amerykanski system ksztalcenia


AMERYKAŃSKI SYSTEM KSZTAŁCENIA



WSTĘP


Stany Zjednoczone Ameryki Północnej mają system oświaty prawdopodobnie najbardziej zróżnicowany, zdecentralizowany, a zarazem dynamiczny; chyba jedyny tego rodzaju na świecie. Rząd Federalny w niewielkim stopniu uczestniczy w tworzeniu polityki oświato­wej czy w dotowaniu szkolnictwa. Odpowie­dzialność za oświatę spoczywa na rządach stanowych, ale też raczej formalnie, ponieważ i one delegują swoje uprawnienia dotyczące kierowania oświatą na władze lokalne, w ty­siącach obwodów oświatowych w konsek­wencji w USA istnieje 5O systemów oświaty, których funkcjonowanie zależy głównie od podatników. W tworzeniu polityki oświatowej na szczeblu rządu stanowego uczestniczą wyżsi urzędnicy, sędziowie, stanowe władze oświatowe oraz tysiące społeczności lokal­nych. Prócz tego istnieje dość złożony, rów­noległy system prywatnych placówek oświa­towych, zarówno na niższych jak i wyższych poziomach nauki.

Decentralizacja umożliwiła rozwój szerokiego wachlarza placówek oświatowych. Lokalne władze oświatowe mają czasami w swej gestii małą jednoklasową szkołę, a innym razem (np. w Nowym Jorku) prowadzą nauczanie prawie miliona uczniów. Niektóre lokalne władze oświatowe zarządzają jedynie szkoła­mi na poziomie podstawowym, inne kierują

szkołami podstawowymi i średnimi równo­cześnie. Władzom lokalnym podlegają też ko­legia środowiskowe (community colleges), oferujące dwuletnie kursy na poziomie pół-wyższym dla absolwentów szkół średnich. Poza tym w poszczególnych stanach funkcjonują zarówno publiczne jak i prywatne szkoły, wyższe (colleges), i uniwersytety. Te pierwsze często małe jednostki realizują kursy czteroletnie o niewielkiej liczbie kierunków, zwykle nauk społeczno-humanistycznych. Te drugie zaś, częstokroć olbrzymie uczelnie dysponujące nawet kilkoma „miasteczkami uniwersyteckimi" (campuses), realizują zadzi­wiającą liczbę kierunków i specjalności zaró­wno na poziomie wyższym, studiów doktor­skich, jak też kursów dokształcania i doskona­lenia zawodowego.

W całym systemie oświaty amerykańskiej współżyją zgodnie placówki oświatowe wspierane finansowo przez lokalne władze oświatowe (z pieniędzy podatników) ze szkolnictwem prywatnym, które stanowi lu­strzane odzwierciedlenie tego, co jest w obrę­bie szkoły publicznej.

Szkoła amerykańska jest szkołą rozszerzoną. Stwarza możliwości nauki w tych samych, placówkach dla uczniów i studentów w róż­nym wieku, o różnych zainteresowaniach i poziomie inteligencji.

Ideałem szkoły amerykańskiej jest stworzenie możliwości oświatowych zarówno zdolnym jak i upośledzonym, jak również tym, którzy są pomiędzy owymi dwoma skrajnościami. Dla młodych i starych, bogatych i biednych opracowane zostały programy nauczania. Oświata ma z jednej strony zabezpieczać jedność społeczną a z drugiej kulturową różnorodność ludności amerykańskiej, przygotowywać ogólnie a równocześnie zawodowo, zadbać o wysoki poziom moralny społeczeństwa i rozwijać indywidualność jednostki. Zakłada się, że szkoły mają być wolne od polityki, ale jednak uczulone na potrzeby narodowe i nie pomijające dążeń i potrzeb miejscowej ludno­ści, że będą nadzorowane przez osoby nie znające się na pedagogice, ale pracować w nich będą ludzie przygotowani zawodowo do tej działalności. Oczekiwania te, choć przecież często nawzajem się wykluczające, mają być realizowane pod sztandarem wolności, rów­ności i skuteczności poprzez Rząd Federalny, rządy stanowe i miejscowe władze oświa­towe.

Biorąc pod uwagę złożoność systemu oświa­ty amerykańskiej, jak i niektóre paradoksalnie założenia celów oświaty, zastanawiające jest, ze ten system w ogóle działa.


Administracja i nadzór


W stanach Zjednoczonych nie ma centralnej władzy oświatowej. Jest ona podzielona na władze federalne, stanowe i lokalne

Szkolnictwo pozostaje pod stała kontrolą rządów stanowych. Ustawodawstwo stanowe jest najwyższą władzą nad szkolnictwem wyższym i niższym. Władze wykonawczą reprezentuje w każdym stanie gubernator, który deleguje część swojej władzy w sprawach oświatowych na instytucje odpowiedzialne za szkolnictwo. Najważniejszą z nich jest ministerstwo oświaty, którym kieruje główny inspektor szkół stanowych W każdym stanie jest ekwiwalent federalnego biura zarządzania i finansów odpowiedzialny za planowanie dochodów i wydatków oraz ogólną działalność oświatową. Stanowe ministerstwo oświaty utrzymuje kontakty z lokalnymi okręgami szkolnymi.

W całych stanach jest 15 tysięcy lokalnych okręgów szkolnych, które SA nierówno rozłożone, gdyż niektórych stanach jest ich nawet ponad tysiąc, a w innych niecałe sto.. Każdy okręg ma swoją radę oświatową, składającą się z 5-7 członków powołanych przez mieszkańców lub władze. Rady szkolne decydują o wyborze i kadencji okręgowego inspektora szkolnego, który wraz z personelem administracyjnym wykonuje postanowienia rady. Rady i inspektor odpowiadają za utrzymanie budynków, zakup sprzętów. Lokalne władze nie ingerują w działalność szkół prywatnych i wyższych uczelni.

Szkołą kieruje dyrektor, który ma 1 lub 2 zastępców. Realizuje on politykę oświatową, ocenia pracę nauczycieli i dba o dyscyplinę uczniów.

W każdym rządzie federalnym istnieje Ministerstwo Oświaty, którego przedstawicielem jest minister, jako członek Rządu Federalnego. Jednak ta instytucja nie ma zbyt wielkiego wpływu, gdyż na oświatę również ma wpływ inny resort np. Ministerstwo zdrowia, rolnictwa, Narodowa Fundacja Nauki. Na te różne resorty przydziela się połowę federalnych funduszy na oświatę. Władze federalne są odpowiedzialne za tworzenie prawnych regulacji w obrębie oświaty, wspierają badania naukowe dotyczące edukacji. W USA nie ma systemu oświaty publicznej zarządzanego centralnie. Władze wykonawcze, ustawodawcze i sądownicze Rządu Federalnego uczestniczą w tworzeniu polityki oświatowej. Rząd Federalny nie kontroluje ani nie finansuje oświaty. Za poziom oświaty odpowiadają głównie władze stanowe. W praktyce stany większość uprawnień przekazują władzom lokalnym np. radom szkół lokalnych, które kierują szkołami bezpośrednio lub zlecają nadzór agencjom powołanym do tego celu. Każda rada może tworzyć oddzielny system szkół lokalnych

Oświata publiczna w 10% finansowana jest przez rząd Federalny, a w 90% przez władze lokalne z podatków. W finansowaniu widoczne Są różnice w zależności od stanu jak jego zamożności.

W stanach, gdzie jest więcej niż jedna szkoła wyższa tworzy się Stanową Radę szkolnictwa wyższego, która jest odpowiedzialna za realizacje polityki szkół wyższych. Każdą szkoła wyższą kieruje rektor.




KRÓTKI RYS HISTORYCZNY



Pierwsze amerykańskie rozporządzenia oświatowe były wydane w 1642 r. przez władze kolonialne w Massachusetts. Potwierdzały one odpowiedzialność rodziny za zapewnienie dzieciom możliwości nauki czytania i przygotowania do zawodu. Rozporządzenia te ustalały również publiczną odpowiedzial­ność za oświatę. Jeżeli rodzina nie zapewnia­ła dziecku nauki radni miejscy (selectmen) umieszczali dziecko w warsztatach przygoto­wujących do wykonywania rzemiosła (Cremin, 1970). Podobne rozporządzenia wyda­no następnie w całej Nowej Anglii oraz w koloniach środkowego Atlantyku (z wyjąt­kiem Rhode Island). Określały one podsta­wowe wzorce organizacji kształcenia zawo­dowego. W tym samym czasie zaczęły po­wstawać pierwsze szkoły. Do 1647 r. w jede­nastu miastach Nowej Anglii (na 60) powsta­ły szkoły miejskie, utrzymywane z funduszy władz miejskich (Jernegan, 1931:82). W 1647 r. władze kolonialne Massachusetts uchwaliły pierwsze ustawy dotyczące organi­zacji oświaty szkolnej. Zobowiązywały one wszystkie miasta, w których mieszkało przy­najmniej 50 rodzin, do zatrudnienia nauczy­ciela umiejętności czytania, a te w których zamieszkiwało ponad 100 rodzin, do organi­zacji szkoły średniej ogólnokształcącej. Dalsze regulacje prawne, odnoszące się do funkcjonowania systemu oświaty amerykań­skiej, nastąpiły pod koniec XVIII wieku. Doty­czyły one obowiązku regularnego uczęszcza­nia do szkół, mianowania nauczycieli, użytko­wania budynków i kontrolowania działalnoś­ci szkół. Regulacje prawne z 1785 i 1787 r. ustalały konieczność rezerwowania 1/16 czę­ści ziemi każdego okręgu miejskiego pod bu­dowę szkół, zapoczątkowując tym samym tra­dycję publicznego wspierania oświaty. W miarę jak miasta rozrastały się, kwestie związane z edukacją coraz częściej przekazy­wane były miejscowym władzom, które miały prawo nadzorowania szkół i zatrudniania na­uczycieli. Uprawnienia te przekazywane były z kolei specjalnym komitetom szkolnym. Od 1826 r. w Massachusetts stało się obowiąz­kiem wszystkich miast powoływanie i utrzy­mywanie komitetów szkolnych. W południowych i środkowoatlantyckich ko­loniach początki oświaty związane są ściśle z działalnością angielskich szkół prywatnych, przeznaczonych dla dzieci z wyższych sfer. Natomiast dzieci z rodzin biednych uczęszczały do szkół przykościelnych. Z biegiem czasu i tam dotarły jednak wzory szkoły publi­cznej z Nowej Anglii.

W połowie XIX wieku w wielu stanach powo­łano stanowe ministerstwa oświaty, biura stanowego inspektora szkół oraz stanowiące seminaria nauczycielskie. Ustawy nakładały rów­nież na miasta (o określonej liczbie mieszkań­ców) obowiązek utrzymywania szkoły wyż­szej. W 1852 r. stan Massachusetts uchwalił ustawę o obowiązku szkolnym. Do 1865 r. wszystkie stany, poza południowymi, wydały podobne ustawy.

Na przełomie XIX i XX w. w USA nastąpił gwałtowny przyrost ludności. Kraj ten poczy­nił też wielkie postępy w uprzemysłowieniu. Liczba lokalnych okręgów szkolnych rozrosła się do około 110 tyś. To znaczne rozdrobnie­nie nastręczało wiele trudności w realizowa­niu polityki oświatowej. Zaistniała więc ko­nieczność połączenia małych okręgów szkol­nych w większe jednostki. W konsekwencji, pomiędzy 1900 a 1939 r. liczba okręgów szkolnych zmniejszyła się niemal czterokrot­nie (do 30 tyś.). Krok ten doprowadził z jednej strony do obniżenia kosztów administrowa­nia oświatą, do poszerzenia programów nau­czania, a z drugiej do wzrostu biurokracji; zaszła bowiem konieczność zatrudnienia za­wodowych administratorów oświaty, przy­gotowanych do tej pracy na specjalnych kur­sach dla kierowników, ponieważ członkowie rad lokalnych okręgów szkolnych, wybierani spośród osób nie związanych profesjonalnie z oświatą, nie byli w stanie podołać nałożonym na nich obowiązkom.

Zawodowi administratorzy uzyskali więk­szą samodzielność w realizowaniu polityki oświatowej, niezależnie od partyjnych ukła­dów i zaleceń. Jest to tym bardziej zrozumiałe, że w owym czasie zasady naukowego kiero­wania zdobywały sobie wielkie uznanie w społeczeństwie amerykańskim. Powszechnie uważano, iż stosowanie zasad naukowych w kierowaniu szkołą umożliwi uzyskiwanie lep­szych wyników, podobnie jak to miało miej­sce w wypadku sektora prywatnego. Tak więc już przed drugą wojną światową Stany Zjednoczone miały zdecentralizowany system oświaty, w którym dużą rolę odgrywały wła­dze stanowe, przekazujące znaczną część swych uprawnień lokalnym władzom oświa­towym, oraz biurokracja oświatowa, składa­jąca się z zawodowych administratorów.



SYSTEM WSPÓŁCZESNEJ OŚWIATY AMERYKAŃSKIEJ



  1. Przedszkole


Około 2.5 mln 3-4 letnich dzieci uczęszcza do przedszkoli l stopią (nursery). Zapotrzebowanie na te usługi jest znaczne ponieważ około 70% amerykańskich kobiet w wieku od 25-65 lat pracuje zawodowo. Znakomita większość dzieci uczęszcza do przedszkoli prywatnych, które są płatne, znikomy - procent do tzw. federalnych przedszkoli, opłacanych z funduszy państwowych, przeznaczonych dla dzieci z rodzin o niskich zarobkach. Zdarzają się również wypadki że zakłady pracy mają własne przedszkola ale to są nieliczne a wręcz znikome przypadki. Pobyt dziecka w przedszkolu trwa na ogół 23 godziny dziennie, ale jeżeli ojciec i matka pracują w pełnym wymiarze godzin, dziecko może pozostać w przedszkolu dłużej.



2. Szkolnictwo publiczne, podstawowe i średnie


Szkolnictwo podstawowe i średnie zdominowane jest przez sektor publiczny: uczęszcza około 90% uczniów. W wieku 5-6 lat dzieci są powszechnie zapisywane do przedszkoli II stopnia (kindergarten ). Przedszkole II stopnia jest częścią szkoły pod­stawowej i jako takie finansowane, jest ze środków publicznych, choć istnieją również prywatne przedszkola II stopnia. Ten etap edukacji ma za zadanie przygotować dziecko do nauki w szkole podstawowej, do samo­dzielności, współżycia z innymi i wykształcić w nim nawyki dobrej pracy i zabawy. Amerykańska szkoła podstawowa ( Elementary Schools ) obejmuje, kurs 5 lub 8-letni. Znacznie większą popular­nością cieszą się szkoły sześcioletnie. Dzieci wstępują do szkoły podstawowej w wieku 67 lat, a kończą ją, w zależności od modelu szkoły i w wieku rozpoczęcia nauki, w 1215 roku życia.

Szkoła średnia ( High School ) trwa 7 lub 4 lata. Ta pierwsza, analogicznie jak szkoła podstawowa, jest po­pularniejsza. Sześcioletnia szkoła średnia dzieli się na dwa etapy (3+3): 3 lata średniej szkoły l stopnia (junior high school) .klasy VII, VIII, IX i 3 lata średniej szkoły II stopnia (senior high school) klasy X, XI, XII. Czte­roletnia szkoła średnia obejmuje klasy od IX do XII.

W niektórych okręgach szkolnych działają tzw, szkoły pośrednie, które obejmują zwykle klasy 7 i 8. Przygotowują one młodzież do wstępu do szkoły średniej, ale absolwenci tych szkół najczęściej kończą naukę na klasie IX, a więc zaliczają kurs szkoły średniej l stopnia, spełniając tym samym obowiązek szkolny, który w większości stanów trwa do 16 roku życia.

Absolwenci 6-letnich szkół podstawowych z zasady kontynuują naukę w 6 letniej szkole średniej, natomiast ci którzy ukończyli 8-letnią szkolę podstawową mają do wybory 4 letnie lub 6 letnie szkoły średnie, począwszy od klasy IX.

Przeważająca część uczniów klas młodszych szkół podstawowych uczęszcza do tzw. klas scalonych (self contained), w których wszy­stkich przedmiotów naucza ten sam nauczyciel, a lekcje odbywają się zwykle w jednym pomieszczeniu klasowym. Program uwzględ­nia czytanie, pisanie, matematykę, przyrodę, wychowanie fizyczne, wychowanie plastyczne, a więc przedmioty, które wpływają na ogólny rozwój dziecka, bo takie jest zadanie szkoły podstawowej.

W starszych klasach szkoły podstawowej i niższych klasach szkoły średniej—klasy, VII, VIII, IX poszczególnych przedmiotów uczą inni nauczyciele, a uczniowie przechodzą na lekcje do ich pracowni. W planach nauczania są takie przedmioty, jak: język angielski (gra­matyka, eseje, literatura), matematyka, przyroda, historia, nauki społeczne, wychowanie fizyczne. Uczniowie mogą również wy­brać kilka innych przedmiotów, w zależności od zainteresowań: muzykę, wychowanie pla­styczne, teatr lub przedmioty zawodowo-techniczne (stolarstwo, ślusarstwo, rysunek techniczny). Wybór tych przedmiotów jest zazwy­czaj bardzo bogaty. W klasie IX uczniowie są często, oceniani, a rodzice systematycznie informowani o ich postępach w nauce (raz na sześć tygodni).

Amerykańska szkoła średnia II stopnia (klasy X, XI, XII), podzielona jest na ciągi (progra­my), w których dobór przedmiotów i wyma­gania uzależnione są od poziomu inteligencji, zdolności i zainteresowań uczniów. Najzdol­niejsi zwykle znajdują się w ciągu zwanym ,,akademickim", przygotowującym do wstępu na wyższe uczelnie. Zwraca się w nim szczególną uwagę na naukę przedmiotów ogólnokształcących: języka angielskiego (zwłaszcza literatury), języka obcego, mate­matyki, fizyki, chemii, etc. Mniej zdolni trafiają do ciągu zwanego ogólnym", którego pro­gram łączy przedmioty ogólnokształcące i zawodowo-techniczne. Po ukończeniu szkoły średniej idą oni najczęściej do kolegiów śro­dowiskowych lub stanowych, w których nie stawia się zbyt wysokich wymagań wstępnych. Najmniej zdolni uczniowie wybierają ciąg zwany zawodowym", w którym przewagę mają przedmioty techniczno-zawodowe. Warto zaznaczyć iż przygotowanie zawodowe odbywa się na stanowisku pracy a mimo to kształcenie za­wodowe na poziomie szkoły średniej uzna­wane jest w USA za mało skuteczne. Program szkoły średniej II-stopnia jest niezwykle elastyczny. Większość szkół oferuje ogromną gamę przedmiotów do wyboru". Uczniowie zdolni mogą korzystać z wykła­dów i lekcji wykraczających poza program szkoły średniej. Mogą uczyć się indywidual­nych programów, zaliczać wybrane przed­mioty awansem i otrzymywać tzw. kredyt uni­wersytecki. Mogą wybierać programy przy~ spieszone i kończyć szkołę średnią o rok czy pół roku wcześniej.

Rok szkolny w Stanach Zjednoczonych trwa około 9 miesięcy (od pierwszych dni września do połowy czerwca ) Dzień szkolny rozpoczyna się 8,00 lub 8,30. W przedszkolach II stopnia dzieci przebywają na ogół pół dnia, Klasy I IIl kończą naukę o 13,30 lub 14,00 , klasy od IV wzwyż zwykle uczą się do 15,00-15,30. Lekcja trwa od 50 do 55 minut. Tydzień szkolny trwa 5 dni.



3.SZKOLNICTWO PRYWATNE


Równolegle do systemu szkół publicznych opierającego się na finansowaniu ze strony podatników, istnieje w USA dobrze rozwinięty system szkół prywatnych (przedszkoli, szkół podstawowych i średnich), w których nauka jest płatna. Szkolnictwo prywatne nie korzysta z funduszy publicznych. Chociaż zwiększa się w miarę systematycznie liczba uczniów uczęsz­czających do ostatniej klasy szkoły średniej 65% szkół prywatnych jest w rękach kościoła katolickiego. Inne wyznania (np. Luteranie czy Żydzi) mają również znaczny udział. Obserwuje się przy tym dynamiczny wzrost pod­stawowych szkół prywatnych, tzw. chrześcijańskich ( Chrystian schools), charakteryzują­cych się ostrą dyscypliną. prywatnego ramach sektora prywatnego istnieją również szkoły wyznaniowo niezależne wśród nich cieszy się największym uznaniem tzw. szkoły przygotowawcze (preparatory schools), które specjalizują się w przygotowaniu kandydatów do wstępu do najbardziej znanych i poważanych szkół wyższych. Choć jest ich niewiele i pod swoją opieką mają znikomy odsetek uczniów (głównie dzieci elity finansowo-przemysłowej), to jednak wywierają znaczny wpływ na praktykę nauczania w szkole amerykańskiej.



4. SZKOLNICTWO WYŻSZE


Tworzenie amerykańskiego systemu szkolni­ctwa wyższego związane jest dość ściśle z Ustawami Morilla. Pierwsza z nich, zatwier­dzona przez Kongres w 1862 r. dotyczyła przekazania ziemi należącej do Rządu Fede­ralnego pod budowę kolegiów i uniwersyte­tów w poszczególnych stanach, stąd też przy­jęła się nazwa Land Grant Colleges". Druga ustawa Morilla, zatwierdzona przez Kongres w 1897 r., stanowiła o dodatkowych środ­kach na rozwój szkolnictwa wyższego. Pra­wie wszystkie uczelnie, które powstały w wy­niku działania tych ustaw są obecnie w kręgu szkół publicznych, a te, które są prywatne (fundacyjne), wspomaga finansowo rząd, jak np. Massachusetts Institute of Technology (MIT) w Cambridge czy Cornell University w Ithaca (New York). W wyniku działania Ustaw Morilla wszystkie stany (50) mają przynajmniej po jednym uniwersytecie.

W Stanach Zjednoczonych istnieją trzy podstawowe rodzaje szkół wyższych nadające stopnie akademickie: 2-letnie kolegia środowiskowe tzw. kolegia niższe (junior colleges), 4-letnie kolegia oraz uniwersytety. Ogółem szkół wyższych jest ponad 3 tyś. w tym około 2 tyś. 4-letnich kolegiów i uniwersyte­tów i ponad tysiąc kolegiów 2-letnich. Podobnie jak w wypadku szkolnictwa niższego stopnia, również wyższe uczelnie są albo pu­bliczne albo prywatne. Tu jednak proporcje są zupełnie inne: na ponad 3 tys,szkół wyższych więcej niż połowa to uczelnie prywatne (fun­dacyjne). Pomimo to, większość studiujących uczęszcza do szkół publicznych bowiem w kręgu tych szkół znaj­duje się większość 2 i 4-letnich kolegiów, a część uniwersytetów stanowych to ogro­mne placówki, oferujące studia nawet dla kil­kudziesięciu tysięcy słuchaczy. Kolegia środowiskowe i niższe" obsługują z zasady ludność miejscową lub regionalną. Oferują one dwa rodzaje programów: jeden o orientacji zawodowej ( np. technika dentystyczna, wiedza komputerowa, naukowe zasady kierowania działalnością produkcyjną czy usługową, optyka, kosmetyka), drugi o profilu ogólnokształcącym. Absolwenci tych szkół otrzymują niższy stopień akademi­cki nauk humanistycznych lub przyrodo-technicznych (Associate of Arta, Associate of Science). Pomyślne ukończenie studiów umożliwia dalszą naukę w IV-letnich kolegiach i uniwersytetach z zaliczeniem dwóch lat studiów danego kierunku.

Kolegia 4 letnie to najczęściej uczelnie ogólnokształcące (Liberał Arts Colleges). Począt­kowo były to instytucje prywatne, skoncen­trowane na wschodnim wybrzeżu. W XX wieku rozprzestrzeny się po całym kraju a obok nich powstało wiele plawek publicznych. Kolegia publiczne wywodziły się z tzw. szkół normalnych (normal schools ) służące początkowo do kształcenia nauczycieli szkół podstawowych. Wraz ze wzrostem zainteresowa­nia szkolnictwem wyższym w społeczeństwie amerykańskim, szkoły te przerodziły się w ko­legia ogólnokształcące. z czego większość utrzymywana jest z funduszy stanowych. Kolegia 4-letnie oferują takie kursy, jak historia sztuki, sztuka, użytkowa, język angielski i literatura, języki obce, prawo, filozofia, psychologia, teatrologia, a czasem nawet tak wyszukane jak astrologia i sztuki mistyczne. Cześć kolegiów prowadzi również wydziały pedagogiczne i kształci nauczycieli. Uwzględniając potrzeby i zainteresowania społeczeństwa, nie­które kolegia rozszerzają swoje programy o kierunki techniczne, administracyjne, finansowo-handlowe. Absolwenci IV-letnich kolegiów otrzymują stopień akademicki bakałarza (Bachelor's Degree). Mogą oni studiować dalej na uczelniach prowadzących kursy magisterskie i doktoranckie. Na najwyższym szczeblu w hierarchii amery­kańskich szkół wyższych znajdują się uniwer­sytety (stanowe, prywatne, miejskie) oraz nieliczne instytuty i akademie, które oferują zarówno studia na poziomie bakalariatu. Jak też prowadzące do stopnia magisterskiego (Master's Degree) i doktorskiego (Doctor's Degree). Studia magisterskie trwają rok lub dwa (po otrzymaniu stopnia bakałarza) i kończą się egzaminem ustnym lub pisemnym. Stopień doktora (najwyższy stopień naukowy w USA) uzyskuje się zwykle po odbyciu dwu­letnich studiów doktoranckich, pomyślnie zdanym egzaminie kwalifikacyjnym, udo­kumentowaniu znajomości jednego lub języków obcych i przeprowadzeniu badań prowadzących do skompletowania dysertacji.

Uniwersytety, poza działalnością dydaktycz­ną, prowadzą również badania naukowe. Przy uczelniach tych działają często instytuty nau­kowo-badawcze, wydawnictwa, muzea i obserwatoria astronomiczne. Księgozbiory nie­których uniwersytetów amerykańskich są im­ponujące, np. Harvard ma jedną z najwięk­szych bibliotek na świecie. O ile szkolnictwo prywatne, podstawowe i średnie korzysta na ogół z funduszy państwo­wych, o tyle uniwersytety i inne wyższe uczel­nie prywatne wspomagane są. często przez fundusz stanowy jak i rząd federalny, choć uczelnie publiczne dotowane są w większych proporcjach. Zarówno prywatne jak i publiczne szkoły wyższe wspomagane są też przez różnego rodzaju fundacje organizacje dobroczynne, osoby prywatne także czesne wnoszone przez studentów. Niektóre amerykańskie uczelnie prywatne (fundacyjne) cieszą się wielkim prestiżem nie tylko w USA, ale i w świecie (np. Harvard, Yale, Stanford, Princeton Universities czy Massachusetts Institute of Technology), a część uniwersytetów stanowych utrzymuje również bardzo wysoki poziom (np. California State University czy University of Wiscon-sin).

Wszystkie wyższe uczelnie amerykańskie za­chowują dalekie idącą autonomie organizacja studiów i pracy uczelni jest w zasadzie ustala­na przez jej władze.

Oprócz publicznych i prywatnych szkół wyższych istnieje w USA również szeroka-sieć szkół pomaturalnych (nastawionych lub nie nastawionych na zysk), które przygotowują absolwentów szkół średnich do wykonywa­nia różnych zawodów (sekretarek, programi­stów, techników, pracowników radia i telewizji ). Szkoły te prowadzone są zarówno przez sektor państwowy jak i prywatny. Nie nadają one stopni akademickich, ale oferują świadectwa i dyplomy w danym zawodzie czy specjalności. Brak jest szczegółowych danych statystycznych na temat zakresu i skali działal­ności tego typu szkół. Przyjmuje się szacun­kowo, że jest ich ponad 8 tyś. i kształcą od 10 do 20 min kandydatów.



NAUCZYCIEL AMERYKAŃSKI


W USA zatrudnionych jest około 1,7 mln nauczycieli szkół podstawowych i 1,1 mln szkół średnich. Licencjonowanie nauczycieli jest obowiązkiem rządów stanowych., gdzie każdy stan ma własne wymagania w tym zakresie. By otrzymać licencję nauczycielska, należy mieć ukończone studia wyższe na poziomie licencjackim na kierunku nauczycielskim. Często zatrudnia się nauczycieli na próbę zaraz po ukończeniu studiów. Uzyskanie magisterium wiąże się z promocją w zawodzie. Miano nauczyciela mianowanego uzyskuje się po zdobyciu praktyki, mierzonej liczbą godzin przepracowanych w klasie szkolnej po studiach. Niektórym stano by zatrudnić nauczyciela wystarczy tylko licencjat, inne zaś zwracają uwagę na odbyte kursy, dokształcania i doskonalenia zawodowe w szkole i poza nią. Większość stanów przed zatrudnieniem nauczyciela wymaga praktycznego pokazu umiejętności pracy w klasie szkolnej.




BIBLIOGRAFIA

S. KAWULA - „DYLEMATY EDUKACYJNE ZA GRANICĄ ”

J. COLEMAN - „EDUCATION IN AMERICA ”

R. PACHOCIŃSKI – “WSPÓŁCZESNE SYSTEMY EDUKACYJNE”

R.PACHOCIŃSKI – „PEDAGOGIKA PORÓWNAWCZA”

CZASOPISMO – MOJA SZKOŁA; ZESZYT 7 ROK 1996

INTERNET – WWW.SZUKACZ.PL


8



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
SYSTEM KSZTAŁCENIA, Oligofrenopedagogika
System kształcenia specjalnego w Niemczech
System kształcenia muzycznego niewidomych w Czechach, APS - notatki
Systemy kształcenia i opieka zdrowotna
PODSTAWY SYSTEMU KSZTAŁTOWANIA DYSCYPLINY WOJSKOWEJ W RESORCIE OBRONY NARODOWEJ
Integracja systemu ksztalcenia i rynku pracy w Polsce i UE
Amerykański system edukacyjny,a Polski system edukacyjny
151 , Charakterystyka systemu kształcenia specjalnego w Polsce
System kształcenia osób z niepełnosprawnością w Danii, Studia magisterskie pedagogika UKSW, Różne
System kształcenia, Technik masażysta-przydatne pliki
Najlepsze kierunki studiów 2012, Aktualny system kształcenia
Amerykański system oświatowy, pedagogika
Amerykański system oświatowy, Pedagogika
podstawy prawne systemu kształcenia specjalnego
Systemy kształcenia pielegniarek w Europie, mgr. II rok
system kształcenia i wychowania integracyjnego, DYDAKTYKA, SOCJOLOGIA WYCHOWANIA, PEDAGOGIKA SPOŁECZ
SYSTEM KSZTAŁCENIA LIBERALNEGO

więcej podobnych podstron