Dial 'M' For Murder


{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.

{515}{616}M JAK MORDERCA
{3181}{3353}Dziś przypływa "Queen Mary"
{4250}{4344}Zrobię ci drinka.
{4354}{4494}Mark, zanim przyjdzie Tony,|powinnam ci coś wyjaśnić.
{4500}{4554}Tak, spodziewałem się tego.
{4574}{4639}Nic mu o nas nie powiedziałam.
{4645}{4709}To mnie nie zaskakuje.|Niełatwa sprawa.
{4715}{4830}Kiedy zadzwoniłeś dziś rano,|powiedziałam, że jesteś autorem kryminałów.
{4835}{4914}I że spotkałam się z tobą raz,|kiedy byłeś poprzednim razem.
{4920}{5029}Nie powinienem dzwonić.|Nigdy bym tego nie zrobił w swoich scenariuszach.
{5035}{5089}Mark, wiem, że myślisz, że to głupie.
{5095}{5183}Gdybyś znał Tony'iego,|zrozumiałbyś dlaczego to powiedziałam.
{5188}{5300}Kochanie, już to rozumiem.|Ale to nie spowoduje, że przestanę cię kochać.
{5311}{5382}To nie jest takie proste.
{5535}{5619}- Tony się zmienił.|- Dziękuję.
{5626}{5726}Stał się zupełnie inny|niż ci opowiadałam.
{5731}{5784}Naprawdę? Kiedy to się stało?
{5790}{5852}Tej nocy kiedy się pożegnaliśmy.
{5857}{5949}Opuściłam twój apartament,|i wróciłam do domu.
{5955}{6025}Usiadłam na kanapie|i rozpłakałam się.
{6030}{6077}Potem zasnęłam.
{6082}{6120}Jak się obudziłam...
{6125}{6226}...Tony stał w przedpokoju|z torbą i rakietami do tenisa.
{6231}{6336}Powiedział, że zrezygnował z tenisa|i wrócił do pracy.
{6341}{6392}- W ten sposób?|- W ten sposób.
{6398}{6504}Oczywiście, nie uwierzyłam mu najpierw,|znając jego charakter.
{6528}{6586}Ale od tego czasu stał się cudowny.
{6591}{6670}Sądzę, że to wtedy|przestałaś do mnie pisać.
{6675}{6730}Margot?
{6766}{6826}Pamiętasz listy,|które do mnie napisałeś?
{6831}{6878}Tak, pamiętam.
{6883}{6989}Po przeczytaniu, paliłam je.|Myślałam, że tak będzie najlepiej.
{6994}{7059}Wszystkie z wyjątkiem jednego.
{7064}{7182}- Pewnie wiesz który.|- Tak, domyślam się.
{7187}{7254}Co z nim?
{7259}{7296}Ukradziono go.
{7408}{7514}Zamierzaliśmy spędzić weekend|u przyjaciół na wsi.
{7519}{7616}Kiedy czekaliśmy na peronie,|zauważyłam, że nie mam torebki.
{7621}{7660}List był w środku.
{7665}{7740}- Gdzie to było?|- Na dworcu Victoria.
{7745}{7846}Sądziłam, że zostawiłam ją w restauracji,|ale kiedy wróciłam nie było jej.
{7851}{7899}Nie odzyskałaś jej?
{7904}{7972}Dwa tygodnie później...
{7977}{8091}...z biura rzeczy zagubionych,|ale listu nie było.
{8096}{8200}Po tygodniu otrzymałam wiadomość.
{8205}{8283}Co mam zrobić|żeby odzyskać list.
{8288}{8339}Co dalej.|Mów.
{8370}{8484}Podjęłam 50 funtów z banku|w banknotach 5 funtowych...
{8489}{8588}...i rozmieniłam na jednofuntowe.
{8593}{8686}Ostrzegł mnie, że jeśli pójdę|na policję albo komuś powiem...
{8691}{8761}...wyśle list mojemu mężowi.
{8766}{8819}Masz jeszcze tę notatkę?
{9640}{9696}Drukowane, duże litery.
{9701}{9769}- Każdy mógł to napisać.|- Dwa dni później...
{9770}{9874}-...dostałam ten.|- Oba wysłano z Brixton.
{10005}{10095}"Połowę pieniędzy zapakuj w paczkę|i wyślij do John S. Kinga.
{10096}{10145}23 Newport Street,|Brixton SW9.
{10150}{10199}W odpowiedzi otrzymasz swój list."
{10205}{10284}To mały sklepik.|Ludzie często używają tego adresu.
{10290}{10336}Nie wysłałaś pieniędzy.
{10341}{10417}Wysłałam, ale listu nie odzyskałam.
{10422}{10486}Po dwóch tygodniach pojechałam tam.
{10491}{10560}Powiedzieli, że nigdy|nie słyszeli takiego nazwiska.
{10561}{10639}Paczka ciągle tam była.|Nikt jej nie otwierał.
{10644}{10718}To już coś.|Mogę je zatrzymać?
{10723}{10808}- Tak, jeśli chcesz.|- Dlaczego nie napisałaś do mnie?
{10813}{10872}Nic nie mogłeś zrobić.
{10877}{10965}Pewnie kazałbyś mi powiedzieć|o tym Tony'iemu i policji.
{10970}{11048}To tylko 50 funtów, pomyślałam,|że zapłacę i po sprawie.
{11050}{11110}Zamierzam powiedzieć Tony'iemu o nas.
{11111}{11170}Nie, Mark, proszę,|nie możesz.
{11175}{11251}Nie rozumiesz.|Tony się zmienił.
{11256}{11305}Proszę.
{11381}{11457}Żałuję, że nie zrobiliśmy tego rok temu.
{11464}{11555}Byliśmy w kuchni. Powiedziałem,|"Tak dalej być nie może.
{11560}{11623}Znajdźmy Tony'iego|i powiedzmy mu o nas."
{11628}{11704}Wierzę, że wtedy zrobiłabyś to.
{11746}{11824}Sądzę, że zanosi się na nudny wieczór.
{11830}{11915}Wszyscy będziemy mówili sobie miłe rzeczy.
{11967}{12064}Została tylko jedna rzecz|której nie wyjaśniłaś.
{12070}{12146}Dlaczego nie spaliłaś tego listu?
{12608}{12684}Jesteś. Myśleliśmy,|że już nigdy nie przyjdziesz.
{12690}{12769}- Co cię zatrzymało?|- Przepraszam. Szef wpadł...
{12775}{12864}-...jak już wychodziłem.|- Tony, to Mark Halliday.
{12870}{12908}- Mark.|- Tony.
{12913}{12984}Strasznie mi przykro,|że się spóźniłem.
{13015}{13106}- Jak ci się tu podoba, Mark?|- Bardzo. Bardzo, Tony.
{13111}{13170}To twoja pierwsza wizyta w Londynie?
{13175}{13266}Nie, nie. Byłem tu|rok temu na wakacjach.
{13271}{13347}A, tak, prawda.|Margot mi wspominała.
{13352}{13446}- Piszesz dla radia, tak?|- Nie, dla telewizji, moja wina.
{13451}{13515}- Kochanie, zarezerwowałaś stolik?|- Tak, na 19.
{13520}{13613}- Więc chodźmy...|- Kochanie, mała zmiana planów.
{13618}{13682}- Tylko nie mów, że nie idziesz.|- Tak mi przykro.
{13687}{13755}Stary Burgess wylatuje|do Brukseli w niedzielę.
{13760}{13832}Muszę przygotować|miesięczny raport na jutro.
{13838}{13881}Nie możesz tego zrobić jak wrócimy?
{13886}{13931}Nie.|Zajmie mi to godziny.
{13936}{14008}Zdążyłbym napisać połowę.
{14031}{14119}Dołącz do nas po teatrze?|Może gdzieś się wybierzemy.
{14124}{14170}Zadzwoń do mnie w przerwie.
{14175}{14257}- Jak będę miał natchnienie, to może.|- Postaraj się.
{14262}{14320}Tylko wezmę swoje rzeczy, Mark.
{14325}{14409}- Tu są bilety.|- Dziękuję, Tony.
{14410}{14468}Obawiam się, że to|bardzo niegrzecznie z mojej strony.
{14469}{14536}Wcale nie. Tylko mi przykro,|że nie możesz iść.
{14538}{14594}- Musimy spotkać się na kolacji.|- Z miłą chęcią.
{14599}{14654}Co sądzisz o jutrzejszym wieczorze?
{14660}{14706}W sobotę?|Nie planuję niczego.
{14711}{14804}Chcesz się przyłączyć do wieczoru kawalerskiego?
{14805}{14879}Kilku Amerykaninów brało| udział w rozgrywkach tenisowych.
{14880}{14934}Wydajemy dla nich|pożegnalny obiad.
{14939}{15000}- Nie znam się na tym.|- Nie szkodzi.
{15005}{15050}Znasz Nowy York i tak dalej.
{15055}{15124}- Zaprosiłem Marka na jutrzejsze przyjęcie.|- To świetnie.
{15130}{15194}Wpadnij wcześniej na drinka.
{15200}{15251}- Świetna myśl.|- Tak. Dobrze.
{15256}{15361}- Spróbuję złapać taxi.|- Nie, zwykle wychodzimy razem.
{15366}{15426}Na razie, kochanie.
{15431}{15469}Baw się dobrze.
{15475}{15544}- Na razie, Tony.|- Dobranoc.
{15588}{15634}- Mark.|- Tak?
{15640}{15716}Sprzedaj mój bilet|i wypijcie za mnie.
{15721}{15781}- W porządku.|- Dobrze się bawcie.
{15786}{15833}Dziękuję. Dobranoc.
{16842}{16904}- Halo.|- Halo. Hampstead 78-double-9?
{16910}{16964}- Tak.|- Mogę prosić kapitana Lesgate?
{16970}{17009}- Przy telefonie.|- Dobry wieczór.
{17015}{17074}Nie zna pan mnie.|Nazywam się Fisher.
{17080}{17130}Ma pan samochód na sprzedaż.
{17135}{17214}- Tak, amerykański.|- Tak, widziałem go w warsztacie.
{17219}{17276}- Jaka cena?|- 1100 funtów.
{17281}{17370}1100? Rozumiem.|Pasuje do mnie.
{17375}{17415}Nie podoba mi się tylko cena.
{17420}{17485}Mnie też się nie podobała kiedy go kupowałem.
{17490}{17591}- Kiedy możemy się spotkać?|- Może jutro popołudniu?
{17596}{17656}Niestety, nie mogę.
{17661}{17748}Wyjeżdżam w niedzielę do Liverpoolu.
{17752}{17791}Miałem nadzieję...
{17796}{17880}- A może wpadnie pan do mnie dziś?|- Gdzie to jest?
{17885}{17986}Maida Vale. Proszę o to,|bo skręciłem sobie kolano.
{17991}{18051}Przykro mi. Jaki adres?
{18056}{18115}- 61 Charrington Gardens.|- Harrington?
{18120}{18196}Nie. Charrington.|Proszę skręcić w lewo przy metrze.
{18201}{18279}- Dwie minuty spacerkiem.|- Będę za godzinę.
{18285}{18391}To nadzwyczaj miło z pana strony.|Przyjedzie pan samochodem?
{18396}{18495}- Nie mogę.|- Nie szkodzi. Już go obejrzałem.
{18500}{18593}Proszę przynieść kartę rejestracyjną|i inne potrzebne papiery.
{18598}{18653}- Tak, oczywiście.|- Możemy załatwić wszystko...
{18658}{18737}...tu i teraz, pod warunkiem,|że opuści pan cenę.
{18742}{18800}Obawiam się, że nie będę mógł.
{18805}{18904}Zobaczymy co może zrobić kilka drinków.
{18909}{19009}- Do zobaczenia.|- Do zobaczenia.
{20208}{20250}- Pan Fisher?|- Kapitan Lesgate?
{20255}{20293}- Tak.|- Proszę wejść?
{20298}{20351}Dziękuję.
{20356}{20419}To miło z pana strony.
{20424}{20489}Proszę dać mi płaszcz.
{20524}{20601}- Miał pan trudności ze znalezieniem adresu?|- Nie. Wcale.
{20606}{20693}Proszę usiąść. Drinka?
{20703}{20775}Zastanawiam się,|czy się wcześniej nie spotkaliśmy.
{20780}{20834}Zabawne, że pan o tym wspomina.
{20839}{20910}W momencie jak otworzyłem drzwi...
{20915}{21003}Moment. Lesgate?
{21008}{21084}Pan nie jest Lesgate.|Swan. C.J. Swan.
{21090}{21189}- Czy raczej C.A.?|- C.A.
{21194}{21266}Ma pan lepszą pamięć niż ja.
{21271}{21332}Fisher.|Gdzie się spotkaliśmy?
{21337}{21395}- Studiował pan w Cambridge?|- Tak.
{21400}{21440}20 lat temu.
{21445}{21522}Nie może mnie pan pamiętać.|Przyszedłem kiedy pan kończył.
{21527}{21634}- Co za przypadek.|- Tak, należy się nam specjalny drink.
{21639}{21716}Chciałem pana poczęstować|nienajlepszym porto.
{21721}{21769}Ale teraz, zobaczmy co tu mamy.
{21774}{21859}- Może być?|- Doskonale.
{21911}{21967}Skąd pan wie,|że sprzedaję auto?
{21972}{22019}Powiedzieli mi w warsztacie.
{22025}{22083}Dziwne. Nie sądziłem,|że im mówiłem.
{22088}{22164}Tankowałem i powiedziałem,|że szukam amerykańskiego auta.
{22170}{22257}Wtedy dali mi pana numer.|Jest na sprzedaż?
{22262}{22339}- Oczywiście.|- Dobrze, ale nie rozmawiajmy o cenie...
{22344}{22414}-...zanim nie wypije pan trzech drinków.|- Ostrzegam...
{22420}{22519}-...twardo negocjuje, pijany czy trzeźwy.|- Tak jak ja.
{22595}{22682}Musieliśmy spotkać się już po Cambridge.
{22687}{22749}Może Wimbledon?
{22775}{22886}Tak jest.|Wendice. Tony Wendice.
{22902}{23028}- Ale dlaczego Fisher?|- A dlaczego Lesgate?
{23081}{23142}Może cygaro?
{23147}{23212}Nie, dziękuję. Zostanę przy fajce.
{23217}{23264}Zmieniłeś przyzwyczajenia.
{23270}{23384}Pamiętam, w szkole, zawsze paliłeś|raczej drogie cygara.
{23389}{23498}Momencik, chyba mam|gdzieś twoje zdjęcie.
{23503}{23549}Tak.
{23579}{23642}Tak. Tu jest.
{23647}{23724}Zrobione na zjeździe.
{23730}{23806}To ty, z największym cygarem jakie robili.
{23811}{23906}To pierwszy i ostatni|zjazd na jakim byłem.
{23911}{24025}- Wyglądam jak przestępca.|- Tak, masz rację.
{24055}{24152}Oczywiście, pamiętam cię|z organizowanych bali.
{24157}{24208}Byłeś skarbnikiem, prawda?
{24213}{24304}Honorowym skarbnikiem.|Organizowałem te okropne bale.
{24309}{24387}Zniknęły jakieś pieniądze|ze sprzedaży biletów?
{24392}{24451}Tak. Prawie 100 funtów.
{24456}{24564}Zostawiłem kasetkę w gabinecie,|a rano jej nie było.
{24569}{24668}- Zrobił to porter, oczywiście.|- Tak. Biedny, stary Alfred.
{24673}{24728}Nigdy ich nie zwrócił.
{24733}{24857}- Znaleźli kasetkę w jego ogrodzie.|- Ale pustą.
{24895}{25000}- 20 lat temu.|- Co teraz robisz?
{25012}{25090}Handluje nieruchomościami.|Nie śledzę rozgrywek tenisowych.
{25095}{25154}- Ciągle grasz?|- Nie, rzuciłem.
{25159}{25245}Raczej to tenis rzucił mnie.|Można było z tego wyżyć.
{25250}{25358}I przyjemnie było je zarabiać.|Objechałem świat dookoła trzy razy.
{25363}{25435}- Czym się teraz zajmujesz?|- Sprzedaję sportowy ekwipunek.
{25440}{25539}Nie zarabiam dużo,|ale za to mam mnóstwo wolnego czasu.
{25544}{25620}Widzę, że mieszkasz całkiem wygodnie.
{25625}{25679}Moja żona ma własne pieniądze.
{25684}{25782}Inaczej, nie mógłbym kupić|auta za 1000 funtów.
{25806}{25854}1100.
{25859}{25940}Ludzie posiadający kapitał|nie wiedzą jacy są szczęśliwi.
{25949}{26016}Prawie pogodziłem się,|że żyję z tego co zarobię.
{26021}{26065}Zawsze można poślubić pieniądze.
{26070}{26153}Tak, dla niektórych to biznes.
{26157}{26224}- Wiem.|- Jak sądzisz, dlaczego żona za ciebie wyszła?
{26230}{26269}Byłem tenisową gwiazdą.
{26275}{26364}Tak, ale rzuciłeś tenis.|Ona cię nie rzuciła.
{26379}{26416}Była bliska tego.
{26425}{26494}Po ślubie,|grałem w mistrzostwach...
{26500}{26538}...zabrałem ze sobą Margot.
{26543}{26603}Nie podobało jej się,|a gdy wróciliśmy...
{26608}{26721}...próbowała namówić mnie, żebym zrezygnował|i grał rolę męża.
{26726}{26774}W końcu osiągnęliśmy kompromis.
{26780}{26851}Wyjechałem sam do Ameryki...
{26857}{26934}...i wróciłem|po mistrzostwach kraju.
{26939}{27034}Wkrótce spostrzegłem, że wiele|wydarzyło się kiedy mnie nie było.
{27040}{27121}Po pierwsze nie była|już we mnie zakochana.
{27126}{27245}Gdy odbierałem telefony ktoś się rozłączał.
{27250}{27366}Znalazł się jej stary przyjaciel|ktrógo od czasu do czasu odwiedzała.
{27371}{27425}Pewnego dnia pokłóciliśmy się.
{27430}{27505}Chciałem zagrać|w turnieju halowym...
{27510}{27574}...i, jak zwykle,|była temu przeciwna.
{27579}{27649}Byłem w sypialni|gdy zadzwonił telefon
{27654}{27728}Rozmowa wskazywała na coś pilnego.
{27734}{27822}Potem raczej chciała żebym pojechał.
{27827}{27913}Więc spakowałem swoje rzeczy|do auta i odjechałem.
{27925}{28077}Zaparkowałem dwie ulice dalej|i wróciłem pieszo.
{28082}{28179}10 minut później, wyszła|i wsiadła do taksówki.
{28185}{28243}Ja do drugiej.
{28260}{28340}Jej szkolny przyjaciel|mieszkał w Chelsea.
{28345}{28464}Widziałem ich przez okno,|on gotował spaghetti.
{28469}{28584}Nie rozmawiali dużo.|Wyglądali bardzo naturalnie.
{28590}{28714}Wiesz, to zabawne,|że rozpoznajesz ludzi zakochanych w sobie.
{28719}{28780}Poszedłem się przejść.
{28785}{28876}Zastanawiałem się co się stanie|kiedy odejdzie ode mnie.
{28881}{28979}Miałem kilka sposób|żeby zarobić na życie, na początek.
{28985}{29089}Nagle uzmysłowiłem sobie|jak jestem od niej zależny.
{29095}{29195}Wszystkie te kosztowne nawyki|które nabyłem będąc na topie.
{29200}{29257}Wielki tenis|już się dla mnie skończył...
{29259}{29324}...i, najwidoczniej,|moja żona też.
{29329}{29409}Nigdy nie byłem tak przestraszony.
{29414}{29505}Wpadłem do baru|na kilka drinków.
{29510}{29643}Wiedziałem w rogu,|i rozmyślałem o wszystkich sprawach.
{29648}{29726}Wymyśliłem trzy sposoby|na zabicie go.
{29731}{29798}Nawet rozważałem zabicie jej.
{29803}{29875}To wydawało mi się bardziej rozsądne.
{29880}{29949}I kiedy wymyślałem sposób|jak to zrobić...
{29954}{30074}...nagle wpadłem na coś|co całkowicie zmieniło moje myślenie.
{30169}{30251}Nie pojechałem na turniej.
{30256}{30364}Kiedy wróciłem, siedziała|dokładnie gdzie ty teraz.
{30370}{30518}Powiedziałem jej, że rzucam tenis|i zajmę się nią i pracą.
{30530}{30591}- I?|- Wszystko się zmieniło...
{30596}{30659}...nie musiałem|ale podjąłem pracę.
{30664}{30770}Najwyraźniej ich "spaghetti" wieczór|był rodzajem pożegnania.
{30775}{30839}Przyjaciel wrócił do Nowego Yorku.
{30845}{30886}- Amerykanin?|- Tak.
{30891}{30939}Pisał do niej długie listy.
{30945}{31000}Zwykle przychodziły w czwartki.
{31005}{31070}Wszystkie spaliła oprócz jednego.
{31075}{31150}Przekładała go z torebki do torebki.
{31155}{31210}Miała go zawsze przy sobie.
{31215}{31271}Dostałem na jego tle obsesji.
{31276}{31341}Chciałem dowiedzieć się co w nim jest.
{31346}{31401}W końcu, dopiąłem swego.
{31406}{31472}Był bardzo interesujący.
{31474}{31549}- Masz na myśli, że go ukradłeś?|- Tak.
{31550}{31636}Nawet wysłałem do niej dwa anonimy|oferując sprzedaż listu.
{31641}{31704}- Dlaczego?|- Miałem nadzieję...
{31710}{31774}...że przyjdzie do mnie i powie o nim.
{31779}{31870}Ale nic z tego,|więc go zatrzymałem.
{31955}{32026}Czemu mówisz mi o tym wszystkim?
{32031}{32120}Bo jesteś jedyny|któremu mogę zaufać.
{32225}{32277}W każdym razie, udało mi się.
{32279}{32376}Dzięki Bogu,|listy przestały przychodzić.
{32381}{32455}I żyliśmy bardzo szczęśliwie.
{32460}{32538}Wiesz, to zabawne,|że rok temu...
{32543}{32643}...siedziałem w miłym barze|i planowałem zabicie jej.
{32653}{32717}I może zrobiłbym to...
{32722}{32805}...gdy coś nie przyszło mi do głowy.
{32810}{32881}Co to było?
{32915}{32958}Ty.
{33108}{33154}Co w tym dziwnego?
{33160}{33199}Zbieg okoliczności.
{33204}{33271}Tydzień wcześniej,|byłem na zjeździe.
{33276}{33332}Koledzy rozmawiali o tobie.
{33337}{33406}Zostałeś skazany przez sąd wojskowy|w czasie wojny.
{33408}{33481}Rok więzienia.|To była dla mnie nowość.
{33486}{33604}W szkole, wszyscy prorokowali,|że skończysz w więzieniu.
{33609}{33699}- Z powodu kasetki.|- Co z nią?
{33705}{33807}Wszyscy wiedzieli, że zabrałeś pieniądze.
{33812}{33870}Biedny, stary Alfred.
{34044}{34099}Dziękuję bardzo za drinka.
{34104}{34167}Interesujące były twoje matrymonialne sprawy.
{34172}{34240}Rozumiem, że nie jesteś|zainteresowany autem.
{34245}{34333}Nie jesteś ciekawy|dlaczego cię tutaj sprowadziłem?
{34380}{34429}Tak, wyjaśnij to.
{34435}{34505}To się stało wtedy, w barze.
{34510}{34600}Nagle, wszystko stało się jasne.
{34640}{34712}Kilka miesięcy wcześniej,|napisaliśmy testamenty.
{34717}{34830}Krótkie, jedno drugiemu|zapisuje wszystko.
{34835}{34928}Okazało się, że ma ponad 90 tysięcy funtów.
{34933}{35026}Głównie inwestycje,|prosta sprawa.
{35031}{35144}I dlatego niebezpieczna.|Od razu stałbym się podejrzany.
{35149}{35252}Potrzebowałem alibi, bardzo dobrego.
{35259}{35316}Potem wpadłem na ciebie.
{35321}{35406}Zastanawiałem się, co dzieje się|z ludźmi opuszczającymi więzienie.
{35411}{35461}Takimi jak ty.
{35466}{35590}Czy mogą znaleźć pracę?|Czy mają przyjaciół?
{35595}{35669}Przypuszczam, że nigdy nie mieli.
{35674}{35773}Był tak zaciekawiony,|że poszedłem za tobą tej nocy.
{35778}{35853}Poszedłem za tobą do domu i...
{35858}{35969}Możesz mi podać|szklankę, stary?
{35974}{36014}Dziękuję bardzo.
{36020}{36095}- Od tego czasu chodzę za tobą.|- Dlaczego?
{36100}{36190}Miałem nadzieję, że wcześniej czy później...
{36195}{36274}-...złapię cię na czymś i...|- Szantaż?
{36279}{36323}Propozycja.
{36328}{36403}Po kilku tygodniach,|poznałem twój rozkład dnia...
{36408}{36489}-...i miałem dużo łatwiej.|- Raczej nieciekawa praca.
{36490}{36535}Na początku, tak.
{36540}{36600}Ale wiesz jak to jest.|To jak hobby.
{36605}{36695}Im więcej wiesz,|tym więcej się tym pasjonujesz.
{36700}{36749}Stawałeś się coraz pasjonujący.
{36755}{36875}Były momenty, że czułem,|że prawie należysz do mnie.
{36880}{36930}To interesujące.
{36935}{37016}Chodziłeś na psie wyścigi,|w poniedziałki i czwartki.
{37021}{37092}Sam się tym zaciekawiłem.
{37125}{37231}- Zmieniłeś nazwisko na Adams.|- Tak. Znudziło mnie Swan.
{37236}{37330}- Czy to przestępstwo?|- Nie. Nie. Żadne.
{37335}{37419}Faktycznie, nie robiłeś|nic nielegalnego.
{37424}{37489}Byłem już zniechęcony.
{37494}{37572}Aż pewnego dnia,|zniknąłeś z wynajmowanego mieszkania.
{37577}{37698}Zadzwoniłem do właścicielki.|Powiedziałem, "Pan Adams winien mi jest 5 funtów."
{37699}{37743}Ale to okazało się nic.
{37748}{37882}Pan Adams nie zapłacił mi za 6 tygodni|najlepszy lokal za 55.
{37887}{37962}Pan Adams to taki miły dżentelmen.
{37980}{38031}To ją zaniepokoiło najbardziej.
{38036}{38130}Tak. To zawsze je|najbardziej niepokoi.
{38135}{38199}Jeśli chcesz drinka...
{38205}{38274}...to załóż te rękawiczki.
{38275}{38337}Na czym skończyliśmy?|A, zgubiłem cię...
{38339}{38406}...i odnalazłem na psich wyścigach.
{38411}{38505}I poszedłem za tobą|do nowego mieszkania w Belsize Park.
{38510}{38579}Gdzie pan Adams stał się panem Wilsonem.
{38585}{38678}Pan Wilson opuścił Belsize Park|winny za 16 tygodni czynszu...
{38683}{38802}...i trochę bogatszy|po spotkaniach z panną Wallace.
{38807}{38899}Umawiałeś się z panną Wallace|w środy i niedziele.
{38905}{38976}Zakochała się w tobie, prawda?
{38981}{39101}Sądziła, że zapuściłeś wąsy dla niej.
{39106}{39164}Biedna panna Wallace.
{39169}{39237}To wszystko bardzo interesujące.|Co dalej.
{39242}{39371}Lipiec, sierpień, wrzesień:|Apartament 127, Carlisle Court.
{39376}{39432}Właściciel: pani Van Dorn.
{39440}{39568}Zmarły mąż zostawił jej 2 hotele|i wielką czynszówkę, umeblowaną.
{39573}{39653}Co stało się bazą wypadową,|kapitana Lesgate.
{39658}{39746}W problem w tym,|że lubi być adorowana.
{39751}{39810}A to kosztowna kobieta.
{39815}{39917}Może dlatego próbujesz|sprzedać jej samochód.
{39922}{39988}Pani Van Dorn prosiła mnie o to.
{39998}{40084}Wiem. Zadzwoniłem do niej|przed twoim przyjściem.
{40089}{40161}Chce tylko 800.
{40237}{40310}Gdzie jest najbliższy posterunek policji?
{40311}{40382}Naprzeciw kościoła.|2 minuty drogi.
{40387}{40479}- Przejdę się tam.|- Co im powiesz?
{40485}{40543}- Wszystko.|- Wszystko?
{40548}{40642}O panu Adams|i panu Wilson?
{40647}{40744}Powiem, że szantażem|próbujesz mnie wrobić w...
{40749}{40805}W co?
{40810}{40859}Morderstwo swojej żony.
{40886}{40924}Prawie tego chcę.
{40925}{41013}Kiedy usłyszy o tym,|wyśmiejemy się za wszystkie czasy.
{41014}{41073}- O czymś zapomniałeś?|- O czym?
{41078}{41126}Wiele mi dzisiaj powiedziałeś.
{41131}{41190}- Co z tego?|- Powie im...
{41195}{41267}...jak śledziłeś ją do Chelsea...
{41272}{41354}...jak gotowali spaghetti i tak dalej.
{41359}{41415}- Co na to powiesz?|- Nic.
{41420}{41473}Założą, że to ty ją śledziłeś.
{41478}{41559}- Ja? Dlaczego?|- Bo ukradłeś jej torebkę?
{41565}{41642}Bo ją szantażowałeś?
{41644}{41784}Możesz udowodnić, że tego nie zrobiłeś?|Na pewno nie możesz.
{41789}{41870}To będzie prosta sprawa,|twoje słowo przeciwko mojemu.
{41875}{41980}Będzie to dla nich zagadka.|Co powiesz?
{41985}{42107}Powiem, że przyszedłeś dziś,|na wpół pijany i chciałeś pożyczyć pieniądze...
{42112}{42185}...powołując się na wspólne studia.
{42190}{42303}Kiedy odmówiłem, zacząłeś coś mówić|o liście mojej żony.
{42308}{42389}Z tego co zrozumiałem,|próbowałeś mi go sprzedać.
{42395}{42486}Dałem ci co miałem,|a ty dałeś mi list.
{42491}{42601}Są na nim twoje odciski, pamiętasz?
{42675}{42743}Potem straszyłeś, że jeśli pójdę na policję...
{42744}{42853}...powiesz jakieś szalone historie,|że chciałem zabić swoją żonę.
{42858}{43001}Zanim gdziekolwiek pójdziesz,|zastanów się nad konsekwencjami.
{43006}{43062}Jestem całkiem znaną osobą.
{43067}{43142}Na pewno są i twoje zdjęcia.
{43149}{43249}I wcześniej czy później, znajdą się|właścicielki mieszkań...
{43255}{43343}...które zeznają jaki masz charakter.
{43348}{43476}I prawie na pewno|ktoś widział cię z panną Wallace.
{43481}{43584}Zauważyłem, że byłeś bardzo ostrożny|spotykając się z nią.
{43589}{43661}Zwykle spotykaliście się|w ustronnych miejscach...
{43666}{43731}...gdzie nie byłeś narażony na rozpoznanie.
{43736}{43819}Mała kawiarenka w Pimlico.
{43824}{43874}To był jej pomysł.
{43880}{43934}Liche miejsce, prawda?
{43939}{44011}Nie zabrałbyś tam pani Van Dorn.
{44016}{44095}Przy okazji, czy pani Van Dorn|wie o panu Adamsie...
{44100}{44186}...i panu Wilsonie i pannie Wallace?
{44191}{44265}Chciałeś poślubić|panią Van Dorn, prawda?
{44270}{44330}- Sprytnie, co?|- Nie, nie całkiem.
{44335}{44392}Miałem czas,|żeby to przemyśleć...
{44394}{44449}...postawić się w twojej sytuacji.
{44450}{44549}Dlatego wiem, że się zgodzisz.
{44554}{44625}- Co masz na myśli?|- Ten sam powód...
{44630}{44714}...co osioł, kij i marchewka...
{44719}{44786}...zawsze naprzód, nigdy do tyłu.
{44806}{44865}Powiedz mi o marchewce.
{44870}{44945}Tysiąc funtów w gotówce.
{44950}{45034}- Za morderstwo?|- Za kilka minut pracy.
{45040}{45098}Żadnego ryzyka, gwarantuję.
{45103}{45155}Na pewno ci się podoba.
{45160}{45219}Chodzisz po cienkim lodzie.
{45224}{45311}- Nie wiem o czym mówisz.|- A powinieneś.
{45316}{45465}Mam gazetę, "Kobietę w średnim wieku|znaleziono martwą z powodu przedawkowania."
{45470}{45532}Brała od pewnego czasu...
{45537}{45595}...i nikt nie wie skąd je miała.
{45600}{45671}Ale my wiemy, prawda?
{45676}{45749}Biedna panna Wallace.
{45819}{45899}Ten 1000...
{45904}{45962}...gdzie jest?
{45969}{46049}W małej aktówce|w przechowalni bagażu.
{46055}{46150}- Gdzie?|- Gdzieś w Londynie.
{46155}{46223}Oczywiście, nie spotkamy się więcej.
{46228}{46285}Jak tylko dostarczysz towar...
{46290}{46401}...wyślę ci kwit|i klucz do teczki.
{46406}{46559}Masz 100 jako zaliczkę.
{46590}{46669}Policja bez trudu wytropi jeden z tych banknotów...
{46674}{46745}...i zawiśniemy na tej samej linie.
{46755}{46872}Nie. Przez cały rok,|podejmowałem dodatkowe 20 funtów tygodniowo.
{46877}{46922}Zawsze piątki.
{46927}{47006}I potem bez pośpiechu zamieniałem na te.
{47011}{47138}- Mogę zobaczyć twój wyciąg bankowy?|- Jestem przygotowany.
{47276}{47334}Nie dotykaj.
{47463}{47520}Odwróć stronę.
{47687}{47799}Stan zmniejszył się|o ponad 1000 w czasie roku.
{47804}{47855}Policja zapyta się o to.
{47860}{47926}Chodziłem na wyścigi dwa razy w tygodniu.
{47931}{47975}Sprawdzą u bukmachera.
{47980}{48044}Jak ty, zawsze stawiałem u koników.
{48050}{48111}Zadowolony?
{48174}{48221}Kiedy ma to nastąpić?
{48226}{48264}Jutro wieczór.
{48270}{48332}Jutro! Nie da rady!
{48337}{48385}Muszę to przemyśleć.
{48390}{48433}Ma się to stać jutro.
{48438}{48523}Wszystko przygotowałem.
{48528}{48587}Gdzie?
{48592}{48674}Mniej więcej gdzie stoisz teraz.
{48722}{48785}- Jak?|- Jutro wieczór, Halliday...
{48790}{48883}...ten amerykański przyjaciel|i ja idziemy na przyjęcie.
{48888}{48931}Ona zostanie.
{48936}{49029}Wcześnie się kładzie|i słucha radia.
{49030}{49080}Zawsze tak robi kiedy wychodzę.
{49085}{49214}Dokładnie za trzy 11|wejdziesz frontowymi drzwiami.
{49219}{49290}Klucz do drzwi znajdziesz...
{49370}{49440}...tu, pod dywanem.
{49445}{49526}- Piąty stopień.|- Tak.
{49554}{49626}Idź prosto do okna...
{49655}{49716}...i ukryj się za kotarą.
{49721}{49801}Dokładnie o 11 zadzwonię z hotelu...
{49806}{49844}...do mojego szefa.
{49850}{49910}Nakręcę zły numer,|ten numer.
{49915}{49970}To wszystko co zrobię.
{49975}{50114}Kiedy telefon zadzwoni, zobaczysz światło|pod drzwiami jej sypialni.
{50120}{50211}Kiedy je otworzy,|światło oświetli pokój.
{50216}{50299}Nie ruszaj się|zanim nie odbierze telefonu.
{50305}{50385}Zachowuj się cicho jak to możliwe.
{50390}{50450}Gdy skończysz...
{50455}{50539}...podnieś słuchawkę|cicho gwizdnij i rozłącz się.
{50544}{50619}Nic nie mów.|Ja też nic nie powiem.
{50625}{50714}Kiedy usłyszę gwizd,|rozłączę się i nakręcę...
{50719}{50775}...właściwy numer.
{50780}{50893}Potem porozmawiam z szefem jakby nigdy nic|i wrócę na przyjęcie.
{50898}{50950}Co dalej?
{50955}{51021}Tu będzie stała walizka.
{51026}{51089}Z moimi ubraniami do prania.
{51094}{51199}Otwórz ją i wyrzuć|ubrania na podłogę.
{51205}{51285}Do walizki wrzuć papierosy|i kilka pucharów.
{51290}{51380}Zamknij wieko,|ale nie ruszaj zatrzasków.
{51385}{51454}Potem ją zostaw,|tak jak teraz.
{51460}{51499}Jakbym uciekał w popłochu.
{51505}{51587}Tak jest.|Teraz okno....
{51592}{51699}Jeśli będzie zamknięte,|otwórz je i zostaw otwarte.
{51704}{51801}Potem wyjdź dokładnie|tą drogą jak się tu dostałeś.
{51806}{51856}- Przez drzwi?|- Tak.
{51861}{51935}I najważniejsza rzecz.
{51940}{52027}Zostaw klucz tam, skąd go wziąłeś.
{52032}{52108}- Pod dywanem na schodach?|- Tak.
{52116}{52200}Ale co dokładnie tu się stało?
{52205}{52303}Pomyślą, że wszedłeś przez okno.
{52308}{52427}Byłeś pewny, że mieszkanie jest puste,|przystąpiłeś do roboty.
{52434}{52489}Ona coś usłyszała.
{52495}{52560}Zapaliła światło.
{52565}{52666}Zobaczyłeś światło|i ukryłeś się za kotarą.
{52671}{52805}Kiedy tu weszła zaatakowałeś ją,|zanim zdążyła krzyknąć.
{52810}{52876}Kiedy zorientowałeś się,|że ją zabiłeś...
{52881}{52980}...wpadłeś w panikę|i uciekłeś przez ogród zostawiając łup.
{52985}{53034}Moment.
{53040}{53141}Mam wejść przez okno.
{53146}{53239}- Ale powinny być zamknięte.|- Nie ma sprawy.
{53244}{53326}Żona często spaceruje po ogrodzie|przed snem.
{53331}{53424}I zwykle zapomina je zamknąć.
{53429}{53484}Tak powiem policji.
{53490}{53564}Tak, ale ona może powiedzieć...
{53599}{53700}Ona już nic nie powie.|Prawda?
{53802}{53856}Racja.
{53861}{53915}Wychodzę.
{53920}{54041}Wkładam klucz pod dywan|i wychodzę na ulicę.
{54046}{54093}Co z drzwiami na ulicę.
{54098}{54195}- Jak tu się dzisiaj dostałem?|- Nigdy nie są zamykane.
{54200}{54260}- O której wrócisz?|- Około północy.
{54265}{54357}Zaproszę Halliday na drinka.|Razem ją znajdziemy...
{54362}{54434}...i byliśmy razem|od czasu jak ją zostawiliśmy.
{54440}{54499}To moje alibi.
{54925}{54990}- O czymś zapomniałeś.|- O czym?
{54995}{55078}Kiedy wrócicie|z tym jak mu, Halliday'em...
{55083}{55167}-...jak dostaniecie się do środka?|- Otworzę kluczem.
{55172}{55232}Ale twój będzie pod dywanem.
{55239}{55302}Zobaczy skąd go bierzesz.
{55307}{55365}Nie. To nie mój klucz|będzie pod dywanem.
{55370}{55414}Ale jej.
{55419}{55498}Zabiorę go z jej torebki i ukryję...
{55503}{55558}...zanim opuszczę mieszkanie.
{55559}{55645}Nigdzie nie wychodzi,|więc nie będzie go potrzebowała.
{55646}{55761}Kiedy wrócimy z Halliday'iem,|otworzę drzwi własnym.
{55766}{55869}W czasie kiedy będzie|rozglądał się po ogrodzie...
{55874}{55969}...zabiorę go spod dywanu|i wrzucę do torebki...
{55975}{56082}-...przed przybyciem policji.|- Ile jest kluczy do drzwi?
{56087}{56167}Tylko dwa.
{56399}{56468}- Mavel Z4-double-9.|- Tony, to ja.
{56473}{56519}Halo, kochanie.|Jak było?
{56520}{56604}Cudownie. To wspaniała sztuka.
{56610}{56651}Dobrze się bawiliśmy.
{56656}{56730}Przykro mi. To znaczy, cieszę się.
{56735}{56804}- Przyłączysz się do nas?|- Chyba nie.
{56810}{56859}Ciężko mi idzie.
{56864}{56951}Kochanie, momencik.|Chyba ktoś puka.
{56956}{57031}Może cię ktoś zobaczyć|przez okno w sypialni.
{57080}{57129}Fałszywy alarm.
{57135}{57190}Zabierz Marka do Gerry'iego.
{57195}{57264}- Jak się tam dostaniemy?|- Powołaj się na mnie.
{57269}{57350}Nie wiem jaki mają zespół,|ale jedzenie świetne.
{57355}{57418}Maureen zadzwoniła po twoim wyjściu...
{57423}{57491}...i zaprosiła nas|na środę.
{57496}{57604}Masz coś zapisane na środę,|ale nie mogę przeczytać.
{57609}{57690}Coś jak "Al Bentall."
{57695}{57759}Kto to?|Następny przyjaciel?
{57765}{57825}Albert Hall, wariacie.
{57830}{57898}Albert Hall, oczywiście.
{57899}{57967}Cieszę się, że nie musimy|iść do Maureen.
{57969}{58059}- Jest okropną kucharką.|- Dzwonek. Muszę kończyć.
{58065}{58144}Baw się dobrze.
{60010}{60101}Tony, nie dodawaj|za dużo wody do martini.
{60174}{60271}Gdzie jest zdjęcie maharadży?
{60312}{60389}Kiedy zamierzasz|skończyć układać te wycinki?
{60395}{60451}Któregoś dnia znajdę na to czas.
{60456}{60529}Tu jest.|To maharadża.
{60534}{60613}- Czarujący, co?|- Miał 4 Rolls-Roycesy i tyle klejnotów...
{60618}{60711}...że pancernik by zatonął,|ale chciał tyko zagrać w Wimbledonie.
{60716}{60835}Ale był takim krótkowidzem,|że widział jedynie koniec rakiety...
{60895}{60934}Dziękuję, Tony.
{60939}{60994}Powinieneś napisać o tym wszystkim.
{61000}{61109}Możecie współpracować,|kryminał w światku tenisowym.
{61114}{61168}Co sądzisz, Mark?|Czy istnieje...
{61173}{61246}-...morderstwo doskonałe.|- Nic nie ma lepszego.
{61251}{61317}Jak się zabierasz|do pisania kryminału?
{61322}{61415}Koncentruję się na zbrodni.|To istota rzeczy.
{61420}{61504}Wyobrażam sobie, że chcę coś ukraść|albo kogoś zamordować.
{61510}{61564}W ten sposób?|Interesujące.
{61570}{61665}Zazwyczaj utożsamiam się z przestępcą|i sam siebie pytam:
{61670}{61720}"Jak dalej postąpić?"
{61725}{61815}Naprawdę wierzysz|w morderstwo doskonałe?
{61820}{61887}Tak, całkowicie.|Ale tylko na papierze.
{61892}{61962}Sądzę, że mógłbym takie zaplanować|lepiej niż większość ludzi...
{61967}{62017}...ale wątpię żeby się udało.
{62022}{62087}Dlaczego nie?
{62092}{62170}Pisząc, ma się kontrolę|nad wszystkimi rzeczami.
{62175}{62236}A w życiu bywa różnie.
{62254}{62321}Nie. Z morderstwem jest|jak z brydżem:
{62326}{62384}Popełniam pomyłkę|i nie wiem o niej...
{62389}{62466}-...zanim nie zorientuję się, że wszyscy na mnie patrzą.|- Wypijmy, Mark.
{62471}{62540}- Tak.|- Co robisz jutro?
{62545}{62589}- Nic.|- To może wybierzemy się...
{62594}{62656}-...do Windsoru na lunch.|- Świetny pomysł.
{62661}{62709}Przyjedź wcześnie, ale nie za wcześnie.
{62715}{62780}- Może będziemy leczyć kaca.|- O 11?
{62785}{62864}- Może być.|- Zjemy lunch w Kings Head.
{62870}{62956}- To jest w Windsorze?|- Nie, ale w pobliżu.
{63009}{63098}Pożyczałem ci swój klucz?|Nigdzie nie mogę go znaleźć.
{63103}{63171}Nie pamiętam.|Być może mam oba w torebce.
{63176}{63214}Sprawdzę.
{63824}{63937}- Nie. Mam tylko jeden.|- Sprawdzałeś w płaszczu?
{63942}{64011}Tak.|Mogę pożyczyć twój?
{64016}{64084}- Nie bardzo.|- Dlaczego?
{64089}{64138}Może gdzieś wyjdę.
{64143}{64181}Dziś wieczorem?
{64186}{64249}Tak, myślałam o kinie.
{64255}{64320}A co z radiem?|Z Sobotnim Wieczornym Teatrze?
{64325}{64425}Och, nie. To thriller.|Nie lubię thrillerów kiedy jestem sama.
{64430}{64502}- Rozumiem.|- Ale i tak wrócę...
{64507}{64560}...przed tobą, więc cię wpuszczę.
{64571}{64669}Wrócimy po północy.|Pewnie będziesz już spała.
{64674}{64745}Możesz go zostawić pod przysłowiową matą.
{64750}{64845}Już w porządku. Tu jest.|Cały czas miałem go w rękawiczce.
{64850}{64914}No to nie ma sprawy.
{64940}{64979}Na jaki film pójdziesz?
{64985}{65029}Chyba na jakiś klasyk.
{65035}{65119}- Będą bilety? W sobotni wieczór?|- Spróbuję.
{65124}{65195}- Ależ, kochanie...|- Nie każ mi siedzieć w domu.
{65200}{65244}Wiesz, że nie znoszę siedzieć bezczynnie.
{65249}{65316}Bezczynnie?|Możesz robi setki rzeczy.
{65324}{65388}Napisz do Peggy,|podziękuj jej za weekend.
{65392}{65477}A co z wycinkami?|Masz doskonałą okazję.
{65485}{65556}Świetnie.|Wy dwaj będziecie się zabawiali...
{65561}{65654}...a ja będę siedziała|nad nudnymi wycinkami.
{65685}{65774}- W takim razie nie idziemy.|- Co masz na myśli?
{65780}{65849}To jasne, że nie chcesz|żebyśmy wyszli, więc nie idziemy.
{65854}{65891}Zostaniemy z tobą.
{65896}{65941}Co będziemy robić, zagramy w karty?
{65949}{66020}Tony, kochanie....
{66025}{66104}Zadzwonię do Grendon i powiem im,|że nie przyjdziemy.
{66110}{66213}Tony, proszę, |nie zachowuj się jak dziecko.
{66276}{66342}Dobrze, zajmę się wycinkami.
{66377}{66445}Nie musisz jeśli nie chcesz.
{66450}{66511}Ale chcę.
{66650}{66711}Spróbuję złapać jakaś taksówkę.
{66716}{66760}Mamy jakiś klej?
{66765}{66844}Tak, jest na biurku.
{66849}{66953}- Będą ci potrzebne nożyczek.|- Są w moim koszyczku.
{67646}{67725}Masz drobne?|Będą mi potrzebne na taksówkę.
{67730}{67776}Hej, zostaw moją torebkę.
{67781}{67856}- Ile potrzebujesz?|- Zobaczmy ile masz.
{67861}{67925}- Zostaw.|- Jesteś mi winna 10 szylingów.
{67926}{67974}- A to za co?|- Płaciłem za paczkę...
{67975}{68041}...którą wysłałaś Peggy.|Nie z pieniędzy domowych.
{68046}{68115}Oddaj ją.|Ręce przy sobie.
{68136}{68201}Są.|Ile potrzebujesz?
{68206}{68265}Mam 3, 5, 7 i 6.
{68270}{68367}- Powinno wystarczyć.|- Lepiej weź więcej.
{68372}{68449}- Ile za bilety?|- Zapłacone z napiwkiem.
{68455}{68524}Jeśli zabraknie, Mark wspomoże.
{68600}{68654}Jest taksówka.
{68811}{68858}Tony, na co czekasz?
{68863}{68919}- Na nic, kochanie.|- Dobranoc, Margot.
{68925}{68975}O której wrócisz?
{68980}{69049}Około 12. Zaproszę Marka|na strzemiennego.
{69055}{69114}- Będziesz na nogach?|- Wcześniej się położę...
{69119}{69200}-...i proszę mi nie przeszkadzać.|- Będziemy cichutko.
{69205}{69265}- Dobranoc.|- Dobranoc.
{69404}{69489}- Margot.|- Tak.
{69494}{69561}Możliwe, że zadzwoni stary Burgess.
{69562}{69629}Powiedz mu, że jestem w Grendon.|To może być coś ważnego.
{69630}{69669}- Jaki numer?|- Jest w książce.
{69674}{69718}Dobrze.
{69825}{69879}Dobranoc, kochanie.
{73946}{74035}Zatrzymałem się w hotelu Torbay.|Znacie ten hotel w Dartmoor?
{74040}{74135}Właściwie to nie w Dartmoor,|ale w pobliżu.
{74140}{74252}Chodzi o to,|że jest w pobliżu więzienia w Dartmoor.
{74284}{74388}Jak mówiłem zatrzymałem się w hotelu Torbay,|zszedłem do baru....
{74762}{74837}Obróciłem się i spytałem,|"Co tu robisz?"
{74842}{74959}"Jestem w podróży służbowej,|sprzedaję maszyny ogrodnicze." Ja na to...
{74965}{75036}Która dokładnie jest godzina?
{75041}{75121}U mnie jest 7 po 11.
{75126}{75260}- A u mnie ciut po 11.|- Mój stanął.
{75265}{75328}- Muszę go nakręcić.|- Jak mówiłem...
{75333}{75394}Przepraszam.|Muszę zadzwonić do szefa.
{75400}{75438}Ogrodnicze urządzenia....
{77724}{77774}Halo.
{77830}{77894}Halo?
{77964}{78029}Halo?
{78180}{78235}Halo?
{78301}{78358}Halo?
{78393}{78453}Halo?
{78535}{78581}Halo?
{80415}{80514}Z policję.|Szybko. Z policją.
{80555}{80634}- Margot?|- Kto mówi?
{80644}{80681}Kochanie, to ja.
{80721}{80839}Tony.|Tony, dzięki Bogu.
{80845}{80893}Natychmiast przyjedź.
{80904}{80996}- Co się stało?|- Teraz nie mogę mówić.
{81001}{81109}-Przyjedź szybko, proszę.|- Kochanie, weź się w garść.
{81114}{81203}- O co chodzi?|- Napadł mnie jakiś człowiek.
{81209}{81355}- Próbował mnie udusić.|- Uciekł?
{81382}{81445}Nie. Nie żyje.
{81679}{81725}Tony, jesteś tam?
{81740}{81806}- Margot.|- Tak?
{81811}{81855}Słuchaj bardzo uważnie.
{81860}{81919}Tak. Słucham.
{81924}{81991}Niczego nie dotykaj.|Już do ciebie jadę.
{82015}{82084}- Nie. Nie, nie będę.|- Niczego nie dotykaj...
{82089}{82189}...i nie rozmawiaj z nikim|dopóki nie przyjadę.
{82194}{82256}Niczego nie będę dotykała.
{82261}{82329}- Obiecujesz|- Tak, przyrzekam.
{82335}{82424}Tony, proszę, pośpiesz się.
{84033}{84135}Siedzę w tym samym barze|i widzę tego samego faceta...
{84140}{84180}Podszedł do mnie i spytał...
{84185}{84242}Nie, siadaj.|Muszę jechać.
{84247}{84292}Margot nie czuje się dobrze.
{84297}{84336}- Coś poważnego?|- Nie.
{84341}{84397}- Zostań i baw się dobrze.|- Pojadę do domu.
{84402}{84447}Wszystko będzie dobrze.
{84455}{84551}...czy może mi postawić martini....
{85435}{85511}Tony!|Tony.
{85516}{85599}Już dobrze, kochanie.|Już dobrze. Co się stało?
{85604}{85680}Zarzucił mi coś na szyję.
{85685}{85794}- Chyba pończochę.|- Jesteś pewna? Zobaczmy.
{85815}{85934}Wstałam żeby odebrać telefon,|a on wyszedł zza kotary ...
{85939}{85991}...i próbował mnie udusić.
{85996}{86067}Prawie straciłam przytomność.
{86072}{86129}Nagle trafiłam na nożyczki...
{86135}{86272}...nieoczekiwanie puścił mnie,|i upadł na podłogę.
{87160}{87227}Nie ma krwi.
{87232}{87277}Kiedy upadł, musiał...
{87284}{87354}- Co zrobisz?|- Szukam...
{87360}{87409}Tu jest, aspiryna.
{87415}{87491}Strasznie boli mnie głowa.
{87969}{88010}Co się stało?
{88015}{88075}Lepiej przyniosę koc.
{88530}{88599}Zamknij okno, proszę.
{88605}{88680}Nie. Nie możemy niczego dotykać|zanim nie przyjedzie policja.
{88685}{88784}Musiał się włamać.|Zastanawiam się, czego szukał.
{88789}{88875}- Chyba tych pucharów.|- Kiedy przyjedzie policja?
{88905}{88959}- Dzwoniłaś już do nich?|- Nie.
{88964}{89030}Kazałeś mi z nikim nie rozmawiać.
{89092}{89145}Lepiej zadzwoń do nich teraz?
{89150}{89220}Tak.
{89263}{89330}- Gdzie jest Mark?|- Powiedziałem, żeby pojechał do domu.
{89335}{89383}- Centrala.|- Halo, centrala...
{89388}{89469}-...proszę połączyć mnie z Maida Vale Police.|- Powiesz im?
{89474}{89559}Nie wiem co się stało.|Powiem, że nie czujesz się dobrze.
{89564}{89603}Maida Vale Police.
{89608}{89692}Policja? Zdarzył się wypadek.
{89697}{89767}- Tak, sir?|- Został zabity człowiek.
{89772}{89819}- Pańskie nazwisko?|- Wendice.
{89832}{89905}- Podwójne S?|- Nie, D-l-C-E.
{89915}{89967}"C-E."|Adres?
{89972}{90075}61A Charrington Gardens, parter.
{90080}{90168}- Czy to był wypadek?|- Nie wiem.
{90180}{90230}Co to znaczy, "Nie wiem?"
{90235}{90304}Sądzi pan, że został zamordowany?
{90309}{90391}Nie wiem.
{90396}{90479}Domyśla się pan,|kto mógł to zrobić?
{90604}{90674}Wyjaśnię kiedy przyjedziecie.|Ile wam to zabierze?
{90680}{90724}- Około dwóch minut.|- Dwie minuty.
{90730}{90790}Proszę niczego nie dotykać.
{90795}{90855}Nie będziemy niczego dotykać.|Do widzenia.
{90882}{90974}- Ubiorę się.|- Dlaczego?
{90980}{91074}- Będą chcieli ze mną porozmawiać.|- Nie, nie będą.
{91079}{91121}Ale muszą mnie przesłuchać.
{91126}{91225}Zaczekamy z tym do jutra.|Powiem im co trzeba.
{91249}{91293}- Tony?|- Tak?
{91299}{91378}- Dlaczego dzwoniłeś do mnie?|- Co?
{91388}{91468}Przepraszam, kochanie,|Potem ci powiem.
{91473}{91518}Coś mi wpadło do głowy.
{91524}{91567}Powiedziałaś, że użył pończochy?
{91574}{91636}Myślę, że to była pończocha albo apaszka.
{91641}{91729}- Jest tutaj?|- Nie, ale ją znajdą.
{91735}{91799}Teraz idź i połóż się.
{96480}{96529}Herbaty, panowie?
{97100}{97199}Sierżancie. Druga pończocha.
{97335}{97621}Przerwa
{97735}{97846}Ok. Rozejść się.
{98565}{98631}Prawie pusty.|Przypomnij mi żebym kupił.
{98636}{98691}Zawsze się kończy|kiedy potrzeba.
{98696}{98770}Zanim zapomnę,|sierżant chciał wiedzieć...
{98775}{98839}..dlaczego nie zadzwoniłaś|od razu na policję.
{98844}{98899}- Jak mogłam? Ty...|- Wiem, ale...
{98904}{98970}Powiedziałeś, żebym z nikim nie rozmawiała...
{98975}{99027}-...zanim nie przyjedziesz do domu.|- Wiem...
{99029}{99092}...ale powiedziałem mu co innego.
{99099}{99167}- Dlaczego?|- Powiedziałem, że nie dzwoniłaś...
{99172}{99266}...bo byłaś pewna,|że ja to zrobię z hotelu.
{99271}{99309}Dlaczego?
{99314}{99414}Bo to logiczne wytłumaczenie|i je zaakceptował.
{99419}{99515}Gdyby podejrzewali,|że opóźnialiśmy zawiadomienie...
{99520}{99604}...zadawaliby mnóstwo|niepotrzebnych pytań.
{99609}{99680}- Chcesz żebym mówiła to samo?|- Sądzę, że tak...
{99685}{99748}...jeśli będą jeszcze o to pytali.
{99754}{99824}To pewnie Mark.|Otworzysz?
{99941}{100022}- Dzień dobry.|- Dzień dobry.
{100029}{100072}- Pani Wendice?|- Tak.
{100079}{100141}Jestem z policji.|Mogę wejść?
{100146}{100195}Oczywiście.
{100354}{100421}Przepraszam.|Powiem mężowi, że pan przyszedł.
{100426}{100495}Dziękuję.
{101186}{101232}- Dzień dobry.|- Dzień dobry.
{101237}{101350}Jestem nadinspektor Hubbard,|z wydziału kryminalnego.
{101355}{101424}Myślę, że wszystko już|powiedzieliśmy pańskiemu sierżantowi.
{101429}{101485}Tak. widziałem raport, oczywiście...
{101490}{101605}...ale jest kilka rzeczy,|które chcę usłyszeć z pierwszej ręki.
{101610}{101723}Wiem, że sierżant widział panią|tylko kilka chwil, prawda?
{101728}{101775}- Tak, ja...|- Moja żona cierpiała...
{101781}{101820}...z powodu dużego szoku.
{101825}{101909}Tak, to było straszne przeżycie.
{101914}{101961}Mogę się rozejrzeć?
{101966}{102051}Proszę. Sypialnia|i łazienka są tam.
{102428}{102518}Na pewno nie wszedł przez łazienkę.
{102646}{102736}A w kuchni w oknach są kraty.
{102880}{102966}Podejrzewamy, że wszedł przez to okno.
{102971}{103049}Rozumiem, że pana tu nie było,|kiedy to się stało.
{103054}{103124}Nie, byłem na przyjęciu|w hotelu Grendon...
{103129}{103229}...i przypadkiem, zadzwoniłem do żony|w czasie kiedy została zaatakowana.
{103234}{103273}Rozumiem.
{103278}{103334}Proszę powiedzieć,|o której to było?
{103339}{103460}Obawiam się, że nie mogę.|Pamiętam, że stanął mi zegarek.
{103543}{103605}A pani, pani Wendice?
{103644}{103727}- Nie, nie mogę.|- Proszę usiąść, inspektorze.
{103732}{103800}Dziękuję.
{103864}{103922}Wiecie już kto to jest?
{103976}{104069}Tak. Wiemy gdzie mieszkał.
{104074}{104168}Ale nie mamy pewności|co do jego prawdziwego nazwiska.
{104173}{104228}Wydaje się, że miał ich kilka.
{104270}{104326}Widzieliście go przedtem?
{104331}{104400}Nie, oczywiście, że nie.
{104481}{104533}- Czy to on?|- Tak.
{104538}{104595}Nie rozpoznaje go pani?
{104600}{104641}Nie, nigdy go nie widziałam.
{104649}{104717}Ale nawet pani go widziała?
{104722}{104826}Wie pan, zaatakował mnie od tyłu,|było ciemno.
{104831}{104882}Prawie go nie widziałam.
{104889}{104955}Ale zanim pokazałem pani zdjęcia...
{104960}{105019}...pani powiedziała, że nigdy go nie widziała.
{105024}{105124}Skąd pani wie|jeśli nie widziała go pani w nocy?
{105129}{105169}Nie całkiem rozumiem.
{105174}{105255}Inspektorze, po prostu moja żona|na tyle co wie...
{105260}{105304}...nigdy przedtem go nie widziała.
{105309}{105380}- To pani miała na myśli?|- Tak.
{105385}{105494}A pan?|Widział go przedtem?
{105499}{105551}Nie.
{105609}{105692}- Nie, jednak....|- Tak?
{105700}{105830}Jest podobny, z wyjątkiem wąsów do kogoś,|z kim chodziłem na uczelnię.
{105835}{105879}Jak się nazywał?
{105884}{105962}Nie pamiętam.|To było 20 lat temu.
{105969}{106064}- Nazywał się Lesgate?|- Nie.
{106069}{106124}- Wilson?|- Nie.
{106129}{106184}- Swan?|- Ni...
{106201}{106248}Swan.
{106259}{106338}Chwileczkę. Swan.|Tak, to on.
{106489}{106587}Mam stare zdjęcie ze zjazdu.|Byliśmy na tej samej uczelni.
{106592}{106671}Tu jest.|To niesamowite.
{106676}{106765}- Dobrze go pan znał?|- Nie. Był starszy ode mnie.
{106770}{106877}- Widział go pan od tego czasu?|- Nie, ale....
{106884}{106955}Teraz sobie skojarzyłem,|że widziałem go całkiem nie dawno.
{106960}{107016}- Ale nie rozmawiałem z nim.|- Kiedy to było?
{107021}{107076}6 miesięcy temu, na stacji kolejowej.
{107081}{107186}Victoria. Zwróciłem uwagę|jak mało się zmienił.
{107191}{107253}Miał wtedy wąsy?
{107259}{107279}Nie.
{107309}{107411}Pani Wendice, mogłaby pani pokazać dokładnie,|co się stało ostatniej nocy?
{107430}{107537}- Tony, muszę?|- Myślę, że tak, kochanie.
{107706}{107767}Byłam w sypialni|kiedy zadzwonił telefon.
{107774}{107820}Wstałam i weszłam tu.
{107825}{107882}- Zapaliła pani światło?|- Nie.
{107887}{107969}Proszę dokładnie pokazać|gdzie pani stała.
{108124}{108223}Stałam tu,|podniosłam słuchawkę.
{108228}{108296}Jeden moment.|Jest pani pewna, że stała tyłem...
{108301}{108375}-...do okna?|- Tak.
{108380}{108454}- Ale dlaczego?|- A dlaczego nie?
{108470}{108537}Chodzi mi o to,|że obeszła pani biurko?
{108542}{108602}Ja bym odebrał z tej strony.
{108609}{108672}Zawsze odbieram stąd.
{108677}{108737}Dlaczego?
{108744}{108871}Na wypadek gdybym musiała coś zanotować.
{108900}{108980}Rozumiem, tak.|Przepraszam. Proszę dalej.
{108985}{109040}Kiedy podniosłam słuchawkę...
{109045}{109134}...zaatakował mnie,|musiał stać za kotarą.
{109139}{109199}- Zarzucił mi coś na szyję.|- Coś?
{109204}{109243}Co pani ma na myśli?
{109248}{109290}Sądzę, że pończochę.
{109295}{109367}Co się wydarzyło potem?
{109372}{109461}Potem pchnął mnie na biurko.
{109466}{109517}Przypadkowo trafiłam ręką na nożyczki.
{109524}{109581}Gdzie zwykle trzyma pani nożyczki?
{109586}{109685}W koszyku.|Zapomniałam je odłożyć na miejsce.
{109690}{109790}Dlaczego uważa pani,|że ukrył się za kotarą?
{109795}{109873}- A gdzie indziej mógł się ukryć?|- Kotary były zaciągnięte?
{109879}{109919}- Tak.|- Pani je zasunęła?
{109924}{109993}Nie, inspektorze,|ja to zrobiłem zanim wyszedłem.
{109998}{110064}- Również zamknął pan okno?|- Tak.
{110069}{110139}- Jest pan pewny?|- Całkowicie.
{110144}{110201}Zawsze je zamykam|kiedy zaciągam kotary.
{110206}{110249}Jak pan uważa, jak się dostał do środka?
{110254}{110292}Podejrzewaliśmy, że się włamał.
{110297}{110339}Nie ma śladów włamania.
{110344}{110432}Według raportu,|zamek jest nieuszkodzony.
{110437}{110490}Pani Wendice...
{110495}{110592}...dlaczego nie zadzwoniła pani|natychmiast na policję?
{110719}{110773}Próbowałam zadzwonić...
{110778}{110843}...ale odkryłam,|że mój mąż jest na linii.
{110849}{110941}Pomyślałam, że zadzwoni z hotelu...
{110946}{111080}-...zanim przyjedzie do domu.|- Nie przyszło pani na myśl, żeby zadzwonić do doktora?
{111085}{111156}- Nie.|- Dlaczego nie?
{111161}{111246}- Nie żył.|- Skąd pani wiedziała?
{111251}{111291}Ja...
{111296}{111354}- To było oczywiste.|- Sprawdziła pani puls?
{111359}{111407}Nie. Oczywiście, że nie.
{111414}{111469}Każdy uznałby go za martwego.
{111474}{111582}- Jedno spojrzenie na jego wytrzeszczone oczy...|- Więc widziała pani jego twarz?
{111589}{111684}Widziałam jego oczy!|Twarzy nie pamiętam!
{111689}{111778}Inspektorze, to oczywiste, że moja żona|nigdy przedtem go nie widziała.
{111783}{111876}Jeżeli nie wszedł przez to okno,|to jak się dostał do środka?
{111925}{112039}Jesteśmy pewni,|że wszedł tędy.
{112060}{112111}Ale były zamknięte.
{112116}{112210}Margot, otwierałaś okno|po naszym wyjściu?
{112215}{112286}- Nie.|- Ile jest kluczy do mieszkania?
{112291}{112407}Tylko dwa. Mój był w torebce,|a ty miałeś swój przy sobie.
{112419}{112467}Tak, zgadza się.
{112472}{112529}- Czy dozorca ma klucz?|- Nie.
{112534}{112579}Czy zatrudnia pani sprzątaczkę?
{112584}{112634}Tak, ale ona nie ma klucza.
{112639}{112683}Zawsze jestem kiedy przychodzi.
{112688}{112756}Co sprawia, że myśli|pan o drzwiach wejściowych?
{112794}{112854}- Buty.|- Buty?
{112898}{112955}Wczoraj w nocy była rosa.
{112960}{113066}I gdyby wszedł przez okno,|zostawiłby ślady błota na dywanie.
{113071}{113132}A jak wiemy,|nie zostawił żadnych...
{113137}{113207}...ponieważ wytarł buty|w wycieraczkę przed drzwiami.
{113212}{113276}- Skąd pan wie?|- To całkiem nowa wycieraczka...
{113281}{113349}...i kilka włosów|zostało na butach.
{113354}{113425}- Ale pewności...|- Znaleźliśmy małe plamy smoły...
{113430}{113508}...na wycieraczce,|i takie same na podeszwach butów.
{113513}{113550}Nie ma co do tego wątpliwości.
{113608}{113648}Chwileczkę.
{113653}{113726}Coś mi wpadło do głowy.
{113731}{113783}Pamiętasz jak zgubiłaś torbę?
{113789}{113876}- Tak.|- Klucz był w środku?
{113881}{113949}Tak, ale był tam|kiedy mi ją zwrócili.
{113954}{114037}Chciałbym o tym posłuchać.
{114042}{114099}- Jaki rodzaj torby?|- Torebka na rękę.
{114104}{114157}Żona zgubiła ją na Victoria Station.
{114162}{114242}Ale znalazła się biurze rzeczy znalezionych|dwa tygodnie później.
{114247}{114334}- Czy coś zginęło?|- Pieniądze.
{114339}{114380}- Coś jeszcze?|- Nie.
{114385}{114483}- Żadne papiery czy listy?|- Nie.
{114499}{114573}- Jest pani pewna?|- Tak.
{114579}{114658}I klucz był w torebce?
{114663}{114731}Tak, ale był tam|kiedy ją odzyskałam.
{114736}{114811}Ktokolwiek ukradł pieniądze|mógł też skopiować klucz.
{114816}{114868}Gdzie się znalazła torebka?
{114874}{114935}Na Victoria Station.
{114940}{115025}To tam widział pan|tego mężczyznę?
{115030}{115077}Kiedy zgubiłaś torebkę?
{115084}{115146}Chyba ten weekend|pojechaliśmy z wizytą do Peggy?
{115151}{115196}Tak. Przypominam sobie.
{115201}{115247}Siedział w restauracji.
{115252}{115312}- Tam zostawiła pani torebkę?|- Tak...
{115317}{115413}...i powiedziałem coś w rodzaju,|"Tam siedzi ktoś z mojej uczelni"?
{115418}{115499}- Nie pamiętam.|- To wiemy jak wszedł.
{115504}{115584}Zrobił duplikat,|a oryginał zostawił w torebce.
{115589}{115704}Jeszcze jedna sprawa,|jak się dostał do budynku?
{115709}{115811}- Frontowe drzwi nigdy nie są zamknięte.|- Rozumiem.
{115816}{115900}Mógł skopiować klucz.
{115905}{116027}I mógł go użyć,|żeby otworzyć drzwi.
{116034}{116087}Ale tego nie zrobił.
{116119}{116162}- Dlaczego nie?|- Ponieważ...
{116167}{116239}...miałby klucz przy sobie|w chwili śmierci.
{116244}{116340}Ale żadnego klucza|przy nim nie znaleźliśmy.
{116435}{116499}Więc wracamy do punktu wyjścia.
{116534}{116590}Nie całkiem.
{116595}{116641}To w jaki sposób wszedł?
{116646}{116725}Lepiej przelejmy to na papier.
{116730}{116834}Chciałbym żebyście oboje|złożyli oficjalne zeznanie.
{116839}{116892}Moje biuro jest tuż obok.
{116897}{116969}Możemy pójść tam od razu.
{117061}{117132}- Tony. Marg...|- Mark, to inspektor Hubbard.
{117137}{117222}- Inspektorze, to Mark Halliday.|- On był ze mną ostatniej nocy.
{117227}{117268}- Jak się pan ma?|- Panie Halliday.
{117273}{117360}Jeśli był pan z panem Wendice,|może będzie pan nam pomóc.
{117365}{117476}Na przykład, o której godzinie|poszedł zadzwonić?
{117481}{117558}Dokładnie 3 minuty po 11.
{117563}{117621}Skąd to pan wie?
{117626}{117717}Panu Wendice stanął zegarek.|Kilku z nas sprawdziło godzinę.
{117722}{117802}Dziękuję. To w tym czasie|pani Wendice weszła tu...
{117807}{117889}...żeby odebrać telefon|i została zaatakowana.
{117909}{117985}Zadzwoniłeś do Margot|przed czy po telefonie do szefa?
{117990}{118045}Tony, wiem o co chciałam cię zapytać.
{118050}{118100}Dlaczego do mnie dzwoniłeś?
{118105}{118208}Sekundę, zanim stracę wątek.
{118213}{118329}3 minuty po 11,|poszedł pan zadzwonić do szefa.
{118334}{118378}Tak, z telefonu w holu.
{118384}{118446}Jak długo rozmawiał pan z szefem...
{118451}{118494}...zanim zadzwonił pan do żony?
{118499}{118540}Nie rozmawiałem z nim.
{118545}{118682}Zapomniałem numeru, więc zadzwoniłem|do żony żeby sprawdziła w notatniku.
{118687}{118765}To znaczy, zerwałeś mnie z łóżka|żebym podała ci numer?
{118770}{118855}Musiałem. Szef wylatuje|dziś rano do Brukseli.
{118860}{118944}Chciałem mu o czymś przypomnieć.|To było ważne.
{118949}{119011}W hotelu nie ma książki telefonicznej?
{119017}{119114}Jest, ale jego wiejskiego|numeru nie byłoby w niej.
{119119}{119166}- Rozmawiał pan z nim?|- Och, nie.
{119171}{119224}Gdy usłyszałem co się stało...
{119229}{119344}-...wyleciało mi to z głowy.|- Tak.
{119349}{119413}Panie Halliday,|państwo Wendice idą...
{119419}{119479}...do mojego biura|złożyć zeznania.
{119484}{119572}Może pan podać mi swój adres?|Może będę miał jeszcze jakieś pytania.
{119577}{119630}- Oczywiście.|- Tylko wezmę płaszcz.
{119635}{119727}- Zatrzymałem się w hotelu Carfax.|- Proszę zapisać.
{119734}{119817}I numer telefonu.
{120051}{120199}- Był pan już w naszym kraju?|- Tak. Rok temu.
{120234}{120311}- Proszę.|- Dziękuję.
{120335}{120418}Panie Wendice, przed domem stoi tłum ludzi.
{120424}{120484}Proponuję żebyśmy|wyszli przez ogród.
{120489}{120549}- Jest tam furtka?|- Tak.
{120554}{120597}Furtka może być zamknięta.
{120602}{120692}- Mógłby pan sprawdzić?|- Oczywiście.
{120889}{120959}Wie o panu i pani Wendice?
{121014}{121093}- Słucham?|- Napisał pan list do pani Wendice...
{121099}{121211}...z Nowego Yorku.|Znaleźliśmy go w kieszeni denata.
{121216}{121329}Nie wspominałem o tym,|bo nie byłem pewny ile wie pan Wendice.
{121334}{121394}Wie pan jak się tam znalazł?
{121399}{121449}Nie.
{121506}{121575}- Gdzie jest Tony?|- Wyszedł do ogrodu.
{121580}{121654}Pani Wendice,|gdy zginęła pani torebka...
{121659}{121769}-...zaginął też list?|- Nie.
{121774}{121869}Margot, znaleźli go|w kieszeni denata.
{121874}{121939}Zaginął, prawda?
{121989}{122028}Tak.
{122033}{122083}Pytałem już panią o to?
{122089}{122201}Tak, ale wie pan,|mój mąż o niczym nie wie.
{122206}{122264}Ten mężczyzna szantażował panią?
{122269}{122320}Tony musi się dowiedzieć.
{122325}{122379}- Nie.|- Musimy to zrobić.
{122384}{122437}Po stracie listu pani Wendice...
{122444}{122521}...dostała dwie wiadomości.
{122662}{122719}We wrześniu?
{122737}{122790}Ile razu pani go widziała?
{122795}{122860}Nigdy go nie widziałam!
{122865}{122933}- Panie Halliday, pójdzie pan z nami.|- Dobrze.
{122939}{122978}Pani Wendice...
{122983}{123039}...gdy będzie pani składała zeznania...
{123044}{123114}...mogą być przy tym inni policjanci.
{123119}{123188}Ostrzegam panią,|że wszystko co pani powie...
{123193}{123264}...może zostać użyte przeciwko pani.
{123280}{123337}Nieważne, co pani mówiła do tej pory.
{123342}{123404}Zapomnimy o tym.
{123409}{123514}Ale od tej pory, musi pani powiedzieć|wszystko, co wie o tym mężczyźnie...
{123519}{123576}...i dokładnie co się wydarzyło.
{123594}{123670}Jeśli będzie pani próbowała coś ukryć...
{123675}{123739}...może się pani znaleźć|w poważnych kłopotach.
{123744}{123807}Może pan wyjaśni,|co pan ma na myśli.
{123817}{123862}Dobrze.
{123869}{123939}Zeznała pani, że zabiła tego mężczyznę?
{123944}{124000}W obronie własnej.
{124020}{124077}Na nieszczęście, nie było świadków...
{124082}{124146}...więc mamy tylko pani słowo.
{124151}{124249}Ale ja to słyszałem,|przez telefon.
{124254}{124318}Co dokładnie pan słyszał?
{124323}{124409}Słyszałem serię słabych okrzyków.
{124414}{124506}Czy słyszał pan coś,|co by świadczyło o duszeniu?
{124511}{124621}To co słyszałem, pasuje doskonale|do tego, co opowiedziała mi żona.
{124626}{124775}W zasadzie, wszystko co pan wie,|wie pan od żony?
{124780}{124870}Sugerowała pani, że włamał się,|żeby okraść mieszkanie.
{124875}{124919}Ale nie ma na to dowodów.
{124924}{125005}Ale mamy dowody,|że panią szantażował.
{125044}{125113}- Szantażował?|- Tak, to prawda, Tony.
{125118}{125255}Sugerowała pani, że wszedł przez okno.|Ale wiemy, że wszedł przez drzwi.
{125260}{125342}Nie mógł wejść przez drzwi.|Były zamknięte.
{125347}{125386}A są tylko dwa klucze.
{125391}{125465}Mąż miał jeden przy sobie.|Mój był w torebce.
{125470}{125514}Tutaj.
{125532}{125571}Mogła go pani wpuścić.
{125581}{125639}Sugeruje pan,|że sama go wpuściła?
{125644}{125734}Obecnie to jedyne wyjaśnienie.
{125739}{125811}Nie wierzy pan nawet,|że byłam napadnięta?
{125816}{125885}Jak pan myśli,|skąd mam te ślady na szyi?
{125901}{125984}Mogła je pani zrobić sama.
{126027}{126110}Jedwabna pończocha leżała na zewnątrz.
{126115}{126208}Były na niej dwa węzły.
{126213}{126256}Czy coś to dla pani znaczy?
{126261}{126335}Sądzę, że właśnie tej użył.
{126340}{126464}Znaleźliśmy taką samą|ukrytą pod podkładką na biurku.
{126469}{126548}Może pani wyjaścić|dlaczego napastnik to zrobił?
{126569}{126606}Nie.
{126611}{126663}Czy to pani pończochy?
{126671}{126743}- Nie!|- Wiemy, że to pani.
{126748}{126880}Jedna z pięt jest zacerowana|niepasującym jedwabiem.
{126885}{126959}Taki sam znaleźliśmy w pani koszyku.
{127052}{127140}Tony, tu była para pończoch.
{127264}{127394}Słyszałem, że policja celowo|preparuje ślady w niepewnych sprawach.
{127411}{127465}Pana ludzie byli tu kilka godzin.
{127470}{127550}Mogli zabrać pończochy|i zrobić z nimi wszystko.
{127555}{127609}Oczywiście. Prawdopodobnie wytarli...
{127614}{127670}-...jego buty w wycieraczkę.|- Halo?
{127675}{127727}Halo, Roger, dzięki Bogu, że jesteś.
{127732}{127819}Mówi Tony Wendice.|Ostatniej nocy mieliśmy włamanie...
{127824}{127899}-...Margot została zaatakowana.|- Margot? Jest ranna?
{127904}{127991}Nic jej nie jest, ale włamywacz nie żyje.|Policja jest tutaj.
{127996}{128096}Nie śmiej się. Twierdzą,|że Margot zabiła go z premedytacją.
{128098}{128160}Na pana miejscu,|nie mówiłbym w ten sposób.
{128161}{128255}- A to dobre.|- Tak, zabawne, prawda?
{128260}{128344}Możesz przyjść od razu na,|Maida Vale Police Station?
{128349}{128424}- Tak, zaraz będę.|- Dziękuję stary. Do zobaczenia.
{128425}{128515}Będzie dobrze, kochanie.|Roger spotka się z nami na posterunku.
{128516}{128566}Panie Wendice, poradzę panu...
{128571}{128668}Nasz prawnik udzieli nam rad, dziękuję.
{128738}{128784}Margot...
{128799}{128899}-...twoja torebka.|- Dziękuję.
{128904}{128985}- Idzie pan z nami?|- Oczywiście.
{128990}{129106}Tak. Ja tylko...|to znaczy, zdziwiłem się.
{129635}{129739}Oskarżam panią,|że 26 września...
{129740}{129832}...zabiła pani z premedytacją|Charlesa Alexandera Swana.
{129834}{129930}Chce pani coś powiedzieć|z związku z oskarżeniem?
{130044}{130134}Czy kiedykolwiek w swoim życiu...
{130139}{130214}...spotkała się pani z panem Swanem?
{130251}{130350}Dostała pani list|od pana Halliday'a.
{130355}{130443}List ten znaleziono|przy zmarłym.
{130448}{130531}Pani dalej twierdzi, że go nie znała.
{130610}{130744}Uznajecie oskarżoną,|Margot Mary Wendice...
{130755}{130864}...winną czy niewinną?
{130884}{130940}Winna.
{131075}{131190}Wyrokiem tego sądu|zostanie pani zabrana do miejsca...
{131195}{131349}...gdzie będzie pani oczekiwać|na egzekucję.
{132891}{132972}- Cześć, Mark.|- Tony.
{133004}{133057}Ja....
{133226}{133347}Masz jakieś wiadomości|od ministra spraw wewnętrznych?
{133591}{133663}Więc to jutro?
{133726}{133835}Tony, zrobiłeś wszystko|żeby ocalić jej życie.
{133840}{133924}- Obaj zrobiliśmy wszystko.|- Nie, nie zrobiliśmy.
{133929}{133989}Próbowałem wymyślić coś...
{133994}{134039}...i na coś wpadłem.
{134040}{134100}Naprawdę wierzę,|że to jej ostatnia szansa.
{134101}{134155}Mów.
{134170}{134253}Margot została skazana|bo nikt jej nie uwierzył.
{134258}{134323}Oskarżyciel twierdził, |że kłamie...
{134329}{134418}...i sędziowie uwierzyli mu.|A jakie były dowody?
{134424}{134542}Trzy rzeczy:|Mój list, jej pończochy...
{134544}{134639}...i fakt, że przy Swanie|nie znaleziono klucza...
{134640}{134687}...dowodził, że go wpuściła.
{134689}{134734}- Nie mów mi...|- Zaczekaj.
{134739}{134810}Posłuchaj mnie.|Teraz twoja rola.
{134815}{134906}Pójdziesz na policję|i powiesz coś.
{134911}{134994}Co przekona ich,|że Margot jednak nie kłamała.
{134999}{135082}Policja nie uwierzy|w nic, co im powiem.
{135104}{135176}Tony, pisałem o takich rzeczach|przez lata.
{135181}{135249}Wymyśliłem coś|co masz im powiedzieć.
{135254}{135365}Przeanalizujmy to punkt po punkcie.
{135370}{135508}Margot twierdzi, że nigdy|nie wpuściła Swana.
{135513}{135566}Ok.
{135571}{135625}Musiał je jakoś otworzyć.
{135645}{135776}Przypuśćmy, że powiesz policji,|że gdzieś tu zostawiłeś swój klucz?
{135779}{135860}Wtedy Swan mógłby sam wejść.
{135865}{135954}- Skąd miałby o tym wiedzieć?|- Powiedziałeś mu.
{135959}{136034}Nie spotkałem się z nim od 20 lat.
{136039}{136124}Tony, Swan nie żyje.
{136129}{136174}Trzeba to wykorzystać.
{136175}{136255}Możesz powiedzieć co chcesz.|Możesz nawet powiedzieć...
{136256}{136363}...że spotkaliście się|i zaplanowaliście to wszystko razem.
{136368}{136424}Co zaplanowaliśmy?
{136429}{136510}Sugerujesz, że namówiłem|Swana żeby tu przyszedł...
{136515}{136597}-...i ją szantażował?|- Nie.
{136602}{136664}Zabić ją.
{136671}{136755}- Zabić Margot?|- Właśnie.
{136760}{136846}- Dlaczego?|- Bo powiedziała tak.
{136875}{136971}"Wyszedł zza kotary...
{136976}{137031}...i próbował mnie udusić."
{137036}{137087}To właśnie zrobił.
{137092}{137142}To potwierdza wszystko co mówiła.
{137147}{137196}Nie rozumiesz?|To mój pomysł.
{137201}{137247}A co z twoim listem?
{137250}{137316}Nikt nie zabija osoby,|którą szantażuje.
{137318}{137393}- To nie ma sensu.|- Wiem. Mnie też to martwi.
{137398}{137459}Ale coś wymyśliłem.
{137464}{137583}Powiesz, że to ty ukradłeś jej torebkę.
{137588}{137673}Po co?
{137678}{137733}Bo chciałeś przeczytać list.
{137734}{137830}Kiedy przeczytałeś, wpadłeś we wściekłość,|postanowiłeś dać jej nauczkę.
{137830}{137878}Potem zacząłeś ją szantażować.
{137883}{137925}Nikt ci nie udowodni, że nie.
{137930}{138024}I powiesz że nigdy nie|widziałeś Swana na Victoria Station.
{138029}{138113}Próbowałeś tylko powiązać go|z moim listem.
{138119}{138168}Widzisz jak to wszystko pasuje?
{138174}{138246}Ale twój list był przy nim.
{138251}{138324}- Podrzuciłeś go.|- Kiedy?
{138340}{138402}Przed przybyciem policji.
{138479}{138551}I mogłeś także...
{138592}{138650}...rozmieścić pończochy.
{138655}{138732}Mark, dlaczego chciałem|żeby ktoś zabił Margot?
{138739}{138782}Wiem, Tony.
{138789}{138864}Trudno to nam zrozumieć|ponieważ...
{138869}{138932}obaj ją kochamy.
{138939}{138985}Ale musimy wymyślić motyw.
{138990}{139049}Potrzebujemy go!
{139130}{139194}Weźmy jeden z najczęstszych.
{139199}{139288}- Czy Margot sporządziła testament?|- Tak, myślę, że tak.
{139293}{139376}- Kto dziedziczy?|- Sądzę, że ja.
{139381}{139460}- Mamy motyw!|- Tysiące małżeństw...
{139465}{139546}...zapisuje sobie pieniądze|bez zabijanie się nawzajem.
{139551}{139639}Policja nie uwierzy w to.|Przyjmą...
{139640}{139703}...że desperacko próbuję uratować życie żony.
{139704}{139778}Myślę, że warto spróbować.
{139784}{139873}Nie mogą cię powiesić|za morderstwo, którego nie było.
{139878}{139949}Możesz dostać|najwyżej kilka lat.
{139954}{140014}Dziękuję ci bardzo.
{140019}{140089}To niewielka cena,|za uratowanie jej życia!
{140094}{140165}To przez ciebie, Mark.
{140170}{140277}Jej życie nie byłoby w niebezpieczeństwie|gdybyś w nim nie był.
{140284}{140355}Bo przez związek z tobą...
{140360}{140434}...straciła przychylność sądu.
{140462}{140514}Nie zrozum mnie źle, Mark.
{140519}{140619}Gdyby była najmniejsza szansa,|podjąłbym ją.
{140624}{140687}Ale musi być to przekonujące.
{140694}{140794}Na przykład, jak wymogłem|na Swanie żeby to zrobił?
{140799}{140847}Obiecałeś mu pieniądze.
{140850}{140939}- Jakie pieniądze? Nie mam żadnych.|- Masz! Po Margot.
{140944}{141017}To potrwałoby miesiące.
{141022}{141114}A ludzie nie mordują|na kredyt.
{141119}{141256}Nie, jestem pewien,|że wymyślisz coś lepszego.
{141293}{141358}Wiem, że próbujesz pomóc.
{141363}{141438}Ale wyobrażasz sobie,|że ktoś w to uwierzy?
{141444}{141524}Tak.|Jeśli dasz im szansę!
{141554}{141610}Pogubiłbym się.|Chodź ze mną.
{141615}{141688}To byłby błąd.|Wiedzą o czym piszę.
{141693}{141761}Nie mielibyśmy szansy...
{142036}{142109}Witam, inspektorze.
{142276}{142326}Chodzi o moją żonę?
{142351}{142440}- Nie.|- Więc o co?
{142445}{142562}Prowadzę śledztwo związane|z rabunkiem dokonanym...
{142567}{142672}-...około trzech tygodni temu.|- Nie może to zaczekać kilka dni?
{142679}{142764}Jestem świadomy pana sytuacji.
{142769}{142852}Chciałbym wyrazić panu moje współczucie...
{142859}{142934}Dobrze.|Jak mogę panu pomóc?
{142940}{143049}Kasjer fabryki na Ledbury Street|został napadnięty w swoim biurze...
{143054}{143135}...dwóch mężczyzn zrabowało|kilkaset funtów...
{143138}{143191}...głównie w jedno funtowych banknotach.
{143193}{143238}Co to ma wspólnego ze mną?
{143243}{143334}W takich wypadkach, policja|sprawdza ludzi...
{143339}{143399}...którzy wydają duże sumy pieniędzy.
{143404}{143475}- Rozumiem.|- Chciałbym pana zapytać...
{143480}{143613}-...czy sprzedał pan ostatnio coś za gotówkę.|- Dlaczego?
{143638}{143705}Mój sierżant dowiedział się...
{143710}{143814}...w warsztacie Walesa, że pan...
{143815}{143887}...uregulował ostatnio rachunek wynoszący...
{143919}{143965}...ponad 60 funtów.
{143970}{144032}Tak, było tego całkiem sporo...
{144039}{144080}...więc zapłaciłem gotówką.
{144092}{144212}Rozumiem.|Podjął pan pieniądze w banku?
{144219}{144282}Był pan w moim banku, inspektorze?
{144289}{144391}Tak, byłem.|Ale nie mogli mi pomóc.
{144396}{144474}Wyciągi bankowe są zawsze|pilnie strzeżone.
{144479}{144561}Dziwię się,|że nie przyszedł pan do mnie od razu.
{144566}{144632}To były tylko rutynowe działania.
{144639}{144692}Nie chciałem pana niepokoić.
{144770}{144821}Skąd je pan ma?
{144826}{144866}Czy to pana sprawa?
{144871}{144958}Jeśli to kradzione pieniądze,|to tak, to moja sprawa.
{144963}{145035}- Mogę zapalić?|- Proszę.
{145038}{145123}Naprawdę pan myśli,|że zapłaciłem kradzionymi pieniędzmi?
{145124}{145233}Dopóki nie powie pan skąd pochodzą,|to nie wiem co myśleć.
{145239}{145343}Jeśli ma je pan od kogoś|kogo pan nie zna...
{145349}{145453}...to może być osoba którą szukamy.
{145550}{145589}- To pański?|- Co to jest?
{145594}{145698}Klucz.|Leżał na podłodze.
{145790}{145857}Nie. Mój jest tutaj.
{146011}{146062}Tak, to nie pana.
{146069}{146119}To może mój.
{146231}{146289}Tak.|Tak, to mój.
{146294}{146391}Musiał wypaść z kieszeni.|Jest tam mała dziurka.
{146396}{146502}Problem z tymi kluczami,|wszystkie są podobne.
{146507}{146589}- Przepraszam, co pan mówił?|- To chyba nie ja mówiłem?
{146594}{146639}Tak, tak. Pieniądze.
{146640}{146724}Byłbym wdzięczny,|gdyby powiedział pan, skąd je ma.
{146725}{146788}100 funtów do dużo.
{146793}{146883}- Mówił pan o 60.|- Naprawdę?
{146888}{146991}A tak, ale sierżant postanowił poszperać...
{146996}{147043}...zanim napisze raport.
{147050}{147189}Dowiedział się też, że zapłacił|pan rachunek u krawca i za alkohole.
{147194}{147305}Niepotrzebnie sprawił sobie tyle kłopotu.|Gdyby przyszedł do mnie, wyjaśniłbym mu to.
{147310}{147396}Wygrałem je na psich wyścigach.
{147401}{147478}- Ponad 100 funtów?|- Tak. ponad 100.
{147483}{147543}To już się zdarzało.
{147548}{147617}Dlaczego nie powiedział pan od razu?
{147622}{147699}Trochę mi wstyd,|że chodzę na wyścigi...
{147704}{147767}...podczas gdy moja żona|czeka na wyrok śmierci.
{147774}{147901}Rozumiem to.|Trzeba czymś zająć myśli, to pomaga.
{147906}{147969}To wszystko.
{147974}{148027}Przepraszam, za najście.
{148034}{148107}Nie szkodzi, inspektorze.
{148249}{148336}Jeszcze jedna rzecz.
{148341}{148429}Czy ma pan małą, niebieską aktówkę?
{148434}{148502}- Już ją znaleźliście.|- Zgubił ją pan?
{148507}{148568}Tak. Miałem to|zgłosić popołudniu.
{148574}{148648}- Chyba zostawiłem ją w taksówce.|- Rozumiem.
{148663}{148754}Zrobimy, co się da.
{148759}{148811}Gdzie pan wsiadł do taksówki?
{148816}{148886}Hyde Park Corner,|około pół godziny temu.
{148891}{148961}- Było w niej coś cennego?|- Nie. Kilka książek i...
{148966}{149040}- Pieniądze?|- 2 lub 3 funty w kopercie.
{149045}{149129}- Nie 200 czy 300?|- Nie, przykro mi.
{149134}{149196}- Dobrze.|- Proszę powiedzieć, inspektorze...
{149201}{149264}...skąd pan wiedział o aktówce?
{149269}{149346}W winiarni powiedzieli,|że pan ją miał...
{149351}{149426}...więc sierżant sprawdził|w warsztacie i u krawca.
{149431}{149494}Pamiętali, że pan ją miał kiedy płacił.
{149499}{149574}Tak, używam jej zamiast teczki.
{149579}{149669}Taksówkarze są na ogół uczciwi.
{149674}{149732}Mam nadzieję, że ją pan odzyska.
{149801}{149892}Inspektorze, zanim pan wyjdzie...
{149897}{149987}...sądzę, że pan Wendice|ma coś panu do powiedzenia.
{150004}{150069}Tak?
{150074}{150162}Chcę panu coś pokazać.
{150458}{150543}Nie dziwię się,|że nie chciałeś spać w jej sypialni.
{150548}{150636}Tu musi być ponad 500 funtów.
{150685}{150764}Skąd je pan ma?
{150769}{150825}Powiem panu,|po co mu były potrzebne.
{150830}{150900}Te pieniądze|miały być dla Swana...
{150905}{150963}...za zabicie pani Wendice.
{150968}{151026}Ale jak pan wie,|stało się inaczej...
{151031}{151104}...więc nie było potrzeby|płacić Swanowi.
{151109}{151189}Nie mógł ich zdobyć|bez wyjaśnień...
{151194}{151239}...więc zarobił na nie.
{151244}{151328}Zarabiał na nie od 27 marca.
{151332}{151385}Panie Wendice?
{151390}{151465}Zanim pan przyszedł,|próbował namówić mnie...
{151470}{151590}...żebym poszedł na policję|i zeznał fantastyczną historyjkę.
{151595}{151706}W której ja, miałem zapłacić Swanowi|za zabicie mojej żony...
{151711}{151764}Popraw mnie jeśli się pomylę, Mark.
{151769}{151837}Żeby dziedziczyć jej pieniądze.
{151844}{151884}Ale to nie wszystko.
{151889}{151967}Pamięta pan list pana Halliday'a?
{151974}{152062}To ja, nie Swan go ukradłem.
{152067}{152130}Potem zacząłem szantażować żonę...
{152135}{152250}...i podrzuciłem list denatowi.
{152280}{152334}- I pończochy...|- Tak, pończochy.
{152339}{152420}Lepiej ja to powiem.|Zabrzmi to jak zeznanie.
{152425}{152510}Zamieniłem... to dobre słowo, Mark?
{152515}{152634}Zamieniłem, pończochę żony na inną...
{152639}{152745}Nadąża pan?|Co jeszcze, Mark?
{152750}{152856}Powiedział Swanowi, że ukryje klucz|gdzieś na zewnątrz...
{152861}{152953}...prawdopodobnie na tej półce.
{152958}{153018}Swan wszedł sam.
{153023}{153100}Ukrył się za zasłoną,|potem zadzwonił Wendice.
{153105}{153153}- To spowodowało...|- Moment.
{153159}{153262}Jeśli Swan użył klucza pana Wendice,|to byłyby przy zwłokach.
{153269}{153380}I jak pan Wendice dostał się do domu|po powrocie z hotelu?
{153385}{153437}Żona go wpuściła.
{153444}{153535}Zabrał klucz z kieszeni Swane|zanim przybyła policja.
{153540}{153632}Otworzył drzwi swoim kluczem.|To wyszło na sprawie.
{153637}{153751}- Nie pamięta pan?|- Dalej, Mark. Twój ruch.
{153894}{153971}Swan mógł wziąć klucz...
{153976}{154029}...otworzyć drzwi...
{154034}{154112}...i położyć z powrotem|zanim wszedł do środka.
{154117}{154210}To bardzo interesujące,|ale nie przybliża mnie...
{154213}{154261}...do sprawy z którą przyszedłem.
{154263}{154338}To sprawa życia i śmierci.|Co jest ważniejsze?
{154344}{154421}Dla mnie, ważne jest,|skąd pan Wendice ma pieniądze.
{154426}{154464}To wszystko co chcę wiedzieć.
{154703}{154779}Moment. Proszę.
{154915}{155006}Inspektorze, proszę zaczekać!|Niech pan spojrzy.
{155011}{155082}Ostatni czek wystawił 26 marca.
{155087}{155190}W tym dniu wszystko się zaczeło.|Od tego dnia podjął pracę.
{155195}{155257}- To jego bankowy...|- Panie Halliday.
{155264}{155332}Przepraszam.
{155390}{155524}Nie podejmował żadnych większych kwot.|Nic powyżej 53 funtów.
{155584}{155645}Ale inspektorze...
{155650}{155787}...w każdym tygodniu,|35, 40, 45, 50.
{155792}{155831}Mógł oszczędzać.
{155836}{155900}Musiałbym to planować przez lata.
{155905}{156005}- To skąd je masz?|- Naprawdę chcesz wiedzieć?
{156010}{156086}- Ostrzegam cię. Nie spodoba ci się.|- Mów.
{156123}{156179}Dobrze, sam chciałeś.
{156184}{156256}Kiedy wróciłem do domu...
{156261}{156360}...klęczała przy zwłokach,|przeszukując kieszenie.
{156363}{156481}Cały czas powtarzała, że ma coś|co należy do niej, ale nie może znaleźć.
{156483}{156589}Wpadła prawie w histerii. To dlatego|nie pozwoliłem policji jej przepytać.
{156590}{156694}W takim stanie,|mogła powiedzieć każde kłamstwo pod słońcem.
{156699}{156758}Następnego ranka,|pokazała mi pieniądze...
{156764}{156824}...same banknoty jedno funtowe.
{156844}{156959}I poprosiła, "Jeśli coś stanie się ze mną,|nie pozwól żeby je znaleźli."
{156985}{157080}Po aresztowaniu,|zabrałem pieniądze w tej aktówce...
{157085}{157169}...i zaniosłem do|przechowalni bagażu na Charing Cross.
{157174}{157234}Jak potrzebowałem pieniędzy,|brałem aktówkę...
{157239}{157312}...a potem zostawiałem|w tej samej przechowalni.
{157319}{157416}Wiem, że jeśli odkrylibyście to,|nie miałaby żadnej szansy.
{157421}{157544}Chciała je mu dać,|ale zamiast tego zabiła.
{157569}{157641}Nie sądzisz chyba, że ktoś ci uwierzy?
{157654}{157734}Nie mam pojęcia.|Co pan na to, inspektorze?
{157807}{157891}Muszę powiedzieć,|że podejrzewałem coś takiego.
{157904}{157996}Nie sprawdzi pan tego?|Jutro ją powieszą.
{158001}{158066}Nie zajmowałem się sprawą od miesięcy.
{158071}{158185}- Odbyła się sprawa i apelacja...|- Oczywiście, dla pana to nic nie znaczy.
{158186}{158259}Musi pan przyznać,|że aresztował nie tę osobę.
{158311}{158431}- Myślę, że lepiej już idź.|- Masz rację.
{158499}{158559}Ale popełniłeś jeden błąd.
{158564}{158624}Co będzie|kiedy Margot to usłyszy?
{158629}{158719}- Będzie zaprzeczać, oczywiście.|- A może zmieni testament.
{158724}{158814}Wszystko pójdzie na marne, Tony.
{158945}{159025}Jeśli opowiem jego historię,|czy ktoś mi uwierzy?
{159050}{159096}Nie, nie ma szansy.
{159101}{159227}Przed zbliżającą się egzekucją,|ktoś przychodzi z czymś takim.
{159229}{159297}Musi być panu przykro gdy ktoś...
{159299}{159375}-...coś takiego insynuuje.|- Pozwolą mu zobaczyć się z nią?
{159380}{159432}Nie chcę jej teraz niepokoić.
{159437}{159532}Niech pan porozmawia z prawnikiem.|Może temu zapobiegnie.
{159539}{159629}Powinien pan wpłacić pieniądze do banku|zanim ktoś je ukradnie.
{159634}{159687}Dziękuję. Tak zrobię.
{159729}{159815}Mam nadzieję, że pan Halliday|nie czeka na mnie przed domem.
{159820}{159928}Mógłby pan sprawdzić,|czy sobie poszedł?
{160220}{160258}- Czysto.|- To dobrze.
{160283}{160363}Przy okazji,|mam powiedzieć panu...
{160368}{160453}...że na posterunku|jest kilka rzeczy pani Wendice.
{160458}{160555}- Jakie rzeczy?|- Książki i torebka.
{160560}{160616}Mógłby pan je odebrać.
{160623}{160712}- Ma pan na myśli, pojutrze?|- Tak, albo dzisiaj.
{160717}{160800}Proszę spytać dyżurnego.|Wie o wszystkim.
{160805}{160905}Do widzenia, panie Wendice.|Chyba się więcej nie zobaczymy.
{160910}{161025}Do widzenia, inspektorze,|dziękuję bardzo.
{164231}{164289}- Maida Vale Police.|- Mówi nadinspektor.
{164294}{164359}Z sierżantem O' Brien,|szybko.
{164364}{164403}- O'Brien.|- Hubbard.
{164407}{164472}O' Brien,|jestem na miejscu.
{164477}{164572}- Zaczynaj.|- Tak jest.
{164904}{164957}Inspektorze Hubbard.
{164964}{165025}To ja, Mark Halliday.
{165080}{165147}Co pan tu robi?|Co za pomysły?
{165204}{165261}- Zastanawiam się...|- Proszę wyjść.
{165262}{165304}- Inspektorze...|- Cicho!
{165309}{165398}Jeśli chce pan ocalić panią Wendice,|niech mi pan pozwoli działać.
{165403}{165451}Jak ma pan zamiar...?
{168050}{168105}Co to wszystko znaczy?
{168110}{168169}Mówi się o nim|policjant z platfusem.
{168174}{168287}Niech święci strzegą nas|od utalentowanego amatora.
{168595}{168714}Lepiej niech się pan przygotuje|na niespodziankę, panie Halliday.
{168947}{168996}Margot!
{169067}{169133}Witaj, Mark.
{169159}{169239}- Gdzie jest Tony?|- On....
{169244}{169338}- Wyszedł.|- Kiedy wróci?
{169344}{169398}Nie jesteśmy pewni.
{169403}{169506}- To pani przed chwilą dzwoniła?|- Tak.
{169511}{169584}- Dlaczego pan mnie nie wpuścił?|- Miała pani klucz.
{169585}{169650}- Czemu nie otworzyła pani drzwi?|- Próbowałam...
{169651}{169758}-...ale nie pasował.|- Wie pani dlaczego?
{169764}{169856}Nie.|Zamek został zmieniony?
{169861}{169938}Mogę prosić torebkę?
{170104}{170169}Czyj to klucz?
{170174}{170232}Myślałam, że mój.
{170237}{170296}Nie wiem.
{170469}{170514}O co tu chodzi?
{170684}{170740}Pani mąż mam wyjaśnił.
{170752}{170819}Wszystko mam powiedział.
{170824}{170877}Co to jest?
{170882}{170921}Nie rozumiem.
{170941}{171045}Nie, nie wierzę, że pani rozumie.
{171144}{171215}- Pearson.|- Tak.
{171233}{171298}Zanieś torebkę na komisariat...
{171303}{171369}-...i zabierz auto z widoku.|- Tak jest.
{171374}{171473}Zaczekaj.|Nie możesz tak iść ulicą.
{171479}{171586}Zaaresztują cię.|Włóż tu.
{171599}{171663}Margot,|jak się tu znalazłaś?
{171668}{171723}Nie wiem.
{171758}{171846}Godzinę temu,|przyszedł naczelnik...
{171851}{171930}...i powiedział,|że zabierają mnie do domu.
{171935}{172015}Potem dwóch detektywów|przywiozło mnie tutaj.
{172029}{172187}Powiedzieli, że mogę iść,|ale nie mogłam otworzyć drzwi.
{172211}{172260}Gdzie jest Tony?
{172265}{172319}Miał mnie rano odwiedzić...
{172324}{172387}...ale powiedzieli, że nie może przyjść.
{172394}{172455}Coś mu się stało?
{172460}{172530}Nie. Nic.
{172544}{172586}Nie chcę się wtrącać...
{172591}{172671}...ale mógłby pan wyjaśnić nam|co tu się dzieje?
{172676}{172795}Pani Wendice, to co powiem|może być dla pani szokiem.
{172809}{172848}Tak?
{172854}{172983}Podejrzewamy, że mąż|planował pani morderstwo.
{172999}{173113}Tony wynajął Swana|żeby przyszedł tu i zabił cię.
{173156}{173215}Jak długo o tym wiecie?
{173220}{173328}- Czy pani coś podejrzewała?|- Nie, nigdy.
{173334}{173395}I jeszcze....
{173459}{173548}Co się ze mną dzieje, Mark?
{173569}{173663}Nie jestem zdolna do żadnych uczuć.
{173685}{173775}Powinnam się załamać czy coś takiego.
{173780}{173846}Opóźniona reakcja, to wszystko.
{173851}{173967}Za parę dni, będzie|mogła mieć cudowne załamanie.
{173972}{174012}Jak się pan domyślił?
{174017}{174129}Przez przypadek.
{174134}{174206}Odkryliśmy, że pani mąż wydaje...
{174211}{174291}...dużą ilość jedno funtowych banknotów.
{174296}{174345}Wydał ponad 300 funtów.
{174350}{174447}Stało się to zaraz|po pani aresztowaniu.
{174452}{174576}Musiałem dowiedzieć się|skąd ma pieniądze i jak je zdobył.
{174577}{174709}Potem przypomniałem sobie,|że po pani aresztowaniu przeszukaliśmy mieszkanie.
{174710}{174808}Widziałem kopię wyciągów|bankowych w biurku.
{174813}{174924}Wczoraj popołudniu, poszedłem do więzienia|i poprosiłem o pani torebkę.
{174929}{175064}Zdołałem wykraść klucz.
{175069}{175165}Wysoce nieprzepisowe, rzecz jasna,|ale krew się we mnie gotowała.
{175166}{175239}Dzisiaj rano,|kiedy nie było pani męża...
{175244}{175320}...przyszedłem tu|przejrzeć wyciągi.
{175325}{175400}Ale nie mogłem|bo nie zdołałem otworzyć drzwi.
{175405}{175533}Klucz, który zabrałem|z pani torebki...
{175538}{175627}...nie pasował.
{175804}{175844}Williams?
{175849}{175894}Wendice.
{177053}{177115}Było blisko.
{177459}{177517}Maida Vale Police.|Mówi O'Brien.
{177522}{177609}Hubbard. O' Brien,|wie, że to nie jego płaszcz.
{177614}{177666}Wrócił ale nie mógłby dostać się domu.
{177671}{177734}Sądzę, że jest w drodze na komisariat.
{177739}{177789}Pearson dostarczył już torebkę?
{177794}{177849}- Tak.|- Dobrze. Teraz słuchaj.
{177854}{177925}Daj panu Wendice te książki|i torebkę...
{177930}{177991}...i upewnij się, że widział klucz.
{178007}{178092}Najlepiej każ mu sprawdzić zawartość|i podpisać formularz.
{178097}{178164}Jeśli będzie chciał swój płaszcz...
{178169}{178250}-...powiedz mu, że wyjechałem do Glasgow.|- Tak jest.
{178255}{178297}- Pytania?|- Żadnych.
{178302}{178357}Zadzwoń kiedy opuści posterunek.
{178362}{178423}Tak jest.
{178481}{178554}Panie Halliday, zrozumiał pan?
{178559}{178674}Nie sądzę.|Gdzie jest klucz pani Wendice?
{178853}{178921}Zrozumienie tego|zabrało mi pół godziny.
{179044}{179138}Ale dlaczego nie skorzystał z niego?
{179144}{179220}Bo nie wiedział, że tam jest.
{179225}{179279}Myśli, że jest w torebce.
{179284}{179338}Był pan bardzo blisko prawdy.
{179343}{179475}Powiedział Swanowi,|że zostawi tam pani klucz.
{179480}{179597}I kazał mu położyć w to samo|miejsce, kiedy będzie wychodził.
{179602}{179682}Ale Swan został zabity,|założyliśmy, że pani klucz...
{179689}{179760}...powinien być w kieszeni Swana.
{179765}{179847}Popełnił błąd, ponieważ zrobił...
{179854}{179925}...dokładnie to, co pan przypuszczał,|panie Halliday.
{179926}{179997}Otworzył drzwi...
{180002}{180112}...odłożył na miejsce klucz|zanim wszedł do środka.
{180119}{180171}I od tego czasu tam leżał.
{180182}{180270}A klucz, który Wendice|zabrał z kieszeni Swana...
{180275}{180399}-...i wrzucił do jej torebki...|- Był kluczem Swana.
{180480}{180580}Nawet ja, nie domyśliłem się|tego od razu. Dziwne.
{180581}{180705}Cały czas nie dawało mi spokoju,|że nie znaleźliśmy żadnego klucza przy Swanie.
{180706}{180794}Większość ludzi nosi|klucze do domu przy sobie.
{180799}{180868}A potem mnie olśniło.
{180873}{180950}Zabrałem klucz z pani torebki i poszedłem...
{180955}{181083}... do jego przyjaciółki, pani Van Dorn|i otworzyłem nim drzwi jej mieszkania.
{181091}{181211}Następnie zadzwoniłem do Scotland Yardu.
{181216}{181317}- Po co pan mnie tu sprowadził?|- Jest pani jedyną osobą...
{181322}{181390}...która miała możliwość|zostawić ten klucz na zewnątrz.
{181395}{181474}Musiałem sprawdzić|czy pani o nim wie.
{181517}{181569}Załóżmy, że wiedziałam?
{181656}{181684}Nie wiedziała pani.
{181797}{181860}- Mark.|- Tak, kochanie?
{181865}{181980}Chyba nadchodzi załamanie.
{182110}{182160}- Inspektor Hubbard?|- O'Brien?
{182161}{182219}Wyszedł z posterunku.
{182224}{182275}Dobrze.
{182438}{182520}Proszę wytrzymać jeszcze trochę.
{182594}{182669}Williams, opuścił posterunek!
{182674}{182773}- Walnij, kiedy będzie nadchodził.|- Masz chusteczkę?
{182779}{182831}Co teraz?
{182836}{182889}Szybciej czy później, wróci do domu.
{182894}{182990}Zamieniłem mu klucze,|spróbuje otworzyć tym z torebki.
{182995}{183069}Kiedy nie będzie pasował,|zrozumie pomyłkę.
{183074}{183152}Doda dwa do dwóch|i zajrzy pod dywan.
{183154}{183229}Ale jeśli tego nie zrobi,|to zostaną tylko przypuszczenia.
{183230}{183301}- Nie będzie mu można nic udowodnić.|- To prawda.
{183306}{183402}Ale kiedy otworzy drzwi,|będziemy wiedzieli wszystko.
{183404}{183490}- Co pan zrobi potem?|- Zadzwonię do ministra spraw wewnętrznych.
{183491}{183585}- Czeka teraz na telefon.|- Pani Wendice?
{183590}{183669}Pani kłopoty się skończą.
{183735}{183839}- Dobrze się czujesz, Margot?|- Tak, nic mi nie jest.
{183844}{183901}Teraz cicho.
{184967}{185082}- Co robi?|- Zastanawia się dlaczego klucz nie pasuje.
{185087}{185169}Ma zamiar wejść przez ogród.|Zatrzymał się.
{185174}{185222}Patrzy na torebkę.
{185242}{185376}Stara sobie przypomnieć|kiedy odłożył klucz do torebki.
{185451}{185497}Rezygnuje.
{185502}{185605}Tym razem chyba się nie udało.|Odchodzi.
{185610}{185699}Zaraz. Znowu się zatrzymał.
{185704}{185764}Odwraca się.
{185781}{185832}Patrzy na klucz.
{185895}{185976}Oczywiście, to klucz Swana.
{186001}{186091}Zrozumiał!|Szybko wraca.
{186158}{186200}Przypomniał sobie.
{187830}{187961}Tak jak powiedziałeś, Mark,|na papierze to możliwe, ale....
{187966}{188031}Gratuluję, inspektorze.
{188036}{188110}Przy okazji....
{188338}{188403}Nalać ci, Margot?
{188430}{188489}Tak, napiję się.
{188494}{188555}- Mark?|- Ja też.
{188561}{188654}Sądzę, że pan ciągle na służbie, inspektorze.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Mew is for Murder
Dial M for Meat Loaf
Asking For Murder
Dolled Up For Murder
A Cold?y for Murder
Anthology Bark M for Murder (v1 0) [html]
Brandy Corvin Howling for the Vampire
2007 01 Web Building the Aptana Free Developer Environment for Ajax
CSharp Introduction to C# Programming for the Microsoft NET Platform (Prerelease)
English for Medical S&D Practical English sentences key
Modemy i technologie Dial Up
plan for next iteration?CDF5AB
Burn Rate Models for Gun Propellants
Palmer relation between moral reasoning and agression, and implications for practice
62 FOR ostrzega Wprowadzenie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania może być niezgodne z Konstytu

więcej podobnych podstron