tytu
ł: "Drenaż limfatyczny"
autor: Adam Zborowski
Od autora
Drena
ż limfatyczny jest jedną z metod leczenia fizykalnego. Zastosowanie
odpowiednich r
ękoczynów pozwala na usprawnienie krążenia limfy przeciwdziałając
powstawaniu chorób wywo
łanych jej zastojem, jak również likwidując jej obrzęki
zastoinowe, zapalne, onkotyczne i ch
łonne. Pozwala także na usprawnienie
przep
ływu limfy po przebytych chorobach zakaźnych i nowotworowych,
przyspieszaj
ąc powrót do zdrowia. Twórcą drenażu limfatycznego jest duński
lekarz Emil Vodder. Opracowana przez Voddera metoda masa
żu była efektem 25 lat
studiów i bada
ń klinicznych. Z zapisów historycznych dowiadujemy się, że na
d
ługo przed Vodderem układ limfatyczny był przedmiotem badań. Jednym z
najs
łynniejszych badaczy limfy był duński anatom Bartholin - autor rozprawy na
temat uk
ładu limfatycznego. W liście do króla Fryderyka III pisał "...Podobnie
jak dolina Nilu zostaje ka
żdego roku zalana wodą, która ją użyźnia i odprowadza
odpadki, organizm ludzki posiada przes
ączający go system...". Na początku
naszego stulecia amerykanin Harrison doprowadzi
ł do wzrostu tkanki nerwowej
poprzez od
świeżanie limfy. W 1912 r. Alexis Carrel otrzymał Nagrodę Nobla za
hodowl
ę żyjących komórek. W jego doświadczeniu komórki serca kurczęcia mogły
żyć, jeżeli tylko limfa była stale odnawiana. Carrel wykazał, że limfa, a raczej
jej przep
ływ warunkuje stan zdrowotny organizmu, że komórki przez odnawianie
limfy mog
ą żyć bardzo długo i że zastoje limfy powodują degenerację i śmierć
komórek. Vodder w swojej pracy styka
ł się z zaburzeniami gospodarki wodnej w
mi
ęśniach, ze zmianami skórnymi, z zaburzeniami w wydzielaniu błon śluzowych,
zapaleniami zatok i in. Zastosowanie drena
żu limfatycznego w tych schorzeniach
bardzo szybko prowadzi
ło do poprawy stanu zdrowia i w większości przypadków
trwa
łego wyleczenia. Opublikowany w 1934 roku przez Voddera drenaż limfatyczny
bardzo szybko zyska
ł uznanie i stosowany jest do dnia dzisiejszego zarówno jako
masa
ż ogólny, jak i metoda pielęgnacji twarzy. W ostatnich latach drenaż
limfatyczny prze
żywa swój renesans. Obecnie jest jednym z najczęściej
wykonywanych zabiegów masa
żu, szczególnie w Europie Zachodniej. To wielkie
zainteresowanie drena
żem spowodowało powstanie wielu technik i sposobów
post
ępowania, jednak sam mechanizm oddziaływania na układ limfatyczny pozostaje
nie zmieniony. Z przykro
ścią należy stwierdzić, że na polskim rynku księgarskim
nie by
ło i nadal nie ma pozycji, które omawiałyby drenaż limfatyczny. Stąd też
wszystkie informacje dotycz
ące masażu zawarte w tej książce są efektem moich
wieloletnich do
świadczeń jako masażysty i nauczyciela masażu oraz moich
kontaktów z masa
żystami pracującymi od wielu lat w krajach zachodnich, zwłaszcza
na terenie Niemiec.
Adam Zborowski
A. Cz
ęść teoretyczna
I. Podstawy anatomiczne i fizjologiczne drena
żu limfatycznego
Oprócz uk
ładu naczyń krwionośnych w organiźmie ludzkim występuje drugi układ
naczy
ń. Jest to układ naczyń chłonnych, czyli limfatycznych. Według dzisiejszych
pogl
ądów do układu chłonnego zaliczamy: - naczynia chłonne włosowate,
- odprowadzaj
ące naczynia chłonne zbiorcze,
- wielkie pnie limfatyczne,
- w
ęzły chłonne.
Dawniej jako narz
ądy regeneracyjne do układu chłonnego zaliczano również
migda
łki, grasicę, śledzionę i szpik kostny. Jako twory paralimfatyczne do
uk
ładu chłonnego zaliczane były również jamy surowicze: osierdzia, opłucnej,
otrzewnej i moszny oraz jamy o
środkowego układu nerwowego (jama podtwardówkowa i
podpaj
ęczynówkowa, komory mózgowia i kanał środkowy rdzenia kręgowego) jak
równie
ż przestrzenie oka i ucha wypełnione płynem surowiczym. Powyższe jamy nie
łączą się jednak bezpośrednio z układem chłonnym i zgodnie z dzisiejszymi
pogl
ądami nie są jego częścią, mimo że zawierają płyn podobny do chłonki. W
uk
ładzie limfatycznym krąży płyn zwany limfą lub chłonką. W odróżnieniu od krwi
ch
łonka jest zasadniczo bezbarwna. Zarówno krew, jak i chłonka zawierają komórki
zawieszone w p
łynie wypełniającym naczynia. Wszystkie ciałka chłonki utraciły
zdolno
ść podziału. Mają również ograniczony okres życia i dlatego muszą być
ci
ągle zastępowane przez nowo wytworzone. Ze składników morfatycznych w chłonce
wyst
ępuje tylko jeden rodzaj krwinek, limfocyty, czyli bezziarniste krwinki
bia
łe, które stanowią około 25% wszystkich krwinek białych. Powstają one
bezpo
średnio w układzie chłonnym. Ponieważ chłonka uchodzi do układu
krwiono
śnego, więc limfocyty znajdują się zarówno w chłonce, jak i we krwi.
Limfocyty, podobnie jak wiele komórek organizmu ludzkiego, posiadaj
ą zdolność
pe
łzania. Zjawisko to jest niezbędnym warunkiem naszego przeżycia. Bez tego
zjawiska nie goi
łyby się rany, krew by nie krzepła, a ciała odpornościowe nie
mog
łyby zwalczać infekcji. Zjawisku pełzania towarzyszą zmiany fizyczne w
komórce. Przej
ście komórki ze stanu spoczynku w stan pełzania określa się jako
przej
ście z zolu w żel. Zaobserwowanie tych zmian pomogło w wyodrębnieniu
molekularnych sk
ładników komórki. Niestety, zjawisko to przyczynia się również
do powstawania pewnych procesów chorobowych, a szczególnie odpowiada za
rozprzestrzenianie si
ę chorób zakaźnych, płytek arteriosklerotycznych i komórek
nowotworowych. Wskutek pe
łzania duża część limfocytów wywędrowuje do tkanek,
zw
łaszcza tam gdzie toczą się przewlekłe procesy zapalne. Osocze chłonki jest
znacznie ubo
ższe od osocza krwi. Posiada ono mniejszą ilość ciał białkowych i
w
ęglowodanów, natomiast bogatsze jest w tłuszcze. Naczynia chłonne jelit
prowadz
ą bowiem wchłonięte w czasie trawienia tłuszcze w postaci mętnej,
mlecznej zawiesiny zwanej mleczem. Ca
ła ilość chłonki, która w ciągu doby
odp
ływa do krwi, wynosi 1 do 2ż7şlitrów, przy czym w stanach zapalnych
wytwarzanie si
ę chłonki znacznie wzrasta.
1. Narz
ądy chłonne
Limfocyty powstaj
ą w tkance wszystkich narządów chłonnych. Narządy chłonne
zbudowane s
ą z tkanki siateczkowatej, której oczka prawie wyłącznie wypełnione
s
ą limfocytami. Rozbudowa tkanki chłonnej w narządy chłonne osiąga różny stopień
organizacji. Do najni
ższych postaci zaliczyć można skupienia limfocytów, które
wyst
ępują przeważnie w błonach śluzowych. Twory te mogą wytwarzać chłonne grudki
wtórne. S
ą to koncentryczne zagęszczenia tkanki chłonnej. Grudki wtórne nie są
tworami sta
łymi i nie są związane z określonym miejscem, lecz powstają w
przebiegu przewlek
łych stanów zapalnych, po czym znikają i powstają na nowo w
innym miejscu. Do ni
ższych postaci narządów chłonnych zaliczyć można: plamy
mleczne, grudki samotne, grudki skupione i migda
łki. Plamy mleczne są to białawe
obszary przypominaj
ące plamy rozlanego mleka. Występują one w sieci większej i
mniejszej (wi
ęzadle wątrobowo-dwunastniczym). Są to skupienia limfocytów
zawieszone w tkance siateczkowatej, obficie zaopatrzone w naczynia krwiono
śne.
Nie s
ą to twory stałe. Jeżeli limfocyty wywędrują z nich, mogą wypełniać się
t
łuszczem i przekształcać w komórki tłuszczowe, a po zaniku tłuszczu z tworu
t
łuszczowego na nowo może powstać plama mleczna. Znaczenie plam mlecznych polega
na obronie organizmu przed bakteriami i ich toksynami. Grudki ch
łonne samotne są
to ma
łe nagromadzenia tkanki limfatycznej. W środku grudki limfocyty są
rozmieszczone rzadziej, za
ś na obwodzie gęściej, co sprawia, że w środku widać
pola ja
śniejsze, zwane ogniskami rozmnażania albo reakcji. Grudki chłonne
skupione s
ą nagromadzeniem grudek samotnych ułożonych bardzo gęsto koło siebie.
Zarówno nad grudkami samotnymi, jak i skupionymi nab
łonek błony śluzowej nie
posiada
żadnych przerw. Naczynia krwionośne rozgałęziają się silnie dookoła
grudek i wysy
łają do ich wnętrza delikatne naczynia włosowate. Naczynia chłonne
nie wchodz
ą do środka grudek, rozgałęziają się jednak bardzo obficie na ich
powierzchni, tworz
ąc zatokowate rozszerzenia i otaczając grudki dookoła.
Migda
łki stanowią odmienną postać tkanki limfatycznej. Są zbudowane podobnie jak
grudki ch
łonne skupione. Różnią się tym, że naczynia limfatyczne nie dochodzą do
nich tak blisko do poszczególnych grudek, jak w grudkach skupionych. Do wy
ższych
postaci narz
ądów chłonnych zaliczamy węzły chłonne. Są to narządy zamknięte,
otoczone torebk
ą i włączone w przebieg naczyń chłonnych. Chłonka wpływa do nich
przez naczynia doprowadzaj
ące, przepływa przez tkankę siateczkowatą, porywa
wytworzone limfocyty oraz zostaje przecedzona i odp
ływa z węzłów przez naczynia
odprowadzaj
ące. Kształt węzłów chłonnych jest bardzo różny: okrągławy,
sp
łaszczony, nerkowaty, owalny lub w kształcie ziarna fasoli. Z jednej strony
znajduje si
ę wgłębienie zwane wnęką. Barwa węzła jest zależna od jego czynności,
stopnia ukrwienia i jego po
łożenia. Węzły położone przy wnęce płuca często mają
granatowo-stalowe zabarwienie wywo
łane zawartością pyłu węglowego. Węzły
po
łożone w krezce, w związku z przepływem przez nie chłonki obfitującej w
t
łuszcze, mają zabarwienie mleczne. Węzły położone w pobliżu śledziony i wątroby
maj
ą zabarwienie brązowe z powodu obecności barwnika krwi. Wielkość węzłów
ch
łonnych waha się w granicach od mikroskopowej do około 3ż7şcm średnicy.
Uk
ładają się one w grupy od 2 do 15, chociaż mogą występować również pojedynczo.
Ka
żdy narząd i każda część ciała wysyłają w swoją chłonkę do jednej lub kilku
grup w
ęzłów. Węzły przynależne do jednego narządu lub jednej części ciała
nazywamy w
ęzłami regionalnymi. Węzły chłonne objęte są łącznotkankową torebką,
od której odchodz
ą do wewnątrz beleczki. Tworzą one gruby zrąb węzła, natomiast
siateczka tkanki siateczkowatej wytwarza delikatny zr
ąb położony obok
pierwszego. Cz
ęść obwodową, czyli korę narządu, tworzą grudki chłonne. Część
środkową - czyli rdzeń - tworzą limfocyty skupione w bardziej luźne pasma
rdzeniowe. Na obwodzie narz
ądu bezpośrednio pod torebką tkankę chłonną obejmuje
tak zwana zatoka brze
żna, od niej zaś w kierunku wnęki biegną zatoki pośrednie.
Do zatoki brze
żnej dochodzą naczynia chłonne doprowadzające, zaś z wnęki
wyprowadzaj
ą limfę znacznie mniej liczne, ale grubsze naczynia chłonne
odprowadzaj
ące.
Do narz
ądów chłonnych najwyższego rzędu należy zaliczyć białą miazgę śledziony i
grasic
ę. Śledziona jest narządem nieparzystym utworzonym z tkanki
siateczkowatej, po
łożonym w jamie brzusznej. O ile węzły chłonne są włączone do
uk
ładu chłonnego, to śledziona, mimo podobnej budowy, włączona jest do układu
krwiono
śnego. Znaczenie śledziony jest wielorakie:
- jest magazynem krwi, który wy
łącza pewną ilość ciałek z krwioobiegu i dopiero
przy wzmo
żonym zapotrzebowaniu na tlen oddaje je z powrotem; - jest narządem
rozk
ładu niektórych krwinek, zwłaszcza erytrocytów; - wytwarza limfocyty i
oddaje je do krwi; - wytwarza pewne substancje wzmagaj
ące funkcję ochronną
ustroju i jego odporno
ść. Grasica składa się z dwóch płatów: prawego i lewego,
najcz
ęściej asymetrycznych. Leży ona pośrodkowo poniżej gruczołu tarczowego i do
przodu od tchawicy. Kszta
łt i wielkość grasicy są osobniczo bardzo zmienne. W
pe
łni rozwoju jest ona tylko w wieku dziecięcym. Wzrasta do 2-3 roku życia i tę
wielko
ść zachowuje do okresu pokwitania. W miarę starzenia się organizmu miąższ
grasicy stopniowo zanika na rzecz tkanki t
łuszczowej. W wieku 21-25 lat oba
sk
ładniki są mniej więcej tej samej wagi. Później następuje coraz większy
przyrost tkanki t
łuszczowej. Grasica różni się od innych narządów chłonnych
istnieniem tzw. bariery immunologicznej. Jest ona narz
ądem chłonnym nadrzędnym.
Wszystkie narz
ądy chłonne są przez nią kierowane. W okresie zarodkowym limfocyty
produkowane w szpiku kostnym dostaj
ą się do grasicy, gdzie "uczą się"
rozpoznawania obcych tkanek, a nast
ępnie wywędrowują do innych narządów
ch
łonnych, które dopiero w życiu pozapłodowym przejmują funkcję wytwarzania tych
cia
łek. Znaczenie narządów chłonnych polega przede wszystkim na wytwarzaniu
limfocytów. Równocze
śnie spełniają one rolę filtrów dla przesączających się
przez ich tkank
ę soków tkankowych i chłonki. Można powiedzieć, że narządy
ch
łonne są ochroną "środowiska wewnętrznego" ustroju przed wpływami zewnętrznymi
(zaka
żenie), regulują stosunek organizmu do otoczenia, a zwłaszcza chronią jego
sk
ład humoralny. U dorosłego człowieka wszystkie narządy chłonne podobnie jak
grasica ulegaj
ą redukcji, która zwiększa się z wiekiem. Limfocyty, bardzo liczne
we krwi i ch
łonce w wieku dziecięcym, w miarę starzenia się organizmu stają się
coraz mniej liczne i w cz
ęści narządów chłonnych zanikają prawie zupełnie.
O
środki reakcji wytwarzają się znacznie rzadziej, a w starszym wieku w ogóle
przestaj
ą powstawać. To samo dzieje się w czasie długotrwałych chorób
wyniszczaj
ących organizm. U człowieka zdolność regeneracyjna przejawia się
bardzo s
łabo i zwykle prowadzi do utworzenia tkanki bliznowatej. Po całkowitym
usuni
ęciu węzła wytwarzanie się nowej tkanki chłonnej nie jest możliwe.
Regeneracja mo
że nastąpić tylko z pozostałych szczątków.
2. Drogi ch
łonki
Naczynia ch
łonne włosowate
Podobnie jak naczynia w
łosowate krwionośne, naczynia włosowate chłonne zbudowane
s
ą ze śródbłonka, bardzo cienkiej błony podstawowej oraz włókien kratkowych.
Naczynia ch
łonne włosowate, z reguły szersze i mniej regularne niż naczynia
w
łosowate krwionośne, tworzą zamknięte cewy nie wyposażone w zastawki.
Rozpoczynaj
ą się ślepymi uchyłkami i dalej, licznie zespalając się z sobą,
tworz
ą sieć naczyń włosowatych, które z kolei przechodzą w większe, właściwe
naczynia zbiorcze odprowadzaj
ące, również tworząc obfite sieci. Liczne
zespolenia wyst
ępują nawet między dużymi naczyniami i właściwość ta, znacznie
silniej rozwini
ęta niż w układzie żylnym, ma duże znaczenie czynnościowe,
zw
łaszcza w patologii (zamknięcie naczyń chłonnych, zakażenie, szerzenie się
nowotworów itp.). Kolejn
ą cechą charakterystyczną naczyń chłonnych włosowatych
jest ich ogromna elastyczno
ść. Mogą poszerzać się nawet trzykrotnie. Naczynia
ch
łonne włosowate występują prawie w każdym narządzie i w każdej tkance, która
posiada sie
ć naczyń włosowatych krwionośnych. Wyjątek stanowią: - łożysko,
- mózgowie,
- rdze
ń kręgowy,
które mimo obfitego ukrwienia nie posiadaj
ą naczyń chłonnych. Tak więc naczynia
ch
łonne włosowate nie występują: - w warstwie nabłonkowej skóry i błon
śluzowych,
- w tkance chrz
ęstnej,
- w twardówce, rogówce i ciele szklistym oka.
Naczynia ch
łonne zbiorcze
Zbiorczymi naczyniami ch
łonnymi nazywamy delikatne cewki, w których chłonka
przez w
ęzły chłonne odprowadzana jest do wielkich pni i wreszcie do układu
żylnego. Naczynia chłonne są bardzo cienkie, a ponieważ prawie nie przyjmują
ga
łęzi bocznych, zachowują swą grubość na całym przebiegu aż do węzła chłonnego.
O ile naczynia w
łosowate chłonne są grubsze od naczyń włosowatych krwionośnych,
o tyle naczynia zbiorcze limfatyczne s
ą o wiele cieńsze od odpowiednich naczyń
krwiono
śnych. W ścianie małych naczyń chłonnych wychodzących z sieci włosowatej
oprócz
śródbłonka występują już włókna sprężyste i klejodajne oraz pojedyncze
komórki mi
ęśniowe gładkie. Naczynia te są wyposażone w zastawki. W naczyniach
wi
ększych można wyróżnić budowę trójwarstwową. Średnie i wielkie naczynia
ch
łonne mają budowę podobną do budowy żyły średniej wielkości z licznymi
okr
ężnie i skośnie biegnącymi pasmami mięśniówki gładkiej. Liczba naczyń
w
łosowatych uchodzących do jednego na czynia zbiorczego jest różna i waha się od
2 do 9. Wewn
ątrz narządów naczynia łączą się w sieci. Z poszczególnych narządów
ch
łonka zwykle odpływa nie jednym, lecz kilkoma naczyniami biegnącymi wzdłuż
naczy
ń krwionośnych do regionalnych węzłów chłonnych. Naczynia wychodzące z
jednego narz
ądu kierują się do różnych węzłów chłonnych. Naczynia wychodzące z
jednego narz
ądu kierują się do różnych węzłów. Na drodze do przewodu piersiowego
i naczy
ń żylnych chłonka z narządów wewnętrznych przepływa przynajmniej przez
jeden, a najcz
ęściej przez osiem do dziesięciu węzłów. Wyjątek stanowią naczynia
ch
łonne wątroby, przełyku, tarczycy, serca i nadnerczy, które mogą uchodzić
bezpo
średnio do przewodu piersiowego, omijając węzły chłonne. W przeciwieństwie
do naczy
ń krwionośnych naczynia chłonne nie rozgałęziają się. Większe naczynia
ch
łonne powstają nie ze zlania się kilku mniejszych jak w układzie żylnym, lecz
dlatego
że węzły chłonne przyjmują liczne naczynia doprowadzające, natomiast
oddaj
ą nieliczne, ale większe odprowadzające. W związku z tym mimo licznych
zespole
ń grubość naczynia nie zmienia się. Przebieg większych naczyń chłonnych
jest zbli
żony do przebiegu żył. Wyróżniamy naczynia chłonne powierzchowne
(skórne) oraz naczynia ch
łonne głębokie (odpowięziowe). Pierwsze przebiegają w
tkance t
łuszczowej podskórnej i w stanach zapalnych widoczne są w postaci
czerwonych pr
ęg. Drugie - naczynia chłonne głębokie - biegną z obwodowymi
t
ętnicami i odpowiadają żyłom towarzyszącym. Zespolenia naczyń chłonnych nie
tylko tworz
ą naczynia poszczególnych narządów, ale również łączą ze sobą
naczynia ch
łonne obu połów ciała. Zastawki występujące w naczyniach chłonnych są
znacznie liczniejsze ni
ż zastawki żylne. Zastawki te, układając się w
regularnych odleg
łościach, nadają specyficzny kształt naczyniom chłonnym. Jeżeli
s
ą one wypełnione chłonką, przypominają różaniec. Zastawki umożliwiają przepływ
ch
łonki w kierunku dośrodkowym i zapobiegają cofaniu się limfy. Jeżeli w
warunkach chorobowych na skutek zastoju limfy naczynia silnie si
ę rozszerzają,
dochodzi do nieszczelno
ści zastawek, co sprzyja cofaniu się limfy. Naczynia
ch
łonne, podobnie jak krwionośne, mają własne naczynia zaopatrzeniowe. Małym
naczyniom towarzyszy jedno naczynie w
łosowate krwionośne; większym - dwa, które
zespalaj
ą się ze sobą i tworzą wokół naczynia chłonnego gęstą siatkę. Większe
naczynia ch
łonne, oprócz naczyń włosowatych krwionośnych, mają również małą
żyłkę. Również przewód piersiowy ma swoje naczynia krwionośne i własne
unerwienie. Nerwy dochodz
ące do brzusznej części przewodu piersiowego pochodzą z
nerwu b
łędnego oraz ze splotu aortowego brzusznego. Wzdłuż całego przebiegu
posiada on równie
ż sieć nerwową okołonaczyniową, zawierającą drobne zwoje. W
cz
ęści piersiowej przewodu w sieci tej biegną włókna układu autonomicznego, jak
równie
ż gałązki nerwów międzyżebrowych. W ścianie przewodu piersiowego oraz w
ścianie większych pni chłonnych rozróżnia się cztery sploty nerwowe:
przydankowy, nadmi
ęśniowy, wewnątrzmięśniowy i podśródbłonkowy. W błonie
zewn
ętrznej i środkowej leżą zakończenia czuciowe; błona środkowa oprócz nich ma
tak
że zakończenia ruchowe. Na prąd chłonki decydujący wpływ mają te same
czynniki, które wp
ływają na powrót żylny krwi do serca.
G
łówne pnie chłonne
Pie
ń chłonny, przeważnie krótki, poprzedzony jest nieraz splotem. Dzieje się tak
dlatego,
że naczynia odprowadzające jednego węzła mogą uchodzić nie tylko do
nast
ępnego, lecz do dwóch lub nawet większej ilości węzłów. Wytwarza się w ten
sposób uk
ład naczyń podobnych do splotu. Do głównych pni splotu zaliczamy: -
Pnie l
ędźwiowe. Pnie lędźwiowe prawy i lewy wychodzą ze splotów lędźwiowych,
które przechodz
ą wzdłuż aorty brzusznej i żyły głównej dolnej ku górze. Pnie
l
ędźwiowe łączą się ze sobą, wytwarzając zbiornik mleczu. Odbierają one chłonkę
z ko
ńczyn dolnych, ze ściany i narządów miednicy, z parzystych narządów jamy
brzusznej i cz
ęściowo ze ściany brzucha. Grubość pnia lędźwiowego, podobnie jak
innych pni ch
łonnych, wynosi około 2ż7şmm. - Pnie jelitowe. Pnie jelitowe
powstaj
ą z bardzo obfitego splotu trzewnego znajdującego się w otoczeniu tętnicy
krezkowej i t
ętniczego pnia trzewnego. Splot trzewny utworzony jest przez
naczynia ch
łonne nieparzystych narządów jamy brzusznej i naczyń odprowadzających
biegn
ących w krezkach jelit.
- Pnie
śródpiersiowe. W śródpiersiu powstają dwa pnie chłonne po stronie prawej
i dwa po stronie lewej. Z naczy
ń odprowadzających, wychodzących z węzłów
śródpiersiowych przednich, powstaje krótki pień śródpiersiowy przedni, zwany
równie
ż pniem oskrzelowo-śródpiersiowym przednim. Kieruje się on do przodu od
żyły podobojczykowej i uchodzi do kąta żylnego. Z naczyń odprowadzających
śródpiersiowych tylnych powstaje pień śródpiersiowy tylny, zwany także pniem
oskrzelowo-
śródpiersiowym tylnym. Po stronie prawej uchodzi do kąta żylnego
prawego lub do przewodu ch
łonnego prawego. Po stronie lewej uchodzi przeważnie
do przewodu piersiowego. - Pnie podobojczykowe. Odprowadzaj
ą limfę z bocznej
okolicy szyi, z przednio-bocznej
ściany klatki piersiowej i z kończyny górnej.
Po stronie lewej uchodzi przewa
żnie do przewodu piersiowego, po stronie prawej
albo bezpo
średnio do kąta żylnego, albo do przewodu chłonnego prawego. - Pnie
szyjne. Powstaj
ą w połączeniu dolnych głębokich węzłów szyjnych. Biegną wzdłuż
bocznego obwodu
żyły szyjnej wewnętrznej i uchodzą do kątów żylnych. Długość ich
nie przekracza 20
ż7şmm, są one wyposażone w parę domykalnych zastawek. Pnie
szyjne odprowadzaj
ą chłonkę z głowy i szyi. - Przewód chłonny prawy. Pień
podobojczykowy prawy, pie
ń szyjny prawy oraz prawe pnie śródpiersiowe tworzą w
okolicy prawego k
ąta żylnego przewód chłonny prawy. Długość przewodu piersiowego
prawego nie przekracza zwykle 1,5
ż7şcm. Wlewa się do niego chłonka z prawej
ko
ńczyny górnej, z prawej połowy głowy i szyi oraz z prawej połowy klatki
piersiowej. Zbiera ch
łonkę z 25% ciała i wlewa do prawego kąta żylnego.
- Przewód piersiowy. Jest najwi
ększym pniem chłonnym. Jego długość wynosi 38-
45
ż7şcm, szerokość 2-4ż7şmm. Powstaje z połączenia obu pni lędźwiowych przy
rozworze aortowym na zmiennym poziomie od 12. kr
ęgu piersiowego do 2. a nawet 3.
kr
ęgu lędźwiowego. Bańkowato poszerzone miejsce połączenia nosi nazwę zbiornika
mleczu. Przewód piersiowy zbiera ch
łonkę z 75% ciała, a więc z obu kończyn
dolnych, wszystkich narz
ądów jamy brzusznej i miednicy, z całej ściany brzucha,
z lewej po
łowy klatki piersiowej, lewej kończyny górnej, lewej połowy szyi i
g
łowy.
3. Naczynia i w
ęzły chłonne głowy i szyi
Wi
ększość limfy głowy i szyi obustronnie dopływa do węzłów chłonnych szyjnych
g
łębokich, układając się wzdłuż powrózka naczyniowo-nerwowego szyi i dalej do
pnia ch
łonnego szyjnego. Tylko niewielka ilość chłonki dochodzi do węzłów
nadobojczykowych i dalej cz
ęściowo do pnia podobojczykowego, częściowo do pnia
szyjnego. Obydwie drogi odprowadzaj
ą chłonkę za pośrednictwem regionalnych grup
w
ęzłów.
Naczynia i w
ęzły chłonne głowy
- W
ęzły potyliczne. W liczbie 2 - 3 usytuowane są na kresie karkowej górnej. Do
w
ęzłów tych dochodzą naczynia doprowadzające z okolicy potylicznej i z górnej
cz
ęści karku. Naczynia odprowadzające zdążają do głębokich węzłów szyjnych
górnych. Tylko cz
ęść chłonki kieruje się do węzłów szyjnych powierzchownych i
dalej do w
ęzłów nadobojczykowych lub do górnych węzłów szyjnych głębokich.
- W
ęzły zamałżowinowe. Leżą ku tyłowi od małżowiny usznej, na ścięgnie mięśnia
mostkowo-obojczykowo-sutkowego w liczbie 1 - 3. Naczynia doprowadzaj
ące prowadzą
ch
łonkę z przyśrodkowej powierzchni małżowiny usznej, z ucha środkowego i z
komórek sutkowych oraz z tylnej cz
ęści okolicy skroniowej. Naczynia
odprowadzaj
ące uchodzą tak, jak poprzednie. - Węzły przyusznicze. Leżą w komorze
ślinianki przyusznej do przodu od małżowiny usznej. Układają się w dwóch
warstwach. W
ęzły powierzchowne leżą na śliniance przyusznej, głębokie - wewnątrz
gruczo
łu. Przyjmują chłonkę z bocznej części powiek i spojówek oka, z nosa
zewn
ętrznego, ślinianki przyusznej, z przewodu słuchowego zewnętrznego i bocznej
powierzchni ma
łżowiny usznej oraz ze środkowej i przedniej części okolicy
skroniowej. Naczynia odprowadzaj
ące uchodzą głównie do górnej grupy węzłów
szyjnych g
łębokich. Nieliczne mogą wpadać do węzłów szyjnych powierzchownych, a
nawet do tylnych w
ęzłów podżuchwowych.
- W
ęzły policzkowe. Leżą przyśrodkowo od żuchwy na powięzi mięśnia policzkowego.
Cz
ęsto włączone są w naczynia doprowadzające węzłów podżuchwowych. Przyjmują
ch
łonkę częściowo z twarzy, oczodołu, jamy nosowej, z dołu podskroniowego,
górnej cz
ęści gardła i podniebienia. Naczynia odprowadzające uchodzą do tylnych
w
ęzłów chłonnych podżuchwowych oraz do górnych węzłów szyjnych głębokich.
Naczynia i w
ęzły chłonne szyi
Wyró
żniamy trzy grupy węzłów chłonnych szyi.
W
ęzły szyjne przednie
Zalicza si
ę tu węzły lub grupy węzłów, które przesączają chłonkę węzłów
po
łożonych na dnie jamy ustnej (podżuchwowe, podbródkowe), na krtani (węzły
podgnykowe i w
ęzeł przedkrtaniowy), na tchawicy i przełyku (węzły przedtchawicze
i przytchawicze) oraz w
ęzły przedniej okolicy szyi (węzły nadmostkowe).
- W
ęzły chłonne podżuchwowe. Leżą w trójkącie podżuchwowym na torebce gruczołu
pod
żuchwowego wzdłuż brzegu żuchwy. Zwykle jest ich 3 - 8 i dzielą się na cztery
grupy: przedni
ą, środkową, tylną i grupę węzłów przyżuchwowych. Węzły
pod
żuchwowe zbierają limfę z warg, nosa zewnętrznego i jamy nosowej, policzków,
przy
środkowych części powiek, zębów, dziąseł, języka i dna jamy ustnej.
Wszystkie w
ęzły chłonne podżuchwowe są ze sobą połączone naczyniami zespolonymi.
W d
łużej trwających procesach chorobowych należy oczekiwać, że nie tylko
najbli
ższe przynależne węzły będą zajęte, ale, poprzez te połączenia, wszystkie
cz
łony łańcucha podżuchwowego. Zespolenia takie występują również pomiędzy tylną
grup
ą węzłów podżuchwowych a węzłami przyuszniczymi tworząc tzw. pasmo kątowe,
biegn
ące wzdłuż tylnego brzegu kąta żuchwy. Tą drogą procesy chorobowe mogą
wnika
ć do komory ślinianki przyusznej. Naczynia odprowadzające tych węzłów
uchodz
ą do węzłów szyjnych głębokich.
- W
ęzły chłonne podbródkowe. Leżą w okolicy podbródkowej przykryte mięśniem
szerokim szyi. Przewa
żnie występują w liczbie 2 - 3, chociaż może ich być nawet
osiem. Im jest ich wi
ęcej, tym są mniejsze. Zwykle rozróżnia się węzły przednie
i tylne. Zasi
ęg węzłów podbródkowych, oprócz okolicy podbródkowej, obejmuje
bródk
ę, część środkową wargi dolnej, przednie zęby żuchwy oraz koniec języka.
Naczynia doprowadzaj
ące zstępują zarówno po stronie zewnętrznej, jak i
wewn
ętrznej żuchwy, przy czym często uchodzą do węzłów podbródkowych
przeciwleg
łych. Naczynia odprowadzające tych węzłów uchodzą do węzłów szyjnych
g
łębokich (czasami po stronie przeciwległej).
- W
ęzły chłonne zagardłowe. Leżą do przodu od przedniego łuku kręgu szczytowego
lub trzonu kr
ęgu obrotowego, od których oddziela je mięsień długi głowy, i do
ty
łu od górnej części gardła. Występują w liczbie 1 - 3. Naczynia doprowadzające
wiod
ą chłonkę z jamy nosowej, nosowej części gardła i trąbki słuchowej. Naczynia
odprowadzaj
ące uchodzą do górnych węzłów szyjnych głębokich.
- W
ęzły chłonne podgnykowe. Leżą poniżej trzonu kości gnykowej, pod mięśniami
podgnykowymi. Naczynia doprowadzaj
ące wiodą chłonkę z przedsionka krtani i
zachy
łku gruszkowatego oraz przylegającej części krtaniowej gardła. Naczynia
odprowadzaj
ące uchodzą do górnych węzłów szyjnych głębokich. - Węzeł chłonny
przedkrtaniowy. Najcz
ęściej występuje jako węzeł nieparzysty. Leży w pobliżu
linii po
środkowej na więzadle pierścienno-tarczowym lub na łuku chrząstki
pier
ścieniowatej. W przypadku kiedy jest parzysty, układa się bardziej bocznie
na mi
ęśniu pierścienno-tarczowym. Przyjmuje chłonkę głównie z dolnej części
krtani i odprowadza j
ą do węzłów szyjnych głębokich górnych.
- W
ęzły chłonne przedtchawicze. Umiejscowione są do przodu od tchawicy poniżej
w
ęziny gruczołu tarczowego. Odprowadzają chłonkę z gruczołu tarczowego oraz
tchawicy i doprowadzaj
ą ją albo do węzłów przytchawiczych, albo do węzłów
śródpiersiowych przednich.
- W
ęzły chłonne przytchawicze. Składają się z 5 - 6 węzłów po każdej stronie
u
łożonych w łańcuch, znajdujący się w rowku pomiędzy tchawicą a przełykiem.
Pobieraj
ą one chłonkę z krtaniowej części gardła, z przełyku, krtani, tchawicy i
p
łatów bocznych gruczołu tarczowego oraz chłonkę odprowadzaną za pośrednictwem
w
ęzłów przedkrtaniowego i przedtchawiczych. Naczynia odprowadzające uchodzą
cz
ęściowo do dolnych węzłów szyjnych głębokich, częściowo za pośrednictwem pnia
oskrzelowo-
śródpiersiowego tylnego do kąta żylnego.
- W
ęzły chłonne nadmostkowe. Występują w ilości 1 do 2 węzłów w przestrzeni
nadmostkowej. Przykryte s
ą blaszką powierzchowną powięzi szyi, zaś od trzewi
szyi oddziela je blaszka przedtchawicza tej powi
ęzi. Węzły te przyjmują chłonkę
z warstw skórnych przedniej okolicy szyi i odprowadzaj
ą ją wzdłuż łuku szyi do
k
ąta żylnego.
W
ęzły szyjne głębokie
Zaliczamy tu wszystkie w
ęzły usytuowane wzdłuż żyły szyjnej wewnętrznej. Węzły
te zbieraj
ą chłonkę z głowy i szyi. W związku z ich bardzo dużym zasięgiem mają
wielkie znaczenie. W
ęzły szyjne głębokie dzielą się na górne i dolne. Węzły
szyjne g
łębokie górne zbierają prawie całą chłonkę z głowy, chociaż nie
bezpo
średnio, lecz jako druga lub trzecia stacja za węzłami regionalnymi głowy.
W
ęzły szyjne głębokie dolne stanowią kolejną i ostatnią już stację dla chłonki
g
łowy przed jej ujściem do krwiobiegu. Węzły szyjne powierzchowne
(tylno-boczne)
Zaliczamy tu wszystkie w
ęzły bocznego trójkąta szyi, które przyjmują chłonkę z
potylicy i karku. Grupa w ilo
ści 4 - 6 węzłów, położonych w górnej połowie
bocznego trójk
ąta szyi, przykryta jest blaszką powierzchowną powięzi szyi. W
zwi
ązku ze swym powierzchownym położeniem jest dostępna dla badania i drenażu
limfatycznego. Naczynia odprowadzaj
ące kierują się dwiema drogami. Główna droga
pod
ąża do węzłów nadobojczykowych, natomiast część chłonki odpływa poprzecznymi
po
łączeniami do węzłów szyjnych głębokich. - Węzły chłonne nadobojczykowe. Węzły
nadobojczykowe oraz cz
ęść końcowa pnia podobojczykowego, który uchodzi do kąta
żylnego, tworzą nadobojczykową drogę limfy. Biegnie ona wzdłuż obojczyka na
podstawie bocznego trójk
ąta szyi i głównie odprowadza chłonkę z kończyny górnej,
z okolicy karku i potylicy oraz cz
ęściowo ze ściany klatki piersiowej. Występują
w liczbie 8 - 12. Wielkie znaczenie, jakie maj
ą węzły nadobojczykowe w
diagnostyce i terapii, polega na ich dop
ływach pachowych i piersiowych (głównie
z okolicy sutkowej), dla których s
ą one ostatnią stacją przed ujściem do kąta
żylnego. W głębi dołu nadobojczykowego są one łatwo wyczuwalne, a w stanach
zapalnych przy powi
ększeniu węzłów są widoczne gołym okiem. Naczynia
odprowadzaj
ące kierują się zarówno do pnia szyjnego, jak i do pnia
podobojczykowego.
4. Naczynia i w
ęzły chłonne kończyny górnej
W
ęzły chłonne kończyny górnej grupują się głównie w jamie pachowej. Zbierają one
ch
łonkę z całej kończyny górnej, ze ściany klatki piersiowej i opłucnej ściennej
oraz z okolicy grzbietowej tu
łowia. Znacznie mniejsze skupisko węzłów chłonnych
znajduje si
ę w okolicy łokciowej. Węzły chłonne kończyny górnej układają się w
w
ęzły powierzchowne i węzły głębokie.
W
ęzły chłonne powierzchowne
Wyst
ępują przeważnie w trzech grupach.
- W
ęzeł chłonny łokciowy powierzchowny. Z reguły występuje pojedynczo, rzadziej
w grupie dwóch lub trzech. U
łożony jest w tkance podskórnej, na przyśrodkowej
stronie ramienia oko
ło 3 - 4cm powyżej nadkłykcia przyśrodkowego, i przylega do
żyły odłokciowej. Naczynia doprowadzające pochodzą z trzech ostatnich palców
r
ęki i przyśrodkowego brzegu przedramienia. Naczynia odprowadzające przebiegają
obok
żyły odłokciowej, przechodzą przez powięź ramienia, a następnie z
naczyniami zbiorczymi g
łębokimi uchodzą do węzłów chłonnych jamy pachowej. -
W
ęzły chłonne ramienno-piersiowe. Przeważnie w liczbie dwóch umiejscowione są
obok obojczyka w trójk
ącie ramienno-piersiowym. Węzły te są włączone w przebieg
powierzchownego naczynia ch
łonnego, położonego w bruździe naramienno-piersiowej.
Naczynie to towarzyszy
żyle odpromieniowej i uchodzi do jednego z węzłów
podobojczykowych.
- W
ęzły chłonne tylne powierzchowne barku. Są to węzły skórne na przebiegu
naczy
ń powierzchownych barku, uchodzących do węzłów pachowych. Wyróżnia się tu
trzy w
ęzły: - węzeł tylny górny umiejscowiony w pobliżu górnego kąta łopatki, -
w
ęzeł obojczykowy usytuowany w okolicy końca barkowego obojczyka, - węzeł tylny
dolny po
łożony w okolicy dolnego kąta łopatki.
W
ęzły chłonne głębokie
W sk
ład węzłów głębokich wchodzą węzły przedramienia i ramienia, węzły jamy
pachowej oraz w
ęzły nadłopatkowe.
W
ęzły chłonne przedramienia i ramienia
S
ą małymi węzłami o zmiennej liczbie i położeniu. Włączone są w przebieg naczyń
zbiorczych g
łębokich, biegnących wzdłuż żył i tętnic przedramienia i ramienia.
Wyró
żniamy tu: - węzeł łokciowy głęboki położony w głębi dołu łokciowego, -
w
ęzły promieniowe położone wzdłuż tętnicy promieniowej tuż powyżej ręki, - węzły
mi
ędzykostne, z których jeden leży w kącie rozdwojenia tętnicy międzykostnej
wspólnej, a drugi przylega do t
ętnicy międzykostnej tylnej nieco poniżej
odwracacza, - w
ęzły ramienne w liczbie 2 - 5 położone wzdłuż naczyń krwionośnych
ramiennych.
W
ęzły chłonne jamy pachowej
Wyró
żniamy pięć grup węzłów pachowych:
- W
ęzły pachowe boczne. Ułożone są w ilości 3 - 5 powierzchownie, wzdłuż brzegu
bocznego jamy pachowej, przy
środkowo i do tyłu od części dolnej żyły pachowej.
Naczynia doprowadzaj
ące zbierają chłonkę prawie z całej kończyny górnej.
Naczynia odprowadzaj
ące biegną do węzłów pachowych środkowych i szczytowych.
- W
ęzły pachowe piersiowe. Przylegają do przyśrodkowej ściany jamy pachowej. W
ilo
ści 4 - 5 układają się na mięśniu zębatym przednim wzdłuż brzegu mięśnia
piersiowego wi
ększego. Są to węzły powierzchowne. Górna część tych węzłów nosi
nazw
ę węzłów SORGIUSA i są one miejscem pierwszych przerzutów raka sutka.
Naczynia doprowadzaj
ące biegną z przednio-bocznej ściany klatki piersiowej, z
bocznej cz
ęści gruczołu sutkowego oraz z części nadpępkowej ściany brzusznej.
Naczynia odprowadzaj
ące dochodzą do środkowych węzłów jamy pachowej.
- W
ęzły pachowe podłopatkowe. Należą do węzłów pachowych głębokich. Występują w
liczbie 4 - 6, przylegaj
ą do tylnej ściany jamy pachowej i towarzyszą naczyniom
piersiowo-grzbietowym i pod
łopatkowym. Od tyłu przez otwory pachowe dochodzą do
nich naczynia ch
łonne z okolicy grzbietowej tułowia. Naczynia odprowadzające
dochodz
ą do węzłów pachowych środkowych. - Węzły pachowe środkowe. Należą do
w
ęzłów głębokich. Są to duże węzły chłonne, które w liczbie 3 - 5 znajdują się w
tkance t
łuszczowej środkowej części jamy pachowej. Naczynia doprowadzające wiodą
ch
łonkę z wszystkich trzech poprzednich węzłów. Dodatkowo może tu dochodzić
ch
łonka z gruczołu sutkowego. Naczynia odprowadzające wpadają do węzłów
szczytowych.
- W
ęzły pachowe szczytowe (podobojczykowe). Występują w zmiennej liczbie od 6 do
8 i s
ą węzłami głębokimi. Położone są poniżej obojczyka, przyśrodkowo od żyły
pachowej. Przejmuj
ą one chłonkę z węzłów środkowych pachy, z górnej części
gruczo
łu sutkowego oraz z naczyń towarzyszących żyle odpromieniowej. Naczynia
odprowadzaj
ące węzłów szczytowych tworzą pień podobojczykowy. Poszczególne węzły
pachowe posiadaj
ą liczne połączenia między sobą, tworząc splot chłonny pachowy.
W
ęzły chłonne nadłopatkowe
Wyst
ępują w liczbie 3 - 4. Położone są w dole nadgrzebieniowym łopatki wzdłuż
naczy
ń nadłopatkowych. Naczynia doprowadzające wiodą limfę z mięśni:
nadgrzebieniowego i podgrzebieniowego. Naczynia odprowadzaj
ące dochodzą do
w
ęzłów położonych dookoła wnęki naczyniowo-nerwowej mięśnia czworobocznego.
Naczynia ch
łonne kończyny górnej dzielimy na naczynia powierzchowne i naczynia
g
łębokie.
Naczynia ch
łonne powierzchowne
Naczynia ch
łonne powierzchowne zbierają chłonkę z warstw skórnych, biegną w
tkance
łącznej podskórnej i leżą bardziej powierzchownie niż nerwy.
1. Palce
Sie
ć chłonna uchodzi do dwóch lub trzech naczyń zbiorczych, ułożonych wzdłuż
bocznych brzegów ka
żdego palca. U nasady palców naczynia przechodzą na
grzbietow
ą stronę ręki.
2.
Śródręcze
W uk
ładzie naczyń chłonnych sieci powierzchownej po stronie dłoniowej pod
wzgl
ędem kierunku przebiegu wyróżnia się naczynia: promieniowe, łokciowe, dolne
i górne. - Naczynia promieniowe kieruj
ą się ku górze i w stronę promieniową.
Przecinaj
ą kłąb i na grzbiecie ręki łączą się z naczyniami kciuka. - Naczynia
łokciowe biegną poprzecznie do brzegu łokciowego, przecinają kłębik i na
grzbiecie r
ęki łączą się z naczyniami V palca. - Naczynia dolne zbierają chłonkę
z dolnej jednej trzeciej cz
ęści dłoni, wchodzą między nasady palców i wpadają do
naczy
ń bocznych palców. - Naczynia górne kierują się z dołu do góry i po dojściu
do d
łoniowej strony przedramienia zlewają się stopniowo w 4 do 5 pni. Po stronie
grzbietowej
śródręcza z przestrzeni międzypalcowych naczynia chłonne kierują się
ku górze, przebiegaj
ąc niemal równolegle do siebie. Częściowo tylko biegną
sko
śnie, krzyżują się i zespalają.
3. Przedrami
ę
Naczynia górne d
łoni przechodzą dalej środkiem dłoniowej strony przedramienia.
Po stronie grzbietowej, naczynia posuwaj
ąc się ku górze, przybliżają się do
brzegów przedramienia tworz
ąc grupę promieniową i łokciową. - Grupa promieniowa
towarzyszy
żyle odpromieniowej przedramienia i jest przedłużeniem naczyń
ch
łonnych I i Ii oraz strony promieniowej Iii palca. - Grupa łokciowa biegnie
wzd
łuż brzegu łokciowego przedramienia. Jest przedłużeniem naczyń zbiorczych
wychodz
ących z Iv i V palca i strony łokciowej Iii palca.
4. Rami
ę
Po stronie przedniej naczynia powierzchowne przebiegaj
ą ku górze. Nieliczne
naczynia grupy tylnej przechodz
ą skośnie przez stronę przyśrodkową i boczną,
krzy
żując się z naczyniami strony przyśrodkowej i bocznej dochodzą do naczyń
strony przedniej. Naczynia przednie maj
ą różny przebieg. Niektóre przerwane są
w
ęzłem łokciowym powierzchownym, towarzyszą żyle odłokciowej i po przebiciu
powi
ęzi ramienia biegną z naczyniami chłonnymi głębokimi. Inne biegną w kierunku
pachy i po przebiciu powi
ęzi pachowej, podobnie jak poprzednie, uchodzą do
w
ęzłów pachowych bocznych i środkowych. Najbardziej bocznie położone naczynie
powierzchni przedniej biegnie w bru
ździe naramienno-piersiowej, może być
przerwane przez w
ęzły naramienno-piersiowe, i uchodzi do jednego z węzłów
szczytowych. Liczba naczy
ń na ramieniu jest mniej więcej o połowę mniejsza niż
na przedramieniu.
5. Bark
Wyró
żniamy tu naczynia chłonne przednie i tylne. Kończą się one w węzłach
pachowych pod
łopatkowych i środkowych, a niektóre wpadają bezpośrednio do
jednego z w
ęzłów naramienno-piersiowych.
Naczynia ch
łonne głębokie
Kr
ążenie chłonne kości, mięśni, powięzi, stawów i nerwów kończyny górnej
realizowane jest za po
średnictwem naczyń chłonnych głębokich. Cechą
charakterystyczn
ą tych naczyń jest to, że są znacznie mniej liczne i towarzyszą
naczyniom krwiono
śnym. Na palcach i śródręczu naczynia limfatyczne towarzyszą
t
ętnicom. Po przejściu przez śródręcze powstają z nich naczynia promieniowe i
łokciowe. Na przedramieniu dwa naczynia chłonne promieniowe dochodzą do zgięcia
łokciowego. Tam łączą się, tworząc boczne naczynie ramienia, albo uchodzą do
jednego z w
ęzłów promieniowych. Naczynia chłonne łokciowe - również dwa -
towarzysz
ąc tętnicy łokciowej, po dojściu do zgięcia łokciowego uchodzą do węzła
łokciowego głębokiego. Naczynia chłonne międzykostne przednie i tylne biegną na
przedramieniu wzd
łuż odpowiednich tętnic i kończą się na poziomie zgięcia
łokciowego, uchodząc do węzła łokciowego głębokiego lub do jednego z naczyń
łokciowych. Naczynia chłonne ramienne przejmują krążenie chłonne głębokie
przedramienia, kieruj
ą się ku górze i przez węzły ramienne kończą się w grupie
bocznej lub
środkowej węzłów pachowych. Jedno z trzech naczyń może nawet wpadać
bezpo
średnio do któregoś z węzłów szczytowych.
6. Naczynia i w
ęzły chłonne klatki piersiowej, przepony i grzbietu
W obr
ębie klatki piersiowej wyróżniamy naczynia i węzły chłonne trzewne oraz
naczynia i w
ęzły chłonne ścienne. Ponieważ naczynia i węzły trzewne nie są
dost
ępne, ich znaczenie przy wykonywaniu drenażu limfatycznego jest mniejsze.
Naczynia i w
ęzły ścienne dzielą się na: głębiej położone naczynia i węzły klatki
piersiowej i przepony oraz naczynia i w
ęzły chłonne powierzchowne, do których
zaliczamy równie
ż naczynia i węzły sutka.
Naczynia i w
ęzły chłonne klatki piersiowej
- W
ęzły chłonne pachowe piersiowe. Naczynia doprowadzające zbierają chłonkę z
przednio-bocznej
ściany klatki piersiowej, z bocznej części gruczołu sutkowego
oraz z cz
ęści nadpępkowej ściany brzusznej. Naczynia odprowadzające wpadają
przewa
żnie do węzłów pachowych środkowych. Węzły te należą do węzłów
powierzchownych.
- W
ęzły chłonne piersiowo-nadbrzuszne. Podobnie jak poprzednie, są węzłami
powierzchownymi. W ilo
ści 2 - 6 ułożone są na powięzi mięśnia zębatego
przedniego. Filtruj
ą one chłonkę z dolnych części gruczołu sutkowego, bocznej
ściany tułowia i z górnej części skórnych warstw brzucha. Naczynia
odprowadzaj
ące uchodzą do węzłów pachowych środkowych. Oprócz głównego odpływu
ch
łonki z tych węzłów do węzłów pachowych istnieją liczne zespolenia z
s
ąsiednimi okolicami. Część chłonki uchodzi do węzłów nadobojczykowych, część do
w
ęzłów głębokich klatki piersiowej. Istnieją również połączenia pomiędzy węzłami
strony przeciwleg
łej. - Splot chłonny otoczki brodawki sutkowej. Wytworzony jest
z naczy
ń środkowej części gruczołu. Odpływ chłonki jest tu możliwy we wszystkich
kierunkach. Wyró
żniamy cztery główne drogi odpływu:
- pachow
ą,
- mi
ędzyżebrową tylną,
- mi
ędzyżebrową przednią,
- mi
ędzymięśniową.
Znaczenie kliniczne ma przede wszystkim droga pachowa i mi
ędzymięśniowa.
Naczynia g
łębiej położone ściany klatki piersiowej
Naczynia ch
łonne mięśni piersiowych wnikają do przestrzeni międzyżebrowych i
uchodz
ą do węzłów mostkowych. Naczynia chłonne górnej części mięśni piersiowego
wi
ększego i piersiowego mniejszego uchodzą do węzłów międzypiersiowych i dalej
do w
ęzłów pachowych środkowych. W przestrzeniach międzyżebrowych naczynia
ch
łonne odprowadzają chłonkę zarówno do przodu, jak i do tyłu, tworząc pierścień
naczyniowy podobnie jak uk
ład naczyń krwionośnych. Do przodu - poprzez naczynia
mi
ędzyżebrowe przednie - chłonka dopływa do węzłów mostkowych. Węzły te położone
s
ą w przednich odcinkach przestrzeni międzyżebrowych wzdłuż naczyń piersiowych
wewn
ętrznych. Łączą się one z węzłami śródpiersiowymi przednimi i przyjmują
równie
ż chłonkę z wątroby, przepony i gruczołu sutkowego. Naczynia
odprowadzaj
ące tworzą pień mostkowy. W pobliżu stawu mostkowo-obojczykowego pień
mostkowy kieruje si
ę do przodu od żyły podobojczykowej i uchodzi do węzłów
nadobojczykowych lub podobojczykowych, ewentualnie po stronie prawej do przewodu
ch
łonnego prawego, a po stronie lewej do przewodu piersiowego.
Naczynia i w
ęzły chłonne trzewne klatki piersiowej
Zaliczamy tu obustronne w
ęzły śródpiersiowe przednie, tylne i środkowe. Naczynia
odprowadzaj
ące uchodzą do przewodu piersiowego oraz do przewodu chłonnego
prawego obustronnie za po
średnictwem pni chłonnych śródpiersiowych przedniego i
tylnego.
Naczynia i w
ęzły chłonne przepony
Naczynia ch
łonne przepony wytwarzają dwa silnie rozwinięte sploty: jeden na
górnej, drugi na dolnej powierzchni. Z cz
ęści przedniej powierzchni górnej
przepony naczynia uchodz
ą do węzłów mostkowych i do pnia mostkowego. Część tylna
górnej powierzchni przepony wysy
ła chłonkę do dolnych węzłów śródpiersiowych
tylnych i do pnia
śródpiersiowego tylnego. Z bocznych części przepony chłonka
przechodzi do naczy
ń chłonnych międzyżebrowych przednich i tylnych oraz do
w
ęzłów mostkowych i kręgowych. Z powierzchni dolnej chłonka odprowadzana jest do
w
ęzłów trzewnych, położonych przy wejściu aorty do jamy brzusznej. Naczynia
ch
łonne trzewi klatki piersiowej drenują płuca i opłucną, serce i osierdzie,
tchawic
ę, oskrzela główne, przełyk i grasicę.
Naczynia i w
ęzły chłonne grzbietu
Naczynia ch
łonne podskórne położone są w polu mięśni czworobocznego i
najszerszego grzbietu. Biegn
ą do przodu, łączą się w 10-12 pni uchodzących do
w
ęzłów pachowych podłopatkowych. Z przestrzeni międzyżebrowych po stronie
tylnej, z naczy
ń międzyżebrowych tylnych chłonka przechodzi do węzłów kręgowych
po
łożonych w tylnych odcinkach przestrzeni międzyżebrowych między głowami żeber.
Naczynia te przyjmuj
ą przez otwory międzykręgowe chłonkę z kanału kręgowego.
Naczynia odprowadzaj
ące po obydwu stronach uchodzą do przewodu piersiowego, a
niewielka cz
ęść do węzłów śródpiersiowych tylnych. Z dolnej części grzbietu
(poni
żej pępka) naczynia chłonne odprowadzają chłonkę do węzłów pachwinowych
powierzchownych i uchodz
ą do bocznego węzła pasma poziomego.
7. Naczynia i w
ęzły chłonne brzucha i miednicy
W brzuchu i miednicy wyró
żniamy:
- Naczynia i w
ęzły chłonne powierzchowne wraz z naczyniami i węzłami krocza i
narz
ądów płciowych zewnętrznych. - Naczynia i węzły chłonne głębokie ściany
brzucha.
- Naczynia i w
ęzły chłonne zaotrzewnowe.
- Naczynia i w
ęzły chłonne trzewne.
Naczynia i w
ęzły chłonne powierzchowne
Zaznacza si
ę podział na części nadpępkową i podpępkową. Z części nadpępkowej
wzd
łuż żyły piersiowo-nadbrzusznej chłonka prowadzona jest ku górze do węzłów
pachowych piersiowych. Z cz
ęści podpępkowej chłonka przechodzi ku dołowi wzdłuż
żyły nadbrzusznej do pasma poziomego węzłów pachwinowych powierzchownych.
Niezale
żnie od tego część naczyń chłonnych skórnych przednio-bocznej części
brzucha pod
ąża z naczyniami krwionośnymi powierzchownymi okalającymi biodro i
naczynia te przebiegaj
ą wzdłuż grzebienia biodrowego. Dzięki istniejącym
zespoleniom cz
ęść chłonki może dostawać się: ku górze do węzłów mostkowych i do
pnia mostkowego, ku do
łowi do węzłów nadbrzusznych. Naczynia chłonne krocza
uchodz
ą częściowo do pasma poziomego węzłów pachwinowych powierzchownych,
cz
ęściowo do węzłów pachwinowych głębokich. Duże znaczenie mają połączenia
dzi
ęki którym chłonka z narządów miednicy mniejszej może przechodzić do
powierzchownych w
ęzłów pachwinowych i odwrotnie - z powierzchni do węzłów
miednicy i brzucha.
Naczynia i w
ęzły chłonne głębokie ściany brzucha
W dolnej cz
ęści żyły nadbrzusznej dolnej grupują się 3 - 4 węzły w tzw. węzły
ch
łonne nadbrzuszne. Dalszymi węzłami są węzły okolicy pachowej i pachwinowej.
W
ęzłami regionalnymi naczyń chłonnych warstw mięśniowych tylnej ściany brzucha
s
ą węzły lędźwiowe, położone zaotrzewnowo po obu stronach aorty brzusznej.
Naczynia i w
ęzły chłonne zaotrzewnowe
W przestrzeni zaotrzewnowej zbieraj
ą się drogi chłonne odprowadzające chłonkę z
ko
ńczyn dolnych, miednicy, jamy brzusznej i ściany brzucha. Naczynia chłonne z
ko
ńczyny dolnej poprzez węzły chłonne biodrowe łączą się z naczyniami chłonnymi
miednicy, tworz
ąc splot limfatyczny lędźwiowy z węzłami lędźwiowymi. Naczynia
odprowadzaj
ące węzłów lędźwiowych tworzą obustronnie pień lędźwiowy. Połączenie
pnia l
ędźwiowego prawego i lewego tworzy przewód piersiowy.
Naczynia i w
ęzły chłonne trzewne
W
ęzły nieparzystych narządów jamy brzusznej stanowią węzły regionalne. Naczynia
odprowadzaj
ące tych węzłów uchodzą do węzłów trzewnych właściwych. Węzły chłonne
narz
ądów miednicy wysyłają naczynia odprowadzające do węzłów biodrowych
wewn
ętrznych.
8. Naczynia i w
ęzły chłonne kończyny dolnej
Podobnie jak na ko
ńczynie górnej, układ chłonny na kończynie dolnej składa się z
warstw powierzchownej i g
łębokiej. Naczynia głębokie są znacznie mniej liczne
ni
ż naczynia powierzchowne. Na kończynie dolnej wyróżniamy dwa skupiska węzłów
ch
łonnych. Są to węzły podkolanowe (wyłącznie głębokie) i węzły pachwinowe,
które wyst
ępują zarówno w warstwie głębokiej, jak i powierzchownej.
W
ęzły chłonne podkolanowe
Nale
żą do węzłów głębokich. Niewielkie i przeważnie w liczbie 4 - 7
umiejscowione s
ą w tkance tłuszczowej. Wyróżniamy tu trzy grupy węzłów: - Grupa
tylna le
ży najbardziej powierzchownie. Umiejscowiona jest bocznie od łuku żyły
odstrza
łkowej. - Grupa środkowa składa się z 3-4 węzłów, z których część
usytuowana jest przy
środkowo, a część bocznie do naczyń podkolanowych. - Grupa
przednia. Przewa
żnie jest to pojedynczy węzeł, położony głęboko między tętnicą
podkolanow
ą a torebką stawu kolanowego. Wszystkie węzły podkolanowe połączone są
ze sob
ą krótkimi przewodami chłonnymi. Naczynia doprowadzające wiodą chłonkę ze
stopy, podudzia i stawu kolanowego. Naczynia odprowadzaj
ące tworzą 4 - 6 pni
zbiorczych, które uk
ładają się w dwie grupy: powierzchowną i głęboką. Grupa
powierzchowna (tylna) sk
łada się z 2 lub 3 naczyń towarzyszących powierzchownej
żyle udowo-podkolanowej. Naczynia te uchodzą do pasma pionowego węzłów
pachwinowych powierzchownych. Grupa g
łęboka stanowi główną drogę odprowadzającą
ch
łonkę z węzłów podkolanowych. Składa się z 3 - 4 naczyń przebiegających obok
żyły udowej jako naczynia głębokie. Uchodzą one do głębokich węzłów
pachwinowych.
W
ęzły chłonne pachwinowe
W
ęzły pachwinowe dzielimy na węzły powierzchowne i głębokie. Węzły chłonne
pachwinowe powierzchowne
Le
żą w okolicy podpachwinowej. Występują w ilości 10 -15 tuż pod skórą. Ze
wzgl
ędu na układ dzielimy je na pasmo pionowe i pasmo poziome. Naczynia
doprowadzaj
ące pasma pionowego kierują się wzdhzż żyły odpiszczelowej i prowadzą
ch
łonkę z powierzchownych naczyń kończyny dolnej. Pasmo poziome otrzymuje
dop
ływy: - z części zewnętrznych narządów płciowych,
- z krocza,
- z przy
środkowej części okolicy pośladkowej, przedniobocznej ściany brzucha
(poni
żej pępka), - z powierzchownej bocznej części okolicy pośladkowej,
- z dna macicy.
Naczynia odprowadzaj
ące w większości uchodzą do węzłów pachwinowych głębokich.
Niewielka cz
ęść naczyń chłonnych prowadzi limfę do węzłów biodrowych.
W
ęzły pachwinowe głębokie
W
ęzły pachwinowe głębokie są mniejsze i mniej liczne niż węzły pachwinowe
powierzchowne. W liczbie 1 - 7 po
łożone są przyśrodkowo od żyły udowej. Do
w
ęzłów pachwinowych głębokich dochodzi chłonka z naczyń głębokich oraz z węzłów
pachwinowych powierzchownych, a tak
że z naczyń chłonnych prącia i łechtaczki.
Naczynia ch
łonne powierzchowne
Sie
ć chłonna jest najbardziej rozwinięta na stronie podeszwowej stopy. Naczynia
wychodz
ące z tej sieci biegną w kierunku pachwin, wzdłuż żyły odpiszczelowej i
żyły odstrzałkowej. Naczynia te wpadają częściowo do węzłów podkolanowych,
cz
ęściowo do węzłów pachwinowych powierzchownych. Naczynia uchodzące do węzłów
podkolanowych w liczbie 3 - 4 zbieraj
ą chłonkę z bocznej części stopy, okolicy
kostki bocznej i tylnej powierzchni podudzia. Wi
ększość naczyń dochodzi do
w
ęzłów podkolanowych. Mniejsza część uchodzi bezpośrednio do węzłów
pachwinowych. Pozosta
ła część stopy i podudzia drenowana jest przez znacznie
liczniejsze naczynia, które rozpoczynaj
ą się siecią chłonną palców i kostki
przy
środkowej. Naczynia chłonne, omijając kostkę przyśrodkową po stronie
przedniej i tylnej, pod
ążają wzdłuż żyły odpiszczelowej, łączą się z naczyniami
powierzchownymi po
śladków i w liczbie 8 -10 pni uchodzą do pasma pionowego
w
ęzłów pachwinowych powierzchownych. Naczynia chłonne powierzchowne łączą się ze
sob
ą licznymi zespoleniami na całym przebiegu.
Naczynia ch
łonne głębokie
Naczynia ch
łonne głębokie połączone są z siecią naczyń powierzchownych licznymi
zespoleniami. Liczba zespole
ń największa jest w obrębie stopy i maleje w miarę
wst
ępowania naczyń chłonnych. Wyróżniamy tu dwie grupy naczyń chłonnych. Tworzą
one drog
ę główną i drogi dodatkowe. Droga główna, przerwana przez węzły
podkolanowe grupy
środkowej, biegnie jako naczynia udowe i uchodzi do węzłów
pachwinowych g
łębokich. Czasami jedno lub dwa naczynia kierują się przez
pier
ścień udowy do węzłów biodrowych, omijając węzły pachwinowe. Drogi dodatkowe
s
ą trzy:
- naczynia ch
łonne zasłonowe,
- naczynia ch
łonne pośladkowe górne,
- naczynia ch
łonne pośladkowe dolne.
Naczynia te uchodz
ą do węzłów biodrowych wewnętrznych.
9. Przep
ływ chłonki
Obj
ętość płynu powracającego do światła naczyń jest zazwyczaj mniejsza niż
obj
ętość płynu wypływającego przez ściany naczyń włosowatych. Ten nadmiar płynu
przedostaje si
ę do naczyń chłonnych i tą drogą powraca do krwi. Mechanizm ten
kontroluje ci
śnienie płynu tkankowego i powoduje jego ciągłą wymianę. Przepływ
ch
łonki w ciągu doby waha się w granicach między 2 a 4 litry. Przepływ chłonki
mo
żliwy jest dzięki:
- ujemnemu ci
śnieniu wewnątrz klatki piersiowej w czasie wdechu, - rytmicznym
skurczom du
żych naczyń chłonnych, - skurczom mięśni szkieletowych,
- ss
ącemu działaniu prądu krwi w żyłach w miejscach ujść naczyń chłonnych, -
istnieniu zastawek, które zapewniaj
ą jednokierunkowy przepływ chłonki, -
pulsacyjnym ruchom t
ętnic w sąsiedztwie naczyń chłonnych, - substancjom, które
zwi
ększają przepuszczalność ścian naczyń włosowatych, - substancjom, które
powoduj
ą skurcz mięśni gładkich i nasilają wypływ chłonki z jelit. Na drodze
przep
ływu chłonki znajdują się węzły chłonne. Liczba węzłów chłonnych u
cz
łowieka jest zmienna i waha się w granicach 330 do 450. Przepływ chłonki w
w
ęźle jest zmniejszony. Węzły stanowią filtr zarówno biologiczny, jak i
mechaniczny, magazynuj
ą chłonkę i wzbogacają w limfocyty. Filtr mechaniczny
zwi
ązany jest z budową dróg przepływu węzła, a filtr biologiczny polega na
dzia
łalności fagocytarnej układu siateczkowo-śródbłonkowego zawartego w węźle.
W
ęzły zatrzymują bakterie transportowane przez chłonkę, natomiast nie stanowią
zapory dla wirusów.
10. Limfocyty
Stanowi
ą 25% do 40% wszystkich krwinek białych. Większa część limfocytów
wytwarzana jest w w
ęzłach chłonnych i śledzionie, niewielka - w szpiku kostnym.
S
ą one komórkami zdolnymi do wytwarzania przeciwciał. Istnieje duża wymiana
dobowa limfocytów. Ulegaj
ą one rozpadowi w tkankach układu chłonnego i we krwi.
W czasie rozpadu z limfocytów uwalnia si
ę globulina, która zasila osocze krwi.
Okres
życia limfocytów waha się od 50 do 200 dni, jednak około 20% spośród nich
żyje tylko 3 do 4 dni. Spośród limfocytów długo żyjących wyróżniamy limfocyty
grasiczozale
żne, czyli limfocyty T pochodzące ze strefy przykorowej węzłów
ch
łonnych, i limfocyty szpikozależne, czyli limfocyty B wytwarzane w strefie
podtorebkowej w
ęzłów chłonnych. Limfocyty T mają średni czas przeżycia około 130
dni. S
ą to komórki odpowiedzialne głównie za reakcje immunologiczne typu
komórkowego: - reakcja odrzucania przeszczepu, - reakcja pó
źnej nadwrażliwości,
- reakcja przeszczepu przeciw komórkom biorcy.
Limfocyty T zawieraj
ą immunogeny, które stymulują wytwarzanie antygenu, czyli
bia
łka, które wiąże i unieczynnia obce dla organizmu związki chemiczne. Pod
wp
ływem nieznacznych ilości antygenu znajdującego się we krwi recyrkulujące
limfocyty T zatrzymuj
ą się w strefie przykorowej węzłów chłonnych. Tam
powi
ększają swoje wymiary i dzielą się oraz przekształcają w limfoblasty.
Maksymalna odpowied
ź limfoblastyczna występuje już po 4 dniach od pojawienia się
antygenu we krwi. Limfocyty B maj
ą średni czas przeżycia 50 dni, a więc krótszy
w porównaniu z limfocytami T. S
ą one odpowiedzialne za humoralny mechanizm
odpowiedzi immunologicznej, czyli za syntez
ę immunoglobulin. Odpowiedź na
antygen zachodzi wolno, osi
ągając maksimum po około 50 do 60 dni. Recyrkulujące
limfocyty B zatrzymuj
ą się w strefie podtorebkowej węzłów chłonnych, dzielą się
i przekszta
łcają w duże zasadochłonne plazmoblasty, które z kolei przekształcają
si
ę w dojrzałe komórki plazmatyczne intensywnie syntetyzujące immunoglobuliny.
Limfocyty transportuj
ą na swojej błonie komórkowej, poza immunoglobulinami,
równie
ż hormony związane z białkami osocza, czyli hormony sterydowe. Większość
reakcji immunologicznych typu komórkowego zachodzi przy udziale czynników
uwalnianych przez limfocyty T, zwanych limfokinami. S
ą to: - czynnik mitogenny -
MF, - czynnik zapalny - IF,
- czynnik cytotoksyczny powoduj
ący niszczenie komórek - LT, - czynnik hamujący
migracj
ę makrofagów - MIF, - czynnik przenoszenia reakcji immunologicznej - TF,
- czynnik przepuszczalno
ści naczyń chłonnych - PF.
11. Mechanizmy powstawania obrz
ęku
Obrz
ękiem nazywamy nadmierne patologiczne gromadzenie się płynu w przestrzeni
zewn
ątrzkomórkowej. Wprawdzie dosyć często w warunkach prawidłowych obserwujemy
du
że wahania objętości przestrzeni zewnątrznaczyniowej i zewnątrzkomórkowej,
jednak nie dochodzi do obrz
ęku. Zapobiegają temu dwa mechanizmy: - odprowadzanie
zwi
ększonych objętości przesączu przez naczynia chłonne, - bardzo mała podatność
przestrzeni zewn
ątrznaczyniowej i zewnątrzkomórkowej. Z obrzękiem patologicznym
mamy do czynienia, kiedy wzrost obj
ętości danego obszaru przekroczy 30%.
Nast
ępuje wtedy gwałtowne zwiększenie podatności przestrzeni zewnątrzkomórkowej.
Do przyczyn wzrostu obj
ętości płynu tkankowego i powstania obrzęku zaliczamy: 1.
Wzrost ci
śnienia filtracyjnego:
- rozszerzenie t
ętniczek,
- zw
ężenie żyłek,
- wzrost ci
śnienia żylnego (niewydolność krążenia, niedomykalność zastawek,
wp
ływ siły ciążenia). 2. Zmniejszenie gradientu ciśnienia osmotycznego:
- obni
żenie stężenia białek w osoczu,
- nagromadzenie substancji czynnych osmotycznie w przestrzeni wype
łnionej przez
p
łyn zewnątrzkomórkowy. 3. Wzrost przepuszczalności naczyń włosowatych:
- substancja P,
- histamina i substancje pochodne,
- kininy.
4. Niedostateczny przep
ływ chłonki.
12.Rola uk
ładu chłonnego
Ci
ągle prowadzone badania kliniczne potwierdzają ogromną rolę układu chłonnego w
organi
źmie człowieka. Badania wykazują, że duża grupa chorób narządów
wewn
ętrznych jest spowodowana zaburzeniami w krążeniu limfy. Funkcje, jakie
pe
łni ten układ, można usystematyzować w czterech grupach: 1. Warunkowanie
powrotu bia
łka z przestrzeni pozanaczyniowej do krwiobiegu. 2. Transport wody i
soli mineralnych oraz drena
ż tkanek. 3. Usuwanie substancji obcych (np.
bakterii). 4. Uczestniczenie w procesach immunologicznych ustroju.
13. Choroby przebiegaj
ące z powiększeniem węzłów chłonnych
Istnieje ca
ły szereg procesów chorobowych oraz innych stanów stymulacji
antygenowej, w przebiegu których dochodzi do zlokalizowanego b
ądź też
uogólnionego powi
ększenia węzłów chłonnych. Można je usystematyzować w osiem
grup: 1. choroby zaka
źne,
2. sarkoidoza,
3. szczepienia ochronne,
4. limfadenopatie polekowe,
5. choroby kolagenowe,
6. choroby skóry,
7. choroby nowotworowe uk
ładu chłonnego,
8. przerzuty nowotworowe.
Dodatkowo nale
ży uwzględnić długotrwałe stany zapalne jako czynniki, które mogą
powodowa
ć powiększenie węzłów chłonnych. Grupy 7. i 8. stanowią przeciwwskazania
do stosowania drena
żu limfatycznego.
B. Cz
ęść praktyczna
Po zapoznaniu si
ę z podstawami anatomicznymi i fizjologicznymi drenażu
limfatycznego mo
żemy przystąpić do opanowania trudnej sztuki masażu. Drenaż
limfatyczny wymaga bardzo du
żej precyzji i płynności ruchów. Jednocześnie,
stosowane w drena
żu techniki różnią się znacznie od wykorzystywanych w masażu
klasycznym czy segmentarnym, a ustalony sposób post
ępowania nie może być
zmieniany. Stosowany w ró
żnych krajach drenaż limfatyczny przeszedł wiele
modyfikacji w stosunku do metody podanej przez E. Voddera. Spowodowa
ło to
powstanie ró
żnych metod drenażu limfatycznego. Polska metoda opiera się na
technikach zbli
żonych do oryginalnych podanych przez Voddera. Coraz częściej
jednak stosuje si
ę w Polsce niemiecki model drenażu. Aby dać czytelnikowi
mo
żliwość porównania i wyboru metody, przedstawię w kolejności: - technikę
drena
żu limfatycznego stosowaną w Polsce,
- technik
ę drenażu limfatycznego stosowaną w Niemczech. Należy zaznaczyć, że
obydwie metody s
ą równie skuteczne. Ponieważ działanie drenażu jest czysto
mechaniczne, a polega na przepychaniu ch
łonki i udrożnianiu węzłów chłonnych,
wi
ęc niezależnie od wykonywanej metody zasady stosowania drenażu są takie same.
Aby drena
ż limfatyczny był skuteczny, należy ich ściśle przestrzegać.
I. Zasady stosowania drena
żu limfatycznego
1. Drena
ż limfatyczny stosujemy zgodnie ze wskazaniami i przeciwwskazaniami.
Niezmiernie istotne jest ustalenie z lekarzem prowadz
ącym możliwości i sposobu
(drena
ż całkowity lub częściowy) wykonywania zabiegu. Dotyczy to szczególnie
zabiegów wykonywanych po przebytych przez pacjenta chorobach zaka
źnych,
podostrych stanach zapalnych przebiegaj
ących z obrzękami oraz po amputacjach i
resekcjach w przebiegu leczenia chorób nowotworowych. Zbyt wczesne wkroczenie z
zabiegiem mo
że doprowadzić do remisji choroby bądź przeniesienia jej na siebie i
innych pacjentów. W stanach zapalnych mo
że doprowadzić do ponownego zaostrzenia,
a w przypadku chorób nowotworowych przy braku ustalenia z
łośliwości nowotworu
drena
ż limfatyczny może być przyczyną powstawania przerzutów. Ustalenia z
lekarzem prowadz
ącym są niezbędne również w przypadku obrzęków wynikających z
zaburze
ń pracy serca czy nerek. W tych przypadkach, podobnie jak poprzednio,
drena
ż wykonujemy tylko za zgodą i na zlecenie lekarza. Większą swobodą
dysponuje masa
żysta w przypadku leczenia obrzęków pourazowych (skręcenia,
z
łamania, zwichnięcia, amputacje pourazowe). W tych jednostkach chorobowych
drena
ż wykazuje bardzo dużą skuteczność. Wskazaniami do stosowania drenażu
limfatycznego s
ą wszystkie wskazania do wykonywania masażu klasycznego, którym
towarzysz
ą wysięki, obrzęki bądź zmiany skórne wynikające z zaburzenia krążenia
limfy. Przeciwwskazaniami do stosowania drena
żu limfatycznego są obrzęki i
wysi
ęki w przebiegu ostrych stanów zapalnych, nie wyleczonych chorób zakaźnych
oraz w przebiegu chorób nowotworowych, je
żeli istnieje ryzyko powstawania
przerzutów.
2. Drena
ż limfatyczny wykonujemy od obwodu w kierunku ujść żylnych.
Zasada ta wymaga dodatkowego omówienia. Oczywi
ście, ustalony tu kierunek drenażu
jest s
łuszny, jednak musimy rozpocząć od węzłów i naczyń limfatycznych
znajduj
ących się jak najbliżej ujść żylnych i stopniowo, zachowując kierunek,
opracowywa
ć części dalsze. Nie można przecież przepchnąć limfy z obwodu, jeżeli
jej dop
ływ do ujść żylnych będzie znacznie ograniczony. Musimy najpierw udrożnić
wi
ększe pnie limfatyczne i węzły chłonne usytuowane bliżej ujścia, a dopiero
potem przepycha
ć chłonkę z obwodu. Takie udrożnienie nie tylko ułatwi odpływ
ch
łonki do układu krwionośnego, ale umożliwi zadziałanie mechanizmów
warunkuj
ących jej przepływ. Tak więc dla przykładu - przy drenażu kończyny
górnej opracowujemy w kolejno
ści: - węzły pachowe,
- w
ęzły w obrębie stawu ramiennego,
- naczynia ch
łonne na ramieniu w kierunku od stawu łokciowego do stawu
ramiennego, - w
ęzły chłonne w obrębie stawu łokciowego,
- naczynia ch
łonne przedramienia w kierunku od stawu nadgarstkowego do stawu
łokciowego, - węzły chłonne w obrębie stawu nadgarstkowego,
- naczynia ch
łonne palców i śródręcza w kierunku od końców palców do stawu
nadgarstkowego.
3. Pacjent powinien znajdowa
ć się w pozycji drenażowej, a więc ułatwiającej
odp
ływ chłonki.
Zasada ta dotyczy szczególnie ko
ńczyn. Gdy pacjent ułożony jest w pozycji
le
żącej na grzbiecie, zagłówek kozetki musi być dość znacznie uniesiony, co
u
łatwia odpływ chłonki z głowy i twarzy. Jeżeli dysponujemy kozetką z oparciami
na nogi i r
ęce o regulowanej wysokości, należy je ustawić w pozycji
gwarantuj
ącej odpływ chłonki, a więc powyżej tułowia. Istotne jest również, aby
przy wykonywaniu zabiegu zachowa
ć niewielkie zgięcie w stawach: łokciowym,
biodrowym i kolanowym, co poprzez zmniejszenie napi
ęć mięśniowych ułatwi odpływ.
Przy wykonywaniu drena
żu po stronie grzbietowej układamy pacjenta płasko na
kozetce, podk
ładając pod stopy niewielki wałeczek zapewniający zgięcie w stawach
kolanowych. Wskazane jest, aby kozetka posiada
ła wycięty otwór, w którym pacjent
umieszcza twarz. Otwór ten gwarantuje wygodne u
łożenie i umożliwia pacjentowi
prawid
łowe oddychanie.
4. Bardzo wolny pr
ąd chłonki wymusza wolne tempo wykonywania drenażu
limfatycznego.
Wszystkie techniki stosowane w drena
żu limfatycznym wykonujemy bardzo wolno,
tzn. oko
ło 10 do 15 ruchów na minutę. Jednocześnie wymagana jest większa niż w
innych technikach masa
żu ilość powtórzeń. Drenaż jest najskuteczniejszy, jeżeli
ka
żdą technikę powtarzamy 3 do 5 razy.
5. Wszystkie stosowane techniki nale
ży wykonywać płynnie i miękko.
P
łynne stosowanie chwytów i miękkość ich wykonania zapewniają relaksacyjny -
rozlu
źniający wpływ na mięśniówkę gładką naczyń i mięśnie szkieletowe. Łagodne
dra
żnienie zakończeń nerwowych skóry musi mieć uspokajający i rozluźniający
wp
ływ na układ nerwowy.
6. Wszystkie stosowane techniki musz
ą mieć charakter przepychający.
Zasada ta wi
ąże się bezpośrednio z efektem, jakiego oczekujemy po prawidłowo
wykonanym drena
żu limfatycznym. W myśl tej zasady głaskania wykonujemy zawsze od
cz
ęści dystalnych do części proksymalnych. Rozcierania, niezależnie od
stosowanej metody drena
żu, charakteryzują się stopniowym zwiększaniem nacisku na
tkanki przy posuwaniu si
ę w kierunku wykonywanego chwytu i zwolnieniem nacisku
przy powrocie lub poruszaniu si
ę w kierunku dystalnym.
Stosowane w drena
żu limfatycznym uciski należałoby określić jako "przetaczanie
palca, palców czy d
łoni masażysty" w kierunku wykonywanego chwytu.
7. Wszystkie techniki stosujemy z umiarkowan
ą siłą, aby nie doprowadzić do
zbytniego rozgrzania tkanek.
Rozgrzanie tkanek mo
że prowadzić do pogorszenia stanu zdrowia pacjenta.
8. Czas trwania zabiegu wynosi dla drena
żu częściowego maksymalnie 20 min, dla
drena
żu ogólnego maksymalnie 60 min i może zostać skrócony. Decyzję o skróceniu
czasu trwania zabiegu podejmuje masa
żysta w zależności od tego, który z kolei
jest to zabieg, a tak
że na podstawie obserwacji reakcji pacjenta na zabieg.
Reakcja pacjenta uzale
żniona jest od wielu czynników, a przede wszystkim od
stanu zdrowia.
9. W czasie wykonywania zabiegu przynajmniej dwukrotnie opracowujemy wi
ększe
w
ęzły chłonne. Przy wykonywaniu drenażu metodą stosowaną w Polsce zasada ta
polega na podwójnym opracowaniu stawów. Przy wykonywaniu zabiegu metod
ą
stosowan
ą w Niemczech zasada ta nie jest uwzględniana. Często jednak opracowuje
si
ę duże węzły przynajmniej dwukrotnie w czasie wykonywania zabiegu.
10. Drena
ż limfatyczny można wykonywać codziennie.
Cz
ęstotliwość zabiegów ustala lekarz w porozumieniu z masażystą w zależności od
reakcji pacjenta oraz przy uwzgl
ędnieniu chorób towarzyszących. W planowanym
d
łuższym leczeniu ze względu na efekt leczniczy i możliwość utrwalenia się
korzystnych zmian ustala si
ę trzy, a nawet dwa zabiegi tygodniowo.
11. Ilo
ść zabiegów w serii.
Ilo
ść zabiegów w serii jest nieograniczona i zależy od postępów w leczeniu oraz
schorzenia. W niektórych schorzeniach, np. w sklerodermii leczenie mo
że trwać
kilka miesi
ęcy, a nawet kilka lat.
12. Obszar cia
ła objęty drenażem.
Uzale
żniony jest od stanu chorobowego i jednostki chorobowej oraz od reakcji
pacjenta na zabieg. W niektórych schorzeniach przy du
żej wrażliwości pacjenta
zaleca si
ę przez pierwsze trzy do siedmiu zabiegów opracowanie tylko i wyłącznie
proksymalnych w
ęzłów chłonnych, a dopiero potem stopniowo obejmujemy drenażem
cz
ęści dystalne.
13. Nie zaleca si
ę łączenia chwytów drenażu limfatycznego z technikami silnie
rozgrzewaj
ącymi innych metod masażu. Silnemu rozgrzaniu towarzyszy duże
przekrwienie tkanek na skutek rozszerzenia si
ę naczyń krwionośnych i wzrostu
ilo
ści przepływającej krwi, co nie tylko nie ułatwia usuwania obrzęków
limfatycznych, ale dodatkowo obci
ąża układ limfatyczny poprzez wzmożenie
ultrafiltracji. Przestrzeganie powy
ższych zasad jest warunkiem koniecznym dla
osi
ągnięcia efektu leczniczego.
II. Drena
ż limfatyczny metodą polską
Polska metoda drena
żu limfatycznego opiera się na technikach stosowanych przez
E. Voddera i obejmuje: - g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie (tylko w niektórych opracowaniach),
- uciski.
G
łaskanie
Wyró
żniamy tu dwa rodzaje głaskań:
G
łaskanie ogólne, którego celem jest przygotowanie części ciała lub dużego
obszaru do wykonywania zabiegu (np. g
łaskanie całej kończyny górnej), Głaskanie
miejscowe, stosowane w miejscu wykonywanego w danym momencie zabiegu (np.
g
łaskanie przedramienia). Wchodzi ono w skład technik zabiegu. Rozcieranie
koliste
Technika wykonania tego rozcierania jest zbli
żona do techniki z masażu
segmentarnego. Po trzykrotnym roztarciu w miejscu (uwzgl
ędniając zasadę
zwi
ększania nacisku przy poruszaniu się w kierunku wykonywanego drenażu) ruchem
posuwistym przesuwamy palce w kierunku proksymalnym, a nast
ępnie po zmniejszeniu
nacisku powracamy nieznacznie w kierunku miejsca, w którym wykonywali
śmy
rozcieranie koliste. Teraz ponownie wykonujemy trzykrotne rozcieranie w miejscu,
przepychamy limf
ę i powracamy nieznacznie w kierunku miejsca, w którym
wykonywali
śmy ruchy okrężne. Tak postępując posuwamy się w kierunku wykonywanego
drena
żu. Rozcieranie spiralne
Rozcieranie spiralne wykonujemy podobnie jak w masa
żu klasycznym. Różnica polega
na tym,
że w drenażu limfatycznym tempo wykonania tego chwytu jest o wiele
wolniejsze oraz nale
ży uwzględnić zwiększanie nacisku przy wykonywaniu części
ruchu w kierunku proksymalnym i zmniejszanie - przy wykonywaniu cz
ęści ruchu w
kierunku dystalnym.
Ugniatania i uciski
W drena
żu limfatycznym stosujemy tylko ugniatanie podłużne, którego działanie
jest rozlu
źniające i przepychające. W odróżnieniu od ugniatań podłużnych masażu
klasycznego stosowane w drena
żu wykonujemy bardzo wolno. Odmianą ugniatania
pod
łużnego jest ugniatanie "szczypcowe" stosowane na twarzy. Polega ono na
wykonaniu ugniatania tkanek uj
ętych pomiędzy palce wskazujący i środkowy.
Zastosowane uciski, jedn
ą lub dwoma rękami, również wykonywane są bardzo wolno i
musz
ą mieć charakter " wyciskający". Jak można zauważyć, ucisk polega na
"przetaczaniu" d
łoni po masowanej okolicy. Podobnie wygląda technika ucisków
wykonywanych dwoma r
ękami. Praktyczne wykonanie drenażu limfatycznego tą metodą
przedstawi
ę omawiając w kolejności opracowanie: - twarzy,
- karku i g
łowy,
- grzbietu,
- klatki piersiowej,
- brzucha,
- ko
ńczyny górnej,
- ko
ńczyny dolnej.
Drena
ż limfatyczny twarzy
Pacjent u
łożony jest na kozetce na grzbiecie. Podgłówek kozetki jest uniesiony
pod k
ątem 30 do 45 stopni. Masażysta stoi za głową pacjenta.
1. Drena
ż dołów nadobojczykowych.
Na opracowanie do
łów nadobojczykowych składają się cztery techniki w kolejności:
- g
łaskanie dołów nadobojczykowych,
- rozcieranie koliste do
łów nadobojczykowych,
- rozcieranie spiralne do
łów nadobojczykowych,
- uciski w do
łach nadobojczykowych.
We wszystkich stosowanych technikach rozpoczynamy opracowanie od okolicy stawów
mostkowo-obojczykowych i stopniowo posuwamy si
ę w kierunku wyrostków barkowych.
R
ęce masażysty pracują jednocześnie.
2. Drena
ż od kątów żuchwy do dołów nadobojczykowych.
W kierunku drena
żu wykonujemy w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
3. Drena
ż okolicy podżuchwowej.
Opracowanie sk
łada się z dwóch etapów. Pierwszy etap polega na opracowaniu
okolicy pod
żuchwowej od środka żuchwy na boki do kątów żuchwy, w drugim etapie
opracowujemy tkanki od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych. W obydwu etapach
stosujemy techniki w kolejno
ści:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
4. Drena
ż wzdłuż krawędzi żuchwy od środka do kątów żuchwy. Wzdłuż linii żuchwy
wykonujemy drena
ż limfatyczny z zastosowaniem: - głaskania, - rozcierania
kolistego,
- rozcierania spiralnego,
- ugniatania "szczypcowego",
- ucisków.
5. Drena
ż od środka wargi dolnej do dołów nadobojczykowych. Opracowanie składa
si
ę z dwóch faz. W fazie pierwszej stosując: - głaskanie, - rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie "szczypcowe",
- uciski,
opracowujemy tkanki od
środka wargi dolnej przez policzki do kątów żuchwy. W
drugiej fazie wykonujemy drena
ż od kątów żuchwy do dołów nadobojczykowych. W
kierunku drena
żu wykonujemy w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
6. Drena
ż od kącików ust do dołów nadobojczykowych.
Opracowanie sk
łada się z dwóch faz. W pierwszej fazie wykonujemy: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie "szczypcowe",
- uciski
od k
ącików ust przez policzki do kątów żuchwy.
W drugiej fazie w kierunku drena
żu wykonujemy w kolejności: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych.
7. Drena
ż od środka wargi górnej do dołów nadobojczykowych. Opracowanie składa
si
ę z dwóch faz. W fazie pierwszej wykonujemy: - głaskanie, - rozcieranie
koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie "szczypcowe",
- uciski
w linii przebiegaj
ącej od środka wargi górnej przez policzki do kątów żuchwy. W
fazie drugiej w kierunku drena
żu wykonujemy w kolejności: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych.
8. Drena
ż dołów nadobojczykowych.
Na opracowanie do
łów nadobojczykowych składają się cztery techniki w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
We wszystkich stosowanych technikach rozpoczynamy opracowanie od okolicy stawów
mostkowo-obojczykowych i posuwamy si
ę w kierunku wyrostków barkowych.
9. Drena
ż od skrzydełek nosa do skroni.
W liniach zaznaczonych od skrzyde
łek nosa do skroni, stosujemy: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie "szczypcowe",
- uciski
opracowujemy tkanki od skrzyde
łek nosa do skroni.
10. Drena
ż od skrzydełek nosa do kątów żucbwy.
W liniach od skrzyde
łek nosa do kątów żuchwy, stosujemy: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie "szczypcowe",
- uciski
opracowujemy tkanki od skrzyde
łek nosa do kątów żuchwy.
11. Drena
ż od wewnętrznych kącików oczu do dołów nadobojczykowych. Opracowanie
sk
łada się z trzech faz. W fazie pierwszej stosując: - głaskanie, - rozcieranie
koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
opracowujemy tkanki od wewn
ętrznych kącików oczu wzdłuż bocznych brzegów nosa do
skrzyde
łek nosa i dalej do skroni. W fazie drugiej stosując:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie "szczypcowe",
- uciski,
posuwamy si
ę wzdłuż linii od skroni do kątów żuchwy, opracowując tkanki. W fazie
trzeciej opracowujemy tkanki wg opisanego ju
ż schematu, posuwając się od kątów
żuchwy do dołów nadobojczykowych.
12. Drena
ż od zewnętrznych kącików oczu do dołów nadobojczykowych. Opracowanie
sk
łada się z dwóch faz. W fazie pierwszej stosując: - głaskanie, - rozcieranie
koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie "szczypcowe",
- uciski,
opracowujemy tkanki od zewn
ętrznych kątów oczu do skroni i dalej do kątów
żuchwy. W fazie drugiej ponownie opracowujemy tkanki od kątów żuchwy do dołów
nadobojczykowych, stosuj
ąc: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
13. Drena
ż od wewnętrznych kącików oczu do kątów żuchwy. Rozpoczynając od
wewn
ętrznych kącików oczu posuwamy się w kierunku czoła, dalej wzdłuż łuków
brwiowych przez skronie do k
ątów żuchwy. Przy opracowaniu stosujemy techniki w
kolejno
ści: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
14. Drena
ż od środka czoła do skroni.
Stosuj
ąc techniki w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
wykonujemy drena
ż limfatyczny od środka czoła do skroni.
15. Drena
ż od środka czoła do dołów nadobojczykowych.
Rozpoczynaj
ąc od środka czoła powyżej pasma poprzedniego (w linii owłosienia),
posuwamy si
ę przez skronie do kątów żuchwy, stosując techniki: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
W drugiej fazie opracowujemy tkanki od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych
stosuj
ąc te same techniki.
16. Drena
ż dołów nadobojczykowych.
Na opracowanie do
łów nadobojczykowych składają się cztery techniki w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
We wszystkich stosowanych technikach rozpoczynamy opracowanie od okolicy stawów
mostkowo-obojczykowych i stopniowo posuwamy si
ę w kierunku wyrostków barkowych.
Drena
ż limfatyczny karku i głowy
Przy opracowywaniu karku i g
łowy ułożenie pacjenta nie zmienia się, a więc leży
on na grzbiecie z uniesion
ą głową opartą o podgłówek kozetki. Masażysta stoi z
boku pacjenta.
1. Drena
ż dołów nadobojczykowych.
Na opracowanie do
łów nadobojczykowych składają się cztery techniki w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
We wszystkich stosowanych technikach rozpoczynamy opracowanie od okolicy stawów
mostkowo-obojczykowych i stopniowo posuwamy si
ę w kierunku wyrostków barkowych.
2. Drena
ż od kątów żuchwy do dołów nadobojczykowych.
W kierunku drena
żu wykonujemy w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
3. Drena
ż od drugiego i pierwszego kręgu piersiowego do dołów nadobojczykowych.
W pasmach wykonujemy:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
posuwaj
ąc się od wyrostka kolczystego (najpierw drugiego kręgu piersiowego, a
potem pierwszego kr
ęgu piersiowego) do dołów nadobojczykowych.
4. Drena
ż od wyrostków kolczystych kręgów szyjnych do dołów nadobojczykowych.
Rozpoczynaj
ąc od wyrostka kolczystego siódmego kręgu szyjnego, posuwamy się w
kierunku do
łów nadobojczykowych. Kolejne pasma rozpoczynają się od wyrostka
kolczystego szóstego, pi
ątego, czwartego i trzeciego kręgu szyjnego. Każde pasmo
opracowujemy stosuj
ąc cztery techniki: - głaskanie, - rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
5. Drena
ż od otworu potylicznego do dołów nadobojczykowycb. W pierwszej fazie
opracowania stosujemy techniki: - g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
i posuwamy si
ę od otworu potylicznego po kresach karkowych dolnych do wyrostków
sutkowatych i k
ątów żuchwy. Drugą część opracowania stanowi drenaż od kątów
żuchwy do dołów nadobojczykowych z zastosowaniem tych samych technik.
6. Drena
ż od guzowatości kości potylicznej do dołów nadobojczykowych. Pasmo
przebiega nieco wy
żej od poprzedniego. Stosując techniki w kolejności: -
g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
posuwamy si
ę od guzowatości potylicznej po kresach karkowych górnych za uszy i
dalej do k
ątów żuchwy. Druga faza polega na wykonaniu: - głaskania, -
rozcierania kolistego,
- rozcierania spiralnego,
- ucisków
od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych.
6. Drena
ż po szwach kości potylicznej do dołów nadobojczykowych. Rozpoczynając
od miejsca po
łączenia kości ciemieniowych i potylicznej posuwamy się po szwach
czaszki do uszu, a nast
ępnie do kątów żuchwy stosując w kolejności: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
W drugiej fazie wykonujemy drena
ż od kątów żuchwy do dołów nadobojczykowych z
wykorzystaniem tych samych technik.
7. Drena
ż od czubka głowy do dołów nadobojczykowych.
Wykorzystuj
ąc techniki:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
posuwamy si
ę od czubka głowy po kościach ciemieniowych za uszami i dalej do
k
ątów żuchwy. W drugiej fazie, stosując te same techniki, opracowujemy miejsca
od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych.
Drena
ż limfatyczny grzbietu
Pacjent le
ży na brzuchu. Ręce pacjenta są odwiedzione w stawach ramiennych, aby
umo
żliwić opracowanie dołów pachowych, i zgięte w stawach łokciowych. Pod
stopami umieszczamy niewielki wa
łek, aby rozluźnić napięcia w kończynach
dolnych. Masa
żysta stoi z boku kozetki. Jeżeli rozpoczynamy drenaż limfatyczny
od opracowania grzbietu, nale
ży najpierw - w ułożeniu pacjenta na grzbiecie -
opracowa
ć doły nadobojczykowe, a dopiero później przystępujemy do opracowania
grzbietu. Drena
ż limfatyczny grzbietu wykonujemy w dwóch fazach.
Faza I
1. Drena
ż dołów pachowych.
Opracowanie do
łów pachowych polega na wykonaniu technik drenażu limfatycznego w
kolejno
ści: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Opracowujemy ka
żdy dół pachowy osobno.
2. Drena
ż w kierunku równoległym do kręgosłupa.
Wyró
żniamy tu cztery pasma po stronie lewej i cztery po prawej. Przy
opracowywaniu pasm ka
żda ręka opracowuje inną stronę (lewa-lewą, prawa-prawą).
R
ęce, pracując jednocześnie, wykonują kolejno: - głaskanie, - rozcieranie
koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatania pod
łużne,
- uciski.
Szczególnie du
żo uwagi poświęcamy okolicom dolnych kątów łopatek i mięśniom
nadgrzebieniowym. Na zako
ńczenie tej fazy wykonujemy ponownie:
3. Drena
ż dołów pachowych.
Faza II
W fazie drugiej opracowania grzbietu stosujemy tylko cztery techniki drena
żu
limfatycznego: - g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
4. Drena
ż w kierunku prostopadłym do kręgosłupa.
Rozpoczynaj
ąc od kości ogonowej, dwoma rękami jednocześnie w pasmach wykonujemy
kolejno przedstawione wy
żej cztery techniki drenażu. W kolejnych pasmach
posuwamy si
ę w kierunku dogłowowym. W odcinku piersiowym przebieg pasm jest
zgodny z przebiegiem
żeber.
5. Drena
ż w liniach pachowych.
Po opracowaniu w pasmach poprzecznych do kr
ęgosłupa, stosując: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- ugniatanie pod
łużne,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
wykonujemy drena
ż w liniach pachowych (lewa po lewej stronie, prawa - po
prawej).
Na zako
ńczenie tej fazy wykonujemy ponownie:
6. Drena
ż dołów pachowych.
Drena
ż limfatyczny klatki piersiowej
Pacjent le
ży na grzbiecie. Kończyny górne są lekko odwiedzione w stawach
ramiennych i zgi
ęte w stawach łokciowych. Pod kolana pacjenta podkładamy
wa
łeczek, aby poprzez ugięcie kolan rozluźnić napięcia w obrębie mięśni brzucha.
Masa
żysta stoi z boku kozetki. Opracowanie klatki piersiowej rozpoczynamy od
wykonania g
łaskań ogólnych dwoma rękami jednocześnie.
1. Drena
ż dołów nadobojczykowych.
Stosuj
ąc w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
opracowujemy do
ły nadobojczykowe.
Dalsze post
ępowanie składa się (podobnie jak przy opracowaniu grzbietu) z dwóch
faz.
Faza I
2. Drena
ż dołów pachowych.
Opracowanie do
łów pachowych polega na wykonaniu technik drenażu limfatycznego w
kolejno
ści: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Opracowujemy ka
żdy dół pachowy osobno.
3. Drena
ż w kierunku równoległym do mostka.
Wyró
żniamy tu cztery pasma po stronie lewej i cztery po prawej. Przy
opracowywaniu pasma po mostku drena
ż wykonujemy jedną ręką, zaś przy
opracowywaniu pozosta
łych pasm każda ręka opracowuje inną stronę (lewa-lewą,
prawa-praw
ą). Ręce, pracując jednocześnie, wykonują kolejno:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
4. Drena
ż dołów nadobojczykowych.
Stosuj
ąc w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
opracowujemy do
ły nadobojczykowe.
Na zako
ńczenie tej fazy wykonujemy ponownie:
5. Drena
ż dołów pachowych.
Faza Ii
W fazie drugiej opracowania klatki piersiowej stosujemy równie
ż cztery techniki
drena
żu limfatycznego: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
6. Drena
ż wzdłuż przebiegu żeber.
Rozpoczynaj
ąc od trzonu mostka, jedną ręką (najpierw po jednej stronie, a potem
po drugiej) w pasmach wykonujemy przedstawione wy
żej cztery techniki drenażu.W
kolejnych pasmach posuwamy si
ę w kierunku dogłowowym. 7. Drenaż w liniach
pachowych.
Po opracowaniu w pasmach poprzecznych, stosuj
ąc:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
wykonujemy drena
ż w liniach pachowych.
8. Drena
ż dołów nadobojczykowych.
Stosuj
ąc w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
opracowujemy do
ły nadobojczykowe.
9. Drena
ż dołów pachowych.
10. Ogólne g
łaskanie klatki piersiowej.
Ogólne przeg
łaskanie kończy drenaż klatki piersiowej.
Drena
ż limfatyczny brzucha
Pacjent u
łożony jest jak przy drenażu klatki piersiowej. Należy zwrócić
szczególn
ą uwagę, aby kończyny dolne były zgięte w stawach kolanowych pod kątem
zbli
żonym do 90 stopni, co gwarantuje rozluźnienie powłok brzusznych. W związku
z podzia
łem drenowania tego obszaru na część nadpępkową i podpępkową wyróżniamy
dwa kierunki opracowania. Obszar znajduj
ący się powyżej linii pępka opracowujemy
w kierunku dog
łowowym, zaś obszar poniżej linii pępka do węzłów pachwinowych.
Przy opracowaniu obydwu obszarów stosujemy te same techniki: - g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Przy opracowywaniu okolicy nadp
ępkowej rozpoczynamy od pasm znajdujących się w
liniach pachowych. W kolejnych pasmach posuwamy si
ę w kierunku linii białej.
Przy opracowywaniu okolicy podp
ępkowej masażysta staje tyłem do pacjenta i dwoma
r
ękami jednocześnie, z wykorzystaniem opisanych technik, wykonuje drenaż
limfatyczny. Rozpoczynaj
ąc od linii bocznych, w kolejnych pasmach posuwamy się w
kierunku do linii bia
łej.
Drena
ż limfatyczny kończyny górnej
Pacjent le
ży na grzbiecie z lekko ugiętymi w kolanach nogami. Ręce pacjenta
u
łożone są luźno po bokach tułowia. Drenaż limfatyczny kończyny górnej
rozpoczynamy od ogólnego przeg
łaskania kończyny. W dalszej kolejności
wykonujemy:
1. Drena
ż dołów pachowych.
Stosuj
ąc techniki w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
opracowujemy dó
ł pachowy. Opracowanie to wykonujemy jedną ręką przy odpowiednim
u
łożeniu kończyny pacjenta.
2. Drena
ż stawu ramiennego.
Dwoma r
ękami jednocześnie wykonujemy drenaż stosując:
- G
łaskanie podłużne - rozpoczynamy na ramieniu poniżej przyczepu mięśnia
naramiennego, a ko
ńczymy jedną ręką na mięśniu piersiowym większym, a drugą na
mi
ęśniu najszerszym grzbietu w okolicy dołu pachowego. - Głaskanie poprzeczne -
g
łaskanie wykonujemy zarówno po stronie przedniej, jak i tylnej stawu
ramiennego. - Rozcieranie koliste pod
łużne - rozpoczynamy na ramieniu poniżej
przyczepu mi
ęśnia naramiennego, a kończymy jedną ręką na mięśniu piersiowym
wi
ększym, a drugą na mięśniu najszerszym grzbietu w okolicy dołu pachowego. -
Rozcieranie koliste poprzeczne - wykonujemy poprzecznie do mi
ęśnia naramiennego
w kierunku do
łu pachowego jedną ręką po stronie tylnej, a drugą po stronie
przedniej stawu ramiennego. - Rozcieranie spiralne pod
łużne - rozpoczynamy na
ramieniu poni
żej przyczepu mięśnia naramiennego, a kończymy jedną ręką na
mi
ęśniu piersiowym większym, a drugą na mięśniu najszerszym grzbietu w okolicy
do
łu pachowego. - Rozcieranie spiralne poprzeczne - wykonujemy poprzecznie do
mi
ęśnia naramiennego w kierunku dołu pachowego jedną ręką po stronie tylnej, a
drug
ą po stronie przedniej stawu ramiennego. - Uciski.
3. Drena
ż ramienia.
Drena
ż ramienia wykonujemy w czterech pasmach:
- pasmo boczne,
- pasmo przednie,
- pasmo tylne,
- pasmo przy
środkowe.
W ka
żdym z tych pasm stosujemy techniki drenażu w kolejności: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie pod
łużne,
- uciski.
Drena
ż wykonujemy jedną ręką (ugniatanie dwoma), a jego kierunek - od stawu
łokciowego do stawu ramiennego.
4. Drena
ż stawu łokciowego.
Drena
ż składa się z opracowania dołu łokciowego i stawu łokciowego. Przy
opracowywaniu do
łu łokciowego stosujemy: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Przy opracowywaniu stawu
łokciowego do podanych technik dochodzi opracowanie w
kierunku do
łu łokciowego i tak w kolejności wykonujemy: - Głaskanie podłużne -
rozpoczynamy na przedramieniu poni
żej stawu łokciowego, a kończymy na ramieniu
tu
ż powyżej stawu łokciowego. - Głaskanie poprzeczne - od wyrostka łokciowego do
do
łu łokciowego. Głaskanie wykonujemy zarówno po stronie przyśrodkowej, jak i
bocznej. - Rozcieranie koliste pod
łużne (z przedramienia na ramię). -
Rozcieranie koliste poprzeczne - od wyrostka
łokciowego do dołu łokciowego
stronami: przy
środkową i boczną. - Rozcieranie spiralne podłużne (z
przedramienia na rami
ę). - Rozcieranie spiralne poprzeczne - od wyrostka
łokciowego do dołu łokciowego stronami: przyśrodkową i boczną. - Uciski.
Po opracowaniu stawu
łokciowego ponownie opracowujemy staw ramienny. W metodzie
polskiej obowi
ązuje bowiem zasada podwójnego opracowania stawów (patrz "Zasady
stosowania drena
żu limfatycznego").
5. Drena
ż stawu ramiennego.
Dwoma r
ękami jednocześnie wykonujemy drenaż stosując:
- G
łaskanie podłużne - rozpoczynamy na ramieniu poniżej przyczepu mięśnia
naramiennego, a ko
ńczymy jedną ręką na mięśniu piersiowym większym, a drugą na
mi
ęśniu najszerszym grzbietu w okolicy dołu pachowego. - Głaskanie poprzeczne -
g
łaskanie wykonujemy zarówno po stronie przedniej, jak i tylnej stawu
ramiennego. - Rozcieranie koliste pod
łużne - rozpoczynamy na ramieniu poniżej
przyczepu mi
ęśnia naramiennego, a kończymy jedną ręką na mięśniu piersiowym
wi
ększym, a drugą na mięśniu najszerszym grzbietu w okolicy dołu pachowego. -
Rozcieranie koliste poprzeczne - wykonujemy poprzecznie do mi
ęśnia naramiennego
w kierunku do
łu pachowego jedną ręką po stronie tylnej, a drugą po stronie
przedniej stawu ramiennego. - Rozcieranie spiralne pod
łużne - rozpoczynamy na
ramieniu poni
żej przyczepu mięśnia naramiennego, a kończymy jedną ręką na
mi
ęśniu piersiowym większym, a drugą na mięśniu najszerszym grzbietu w okolicy
do
łu pachowego. - Rozcieranie spiralne poprzeczne - wykonujemy poprzecznie do
mi
ęśnia naramiennego w kierunku dołu pachowego jedną ręką po stronie tylnej, a
drug
ą po stronie przedniej stawu ramiennego. - Uciski.
6. Drena
ż przedramienia.
Stosuj
ąc techniki drenażu limfatycznego w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie pod
łużne,
- uciski,
opracowujemy kolejno strony:
- grzbietow
ą,
- promieniow
ą,
-
łokciową,
- d
łoniową.
Opracowanie ka
żdego pasma rozpoczynamy od stawu nadgarstkowego i kończymy w
okolicy stawu
łokciowego.
7. Drena
ż stawu nadgarstkowego.
Przy opracowywaniu stawu nadgarstkowego wykorzystujemy w kolejno
ści: - Głaskanie
- wykonujemy go pod
łużnie rozpoczynając poniżej stawu na śródręczu, a kończąc na
przedramieniu tu
ż powyżej stawu. Tak postępując głaszczemy cały staw zarówno po
stronie grzbietowej, promieniowej, d
łoniowej, jak i łokciowej. - Rozcieranie
koliste - wykonujemy równie
ż podłużnie w pasmach. - Rozcieranie spiralne
pod
łużne - wykonujemy w pasmach opisanych wyżej. - Rozcieranie spiralne
poprzeczne - wykonujemy go w stawie posuwaj
ąc się od strony promieniowej stawu
do strony
łokciowej i z powrotem, najpierw po stronie grzbietowej, potem po
stronie d
łoniowej. - Uciski - podobnie jak na przedramieniu czy stawie łokciowym
wykonujemy uciski pod
łużne. Po opracowaniu stawu nadgarstkowego przystępujemy do
powtórnego opracowania stawu
łokciowego.
8. Drena
ż stawu łokciowego.
Opracowanie to sk
łada się z opracowania dołu łokciowego i stawu łokciowego. Przy
opracowywaniu do
łu łokciowego stosujemy: - głaskanie, - rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Przy opracowywaniu stawu
łokciowego do podanych technik dochodzi opracowanie w
kierunku do
łu łokciowego i tak w kolejności wykonujemy: - Głaskanie podłużne -
rozpoczynamy na przedramieniu poni
żej stawu łokciowego, a kończymy na ramieniu
tu
ż powyżej stawu łokciowego. - Głaskanie poprzeczne - od wyrostka łokciowego do
do
łu łokciowego. Głaskanie wykonujemy zarówno po stronie przyśrodkowej, jak i
bocznej. - Rozcieranie koliste pod
łużne (z przedramienia na ramię). -
Rozcieranie koliste poprzeczne - od wyrostka
łokciowego do dołu łokciowego
stronami: przy
środkową i boczną. - Rozcieranie spiralne podłużne (z
przedramienia na rami
ę). - Rozcieranie spiralne poprzeczne - od wyrostka
łokciowego do dołu łokciowego stronami: przyśrodkową i boczną. - Uciski.
9. Drena
ż śródręcza.
Przy opracowywaniu
śródręcza stosujemy techniki drenażu limfatycznego w
kolejno
ści: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne.
Drena
ż wykonujemy po stronie grzbietowej i po stronie dłoniowej śródręcza, w
kierunku od palców do stawu nadgarstkowego.
10. Drena
ż palców.
Przy drena
żu palców wykorzystujemy tylko trzy techniki drenażu limfatycznego: -
G
łaskanie palców całą dłonią po stronie grzbietowej i dłoniowej. - Rozcieranie
spiralne kciukami naprzemiennie technik
ą zbliżoną do rozcierania kciukami w
masa
żu klasycznym. Różnica polega na tym, że w drenażu rozcieranie to wykonujemy
bardzo wolno. - Uciski pier
ścieniowe znane czytelnikowi również z masażu
klasycznego.
11. Drena
ż stawu nadgarstkowego.
Przy opracowywaniu stawu nadgarstkowego wykorzystujemy w kolejno
ści: - Głaskanie
- wykonujemy go pod
łużnie, rozpoczynając poniżej stawu na śródręczu, a kończąc
na przedramieniu tu
ż powyżej stawu. Tak postępując głaszczemy cały staw zarówno
po stronie grzbietowej, promieniowej, d
łoniowej, jak i łokciowej. - Rozcieranie
koliste - wykonujemy równie
ż podłużnie w pasmach. - Rozcieranie spiralne
pod
łużne - wykonujemy w pasmach opisanych wyżej. - Rozcieranie spiralne
poprzeczne - wykonujemy go w stawie, posuwaj
ąc się od strony promieniowej stawu
do strony
łokciowej i z powrotem, najpierw po stronie grzbietowej, potem po
stronie d
łoniowej. - Uciski - podobnie jak na przedramieniu czy stawie łokciowym
wykonujemy uciski pod
łużne.
12. Ogólne g
łaskanie całej kończyny górnej.
Na zako
ńczenie drenażu wykonujemy ogólne głaskanie całej kończyny rozpoczynając
od palców, a ko
ńcząc na stawie ramiennym.
Drena
ż limfatyczny kończyny dolnej
Ko
ńczyna dolna, w odróżnieniu od kończyny górnej, przy zachowaniu pozycji
le
żącej pacjenta jest dostępna od strony przyśrodkowej, bocznej i przedniej w
u
łożeniu na grzbiecie i od strony przyśrodkowej, bocznej i tylnej w ułożeniu
pacjenta na brzuchu. Drena
ż limfatyczny kończyny dolnej wykonujemy zatem w dwóch
fazach: - faza I - w u
łożeniu pacjenta na grzbiecie,
- faza Ii - w u
łożeniu pacjenta na brzuchu.
Takie post
ępowanie pozwoli na dokładne opracowanie całej kończyny dolnej. Faza I
Rozpoczynamy od ogólnego przeg
łaskania całej kończyny. Rozpoczynamy od palców, a
ko
ńczymy w okolicy stawu biodrowego. Po kilkakrotnym przegłaskaniu przystępujemy
do opracowania poszczególnych cz
ęści kończyny dolnej. 1. Drenaż pachwiny.
Celem tego opracowania jest udro
żnienie węzłów chłonnych pachwinowych (zwłaszcza
powierzchownych) zarówno pasma pionowego, jak i poziomego. Stosuj
ąc techniki
drena
żu limfatycznego w kolejności: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
opracowujemy przy
środkową stronę górnej części uda, a następnie od zewnętrznej
strony pachwiny w kierunku przy
środkowej strony uda. 2. Drenaż uda.
Wykorzystuj
ąc techniki drenażu limfatycznego w kolejności: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie pod
łużne,
- uciski,
opracowujemy stron
ę boczną, następnie przednią i przyśrodkową uda. Opracowanie
rozpoczynamy od okolicy stawu kolanowego, a ko
ńczymy w okolicy stawu biodrowego.
3. Drena
ż stawu kolanowego.
Opracowanie stawu kolanowego, podobnie jak
łokciowego, dzielimy na: opracowanie
w pasmach pod
łużnych rozpoczynających się poniżej stawu (na podudziu), a
ko
ńczących się powyżej stawu (na udzie) oraz opracowanie w pasmach poprzecznych
w kierunku do
łu podkolanowego. Drenaż możemy wykonywać jedną lub dwoma rękami.
Wykonujemy w kolejno
ści:
- g
łaskanie podłużne,
- g
łaskanie poprzeczne,
- rozcieranie koliste pod
łużne,
- rozcieranie koliste poprzeczne,
- rozcieranie spiralne pod
łużne,
- rozcieranie spiralne poprzeczne,
- uciski.
Uwzgl
ędniając zasadę podwójnego opracowania stawów (w polskiej metodzie drenażu
limfatycznego) przyst
ępujemy teraz ponownie do opracowania węzłów pachwinowych.
4. Drena
ż pachwiny.
Stosuj
ąc techniki drenażu limfatycznego w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
opracowujemy przy
środkową stronę górnej części uda, a następnie od zewnętrznej
strony pachwiny w kierunku przy
środkowej strony uda. 5. Drenaż podudzia.
Na podudziu opracowujemy stron
ę boczną, przednią i przyśrodkową. Stosujemy
techniki drena
żu w kolejności: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Opracowanie rozpoczynamy od okolicy stawu skokowego, a ko
ńczymy w okolicy stawu
kolanowego. Drena
ż możemy wykonywać jedną lub dwoma rękami.
6. Drena
ż stawu skokowego.
Drena
ż limfatyczny stawu skokowego wykonujemy w pasmach podłużnych i w pasmach
poprzecznych. Pasma pod
łużne rozpoczynają się na śródstopiu, a kończą się na
podudziu. Pasma poprzeczne rozpoczynaj
ą się na grzbietowej stronie stawu
skokowego, a ko
ńczą w okolicy ścięgna Achillesa. W odróżnieniu od innych stawów
ko
ńczyny dolnej opracowaniu podlegają wszystkie strony stawu skokowego. W
kolejno
ści wykonujemy: - głaskanie podłużne, - głaskanie poprzeczne,
- rozcieranie koliste pod
łużne,
- rozcieranie koliste poprzeczne,
- rozcieranie spiralne pod
łużne,
- rozcieranie spiralne poprzeczne,
- uciski.
Po opracowaniu stawu skokowego wracamy do stawu kolanowego. 7. Drena
ż stawu
kolanowego.
Opracowanie stawu kolanowego dzielimy na: opracowanie w pasmach pod
łużnych
rozpoczynaj
ących się poniżej stawu (na podudziu), a kończących się powyżej stawu
(na udzie) oraz opracowanie w pasmach poprzecznych w kierunku do
łu
podkolanowego. Drena
ż możemy wykonywać jedną lub dwoma rękami.
Wykonujemy w kolejno
ści:
- g
łaskanie podłużne,
- g
łaskanie poprzeczne,
- rozcieranie koliste pod
łużne,
- rozcieranie koliste poprzeczne,
- rozcieranie spiralne pod
łużne,
- rozcieranie spiralne poprzeczne,
- uciski.
8. Drena
ż śródstopia.
W tej fazie drena
żu ograniczymy się do opracowania grzbietowej strony stopy.
Wykonujemy tu tylko pasma pod
łużne rozpoczynając od nasady palców, a kończąc w
okolicy stawu skokowego. Drena
ż wykonujemy jedną lub dwoma rękami stosując: -
g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
9. Drena
ż palców.
Przy drena
żu palców wykorzystujemy tylko trzy techniki drenażu limfatycznego: -
G
łaskanie palców całą dłonią po stronie grzbietowej i podeszwowej. - Rozcieranie
spiralne kciukiem i palcem wskazuj
ącym po stronie grzbietowej i podeszwowej oraz
po stronach bocznych naprzemiennie, technik
ą zbliżoną do rozcierania w masażu
klasycznym. Ró
żnica polega na tym, że w drenażu rozcieranie to wykonujemy bardzo
wolno. - Uciski pier
ścieniowe znane czytelnikowi również z masażu klasycznego.
10. Drena
ż stawu skokowego.
Drena
ż limfatyczny stawu skokowego wykonujemy w pasmach podłużnych i w pasmach
poprzecznych. Pasma pod
łużne rozpoczynają się na śródstopiu, a kończą się na
podudziu. Pasma poprzeczne rozpoczynaj
ą się na grzbietowej stronie stawu
skokowego, a ko
ńczą w okolicy ścięgna Achillesa. W odróżnieniu od innych stawów
ko
ńczyny dolnej opracowaniu podlegają wszystkie strony stawu skokowego. W
kolejno
ści wykonujemy: - głaskanie podłużne, - głaskanie poprzeczne,
- rozcieranie koliste pod
łużne,
- rozcieranie koliste poprzeczne,
- rozcieranie spiralne pod
łużne,
- rozcieranie spiralne poprzeczne,
- uciski.
Po opracowaniu stawu skokowego przyst
ępujemy do ogólnego przegłaskania kończyny
dolnej.
Faza Ii
Uk
ładamy pacjenta na brzuchu. Pod stopy podkładamy wałeczek, aby rozluźnić
napi
ęcia w obrębie kończyny. W drugiej fazie drenażu kończyny dolnej skupimy się
na opracowaniu tylnej strony niedost
ępnej w ułożeniu na grzbiecie. Rozpoczynamy
od ogólnego przeg
łaskania całej kończyny dolnej. 11. Drenaż pasma pionowego
w
ęzłów pachwinowych.
Stosuj
ąc techniki drenażu limfatycznego w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski
opracowujemy górn
ą część przyśrodkowej strony uda.
12. Drena
ż uda.
Opracowujemy tyln
ą stronę uda, stosując w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie pod
łużne,
- uciski.
13. Drena
ż dołu podkolanowego.
W tym u
łożeniu pacjenta stosujemy tylko pasma podłużne. I tak wykonamy: -
g
łaskanie, - rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Rozpoczynamy na podudziu, czyli poni
żej dołu podkolanowego, a kończymy na udzie
tu
ż powyżej dołu.
14. Drena
ż pasma pionowego węzłów pachwinowych.
Po opracowaniu do
łu podkolanowego, zgodnie z zasadą podwójnego opracowania
stawów, przyst
ępujemy do drenażu okolicy pachwinowej. Stosując techniki drenażu
limfatycznego w kolejno
ści: - głaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
opracowujemy górn
ą część przyśrodkowej strony uda.
15. Drena
ż podudzia.
Rozpoczynaj
ąc od okolicy stawu skokowego, a kończąc w okolicy dołu podkolanowego
w pasmach, wykonujemy: - g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- ugniatanie pod
łużne,
- uciski.
16. Drena
ż stawu skokowego.
W opracowaniu tym stosujemy techniki pod
łużne w kolejności: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Opracowaniu podlegaj
ą tutaj okolice kostek i ścięgno Achillesa.
17. Drena
ż dołu podkolanowego.
W tym u
łożeniu pacjenta stosujemy tylko pasma podłużne. I tak wykonamy: -
g
łaskanie, - rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Rozpoczynamy na podudziu, czyli poni
żej dołu podkolanowego, a kończymy na udzie
tu
ż powyżej dołu.
18. Drena
ż strony podeszwowej stopy.
Ze wzgl
ędu na twardość skóry na podeszwowej stronie stopy wszystkie stosowane
rozcierania wykonujemy kciukami. Stosuj
ąc techniki w kolejności:
- g
łaskanie,
- rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski,
opracowujemy stron
ę podeszwową stopy (od palców do pięty).
19. Drena
ż palców.
Opracowanie palców jest identyczne jak w fazie I. Wykorzystujemy tu tylko trzy
techniki: - g
łaskanie,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
20. Drena
ż stawu skokowego.
W opracowaniu tym stosujemy techniki pod
łużne w kolejności: - głaskanie, -
rozcieranie koliste,
- rozcieranie spiralne,
- uciski.
Opracowaniu podlegaj
ą okolice kostek i ścięgno Achillesa. Drenaż limfatyczny
ko
ńczyny dolnej kończymy ogólnym przegłaskaniem całej kończyny.
III. Drena
ż limfatyczny metodą niemiecką
Niemiecka metoda drena
żu limfatycznego opiera się na następujących technikach:
G
łaskanie. Sposób wykonania głaskania jest identyczny jak w metodzie polskiej.
G
łaskania wykonujemy (w zależności od miejsca drenażu) całymi dłońmi, ośmioma
palcami, czterema palcami, palcami wskazuj
ącymi i środkowymi lub tylko palcami
wskazuj
ącymi. Kierunek wykonywania głaskań jest zgodny z kierunkiem drenażu
limfatycznego. G
łaskania powtarzamy dwu lub trzykrotnie. Rozcieranie koliste.
Polega ono na wykonywaniu czterech do pi
ęciu kółeczek w miejscu, zwiększając
si
łę nacisku przy poruszaniu się w kierunku drenażu (podobnie jak w metodzie
polskiej). Istotna ró
żnica polega na tym, że w metodzie niemieckiej po wykonaniu
rozciera
ń w miejscu nie stosujemy przepychania, a potem powrotu do połowy
uprzednio wykonanego rozcierania, lecz odrywamy r
ęce i opracowujemy następne
miejsce. Kolejne miejsca rozcierania wyznaczaj
ą linię drenażu limfatycznego.
Rozcieranie posuwiste. Wyró
żniamy tu kilka technik, których stosowanie
uzale
żnione jest od miejsca wykonywania drenażu limfatycznego. Techniki te
zostan
ą omówione w trakcie omawiania drenażu poszczególnych części ciała.
Rozcieranie spiralne. Wykonywane jest z regu
ły kciukami, na przykład na
śródręczu. Uciski. Wyróżniamy dwa sposoby wykonywania ucisków:
- uciski posuwiste wykonywane w linii prostej,
- uciski okr
ężne wykonywane np. na brzuchu,
- uciski w miejscu (przetaczanie) wykonywane np. na klatce piersiowej. Sposób
wykonywania tych ucisków b
ędzie przedstawiony przy omawianiu drenażu
poszczególnych cz
ęści ciała.
Drena
ż limfatyczny twarzy
Pacjent le
ży na plecach. Głowa oparta jest o lekko uniesiony zagłówek. Masażysta
stoi za g
łową pacjenta.
1. G
łaskanie twarzy.
O
śmioma palcami wykonujemy głaskania, powtarzając każde trzykrotnie w
nast
ępujących pasmach: - od środka brody pod żuchwą do kątów żuchwy,
- od
środka brody po krawędzi żuchwy do kątów żuchwy,
- od k
ącików ust do kątów żuchwy,
- od skrzyde
łek nosa do kątów żuchwy,
- od
środka czoła do skroni.
2. Rozcieranie koliste okolicy pod
żuchwowej.
Zgi
ętymi palcami obu rąk jednocześnie rozcieramy okolicę podżuchwową. Po
pi
ęciokrotnym roztarciu w jednym miejscu przestawiamy ręce bliżej kątów żuchwy.
Tak post
ępując, posuwamy się do kątów żuchwy. Przy wykonywaniu ruchów okrężnych
zwi
ększamy nacisk poruszając się w kierunku do kątów żuchwy, a zmniejszamy przy
poruszaniu si
ę w kierunku środka brody. Zgodnie z zasadami drenażu limfatycznego
rozcierania wykonujemy w bardzo wolnym tempie.
3. Rozcieranie koliste kraw
ędzi żuchwy.
O
śmioma prostymi palcami, jednocześnie po obu stronach, rozcieramy w czterech
punktach po ka
żdej stronie. Rozpoczynamy od środka brody i przechodząc do
kolejnych punktów, posuwamy si
ę do kątów żuchwy. Zwiększenie nacisku następuje
przy posuwaniu si
ę w kierunku krawędzi żuchwy.
4. Rozcieranie koliste od k
ącików ust do kątów żuchwy.
W sposób opisany przy opracowaniu kraw
ędzi żuchwy rozcieramy od kącików ust w
czterech punktach po ka
żdej stronie. Ostatnie punkty znajdują się na kątach
żuchwy. Zaakcentowany jest ruch w kierunku żuchwy, czyli wykonując okrężne
rozcierania, zwi
ększamy nacisk w fazie poruszania się w kierunku żuchwy.
5. Rozcieranie koliste od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych. Ośmioma
prostymi palcami, jednocze
śnie po obu stronach, rozcieramy w czterech punktach
po ka
żdej stronie. Rozpoczynamy od kątów żuchwy. Po pięciokrotnym roztarciu
kolistym w miejscu (zwi
ększając nacisk przy posuwaniu się w kierunku dołów
nadobojczykowych) przestawiamy r
ęce na punkty znajdujące się bliżej dołu
nadobojczykowego i ponownie rozcieramy w miejscu. Tak post
ępując, dochodzimy do
do
łów nadobojczykowych.
6. Rozcieranie posuwiste w do
łach nadobojczykowych.
Rozcieranie wykonujemy tylko palcami wskazuj
ącymi. Pozostałe palce stabilizują
d
łonie masażysty. Rozcierając zwiększamy nacisk przy poruszaniu się w kierunku
do boku i do obojczyka. Rozcieranie posuwiste charakteryzuje si
ę tym, że w
odró
żnieniu od rozcierania kolistego droga jest odcinkiem prostym. Po wykonaniu
g
łębokiego głaskania odrywamy palec i przenosimy do pozycji wyjściowej.
7. Opracowanie nosa.
Stosuj
ąc technikę rozcierania kolistego, dwoma palcami wskazującymi jednocześnie
opracowujemy punkty w podanej kolejno
ści: 1Ň) czubek nosa
2
Ň) na skrzydełku nosa
3
Ň) na przejściu skrzydełka nosa w policzek
4
Ň) na grzbiecie nosa w połowie jego długości
5
Ň) znajduje się w bok od punktu 4
6
Ň) na przejściu skrzydełka nosa w policzek
7
Ň) poniżej nasady nosa
8
Ň) znajduje się w bok od punktu 4
9
Ň) na przejściu skrzydełka nosa w policzek
Rozcieraj
ąc zwiększamy nacisk przy poruszaniu się w kierunku podstawy nosa. W
dalszej kolejno
ści palcem środkowym wykonujemy drenaż przegrody nosowej.
Zwi
ększamy nacisk przy poruszaniu się od czubka nosa do podstawy przegrody
nosowej. Teraz po tej samej stronie tym samym palcem opracowujemy wewn
ętrzny
brzeg skrzyde
łek nosa. Zwiększamy nacisk przy poruszaniu się od czubka nosa do
podstawy skrzyde
łka nosa. Następnie opracowujemy drugą stronę w tej samej
kolejno
ści, a więc najpierw przegrodę nosową, a potem skrzydełko nosa.
8. Rozcieranie koliste od ko
ści jarzmowej do żuchwy.
Prostymi palcami obu r
ąk jednocześnie po obu stronach, wykonujemy rozcieranie
koliste w trzech punktach. Rozpoczynamy od rozcierania na ko
ściach jarzmowych.
Kolejne punkty znajduj
ą się poniżej (na wysokości kącików ust), a ostatnie
jeszcze ni
żej, a więc przy krawędzi żuchwy. Rozcierając zwiększamy nacisk przy
poruszaniu si
ę w kierunku żuchwy.
9. Rozcieranie koliste okolicy pod
żuchwowej.
Zgi
ętymi palcami obu rąk jednocześnie rozcieramy okolicę podżuchwową. Po
pi
ęciokrotnym roztarciu w jednym miejscu przestawiamy ręce bliżej kątów żuchwy.
Tak post
ępując, posuwamy się do kątów żuchwy. Przy wykonywaniu ruchów okrężnych
zwi
ększamy nacisk poruszając się w kierunku do kątów żuchwy, a zmniejszamy przy
poruszaniu si
ę w kierunku środka brody. Zgodnie z zasadami drenażu limfatycznego
rozcierania wykonujemy w bardzo wolnym tempie.
10. Rozcieranie koliste od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych. Ośmioma
prostymi palcami, jednocze
śnie po obu stronach, rozcieramy w czterech punktach
po ka
żdej stronie. Rozpoczynamy od kątów żuchwy. Po pięciokrotnym roztarciu
kolistym w miejscu (zwi
ększając nacisk przy posuwaniu się w kierunku dołów
nadobojczykowych) przestawiamy r
ęce na punkty znajdujące się bliżej dołu
nadobojczykowego i ponownie rozcieramy w miejscu. Tak post
ępując, dochodzimy do
do
łów nadobojczykowych.
11. Rozcieranie posuwiste w do
łach nadobojczykowych.
Rozcieranie wykonujemy tylko palcami wskazuj
ącymi. Pozostałe palce stabilizują
d
łonie masażysty. Rozcierając zwiększamy nacisk przy poruszaniu się w kierunku
do boku i do obojczyka.
12. Rozcieranie koliste po ko
ści jarzmowej od nasady nosa do skroni. Zgiętymi
palcami obu r
ąk, jednocześnie po dwóch stronach, rozpoczynając od nasady nosa w
trzech kolejnych punktach posuwamy si
ę w kierunku skroni. Nacisk zwiększamy przy
poruszaniu si
ę w kierunku skroni.
13. Rozcieranie koliste wewn
ętrznych kącików oczu i nasady nosa. Palcami
wskazuj
ącymi obu rąk jednocześnie opracowujemy trzy punkty (po każdej stronie)
znajduj
ące się: 1Ň) przy wewnętrznym kąciku oka
2
Ň) boczna powierzchnia nosa
3
Ň) przy nasadzie nosa
Przy rozcieraniu zwi
ększamy nacisk, poruszając się w kierunku czubka nosa.
14. Rozcieranie koliste po kraw
ędzi oczodołu.
Palcem wskazuj
ącym rozcieramy koliście, zwiększając nacisk przy posuwaniu się w
kierunku skroni. Zaczynamy od punktu znajduj
ącego się w zewnętrznym kąciku oka,
kolejne dwa punkty znajduj
ą się na łuku brwiowym, następny - w kąciku
wewn
ętrznym oka i dwa punkty na brzegu podoczodołowym.
15. Rozcieranie koliste powieki górnej.
Opuszk
ą płasko ułożonego palca wskazującego opracowujemy następujące miejsca na
powiece górnej: A - k
ącik wewnętrzny oka
B -
środek powieki górnej
C - k
ącik zewnętrzny oka
Opracowywanie rozpoczynamy od zewn
ętrznego kącika oka i w kolejnych punktach
zbli
żamy się do wewnętrznego kącika oka. Nacisk zwiększamy przy poruszaniu się w
kierunku skroni.
16. Specyficzne opracowanie wewn
ętrznych kącików oczu i powiek górnych.
Ustawiamy kciuki na nasadzie nosa. Ruchem g
łaszczącym przesuwamy kciuki do
wewn
ętrznych kącików oczu. Opierając dłonie na kciukach, przekręcamy ręce i
k
ładąc dłonie na boki, bocznymi brzegami kciuków wykonujemy uciskanie na powieki
górne.
17. Rozcieranie koliste czo
ła.
Rozcieranie koliste czo
ła wykonujemy dwoma rękami jednocześnie, rozpoczynając od
środka czoła. Rozcierając kolejne miejsca, zbliżamy się do skroni. Po
opracowaniu pasma dolnego umiejscowionego tu
ż nad łukami brwiowymi przystępujemy
do opracowania pasma górnego (na linii ow
łosienia). Przy wykonywaniu rozcierań
zwi
ększamy nacisk, poruszając się w kierunku skroni.
18. Rozcieranie koliste od szczytu g
łowy do uszu.
Stajemy z boku pacjenta. Dwoma r
ękami jednocześnie, wykonujemy rozcieranie
koliste. Rozcieraj
ąc w czterech do pięciu miejscach, posuwamy się do uszu.
Nacisk zwi
ększamy przy wykonywaniu części rozcierania w kierunku uszu.
19. Rozcieranie koliste od uszu do k
ątów żuchwy.
Stajemy ponownie za g
łową pacjenta. Dwoma rękami, jednocześnie po obu stronach,
rozcieramy w trzech miejscach. Pierwsze miejsce znajduje si
ę po obu stronach
uszu st
ąd specyficzne ułożenie rąk. Drugie miejsce rozcierania usytuowane jest
pomi
ędzy uchem a kątem żuchwy. Trzecie miejsce znajduje się pod kątem żuchwy.
Przy rozcieraniu zwi
ększamy nacisk, poruszając się w kierunku kąta żuchwy.
20. Rozcieranie koliste od k
ątów żuchwy do dołów nadobojczykowych. Ośmioma
prostymi palcami, jednocze
śnie po obu stronach, rozcieramy w czterech punktach
po ka
żdej stronie. Rozpoczynamy od kątów żuchwy. Po pięciokrotnym roztarciu
kolistym w miejscu (zwi
ększając nacisk przy posuwaniu się w kierunku dołów
nadobojczykowych) przestawiamy r
ęce na punkty znajdujące się bliżej dołu
nadobojczykowego i ponownie rozcieramy w miejscu. Tak post
ępując, dochodzimy do
do
łów nadobojczykowych.
21. Rozcieranie posuwiste w do
łach nadobojczykowych.
Rozcieranie wykonujemy tylko palcami wskazuj
ącymi. Pozostałe palce stabilizują
d
łonie masażysty. Rozcierając zwiększamy nacisk przy poruszaniu się w kierunku
do boku i do obojczyka.
22. G
łaskanie twarzy.
O
śmioma palcami jednocześnie, wykonujemy głaskania powtarzając każde trzykrotnie
w nast
ępujących pasmach: - od środka brody pod żuchwą do kątów żuchwy,
- od
środka brody po krawędzi żuchwy do kątów żuchwy,
- od k
ącików ust do kątów żuchwy,
- od skrzyde
łek nosa do kątów żuchwy,
- od
środka czoła do skroni.
G
łaskanie ogólne kończy drenaż limfatyczny twarzy.
Drena
ż limfatyczny karku i głowy
Uk
ładamy pacjenta na brzuchu z dłońmi ułożonymi pod czołem. Stajemy z boku
pacjenta.
1. G
łaskanie mięśnia czworobocznego.
Dwoma r
ękami jednocześnie, każda po innej stronie, wykonujemy głaskanie mięśnia
czworobocznego od wysoko
ści dwunastego kręgu piersiowego, po bocznych brzegach
mi
ęśnia, do wyrostków barkowych.
2. Rozcieranie koliste bocznych powierzchni szyi.
Dwoma r
ękami jednocześnie, palcami wyprostowanymi i ustawionymi prostopadle do
kr
ęgosłupa, rozpoczynając od okolicy wyrostków sutkowatych, w kolejnych punktach
przesuwamy si
ę do końca szyi. Nacisk zwiększamy przy poruszaniu się w kierunku
do
łów nadobojczykowych.
3. Rozcieranie koliste do
łów nadobojczykowych.
Stoj
ąc z boku pacjenta, opracowujemy doły nadobojczykowe. Rozcieranie wykonujemy
dwoma r
ękami jednocześnie, każda po swojej stronie.
4. Rozcieranie koliste kres karkowych dolnych.
Stajemy za g
łową pacjenta i zgiętymi palcami obu rąk, jednocześnie po obu
stronach, opracowujemy kres
ę karkową dolną prawą i lewą. Rozcierając w kolejnych
punktach, dochodzimy do wyrostków sutkowatych.
5. Rozcieranie koliste bocznych powierzchni szyi.
Dwoma r
ękami jednocześnie, palcami wyprostowanymi rozcieramy rozpoczynając od
okolicy wyrostków sutkowatych, w kolejnych punktach przesuwamy si
ę do końca
szyi. Nacisk zwi
ększamy przy poruszaniu się w kierunku dołów nadobojczykowych.
6. Rozcieranie posuwiste.W punktach znajduj
ących się w dole szyi pomiędzy
mi
ęśniem czworobocznym a mięśniami mostkowo-obojczykowo-sutkowymi (po obu
stronach jednocze
śnie) wykonujemy rozcieranie posuwiste kciukami.
7. Opracowanie tylnej powierzchni g
łowy.
Opracowanie sk
łada się z czterech pasm. Pierwsze pasmo znajduje się na kresie
karkowej dolnej, drugie - na kresie karkowej górnej, trzecie - powy
żej kresy
karkowej górnej, czwarte - w linii
środkowej głowy. Masażysta ustawia ręce
palcami skierowanymi w stron
ę karku. Rozcieranie wykonujemy dwoma rękami
jednocze
śnie po obu stronach głowy. Nacisk zwiększamy przy poruszaniu się w
kierunku szyi.
8. Rozcieranie koliste okolicy uszu.
D
łońmi wykonujemy rozcieranie koliste okolicy uszu. Nacisk zwiększamy przy
poruszaniu si
ę w kierunku szyi.
9. Rozcieranie koliste bocznych powierzchni szyi.
Dwoma r
ękami jednocześnie, palcami wyprostowanymi rozcieramy rozpoczynając od
okolicy wyrostków sutkowatych. W kolejnych punktach przesuwamy si
ę do końca
szyi.
10. Rozcieranie posuwiste.
W punktach znajduj
ących się w dole szyi pomiędzy mięśniem czworobocznym a
mi
ęśniami mostkowo-obojczykowo-sutkowymi (po obu stronach jednocześnie)
wykonujemy rozcieranie posuwiste kciukami.
11. Rozcieranie posuwiste ramion.
Rozpoczynaj
ąc od stawów łokciowych obu rąk jednocześnie, wykonujemy rozcieranie
posuwiste chwytem obejmuj
ącym (z jednej strony kciuk, a po przeciwnej pozostałe
palce). Istotna jest tutaj praca stawów nadgarstkowych masa
żysty, co sprawia, że
rozcieranie jest wykonywane mi
ękko i płynnie. Po dojściu do stawów ramiennych
przechodzimy kciukami do do
łów nadobojczykowych, zaś pozostałymi palcami na
łopatki.
12. Rozcieranie koliste okolicy mi
ęśni nadgrzebieniowych.
Stajemy z boku pacjenta. Dwoma r
ękami jednocześnie po obu stronach rozcieramy
mi
ęśnie nadgrzebieniowe. Rozpoczynamy od okolicy wyrostka barkowego prawego i
lewego. Przy wykonywaniu opracowania w kolejnych punktach posuwamy si
ę do
podstawy szyi. Nacisk zwi
ększamy przy poruszaniu się w kierunku kręgosłupa.
Palce masa
żysty są cały czas wyprostowane.
13. Rozcieranie koliste bocznych powierzchni szyi.
Dwoma r
ękami jednocześnie, palcami wyprostowanymi i ustawionymi prostopadle do
kr
ęgosłupa, rozpoczynając od okolicy wyrostków sutkowatych, w kolejnych punktach
przesuwamy si
ę do podstawy szyi. Nacisk zwiększamy przy poruszaniu się w
kierunku do
łów nadobojczykowych.
14. Rozcieranie koliste do
łów nadobojczykowych.
Rozcieranie wykonujemy dwoma r
ękami jednocześnie, każda po swojej stronie.
15. Rozcieranie koliste okolicy wyrostków poprzecznych kr
ęgów szyjnych i górnych
piersiowych. Dwoma r
ękami ułożonymi obok siebie na wyrostkach poprzecznych
najpierw po jednej, a potem po drugiej stronie wykonujemy rozcieranie koliste w
miejscu, kr
ęcąc kółeczka do góry i do kręgosłupa a więc po lewej stronie zgodnie
z ruchem wskazówek zegara, a po prawej stronie przeciwnie do ruchu wskazówek
zegara.
16. Rozcieranie koliste kciukami.
Stajemy za g
łową pacjenta. Kciukami jednocześnie po przeciwnych stronach
wykonujemy rozcierania w punktach, schodz
ąc do podstawy szyi. Nacisk zwiększamy
przy posuwaniu si
ę w kierunku podstawy szyi.
17. Ogólne przeg
łaskanie.
Stajemy z boku pacjenta. Rozpoczynaj
ąc od wysokości dwunastego kręgu piersiowego
g
łaszczemy wzdłuż kręgosłupa do otworu potylicznego. Cofamy się do podstawy szyi
i po wa
łach mięśnia czworobocznego głaszczemy do wyrostków barkowych.
Drena
ż limfatyczny grzbietu
Pacjent le
ży na brzuchu z dłoniami wsuniętymi pod czoło. Masażysta stoi z boku
pacjenta.
1. G
łaskanie grzbietu.
Dwoma r
ękami, jednocześnie po obu stronach wykonujemy głaskanie grzbietu w
pasmach.
2. Rozcieranie koliste do
łu pachowego.
Opracowanie sk
łada się z trzech etapów.
W etapie pierwszym d
łońmi ułożonymi obok siebie wykonujemy rozcieranie koliste w
trzech miejscach. Opracowuj
ąc kolejne miejsca, zbliżamy się do dołu pachowego.
Nacisk zwi
ększamy przy poruszaniu się w kierunku dołu pachowego. W tym etapie
opracowujemy dolny i tylny brzeg do
łu pachowego. W etapie drugim, stosując tę
sam
ą technikę, opracowujemy dół pachowy. W trzecim etapie rozcieranie koliste
wykonujemy jedn
ą ręką, opracowując przedni brzeg dołu pachowego.
3. Opracowanie mi
ęśnia czworobocznego.
Dwoma r
ękami naprzemiennie (raz jedna, raz druga) wykonujemy przepychanie
ch
łonki w kierunku od kręgosłupa do okolicy dołu pachowego. Ręce ułożone
poprzecznie na wysoko
ści Th 12. Opracowujemy mięsień czworoboczny w czterech
pasmach: pierwsze - od dolnych kr
ęgów piersiowych do dołu pachowego; drugie
wy
żej - pod dolnym kątem łopatki do dołu pachowego; trzecie - przez środek
łopatki do dołu pachowego; czwarte - od C7 do dołu pachowego. Jedną ręką
wykonujemy ruch posuwisty w kierunku do
łu pachowego, pozostawiając opuszkę
kciuka w miejscu. Przy wykonywaniu tej fazy ruchu d
łoń oderwie się od podłoża.
Nie odrywaj
ąc ani kciuka, ani pozostałych palców, ruchem skośnym kładziemy dłoń.
Teraz wykonujemy skr
ęt na czubkach palców od 2. do 5., przysuwając jednocześnie
kciuk do d
łoni. Dłoń znajduje się w ułożeniu jak na początku opracowania, jednak
przesuni
ęta w kierunku dołu pachowego. Stosując tę samą technikę, wykonujemy
teraz chwyt drug
ą ręką. Po jego wykonaniu dłonie znajdują się znów obok siebie
tak jak na pocz
ątku chwytu. Tak postępując, dochodzimy do dołu pachowego, a
nast
ępnie przystępujemy do opracowania kolejnych pasm.
4. Opracowanie linii pachowej.
Opracowanie to wykonujemy dwoma r
ękami naprzemiennie, przy czym każda ręka
wykonuje inn
ą czynność. Ręką znajdującą się bliżej biodra wykonujemy ruch
przepychania. Po wykonaniu takiego cyklu druga r
ęka (znajdująca się bliżej dołu
pachowego) wykonuje pojedyncze przeg
łaskanie. Opisany sposób postępowania
realizujemy dochodz
ąc do dołu pachowego.
5. Rozcieranie koliste przy
środkowego brzegu i dolnego kąta łopatki. Rozcieranie
to sk
łada się z dwóch faz. W fazie pierwszej prostymi palcami obu rąk
jednocze
śnie wykonujemy rozcieranie koliste przyśrodkowego brzegu łopatki, a
nast
ępnie dolnego kąta łopatki. Nacisk zwiększamy przy posuwaniu się w kierunku
do
łu pachowego. W fazie drugiej ośmioma zgiętymi palcami jednocześnie rozcieramy
przy
środkowy brzeg łopatki. Nacisk zwiększamy przy poruszaniu się w kierunku
g
łowy i kręgosłupa. Po opracowaniu przyśrodkowego brzegu łopatki przystępujemy
do opracowania w ten sam sposób dolnego k
ąta łopatki. Stajemy z drugiej strony
kozetki i przyst
ępujemy do opracowywania drenażem, wykonując w kolejności:
6. Rozcieranie koliste do
łu pachowego.
7. Opracowanie mi
ęśnia czworobocznego.
8. Opracowanie linii pachowej.
9. Rozcieranie koliste przy
środkowego brzegu i dolnego kąta łopatki.
10. Rozcieranie koliste w liniach pachowych.
Prostymi palcami obu r
ąk jednocześnie (prawą ręką po prawej, lewą po lewej
stronie) wykonujemy rozcieranie koliste. Nacisk zwi
ększamy przy posuwaniu się w
kierunku do
łów pachowych.
11. Uciski w przestrzeniach mi
ędzyżebrowych.
D
łonie masażysty z wyprostowanymi i lekko rozstawionymi palcami. Stosując
technik
ę przepychania, opracowujemy przestrzenie międzyżebrowe. Przepychanie
rozpoczynamy w okolicy linii pachowej i w jej kierunku. Kolejne miejsca
opracowywania znajduj
ą się na przebiegu żeber i prowadzą do kręgosłupa. Po
doj
ściu do kręgosłupa wracamy, stosując tę samą technikę i w tych samych
miejscach, i dochodzimy do punktu wyj
ścia, czyli do linii pachowej. W ten sam
sposób post
ępujemy przy opracowywaniu przestrzeni międzyżebrowych po drugiej
stronie.
12. Rozcieranie koliste okolicy kr
ęgosłupa.
O
śmioma zgiętymi palcami jednocześnie wykonujemy rozcierania koliste po bokach
kr
ęgosłupa. Nacisk zwiększamy przy poruszaniu się w kierunku do góry i do
kr
ęgosłupa. Po opracowaniu dolnej części odcinka piersiowego kręgosłupa
przestawiamy r
ęce na odcinek górny i wykonujemy rozcieranie koliste. Po
opracowaniu jednej strony przyst
ępujemy do wykonania rozcierań po drugiej
stronie kr
ęgosłupa.
13. G
łaskanie grzbietu.
Na zako
ńczenie drenażu limfatycznego grzbietu, podobnie jak na początku - dwoma
r
ękami, jednocześnie po obu stronach wykonujemy głaskanie grzbietu w pasmach.
Drena
ż limfatyczny odcinka lędźwiowo - krzyżowego kręgosłupa i okolicy biodrowej
Pacjent znajduje si
ę w ułożeniu na brzuchu z lekko rozstawionymi nogami, aby
umo
żliwić opracowanie przyśrodkowej powierzchni uda w okolicy pachwiny.
1. G
łaskanie.
Dwoma r
ękami jednocześnie (lewa ręka po lewej, prawa po prawej stronie)
wykonujemy g
łaskanie w pasmach.
2. Rozcieranie posuwiste wzd
łuż grzebienia talerza kości biodrowej. Jedną rękę z
prostymi palcami uk
ładamy na boku pacjenta tak, że palce znajdują się na
wysoko
ści przedniego górnego kolca biodrowego. Palcami: wskazującym, środkowym i
serdecznym drugiej r
ęki obciążamy palce środkowy i serdeczny ręki już położonej.
Wykonuj
ąc rozcieranie posuwiste, zwiększamy nacisk przy posuwaniu się w kierunku
kr
ęgosłupa. Przy opracowywaniu kolejnych punktów dochodzimy do kręgosłupa, a
nast
ępnie tą samą drogą wracamy do punktu wyjścia.
3. Rozcieranie koliste okolicy przedniego górnego kolca biodrowego i
przy
środkowej strony uda. Jedną ręką ułożoną nad przednim górnym kolcem
biodrowym wykonujemy rozcieranie koliste w miejscu, zwi
ększając nacisk przy
poruszaniu si
ę w kierunku do linii środkowej i do głowy. Podczas wykonywania
rozcierania r
ęka pozostaje niezmiennie w tym samym miejscu. W tym samym czasie
drug
ą ręką wykonujemy rozcieranie koliste przyśrodkowej strony uda w okolicy
pachwiny. Po kilkakrotnym roztarciu (zwi
ększając siłę nacisku przy posuwaniu się
w kierunku dog
łowowym) przestawiamy rękę nieco niżej (w kierunku stawu
kolanowego). Po kilkakrotnym roztarciu ponownie przestawiamy r
ękę, tym razem do
miejsca, w którym rozpoczynali
śmy opracowywanie. Podczas wykonywania rozcierania
obie r
ęce pracują jednocześnie.
4. Opracowanie mi
ęśni pośladkowych.
R
ęce ułożone poprzecznie na mięśniu pośladkowym, palcami zwrócone na zewnątrz.
Pierwsze pasmo opracowujemy na wysoko
ści kości guzicznej, drugie - od kości
krzy
żowej na zewnątrz, trzecie - wzdłuż talerza biodrowego. Jedną ręką
wykonujemy ruch posuwisty w kierunku przedniego górnego kolca biodrowego,
pozostawiaj
ąc opuszkę kciuka w miejscu. Przy wykonywaniu tej fazy ruchu dłoń
oderwie si
ę od podłoża. Nie odrywając ani kciuka, ani pozostałych palców, ruchem
sko
śnym kładziemy dłoń. Teraz wykonujemy skręt na czubkach palców od 2. do 5.,
przysuwaj
ąc jednocześnie kciuk do dłoni. Dłoń znajduje się w ułożeniu jak na
pocz
ątku opracowania, jednak przesunięta w kierunku przedniego górnego kolca
biodrowego. Stosuj
ąc tę samą technikę, wykonujemy teraz chwyt drugą ręką. Po
jego wykonaniu d
łonie znajdują się znów obok siebie, tak jak na początku chwytu.
Tak post
ępując, dochodzimy do przedniego górnego kolca biodrowego, a następnie
przyst
ępujemy do opracowania kolejnych pasm.
5. Rozcieranie koliste bocznej powierzchni stawu biodrowego. P
łasko ułożoną dłoń
z wyprostowanymi palcami k
ładziemy na bocznej powierzchni stawu biodrowego tuż
poni
żej przedniego górnego kolca biodrowego. Drugą ręką obciążamy rękę już
u
łożoną i wykonujemy rozcieranie koliste. Po kilkakrotnym roztarciu przestawiamy
r
ęce na miejsce znajdujące się poniżej (bliżej krętarza większego) i ponownie
wykonujemy rozcieranie koliste. Nacisk zwi
ększamy przy posuwaniu się w kierunku
dog
łowowym.
6. Rozcieranie koliste mi
ęśni pośladkowych.
D
łoń ułożona podłużnie z obciążeniem na mięśniu pośladkowym, palcami zwróconymi
w kierunku pi
ęty. Wykonujemy rozcieranie koliste na guzie kulszowym i pod fałdem
po
śladkowym. Nacisk zwiększamy przy posuwaniu się w kierunku nóg i do szpary
mi
ędzypośladkowej. Przechodzimy na drugą stronę kozetki i przystępujemy do
wykonywania drena
żu po stronie przeciwnej, stosując opracowania w kolejności:
7. Rozcieranie posuwiste wzd
łuż grzebienia talerza kości biodrowej.
8. Rozcieranie koliste okolicy przedniego górnego kolca biodrowego i
przy
środkowej strony uda.
9. Opracowanie mi
ęśni pośladkowych.
10. Rozcieranie koliste bocznej powierzchni stawu biodrowego.
11. Rozcieranie koliste mi
ęśni pośladkowych.
12. Rozcieranie spiralne ko
ści krzyżowej.
Dwoma kciukami naprzemiennie rozcieramy spiralnie: najpierw wzd
łuż grzebienia
krzy
żowego pośrodkowego, a następnie wzdłuż brzegu bocznego kości krzyżowej. Po
opracowaniu jednej strony przyst
ępujemy do opracowania drugiej strony kości
krzy
żowej.
13. Rozcieranie koliste ko
ści krzyżowej.
Rozcieranie to wykonujemy równie
ż po obu stronach na kości krzyżowej. Ręką
u
łożoną płasko na kości krzyżowej wykonujemy rozcieranie koliste, zwiększając
nacisk przy poruszaniu si
ę w kierunku dogłowowym i do boku.
14. Rozcieranie koliste okolicy kr
ęgosłupa lędźwiowego i krzyżowego. Zgiętymi
palcami obu r
ąk ułożonymi obok siebie z jednej strony kręgosłupa wykonujemy
rozcierania koliste: najpierw na cz
ęści krzyżowej, potem na części lędźwiowej.
Nast
ępnie przystępujemy do wykonania rozcierania kolistego po przeciwnej stronie
kr
ęgosłupa. Nacisk zwiększamy przy poruszaniu się w kierunku dogłowowym i
dokr
ęgosłupowym.
15. G
łaskanie.
Na zako
ńczenie drenażu tej okolicy - podobnie jak na początku - wykonujemy
g
łaskanie dwoma rękami jednocześnie (lewa ręka po lewej, prawa po prawej
stronie) w pasmach.
Drena
ż limfatyczny klatki piersiowej
Pacjent le
ży na grzbiecie z rękami lekko odwiedzionymi w stawach ramiennych i
zgi
ętymi w stawach łokciowych. Takie ułożenie rąk zapewnia dostęp do węzłów
pachowych.
1. G
łaskanie.
G
łaskanie to wykonujemy dwoma rękami jednocześnie. Rozpoczynamy na wysokości
wyrostka mieczykowatego mostka. G
łaszczemy po bokach mostka, dochodząc do stawów
mostkowo - obojczykowych, a nast
ępnie wzdłuż obojczyków posuwamy się w kierunku
wyrostków barkowych.
2. Rozcieranie koliste okolicy do
łu pachowego.
Prostymi palcami z
łączonych rąk wykonujemy rozcieranie koliste w linii pachowej
w dwóch punktach: w okolicy 8
żebra oraz 5 żebra. Nacisk zwiększamy przy
posuwaniu si
ę w kierunku pleców i dołu pachowego. Następnie jedną ręką
wykonujemy rozcieranie koliste pomi
ędzy mięśniem naramiennym a mięśniem
piersiowym wi
ększym.
3. Opracowanie gruczo
łu piersiowego.
Przy tym opracowaniu r
ęce pracują naprzemiennie i wykonują różne czynności na
zmian
ę. Jedną ręką z mocno odwiedzionym kciukiem wykonujemy rozcieranie
posuwiste. Po wykonaniu jednego cyklu rozcierania posuwistego kciukiem drugiej
r
ęki wykonujemy przepychanie chłonki z górnobocznej części gruczołu piersiowego
w kierunku do
łu pachowego.
4. Opracowanie linii pachowej.
Opracowanie to wykonujemy dwoma r
ękami naprzemiennie. Każda ręka wykonuje inną
czynno
ść. Rozpoczynając od wysokości dolnych żeber w linii pachowej, jedną ręką
wykonujemy rozcieranie posuwiste technik
ą opisaną przy opracowaniu gruczołu
piersiowego, a drug
ą głaskanie w kierunku linii pachowej bezpośrednio przed ręką
przepychaj
ącą. Tak postępując, dochodzimy do dołu pachowego.
5. Opracowanie przedniej powierzchni klatki piersiowej. W pasmach: 1 - od
wyrostka mieczykowatego, wzd
łuż żeber do linii pachowej, 2 - od mostka, pod
gruczo
łem piersiowym do linii pachowej, 3 - od mostka, nad gruczołem piersiowym
do do
łu pachowego stosujemy technikę opisaną już przy opracowywaniu mięśnia
czworobocznego oraz mi
ęśni pośladkowych. Przechodzimy na drugą stronę pacjenta i
wykonujemy w kolejno
ści: 6. Rozcieranie koliste okolicy dołu pachowego. 7.
Opracowanie gruczo
łu piersiowego.
8. Opracowanie linii pachowej.
9. Opracowanie przedniej powierzchni klatki piersiowej.
10. Rozcieranie koliste w liniach pachowych.
Dwoma r
ękami jednocześnie, każda po innej stronie, prostymi palcami wykonujemy
rozcieranie koliste. Rozpoczynamy od dolnych
żeber i w kolejnych punktach
dochodzimy do do
łów pachowych.
11. Uciski w przestrzeniach mi
ędzyżebrowych.
Jedn
ą ręką wykonujemy uciski w przestrzeniach międzyżebrowych. Opracowanie
rozpoczynamy od linii pachowej i w kolejnych punktach posuwamy si
ę w kierunku
mostka i z powrotem. Przepychanie ch
łonki odbywa się w kierunku od mostka do
linii pachowej. Odmian
ą tego chwytu jest opracowanie z obciążeniem. Po
opracowaniu jednej strony klatki piersiowej przyst
ępujemy do opracowania strony
drugiej.
12. G
łaskanie.
Na zako
ńczenie drenażu limfatycznego klatki piersiowej wykonujemy, podobnie jak
na pocz
ątku, głaskanie dwoma rękami jednocześnie. Rozpoczynamy na wysokości
wyrostka mieczykowatego mostka. G
łaszczemy po bokach mostka, dochodząc do stawów
mostkowo - obojczykowych, a nast
ępnie wzdłuż obojczyków posuwamy się w kierunku
wyrostków barkowych.
Drena
ż limfatyczny brzucha
Pacjent le
ży na plecach z nogami ugiętymi w kolanach i podłożonym pod nie
wa
łkiem celem rozluźnienia mięśni brzucha. Uciski okrężne muszą być wykonywane w
rytmie oddechowym pacjenta. Przy wdechu zwalniamy ucisk, natomiast uciskamy w
ko
ńcowej fazie wydechu. 1. Głaskanie okolicy nadpępkowej.
Dwoma r
ękami jednocześnie, każda po innej stronie, wykonujemy głaskania w
kierunku dog
łowowym w pasmach.
2. Uciski wzd
łuż łuków żebrowych.
Ruchem podpychaj
ącym wykonujemy w końcowej fazie wydechu pacjenta uciski całą
d
łonią - na przeponę, dwa uciski pod lewymi łukami żebrowymi, dwa uciski pod
prawymi
łukami żebrowymi.
3. Rozcieranie koliste przestrzeni mi
ędzyżebrowych.
Masa
żysta staje tyłem do pacjenta i zgiętymi palcami obu rąk jednocześnie
wykonuje rozcierania koliste pod
łukiem żebrowym oraz w dwóch ostatnich
przestrzeniach mi
ędzyżebrowych. Po opracowaniu jednej strony opracowujemy
przestrzenie mi
ędzyżebrowe i łuk żebrowy po stronie drugiej. 4. Głaskanie
okolicy podp
ępkowej.
Dwoma r
ękami jednocześnie (każda po innej stronie) wykonujemy głaskanie od
spojenia
łonowego na boki do przednich górnych kolców biodrowych. 5. Uciski
powy
żej pachwiny.
R
ęką wykonujemy ucisk posuwisty brzegiem dłoni, przekręcając nieznacznie rękę i
podpychaj
ąc jednocześnie tkanki. Po opracowaniu jednej strony przystępujemy do
opracowania strony drugiej.
6. Rozcieranie koliste w
ęzłów pachwinowych.
Dwoma r
ękami jednocześnie, ułożonymi jedna nad drugą na wiązadle pachwinowym
wykonujemy rozcieranie koliste pasma poziomego w
ęzłów pachwinowych w pięciu
punktach, zaczynaj
ąc od górnego przedniego kolca biodrowego. Po dojściu do pasma
pionowego, uk
ładamy poprzecznie ręce na przyśrodkowej stronie uda dwa punkty.
Teraz t
ą samą drogą, stosując te same techniki, wracamy do punktu wyjścia. Po
opracowaniu jednej strony przechodzimy do opracowania strony drugiej.
7. Opracowanie okolicy podp
ępkowej.
Dwoma r
ękami naprzemiennie, stosując technikę opisaną przy opracowywaniu mięśnia
czworobocznego, posuwamy si
ę wzdłuż linii: 1. od pępka do górnego przedniego
kolca biodrowego,
2. od p
ępka do wiązadła pachwinowego,
3. od p
ępka do spojenia łonowego.
8. Rozcieranie koliste okr
ężnicy.
Rozcieranie wykonujemy p
łasko ułożoną dłonią z obciążeniem, zaczynając od
zst
ępnicy i rozcierając w kierunku odbytnicy, następnie opracowujemy wstępnicę w
kierunku poprzecznicy, oraz poprzecznic
ę - rozcierając w kierunku zstępnicy. W
zale
żności od opracowywanego odcinka zwiększenie nacisku następuje w różnych
kierunkach. - Przy opracowywaniu zst
ępnicy nacisk zwiększamy posuwając się w
kierunku odbytnicy. - Przy opracowywaniu wst
ępnicy nacisk zwiększamy posuwając
si
ę w kierunku poprzecznicy. - Przy opracowywaniu poprzecznicy nacisk zwiększamy
posuwaj
ąc się w kierunku zstępnicy.
9. Generalny ucisk na narz
ądy jamy brzusznej.
Pozycja wyj
ściowa: czwórki obejmują boki pacjenta, kciuki znajdują się w okolicy
p
ępka. W trakcie wykonywania przez pacjenta wdechu, dłonie przesuwają się po
bokach na przedni
ą powierzchnię jamy brzusznej. W chwili kiedy pacjent wykonuje
wydech wspomagamy go, delikatnie uciskaj
ąc płasko ułożonymi dłońmi na cały
obszar brzucha.
10. Uciski na okr
ężnicy.
Uciski wykonujemy zaczynaj
ąc od wstępnicy, przez poprzecznicę i do zstępnicy
wed
ług opisanej niżej metody. Uciski te muszą być zsynchronizowane z oddechami
pacjenta. Zwi
ększamy nacisk w końcowej fazie wydechu, a zwalniamy przy wdechu.
Technika tego chwytu polega na wykonaniu ucisku brzegiem d
łoni od strony palca
ma
łego, przy czym miejsce największego ucisku przesuwa się w trakcie jego
trwania od k
łębika do końców palców przy opracowywaniu zstępnicy oraz od końców
palców do k
łębika przy opracowywaniu pozostałej części okrężnicy. Uciski
przepychaj
ące na okrężnicy kończą drenaż limfatyczny brzucha.
Drena
ż limfatyczny kończyny górnej
Pacjent le
ży na plecach. Na początku zabiegu ręce są ułożone wzdłuż ciała
pacjenta.
1. G
łaskanie całej kończyny.
Stajemy przy g
łowie pacjenta. Dwoma rękami jednocześnie wykonujemy głaskanie
ca
łej kończyny górnej na zasadzie ciągnięcia rąk. W ten sposób opracowujemy całą
ko
ńczynę począwszy od palców, a skończywszy na stawie ramiennym.
2. Rozcieranie koliste w dole pachowym.
Chwytamy r
ęką pacjenta powyżej stawu łokciowego i odwodzimy ją w stawie
ramiennym. Drug
ą ręką wykonujemy rozcieranie koliste w dole pachowym w dwóch
punktach - po stronie wewn
ętrznej i zewnętrznej dołu pachowego. 3. Rozcieranie
posuwiste mi
ęśnia naramiennego jedną ręką. Palce jednej ręki tworzą widełki,
którymi opracowujemy mi
ęsień naramienny.
4. Rozcieranie posuwiste mi
ęśnia naramiennego z dołączeniem drugiej ręki. Ręce
masa
żysty pracują naprzemiennie i każda wykonuje inną czynność. Jedna ręka
wykonuje rozcieranie posuwiste mi
ęśnia naramiennego, a drugą zgłaskuje
zaczynaj
ąc od przyczepu na obojczyku do przyczepu na łopatce. Jak wspomniano,
r
ęce pracują naprzemiennie, a więc kiedy jedna wykonuje przepychanie uchwytem
wide
łkowym, druga pozostaje w bezruchu i wykona głaskanie dopiero po skończeniu
cyklu ruchu przez pierwsz
ą rękę. 5. Rozcieranie posuwiste ramienia dwoma rękami.
Wykonywana tu technika jest identyczna jak omówiona w pkt.3. (Rozcieranie
posuwiste mi
ęśnia naramiennego jedną ręką). Różnica polega na tym, że w tym
rozcieraniu opracowujemy ca
łe ramię - od stawu łokciowego do stawu ramiennego -
dwoma r
ękami, które wykonują na przemian przepychanie tą właśnie techniką.
Kciuki obu r
ąk ułożone są na stronie przedniej ramienia, zaś pozostałe palce na
stronie tylnej. Aby r
ęce nie przeszkadzały sobie wzajemnie, jedna ręka ułożona
jest powy
żej drugiej.
6. Rozcieranie posuwiste ramienia z do
łączeniem drugiej ręki. Stosując technikę
opisan
ą w pkt.4., opracowujemy ramię w trzech pasmach: - po stronie bocznej
ramienia, - po stronie przedniej ramienia,
- po stronie przy
środkowej ramienia.
7. Rozcieranie posuwiste stawu
łokciowego.
Jedn
ą ręką chwytamy za przedramię tak, że ręka pacjenta jest lekko zgięta w
stawie
łokciowym. Drugą ręką, stosując technikę rozcierania posuwistego,
opracowujemy staw
łokciowy. Kciuk ułożony jest na stronie bocznej, zaś pozostałe
palce na stronie przy
środkowej. Opracowanie rozpoczynamy w połowie
przedramienia, a ko
ńczymy w połowie ramienia.
8. Rozcieranie spiralne do
łu łokciowego.
Dwoma kciukami naprzemiennie rozcieramy spiralnie dó
ł łokciowy. Opracowanie dołu
sk
łada się z trzech pasm. Pierwsze od strony przyśrodkowej dołu łokciowego,
drugie po
środku i trzecie od strony bocznej. Rozcieranie rozpoczynamy poniżej
stawu
łokciowego, a kończymy powyżej. 9. Opracowanie przedramienia.
Opracowanie przedramienia polega na wykonaniu specyficznej techniki drena
żu.
Zaczynamy od chwytu wide
łkowego, następnie wykonujemy obrót do dołu przepychając
ch
łonkę (ręka ze strony grzbietowej przedramienia przesunęła się na stronę
d
łoniową przedramienia). Teraz przekręcamy rękę w stronę przeciwną niż
poprzednio, przepychaj
ąc jednocześnie chłonkę palcami od 2 do 5. Teraz wykonując
ruch w nadgarstku w kierunku drena
żu doprowadziliśmy do ułożenia ręki w pozycji
wyj
ściowej, jednak nieco wyżej niż poprzednio. Tak postępując, dochodzimy do
stawu
łokciowego. Po opracowaniu strony dłoniowej przystępujemy do opracowania
strony grzbietowej przedramienia.
10. Rozcieranie spiralne stawu nadgarstkowego.
Podobnie jak w dole
łokciowym opracowujemy dwoma kciukami naprzemiennie staw
nadgarstkowy z wszystkich stron, a wi
ęc po stronie łokciowej, grzbietowej,
promieniowej i d
łoniowej. Rozcieranie przy każdym paśmie rozpoczynamy poniżej, a
ko
ńczymy powyżej stawu nadgarstkowego. 11. Rozcieranie spiralne grzbietowej
strony
śródręcza.
Stosuj
ąc tę samą technikę, a więc dwoma kciukami naprzemiennie rozcieramy
grzbietow
ą stronę śródręcza. Całość śródręcza opracowujemy w kilku pasmach. Ich
ilo
ść zależna jest od wielkości dłoni pacjenta. Każde pasmo zaczynamy u nasady
palców, a ko
ńczymy w okolicy stawu nadgarstkowego. 12. Rozcieranie spiralne
przestrzeni pomi
ędzy I i Ii kością śródręcza. Palcami od 2. do 5. ujmujemy kciuk
pacjenta. W
łasnym kciukiem rozcieramy spiralnie przestrzeń pomiędzy I i Ii
ko
ścią śródręcza.
13. Rozcieranie spiralne grzbietowej strony palców.
Kciukiem jednej r
ęki rozcieramy spiralnie grzbietową stronę wszystkich palców po
kolei. Przy pewnej wprawie mo
żna wykonywać rozcieranie dwoma kciukami, przy czym
ka
żda ręka opracowuje inny palec. Tak więc możemy jednocześnie rozcierać palce V
i Iii lub Ii i Iv.
14. Rozcieranie spiralne d
łoniowej strony palców.
Stosuj
ąc opisaną w pkt. 13. technikę, opracowujemy dłoniowe strony wszystkich
palców.
15. Rozcieranie spiralne d
łoniowej strony śródręcza.
Stosuj
ąc technikę opisaną przy rozcieraniu spiralnym grzbietowej strony
śródręcza, opracowujemy dłoniową stronę śródręcza.
17. G
łaskanie całej kończyny.
Na zako
ńczenie drenażu kończyny górnej, podobnie jak na początku, stajemy przy
g
łowie pacjenta. Dwoma rękami jednocześnie wykonujemy głaskanie całej kończyny
górnej na zasadzie ci
ągnięcia rąk. W ten sposób opracowujemy całą kończynę
pocz
ąwszy od palców, a skończywszy na stawie ramiennym.
Drena
ż limfatyczny kończyny dolnej
Drena
ż limfatyczny kończyny dolnej składa się z dwóch faz: - faza I - w ułożeniu
pacjenta na plecach, - faza Ii - w u
łożeniu pacjenta na brzuchu.
Faza I
Pod kolano masowanej nogi podk
ładamy niewielki wałeczek, aby przez ugięcie w
kolanie doprowadzi
ć do rozluźnienia napięć w kończynie dolnej. Nogi pacjenta
musz
ą być lekko odwiedzione, aby umożliwić opracowanie przyśrodkowej strony uda.
1. G
łaskanie ogólne.
Masa
żysta, stojąc z boku pacjenta, dwoma rękami jednocześnie wykonuje głaskanie
ca
łej kończyny dolnej od palców do stawu biodrowego.
2. Rozcieranie koliste pasma poziomego w
ęzłów pachwinowych.
Dwoma r
ękami jednocześnie, ułożonymi jedna nad drugą na wiązadłe pachwinowym,
wykonujemy rozcieranie koliste w 4 punktach zaczynaj
ąc od strony bocznej do
strony przy
środkowej pachwiny.
3. Rozcieranie koliste pasma pionowego w
ęzłów pachwinowych. Jedną lub dwoma
r
ękami jednocześnie, rozcieramy pasmo pionowe węzłów pachwinowych (przyśrodkowa
powierzchnia uda) w trzech punktach: 1. na przy
środkowej stronie uda, w połowie
jego d
ługości, 2. na przyśrodkowej stronie uda, pomiędzy punktem 1 i 3, 3. w
dole pachwinowym. Rozcieranie wykonujemy kolejno w punktach 1, 2, 3, 2, 1.
4. Rozcieranie posuwiste uda dwoma r
ękami.
Stosujemy tu technik
ę opisaną przy rozcieraniu posuwistym mięśnia naramiennego
jedn
ą ręką. Różnica polega na tym, że na udzie pracują naprzemiennie obie ręce w
u
łożeniu "ręka za ręką". Kciuki masażysty posuwają się po przedniej stronie uda.
W ten sposób opracowujemy udo od stawu kolanowego do stawu biodrowego.
5. Rozcieranie posuwiste uda jedn
ą ręką.
Jedna r
ęka wykonuje rozcieranie posuwiste w sposób opisany przy rozcieraniu
posuwistym mi
ęśnia naramiennego. Druga ręka (pracując na zmianę z pierwszą)
wykonuje g
łaskanie. Rozcieranie to wykonujemy w trzech pasmach: - po stronie
przy
środkowej uda, - po stronie przedniej uda,
- po zamianie czynno
ści rąk rozcieramy po stronie bocznej uda. Jak można
zauwa
żyć, ręka głaszcząca po stronie przyśrodkowej i później bocznej wykonuje
ruch posuwisty. Natomiast r
ęka głaszcząca po stronie przedniej uda wykonuje ruch
obrotowy.
6. Rozcieranie posuwiste stawu kolanowego.
Staw kolanowy chwytamy mi
ędzy kciuk a pozostałe palce i wykonujemy rozcieranie
posuwiste rozpoczynaj
ąc na podudziu a kończąc na udzie.
7. Rozcieranie koliste po bokach stawu kolanowego.
Wyprostowanymi palcami obu r
ąk jednocześnie (po obu stronach stawu kolanowego)
wykonujemy rozcieranie koliste w miejscach zaczynaj
ąc poniżej stawu kolanowego,
nast
ępnie po bokach stawu i powyżej stawu kolanowego. Nacisk zwiększamy przy
posuwaniu si
ę w kierunku uda.
8. Rozcieranie koliste do
łu podkolanowego.
Proste palce obu r
ąk układamy w dole podkolanowym. Palce jednej ręki wsuwamy od
strony przy
środkowej, a palce drugiej ręki od strony bocznej dołu podkolanowego.
Rozcieranie koliste wykonujemy obydwiema r
ękami jednocześnie, zwiększając nacisk
przy posuwaniu si
ę w kierunku uda. Rozpoczynamy od opracowania dolnej części
do
łu podkolanowego, potem rozcieramy część środkową, a następnie część górną.
9. Opracowanie podudzia.
Zginamy nog
ę pacjenta w stawie kolanowym pod kątem 90 stopni. Stosując technikę
opisan
ą przy opracowywaniu przedramienia, dwoma rękami naprzemiennie rozcieramy
podudzie. R
ęce ułożone są jedna nad drugą, a kciuki posuwają się po stronie
przedniej podudzia. Druga cz
ęść opracowania polega na połączeniu dwóch technik.
Jedna r
ęka, opracowuje stronę boczną, przednią i przyśrodkową, a druga w tym
czasie, opracowuje stron
ę tylną podudzia. Ręce, pracując naprzemiennie, posuwają
si
ę od stawu skokowego do stawu kolanowego.
10. Rozcieranie spiralne stawu skokowego.
Kciukami obu r
ąk naprzemiennie rozcieramy staw skokowy w trzech pasmach, na
obszarze zawartym mi
ędzy kostką przyśrodkową i boczną.
11. Rozcieranie spiralne
śródstopia.
Dwoma kciukami naprzemiennie rozcieramy stron
ę grzbietową śródstopie, posuwając
si
ę od nasady palców do stawu skokowego w czterech pasmach.
12. Rozcieranie posuwiste stawów
śródstopno-paliczkowych. Ustawiamy obydwa
kciuki naprzeciwko siebie na stawie
śródstopno-paliczkowym palucha i wykonujemy
skr
ęt dłoni na kciukach tak aby kciucki znalazły się obok siebie. W ten sposób
post
ępujemy na wszystkich stawach śródstopno-paliczkowych.
13. Rozcieranie koliste
ścięgna Achillesa.
Prostymi palcami obu r
ąk jednocześnie wykonujemy rozcieranie koliste po obu
stronach
ścięgna Achillesa w trzech kolejnych punktach: pierwszy przy guzie
pi
ętowym i dwa kolejne powyżej.
14. G
łaskanie ogólne.
Na zako
ńczenie pierwszej fazy drenażu limfatycznego kończyny dolnej masażysta,
stoj
ąc z boku pacjenta, dwoma rękami jednocześnie wykonuje głaskanie całej
ko
ńczyny od palców do stawu biodrowego.
Faza II
W fazie drugiej drena
żu limfatycznego kończyny dolnej układamy pacjenta na
brzuchu. Pod stopy podk
ładamy niewielki wałeczek celem rozluźnienia napięcia w
ko
ńczynie. Nogi pacjenta muszą być odwiedzione, aby umożliwić opracowanie strony
przy
środkowej uda.
15. G
łaskanie ogólne.
Masa
żysta, stojąc z boku pacjenta, dwoma rękami jednocześnie wykonuje głaskanie
ca
łej kończyny od palców do stawu biodrowego.
16. Rozcieranie koliste okolicy przedniego górnego kolca biodrowego i
przy
środkowej strony uda. Jedną ręką ułożoną nad przednim górnym kolcem
biodrowym wykonujemy rozcieranie koliste w miejscu, zwi
ększając nacisk przy
poruszaniu si
ę w kierunku do linii śródpalcowej i do głowy. W czasie wykonywania
rozcierania r
ęka pozostaje niezmiennie w tym samym miejscu. W tym samym czasie
drug
ą ręką wykonujemy rozcieranie koliste przyśrodkowej strony uda w okolicy
pachwiny. Po kilkakrotnym roztarciu (zwi
ększając siłę nacisku przy posuwaniu się
w kierunku dog
łowowym) przestawiamy rękę nieco niżej (w kierunku stawu
kolanowego). Po kilkakrotnym roztarciu ponownie przestawiamy r
ękę, tym razem
powy
żej, czyli do miejsca w którym rozpoczynaliśmy opracowywanie. Podczas
wykonywania opracowania obie r
ęce pracują jednocześnie.
17. Rozcieranie posuwiste uda dwoma r
ękami.
Stosujemy tu technik
ę opisaną na stronie 231???? przy rozcieraniu posuwistym
mi
ęśnia naramiennego jedną ręką. Różnica polega na tym, że na udzie pracują
naprzemiennie obie r
ęce w ułożeniu "ręka za ręką". Kciuki masażysty posuwają się
po tylnej stronie uda (podobnie jak po przedniej). W ten sposób opracowujemy udo
od stawu kolanowego do stawu biodrowego.
18. Rozcieranie posuwiste uda jedn
ą ręką.
Jedna r
ęka wykonuje rozcieranie w sposób opisany przy rozcieraniu posuwistym
mi
ęśnia naramiennego (str. 231 ????). Druga ręka (pracując na zmianę z pierwszą)
wykonuje przeg
łaskanie. Rozcieranie to wykonujemy w trzech pasmach:
- po stronie przy
środkowej uda,
- po stronie tylnej uda (tak jak po przedniej),
- po zamianie czynno
ści rąk rozcieramy po stronie bocznej uda.
19. Rozcieranie spiralne do
łu podkolanowego.
Dwoma kciukami naprzemiennie rozcieramy dó
ł podkolanowy w trzech pasmach: wzdłuż
kraw
ędzi zewnętrznej, przez środek dołu podkolanowego, wzdłuż krawędzi
wewn
ętrznej. Rozcieranie rozpoczynamy pod dołem, a kończymy nad dołem
podkolanowym.
20. Rozcieranie koliste do
łu podkolanowego.
Poprzecznie u
łożoną ręką z obciążeniem rozcieramy koliście dół podkolanowy w
trzech punktach: na kraw
ędzi zewnętrznej dołu podkolanowego, w środku dołu
podkolanowego, na kraw
ędzi wewnętrznej dołu podkolanowego. Nacisk zwiększamy
przy posuwaniu si
ę w kierunku dogłowowym.
21. Rozcieranie koliste po bokach do
łu podkolanowego.
Prostymi palcami obu r
ąk jednocześnie wykonujemy rozcieranie koliste poniżej
stawu na stawie i powy
żej. Nacisk zwiększamy przy posuwaniu się w kierunku uda.
22. Opracowanie podudzia.
Stosujemy tu technik
ę opisaną przy rozcieraniu przepychającym mięśnia
naramiennego jedn
ą ręką. Różnica polega na tym, że na podudziu, podobnie jak i
na udzie, pracuj
ą naprzemiennie obie ręce w ułożeniu "ręka za ręką". Kciuki
masa
żysty posuwają się po tylnej stronie podudzia. W ten sposób opracowujemy
podudzie od stawu skokowego do stawu kolanowego. Nast
ępnie jedną ręką
kontynujemy opisan
ą technikę, zaś drugą ręką przepychamy limfę, wykonując skręt
z lekkim podepchni
ęciem w kierunku dogłowowym. Po kilkakrotnym opracowaniu
zamieniamy czynno
ści rąk. Tak więc jeżeli przedtem rozcieranie przepychające
wykonywa
ła ręka lewa, to teraz wykonuje je ręka prawa.
23. Rozcieranie spiralne
ścięgna Achillesa.
Dwoma kciukami: jednym po stronie przy
środkowej, a drugim po stronie bocznej
rozcieramy naprzemiennie lub jednocze
śnie ścięgno Achillesa.
24. G
łaskanie ogólne.
Podobnie jak na pocz
ątku drenażu, tak teraz na zakończenie wykonujemy głaskanie
ogólne ca
łej kończyny dolnej.
KONIEC