Modlitwy poranne 03



Modlitwy poranne

* ******************

WTOPIDTŻ


TOTAL


Boskie Serce Jezusa,

ofiaruję Ci przez

Niepokalane Serce Maryi


wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego

jako wynagrodzenie za grzechy moje.

Łączę je z tymi wszystkimi intencjami,

w jakich Ty za nas ofiarowałeś się na krzyżu i nieustannie ofiarujesz się na ołtarzu.

Ofiaruję Ci je za Kościół święty,

za Ojca świętego i na intencje na dzień dzisiejszy wyznaczone,

za potrzeby naszej parafii,

rodziny,

ojczyzny,

za przełożonych i krewnych tak żywych, jak i zmarłych.

Pragnę też zyskać wszystkie odpusty,

jakich dostąpić mogę i ofiaruję je za dusze w czyśćcu.

Amen.



Maryjo, Matko Słowa Wcielonego i moja Matko najsłodsza, stoję u Twoich stóp na progu tego nowego dnia, który jest kolejnym darem Pana.

Składam w Twoje ręce całe moje istnienie. Kształtuj we mnie z macierzyńską dobrocią w tym dniu nowe życie, Życie Twojego Syna Jezusa.

Inspiruj i wspomagaj, Królowo nieba, nawet najmniejsze moje uczynki Twoim macierzyńskim natchnieniem.

Spraw, o Maryjo, abym przemieniał się szukając woli Bożej: tego, co dobre, Bogu przyjemne i doskonałe.

Amen.



Panie Jezu Chryste,Ty poprzez swoje Boskie Serce bogate w miłosierdzie, wylałeś na świat cały miłość swego Ojca jako uświęcający żar Ducha Przenajświętszego.


Racz przyjąć moje modlitwy, prace, radości i cierpienia, i złącz je dzisiaj ze swą Ofiarą Krzyża, obecną w tajemnicy Eucharystii - dla zbawienia świata.


W jedności z całym Kościołem i jego Matką -Maryją, poprzez Jej pośrednictwo proszę Cię szczególnie w intencjach, które Ojciec Święty w tym miesiącu polecił naszym modlitwom.


Udziel mi, Panie Jezu Ducha Świętego do wiernego w dniu dzisiejszym wypełnienia wszystkich dobrych czynów, przygotowanych dla mnie przez Ojca.

Przemień mnie i uczyń apostołem Twego Serca, bym świadczył w Duchu i Prawdzie, że Bóg jest Miłością!

Amen.



Nie wiem, mój Panie co mi się dziś przydarzy.

Wiem jedynie, że nic mnie nie spotka, czego byś Ty nie przewidział i nie ustanowił dla mojego większego dobra. I to mi wystarczy.


Proszę Cię, w imię Jezusa Chrystusa i przez niezliczone Jego zasługi, o cierpliwość w utrapieniach i całkowitą akceptację Twojej woli, aby to wszystko, czego Ty chcesz, czy na co zezwalasz w stosunku do mnie, było na Twoją chwałę i dla mojego uświęcenia.

Amen.


Matko Boża, Niepokalana Maryjo, Królowo Pokoju!

Ja, niegodny sługa i niewolnik

Twojej Macierzyńskiej Miłości

w pełni świadomie i dobrowolnie poświęcam Tobie ciało i duszę moją.

Wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, wszystko czym jestem i co posiadam.

Ochotnym sercem oddaję się Tobie w niewolę miłości.

Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi świętemu, którego jesteś Matką.

Chcę odtąd wszystko czynić

z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie.

Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam.

Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twego Syna i zawsze zwyciężasz.

Spraw więc, Wspomożycielko wiernych, by moja rodzina, Wspólnota, parafia i cały świat były rzeczywistym Królestwem Twego Syna i Twoim.

O Matko moja, Matko dobroci, miłości i miłosierdzia, kocham Cię bezgranicznie i ofiaruję się Tobie cały.

Przez Twoją dobroć i miłość, proszę ratuj mnie, otaczaj Twoją opieką, obdarz Twoją dobrocią, abym mógł przebywać na zawsze w niebie.

Pomóż mi kochać każdego człowieka tak, jak Ty kochałaś Jezusa.

Proszę Cię również o łaskę, bym zawsze był wierny Tobie.

Gdybym się kiedykolwiek odwracał od Ciebie, proszę skieruj mnie na powrót ku Tobie.

Bądź ze mną w każdej chwili.

Amen.



Tobie służyć pragnę.

Będę Cię wielbił każdym najmniejszym kwantem czasoprzestrzeni, którą mi dałeś.

Zawsze i bezwzgędnie

bez wzgędu na :

Odrzucić raz na zawsze:


a każdy z nich uważać za najlepszy dar w danej chwili ;


za niego z całych sił i całego serca dziękować



dziękować za każdą chwilę życia z osobna



i za wszystkie razem




«Matko, kocham Cię, mam do Ciebie pełne zaufanie i dlatego oddaję się Tobie całkowicie, by przez Ciebie należeć do Chrystusa.

Oddaję Ci moje ciało z wszystkimi jego członkami i zdolnościami,

moją duszę i wszystkie jej władze,

wszystko to, co posiadam z rzeczy materialnych i kiedykolwiek będę posiadał, także wszystkie moje dobra duchowe i nadprzyrodzone.

Oddaję się Tobie do dyspozycji, byś uważała mnie za Swoją własność i czyniła ze mną i wszystkim co posiadam, co się Tobie podoba. Wiem, że Ty lepiej znasz wolę Bożą, dlatego proszę byś nie oglądała się na moją wolę i moje życzenia, gdyby były odmienne od Twoich, ale przeprowadzała Swoje i Boże plany nawet wbrew mojej woli.»


Wierzę w Ciebie, Panie, lecz wzmocnij moją wiarę;

Ufam Tobie, ale wspomóż moją nadzieję;

Miłuję Ciebie, lecz uczyń moją miłość bardziej gorącą;

Żałuję za moje grzechy, ale spraw, bym żałował doskonalej.

Uwielbiam Cię jako Stwórcę wszechrzeczy,

Pragnę Ciebie jako celu ostatecznego;

Wychwalam Cię jako ustawicznego dobroczyńcę

Wzywam jako miłosiernego obrońcę.

Kieruj mną w swojej mądrości,

otocz swą sprawiedliwością,

pocieszaj dobrocią,

chroń swoją potęgą.

Ofiaruję Ci moje myśli, Panie,

aby mnie prowadziły do Ciebie;

moje słowa, aby mówiły jedynie o Tobie;

moje uczynki, aby zgodne były z Twoją wolą,

i całe postępowanie moje, aby było życiem wyłącznie dla Ciebie.

Chcę tego, czego Ty chcesz,

chcę dlatego, że Ty chcesz,

chcę, jak Ty chcesz i jak długo chcesz.

Proszę Cię, Panie, abyś

oświecił mój rozum,

pobudził moją wolę,

oczyścił ciało

i uświęcił duszę.

Daj mi żałować za przeszłe grzechy

i zwyciężyć przyszłe pokusy,

opanować złe skłonności

i nabywać odpowiednie dla mnie cnoty.

Daj mi, dobry Boże,

miłość ku Tobie

i wstręt do moich wad,

szczerą troskę o bliźnich

i pogardę tego, co złe na świecie.

Spraw, abym się starał słuchać przełożonych,

pomagał podwładnym,

dbał o przyjaciół

i przebaczał wrogom.

Pomóż mi zwyciężać

Pożądliwość > umartwieniem <,

Skąpstwo > jałmużną <,

gniewliwość > łagodnością <,

a oziębłość > zapałem <.

Uczyń mnie

roztropnym w radach,

wytrzymałym w niebezpieczeństwach,

cierpliwym w przeciwnościach

i pokornym w powodzeniu.

Spraw, Panie,

abym był

skupiony w modlitwie, wstrzemięźliwy przy posiłku,

dokładny w pracy

i zdecydowany w zamiarach.

Natchnij mnie troską o czystość sumienia,

skromność zachowania się i wyglądu,

mowę bez zarzutu

i życie uporządkowane.

Pomóż mi czuwać

nad popędami natury,

nad współpracą z łaską,

zachowywaniem Twego prawa

i postępowaniem wysługującym zbawienie.

Naucz mnie,

jak jest małym to, co ziemskie,

jak wielkim to, co Boskie,

jak krótkim, co doczesne,

jak nieskończonym, co wieczne.

Spraw, abym dobrze przygotował się na śmierć,

przejął się lękiem Twojego sądu,

uniknął potępienia i osiągnął niebo.

Przez Chrystusa, naszego Pana.

Amen.

Modlitwa powszechna

ogłoszona przez papieża Klemensa XI


Uwielbienie Trójcy św.




Akt uwielbienia ku czci Boga Ojca







Ojciec Niebieski powiedział jakże tęsknię za tym, żeby i o Mnie możliwie często i serdecznie myślano.



Duch święty jest mało czczony, ale Mnie czci się jeszcze mniej.



Nabożeństwo do Mnie wynagradzam w całkiem wybitny sposób.



Ofiarujcie mi często akty uwielbienia i miłości albowiem one tak bardzo radują Moje Ojcowskie serce.


Bądż uwielbiony Ojcze Przedwieczny Stwórco nieba i ziemi i całego wszechświata -


Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu jak była na początku teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.


Bądż uwielbiony Ojcze Przedwieczny w Twojej mądrości i Twojej potędze - Chwała Ojcu...


Bądż uwielbiony Ojcze Przedwieczny w Twojej miłości, Twojej dobroci i wielkim miłosierdziu -


Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi świętemu...


Bądż uwielbiony Ojcze Przedwieczny w Twoich aniołach i Twoich świętych - Chwała Ojcu..


Bądż uwielbiony Ojcze Przedwieczny we wszystkich istotach żywych, które stworzyłeś -


Chwała Ojcu


Bądż uwielbiony Ojcze Przedwieczny we wszystkich dziełach rąk Twoich.


Chwała Ojcu ...


Dziękujemy Ci Ojcze przedwieczny, że przez ofiarę Syna Twojego

ukochanego Jezusa Chrystusa i jego przenajświętszą krew wykupiłeś nas z niewoli grzechu -


Chwała Ojcu ...


Dziękujemy Ci Ojcze Przedwieczny, że dałeś nam Pannę Maryję zawsze dziewicę za naszą matkę,

współodkupicielkę, pośredniczkę wszystkich łask


Chwała Ojcu ...


Dziękujemy Ci Ojcze Przedwieczny, że przez chrzest i łaskę Ducha Świętego włączyłeś nas do królestwa Twojego jako dzieci boże


Chwała Ojcu ...


Dopomóż nam dobry i miłosierny Ojcze, abyśmy zawsze byli Tobie wierni i wdzięczni za Twoją miłość,

abyśmy zawsze pełnili Twoją wolę poprzez Jezusa Chrystusa Twojego Syna i jego Matkę Maryję współodkupicielkę i pośredniczkę wszystkich łask.


Ojcze Przedwieczny Stwórco wszelkiego dobra niech Cię uwielbia wszechświat cały,

cała ziemia i każde stworzenie.


Pragniemy, aby w Kościele Świętym ustanowione było specjalne Święto ku Twojej Czci i Twojej Chwale.


Litania do Trójcy Przenajświętszej



Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.

Synu Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami.

Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami.

Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.



Święta Trójco, jedyny Boże, przez którego i w którym jest wszystko, zmiłuj się nad nami



Święta Trójco, jedyny Boże, którego niebo i ziemia ogarnąć nie mogą,

zmiłuj się nad nami



Święta Trójco, jedyny Boże, który jako Ojciec Opatrznością swoją wszystkim rządzisz,

zmiłuj się nad nami



Święta Trójco, jedyny Boże, litościwy, cierpliwy i wielkiego miłosierdzia,

zmiłuj się nad nami



Święta Trójco, jedyny Boże, Królu nad królami, Panie nad wszystkimi panującymi,

zmiłuj się nad nami



Święta Trójco, jedyny Boże, który nie chcesz zguby grzesznego człowieka,

zmiłuj się nad nami



Święta Trójco, jedyny Boże, który pokutujących do łaski swojej przyjmujesz,

zmiłuj się nad nami



Święta Trójco, jedyny Boże, którego imieniem jest zawsze miłosierdzie,

zmiłuj się nad nami



Ciebie wzywamy, Ciebie błagamy,

o błogosławiona Trójco.



Ratuj stworzenie, daj opatrzenie,

o błogosławiona Trójco.



Wlej ducha swego do serca mego,

o błogosławiona Trójco



Wspomóż w potrzebie proszących Ciebie,

o błogosławiona Trójco



Odpuść nam złości, dla Twej litości,

o błogosławiona Trójco



Znieś głód, mór, wojny, spraw czas spokojny,

o błogosławiona Trójco



Daj dar miłości i pobożności,

o błogosławiona Trójco



Szczęść państwu temu, jako swojemu,

o błogosławiona Trójco



Strzeż w nim żyjących, broń konających,

o błogosławiona Trójco



Daj nam żyć w niebie, prosimy Ciebie.

o błogosławiona Trójco



K. Błogosławiony jesteś, Panie, na firmamencie niebieskim.

W. Chwalebny i wywyższony na wieki.

K. Panie, wysłuchaj modlitwę moją.

W. A wołanie moje niech do Ciebie przyjdzie.



Módlmy się:Wszechmogący, wieczny Boże, który szczodrobliwej dobroci Twojej nad zasługi i prośby proszących więcej dajesz, wylej, prosimy Cię, na nas miłosierdzie Twoje i odpuść nam wszystko, co sumienie obciąża, i przydaj, czego prośba wymówić nie może. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.



Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie.

Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie.



Od wszelkiego złego,

wybaw nas, Panie



Od powietrza, głodu, ognia i wojny,

wybaw nas, Panie



Od nagłej i niespodziewanej śmierci,

wybaw nas, Panie



Przez wszechmoc Twoją, Boga Ojca i Stworzyciela naszego,

wybaw nas, Panie



Przez wcielenie, mękę i śmierć Syna, Zbawiciela naszego,

wybaw nas, Panie



Przez oświecenie Twoje Ducha Świętego, Pocieszyciela naszego,

wybaw nas, Panie



Przez przyczynę Najświętszej Panny Maryi i wszystkich Świętych Twoich,

wybaw nas, Panie



Prosimy niegodne stworzenia twoje, wysłuchaj nas, Panie



Abyśmy Ciebie, Boga naszego, ze wszystkiego serca, ze wszystkiej duszy i ze wszystkich sił naszych kochali i miłowali,

wysłuchaj nas, Panie



Abyśmy przykazania i nauki Twoje wiernie zachowywali,

wysłuchaj nas, Panie



Abyś zgodę i pokój między władzą a ludem pomnażać raczył,

wysłuchaj nas, Panie



Abyś kraj nasz i to miejsce od wszelkich plag surowej sprawiedliwości Twojej zachować raczył,

wysłuchaj nas, Panie



Abyś nam grzechy nasze odpuścić i do chwały królestwa Twojego przyjąć raczył,

wysłuchaj nas, Panie



Święty Boże, Święty mocny, Święty, a nieśmiertelny, odpuść nam Panie.



Święty Boże, Święty mocny, Święty a nieśmiertelny, wysłuchaj nas, Panie.



Święty Boże, Święty mocny, Święty, a nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami.

Litania pokory
















Modlitwy poranne


*********************


W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, rozpoczynam mój dzień.

Ojcze, dziękuję, że stworzyłeś mnie takim, jakim jestem w moim ciele i w mojej duszy. Dziękuję, że stworzyłeś czas, który mija i który idzie ku wieczności.

Dziękuję za wieczność, która nie przemija.

Dziękuję za dzień, w którym zostanę przyjęty w Twojej wieczności, aby wreszcie zanurzyć się w Twojej nieskończonej miłości i radować się szczęściem doskonałym. Dziękuję za nadzieję, która na nowo zbudziła się we mnie tego rana. Będzie moją podporą w ciągu całego dnia, w mych troskach, cierpieniach i trudnościach.

Wszystko ma swój sens dla tych, którzy są z Tobą i szukają Cię we wszystkim.

Dziękuję za światło tego nowego dnia, które przypomina mi światłość wiekuistą, która nigdy nie zgaśnie.

Chcę otworzyć się na to światło stworzone, aby osiągnąć to, które nie zostało stworzone, a które jest wieczne.

Ojcze, dzięki, że zesłałeś nam na ziemię Twego Syna Jezusa Chrystusa, który powiedział: "Ja Jestem Światłością świata, Ja Jestem Drogą i Prawdą i Życiem".I największą Miłością .

Dziękuję, Ojcze, za Ducha Świętego,

z Jego bowiem pomocą będę mógł przeżyć ten dzień w Światłości, postępować Drogą

i żyć tą Prawdą.

Tego rana, Ojcze, dziękuję Ci także za naszą Matkę, Maryję. Ona jest Zorzą Poranną, Jutrzenką nowego dnia,

Matką odzianą w słońce, księżyc pod Jej stopami.

W Niej ukazałeś nam to wszystko, co ofiarowujesz wszystkim.

Dziękuję, że stworzyłeś bez grzechu w łonie Jej matki i że zachowałeś nieskalaną na mieszkanie Twego Syna z Duchem Świętym.

Ojcze, dopomóż mi rozpocząć ten dzień w świetle Twojej radości i Twojej miłości.

Daj mi przyjąć jako dar, pochodzący od Ciebie.

Proszę Cię, pomóż mi żyć nadzieją.

Daj mi potrzebną siłę, bym żył we wszystkich moich poczynaniach miłością i pojednaniem.

Strzeż we mnie nieustanne pragnienie Ciebie, źródła czystej radości.

(pozostań w ciszy i po krótkim rozmyślaniu powierz Panu program twoich prac w tym dniu)

Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu....

Dziękuję Ojcze, że pomogłeś mi dzisiaj podjąć decyzję naśladowania Ciebie w myślach, czynach i uczuciach.

Za przykładem Twego Syna Jezusa Chrystusa i Maryi, Jego i naszej Matki, ja także pragnę zmierzać ku Tobie i odpowiedzieć na wezwanie, skierowane w słowach orędzia:

"Drogie dzieci, wzywam was, byście się opowiedzieli całkowicie za Bogiem.

Proszę was, drogie dzieci, żebyście się oddali całkowicie, a będziecie zdolni żyć tym wszystkim, co wam powiedziałam.

Nie będzie wam trudno oddać się całkowicie Bogu.

Dziękuję za odpowiedź na moje wezwanie".


Ojcze, pragnę wybrać Ciebie i proszę Cię, byś mi pomógł strzec zawsze tego postanowienia.

Ty bądź dzisiaj we mnie na pierwszym miejscu w każdej sytuacji, żebym szukał bez przerwy tylko Twojej chwały i życia w Twojej miłości. Szczególnie, proszę Cię, bym mógł przejść przez wszystkie moje próby.

Nie pozwól, by moja miłość i moje zawierzenie były połowiczne.

Proszę Cię, Panie, za tych wszystkich, których dzisiaj spotkam; niech oni także decydują się żyć w dobrej wierze, z Tobą.

Moje świadectwo będzie wówczas łatwiejsze.

By moje zawierzenie i moje postanowienia tego poranka były pomocą i zachętą dla innych.

(wymień wszystkich, których spodziewasz się dzisiaj spotkać)

Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu....


Ojcze, dziękuję, że mogę należeć do Ciebie w moim postanowieniu i moim zawierzeniu dzisiaj i na zawsze.

Wiem, Ojcze, że we mnie i wokół mnie zło i grzech są bardzo obecne.

Wiem, że Książę ciemności (szatan, odwieczny wróg człowieka, zwodziciel i kłamca) nie pozostaje bezczynny, a przeciwnie, szuka tylko sposobności, by zniszczyć miłość i pokój.

Oto dlatego teraz, na początku tego dnia, z całą świadomością wybieram Ciebie, Ciebie, przeciw niemu.

Nie pozwolę mu się zwodzić. Pragnę zwalczyć wszystkie jego ataki i odrzucić wszelką z nim współpracę.


Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu....


Ojcze, dziękuję, że dałeś mi wolność, bym mógł wybrać Ciebie.

Dziękuję za Syna Twego Jezusa Chrystusa, który ujawnił i zdemaskował działalność szatana i zwyciężył go mocą swej miłości i ofiary.

Dziękuję, Ojcze, że zachowałeś nam Maryję nie tylko czystą i nieskalaną, ale że uczyniłeś z Niej także naszą największą Opiekunkę.

Maryjo, tego ranka pragnę iść za wezwaniem, które kierujesz do wszystkich:

"Drogie dzieci, niech każdy z was żyje w miłości Bożej. Wzywam was do tego.

Drogie dzieci, jesteście skłonni do grzechu, gotowi oddać się bez zastanowienia w ręce szatana. Niech każdy z was świadomie opowie się za Bogiem, przeciw szatanowi. Błagam was.

Jestem waszą Matką i dlatego pragnę prowadzić was wszystkich do całkowitej świętości.

Niech każdy z was będzie szczęśliwy tu na ziemi i każdy z was będzie ze mną w niebie.

Pragnę tego.I taki jest, drogie dzieci, cel mego przyjścia tutaj i moje życzenie".


Oto Maryjo, tego ranka pragnę odpowiedzieć na Twe wezwanie. Żałuję, że jestem jeszcze tak słaby wobec grzechu i że nie kocham tak, jak powinienem, jak Ty wzywasz do kochania.

Są jeszcze chwile, kiedy przykładam większą wagę do rzeczy ziemskich, aniżeli do dóbr duchowych.

Żałuję, że nie zawsze miałem mądrość Twoich słów i Twoją czystość intencji w moich stosunkach z bliźnimi.

O Ojcze, nie chcę już więcej Cię obrażać,

wyrzekam się grzechu i odrzucam wszelką świadomą współpracę ze złem.

Jeżeli jest jeszcze we mnie coś, co prowadzi mnie do grzechu i co przez brak zastanowienia się lub nieświadomie wtrąca mnie w ręce nieprzyjaciela mego ducha, mojej duszy, mojego ciała i mojego życia, teraz, po głębokim zastanowieniu, wyrzekam się tego.

O Maryjo, modlę się razem z Tobą, bym był, dzięki łasce, świadomy mych poczynań,

bym postępował miłosiernie,

z dobrocią, miłością, w pokoju i pojednaniu.


(pomyśl o twych złych przyzwyczajeniach i grzechach, wyrzeknij się ich, wymieniając je po kolei)


Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu....


Ojcze, Ty tak mnie stworzyłeś, że tylko kochając Ciebie i bliźniego mogę być szczęśliwy tu na ziemi i mieć nadzieję na szczęście wiekuiste.

I dlatego dzisiaj odrzucam wszystko, co nie jest miłością; nienawiść, rozwiązłość, bluźnierstwo.

Wybrałem miłość.

Ześlij mi Ducha Świętego, bym mógł kochać Cię tak, jak kochał Cię Twój Syn Jezus Chrystus.

Daj mi miłość, bym mógł Cię kochać we wszystkich ludziach i we wszelkim stworzeniu. Dziękuję, że zesłałeś Syna Twego Jezusa Chrystusa, który zgodził się oddać swoje życie z miłości, za mnie i za wszystkich ludzi.

Oto dlatego, dzisiaj, z całego serca, mimo mej nędzy, wołam do Ciebie;

Ojcze, ja chcę Cię kochać.

Dziękuję, że uczyniłeś Maryję Matką, Matką dobroci, miłości i miłosierdzia.

Dziękuję za naukę, którą pragnie nam dawać, byśmy kochali Ciebie i wszystkich ludzi.

Maryjo, dziękuję za Twą cierpliwość w nauczaniu nas, jak należy kochać, dziękuję za to wezwanie:

"Drogie dzieci, dzisiaj wzywam was, byście w tym tygodniu żyli słowami: "Ja kocham Boga". Drogie dzieci, miłością osiągniecie wszystko, nawet to, o czym myślicie, że jest niemożliwe.

Bóg oczekuje od tej parafii, by całkowicie do Niego należała.

Ja też tego pragnę.

Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie".


Maryjo, w odpowiedzi na Twoje macierzyńskie wezwanie, postanawiam dzisiaj żyć miłością Bożą w każdej minucie.

O Matko miłości, naucz mnie kochać, módl się ze mną, abym mógł kochać.

Maryjo, proszę Cię również za tych wszystkich, z którymi będę pracował i działał dzisiaj, żeby oni także mogli żyć Twymi orędziami.

Oby moje postanowienie przyszło im z pomocą, a mnie podtrzymywało.


(przypomnij sobie tych wszystkich, z którymi pracujesz, dla których pracujesz, lub których spotykasz w pracy - wymień ich - niech miłość będzie w każdym)


Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu....



Ojcze, Ty dałeś mi rodzinę. Dziękuję Ci za nią, za wszystkich krewnych bliskich i dalekich.

Bez nich byłbym samotny i opuszczony. Normalne życie i codzienna praca nie byłyby możliwe.

Dzięki Ci Ojcze, za ich miłość do mnie, bo od Ciebie ona pochodzi.

Dziękuję za wszystko piękne i dobre, co przeżyłem w mojej rodzinie, z moimi bliskimi.

(wymień ich)

Sam wybrałem przeżywanie miłości w rodzinie i pragnę kochać wszystkich jej członków tak, jak Ty nas kochasz.

Proszę Cię za rodziny moich braci i sióstr i wszystkich krewnych, jako też za wszystkie rodziny świata.

Ojcze, polecam Twojej miłości tych wszystkich, którzy są jej pozbawieni i tych, którym grzech zniszczył pokój.

Przywróć im siły do życia miłością i pokojem, ulecz ich rany i przywróć im szczęście.

Maryjo, Matko naszych rodzin, dziękuję, że żyłaś w Świętej Rodzinie i że pokazałaś nam, iż jest możliwe życie w zgodzie i miłości.

Wstawiaj się za nami i módl, się za nasze rodziny.

Dziękuję za Twoją naukę w tym orędziu:

"Drogie dzieci, wiecie, że zbliża się czas radości, a bez miłości nie możecie niczego osiągnąć.

Dlatego zacznijcie najpierw kochać waszą rodzinę, potem wszystkich ludzi w parafii, a wówczas będziecie mogli kochać i przyjmować tych wszystkich, którzy tu przybędą.

Niech ten tydzień, teraz, będzie tygodniem, w którym nauczycie się kochać.

Dziękuję za odpowiedź na moje wezwanie". (13 grudzień 1984)


Umacniaj mnie i miej w opiece moje postanowienia.

Spraw, aby dzisiaj w mojej rodzinie miłość była główną regułą postępowania w naszych wzajemnych stosunkach.

Niech za Twoim wstawiennictwem ta miłość zagoi wszystkie rany dnia wczorajszego,

niech radość znajdzie w nas swą siedzibę.


Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu....


Ojcze, tego ranka chcę Ci szczególnie podziękować za łaskę współpracowania w budowie świata, dzięki zdolnościom, które mi dałeś.

Przede mną dzień, ofiarowany z Twojej łaski.

Chciałbym zrobić wszystko co potrafię, dla Twej chwały, dla mego dobra i dla dobra wszystkich ludzi.

Pomóż mi, bym był, wierny w mojej dzisiejszej pracy,

wierny postanowieniu powziętemu dzisiaj rano w modlitwie.

Błogosław prace każdego członka mej rodziny, lub mojej wspólnoty i całego świata.

Błogosław tych wszystkich, którzy dzisiaj pracują i tych, którzy nie pracują, bo nie mają pracy, lub jej nie znaleźli.

Najmij ich wszystkich do Twojej winnicy ku zbudowaniu lepszego świata.

Nie pozwól nam wyniszczać się pracą;

bądź odpoczynkiem dla zmęczonych.

Natchnij artystów.

Otwórz nowe drogi postępu uczonym, by mogli odkryć nieznane prawa, złożone przez Ciebie w dziele stworzenia.

Żeby wszyscy mogli Cię wielbić i wychwalać!

Oby Twój Duch kierował nami, byśmy zachowywali równowagę między pracą fizyczną a naszym życiem duchowym.

Maryjo, Matko nasza, dzięki Ci, że wezwałaś nas, byśmy się zwracali do naszego Stwórcy i starali o Jego błogosławieństwo przed i po pracy.


"Drogie dzieci, dzisiaj chciałabym wam powiedzieć, byście się modlili przed pracą i modlitwą ją kończyli.

Jeśli tak będziecie postępować, Bóg będzie błogosławił was i waszą pracę.

W tych dniach mało się modlicie, a dużo pracujecie.

Módlcie się więcej.

W modlitwie odpoczniecie. Dziękuję za odpowiedź na moje wezwanie".



Dzięki za to macierzyńskie wezwanie.

Matko, Maryjo, proś Ojca razem ze mną, by mi przebaczył, że tyle razy zapominałem prosić o Jego Ojcowskie błogosławieństwo. Niech mi przebaczy, że uważałem siebie za właściciela, a nie za zarządcę powierzonych mi dóbr, i że nadużywałem mych zdolności w pracy.

Matko, pomóż mi, bym stał się dobrym współpracownikiem w planach Bożych.

Maryjo, proś Ojca, by przebaczył tym, którzy się przepracowują, lub oddają się bezczynności. Spraw, żeby wszyscy ludzie świadomie i z radością współpracowali nad rozwojem świata

i żeby praca każdego była błogosławiona.


Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu....


Ojcze, teraz, w tej modlitwie otworzyłem Ci moje serce i nakarmiłem moją dusze.

Umocnij moje serce i mój umysł, abym mógł dzisiaj wypełnić mą pracę.

Oto jestem Ojcze!

Powtórzę te słowa za Twoim Synem Jezusem Chrystusem we wszystkich chwilach pięknych lub trudnych, które czekają mnie dzisiaj.

Pragnę także powiedzieć Ci, za przykładem Maryi, Matki Twego Syna:

"Oto sługa Twój".

Maryjo, dziękuję Ci, że pomogłaś mi zrozumieć, że ja także jestem ważny dla zbawienia świata, że ja także mogę dzisiaj przynieść pokój i miłość.


"Drogie dzieci, wzywam was, byście we wszystkim byli wzorem dla innych, szczególnie w modlitwie i w dawaniu świadectwa.

Drogie dzieci, nie mogę bez was pomóc światu.

Pragnę, byście we wszystkim współpracowali ze mną, nawet w najdrobniejszych sprawach. Dlatego drogie dzieci, pomóżcie mi, niech wasza modlitwa płynie z serca i niechaj wszyscy całkowicie oddadzą się mnie.

W ten sposób będę mogła was uczyć i prowadzić na tej drodze, którą z wami rozpoczęłam. Dziękuję, że odpowiedzieliście na moje wezwanie".


Ja sługa Pański, jestem gotów odpowiedzieć na Twe wezwanie i iść za Tobą, aby pomóc światu. Dziękuję, że jesteś ze mną i dziękuję za znaczenie, jakie mam dla Ciebie.

Dziękuję Ci, że powiedziałaś, że beze mnie nie możesz pomóc światu.

Pomóż mi zrozumieć dzisiaj, tak jak Ty to dobrze zrozumiałaś, plany Ojca wobec mnie. Amen


Ojcze nasz...,

Zdrowaś Maryjo...,

Chwała Ojcu....


Ufam Tobie, Ojcze, z Twoim Kościołem, i mówię, że wierzę w Ciebie i powierzam Ci moje serce:


Wierzę w Boga Ojca....





Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Modlitwy poranne do anioła stróża, Anioly
Modlitwy wieczorne 03, Teksty, Modlitwy
Modlitwa poranna(1), Modlitwy
Modlitwa poranna
Modlitwy poranne 02
Modlitwa poranna
Modlitwa poranna
Poranna modlitwa-JL, światłość Boga
konspekt zajęć poranny krąg 18.03.2005, terapeutyczne, Poranny krąg
Słowo Pana i obrazy 03.08.2011, Szkoła Modlitwy
MODLITWA WIERNYCH I NOWENNA-30.03.03b, bierzmowanie
ROK C, 03 III Niedziela Adwentu, Modlitwa wiernych na dzień 9 grudnia 2007

więcej podobnych podstron