Czyszczenie kolektora dolotowego w silnikach DTI |
|
|
Przed czyszczeniem należy się zaopatrzyć w nowe uszczelki do kolektora dolotowego (60zł 2 szt.), WD40, benzynę ekstrakcyjną (do wyczyszczenia kolektora), gumowe rękawice, gumowy przewód zwrotny / przelewowy, drobno/cienko ziarnisty papier ścierny. 1. Zdemontować plastikową osłonę z góry silnika. 2. Zdemontować rurę od turbiny - A1,A2,A3. 3. Zdemontować zawór EGR - B1,B2. 4. Odpiąć wtyczkę od czujnika temperatury silnika (przy termostacie) - C1a następnie odkręcić plastikową osłonę tych kabli - C3, C4 oraz odłączamy wtyczkę czujnik ciśnienia doładowania (na pokrywie kolektora z prawej strony) - C2 potem odpinamy wtyczkę i odkręcamy metalowy uchwyt czujnika położenia wału – C5. Przewód gumowy który podłączony jest z termostatem i zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodzącego odpinamy od listwy i zostawiamy, a całą osłonę z kablami możemy przymocować ale po odkręceniu przewodów paliwowych nad chłodnicą wówczas nie jest konieczne odpinanie przewodu sterującego od pompy paliwa. |
5.Odłączamy
przewody zwrotne / przelewowe (ciągniemy je do siebie uwaga na
trójniki przy zciąganiu z nich przewodów lubią pękać.
6.Odkręcamy przewody paliwowe wysokiego ciśnienia przed rozkręceniem potraktować kilka razy WD40 (te metalowe, dwa klucze 17 ja stosowałem oczkowe przy odkręcaniu przy pompie a zakładałem przy wtryskach i przekładałem wzdłuż przewodu aby uniknąć ześlizgnięcia klucza, jeden założyłem na króciec przy pompie przytrzymując go- D1 a drugim odkręcałem nakrętkę - D2) przed odkręceniem najlepiej oznaczyć kolejność przewodów bo przy montażu nie zastanawiasz się który teraz.
7.Odkręcamy
śruby z pokrywy kolektora, klucz torx E10 lub rurkowy 8 i zdejmujemy
pokrywę (pokrywa założona jest na dwa kołki ustalające więc
można delikatnie z rozwagą podważać z prawej i lewej strony
pokrywy).
8.Odkręcamy czujnik ciśnienia doładowania z odkręconej już pokrywy, jedną ręką delikatnie okręcając go a drugą ręką najlepiej kciukiem (przed tym zebrać nagar z tego czujnika od środka) wyciskać czujnik powinien wyskoczyć (przykręcony jest jedną śrubką i uszczelniony oringiem).
9.Odkręcamy nakrętki (7 szt. klucz chyba 10) z klap zawirowań i zdejmujemy je - E1/7.
10.Czyścimy
otwory dolotowe w głowicy (czyściłem /skrobałem je cienkim
nożykiem a następnie przedmuchałem sprężarką).
11.Czyścimy, myjemy pędzlem i benzyną, delikatnie skrobiemy (aby nie uszkodzić elementów) pokrywę kolektora i klapy zawirowań (tu uważamy na blaszki które są zamontowane na osi w otworach po jednej na każdy cylinder w razie potrzeby prostujemy klapy/blaszki tak aby po zamknięciu nie było szczeliny) - F1/4.
12.Czyścimy zawór EGR, grzybek (szczotka druciana miedziana lub papier ścierny, do wnętrze zaworu psikamy WD40 przez ten króciec co podłącza się przewód podciśnieniowy i otwór odpowietrzający poniżej, usuwamy zawartość poprzez wciskanie grzybka do środka trzymając zawór króćcem w dół bo będzie chlapało, na koniec wlewamy benzyny ekstrakcyjnej do środka i robimy to co z WD40. Benzyna dokładnie wyczyści i szybko odparuje).
13.Czyścimy cienko ziarnistym papierem ściernym miejsca styku uszczelek w pokrywie i klapach zawirowań i głowicy aby usunąć resztki starej uszczelki (zakładamy na kawałek drewna o równej powierzchni i ostrożnie zeszlifujemy resztki starej uszczelki tak aby nie uszkodzić płaszczyzny).
14.Czyścimy zawór ciśnienia doładowania (tu bardzo ostrożnie używałem WD40 i sprężarki tylko do zdmuchiwania nieczystości, wygląda tak jak lejek z małym otworkiem u podstawy).
15.Po tych czynnościach montujemy wszystko w całość (odwrotność rozkładania), można pokusić się o założenie nowych oringów jeden od rury przy turbinie średnica zewnętrzna 35mm gr.2mm – A1 (jest gniazdo w obudowie turbiny) i zaworze EGR średnica zewnętrzna 30mm gr.2mm – B.
16. Odpowietrzamy pompę (ja odpowietrzałem poprzez wyciąganie paliwa z pompy tam gdzie podłącza się przewody zwrotne przy pompie dużą strzykawką (kupiłem w aptece) na zasadzie wyssania paliwa zagięcia przewodu tak aby paliwo się nie cofnęło odpięciu jej wypróżnieniu strzykawki, podpinamy ją z powrotem i dopiero rozginamy przewód, znowu wyciągnięciu paliwa i zagięciu przewodu i tak aż nie będzie widać pęcherzyków powietrza ok. 3l do 4l a następnie podłączamy do reszty przewodów wcześniej założonych na wtryskiwacze nie zapominając o zagięciu prze podłączeniem).
17.Odpalamy autko (może trochę więcej pokręcić, jak nie zaskoczy to niech jedna osoba kręci rozrusznikiem a druga poluzuje przewód wysokiego ciśnienia przy wtryskiwaczu, stara metoda ale skuteczna)