A słońce sobie lśni Elleni
G │ D D Cis │
Na stole nieskończony list, nadzieja gdzieś za szafą śpi
C G D G
W wazonie więdną kwiaty, brak cukru do herbaty, a zresztą czajnik spalił się.
G │ D D Cis │
Czarny fortepian pokrył kurz, bo ci brakuje kilku nut
C G D G
by zagrać to co było, co w słowach się rozmyło, choć miało istnieć tyle lat.
G D7 │G G F│ E7 │ C
A słońce sobie lśni, jak gdyby nigdy nic. Nie wierzę w szare dni,
D7 │ G C G │ G
gorzkie łzy, długie sny i w miłości, których brak.
D7 │G G F│ E7 │ C
A słońca złoty krąg, jak wyciągnięta dłoń, jak roześmiana twarz
D7 │ G C G │ G
wzywa na jeszcze raz do nadziei ponad świat.
G │ D D Cis │
Zegar popycha naprzód dzień, ktokolwiek przyjdzie spóźni się.
C G D G
Tak sobie myślisz teraz, bo życie cię uwiera, bo święty spokój chciałbyś mieć.
G │ D D Cis │
Jeszcze papieros albo dwa i zdecydujesz tak, czy siak.
C G D G
Czy warto list dokończyć, czy z tą miłością skończyć. Z tą różą, która kolce ma.
G D7 │G G F│ E7 │ C
A słońce sobie lśni, jak gdyby nigdy nic. Nie wierzę w szare dni,
D7 │ G C G │ G
gorzkie łzy, długie sny i w miłości, których brak.
D7 │G G F│ E7 │ C //powtarzac
A słońca złoty krąg, jak wyciągnięta dłoń, jak roześmiana twarz do wycisze-
D7 │ G C G │ G nia//
wzywa na jeszcze raz do nadziei ponad świat.