PRZEŚLADOWAN
IA CHRZEŚCIJAN
W AZJI
Chrześcijanie w Indiach
Stanowią ok. 7% społeczeństwa -
zdecydowana mniejszość
Należą do najniższej kasty
Robią dużo dobrego dla biednych:
zakładają sierocińce, szkoły itp.
Przywódcom hinduzimu religijnym i
politycznym to się nie podoba dlatego
nie przejmują się prześladowaniami
Niszczenie i palenie domów
chrześcijan
Palenie ludzi żywcem
Niszczenie szkół i
sierocińców
Palenie kościołów
Ratunkiem dla chrześcijan jest
ucieczka
50 000 ludzi ukrywa się w lasach i
innych tymczasowych schroniskach
PRZEŚLADOWANIA
CHRZEŚCIJAN W IRANIE
Liczba ludności: 70 495 782
Islam: 99%
Chrześcijaństwo: 1%
W Iranie chrześcijanie żyją w
stałym zagrożeniu, ich życie jest pod
presją władz, niesprawiedliwych
praw, aktów terroru, dyskryminacji,
szykan.
Oprócz życia na marginesie społecznym, muszą się
liczyć także i z tym, że żyjąc pełnią chrześcijańskich
zasad, wyznając Jezusa Chrystusa i świadczyć o nim na
co dzień, mogą stracić zdrowie, wolność, życie. W Iranie
nie mamy już tylko i wyłącznie do czynienia z tzw.
fundamentalistami-fanatykami, ale z prześladowaniem
państwowym, zalegalizowanym prześladowaniem
chrześcijan. Bowiem chrześcijanie, niezależnie od swej
denominacji są wykluczeni poza margines społeczny
przez urzędników państwowych. Chrześcijanie nie mają
szans na godziwą pracę, znaczna część z nich jest
notorycznie bezrobotna, żyją w ciężkich warunkach
egzystencjalnych, chociaż z punktu widzenia np.
wykształcenia, powinni należeć do elity społeczeństwa.
Konwersje z islamu na chrześcijaństwo
są zakazane, Kościoły zamykane,
uczestnicy spotkań modlitewnych
aresztowani, przetrzymywani,
torturowani, upokarzani, publicznie
kompromitowani. Państwo irańskie
uchwaliło karę śmierci za odrzucenie
islamu i wybranie innej religii.
Pastor Nadarkhani został oficjalnie
skazany na śmierć w listopadzie 2010 r.
W grudniu minionego roku jego obrońcy
złożyli apelację. Do aresztowania pastora
Nadarkhaniego doszło w październiku
2009 r., gdy zaprotestował przeciwko
przymusowemu nauczaniu Koranu w
szkołach irańskich. Z czasem zmieniono
ciążące na nim zarzuty i oskarżono go o
apostazję (odejście od islamu) i
ewangelizowanie muzułmanów.
Chrześcijanie w Pakistanie
„Chrześcijanie pakistańscy
cierpią z powodu dyskryminacji
i prześladowania. Jednak nie
pozwalają, aby płomień ich
wiary zgasł” – powiedział
krajowy dyrektor papieskich
Dzieł Misyjnych w tym kraju, ks.
Mario Rodriguez na temat
sytuacji kraju i życia chrześcijan
pakistańskich.
Pakistan
Jedną z najgłośniejszych wiadomości na temat
prześladowań chrześcijan w Pakistanie było
poinformowanie opinii międzynarodowej o dokonaniu
zabójstwa na ministrze Shahbaz Bhattim,
chrześcijaninie o najwyższej randze w
społeczeństwie, który kiedykolwiek został zabity w
tym kraju bezprawia.
Chrześcijanie są osaczoną mniejszością; liczą niecałe
2,5% w kraju, który w 96% składa się z muzułmanów.
Groźba śmierci to rutyna dla przywódców Kościoła,
pobicia są częste, a uszkodzenia mienia kościelnego
zdarzają się co miesiąc.
Pracodawcy żądają od chrześcijan spłat
fikcyjnych długów, a kiedy ci odmawiają,
ich rodziny są porywane i torturowane.
Chrześcijanie są też źródłem organów w
nielegalnym handlu.
Meherban Masih, oraz jego brat Nazar, zatrudnili
się do pracy w cegielni, po tym, jak jej właściciel
skontaktował się z nimi i obiecywał godziwą
wypłatę oraz, że zadba o ich rodziny. Mężczyzna
relacjonuje, że na początku na początku
wszystko szło dobrze, ale po dwóch miesiącach,
zostali poinformowani przez urzędnika fabryki,
że są winni zakładowi pracy pieniądze i że
muszą je zapłacić ze swej pensji. „Zadłużali” się
coraz bardziej, porwano parę osób z ich rodziny i
torturowano. Żonie Nazara wycięto nerkę i
sprzedano. Mężczyzn bito metalowym prętem.
Takich przykładów jest więcej, dlatego
módlmy się za prześladowanych w
Pakistanie, gdyż w tym kraju coraz
bardziej się one nasilają.
PRZEŚLADOWANIE CHRZEŚCIJAN W IRAKU
Chrześcijaństwo na obszarze
dzisiejszego Iraku ma za sobą blisko
dwa tysiące lat historii. Obecnie
chrześcijanie stanowią ok. 3% z 25-
milionowej ludności Iraku.
Większość irackich chrześcijan jest
katolikami wschodnich rytów, to
znaczy że pielęgnują oni własną
liturgię i dyscyplinę kościelną,
będąc w łączności ze Stolicą
Piotrową w Rzymie.
Na porządku dziennym są porwania chrześcijan,
z reguły dla okupu. Przeciętnie wysokość sumy
żądanej przez porywaczy wynosi 100 tysięcy
dolarów. Gdy rodzina nie jest w stanie zebrać
pieniędzy, islamscy bandyci z zimną krwią mordują
zakładnika. Taki los spotkał w grudniu 2004 r. 29-
letniego chrześcijanina Laitha Antara Khanno,
którego pozbawione głowy ciało znaleziono
w Mosulu dwa tygodnie po jego uprowadzeniu. Parę
dni potem islamiści uprowadzili i zamordowali (nie
żądając okupu) w Bagdadzie dwóch chrześcijan-
biznesmenów: Fawziego Luqa i Haithama Saka.
Niekiedy chrześcijanie są porywani
i zabijani bez jakiegokolwiek pretekstu.
Wystarczy, że należą do elity
(intelektualnej, majątkowej) swojej
społeczności. Także w grudniu 2004 r.,
podczas dokonywania obchodu
oddziałów swojej kliniki w Ramadi, został
zamordowany wybitny chirurg
(chrześcijanin obrządku asyryjskiego),
prof.
Porywani są również chrześcijańscy duchowni.
Najgłośniejszy tego typu wypadek wydarzył się 17
stycznia 2005 r., kiedy to w Mosulu został
porwany katolicki arcybiskup Basile Casmoussa
(w sierpniu 2004 r. przed mosulskim kościołem,
w którym hierarcha odprawiał Mszę św.,
eksplodował samochód-pułapka). W tym
przypadku wszystko skończyło się szczęśliwie:
następnego dnia arcybiskup został zwolniony.
Jednak to oraz inne wydarzenia tego typu
świadczą o atmosferze zagrożenia, w jakiej żyją od
2003 r. iraccy chrześcijanie, których od tego czasu
opuściło Irak już ok. 40 tysięcy.