346 , ŚRODOWISKO ŻYCIA RODZINNEGO DZIECKA


Środowisko życia rodzinnego dziecka
a osiągnięcia szkolne ucznia
(na przykładzie klay II-III-VI
Szkoły Podstawowej w Jurkach)

Spis treści

Wstęp

Niepowodzenia i powodzenia szkolne, a w ich obrębie nie­powodzenia i powodzenia dydaktyczne od wielu lat nurtują wielu pedagogów, psychologów, rodziców. Dlaczego? Jakie są ich przy­czyny?

Problem ten jest złożony i skomplikowany. Aby przeciwdziałać problemowi należy domagać się konkretnych, praktycznych wska­zówek, metod postępowania, a nie ocen i dezyderatów. Dlatego też zadaniem psychologów i pedagogów pracujących w poradniach i instytucjach wychowawczych jest pomaganie nauczycielowi w wykrywaniu i przeciwdziałaniu niepowodzeniu.

Jeśli chodzi o metody badania problemu, to należy powiedzieć, że przeciwdziałanie niepowodzeniom musi mieć charakter indy­widualny, oparty na indywidualnych badaniach.

Tematem mojej pracy są warunki życia rodzinnego i ich wpływ na osiągnięcia szkolne. Wyniki badań środowiska rodzinnego do­wodzą, że dominującą przyczyną niepowodzeń szkolnych są złe warunki środowiskowe, które powodują zaburzenia w zachowaniu dziecka.

„Zaburzenia zmieniają się proporcjonalnie do tego, jak narusza się równowaga między jednostką a jej środowiskiem.”

Praca moja ma na celu wprowadzenie w problem i przed­stawienie go w świetle literatury oraz badań własnych, a także ukazaniu, że głównym zadaniem dydaktycznym i wychowawczym musi być umożliwienie dziecku powodzenia w nauce jako bardzo ważnego czynnika zarówno dla dziecka jak i dla rodziców.

Uważam, że temat który wybrałam, jest bardzo ważnym zagad­nieniem ponieważ od właściwego uchwycenia przyczyny niepo­wodzeń zależy akcja dydaktyczno­-wychowawcza. Dlatego też musimy dotrzeć do psychiki dziecka oraz do środowiska w jakim się ono obraca. Analizując przyczyny osiągnięć szkolnych poszcze­gólnych dzieci doszłam do wniosku, że problem niepowodzeń szkolnych jest niedoceniony zarówno przez nauczycieli jak i rodziców dzieci. Jedni i drudzy, jeśli posiadać będą lub posiadają szczere chęci i odpowiednią wiedzę, mogą w dużym zakresie wyeliminować lub zmniejszyć obciążenia ucznia i związane z nimi niepowodzenia szkolne.

Uzyskanie pozytywnych wyników w pracy szkolnej jest głównym zadaniem ucznia, wynikającym z jego społecznej roli. Zadaniem zaś nauczyciela jest przyczynienie się do uzyskania przez ucznia powodzenia w nauce. Nie można o tym zapominać ponieważ „Dzięki powodzeniu uczeń może uzyskać akceptację w środowisku, mieć dzięki temu dobre samopoczucie, w przyszłości może zdobędzie zawód, którego prestiż zależy w coraz większym stopniu, od jakości nauki i szkoły, do jakiej uczęszcza”.

Współdziałanie między nauczycielem i uczniami opiera się na wymianie informacji, obejmującej także ocenianie osiągnięć ucz­niów, tj. uzyskiwanie i komunikowanie informacji o wynikach uczenia się... Systematyczne informowanie ucznia o wyniku uczenia się jest niezbędne dla podnoszenia skuteczności uczenia się.

Pozytywne wyniki uczenia się świadczą między innymi o samym nauczycielu, jego przygotowaniu, nastawieniu i jego świadomości skutków oddziaływań dydaktyczno-wychowawczych. Dlatego też musimy pracować nie tylko z uczniem mającym trudności, ale także z uczniem zdolnym, ponieważ pozostawienie go na uboczu działań dydaktyczno-wychowawczych jest działaniem przynoszącym szkodę nie tylko temu dziecku, ale i w szerokim aspekcie całemu społeczeństwu.

Od 17 lat pracuję w szkole podstawowej i zawsze nurtowała mnie myśl, że zbyt mało wiem o moich uczniach, o ich problemach i warunkach wpływających na kształtowanie osobowości dziecka
w nauczaniu początkowym. Dlatego też zawsze dążyłam do odkrycia pr
oblemów nurtujących dzieci i mających wpływ na psychikę i postępy w nauce dziecka, także podejmowałam współpracę z rodzicami, by wspólnie rozwiązywać problemy nasze i naszych dzieci. W związku z tym postanowiłam pogłębić swoją wiedzę i doświadczenia, ponieważ uważam, że osiągnięcia szkolne są ważne, gdyż mają wpływ na szanse życiowe dziecka.

Celem moich badań jest ujawnienie i opis najbardziej typowych przyczyn osiągnięć szkolnych. Analiza tych przyczyn jest podstawą do opracowania metod i środków zaradczych dostosowanych do charakteru źródeł osiągnięć szkolnych.

Dogłębne poznanie osobowości ucznia pomaga w procesie nauczania i wychowania młodego pokolenia, a tym samym w analizowaniu i zapobieganiu niepowodzeniom szkolnym dzieci, jak też przyczynia się do osiągania sukcesów w szkole. Jest to proces pracochłonny, czasochłonny i w czasie nauczania trudny do wykonania.

Chcąc wykazać, jaki wpływ mają warunki życia rodzinnego na osiągnięcia szkolne dzieci, sformułuję problemy badawcze, które będą spełniać następujące warunki:

- muszą wyczerpywać zakres naszej niewiedzy zawarty w temacie moich badań,

- wykazać zależności między zmiennymi,

- kolejnym warunkiem poprawności problemów badawczych jest rozstrzygalność empiryczna oraz wartości praktyczne.

Problemy badawcze stanowią także podstawę do formułowania hipotez. Problem to odpowiednio postawione pytanie i dlatego G. Bechelarde powiedział „nie ma nauki bez wyraźnie postawionego pytania".

„Problem badawczy, czy raczej zespól problemów badawczych wyznacza dalszy proces myślowy w fazie koncepcji. Stanowią podstawę tworzenia hipotez, bo często zabieg budowania hipotez polega na zmianie gramatycznej formy problemu ze zdania pytającego na twierdzące lub przeczące.”

Warunkiem podejmowania różnorodnych badań jest ustalenie przez badacza problemów roboczych określających cel i zakres planowanych przedsięwzięć badawczych.

W pracy przyjęłam trzy problemy badawcze:

1. Co wpływa na osiągnięcia szkolne uczniów w świetle literatury?

2. Co to znaczy, że rodzina stanowi podstawowe środowisko wychowawcze?

3. Czy i w jakim zakresie środowisko rodzinne dziecka wpływa na osiągnięcia szkolne uczniów?

Każdemu problemowi badawczemu odpowiadają hipotezy: „Hipotezą nazywa się wszelkie twierdzenia częściowo tylko uzasadnione, przeto także wszelki domysł, za pomocą którego tłumaczymy dane faktyczne, a więc też i domysł w postaci uogólnienia osiągniętego (...) na podstawie danych wyjściowych”.

Postaram się sformułować hipotezy obejmujące wszelkie zależności i cechy badanego środowiska w oparciu o znajomość tych cech. W oparciu o postawione wcześniej problemy sformułowałam hipotezy robocze, czyli stwierdzenia, co do których istnieje prawdopodobieństwo, że są właściwym rozwiązaniem.

Na podstawie literatury i własnych doświadczeń postawiłam następujące hipotezy szczegółowe:

H.1. Całokształt względnie trwałych warunków materialnych, społecznych i kulturowych rodziny dziecka wpływa na osiągnięcia szkolne uczniów.

H.2. Rodzina i środowisko rodzinne stanowi podstawowe środowisko wychowawcze dziecka. Stwarza warunki zapewniające dziecku rozwój psychiczny i umysłowy, przygotowuje do życia indywidualnego i społecznego, tym samym ma wpływ na osiągnięcia szkolne dziecka.

H. 3. Sytuacja materialna rodziny, jej budżet, warunki mieszkaniowe, interakcje między rodzicami a pozostałymi członkami rodziny i dzieckiem, mają istotny wpływ na osiągnięcia szkolne dzieci. Struktura rodziny, a głównie atmosfera wychowawcza w niej panująca, znacząco wpływa na przebieg i organizację nauki domowej ucznia. Wykształcenie rodziców sprzyja postępom dzieci w nauce, gdy towarzyszy mu zainteresowanie dzieckiem i przebywanie z nim. Współpraca rodziców ze szkołą ma bardzo duże znaczenie w rozwiązywaniu problemów zarówno szkolnych, jak i domowych oraz przyczynia się do poznania pracy szkoły i samego dziecka, jako istoty bio-psycho-społecznej. W miarę pogarszania się warunków domowych dziecka oraz współpracy rodziców ze szkołą obniżają się osiągnięcia szkolne dzieci.

Aby podwyższyć dobre wyniki w nauce dzieci należy zwiększyć motywację do nauki, wykorzystać możliwości dziecka zwiększając efektywność jego pracy zarówno w szkole jak i w środowisku rodzinnym. Na zwiększenie osiągnięć szkolnych ma wpływ wyrobienie u dziecka właściwej oceny samego siebie, bez przeceniania i niedoceniania własnych możliwości.

Postępowanie badawcze

Zmienne badawcze i empiryczny sposób ich pomiaru.

W tej części pracy chcę ukazać zmienne, które przedstawiłam w swojej pracy.

S. Nowak mówi: „Zmienna określa jedynie, pod jakim względem interesują nas analizowane przedmioty i zjawiska, specyfikując ich możliwe własności, stany lub zdarzenia, którym podlegają, a ponadto jakie typy relacji będziemy uwzględniać między przedmiotami rozpatrywanymi pod danym względem”.

Przytoczę także definicję zmiennych Z. Skornego. Jego zdaniem „Zmienna to pewna kategoria zjawisk, których wielkość, intensywność, częstość występowania może ulegać zmianom zależnie od różnych okoliczności”.

Wśród zmiennych wyróżniamy zmienne zależne, zmienne niezależne i zmienne pośredniczące. I tak Z. Skorny sformułował definicję.

„Zmienna to zjawisko podlegające wpływom innych zjawisk”.

„Zmiennymi niezależnymi są zjawiska wpływające na powstanie i przebieg zjawisk będących zmiennymi zależnymi”.

„Zmienne pośredniczące to czynniki wewnętrzne mogące modyfikować wpływ warunków zewnętrznych na zachowanie się”.

W mojej pracy badawczej funkcje zmiennej zależnej będą spełniać osiągnięcia w nauce szkolnej dzieci, ich zachowanie: efektywność uczenia się; zaś funkcję zmiennej niezależnej wyznaczać będą: sytuacja rodzinna ze szczególnym uwzględnieniem struktury rodziny, jej warunków materialnych, poziomu kulturalnego, atmosfery wycho­wawczej.

Wymienione zmienne można graficznie przedstawić w następujący sposób:

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

zmienna niezależna zmienna zależna

Wskaźniki

Aby komunikatywnie opisać zmienne bądź to ilościowe lub jakościowe musimy posłużyć się określonymi wartościami opisowymi. Czynniki, które wskazują jaka jest badana cecha to właśnie wskaźnik.

S. Nowak określa, że „Wskaźnik to pewna cecha, zdarzenie lub zjawisko, na podstawie zajścia którego wnioskujemy z pewnością lub z określonym prawdopodobieństwem wyższym od przeciętnego, iż zachodzi zjawisko, jakie nas interesuje”.

Metody badań pedagogicznych

„Metoda to zespól teoretycznie uzasadnionych zabiegów koncepcyjnych i instrumentalnych obejmujących najogólniej całość postępowania badacza, zmierzającego do rozwiązania określonego prob­lemu naukowego”. - A. Kamiński

„Metoda jest to sposób systematycznie stosowany, to znaczy stosowany w danym porządku z intencją zastosowania go także przy ewentualnym powtarzaniu się analogicznego zadania”. - W. Zaczyński.

Technika jest pojęciem podrzędnym wobec metody i nadrzędnym w stosunku do narzędzia badawczego. Techniką badań T. Pilch nazywa za Kamińskim „czynności praktyczne, regulowane starannie wypracowanymi dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie optymalnie sprawdzalnych informacji, opinii, faktów”.

Techniki są zatem czynnościami określanymi przez dobór odpowiedniej metody i przez nią uwarunkowanymi. Technika badawcza ogranicza się do czynności pojedynczych lub pojedynczo-jedno­rodnych. Technika badawcza oznacza czynności: obserwowanie, prowadzenie wywiadu.

Chcąc rozwiązać problemy i hipotezy w mojej pracy posłużę się metodą sondażu diagnostycznego. „Metoda sondażu diagnostycz­nego jest sposobem gromadzenia wiedzy o atrybutach strukturalnych i funkcjonalnych oraz dynamice zjawisk społecznych, opiniach i poglą­dach wybranych zbiorowości, nasilaniu się i kierunkach rozwoju określonych zjawisk i wszelkich innych zjawiskach instytucjonalnie nie zlokalizowanych - posiadających znaczenie wychowawcze - w oparciu o specjalnie dobraną grupę reprezentującą populację generalną, w której badane zjawisko występuje”.

W sondażu diagnostycznym stwierdzone prawidłowości mają najwyższy stopień prawdopodobieństwa w ramach ograniczonych dobrem próby.

Posłużę się w sondażu diagnostycznym następującymi techni­kami: ankietą, obserwacją systematyczną bezpośrednią, wy­wiadem skategoryzowanym (zbiorowym).

Ankieta jest techniką gromadzenia informacji, polega najczęściej na samodzielnym wypełnianiu przez badanych specjalnych kwestionariuszy, na ogół o wysokim stopniu standaryzacji w obecności lub częściej bez obecności ankietera. Wypełnianie ankiety polega na podkreśleniu właściwej odpowiedzi lub stawianiu określonych znaków przy odpowiednich punktach. Pytania ankiety są zawsze konkretne, ścisłe i jednoproblemowe.

Ankieta jest niezastąpiona w moich badaniach bowiem stanowi niezbędne narzędzie poznawania cech zbiorowości, faktów, opinii
o zdarzeniach i danych liczbowych. Celem ankiety jest uzyskanie informacji dotyczących struktury, sposobu funkcjonowania uczniów
i ich rodzin.

Wiedza uzyskana drogą ankiety posłużyła do szczegółowych badań wywiadem skategoryzowanym (zbiorowym). Zgadzam się z
T. Pilchem, który twierdzi,
że „Wywiad jest rozmową badającego z respondentem lub respondentami według opracowanych wcześniej dyspozycji lub w oparciu o specjalny kwestionariusz".

Wywiad służy głównie do poznawania faktów, opinii i postaw danej zbiorowości. Materiał uzyskany drogą wywiadu pozwolił mi na analizę układów i zależności między istnieniem i powstawaniem niepowodzeń szkolnych, a środowiskiem rodzinnym. Celem badań jest możliwie dogłębne i wszechstronne poznanie istoty zjawisk wychowawczych zachodzących w środowisku. Pomógł mi on zanalizować warunki środowiska rodzinnego dzieci objętych badaniem.

Kolejną techniką wybraną przeze mnie jest obserwacja systema­tyczna bezpośrednia. Jak podaje T. Pilch „obserwacja jest czynnością badawczą polegającą na gromadzeniu danych drogą postrzeżeń”.

Obserwacją można nazwać prostą, nieplanową rejestrację zdarzeń i faktów, ale także proces kontrolowanej obserwacji systematycznej z użyciem technik pomocniczych. Obserwacja dostarcza mi najbardziej „naturalnej” wiedzy o obserwowanej grupie, a więc uważam, że najbardziej prawdziwej. Przez tak rozumianą obserwację chcę uzyskać informacje o wpływie środowiska rodzinnego ucznia na motywacje dziecka do uczenia się. W swoich badaniach szczególną uwagę zwróciłam na warunki materialno-bytowe i warunki kulturowe w rodzinach badanych uczniów.

Narzędziami badawczymi przedstawionych przeze mnie technik są w mojej pracy: kwestionariusz ankiety, kwestionariusz wywiadu
i arkusz obserwacyjny.

Narzędzie badawcze według T. Pilcha „...jest przedmiotem służącym do realizacji wybranej techniki badań, (...) narzędzie badawcze to instrument służący do technicznego gromadzenia danych
z badań".

Poprzez metodę sondażu diagnostycznego zbadam nasilenie i kierunek zjawiska posiadającego znaczenie wychowawcze w oparciu o badanie grupy uczniów, w której to zjawisko występuje, tzn. zbadam wpływ środowiska rodzinnego na osiągnięcia szkolne ucznia w wieku 10-13 lat.

Techniki, tj.: wywiad, ankieta, obserwacja posłużą mi do zba­dania sytuacji rodzinnej badanych uczniów, stosunku rodziców do dziecka, metod stosowanych przez rodziców, przyczyn konfliktów domo­wych... Za pomocą tych technik przedstawię jakie czynniki negatywne lub pozytywne wpływają na osiągnięcia ucznia w nauce i jego zachowanie.

Dane uzyskane zarówno od uczniów, rodziców i nauczycieli wyjaśniają jak wielki wpływ mają: warunki domowe - materialne i lokalowe dziecka, atmosfera wychowawcza panująca w domu, współ­praca rodziców ze szkołą, wykształcenie rodziców i ich stosunek do dziecka... na osiąganie sukcesów lub niepowodzeń w szkole - zarówno w nauce, jak i w zachowaniu.

Przyczynią się także do dokładnego poznania sytuacji dziecka i stworzą możliwość zapobiegania wielu trudnym zwłaszcza dla dziecka problemom oraz dadzą możliwość uświadomienia zaistniałego zjawiska rodzicom.

Wzory kwestionariuszy ankiet, wywiadów i arkuszy obserwacji zamieszczone są w Aneksie.

Charakterystyka terenu i przebiegu badań.

Badania moje przeprowadziłam w Szkole Podstawowej w miejscowości Jurki. Szkoła składa się z dwóch budynków szkolnych leżących w odległości 100 m. W budynku szkolnym nr 1 uczą się klasy I-V, znajduje się sala gimnastyczna, pokój nauczycielski, gabinet
dyrektora, stołówka, szatnia, toalety. W budynku nr 2 uczą się klasy VI-VIII oraz znajduje się biblioteka szkolna i publiczna.

W Szkole Podstawowej w Jurkach zatrudnionych jest 12 nauczycieli i 7 pracowników obsługi. Wykształcenie nauczycieli: 8 z wykształceniem magisterskim, 1 z wyższym zawodowym - obecnie zdobywa tytuł magistra, 2 po SN kształci się na studiach wyższych,
1 po SN - nie będzie się kształcić - wiek przedemerytalny.

Ilość uczniów w szkole - 168. Sama wieś Jurki liczy 1.500 mieszkańców, leży w odległości 4 km od pobliskiego miasta Morąga.

Mieszkańcy Jurek, Gulbit i Kolonii są w większości chłopo-robotnikami. W chwili obecnej wiele rodzin posiada olbrzymie problemy finansowe, związane ze wzrostem bezrobocia w okolicach Morąga. Trudna sytuacja wielu badanych przeze mnie rodzin, wpływa ujemnie na postępy w nauce dzieci.. Chciałabym wykazać w swej pracy, jaki wpływ mają warunki życia rodzinnego na osiągnięcia szkolne dzieci.

Badania, których wyniki były podstawą do napisania mojej pracy badawczej przeprowadziłam w klasach II-VI, od II do IV. Badaniami tymi objęłam 50 uczniów. Byli to wszyscy uczniowie tych klas (kl. II liczy 12 uczniów, kl. III - 18 uczniów, kl. IV - 20 uczniów.

Będę się starała w swoich badaniach przedstawić schemat badań środowiskowych, obejmujący w miarę możliwości wszystkie czynniki, które należy wykonać w poprawnie zorganizowanych badaniach.

Badania rozpoczynałam krótkim wprowadzeniem mającym na celu zdobycie zaufania i sympatii osób poddanych badaniom oraz wytworzeniem atmosfery sprzyjającej badaniom. Wstępna rozmowa miała na celu wyeliminowanie poczucia zagrożenia ponieważ zapewniłam respondentów o anonimowości badań. Poinformowałam ich także w jakim celu przeprowadzam badania i poprosiłam o szczere, wyczerpujące wypowiedzi. Wyjaśnienie i wprowadzenie pozwoliło mi w stopniu wystarczającym pozbyć się uprzedzenia do badań i pozytywnie nastawiło osoby objęte badaniami. Starałam się także stworzyć możliwie normalne i niczym nie zakłócone warunki badań.

Badania, które przeprowadziłam dostarczyły mi niezbędnych
i wystarczająco pełnych informacji potrzebnych do rozwiązania problemów badawczych zawartych w mojej pracy. Jednakże w czasie przeprowadzania badań starałam się przestrzegać wyżej wymienionych warunków, ponieważ ich spełnienie zasadniczo wpływa na wiarygodność i skuteczność badań. Badania te dostarczyły mi niezbędnych informacji do rozwiązywania mojego głównego probl
emu badawczego.

Do analizy wyników badań w mojej pracy wykorzystałam 50 kwestionariuszy ankiet, 100 kwestionariuszy wywiadu, 50 kwestio-nariuszy obserwacyjnych.

W kwestii określania środowiska, przedstawiciele takich nauk jak psychologia, pedagogika, biologia zgadzają się i nie zauważa się większych rozbieżności, np. W. Okoń podaje, że „całość procesów ekologicznych, ekonomicznych, politycznych, społecznych, kulturalno-owiatowych i instytucjonalnych - w ich wzajemnych związkach i zależnościach. W tym rozumieniu środowisko jest przestrzenią, w której społeczeństwo realizuje różne formy działalności, tworząc w ten sposób warunki własnego życia oraz zaspakajania materialnych i duchowych potrzeb".

W badanym wiejskim środowisku w chwili obecnej szkoła jest nieco osamotniona w swojej działalności. Rodzice oraz instytucje wiejskie nie wspierają zbytnio wysiłków szkoły, nie przejawiają inicjatywy w organizowaniu imprez kulturalnych dla dzieci i młodzieży, a częstokroć cały ciężar organizacji jakiejkolwiek imprezy kulturalno-wychowawczej spychają wyłącznie na szkołę.

Uczniowie którzy wzięli udział w moich badaniach w liczbie 50 wywodzą się z następujących rodzin: robotniczych - 33 dzieci, chłop­skich - 4 dzieci, robotniczo-chłopskich - 12 dzieci, z rodzin inteligenckich - 1 dziecko.

Na 38 rodzin wiejskich objętych badaniami, 3 rodziny prowadzą własne gospodarstwo rolne, 45 rodziców wykonuje pracę fizyczną, 3 rodziców pracuje umysłowo. Rodziców niepracujących jest 20 (z tego zasiłek dla bezrobotnych pobiera 7, rentę otrzymuje 4). Co w sumie daje 74 osoby.

W celu wyjaśnienia wyżej wymienionych liczb stwierdzam, że z 25 rodzin badałam po 1 dziecku, z 11 rodzin po 2 dzieci, a z 1 rodziny 3 dzieci, co daje liczbę 38 rodzin. Dwoje badanych dzieci jest półsierotami. Liczba rodziców pomniejszona o dwóch (nieżyjący) daje łącznie 74 osoby.

Przypisy do wstępu


1. Niepowodzenia i powodzenia szkolne w świetle literatury

1.1. Wprowadzenie.

W rozdziale tym zamierzam ukazać przyczyny osiągnięć szkolnych u dzieci. W związku z tym odpowiem na następujące py­tania:

Jaka jest istota osiągnięć szkolnych?

Czy i w jaki sposób czynniki społeczno-ekonomiczne, bio­psychiczne i dydaktyczne mogą wpływać na osiągnięcia szkolne dziecka?

1.2. Istota osiągnięć szkolnych.

„Aby szkoła mogła prawidłowo oddziaływać na rozwój dzieci
i młodzieży, powinna być zorientowana w działalności (poczy­naniach) swoich wychowanków w środowisku pozaszkolnym i stosunku społec
zności lokalnej do szkoły”. „Współpraca szkoły ze środowiskiem, z instytucjami pozaszkolnymi (edukacji równoległej) jest konieczna. Nawet najbardziej uniwersalna szkoła nie może we własnym zakresie w pełni zastąpić uczniom takich instytucji, jak kościół, domy kultury, place zabaw, kluby sportowe, świetlice, czytelnie oraz powszechne instytucje kultury masowej łącznie z właściwym klimatem i siłą oddziaływań wychowawczych domu rodzinnego.”

Jeżeli dochodzi do zmian w otoczeniu dziecka (a głównie chcę podkreślić oddziaływanie wychowawcze domu rodzinnego i szkoły), to częstokroć zaczynają pojawiać się niepowodzenia szkolne u dzieci. Niepowodzenie jest procesem, który zaczyna się w momencie dla niego nie znanym, ale na pewno przełomowym w życiu i dla życia dziecka. W toku tego procesu powinniśmy rozpoznać braki w wiado­mościach i w zachowaniu dziecka.

Ze względu na nasilanie się procesu niepowodzenia wraz z upływem czasu, Wincenty Okoń wyróżnia w nim dwie fazy, dzieląc niepowodzenia na ukryte i jawne. Niepowodzenia ukryte autor porów­nuje do choroby: im szybciej je rozpoznamy w utajonej fazie rozwoju, tym szybciej dojdzie do usunięcia.

„Pojęcie powodzenia i niepowodzenia w nauce szkolnej możemy i musimy rozpatrywać łącznie, w nauczaniu bowiem, kiedy
kończy się powodzenie, wówczas zaczyna się niepowodzenie - i odwro
tnie".

Skuteczność nauczania jako jeden z głównych celów pociąga za sobą konieczność zwalczania niepowodzeń i ich skutków. Taki punkt widzenia prowadzi do próby najdokładniejszego ustalenia istoty i treści niepowodzenia, musimy wiedzieć z czym walczymy. Aby skutecznie walczyć z niepowodzeniem dzieci w nauce należy określić tak wymagania, czyli wyniki pracy szkoły i dziecka, aby były one jednoznacznie rozumiane przez wszystkich. Należy zapewnić dziecku odpowiednie warunki nie tylko w szkole, ale także w środowisku rodzinnym i rówieśniczym.

W badaniach nad niepowodzeniami szkolnymi ustalono cztery fazy.

Początkowa - pojawiają się niedostrzegalne jeszcze braki w wiadomościach, pierwsze symptomy niezadowolenia ze szkoły, negatywne formy ustosunkowania się dziecka do szkoły (unikania) brak chęci do nauki, zainteresowania nauką.

Druga faza to zaawansowane braki w wiadomościach częstokroć ukryte pod „płaszczykiem" bardzo dobrego zachowania. Takie braki w wiadomościach powodują, że dzieci oszukują, odpisują prace domowe. Dochodzi do opóźnień programowych.

Trzecia faza - pojawiają się oceny niedostateczne i pewne ustosunkowania uczniów:

pozytywne - ujawnienie konfliktu poprzez walkę, agresję, bunt,

negatywne - zamknięcie się w sobie, wycofanie się.

Czwarta faza - to drugoroczność, czyli oficjalne stwierdzenie niepowodzenia ucznia w nauce.

Poznanie przyczyn niepowodzenia szkolnego dzieci jest jednym z głównych i pierwszych etapów ich przezwyciężania, prowadzącego do umożliwienia osiągnięcia powodzenia w nauce. Jeśli nie ustalimy przyczyn, to samo „staranie się" zlikwidowania braków
w wiadomościach nie wystarczy, a niepowodzenie szkolne będzie się p
ogłębiać.

Na wyniki nauki szkolnej bardzo duży wpływ ma przecież najbliższe otoczenie (środowisko), w którym dziecko żyje, rozwija się
i zdobywa doświadczenie. Do osiągnięcia pozytywnej motywacji uczenia się konieczna jest (jak widzimy) współpraca szkoły z domem rodzinnym, rodz
iców z wychowawcą klasy i nauczycielami. Nie może być żadnej rozbieżności pomiędzy wymaganiami szkoły i domu, wszystkie sprawy trzeba rozwiązywać na płaszczyźnie współdziałania i współpracy.

Efekty uczenia się dziecka zależą w dużej mierze od stosunku rodziny do jego nauki i od organizacji warunków sprzyjających nauce. Stosunek rodziców do nauki wpływa na odpowiednie trakto­wanie przez dziecko pracy szkolnej, wymagań szkoły, zadań jakie ma wykonać. Rodzice powinni organizować naukę w domu, ich troska o to, aby czas nauki domowej był należycie wykorzystany, pomaga szkole w podnoszeniu wyników nauczania. Sprzyjające warunki do nauki w domu przyczyniają się do zdobywania nawyku systematycznego uczenia się.

W postępowaniu z dzieckiem, u którego pragniemy ukształtować pożądane sposoby zachowania, należy wykazać dużo spokoju, cierpliwości, a jednocześnie stanowczości i konsekwencji. „Dziecko nie jest bierną masą, którą można swobodnie modelować. Posiada ono własne dążenia, pragnienia, potrzeby, wiele możliwości psychicznych i całą skalę pobudek do działania, przejawiającą się w różnych formach aktywności.”

Dziecko uczy się w szkole sposobów postępowania, formuł zachowania się - by były one trwałe musimy dołożyć starań, by sytuacja w której przebiega wychowanie była jak najbardziej sprzyjająca. Wyniki uczenia się dziecka w dużym stopniu są zasługą rodziców jako organizatorów i propagatorów nauki, dlatego też powinni oni dążyć do rozwijania u swojego dziecka potrzeby osiągnięć, tak ważnej nie tylko w procesie uczenia się, ale i w życiu.

Zachęcanie dzieci do osiągnięć wyrabia u nich postawę czynną, kształci przedsiębiorczość, rozwija inicjatywę i wiarę w siebie,
a tym samym przyczynia się do uzyskania pozytywnych wyników
w nauce.

Powodzenie jest przeciwieństwem niepowodzenia i tak też wyglądają zachowania rodziców, warunki życia i pracy zapewniane
i potrzebne dziecku. Same chęci dziecka nie wystarczają. Odpowiednie warunki domowe, wyrobienie nawyku systematyczności, pracowitości i obowiązkowości są warunkami powodzenia szkolnego.

„Lepsze wyniki w pracy szkolnej osiągają te dzieci, które uczestniczą w pracach domowych... Pomaga to im w podejmowaniu decyzji przy rozwiązywaniu zadań i problemów, uczy wytrwałości
i odpowiedzialności. Jeśli obowiązkom domowym towarzyszy jeszcze atmosfera życzliwości kształtująca kulturę bycia i szacunek dla takich wartości, jak dobroć, prawdomówność, sprawiedliwość, otwartość, uczciwość, rzetelność, odpowiedzialność, tolerancja, miłość - wówczas dziecko łatwiej znajduje swoje miejsce w szkole; łatwiej odnosi sukc
esy.”

1.3. Rodzaje czynników wpływających na powstawanie osiągnięć szkolnych.

„Pod pojęciem niepowodzenia szkolnego rozumiemy nie­dosta­teczną sprawność umysłową ucznia wyrażoną odpowiednimi ocenami szkolnymi. Niepowodzenia szkolne mogą mieć różne nasilenie i spowodowane mogą być różnorodnymi czynnikami. Można wyodrębnić dwie różne grupy niepowodzeń szkolnych: jedne uwarunkowane czynnikami wrodzonymi bądź organicznymi, a drugie uwarunkowane czynnikami środowiskowymi.”

Szerzej niepowodzenia szkolne przedstawia W. Okoń w „Słowniku pedagogicznym”, 1977 r., s. 203 (definicja umieszczona w Aneksie).

O osiągnięciach czy też powodzeniach dziecka w nauce mówimy wtedy „gdy ktoś opanował nowe dla niego czynności. Umie zachować się w określonej sytuacji celowo i skutecznie. Nauczył się tego własnym wysiłkiem, korzystając z odpowiednich środków i ewentualnej pomocy innych”.

1.3.1. Czynniki społeczno-ekonomiczne.

Przyczyny osiągnięć uczniów w nauce obejmują całokształt tych względnie trwałych warunków materialnych, społecznych i kulturalnych, które powodują niekorzystną bądź korzystną sytuację życiową dzieci i młodzieży zarówno w środowisku rodzinnym, jak i pozaszkolnym.

Wielu pedagogów: Jan Henryk Pestalizzi, S. Szacki, Robert Owen. P. Bergeman formułują tezy o wychowawczej funkcji środo­wiska, potrzebie celowych działań w kierunku kształtowania w środowisku pozytywnych bodźców rozwojowych zgodnych z zamierze­niami celowej pracy wychowawczej. Wielką wagę przywiązują do organizowania celowych form wychowania pozaszkolnego. S. Szacki stwierdził, że szkoła osiągnie zamierzone rezultaty pracy dydaktyczno­-wychowawczej, gdy będzie uwzględniała całokształt wpływów oddziałujących na wychowanka.

Helena Radlińska, po przeprowadzeniu badań za pomocą obser­wacji, ankiet, wywiadów i analizy różnych dokumentów, doszła do wniosku, tj.:

- przy­czynami niepowodzeń szkolnych są trudne warunki materialne dzieci i brak opieki ze strony rodziców,

- uczniami opóźnionymi w nauce są głównie dzieci od dzieciństwa przeciążone pracą,

- osiągnięcia szkolne ucznia zależą od poziomu moralnego i umysło­wego rodziców, - dużo zależy od akcji oświatowej wśród dorosłych,

J. Pieter twierdził, że „warunki rozwojowe dziecka w środo­wisku rodzinnym wpływają w znacznej mierze na poziom sprawności umysłowej. Środowisko jest siłą kształtującą różnice intelektualne między ludźmi".

L. Bandura wykazuje, że przyczyną słabych bądź dobrych rezul­tatów pracy-nauki jest wpływ środowiska rodzinnego dziecka. Szczególną zaś rolę zwraca na: warunki mieszkaniowe, warunki materialne, poziom kulturalny rodziców, atmosferę rodzinną, błędy wychowania rodzinnego. Autor mówi, że „spośród składników środo­wiska rodzinnego o rezultatach pracy szkolnej decyduje nie tyle sytuacja gospodarcza rodziny, ale raczej kultura domu, ład wewnętrzny i harmonijne współżycie".

Dominującą przyczyną niepowodzeń szkolnych są złe warunki środowiskowe (J. Konopnicki), gdzie zaburzenie w zachowaniu powstaje na skutek zakłócenia równowagi pomiędzy dzieckiem a środowiskiem. Cz. Kupisiewicz dominującą rolę przypisuje szkole
i nauczycielowi, zwraca uwagę, że nie branie pod uwagę przez nauczyciela środowiska rodzinnego wpływa na końcowy rezultat pracy szkoły.

H. Izdebska doszła do wniosku, że środowisko rodzinne stwa­rza warunki zapewniające rozwój fizyczny i umysłowy dziecka, przygotowuje do życia, kształtuje nawyki, postawy, zasady, umiejętności. Do przyczyn niepowodzeń Izdebska zalicza:

- złą atmosferę rodzinną, wynikającą ze złego współżycia rodziców,

- zły przykład dorosłych wiążący się z niskim poziomem kultu­ralnym i moralnym,

- nie przywiązywania przez rodziców wagi do roli wychowania,

- lekceważenia przez rodziców nauki dziecka,

- brak zainteresowania dzieckiem,

- złe warunki domu rodzicielskiego, choć materialne nie odgrywają głównej roli,

- brak czasu na zajmowanie się dziećmi,

- trudni rodzice.

Na niepowodzenia wpływają także wpływy ujemne rówieśni­ków. Uczeń zaniedbany wchodzi najczęściej w sytuacje konfliktowe, staje się obiektem kar i krytyk.

Sytuacja rodzinna (wg Tyszkowej) stanowi zespół czynników, które w dużym stopniu decydują o poziomie wyników pracy szkolnej. Według autorki, szkoła jest dla dziecka nie tylko instytucją na­uczającą, ale również środowiskiem wychowawczym, mającym wpływ na rozwój osobowości, na rozwiązywanie stosunków społecznych, naukę współżycia w grupie, a także na rozwój uczenia się.

J. Janicka na podstawie swoich badań stwierdziła, że dzieci, którym zagrażało pozostanie na drugi rok, w większości pochodziły z rodzin moralnie zaniedbanych oraz, że były to dzieci niedożywione
i anemiczne. Żeby podnieść wyniki pracy szkoły, należy dążyć do sca­lenia środowiska, szkoła natomiast powinna być ośrodkiem inspirującym. Jeśli stworzymy dzieciom pozytywne warunki społeczno-ekonomiczne, w wię
kszości przypadków niepowodzeń szkolnych doprowadzimy do ich zmniejszenia lub całkowitego zaniku.

1.3.2. Czynniki biopsychiczne.

Mówiąc o biopsychicznych przyczynach osiąnięć szkolnych mam na myśli zarówno zadatki wrodzone, na przykład anatomiczną strukturę mózgu, jak i warunki sprzyjające lub hamujące prawidłowy rozwój tych zadatków.

J. Pieter uznaje wpływ wrodzonej „bystrości umysłowej" na postępy dzieci w nauce, jednak uzależnia te postępy od różnic między warunkami środowiskowymi. M. Grzywak-­Kaczyńska uważa, że jednym z głównych źródeł osiągnięć szkolnych są różnice pomiędzy uzdolnieniami i zamiłowaniami poszczególnych uczniów tego samego wieku. Rozbieżności powstałe na wskutek różnic poziomu poszczególnych uczniów powodują wiele konfliktów między uczniem a szkołą i dlatego pojawiają się zaburzenia w zachowaniu uczniów (kłamstwa, wagarowanie, arogancja). Niepowodzenia szkol­ne mogą być wynikiem wad fizycznych, złych warunków życiowych, zaburzeń w czynnościach układu nerwowego. Badania wielu autorów pozwalają na sformułowanie stwierdzeń ogólnych tj.:

- od poziomu inteligencji uczniów zależą w dużej mierze uzyskiwane wyniki w nauce,

- istnieje związek pomiędzy inteligencją uczniów, a warunkami ich życia w środowisku społecznym.

Wśród różnych czynników biopsychicznych, determinujących postępy uczniów w nauce, niemałą rolę odgrywają: temperament, cechy charakteru, niesprawne lub wadliwe funkcjonowanie narządów zmysłowych, niestałość emocjonalna, zły stan zdrowia oraz zaburzenia procesów poznawczych.”

Nieprzestrzeganie zasad higieny psychicznej, np.: nadmierne obcią­żenie uczniów obowiązkami i pracami jest często przyczyną nie­powodzeń szkolnych. Następną przyczyną biopsychiczną niepowodzenia uczniów w nauce są defekty narządów zmysłowych, głównie wzroku i słuchu. Fragmentaryczne deficyty funkcji percepcyjnych wzrokowych i słuchowych oraz opóźnienia sprawności manualnej powodują zakłócenia wszystkich czynności i działań angażujących te funkcje. W zależności od rodzaju zaburzeń obserwu­jemy różne ich objawy, dla określonych zaburzeń specyficzne.

Spostrzeganie wzrokowe zachodzi na poziomie ośrodków mózgowych. Chodzi tu o funkcje takie jak analiza i synteza wzrokowa, wzrokowe ujmowanie stosunków przestrzennych, kierunkowość spostrzegania, a nie o ostrość wzroku uzależnioną od sprawnego funkcjonowania gałki ocznej.

Zaburzenia ośrodkowych funkcji słuchowych. W przypadku gdy uszkodzone są ośrodki mózgowe tych funkcji, lub gdy z innych powodów obniżona jest ich sprawność, to wówczas występują trudności z analizą i syntezą słuchową czyli różnicowaniem i scalaniem dźwięków. Z reguły odbija się to na rozwoju mowy, a tym samym prowadzi do niepowodzeń szkolnych.

Niekorzystny wpływ na wyniki w nauce szkolnej wywierają zabu­rzenia w funkcjonowaniu układu nerwowego oraz choroby soma­tycz­ne. Jedną z form zaburzeń procesów nerwowych jest niestałość emocjonalna „stan w którym jednostka reaguje nieproporcjonalnie silnie do podniety oraz wykazuje nieopanowanie emocjonalne, brak cierpliwości i wytrwałości w pracy oraz niezdolność skupienia uwagi”.

Duży wpływ na wyniki nauczania wywiera także stan zdrowia dziecka. Choroby somatyczne (choroby serca, reumatyzm, gruźlica, anemia) są częstym źródłem absencji uczniów w szkole, a tym samym jedną z przyczyn niepowodzeń szkolnych . „Zły stan zdrowia i słaby rozwój fizyczny oraz defekty w budowie i funkcjonowaniu różnych narządów, zwłaszcza gdy występują one łącznie z innymi nie­korzystnymi warunkami sytuacji życiowych dziecka, wywierają ujemny wpływ na przebieg i wyniki pracy szkolnej.”

Istotną przyczynę niepowodzeń szkolnych stanowią zaburzenia i braki w funkcjonowaniu procesów poznawczych:

- brak motywów uczenia się,

- powolne tempo myślenia,

- skłonność do powierzchniowego uogólniania,

- niestałość uwagi wskutek nadmiernej pobudliwości psychoruchowej,

- przeżywanie postaw depresyjno-lękowych,

- szybkie męczenie się wykonywaną pracą umysłową.

Źródłem niepowodzeń szkolnych są także takie czynniki biopsychiczne, jak: niekorzystne cechy osobowości ucznia, brak silnej woli, defekty narządów zmysłowych, choroby somatyczne, zaburzenia procesów nerwowych i poznawczych. Mogą to być czynniki pochodzenia dziedzicznego, środowiskowego, a także spowodowane błędami wychowawczymi.

Czynniki biopsychiczne decydują o powodzeniach lub niepowodzeniach szkolnych dzieci. Istnieje ścisły związek biopsychiczny przyczyn z warunkami środowiskowymi i wychowawczymi.

1.3.3. Czynniki dydaktyczne.

Praca dydaktyczno-wychowawcza nauczyciela uważana jest za czynnik decydujący o rezultatach pracy szkolnej. Do czynników dydaktycznych zalicza się:

- treść nauczania,

- formy,

- warunki w jakich przebiega praca szkoły,

- osobowość nauczyciela,

- metody,

- środki wychowawcze i nauczania.

Wyniki pracy szkoły zależą od poprawności i doskonałości programu nauczania. Jeżeli program nauczania nie będzie przystosowany do możliwości psychofizycznych uczniów, w uczeniu się dzieci może wystąpić wiele trudności, których zwiększanie może z czasem doprowadzić do jawnych niepowodzeń szkolnych. Według wielu przeprowadzonych badań ukazano, że program nauczania jest nieprzystosowany zarówno dla dzieci bardzo zdolnych, jak i dla dzieci mających problemy w nauce. Taka sytuacja może być: „...przyczyną trudności wychowawczych, gdyż wartość wychowawczą mają tylko takie zadania, które wymaganiami swymi nieco wyprzedzają aktualny poziom jednostki, nie przerastając zarazem jej możliwości intelektualnych”.

Jeżeli zbyt dużo wymagamy od uczniów, a to przerasta jego możliwości, może dojść do załamania, budzenia niewiary we własne siły, a sytuacja taka doprowadza do zahamowania rozwoju, zniechęcania, rezygnacji, a nawet do poważnych schorzeń charakteru psychogennego.

Z przytoczonych danych wynika, że wymagania muszą być dostosowane do realnych możliwości dziecka ponieważ wówczas pobudzają go do pracy nad sobą, do ciągłego doskonalenia się, do wysiłku i walki o swoje postępy w nauce. Pedagodzy twierdzą, że obecne programy nauczania zawierają dużo zbędnego materiału, mało przydatnego, a pomijają zagadnienia rzeczywiście ważne z punktu widzenia współczesnych potrzeb człowieka.

Rezultaty pracy pedagogicznej szkoły zależą od dydaktycznej pracy nauczyciela, od metod i narzędzi jego pracy. Wincenty Okoń stwierdza, iż wyniki nauczania zależą głównie od nauczyciela, ucznia i materiału nauczania. Czesław Kupisiewicz podzielił przyczyny dydaktyczne na trzy grupy:

I - zaliczono do niej:

- braki istniejącego systemu szkolnego,

- nieprzystosowanie programów nauczania do możliwości intelektualnych oraz zainteresowań i potrzeb dzieci,

- niedostateczne wyposażenia szkół w pomoce naukowe,

- trudne warunki organizacyjne szkół (dwuzmianowość, nadmierna liczba uczniów w klasie, nieracjonalna organizacja zajęć),

- niedociągnięcia w dziedzinie kształcenia nauczycieli.

II grupa obejmuje przyczyny, które wiążą się z działalnością dydaktyczną nauczyciela, tj.:

- błędy i usterki metodyczne i wychowawcze,

- błędy wynikające z nieznajomości uczniów,

- błędy wynikające z braku dostatecznej opieki nad uczniami opóźnionymi w nauce,

- nie przygotowanie się do lekcji,

- zaniedbywanie samokształcenia i podnoszenia kwalifikacji.

III grupa przyczyn niepowodzeń dydaktycznych obejmuje wadliwą pracę ucznia, np.:

- duża odległość miejsca zamieszkania od szkoły,

- brak odpowiednich warunków do odrabiania lekcji,

- zły stan zdrowia,

- niechętny stosunek do nauki,

- lekceważenie obowiązków szkolnych.

Przezwyciężaniu tych przyczyn może służyć dobrze pro­wadzona działalność profilaktyczna szkoły oraz działalność diagnostyczna i terapeutyczna.

Dydaktyczne przyczyny niepowodzenia uczniów w nauce wiążą się zazwyczaj z innymi rodzajami uwarunkowań, a często nawet
z nich wynikają. Rozpatrując dydaktyczne przyczyny braku postępów w nauce należy pamiętać, że oprócz osobowości nauczyciela, jego poziomu umysłowego i moralnego, postępowania, metod wychowania i nauczania stos
owanych przez niego, treści i organizacji pracy dydaktyczno-wychowawczej duży wpływ na postępy dzieci wywierają czynniki pozapedagogiczne. Jeśli pominiemy ten związek, wnioski z przeprowadzonych badań będą powierzchowne i uproszczone, a zatem bezwartościowe.

Marian Falski twierdzi, że zbyt wygórowane wymagania są jedną z ważniejszych przyczyn drugoroczności. W praktyce szkolnej widzimy wiele przykładów braku korelacji treści nauczania w zakresie poszczególnych przedmiotów, co ujemnie wpływa na wyniki pracy dydaktycznej szkoły. Jan Konopnicki mówi o sztywności organizacji szkolnictwa, uniemożliwiającej działania zaradcze; podkreśla także, że pozostawienie uczniów w tej samej klasie nie jest skutecznym zabiegiem terapeutycznym ani też profilaktycznym. Główne źródło zła upatrywane jest w niedoskonałości dydaktycznej pracy nauczyciela. Badacze niemieccy za skuteczny sposób walki z niepowodzeniami szkolnymi uważają częstą kontrolę wyników nauczania oraz staranną analizę popełnionych przez dzieci błędów. Nie bez wpływu na rezultaty dydaktycznych poczynań nauczyciela pozostają warunki materialne i organizacyjne pracy szkół. Wyraźny wpływ na jakość pracy szkoły mają czynniki tj.:

- częste zmiany nauczycieli pracujących w danej klasie,

- dwuzmianowość pracy szkół,

- wadliwie ułożone plany lekcji wskutek czego występuje przeciążenie bądź niedociążenie pracą w różne dni tygodnia,

- absencja nauczycieli,

- nie zawsze wystarczające wyposażenie szkół w sprzęt i pomoce naukowe.

W badaniach nad osiągnięciami szkolnymi występuje zgodność:

- rezultaty pracy dydaktyczno-wychowawczej w szkole zależą przede wszystkim od pracy nauczyciela;

- pedagogiczne przyczyny osiąnięć szkolnych występują zwykle obok innych przyczyn i warunkują się wzajemnie;

- przyczyną niepowodzeń dydaktycznych jest niewłaściwa praca nauczyciela oraz niekorzystne warunki zewnętrzne jego pracy;

- występuje potrzeba kontynuowania badań nad przyczynami osiągnięć szkolnych oraz nadanie badaniom tym kompleksowego, a nie jednostkowego charakteru.

Celem tego rozdziału jest ukazanie ogromu niebezpieczeństwa, jakie kryją w sobie niepowodzenia w nauce oraz udowodnienie, że należy wkraczać w problem na samym początku, kiedy tylko zostanie zauważony, zanim się rozwinie.

Potrzebnym i sensownym działaniem z punktu widzenia społecznego i pedagogicznego jest zapobiegania niebezpieczeństwu niepowodzeń, niż późniejsze „leczenie” niedociągnięć, zaległości i opóźnień. Główną formą zapobiegania jest odpowiednio wczesne wykrywanie przyczyn i ich likwidowanie.

Podsumowanie

Ze względu na niepokojące rozmiary niepowodzeń szkolnych we wszystkich niemalże krajach europejskich, Wspólnota Europejska ogłosiła specjalną Rezolucję dotyczącą:

- aktualnej rangi problemu niepowodzeń szkolnych,

- finansowych i strukturalnych uwarunkowań niepowodzeń szkolnych w krajach Wspólnoty,

- przyczyn niepowodzeń szkolnych,

- promowanych sposobów zwalczania tego zjawiska.

„W szczególności należy - podkreśla Rezolucja - zmierzać do poębiania i jak najszerszej popularyzacji wiedzy o edukacyjnych
i pozaedukacyjnych przyczynach i skutkach tego szkodliwego zjawiska. Trzeba też rozbudować edukację przedszkolną jako jeden ze sposobów zapobiegania niedostatecznym postępom uczniów w nauce, obejmując przy tym tą edukacją w pierwszej kolejności dzieci zaniedbane pod względem społecznym i kulturalnym. Oprócz tego niezbędne jest dobre przygotowanie szkoły do walki z niepowodzeniami.”

Niezależnie od różnic występujących w badaniach różnych badaczy - pedagogów, psychologów wszyscy są zdania, że w obecnych warunkach problemem najważniejszym jest maksymalne podwyższenie efektywności pracy dydaktyczno-wychowawczej w szkołach różnych szczebli i typów, zwłaszcza w nauczaniu początkowym.

Młodszy wiek szkolny jest charakterystyczny jako okres rozkwitu zdolności intelektualnych... Zwraca się natomiast uwagę na ogromną chłonność umysłu dziecięcego w tym wieku, świetną pamięć i bezkrytyczną gotowość do przyswajania wiedzy oraz wiarę w to, czego się uczy.

„...chodzi o to, aby od systemu nauczania faworyzującego mniejszość przejść do systemu zapewniającego powodzenie w nauce wszystkim uczniom.”

Stawia się wiele pytań, na które szuka się rozwiązań i dąży do ich realizacji. Oto kilka z nich:

1. Jak podnieść efektywność nauczania?

2. Czy i jak wykorzystać przedszkole do podwyższania osiągnięć uczniów w nauce szkolnej?

3. Jak przygotować nauczycieli do zapobiegania powstawaniu niepowodzeń i ich zwalczania?

4. Jakie wnioski wynikają z dotychczasowych badań nad metodami podwyższania osiągnięć szkolnych?

Warto podkreślić, że wyniki badań prowadzonych w Polsce zbieżne są z Raportem.

Na istotne znaczenie psychologiczne, pedagogiczne, społeczne i ekonomiczne niepowodzeń szkolnych zwracano w Polsce uwagę już w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych (W. Okoń - 1952 r.; J. Konopnicki - 1957 r.; M. Tyszkowa - 1964 r.; Cz. Kupisiewicz - 1968 r.). Jak widzimy, jest to problem bardzo ważny i nadal należy dążyć do jego pogłębiania i realizacji.

Z danych gromadzonych różnymi drogami i w odmiennych warunkach społeczno-politycznych wynika, że „...wiele dzieci zdolnych pozbawionych właściwej opieki i do tego niekiedy spostrzegających niechęć otoczenia, nie rozwija się na miarę swoich możliwości, zaniedbuje podstawowe obowiązki, a ich osiągnięcia stają się nieadekwatne do zdolności.

Przypisy do rozdziału 1


2. Rodzina jako podstawowe środowisko wychowawcze.

2.1. Wprowadzenie.

W poszczególnych podrozdziałach ukażę na podstawie badań zawartych w literaturze wpływ oddziaływania rodziców i środowiska rodzinnego na postępy szkolne i samą aktywność dziecka.

Zadania wychowawcze i społeczne współczesnej rodziny są w czasach dzisiejszych trudne do spełnienia ponieważ rodzina jako instytucja społeczno-wychowawcza ulega zmianom, ciągłej ewolucji i nie zawsze nadąża za dokonującymi się w społeczeństwie prze­mianami społeczno-gospodarczymi. „W zmieniających się warunkach cywilizacji przemysłowej zachodzi potrzeba opartego na podstawach naukowych przygotowania pedagogicznego rodziców do pełnienia funkcji wychowawczych w rodzinie.”

Każdy z rodziców musi mieć świadomość, że rodzina stanowi bardzo ważny czynnik w kształtowaniu osobowości dziecka: jego sfery intelektualnej i uczuciowej, postaw wobec siebie i innych, zachowania w domu, w szkole, w czasie różnych zabaw z rówieśnikami. „Rodzina wychowuje nie tylko dla siebie jako rodziny, ale przede wszystkim dla osobistego szczęścia jednostki i dla dobra ogólnego, społecznego.”

Rodzina ma „swój własny świat”, który określa jego zwartość, pomnaża uczucia i działania, kształtuje i przekształca osobiste dążenia członków rodziny, a także wyobrażenia o sobie i innych. Każda rodzina ma swoje tajemnice, sekrety, obyczaje. Krzyżują się w niej ze sobą chęci i cele, życzenia i ambicje wszystkich członków rodziny.

Wzorce panujące w rodzinie, istniejący w niej typ więzi emocjonalnej oraz doświadczenia z niej wynoszone w ogromnym stopniu wpływają na osobowość. Wpływ ten jest tym większy, im młodsze jest dziecko.

Od swych rodziców małe dziecko uczy się myśleć, mówić, kontrolować i opanowywać swoje reakcje, a także wywierać wpływ na innych ludzi. Dzięki wzorom osobowym, którymi są dla dziecka rodzice, uczy się ono jak odnosić się do innych, kogo lubić, a kogo unikać, z kim się mniej lub bardziej liczyć, jak należy wyrażać swoją sympatię i antypatię, kiedy zaś powstrzymywać swoje reakcje.

„Rodzina zatem poprzez zamierzone oddziaływania opiekuńcze i wychowawcze, a także przez niezamierzony wpływ, wynikający ze wzajemnych powiązań uczuciowych i zespołu interakcji między członkami, oraz przez wzory osobowe rodziców przyczynia się do fizycznego, psychicznego i społecznego rozwoju dziecka. Dzięki tym oddziaływaniom przygotowuje je do samodzielnego życia w społeczeństwie...równocześnie rodzina przekazuje dziecku wartości, normy, wzory zachowań i obyczaje kulturowe społeczeństwa do którego przynależy...”

2.2 Istota środowiska wychowawczego.

Środowisko zbiorowości określane „typowym” zamykamy w gra­­nicach układów osadniczych jakie stanowią konkretne wsie i miasta. W aktualnych warunkach osadnictwa naszego kraju środowiska takie są zbiorowością terytorialną a ich różnorodność wynika z historycznych uwarunkowań, miejsca w sieci organizacyjnej życia społeczno-gospodarczego kraju, usytuowania ekologicznego, stopnia urbani­zacji lokalnej specyfiki.

Środowisko jest przypisane człowiekowi. Od jego rozwoju, osiągniętego poziomu ekonomiczno-społecznego i kultury zależy stan socjalizacji, poziom fizycznego, społeczno-moralnego i umysłowego rozwoju młodego człowieka. Celem tego podrozdziału jest próba przedstawienia typowych środowisk wychowawczych.

2.2.1. Pojęcie środowiska wychowawczego

Pojęcie środowiska wychowawczego może być i jest interpretowane w naukach, w różny sposób. Jednym ze sposobów jest ujmowanie środowiska jako pewnego systemu stosunków zachodzących między istotą żywą, a przedmiotami jej otoczenia.

Według drugiej teorii środowiska jest: obiektywnym systemem przedmiotów i warunków składających się na otoczenie jako „sumę warunków tworzonych przez życie zbiorowe dla kształtowania się życia jednostek”

Środowisko wychowawcze jest więc tylko częścią środowiska społecznego i kulturowego, tę mianowicie, która wywiera wpływ na wytwarzanie się trwałych postaw, poglądów, wiedzy, sposobów postępowania wychowanka. Przedstawię poniżej pojęcia środowiska wychowawczego wprowadzone przez J. Pietera, K. Sośnickiego, A. Kamińskiego, R. Wroczyńskiego.

Według J. Pietera przez środowisko wychowawcze należy rozumieć „złożony układ powtarzających się lub względnie stałych sytuacji, do których rozwijający się człowiek przystosowuje się w wychowawczym okresie swojego życia: znaczy to, pod których wpływem działa i rozwija swoją osobowość. (...). Środowisko wycho­wawcze stanowi tę część świata zewnętrznego (rzeczywistości obiek­tyw­nej), do której rozwijający się człowiek przystosowuje się odpo­wiednim trybem życia, odpowiednimi nawykami, zaś na ich gruncie odpowiednimi strukturami osobowości”.

K. Sośnicki za środowisko wychowawcze przyjmuje ogół sytu­acji wychowawczych, które określa jako „ogół warunków, które działając na jednostkę powodują w niej określone przeżycia psychiczne”.

K. Sośnicki dopuszcza wszystkie wpływy działające na jednostkę w realizacji celów wychowawczych (wpływy zamierzone, niezamierzone, ukierunkowane i nieukierunkowane).

A. Kamiński określił środowisko wychowawcze w następujący sposób: „Te elementy otaczającej struktury przyrodniczej, społecznej i kulturalnej, które działają na jednostkę stale lub przez dłuższy czas, albo krótko lecz ze znaczną siłą, jako samorzutny lub zorganizowany system kształtujący ją podmiot (...). Środowisko jest tą częścią otoczenia, która wywiera na jednostkę jakiś wpływ.”

W tym rozumieniu każda jednostka ludzka posiada inne środowisko. Bardzo istotnym w określaniu środowiska jest wzajemny stosunek jednostki i środowiska.

Możemy wyróżnić tu trzy punkty widzenia.

1. Jednostka podlega całkowicie środowisku przyrodniczemu i psy­cho­logicznemu, i wraz z nim ulega przekształceniu i ewolucjom.

2. Jednostka może przezwyciężać wszelkie niepożądane oddziały­wa­nia środowiska, jeśli jest podatna na motywacje wyższego rzędu.

3. Jednostka i środowisko jest w ścisłym (dialektycznym) związku, które ujawniają się w świadomie formułowanych celach i podejmo­­wanych czynnościach wychowawczych, które kształtując i wy­cho­wując jednostkę przysposabiają ją do przekształceń środowiska.

K. Sowa określa środowisko jako przypisane i stanowiące pewną konieczność dla jednostki. Takie środowisko określamy środowiskiem pierwotnym.

„Osobnik wchodzący w wiek dojrzały, usamodzielniający się, odrywa się niejako od dotychczasowego, przypisanego mu środowiska pierwotnego, dokonując w swym otoczeniu wyboru i tworząc sobie własne środowisko na miarę obiektywnych warunków, zgodnie z jego potrzebami i zainteresowaniami.”

Takie wybierane środowisko nazwane jest przez K. Sowę środowiskiem wtórnym.

W. Wincławski konstruując swoją definicję środowiska wychowawczego przyjął za K. Sową podział na środowisko pierwotne i wtórne. W swojej koncepcji znaczenie środowiska wychowawczego przypisał przede wszystkim środowisku pierwotnemu, rozumianemu jako dane, przypisane w kategoriach konieczności konkretnej jednostce. Definiuje on środowisko jako zespół stałych, powtarzających się i najczęstszych interakcji, warunków i procesów wspólnych dla wszystkich jednostek danej zbiorowości. Środowisko wychowawcze według W. Wincławskiego pełni funkcje przygotowujące, a także wprowadzające do życia w świecie ludzi dorosłych.

E. Trempała przyjmuje za S. Kowalskim, iż środowisko wycho­wawcze to „społecznie kontrolowany i ukierunkowany na realizację celów wychowawczych system bodźców przyrodniczych, kultu­rowych i społecznych” oraz stwierdza, że „W celu organizowania prawidło­wego środowiska wychowawczego sprzyjającego rozwojowi dzieci i młodzieży niezbędne jest współdziałanie szkoły z instytucjami edukacji równoległej.

Środowisko wychowawcze składa się z sytuacji wychowawczych, które organizuje człowiek w sposób świadomy, stwarzając warunki dla realizacji określonych celów. Innymi słowy, sytuacja wychowawcza to taki układ warunków, które organizuje się dla kształtowania pożądanych dyspozycji osobowościowych.

Środowisko wychowawcze pojmuje się więc jako sumę warunków wytworzonych przez życie zbiorowe dla kształtowania jednostek. Stanowi ono pewien układ elementów przyrodniczo-społeczno-kulturowych. Ugruntował się też pogląd, iż nie składają się nań wszystkie elementy otaczające dana jednostkę, ale tylko te, które wywierają na nią (czyli jednostkę lub grupę) jakiś wpływ, stanowią bodziec dla określonych reakcji. Znaczące wychowawczo są nie tylko oddziaływania trwałe, powtarzające się, ale także te, które charakteryzują się wysokim stopniem intensywności, przez co mogą budzić lub uświadamiać określone potrzeby.

Z samej definicji środowiska jako systemu bodźców wywołujących reakcje i przeżycia psychiczne z jednoczesnym rozróżnianiem w nim poszczególnych aspektów środowiska naturalnego, kulturowego i społecznego pełniącego funkcję wychowawczą i edukacyjną.

Środowiskiem wychowawczym stają się więc te wszystkie elementy składowe otoczenia jednostki, które zapewniają jej rozwój, przyczyniają się do powstawania i utrwalania cech potrzebnych dla funkcjonowania i osiągania celów życiowych.

Wszędzie tam, gdzie w warunkach wzajemnych oddziaływań jednostka przyswaja sobie trwałe elementy wiedzy, sposoby działania, myślenia, odczuwania, tworzy sobie mniej lub więcej trwałe wyobra­żenia o świecie, ludziach i wartościach - mamy do czynienia z procesem socjalizacji lub wychowania, a także te składniki środo­wiska, które te procesy wywołują tworząc środowisko wychowawcze tej jednostki.

2.2.2. Typologie środowisk wychowawczych.

Typ powstaje w wyniku celowej redukcji cech przypisanych określonemu wycinkowi rzeczywistości, która to redukcja dokonywana jest w taki sposób, aby unikając przeładowania obrazu elementami mniej istotnymi ukazać rzeczywistość w jej względnej złożoności i wielowymiarowości.

Zastosowanie typologii pozwala na poznanie zjawisk wychowawczych w środowiskach charakterystycznych dla całego określonego społeczeństwa.

Spotykane w literaturze typologie środowisk wychowawczych różnią się między sobą odmiennością pojmowania środowiska i różnymi podziałami. „Tak na przykład wyróżnia się: środowisko natural­ne, społeczne, kulturowe (kryterium odmienności bodźców); środo­wisko kryminogenne i „normalne” (kryterium normatywne); środo­wisko proletariackie, chłopskie, burżuazyjne i inteligenckie (kryterium klasowe); środowisko wiejskie, małomiasteczkowe, wielko­miejskie (kryterium ekologiczne).”

R. Wroczyński przyjmując środowisko wychowawcze jako [zespół warunków otaczających osobnika] dokonał ogólnej typologii środowisk.

Za podstawę typologii przyjął rodzaj bodźców środowiskowych oddziałujących na osobnika oraz cechy terytorialne środowiska.

Typologia oparta na rodzaju bodźców środowiskowych roz­różnia środowiska naturalne, społeczne, kulturowe.

1. Środowisko naturalne - obejmuje elementy naszego otoczenia będące wytworem samej natury (klimat, flora, fauna, sama ziemia i jej bogactwa).

2. Środowisko społeczne - dotyczy ludzi, stosunków społecznych otaczających osobnika, jest strukturą historycznie ukształtowaną.

3. Środowisko kulturowe - obejmuje wytwory działalności człowieka oraz sposoby ich przeżywania. Istnieje tu podział dóbr kultury na materialne i duchowe dotyczące poglądów człowieka, norm i zasad.

Wyżej wymienione kategorie środowisk wychowawczych są ze sobą ściśle sprzężone i nie istnieją w izolacji; to środowisko naturalne wyznacza warunki życia społecznego oraz warunki tworzenia dóbr kultury.

Kolejna typologia oparta jest na podziale terytorialnym społeczności, czyli dotyczy skupisk ludności wsi i miasta. W obrębie tych typów skupisk wyodrębnia się rozróżnienia pod względem liczby ludności (ilościowe) i pod względem zróżnicowania cech wsi i miast (jakościowe). Według podziału wyodrębnia się wsie i miasta małe oraz wsie i miasta duże. Rozpatrując cechy jakościowe wyróżniamy wsie oparte na gospodarce indywidualnej i spółdzielczej składające się z różnej wielkości gospodarstw (od bardzo małych do bardzo dużych). Podział dotyczy także miast: miasta o strukturze przemysłowej, handlowej, administracyjnej,

J. Pieter przy klasyfikacji rodzajów środowisk wychowawczych odrzucił administracyjne rozróżnienie: wieś - miasto. J. Pieter w każdym środowisku życia człowieka dostrzega pewne wspólne lub zbieżne czynniki oddziaływania, a rola ich jest uzależniona od stopnia przestrzennego, kręgu środowiskowego. Ze względów praktycznych ustalił on trzy kręgi środowiskowe:

1. Środowisko okoliczne (okolica) stanowi „ogół warunków środowiskowych, właściwych otoczeniu pozamiejscowemu danego wychowanka”. Środowisko okoliczne obejmuje swym zasięgiem większą przestrzeń niż gmina czy dzielnica.

2. Środowisko miejscowe (lokalne) oznacza „układ wytworzonych przez ludzi bądź przyrodę obiektów, stanowiących podstawowe środowisko życia dzieci, młodzieży i dorosłych”. Środowisko to dotyczy wsi lub miasta.

3. Środowisko osobiste (indywidualne) „to warunki środowiska wychowawczego, z jakimi do czynienia ma tylko jeden wychowanek i które docierają do niego bezpośrednio i w [każdej chwili]”. Jest to więc środowisko rodzinne, które wywiera największy wpływ na rozwój młodego człowieka.

W typologii środowisk wychowawczych reprezentowanej przez J. Pietera widoczna jest integracja kryterium opartego na różnicach terytorialnych i na rodzaju bodźców.

W. Wincławski wyróżnia wiejskie i miejskie środowisko wychowawcze. W wiejskim środowisku wychowawczym wyróżnia środowisko wychowawcze wsi tradycyjnej, wsi zachowawczej, wsi uprzemysłowionej i wsi podmiejskiej.

Miejskie środowisko wychowawcze podzielono na trzy zasadnicze typy środowisk: małe miasto zachowawcze, średnie miasto uprzemysłowione i duże miasto.

„Wieś i miasto - to najbardziej typowe środowiska wycho­wawcze w Polsce, albo inaczej - najbardziej typowe obszary prze­strzeni życiowej, na których kształtują się jakże odmienne kultury, obyczajowość, system stosunków społecznych i stylów wychowania.”

Jako środowiska wychowawcze E. Trempała wymienia instytucje opieki i wychowania (środowisko naturalne i intencjonalne, instytucja wychowania intencjonalnego).

Środowisko naturalne i intencjonalne to przede wszystkim rodzina, sąsiedztwo, grupy rówieśnicze; natomiast instytucja wychowania intencjonalnego podzielono na dwie grupy:

1. Instytucje wychowania bezpośredniego, które powołano do organizowania wychowania planowego, są to instytucje powszechnego kształcenia, instytucje powszechnej opieki, powszechnej rekreacji i powszechnej kontroli.

2. Instytucje wychowania pośredniego mającego za zadanie rozwijanie i rozpowszechnianie kultury (filharmonie, teatry, muzea, wystawy, filmy, telewizja, radia, wydawnictwa).

Instytucje wychowawcze nieintencjonalnego pełnią funkcję pomocniczą. Do nich zalicza się: zakłady produkcyjne, zakłady zdrowotne, placówki handlowe, spółdzielnie mieszkaniowe...

Wśród środowisk wychowawczych naturalnych szczególne znaczenie dla rozwoju i wychowania młodego pokolenia odgrywa rodzina.

W rodzinie dokonuje się podstawowy proces wychowania dziecka i wprowadzania go w krąg kontaktów społecznych. Rodzina rozumiana jako środowisko wychowawcze stanowi sumę warunków przyrodniczo-społeczno-kulturowych, które w sposób różnorodny pod względem jakości i intensywności wpływają na przebieg i efekt wychowania.

Ciągłe procesy zachodzące w grupach rówieśników, wśród rodzeństwa w rodzinach, w spontanicznym wchodzeniu i przystoso­waniu się do zróżnicowanych warunków życia w społeczeństwie, będą miały elementy stosunku życia społecznego. Występowanie ta­kich relacji jest istotną cechą wyróżniającą środowiska wychowawcze.

Badania typologiczne natomiast mają służyć do poznania całości obszaru społeczno-kulturowej rzeczywistości.

2.3. Funkcje rodziny.

Specyficzną cechą środowiska rodzinnego jest między innymi to, że jego funkcje stanowią organiczną całość, złożoną i jednolitą, których nie da się spełnić w życiu oddzielnie. Dlatego też jakiekolwiek zaburzenia utrudniające realizację którejś z podstawowych funkcji powoduje krótszą lub dłuższą niezdolność rodziny do jej ogólnego funkcjonowania.

Rodzina jako podstawowa grupa społeczna wypełnia istotne funkcje w interesie społeczeństwa, zaspokajając zarazem potrzeby psychiczne, emocjonalne i społeczne swych członków. Wypełnia zatem dwa rodzaje zadań wobec poszczególnych jednostek wchodzących w skład rodziny i wobec społeczeństwa.

Istnienie każdej rodziny polega na wypełnianiu tych zadań czyli funkcji.

Funkcja biologiczna czyli prokreacyjna

Rodzina jest jedyną grupą społeczną powiększającą się dzięki funkcjom biologicznym.

„Małżeństwo jest tą instytucją, która ma akceptację społeczną dla współżycia płciowego, pełniącą zarówno funkcję prokreacyjną jak i funkcję zaspokajania potrzeb seksualnych małżonków.”

Zmiany dotyczące funkcji prokreacyjnej obejmują liczebność rodziny czyli jej strukturę. Liczba dzieci w rodzinie wpływa na wzory interakcji i stosunki między członkami rodziny. Poglądy według Bassarda i BoIla:

<Zwykle w małej grupie ma miejsce stała wymiana emocjonalna: doznawanie i obdarzanie uczuciami, przy czym każda osoba jest świadoma poglądów, uczuć innych, a decyzje podejmowane są nieformalnie. Natomiast wzrost liczby członków rodziny powoduje wzrost centralizacji w kierowaniu i wzrost szczegółowych ustaleń w zakresie obowiązków i odpowiedzialności związanych z realizacją zadań. W rodzinach wielodzietnych obserwuje się lepszą współpracę i większą zdolność dostosowywania się u dzieci.>

Rodziny o różnej liczbie dzieci wykazują różnice w stosunkach rodzice - dzieci. W dużej rodzinie czas, energia i uwaga rodziców poświęcana każdemu z dzieci musi i jest z konieczności ograniczona. Rodzice kilkorga dzieci łatwiej mogą zaobserwować różnice indywidualne każdego z dzieci i ocenić poziom jego możliwości. Dzieci są wdrażane do samodzielności, zdobywają większą łatwość współżycia społecznego dzięki praktyce rozwiązywania konfliktów z rodzeństwem. Występuje jednak niedostatek opieki nad dzieckiem, a częstokroć deficyt uzdolnień werbalnych.

W rodzinach małodzietnych ma miejsce częsty kontakt dzieci z rodzicami, a rozmowy i wyjaśnienia sprzyjają wyższemu poziomowi rozwoju intelektualnego. Rodzice często stawiają dzieciom bardzo wysokie cele i normy doskonałości jakie one mają osiągnąć. Mała liczba dzieci pozwala również na wyższy standard życia rodziny, a dzieciom zapewnia lepsze warunki materialne.

Funkcja usługowo-opiekuńcza rodziny polega na zapewnieniu wszystkim codziennych usług, czyli (wyżywienia, mieszkania i jego czystości, odzieży) oraz opieki tym członkom, którzy nie są w pełni samodzielni z różnych powodów: wieku - dzieci i starcy; choroby czy kalectwa. Rodzina więc zaspokaja potrzeby bytowe oraz opiekuńcze, przy czym zostaje zaspokojona zarówno potrzeba troszczenia się o innych jak i doznawania opieki. W spełnianiu tych zadań rodzina jest nie do zastąpienia, zwłaszcza w sprawowaniu opieki nad dzieckiem szczególnie we wczesnym jego rozwoju.

„W największym stopniu zaspokajane są obecnie potrzeby w zakresie instytucjonalnej opieki wychowawczej w rodzinach posiadających dzieci w wieku przedszkolnym. Rodziny mające najmłodsze dzieci i w wieku szkolnym w ogromnej większości muszą same zapewnić opiekę swoim dzieciom. Nie jest to łatwe, gdy się weźmie pod uwagę fakt, że znaczny jest odsetek matek pracujących zawodowo. Jednym z dość powszechnych rozwiązań jest korzystanie z pomocy członków szerszej rodziny przy wychowaniu dziecka.”

Opiekę świadczą instytucje takie jak: żłobek, przedszkole, świetlica szkolna, a częstokroć dziadkowie, a szczególnie babcia.

Funkcja ekonomiczna lub też zarobkowa rodziny pozwala na zaspokojenie potrzeb ogólnych i indywidualnych każdego członka. Wpływa ona na rozwój konsumpcji i tworzenie określonego stylu związanego z tym typem rodziny, stylem życia, sposobami gospo­daro­wania, spędzania czasu wolnego oraz indywidualnymi upodobaniami członków rodziny.

Im lepsze warunki ekonomiczne, materialne posiada rodzina, tym większe może być zaspokajanie potrzeb i korzystanie z dobrodziejstw kultury, nauki, techniki... Do rozwoju tej funkcji przyczyniają się w czasach obecnych w większości rodzin oboje rodziców, czyli matka i ojciec pracujący zawodowo.

„W zakresie funkcji materialno-ekonomicznych coraz bardziej uwidacznia się partykularyzacja dochodów członków rodziny. Dotyczy to szczególnie rodzin pracowniczych. W bardzo wielu przypadkach zarobkują oboje małżonkowie; nierzadko też zwiększają dochody rodzinne dorastające dzieci. Do wspólnej „kasy” rodziny trafia tylko część uzyskanych pieniędzy, reszta pozostaje w gestii poszczególnych członków rodziny i może być przeznaczona na indywidualne cele.”

Funkcja psychohigieniczno - emocjonalna jaką spełnia każda rodzina ma na celu zapewnienie „zdrowia” emocjonalno-psychicznego. Rodzina poprzez zapewnienie swym członkom stabilizacji, bezpieczeństwa, możliwości wymiany emocjonalnej i stwarzanie warunków dla rozwoju osobowości przyczynia się do ich dojrzałości emocjonalnej i równowagi psychicznej.

Funkcja emocjonalna to funkcja ekspresji uczuć, zrozumienia, uznania lub też rozładowania napięć emocjonalnych, zapewniająca członkom rodziny poczucie bezpieczeństwa. Dzięki wypełnianiu przez rodzinę tej funkcji zaspokajane są potrzeby emocjonalne: miłości i przynależności, uznania i szacunku, poczucia bezpieczeństwa. Rodzina stwarza swym członkom okazję do kształtowania i wzbogacania własnej osobowości oraz możliwości realizacji potrzeby samo urzeczywistniania. Przyczynia się ona do spójności małżeństwa i rodziny.

„Zaspokajanie ww. potrzeb psychospołecznych przez rodzinę spełnia ważną rolę profilaktyczną, gdyż zapobiega powstawaniu zaburzeń emocjonalnych u jednostki. Obecnie zaspokajanie tych potrzeb jest odczuwane przez poszczególnych członków rodziny jako pierwszoplanowe. We współczesnej rodzinie, funkcja zabezpieczająca zdrowie psychiczne oraz funkcja socjalizująca stają się centralnymi z punktu widzenia interesów całego społeczeństwa i fakt ten stanowi także jeden z symptomów przemian rodziny.”

Funkcja wychowawcza rodziny obejmuje postawy i zacho­wania rodziców w stosunku do siebie jak i swych dzieci, atmosferę emocjonalną i kulturą życia rodzinnego, udział dzieci w wykonywaniu prac na rzecz domu, współpracę rodziny ze szkołą oraz uczestnictwo rodziny w życiu społeczno-kulturalnym kraju.

Do funkcji wychowawczej rodziny należy przekazywanie dzie­ciom języka, podstawowych zasad dobrego zachowania, zwyczajów, obyczajów, kształtowanie wartości moralnych, pojęcia dobra i zła oraz wartości kultury. Funkcja ta nazywana jest także socjalizacyjną lub socjalizacyjno-wychowawczą.

„Socjalizacyjno-wychowawcza funkcja rodziny uległa w cza­sach cywilizacji współczesnej znacznym przekształceniom. Jej zakres uległ zwężeniu ze względu na obszar działania innych instytucji, ale w tym zawężonym zakresie zwiększyły się znacznie jej socjalizacyjno-wychowawcze zadania ze względu na bardziej skomplikowane warunki społeczne świata współczesnego i zwiększone wymagania edukacyjne.”

Jak widzimy rodzina w dalszym ciągu silnie oddziałuje na dzieci, jednakże nastąpiła zmiana, czyli indywidualizacja oddziaływań ze względu na różnicowanie się postaw życiowych matek i ojców oraz ich działań wychowawczych. Jest to proces bardzo trudny ze względu na edukację rodziny czyli zmiany jakim rodzina podlega.

„Rodzina współczesna jako instytucja społeczno-wychowawcza, ulegając ewolucji nie zawsze nadąża za dokonującymi się przemianami społeczno gospodarczymi. Dlatego rodzą się trudności i zaburzenia funkcji wychowawczych w niektórych rodzinach -zwłaszcza w tych, gdzie obydwoje rodzice pracują- i dlatego powstaje potrzeba dostosowania takich rodzin do nowych warunków życia. W zmieniających się warunkach cywilizacji przemysłowej zachodzi potrzeba opartego na podstawach naukowych przygotowania pedagogicznego rodziców do pełnienia, funkcji wychowawczych w rodzinie.”

Podsumowując możemy powiedzieć, że różnorodność pełnionych przez rodzinę funkcji i decyduje o charakterze wychowania w rodzinie i wywołuj e określone skutki wychowawcze, nie mniej ważne od refleksyjnych oddziaływań rodziców polegających na pouczaniu, przekazywaniu przekonań i poglądów, kształtowaniu nawyków, przyzwyczajeń i cech instrumentalnych. Bardzo ważną rolę odgrywa tu zachowanie rodziny, jej poszczególnych członków w życiu codziennym; zachowania te mogą przyczynić się do formowania poglądów dziecka na otaczającą rzeczywistość.

Rodzina, która konsekwentnie i z powodzeniem realizuje wszystkie funkcje przygotowuje dziecko do życia poza domem rodzin­nym umożliwiając dziecku „wrastanie” w społeczeństwo, a także harmonijny rozwój osobowości. Są to bardzo ważne zadania, które mają do spełnienia rodzice i od których zależy późniejsze funkcjonowanie dziecka już jako osoby dorosłej w rodzinie i w społeczeństwie.

2.4. Składniki środowiska rodzinnego.

W tej części rozdziału chcę przedstawić związek jaki istnieje między układem życia rodzinnego, a postawą i postępami szkolnymi dzieci w klasach początkowych szkoły podstawowej.

Rodzina stanowi oparcie dla dziecka, a tym samym ma wpływ na jego osiągnięcia szkolne. Pierwszym składnikiem środowiska rodzinnego jest:

1. Struktura społeczna rodziny.

Zacznę od sytuacji rodzinnej uczniów; „rodzina pełna” - to oboje rodziców naturalnych dziecka; „rodzina niepełna” - to brak jednego z naturalnych rodziców, który nastąpił z powodu śmierci, separacji lub rozwodu; „rodzina zastępcza” rozumiana jest jako adopcja dziecka, czy też przyjęcie dziecka przez opiekunów zastępujących rodziców.

Prowadzone szeroko badania ujawniły, że „model” rodziny wpływa w poważnym stopniu na postępy szkolne, ponieważ dzieci pochodzące z rodzin niepełnych poza nauką mają także poważne trudności w dostosowaniu się do wymagań środowiska szkolnego co połączone jest często z nieodpowiednim zachowaniem. Dzieci żyjące w rodzinach niepełnych przechodzą okresy napięcia uczuciowego, przeżywają chwile lęku, a także występuje poczucie poniżenia jego godności osobistej. W rodzinie zastępczej sytuacja ulega poprawie głównie z powodu większego zainteresowania dzieckiem i współdziałania domu ze szkołą.

Nie wszystkie dzieci z tych rodzin sprawiają trudności wychowawcze, ale większość z nich ma duże trudności w przystosowaniu się do wymagań stawianych przez szkołę. Na strukturę społeczną rodziny wpływa także jej liczebność. Wielkość rodziny wpływa na postępowanie i postępy szkolne dziecka oraz na wzajemne powiązania w obrębie środowiska rodzinnego. Rodzina typu 2 + 1 czyli rodzice + jedno dziecko (jedynak) stanowią poważny problem pedagogiczny, w zasadzie nie dostrzegany w wychowawczej praktyce szkoły. O jedynakach krążą różne opinie. „Powszechne jest przekonanie, jakoby byli oni dziećmi szczególnymi, różniącymi się od dzieci pochodzących z rodzin wielodzietnych. Raz traktuje się jedynaków jako istoty uprzywilejowane przez los, posiadające wszystkie dane, aby odnosić sukcesy, ...to znów jako jednostki zubożałe o braku pełnej atmosfery życia rodzinnego, życia wśród rodzeństwa przypisuje się, jedynakom takie cechy jak egoizm, egocentryzm i postawę aspołeczną. Zarówno sukcesy , jak i braki tych dzieci zwykło się wyjaśniać jedynactwem.”

Jeżeli rodzice „jedynaków” wychowują ich rozsądnie, to rozwój dziecka przebiega poprawnie i nie ciąży na postępach szkolnych i zachowaniu.

Wyjaśnię teraz słowo „rozsądnie” - czyli jaki powinien być stosunek do dziecka rodziców:

- stosunek rodziców do dziecka bez przesadnej czułości,

- umożliwianie kontaktów z rówieśnikami,

- nakłanianie do inicjatywy i samodzielności.

Jeżeli rodzice zastosują się do tych zasad, to ich dziecko nie będzie miało problemów w podporządkowaniu się regułom szkol­nym.

Inaczej przebiega rozwój w rodzinach gdzie jest kilkoro dzieci. Rodzice nie są w stanie dogadzać wszystkim zachciankom dzieci. Każde dziecko ma swoje zadania i zajęcia, między rodzicami a dziećmi istnieje współpraca. Dzieci uczą się wyrzeczeń na korzyść drugiej osoby, współpracy w zakresie odrabiania lekcji, pomocy w domu, nawzajem sprawdzają swoje wiadomości, wyrabiają się spo­łecznie. Taka sytuacja rodzinna ułatwia dziecku współdziałanie z rówieśnikami, a także pobudza jego wysiłek intelektualny co pozytywnie wpływa na jego osiągnięcia i postępy szkolne.

Jeszcze inna sytuacja występuje w rodzinach bardzo licznych. Można tu zauważyć rozluźnienie więzi dzieci z dorosłymi. Rodzicom brak jest czasu, często stosują metody wychowawcze w formie kar cielesnych i „policyjnej” opieki. Sytuacja dziecka w rodzinie bardzo licznej jest z reguły niekorzystna. Starsze dzieci muszą przejmować na siebie część obowiązków rodziców, są przepracowane, pozbawione wielu rozrywek głównie z powodów finansowych. W rodzinach bardzo licznych brak jest odpowiednich warunków do odrabiania lekcji oraz czasu na samodzielną naukę w domu co jest przyczyną niepowodzeń szkolnych. „Bywają rodziny bardzo liczne, w których panuje ład i atmosfera sprzyjająca dobremu wychowaniu, co oddziaływa korzystnie na samopoczucie dziecka i jego stosunek do nauki. O atmosferze w bardzo licznej rodzinie decyduje jednak rozsądna i dojrzała postawa rodziców i ich kultura pedagogiczna.”

Aby ukierunkować pozycję dziecka w rodzinie szkoła powinna:

- dokonać szczegółowego rozpoznania środowisk rodzinnych celem ustalenia diagnozy i terapii społecznej,

- przekonać i uświadomić rodziców o wpływie życia rodzinnego na postępy w nauce dziecka,

- przedstawić próby rozwiązania skomplikowanych sytuacji i w ro­dzinach bardzo licznych,

- ukazać błędy w wychowaniu jedynaka.

Jeśli nam - nauczycielom uda się wpłynąć na zachowanie rodziców w stosunku do swych dzieci, przyczynimy się do zmniejszenia istniejących niepowodzeń szkolnych.

2. Warunki materialne środowiska rodzinnego to najczęściej bieżące dochody rodziny.

Regularne i wystarczająco wysokie dochody materialne rodziców na ogół sprzyjają klimatowi psychicznemu i kulturalnemu w rodzinie oraz pobudzają dziecko do wysiłku umysłowego. Dziecko posiada wówczas warunki do prawidłowego funkcjonowania: wyżywienie, ubranie, dobre warunki mieszkaniowe, warunki do nauki i odpoczynku.

Wysokość dochodów osiąganych przez rodziców ma związek z postępami szkolnymi ucznia. Rodzina, której dochód na osobę jest bardzo niski, nie jest w stanie zapewnić dzieciom takich warunków materialnych, jakie są niezbędne do pomyślnego rozwoju bio­psychospołecznego dziecka. Brak pieniędzy wpływa na nastroje rodziców, urządzenie mieszkania, niedostateczne wyżywienie i ubiór oraz złe samopoczucie dziecka. W rodzinach tych nie zauważa się bodźców do nauki, natomiast widać dążenie do ukończenia bądź przerwania nauki dziecka w szkole i skierowania go do pracy celem odciążenia rodziny i poprawy sytuacji i materialnej. Przyczyną trudnych warunków materialnych może być: alkoholizm, nieumiejętność gospodarowania pieniędzmi, małe dochody i dostatnie życie, nabywanie rzeczy zbędnych zamiast artykułów pierwszej potrzeby, wydawanie pieniędzy na zachcianki, szerokie życie towarzyskie, alimenty lub też prowadzenie dwóch domów.

Trudne warunki materialne wywierają niekorzystny wpływ na stosunki między rodzicami i ich dziećmi, na wyżywienie dziecka, jego ubiór, a te czynniki wpływają z kolei na obniżenie wydajności umysłowej ucznia oraz na jego zachowanie się w szkole i poza nią.

Warunki materialne środowiska rodzinnego obejmują zatrudnienie rodziców, które z kolei wywiera pośrednio wpływ na postępy szkolne ponieważ dochód przypadający na osobę kształtuje stan odżywiania, ubrania i korzystania z dóbr kultury, natomiast te czynniki łącznie z warunkami mieszkaniowymi mają bezpośredni związek z postępami szkolnymi dzieci. Tworzy się tu pewien łańcuch zależności i powiązań, których kolejnym ogniwem jest wykształcenie rodziców. „Wykształcenie rodziców wywiera dodatni wpływ na postępy szkolne uczniów. Rodzice wykształceni mogą wytworzyć w domu atmosferę sprzyjającą pracy umysłowej dziecka. Sam fakt obcowania dorosłych z książką ich język i rozmowy dodatnio wpływają na rozwój intelektualny ucznia. Wykształcenie rodziców jest pobudką dla dziecka w kierunku dorównania im.”

Brak wykształcenia u rodziców często wiąże się z gorszą pracą, estetyką ubioru, urządzeniem mieszkania, warunkami snu, kulturą spożywania posiłków, poziomem życia towarzyskiego. Jeśli poziom ww. czynników jest niski to wpływa on na niepowodzenia szkolne ucznia, oraz ujemnie odbija się na dojrzałości społecznej dziecka.

Zatrudnienie rodziców związane jest często z ich nieobecnością w domu oraz wyczerpaniem psychicznym i fizycznym co ma wpływ na ich kontakty z dzieckiem. Występuje brak pomocy i zainteresowania problemami dzieci , brak wzajemnego zrozumienia i współdziałania. W efekcie taka sytuacja ujemnie odbija się na postępach szkolnych dziecka i jego postawie.

Kolejnym ogniwem jest odżywianie się uczniów, które ma wpływ na aktywność dziecka w czasie lekcji. Dzieci, które nie zjadają rano śniadania i nie zabierają kanapek do szkoły stają się mało aktywne, a nawet obojętne i bierne co jest przyczyną powstawania luk w wiadomościach. Uczeń po pewnym czasie traci wiarę we własne siły, spóźnia się do szkoły, wagaruje, uzyskuje słabe postępy - wyniki w nauce i sprawia kłopoty wychowawcze.

Przyczynami złego odżywiania się dzieci według badań jest:

- mały dochód na jedną osobę,

- alkoholizm jednego, bądź obojga rodziców,

- życie ponad stan lub nieumiejętność gospodarowania.

Ubiór - ten czynnik także w poważnym stopniu wywiera wpływ na wyniki nauczania i postawę ucznia. Uczeń dobrze ubrany, czysty jest zwykle weselszy, pewniejszy siebie, aktywny, lubiący przewodzić innym, mający łatwość w nawiązywaniu kontaktów. Uczeń mający zniszczone, podarte lub brudne ubrania jest zazwyczaj osamotniony, wycofuje się z życia klasy, często woli dostać ocenę niedostateczną niż wstać, podejść do tablicy i „wystawić” na oczy wszystkich swoją osobę. Ubiór może być przyczyną wagarowania, bowiem uczeń woli nie przyjść do szkoły w ogóle niż się spóźnić i przed całą klasą tłumaczyć się ze spóźnienia. Przyczyny złego ubioru dziecka mogą być różne: bardzo niskie zarobki rodziców, alkoholizm, nie przywiązywanie wagi do ubioru dziecka, brak poczucia estetycznego, niechlujstwo.

Rodzice powinni zdawać sobie sprawę z zasadniczych potrzeb dziecka i funkcji wychowawczej rodziny, a także posiadać umiejęt­ności w zakresie poprawnego organizowania warunków materialnych w środowisku rodzinnym oraz wiedzy pedagogicznej i umiejętności postępowania z dziećmi.

3. Warunki mieszkaniowe (lokalowe) rodzin.

Warunki mieszkaniowe według badań mają wpływ na postępy szkolne, ponieważ z zasady lepsze możliwości mają dzieci w mieszkaniu większym i higienicznym, dobrze oświetlonym i wywietrzonym. Oczywiście zależy to także od zagęszczenia powierzchni mieszkalnej.. W mieszkaniu jednoizbowym rodzice nawet mimo chęci przeważnie mają trudności w stworzeniu odpowiednich warunków do pracy zwłaszcza jeśli dziecko posiada jeszcze kilkoro rodzeństwa.

Mieszkanie dwuizbowe, w którym panuje ład i pewna organizacja pracy pozwala na stworzenie dostatecznych warunków pracy dziecka ale przy rodzinie nie więcej niż pięcioosobowej. Mieszkania trzy- i cztero-izbowe pozwalają na stworzenie dobrych warunków do pracy, zabawy i wypoczynku dzieci. Analizując wpływ powierzchni mieszkalnej na osiągnięcia ucznia w nauce należy powiedzieć, że w miarę coraz większej ciasnoty mieszkaniowej obniżały się osiągnięcia i postępy uczniów w nauce.

Warunki mieszkaniowe powiązane są ściśle z miejscem do nauki ucznia, bowiem powodzenie w nauce głównie zależy od sprzyjających warunków w domu, w jakich przebiega proces przygotowania do lekcji.

„Podczas odrabiania zadań dziecko powinno mieć bezwzględny spokój, dobre oświetlenie, odpowiednią temperaturę w pokoju i w miarę możliwości stałe miejsce do pracy.”

Odrabianie prac domowych i przygotowywanie się do zajęć wymaga wysiłku umysłowego i woli, toteż w otoczeniu powinna panować cisza, ponieważ gwar rozprasza uwagę, uniemożliwia skupienie uwagi, a tym samym utrudnia przygotowanie się do lekcji. Z własnego doświadczenia chcę powiedzieć, że uczniowie którzy mają stały kącik do pracy, półki na swoje książki, ciszę w trakcie odrabiania lekcji i pewną pomoc ze strony dorosłych osiągają lepsze postępy, efekty w porównaniu z uczniami którym tych warunków brakuje. Brak warunków do nauki wpływa na niedbałość wykonywanych prac lub też ich brak, a tym samym na luki, braki w wiadomościach i niepowodzenia szkolne.

Warunki mieszkaniowe to także warunki snu dziecka, od którego zależy j ego stan psychiczny, fizyczny oraz aktywność w dniu następnym.

O tym czy dziecko wstanie wypoczęte decyduje wiele czynników, tj.:

- czynności przygotowawcze do snu (kolacja o właściwej godzinie, mycie, wyciszenie organizmu i pójście spać do godziny 21.),

- zmiana bielizny na nocną,

- przewietrzenie pokoju i niepalenie tytoniu w pokoju dzieci,

- cisza, spokój, samodzielne łóżko.

Spokój i higiena snu to warunki dobrego wypoczynku ~ gromadzenia sił fizycznych i psychicznych do pracy intelektualnej w dniu następnym.

Jeśli ww. czynniki nie zostaną spełnione, wówczas dziecko jest nerwowe, blade, nie wypoczęte i rozdrażnione, a wówczas nie osiąg­nie dobrych wyników w nauce. Tylko od rodziców, ich kultury pedagogicznej, a głównie od poczucia odpowiedzialności społecznej za wychowanie swoich dzieci zależy sen dziecka i jego efektywność w czasie dnia. Interakcje osobowe zachodzące w rodzinie wytwarzają swoisty klimat w środowisku rodzinnym, który oddziałuje na postępy szkolne i zachowanie się dziecka. Złe interakcje między rodzicami wytwarzają wychowawczo negatywną atmosferę, która u dzieci budzi niepokój, denerwuje, utrudnia kontakt, a czasami budzi nienawiść i bunt przeciw dorosłym. Dlatego też uważam, że postępy dziecka zależne są od negatywnych stosunków panujących między rodzicami. Dzieci w przypadkach napięć i nieporozumień rodzinnych głęboko przeżywają sytuację, lękają się o losy najbliższych im osób, bądź też buntują się i przyjmują postawę obronną co ujemnie odbija się na postępach szkolnych dzieci.

5. Metody wychowawcze stosowane przez rodziców uczniów nie zawsze mają charakter pedagogiczny. Występuje ogromne zróżnicowanie między domem, szkołą i otoczeniem. Każdy inaczej wychowuje: inaczej ojciec, inaczej matka czy starsze rodzeństwo lub dziadkowie. Częstokroć występują tradycyjne metody wychowawcze „przemoc fizyczna", które odbijają się ujemnie na samopoczuciu dziecka, jego zdrowiu, a ogólnie na postępach szkolnych.

Nieumiejętna praca wychowawcza rodziców w stosunku do własnych dzieci ma wpływ na zachowanie się dziecka i jego postępy w nauce. W wychowaniu dzieci musi istnieć konsekwencja i przygo­towanie do wychowania. Dzieci, których rodzice reagują negatywnie i stosują metody niepedagogiczne - powiększają bagaż złych ocen z powodu złej atmosfery domowej, która nie sprzyja pracy umysłowej. W miarę polepszania się metod wychowawczych w domu, polepszają się postępy szkolne dziecka. „Wzorce panujące w rodzinie, istniejący w niej typ więzi emocjonalnej oraz doświadczenia z niej wynoszone w ogromnym stopniu wpływają na osobowość i osiągnięcia szkolne dziecka. Wpływ ten jest tym większy, im młodsze jest dziecko.

6. Czas wolny rodziców. Rodzice przebywający poza domem od rana do wieczora, a czasami i w dni wolne od pracy nie mają sposobności do aktywnej opieki nad dzieckiem, a w konsekwencji zaniedbują je. Czas poświęcony przez rodziców swoim dzieciom pozwala na poznanie własnych dzieci i ich problemów. Rodzice stanowią wówczas oparcie - podporę dla własnych dzieci.

Jeżeli taka sytuacja nie zaistnieje, dzieci są przytaczane, a w konsekwencji izolują się od rodziców i szukają pomocy gdzie indziej - najczęściej w środowisku dla dziecka negatywnym. Według badań i obserwacji uczniowie z rodzin, gdzie się nimi nie zajmowano, wykazywali słabe postępy w nauce w porównaniu z uczniami, którymi rodzice zajmowali się systematycznie lub też okazjonalnie. „Sposób w jaki uczeń organizuje sobie czas wolny, wpływa zwykle na jego wyniki w nauce. Dlatego też poznanie tego sposobu jest bardzo przydatne.

7. Praca matek uczniów powoduje częstokroć brak czasu i przemęczenie, które odbija się negatywnie na dzieciach i pogarsza klimat wychowawczy w domu, jeżeli nie ma podziału obowiązków w domu i wszystkie prace spadają na matkę.

Praca zarobkowa matki ma dodatni wpływ na klimat wychowawczy w domu, w rodzinie, jeżeli są spełnione warunki:

„- małżonkowie pracują poza domem w różnych odstępach czasu, tak aby ktoś z rodziców był zawsze obecny w domu razem z dziećmi,

- matka pracuje w niepełnym wymiarze godzin,

- matka pracuje chałupniczo w ramach swoich możliwości,

- małżonkowie dzielą się obowiązkami domowymi na zasadzie równości.”

Przy zachowaniu tych warunków trzeba stwierdzić, że praca zarobkowa matek wpływa na zwiększoną świadomość pedagogiczną i siłę wpływu wychowawczego, ponieważ styczność z ludźmi i aktywny udział w przemianach życia wpływa na światopogląd i świadomość, która z kolei jest niezbędna w tworzeniu atmosfery wycho­wawczej w domu oraz wpływa na prawidłowe kierowanie rozwojem dziecka.

8. Dziadkowie i ich wpływ na wychowanie dziecka. Analizując postępy szkolne dzieci wychowywanych przez dziadków, zauważa się, że są one często uzależnione od współżycia i harmonii jaka istnieje między rodzicami i dziadkami. Można też powiedzieć, że wzajemne współżycie rodziców z dziadkami ma wpływ na postępy szkolne i zachowanie, ucznia. Musi także istnieć zgodność oddziaływania wychowawczego. „Brak zgodności oddziaływania i rozbieżność w stosowaniu, metod wychowawczych oraz w wydawaniu poleceń i pochwał może być przyczyną niepowodzeń szkolnych i złego postępowania, gdyż wszelka rozbieżność uczy zakłamania, obłudy, paczy charakter".

Dzieci wychowywane przez dziadków nastręczają mniej trudności wychowawczych w wieku młodszoszkolnym, natomiast trudności pojawiają się od klasy IV, gdy zaczyna występować brak samodzielnego myślenia, brak zdolności do podejmowania decyzji, zahamowanie procesów myślowych. Należy dążyć do dobrych stosunków między rodzicami a dziadkami ponieważ złe stosunki odbijają się ujemnie na zachowaniu i postępach szkolnych ucznia.

9. Poziom intelektualny rodziców.

Wykształcenie rodziców nie jest zasadniczym czynnikiem decydującym o postępach szkolnych dzieci. Wykształcenie jednakże sprzyja nauce dziecka ponieważ dziecko spotyka się z szerszymi zainteresowaniami intelektualnymi, bogactwem języka, urządzeniem mieszkania, potrzebami kulturowymi, czytelnictwem, świadomością społeczną, większym zrozumieniem funkcji rodziny i postępowania z dzieckiem. Wykształcenie rodziców jest wtedy bardzo ważne, gdy wiąże się z czasem poświęcanym dziecku, zainteresowaniem jego osobą, jego postępami w nauce, zainteresowaniami i zachowaniem oraz , „dawaniem siebie" dzieciom.

Według przeprowadzonych badań tylko wówczas wyższe wy­kształ­cenie sprzyja postępom szkolnym i zachowaniu, gdy towarzyszy temu zainteresowanie, kontakt ze szkołą, częste przebywanie z dzieckiem w domu, a przede wszystkim poprawne stosunki między rodzicami i innymi członkami środowiska rodzinnego, czyli właściwa atmosfera wychowawcza w domu. Jeżeli takie czynniki nie mają miejsca, wówczas możemy powiedzieć, że „żadne wykształcenie" nie jest w stanie wyrównać braków wynikających z obojętności wobec domu, zaniedbywania obowiązków względem dzieci i braku właściwej atmosfery wychowawczej.

Na poziom intelektualny wpływa także pedagogizacja, czytanie książek i czasopism pedagogicznych przez rodziców co przyczynia się do umiejętności rozwiązywania wielu problemów i trudności wychowawczych. Sama wiedza nie przynosi rezultatów, jeśli występuje brak umiejętności postępowania z dziećmi. Czasopisma i książki pedagogiczne przyczyniają się do podnoszenia kultury pedagogicznej rodziców, ułatwiają współpracę ze szkołą; przyczyniają się do poznania problemów i potrzeb własnych dzieci, a tym samym wytwarza się dzięki nim poprawną sytuację wychowawczą ~. powodzenie w nauce.

O poziomie intelektualnym rodziców świadczy także forma pomocy dziecku podczas, odrabiania lekcji w domu. Rodzice nie zawsze są w stanie udzielić dziecku pomocy pod względem rzeczowym i metodycznym lub też nie ma ich w domu, gdy dziecko takiej pomocy potrzebuje. Jednak w takiej sytuacji należy szukać pomocy w źródłach wiedzy encyklopedycznej lub szkolnej. Nie może mieć miejsca sytuacja, że odrabiamy za dziecko pracę domową, nie udzielając wyjaśnień i tłumaczeń. Taka forma pomocy jest wybitnie szkodliwa i odbija się ujemnie na postępach szkolnych i postawie dziecka.

Jeżeli dziecko nie uzyska właściwej pomocy, z czasem traci wiarę we własne siły, nabiera przeświadczenia, że jest mniej wartościowe, odpisuje lekcje, unika ich i w ten sposób powstają luki w materiale nauczania, trudności i problemy ze szkołą. Rozsądna pomoc we właściwym czasie może zapobiec niepowodzeniom szkolnym, złej postawie dziecka i niekorzystnemu klimatowi wychowawczemu w środowisku rodzinnym.

Czas odrabiania lekcji w domu powinien być stały i systema­tyczny. Jeśli atmosfera domowa jest niesprzyjająca samodzielnej pracy ucznia, dochodzi do wyrobienia nawyku braku systematyczności, zdyscyplinowania i poczucia odpowiedzialności, co wpływa na złe samopoczucie, negatywny stosunek do szkoły, a tym samym na niepowodzenia szkolne. Dzieci, które codziennie o tej samej porze odrabiają lekcje, nie są napędzane do nauki przez rodziców, nabywają stałych przyzwyczajeń i nawyków. Tam, gdzie dzieci mają swój własny kąt do nauki i stały czas na odrabianie zadań, panuje atmosfera sprzyjająca samodzielnej pracy ucznia.

Podsumowując, należy stwierdzić, że „Rodzina jest środowiskiem, które najpełniej zaspakaja potrzeby dziecka, zapewnia mu najlepszą opiekę i najkorzystniejsze warunki rozwoju. Tu dziecko czuje się najbardziej bezpieczne, kochane i szczęśliwe, ma stworzone najkorzystniejsze warunki odpowiadające jego indywidualnym własnościom i rozwijające jego osobowość.” Jeśli któraś z funkcji rodziny będzie pominięta, rozwój dziecka będzie niepełny.

Bardzo ważne jest też stwierdzenie, że wszystkie składniki środowiska rodzinnego są jednakowo ważne i odgrywają znaczącą rolę w życiu dziecka, a także wymagają od rodziców przygotowania i odpowiedzialności za wychowanie dziecka, jego rozwój, nastawienie do otaczającej rzeczywistości i własnej osoby każdego z dzieci. Od tego bowiem nastawienia i postawy rodziców będzie zależała przyszłość dzieci i ich osiągnięcia zarówno w późniejszym życiu rodzinnym jak i zawodowym.

Musimy sobie w pełni zdawać z tego sprawę, doskonalić swoją wiedzę, umiejętności na temat naszych dzieci. Wiedzę tę należy wpro­wadzać systematycznie i konsekwentnie w swoje postępowanie, a przyczynimy się do postępów szkolnych dziecka i ugruntowania w dziecku wiary we własne możliwości.

Nie ulega zatem wątpliwości, że rodzina stanowi dla dziecka najlepsze naturalne środowisko rozwojowe dzięki możliwości otoczenia go indywidualną opieką i zaspokojenia jego potrzeb.

Istotnym zadaniem rodziny jest zaspokojenie podstawowych potrzeb psychicznych dziecka, tj.: potrzeby doznawania i wymiany uczuć, przynależności i kontaktu z rodzicami, samourzeczywistnienia oraz poszanowania praw osobistych, których zaspokajanie przez współżycie w rodzinie i postawy rodziców wobec dziecka wpływa na rozwój i ukształtowanie jego osobowości.

Spójność rodziny świadczy o tym, że jest ona czymś atrakcyjnym, ważnym i pożądanym dla każdego z jej członków. Źródło jej atrakcyjności stanowią związki uczuciowe między małżonkami, rodzicami a dziećmi, dziećmi między sobą - są oni dla siebie wzajemnie bliscy, pożądani i ważni. W ten sposób rodzina spełnia funkcję zaspokajania potrzeby przynależności uczuciowej czyli pragnienia posiadania osób bliskich, serdecznych, akceptujących, życzliwych oraz potrzeby obdarzania tymi samymi uczuciami.

W rodzinie zintegrowanej, z właściwie pełnionymi rolami rodzicielskimi pełnymi akceptacji i miłości, dziecko czuje się dobrze, bezpiecznie, jest pewne siebie, ufne wobec rodziców i innych ludzi, zachowuje się swobodnie, jest aktywne i wytrwałe w działaniu.

Prawidłowo funkcjonująca rodzina, powinna mieć zasadniczy wpływ na kształtowanie, rozwijanie i doskonalenie aktywności dzieci... Rodzina jest najistotniejszym stymulatorem rozwoju dziecka.

Sądzę, że rozdział ten zawiera wyczerpującą odpowiedź na pytania:

• Co to jest rodzina i jakie funkcje spełnia?

• Czy i w jakim zakresie środowisko rodzinne dziecka ma związek z jego osiągnięciami szkolnymi?

Przypisy do rozdziału 2


3. Wyniki badań własnych

3.1. Wprowadzenie.

W rozdziale tym podjęłam próbę udzielenia odpowiedzi na pytanie: czy i w jakim zakresie środowisko rodzinne ucznia ma związek z jego osiągnięciami szkolnymi?

Szukając odpowiedzi moim zamiarem było ukazanie związku między wybranymi składnikami środowiska wychowawczego a osiągnięciami szkolnymi ucznia.

Wspólnota rodzinna - najogólniej mówiąc, to zespól określonej liczby osób, różnych pod względem płci, wieku, wykształcenia, występujących w różnych rolach powiązanych określonymi relacjami oraz regułami postępowania zorientowanego na osiąganie różnych celów.

W podejściu systemowym, rodzinę traktuje się nie jako sumę jednostek ją konstytuujących, lecz jako nową, odrębną całość, która stanowi system wzajemnych interakcji. Członkowie rodziny oddziałują na siebie na zasadzie sprzężeń zwrotnych i obejmują cały system rodzinny. Relacje te cechuje bezpośredniość kontaktów, bardzo duży ładunek emocjonalny połączony z atmosferą wzajemnego zaufania, otwartości i życzliwości, co odpowiada naturalnym i ważnym potrzebom jednostki. Każda osoba zależy od wszystkich pozostałych. Takie układy rodzinne stanowią podstawowy składnik środowiska wychowawczego. Szczególne znaczenie w tym zakresie mają relacje: rodzice - dzieci. Rodzina jest zdolna zagwarantować w sposób naturalny i pełny gratyfikację potrzeb dziecka - od biologicznych, psychicznych, po całą gamę potrzeb emocjonalnych, co zapewnia dzieciom poczucie osobistej satysfakcji, ułatwia otwarcie się na zewnątrz, wyzwala ufne spojrzenie w przyszłość.

Rodzina jest środowiskiem, które najpełniej zaspokaja potrzeby dziecka, zapewnia mu najlepszą opiekę i najkorzystniejsze warunki rozwoju. Tu dziecko czuje się najbardziej bezpieczne, kochane i szczęśliwe, ma stworzone najkorzystniejsze warunki odpowiadające jego indywidualnym własnościom i rozwijającym jego osobowość. Rodzina ma ogromny wpływ na postawy i potrzeby dziecka, a także sposób ich zaspokajania. Dzięki stawianym dziecku wymaganiom rodzina wpływa również na rozwój zdolności i umiejętności oraz poziom osiągnięć dziecka.

Takie określenia rodziny wskazują na sytuacje optymalne i pożądane, ale niestety często dochodzi do zaburzeń w funkcjonowaniu, a wówczas rodzina zamiast dawać szczęście, miłość opiekę i bezpieczeństwo daje upokorzenie, niezaspokojenie potrzeb, gorycz i żal. Dochodzi do zaburzeń rozwojowych w funkcjonowaniu dziecka poprzez nie wypełnianie podstawowych funkcji i potrzeb. Ma to wpływ na postępy szkolne dziecka.

Środowisko rodzinne kształtuje zatem w decydującym stopniu to, co nazywamy dojrzałością szkolną dziecka. Dzieci, którym środowisko rodzinne stwarza mniej korzystne warunki z punktu widzenia ich rozwoju intelektualnego, psychicznego i społecznego są też na ogół gorzej przygotowane do podjęcia obowiązku szkolnego.

Hamująco na rozwój i poziom sprawności umysłowej dziecka wpływają niekorzystne warunki środowiska rodzinnego. Niepowo­dzenia szkolne dzieci są rezultatem ograniczenia możliwości pełnego wykorzystania posiadanych sprawności intelektualnych na skutek różnych zahamowani, konfliktów emocjonalnych oraz zaburzeń osobowości, których źródłem jest bardzo często niesprzyjająca sytuacja rodzinna i błędy wychowawcze popełniane przez rodzinę. Kolejne stwier­dzenie, które udowodnię w poniższych podrozdziałach dotyczy ogólnej atmosfery rodzinnej, a zwłaszcza atmosfery uczuciowej i jej wpływu na powodzenia lub niepowodzenia dziecka w nauce szkolnej.

Niesprzyjające warunki życia rodziny przyczyniają się do negatywnego wpływu na postępy i osiągnięcia szkolne dziecka. Sytuację dziecka w rodzinie określają:

a) struktura rodziny,

b) liczba dzieci w rodzinie,

c) warunki materialno-bytowe,

d) warunki lokalowe,

e) atmosfera wychowawcza - integracje osobowe w rodzinie,

f) warunki kulturalne - wykształcenie rodziców,

g) organizacja nauki domowej dziecka,

h) współpraca rodziców ze szkołą.

Podejmę teraz próbę odpowiedzi jak w rzeczywistości wygląda problem związku ocen i zachowania z warunkami życia w rodzinie.

3.2. Struktura rodziny.

Niewątpliwie kształtowanie osobowości dziecka odbywa się w pełnej, harmonijnej rodzinie, gdzie stosunki między rodzicami budo­wane są na podłożu wzajemnego szacunku, męsjiego i kobiecego prestiżu, wzajemnego zrozumienia i pomocy.”

Analizując strukturę rodziny wzięłam pod uwagę typ rodziny oraz sytuację rodzinną uczniów. „Przez strukturę społeczną rodziny rozumiemy jej skład osobowy... stosunki prawno-społeczne łączące członków rodziny oraz więzi osobiste między innymi. Najważniejszym warunkiem prawidłowych stosunków w rodzinie jest to, czy dziecko ma oboje rodziców... czy też nie...Przez „rodzinę pełną” pojmuję obecność obojga naturalnych rodziców dziecka. „Rodzina niepełna” to brak jednego z naturalnych rodziców, matki lub ojca. Przyczyną może być śmierć, separacja lub rozwód.”

Na podstawie literatury, własnych badań i wieloletniej obserwacji uważam, że nagła zmiana warunków rodzinnych może spowodować znaczne pogorszenie postępów szkolnych dziecka. Stwierdzam także, że dla dziecka niekorzystna jest taka struktura społeczna rodziny, która powoduje brak stabilizacji stosunków uczuciowych między rodzicami a dzieckiem i każda taka sytuacja, która te stosunki pogarsza. Struktura społeczna rodziny wpływa na jej atmosferę wychowawczą .

Reasumując można powiedzieć, że głównie w pełnej, harmonijnie rozwijającej się rodzinie dziecko ma dziecko ma możliwości otrzymania od obojga rodziców niezbędnej pieszczoty, ciepła, opieki - czyli pełnego rozwoju. „Dziecko może obserwować wzajemny stosunek rodziców do siebie, co jest bardzo ważne w procesie dalszej socjalizacji i zachowania jego zdrowia psychicznego w danym momencie jak i w przyszłości.”

Tabela: 1. Struktura rodziny.

Struktura rodziny

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Rodzina pełna

22

44

19

32

41

82

Rodzina niepełna

1

2

6

12

7

14

Rodzina zrekonstruowana

1

2

1

2

2

4

N

24

48

26

52

50

100

Z zestawienia wynika, że zdecydowanie przeważają rodziny pełne - 82%, rodziny niepełne - 14%, a zrekonstruowane - 4%. Z rodzin pełnych 22 uczniów otrzymało oceny bdb i db, a 19 uczniów - dost. i mierne, natomiast z rodzin niepełnych tylko jedno dziecko osiągnęło dobre wyniki w nauce, a 6 dzieci słabe. Do takiej sytuacji przyczyniła się także atmosfera wychowawcza panująca w tych rodzinach, a jej wpływ na powodzenie szkolne jest bardzo duży. W rodzinach tych zauważyłam brak zainteresowania sprawami dzieci, złe stosunki wzajemne w rodzinie, nadużywanie alkoholu i w jednym przypadku zupełne zrzucenie wychowania na dziadków.

Jedno z badanych dzieci pochodzi z rodziny zrekonstruowanej, osiąga bdb wyniki w nauce. W rodzinie tej mimo zmiany w strukturze panuje sprzyjająca rozwojowi dziecka atmosfera wychowawcza i uczuciowa.

3.3. Liczba dzieci w rodzinie.

Badania nad liczebnością rodziny ujawniły, że wielkość rodziny wpływa na postępowanie i postępy szkolne dziecka oraz na wzajemne powiązania różnych członków w obrębie środowiska rodzinnego.

Małą rodziny charakteryzuje 1 dziecko, rodzinę mniej liczną 2-3 dzieci, natomiast rodzinę bardzo liczną - 4 i więcej dzieci. Obecnie nawet rodzina z trójką dzieci uważana jest za rodzinę wielodzietną.

Rodziny o licznym potomstwie bardzo często znajdują się w gorszej sytuacji materialnej, częściej narażone są na ubóstwo.” W rodzinach tych występuje splot czynników o charakterze społeczno-ekonomicznym wpływających negatywnie na poziom pracy szkolnej dzieci z tych rodzin.

Jedynacy najczęściej mają trudności w kontaktach społecznych, cechuje ich brak samodzielności oraz egoizm. Mimo to badania wykazują, że rozwój dziecka w rodzinie małej przebiega poprawnie i nie ciąży na postępach szkolnych i zachowaniu dziecka, jeżeli rodzice wychowują je rozsądnie.

Dwoje troje dzieci w rodzinie - każde dziecko ma swoje zajęcia i zadania, dzieci uczą się wyrzeczeń na korzyść drugiej osoby. Między rodzicami a dziećmi może istnieć pożyteczna współpraca. Taka sytuacja rodzinna ułatwia dziecku współdziałanie z grupą rówieśniczą oraz pobudza jego wysiłek intelektualny.

Rodziny bardzo liczne - zauważa się rozluźnienie więzi z do­rosłymi, stosowane kary są przeważnie karami cielesnymi, występuje przekazywanie dzieciom wielu obowiązków, przepracowanie, brak czasu na naukę. Sytuacja dziecka w rodzinie bardzo licznej bywa z zasady niekorzystna, co wpływa na niepowodzenia szkolne dzieci. Bywają rodziny bardzo liczne, w których panuje ład i atmosfera sprzyjająca wychowaniu dziecka. O atmosferze w tych rodzinach decyduje przede wszystkim rozsądna, dojrzała postawa rodziców i ich kultura pedagogiczna.

Tabela: 2. Liczba dzieci w rodzinie.

Liczba dzieci
w r
odzinie

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

1 dziecko

-

-

1

2

1

2

2 dzieci

8

16

4

8

22

44

3 dzieci

8

16

8

16

16

32

4 i więcej

4

8

17

34

21

42

N

20

40

30

60

50

100

Rozpatrując - oceny bdb i db uzyskało 40% uczniów, z tego 32% jest z rodzin z 2 i 3 dzieci. Natomiast z rodzin 4 i więcej dzieci tylko 8% (4) uzyskało oceny dobre, pozostała część (34%) to oceny słabe.

Analizując dane zauważyłam, że wielodzietność, jak i inne wa­runki nie sprzyjające nauce szkolnej dziecka mają wspólne podłoże jakim jest niski poziom kultury rodziców i niskie wykształcenie. W związku z tym należy uświadamiać i przekonywać rodziców o związku życia rodzinnego wynikającego z wielkości rodziny i jego wpływie na postępy szkolne. Należy przedstawić konkretne próby rozwiązy­wania skomplikowanych sytuacji rodzinach bardzo licznych oraz wychowujących jedno dziecko, udostępnić literaturę oraz w miarę możliwości służyć radą i pomocą, pamiętając o tym by nie zniechęcić rodziców do współpracy ze szkołą.

3.4. Warunki materialno-bytowe.

„Sytuacja materialna rodziny zależy przede wszystkim od tego, jaka część dochodu miesięcznego rodziny przypada na poszczególnego jej członka." Regularne i dostatecznie wysokie dochody materialne rodziców mogą sprzyjać klimatowi psychicznemu i kulturalnemu w rodzinie oraz pobudzać dziecko do wysiłku umysłowego.

Przyczyną trudności materialnych jest: alkoholizm, brak umiejętności gospodarowania, szczupłe dochody i dostatnie życie, nabywanie zbędnych artykułów, prowadzenie szerokiego życia towarzyskiego, płacenie alimentów, brak możliwości zarobku.

Całokształt atmosfery panującej w takich środowiskach rodzinnych pogłębia lęk i niepewność jutra. Wpływa to niekorzystnie na samopoczucie otoczenia oraz powoduj niepowodzenia szkolne.

Tabela: 3 Warunki materialno-bytowe badanych uczniów.

Warunki
materialno-bytowe

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Złe

2

4

17

34

19

88

Wwystarczające

9

18

12

24

21

42

Dobre

10

20

-

-

10

20

N

21

42

29

58

50

100

W moich badaniach 38% badanych uczniów posiada złą sytuację materialną. Tylko 4% (2 ucz.) uzyskało dobre wyniki w nauce, natomiast 34% to wyniki słabe. Jak więc widzimy, im gorsze warunki materialne rodziny, tym większa liczba dzieci osiąga słabe postępy w nauce. Analizując wpływ lepszych warunków ujętych jako wystarczające, dochodzę do wniosku, że im lepsze warunki materialne, tym liczba dzieci z ocenami dobrymi rośnie. W grupie tej znajduje się 42% badanych uczniów, a tego 18% osiągnęło oceny dobre.

Rodzin oceniających swoje warunki jako dobre jest 20%, z grupy tej żadne z dzieci nie uzyskało ocen słabych, tylko db i bdb.

Odpowiednio wysoki miesięczny dochód rodziny przyczynia się do lepszych wyników w nauce dzieci z tych rodzin. Ponadto przyczynia się do zaopatrzenia dzieci w odpowiednie wyposażenie, podręczniki i inne materiały potrzebne w szkole. Zaspokojenie potrzeb dziecka prowadzi do wydajności jego pracy.

Niskie dochody rodziny, pobieranie ciągłej zapomogi z Opieki Społecznej przyczynia się w większości przypadków do gorszych wyników w nauce. Wśród tych dzieci mają miejsce ciągłe braki przyborów potrzebnych w szkole, cechuje je także gorsze, bardziej zniszczone ubranie, a to w poważnym stopniu wpływa na wyniki nauczania i postawę dziecka. Uczniowie ci są z reguły osamotnieni, wycofują się z życia klasy, są kłótliwi i zaczepni, bo w ten sposób chcą odwrócić uwagę od swojego wyglądu.

Podsumowując, należy podkreślić, że warunki materialne bada­nych rodzin mają wpływ na tworzenie się całokształtu atmosfery środo­wiska rodzinnego. Zapewniają one dziecku odpowiednie warunki wyżywienia, ubioru i snu. Jednak wszystko zależy od uświadomienia rodziców. Rodzice powinni zdawać sobie sprawę z potrzeb dziecka i funkcji jaką rodzina powinna spełniać wobec swych członków.

3.5. Warunki lokalowe.

Ważnym czynnikiem wpływającym na powodzenie szkolne dziecka są warunki mieszkaniowe. Warunki mieszkaniowe mają istotny wpływ na postępy szkolne dzieci. Na podstawie badań z literatury stwierdzono, że w miarę zagęszczania się powierzchni mieszkaniowej obniżały się postępy szkolne ucznia. Na warunki mieszkaniowe wpływają następujące czynniki: ilość pomieszczeń mieszkalnych, miejsce do nauki ucznia, warunki snu dziecka.

Tabela: 4. Warunki lokalowe rodziny.

Warunki lokalowe
r
odziny

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

1 pokój

2

4

21

42

23

2

2 pokoje

17

34

7

14

24

17

3 pokoje i więcej

3

6

-

-

3

3

N

22

44

28

56

50

22

W moich badaniach przeważają rodziny biedne, czasami mieszkające wspólnie z dziadkami. Na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzam, że najwięcej badanych uczniów - 42% otrzymało oceny słabe. Są to uczniowie z rodzin wielodzietnych zajmujących 1 pokój, tylko 4% uczniów z tej grupy uzyskało oceny dobre.

Najliczniejsza grupę stanowią uczniowie zajmujący 2 pokoje - 48%. Z grupy tej 34% uczniów uzyskało wyniki dobre - są to dzieci z rodzin mniej licznych (głównie 2 dzieci). Tam gdzie pomieszczeń było 3 i więcej nie zanotowano ocen dostatecznych i miernych.

Potwierdza się zatem stwierdzenie, że w miarę zagęszczania powierzchni mieszkalnej obniżają się postępy szkolne.

W warunkach ciasnoty mieszkaniowej dziecko nie może zaznać chwili spokoju, ciągle ktoś komuś przeszkadza, dorośli są roz­drażnieni, często dochodzi do sprzeczek lub kłótni. Mieszkanie nie zapewniające minimum wygody jest źródłem konfliktów, a nawet przyczyną nerwic. Dla dziecka sytuacja taka jest tym bardziej szkodliwa, że to właśnie ono - dziecko najczęściej odczuwa ciasnotę mieszkaniową. Zatem ciasne mieszkanie stwarza gorsze warunki rozwoju różnych zainteresowań dziecka i ogranicza możliwości jego pracy w domu. Jeżeli czas w domu nie jest rozdysponowany na potrzeby poszczególnych członków rodziny to mimo najszczerszych chęci, dzieci nie odnoszą sukcesów w nauce. Z przeprowadzonych ankiet wynika, że średnio na jedno pomieszczenie przypada 3 osoby.

Bardzo ważne jest także, czy dziecko w mieszkaniu ma swoje miejsce pracy, miejsce na książki, ciszę w czasie odrabiania lekcji i czy jest zrozumienie potrzeb dziecka ze strony rodziców.

W poniższej tabeli przedstawię miejsce do pracy dzieci w poszczególnych rodzinach, a więc związek z osiąganymi wynikami.

Tabela: 5. Miejsce pracy dziecka w domu.

Miejsce pracy (nauki) dziecka w domu

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Własny pokój

3

6

-

-

3

6

Własny kącik, biurko

19

38

10

20

29

58

Brak miejsca do nauki

2

4

16

32

18

36

N

24

44

26

52

50

100

Na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzam, że dzieci ma­jące własny pokój uzyskały oceny tylko dobre (6%), negatywnych ocen nie zanotowano. Własny kącik i biurko do nauki posiada 58% badanych uczniów i w tej grupie najwięcej jest ocen bdb i dobrych
- 38%.

Natomiast tam, gdzie dzieci nie posiadają miejsca do nauki ocen dostatecznych i miernych było najwięcej (32%), a bdb i db
tylko 4%.

W przypadkach tych na gorsze wyniki w nauce miały wpływ także inne czynniki tj: negatywna atmosfera domowa, złe warunki materialne i mieszkaniowe, brak konsekwencji w stosunku do dziecka, niski poziom kultury rodziców i czasami alkoholizm. Jak widzimy czynniki te zazębiają się wzajemnie i obciążają dziecko.

Chcę podkreślić, że własne miejsce do pracy jest podstawowym warunkiem wdrożenia dziecka do systematyczności i rozwijania zainteresowań. Tymczasem 36% badanych uczniów nie ma własnego miejsca do odrabiania zadań, gdzie mogłaby spokojnie pracować.

3.6. Atmosfera wychowawcza - ­interakcje osobowe
w rodzinie.

Atmosfera wychowawcza w rodzinie, którą określa przede wszystkim charakter wzajemnych stosunków między rodzicami, stopień zainteresowania rodziców sprawami dziecka, a także ich stosunek do niego wywierają bodaj największy wpływ na rozwój jego osobowości, jego postaw wobec różnych przyswajanych w szkole treści, stosunek do pracy i do samego siebie oraz do całego otaczającego świata.

Atmosferę wychowawczą można rozpatrywać bardzo szeroko, jednakże do powstania niepowodzeń w nauce przyczyniają się przede wszystkim rozmaite braki atmosfery rodzinnej. Mam na myśli braki, które podważają trwałość rodziny, stabilność uczuciową między rodzicami i dziećmi oraz obniżają poziom materialny i kultu­ralny życia rodziny. Sytuację napięcia, niepokoju niepoprawnych stosunków rodzinnych mogą doprowadzić do znacznych zaburzeń w prawidłowym rozwoju dziecka. Według M. Łobockiego wewnątrzrodzinna atmosfera uczuciowa, emocjonalna o negatywnym zabarwieniu budzi chroniczny brak zaufania i niepewność. Dzieci w swoich relacjach z rodzicami stają się lękliwe i nieszczere w swoich wypowiedziach. Muszę jednak zaznaczyć, że dane ujęte w tabeli nie obejmują wszystkich braków wychowawczych w rodzinach, lecz przypadki najbardziej jaskrawe i widoczne.

Tabela: 6. Atmosfera wychowawcza w badanych rodzinach.

Atmosfera wychowawcza
w r
odzinie

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Pijaństwo

1

2

11

22

12

24

Złe pożycie małżeńskie

2

4

5

10

7

14

Brak zainteresowania dzieckiem i jego nauka

-

-

6

12

6

12

Stosowanie kar - bicie

-

-

1

2

1

2

Atmosfera pozytywna

19

38

5

10

24

48

N

22

44

28

56

50

100

Wyniki przedstawione w tabeli ukazują, że braki w atmosferze wychowawczej występują częściej w rodzinach uczniów osiągających gorsze (dostateczne) wyniki w nauce. Z rodzin, w których występuje pijaństwo tylko jeden uczeń otrzymał ocenę dobrą (2%), zaś 11 uczniów (22%) znajduje się w grupie z ocenami dost i miernymi. W rodzinach, gdzie rodzice nie interesują się dzieckiem i jego nauką żadne z dzieci nie otrzymało oceny bardzo dobrej, a 12% czyli 6 uczniów mają oceny dostateczne i mierne. Także tam, gdzie stosowane są kary cielesne nie ma ocen dobrych.

Napięta atmosfera w rodzinie jest częstym powodem powstania luk w wiadomościach i narastania trudności dziecka w nauce, czego odzwierciedleniem jest powyższa tabela.

46% badanych uczniów z rodzin z problemami otrzymało oceny dostateczne i mierne. W tabeli tej ujęłam także wpływ atmosfery pozytywnej. Istnieje tu niezaprzeczalny wpływ pozytywnych warun­ków wychowawczych na osiągnięcia dzieci.

38% badanych dzieci otrzymało oceny bdb i dobre, a 10% oceny dst i mierne. Konflikt wewnątrz rodzinny (jak pisze A. Olu­biński) jest wręcz nieuniknionym elementem funkcjonującym niemal każdego środowiska rodzinnego i wynika z naturalnego procesu wychowania, czy też ogólnie przyjętego współżycia jednostek ludzkich o różnych osobowościach i postawach. Jednakże musi być on tak rozwiązywany, by nie miał negatywnego wpływu na rozwój osobowości dziecka i jego postępy w nauce.

Tabela: 7. Przyczyny konfliktów domowych.

Przyczyny konfliktów rodzinnych

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Sprawy wychowawcze

5

10

8

16

13

26

Alkoholizm

1

2

10

20

11

22

Sytuacja finansowa - brak pieniędzy

7

14

7

14

14

28

Brak konfliktów

9

18

3

6

12

24

Sprawy wychowawcze

22

44

28

56

50

100

N

5

10

8

16

13

26

Sytuacja przedstawiona w tej tabeli jest potwierdzeniem wyników badań stwierdzonych na podstawie tabeli 6. Jak wynika z danych tabeli 7 konflikty domowe mają duży wpływ na postępy dzieci w nauce, 48% badanych otrzymało oceny dostateczne. Wymie­nione w tabeli przyczyny konfliktów powodują dezorganizację życia rodzinnego, osłabiają współpracę między szkołą i domem, pogarszają sytuację materialną dziecka co odbija się niekorzystnie na jego szkolnej i domowej sytuacji. Skłóceni i niezadowoleni z życia rodzice nie mogą być wzorem dla rozwoju osobowości dziecka. Atmosfera wychowawcza w rodzinie w istocie zależy od stosunw wzajemnych wśród dorosłych członków rodziny, jak i ich stosunków z dzieckiem. Dlatego też tak ważna jest jednomyślność rodziców co do metody wychowawczej przyjętej w stosunku do dziecka, w stosunkach każdego z osobna do dziecka.

Chcę jeszcze przedstawić wpływ metod wychowawczych stosowanych przez rodziców na postępy szkolne dzieci. Wyniki badań zawiera tabela 8.

Tabela: 8. Metody wychowawcze stosowane przez rodziców.

Rodzaje metod
wychowawczych
stos
owanych
przez rodz
iców

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Bicie

-

-

6

12

6

12

Krzyk

1

2

14

28

15

30

Rozmowa

11

22

2

4

13

26

Odmowa przyjemności

2

4

6

12

8

16

Podawanie dobrych przykładów

4

8

1

2

5

10

Pochwała

3

6

-

-

3

6

N

21

42

29

58

50

100

Na podstawie przeprowadzonych badań zauważyłam, że w rodzinach, gdzie stosuje się pedagogiczne metody wychowawcze tj: rozmowa, podawanie dobrych przykładów i pochwały w wychowaniu, uczniowie osiągają w 36% oceny bdb i db, ocen dost i miernych zanotowano tylko 6%.

Natomiast tam, gdzie metodami wychowawczymi są: krzyk, bicie, odmowa przyjemności notuje się spadek wyników nauczania do ocen dostatecznych i miernych - 52%.

W stosowaniu takich metod wychowawczych pojawia się u dzieci bunt i często agresja. „Przyczyna agresji tkwi między innymi w funkcjonujących między rodzicami i dziećmi wzorach zachowań. Niezadowalające, pozbawione miłości i wyrozumiałości wzajemne stosunki powodują lęk i hamowanie uczuć. Dziecko broni się przed wyrażeniem uczuć, ponieważ obawia się odrzucenia.

Podsumowując stwierdzam, że atmosfera wychowawcza i interakcje w rodzinie stanowią zespół czynników wywierających bardzo silny wpływ na powodzenie dziecka w pracy szkolnej. Korzystna sytuacja w rodzinie sprzyja uczeniu, się, a niekorzystna wpływa ujemnie na przebieg nauki i jej wyniki.

3.7. Warunki kulturalne - wykształcenie rodziców.

Poziom kulturalny rodziny ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju umysłowego i postępów szkolnych dziecka. Rodzina o wyższym poziomie kulturalnym lepiej przygotowuje dziecko do szkoły zarówno pod względem rozwoju jego sprawności umysłowej, jak i nawyków obcowania z dobrami kultury.

Na poziom kultury rodziców ma wpływ ich wykształcenie.

Tabela: 9. Wykształcenie rodziców badanych uczniów.

Wykształcenie rodziców

Matka

Ojciec

Razem

L

%

L

%

L

%

Podstawowe

21

22,3

12

12,8

33

35,1

Zasadnicze

22

23,4

29

30,8

51

54,2

Średnie

5

5,3

4

4,3

9

9,6

Wyższe

1

1,1

-

-

1

1,1

N

49

52,1

45

47,9

94

100

Analizując widzimy, że w badanych rodzinach przeważa wykształcenie podstawowe - 35% i zasadnicze - 54,2%, wykształcenie średnie to 9,6%, wyższe 1,1% Widoczne są także różnice między poziomem wykształcenia matek i ojców. Więcej matek posiada wykształcenie podstawowe - 22,3%, ojcowie - 12,8%, a mniej w stosunku do ojców zasadnicze - 23,4%, ojcowie - 30,8%.

Analizując wykształcenie średnie widzimy niewielką przewagę wykształcenia matek - 5,3%, ojcowie - 4,3%. Wykształcenie wyższe posiada tylko jedna matka co stanowi 1,1%.

Ważnym czynnikiem determinującym życiowy rodziny jest wykształcenie i poziom kulturalny matki, która przeważnie zajmuje się dzieckiem więcej niż ojciec.

Przedstawię teraz związek wykształcenia rodziców z postępami ich dzieci.

Tabela: 10 Wykształcenie rodziców a postępy w nauce uczniów.

Wykształcenie rodziców
a postępy w nauce
uczniów

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Podstawowe

5

10

13

26

18

36

Zasadnicze

13

26

13

26

26

52

Średnie

5

10

-

-

5

10

Wyższe

1

2

-

-

1

2

N

24

48

26

52

50

100

Na podstawie tabeli możemy powiedzieć, że istnieją zależności między poziomem wykształcenia rodziców, a wynikami w nauce ich dzie­ci, jednakże nie jest to jedynym czynnikiem decydującym o postępach szkolnych. W przypadkach, gdzie występuje zaintereso­wanie dzieckiem i jest większy poziom kulturalny, pojawiają się także oceny bardzo dobre. Tam, gdzie atmosfera wychowawcza ma wiele do życzenia także i wyniki uczniów w nauce są gorsze - 26% ocen dost i miernych - w rodzinach z wykształceniem podstawowym rodziców. Mimo, że wykształcenie nie jest zasadniczym czynnikiem decydującym o postępach dzieci, to jednak wiąże się z szerszym zainteresowaniem intelektualnym, bogactwem języka, urządzeniem mieszkania, potrzebami kulturalnymi, często z czytelnictwem. świadomością społeczną. większym zrozumieniem funkcji rodziny i postępowania z dzieckiem.

Z poziomem wykształcenia, kultury i świadomością rodziców wiążą się także wymagania w stosunku do własnego dziecka. Ro­dzina, a tym samym rodzice mają ogromny wpływ na postawy i potrzeby dziecka, a także sposób ich zaspokajania. Dzięki stawianym dziecku wymaganiom rodzice również mają wpływ na rozwój zdolności i umiejętności oraz na poziom osiągnięć dziecka.

Agnieszka Sydor stwierdza, że najlepsze osiągnięcia szkolne mają ci uczniowie, których rodzice przejawiają w swych zacho­waniach wobec nich postawy akceptacji i uznania praw dziecka, obdarzają go zaufaniem i rozumna swobodą. Przyjmując dziecko takim, jakie jest wychodzą naprzeciw jego potrzebom, znają je i rozumieją. Dbają o prawidłowy rozwój intelektualny dziecka, stymulując go przez odpowiednie wzbogacanie środowiska życia dziecka. Brak nadmiernej koncentracji na dziecku, pozostawienie mu rozsądnej swobody i stymulowanie jego aktywności sprzyja dobremu rozwojowi intelektualnemu. Jeśli dziecko zostanie otoczone rozumną opieką wychowawczą będzie doświadczać życzliwości i miłości ze strony rodziców, będzie rozumieć i będzie rozumiane, to lepiej i pełniej wykorzysta posiadana możliwość działania na terenie domu i szkoły.

Tabela: 11. Wymagania rodziców w stosunku do własnego dziecka.

Wymagania rodziców
w stosunku
do własnego dziecka

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Niskie

-

-

16

32

16

32

Wygórowane

2

4

5

10

7

14

Dostosowane do możliwości dziecka

19

38

8

16

27

54

N

21

42

29

58

50

100

Na postawie danych z tabeli mogę powiedzieć, że zarówno zbyt niskie jak i wygórowane wymagania w stosunku do własnych dzieci w większości przypadków nie dają oczekiwanego rezultatu. Przy niskich wymaganiach 32% badanych osiągnęło tylko oceny dost i mierne, ocen bardzo dobrych i dobrych brak. Przy wygórowanych wymaganiach 10% uczniów osiągnęło oceny dost i mierne, jednakże są i oceny bardzo dobre i dobre - 4%. Przy zbyt wysokich aspiracjach rodziców często dochodziło do przecenienia możliwości swojego dziecka co powodowało konflikty, stres i poczucie winy u dziecka, które było uświadomione przez rodziców, że nie spełnia ich oczekiwań. Taka sytuacja miała miejsce szczególnie tam, gdzie matki osiągnęły wykształcenie podstawowe. Niezależnie od ambicji rodziców wymagania muszą być dostosowane do możliwości uczniów. Uczniowie czują się bezpiecznie, nie są zagrożeni tzw. „utratą miłości” i zainteresowania. Wiedzą, że ich starania zostaną docenione przez rodziców. Wiąże się to z kulturą pedagogiczną rodziców i ma odzwierciedlenie w uzyskiwanych ocenach: 38% uczniów uzyskało oceny bardzo dobre i dobre, a 16% dostateczne i mierne.

3.8. Organizacja nauki domowej.

Przy organizacji pracy domowej ucznia ważna jest przede wszystkim pora odrabiania lekcji oraz pomoc w nauce, gdy zaistnieją trudności, z którymi uczeń nie może sobie sam poradzić. „Pomoc systematyczna lub doraźna jest potrzebna dość licznej grupie uczniów. Pomoc ta może się przejawiać w różnej postaci. Rozsądna pomoc we właściwym czasie może faktycznie zapobiec niepowodzeniom szkolnym, złej postawie dziecka i niekorzystnemu klimatowi wychowawczemu w środowisku rodzinnym.

Przedstawiona tabela 12 dotyczy organizacji pracy ucznia w domu czyli czasu odrabiania lekcji.

Tabela: 12 Organizacja pracy ucznia w domu - czas odrabiania lekcji.

Organizacja pracy ucznia w domu - czas odrabiania lekcji

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Po przyjściu ze szkoły

5

10

2

4

7

14

Po obiedzie

15

30

3

6

18

36

Wieczorem

1

2

17

34

18

36

Przed lekcjami

-

-

7

14

7

14

N

21

42

29

58

50

100

Badania moje ujawniły, że duża część dzieci ma słabe warunki do odrabiania lekcji w domu. Dzieci muszą się dostosować do sytuacji w zaistniałej chwili. Dzieci rodziców pracujących często czekają do momentu ich powrotu z pracy i dopiero późnym wieczorem odrabiają prace domowe - 36%. Te dzieci osiągają głównie oceny dostateczne - 34%, 2% to oceny dobre. 14% uczniów odrabia rano lekcje, odrabianie lekcji w pośpiechu przyczynia się do tego, że ten odsetek nie ma ocen bardzo dobrych i dobrych, tylko same dostateczne i mierne. Badania wykazały, że dzieci, które odrabiają lekcje systematycznie i o stałej porze uzyskują lepsze rezultaty w nauce - 40% ocen bardzo dobrych i dobrych. Okazuje się, że tam, gdzie dzieci mają swój własny kąt do pracy i stały czas na odrabianie lekcji, a także zagwarantowaną pomoc w razie potrzeby, panuje atmosfera sprzyjająca samodzielnej pracy ucznia.

Uczenie się należy traktować jako naturalną działalność ucznia odbywającą się w specjalnie stworzonych warunkach mających ułatwić tę działalność i doprowadzić do społecznie ustalonych zmian w jego psychice.

Rodzina natomiast powinna stworzyć odpowiednie warunki do nauki dziecku oraz zagwarantować rozsądną i właściwą pomoc.

W tabeli 13 przedstawiam pomoc, jaką otrzymują uczniowie w odrabianiu prac domowych i ich wpływ na osiągane wyniki w nauce.

Tabela: 13. Pomoc dzieciom w nauce - w odrabianiu lekcji.

Pomoc dziecku
w nauce

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Samodzielnie

1

2

14

28

15

30

Z pomocą matki

16

32

4

8

20

40

Z pomocą ojca

2

4

2

4

4

8

Z pomocą dziadków

1

2

3

6

4

8

Z pomocą rodzeństwa

1

2

6

12

7

14

N

21

42

29

58

50

100

Analizując wyniki przedstawione w tabeli widzimy, że dzieci, które muszą odrabiać lekcje samodzielnie, przy pomocy rodzeństwa i dziadków osiągają łącznie w 6% oceny bdb i db, natomiast oceny dst i mierne w tych przypadkach to 46%, w tym największa ich ilość przypada na pracę samodzielną uczniów - 28%. Jak widać oceny dst i mierne pojawiają się głównie tam, gdzie pomoc jest niewłaściwa lub jej w ogóle nie ma.

W przypadku, gdzie rodzice zamiast pomagać odrabiali za dziecko prace domowe, ocena także była dostateczna ponieważ dziec­ko nie rozumiało swojej pracy domowej. Jeżeli dziecko nie otrzymuje pomocy lub jest to pomoc niewłaściwa zaczyna tracić wiarę we własne siły i nabiera przeświadczenia o swojej mniejszej wartości. Wówczas dochodzi do powstawania, a następnie do narastania trudności, pojawiają się luki w materiale nauczania i gorsze oceny. Stanowi to poważny problem, którym powinni zainteresować się zarówno rodzice jak i nauczyciele.

Ogólnie stwierdzam, że warunki, jakie uczeń napotyka w środowisku rodzinnym, są jedną z istotnych przyczyn zróżnicowania postępów szkolnych dzieci. Niekorzystne warunki wpływają ujemnie na powodzenie dziecka w pracy szkolnej.

3.9. Współpraca rodziców ze szkołą.

Pewien wpływ na sytuację dziecka w szkole, a znaczny wpływ na przebieg wychowania i postępy w nauce ma współpraca dziecka i stosunki wzajemne między nauczycielami a rodzicami. Ścisła współpraca, uzgadnianie sposobów oddziaływania na dziecko i dobie stosunki wzajemne wzmacniają wychowawcze oddziaływania w obu środowiskach wychowawczych.

Współpracę między szkołą a rodziną ucznia można określić przede wszystkim na podstawie częstotliwości kontaktów rodziców z nauczycielami. Kontakty z rodzicami ucznia pomagają nauczycielowi w pracy wychowawczej i dydaktycznej.

Tabela: 14. Częstotliwość kontaktów rodziców ze szkołą.

Częstotliwość
konta
któw rodziców
ze szkołą

Osiągane wyniki w nauce

Razem

bdb i dobre

dost i mierne

L

%

L

%

L

%

Raz w miesiącu

6

12

1

2

7

14

Na wezwanie nauczyciela

2

4

16

32

18

36

Na wywiadówkach

14

28

9

18

23

46

Brak kontaktów

-

-

2

4

2

4

N

22

44

28

56

50

100

Z powyższej tabeli wynika, że wyniki dzieci, gdzie rodzice nie kontaktują się ze szkołą, tylko na wezwanie nauczyciela są głównie dst i mierne - 36%, a tylko 4% dobre i bdb. Rodzice ci nie posiadają infor­macji na temat postępów dzieci w nauce, nie współpracują z nauczy­cielami, co ujemnie odbija się także na zachowaniu tych uczniów.

Często dochodzi do rozbieżności w stosowaniu metod i środków wychowawczych między szkołą i domem. Fakt ten w poważnym stopniu utrudnia pracę nauczycielowi, a samego ucznia dezorientuje, nie zawsze jest on zdolny pojąć różne wymagania stawiane przez dom i szkołę. Dlatego też należy dążyć do kontaktów z rodzicami, by możliwie najłagodniej rozwiązać nurtujący problem! Jeżeli rodzic nie przychodzi do szkoły, należy się pokusić o wizytę w domu rodzinnym ucznia, gdzie najszybciej zapoznamy się z problemami dziecka.

Rodzice, którzy często kontaktują się ze szkołą (raz w miesiącu lub na wywiadówkach) i nie mają trudności w nawiązywaniu współpracy są bezpośrednio i na bieżąco informowani o postępach dziecka w nauce i w zachowaniu. Dowiadują się o wielu problemach dotyczących dziecka, klasy, szkoły i w wielu przypadkach mogą im zaradzić lub pomóc. Dzieci tych rodziców nie mają problemu z nauką.

56% ogółu badanych otrzymało oceny dst i mierne, a 44% ogółu badanych oceny bardzo dobre i oceny dobre. W czasie zebrań rodzicom proponowane są czasopisma i książki pedagogiczne, które mają im pomóc w podnoszeniu kultury pedagogicznej. Część rodziców systematycznie korzysta z biblioteki szkolnej i muszę powiedzieć, że są to rodzice dzieci osiągających dobre i bardzo dobre wyniki w nauce. W ramach współpracy organizowane są także spotkania klasowe z pedagogiem szkolnym i psychologiem z Poradni Wychowawczo-Zawodowej.

Henryk Cudak w prowadzonych badaniach nad sytuacją rodzinną ucznia przedstawił następujące uogólnienia wskazujące, że osiągnięcia szkolne dzieci zależą od:

- wiedzy pedagogicznej i psychologicznej rodziców,

- świadomości zadań i ról wychowawczych,

- umiejętności wychowawczych rodziców,

- współpracy rodziców ze szkołą.

Podsumowując rozdział 3 i wpływ środowiska rodzinnego na osiągnięcia dzieci w nauce szkolnej i osobowość dziecka trzeba po­wiedzieć, że rodzina ma podstawową i główną rolę w zaspokojeniu potrzeb dzieci, w stworzeniu jak najbardziej sprzyjających warunków atmosfery wychowawczej, co przyczynia się do prawidłowego rozwoju dziecka pod każdym względem.

Środowisko rodzinne bowiem - jako pierwsze i najbliższe najintensywniej oddziałuje na dziecko na dziecko, przetwarzając jego cechy wrodzone, temperamentalne i biopsychiczne w cechy nabyte, które z kolei wpływają na postawę dziecka, jego nawyki i zasady postępowania.

W przeprowadzonych badaniach występują różnice w osiąg­nięciach szkolnych poszczególnych uczniów, a także w ich sytuacji rodzinnej, w skład której wchodzą głównie warunki kulturalne, miesz­ka­niowe, atmosfera wychowawcza i stosunek rodziców do dziecka. Czynniki te wywierają bezpośredni wpływ na pracę dziecka oraz wpływ pośredni na rozwój sprawności intelektualnych oraz postaw społecznych i uczuciowych. Szczególnie negatywną rolę w kształtowaniu powodzenia szkolnego uczniów odgrywa niski poziom kulturalny rodziców oraz złe warunki mieszkaniowe.

Nie sprzyjające uczeniu się warunki zewnętrzne wywołują najpierw zmęczenie uczniów, które staje się bezpośrednią przyczyną pogorszenia się.

Opieka wychowawcza nad dzieckiem w rodzinie, a także zainteresowanie nim i jego nauką wpływa na stosunek do nauki i osiągane wyniki.

Negatywne czynniki sytuacji rodzinnej dziecka wywierają niekorzystny wpływ na jego pracę szkolną zwłaszcza, gdy występują zespołowo, warunkując się wzajemnie i wzmacniając negatywne efekty swego oddziaływania. Także odrzucenie przez rodziców wpływa ujemnie na rozwój, psychiczny dzieci. Jak więc widzimy czynniki te stanowią zespół bardzo poważnie obciążający dziecko i dlatego należy zadać pytanie: co można i trzeba zrobić, aby poprawić sytuację dziecka w rodzinie? Samo to, że wiemy nie wystarczy. Trzeba poznać jak najdokładniej sytuację uczniów z problemami rodzinnymi i przyczynić się do ich likwidacji poprzez życzliwą współpracę z domem rodzinnym i tworzenie jak najbardziej sprzyjających rozwojowi sytuacji w szkole warunków. Nie można doprowadzić do sytuacji, która ma miejsce w poniższym cytacie „jeśli dziecko wciąż słyszy, że jest głupie, tępe, ..., że wszystko robi źle, chociaż byłoby tylko onieśmielone i na skutek tego zahamowane umysłowo, z czasem staje się naprawdę zgaszone, otępiałe, zahamowane w rozwoju.

Według „Raportu o sytuacji rodzin polskich”:

- obniża się poziom aktywności zawodowej ludności Polski;

- zwiększa się odsetek rodzin tylko z jedną osobą pracują oraz rodzin, w których nikt nie pracuje;

- zwiększa się liczba rodzin, dla których podstawą egzystencji są świadczenia społeczne, (są to zarówno rodziny, dla których świadczenia te stanowią podstawowe źródło utrzymania, jak i rodziny uzupełniające w ten sposób swoje dochody uzyskiwane z tytułu pracy).

Przypisy do rozdziału 3


Zakończenie i wnioski z przeprowadzonych badań

Celem mojej pracy była próba opisu najbardziej typowych przyczyn zróżnicowanych osiągnięć szkolnych mających związek ze środowiskiem rodzinnym ucznia. Na podstawie literatury i badań własnych potwierdzam treści zawarte w moich hipotezach badawczych i stwierdzam, że:

Prawidłowo funkcjonująca rodzina jest środowiskiem, które najpełniej zaspokaja potrzeby dziecka, zapewnia mu najkorzystniejsze warunki rozwoju i najlepszą opiekę. Rodzina ma ogromny wpływ na postawy, potrzeby dziecka i sposób ich zaspokajania. „W domu rodzinnym dziecko uczy się właściwych sposobów reagowania i zachowania, nabywa ogłady i obycia... jeśli te cechy u dziecka nie występują to jest to wyraz zaniedbań wychowawczych lub niskiego poziomu kulturalnego domu, w którym się ono wychowuje.”

Dzięki stawianym dziecku wymaganiom, rodzina wpływa również na rozwój zdolności i umiejętności oraz poziom osiągnięć dziecka.

Dziecko w „świecie rodziny” najwcześniej poznaje i przyswaja wartości, które później często stają się drogowskazami u jego życiu.

Im wcześniej je pozna i oceni, a być może i zinternalizuje, tym łatwiej będzie się dziecku poruszać po ścieżkach własnego życia. „Rodzina zatem staje się dla dziecka szczególnie ważna w wyposażeniu go w czytelną mapę wartości, wg której poruszać się może w swoim życiu.”

Stosunki między rodzicami a dziećmi odbijają się na wynikach szkolnych i to nawet w przypadku wysokich uzdolnień inte­lektual­nych. Uczniowie, których rodzice chwalą za postępy w nauce, zachęcają do wytrwałości w celu zdobywania lepszych wyników w celu zdobywania lepszych wyników są czuli i darzą swoje dzieci zaufaniem, osiągają zdecydowanie lepsze wyniki w nauce. Przyjmując dziecko takim, jakim jest, wychodzą naprzeciw jego potrzebom, znają je i rozumieją. Dbają o prawidłowy rozwój intelektualny dziecka, stymulując go przez odpowiednie wzbogacanie środowiska życia dziecka.

Drugoroczność i inne niepowodzenia szkolne dotyczą najczęściej dzieci z rodzin, w których rodzice maja niski poziom wykształcenia, nadużywają alkoholu, z rodzin rozbitych emocjonalnie, a jednocześnie żyjących biednie i w trudnych warunkach mieszkaniowych.”

Nadmierna koncentracja na dziecku, brak swobody i stymulowania jego aktyw­ności nie sprzyja, a nawet w dużym stopniu ogranicza rozwój intelektualny dziecka. Jeśli dziecko zostanie otoczone rozumną opieką wychowawczą, będzie doświadczać życzliwości i miłości ze strony rodziców, to lepiej i pełniej wy­korzysta posiadane możliwości działania w środowisku rodzinnym i w szkole.

Współpraca szkoły z rodzicami będzie satysfakcjonująca, gdy kontakty z nimi nie będą tylko oparte na wymianie informacji i okazjonalnych uroczystościach, ale na codziennym współdziałaniu.

W czasie swojej pracy oraz prowadzonych badań zauważyłam, że współpraca rodziców ze szkołą, pod względem częstotliwości kontaktów jest znacznie lepsza w grupie uczniów uzyskujących najwyższe wyniki w nauce. Rodzice tych dzieci współpracują ze szkołą w różnorodny sposób: odbywają indywidualne rozmowy z wychowawcą klasy, biorą udział w imprezach, wspierają działania dydaktyczne szkoły. Zadawalający jest fakt, że większość rodziców uważa, iż kontakty ze szkołą opierają się na wzajemnej życzliwości i zaufaniu. Bardzo dobrzy uczniowie w większości mają korzystną sytuację pod względem atmosfery, w jakiej przebiega współpraca ich domu rodzinnego i szkoły.

Szczególną niechęć wg badań własnych i literatury wykazują rodzice uczniów osiągających niskie wyniki w nauce, gdyż „rodzice nie mając informacji o postępach dzieci nie szukają możliwości udzielenia pomocy swoim dzieciom w pokonywaniu trudności napotkanych przez nie w nauce. Niewątpliwie taka postawa rodziców ujemnie wpływa na efekty edukacyjne i zachowanie ich dzieci.

Sytuacja rodzinna dziecka stanowi zespół czynników, które w poważnym stopniu decydują o poziomie wyników jego pracy szkolnej.

Trudności w realizacji podstawowych funkcji i wychowawczych i ekspresyjno-emocjonalnych wobec dzieci często wynikają z nieporadności życiowej rodziców. Ta łączy się często z niskim poziomem wykształcenia i przejawia się w nadopiekuńczości rodziców, ograniczaniu swobody dziecka, i rygoryzmie wobec niego. Nieporadność rodziców niejednokrotnie wiąże się z niemożnością sprostania kłopotom materialnym rodziny lub z alkoholizmem współmałżonka.

Złe warunki mieszkaniowe, duża liczba osób w mieszkaniu, mała ilość pomieszczeń mieszkalnych oraz brak miejsca do pracy w domu bardzo często wpływają negatywnie na osiągane wyniki w nauce dziecka.

Wpływ rodziców na dzieci ma rozległy zasięg i oddziałuje na rozwój funkcji poznawczych dziecka, a później na jego osiągnięcia szkolne na powstanie jego równowagi uczuciowej: poziom dojrza­łości społecznej, na stosunek do siebie i innych członków społe­czeństwa.

Z badań wynika, że negatywne bądź pozytywne czynniki zazębiają się wzajemnie, tworząc sprzyjającą atmosferę rozwoju lub atmosferę obciążającą ten rozwój.

Podstawową związku pomiędzy rodzicami i dziećmi jest miłość. Problem polega na tym, że rodzice często nie potrafią przekazać im swojej miłości w taki sposób, aby dzieci czuły się naprawdę kochane.”

Mówiąc inaczej - przy najlepszych intencjach i dobrej woli często brakuje rodzicom umiejętności. Wszyscy rodzice i wychowawcy potrzebują w tej dziedzinie edukacji, ponieważ wychowanie to proces niesłychanie odpowiedzialny, złożony i trudny, jednak dziecko jest wartością nadrzędną i trzeba takie zabiegi podjąć, by stworzyć mu warunki do pełnego rozwoju.

Z całokształtu badań nasuwają się następujące wnioski:

- ciągłe zainteresowanie rodziców powinno towarzyszyć postępom szkolnym ich dziecka i stanowić bardzo ważny element w kształceniu jego stosunku do nauki, a w efekcie wpływać na wyniki nauczania;

- rodzina powinna dołożyć wszelkich starań, by stworzyć najkorzystniejsze warunki rozwoju dziecka i otoczyć je możliwie najlepsza opieką wychowawczą;

- współpraca rodziców ze szkoła wpływa na zmniejszenie błędów wychowawczych, a wnikliwa obserwacja dziecka przyczynia się do wczesnej likwidacji dysharmonii rozwojowych i zapobiegania kłopotom szkolnym na jakie może trafić dziecko;

- wczesne rozpoznanie trudności uczniów w nauce jest punktem wyjścia i warunkiem prawidłowej organizacji, i pracy z dzieckiem zarówno w szkole jak i w domu.

„Rodzina współczesna traktowana jako zmienna niezależna wpływa na osobowość, funkcjonowanie jednostek, a także kształtuje w znaczącym wymiarze ich losy. Wypełnia zarazem ważne funkcje w ramach społeczeństwa globalnego... oraz w dziedzinie socjalizacji jednostek i ich przygotowania do życia i działań w zmieniającym się szybko społeczeństwie.”

Jeśli funkcjonowanie rodzin i ich kondycja pogarsza się odbija się to ujemnie na funkcjonowaniu ich dzieci. W interesie więc dziecka oraz społeczeństwa leży prawidłowe funkcjonowanie rodzin oraz tworzenie warunków do prawidłowego ich rozwoju.

Myślę, iż w pracy tej udało mi się w pełni ukazać środowiska życia rodzinnego dziecka z osiąganymi wynikami szkolnymi i wynikające z tego związku zależności.

Przypisy do Zakończenia

67

J. Konopnicki, Zaburzenia w zachowaniu się dzieci i środowisko, Warszawa 1966 r., s. 36

Cz. Kupisiewicz „Nowoczesność w kształtowaniu i wychowaniu” WSiP, Warszawa 1985 r., s. 265

B. Niemierko, Między ocena szkolną a dydaktyką. Bliżej dydaktyki, wyd. II zmienione, Warszawa 1997, s. 62

T. Pilch, Zasady badań pedagogicznych, Warszawa 1995 r., s. 25

4. Tamże, s. 26-27

S. Nowak, Metodologia badań społecznych, PWN, 1985 r., s. 152

Z. Skorny, Prace magisterskie z psychologii i pedagogiki, Warszawa 1984 r.,
s. 48

Tamże, s. 50

Tamże, s. 50

Tamże, s. 51

S. Nowak, Metodologia badań socjologicznych, Warszawa 1970 r., s. 102

R. Wroczyński, T. Pilch, Metodologia pedagogiki społecznej (A. Kamiński, art. - Metoda, technika, procedura badawcza w pedagogice empirycznej), Wrocław 1974 r.

W. Zaczyński, Praca badawcza nauczyciela, Warszawa 1981 r., s. 17

T. Pilch, Zasady badań pedagogicznych, Warszawa 1995 r., s. 80

Tamże, s. 51

Tamże, s. 82

Tamże, s. 77

Tamże, s. 42

W. Okoń, Nowy słownik pedagogiczny, Warszawa 1998 r., s. 392-393

E. Trempała, Szkoła a edukacja równoległa (nieszkolna), Bydgoszcz 1994 r., s. 199

Tamże, s. 200

J. Konopnicki, Powodzenia i niepowodzenia szkolne, Warszawa 1966 r., s. 14

Z. Putkiewicz, Uczenie się i nauczanie, Warszawa 1973 r., s. 150

St. Tubek: Kilka porad dla rodziców, [w: Edukacja i Dialog. nr 8/1996 r., s. 58]

Praca pod red. Marii Chojeckiej, Jerzego Serejskiego i Lecha Zdunkiewicza, Przyczyny niepowodzeń szkolnych, Warszawa 1975 r., s. 159

Encyklopedia pedagogiczna - Wyd. I, Osiągnięcia szkolne, Z. Falicki, 1993 r., s. 498

J. Pieter, Poziom inteligencji a środowisko, Katowice 1937 r., s. 46

L. Bandura: Przyczyny niepowodzeń szkolnych, [w: Kwartalnik Pedagogiczny, nr 3/1959 r., s. 170]

Cz. Kupisiewicz, Niepowodzenia dydaktyczne, Warszawa 1969 r., s. 60

J. Konopnicki, Zaburzenia w zachowaniu się dzieci szkolnych i środowisko, Warszawa 1964 r., s. 99

M. Tyszkowa, Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, Warszawa 1964 r., s. 182-183

R. Gal: Zagadnienie opóźnień uczniów w nauce szkolnej, [w: Kwartalnik Pedagogiczny, nr 1/1958 r., s. 21]

Cz. Kupisiewicz: Niepowodzenia szkolne - pedagogiczne wyzwanie dla Europy [w: Edukacja (Studia), nr 1/1995 r., s. 8]

Praca pod red. K. Kruszewskiego, Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, Warszawa 1992, s. 222

Cz. Kupisiewicz: Niepowodzenia szkolne - pedagogiczne wyzwanie dla Europy [w: Edukacja (Studia), nr 1/1995 r., s. 9]

Praca pod red. K. Kruszewskiego, Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, Warszawa 1992, s. 118

H. Smarzyński, Rodzina współczesna jako środowisko wychowawcze, Kraków 1978 r., s. 9.

J. Rembowski, Więzi uczuciowe w rodzinie, Warszawa 1972 r., s. 13.

Praca pod red. K. Kruszewskiego, Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, Warszawa 1992, s. 211

M. Ziemska, Rodzina i dziecko, Warszawa 1979 r., s. 230.

S. Kowalski, Socjologia wychowania w zarysie, Warszawa 1974 r.

Cz. Kupisiewicz, Niepowodzenia dydaktyczne, Warszawa 1965 r., s. 19.

W. Okoń, Słownik pedagogiczny, Warszawa 1986 r., s. 203.

J. Konopnicki, Powodzenia i niepowodzenia szkolne, Warszawa 1966 r., s. 14.

W. Wincławski, Typowe środowiska wychowawcze współczesnej Polski, War­sza­wa 1976 r., s. 25.

Cz. Kupisiewicz, Niepowodzenia dydaktyczne, Warszawa 1965 r., s. 17.

E. Trempała, Szkoła a edukacja równoległa (nieszkolna), Bydgoszcz 1994 r., s. 199.

W. Wincławski, Typowe środowiska wychowawcze współczesnej Polski, War­szawa 1976 r., s. 41.

B. Balcerzak: Przyczyny niepowodzeń, [w: Edukacja i Dialog, nr 5/1991 r., s. 16]

W. Okoń, Nowy słownik pedagogiczny, Warszawa 1998 r., s. 392.

M. Kalinowski: Niepowodzenia szkolne a społeczne niedostosowanie, [w: Życie Szkoły, nr 12/1979 r., s. 37]

E. Żurkiewicz: Niepowodzenia szkolne w opinii naukowców polskich i francuskich, [w: Nowa Szkoła, nr 7/1990 r., s. 373-374]

Tamże, s. 236.

Tamże, s. 242.

T. Pilch, J. Lepalczyk, Pedagogika społeczna, Wyd. II, Warszawa 1995 r., s. 147.

M. Ziemska, Rodzina i dziecko, Warszawa 1979 r., s. 250.

T. Pilch, J. Lepalczyk, Pedagogika społeczna, Wyd. II, Warszawa 1995 r., s. 148.

H. Smarzyński, Rodzina współczesna jako środowisko wychowawcze, Kraków 1978 r., s. 9.

J. Zborowski, Uczeń - jedynak, Warszawa 1975 r., s. 3.

E. Trempała, Integracja podstawowych środowisk wychowawczych a rezultaty pracy pedagogicznej szkoły, Warszawa 1969 r., s. 47.

Tamże, s. 50.

Tamże, s. 54.

H. Raszkiewicz: Lęk ucznia a oddziaływania wychowawcze w rodzinie i szkole, [w: Psychologia Wychowawcza, nr 4/1999]

K. Kruszewski, red. Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, Warszawa 1992, s. 209.

H. Izdebska, Nasze dzieci i my, Warszawa 1961 r., s. 34.

M. Krawczyk, Zasady wychowania moralnego, Warszawa 1966 r., s. 101.

A. Sydor: Postawy rodzicielskie a osiągnięcia szkolne uczniów zdolnych, [w: Wycho­wanie na co dzień, nr 7-8/1997 r., s. 19]

L. Szpis: Rodzina a zachowania rekreacyjne dziecka w czasie wolnym, [w: Wychowanie na co dzień, nr 7-8/1997 r., s. 13]

Wychowanie na co dzień, nr 9/1997 r., s. 17-18.

Wychowanie na co dzień, nr 7-8/1997 r., s. 19.

M. Tyszkowa, Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, Warszawa 1964, s. 63.

N. Anienkowa: Rola rodziny w psychoseksualnym rozwoju i wychowaniu dzieci, [w: Wychowanie na co dzień, nr 7-8/1997 r., s. 17]

M. Tyszkowa, Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, Warszawa 1964, s. 88.

E. Trempała, Integracja podstawowych środowisk wychowawczych, a rezultaty pracy pedagogicznej szkoły, Warszawa 1969 r., s. 44.

N. Anienkowa: Rola rodziny w psychoseksualnym rozwoju i wychowaniu dzieci, [w: Wychowanie na co dzień, nr 7-8/1997 r., s. 17]

E. Trempała, Integracja podstawowych środowisk wychowawczych, a rezultaty pracy pedagogicznej szkoły, Warszawa 1969 r., s. 45.

Raport o sytuacji polskich rodzin [w: Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze, 1996 r., s. 8]

M. Tyszkowa, Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, Warszawa 1964, s. 65.

Tamże, s. 97.

M. Łobaczewski: W sprawie wychowania moralnego w szkole [w: Edukacja, nr 2/1995 r.

A. Olubiński, Konflikty rodzice - dzieci. Dramat czy szansa, Toruń, 1992 r.

Przygotowanie do życia w rodzinie, [w: Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze, nr 2/2000 r., s. 6]

M. Tyszkowa, Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, Warszawa 1964, s. 72.

Tamże, s. 74.

A. Sydor: Postawy rodzicielskie a osiągnięcia szkolne uczniów zdolnych, [w: Wychowanie na co dzień, nr 7-8/1997 r., s. 19-22]

E. Trempała, Integracja podstawowych środowisk wychowawczych a rezultaty pracy pedagogicznej szkoły, Warszawa 1969 r., s. 71.

Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, PWN, Warszawa 1999 r., s. 267.

M. Tyszkowa, Czynniki determinujące pracę szkolną dziecka, Warszawa 1964, s. 158-159.

H. Cudak, Szkice z badań nad rodziną, Warszawa, 1995 r.

H. Smarzyński, Rodzina współczesna jako środowisko wychowawcze, Kraków, 1978 r., s. 11-12.

Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, PWN, Warszawa 1999 r., s. 282.

M. Grzywczak-Kaczyńska: Ocenianie uczniów [w: Życie Szkoły, nr 3/1961 r., s. 8]

Raport o sytuacji rodzin polskich, [w: Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze, 1996 r., s. 11]

J.A. Pielak: Dom rodzinny, [w: Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze, nr 6/1998 r., s. 7]

B. Dymara, Dziecko w świecie rodziany, Kraków, 1998 r., s. 191-192.

Dysfunkcje i patologie w rodzinie, [w: Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze, nr 11/1996 r., s. 15]

H. Cudak, Szkice z badań nad rodziną, Warszawa 1995 r.

J. Sakowska: Program pomocy rodzinie, [w: Problemy Opiekuńczo-Wycho­wawcze, nr 1/2000 r., s. 16]

T. Plich, J. Lepczyk, Pedagogika społeczna, Wdanie II, Warszawa, 1995 r., s. 151-152.

Struktura rodziny

Warunki materialne

Poziom kulturalny

Atmosfera wychow.

Warunki życia rodzinnego

Osiągnięcia w nauce szkolnej

Efektywność uczenia się

Zachowanie



Wyszukiwarka