Miłość Od Pierwszego Wejrzenia


Miłość Od Pierwszego Wejrzenia

Tomka poznałam na wakacjach, które całe spędziłam nad morzem, pracując u mojej kuzynki w sklepie. Byłam wtedy w związku przez 3 lata, który zalicza się raczej do tych udanych. Tak może wydać się to głupie, że będąc z kimś tak długo a jednocześnie kochając go, zwrócić uwagę na kogoś obcego, a jakże wyjątkowego.......

To była zwyczajna dyskoteka. Bo jaka mogła być, gdy nie było ze mną mojego chłopaka (Darka)- nie był ze mną na wakacjach. Jednak muzyka tej nocy była nieco inna jej rytmy wprawiały ciało w jakieś nieopętane zmysły a oczy zaczynały błądzić daremnie po całej sali. To był szaleńczy taniec, nawet bardzo. Muzyka techno wprawiła moje ciało w jakiś szał, który opętał mnie na dłuższa chwilę. Tańcząc miałam zamknięte oczy, bo po co miałam sobie psuć nastrój widokiem padniętych ludzi. Po nodze czułam spływającą kropelkę potu... otworzyłam oczy i nie chciałam ich już więcej zamknąć . Na wprost mnie tańczył przystojny szatyn. Mój książę ze snów stał przede mną taki sam jak we śnie, był tak blisko a jednocześnie tak daleko. Nasze spojrzenia spotkały się i zostały w więzie miłości, miłości, która zrodziła się w naszych sercach od pierwszego wejrzenia. Od chwili kiedy nasz zagubiony wzrok się spotkał. W tej chwili nasze serca połączyły się na wieki jakąś nie rozerwalną nicią, która dała tyle tęsknoty. To była chwila -która była jedną z tych najważniejszych w moim życiu. Nagle poczułam powiew rzeczywistości. Który uświadomił mi, że taki chłopak jest nie dla mnie-jest zbyt idealny za bardzo wymarzony i wyśniony. Zamknęłam oczy, zamykając uczucie. Oddałam się tańcu. Nagle poczułam oddech na moim gołym ramieniu. Oddech, który wydawał mi się tak bliski i znajomy. Nie chciałam oglądać się za siebie tak było dobrze- chciałam by ta chwila trwała wiecznie. Nigdy się nie skończyła. Usłyszałam głos, który do dziś dnia żyje w moich uszach. To był on. Mój wymarzony książę ze snów. Zaprosił mnie na piwo ( jakże banalne w porównaniu z dz
iałającymi się tam rzeczami). wyszliśmy na zewnątrz. Księżyc oświetlał nasze twarze. Zatopiliśmy się w rozmowie. Niezwykła w swej zwykłości wymiana zdań. Rozmawialiśmy długo, a nasze słowa unosił wiatr... jednak każde z nas w podświadomości pragnęło pocałunku, pocałunku który da nam obojgu tyle szczęścia i ukojenia. Chwilę ta poprzedziliśmy głębokim spojrzeniem w oczy. Nagle nasze wargi spotkały się, nasze serca połączyła miłość jakaś dziwnie piękniejsza od pozostałych. Obydwoje nie myśleliśmy o niczym, pragnęliśmy aby ta chwila się nigdy nie skończyła. Otumanieni pocałunkiem, wyszliśmy z dyskoteki otuleni miłością. Udaliśmy się na plażę, a nasze kroki były niczym uniesienia w jakimś miłosnym opowiadaniu. Weszliśmy do wody, ochłodzić to uczucie, które dało naszym sercom tyle radości. Legliśmy na piasek, przykrywając nim miłość, by nam nie uciekła. Znów odlecieliśmy w pocałunku tym razem nie jednym. Depcząc piasek i zbliżając się do domu wiedzieliśmy, że musimy się rozstać, jednak żadne z nas nie okazywało smutku- wiedzieliśmy, że tak musi się stać. Nadszedł czas na pocałunek, ten ostatni, który nigdy się nie powtórzy, który zamknie na zawsze tę noc w naszych sercach. To była chwila, a jakże piękna i smutna chwila. Ostatnie dotknięcie warg, które pragną, przecież siebie jak żadne inne, ostatni uścisk dłoni, które , przecież pragną pozostać złączone. I wreszcie ostatnie spojrzenie, które zapoczątkowało to coś, tę miłóśc, która, przecież była prawdziwa.

Pozostaje wiele pytań dlaczego żadne z nas nie pomyślało o wymianie adresów czy telefonów. Dlaczego zakochałam się będąc zakochana w kimś innym? Dlaczego wciąż czuję jego oddech na moim ramieniu?

To była ta miłość, ta od pierwszego wejrzenia, która pozostawia w sercu ogromny ślad... tak musiało być musieliśmy się rozstać bez słowa, bez adresów, bez telefonów to były za błahe sprawy, by o nich wtedy myśleć. Jedno jest pewne, że on i ja będziemy pamiętać tę noc do końca życia i uznawać ją za ta najpiękniejszą. Skąd to wiem powiedział mi to w moich snach....



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
82 Cartland Barbara Miłość od pierwszego wejrzenia
Roberts Nora Od pierwszego wejrzenia
{7} Od pierwszego wejrzenia
Ilustrowana ksiega swietych Ludzie Boga ktorych pokochasz od pierwszego wejrzenia
Kennedy Shirley Od pierwszego wejrzenia
Roberts Nora Od pierwszego wejrzenia 5
Roberts Nora Od pierwszego wejrzenia 2
Boswell Barbara Od pierwszego wejrzenia
Roberts Nora OD PIERWSZEGO WEJRZENIA Copy
Kennedy Shirley Od pierwszego wejrzenia
63 Roberts Nora Od pierwszego wejrzenia
Boswell Barbara Od pierwszego wejrzenia RPP135
0135 Boswell Barbara Novak Sisters 02 Od pierwszego wejrzenia
063 Roberts Nora Od pierwszego wejrzenia
135 Boswell Barbara Od pierwszego wejrzenia
Od pierwszego wejrzenia

więcej podobnych podstron