Co łączy Chrystusa i Kalendarz Majów(1)


Co łączy Chrystusa i Kalendarz Majów?

piątek, 12 lipca 2013

Diego de Landa (ur. 12 listopada 1524, zm. 29 kwietnia 1579) - hiszpański zakonnik, drugi biskup Jukatanu, autor dzieła na temat prekolumbijskiej kultury Majów. Zasłynął również jako ten, który zniszczył większość rękopisów majańskich i wizerunków ich bogów. Diego de Landa urodził się w Alcarria (Toledo, Hiszpania) w 1524 roku. W wieku 16 lat wstąpił w szeregi zakonników franciszkanów w Klasztorze San Juan de los Reyes w Toledo. W 1549 roku wraz z ojcem Nicolas de Albate oraz z pięcioma innymi towarzyszami Alonso de Alvarado, Francisco Navaro, Antonio de Valdemoro, Antonio Figueras i Pedro Noriega udał się do Nowej Hiszpanii do Jukatanu. Jego zadaniem było szerzenie wiary katolickiej na nowo odkrytych ziemiach. W tym samym roku został wyznaczony asystent gwardiana w nowo założonej misji. Indianie przekazali w jego ręce jedną ze starożytnych budowli w Izamal pod siedzibę klasztoru. W 1550 jako przedstawiciel jukatańskich franciszkanów, został wysłany do Gwatemali. Z wyprawy tej powrócił z znanym dziś posągiem bogini Izamal.

Przez kilka lat Landa żył w Klasztorze Conkal. W 1553 został przeorem klasztoru w Izamal. Z jego rozkazu został wybudowany nowy klasztor dla franciszkanów; w tym samym roku nakazał dzielić wszelką żywność pomiędzy Indian, których nawiedziła plaga głodu.

W 1560 został wyznaczony na przeora klasztoru w Merida. Tam w 1562 Landa był bohaterem wydarzeń znanych jako auto-da-fé, które na zawsze położyły cień na jego osobę. Kilkoro dzieci indiańskich znalazło ukryte w pieczarach ołtarze starych majańskich bogów. Fakt ten spowodował aresztowanie przez franciszkanina grupy Indian i poddanie ich torturom. W mieście Maní na Jukatanie, spalił on ogromną ilość ksiąg Majów, rozbił ich ołtarze i posągi bożków. Niektóre relacje podają liczbę 5000 rozmaitych bożków, 13 wielkich kamieni służących za ołtarze i 27 zwojów ze znakami i hieroglifami Majów. Sam Diego de Landa w swoim dziele pisał: „znaleźliśmy dużą ilość ksiąg, a że wszystko w nich było przesądem i fałszerstwem spaliliśmy je, co wielkie cierpienie im (Indianom) sprawiło i napełniło wielkim smutkiem”.

 

Diego Quixada, alkad miasta Meridy, w liście do króla Filipa II z 1563 roku pisał, iż Landa dopuścił się torturowania w imię kościoła cztery i pół tysiąca Indian, z których osiemdziesięciu pięciu nałożono włosiennice, sześć tysięcy trzystu trzydziestu tubylców zostało skazanych na grzywnę, a pięćdziesięciu Indian umarło w czasie przesłuchania. Inny duchowny biskup Francisco de Toral, również pisywał listy do króla, gdzie skarżył się na Landę, jakoby ten był zbyt brutalny w swych poczynaniach i odwracał Indian od Boga miast do niego ich przybliżać. Biograf Bernardino de Lizana pisał o franciszkaninie w samych superlatywach, wychwalając go za skuteczne wyplewienie pogańskich zabobonów. W następstwie tych relacji Diego de Landę odwołano do Hiszpanii. Po przybyciu do kraju napisał swoje największe i jedyne dzieło Relación de las cosas de Yucatán.

W Hiszpanii został poddany osądowi Rady Indii i wysłany do ojca Pedro de Bobadilla, w prowincji Kastylii. Tam inny duchowny inkwizytor Pedro de Guzman poddał weryfikacji poczynania Landy w Meksyku. Rozprawa zakończyła się po myśli franciszkanina i po zatwierdzeniu wyroku przez Radę Indii został on oczyszczony z zarzutów i rozgrzeszony.

W 1573 roku, w październiku, Diego de Landa powrócił do Meksyku na Jukatan, gdzie został biskupem Jukatanu. Jak mówią relacje, był witany przez tłumy Indian, dla których był dobroczyńcą i prześladowcą. Landa umarł w Mérida, 29 kwietnia 1579, w wieku 54 lat. Jego ciało zostało pochowane w miejscowym kościele San Francisco, a jego kości zostały przewiezione do grobowca jego ojców we wsi Cifuentes, w Hiszpanii. Jego pomnik stoi na placu Izamal, gdzie on był przeorem i opiekunem.

Diego de Landa do dziś wzbudza kontrowersje. Jego zapalczywość w zwalczaniu zabobonów wśród Indian, spowodowała zniszczenie ich dzieł sztuki i manuskryptów. Stawia go to w najgorszym świetle wśród historyków. Z drugiej strony Landa przez trzydzieści lat zbierał wszelkie materiały dotyczące prekolumbijskiej kultury Majów. Pieszo przemierzał cały Jukatan, gromadząc wszystko co dotyczyło tubylców, od wizerunków bogów poprzez ich obrzędy ceremonie po pismo Majów i zwyczaje codzienne. Całą tę wiedzę umieścił w jednym dziele Relación de las cosas de Yucatán, która stała się nieocenionym źródłem informacji dla wszystkich następnych badaczy. E.J.S. Thomson pisał:

„Bez tej książki jest dość wątpliwe, czy moglibyśmy uczynić jakiś krok w rozszyfrowaniu glifów, i wiedzielibyśmy o wiele mniej o Majach. Dzieło Landy można by nazwać kamieniem z Rosetty dla tej kultury”.

Diego de Landa opisał w swym dziele geografię Jukatanu, jego historię, wierzenia Majów, ich obyczaje, tańce, muzykę, święta, stroje oraz system mierzenia czasu. Opisał także zestaw 27 glifów, które miały rzekomo stanowić alfabet Majów, w rzeczywistości jednak okazał się pomyłką.

Po śmierci Landy, jego rękopis został zakonserwowany we franciszkańskim klasztorze w Mérida a kopie jego pracy zostały wysłane do Hiszpanii, czego dowodem są zapisy w Relación de Chunchucha, z 1581 roku. W 1936 roku rękopis został zniszczony podczas wojny domowej.

 

Co łączy Chrystusa i Kalendarz Majów?

W Biblii odnaleźć możemy zapowiedź Sądu Ostatecznego poprzedzającego Apokalipsę, z kolei cywilizację Majów podejrzewa się o wyliczenie daty końca świata. Badacze tej tematyki uważają, że między chrześcijaństwem a wierzeniami Majów jest więcej podobieństw.

W książce pt. „Jezus jako Mistrz-Twórca” (Jesus the Master Builder) Gordon Strachan ujawnia znaczącą sieć wzajemnych powiązań między Wyspami Brytyjskimi a regionem śródziemnomorskim. Wszystko zaczęło się od momentu, kiedy Strachan odwiedził Tel Gezer w Izraelu, starożytne miejsce, w którym postawionych jest w jednej prostej linii dziesięć megalitycznych kamieni o wysokości od sześciu do dwunastu stóp. Otóż przypomniał on sobie wtedy, że widział podobne ułożenie kamieni z okresu około 3000 lat p.n.e. w Callanish w Hebrydach Zewnętrznych. Oba zestawy kamieni są skierowane dokładnie na północ, co było bardzo trudne do zrobienia, ponieważ w tamtych czasach nie było ani Gwiazdy Polarnej, ani kompasu.

Później zapytał przewodnika, jaka była nazwa tej wioski na północ i usłyszał: „Avalon”. To sprawiło, że Strachan rozpoczął badania nad powiązaniami między starożytnym Izraelem a Brytanią na bazie pitagorejskiej tradycji, znakomitej szkoły tajemnej, która istniała w czasach druidów i Pitagorasa. Ostatecznie badania te doprowadziły go tysiące lat wstecz, do czasów megalitu, kiedy wzniesiono Tel Gezer i Callanish

Urodzony około 580 r. p.n.e., Pitagoras stał się bardzo sławny w roku 550 p.n.e. Był mistrzem matematyki oraz współczynników numerycznych, leżących u podstaw skali muzycznej. Podróżował wiele po Egipcie, Mezopotamii i Persji, gdzie przyswajał wiedzę na temat ezoterycznych tradycji, ucząc się od wielu różnych mistrzów. Zobowiązany ścisłymi regułami do zachowania tajemnicy przez duchownych, których zadaniem było zachowanie cennej wiedzy z okresu przedpotopowego, Pitagoras służył jako przekazujący w sposób ustny mądrości pochodzące od starożytnych cywilizacji. Bez względu na to, kim byli wspomnieni ezoteryczni nauczyciele, mieli rację co do zachowania tajemnicy w ustnym przekazywaniu tej wiedzy, gdyż ostatecznie Rzymianie i chrześcijanie spalili większość bezcennych pisemnych przekazów przechowywanych w Bibliotece Aleksandryjskiej w Egipcie. Z wyjątkiem kilku zachowanych fragmentów, zanim odnaleziona została Księga Enocha i rękopisy z Qumran, Pitagoras i Platon służyli jako jedyne źródła wiedzy pochodzącej z czasów przed potopem.

Dla pitagorejczyków liczby stanowią pojęcia pierwotne, istotę materialnej rzeczywistości, które istniały od początku czasu. Filozofia platońska i pitagorejska mają wiele wspólnych aspektów i do wieku panowania nauki idee te były zgodne z chrześcijaństwem. Starożytne uświęcone tradycje są przywracane na nowo za pomocą geometrii oraz wskaźników liczbowych, tzw. kręgów zbożowych, które inspirują do odrodzenia współczesnej formy świętej geometrii. Geometrię na przykład tworzy się, dodając liczbę określającą przestrzeń do liczby oznaczającej ilość. Jest to teologia proporcji, łącząca ze sobą wiedzę wszechrzeczy

Pitagorejska nauka o liczbach - zwana gematrią - stanowi, że litery są także liczbami. Gnostycy - ezoteryczni chrześcijanie potępieni jako heretycy przez władze wczesnego Kościoła - przyjęli gematrię za podstawowy aspekt. Przy zastosowaniu gematrii, jeśli znane są kody numeryczne liter, możliwe jest odczytanie tajemnej wiedzy zakodowanej specjalnym pismem, tak jak ma to miejsce w Biblii. Początki numerycznego alfabetu sięgają zamierzchłych czasów i wskazują na wysoce inteligentną formę planowania, co sugeruje, że system ten miał swój początek w okresie przed potopem.

Strachan wykorzystuje gematrię do analizy trzech imion Jezusa - Jezus, Chrystus oraz Jezus Chrystus. Jego spostrzeżenia są wysoce prowokacyjne. Analizując imię Jezus (z greki) za pomocą gematrii, pojawiają się trzy liczby - 888, 1480 oraz 2368. Proporcjonalny stosunek tych liczby wynosi 3 do 5 oraz 5 do 8, co stanowi skalę Fibonacciego lub tzw. złoty podział stanowiący podstawę matematyczną tworzenia w przyrodzie, którą najłatwiej zauważyć w przypadku kwiatów czy muszli. Strachan zauważa, że bez względu na to, czy zdawał sobie z tego sprawę, czy też nie, „Jezus Chrystus uosobił w swoim własnym imieniu zasadę średniej proporcjonalnej lub medytacji, która leżała w samym sercu jego nauk o obustronnych relacjach pomiędzy nim a Bogiem oraz apostołami”.

Jezus jako rabbi mógł się ożenić i posiadać rodzinę, pozostając współtwórcą z Bogiem. Sedno tkwi w tym, że Chrystus nadszedł, by objawić to, co każdy z nas może osiągnąć jak strażnik trzeciego wymiaru: „Koniec Kalendarza Majów oznacza, że każdy człowiek powróci do stanu proporcjonalnego zestrojenia z naturą jako strażnik Ziemi”.

Jak wiemy, wczesne władze Kościoła zataiły wszystkie te informacje. Dla tych czytelników, którzy mogą uważać, że moje przemyślenia na temat Chrystusa świadczą o uprzedzeniach chrześcijańskich, chciałam przypomnieć, że Kościół zataił o wiele więcej informacji niż tylko te dotyczące gematrii imion Jezusa. Sufizm - mistyczny odłam islamu - utrzymuje, że Jezus nie umarł w wyniku ukrzyżowania. Głoszone są wiarygodne opowieści o tym, jak przewodził ludowi żydowskiemu w Persji, Afganistanie, Indiach i Azji Środkowej kilka lat po ukrzyżowaniu. Dodatkowo należy podkreślić, że Jezus jest również czczony w Koranie, świętej księdze islamu, która również mówi, że Jezus nie umarł na krzyżu.

Wspominam tutaj o tym dlatego, że Chrystus jest o wiele bardziej powszechnie umiłowany, niż większość chrześcijan zdaje sobie z tego sprawę.

Skąd informacje o Chrystusie w publikacji na temat Kalendarza Majów? Otóż w tradycji Majów Quetzalcoatl często utożsamiany jest z Jezusem. Uwzględnienie tego, że Chrystus uosabia uwieńczenie ludzkiej ewolucji - jak dowodzi Strachan w swoich badaniach nad tradycją utrzymującą, że Jezus jest pantokratorem (wszechwładcą) - wyzwala go z drzewa krzyża oraz dominującego chrześcijańskiego przedstawienia jego historii. Strachan zauważa, że wielu uczonych zgłębiających Nowy Testament utrzymuje, iż pewne fragmenty Biblii mówiące o „Jezusie jako pantokratorze” - stworzycielu wszechrzeczy - stanowią jedynie późniejsze oświadczenia dodane przez „pobożnych hagiografów”, rozstrzygających o boskości Jezusa. Jednak analiza jego greckiego imienia z wykorzystaniem gematrii wskazuje, że Chrystus jest współstwórcą wraz z Bogiem - pantokratorem. Stosując gematrię do analizy jego imion, jest on utożsamiany z boską proporcją - symbolizmem Trójcy i ciągu Fibonacciego

Umiejscawia to Chrystusa w sferze świętej geometrii i dźwięku, istocie stworzyciela: Chrystus jako żywe uosobienie kulminacji natury. Jeśli prawdą jest, że boskie światło z Wenus wykorzystywano do przywrócenia duszy (prawdopodobnie powrót Enocha), to samo wyrównanie Wenus z 2001 r. sugeruje, że pradawne rytuały muszą zostać w naszych czasach przywrócone.

Fragment pochodzi z książki "Kod Majów" Barbary Hand Clow. Wydawnictwo Studio Astropsychologii

Przygotowała:
Ania-NIbiru
Anna Modrzejewska

2



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Co łączy Chrystusa i Kalendarz Majów
Co łączy Palikota i Komorowskiego
Co łaczy faceta z kotem
Kalendarz Majów i transformacja świadomości
Co łączy Hitlera i tybetańskich mnichów, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Najstarszy kalendarz Majów, Majowie
kalendarz majów(1)
Kalendarz Majów 2012, Kalendarz i rok 2012
Kalendarz i rok 2012, Kalendarz Majów, Kalendarz i rok 2012
Kalendarz Majów-Wikipedia, CAŁE MNÓSTWO TEKSTU
Kalendarz Majów, CAŁE MNÓSTWO TEKSTU
Kalendarz Majów o podstawie 13 teoria(1)
Kalendarz Majów ewolucja
co laczy faceta z kotem www prezentacje org
Do końca kalendarza Majów pozostało jeszcze 1233 dni (1)
Co łączy żydów i hitleryzm
Co łączy muszki owocówki i ludzi
Co myślicie o Chrystusie 531213m
Co łączy chemię z piękną skórą

więcej podobnych podstron