background image

Temat: 

Zaufaj 

Mi

background image

Szefie, ja dla pana wszystko! 

Ale nie będę przecież zrywał 

się 

o siódmej rano, rezygnował 

meczu, jadł obiad 

o siedemnastej…

background image

Zapisz

Starożytne ludy pogańskie składały ofiary z ludzi. 

Abraham  i  jego  potomkowie  wierzyli,  że  tylko  Bóg 
może  rozporządzać  życiem  człowieka,  które  jest 
Jego darem, dlatego składali ofiary ze zwierząt.

Izaak,  jedyny  syn  Abrahama,  był  dzieckiem 

obietnicy.  Ofiara  z  Izaaka  stała  się  dla  Abrahama 
próbą wiary oraz zaufania Bogu.

Abraham nazywany ojcem wszystkich wierzących 

jest  wzorem  posłuszeństwa  w  wierze:  dobrowolnie 
wypełnił usłyszane od Boga słowo, bo Mu zaufał.

Kochający  Bóg  zwraca  się  do  ludzi  jak  do 

przyjaciół 
i  zaprasza  ich  do  wspólnoty.  Właściwą  odpowiedzią 
na to zaproszenie jest wiara.

background image

Rdz 22, 1b-13

Bóg wystawił Abrahama na próbę. Rzekł do niego: 

„Abrahamie!” A gdy on odpowiedział: „Oto jestem” -powiedział: 
„Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do 
kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jaki 
ci wskażę”. Nazajutrz rano Abraham osiodłał swego osła, zabrał 
z sobą dwóch swych ludzi i syna Izaaka, narąbał drzewa do 
spalenia ofiary i ruszył w drogę do miejscowości, 
o której mu Bóg powiedział. Na trzeci dzień Abraham, 
spojrzawszy, dostrzegł z daleka ową miejscowość. I wtedy rzekł 
do swych sług: „Zostańcie tu z osłem, ja zaś i chłopiec 
pójdziemy tam, aby oddać pokłon Bogu, a potem wrócimy do 
was”. Abraham, zabrawszy drwa do spalenia ofiary, włożył je na 
syna swego Izaaka, wziął do ręki ogień i nóż, po czym obaj się 
oddalili.

Izaak odezwał się do swego ojca Abrahama: „Ojcze mój!” A 

gdy ten rzekł: „Oto jestem, mój synu” - zapytał: „Oto ogień i 
drwa, a gdzież jest jagnię na całopalenie?

background image

Abraham odpowiedział: „Bóg upatrzy sobie jagnię 

na całopalenie, synu mój”. I szli obydwaj dalej. A gdy 
przyszli na to miejsce, które Bóg wskazał, Abraham 
zbudował tam ołtarz, ułożył na nim drwa i związawszy 
syna swego Izaaka, położył go na tych drwach na 
ołtarzu. Potem Abraham sięgnął ręką po nóż, aby zabić 
swego syna.

Ale wtedy Anioł Pański zawołał na niego z nieba i 

rzekł: „Abrahamie, Abrahamie!”. A on rzekł: „Oto 
jestem”. [Anioł] powiedział mu: „Nie podnoś ręki na 
chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że 
boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego 
jedynego syna”.

Abraham, obejrzawszy się poza siebie, spostrzegł 

barana uwikłanego rogami w zaroślach. Poszedł więc, 
wziął barana i złożył w ofierze całopalnej zamiast 
swego syna.

background image
background image

Ofiara całopalna 

(hebrajskie olah), 

- zwana także całkowitą, ponieważ palono całe zwierzę w celu 

wyrażenia najwyższej czci względem Boga. Każdego dnia rano i 
wieczorem zabijano jagnię tak, że ofiara ta musiała się palić 
przez cały dzień i całą noc: „Dalej Pan powiedział do Mojżesza: 
«Rozkaż Aaronowi i jego synom, co następuje: Oto prawo 
odnoszące się do ofiary całopalnej: ofiara całopalna będzie na 
palenisku, na ołtarzu całą noc aż do rana, a ogień ołtarza będzie 
na nim płonął. Potem kapłan włoży szatę lnianą i spodnie lniane 
na ciało, usunie popiół z ofiary całopalnej, którą ogień strawił na 
ołtarzu, i wysypie go obok ołtarza. Następnie zdejmie ubranie, 
włoży inne szaty i wyniesie popiół poza obóz na miejsce czyste. 
Ogień na ołtarzu będzie stale płonąć - nigdy nie będzie wygasać. 
Na nim kapłan każdego poranka zapali drwa, na nim ułoży ofiarę 
całopalną, na nim zamieni w dym tłuszcz ofiar biesiadnych. 
Ogień nieustanny będzie płonąć na ołtarzu - nigdy nie będzie 
wygasać!” (Kpł 6,1-6). Nigdy nie mogła być przerwana i dlatego 
nazywała się tamid – ofiarą nieustanną.

background image

Spróbuj utożsamić się 

z Abrahamem, którego Bóg 

wezwał do złożenia Izaaka w 

ofierze. Wymień argumenty za 

i przeciw podporządkowaniu 

się woli Boga. Jak myślisz, co 

skłoniło Abrahama do podjęcia 

takiej, a nie innej decyzji?

background image

Pytam was

Drodzy młodzi, tak jak pierwsi uczniowie - pójdźcie za 

Jezusem! Nie bójcie się zbliżyć do Niego, przekroczyć 
progu Jego domu, rozmawiać z Nim twarzą w twarz, jak 
przyjacielem. Nie bójcie się „nowego życia”, które On 
sam wam ofiarowuje: On sam daje wam możliwość 
przyjęcia Go 
i praktykowania z pomocą Jego łaski i dzięki darowi Jego 
Ducha.

Pytam was - czy lepiej zgodzić się na życie 

pozbawione ideałów, na świat zbudowany wyłącznie na 
obraz i podobieństwo człowieka, czy ofiarnie szukać 
prawdy, dobra, sprawiedliwości, pracować dla świata, 
który będzie odbiciem piękna Bożego, nawet za cenę 
ciężkich prób, którym trzeba stawić czoło?

Fragment Orędzia bł. Jana Pawła II na XII Światowy Dzień Młodzieży, 1997

Do c

zeg

o w

ezw

ał 

Do c

zeg

o w

ezw

ał 

mło

dyc

h b

ł. Ja

n P

aw

eł 

mło

dyc

h b

ł. Ja

n P

aw

eł 

II? 

II? 

Od

pow

ied

z n

Od

pow

ied

z n

pyt

anie

 za

wa

rte

 w 

pyt

anie

 za

wa

rte

 w 

jeg

o O

ręd

ziu

.

jeg

o O

ręd

ziu

.


Document Outline