background image

   123

Elektronika Praktyczna 4/2005

B  I  B  L  I  O  T  E  K  A    E  P

W  „Bibliotece  EP”  prezentujemy  książki  dotyczące  zagadnień  związanych  z  różnymi  dziedzinami  techniki,  jednak  zawsze  przydatne 
w  pracy  elektronika  lub  pomocne  w  uprawianiu  elektronicznego  hobby.  Nasza  opinia  jest  oczywiście  subiektywna,  ale  wynika 
z  wieloletniego  doświadczenia  zawodowego  i  chyba  jest  zgodna  z  oczekiwaniami  tych,  którzy  chcą  z  książek  korzystać,  a  nie 
przyozdabiać  nimi  półki.  Aby  nie  marnować  miejsca  w  EP,  nie  będziemy  publikować  recenzji  książek  ocenianych  na  jedną  lub 
dwie  “lutownice”.  Przyjęliśmy  szeroką  skalę  ocen,  aby  ułatwić  Czytelnikom  orientację  w  potencjalnej  przydatności  ksią

żki.  Ze 

względu  na  to,  że  w  książkach  wydawanych  w  Polsce  pewne  działy  elektroniki  są  wyraźnie  pomijane,  w  dziale  Biblioteki 
EP  omawiamy  również  pozycje  książkowe  pochodzące  od  wydawców  światowych.  Przy  wyborze  tych  książek  kierujemy 
się  ich  tematyką,  wartością  merytoryczną  i  subiektywnym  odczuciem  ich  przydatności.
Publikowane  w EP  recenzje  książek  można  znaleźć  w Internecie  pod  adresem:  http://biblioteka.ep.com.pl.
Uwaga!  Większość  prezentowanych  książek  można  zamówić  w  Dziale  Handlowym  AVT  (patrz  str.  31).  Chcemy  w  ten  sposób 

udostępnić  je  Czytelnikom  EP.

   123

Kolejna  książka  dobrze  już  znane-

go  na  rynku  wydawnictwa  BTC  kon-
tynuuje  tematykę  mikrokontrolerową, 
ale  jednocześnie  porusza  sprawy  do 
tej  pory  pomijane.  Otóż  zgodnie  z 
tytułem  jest  poświęcona  mikrokon-
trolerom  PIC  firmy  Microchip.  W 
pierwszym  rozdziale  autorzy  oma-
wiają  kilka  wybranych  typów  mi-
krokontrolerów.  Są  to  PIC16F84,  PI-
C16F76,  PIC16F872,  PIC16F628  oraz 
PIC12F629/675,  a  więc  układy  o  róż-
nym  stopniu  złożoności  od  bardzo 
prostego  do  bardzo  rozbudowanego 
zawierającego  rozmaite  układy  pery-
feryjne.  Ten  wybór  nie  jest  przypad-
kowy,  bowiem  znaczna  część  książki 
to  projekty  (razem  16)  zrealizowane 
na  tych  mikrokontrolerach.  Dzięki 
swojemu  dużemu  doświadczeniu  au-
torzy  byli  w  stanie  pokazać  jak  w 
sposób  rozsądny  dobrać  mikrokontro-
ler  do  zadania  jakie  ma  zrealizować, 
przy  czym  mówiąc  rozsądny  mam 
tu  na  myśli  dopasowanie  zasobów  i 
możliwości  układu  do  potrzeb  reali-
zowanego  zadania.  Nie  jest  bowiem 
wielką  sztuką  wykorzystać  najbardziej 
rozbudowany  –  i  związku  z  tym  naj-
droższy  (w  sensie  pieniędzy,  poboru 
mocy,  zajmowanego  miejsca)  typ  mi-

Tomasz  Jabłoński,  Krzysztof  Pławsiuk,  Programowanie 

mikrokontrolerów  PIC  w  języku  C.  BTC,  Warszawa  2005 

krokontrolera  –  do  realizacji  zadania, 
w  którym  wykorzysta  się  kilka  pro-
cent  jego  możliwości.  Prezentowane 
projekty  cechują  się  właśnie  zróż-
nicowanym  stopniem  złożoności,  co 
jest  decydującym  czynnikiem  wpły-
wającym  na  wybór  typu  mikrokon-
trolera.  Zgodnie  z  drugą  częścią  ty-
tułu  –  i  to  jest  właśnie  ta  nowość  – 
wszystkie  projekty  są  oprogramowane 
w  języku  C.  Autorzy  uznali,  że  ten 
język  długo  jeszcze  będzie  standar-
dem  dla  elektroników  pracujących  z 
mikrokontrolerami  i  uznali  za  celowe 
pokazać  jego  przydatność  do  proste-
go  i  szybkiego  tworzenia  aplikacji. 
Do  kompilowania  programów  napisa-
nych  w  C  użyto  bezpłatnych  kompi-
latorów  CC5X  i  CCS  C.  Książki  nie 
można  w  żaden  sposób  traktować 
jako  podręcznika  języka  C,  z  całą 
jednak  pewnością  może  służyć  jako 
praktyczne  uzupełnienie  takiego  pod-
ręcznika.  Autorzy  omówili  również 
udostępniany  bezpłatnie  przez  firmę 
Microchip  pakiet  MPLAB  stanowiący 
zintegrowane  środowisko  projektowe. 
Jest  to  o  tyle  istotne,  że  kompilator 
C  może  zostać  włączony  do  środo-
wiska  MPLAB.  Po  tych  informacjach 
wprowadzających  następuje  główna 
część  książki  tj.  rozdział  zawiera-
jący  prezentację  projektów.  Ważne 
jest  przy  tym,  że  wszystkie  projekty 
mogą  zostać  wykorzystywane  w  ży-
ciu  –  nie  są  to  jedynie  akademic-
kie  przykłady  bez  żadnego  związku 
z  rzeczywistością.  Takie  podejście 
znakomicie  zwiększa  atrakcyjność 
książki.  Nie  będziemy  tu  wymieniać 
wszystkich  projektów;  zainteresowa-

ni  Czytelnicy  mogą  zajrzeć  na  stro-
nę  http://ww.btc.pl,  na  której  wydaw-
ca  prezentuje  szczegółowy  spis  treści 
oraz  informacje  dodatkowe  dotyczą-
ce  książki.  Podamy  jedynie,  że  dla 
wszystkich  tych  Czytelników,  którym 
nie  wystarcza  suche  przejście  przez 
tekst,  a  sami  nie  dysponują  możli-
wościami  wykonania  płytek  druko-
wanych  lub  zdobyciem  elementów, 
wydawnictwo  przygotowało  bardzo 
atrakcyjną  ofertę  w  postaci  zestawów 
uruchomieniowych  pozwalających 
zrealizować  wszystkie  prezentowane 
projekty,  a  także  eksperymentować  z 
własnymi  pomysłami.  W  ten  sposób 
uzupełniona  książka  jak  najbardziej 
zasługuje  na  pięć  lutownic.

Mieczysław  Kręciejewski

Grażyna  Wielich,  Nowoczesny  od-

biornik  telewizji  kolorowej.  Wie-

sław  Haligowski,  Warszawa  2004.

Autorka,  Pani  Grażyna  Wielich 

przygotowała  dla  Czytelników  bar-
dzo  moim  zdaniem  ciekawą  książkę 
o  nowoczesnych  odbiornikach  tele-
wizji  kolorowej.  Odbiornik  telewizyj-
ny  jest  tu  ukazany  przez  pryzmat 
układów  scalonych  stosowanych  w 

jego  poszczególnych  blokach.  Książka 
składa  się  z  19  rozdziałów.  Pierwszy 
rozdział  przedstawia  schemat  bloko-
wy  telewizora.  Poszczególne  bloki 
są  ponumerowane  i  ta  numeracja 
odpowiada  numerom  kolejnych  roz-
działów.  Każdy  rozdział  książki  do-

background image

Elektronika Praktyczna 4/2005

124

B  I  B  L  I  O  T  E  K  A    E  P

książka  wybitna,  polecamy!

Legenda:

nie  warto  kupować

daleka  od  doskonałości

może  się  przydać

książka  o dużych  walorach 

praktycznych,  polecamy!

Angielsko-polski  słownik  informa-

tyczny,  Angielsko-polski  słownik 

elektroniczny.  WNT,  2004

Każdy  kto  chce  się  posługiwać 

literaturą  obcojęzyczną  wcześniej 

czy  później  będzie  musiał  zajrzeć 

do  odpowiedniego  słownika.  Ponie-

waż  na  naszych  łamach  zaczęliśmy 

prezentować  angielskojęzyczne  książ-

ki,  więc  przedstawiamy  również 

narzędzia  ułatwiające  korzystanie  z 

nich.  Wydawnictwo  WNT  wydało 

serię  słowników  podręcznych,  z  któ-

rych  dwa  mogą  być  interesujące  dla 

naszych  czytelników.  Jeden  jest  po-

święcony  słownictwu  informatyczne-

mu,  a  drugi  elektrycznemu.  Łącznie 

stanowią  całkiem  przyzwoity  zestaw 

dla  elektroników.  Każdy  słownik 

zgodnie  z  informacjami  wydawcy 

zawiera  ok.  12 000  angielskich  ter-

minów,  dla  których  są  podane  od-

powiedniki  (lub  objaśnienia)  polskie. 

Ponieważ  jednak  pewna  liczna  słów 

angielskich  się  powtarza,  więc  cał-

kowita  objętość  obu  słowników  nie 

jest  prostą  sumą  poszczególnych  to-

mów.  12  tysięcy  może  się  wydać 

małą  liczbą,  ale  ze  względu  na  to, 

że  dotyczy  słów  z  wąskiej  dziedziny 

wiedzy,  mamy  dużą  szansę  znaleźć 

to  czego  szukamy.  Osobną  sprawą 

jest  jakość  tłumaczeń.  Tutaj  oczy-

wiście  można  wyrazić  wiarygodną 

opinię  po  dłuższym  korzystaniu  ze 

słownika.  Wydaje  się  jednak,  że  re-

noma  i  doświadczenie  wydawnictwa 

WNT  stoi  na  straży  odpowiednio 

wysokiego  poziomu.  Chociaż,  każ-

demu  może  się  przydarzyć  wpad-

ka.  Moim  zdaniem  taką  wpadką  jest 

tłumaczenie  słowa  angielskiego  ca-

pacitance

.  Słownik  elektryczny  po-

daje  następujące  objaśnienia:  kapa-

cytancja,  reaktancja  pojemnościowa, 

opór  bierny  pojemnościowy.  Słowa 

kapacytancja  nie  znalazłem  nawet 

w  internetowym  słowniku  języka 

polskiego  PWN,  jeżeli  chodzi  o  re-

aktancję  i  opór  bierny,  to  Anglicy 

mają  na  to  inne  określenia.  Dlacze-

go  zabrakło  prostego  „pojemność” 

(elektryczna)?  Tym  bardziej,  że  du-

alne  inductance  jest  przetłumaczone 

jako  „indukcyjność”.  Ale  nie  robi 

błędów  tylko  ten  kto  nic  nie  robi! 

4  lutownice.

Mieczysław  Kręciejewski

tyczy  jednego  układu  funkcjonalnego 
telewizora.  Rozdział  rozpoczyna  się 
krótkimi  informacjami  ogólnymi  na 
temat  opisywanego  bloku  telewizora. 

Następnie  omawiane  są  układy  sca-
lone  (wraz  z  aplikacjami)  służące  do 
realizacji  danej  funkcji.  Często  przy 
omawianiu  tych  układów  scalonych 
autorka  zamieszcza  istotne  i  cenne 
wskazówki  serwisowe.  Oprócz  bloków 
funkcjonalnych  typowych  dla  każdego 
odbiornika  telewizyjnego  w  książce 
omówione  są  również  (zgodnie  zresz-
tą  z  tytułem)  bloki  i  rozwiązania  no-
woczesne  takie,  jak  układy  fonii  ste-
reo,  układy  PIP,  procesory  wizyjne, 
układy  teletekstu,  odbiorniki  100  Hz, 
procesory  wizji  i  układy  poprawy  ja-
kości  obrazu.  Zgodnie  z  założeniem 
odbiorcami  książki  są  serwisanci  od-
biorników  telewizyjnych,  ale  każdy 
elektronik  interesujący  się  techniką 
telewizyjną  znajdzie  w  książce  cie-
kawe  informacje.  Szkoda  tylko,  że 
książka  przewidziana  do  dosyć  inten-
sywnego  użytkowania  jest  klejona,  co 
może  grozić  dosyć  szybkim  pojawie-
niem  się  luźnych  kartek.  Nie  mniej 
jednak  zasługuje  na  5  lutownic.

Mieczysław  Kręciejewski