„CZŁOWIEK I
CHOROBA –
PODSTAWOWE
REAKCJE NA
CHOROBĘ
(AKCEPTACJA I
FRUSTRACJA)”
CO TO JEST CHOROBA?
CO TO JEST CHOROBA?
Choroba
Choroba
, reakcja
, reakcja
dynamiczna ustroju na
dynamiczna ustroju na
zadziałanie czynnika
zadziałanie czynnika
chorobotwórczego
chorobotwórczego
wyrażająca się
wyrażająca się
zaburzeniem
zaburzeniem
naturalnego
naturalnego
współdziałania narządów
współdziałania narządów
i tkanek (homeostaza),
i tkanek (homeostaza),
co zwykle prowadzi do
co zwykle prowadzi do
zmian czynnościowych i
zmian czynnościowych i
organicznych w ustroju.
organicznych w ustroju.
Choroba jest
definiowana
także jako stan,
który aktualnie
albo potencjalnie
przeszkadza w
prawidłowym
funkcjonowaniu
człowieka.
DEFINICJA OSOBY CHOREJ
DEFINICJA OSOBY CHOREJ
Osoba chora - osoba
znajdująca się w stanie
przejściowej lub stałej
utraty zdrowia,
zdefiniowanego przez WHO
jako stan pełnego dobrego
samopoczucia fizycznego,
psychicznego i socjalnego.
Chory zdany jest na
możliwości obronne
organizmu oraz na pomoc
medyczną. W przypadku
niektórych chorób
psychicznych, osoba chora
posiada ograniczoną
odpowiedzialność karną.
Dziś wszelkie systemy
zdrowotne w państwach
rozwiniętych biorą pod
ochronę osobę chorą. W
większości tych państw
istnieje obowiązkowe
ubezpieczenie zdrowotne,
które pokrywa koszty
leczenia. Choremu
pracownikowi przysługuje
zwolnienie z pracy na czas
choroby na podstawie
medycznej diagnozy. Za ten
czas przysługuje mu ochrona
przed utratą pracy oraz cała
bądź prawie cała pensja.
PACJENT WOBEC CHOROBY I LECZENIA
PACJENT WOBEC CHOROBY I LECZENIA
Czynniki kształtujące
postawę pacjenta wobec
choroby, lekarza i
leczenia - potrzeby
zdrowotne,
akceptowane sposoby
ich zaspakajania,
sposób postrzegania
własnego ciała, psychiki,
zdrowia, choroby,
lekarza, leczenia,
możliwości medycyny -
wpływają także na
relacje między lekarzem
a pacjentem
Obecnie pacjenci,
powierzając troskę o swoje
zdrowie fachowcom,
stawiają się niejako w
charakterze przedmiotów,
ale jednocześnie oczekują
podmiotowego
traktowania. W
przeciwnym razie
odczuwają dyskomfort
psychiczny, bezradność i
lęk, czym obciążają
lekarzy. Ci z kolei nie czują
się winni, gdyż postępują
zgodnie z przekonaniami
współczesnej medycyny.
Prawidłowy kontakt między lekarzem i
pacjentem zależy od obu stron i ma
zasadniczy wpływ na skuteczność leczenia.
Jeżeli lekarz i pacjent wierzą, że terapia
będzie skuteczna, to stan pacjenta poprawia
się, nawet jeśli podczas terapii podawane
jest placebo. Stosunek pacjenta do choroby i
leczenia oraz skuteczność leczenia zależą od
wewnętrznego przekonania lekarza, że to co
robi ma sens, że terapia, którą przepisuje,
będzie skuteczna (spójność lekarza) oraz
wiary pacjenta w skuteczność
zastosowanego leczenia, dobrego kontaktu z
lekarzem i wpływu terapii na organizm
pacjenta (spójność pacjenta).
WŁAŚCIWA POSTAWA
• Najważniejsze jest aktywne życie w
społeczeństwie. Nie należy
rezygnować z aktywności zawodowej.
Praca jest dla osób chorych nie tylko
źródłem dochodów
• Co więcej, uczestnictwo w życiu
społecznym stymuluje organizm w
procesie walki z chorobą.
• Osoby, które mają negatywną postawę
wobec choroby nie mogą pogodzić się ze
świadomością, że zachorowały, przerywają
leczenie, usiłują udowodnić sobie i swoim
bliskim za wszelką cenę, że są zdrowe.
Chorzy z taką postawą nie mogą w pełni
realizować się w społeczeństwie i nie
podejmują żadnych wysiłków, aby wrócić
do normalnej aktywności życiowej.
• Postawa chorego wobec choroby
ma także wpływ na skuteczność
działania leków.
• Poczucie własnej wartości zależy od jakości
relacji międzyludzkich, roli jaką chory pełni
w społeczeństwie oraz tego, jak owa rola
jest oceniana. Poczucie własnego znaczenia
należy odnajdywać w rzeczywistych
osiągnięciach, np. artystycznych bądź
zawodowych, w posiadaniu pracy,
znajomych i zainteresowań.
• Chory na który wykazuje pozytywną
postawę wobec choroby i prowadzi
normalny tryb życia może się w pełni
realizować na polu zawodowym i osobistym.
ZACHOWANIE AGRESYWNE
Zachowania agresywne to objaw często występujący
w przebiegu choroby. Specjaliści oceniają że
występuje on u blisko 40% wszystkich chorych, choć
częściej u mężczyzn niż u kobiet, a u pacjentów
pozostających w domach opieki w ponad 50%
przypadków. Jest to objaw szczególnie uciążliwy i
przykry dla opiekuna chorego, a zwłaszcza dla tego,
którego bliski przed choroba nigdy nie przejawiał
zachowań agresywnych. Bo trzeba pamiętać, że
agresja może występować i występuje także u osób
zdrowych. I tak jak do agresji nie można się
przyzwyczaić, to w ciągu wielu lat można opanować
pewne techniki radzenia sobie z nią. Kiedy zaś
pojawia się nagle u chorego, który całe swe życie
przed chorobą był spokojnym, zgodnym człowiekiem
wywołuje szok u najbliższych.
KONSEKWENCJE PSYCHOLOGICZNE
Psychologiczne aspekty choroby
oddziaływują na wszystkich ludzi, zarówno
na tych, u których dopiero może wystąpić
choroba, jak i na tych u których już
wystąpiła . Podejrzenie choroby jest
początkiem głębokiego kryzysu
psychologicznego. Kryzys ten wymaga
dostosowania dotychczasowych sposobów
radzenia sobie z trudnościami do warunków
niepewności w oczekiwaniu na diagnozę.
Specjalistyczne badania diagnostyczne
stosowane w nowoczesnej onkologii są
ciągle źródłem lęku przed nieznanym.
Konieczność ich wykonania jak i własne myśli o złej
prognozie wywołują u ludzi silne napięcie psycho-
fizyczne, które może doprowadzić do zmian w
procesach poznawczych takich jak :
- zmiany w zakresie odbioru wrażeń
– człowiek
jest bardziej skupiony na tym co dzieje się w jego ciele
niż na bodźcach z zewnątrz, można określić ten stan
jako powikłany przebieg kontaktu i wymaga
powtarzania podstawowych wskazówek i zaleceń
- zmiany w procesach myślenia
– napór myśli,
rozkojarzenie, myśli natrętne dotyczące np. sytuacji,
które pacjent wiąże z przyczynami zachorowania
- czynnościowe zaburzenia pamięci.
Towarzyszące procesowi diagnozowania reakcje
emocjonalne są wypadkową oceny stopnia zagrożenia
podstawowych potrzeb :
- biologicznych – zdrowia, życia
- psychicznych – bezpieczeństwo, miłość, akceptacja
- społecznych – aktywność, realizacja celów i planów
życiowych
Spostrzegane zagrożenie rodzi
lęk, że w wyniku badań
potwierdzi się diagnoza choroby
, a co za tym idzie leczenie bądź
zachowawcze bądź operacyjne.
Niektórym pacjentom udaje się
wypełniać w dalszym ciągu
codzienne obowiązki jakby nie
przyjmowali do wiadomości
objawów choroby, jednak
zdecydowana większość
odczuwa przygnębienie,
obojętność wobec codziennych
wydarzeń. Uczuciom smutku,
żalu towarzyszą zaburzenia
rytmów biologicznych jak
bezsenność, brak apetytu itp.
Potwierdzenie podejrzeń o
chorobę stawia człowieka przed
koniecznością podjęcia
radykalnego leczenia.
FRUSTRACJA
Choroba prowadzi to do
narastającej frustracji,
szczególnie jeśli chory ma
normalną lub
nieprzeciętną inteligencje.
Frustracja jest źródłem
zaburzeń emocjonalnych.
Reakcje na chorobę
widoczne są w trzech
podstawowych sferach
funkcjonowania
człowieka:
poznawczej,
emocjonalnej
i behawioralnej.
Sfera poznawcza to omawiany często w literaturze
psychologicznej obraz siebie i obraz własnej choroby.
Obraz siebie to suma poglądów na temat własnej
osoby, ciała i jego atrakcyjności, możliwości
psychicznych, wad i zalet, pozycji społecznej.
U pacjentów następuje wyraźna zmiana obrazu
własnego – „ja realnego”. „Ja idealne” utożsamia się z
„ja realnym”. W następstwie takiego myślenia obniża
się samoocena człowieka i poczucie własnej choroby
rzutuje na zachowanie. Typowym przeżyciem w tym
momencie jest szok czyli dezintegracja
podstawowych funkcji psychicznych. Tłumienie uczuć
nie może być metodą radzenia sobie z szokiem. Taką
postawę człowiek może demonstrować wobec osób
postronnych, ale wobec siebie musi się przyznać, że
jest wytrącony z równowagi. Człowiek w szoku czuje
się bardziej wystawiony na ciosy i bardziej podatny
na zranienie. Ogromna potrzeba doznania otuchy jest
czymś całkiem naturalnym.
Choroba nowotworowa to chyba najgorszy szok,
jaki może nas spotkać w życiu. Chorzy na raka,
którzy przez całe życie maskowali uczucia, własną
słabość odczuwają równie fatalnie jak chorobę czy
operację. Przeraża ich, że uczucia mogą nimi
zawładnąć i spowodować nerwowe załamanie.
Silnym negatywnym emocjom towarzyszą
zaburzenia wegetatywne. Człowiek buntuje się,
wyraża pretensje do losu, otoczenia, personelu
medycznego. Do tych uczuć dołączają się bardziej
długotrwałe jak depresja, poczucie winy. W okresie
leczenia – pooperacyjnym
charakteryzuje się większą
koncentracją na objawach
fizycznych. W samoocenie
przeważa krytyczne myślenie
o sobie z idealizacją przeszłości
i brakiem wiary w
możliwości tak jak
dawniej.
Na przykład badania przeprowadzone przez
M. Adamczak ( 1995 r.) dotyczyły kobiet po
amputacji piersi i dowiodły, że adekwatna
wiedza o swojej chorobie wyzwala bardziej
realistyczną samoocenę, mobilizuje do
aktywnego radzenia sobie ze stresem.
Nieadekwatna wiedza o chorobie powoduje
mniejszy lęk biologiczny zaraz po zabiegu,
który jednak nie maleje w ciągu roku po
operacji, a dodatkowo w tym przedziale
czasu wzrasta poziom lęku społecznego.
Intensywność reakcji emocjonalnych zależy
od znaczenia jakie pacjent przywiązuje do
swojego wyglądu. Poczucie utraty np.
kobiecości może prowadzić do odczuwania
winy i upokorzenia
Smutek, żal, przygnębienie dopełniają obraz
nastrojów jakie są udziałem po operacji.
Smutek może być jawny wyrażony poprzez
płacz, użalanie się lub utajony widoczny w
spowolnieniu psychoruchowym, trudnościami
w koncentracji uwagi, zaburzeniach snu,
zmienności nastrojów, drażliwości.
Przygnębienie może osiągnąć głębokość
patologiczną i prowadzić do izolacji od
otoczenia, odmowy dalszego leczenia, a nawet
prób samobójczych. Takie reakcje mogą
wystąpić również, gdy w sposób nagły i
brutalny poinformowano o chorobie lub gdy po
długim czasie zbyt optymistycznego myślenia
okazało się, że prawda nie jest tak różowa.
W procesie przystosowania, przetrwania
dużą rolę odgrywają mechanizmy obronne,
które nie zmieniają sytuacji zewnętrznej,
ale pozwalają przygotować indywidualne
formy zmagania się z chorobą takie jak
wyrażone poprzez stwierdzenia:
- nie mam raka (nieświadome
zaprzeczenie)
- jestem na wszystko przygotowana
(częściowo świadome tłumaczenie)
- przerzucanie lęku na inne problemy
- znajdowanie nierzeczywistych przyczyn
dla obserwowanych objawów.
Można to
osiągnąć
przyjmując
następujący plan
działania:
1. Tworzyć wspierające związki z innymi
ludźmi.
Idealny wspierający związek to taki, w którym
chory czuje się bezpiecznie i który daje mu
wsparcie w postaci fizycznego kontaktu jak :
objęcie, dotyk, okazywanie czułości. Partner
powinien znać i rozumieć potrzeby chorego.
Ważne jest, aby osoba chora mogła przy
partnerze dać ujście swoim uczuciom jak : łzom,
smutkowi, gniewowi i strachowi. Prawdziwy
wspierający związek powinien dawać nadzieję
na przyszłość, przywracając wiarę w siebie, ale
przede wszystkim zachęcać do zmian
niezbędnych do przeżycia. Wymaga to od
partnera wielkiej dojrzałości, by wraz z osobą
chorą uczyć się walki z rakiem.
2. Przygotować rodzinę, przyjaciół i krewnych
Najważniejszą tutaj sprawą jest stawienie czoła
własnym wewnętrznym odczuciom. W tym celu
trzeba radykalnie przewartościować stosunki z
otaczającymi ludźmi. Wielu chorych na raka wie
jednak, że za bardzo martwią się o swoje rodziny,
siebie samych odsuwając na drugi plan. Powinni
troszczyć się o nich tak jak do tej pory, ale również
znaleźć czas dla siebie. Chory powinien zmieniać
się stopniowo, żeby rodzina, krewni i przyjaciele
mieli czas na przyzwyczajenie się. Na przykład
niech nauczą się nie przeszkadzać choremu w
określonych porach dnia a w tym czasie chory
poświęci sobie więcej czasu. Powinno to wszystko
dla rodziny być zrozumiałe, gdyż chodzi o dobro,
zdrowie i życie dla chorego z chorobą
nowotworową.
3. Przezwyciężyć szok
Tłumienie uczuć nie może być metodą
radzenia sobie z szokiem. Chory musi komuś
opowiedzieć, co się dzieje w jego wnętrzu,
wypłakać się albo wykrzyczeć, użalić się nad
sobą, przyznać się, że czuje się niepotrzebny
i bezużyteczny. Ogromna potrzeba doznania
otuchy jest czymś całkiem naturalnym.
Organizm odruchowo, automatycznie zacznie
się mobilizować, żeby sobie poradzić, ale
pod warunkiem, że wcześniej przejdzie przez
wszystkie wcześniej wymienione reakcje. Z
biegiem czasu odzyska kontrolę nad sytuacją
i świadomie zacznie kierować swoim losem.
Choroba nowotworowa to chyba najgorszy
szok, jaki może nas w życiu spotkać,
naturalne emocje są wtedy intensywniej
odczuwane.
4. Oswoić się ze zmianami fizycznymi
Główne problemy psychologiczne wiążą się z tym, jak
chory postrzega zmiany, które w nim zaszły. Utrata
narządu albo jego części jest sama w sobie
przeżyciem. Uraz potęguje też świadomość, że stało
się to z powodu nowotworu. W grę wchodzą dwie
zasadnicze reakcje :
- reakcja na fizyczne zniekształcenie
- niepokój o konsekwencje, jakie może to mieć dla
osobistego i seksualnego związku.
Świadomość fizycznego okaleczenia może wywołać
intensywne użalanie się nad sobą i odrazę do
własnego ciała a także silny stres. Otwarte wyrażanie
uczuć związanych z przeżywanym stresem,
nienawiścią czy odrazą do samego siebie, czy też
nerwowe załamanie powinny występować jedynie na
samym początku lub w ciągu kilku miesięcy po
operacji lub kuracji. Potem należy dojść ze sobą do
ładu i ustalić, co się chce robić przez resztę życia.
5. Zmienić złe nawyki
Przede wszystkim należy zadbać o poprawę
ogólnego stanu zdrowia poprzez : zapewnienie
płucom dużo świeżego powietrza, unikanie
palenia papierosów, zdrową dietę dostarczyć
organizmowi niezbędnej energii, minerałów i
protein, dzięki czemu może on się lepiej
uporać z emocjonalnym i fizycznym szokiem
będącym następstwem operacji, naświetlań
lub chemioterapii. Warunkiem zdrowia, oprócz
zdrowej diety i aktywności fizycznej są również
bardzo ważne regularne, codzienne
wypróżniania, odbywające się bez
jakichkolwiek zakłóceń. Psychika chorego musi
się uporać ze stresami wynikającymi z choroby
nowotworowej, a ciało potrzebuje odpoczynku,
snu.
6. Zmienić psychiczne wzorce
dostosowawcze
Walka o przetrwanie w chorobie
nowotworowej jest w zasadzie walką
między dawnymi, złymi nawykami, a
nawykami zdrowszymi. Perspektywa
lepszego, dłuższego i zdrowszego
życia jest wizją, która świta gdzieś w
nieokreślonej przyszłości. Ważna jest
poprawa jakości życia oraz
znalezienie nowych lepszych
sposobów na rozładowanie niepokoju,
okazywanie emocji, twórcze życie.
7. Kierować procesem przetrwania
Kierując swoją walkę o przeżycie chory
koncentruje się przede wszystkim na
zmianie sposobów wyrażania emocji. Musi
zacząć dbać o własne ciało, dając upust
emocjom. Chory musi dogadzać sobie,
popełniać błędy, nie przejmować się.
Płacząc, pocieszając się, przeżywając
szczęście, smutek, zły nastrój, depresję,
gniew czyli tzw. normalne emocje, które
pozwalają choremu odczuwać, wyrażać i to
pomoże organizmowi walczyć z chorobą.
Im częściej chory tak postępuje, tym
większą uzyska kontrolę nad procesem
własnego przetrwania.
DZIĘKUJEMY
ZA UWAGĘ