23 maj 2009

Zaczynam przygodę chlebową. O godzinie 13.00 nastawiłam pierwszy zakwas ze 100g maki żytniej razowe i 100g wody o temperaturze 35 stopni. Wymieszałam składniki i zdziwiłam się, że to takie gęste. Może właśnie tak ma być? Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że jak będę postępowała zgodnie z zaleceniami mądrali chlebowych,to wszystko będzie OK. Postawiłam słoik z zakwasem na gerecie od satelity, bo tam ma odpowiednia temperaturę, czyli ok 28-30 stopni. No i czekamy

24 maj 2009

Papka w słoiku podwoiła objętość, jest pełna bąbelków dużych i małych i wygląda na to, że zakwas zaczyna fermentować.