Moja cyganka
Stary
cygan dziewkę młodą dziś poślubił,
Stary cygan mą
Jaśminę złotem kupił.
Teraz płacze moje serce,
teraz
jestem w poniewierce
I nie tobie śpiewać rankiem słodkie
wiersze.
Teraz płacze moje serce,
teraz
jestem w poniewierce
I nie dla mnie z tobą razem
być.
Moja cyganko, moja cyganko,
Tyś
już nie moją dzisiaj kochanką
Moja cyganko, moja
cyganko,
Tyś już nie moją dzisiaj kochanką
Gdy
wspominam z tobą chwile tak radosne
I spoglądam na
wstające rankiem słońce,
Wtedy płacze moje
serce,
wtedy jestem w poniewierce
I nie tobie
śpiewać rankiem słodkie wiersze.
Wtedy płacze
moje serce,
wtedy jestem w poniewierce
I nie
dla mnie z tobą razem być.
Moja cyganko, moja
cyganko,
Tyś już nie moją dzisiaj kochanką
Moja
cyganko, moja cyganko,
Tyś już nie moją dzisiaj
kochanką
Już cyganie odjechali, żółkną
liście,
Nasza miłość, jak kropelka, hen
rozpryśnie.
Znowu płacze moje serce,
znowu
jestem w poniewierce
I nie tobie śpiewać rankiem słodkie
wiersze.
Znowu płacze moje serce,
znowu
jestem w poniewierce
I nie dla mnie z tobą razem
być.
Moja cyganko, moja cyganko,
Tyś
już nie moją dzisiaj kochanką
Moja cyganko, moja
cyganko,
Tyś już nie moją dzisiaj kochanką
Moja
cyganko, moja cyganko,
Tyś już nie moją dzisiaj
kochanką
Moja cyganko, moja cyganko,
Tyś już
nie moją dzisiaj kochanką
Moja cyganko, moja
cyganko,
Tyś już nie moją dzisiaj kochanką
Moja
cyganko, moja cyganko,
Tyś już nie moją dzisiaj
kochanką