background image

 

 

Tym, którzy 

zapomnieli, jak 

barwnie się żyło w 

czasach PRL-u, 

przypominamy... 

background image

 

 

Buty RELAKS –

 wzorowane na obuwiu 

Neila Armstronga, 

polska wersja moonwalk

- w tym naprawdę trzeba było 

umieć chodzić. 

Wśród młodzieży szczyt obciachu,

 znane mi są przypadki, 

kiedy osoba usiłująca się pozbyć 

relaksów (poprzez utopienie ich w 

stawie), 

sama o mało się nie utopiła.

background image

 

 

Klej guma arabska – gumowy 

posiadał jedynie korek, który trzeba 

było przebić nożyczkami, aby otworzyć 

klej. Z oczywistych względów nie 

dawało się już tego kleju zamknąć, 

dopóki klej na korku nie zasechł na 

twardą, śmierdzącą skorupę. Wtedy nie 

można go było z kolei otworzyć. W 

przeciwieństwie do kleju roślinnego w 

tubce, guma arabska była niejadalna.

background image

 

 

Temperówka na żyletkę – 

żyletkę można było bardzo łatwo 

wyjąć i wycinać nią piękne rzeczy 

na ławkach.

 Na przykład że

 S (Sebastian) + A (Anka) = WNM 

(Wielka Nieskończona Miłość), 

albo co innego. 

Do bardziej skomplikowanych 

wzorów (pacyf, anarchii i nazw 

zespołów) jeszcze lepiej nadawał 

się cyrkiel.

background image

 

 

Pasta Nivea – do zębów i nie tylko. Świetnie czyściła 

srebro oraz tenisówki. Do tych ostatnich świetnie też 

nadawała się kreda. Nie przypadkiem zresztą - kreda 

wydawała się podstawowym składnikiem tej pasty, 

która się nie pieniła, nie zawierała fluoru i była 

obrzydliwa w smaku. Cóż z tego skoro polecała ją 

większość dentystów?

background image

 

 

Proszek IXI – prawdziwy i oryginalny ‘zwykły proszek’. 

Podobno wyżerał dziury w rękach, ale to pogłoska. Gdyby 

była to prawda, całe pokolenia polskich kobiet miałyby 

ręce jak Freddie Krúger (tylko bez tych gustownych 

nożyków na palcach oczywiście), bo przecież gumowych 

rękawic Villedy też wtedy nie było.

background image

 

 

Suszarka Farel – potężna 

maszyna; praktycznie nie do 

zdarcia. Równie skutecznie 

co włosy, suszyła skarpetki – 

na popiół.

 

background image

 

 

Papierosy – Popularne i Sporty dla twardzieli, 

dla dam były Carmeny oraz mentolowe Mewy. 

Czasem papierosy sprzedawano na wagę. No i 

oczywiście były bez filtra.

 

background image

 

 

Piłka nożna – w tamtych złotych czasach zdarzało nam się 

wygrywać, a kiedy transmitowano mundial, pustoszały ulice, 

podobnie jak przy `Powrocie do Edenu` cz.1 i `Niewolnicy Izaurze. 

‘Entliczek , pentliczek, co zrobi Piechniczek nie wie nikt...’ śpiewał 

Łazuka w 1982. Ech, to były czasy...

background image

 

 

Polo Cocta 

– polska Coca Cola. 

Prawie.

background image

 

 

Gra ‘wilk i zając’ – 

radziecka odpowiedź na 

‘Super Mario Bros’. 

Swego czasu do nabycia 

na wszystkich dobrych 

bazarach.

background image

 

 

Historyjki obrazkowe z gumy Donald –

 przykład działań dywersyjnych wrogich imperialistycznych 

mocarstw. Oficjalny środek płatniczy w podstawówce.

 

background image

 

 

Aparat fotograficzny Smiena – cyfrówka 

wysiada

background image

 

 

kolejka 

W ogólności tłum ludzi ustawionych po kolei z twarzą 

zwróconą w kierunku tabliczki z napisem "Przyjęcie 

towaru"

background image

 

 

kartki (na mięso, czekoladę, benzynę i inne) 

Kawałek papieru, który upoważniał do wykupienia produktu 

zaznaczonego na kartce. Co ciekawe i tak trzeba było za 

produkt zapłacić. 

background image

 

 

Pewex – 

namiastka Zachodu, gdzie 

za twardą zachodnią walutę 

można było zakupić 

namiastkę kapitalistycznego 

zepsucia; na przykład 

batonik Mars i pokroić go w 

plasterki przed zjedzeniem. 

A jak już ktoś miał dżinsy z 

Peweksu, to był kompletny 

szpan.

background image

 

 

Pomoc Duchowa

 

www.adonai.pl


Document Outline