husyckich księży. Mieszczanie wydali mu pięciu.
Dwóm udało się uciec. Długosz stwierdził, że wszy-
scy oni zostali spaleni na stosie. Nie zachowały się
akta ich procesów, dlatego niekiedy kwestionuje się
historyczność tej egzekucji. Jest ona jednak potwier-
dzona przez inne źródło. Zachowała się w księdze
klasztoru benedyktynów w Lubinie notatka o śmierci
Andrzeja z Bnina. Jako jedną z zasług zmarłego
wymienia ona spalenie pięciu heretyków. O uzbrojo-
nych ludzi na tę wyprawę najpewniej postarali się
jego bracia i stryj.

14

Ta demonstracja siły katolicyzmu załamała

słabszych duchem wyznawców husytyzmu w Wiel-
kopolsce. Wielu z nich wyrzekało się swojej wiary.
Jednak w Zbąszyniu zdecydowana większość
mieszkańców wciąż jeszcze uczestniczyła w nabo-
żeństwach odprawianych przez dwóch ocalałych
księży i przyjmowała komunię pod dwiema postacia-
mi. Poznański biskup podjął kolejne kroki. Znów pod
nieobecność Abrahama wkroczył do miasta na czele
zbrojnych oddziałów, by przeprowadzić „wizytację”.
Księża ukryli się na zamku, a burgrabia odmówił ich
wydania. Nikt nie chciał uczestniczyć w odprawianej
przez biskupa mszy. Wezwał więc on przed swoje
oblicze radnych i pytał, czy uznają w nim swego

biskupa. Na zakończenie „wizytacji” wezwał pana
Zbąszynia, by stawił się przed nim.

Sędzia Abraham zrozumiał, że czasy, kiedy

różnymi wybiegami mógł zapewnić sobie i podda-
nym możliwość otwartego wyznawania wiary husyc-
kiej, minęły. Prawdopodobnie była ona dla niego
tylko narzędziem w politycznej grze, którą prowadził.
W każdym razie nie pragnął męczeństwa i 13 listo-
pada 1440 roku wraz ze swoim bratankiem Abraha-
mem z Kębłowa wyrzekł się herezji. Oczywiście obaj
obiecali oczyścić z niej swoje posiadłości.

15

Od tej

pory biskup mógł skupić się na ich poddanych.
Wszyscy, którzy wyznawali husytyzm, musieli nosić
na ubraniach znak heretyków. Tymi, których podej-
rzewano o większą gorliwość, zajmowano się do-
kładniej. Część z tych, którzy wyrzekli się husyty-
zmu, została skazana na dożywotnie więzienie. Taki
los spotkał między innymi księdza Mikołaja Limba-
cha i mieszczan Jakuba Fawlfleyscha, Tomasza
Grunberga i szewca Szczepana. Ci, którzy nie
chcieli się poddać, zaczęli się ukrywać. Spalono
przynajmniej dwóch – księdza Mikołaja Kłoczka i
mieszczanina Mikołaja Grunberga.

16

Nie wiadomo,

kiedy i gdzie odbyły się te egzekucje.

Po klęsce pod Grotnikami polscy husyci prze-

stali się liczyć jako siła polityczna. Po powrocie
sędziego Abrahama do katolicyzmu utracili ostatnie
miejsce, gdzie mogli otwarcie wyznawać swą wiarę.
Nie oznaczało to jednak, że walka z tą herezją w
Polsce się zakończyła.

cdn.

15

Przypisy:

„

„

„

„ i d ź P O D P R Ą D ”

P O D P R Ą D ”

P O D P R Ą D ”

P O D P R Ą D ” nr 5/58/maj 2009

1

Ewa Maleczyńska, „Ruch Husycki w Czechach i w Pol-

sce”., str.485.

2

Ewa Maleczyńska, op. cit., str.487.

3

Ewa Maleczyńska, op. cit., str.489.

4

Ewa Maleczyńska, op. cit., str.490.

5

http://www.schwiebus.pl/articles.php?id=155

6

Ewa Maleczyńska, op. cit., str.496.

7

Ewa Maleczyńska, op. cit., str.497.

8

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Ole%C5%9Bnicki_

(kardyna%C5%82)

9

http://www.schwiebus.pl/articles.php?id=155

10

Józef Macek, „Husyci na Pomorzu i w Wielkopolsce”,

Książka i Wiedza 1955, str.140.

11

Józef Macek, op. cit., str.129 – 130.

12

Józef Macek, op. cit., str.134.

13

Ewa Maleczyńska, op. cit., str.490.

14

Józef Macek, op. cit., str.134 – 137.

15

Józef Macek, op. cit., str.138 – 139.

16

Józef Macek, op. cit., str.142 – 144.

P

od tak sensacyjnymi tytułami media
informowały o znalezieniu kolejnej
skamieliny. „Telewizja Sky News

pokazała zdjęcia liczącego 47 milionów lat szkiele-
tu małpy, nazwanego już zaginionym ogniwem
ludzkiej ewolucji, jako bezpośredni łącznik między
małpami a ludźmi. Naukowcy mówią o "ósmym
cudzie świata" i ostatecznym potwierdzeniu teorii
ewolucji. Czołowi paleontolodzy i naukowcy znaleź-
li skamieniałości datowane na 47 milionów lat,
które prawdopodobnie są szczątkami ssaka na-
czelnego, wspólnego przodka późniejszych małp,
małp człekokształtnych i ludzi.” Onet.pl, wyr. red.

Widocznie ewolucjoniści i lansujący ich

dziennikarze uważają nas za idiotów. Bo jakże coś,
co jest czymś „prawdopodobnie”, może stanowić
jednocześnie „ostateczne potwierdzenie” cze-
goś?

„Poszukiwania bezpośredniego łącznika

między ludźmi a resztą królestwa zwierząt trwały
ponad 200 lat. Jednak dopiero dzisiaj ich rezultaty
zostały zaprezentowane na specjalnej konferencji
w Nowym Jorku.” Onet.pl

Czyli przez ponad 200 lat byliśmy zwodzeni

twierdzeniami, że taki łącznik istnieje. A przecież
twierdzenie, że pochodzimy od zwierząt, jest na-
czelnym hasłem ewolucjonistów i uderzeniem w
fundament Biblii mówiącej o bezpośrednim stwo-
rzeniu nas przez Boga. Czyżby chodziło tylko o
ideologię? Czyżby ewolucjonizm biologiczny był
myśleniem życzeniowym, a nie poglądem nauko-
wym?

„Attenborough dodaje, że ten szkielet mówi

nam, kim jesteśmy i skąd pochodzimy. - To małe
stworzenie pokaże nam nasz związek z resztą
ssaków. Ten "maluch" łączy nas bezpośrednio z

nimi - mówi. - Teraz ludzie mogą mówić: "ok, po-
chodzimy od ssaków naczelnych - pokażcie nam
jednak dowód". Ten dowód do tej pory był zaginio-
ny, ale teraz już nie jest - mówi naukowiec.” Onet.pl

Co mówi nam Sir Attenborough? Kiedy do-

tychczas mówiono nam, że pochodzimy od naczel-
nych, nie było na to dowodu! Upodabnia to ewolu-
cjonistów bardziej do szamanów czy kapłanów
egipskich niż do naukowców opierających się na
rozumie i doświadczeniu.

Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że przod-

ka Sir Attenborough zaprezentowano światu akurat
w 200 rocznicę urodzin Darwina, a znaleziono… 25
lat temu!!! Może jednak nie jest to najmocniejszy
dowód…

Paweł Chojecki

POPIS GŁUPOTY:

„Oto zaginione ogniwo ludzkiej ewolucji”

"To ósmy cud świata"

"Panie prezydencie, Stolica Apostolska popiera
prawo pańskiego narodu do suwerennej pale-
styńskiej ojczyzny na ziemi przodków, bezpiecz-
nej i utrzymującej pokój ze swymi sąsiadami, w
granicach międzynarodowo uznanych". B16 do
przywódcy Autonomii Palestyńskiej Mahmuda
Abbasa, Onet.pl

W ten sposób doszliśmy do kolejnego polskiego
miesiąca politycznego, mianowicie sławnego
sierpnia, którego głównym aktorem został Lech
Wałęsa i do dzisiejszego dnia z tego powodu się
nadyma. Co prawda, ostatnio generał Czesław
Kiszczak trochę powietrza z tego nadętego
pęcherza wypuścił, zeznając przed niezawisłym
sądem, że Solidarność niczego nie wywalczyła,
tylko wszystko dostała od niego osobiście. Mi-
chalkiewicz.pl

Udział szarej strefy w gospodarce Grecji szacuje
się obecnie na ok.40 proc. Onet.pl

„Lech Wałęsa jest jednym z największych pol-
skich autorytetów”. Wojciech Wierzejski LPR/
Libertas, TVN24

„Ministerstwo Finansów nie odpuszcza. Znów
chce nowych, szerokich uprawnień dla kontrole-
rów skarbowych. Mają dzięki nim skuteczniej
walczyć z szarą strefą zarówno w świecie real-
nym, jak i w Internecie. Przy okazji urzędnicy
skarbowi na wylot prześwietlą podatników. Na-
wet tych uczciwych. Bez ich zgody i wiedzy”.
GW

Bezpośrednio po przemówieniu Wałęsy zacho-
wanie grupy Polaków (okrzyki: "Lechu Bolek" i
"zdrajca" - red.) potępił z trybuny szef Libertas
Declan Ganley, który później nazwał polskich
kontestatorów "idiotami" i "sabotażystami" wy-
stępującymi "przeciwko demokracji" i "przeciwko
wolności". Onet.pl

Gen. Kiszczak o relacji państwo-kościół: „…w
stanie wojennym i po nim dobrze układały się

stosunki państwo-Kościół, bo m.in. budowano
"wiele kościołów", nie brano już do wojska alum-
nów, a księży objęto ubezpieczeniami społecz-
nymi. …w stanie wojennym nie internowano
żadnego księdza (…). Onet.pl

Każdy klient, kupując w sklepie alkohol, ma być
filmowany i nagrywany na twardy dysk. Co ku-
puje, ile, wszystko z dźwiękiem i w kolorze -
chce tego sejmowa komisja "Przyjazne pań-
stwo”. Kamery w sklepach wymyśliła Państwowa
Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholo-
wych (PARPA). Miałyby ograniczyć spożycie
alkoholu wśród nieletnich. Nagrywałyby każdego
klienta stoiska monopolowego. Taki sprzęt słono
kosztuje - ok. 10 tys. zł na jednym stoisku. GW

„Prawo, które musi interpretować Sąd Najwyż-
szy, jest zmienne, niejasne, pełne luk i wątpliwo-
ści; jest też ono niskiej jakości formalnej i mery-
torycznej” - sprawozdanie SN z działalności w
2008 r., Onet.pl