MOJA MONA LISA
Wymyśliłem Ciebie miła w noc jesienną,
Gdy dokoła pustka otaczała mnie.
Tak pragnąłem, żeby ktoś był wtedy ze mną,
No i los mi zesłał miła właśnie Cię.
Już na zawsze zostań moją Mona Lisą,
Tak nam dobrze, że nie mieści w głowie się.
Kochaj, kochaj i bądź zawsze tylko ze mną,
Niech na ziemi będzie raj, bo pragnę Cię.
W labiryncie, dniu powszednim, jesteś ze mną.
W mroku nocy zawsze miła widzę Cię.
Gdy odległość nas rozdzieli, to na pewno
Będę bliskość Twego ciała czuł przez sen.