background image

Nie wolno głośno mówić – 

Bronisław Wildstein 

Aktualizacja: 2011-05-23 12:46 pm 

ABW wkracza do internauty, który poważył się kpić z prezydenta. Oczywiście nie z nieżyjącego 
prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które to działanie zostałoby przyjęte z powszechnym uznaniem 

i aplauzem jako przejaw zdrowej krytyki i poczucia humoru.

Natomiast żarty z prezydenta Komorowskiego są znieważaniem urzędu oraz osoby i dlatego 
prokuratura z całą powagą sprawę podjęła, a kary za nią grożące nie są symboliczne.

Policja z kolei zajęła się najgroźniejszym przejawem stadionowego bandytyzmu, jakim są wyzwiska pod 
adresem premiera z partii miłości.

Sąd zaś skazał właśnie na karę grzywny w wysokości 16 tys. zł dziennikarza Jerzego Jachowicza za 
komentarz. Wskazał w nim na rolę, jaką odegrał były esbek (a w III RP funkcjonariusz UOP i ABW) w 
uwolnieniu polonijnego biznesmena zamieszanego w zabójstwo generała Papały, który to biznesmen w 
czasach PRL był jego agentem.

Niedawno Krzysztof Wyszkowski został skazany na zapłacenie ogromnej sumy za stwierdzenie 
udowodnionego już po wielekroć faktu współpracy Lecha Wałęsy z SB.

O pewnych sprawach w III RP nie należy głośno mówić. Tak jak pewnych osób skazać nie można. Są to 
np. komunistyczni przestępcy, którzy na sumieniu mają krew wielu ludzi – tacy jak Wojciech Jaruzelski 
czy Czesław Kiszczak. Ostatnio sąd III RP nie znalazł związku między decyzją o strzelaniu do 
protestujących w czasie stanu wojennego a aktem strzelania. Farsa zwana procesem w sprawie 
masakry grudniowej toczy się już ponad dziesięć lat.

Innych nie wolno krytykować. Adam Michnik pozywa niechętnych mu publicystów, a sąd, uznając, że 
krytyka naczelnego „Wyborczej” jest niewłaściwa, nakłada grzywny na jej autorów. Sądy i władze 
zachęcane są przez dziennikarzy III RP (nie mylić z dziennikarzami) do większej śmiałości w tropieniu 
nieprawomyślnych. Joanna Szczęsna w „Wyborczej” zaproponowała, aby zmusić twórców namiotu 
przed Pałacem Prezydenckim, którzy wznoszą antyrządowe hasła, do sprzątania nieczystości w 
mieście. Metodę tę stosowali wobec swoich przeciwników komuniści i naziści, ale wiem, że za 
przypomnienie tego powinienem odpowiadać przed sądem.

Bronisław Wildstein

Za: 

Niepoprawne - Bronisław Wildstein blog (23 maj 2011) 


Document Outline