Pojęcie znaku
Przez znak można w związku z tym rozumieć coś zmysłowo spostrzeganego (obiekt, cecha jakiegoś obiektu,
zdarzenie, np. które może być widziane, słyszane), co odsyła do czegoś innego, znak bowiem zawsze spełnia
funkcję reprezentowania czegoś innego, odsyłania do czegoś innego, przywoływania na myśl czegoś innego.
Jednak ta definicja nie obejmuje wszystkich przypadków funkcjonowania znaku;
Czy bowiem znakiem musi być koniecznie coś zmysłowo postrzeganego – to znaczy jakiś byt fizyczny, który
może być dany organom zmysłów? Czy znakiem nie może być na przykład ból zęba, a więc zjawisko
psychiczne, nie fizyczne? Nie widać powodu, dla którego nie mógłby on być znakiem, skoro może on odsyłać
do czegoś innego (na przykład wywoływać myśl, że coś jest nie w porządku z naszym uzębieniem, czy
ewokować potrzebę pójścia do dentysty). A pojęcie czegoś? Przecież właśnie z tej racji, że jest ono pojęciem
czegoś, reprezentuje ono coś, mimo, że pojęcia nie można spostrzec żadnym zmysłem.
Ograniczenie dziedziny znaków do obiektów zmysłowo spostrzeganych nie jest więc uzasadnione. Nic nie
stoi zatem na przeszkodzie, aby znakami były też byty psychiczne czy umysłowe. Co więcej, jeśli znakiem
jest coś co odsyła do czegoś innego, to same obiekty fizyczne w ogóle nie mogą być znakami we właściwym
znaczeniu tego słowa.
Niech na przykład naszym kandydatem do bycia znakiem będzie jakieś słowo, traktowane jako obiekt
fizyczny (napis), a tym znak, który do czegoś odsyła – jakiś przedmiot przez to słowo oznaczany. Czy
odpowiednia relacja znakowa w istocie zachodzi pomiędzy słowem i przedmiotem? Odpowiedź na to pytanie
jest jednoznaczna, nie zachodzi żadna bezpośrednia relacja między słowem a przedmiotem. Obiekt fizyczny
może co najwyżej działać na inny obiekt, nie może natomiast do niczego odsyłać – relacja odsyłania nie jest
działaniem fizycznym. Słowa w książce przez nikogo w danej chwili nie czytanej do niczego nie odsyłają, są
jedynie liniami na papierze, przedmiotami fizycznymi. Nie są więc one wówczas znakami. Stają się nimi, gdy
widzi i rozumie je jakiś czytelnik.
Stąd wniosek, że związek pomiędzy nazwą i jej przedmiotem może zachodzić jedynie za
pośrednictwem procesu umysłowego. A skoro tak, to odpowiedni związek zachodzi de facto
pomiędzy nazwą widzianą bądź słyszaną (czyli reprezentacją psychiczną) i przedmiotem.
Koncepcja znaku Ferdynanda de Saussure’a
Ferdynand de Saussure nawiązywał do komunikacyjnego rozumienia znaku. Według niego znakiem
nazywany połączenie pojęcia i obrazu akustycznego. Znak językowy łączy więc nie tyle rzecz i nazwę, ale
pojęcie i obraz akustyczny. Ten ostatni nie jest dźwiękiem materialnym, czymś czysto fizycznym, ale
psychicznym odbiciem dźwięku, wyobrażeniem, jakie daje nam o nich świadectwo zmysłowe. Słowo
traktowane jako znak jest czymś dwoistym, powstałym ze złączenia dwóch składników. Obydwa te składniki
zawarte w znaku językowym są zatem natury psychicznej, a połączone są więzią asocjacji.
Saussure proponuje zachowanie wyrazu „znak” dla oznaczenie całości i zastąpienie wyrazu „pojęcie” przez
element znaczony (signifie), a „obraz akustyczny” przez element znaczący (signifiant). Znak ma charakter
binarny (dwudzielny): złożony ze strony oznaczającej (signifiant) i oznaczanej (signifié). Więź pomiędzy tymi
elementami ma charakter arbitralny, ponieważ pojęcia się zmieniają, nie ma żadnego koniecznego,
naturalnego, istotnego znaczenia wiążącego signifiant i signifié.
pojęcie
(signifié)
obraz
akustyczny
(signifiant)
drzewo
Znak językowy
-
jest konwencjonalny (oparty na „umowie” społecznej);
-
jest dowolny (arbitralny) w relacji obrazu akustycznego / graficznego (signifiant) do pojęcia (signifié);
pojecie nie jest związane żadnym związkiem z szeregiem dźwięków, które mogą służyć jako signifiant,
równie dobrze można by je przedstawić za pomocą jakiegokolwiek innego szeregu dźwięków.
-
obraz akustyczny / graficzny znaku (signifiant) ma charakter linearny; signifiant z natury rzeczy jest
akustyczny i rozwija się w czasie, przedstawia pewna rozciągłość, która jest wymierna tylko w kierunku
linearnym.
-
wartość znaku językowego jest określana w jego relacji do innych znaków; znak jest utworzony w języku
poprzez różnice, które oddzielają jego obraz akustyczny i rdzeń pojęciowy od innych znaków; znak ma
charakter dystynktywny, jest tym, czym nie są inne znaki;
-
De Saussure kladł nacisk na fakt, że znaki istnieją wyłącznie w systemie, nie mogą pojawiać się poza nim;
systemem znaków jest ich język;
pol. drzewo
łac. arbor
ang. tree
fr. arbre
Znaczenie znaku
Znaczenie
– związek między signifiant (obrazem
akustycznym) i signifié (pojęciem)
Wartość
znaku – związek znaku z innymi znakami w
obrębie systemu
signifi
é
signifiant
signifié
signifié
signifié
signifia
nt
signifiant
signifian
t
Teoria znaku Peirce’a
koncepcja logistyczna, w której rozważa się znaki – podobnie jak w logice wyrażenia
językowe – bez odniesienia do użytkownika, tj. do jakiegoś podmiotu. W ten sposób
otrzymujemy logikę relacji, twórcą której był nota bene właśnie Peirce. W logice relacji
rozróżnia się monady, diady i triady. Monada to jedynie warunek, potencjalny człon jakiejś
możliwej relacji. Diada to relacja dwuczłonowa, bezpośrednie odniesienie czegoś do czegoś
innego (np. relacja „bycia większym od”). Triada to relacja trójczłonowa (np. „leży między”),
bądź relacja triadyczna koncepcja znaku obywa się bez uwzględnienia użytkowników.
koncepcja matematyczna - podobnie jak matematyka, semiotyka jest nauką teoretyczną,
formalną i aprioryczną, a nie opisową nauka o faktach. podobnie jak matematyka, bada ona
pewne struktury oraz ich przekształcenia. Aby ją skonceptualizować matematycznie, można
w tym celu użyć na przykład teorii grafów. Graf to struktura relacyjna zbudowana z
wierzchołków i krawędzi łączących pewne wierzchołki. Jeśli te krawędzie maja wyróżniony
kierunek, mamy do czynienia z grafem skierowanym (zorientowanym). Przykład grafu
niezorientowanego: sieć dróg łączących miejscowości; przykład grafu zorientowanego: układ
krwionośny. Tak rozumiana teoria grafów opisywałaby związki miedzy znakami niezależne
od jakiegokolwiek użytkownika;
koncepcja metafizyczna: jest to pewna wersja idealizmu obiektywnego, podobna z ducha do
platonizmu. Triada jest zawsze czymś ogólnym, uniwersale, a jako taka nie może być faktem
psychologicznym: „Prawdziwa triada nie może należeć do świata jakości ani do świata
faktów, lecz może być jedynie prawem lub regularnością jakości czy faktów. Jest ona
wszelako oddzielona zupełnie od tych dwóch światów i istnieje jedynie w [idealnym] świecie
reprezentacji”.
Triadyczna koncepcja znaku
Charles Sanders Peirce pisze o trzech korelatach znaku, wskazuje na trzeci
spośród nich (interpretant) jako łączący, scalający reprezentamen z
przedmiotem. Uwagę zwrócić w tym miejscu należy na fakt, że taka koncepcja
znaku mówi o interpretacji, jako o „mediującej reprezentacji" Wiąże się to
bezpośrednio z poznaniem symbolicznym stojącym w opozycji do poznania
intuicyjnego.
Komunikacja, będąca transmisją informacji zawartej w znaku, pozwala
nadawcy i odbiorcy negocjować przekaz, poszerzać wiedzę. Cechą poznania
symbolicznego jest to, że nie ujmuje ono przedmiotu całościowo (jak to ma
miejsce w przypadku poznania intuicyjnego), ale daje nam obraz niepełny
wymagający interpretacji. Kategoria interpretanta określa rolę, jaką znak ma
spełniać a która polega na zastępowaniu „czegoś dla kogoś".
Triada to relacja trzech elementów powiązanych w taki sposób, że jeden z nich
występuje jako łącznik między pozostałymi dwoma. Istotą triady jest zatem
zapośredniczenie dwóch elementów przez trzeci, czyli mediacja. "Triadyczna
koncepcja znaku polega więc na ujmowaniu znaku jako jedności będącej relacją
trójczłonową pomiędzy środkiem przekazu, przedmiotem i interpretantem;
Podział znaków według Peirce’a
Ikony/znaki ikoniczne: (oparte na posiadaniu pewnej cechy wspólnej
z przedmiotem, zasadzie analogii lub podobieństwa; związek między signifiant – signifié nie
jest arbitralny); znaki ikoniczne dzielą się na trzy grupy:
obrazy (odzwierciedlają przedmioty na zasadzie podobieństwa),
diagramy (na zasadzie struktury),
metafory (uwydatniają istotnych cech przedmiotu, od którego się odnoszą);
Indeksy/znaki indeksalne oparte na fizycznym/egzystencjalnym związku
modela/przedmiotu ze znakiem, np. dym jako znak ognia;
Symbole/znaki symboliczne oparte na umowie społecznej, funkcjonujące w danej
strukturze kulturowej.
Jest to podział, który stanowić będzie podstawę dla budowania modeli
komunikowania.
Ikona zachowuje silne podobieństwo do elementu znaczonego. Przykładem ikony jest fotografia osoby,
portret, perfumy sygnalizujące podniecenie seksualne. „Istotną, szczególnie wyróżniającą cechą znaku
ikonicznego jest to, że dzięki jego bezpośredniej obserwacji można odkryć prawdy o przedmiocie inne
niż te, które wystarczają do określenia jego budowy”.
Indeks posiada bezpośredni związek fizyczny z przedmiotem, do którego się odnosi. Indeksem ognia
jest dym, przeziębienia jest kichanie.
Symbol jest znakiem, który oznacza jakiś przedmiot w wyniku przyjętej konwencji. Wszystkie słowa i
cyfry arabskie są symbolami.
Znak jest częścią systemu
Teoria znaku Barhesa szukała oparta zarówno w języku (denotacja), jak i w powszechnie
panujących w danej grupie społecznej uwarunkowaniach kulturowych (konotacja);
Teoria znaku Barthesa jest więc teorią ideologiczną, a jej systemem może być „język”
(system lingwistyczny) „mit”, „symbol” (system kulturowy, ideologiczny);
Barthes wierzył, że znaczące kulturowe systemy semiotyczne koncentrują się na stanie
obecnym; mitologia otaczająca najważniejsze znaki danej społeczności przedstawia
dzisiejszy stan świata, choćby nie wiadomo, jak chaotyczny i niesprawiedliwy, jako stan
neutralny, nieunikniony i wieczny;
Znaki znajdujące się w przekazie nie są uniwersalnie dane, ale są określone historycznie i
społecznie w wyniku istniejących celów i interesów, które się za nimi skrywają.
Systemem znaków są również paradygmat i syntagma, które umożliwiają organizację
znaków w kody, które rozumieć należy jako „systemy oznaczania”; wszystkie kody niosą ze
sobą znaczenie, są uwarunkowane kulturowo; mają funkcję komunikacyjną i społeczną;
Systemy znakowe mają charakter uniwersalny; „język – zdaniem Barthesa – występuje
zarówno w mediach opartych na piśmie jak i w fotografii; jest nim bowiem każda jednostka
lub system znaczący nie większego znaczenia czy posługuje się on słowami czy znakami
ikonicznymi, indeksalnymi; nie znaczy to jednak, że należy traktować „mit” jako „język”,
ponieważ są to oddzielne systemy znakowe.
Znak jest kombinacją signifiant i signifiè
Barthes opierając się na pojęciach analitycznych, pochodzących z teorii znaku
Ferdynanda de Saussure’a, uznał za możliwe badanie pozajęzykowych
obszarów kultury – znaki ikoniczne i dokonał udanego przeniesienia metody
stosowanej w lingwistyce do sfery obrazu.
Opis znaku Barthesa jako korelacji między częścią znaczącą (signifiant) i
znaczoną (signifiè) wywodzi się bezpośrednio od Ferdynanda de Saussure’a;
Jednak Barthes twierdził, że opis wyglądu zewnętrznego to część znacząca,
natomiast pojęcie do którego się ten opis odnosi to cześć znaczona;
kombinacja obydwu tych części to znak;
Taki sposób definiowania znaku jest różny od zwyczajowego użycia tego słowa,
ciało albo opis wyglądu zewnętrznego nie jest tutaj znakiem żadnego pojęcia,
nie odsyła do czegoś innego (podstawowa definicja znaku);
Barthes traktuje opis wyglądu zewnętrznego jako część składową znaku, jego
część znaczącą, a pozostałą jego część nazywa częścią znaczoną; cześć
znacząca nie jest znakiem części znaczonej; obydwie są ze sobą
nierozerwalnie związane i współtworzą znak; relacja między nimi jest według
Barthesa quasi-arbitralna.
Organizacja znaków w kody (systemy znakowe)
Paradygmat
to zbiór znaków, z którego wybieramy ten, który ma być aktualnie użyty; może to być
zbiór kształtów znaków drogowych, litery alfabetu;
wszystkie elementy w paradygmacie muszą mieć ze sobą jeden element wspólny; za
każdy razem, kiedy coś komuś komunikujemy musimy dokonać wyboru znaków z
paradygmatu;
każda część składowa paradygmatu musi zawierać coś, co wyróżnia ją pośród
pozostałych; musimy rozróżnić poszczególne znaki w danym paradygmacie i w
kontekście ich elementów znaczących i znaczonych; środki dzięki którym odróżniamy
jeden znak od drugiego nazywamy cechami wyróżniającymi znaku.
Syntagma
to komunikat, w który układają się wybrane znaki; znak drogowy jest więc syntagmą;
układ złożony z dwóch lub więcej elementów, należących do jednego paradygmatu;
słowo napisane na kartce to syntagma wizualna, składająca się z sekwencji
paradygmatycznych wyborów; zdanie to syntagma słów; nasz strój to syntagma w
paradygmatu jego poszczególnych elementów: kapeluszy, krawatów, koszul, marynarek
itp., sposób w jaki meblujemy mieszkanie to syntagma krzeseł, stołów; architekt
projektujący dom dokonuje wyboru okien, drzwi z odpowiedniego paradygmatu i sytuuje
je w odpowiednich miejscach, tworząc w ten sposób syntagmę.
Sygnifikacja znaku: denotacja – konotacja
Sygnifikacja – porządek oznaczania, system budowania znaczenia danego znak, który może być
negocjacyjny i interaktywny;
Denotacja
odnosi się do opisowego i dosłownego poziomu znaczenia, wspólnego dla praktycznie wszystkich
członków danej kultury; „świnia” denotuje zatem pojęcie pożytecznego różowego zwierzęcia, które
posiada ryj i zawinięty ogonek;
opisuje związki zachodzące wewnątrz samego znaku pomiędzy jego elementem znaczącym i znaczonym,
a także pomiędzy znakiem i jego odpowiednikiem w rzeczywistości (pojęciem, do którego odsyła);
odnosi się do przycznowo–skutkowego znaczenia znaku; denotacja ukazuje na zdjęciu to, co jest na nim
znajduje (ulica albo park).
jest systemem negocjowania znaczenia pomiędzy odbiorcą a tekstem (de Saussure);
Konotacja
dotyczy znaczeń, które powstają dzięki odniesieniu elementów znaczących do szerszych kontekstów
kulturowych; znaczenie znaku obejmuje tutaj skojarzenie z innymi kulturowymi kodami znaczenia; w
zależności od wykorzystanego subkodu „świnia” może konotować niemiłego policjanta albo męskiego
szowinistę;
opisuje trzy różne sposoby działania znaku; jest oparta na interakcji, ponieważ znak spotyka się tutaj z
emocjami i wartościami kulturowymi jego użytkowników, a znaczenie przez niego budowane nabiera
walorów subiektywnych;
interpretant ulega wpływowi interpretującego i wpływowi obiektu, czy znaku;
czynnikiem krytycznym konotacji jest element znaczący (signifiant) on jest wyznacznikiem konotacji;
konotacja ukazuje w jaki sposób dane miejsce zostało sfotografowane (park w słoneczny dzień albo
ulica w strugach deszczu).
Sygnifikacja znaku: porządek oznaczania
Mitologizacja znaku
Według Barthesa mit to opowiadanie, w którym dana kultura tłumaczy i przez który
rozumie dane aspekty rzeczywistości i natury;
Mity naturalizują historię; mity są w rzeczywistości produktami pewnej klasy społecznej,
która odgrywa ważną rolę w danym okresie historycznym (np. burżuazja) i która zyskała
społeczną przewagę właśnie dzięki szczególnemu biegowi historii;
Mity rozpowszechniają pewne znaczenia; są ich nośnikiem; z tego powodu znak według
Barthesa jest zmitologizowany i ideologiczny – gdyż mit niosąc ze sobą historię, neguje ją i
próbuje zmieniać na korzyść danej klasy społecznej, a następnie przedstawić jako naturalną
oraz prawdziwą historycznie i społecznie; Mit zaciemnia i mistyfikuje pochodzenie klasy
społecznej, a także jej wymiar polityczny oraz społeczny; mit „kobiecości” i „męskości”
rozwijał się n potrzeby męskiej części burżuazji w społeczeństwie kapitalistycznym, powstał
on by nadać specjalny sens warunkom społecznym stworzonym przez XIX wieczną
industrializację;
Mit to kulturowy sposób myślenia o czymś, sposób konceptualizowania i rozumienia; mit jest
związany z myślą, która może być traktowana jako znak (Peirce);
Barthes widzi mit jako łańcuch powiązanych koncepcji znaczenia.
Mit jest zatem bliski ideologii, która funkcjonuje na poziomie konotacji. Barthes uważał, że
nie wszystkie znaki semiotyczne i nie każdy znak niesie ze sobą ideologiczny bagaż, ale tam
gdzie sa znaki jest również i ideologia.
Ideologizacja znaku
Mit jest systemem semiotycznym drugiego rzędu, czyli metajęzykiem – jest to język drugiego
poziomu, który mówi o języku pierwszego poziomu;
Barthes twierdził, że każdy znak ideologiczny jest rezultatem połączonych ze sobą systemów
znaków:
pierwszy poziom jest ściśle opisowy – obraz znaczącego elementu i znaczone pojecie łączą się, by stworzyć
denotatywny znak;
drugi poziom natomiast polega na tym, że denotatywny znak pełni rolę znaczącego i łączy się z nowym
elementem znaczonym (odszukiwanym w systemie kulturowym), który tworzy razem z nim znak w porządku
konotatywnym;
dzięki ideologicznemu zaangażowaniu Barthesa udało się wypracować nie tylko narzędzie
demaskujące burżuazyjne mity – ale uniwersalne i skuteczne narzędzie interpretacji obrazu.
Symbol
Odnosi się do trzeciego porządku oznaczania; Barthes nazywa go
symbolicznym.
Obiekt staje się symbolem, gdy przez konwencję i użycie nabiera znaczenia,
które sprawia, zaczyna oznaczać coś innego niż sam on jest.
Rolls-royce jest symbolem bogactwa, a scena w sztuce, kiedy to jakiś człowiek
zmuszony jest sprzedać swego rolls-royce'a, może być symbolem
niepowodzenia w interesach i ruiny finansowej.
Barthes przytacza przykład z utworu „Iwan Groźny”, gdzie młody car chrzczony
jest złotymi monetami. Złoto jest tu symbolem bogactwa, władzy i statusu.
Badania Barthesa nad symboliką oznaczania są mniej systematyczne od badań
nad konotacją i mitem, a przez to mniej satysfakcjonujące
Dla porównania według Peirce’a rolls-royce jest indeksem bogactwa, a także
symbole statusu materialnego jego posiadacza; złoto natomiast jest indeksem
bogactwa, a symbolem władzy.
Barthes skupia się na śledzeniu i odczytywaniu prawdziwych znaczeń symboli i
rozdzieleniu w przekazie poziomu denotowanego i konotowanego.
Znaki polisemiczne
W swoich późniejszych pracach Barthes wskazuje, że znaki nie mają jednego stabilnego
znaczenia denotacyjnego, ale są polisemiczne; oznacza to, że noszą w sobie wiele
potencjalnych sensów i można je interpretować na wiele różnych sposobów; wytworzenie
znaczenia wymaga aktywnego uczestnictwa czytelników oraz wykorzystania kompetencji
kulturowych; to odbiorcy tekstu tworzą jego znaczenie – jest to proces interaktywny;
interpretacja tekstu zależy bowiem od posiadanego przez nich repertuaru kulturowego oraz
ich znajomości kodów społecznych;
Według Barthesa znaczenie tekstu jest niestabilne i nie można go ograniczyć do
pojedynczych słów, zdań czy fragmentów; nie istnieje żadne pojedyncze źródło sensu –
znaczenie jest raczej wynikiem związków między tekstami (intertekstualności) jak znaczenie
znaku wynika z jego związku z innymi znakami;
Postulat mówiący o tym, że czyste i stabilne znaczenie denotacyjne nie istnieje opiera się na
twierdzeniu, że wszelkie znaczenie nosi w sobie ślady innych znaczeń z innych miejsc;
Znaczenie znaku nigdy nie jest „czyste”, lecz zawsze ambiwalentne i niejednoznaczne;
znaczenie jest z natury rzeczy nieustabilizowane, zależy od interpretacji a nie od języka;
Obrazy wizualne i znaki ikoniczne są polisemiczne: „podkreślając swoje elementy znaczące,
pociągają za sobą płynny łańcuch elementów znaczonych, czytelnika, który może wybrać
jedne z nich, a zignorować inne”. Słowa pomagają w „ustabilizowaniu się płynnego łańcucha
elementów znaczonych, dzięki czemu znika zagrożenie związane z niepewnymi treściowo
znakami”.
Pojęcie kodu według Umberto Eco
Eco posługuje się pojęcie subkodu (s-kodu); subkot języka (langue) odpowiada swoistej
organizacji składników parole; w razie braku kodu dźwięki/znaki graficzne nie posiadają
znaczenia, czyli w najbardziej jaskrawym sensie nie funkcjonują językowo; Subkody mogą
być kodami „denotacyjnymi” (gdy wypowiedź jest rozumiana dosłownie), bądź
konotacyjnymi (kiedy w obrębie tej samej wypowiedzi zostaje wykryty inny kod – na
przykład kod dobrego wychowania);
Eco wprowadza dynamiczne pojmowanie subkodu formułując „model Q” (zw. Quillianem); w
tej koncepcji znaczenie „nośnik znaku” (słowa, obrazu) nie jest zależne od hipotetycznego
przedmiotu realnego; tak więc nośnik znaku „pies” nie odpowiada żadnemu konkretnemu
psu, lecz oznacza wszystkie psy, zarówno żywe i martwe; znaczenie mimo że nie posiada
żadnego konkretnego odniesienia jest czystym wytworem kodu;
Kody posiadają zawsze swój kontekst, którym jest życie społeczne i kulturalne (semiologia
życia codziennego); jednostki kulturowe są wtedy znakami, które życie społeczne oddaje
nam do dyspozycji; Eco wskazuje, że to, co ktoś robi reagując na konkretny nośnik znaku
informuje nas o jednostce kulturowej, która wchodzi w grę;
W wyniku uwzględnienia statusu znaku jako jednostki kulturowej teoria kodów może
wyjaśnić jak znaki mogą przyjmować wiele znaczeń; w jaki sposób znaczenie ma swój
początek w kompetencji użytkownika jeżyka i systemie znaczeń znaków i jak – w związku z
tym – mogą być tworzone nowe znaczenia; langue jako kod staje się zatem tożsamy z
kompetencją użytkownika języka
Kod i subkod
Każdy kod językowy jest „złożoną siecią subkodów” (modeli Q);
Model Q jest więc modelem kreatywności językowej; zakłada,
że system językowy może być zasilany nowymi informacjami, a
z niekompletnych danych mogą być wywnioskowane
następując dane; jednak model Q nie jest tedy zdeterminowany
przez kod; na gruncie tego modelu kod podlega modyfikacjom
wraz ze zmianami zachodzącymi w kompetencji językowej
użytkowników.
Trzeba także pamiętać, że komunikaty słowne i dźwiękowe
wpływają na wartość denotacyjną i konotacyjną warstwy
ikonicznej, lecz same opierają się na własnych niezależnych
kodach. Komunikat ikoniczny ma zachowywać swoiste cechy .
Kody komunikatów wizualnych i słownych są więc różne,
jednak to nie oznacza, że jedynie język może tworzyć kody;
istnieją bowiem kody ikoniczne, a nawet architektoniczne;
Klasyfikacja i podział kodów
Eco atakuje bezpośrednio mit podwójnego podziału, który został uznany przez niektóry
semiotyków za główny wyznacznik językowości; Eco przeciwstawia się stanowisku, w myśl
którego kodom słabszym niż język odmawia się miana kodów, ale tym samym Eco popełnia
inny błąd, usiłując narzucić podziały typu językowego blokom znaczeń takim, jak znaki
ikoniczne;
W polemice z Claudem Levi–Straussem na temat podwójnego podziału Eco wysunął
następujące tezy:
podwójny podział kodu nie jest możliwością jedyną, mogą istnieć kody o różnych typach podziału lub
bez podziału;
mogą istnieć kody, w których poziomu podziału są zmienne;
Dla jasności wywoduje Eco proponuje, żeby terminem język nazywać te systemy znakowe, w
których podwójny podział jest bezsporny, natomiast innym przyznaje miano kodów o różnych
możliwościach podziału;
Odrzucając model języka werbalnego Eco przyjmuje nazwę:
figury dla elementów nie będących nośnikami znaczenia, ale mających wartość dystynktywną
(pozycyjną i opozycyjną);
znaku dla elementów denotujących i konotujących pewne znaczenie;
sematu dla szczególnego typu znaków, którego znaczenie odpowiada nie wyrazowi, lecz zdaniu;
Dla Eco istotna jest również możliwość wyodrębnienia kategorii kodów o podziałach
zmiennych, w których znaki mogą się stawać figurami i odwrotnie, figury sematami.
Klasyfikacja kodów ikonicznych
1.
kody spostrzegawcze ustające składniki spostrzeżeń, ich badanie należy do psychologii;
2.
kody rozpoznawcze tworzące sematy ze składników spostrzeżenia, ich badaniem zajmuje się
psychologia i etnologia;
3.
kody przekazowe, które można badać narzędziami teorii informacji;
4.
kody tonalne będące systemami skonwencjonalizowanych wariantów fakultatywnych,
elementów supra–segmentalnych oraz systemy systemów już stylizowanych konotacji;
5.
kody ikoniczne składające się z figur, znaków i sematów;
6.
kody ikonograficzne, które konotują sematy bardziej złożone i zlokalizowane kulturowo;
7.
kody smaku i wrażliwości ustające konotacje wywołane przez sematy kodów uprzednio
wymienionych ;
8.
kody retoryczne powstające dzięki kodyfikacji oryginalnych rozwiązań ikonicznych, które
przyswajane przez społeczności stają się normami stylistycznymi;
9.
Kody stylistyczne;
10.
Kody podświadomości ujmujące konfiguracje, którym przypisuje się zdolność powodowania
pewnych utożsamień, wzbudzania określonych reakcji, wyrażania sytuacji psychologicznych.
Według Eco nie zawsze mamy do czynienia z kodami, czasami są to tylko słowniki
konotacyjne lub repertuary, które nie tworzą żadnego systemu opozycji, lecz jedynie listę
znaków łączonych wedle jakiegoś kodu; jednak istnienie tego repertuaru wystarcza dla
zaistnienia zjawiska komunikacji.