Sernik o jaki mi całe życie chodziło
składniki
Spód: (wg bajaderki)
20 dag masła
2 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru pudru
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 żółtka
Masa serowa:
Kostka masła 82% 200g
Szklanka cukru
3 jajka
3 łyżki kaszy manny.
750 g sera tłustego niemielonego najlepszego w sklepie bardzo świeżego.
Rodzynki i skórka pomarańczowa wedle uznania.
sposób przygotowania
spód: Mąkę, cukier, masło i proszek do pieczenia posiekać szybko w malakserze (bądź nożem na stolnicy), dodać żółtka i ciasto szybko zagnieść. Podzielić na 2 nierówne części (2/3 i 1/3) i schłodzić w lodówce co najmniej godzinę. Następnie wyłożyć spód tortownicy, ponakłuwać i podpiec 15 minut w temperaturze 180 stopni.
masa serowa: Zemleć ser albo go zmiksować malakserem. Rodzynki sparzyć i odsączyć na sitku. Utrzeć masło z cukrem do momentu kiedy cukier się prawie rozpuści, dodać kolejno 3 żółtka i pieczołowicie ucierać. Do masy dodać zmielony ser i kaszę manną i ucierać jak najdłużej. Ubić pianę z 3 białek. Połowę piany wrzucić do masy serowej i energicznie i dokładnie wymieszać, następnie dodać resztę i wymieszać delikatnie. Wyłożyć na podpieczony spód, zaś na masę położyć kratkę z reszty ciasta kruchego. Piec w 180 stopniach pół godziny z włączoną tylko dolną grzałką i kolejne pół godziny góra-dół.
dodatkowe informacje
TO jest przepis na okrągłą tortownice 24 cm, ja piekłam w 22 cm i też sie da ale moim zdaniem lepiej i łatwiej byłoby jednak w 24 centymetrowej.