracać. To
nie jest mały problem, jak widać w tym przypadku. The New York Times, 21 grudzień 1997,
artykuł "Learning to Assess Accounts of Torture" doniósł, że "urzędnicy imigracyjni uczyli
się rozpoznawać sygnały torturowania, aby mogli oni decydować, czy uchodźcy są w istocie
ofiarami tortur i zasługują na protekcję rządu." Urzędników imigracyjnych uczono słuchania
relacji uchodźców dotyczącej, dlaczego muszą oni pozostać w USA, "bez powodowania ataku
dramatycznych pamięci uciekiniera."..."Ofiary tortur przybywają z symptomami, które stają
się bardziej trudne do rozróżnienia." ..."Tragicznie, metody torturowania wokół świata stają
się coraz bardziej nowoczesne" - powiedział Dr. Allen S. Keller. W skład kursu wchodziła
dyskusja o deprawacji snu, improwizacjach egzekucji i innych formach męczarni
psychologicznych, które nie pozostawiają żadnych denuncjonujących śladów."

Specjaliści medyczni zaczynają powoli zdawać sobie sprawę z tego, że ta technologia
rzeczywiście egzystuje i oskarżenia ofiar są bazowane na realności. 24 listopada 1997, w
Spotlight, Dr. Byron T. Weeks, lekarz medycyny i emerytowany pułkownik lotnictwa,
wypowiedział się popierając Shirley Allen - kobietę z Illinois, która znajdowała się pod
sześciotygodniowym oblężeniem policji stanowej. Jej krewni chcieli, aby dokonała ona
egzaminacji psychiatrycznej, czemu odmówiła. Pani Allen, 51 letnia wdowa i pielęgniarka
"....jest obywatelką ze wzorową przeszłością, która nigdy nie popełniła przestępstwa
przeciwko społeczeństwu... Nie jest ona widocznym zagrożeniem jej sąsiadów i jest niemal
uniwersalnie respektowaną i wyróżniającą się obywatelką." Władze pozbawiły jej wody,
kanalizacji, elektryczności i ogrzewania, aż do czasu zakończenia oblężenia. "Relacjonowano
szeroko szerzącą się na szczeblu ogólnonarodowym krytykę policji, podając za Illinois Sun-
Times 31 październik 1997. Pani Allen oświadczyła, że ktoś "kierował na nią fale radarowe".
Dr. Weeks stwierdził: "Może to być nie tak nieracjonalne, jak mogłoby brzmieć, biorąc pod
uwagę reportaże dotyczące używania fal elektromagnetycznych ekstra niskich częstotliwości
(ELF), dostrojonych do ludzkich fal mózgowych, które mogą spowodować halucynacje
słuchowe i wzrokowe.

Listy popierające dwie inne ofiary kontroli umysłu zostały przedłożone przez adwokata i
psychiatrę. Listy te zostały przekopiowane wraz z informacjami uzupełniającymi w U.S.
GOVERNMENT MIND CONTROL EXPERIMENTS ON CHILDREN - kompilacji Jona
Rappaporta, (213) 243 9005.

Uwaga Autorki: Początkowo, Valerie Wolf i jej pacjentki zostały zaproszone do składania
zeznań przed Komisją, ponieważ lekarze wymienieni przez te pacjentki, jako zamieszani w
administrowanie kontroli umysłu, byli również wymieniani przez ofiary radiacji - jako
lekarze, którzy przydzielili im dozy radiacji. ADVISORY COMMITTEE ON HUMAN
RADIATION EXPERIMENTS, 1726 M ST. N.W., SUITE 600 WASHINGTON, D.C.
20036.

24

background image

The Advisory Committee on Human Radiation Experiments jest 14 osobową komisją złożoną
ze znanych w kraju ekspertów w dziedzinach bio-etyki, historii nauki, biologii radiacyjnej i
onkologii, epidemiologii, prawa i medycyny nuklearnej. W skład Komisji wchodzi również
reprezentant społeczeństwa. Członkowie powołani przez Prezydenta w kwietniu 1994, mają
za zadanie przygotowanie raportu, spodziewanego w 1995 roku, który dotyczy używania
ludzi, jako ofiar federalnie fundowanych badań używających radiacji jonizującej.

Terapistka, Valerie Wolf: "Jestem tutaj, aby powiedzieć o możliwym związku, pomiędzy
eksperymentacjami kontroli umysłu i radiacyjną, która rozpoczęła się we wczesnych latach
czterdziestych. Główna przyczyna poruszania tematu badań nad kontrolą umysłu jest taka, że
są ludzie którzy twierdzą, że byli narażeni jako dzieci na kontrolę umysłu, radiację,
eksperymentację z narkotykami i środkami chemicznymi, które to były administrowane przez
tych samych lekarzy, o których wiadomo, że byli wmieszani w prowadzenie badań nad
radiacją i kontrolą umysłu.

Dostarczona dokumentacja spisanych oświadczeń ludzi z całego kraju, wyjawia imiona osób i
nazwy projektów badawczych. Jest również rzeczą ważną aby rozumieć, że kontrola umysłu i
jej następstwa w życiu dorosłym mogą być używane dla intymidacji tych poszczególnych
obiektów badań, dla ukrycia okrucieństw popełnionych na nich podczas badań rządowych."

Dr. Collin Ross-psychiatra i autor książek o chorobie wieloosobowości (DID): "Stałem się
zainteresowany pochodzącą z CIA i wojska kontrolą umysłu, kiedy pacjenci z DID zaczęli
opisywać swe związki z doświadczeniami nad kontrolą umysłu w bazach wojskowych i w
pomieszczeniach szpitalnych... Zacząłem czytać o pochodzeniu i o badaniach nad kontrolą
umysłu w roku 1992...Dr. Orne i Dr.West (UCLA) ciągle żyją....Mogą oni, tak jak wiele
innych, ciągle żyjących osób, być powołani do złożenia zeznań....O ile realność tych badań
nie jest udokumentowana, możliwość tej realności jest tak poważna, że pozwala ona na
formalne dochodzenie. O ile pamięć niektórych pacjentów z DID może być nieścisła i
zniekształcona, jest to niewiarygodne, aby CIA i agencje wywiadu wojskowego po prostu
powstrzymały te badania w roku 1973, tak jak twierdzą... Z chęcią złożę zeznanie na
jakimkolwiek wysłuchaniu, dotyczącym pochodzącej z wojska lub CIA kontroli umysłu.
Szczerze oddany, Collin Ross, MD.

9 marzec 1995. Do tych, których może to dotyczyć: Nazywam się Allan W. Sheflin. Jestem
profesorem prawa w Santa Clara University Law School i legalnie rozpoznanym ekspertem
kontroli umysłu i zachowania. Jestem współautorem książki o rządowych programach
kontroli umysłu, zatytułowanej "The Mind Manipulators", którą opublikowano w dwunastu
krajach....Piszę w celu udzielenia poparcia zeznaniom Claudi S. Mullen, oraz w celu
zachęcenia do ujawnienia tajnych, rządowych akt dotyczących radiacji i kontroli umysłu...
Wiem że wiele historii opowiadanych przez świadków, będzie brzmiało nieprawdopodobnie.
Proszę nie dysmisjonować ich z pierwszej ręki....Wydanie pozostałych dokumentów,
dotyczących tajnych eksperymentów rządowych, jest w interesie publicznym i nie
zagroziłoby bezpieczeństwu narodowemu... Będzie moją przyjemnością, udzielić w razie
potrzeby jakiejkolwiek, dodatkowej informacji. Szczerze oddany, Alan W. Sheflin, Profesor
Prawa.

The British Medical Journal Volume 315, 12 lipiec, 1997 str.72 autor: Robin M. Coupland,
chirurg i edytor SIrUS Project, Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, napisał
artykuł zatytułowany "Bronie nieuśmiercające: przyśpieszając nowy wyścig zbrojeń,
medycyna musi się strzec przed użyciem swych umiejętności dla rozwoju broni". Pisał on o

25

background image

"..urządzeniach generujących ultradźwięki lub fale elektromagnetyczne i o urządzeniach
przeznaczonych do kontroli zamieszek." Autor zapytuje potem: "Zamiast poszytych ran,
przeszczepów skóry lub amputacji, czy żołnierze ocaleli z przyszłego pola wojny powrócą do
domów z psychozą, epilepsją i ślepotą - zadanymi przez broń przeznaczoną do takiego
właśnie celu?" Jest rzeczą ogromnej wagi, aby lekarze i psychiatrzy zdawali sobie sprawę z
tego problemu, rozpatrzyli go i o nim mówili.

Dobrą analogię do tego, dlaczego nie ma pomocy dla ofiar i do problemów z tym związanych
można znaleźć w historii palenia papierosów i firm tytoniowych. Szkodliwy wpływ palenia
papierosów na zdrowie jest znany od lat sześćdziesiątych, ale nie powstrzymało to firm
tytoniowych od eksploatacji i wyciągania zysków z ich produkcji przez 50 lat. Ciemna strona
natury ludzkiej i wykroczenia rządowej biurokracji to kilka z podstawowych przyczyn takiego
stanu rzeczy. W podobny sposób, problem rządowej eksperymentacji, używającej technologii
elektromagnetycznych, pozostaje nierozwiązany przez niemal 50 lat.

Artykuł z New York Times, 31 sierpień 1997, autorstwa Michaela D'Antonio, zatytułowany
"Atomowe świnki doświadczalne" doniósł:

Ci którzy twierdzili, że są ofiarami potajemnych eksperymentów radiacyjnych, byli przez
dekady dymisjonowani jako paranoicy. W Departamencie Energii, który nadzoruje badania
nad rozwojem amerykańskich broni atomowych, byli oni określani kolektywnie jako
"szaleńcy". Otworzenie akt z czasów zimnej wojny, pozwoliło powrócić tym szaleńcom do
obrębu normalności

Broń końca czasów

Czy można sobie wyobrazić broń, przy której bomba atomowa wydaje się dziecinną
zabawką? Oręż globalny, którego siła zdolna jest modyfikować pogodę - wywołać w
wybranym regionach planety trzęsienia ziemi, huragany i wysokie na kilka pięter fale morskie,
spowodować na przemian powodzie i długotrwałe susze, a nawet - gdy zajdzie potrzeba
zniszczyć wszelkie życie? Czy istnieje uzbrojenie, za pomocą którego unicestwić można każdy
system łączności, przesyłania energii, unieszkodliwić lecące samoloty, rakiety lub pojazdy
kosmiczne, zaglądać bez pośrednictwa satelity za horyzont lub pod powierzchnię ziemi,
powodować samodetonację amunicji lub gazociągu i - co najbardziej niewiarygodne -
manipulować na ogromną skalę ludzkimi umysłami?

W Polsce o „broni geofizycznej" prawie się nie mówi, choć jej pojawienie się może zmienić

świat w stopniu większym niż skonstruowanie broni palnej czy nuklearnej. Nie ma o niej nawet
wzmianki w Wielkiej Encyklopedii PWN, choć prace nad jej skonstruowaniem trwają na świecie
przynajmniej od potowy lat 60. Jedna z nielicznych, przetłumaczonych na język polski, pozycji
książkowych poświęcona realizowanemu właśnie projektowi w tej dziedzinie - praca Jerego E.
Smitha, HAARP broń ostateczna - jest nieosiągalna w Centralnej Bibliotece Wojska Polskiego...

O informacje na jej temat trudno też u źródła, czyli w krajach, które prawdopodobnie

pracowały nad stworzeniem takiej broni. Naukowcy zaangażowani w prace badawcze
przeważnie milczą zasłaniając się Ustawą o Bezpieczeństwie Narodowym, bądź wypowiadają
się lakonicznie i uspokajająco. Twierdzą, że to, nad czym pracują, to cywilne projekty
badawcze, mogące zostać wykorzystane co najwyżej do konstrukcji urządzeń o czysto
defensywnym charakterze, np. monitorowania zagrożeń czy doskonalenia łączności. „Broni

26

background image

geofizycznej" nikt oficjalnie nie ma. Jej posiadania zabrania ONZ-owska konwencja ENMOD
o zakazie militarnego używania technik modyfikacji środowiska naturalnego.

Czy jest ona jednak przestrzegana, skoro nie przewidziano w niej możliwości inspekcji?

Rok Testów

W sierpniu 2000 roku Rosyjska Duma zwróciła się z dramatycznym apelem do ONZ i

społeczności międzynarodowej o ustanowienie międzynarodowej kontroli nad prowadzonymi
przez Stany Zjednoczone doświadczeniami zmierzającymi do skonstruowania „broni
geofizycznej". W apelu Dumy zawarta była informacja, że większość testów związanych z tym
uzbrojeniem zaplanowana została na rok 2003. Rosyjscy parlamentarzyści ostrzegali, że
niektóre z tych eksperymentów mogą mieć nieprzewidywalne konsekwencje dla środowiska
naturalnego, gdyż ich przedmiotem są jonosfera i magnetosfera Ziemi.

Działanie „broni geofizycznej" opiera się na idei oddziaływania na te ośrodki za pomocą

dostatecznie silnych i skumulowanych fal ultrakrótkich. Mogą one podgrzewać fragmenty
jonosfery -podobnie jak kuchenka mikrofalowa podgrzewa mrożonki. Powoduje to
odkształcenie tej warstwy atmosfery. Można ją unosić, odginać, a nawet tworzyć z niej coś na
kształt gigantycznych soczewek elektromagnetycznych skupiających promienie słoneczne w
określonych punktach. Każdy, kto bawił się kiedykolwiek zwykłą soczewką i kartką papieru,
wie, co oznacza taka możliwość.

Siła sygnału emisyjnego (kilka do kilkunastu gigawatów) jest przez bombardowane ośrodki

(zwłaszcza rejony zorzowe tzw. pasów Van Allena) wielokrotnie wzmacniana (nawet ponad
1000 razy) i przekierowywana w stronę powierzchni planety jako monstrualnej już mocy
wiązka.

Użycie takiej elektromagnetycznej broni wywołać może różnego rodzaju katastrofy - trudne
jest jednak do rozpoznania, bo impuls emisyjny trwa bardzo krótko i jest niewidoczny dla
oka. Atakowany obiekt nie zdaje sobie nawet sprawy z dokonywanej agresji. Kataklizmy
będące skutkiem „magnetycznego strzału" wydają się efektem działania zwykłych sił natury.

To, że siły te mogą być sztucznie wzbudzane i kierowane, nie mieści się jeszcze w

wyobraźni wielu ludzi, którym wojna wciąż kojarzy się z konwencjonalnym polem walki -
ruchem wojsk, artyleryjską kanonadą i bombami. Tymczasem już wkrótce może ona
wyglądać zupełnie inaczej.

Wzbudzane przez emitery potężne impulsy elektromagnetyczne są w stanie nie tylko

modyfikować pogodę (poprzez odwracanie tzw. prądów strumieniowych odpowiedzialnych
za przemieszczanie się układów atmosferycznych), ale także powodować awarie wszystkiego,
co ma związek z elektrycznością, wywoływać sztucznie trzęsienia ziemi o ogromnej sile
(poprzez wzbudzanie w płynnym jądrze ziemi tzw. fal stojących), niszczyć wybrane cele za
pomocą plazmy oraz przesyłać impulsy bezpośrednio do ludzkich mózgów (emitery mają
możliwość nadawania na tych samych częstotliwościach co mózg) wywołując odmienne
stany emocjonalne. Za pomocą takich nadajników można nawet „wypalać" w jonosferze
dziury, wystawiając wszystko co pod nimi na zabójcze działanie promieni kosmicznych.

Ludzie ostrzegający przed skutkami rozwoju tej broni twierdzą, że jej zastosowanie może

rzucić na kolana całe narody. Jeśli w porę nie ustanowi się skutecznej międzynarodowej
kontroli, to skończy się era demokracji i zapanuje totalitaryzm. Rządzić będzie wąska grupa
dysponująca tą nową technologią.

27

background image

Diabelska Harfa

Wiele poszlak potwierdza obawy Dumy, że „oręż geofizyczny" nie jest już tylko wymysłem
hollywoodzkich scenarzystów i pisarzy science fiction. Istnieje i wszedł właśnie w fazę
intensywnych testów. W końcu ub. roku niedaleko miejscowości Gakona na Alasce
zakończony został pierwszy etap realizacji programu HAARP (High-freąuency Active Auroral
Reserch Project) zakładającego budowę ogromnego (największego na świecie) jonosferycznego
emitera fal ultrakrótkich, 73000 razy silniejszego od największego obecnie istniejącego
nadajnika radiowego i dodatkowo mającego zdolność skupiania emisji w 1 punkcie. Drugi,
mniejszy emiter istnieje w miejscowości Tromse w Norwegii, a trzeci - najsilniejszy z systemu -
ma wkrótce powstać na Grenlandii.

Gdy na początku lat 80. rozpoczynano realizację tego projektu, był on częścią słynnej

reaganowskiej Inicjatywy Obrony Strategicznej (SDI) nazywanej „programem gwiezdnych
wojen". Obecnie twierdzi się, że jest to projekt cywilny, mający służyć badaniu górnych
warstw atmosfery. Ale głównym jego udziałowcem nadal pozostaje Departament Obrony
USA.

Niepokój Rosjan jest w pełni zrozumiały. Rosyjski program badań w tej dziedzinie został w

latach 90. wstrzymany, laboratoria zamknięte, a wielu naukowców biorących udział w
doświadczeniach lat 80. wyemigrowała do USA. Niektórzy z nich, jak np. prof. Roland
Zinurowicz Sagdiejew, b. dyr. Radzieckiego Instytutu Badania Przestrzeni Kosmicznej, czy
prof. Troicka, kierująca w latach 80. analogicznym radzieckim programem „Araks", pracują
obecnie w Stanach Zjednoczonych przy HAARP. Po ukończeniu projektu (ok. 2025 r.) w
zasięgu działania amerykańskich nadajników znajdzie się w praktyce cała północna półkula
do szerokości minimum 45 równoleżnika, a więc i całe terytorium Rosji.

Znaki na niebie

Nie trzeba być zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, by zwrócić uwagę na szereg

dziwnych faktów, które miały miejsce w ostatnich dwóch latach.

4 sierpnia ub.r. o godz. 4.14 po południu, w normalny słoneczny i pogodny dzień miała
miejsce największa w historii awaria sieci energetycznych, która na kilkanaście godzin
pogrążyła w ciemności 1/4 Stanów Zjednoczonych i część Kanady. W chwili awarii nie
było żadnego przeciążenia sieci. Pracowała ona na 75 procent swoich możliwości, kiedy nagle
z niewiadomych powodów nastąpił monstrualny wzrost napięcia przeładowujący system.

Nie było w tym czasie żadnych klasycznych przyczyn takich zdarzeń jak wzmożona

aktywność słoneczna czy magnetyczna Ziemi. Zjawisko powstało nagle w kilka minut po
włączeniu na pełną moc nadajnika w Gakona.

Poza pozbawieniem prądu blisko 50 min ludzi, zdarzenie to nie miało żadnego prawie

wpływu na amerykańską gospodarkę czy obronność. Nastąpiło w kilka chwil po zamknięciu
nowojorskiej giełdy i objęło swym zasięgiem stany bez większego znaczenia ekonomicznego
czy militarnego. Departament Obrony miał jednak okazję do dokładnego przeanalizowania
skutków takiego „blackoutu" dla systemu obrony kraju. W ciągu następnych 2 miesięcy na
całej półkuli północnej miała miejsce cała seria podobnych zdarzeń. Oto ich zestawienie:

18.08 Gruzja

23.08 Helsinki

28.8 Londyn

18.8 Honduras

23.8 Szwecja/Dania

28

background image

28.09 Włochy

7.10 Wiedeń

Nietrudno zauważyć zadziwiającą regularność tych „awarii". Prawdopodobieństwo, że jest to

czysty zbieg okoliczności, jest równe temu, że ktoś dwa razy z rzędu trafia szóstkę w Toto-
Lot-ku. Kto więc i dlaczego je spowodował?

Podobną serią dziwnych zdarzeń były w ubiegłych latach światowe zjawiska pogodowe. Od

początku roku wielu obserwatorów widziało na niebie bardzo dziwne obłoki o regularnych
geometrycznych kształtach. Ich zdjęcia można obejrzeć w Internecie na bardzo wielu stronach.
Są to ewidentne ślady pozostawione przez potężne emisje elektromagnetyczne w atmosferze.

Ilość tzw. anomalii pogodowych z ostatnich dwóch lat znacznie przewyższyła ich liczbę

z ostatnich dekad. Wszyscy pamiętają kuriozalne obrazki przedstawiające Jerozolimę pod
śniegiem, czy monstrualne, nie notowane od ponad 100 lat, letnie upały i susze w Europie (w
ich wyniku zaczęły się topić alpejskie lodowce). W ubiegłym roku te same regiony w tym
samym okresie nawiedzone zostały przez potężne powodzie. Do tego ogromna liczba
płonących lasów (pożarów wybuchających „samoistnie" od Arizony po Portugalię) oraz
nagłych, niezwykle silnych tajfunów pustoszących np. Chiny czy Koreę Płn. Wielu ludzi wątpi
w tłumaczenia, że za tak wielkie natężenie tych zjawisk odpowiedzialna była jedynie emisja do
atmosfery gazów cieplarnianych.

Niektórzy, jak np. ukraiński deputowany Jurii Salomotin, przewodniczący komisji d/s

likwidacji skutków awarii elektrowni w Czernobylu, otwarcie oskarżają Amerykanów' o
testowanie możliwości nowej broni budowanej w oparciu o HAARP Solomotin twierdzi
również, że skutkiem „elektromagnetycznego strzału" była katastrofa supernowoczesnego
myśliwca Su-27, podczas pokazów lotniczych na poligonie pod Lwowem. (Myśliwiec z
niewyjaśnionych przyczyn spadł nagle jak kamień na tłum widzów, powodując śmierć ponad
80 osób).

Jako cywilny projekt naukowy HAARP omija wszelkie procedury kontroli zbrojeń, jakim

podlegają wszystkie systemy broni. A jego potencjalna moc jest wprost niewyobrażalna.
Wystarczy powiedzieć, że tropikalny sztorm może mieć siłę około 10000
jednomegatonowych bomb wodorowych. A kontrolowane trzęsienia ziemi mogą w ciągu
kilku sekund zniszczyć wielomilionowe miasta i unicestwić każdą infrastrukturę. Bez prądu,
energii i komunikacji nie jest dziś w stanie funkcjonować żadne państwo. Z drugiej strony
światowe katastrofy ekologiczne (być może indukowane) są argumentem za poddaniem
państw kontroli międzynarodowej i stworzeniem jednego światowego rządu czyli tzw.
nowego światowego ładu zapowiadanego na rewersie jednodolarówki. Czy topniejące
alpejskie lodowce i zaciemniony Nowy Jork są tylko wybrykami kapryśnej natury, czy może
już zwiastunami nadchodzącej globalizacji?

Roman Zubczyński

Trzeba mieć dużo silnej woli, żeby wszystkim stanom populacji i wszystkim krajom jednakowo dokuczać ! -
HAARP

29

background image

HAARP - AMERYKAŃSKA TAJEMNICA

Pragnę Państwa zapoznać i uczulić na tajną, amerykańską broń HAARP, co po polsku znaczy - Aktywna
Aureola wysokiej częstotliwości fal - program doświadczalny. HAARP, to nie tylko Alaska. Wiele laboratoriów
i uniwersytetów oraz baz wojskowych pracuje dla programu HAARP. Jest to broń, która działa w oparciu o
wynalazki Nikoli Tesli, który zapoczątkował bezprzewodowe przesyłanie prądu i fal radiowych. Badania nad tą
bronią zostały zapoczątkowane już w 1900 roku. Broń ta jest o bardzo wielorakim zastosowaniu. Najbardziej jest
znane wykorzystanie tej broni przy zmianach pogodowych, trzęsieniach ziemi i tworzeniu tajfunów. Prawie
zupełnie nie jest znane używanie tej broni do wszelkich wybuchów, do możliwości sterowania samolotem czy
samochodem, a także każdym komputerem. Wiadomo jest, że ta broń korzystając z bioprądów istot żywych na
Ziemi, może dotknąć w każdej chwili każdego człowieka i zwierze. Każdy może zmierzyć swoje bioprądy
zwykłym woltomierzem. Działanie broni HAARP jest niewidoczne i niesłyszalne, dlatego ludzie nie zdają sobie
sprawy z jej istnienia. To działa tak, jak przesyłanie fali radiowej. Można to też porównać do działania telefonii
komórkowej. Tajne publikacje na temat tej broni mówią o działaniu na ludzi tylko w aspekcie badań mózgu
ludzkiego i możliwości sterowania mózgiem ludzkim. W róznych językach można na ten temat znaleźć
wiadomości. Mało się mówi o działaniu broni HAARP na całe ciało ludzkie. Broń ta może dotykać człowieka i
zwierzę na całym ciele wywołując różne bóle i powodując lub symulując przeróżne choroby. Intensywne
działanie broni HAARP na ludzkie organizmy zaczęto stosować na całym świecie już 1960 roku. W roku 1930
przeprowadzono pierwsze próby zdalnego dotykania ludzi i zwierząt falami Tesli, które mogą być prądowe i
radiowe. Ta działalność broni HAARP jest zupełnie nieznana szerszemu ogółowi. Najbardziej powinni znać ją
lekarze na całym świecie, którzy zarabiają pieniądze dzięki dużej ilości pacjentów. Moje hasło brzmi: "Pamiętaj,
lekarz o broni HAARP wie. Tylko wtedy będzie z Tobą inaczej rozmawiał, jak będzie wiedział, że Ty też o niej
wiesz".

Ważna jest w dzisiejszych czasach znajomość tej broni. Znajomość jej wielorakiego działania może zmienić tok
wielu spraw w sądzie. Proszę pamiętać, że broń HAARP dzięki swoim falom i możliwości obserwowania oraz
słyszenia ludzi, może kraść każda technologię i każdą informację. Pomaga jej w tym od lat program ECHELON.

Pamiętajmy, głos i obraz są przekazywane dzięki falom. To właśnie dzięki temu, operator komputera, który
wysyła fale do człowieka i z nim się łaczy, może tego człowieka widzieć i słyszeć. Ta technika jest stosowana
już od dawna w programach HAARP-a, który jest utrzymywany przez Amerykański Departament Obrony.

Tyle ogólnych wiadomości o tej strasznej broni.

HAARP i MEDYCYNA

Jeżeli źle się czujesz. Masz jakieś bóle i wyniki laboratoryjne wskazują na jakieś zmiany w organizmie, to
pamiętaj, że może to być spowodowane ingerencją HAARP-a w Twój organizm !!!!

W dzisiejszych czasach trudno rozdzielić HAARP-a i Medycynę. Jest to prawie niemożliwe z uwagi na
możliwość ingrencji HAARP-a na zdrowie i życie ludzkie. Dzięki HAARP-owi stworzono wielki przemysł
medyczny ! Już po samym zapotrzebowaniu na personel medyczny na całym świecie, widać wyraźnie, że ludzie
częściej chorują. Dla każdego rządu są ważne wysokie podatki od wysokich zarobków lekarzy i firm
farmaceutycznych. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z wpływów HAARP-a na ich zdrowie i życie.
HAARP może symulować i wywoływać bóle, które mogą zmieniać miejsce i trwac tylko okresowo, np. tylko w
dzień lub tylko w nocy. HAARP może zatruwać organizm, powodować zawały serca, wszelkiego rodzaju
choroby rakowe, wylewy krwi do mózgu, różne choroby oczu oraz może powodować różne niegojące się rany.
Operatorzy mogą wprowadzać czy symulować wiele chorób, do tej pory znanych i nieznanych. Ludzie się leczą
nie zdając sobie często sprawy z tego, że większość lekarstw wyniszcza ich organizm i kieszeń. Czasami czując
poprawę zdrowia myslą, że to zasługa lekarstwa. W wększości wypadków jest to tylko symulacja HAARP-a,
żeby uwierzyć w zbawienność leku, często bardzo drogiego. Trzeba też wiedzieć, że HAARP każde lekarstwo
może zniwelować w naszym organiźmie. Przekonałam się o tym, jak nie zadziałał zastrzyk znieczulający u
dentysty. Pamiętajmy, wszelkie niedomagania naszego organizmu zawsze powinny się objawiać gorączką.
Nawet miesiączka u kobiety. Jak nie ma gorączki, a coś nam dolega, to niewątpliwie jest to sprawa HAARP-a.
Obserwujmy swój organizm przynajmniej przez siedem dni. Większość dolegliwości spowodowanych przez
broń HAARP objawia się właśnie bezgorączkowo. Stały się modne wszelkie choroby wirusowe, które objawiają

30

background image

się bezgorączkowo. Wszystkie te choroby muszą być wywoływane przez broń HAARP, bo pojęcie wirus zostało
wynalezione na użytek komputera. Choroby wirusowe w Polsce w latach 50-tych były jeszcze nieznane.

Dzisiaj o dziwo, nawet ludzie chorzy na raka czy inne straszne choroby, nie mają gorączki i do śmierci są
bardzo aktywni. HAARP prawie nigdy nie działa na jedną osobę bez końca. Ma do obsłużenia miliony ludzi.
Lekarze i farmakologia mają się coraz lepiej dzięki działalności HAARP-a. Działalność HAARP-a jest objęta
tajemnicą i sam ten fakt juz napawa niepokojem. Wielu ludzi odczuwa dziwne czyjeś działanie na swój
organizm, ale nie umie tego nazwać i nie wie komu to przypisać. W tej chwili przed tą bronią nie ma w zasadzie
ucieczki. Można ja wykryć w naszym organizmie analizatorem spectrum [może już teraz jest coś nowszego]. Nie
można jej niestety zneutralizować. Moim zdaniem należy wrócić do pięciu podstawowych lekarstw :penicylina,
pabialgina, akron, krople na żołądek i kropelki na serce [wszystko w starym wydaniu]. Nigdy proszę nie brać
żadnych lekarstw, które nie maja podanego składu i ulotki o szkodliwości. Pamiętajmy, prawdziwej choroby
możemy się dopiero nabawić przez zażywanie nowomodnych lekarstw, które starają się zawładnąć Polską i
resztą świata. Lekarze za przepisywanie leków w dużych ilościach mają różne profity od firm farmaceutycznych.
Rak był praktycznie nieznany dopóki nie wprowadzono przymusowych szczepień przeciw krowiance.
Pamiętajmy też, że rak w Polsce jest dopiero od 1960 roku. Inne choroby zaczęły napływać po nim. Nie
wspomnę o operacjach, które w większości są nie do przeprowadzenia. Kończyły się i kończą przecięciem skóry
i jej zaszyciu. Jest to świadectwo dla pacjenta i płatnika. To jest od dawna wielka tajemnica lekarzy. Najlepiej
jednak przy wszelkich dolegliwościach pytać lekarza, czy nie jest to wpływ działalności programu HAARP.
Żądać badania aparatem wykrywającym promienie czy fale HAARP-a. Do minimum ograniczyć zażywanie
wszelkich leków. Przestać wierzyć lekarzom, którzy w większości wiedzą o działalności HAARP-a. Na
działanie HAARP-a może być narażony każdy człowiek w różnoraki sposób. Trzeba dużo czytać na ten temat.
Nic w tej chwili nie jest tak ważne, jak różnorakie działanie HAARP-a na całym swiecie. Na stronach
internetowych można znaleźć dużo rzeczy na ten temat w różnych językach. Trzeba wystukać na wyszukiwarce
"HAARP broń" w różnych językach lub "Człowiek i HAARP" albo "Sekret HAARP", albo "Kontrola Umysłu".
Ważny jest też dział - Broń Psychotroniczna.

Na stronach polskich praktycznie prawie nic nie ma na ten temat. Pamiętajmy, że lekarze chirurdzy różnych
specjalizacji o tej broni wiedza od dawna na Zachodzie. Ta broń istnieje od 1948 roku. Przestańmy więc ślepo
wierzyć lekarzom. Przestańmy ślepo przyjmować przepisane lekarstwa. Słyszałam, że niektóre zawierają nawet
uran. Wiele lekarstw jeżeli nawet ma podany skład, to często jest on niepełny.

ZĘBY i ZWIERZĘTA

Zdrowy ząb nie powinien boleć. Szkorbut powinien występować w dzisiejszych czasach bardzo rzadko.
Objawia się krwawieniem dziąseł i awitaminozą. Zaczynają się ruszać nawet zdrowe zęby. Niemniej jest to
proces raczej mało bolesny. Działalność HAARP-a symuluje często szkorbut, ale bez krwawienia. Często bolą
zdrowe zęby, a nawet zaczynają same wypadać. Mnie usunęli bezbolesnie ze zdrowych dziąseł zdrowy ząb
jedynkę na przodzie. Wypadł na podlogę. W dzisiejszych czasach, kiedy nie brakuje nam słodkiej wody i
pożywienia, szkorbut nie ma racji bytu. Przestał istniec. Wymyślono więc parodontoze i wypadaja nam zdrowe
zęby ze zdrowych dziąseł albo się w nich ruszają. W encyklopedii jest zaznaczone, że przyczyna parodontozy
jest nieznana. Ząb, który nie jest zepsuty na czarno nie powinien nigdy boleć. Pamiętajmy, że na nasze zęby
czesto działa HAARP dla zarobku dentystów. Dzisiaj wielu ludzi musi często odwiedzać dentystę. Najczęściej
kończy się to extrakcją. Dotyczy to często nawet ludzi młodych i w średnim wieku. Pamiętajmy, że bóle
uzębienia bardzo czesto sprawia nam HAARP. Są to czesto bóle bardzo ostre ale np. w nocy zęby nie bolą. Bóle
zębów, tak jak wszystkie inne bóle powinny zmieniac temperaturę ciała. Sprawdzanie temperatury, to
podstawowa czynność dbania o zdrowie. Prawidłowa temperatura, to 36.6 C. Druga sprawa na którą chcę
zwrócić uwagę, to zwięrzeta domowe. Weterynarze dzięki działalności HAARP-a prosperują swietnie. Nasze
zwierzęta bardzo często dzisiaj chorują i wymagają opieki lekarskiej i leków często bardzo kosztownych, a
nawet różnych "operacji". Pamiętajmy, że nasze zwierzęta tak samo jak my są narażone na działanie promieni i
fal HAARP-a, który dziala korzystając z bioprądów istot żywych na Ziemi. Sugeruje, żeby nawet listownie o
dzialalność HAARP-a pytać rząd państwa w którym mieszkamy.

WAGA

Trzeba bardzo zwracać uwagę na jedzenie przy istnieniu HAARP-a i jego możliwej ingerencji w nasz organizm.
Jeżeli zauważymy, że z naszym apetytem coś się dzieje, to należy zachowac spokój i jeść tyle i tylko tyle co do
tej pory. Ludzki mózg juz jest dosyć dobrze przez HAARP-a znany i wprowadzając do niego odpowiednią

31

background image

energię w odpowiednie miejsce mozgu jest w stanie nim manipulować. Może to się stać bez żadnych oznak,
zupełnie bez naszej świadomości, bo mogą zagnieździć się w nocy podczas snu. Najwyżej zaboli troche glowa.
Jedzenie, to bardzo ważny czynnik dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. HAARP może nas pozbawić
zupełnie apetytu i łaknienia [anoreksja- zawsze mnie zastanawiało, jak ci ludzie jeszcze żyja i są zdrowi i w
pełni władz umysłowych?]. HAARP może też sprawić, że zaczynamy jeść ponad miarę bez żadnego opanowania
i ludzie zaczynają osiągać monstrualne rozmiary i wagi, co przy normalnym funkcjonowaniu organizmu nigdy
nie bylo możliwe. Nie wspomnę o tym, że HAARP może dodatkowo każdego człowieka napompować i wyssać.
Robiono na mnie takie próby wielokrotnie. Czym to robią, to oczywiście nie wiem. Mogą też zmieniać smak
pokarmów, czyli nasze odczucia. Możemy czuć samą sól w pokarmie zupełnie niesłonym i odwrotnie, nie czuć
smaku soli czy cukru. To samo dotyczy innych smaków. W każdym razie już teraz cały przemysł dietetyczny
kwitnie i wszystkie gabinety ćwiczeń. Póki tam płacisz, to jakoś chudniesz. Jak przestaniesz do nich chodzić, to
tyjesz znowu, mimo, że przecież więcej nie jesz. Ważną rzeczą jest regularne wypróżnianie się. HAARP jest w
stanie pozbawić człowieka uczucia chęci załatwiania się - parcia. Możemy przestać odczuwać taką potrzebę, co
oczywście prowadzi natychmiast do zaburzeń w całym organiźmie i do zaparć. Ta możliwość wprowadzana
przez HAARP jest dla człowieka bardzo niebezpieczna !!! Chcę jeszcze zwrócić uwagę na takie drobiazgi , jak
regulowanie wzrokiem. Mogą w każdej chwili kogoś oślepić. Wywoływć też mogą różne choroby oczu. Ostatnio
modna jest jaskra i zaćma. Do stołów operacyjnych są straszne kolejki. Teraz już prawie kazdy, kto jest po
sześćdziesiątce ma te choroby. Pokazali się rosyjscy lekarze okuliści, ktorzy cudotwórczo przywracają wzrok,
szczególnie krótkowidzom, za duże pieniądze. Dużo ich pracuje podobno w Poznaniu. Dostali w Polsce
pozwolenie na prywatną praktykę. Jestem pewna, że współpracują z HAARP-em. Przecież chory nie wie, kto
faktycznie naprawia mu jakąkolwiek operowaną część ciała. Na zakończenie powiem tylko, że można strasznie
przygryźć sobie bok języka. Mnie się to trafia zawsze wtedy, jak coś mówie nie po ich mysli. Zaznaczam tylko,
że jest to bardzo bolesne. Można też bardzo poparzyć się jedzeniem, szczególnie z microfalówki - może nie
stygnąc nawet tylko jego część. Mogą też strzelać tłuszczem z patelni czy z garnka np. przy smażeniu
czegokolwiek. Na dowolnie wybraną część ciała przez HAARP, leci wtedy gorący tłuszcz - czasem w bardzo
dużych ilościach. Może się też zapalić płyta. Bardzo wielu ludzi męczą też hemoroidami. Mnie też męczyli w
różnych okresach czasu. Pojawiają się one bez żadnej wyraźnej przyczyny i bez temperatury oczywiście.

OBSERWACJE

Wolno w HAARP-a nie wierzyć, ale ja jestem juz osiem lat królikiem doświadczalnym HAARP-a i bardzo dużo
wiem na ten temat. Mnie HAARP ładuje i eksperymentuje na mnie jawnie czyli tak, żebym to czuła i wiedziała,
że ktoś mi to robi. Widocznie potrzebują takich ludzi, bo oni się nie leczą. Mają czysty organizm. Wiem jednak,
że potrafią to robić w ukryciu i wtedy ludzie myślą, że są chorzy i zaczynają się leczyć, poddają się róznym
niepotrzebnym operacjom i nadal choruja. Choroba się ciagle nawraca. Często jeszcze za to płacą. Ja nie
zażywam żadnych leków. Cały czas przeprowadzają na mnie różne eksperymenty. Najcześciej bardzo bolesne i
zawsze wtedy, jak wieczorem położę się do łóżka. Trzęsą mi czasami głową, jak ją tylko przyłoże do poduszki.
Zawsze wtedy myśle o naszym Papieżu Janie Pawle II. Z własnego doświadczenia wiem, do czego są zdolni i
myslę, że zawładneli też Nim. Utrzymywali Go przy życiu w strasznych męczarniach, bo te Parkinsony i
Alzheimery to jest też ich wymysł, jak dziesiątki innych chorób. Parkinson czy Alzheimer, to są bardzo drogie
choroby. Miesięczna dawka leków na Alzheimera kosztuje w Polsce 4 tys. zł. Drogie choroby powoduje się
ludziom bogatym. Jestem tego pewna. Przez to, że działaja w sekrecie, to ludzie rzadko o nich w ogóle wiedzą i
nie podejrzewają podstępu. Są tacy, co wiedzą, ale boją się odezwać, bo sa zastraszani torturami albo uważa się
ich za nienormalnych i często leczy się ich psychiatrycznie. Trzeba pamiętać, że nielicznym tylko pokazują
swoje możliwości. Na milionach ludzi działają bez ujawniania się i w zupełnym sekrecie. Ja postanowilam
mówic o tym głośno i przestrzegać ludzi przed tą bronią. Ja się już nie boję. Zresztą nigdy się nie bałam, ale nie
znałam nazwy broni, którą mnie torturują. Teraz wiem, że to jest własnie HAARP. Jedyna tego typu broń na
świecie w tej chwili, która może w ten sposób działać. Przez osiem lat poznałam wiele jej mozliwości i chce je
ludziom przekazać i ostrzec. Być może po to przeżyłam i mimo zadawanych tortur jestem jeszcze sprawna. Póki
będę mogła dojść do komputera, to będę ludzi ostrzegać i namawiać do wszelkich możliwych interwencji u
władz państwowych. Operatorzy, którzy mną się zajmowali, nie przypuszczali, że bedę kiedyś o tym pisać do
ludzi. Ludziom często coś dolega i nie wiedzą, skąd się to bierze, jak to nazwać i komu przypisać ? Teraz
miedzy innymi bedą wiedzieli ode mnie. Działanie tej broni może objawiać się bezsennością. Częste budzenie
się w nocy. Może się też objawiać straszną agresją, z którą sobie bardzo trudno poradzić. W ten sposób w
dzisiejszych czasach produkuje się morderców, wariatów i samobojców. Do perfekcji mają opanowane tez
powodowanie strachu i zwiazane z tym rózne efekty słuchowe. Mogą też umieszczać głosy w głowie, w gardle i
w nosie. Mogą zamazywać pamięć. Powodować czasową lub przewleklą amnezję. Mogą powodować różne

32

background image

stany psychiczne i cielesne, które człowiekowi są zupełnie nieznane. Szczególnie to wszysko dzieje się w nocy.
W dzień jest najcześciej wszystko w porzadku po takich seansach. W dzień torturują ludzi objawami różnych
chorób. Mogą powodować uderzenia krwi do głowy. Mogą ocieplać i wychładzać organizm. Nie ma to nic
wspólnego z gorączkowaniem. Mogą też powodować wypadki. Do perfekcji mają opanowane powodowanie
potykania się, nawet na parkiecie. Przy takim potknięciu o upadek jest bardzo łatwo. Potrafią też spowodować
zawrót głowy ludziom będącym na wysokosciach !!! W ogóle wszystko mogą powodować !!! Każdy objaw
innego samopoczucia, jak normalny, to trzeba zawsze sie zastanowić, czy to nie jest HAARP. Każdy z tych
efektów mogę rozwinąć na życzenie. Gama możliwości jest ogromna ! Sprawa jest bardzo poważna, bo teraz juz
nikt nie mówi o tej broni. Takie są moje refleksje i obserwacje na ten temat.

TRUCIE

HAARP na przesyłanej fali może przesłac każda truciznę. Z własnego doświadczenia wiem, ze HAARP może
zatruć każde jedzenie i picie. Zarówno to, które juz mamy w domu jak i to, które jest w sklepie czy w restauracji.
Wiele razy zatruwano mi jedzenie i picie i to czasem truciznami bardzo szybko działajacymi. Wystarczył jeden
łyk czegoś lub kęs jedzenia i traciłam przytomność. Mnie od razu reanimowano, bo ja wlaśnie jestem królikiem
doświadczalnym, ale innych ludzi truje się skutecznie w różnych dawkach. Ja już teraz się nie boję i stało mi się
obojętne, co ze mną zrobią, więc jem i pije wszystko nawet jak czuje, że coś w tym jest. Czasem jest jednak nie
do przełknięcia. Kiedyś robiłam np. dziesięć herbat, żeby nie czuc jakis dziwnych substancji w nich zawartych.
Trzeba też pamiętać, że czasem wypicie jednego kieliszka alkoholu przy HAARP-ie, może spowodować
kompletne zamroczenie alkoholowe. Mogą człowieka zrobić kompletnie pijanym. Jest to niesamowita potęga.
Tak jak powiedziałam, przed HAARP-em nie ma ucieczki dla zwykłego człowieka. HAARP co bedzie chciał, to
z nami zrobi. Trzeba tylko inaczej zacząć oceniać różne sytuacje dziejące się w nas i wokół nas, a także na
swiecie. To jest podstawa do lepszego poznania działalności HAARP-a i walki z nim.

PAPIEROSY

Często ostatnio czytam o truciźnie zawartej w papierosach. Sama palę i wiele razy doświadczyłam, jak HAARP
przesyła mi do papierosów różne substancje, które czasem powodują prawie natychmiastowe zatrucie
organizmu. Każdy papieros z tej samej paczki ma inny smak. Mnie jest juz wszystko jedno, co ze mną zrobią,
więc palę dalej. Po niektórym papierosie reanimują mnie natychmiast. Ktoś może nie rozumieć na czym to
polega, ale to jest tak wysoka technika, że są w stanie reagować natychmiast na stan mojego organizmu i czuje
tylko przyśpieszone płynięcie krwi w moich żyłach. Właśnie w tej chwili tak się dzieje po kilku pociągnieciach
papierosa. Oni często w ten sposob reagują - truja mnie, jak powiem jakąś mysl głośno przeciawko nim albo na
temat polityki. Ludzie myśla, że jest to wina wytwórni papierosów, że chorują. Z całą stanowczościa
stwierdzam, że może to być wina HAARP-a !!!! Dodam tylko jeszcze, że rzucenie palenia nic nie da, bo potrafią
przesłać wokoło ciebie takie powietrze, że będziesz musiał oddychać tylko tym czym oni chcą. Mogą też
przesyłać różne narkotyki i w ten sposób uzależniać młodych ludzi i nie tylko młodych. Wiele razy przesyłali mi
jakąś amforę i jakieś inne - chyba narkotyki, których nie znam, ale zaczęło w pewnym momencie mi tego
brakować. Było to coś szybko uzależniającego, po czym miałam wspaniały humor. Mogą też przesyłać różne
zapachy, które często mogą służyć do poróżnienia ludzi między sobą. Są też w stanie zatrzymać wszelkie
powonienie i dzięki temu można nie czuć dymu we własnym domu, co jest bardzo niebezpieczne. Wydaje mi
się, że bardzo ważne jest informowanie o tym wszystkim najbliższych. Ja wiem, że nic nie mogą poradzić, ale
mogą nas wesprzeć. Nie bedą wyśmiewać. Te wszystkie sprawy są nieznane i trudne do zaakceptowania. Trzeba
się jednak pogodzić z tym, że one są naprawde. Nie dziś, to jutro mogą spotkać ciebie lub kogoś najbliższego.
Zwracajmy szczególną uwagę na to co mówią dzieci i nigdy nie twierdźmy, że nie mają racji. Nie przypisujmy
im kłamstwa. Pamiętajmy - wszystko jest mozliwe !!! To jest bardzo ważne !!!

SAMOCHOD I MIESZKANIE

W 2002 roku leżałam w szpitalu. Leżałam sobie na łóżku i nagle wyskoczyłam jak z katapulty. Nie uderzyłam
się o podłogę. Wylądowałam na jakiejś powietrznej poduszce, która delikatnie posadziła mnie na podłodze. Było

33

background image

to coś niesamowitego, ale jednocześnie bardzo imponujacego. W szpitalu byłam tydzień. Każdej nocy strasznie
bolała mnie głowa. To był straszny ból, który zaczynał sie o godzinie 23.00 i twał do 6.00 rano. Po takiej nocy
czułam się, jak skowronek. Nic mi nie dolegało i nie potrzebowałam snu. Kładłam się wieczorem do łóżka i o
23.00 zaczynał się znowu straszny ból głowy, który trwał do 6.00 rano. Tak było przez siedem dni. Mam w
domu czajnik elektryczny ze świetlna kontrolką. Włączam wode do gotowania, to zapala się kontrolka i to
widze. Nie zawsze jednak czajnik zaczyna gotować wodę. Czasami upływa 5 minut zanim zastartuje przy
włączonej kontrolce oczywiście. Uwaga ! Pod prysznicem można zostać poparzonym. Ciepłotą wody potrafią
tak manipulować jak prądem. Kiedyś szukałam zródła tej energii, która zawładnęła moim ciałem. Szukałam jej
w prądzie, bo takie miałam odczucia, że jak siedzę pod żarówką, to mnie więcej ładuje. Sprawdzałam wszystkie
gniazdka prądowe w mieszkaniu. Robiłam to kilkakrotnie. Zawsze wyłączałam główny korek, żeby nie złapał
mnie prąd przy zmianie kabelków w gniazdkach. Kiedyś zapomniałam wyłączyć główny korek i prąd by mnie
zabił gdyby nie HAARP, który natychmiast wyłączył cały pion. Dziękowałam im wtedy głośno, bo oni mnie
słyszą i widzą, tak zresztą, jak każdego kogo mają w swoich rękach. Ktoś może zapytać, skąd to wiem ? Wiem,
bo w moim przypadku odpowiednio reagują moim ciałem, jak coś powiem albo coś zrobię, co im się podoba
albo nie podoba. Moje ciało reaguje od razu na ich zadowolenie lub dezaprobatę. Trzeba uważać, żeby nie stać
się ich zabawką !!! Wszysko co mam w posiadaniu jest pod ich kontrolą. Potrafią podgłaśniać mi radio albo
ściszać. Potrafią z mojego radia stereofonicznego wydobyć kwadrofonie z pięknymi efektami. Włączona płyta
CD odgrywa czasami więcej utworów, jak ich posiada w wykazie. Mają też w posiadaniu mój samochód. Kiedyś
jadę sobie i zdjęłam nogę z gazu, bo chciałam zwolnić, a samochód ruszył do przodu, jak szalony. Dałam po
hamulcach i leciutko dodałam gazu, a samochód znowu wyrwał. Wtedy się zorientowałam, że to oni sterują
moim samochodem. Mogą też uśpić na chwilę kierowce. W ten sposób mogą powodować wypadki
samochodowe. Mnie na dosyć pustej drodze tylko pokazali, jak to się robi. Z samochodem mogą zrobić
dosłownie wszystko : unieruchomić silnik lub hamulce, zepsuć i pewnie wysadzić w powietrze też. Dlatego
zalecam ostrożną i wolna jazdę, żeby był zawsze czas na reakcję. Przy jeździe ponad 60 km. na godzinę jest
dużo trudniej wychwycić czyjąś ingerencję na nasz pedał gazu czy kierownicę. Często wydawało mi się, że ktoś
bywa u mnie w domu. Mieszkałam wtedy sama w swoim oddzielnym mieszkaniu. Pod moją nieobecność ktoś
bywał u mnie w domu i czasami w nocy jak mnie uśpili. Pamietałam to jak przez sen. Zmieniłam więc zamki.
Zaczęli się wtedy ze mną drażnić, juz nie na żarty, a ja ciągle zmieniałam zamki i ich kody. Wydałam mase
pieniędzy na to wszystko. Kosztowało mnie to masę nerwów, a najgorsza była bezsilność. Wreszcie
skapitulowałam z hasłem "niech się dzieje co chce". Doszłam do wniosku, ze otwierają każdy zamek u każdego.
Mogą wchodzić do każdego mieszkania, kiedy tylko chcą. Firma HAARP robi z ludzi swoich konfidentow,
często bez ich swiadomości, którzy w różny sposób dokuczają ludziom kontrolowanym przez HAARP-a.
Ponieważ mają swoich konfidentów, to mogą ludzi odwiedzać w domach. Mogą gwałcić i zarażać różnymi
chorobami, mogą wywozić w inne miejsca. Dzisiaj nawet nie można być pewnym, czy dzieci są na pewno
partnera z którym żyjemy, bo kobieta może nic nie wiedzieć, że jest przez kogoś obcego zapłodniona. Usypiają
domowników łącznie z psami i robią co chcą. Usypiają manipulując mózgiem za pomocą fal. Czasem tylko na
prześcieradle zostają ślady w postaci spermy czy krwi lub ślady brudnych buciorów. Czasem też "pokazują" się
jednemu z domowników. Wtedy nikt nie chce mu wierzyć. Zaznacze też, że kiedyś w nocy w domu włożono do
mojej torebki pieniadze. Innym razem włożyli mi pieniądze do szuflady. Sporą sumę. HAARP może pomagać
mi nawet ruszać rękoma i przebierać szybko nogami, może mnie pchać do przodu i zatrzymać w miejscu. Może
pomagać mi nieść jakiś ciężar, który się staje jak piórko, a czasami lekka rzecz może ważyć bardzo dużo. Może
to mieć duży wpływ na wyniki sportowców na różnych zawodach sportowych. Wybrańcom mogą pomagać.
Drzwi garażowe napędzane elektrycznie, mogą się same otwierać o każdej porze dnia i nocy.

SEX

Kiedyś w szpitalu poczułam pociąg do dosyć szpetnej kobiety. Zaczęła mi się podobać i zaczęłam czuć fizyczne
do niej pożądanie. Zdarzyło mi się to pierwszy raz w zyciu. Trwało to może przez dziesięć minut. Później jak
patrzyłam na tą kobietę, to już nic do niej nie czułam i ubolewałam nad tym, że taka jest brzydka. Jestem szaloną
estetką. Dzisiaj wiem, ze HAARP może wpływać na nasz seks i na preferencje płciowe. Nad tym pracowali już
bardzo Niemcy podczas II Wojny Światowej. Jedno jest dla mnie pewne, ze HAARP tworzy dzisiaj te całe
rzesze pederastów, lezbijek i pedofilow, żeby osłabic wartość prawidłowej rodziny, a co za tym idzie zmniejszyć
ilość rodziców i potomstwa w wielu narodach. HAARP może wpływać na nasze życie płciowe. Możemy czuć
nawet bardzo częstą potrzebę współżycia i o niczym innym nie mysleć. Możemy też dzięki HAARP-owi zatracić
zupełnie nasze libido. Stosunki mogą być bardzo bolesne i odstraszać. Gama możliwości ingerencji HAARP-a
na życie płciowe jest bardzo rożnorodna i bardzo niebezpieczna. Poznałam te możliwości dosyć dobrze. Mogę o
nich napisać broszure i opisywać mozliwości na żądanie. Przed HAARP-em jest tylko jedna obrona. Trzeba

34

background image

głośno o tym mówić i znać jego działanie i mozliwości. Domagać się od władz państwowych i lekarzy
wyjaśnień w tej sprawie.

TECHNIKA

Zapomniałam sie ustosunkować do inwigilacji ludzi przez tą broń. Istnieje ona też już od dawna, bo każdy
człowiek ma w sobie magnes [bioprądy], do którego te promienie mogą trafić. Od wielu lat technika poszła
bardzo do przodu i na falach można już przesyłac nawet lasery, nie wspomnę o gazach, zapachach i nawet
różnych drobinach, na których czasem można złamać ząb. Przesyłają też tlen, powietrze i roznego rodzaju
likwidy, które pompują w ciało. Mnie tak powiększali piersi kilka razy. Mogą też zmieniać skład chemiczny
naszego organizmu, bo kiedyś wypływała ze mnie jakaś ciecz w kolorze żywej zieleni, ktorą brudziłam majtki.
Kiedyś, jak zacięłam się dosyć głeboko, to z rany leciał mi czarny, gęsty smar. Innym razem, kilka dni mój kał
byl zupełnie biały. W każdym razie, ja w swoim organiźmie czułam wielokrotnie jakieś obce substancje
chemiczne. Nie jestem pewna, czy nie mogą zmieniać wyników na wszelkich badaniach. W każdym razie moja
siostra raz miała widoczny kamień w woreczku zółciowym, a raz nie. Tak się powtarzało kilka razy. Fale te
mogą też przesyłać głosy i rózne dzwięki, które nie koniecznie muszą pochodzić z kierunku z którego je
słyszymy. Na przyklad, słyszymy obok nas hamujący samochód, a tak naprawde ten samochód mógł zahamować
bardzo daleko od nas. Potrafią przenosić dzwięki. Myslę, że potrafią na tych falach przesyłać też prąd czy iskre
zapalną. Na tych falach przesyłają też różne obrazy, jakbym patrzyła na telewizję. Tylko kolory byly takie bure,
ale na prostokątnym ekraniku. Przesyłają oczywiscie też głos. Potrafią tym głosem tak modulować jakbyś słyszał
kogoś dobrze znajomego, kogo poznajesz po głosie. Ten aspekt jest często używany do tego żeby z ludzi zrobić
nienormalnych. Oni to teraz nazwali sobie schizofrenią i wszystkich tych ludzi przymusowo leczą jakimiś
lekarstwami, bo ludzie słyszą głosy w głowie, czy widzą jakieś obrazy przed oczami. Wiem, że przesyłają też
głos bezpośrednio do ucha. W tej chwili ta technika jest na bardzo wysokim poziomie. Co mi się przypomni, to
bedę pisała.

SLAD

Ludzi poddaje się różnym testom. Piszą o schizofrenii i jej uleczeniu przez jakieś egzorcyzmy. Do mnie to
zupełnie nie trafia, bo niby ich uleczono, najczęściej po to, żeby zamknęli buzie. Nazywa się to zgubieniem
śladu. Ja oczywiście nie watpię w to, że wielu ludzi zgłasza jakieś prądy w swoim ciele - o czym zresztą
powiedział mi nawet mój lekarz. Robi się wszystko, żeby tych ludzi wprowadzić w błąd i przypisuje się im
różne choroby, żeby nie trzeba było wydać swojego sekretu, że przeprowadza się na tych ludziach bezprawnie
jakieś badania oraz, że zwyczajnie im się dokucza i nie tylko. Miliony ludzi jest doprowadzanych do choroby i
do śmierci. Nikt nie zdaje sobie z tego sprawy, że jego właśnie zaatakował HAARP, bo broń ta jest niewidoczna
i niesłyszalna. Czasem tylko może ktoś usłyszeć taki przydzwięk przelatujacego prądu. Wiekszość ludzi nawet
nie wie, że taka broń istnieje. Przecież HAARP działa tajnie i nie może garstce ludzi przyznać racji w ich
odczuciach i sugestiach. Dlatego trzeba zacząć głośno na ten temat mówić !

CYTAT - 1

Cytat z książki "HAARP BRON OSTATECZNA" - "Nie wszyscy badacze byli profesjonalistami. Jefferey
Dalhmer, skazany za seksualny kanibalizm, nie zamierzał zabić żadnej ze swoich ofiar. Usiłował stworzyć
przypominającego zombie seksualnego niewolnika, jednak jego eksperymenty, obejmujące głównie wiercenie
dziur w głowach i nalewanie przez nie kwasu, były po prostu nieco zbyt okrutne. Niektóre techniki stosowane
przez profesjonalistów, szczególnie nazistów, były równie „subtelne". - Mnie jeszcze w głowie dziury nikt nie
wywiercił, ale torturują mnie z dużą zaciekłością. Ja rozumiem, że ktoś przeprowadza na mnie bezprawnie
eksperymenty, ale ciągłego sprawiania mi bólu nie rozumiem. Przez tyle lat nie pozwalają mi spokojnie w nocy
spać. Przez tyle lat grzebią w moim mózgu i w ciele sprawiając mi ból i dyskomfort. Do bestialstwa zaliczam
wkładanie innych ludzi we mnie. Ja wiem, że będzie to trudno zrozumieć szerszemu ogółowi, ale jakoś to robią i
wtedy człowiek czuje się strasznie. Ma w sobie kogoś, kto ma nawet inna ślinę i oddech, komu czasem śmierdzi
bardzo z ust. Często ten ktoś jest tęższy ode mnie więc mnie powiększają. Często nalewają czegoś w moje ciało.

35

background image

Staje się wtedy wiotkie jakieś i powiększa się biust, brzuch , pośladki. Mogą powodować straszne skurcze w
nogach i innych częściach ciała, co szczególnie w wodzie może być bardzo niebezpieczne. Powiększyli mi też
kostkę jednej nogi. Zresztą przy nogach ostatnio ciągle mi coś robią. Czasami mam bardzo spuchnięte i
zdrętwiałe. Bardzo popękały mi wszystkie naczynia. Czasami bardzo boleśnie ściągają mi coś z lewej nogi przez
piętę. Wtedy kostka w nodze przybiera normalny kształt, ale za jakiś czas znowu mi do niej coś wciskają, co jest
mniej bolesne jak wyciąganie. Mogą też wydłużać i skracać kończyny. Mnie wydłużyli lewą nogę i teraz mam
trudności ze staniem w miejscu. Bardzo drętwieją mi ręce w każdej pozycji. Nawet jak jadę samochodem. W
łóżku drętwienie łączy się ze strasznym bólem. Mogą też przez dłoń przepuścić prąd. To są ich jakieś ostatnie
wymysły. Stosują mi to w sklepie na zakupach. Przepuszczają mi prąd przez palce, kiedy uważają, że nie
powinnam czegoś kupować. Wiem, że lekarze od pewnego czasu pacjentów z drętwieniem dłoni kierują na
operacje nadgarstków. U nas do tego zabiegu jest kolejka. Podejrzewam, że jest to tylko operacja na zarobek.
Tak jak wiele, wiele innych. Są okresowe mody na odpowiednie operacje. Obserwuje to już od lat. Żyję wśród
Polonii i widzę, że prawie każdy już był operowany na coś. Przeszli już prawie wszyscy tak modne bajpasy,
kolana, nadgarstki, biodra i inne operacje. Wychodzi na to, że wszyscy jesteśmy chorzy na to samo. Rak piersi
wykosił z Polonii znaczną część Polek. Teraz jest modny rak krtani i trzustki. Właśnie z tych względów proszę
wszystkich o pierwsze pytanie u lekarza o HAARP-a. To jest bardzo poważna sprawa. Znęcają się nad ofiarą na
rożne wyrafinowane sposoby. Ofiarą może być każdy zupełnie nieświadomie, bo nie zdaje sobie sprawy z
istnienia broni o takich możliwościach.

CYTAT - 2

Cytat z książki HAARP BRON OSTATECZNA - "Doktor George H Eastbrooks [1895-1973], przemawiając
jako kierownik wydziału psychologii na Colgate University, powiedział: "Mogę zahipnotyzować dowolnego
człowieka bez jego wiedzy i świadomości tak, że popełni zbrodnię przeciwko Stanom Zjednoczonym". Doktor
Eastbrooks, w chwili gdy wygłosił to oświadczenie, był jednym z największych autorytetów w dziedzinie
hipnozy. Powiedział on też urzędnikom w Waszyngtonie, ze garstka 200 wyszkolonych hipnotyzerów może
stworzyć armie podlegających kontroli umysłu członków piątej kolumny w ogarniętej wojną Ameryce." -
Napisze teraz moje zdanie na ten temat osiągnięte przez moje doświadczenia i przypuszczenia. Uważam, że
takich hipnotyzerów na całym świecie bardzo przybyło. Są to ludzie HAARP-a, którzy działają w celu
odwrócenia uwagi od właściwego sprawcy usypiania i penetracji [badania] mózgów w tym czasie. Nic nie wiem
na temat hipnozy. Wątpię żeby w ogóle istniała. Wychodzę z założenia, że każdy mi może wmówić co chce jak
ja w tym czasie spałam. Jeżeli chodzi o usypianie, to HAARP ma opanowane to wszechstronnie. Może uśpić tak,
ze wszystko słyszysz co dookoła się dzieje. W tym czasie możesz mieć nawet marzenia senne. Może cię uśpić
natychmiast. Nawet nie zdążysz nic pomyśleć. Może cię uśpić tak twardo, że nawet jak będzie cię ktoś gwałcił,
to nie będziesz o tym wiedział, chyba że rozbudzi cię w jakimś stopniu przed zakończeniem seansu, a po
przebudzeniu będzie sperma a czasem krew na twoim łóżku. Mogą cię też wozić gdzieś na różne spotkania i w
razie czego nie wyprzesz się niczego, bo wszystko jest dokładnie filmowane i nagrywane. Mogą to zrobić z
każdym w zależności od potrzeb, nawet politycznych. Mnie też tak kiedyś wywieźli z jednego szpitala do
drugiego na jakieś specjalistyczne badania. Tyle mi dali wtedy zapamiętać. Czułam się na drugi dzień bardzo
poobijana. Dzięki tym sposobom mogą zarazić cię jakąś chorobą weneryczną i innymi liszajami. Pamiętaj
zawsze o tym, że twoją rodzinę mogą uśpić tak, że nikt nic nie usłyszy i o niczym nie będzie wiedział, co dzieje
się w Twoim domu. Szczególnie jak masz oddzielną sypialnię. Nie wierze w jakieś rozmowy przeprowadzane
podczas snu. Hipnoza została szeroko wprowadzona na Ziemi na użytek HAARP-a. Kiedyś tego nie było. Nawet
nagrania nic nie dają, bo oni umieją podkładać twój własny głos. Tego doświadczyłam słuchając głosów
przekazywanych przez nich do mojej głowy. Słyszałam nawet głos mojego ojca i osób już nieżyjących, a także
moich znajomych. Te sprawy są dosyć trudne do zrozumienia dla ludzi, którzy jeszcze tego nie przeżyli, ale ja o
nich pisze po to żeby nie dać zrobić z siebie głupka w razie takiej zaszłości. Mogą też wprowadzić do ludzkiego
mózgu komendę "idź" i wtedy taki człowiek idzie tam gdzie oni chcą. Prawdopodobnie dzięki temu ginie tyle
ludzi. Nigdy nie wiadomo, co kogo spotka i kiedy jemu dobiorą się do skory. Przeżyłam też śmierć
zaaranżowaną przez HAARP. Zostaje bardzo nikła świadomość i nic w Twoim organizmie już nie pracuje. Już
się nie ruszysz. Jesteś nieboszczykiem. Czy jest ten stan w jakiś sposób wykorzystywany? Nie wiem. Nie jestem
pewna, czy odpowiedni lekarz nie może wypisać aktu zgonu? Myślę, że musi jednak z czymś się wiązać
wprowadzanie ludzi w taki stan. Nie jestem pewna, czy nie bawią się ludźmi pod ziemia. To są moje
przypuszczenia, ale mowie o nich z przekonaniem i czekam na zmartwychwstanie. Mogą w ten sposób
symulować też śmierć kliniczną.

36

background image

PRZYPADKI

HAARP wywoływał u mnie straszny strach i panikę działając odpowiednio na mój mozg. HAARP może z
łatwością zmieniać nastroje człowieka. To dzięki HAARP-owi byłam przez odpowiednie stymulacje pocięta
wzdłuż i w szerz. HAARP wkładał mi do gardła odpowiednia barwę głosu i nagłośnienie, dzięki czemu mogłam
być śpiewaczką czy piosenkarką pierwszej klasy. Nie wątpię, że korzysta z tego masa tych sławnych i robiących
na glosie wspaniałe pieniądze. Połomskiemu np. głos się w ogóle nie starzeje. HAARP już w tej chwili ma
prawie nieograniczone możliwości, dlatego tak ważne jest aby przyzwyczaić się pytać o HAARP-a w każdej
możliwej sytuacji. Jeżeli cokolwiek Ci się dzieje, to najpierw pomyśl o HAARP-ie. Tak jak dzisiaj: wstawiłam
zupę do gotowania. Zaczęła kopcić płyta. Włączyłam wentylator i zaczęło skwierczeć. Zdjęłam garnek z płyty,
patrzę a na płycie jest jakiś olej. Umyłam to wszystko. Postawiłam garnek, a historia się powtarza, tylko że obok
płyty wypływa jakiś olej na moich oczach. Zdjęłam garnek. Sprawdziłam, że nie jest dziurawy i postawiłam go
na płycie z powrotem. Olej już teraz wypływał na kuchenkę. Dopiero jak się zaczęłam śmiać, że do mnie zaczną
przyjeżdżać pielgrzymki, żeby to zjawisko oglądać, tak jak do pewnego kościoła na południu naszego stanu. Do
tego kościoła jeżdżą pielgrzymki oglądać posążek Matki Boskiej, z której oczu wypływa jakiś olej, który już na
rożnych uniwersytetach badali, a ona wciąż płacze olejowymi łzami i ludzie jeżdżą się do niej modlić. Cala
sprawa była kilka razy w telewizji. Ja mojej kuchenki do telewizji nie podałam, tylko głośno stwierdziłam, ze
HAARP się nudzi i cały proces ustał. Już kiedyś tak miałam, że moja kuchenka na prąd do gotowania działała
tylko wtedy, jak leciała woda z kranu. Takich rożnych przypadłości może być setki jeżeli nie tysiące. Pamiętaj
więc człowieku, żeby najpierw pomyśleć o HAARP-ie jak cokolwiek Ci się stanie !!!

ZAKOŃCZENIE

Dzisiaj bardzo mało ludzi wie cokolwiek o broni HAARP. Wiadomości o tej broni docierają do ludzi prawie
tylko z "drugiego obiegu". Jeszcze przed rokiem 2000 tych wiadomości było więcej w prasie i w książkach
wydawanych na ten temat. Dzisiaj nakłady książek się wyczerpały. Nowych wydawnictwa boja się wydać, bo
już dzisiaj wiadomo, ze można to przepłacić życiem czy zdrowiem i że nikomu nie można nic udowodnić.
Niektóre organizacje rozmawiają na temat broni HAARP w Unii Europejskiej, ale do publicznej wiadomości
przedostaje się na ten temat niewiele albo nic. Nawet ci co wnoszą petycje na rożne fora międzynarodowe nie są
w stanie udowodnić pełnego zakresu działania broni HAARP. Z tych wiadomości, które mam, to największą
walkę z ta bronią podejmują Rosjanie mimo, że od 1954 roku maja podpisana umowę z USA o tajności
najnowszych technologii i kosmosie. Mówią o tym na forum ONZ i w Unii Europejskiej.

Właściciele tej broni dobrze znają ludzką mentalność. Dobrze wiedzą, że człowiek człowiekowi nie wierzy.
Dzięki temu działają dziesiątki lat bez żadnej kontroli i bez ludzkich niepokojów. Ludzie nic nie wiedząc o tej
broni i nie znając jej możliwości nie czuja niepokoju. Większość ludzi jak nie usłyszy o czymś w telewizji lub
nie przeczyta w przysłowiowej "Gazecie Wyborczej", to uważa, ze sprawa nie istnieje. "Nie wiecie, czego nie
wiecie".

Każde opisane wyżej działanie HAARP-a mogę rozwinąć na żądanie!·

·Goska: Rocznik 1951.

maryla@iinet.net.au

Zeskanowaną książkę pt. "HAARP bron ostateczna" mogę przesłać przez internet.

PRZYDATNE LINKI

http://www.zwiastun2009.republika.pl

http://magnokraft.0catch.com/Metody_mind_control.html

37

background image

PAMIETAJMY< TO WSZYSTKO WYGLĄDA ZAWSZE BARDZO NATURALNIE

Metody mind control

Wszystkie metody mind control testowano nielegalnie na ludziach.

Programy mind control rozpoczęto jeszcze przed II wojną światową.

Podpułkownik Fletcher Prouty brał udział w programach Paperclip i Blowback, w ramach których krótko po II
wojnie światowej sprowadzono do USA w tajemnicy przed opinią publiczną m. in. również naukowców z
Trzeciej Rzeczy i Japonii.

Dokument Komisji Energii Atomowej z 17 kwietnia 1947 roku:

"Sprawa: eksperymenty medyczne na ludziach.

1. Jest ze wszech miar pożądane, by żaden dokument opisujący eksperymenty na ludziach nie został

opublikowany. Wpłynęłoby to niekorzystnie na opinię publiczną lub spowodowało wniesienie
oskarżenia. Dokumenty dotyczące tych kwestii powinny zostać zaklasyfikowane jako TAJNE... .

2.

Te zarządzenia nie dotyczą dokumentów, które omawiają kliniczne bądź terapeutyczne zastosowanie
radioizotopów i podobnych materiałów, ponieważ mogą one mieć korzystny wpływ na zaburzenia i
choroby u ludzi."

1. metody hipnotyczno - narkotyczne mind control

stosuje się hipnozę i nakazy posthipnotyczne łącznie z narkotykami, np. barbiturany, alkohol, heroina,
amfetamina, LSD, pentotal sodu;

przykładowe cele: nieświadomi mordercy bądź agenci służb specjalnych (sztuczne wytwarzanie wielorakich
osobowości); wprowadzanie do umysłów ofiar wspomnień kamuflażowych.

Np. program o nazwie Monarch opiera się na sztucznie wytworzonych traumach, które są odpowiedzialne za
rozczepienie osobowości ofiary. Podczas tego procesu świadomość rozczepia się na kilka osobowości. Lekarze
biorący udział w programie preparują następnie osobowość, która na zlecenie służb specjalnych przeprowadza
działania, o których jej właściciel nic nie wie. Początki programu Monarch datują się na II wojnę światową.
Niemieccy psychiatrzy, którzy w czasie wojny pracowali w Niemczech, nazywali tą metodę "programowaniem
marionetek". Ten program jest szokujący, gdyż do rozczepiania osobowości najbardziej nadają się dzieci,
ponieważ najbardziej są one skłonne do tworzenia wielorakich osobowości w wyniku traumatycznych przeżyć,
np. zmuszanie do uczestniczenia w obrzędach satanistycznych (reżyserowanych przez służby specjalne) lub
filmach pornograficznych. Dziecko wypiera gwałty i wstrząsy nerwowe i wykształca inną osobowość, która nic
nie wie o tych strasznych przeżyciach.

2. elektroniczne metody mind control

Badacze Walter Bowart, Martin Cannon i inni natknęli się na metodę psychoelektryczną, która w tajnych
operacjach mogłaby odgrywać bardzo znaczącą rolę. Jak się wydaje, naukowcy CIA opracowali technologię o
nazwie Radio Hypnotic Intracerebral Control - Electronic Dissolution of Memory (RHIC-EDOM -
radiohipnotyczna kontrola wewnątrzmózgowa -elektroniczne wymazywanie pamięci).

Techniki te mogą wywoływać na odległość hipnotyczne stany transowe, sugerować rozkazy lub całkowicie
wyczyścić pamięć. RHIC wymaga wewnątrzmięśniowego implantu, który stymulowany jest w taki sposób, że
uaktywnia rozkazy posthipnotyczne. W rozdziale II zajmiemy się dokładnie ziemską technologią implantacyjną.
Za pomocą EDOM wywołuje się sztucznie stan dziury czasowej, taki jak występuje przy porwaniach przez
UFO. W tej metodzie wspomnienia są całkowicie wymazywane, gdyż synaptyczne przekazy informacji z

38

background image

określonych obszarów mózgu są blokowane. W końcu XIX wieku wielu naukowców sądziło, że mózg ludzki,
podobnie jak gąbka, stanowi dużą, jednolitą konstrukcję sieciową. Później odkryto, że istnieją dwa rodzaje
komórek (impuls nerwowy z neuronu przesyłany jest przez akson i przekazywany przez synapsy do innych
neuronów; niektóre aksony osiągają długość jednego metra i grubość kilku mikrometrów):

a) komórki nerwowe - ich liczbę szacuje się na około 100 miliardów;

b) Komórki glejowe - jest ich około 10 do 50 razy więcej niż komórek nerwowych.

Komórki nerwowe są odpowiedzialne za gromadzenie i przekazywanie informacji. Komórki glejowe spełniają
inne funkcje, takie jak rozkładanie trujących produktów przemiany materii. Komórki nerwowe mogą odbierać
sygnały elektryczne i chemiczne, łączyć je i przesyłać dalej jako impulsy elektryczne, by przekazać je do innych
komórek. Po jednej stronie znajduje się na ogół dobrze rozgałęziony splot wielu wypustek, tzw. dendrytów. Tę
stronę można porównać do odbiornika radiowego. Tutaj docierają sygnały. Z drugiej strony odchodzi z ciała
komórki długa wypustka - akson. Aksony mogą się na końcu silnie rozgałęziać i służyć jako nadajnik
przekazujący sygnały. Na tych rozgałęzionych końcach wytwarzają się styki do innych komórek nerwowych.
Nazywa się je synapsami.

W przeciwieństwie do stacji radiowych, komórki nerwowe przesyłają sygnały nie za pomocą fal
elektromagnetycznych, lecz prądu elektrycznego. EDOM zakłóca działanie synaps i tym samym hamuje
przepływ informacji między komórkami nerwowymi. Według specjalistów od RHIC-EDOM zakłócenie to może
być wynikiem psychofizjologicznych reakcji na mikrofale. Jeśli synapsy (styki komórek nerwowych) nie
działają prawidłowo, uzyskiwane informacje nie mogą być przetwarzane w mózgu.

Pierwsze publiczne pogłoski o technologiach RHIC-EDOM pojawiła się w końcu lat 60. W 1969 roku były
agent FBI napisał pod pseudonimem Lincoln Lawrence książkę pod tytułem "Were We Controlled?". Są w niej
obszernie omówione techniki prania mózgu. Badacze Walter Bowart i James Moore również otrzymali
informacje o tej technologii. James Moore twierdzi, że opracowali ją wojskowi w celu stworzenia żołnierzy
zombi.

Normalnie mózg otrzymuje z rozmaitych źródeł, jak wzrok, słuch itp., najróżniejsze sygnały elektryczne. Te
spostrzeżenia wytwarzają emocje. Wojskowi mogliby za pomocą technologii RHIC-EDOM stymulować agresję
i tak zaprogramować żołnierza, by ten na polu bitwy wykonywał swoją pracę jak robot i bezmyślnie wypełniał
rozkazy. Jeśli ta technologia istnieje, to, zdaniem wielu badaczy mind control, mogłaby wyjaśnić wiele zagadek,
związanych ze zjawiskiem uprowadzeń przez UFO:

1. EDOM powoduje dziury czasowe, występujące podczas uprowadzeń przez UFO;

2. Implanty, odkryte u uprowadzonych przez UFO, mogły być przeznaczone do celów RHIC;

3. Za pomocą RHIC można wytwarzać stany hipnotyczne i prawdopodobnie sztucznie wywołać

nawracające przeżycia z porwań przez UFO. Można jednak zaoponować, że istnieją informacje na
temat bliskich spotkań z ufonautami, których nie da się wyjaśnić w prosty sposób technologią RHIC-
EDOM.

Należą do nich:

a) Bliskie spotkania z UFO trzeciego stopnia (CE3: Podczas CE3 świadek widzi w pełni

świadomie obce istoty obok UFO. Nie zostaje jednak przez nie uprowadzony do UFO i potrafi
przypomnieć sobie to wydarzenie w pełni świadomie bez hipnozy regresywnej);

b) Uprowadzenia przez UFO (CE4; są one obserwowane przez niezależnych świadków, dla

których jest to CE3);

c) Kompleksowe uprowadzenia przez UFO, w których poszkodowanych jest więcej osób

potwierdzających swe przeżycia niezależnie od siebie.

W 1977 roku przed amerykańskim Kongresem odbyły się przesłuchania w sprawie nielegalnych eksperymentów
CIA z narkotykami. Senator Richard Schweicker przeprowadził z lekarzem MKULTRA dr. Sidneyem
Gottliebem rozmowę o technologii RHIC. Dr Gottlieb w obecności kongresmanów zaprzeczył, jakoby program
MKULTRA obejmował RHIC--EDOM. Potwierdził jednak, że interesowano się, czy ludzie wystawieni na
działanie pola elektrycznego są podatniejsi na hipnozę. Na pytanie, czy mikrofale mogą wymazywać pamięć u
zwierząt, dr Gottlieb odpowiedział twierdząco. Ponieważ programy mind control są objęte przepisami "Need to

39

background image

Know", możliwe jest, że technologie te rozwijano w takich podprogramach, jak MKNAOMI, MKACTION,
MKSEARCH itp. Dr Gottlieb wiedział tylko o eksperymentach CIA, jest natomiast zupełnie możliwe, że nad
tymi technologiami pracowały inne instytucje. W dalszych rozdziałach zajmiemy się jeszcze dokładniej tymi
wskazówkami i wykażemy, że jednostki wojskowe rzeczywiście są zamieszane w zjawisko uprowadzeń przez
UFO i wykorzystują owe psychotroniczne technologie.

3. Telepatia syntetyczna, remote-motor-control i sztucznie wywołane

opętanie

Poważne oznaki przemawiają za tym, że trwają prace nad skonstruowaniem broni wywołującej objawy
schizofrenii paranoidalnej.

We wczesnych latach 60., gdy "Life Magazine" zaliczył dr. Patricka Flanagana do czołowych naukowców, był
on jeszcze nastolatkiem. Mając 15 lat, wynalazł on neurofon. To elektroniczne urządzenie może przekazywać
dźwięki lub informacje do mózgu przez kontakt ze skórą. Kiedy skóra drży lub jest pocierana, wykazuje reakcje
piezoelektryczne - wytwarza sygnały elektryczne i fale skalarne. System nerwowy odbiera przez skórę ciepło,
elektryczność i inne doznania, i przekształca je w sygnały, transportowane do mózgu. Gdy tam dotrą, są
dekodowane i przekształcane w informacje. Neurofon wykorzystuje to zjawisko, aby wgrać dźwięki
bezpośrednio do mózgu. Tak przekazane dźwięki są o wiele wyrazistsze niż te odbierane za pomocą ucha.
Testowana osoba słyszy je, jak gdyby powstawały one w mózgu, tak jak podczas telepatii.

Dla osób z upośledzonym słuchem odkrycie to jest niezwykle obiecujące. Dr Flanagan chciał swoim
wynalazkiem pomóc ludziom niesłyszącym. Zanim otrzymał na niego patent, musiał dokonać prezentacji. Gdy
głuchy urzędnik Urzędu Patentowego zaczął z pomocą neurofonu słyszeć, wynalazek opatentowano.

Wkrótce po opatentowaniu wynalazek został skonfiskowany przez Agencję Obronno - Wywiadowczą (Defense
Intelligence Agency - DIA). Widocznie wywarł on na DIA takie wrażenie, że miała w planach tajne
wykorzystanie tej technologii. Z racji narodowego bezpieczeństwa zabroniono Flanaganowi o wynalazku
mówić i dalej nad nim pracować.
(Z czasem zakaz ten zniesiono, tak że każdy może kupić neurofon w firmie
Earthpulse.) To, że DIA lub inne agencje wykorzystywały ten wynalazek bynajmniej nie w celach medycznych
czy dobroczynnych, jest oczywiste. Możliwe, że był on stosowany łącznie z narkotykami w eksperymentach
mind control.

Mniej więcej w tym samym czasie, kiedy dr Flanagan wynalazł neurofon, biofizyk dr Allan Frey z General
Electric Advanced Electronic Center (Centrum Zaawansowanej Elektroniki i Elektryczności Ogólnej)
Uniwersytetu Cornelia opublikował w czasopiśmie "Aerospace Medicine" odkrycie, które weszło do historii pod
nazwą słyszenie przez mikrofale.

Dr Frey odkrył, że narządy słuchu człowieka reagują na określoną częstotliwość elektromagnetyczną. Te reakcje
następują natychmiast. Osoby, które zostały napromieniowane przez dr. Freya fałami elektromagnetycznymi o
niskiej częstotliwości, słyszały w swoich głowach brzęczenie i stukanie. Dr Frey stwierdził nawet, że podobnie
jak w wypadku neurofonu, także osoby głuche odbierały te dźwięki. Z doświadczeń wysnuł wniosek, że mózg
jest wydajnym odbiornikiem. Najbardziej wrażliwy na fale elektromagnetyczne obszar znajduje się w
pobliżu płatów skroniowych.

Dalsze badania zaowocowały odkryciem, którego dokonał w 1973 roku dr Joseph Sharp. Prowadził on w
szpitalu wojskowym (Walter Reed Army Hospital) doświadczenia z pulsacyjnymi audiogramami mikrofal.
Audiogram powstaje w wyniku skomputeryzowanego przekształcenia mówionych wyrazów. Dr Sharp kazał się
zamknąć w izolowanym pomieszczeniu i napromieniować tymi falami. Po doświadczeniach relacjonował, że w
głowie słyszał słowa. Niedługo później pracujący dla Agencji Zaawansowanych Badań i Projektów (Advanced
Research Project Agency -ARPA) dr Robert O. Becker wyraził opinię, że eksperymenty te mogłyby mieć
znaczenie dla tajnych operacji wojskowych. Prezentował on pogląd, że wywołane sztucznie głosy w głowie
wroga doprowadziłyby go do szaleństwa.

Z drugiej strony, przekazywane przez mikrofale posthipnotyczne rozkazy mogłyby służyć zabójcom
politycznym jako bodziec do działania. Jeśli ktoś jest prześladowany przez te głosy, sztucznie wgrywane do

40

background image

głowy, postrzega się go powszechnie jako schizofrenika albo paranoika. Obecnie różne organizacje mind control
znają więcej takich przypadków, tak że znaleziono nawet dla nich nazwę. Te przypuszczalne ofiary mind control
określa się mianem wavie.

Poza wytwarzaniem syntetycznej telepatii, mikrofale można obciążyć odpowiedzialnością za zmianę
zachowań. Zastosowanie broni typu Soft Kill rozciąga się na całą dziedzinę wojskowości. Ich wykorzystanie
obejmuje rozpraszanie dużych zbiorowisk ludzkich, akcje antyterrorystyczne i prowadzenie taktycznych działań
wojennych, a także nadzór nad więźniami. Kiedy moc fal elektromagnetycznych zostanie sprzężona z
centralnym systemem nerwowym, występują reakcje przypominające opętanie przez szatana.

Te efekty określa się mianem remote-motor-control (kontrola motoryczna na odległość - RMC). Dyspozytor tej
broni może kontrolować na odległość przeróżne reakcje mięśniowe. Należy do nich także mowa. RMC może
posłużyć do sztucznego wywołania zawału serca, symulowania napadów duszności i kontrolowania mięśni
odpowiedzialnych za mówienie. Można zneutralizować ofiarę, wytwarzając dzięki stymulowaniu mięśni słowa,
które wydobywają się z jej ust, chociaż dana osoba wcale nie chce mówić.

4. Remote-neural-monitoring

Wszędzie na Ziemi naukowcy próbują dociec, jak połączyć mózg z komputerami, bazami danych i kamerami
wideo. Naukowcy usiłują zbudować komputer, który mógłby być kierowany myślami operatora. Następnym
krokiem byłoby komunikowanie się za pomocą myśli przez sieć komputerową. Takie osiągnięcie miałoby
ogromne zalety przede wszystkim dla osób kalekich. Niepełnosprawni mogliby za pomocą fal mózgowych
sterować wózkami inwalidzkimi czy obsługiwać urządzenia. W maju 1996 roku naukowcy z politechniki w
Sydney w Australii zaprezentowali tzw. mind switch (MS). Dzięki MS osoba testowana może sterować
urządzeniami elektrycznymi za pomocą fal mózgowych.

Wskutek procesów komunikacyjnych miliardów neuronów, w mózgu dochodzi do wyładowań prądu, które
można zmierzyć na zewnątrz głowy elektroencefalografem (EEG). Interpretacja tych sygnałów jest niezwykle
trudna, gdyż powstają one w ogromnych ilościach. Różne obszary mózgu reagują przy częstotliwościach od 3 do
50 herców. Kiedy człowiek się odpręży, mózg produkuje fale elektromagnetyczne w zakresie od 8 do 13 herców.
Inne częstotliwości odpowiadają stanowi snu lub intelektualnej aktywności. Kiedy człowiek jest podniecony,
produkuje fale w zakresie od 13 do 15 herców. Tabela podaje częstotliwości bioelektryczne, wytwarzane przez
poszczególne obszary ludzkiego mózgu.

Obszary mózgu

Bioelektryczne częstotliwości

rezonansowe [Hz]

Wywoływane reakcje

Kora ruchowa

10

Oddziaływanie na nerwy motoryczne

Kora słuchowa

15

Dźwięki docierają bezpośrednio do mózgu

Kora wzrokowa

25

Obrazy docierają bezpośrednio do mózgu

Kora czuciowa

9

Odczuwanie urojonych członków

Centrum myślowe

20

Podświadome myśli

Australijskim naukowcom udało się wzmocnić te zmiany sygnałów, tak żeby można było uruchomić
przełącznik. Testowana osoba miała przymocowane do głowy elektrody, które rejestrowały zmiany sygnałów w
zakresie 5-15 mikrowoltów i wzmacniały je 150 tysięcy razy. Każdy ruch był kierowany przez mózg i wytwarzał
wyładowania prądu. Podczas prowadzonych w Sydney doświadczeń udało się poruszać robotami - zabawkami i
kierować elektrycznymi samochodzikami. Po tym sukcesie amerykańscy i japońscy producenci zabawek
zainteresowali się tym wynalazkiem.

Na Uniwersytecie Tottori w Osace w Japonii naukowcy przeanalizowali sygnały EEG, wytwarzane przez daną
osobę, kiedy ta wymawia konkretne słowo. Komputer przypisuje mu określoną częstotliwość. Oznacza to, że
komputer rozpoznaje i rejestruje sygnały, wytworzone przez pomyślenie słowa, i może je ewentualnie
odtworzyć. Ta metoda powinna pomóc ludziom, którzy cierpią na choroby degeneracyjne systemu nerwowego i

41

background image

nie są w stanie kontrolować ciała na tyle, by móc się komunikować. Badania znajdują się jeszcze w
początkowym stadium i z lepszymi komputerami szybciej osiągnięto by sukces.

Wojskowi również angażują wszystkie środki, by skonstruować komputer, którym można by zarządzać dzięki
technologiom mind control. W Laboratorium Alternatywnych Technologii Kontrolnych (Alternative Control
Technology Laboratory) w bazie lotniczej Wright Patterson w Dayton w Ohio naukowcy próbują wykorzystać
sygnały EEG w symulatorach lotu. W laboratorium Armstronga skonstruowano kabinę pilota, która porusza się
na osiach. Podczas testów udawało się regularnie zmieniać położenie kabiny jedynie dzięki wzmocnieniu lub
przytłumieniu prądów mózgowych. Według eksperymentatorów, przełożenie prądów mózgowych na ludzkie
rozkazy tkwi jeszcze w powijakach. Dr Hohnsbein z Federalnego Urzędu Medycyny Pracy w Berlinie jest
przekonany, że nigdy nie będzie możliwe, by człowiek pomyślał "w lewo" lub "prosto, szybko" i automatycznie
pojechał w wybranym kierunku. Jedną rzecz potwierdzają wszakże wszyscy naukowcy: wraz z rozwojem
technologii komputerowej i wzrostem zasobów pamięci, jesteśmy coraz bliżej dnia, w którym mózg będzie
całkowicie połączony z komputerem.

Po tym krótkim wypadzie na obszar oficjalnej nauki, chcielibyśmy teraz pójść za pewnymi wskazówkami i zająć
się kwestią, czy to trzymane w tajemnicy przedsięwzięcie nie zostało już przypadkiem uwieńczone sukcesem.
Trzeba sobie uzmysłowić, że, przede wszystkim w USA, istnieją dwa sposoby finansowania nauki:

a) Oficjalne badania naukowe są finansowane z corocznie zatwierdzanego budżetu rządu. W zakresie

badań podstawowych nie zawsze jest on imponujący, a wskutek globalnych oszczędności podlega coraz
większym cięciom;

b) Nieoficjalne badania naukowe są finansowane z "czarnego budżetu", który, według szacunków, wynosi

w USA około 30 miliardów dolarów rocznie. Ten budżet nie znajduje się pod kontrolą państwa. Dzisiaj
wiadomo, że w USA technologie mind control, wojskowe badania nad UFO, rozwój zaawansowanych
systemów napędowych, technologie komputerowe, budowa wojskowych baz podziemnych i egzotyczne
rodzaje broni high-tech są w dużej mierze finansowane z "czarnego budżetu". Uczestniczący w tych
programach naukowcy są objęci klauzulą najwyższego utajnienia i pracują w odosobnionych
instytutach badawczych lub w podziemnych kompleksach wojskowych, pokazanych na zdjęciach w tej
książce. Ponieważ nie są oni zdani na budżet ustalany przez wybranych przedstawicieli społeczeństwa,
wyniki ich badań wyprzedzają o około 15-20 lat osiągnięcia oficjalnej nauki. Jeśli publicznie mówi się
o nanotechnologiach, to możliwe, że są one już wykorzystywane przez niektóre służby specjalne lub
wojsko, bądź znajdują się w fazie testów.

Na przykład od 1996 roku toczy się w USA proces (sygnatura Civil Action 92-0449), jaki John St. Clair Akwei
wytoczył Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (National Security Agency - NSA). Pan Akwei skarży NSA o
tajny nadzór nad amerykańskimi obywatelami za pomocą technologii remote-neural-monitoring (RNM). NSA
ma trzy następujące główne zadania:

1. Communications intelligence (COMINT): Pełny nadzór i podsłuch komunikacji

elektronicznej, przekazywanej do USA (faksem, telefonem, pocztą elektroniczną itp.), na
określone kombinacje słowne lub słowa kluczowe, jak również podsłuchiwanie osób lub
organizacji podejrzanych ze względów narodowego bezpieczeństwa. NSA od wczesnych lat
60. ma najwydajniejsze komputery, jakie w tajemnicy skonstruowano;

2. Signals intelligence (SIGNIT): W ramach SIGNIT mieści się opracowywanie programów,

które pozwalają na bezprzewodowe wejście do systemów komputerowych dzięki dekodowaniu
fal elektromagnetycznych. Pan Akwei twierdzi, że NSA dysponuje możliwościami
rejestrowania pól biomagnetycznych indywidualnych osób i wykorzystywania ich w celach
nadzoru;

3. Domestic intelligence (DOMINT): NSA utworzyła bazy danych o wszystkich obywatelach

amerykańskich, którzy mogliby znaleźć się w jej kręgu zainteresowań.

Według kilku źródeł, NSA miała stworzyć elektroniczną sieć nadzoru, która kontroluje cały zakres fal
elektromagnetycznych. Ta technologia miałaby umożliwiać NSA rejestrację, nadzór i oddziaływanie na
komputery, urządzenia radiowe i wideo, drukarki itp., a nawet na pole elektryczne, jakie wytwarzają wokół
siebie ludzie. Specjaliści NSA zajmujący się SIGNIT potrafią podobno dekodować emisję elektromagnetyczną
komputerów i uzyskują tym samym dostęp do informacji komputerowych, nie znając hasła i bez konieczności
uciekania się do zwykłych metod hakerskich. Na tej samej zasadzie, w zasięgu ich możliwości ma być

42

background image

oddziaływanie z zewnątrz, przez odwrotny proces, na emisję elektromagnetyczną i zmiana zapisanych w
komputerze danych czy programów.

John Akwei i inni badacze są zdania, że wavie i pozostałe ofiary mind control są w celach testowych dręczone
przez technologie RNM, stosowane przez NSA w ramach SIGNIT. Pole bioelektryczne testowanej osoby ma
być rejestrowane na odległość, tak że może ona być nadzorowana i sterowana z oddali. Wytwarzane przez
neurony wyładowania prądu są przegrywane na elektroencefalogram (EEG), a sygnały dekodowane.

Stymulację fal mózgowych bada się już od programu MKULTRA. W archiwum narodowym znajdują się
dokumenty, które klasyfikują te badania pod hasłem radiation intelligence. Jeśli specjaliści od SIGNIT na bazie
programów dotyczących bioelektrycznych działań wojennych opracowali w tajemnicy technologię RNM, udało
się znaleźć ogniwo łączące mózg i komputer. Za jej pomocą ma też być możliwe wywoływanie u wavie
symptomów sztucznego opętania i kontroli mięśni. Zmodulowana informacja może być podświadomie lub
dostrzegalnie wgrana danej osobie.
Ponieważ każdy człowiek wytwarza specyficzne pole bioelektryczne,
dana osoba reaguje na określone częstotliwości. Stąd człowiek znajdujący się obok ofiary mind control, w tym
przypadku RNM, nie zauważa, co się dzieje. To z kolei oznacza, że osoba A, której operatorzy RNM wgrywają
informacje do kory słuchowej na częstotliwości osoby B, nie reaguje na te informacje. Ta technologia wyjaśnia,
dlaczego głosy słyszy tylko jeden wavie, a nie osoby, które znajdują się w pobliżu.

John Akwei utrzymuje, że jest ofiarą technologii RNM i dlatego zaskarżył NSA. Akwei i inni badacze twierdzą,
że użytkownicy RNM przechwytują, wzmacniają, dekodują i pokazują na ekranie wideo emisję
elektryczną, wytwarzaną w korze wzrokowej mózgu
. Oznaczałoby to, że personel SIGNIT widzi, co
spostrzega nadzorowana każdorazowo osoba, bez łączenia z nią przewodami czy elektrodami. W zasięgu
możliwości operatorów RNM ma również leżeć wgrywanie obrazów do mózgu nadzorowanej osoby.

Badaczka UFO dr Karla Turner zbadała przypadek, w którym wirtualne uprowadzenie przez UFO odbyło się w
obecności trzech świadków. Dwaj z nich zostali obudzeni w mieszkaniu przez krzyki gospodyni. Kiedy wbiegli
do sypialni, zobaczyli, jak niebieskawe światło całkowicie spowija kobietę. Ich przyjaciółka Amelia (imię
zmienione) znajdowała się w stanie transu i wydawała się z kimś rozmawiać. Po kilku minutach światło uległo
rozproszeniu i uwolniło ją ze stanu paraliżu. Amelia opowiedziała swoim przyjaciołom, że całe wydarzenie
rozpoczęło się od odgłosów śmigłowca
, które usłyszała nad domem. Wydawało się jej, jakby mogła patrzeć
przez dach swojego domu. Twierdziła, że zobaczyła śmigłowiec, zanim ten zniknął. Potem ujrzała gadzią postać
i małą, niebiesko-czamą istotę, stojące przy łóżku. Jej goście nie widzieli jednak w pokoju żadnych żywych istot.
Natomiast dla Amelii ten rozwój wypadków wirtualnej rzeczywistości był w pełni realny.

Takie scenariusze wirtualnej rzeczywistości mogłyby być wytwarzane dzięki technologii RNM. Badacze mind
control
wiedzą o licznych ofiarach mind control, które przeżyły takie wydarzenia. Ed Light opowiedział nam, że
ma do czynienia z takim rozwojem wypadków, że gdy jego świadomość ni stąd, ni zowąd ulega zmianie, nagle
spostrzega zupełnie inne otoczenie. Następnie czasami widzi ludzi, może przeprowadzać akcje i spacerować
wśród wirtualnych krajobrazów. Gdy trwa realizacja scenariusza, ani Ed, ani jego towarzysze niedoli nie potrafią
rozróżnić, co jest rzeczywiste, a co nie.

American Experiment [- pseudonim Amerykanina, który jest ofiarą mind control] twierdzi, że i jemu od czasu do
czasu są wgrywane do głowy obrazy. Ukazują się one jak na ekranie, bezpośrednio w jego głowie, tak jakby
pochodziły z innej płaszczyzny świadomości. Czasami widzi obcych ludzi, domy, sceny z przeszłości lub
możliwe scenariusze przyszłości
[te same techniki praktykują UFO-le z katastroficznymi wizjami przyszłości
tej planety]. Pewnego razu zobaczył hydroplan podobny do wodnopłatowca Clipper. Jeśli technologia RNM
rzeczywiście istnieje, to na niektóre uprowadzenia przez UFO należałoby spojrzeć w innym świetle.

John Akwei twierdzi, że jego dręczyciele pochodzą z jednostki Kinnecome NSA. Ma ona składać się z około stu
osób, które na 24-godzinnych zmianach w centrali NSA w Ft. Meade nadzorują ofiary mind control za pomocą
technologii RNM. Ponieważ wavie nie mogą ujść swoim prześladowcom, nasuwa się wniosek, że pewną rolę w
technologiach mind control odgrywają satelity lub inne nadajniki o szerokim zasięgu, będące stałym ogniwem
cybernetycznym między testowanym obiektem a operatorem.

Przypadek Johna Akwei jest pierwszym, kiedy osoba twierdząca, że jest torturowana za pośrednictwem tej
technologii, zdołała wnieść skargę przeciwko przypuszczalnym prześladowcom. Jeśli NSA lub inne agencje
rzeczywiście potrafią, dzięki rejestrowaniu, wzmacnianiu i dekodowaniu fal mózgowych, oddziaływać na myśli,
reakcje słuchowe i wzrokowe, reakcje i polecenia mięśniowe, to wcześniej czy później każdy człowiek mógłby

43

background image

stać się ofiarą tej technologii i położone zostałyby podwaliny dla globalnej cybernetycznej kontroli ludzkości.
Dalszą przesłanką, wskazującą na ten niebezpieczny kierunek, jest rozwój implantów, którymi zajmiemy się
obszernie w następnym rozdziale.

W sierpniu 1996 roku lotnictwo amerykańskie opublikowało studium strategiczne pod tytułem Air Force 2025.
W publikacji tej zostały przedstawione obszary działania i możliwości technologiczne lotnictwa w roku 2025. W
raporcie o operacjach informatycznych jest mowa o wyzwaniach cybernetycznych. Wojskowi opisują w nim
żołnierzy, którzy mogliby trafić wirtualnie na pole walki za pomocą implantów mózgowych i satelitów. Ten
cybernetyczny żołnierz miałby potem obsługiwać z satelity przez swój biochip kierunkową broń energetyczną.
Autorzy artykułu podkreślają, że istniejące obecnie wątpliwości etyczne co do biochipów do roku 2025 znikną.
Jak wykażemy w następnych rozdziałach, biochipy, projekcje holograficzne i wirtualnie wytwarzane otoczenie
wydają się już być opracowane i testowane na nieświadomych tego osobach.

44


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
BRONIE DO ZDALNEJ MANIPULACJI MÓZGU, PAMIĘTNIK
Przekazy do podświadomości, Manipulacja - uwaga!
2 Wprowadzenie do kinematyki manipulatorów robotów
Zagadnienia do tematu budowa mózgu, inne zmys y

więcej podobnych podstron