"Arkansas: przebudzenie kryształów atlantydzkich i przypadek Atlantydy
Przesłanie archanioła Metatrona przez Jamesa Tyberonna/04_2008
Tekst w oryginale dostępny na stronie: http://www.earth-keeper.com/
?Pozdrawiam Was, mistrzowie, Jam Jest archanioł Metatron, pan Światła!
Tak oto znów rozmawiamy o zjawisku mega-worteksu w Arkansas, portalu
kryształowej wibracji kwantowej. Ponieważ teraz, w 2008 roku, ów worteks
katapultuje się z międzywymiarowej blokady, która ukrywała wiedzę o
Złotych Czasach Atlantydy wraz z najwyższymi wibracjami istniejącymi na
Waszej planecie. Stanie się to ze skutkiem globalnym.
Rzeczywiście nadszedł czas i w bieżącym roku zacznie się uwalnianie
wspaniałych atlantydzkich kryształów, które były przetrzymywane ponad
12.000 lat we wnętrzu magnetycznego kompleksu Arkansas w niedostępnym
wymiarze. Wielu z Was zostanie przyciągniętych, aby wziąć udział w
otwarciu, ponieważ faktycznie byliście tutaj jako świadkowie fali
potopu, a niektórzy byli świadkami przemieszczania tych wspaniałych
mistrzowskich kryształów tutaj oraz w inne miejsca.
Trzy atlantydzkie kryształy mądrości i uzdrawiania, które kiedyś
znajdowały się w Świątyni Uzdrawiania, w Świątyni Jedności i
Świątyni Wiedzy w Posejdonii. Wypromieniowywały wspaniałe światło i
niebiańską energię, a zostały przeniesione do międzywymiarowego
odosobnienia na kryształowych polach. Pierwszy z nich zostanie obudzony w
2008 roku, a pozostałe uśpione kryształy tkwią w Brazyli, Mt Shasta,
Bimini pod jeziorem Titicaca.
W rzeczywistości one będą energetyzować umiejscowione w Arkansas
złote słoneczne lustro i zostaną dostrojone do takich 12 modeli
rozmieszczonych po całej kuli ziemskiej. Wielu jest wezwanych, wielu się
pojawi, aby wziąć udział w przebudzeniu. To część prastarej umowy,
świętej obietnicy, której wypełnienia wreszcie nadszedł czas. Wielu
już tam jest, zostali przywołani, aby żyć wewnątrz tego krystalicznego
worteksu, który w pełni zostanie otwarty w 2012 roku. Tak oto pierwszy
kryształ przebudzi się podczas letniego przesilenia w 2008 roku.
Nie do Was należy budzenie kryształów, nie do Was należy kotwiczenie
worteksu, za to do Was należy przygotować siebie samych na to
niebiańskie kotwiczenie kryształowego pola kwantowego. Wielu z Prawa
Jedności (Law of One) jest powołanych. Mistrzowie, długo na to
czekaliście, nie przegapcie wezwania. Mistrzowskie kryształy z Atlantydy
otwierają tęczowe wrota międzywymiarowego dostępu, co przyspieszy
planetarny i Wasz osobisty proces wstępowania.
Oczywiście możecie mieć dostęp eteryczny do tej dobroczynnej energii i
wiedzy otwierającego się błękitnego kryształu. Nie musicie tam być
fizycznie podczas otwierania wrót, aby uczestniczyć w aktywacji i
przyjąć energię. Jednak ci z Was, którzy dostaną wezwanie, odwiedzą
worteks i znajdą się na kryształowych polach, otrzymają też nagrodę.
Ci spośród Was, którzy zdecydują się odwiedzić świętą kopalnię,
będą mogli znaleźć sobie osobisty kryształ przesiąknięty energią
Złotych Czasów Atlantydy. Rzeczywiście jest na to pozwolenie, a i
kryształy oddają się do dyspozycji w tym i innych celach.
Pewni strażnicy z Syriusza B przygotowują właśnie trybuny i czekają,
abyście do nich dołączyli. Prześlijcie swoją energię i swoje
światło oraz zamiar najwyższego dobra do tego, co jest nazywane
Błękitnym Mistrzowskim Kryształem Wiedzy. Kiedyś zarządzał on wiedzą
i światłem Świątyni Wiedzy i wielu z Was znów wyraźnie zobaczy go
swoim duchowym okiem, w rzeczywistości poczujecie go w swoich sercach, co
może wywołać łzy radości.
Znajduje się on w Ziemi pod centrum korony worteksu zwanym Talimena
Ridge, w świętym, dawno temu powstałym wyłomie. Błękitny Kryształ
Wiedzy mierzy sobie 48 stóp (14.6 m) wysokości i 12 stóp (3.65 m)
przekroju. Kiedy się załączy zgodnie ze świętą umową, będzie
wypromieniowywał pulsującą tęczę z barw srebra, turkusu i kobaltowego
błękitu. Zawiera międzywymiarową mądrość i międzywymiarową wiedzę
epoki. Już wystarczająco długo czeka na dawno przewidziane
przebudzenie.
Złote czasy
Kochani, kryształy zostały uchronione przed zniszczeniem, a teraz
będziecie mogli przypomnieć sobie, dlaczego. Ponieważ tego rodzaju
wspaniałe kryształowe formacje oferują Wam wszystkim tak wiele!
Poszerzenie świętej doskonałości rozciągnie się na Was WSZYSTKICH!
Czas, aby sobie przypomnieć, kim byliście, aby teraz, w okresie
przebudzenia być tym wszystkim, czym jesteście - umożliwi to powrót do
kryształowego pola kwantowego.
Patrzcie, Atlantyda istniała ponad 200.000 lat. Większość
atlantydzkich czasów była epoką Światła! Tylko ostatnia faza, okres
pomiędzy 17.500 lat p.n.e. do 10.500 lat p.n.e. był według Waszych
pojęć epoka ciemności, jednak jakże bogatą w lekcje.
Myśląc o czasach Złotego Okresu Atlantydy, mówimy o najwyższym
poziomie Świetlanej Świadomości, jaką ktokolwiek w jakiejkolwiek
cywilizacji ziemskiej osiągnął; wyżej niż Mu, wyżej niż LeMuria,
wyżej niż Rama czy Ignatius. Stało się troszkę modne traktowanie
LeMurii jako cywilizacji utopijnej i jakkolwiek osiągnęli oni relatywnie
szybko fazę wysokiej świadomości, w rzeczywistości w większości nie
posiadali faktycznie fizycznych ciał, tylko dewo-podobne, eteryczne
stadium i nie byli konfrontowani z trudnościami, jakie istniały w okresie
Złotej Ery Atlantydy 40.000 - 18.000 lat p.n.e. -w czasie, kiedy bogowie
współpracowali z ludźmi i wszyscy utrzymywali radosną siłę wyrazu. W
tym błogosławionym czasie wielu z Was pojawiło się jako Gwiezdne
Dzieci, które później wybrały biologię i cykle szkolenia, koło
reinkarnacji na Błękitnej Planecie zwanej Ziemia.
Tak oto, gdy dotkniecie Atlantydy, NIE wspominajcie jej smutnego upadku!
To była tylko krótka faza wspaniałego, przedpotowego świata. Jednak nie
należy zapominać, że tak wiele można zyskać poprzez zrozumienie fazy
finalnej i, kochani, już czas, aby to sobie przypomnieć."
Część druga: "Atlantydzki hologram
Tak oto mówimy o potężnej Atlantydzie i mówimy do Was wszystkich,
ponieważ Atlantyda to wspaniała holograficzna lekcja, jedna z tych,
których czas powrócił, ponieważ w przypomnieniu Atlantydy chodzi nie
tylko o uzdrowienie. Niektórym rzeczywiście jest potrzebne uzdrowienie,
potrzebne oczyszczenie, lecz dla innych jest to także dobroczynne
uprawomocnienie. Ono ponownie przywoła czas, w którym powrócicie do
wiedzy. Niezależnie od mnogości Waszych ról na Atlantydzie - Wy,
kochani, stanowicie 70% osób inkarnujących w ciałach fizycznych w
obecnych czasach na planecie - Atlantyda Was teraz przywołuje.
Wezwanie nie dotyczy jedynie tych z Prawa Jedności, w tym samym stopniu
dotyczy Arian, synów Beliala. W rzeczy samej wielu z Was przeżyło
ziemskie wcielenia w obu rolach. Czy to dla Was niespodzianka?
Potop 17.500 lat p.n.e. - spirala w dół do fazy końcowej. Okres po
drugim potopie, gdy utopijna Złota Era uległa pogrążeniu i Atlantyda
rozpadła się na pięć wysp. Trzy główne wyspy znane jako: Posejda
(Posejdonia), Aryan i Og. Obie mniejsze były pod rządami wyspy Aryan i
były znane jako Atalya i Eyre. Tak oto po okresie dobroczynnych rządów
poprzez fazę federacji państwowej rządzonej przez jedną z wysp
rozwinął się w tamtym okresie rodzaj arystokracji, który składał się
z dwu przeciwstawnych punktów widzenia. Oba główne komponenty były w
większości utworzone na wyspach: Posejda - „Prawo Jedności” i Aryan
- „Synowie Beliala”. Wyspa Aryan była przy tym najliczniej
zaludniona.
Posejda była w tamtym czasie najsilniejszym kompleksem portalu worteksu
na planecie. Posejda wraz z pobliskimi wysepkami zbudowała Świątynię
Uzdrawiania, Świątynię Dźwięku, Świątynię Odnowienia i Świątynię
Wiedzy. Posiadała również większość głównych centr wyższego
nauczania, które były zlokalizowane pod kątem korzystnego położenia
pośród sieci geodetycznych oraz w pobliżu korzystnych energii
elektromagnetycznych, które spiralnie wznosiły się z jądra ziemi. Pewne
niewyobrażalnie uzdrawiające źródło wytryskało obok Świątyni
Uzdrawiania a informacje na ten temat spowodowały powstanie mitów o
„źródle młodości” pośród ludów zamieszkujących Florydę. Ono i
dziś istnieje w oceanie w pobliżu Bimini.
Wysocy ludzie - złota rasa z Atlantydy z nasienia Plejad miała swoje
centrum na Posejdonii. Ich wzrost wynosił około 12 stóp (3 - 3.6 m).
Byli rasą dużego wzrostu, zajmującą się sztuką, wychowaniem i stroną
kulturalną. Posejdonia była również główną kwaterą i jądrem
siłowni kryształowej sieci i międzywymiarowego systemu tuneli.
Najdoskonalsze, najbardziej kompleksowe i najpiękniejsze kryształy
znajdowały się właśnie tutaj. Były efektem pracy konstruktorów
arkturiańskich i syriańskich, żywe, zespolone połączenia wielu
formacji kryształowych, przeplecione legarami z platyny i złota.
Kryształy były umiejscowione w bajecznych świątyniach, jedne zbudowane
na marmurze, inne na kryształowych płytach z berylu, korundu i diamentu.
Stolica wyspy również nazywała się Posejdonia i była nazywana
Szmaragdowym Miastem. Atlantydzi z pomocą arkturiańskiej technologii
udoskonalili zdolność hodowli kryształów we wnętrzu sieci
kryształowych kolonii w Arkansas, Tybecie i Brazylii. Mieli do nich
dostęp dzięki podziemnym tunelom. Hodowali te kryształy potrafiąc
przyspieszyć ich rozwój.
W Atlantydzie istniały kryształy sieci siłowej zwane „poser”,
triangulowane (grupowane po 3), łączone złoto-miedzianym przęsłem i
połączone pod kulistą kopułą, mogąc służyć jako odbiorniki
specjalnych energii stellarnych, solarnych i grawitacyjnych. Był to system
służący zaopatrzeniu w energię osiedli mieszkalnych, biur, mediów,
zakładów produkcyjnych, centr medycznych, szkół, teatrów i sklepów.
Ów system był dostępny każdej budowli. Był również w stanie
odbierać wyspecjalizowane formy światła potrzebne dla międzywymiarowego
systemu tuneli i systemu energetycznego (Ley Lines), jak również, aby
przetworzyć światło kryształowe na energię o słabym natężeniu
potrzebnym do wysyłania frekwencji półświadomego plazmatycznego pola
podwyższonej dobroczynnej energii, która była w stanie utrzymywać
duchowe wibracje.
Na niebie był widoczny duży kryształowy satelita, „drugi Księżyc
Atlantydy”, który był odbiornikiem, wzmacniaczem i reflektorem dla
przeróżnych dobroczynnych celów i przesyłania subtelnej energii
spowrotem do kryształów. Zasilał zarówno „poser” jak i używane w
świątyniach kryształy mistrzowskie. Specyficzne pola energii były
wyprojektowywane w okolicach pól uprawnych i hodowli kryształów, aby
przyspieszyć i wzmocnić wzrost, a także dla uniwersytetów, szkół,
biur, szpitali, fabryk i miejsc pracy, aby uczący i pracujący mieli dobre
samopoczucie. Później jeszcze dopowiemy na ten temat kilka słów.
Świątynie były zadziwiającym efektem świętej geometrii i
zapierającej dech architektury. Wiele dużych świątyń było otoczonych
kopułami z wzmocnionego kryształami światła, co dawało efekt
świecących pól siłowych. Posiadały różne barwy i świeciły dniami i
nocami. Różniły się między sobą w zależności od przeznaczenia.
Niektóre wytwarzały kopuły z wibrującego światła i rezonującego
wibracjami dźwięku, który wzmacniał zmysły i czakry. Inne wzmacniały
zdolności przyswajania wiedzy ducha a jeszcze inne z kolei umożliwiały
międzywymiarową świadomość, komunikację i transport. Poza tym
większość dużych miast w epoce Złotej Ery miała nad swoją
powierzchnią kopuły siłowe utworzone z kryształowych pól
energetycznych. Jeszcze po drugim potopie stolica Posejdonii posiadała
kompletną kryształową kopułę energetyczną, która miała niesamowity,
szmaragdowy kolor.
Przed potopem 17.000 lat p.n.e. większość miast posiadała podobne
kopuły, również Meruvia, stolica Aryan, której kolor był rubinowo -
czerwony.
W Złotych czasach istniały piramidy o podstawie trójkąta
(równobocznego) i kwadratu, w zależności od przeznaczenia. Zbudowane
głównie z marmuru, granitu i kryształowych kompleksów. Trójścienne
piramidy były wykorzystywane jako anteny, aby przyciągnąć energię
potrzebną do zaopatrzenia społeczności, a fale ich energii stellarnej
odbierał kryształowy satelita i przesyłał do sieci triangułowych. Nad
każdą setką potrójnych piramid był kompleks sieci. Wszystkie były
rozmieszczone na planecie w koncentrycznym triangułowym wzorcu.
Równoważyły kryształowy system sieci hemisferycznych i energii
elektromagnetycznej nad obszarem całej Ziemi, aby jej mieszkańców
zaopatrzyć w energię i aby panować nad wzorcami pogodowymi.
Czterościenne piramidy były przeważnie kompleksami świątynnymi
zbudowanymi jako pełny oktaeder i wykorzystywane do uzdrawiania,
nauczania, wypoczynku i celów duchowych. Te piramidy nie były
triangulowane i znajdowały się głównie na szczytach wzgórz lub na
linii wybrzeży, aby odbierać energie niebiańskie i telluryczne
(ziemskie). W tym celu były również rozbudowane w głąb Ziemi.
Kontyngent „Prawa Jedności” na wyspie Posejda składał się z
głęboko uduchowionych ludzi i dążył do równości dla wszystkich i
zjednoczenia w jedności. Jakkolwiek podczas obu pierwszych upadków
Atlantydy (58.000 i 17.500 lat p.n.e.) wiele technologii uległo
zniszczeniu, ogólne technologie zostały zachowane na właściwym
poziomie. Chociaż harmonia Złotych Czasów po przełomie 17.500 lat
p.n.e. była coraz mniejsza, gdyż wyspy podzieliły się rządami, a to
spowodowało chaotyczną i trudną fazę początku nowej budowy i doszło
do silnego zróżnicowania poglądów."
"Posejda i Atla-Ra
Ta bardzo zdyscyplinowana i wysoko rozwinięta sekta kapłanów -
naukowców posiadała wiedzę techniczną i fachową znajomość sterowania
kryształową siecią siłową. Przeważająca większość Atla-Ra
pochodziła ze złotej rasy, ale byli w niej również członkowie z rasy
brązowej i białej, lemuriańskiej brązowej czy ceteańskiej. W tamtych
czasach żyli jeszcze Cetaceanie (rodzaj waleni) - istoty-delfiny - który
poruszali się na nogach w podobny sposób, jak ludzie, komunikowali się
za pomocą słów i oddychali powietrzem. Sekta kapłanów - naukowców
była nazywana Atla-Ra. Atla-Ra utrzymywali ciągle wysoki stopień
świadomości. Byli w stanie przez dłuższy czas wibrować na bardzo
wysokim poziomie wibracyjnym świadomości, na i ponad poziomem
dwunastowymiarowego światła i energii, pozostawali również bardzo
czyści i rezonowali z prawem prawdziwej ?Jedności? ze Stwórcą/Bogiem.
Utrzymywali wysokowymiarowy kontakt telepatyczny z braćmi z przestrzeni
Plejad, Arkturius, Andromedy i Syriusza.
Kapłani Atla-Ra byli wielce szanowani i tradycyjnie odseparowani, byli
poza kontrolą rządu, ponad prawem, zatrzymywali wiedzę i kierownictwo
nad technologią kryształów, wykorzystując swoją wiedzę dla ogólnego
dobra. Jednak niektórzy technolodzy i technicy od kryształów pochodzili
z osób zamieszkujących Posejdonię i nie należeli do sekty. Kapłani
-naukowcy z Atla-Ra byli płci męskiej i żeńskiej, byli zdolni
regenerować swoje ciała poprzez odnawianie siły duchowej, ale też
dzięki technologiom wykorzystywanym w Świątyni Odmładzania. Wielu
żyło z tym samym młodym ciałem przez 6 000 lat, a nawet do 12 000 lat!
Tą technologię również utrzymywali w swoich rękach. Było pomiędzy
nimi wiele wspaniałych dusz. Niektóre z nich, to znani później:
Galileusz, Isaac Newton, Albert Einstein, Nikola Tesla, Thomas Edison,
Marcel Vogel, Ronna Herman i Leonardo da Vinci a także Oberon i Tyberonn.
Te osoby były częścią grupy żyjącej przez tak długi czas.
Wielu z Was, szczególnie ludzie zajmujący się sztuką, ma wspaniałe
wspomnienia związane z terenem Podejdonii - stolicy Atlantydy. Z powodu
zielono świecącego światła kopuły, miasto było nazywane Szmaragdowym
Grodem. Niektórzy Wasi artyści odtworzyli wygląd tego miasta. Było to
istne dzieło sztuki architektonicznej, kultury i techniki, przede
wszystkim była to najpiękniejsza metropolia, jaka kiedykolwiek istniała
na planecie. Jej widok zapierał dech. Miasto, jak i państwo, znane jako
Posejda, składało się z rzędów koncentrycznych murów otoczonych
płynącą kanałami wodą, która miała zabarwienie morskiej zieleni.
Wzdłuż znajdowały się pięknie położone świątynie, uniwersytety,
teatry i muzea. Dokładnie w centrum było wzniesienie, a na nim stała
Świątynia Posejdona, widoczna z daleka w swoim majestacie i pięknie. W
jej wnętrzu znajdowała się masywna statua (z pozaziemskiej platyny) Boga
Mórz ukazująca Posejdona prowadzącego sześć uskrzydlonych koni.
Świątynia była oktagonalna, a wzdłuż każdej z ośmiu ścian stały
wypukłe ogrodzenia, za którym na podestach znajdowały się zachwycające
kryształy o wysokości 12 stóp (3.65m), które świeciły jak
transparentne diamenty. Posejda była ze wszystkich wysp i miast najmniej
uszkodzona i zawsze była wysoko wibrująca energetycznie i pod względem
jakości życia.
Aryan i kompleks przemysłowy
Aryan była największą i najsilniej zaludnioną spośród wysp
Atlantydy. Aryan była centrum handlowym i miała największy wpływ w
dziedzinach: ekonomicznej, przemysłowej i militarnej. Po drugim potopie
została kompletnie zniszczona. Infrastruktura była w chaotycznym stadium
i wymagała budowania na nowo. W tym czasie państwo popadło pod panowanie
elitarnej ?białej? rasy, która kontrolowała moc militarną i
ekonomiczną a także kontrolowała pozostałe wyspy, jakkolwiek
większość mieszkańców stanowili ludzie rasy brązowej i czerwonej. To
Aryan zrodził arystokratycznego, skorumpowanego władcę, który dążył
do zablokowania ?Prawa Jedności? i chciał zapanować nad światem
planując zawładnięcie technologią Atlantydy, chcąc wykorzystać
technologię kryształów do produkcji broni, i rozwinąć manipulację
genami w celu ?wyprodukowania? rasy niższej, która pełniłaby funkcję
służby, robotników i żołnierzy.
Technologie genetyczne miały swoją bazę w Meruvii na Aryan. Początkowo
były wykorzystywane dla pożytecznych celów: aby poprawić jakość
fizycznych ciał u tych, którzy inkarnowali w ciałach zwierzęco -
ludzkich i nadal mutowali. Prace genetyczne miały na Aryan szeroki zasięg
i obejmowały pozbywanie się wyrostków na ciele, pazurów, piór i
gadziej skóry a także nieodpowiednich rozmiarów. Odbywało się to w
Świątyni Oczyszczania, która była swego rodzaju kliniką. Jeszcze raz
podkreślam, że wykorzystywanie tej techniki za Złotych Czasów było
całkowicie dobroczynne. Poczyniono ogromne postępy oraz istniało duże
zrozumienie dotyczące klonowania i poprawiania fizycznych ograniczeń.
Wiedza była wykorzystywana odpowiedzialnie i etycznie.
W okresie chaosu odbudowywania wyspy, technologia genetyczna dostała się
w ręce grupy Beliala i zdegenerowała się korupcyjnie dla żądzy i mocy.
Zaczęto ją wykorzystywać do ciemnych celów stwarzając rasę
niewolniczych pracowników oraz krzyżówek ludzko - zwierzęcych.
Podobnie, jak uczynili niemieccy Naziści, wpojono masom, że są to prace
nad rozwojem ?czystej rasy?. W rzeczywistości wielu naukowców nad tym
pracujących nie miało pojęcia, do czego to zmierza, ponieważ efekty ich
pracy były wykorzystywane później, na co nie mieli już wpływu, i było
za późno, aby to zatrzymać. Jako skutek tej pracy do dzisiejszych
czasów niektórzy z Was noszą to w sobie jako ogromne poczucie winy.
Prawo Jedności i synowie Beliala
Doszło do wielkiego podziału pomiędzy Prawem Jedności a synami
Beliala, którzy zaczęli wykorzystywanie genetycznie stworzonej w celach
materialistycznych, rasy służebnej, traktowanej jak ?urządzenia?, które
były bardzo oddalone od duchowej etyki, jaka panowała podczas Złotej
Ery. Wyprodukowano dosłownie setki tysięcy mutantów - mieszańców do
prac polowych a także monstra z kontrolowanym duchem, wykorzystywane jako
roboty wykonujące rozkazy swoich ?mistrzów. Agrarno - przemysłowe
towarzystwo Aryana było od nich całkowicie uzależnione. Dusze były
więzione w klonowanych ciałach z genetyczną lobotomią i podwyższonymi
zdolnościami seksualnymi oraz emocjonalnymi i były nazywane ?rzeczami?
oraz ?innymi?. Wielu, którzy byli uwięzieni w tych karykaturalnych lub z
ograniczoną inteligencją androgennych ciałach, jeszcze dziś nosi ten
przerażający ból bycia zamkniętym w ciele, na jakie nie zezwoliłaby
żadna postępowa nauka, żaden duchowy czy emocjonalny wyraz.
Przez wiele tysięcy lat oba punkty widzenia świata dotyczące tego
tematu kotwiczyły się w głowach, a rządowe organy znajdowały się w
ślepym zaułku. Posejdanie, z natury zbyt kulturalni i delikatni,
próbowali walczyć z Aryanami, próbowali też nauczać i wpływać
duchowo, aby tamci zmienili swoje postępowanie. Aryanie, którzy liczebnie
przewyższali Posejdan 3:1, nie ufali im, jednak bali się ich zaatakować,
aby nie zostać odcięci od kryształowej energii.
Wojny kolonialne
Aryanie podejmowali wiele bezskutecznych prób, aby sterroryzować
Posejdan, jednak każda była przezwyciężana. Posejdanie ćwiczyli
rewanżowanie się poprzez wyłączanie energii i negowanie Aryan. Aryanie
reagowali wstrzymując dostawy żywności i dóbr przemysłowych. Powstała
patowa sytuacja.
Atlantydzki Kongres Zjednoczenia
Z wielkim zamiarem wymiany, pod pretekstem planu zjednoczenia, Aryanie
zbliżyli się do Posejdan powołując jeszcze raz Kongres Narodowy w celu
usunięcia wzrastających różnic i wprowadzenia do kraju zgody.
Wysłannicy Prawa Jedności spotkali się z Synami Beliala. Obie strony
miały taką samą liczbę przedstawicieli. W krótkim czasie ogłoszono
porozumienie z obietnicą wielkiej harmonii. Przez wiele dziesięcioleci
wyglądało na to, że obietnica zmian szła w dobrym kierunku. Posejdanie
odzyskali odwagę i wielu z nich zapomniało o ochronie. Atla-Ra była
ostrożna odnośnie motywów i węszyła zdradę. W międzyczasie
wybuchały wojny w rejonach kontrolowanych przez Aryan, kiedy kolonie
odcięły się od tradycyjnych powiązań i rozwinęły własne, regionalne
rządy. Kolonie, szczególnie z terenów obecnej Grecji i Turcji,
rozpoznały przemianę utopijnej Atlantydy w militarno - faszystowskie,
kontrolowane przez Aryan państwo i próbowały się odłączyć.
Jakkolwiek Aryanie poczynili militarne postępy, kraje Morza śródziemnego
nie chciały im służyć i regionalne walki kolonialne trwały nadal,
żadna strona nie mogła zdominować drugiej. Pewne przybierające na sile
frakcje z Aryan, próbowały do pokonania przeciwników użyć energii
kryształów. Jednak ludzie z Atla-Ra na to nie zezwalali.
Początkowo Kongres Narodów zbudował sieć powiązań wprowadzając
wiele obiecujące prawa. Jednak nierozwiązany pozostał problem
początkowych punktów spornych - genetycznego niewolnictwa i energii
kryształów.
Tymczasem pośród Synów Beliala zostało powołane hipnotyczno -
charyzmatyczne przywództwo, które uwiodło masy w Atlantydzie
przekonując, że są odpowiedzią na powrót Atlantydy ze swoich
utraconych Złotych Czasów znakomitości i bogactwa. Przywódcami tej
grupy były dusze, które znacie jako Hitlera i Himmlera - naczelni
naziści II Wojny Światowej. Ogromne militarne legiony zostały utworzone
i zyskiwały silną przewagę poprzez ukryte polityczne wpływy i moc.
Mutanci - mieszańcy byli wykorzystani do terroryzowania sprzeciwiających
się tym z Aryan i Og i chcieli zawładnąć Posejdonią, jednak
bezskutecznie.
Potężny oddział Aryan składający się z mistrzów manipulacji i
mediów, chcąc dobrze przedstawić swoje argumenty maskując prawdziwe
zamiary, obiecywał wzajemny kompromis. Propaganda wydobywała na
powierzchnię obietnice nadziei i harmonii zgodne z Prawem Jedności.
Dodatkowo, co wydawało się wspaniałą okazją do rozwiązania
problemów, grupa Beliala ustanowiła prawo, że kontrolowana dotąd przez
państwo technologia genetyczna będzie teraz kontrolowana przez nich, a
system kryształów miał znajdować się pod kontrolą urzędników
rządowych. Została zainicjowana wielka dyskusja i postanowiono
zdecydować podczas wyborów kongresowych.
Zdrada
Jak to bywa, pod sprytnymi rządami Beliala został zaproponowany
kompromis dotyczący przestrzegania prawa, jeśli zostałby powołany nowy
rząd składający się z pięciu Posejdan i czterech Aryan. Byłaby to
Rada Naczelna, która sprawowałaby kontrolę nad energią kryształów.
Plan był wiele obiecujący, chociaż prawo zabraniało zmian bez zgody
większości Rady, zawierało jednak ustęp, że Atla-Ra, mimo, iż nadal
na kierowniczej pozycji, nie będzie już wolna od możliwości
kontrolowania przez rząd. Wprowadzono program treningowy i przeszkolono
techników obu partii.
Początkowo, niezależnie o sceptycyzmu Atla-Ra, system wydawał się
funkcjonować i spowodował większą harmonię.
Jednak w przeciągu kilku lat znów rozpoczęły się walki w rejonie
Morza Śródziemnego, a rebelianckie kolonie zdawały się zwyciężać.
Wzrastał nacisk, aby pod płaszczykiem bezpieczeństwa narodowego
wykorzystać promienie kryształów dla celów wojennych. Toczono nad tym
liczne dyskusje i debaty, aż wreszcie rząd wyraził na to zgodę.
Narodowe bezpieczeństwo stało na pierwszym miejscu, a za pomocą
manipulacji zwiększono społeczną wrażliwość patriotyczną, która
zalała kraj.
Wtedy do głosu doszła zdrada. Ku wielkiemu szokowi i zatroskaniu
Posejdan, jeden z członków Prawa Jedności zmienił swoją pozycję.
Pochodził z Atla-Ra, ze Złotej Rasy. Został politykiem, charyzmatycznym
przywódcą i wiarygodnym mediatorem, który zapewniał swoje oddanie Prawu
Jedności zyskując pełne zaufanie. Aryanie wzięli go za cel i omamili a
jego ambitne starania stały się ofiarą.
W następnym okresie wypełniał go wielki żal, kolejne lata życia
spędził na naprawianiu błędu. Ponieważ on naprawdę nie przewidział
katastrofalnego końca i bezmyślnie pozwolił sobie na wkręcenie w grę
pod obietnicą mocy i wspaniałości.
Kochani, tak działa iluzja mocy. Patrzcie, kiedy zyska się moc, to, co
wydawało się prawdą, może okazać się iluzją ego. Każdy na drodze do
mistrzostwa musi ostatecznie zdecydować się na moc lub na miłość.
Nawet ten, którego nazywacie Hitlerem, myślał, że scenariusz
mistrzowskiej rasy na Ziemi umożliwi lepszą przyszłość, iż ostateczna
jedyna rasa, w której mogłyby inkarnować wszystkie dusze spowodowałaby
zredukowanie chorób i wyeliminowałoby rasistowskie podziały. Nawet ten,
którego w biblijnych przekazach nazywali Judaszem, myślał, że kiedy
Jeshua ben Josef zostanie uwięziony, zostanie tym samym zmuszony do
pokazania światu swojego mistrzostwa! Naprawdę paradoks polega na tym,
że to, co nazywacie ?mocą? jest tylko biegunową przeciwnością
miłości. Patrzcie, jak ego i moc mogą mylić? Widzicie to?
Tak, poprzez ?zalegalizowanie? kontroli rządowej, doszło do użycia
energii kompleksu sieci kryształów pod kontrolą rządową przez Synów
Beliala."
"Drugi Księżyc Atlantydy
To, co było znane jako „drugi Księżyc Atlantydy” wraz z
kryształową siecią i ogniowymi kryształami znajdowało się pod
kontrolą rządową, a wraz ze wzrostem znajomości oprogramowania przez
Aryan, ich wykorzystywanie było zmieniane. Początkowo członkowie Atla-Ra
byli w stanie opóźniać ich „wstawki”, jednak z czasem stawało się
to coraz mniej możliwe.
Przejdźmy do rzeczy, jak wcześniej zaznaczono, to, co nazywa się drugim
Księżycem Atlantydy, było w rzeczywistości ogromnym kryształowym
satelitą. Skonstruowali go Arkturianie, a sterowali nim kapłani -
naukowcy z Prawa Jedności. Kryształowy satelita był przeogromną
bezzałogową kulą, efektem doskonałej technologii, mającą w przekroju
około 5 mil (8 km.). Był użytkowany od złotych Czasów Atlantydy i
służył wielu dobroczynnym celom. Wzmacniał i kontrolował różne
promienie wysyłane przez kryształy ogniowe, uzdrawiające i dające
energię. Był czymś w rodzaju skomputeryzowanego makrochipa, który
wychwytywał promienie energii, wzmacniał je i silnie wysubtelniał dla
wykorzystania w przemyśle rolniczym, przy sterowaniu pogodą i pływami
wód, przy świętym uzdrawianiu i odnawianiu oraz reflektował poprzez
system kryształowych sieci „poser” wzmacniających energię systemu
Ley Lines. Górował wysoko na niebie nad Atlantydą wyglądając jak
złoty Księżyc w pełni i stąd pochodzi jego nazwa. Wokół kuli
wibrował na kształt tęczowego kalejdoskopu plazmowy pas energetyczny
siły antygrawitacyjnej, który wyglądał jak aurora lub zorza polarna.
Kryształowy Księżyc - satelita nie okrążał Ziemi, był zaprogramowany
samosterownie i ciągle zmieniał swoją pozycję, by wypełniać swoje
zadania nad Atlantydą, Afryką i wschodnią zatoką Brazylii.
Po tym, jak kryształowy kompleks sieci dostał się pod legalną
kontrolę zjednoczonych Aryan, grupa Beliala systematycznie zastępowała
szefów oddziałów swoimi ludźmi i przez grupy swoich techników
wcielała własne technologie. Atla-Ra próbowali przeprogramowywać
satelitę, aby nie mógł być wykorzystywany do celów militarnych,
próbowali go blokować wyjaśniając, że nadmierne manewrowanie jego
polem antygrawitacyjnym może spowodować przeładowanie, co może
doprowadzić do zaniku pola i w efekcie katastrofalny upadek. Aryanie
zdemaskowali swoje zamiary. Niektórzy członkowie Atla-Ra byli
szantażowani, inni zostali usunięci, a niektórzy zaczęli w
niewytłumaczalny sposób znikać. Wielu Posejdan czuło się
wstrząśniętych i bezradnych, a Rada dała w tym czasie pozwolenie
rządowi na wykorzystanie satelity do celów strategicznych jako „broni
obronnej”, będąc pewna, że broń funkcjonuje zgodnie z programem i jej
użycie zakończy okres wojen.
Naukowcy Beliala za zezwolenie Rady zaprogramowali coś w rodzaju systemu
„Bypass” i zaczęli wysyłać niszczycielskie termiczne promienie
światła w celu wywołania erupcji wulkanów i zmasowanych trzęsień
Ziemi w obrębach kolonii i narodów, które nie chciały spełniać ich
żądań. Były kierowane ku regionom dzisiejszej Grecji i Turcji
powodując znaczne zniszczenia. W rzeczywistości Aryanie zyskali wojenną
przewagę, której tak bardzo pragnęli i, za poparciem narodu, z
radością wzmagali wykorzystywanie broni.
Początek końca
Kryształowy Księżyc zaczął się „przeładowywać”, słabła siła
antygrawitacyjna pola, które go utrzymywało na pozycji. Atla-Ra
zrozumieli skutki tego, co wkrótce może się wydarzyć, jeśli
programowanie odmówi posłuszeństwa i ostrzegała, ale ich słowa były
ignorowane. Po wielu miesiącach ciągłej eksploatacji energii w wojennych
celach, satelita zaczął zbaczać z toru, zmieniać bieg, zaczęły się
przerwy w dostawie energii. Ciągłe próby korektur nie dawały rezultatu.
Niektórzy zrozumieli, co im grozi i próbowali ratować system sieci.
Wszystko na próżno. Rada odrzuciła przedstawianą możliwość groźby
zniszczenia satelity nie wierząc, że może spaść i niefrasobliwie
podchodziła nawet do wizji wypadku, gdyby się wydarzył.
Przeniesienie kryształów
Tyberonn i Oberon zebrali spośród Atla-Ra i Prawa Jedności zaufaną
grupę, w celu zaplanowania w związku z zagrożeniem upadku głównego
mistrzowskiego satelity, oddzielenia i przeniesienia kryształów ogniowych
i energetycznych w celu ich ukrycia w bezpiecznych miejscach. Zostało to
przeprowadzone za pomocą technologii i wsparcia istot z Syriusza B.
Przemieszczenie drogocennych kryształów było bardzo ryzykowne i
wymagało starannego planu oraz utrzymania go w ścisłej tajemnicy.
Musiało to się dokonać jeszcze przed upadkiem drugiego Księżyca i bez
wiedzy rządzącej Rady.
Równocześnie gorączkowo pracowali inni zaufani członkowie Atla-Ra,
chcąc pośpiesznie, jednak bezpiecznie ukryć kryształy magazynujące
dane, kryształowe czaszki oraz wszystkie zapisy historyczne umieszczając
je na Jukatanie, Jukatanie Aleksandrii i w Gizie. Zostało to
przeprowadzone tylko częściowo - całości nie udało się uratować.
Atlantyda posiadała kryształy siłowe, wszędzie na pięciu wyspach i
wzdłuż tras przekaźnikowych zlokalizowanych wzdłuż podziemnego systemu
labiryntów. Atla-Ra wiedzieli, że kryształowy satelita może spowodować
gwałtowną eksplozję, gdy zbyt osłabnie jego pole antygrawitacyjne, a
upadek poczyni duże szkody w pozostałych urządzeniach. Przewidywali, że
do wypadku - do wielkiej eksplozji o kategorii nuklearnej - może dojść w
ciągu dni lub godzin.
Atla-Ra i Syrianie chcieli być pewni, że kryształy mistrzowskie nie
będą zniszczone ani dalej używane w negatywnych celach i chcieli mieć
pewność, że do czasów, aż ludzkość nie będzie zdolna do ich
użytkowania, będą ukryte. Wiedzieli, że energia potrzebna do
transportu, po upadku będzie nie do zdobycia, dlatego musieli działać
szybko.
Siedem z ogromnych głównych kryształów i dwa trochę mniejsze, lecz
niesamowicie istotne kryształy arkturiańskie, zostały przetransportowane
i ukryte. Trzy główne ogromne kryształy zostały zmagazynowane na polach
atlantydzkiej hodowli kryształów w Arkansas, dwa główne w podziemnych
kryształowych farmach w Brazylii i w okolicach Bahia oraz Mineas Gerais,
jeden w podziemnej szczelinie pod Mt Shasta, a wielki kryształ ogniowy w
szczelinie w okolicach Bimini - Wall w Morzu Sargassowym. Oba święte
kryształy arkturiańskie przemieszczono do szczelin pod obszarem
Tiahuanaco, w Boliwii, w pobliżu jeziora Titicaca.
Wszystkie dziewięć zostało z pomocą technologii syriańskiej
otoczonych międzywymiarowym zabezpieczeniem, poddając je energetycznemu
uśpieniu. Pozostałe kryształy zostały utracone.
Reszta, według Waszego żargonu, jest historią, według Waszej
przeciętnej perspektywy, boleśnie utracona historią. W rzeczywistości
paradoks, czy ironia zapomnianej historii polega na tym, że zawiera w
sobie niezaprzeczalne lekcje!
A kryształ satelicki faktycznie po kilku miesiącach użytkowania i
wysyłania termicznych „promieni śmierci” uległ przeładowaniu, jego
zabezpieczenie antygrawitacyjne osłabło i spadł z siłą przyspieszenia
ogromnej komety, wywołując potężną eksplozję, która zmiotła z
powierzchni Ziemi Og, zniszczyła dużą część podłoża i uszkodziła
atlantycką płytę tektoniczną. Satelita rozpadł się na miliardy
cząsteczek, które są pogrzebane w głębinach Atlantyku. Powstały
wielkie chmury pyłu i dymu, które zasłoniły Słońce. Fale trzęsień
Ziemi i tsunami spustoszyły wyspy, przy czym zniszczeniu uległy 2/3
Aryan. W ciągu minut z siłą bomb atomowych eksplodowały pozostałe
kryształowe stacje. Ślady eksplozji jednej z tych kryształowych stacji
energetycznych do dziś można obserwować w okolicach północno -
wschodniej Brazylii - „Sete Cidades””.
Atlantyda, wschodnie wybrzeże Brazylii i zachodnie wybrzeże Afryki
doznały trzęsień Ziemi. Panika i chaos trwały przez trzy tygodnie,
kiedy jeszcze trzęsły się pozostałe suche regiony a masy lądu wpadały
do morza. Pomiędzy Jukatanem a wyspami Og i Posejda istniał most, który
jeszcze początkowo stał i był wypełniony dosłownie setkami tysięcy
uciekinierów próbujących dokonać masowego exodusu. Przepełnione statki
morskie również znajdowały się w pobliżu. Wtedy nagle do wody opadły
resztki lądu, a wypchnięte morze spowodowało ogromną powódź
wywołując fale tsunami ponad południową Ameryką, Afryką i Europą.
Ta scena przez wiele, wiele wcieleń tkwi w pamięci wielu z Was, i w
rzeczywistości była częścią tego, co wywołało cierpienie i
ciemność. Kochani, nadszedł czas pozbyć się tego, pomóc temu
odejść.
Zamiar i najwyższe dobro
Tak wielu z Was uważa, że dzieje się wszystko to, co dziać się
powinno, jak zostało „zaplanowane”. Kochani, nie zawsze jest to
prawdą. Rzeczy dzieją się, jak się dzieją, jako efekt wielu
zbieżnych. I faktycznie, z wyższej perspektywy zachodzą wydarzenia,
które były zamierzone, jednak podkreślamy tu słowo „zamiar”. Wy
jesteście twórcami swojego horyzontu zdarzeń. Lecz, kochani, wydarzenie
nie dzieje się dla najwyższego dobra, jak długo nie stwarzacie
najwyższego dobra. Przypadek Atlantydy nie był najwyższym dobrem i już
nie będzie do czasu, aż go takim nie uczynicie.
Jeśli wszystko będzie działo się dla najwyższego dobra, nie
będziecie już inkarnowali. Będziecie tak długo krążyli po
dramatycznej szkole holograficznej „rzeczywistości”, aż się tego
nauczycie. Rozumiecie to, kochani?
Czas i prawdopodobieństwo to piękne iluzoryczne paradoksy. Dlatego
mówimy Wam, że Złota Era Atlantydy jest w rzeczywistości horyzontem
zdarzeń Waszej przyszłości, którą wydobyliście ze swojej
„widzialnej” przeszłości."
"Kryształy z Arkansas
Tak oto znów przeskoczyliśmy 12.500 lat do przodu i patrzymy na
atlantydzką kolonię, jak nazywacie teraz Arkansas.
Ten rejon został wybrany, aby ukryć trzy megakryształy, z wielu
powodów.
1. Był wtedy wykorzystywany jako kopalnia kryształów i teren ich
zbiorów. W efekcie tego został nawet utworzony podziemny tunel
międzywymiarowy z wyspy Posejda, były też do dyspozycji kompleksy
transportowe przeznaczone do przemieszczania kryształów. Atlanci
rozwinęli techniki, które w dużym stopniu umożliwiały przyspieszony
rozrost kryształów, a tutaj już wcześniej istniały głębokie jaskinie
niedostępne dla koncernów przemysłowych.
2. Wiedziano, że worteks w Arkansas będzie w 2012 roku odgrywał dużą
rolę w planetarnym wstępowaniu.
3. Niepowtarzalne złoża geologiczne: kwarc, diamenty, magnetyty, żelazo
i ukryte jaskinie, czyniły go doskonałym inkubatorem dla hodowli
kryształów. Kryształy były w Arkansas szczepione i hodowane już
tysiące lat przed potopem. Obecność metali magnetycznych i
kryształowych złóż czyniły łatwiejszym spowodowanie u majestatycznych
atlantydzkich kryształów stanu uśpienia w wewnętrznych, wcześniej
istniejących instalacjach.
4. Pewna bardzo życzliwa kolonia błękitnoskórych LeMurian żyje tu pod
Ziemią, w pobliżu znajduje się też podziemna baza Syrian. Obie
zgodziły się, aby strzec uśpionych kryształów.
Obecnie trzy znajdujące się w Arkansas kryształy zostały
przeprogramowane na sieć całej grupy tak, aby w aksjatonalny sposób
połączyć się z pięcioma pozostałymi kryształami - ogromnymi
kryształami mistrzowskimi w Brazylii, Mt Shasta i Bimini jak również
oboma ukrytymi pod jeziorem Titicaca kryształami arkturiańskimi. Są to
wyspecjalizowane jako kryształy uzdrawiania, mądrości, energii i
kryształy transportowe, które służyły w świątyniach: Uzdrawiania,
Dźwięku i Światła, w Świątyni Wiedzy, w Świątyni Jedności,
Świątyni Totka, Rubinowo-czerwonej Świątyni Ognia i Świątyni
Regeneracji (Odnowienia)..
Kryształy specjalnie zostały przemieszczone w regiony o największym
znaczeniu dla powstania Nowej Ziemi w 2012 roku, regiony, które były
łatwo dostępne dzięki atlantydzkiemu międzywymiarowemu systemowi
tuneli, a teraz mogą Wam służyć jako megaworteks - dla ujawnienia
punktów nieskończoności w obecnych czasach.
Są definiowane, jak następuje, umieszczone na swoich miejscach i
nastawione na daty aktywacyjne:
Arkansas:
1. Błękitny Kryształ Wiedzy (interfejs) 8-8-8
2. Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania 9-9-9
3. Platynowego koloru Kryształ Komunikacji (bio-plazmatyczny interfejs)
11-11-11
Bimini Bank: Rubinowo-czerwony Kryształ Ognistej Energii 12-12-12
Brazylia: 1. Złoty Kryształ Uzdrawiającego Odnowienia 9-9-9
2. Fioletowy Kryształ Dźwięku 10-10-10
Mount Shasta: Kryształ międzywymiarowego interfejsu 9-9-9
Tiahuanaco - jezioro Titicaca, Boliwia:
1. Kryształ Światła Słoneczno-Księżycowego 9-9-9
2. Kryształ Totha 12-12-12
W roku 2008, w czasie letniego przesilenia powróci Błękitny Kryształ
Mądrości budząc jedną czwartą swojej mocy. W dniu, który nazywacie
8-8-8 czyli 8.08.2008 zastartuje 144-częściowa kryształowa sieć do
trzech czwartych funkcji, co ma związek z połowiczną aktywacją w/w
kryształu. To pobudzi w odpowiednich odstępach czasu włączenie programu
u innych kryształów.
Każdy (z kryształów) otworzy się w czasie portali potrójnych dat.
Każdy będzie powiązany z aktywacją czterech pozostałych dwunastu
części 144-częściowej sieci, tworząc podwójny pentagonalny
dodekaeder. Pierwsze osiem z tych dwunastu części sieci jest już w
pełni funkcjonalnych.
Włączenie i nowe oprogramowanie
Żaden kryształ nie będzie pracował z pełną mocą przed 2012 rokiem.
Jedynie Błękitny Kryształ Wiedzy, Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania I
Kryształ Słońce-Księżyc będzie na pełnym biegu, inne potrzebują
więcej czasu. Będą się budziły i rozpoczynały proces rozruchu zgodnie
z swoim nowym oprogramowaniem. To nowe programowanie szczególnie będzie
dotyczyło Kryształu Ogniowego z Bimini, który nie będzie w pełni
aktywny przed 2020 rokiem.
Ich energie będą połączone z kwantowymi kryształowymi wibracjami
wstępowania i będą sprzęgnięte z energetycznym wzorcem Złotej Tarczy
Słońca, która według nowego schematu, poniekąd DNA, jest
reprezentantem dla 144 części sieci. A zakończenia 12 helis Złotej
Tarczy Słonecznej będą przygotowywały Ziemię do wstępowania i do
utworzenia nowej planety o kryształowym polu kwantowym.
Znaczenie, jakie będą miały kryształy, początkowo będzie bardzo
nikłe, jednak ludzie empatyczni i tak natychmiast to dostrzegą.
Działanie przyniesie efekt lepszego samopoczucia, szczególnie w okolicach
Arkansas, jeziora Titicaca i Bahia i w Brazylii. Każdemu, kto odwiedzi te
okolice, czy to fizycznie czy eterycznie, będzie dana szansa do otrzymania
pełnomocnictwa, zgodnie z wiedzą i siłą jego kryształowego kodu.
Jednak, bądźcie świadomi, że, aby te wibracje zabsorbować, musicie
zawierać odpowiedni iloraz światła.
Pierwsza faza reprezentuje mądrość, druga - eteryczne uzdrowienie i
połączenie ze Złotą Erą.
Rozpoczynające się w Arkansas budzenie kryształów otworzy bramę
dostępu do wymiarów, które zaznaczają powrót gwiezdnych braci. Powrót
jest właściwie złym określeniem, ponieważ oni tak naprawdę nigdy nie
odeszli.
Zakończenie
Atlantydzkie kryształy otwierają eteryczną bramę, międzywymiarowe
portale, umożliwiające ludzkości, której życie bazuje na strukturach
węglowych, na połączenie z istotami życia bio-plazmatycznego.
Mistrzowie, musicie zrozumieć, że egzystujecie wewnątrz
międzywymiarowych paraleli w różnych wymiarach. W rzeczywistości
jesteście Plejadanami, Arkturianami i jeszcze kimś więcej. Wszyscy
jesteście międzywymiarowymi iskrami Mistrza - Boga - Stwórcy. To prawda!
Brama w kryształowym worteksie w Arkansas otworzy się w 2008 roku, a ci z
Was, którzy połączą się z Błękitnym Kryształem, będą w stanie
odkryć swoją własną wielowymiarowość w pełni radośnie, w pełni
lekko i w odpowiednim czasie, kiedy rozwiną odpowiednie wibracje świetlne
i czystość energetyczną. Nie mówię, że wszystko przyjdzie bez pracy i
woli, lecz to otworzy się dla Was z wielką lekkością, jakbyście to
znali od zawsze.
Kochani, wewnątrz worteksu Arkansas leży kryształowa energia, jakiej
nie znacie od Złotych Czasów sprzed 20 000 lat. Pośród kryształowych
pól kwantowych możecie uzdrowić, co uzdrowić trzeba, otworzyć, co musi
się poszerzyć, można również otrzymać wyjątkowe dostrojenie do
wybornego poczucia szczęścia. Pośród tych wzrastających energii
będziecie mogli połączyć się z żywą siłą, która wesprze Wasze
merkabiczne poszerzenie w międzywymiarową boskość. Samodzielnie ku
boskości! To prawda, kochani, a ten czas jest TERAZ.
Mistrzowie, to jest koniec przygotowań! Śpiący się budzą!
Jam Jest Metatron, a Wy jesteście umiłowani."