Rola i kształt przyszłej Polski w koncepcjach geopolitycznych J.Piłsudskiego i
R.Dmowskiego
Dodany przez: Redakcja KNM
W odróżnieniu od Dmowskiego, który nie przewidywał znacznego przemodelowania istniejącego przed I wojną światową, modelu
geopolitycznego, Piłsudski przyjmował taką możliwość z dużą dozą pewności. Co więcej niemal proroczo przewidział (pół roku przed
wybuchem) przebieg wojny. "
Rosja będzie pobita przez Austrię i Niemcy, a te zaś z kolei przez siły anglo-francuskie. Wschodnia Europa
będzie pobita przez Europę Środkową, a ta z kolei przez Zachodnią. To wskazuje Polakom kierunek działania
"
Dzieje mego pokolenia, to walka tych dwóch ludzi
– w tych kilku słowach Stanisława Cata-Mackiewicza zawiera się istota historycznego i
ideologicznego sporu dwóch wybitnych osobowości doby II Rzeczypospolitej. U zarania niepodległości owy spór nabrał wyjątkowego
znaczenia, zwłaszcza w dziedzinie koncepcji geopolitycznych – wszak kształt odrodzonej Polski w ogromnej mierze miał zależeć od wyboru jednej z nich.
Spróbujmy zatem porównać te dwie wielkie syntezy.
Dmowski, idąc z duchem epoki w swoją myśl geopolityczną wplatał nurt pozytywistyczny, w tym darwinizm społeczny, zakładając, iż dzieje ludzkości to
przede wszystkim walka grup etnicznych. Nie było w tym myśleniu nic oryginalnego, wszak to pochodne nurtu panslawistycznego i pangermańskiego oraz
ze szkół historiozoficznych reprezentowanych głównie przez Leopolda von Ranke, H.S. Chamberlaina czy A. de Gobineau. W myśli tej podstawowym
założeniem było przekonanie o istnieniu trwałych antagonizmów między grupami etnicznymi. Owa walka z nich wynikająca stanowić miała fundamentalny
czynnik w historii i polityce. Sensu largo, Dmowski upatrywał taki konflikt między słowiańszczyzną a ludami germańskimi, występujący niemal od ich
zetknięcia. Wedle tej teorii Germanie stale napierają na wschód, a Polacy jako forpoczta są stale narażenie na ich ekspansję. Jedyny ratunek z tak
niekorzystnej sytuacji, Dmowski upatruje w sojuszu z Rosją, najsilniejszym narodem słowiańskim [1].
Granice etniczne Polski Dmowski zakreśla na liniach od Warty, po Niemen i Bug. Zdając sobie sprawę, iż potencjał geopolityczny uzyskany w ten sposób
jest zbyt mały, by samodzielnie przeciwstawić się naporowi germańskiemu, snuje plany (przed 1914 rokiem) zjednoczenia ziem polskich jako autonomicznej
części cesarstwa rosyjskiego.
Po upadku caratu, Dmowski modyfikuje swoją myśl ładu przestrzennego Rzeczpospolitej opierając się na 3 kryteriach [2]:
- historycznym, czyli ziemie przedrozbiorowe,
- kulturowym, czyli ziemie, na których Polacy stanowili mniejszość, ale dominowali kulturowo, przez co istniała szansa na spolonizowanie reszty populacji,
- geopolitycznym, czyli do Rzeczpospolitej należy włączyć także ziemie niepolskie, ale ważne ze względów strategicznych, komunikacyjnych czy
gospodarczych.
Takie wyodrębnienie nie było niczym nowym w myśli geopolitycznej początku dwudziestego wieku. Podobne kryteria postulowano przyjąć w założeniach
doktryny Mitteleurope, a także pojawiały się one w koncepcjach Tomasza Masaryka i Edwarda Benesza [3], co miało swój wyraz w utworzeniu
Czechosłowacji.
Piłsudski był człowiekiem czynu. Jego koncepcje geopolityczne poznajemy analizując prowadzoną politykę, ewentualnie studiując zwięzłe uzasadnienia
ustne. O ile Dmowski nie odbiegał w myśli politycznej od standardów europejskich tego okresu, tak myślenie Piłsudskiego cechował zupełnie inny realizm.
Podstawowym kryterium, do jakiego się odwoływał, były wypracowane przez stulecia więzi historyczne. Uważał je on za czynniki trwalsze niż doraźne
koniunktury polityczne. Naród traktował jako wspólnotę świadomościową, a nie li tylko etniczną. To dusza a nie krew spajała naród.
Zatem w odróżnieniu od Dmowskiego, Piłsudski nie widział konfliktu na osi Słowianie – Germanie, a raczej na linii cywilizacja łacińska – azjatycka. Takie
założenie przybrało konkretny program polityczny, dostrzegając głównego wroga w Rosji. Piłsudski postulował odbudowę Rzeczpospolitej na tyle wielkiej i
silnej, by mogła samodzielnie odeprzeć napór ze wschodu. Pochodną były dwie koncepcje – prometejska i federacyjna.
Piłsudski widząc formowanie się nowych narodów, na dawnych ziemiach Rzeczpospolitej, miał świadomość tego, iż żaden z nich z osobna, nie zdoła
utrzymać niepodległości. Dlatego pragnął utworzyć nową Rzeczpospolitą, będącą federacją niepodległych państw. Dla jednych przewidywał ścisły sojusz,
dla innych częściową autonomię, wszystko zależeć miało od świadomości i kultury politycznej ewentualnych partnerów. Przez lata analizując błędy
monarchii Austro – Węgier i carskiej Rosji zauważał, że tylko prawdziwa, równoprawna federacja oraz pluralistyczna demokracja zagwarantują
trwałość. Koncepcji tej nigdy nie rozwinął w szczegółach, wychodząc z założenia, że w zmiennych warunkach i tak trzeba będzie szukać różnych rozwiązań i
być elastycznym, nie wiążąc sobie niepotrzebnie rąk doktryną.
Drugą pochodną była idea prometejska, mająca na celu pomoc wszystkim oderwanym, bądź zamierzającym się oderwać od Rosji narodom. W odróżnieniu
od Dmowskiego, który nie przewidywał znacznego przemodelowania istniejącego przed pierwszą wojną światową modelu geopolitycznego, Piłsudski
przyjmował taką możliwość z dużą dozą pewności. Co więcej niemal proroczo przewidział (pół roku przed wybuchem) przebieg wojny.
"Rosja będzie pobita
przez Austrię i Niemcy, a te zaś z kolei przez siły anglo-francuskie. Wschodnia Europa będzie pobita przez Europę Środkową, a ta z kolei przez Zachodnią.
To wskazuje Polakom kierunek działania"
[4].
Warto w tym miejscu zastanowić się nad różnicami ideologicznymi obu obozów niepodległościowych, z chwilą ich wejścia w okres wojny.
Piłsudski, będąc człowiekiem czynu, realizował doktrynę „własnego wysiłku”, dążąc do tego, by na każdym etapie przyszłego konfliktu sprawa polska
związana była z obozem zwycięskim. Zatem, idąc za myślą cytowaną wyżej, najpierw należało się sprzymierzyć z państwami centralnymi, by w
odpowiedniej chwili przejść na stronę zwycięskiej Ententy. Chodziło tu głównie o to, by na każdym etapie wojny Polska była podmiotem a nie przedmiotem
w rękach wielkich graczy.
Dmowski natomiast, upatrując Niemcy jako wroga niemal atawistycznego, od samego początku zakładał ścisły sojusz z Rosją. Kwestii niepodległości nie
zamierzano podnosić bezpośrednio, licząc jedynie na łaskę ewentualnego zwycięzcy. Trzeba przyznać myśl dość naiwna, zważywszy na lata doświadczeń.
Zatem była to w przeciwieństwie do aktywnej koncepcji Piłsudskiego, pasywna doktryna nieangażowania się bezpośrednio w konflikt, licząc na to, że
zwycięzcy we własnym interesie odbudują państwo polskie.
Bartłomiej Osuch
Przypisy
[1] R. Dmowski,
Niemcy, Rosja i kwestia polska
, Lwów 1908.
[2] R. Dmowski,
Polityka polska i odbudowanie państwa
, Warszawa 1925.
[3] Tomaš Garrigue Masaryk dzielił Europę Środkową na dwie zasadnicze strefy: – dunajsko-adriatycką i północną. W myśl owej koncepcji Czechosłowacja
miała stanowić „naturalny zwornik” tych dwóch regionów. Szczegóły swojej koncepcji wyłożył w wydanej w 1918 roku w książce Nowa Europa (Tomasz G.
Masaryk,
Nova Evropa
, Brno 1994).
Strona 1 z 2
[4] W. Jędrzejewicz,
Kronika życia Józefa Piłsudskiego
, 1867-1935, t.I Londyn 1977, s.264
Źródła:
Czerniawski Emil Jerzy,
Dmowski wobec Piłsudskiego: próba wyjaśnienia w świetle faktów historycznych
, Sydney 1969.
Czubiński Antoni,
Walka Józefa Piłsudskiego o nowy kształt polityczny Europy Środkowo-Wschodniej w latach 1918-1921
, Toruń 2002.
Dmowski Roman,
Niemcy, Rosja i kwestia polska
, Lwów 1908.
Dmowski Roman,
Polityka polska i odbudowanie państwa
, Warszawa 1925.
Faryś Janusz,
Piłsudski i Piłsudczycy: z dziejów koncepcji polityczno-ustrojowej (1918-1939)
, Szczecin 1991.
Friszke Andrzej,
O kształt niepodległej
, Warszawa 1989.
Komarnicki Tytus,
Piłsudski a polityka wielkich mocarstw zachodnich
, Londyn 1952.
Miedziński Bogusław,
Polityka wschodnia Piłsudskiego
, Warszawa 1986.
Molenda Jan,
Piłsudczycy a narodowi demokraci 1908-1918
, Warszawa 1980.
Nowak Andrzej,
Polska i trzy Rosje : studium polityki wschodniej Józefa Piłsudskiego (do kwietnia 1920)
, Kraków 2001.
Romanowski Tadeusz (red.),
Ideologia i polityka Józefa Piłsudskiego
, Warszawa 1988.
Urbankowski Bohdan,
Filozofia czynu : światopogląd Józefa Piłsudskiego
, Warszawa 1988.
Wójcik Zbigniew,
Rola Józefa Piłsudskiego w odzyskaniu niepodległości Polski
, Kraków 1988.
Zamknij okno
Strona 2 z 2