literatura staropolska, Proza polska XVI wieku, 9


9. Proza łacińsko- i polskojęzyczna w XVI wieku (gatunki, formy, tematy i funkcje - parenteza) Postyllografia. Kazania. Literatura filozoficzno - polityczna. Retoryka humanistyczna. (genera dictendi, dziedziny wiedzy).

1. Ramy czasowe.

Panowanie Aleksandra Jagiellończyka (konstytucja „Nihil novi” 1505), Zygmunta Starego (1506-48, wystąpienie Lutra 1517, Kalwina 1536, sobór trydencki 1545-63), Zygmunta Augusta (sejmy egzekucyjne 1562-69, unia lubelska 1569), dwa bezkrólewia rozdzielone „panowaniem” Henryka Walezego (1573-74), panowanie Stefana Batorego (1576-86, ważną osobą w państwie również kanclerz Jan Zamojski), część panowania Zygmunta III Wazy (1587-1632, wzrost znaczenia jezuitów).

Zatem proza tej epoki jest wyrazem i świadectwem dwu ważnych konfliktów nie tylko ideowych - reformacji oraz walki średniej szlachty o przewagę nad innymi stanami.

2. Dwujęzyczność polsko - łacińska.

a) łacina renesansowa - humanistyczna, odmienna od średniowiecznej (zafascynowanie literaturą antyczną upowszechnioną dzięki drukowi i reformacji), jest wyrazicielką ideologii i światopoglądu renesansowego, zawiera praktyczny wykład poetyki prozy renesansowej, posługują się nią pisarze reprezentujący środowiska mieszczańsko - kupieckie.

b) około połowy XVI wieku zmienia się wymowa ideowa prozy łacińskiej, jej tematyka (polemika religijna i tematyka krajowa, rodzima, dzięki której proza nabiera charakteru narodowego, co nie pozwala na całkowite wyobcowanie się z całości piśmiennictwa, ale nie ocala przed ekspansją języka nowożytnego) i posługujący się nią pisarze - dołączają przedstawiciele stanu szlacheckiego.

c) w związku z b) około połowy XVI wieku następuje starcie pomiędzy zwolennikami klasycznej łaciny i kształtującego się języka narodowego (szersze rzesze czytelników nie posługiwały się łaciną, do przegranej łaciny przyczynili się także drukarze niemieccy),

d) proza nowołacińska stanowiła podłoże dla rozwoju języka narodowego, sprzyjała powstawaniu słownictwa specjalistycznego, ale także umożliwiała prezentację dorobku na forum europejskim.

3. Literackość

- jako testy literackie rozumiane są również kazania, traktaty, listy.

- literatura zajmuje się różnymi dziedzinami - religią, polityką, obyczajami…

- literatura jako narzędzie walki i jej świadectwo (nie tylko rejestruje zachodzące w świecie przemiany, ale chce na nie wpływać).

- jednocześnie nie można mówić, iż jedynie obecna w tym okresie była proza humanistyczna - można zaobserwować dużą popularność prozy wywodzącej się ze średniowiecza, głównie proza powieściowa, ale także nurty średniowieczne można odnaleźć w prozie obyczajowej u Reja czy historiograficznej Bielskiego. „Klasyczna zaś proza humanistyczna przejawia się głównie w dziełach przeznaczonych dla elity kulturalnej”,

4. Retoryka renesansowa

- założenia renesansowe: wytworne słownictwo - copia verborum, słownictwo dobieranie staranne, aby osiągnąć precyzję myśli i wyrazistość obrazu, piękny styl, wyrażanie danej treści w odpowiedniej jej formie i gatunku, sentencje moralno - filozoficzne, imitacja,

- postawa pisarza: pouczyć, zabawić i wzruszyć (docere, delectare, permovere),

- wzory antyczne: kompozycja przemówień i listów - Cyceron, historiografia - Liwiusz, również naśladowanie składni Cycerona,

- rodzaje stylów (od Cycerona)

Prosty (humilis, tenius)

Pośredni (mediocris, temeratus)

Podniosły (gravis)

Nieozdobny, rzeczowy, precyzyjny

Zdania długie, wieloczłonowe, antytezy, cytaty, przykłady, dygresje

Specjalnie dobrane poważne i „głębokie” słowa, symetrycznie uszeregowane zdania, metafory i porównania

Listy, traktaty naukowe, podręczniki szkolne, czasem dzieła historyczne

Nadawał się najbardziej do beletrystycznej narracji

Dedykacje dzieł kierowanych do znakomitych osobistości, panegiryki dla władców, mowy pogrzebowe

Szczególnie miły dla czytelnika, najbardziej popularny.

5. Podział prozy XVI wieku na bloki tematyczno - gatunkowe:

a) historiografia, biografistyka, proza naukowa?,

b) proza publicystyczna,

c) proza dydaktyczna i parenetyczna (specula),

d) proza religijna,

e) proza fabularna (romanse, facecje, przypowieści, apoftemagata).

Ad a) Historiografia

Wpływ na rozwój miały założenia humanistyczne epoki, ożywienie życia politycznego, rozbudzenie świadomości narodowej, poszukiwanie własnej genealogii, zainteresowanie antykiem wysoko ceniącym historiografię, wpływ Kronik Długosza.

Dzieło Długosza nie było wydane drukiem, ale dostępne jedynie w odpisach rękopiśmiennych, z których korzystali „kompilatorzy” Długosza. Ich prace były dość mocno oparte na Kronikach, często stanowiły ich powtórzenie uzupełnione jedynie o czasy, o których Długosz pisać już nie mógł. Można jednak zauważyć postępy metodologiczne, naukowe - zauważenie wzajemnego warunkowania się wydarzeń historycznych, społecznych uwarunkowań. Należeli do nich:

- Maciej z Miechowa (Miechowita) autor między innymi Tractatus de duabus Sarmatiss, w którym obalił wiele fałszywych poglądów głoszonych przez geografów antycznych o ziemiach leżących nad Wołgą i na północy Europy, a jednocześnie starł się udokumentować teorię o pochodzeniu Polaków od Sarmatów. Jego bardziej obszerne dzieło - Chroniki, zawierające wiele szczegółów dotyczących życia na dworze Zygmunta Starego. zostało skonfiskowane przed wydaniem.

- Bernard Wapowski,

- Marcin Kromer O sprawach, dziejach i wszelakich inszych potocznościach koronnych polskich. Autor z pochodzenia mieszczanin, biskup warmiński, zwolennik kontrreformacji, w oparciu o Długosz i Miechowitę doprowadził historię do czasów Zygmunta I. Pragnął ukazać wielkość i wspaniałość narodu polskiego czytelnikom obcym. Pozbawiony megalomanii robił to w sposób umiarkowany, jednak jego narracja jest raczej beletrystyczna niż naukowa a opisy barwne. Odkrył pochodzenie Galla Anonima (tzn. od jego czasów mówi się o tym kronikarzu jako o Gallu). Cechuje go krytycyzm w rozważaniach na temat pochodzenia Polaków, które inni pisarze wywodzili od Noego, jego potomka Assarmota.

- Ambicje takie były charakterystyczne dla szerokich mas szlacheckich, ich reprezentantem był np. Matys Stryjkowski autor polskojęzycznej kroniki litewsko - ruskiej (1582). Pragnął dać zarys przeszłości ludów bałtyckich i ruskich wchodzących w skład Rzeczypospolitej, jako pierwszy zainteresował się skomplikowaną sytuacją we wschodniej części państwa.

- Współtwórcą swoistej kultury szlachecko - sarmackiej był również Bartosz Paprocki, autor nawiązujący do Długosza, tworzący po polsku historię polskiej heraldyki. Jego dzieła Gniazdo cnoty (1578) i Herby rycerstwa polskiego (1584) są szkicami dziejów rodów magnackich i szlacheckich, czyli splotem fantastycznych baśni i udokumentowanych faktów.

Z dokonań Długosza, ale także Wapowskiego korzysta Marcin Bielski i jego Kronika wszystkiego świata (…) wydana w Krakowie w 1551 i jako szczególnie odpowiadająca na zapotrzebowanie społeczne - wielokrotnie wznawiana. Jak wskazuje tytuł była to próba ogarnięcia szerszego obszaru niż Rzeczpospolita i było to najrozleglejsze dzieło historyczne XVI wieku. Bielski chce działać wg zasady „przeciw prawdzie rozumu nic [nie ma]”, jednak ciekawość intelektualna, pragnienie dotarcia do prawdy i zrozumienia często zderzały się z (średniowieczną) łatwowiernością w cuda i dziwy np. relacja o „samojedach” tj. ludożercach z krajów podówczas odkrywanych, informacje o osobliwościach w rodzaju dwugłowego cielęcia; wypowiedzi w duchu reformacyjnym mieszają się z zabobonami średniowiecznymi. Pochodzenie Polaków tłumaczy rodowodem biblijnym (od Assormota, syna Jektanowego z księgo Genesis). Tekstem podchodzącym bardziej krytycznie do wszelakich wywodów genealogicznych jest Jana Kochanowskiego O Czechu i Lechu historyja naganiona. Odrzuca on rodowody biblijne i skupia się na pokrewności ludów słowiańskich oraz pochodzeniem nazw państw i narodowości.

Pisarze polscy zajmowali się również dziejopisarstwem wydarzeń bieżących. Do tej grupy można zaliczyć Łukasza Górnickiego napisane po polsku Dzieje w Koronie Polskiej. Ukazuje on stosunki magnacko - szlacheckiej społeczności z Zygmuntem Augustem, zachowania podczas sejmów oraz analiza przyczyn i skutków wydarzeń, opisywane chronologicznie - rok po roku, przy czym wydarzenia, które opisuje wybrane są subiektywnie, często drobne, drugorzędne, podczas gdy istnieje potrzeba mówienia o wydarzeniu „dziejowym” odsyła do innych autorów lub dokumentów. Jednakże osobowość autora nie jest najistotniejsza jak to stanie się w XVII-wiecznych pamiętnikach. Cechą charakterystyczną tej prozy jest przytaczanie (tzn. rekonstruowanie) mów. Sprawia to, iż tekst jest niejednorodny, „chwilami relacja właściwa robi wrażenie tekstu pobocznego, potrzebnego dla wprowadzenia części najważniejszej - mowy.”

Warto wspomnieć także o Pamiętnikach Janczara - opowieść pochodząca z połowy XV wieku, anonimowo przetłumaczona. Autorem jest Serb poturczeniec, który snuje opowieść na temat potęgi „Porty Ottomańskiej”, organizacji państwa, ale także obyczajów w nim panujących. Próbuje również zwrócić uwagę na słabe punkty państwa i na możliwe sposoby jego pokonania. Tekst był dość popularny ze względu na ciągłe zainteresowanie sprawami tureckimi, na modę upowszechnianą przez publicystykę i poezję do połowy wieku.

Dziejopisarstwo wydarzeń bieżących na charakter na poły pamiętnikarski, na poły publicystyczny. Brak odpowiedniej perspektywy umożliwia kronikarzom wprowadzenie mnóstwa szczegółów, anegdot, plotek obok informacji naprawdę doniosłych, uniemożliwia zaś ujęcie w całość i poprawną ocenę długich i trudnych do wyjaśnienia procesów dziejowych. Prace te nastawione są na osiągnięcie doraźnych celów politycznych, wytworzenia atmosfery korzystnej dla przeprowadzenia wysuwanych zadań - twórczość ta jest pomostem pomiędzy historiografią a publicystyką.

Biografistyka

Rozwinęła się z założeń renesansowych wysuwania jednostki na pierwszy plan i przebogatej tradycji biografistyki antycznej oraz przekonania, iż historyk zapewnia pamięć wydarzeniom i ludziom opisywanym. Dobrze napisana biografia gwarantowała względy u mecenasa (nacechowanie panegiryczne polegało m.in. na pomijanie wszystkiego, co mogłoby rzucić cień na charakter i postępowanie bohatera), natomiast paszkwile były opłacane przez przeciwników opisywanych. Często pochwalna biografia była wdzięcznością okazaną magnatowi za opiekę już po jego śmierci. Żywoty przedstawiano w różnych odmianach gatunkowych: mowa pogrzebowa (np. Orzechowskiego na pogrzeb Zygmunta Starego - łac.), nekrolog, samodzielny szkic literacki czy rozdział specjalny w większym dziele literackim.

Stanisław Orzechowski Żywot i śmierć Jana Tarnowskiego. Autor - klient Tarnowskiego, wynosi jego czyny wojenne i politycznych, ale także opowiada o życiu rodzinnym, o wychowaniu syna, posyłaniu go do służby w różnych dworach czy wreszcie zaplanowaniu mu małżeństwa. Całość ujęta jest w formie apostrofy do Jakuba Górskiego tzn. jakby odpowiada na hipotetyczne pytania jakie Górski mógłby zadać.

[Andrzej Trzecielski] Żywot i sprawy poćciwego ślachcica polskiego Mikołaja Reja z Nagłowic. Żywot ukazał się wraz z utworami Reja w Źwierciadle... i jest stylizowany na modłę Rejowską, co skłania do poddawania w wątpliwość prawdziwego autora utworu. Ukazuje nie tyle pisarza, ale rzekomo „prostaczego apostoła <prawdziwej> wiary”. Biografia bogata jest w szczegóły, żywa i plastyczna w przeciwieństwie do szablonowej i suchej relacji Jana Januszewskiego o Janie Kochanowskim dedykowanej Janowi Myszkowskiemu.

Zachowało się niewiele tekstów tego typu, być może z racji większej popularności panegiryków wierszowanych.

Ad b) Proza publicystyczna

Obejmuje zarówno pisana drobne, ulotki na bieżąco komentujące rzeczywistość, ale równie szybko odchodzące w niepamięć, jak i dzieła większe, wykładające całe systemy polityczne. W Polsce, gdzie na wiek XVI przypadła dwa ważne ruchy - walka szlachty o przywileje oraz reformacja, proza publicystyczna stała się narzędziem walki w jednym lub drugim ruchy, niekiedy jednak oba zjawiska się przenikają i wtedy trudno mówić o wyraźnym podziale nawet pod względem tematu. Zatem to skomplikowana sytuacja polityczno - społeczna stała się przyczyną rozwoju tej gałęzi literatury: stosunki wewnątrzustrojowe i rozwój parlamentaryzmu, idealizacja (przez szlachtę) własnego państwa, jego organizacji (dla Orzechowskiego Polska to Sancta Sactorum), ale także ostrzeżenia przed zbytnią ufność we własną siłę oraz napływające z zachodu prądy odrodzeniowe.

Walecki wyróżnia trzy etapy prozy społeczno - politycznej:

- czasy Zygmuntowskie - dominuje nurt społecznej naprawy Rzeczypospolitej i szlacheckiej egzekucji praw,

- bezkrólewia - piśmiennictwo agitacyjne o charakterze politycznym,

- lata batoriańskie i czasy panowania Zygmunta III Wazy - motywy ratowania mocarstwowości przed zagrożeniami tak zewnętrznymi jak i wewnętrznymi.

Gatunkiem, który dominuje w tej kategorii jest mowa skomponowana wg zasad retoryki, jednak w pełni renesansu nie było to już ścisłe trzymanie się wzorców wymowy, przystosowanych do odpowiednich okoliczności. I w tym wypadku daje o sobie znać indywidualizm - mówca jest uprawniony do głosu, gdyż występuje zarówno w poczuciu dobra wspólnego jak i własnego wolnego sumienia obywatelskiego. Zachowane teksty mów mogły być faktycznie wygłoszone, ale równie dobrze mogły z założenia powstać tylko do odczytu, wiele z nich jest rekonstrukcją zasłyszanego wystąpienia (sermocinatio). Często również mowa przyjmuje postać dialogu, aby powołać odbiorcę - obiekt perswazji. Zamiłowanie do mów wynosili Polacy jeszcze ze szkół i szeroko wykorzystywali swoje umiejętności na sejmikach czy sejmach. Znakomitymi mówcami byli: podkanclerz Jan Myszkowski, kanclerz Jan Zamojski, ale i król Zygmunt August. Często mowa była wkładana w usta autorytetu (np. Łaski, czyli o karze za mężobójstwo).

Andrzej Frycz Modrzewski m.in. Łaski, czyli o karze za mężobójstwo - traktaty w formie mów lub listów otwartych skierowanych do obu Zygmuntów, domaga się jednolitego kodeksu karnego dla morderców z różnych stanów, jednak natrafia na duży opór szlachty, która była zdecydowana bronić swoich przywilejów, ściągnęło to na niego dużą uwagę i niechęć, ale nie zmieniło stanowiska szlachty. Była to część programu opartego na przemyślanych poglądach filozoficzno - religijnych wyłożonych później w Commentariorum de Republica emendanda libri quinque. Dzieło nie miało przedstawiać schematu wzorcowego dla ustroju państwa polskiego, ale obserwacje tegoż były punktem wyjścia. „Miał na myśli dobrze zorganizowane państwo wczesnokapitalistyczne”

Modrzewski był osamotniony w swoich sądach, miał trudności z wydaniem wszystkich ksiąg a zwłaszcza części o Kościele i szkolnictwie. Początkowy zwolennik utworzenia kościoła narodowego, kiedy natrafił na opór króla i prymasa oraz po podróżach po Europie, zaczął skłaniać się ku radykalnemu stanowisku ariańskiemu. W kwestii natury ludzkiej jego poglądy zbliżone są do poglądów Erazma z Rotterdamu, odmienne od Machiavellego. Pisze łaciną cyceroniańską.

Stanisław Orzechowski - kanonik przemyski, przyjaciel - wróg Modrzewskiego. Opowiedział się za kontrreformacją i jak twierdzi Krzyżanowski: przyczynił się do jej zwycięstwa. Wcześniej idąc za przykładem wielu księży, którzy przechodzili na protestantyzm, ożenił się, jednak nie porzucił katolicyzmu, ale rozpoczął walkę przeciwko celibatowi duchownych. Dwujęzyczny. Jego głównymi tematami były: niebezpieczeństwo tureckie i sprawa wolności szlacheckiej zagrożonej przez tyranię panującego - np. Wierny poddany rozprawa - zwierciadło dedykowana Zygmuntowi Augustowi (1543).

System polityczny wyłożył w 3 dialogach polskich Rozprawa albo dialog około egzekucyej (1564), Policyja Królestwa Polskiego i Quincunx, czyli ostrosłup czworoboczny, którego wierzchołkiem jest papiestwo a w narożnikach podstawy znajdują się król, prymas, Pismo św. i Eucharystia. Dowodzi, iż władza królewska pochodzi od Kościoła i na nim się wspiera. Poglądy te oparte na bullach papieskich z XIII wieku. W gruncie rzeczy chodziło mu o przywrócenie duchowieństwu stanowiska politycznego i ekonomicznego, które odebrała mu szlachta. Pod koniec życia rozpoczął walkę za szlachtą litewską, którą uważał za niższą od koronnej (bo księstwo niższe od królestwa) oraz przeciwko Kościołowi prawosławnemu.

Buduje swoją publicystykę wg wszelkich zasad klasycznej literatury:

a) część wstępna - pozyskanie życzliwości odbiorcy, rozbudzenie jego uwagi i wprowadzenie problematyki rozważań,

b) narratio - określa sytuację i przedstawia podstawowe kwestie,

c) argumentatio - gromadzi najważniejsze dowody i odpiera zarzuty,

d) zakończenie - podsumowuje wywody i podkreśla motywy natury emocjonalnej.

Piotr Skarga - bardziej umiarkowany od Orzechowskiego, poruszał najrozmaitsze zagadnienia aktualne. W Kazaniach chce przekonać magnaterię, iż konieczne jest wzmocnienie władzy królewskiej, jego stanowisko jest zbliżone do „monarchomachów” francuskich zapowiadających rozwój w stronę „światłego absolutyzmu”. Mimo ostrożności wywody Skargi ukazały się w postaci ocenzurowanej. Pierwsze kazanie O mądrości potrzebnej do rady jest zrębem rozważań ujętych jako opis chorób, które toczą i rujnują ustrój państwowy. Ostatnia mowa - retoryczny finał Niekarności grzechów jawnych stylizowany na proroctwo biblijne.

Nieukończony traktat polityczny Wróżki Jana Kochanowskiego był wymierzony częściowo w Orzechowskiego.

W recepcji społecznej proza publicystyczna miała zawężone kręgi odbiorców, zwłaszcza w zestawieniu z innymi dziełami prozy dydaktycznej czy fabularnej.

Ad c) Proza dydaktyczna i parenetyczna

W oparciu o systemy greckie i rzymskie, pisma Platona i Cycerona stwarzano typologię pewnych zawodów (często zupełnie abstrakcyjną, ale także realistyczną tj. uwzględniającą odmienną rzeczywistość XV i XVI wieku). Tworzono typy wzorcowe, wysuwano postulaty wychowawcze, powstawały wizerunki lub zwierciadła - specula dla praktycznie każdego:

Dworzanin Polski Łukasza Górnickiego (1566). Autor z pochodzenia mieszczanin oświęcimski jako dworzanin dorobił się majątku, szlachectwa i stanowiska starosty trykocińskiego. Utwór jest przeróbką traktatu Baltazara Castiglione, polegającą na dostosowaniu realiów życia w Polsce (z Urbino do Krakowa właściwie do dworu prądnickiego biskupa Maciejowskiego), odrzuceniu pewnych właściwości, które u nas nie miały odpowiednika i wprowadzeniu zamiast nich innych - charakterystycznych dla Polski. Na przykład koło wytwornych rozmówców włoskich płci obojga zastąpił gronem wyłącznie męskim, złożonym z dworzan, bywalców i znawców szerokiego świata. Rozmowy przybierają zazwyczaj postać długich wykładów, wyłania się z nich ideał człowieka renesansowego obdarzonego pełnią cech fizycznych (stanowiska Reja i Górnickiego są w tym punkcie zbieżne), ale także umysłowych (kultura filozoficzna). Dworność to w naszym rozumieniu wytworność - ścisłe połączenie mądrości i szlachetności z ogładą zewnętrzną.

Jednakże Górnicki często pomija lub upraszcza zbyt trudne dla polskiego czytelnika ustępy rozważające ideał człowieka na tle założeń filozoficznych renesansu. Jednakże tu również nie do końca, gdyż pojawiają się jedne z pierwszych w Polsce rozważania estetyczne nad istotą piękna i znaczeniem sztuki w życiu, nie pominął księgi o dowcipie. Nie tylko przełożył część włoskich facecji i dodał kilka rodzimych (np. pojawia się w druku po raz pierwszy nazwisko czarnoksiężnika Twardowskiego), ale w oparciu o teorię komizmu rozważa ich naturę.

Język utworu jest wytworny, pozbawiony wyrażeń pospolitych, unikające powtórzeń, precyzyjny, oszczędny - spójna proza opowiadająca. Należy zauważyć, iż Dworzanin może ilustrować przemiany myśli humanistycznej jedynie w środowisku dworskim - na dworach królewskim i magnackich, a więc pośród stosunkowo niewielkiej i zamkniętej grupy.

Źwierciadło albo Kstałt, w którym każdy stan snadnie sie może swym sprawom jako we źwierciadle przypatrzyć Mikołaja Reja jest czymś w rodzaju testamentu literackiego, żegnania ze światem”. Żywot człowieka poczciwego jest sumą wiedzy i doświadczenia autora. Jest to biografia typowego człowieka - przedstawiciela średniej szlachty uważanej przez Reja za trzon narodu. Bohater nie jest zindywidualizowany, na nie zidentyfikowanym tle. Jednak można zauważyć, iż tłem są rozmaite ośrodki życia polskiego w II połowie XVI wieku z wyjątkiem miasta wspomnianego raczej jako atrakcja turystyczna i miejsce do przyjrzenia się dziwnym zwyczajom tudzież przekupkom niż ośrodek życia społecznego. Przy czym, Krzyżanowski zauważa, iż bohaterem jest raczej szlachcic małopolski, gdyż dla innych rejonów kraju niektóre składniki byłyby odmienne. Bogactwem Żywota… są obrazki rodzajowe od wystroju domu poprzez opis „radosnych i nieciężkich” prac na roli aż do wspomnianego już obrazka przekupek krakowskich. Jednakże nacisk położony jest na życie domowe, rodzinne i gospodarskie. Życie publiczne traktuje Rej trochę jak przykry obowiązek, nie ukazuje scen z sejmików czy sejmów, bardziej skupia się na tym, aby być cnotliwym człowiekiem niż obywatelem. Ideałem Reja jest człowiek niezależny od innych ludzi, od łaski dworskiej czy nawet wymiany handlowej. Monetami wydaje się, iż gospodarstwo powinno być samoistną i samowystarczalną jednostką poza społeczeństwem. Całość przeplatana jest anegdotami nie tylko rodzimymi, ale i zagranicznymi oraz wyczytanymi przez autora z utworów tak starożytnych jak i współczesnych.

Można zauważyć podobieństwo Żywotu do wcześniejszego o 10 lat wierszowanego Wizerunku, autor stawia bowiem przed sobą te same zadania i z tych samych źródeł czerpie wiadomości. Różnica polega na tym (jak twierdzi Krzyżanowski), iż Wizerunek był narzędziem walki o nowy humanistyczny stosunek do życia, walki nie związanej z warunkami rzeczywistości polskiej mającej jednak charakter niewątpliwie postępowy. Żywot natomiast stał się sygnałem stwierdzającym wygraną demokracji szlacheckiej w Polsce nad królem, możnowładztwem, duchowieństwem. Sygnał - można cieszyć się zwycięstwem i wolnością. Nie sądzę jednak, aby można było uznać Reja - autora Żywotu za zadowolonego ze swych dokonań sobka, który osiadł na laurach i pragnie zamknąć się w swoim gospodarstwie. A. Czyż podkreśla na przykład nie tyle afirmację świata, ale jej przyczynę, którą nie jest wygrana ruchów egzekucyjnych, ale idealne zakorzenienie, zespolenie ze światem i naturą poprzez nieustanne dowołanie się do Boga. Rej jako człowiek stary, doświadczony zauważa, iż zło, które jest wynikiem „krewkości” (słabości) ludzkiej, nie może być decydującym składnikiem życia „człowieka poczciwego”. Zauważa również, iż swoje w życiu zrobił oraz że miało to sens ogólniejszy. Dlatego też każde nawet najdrobniejsze zajęcie nabierało znamion zjawiska o dużej wartości, bo nieustannie zbliżającego do zakorzenienia w Absolucie.

Za cześć IV Żywota można uznać wizerunek „rycerza chrześcijańskiego zawarty w Spólnym narzekaniu wszej Korony na porządną niedbałość naszą. Jest to wzór człowieka wojskowego, który nie tylko służy na niespokojnej granicy wschodniej, ale także dba o całość i jedność (spoistość) państwa. W tej części Źwirciadła poruszane są kwestie państwowe, obowiązki obywatelskie, czego niejako brak można było zauważyć w Żywocie. Świadczyć to może o niespójności, niejednorodności dzieła wynikającej z faktu, iż Źwierciadło było jakby brulionem zawierającym utwory, nad którymi Rej pracował na parę lat przed śmiercią.

Krzyżanowski zauważa wyraźną opozycję pomiędzy dziełami Reja i Górnickiego. Wg niego wyraża się ona w przeciwieństwie koncepcji. Dworzanin mimo spolszczenia zachował kosmopolityczny charakter, mówi o człowieku renesansowym w ogóle. Natomiast Rej nieustannie podkreśla związek człowieka z ziemią ojczystą w wąskim i szerokim znaczeniu tego określenia.

Spekula „jako studia o postępowaniu ludzkim na określonych stanowiskach społecznych, posługiwały się pewnym zasobem obserwacji socjologicznych i psychologicznych, zasób ten jakoś porządkowały i systematyzowały, a wreszcie upowszechniały, tak że stawały się w ten sposób poprzednikami późniejszej powieści, równocześnie zaś wykonywały to samo zadnie, które przypadnie jej dwa wieku później tj. przygotowywały materiały dla rozwoju psychologii i socjologii w XIX wieku.

„Rysem zbliżającym utwory tego rzędu czytelnikowi dzisiejszemu są przede wszystkim wplatane w nie wycieczki satyryczne, które ukazują ludzi i sprawy renesansu polskiego wypaczone i zniekształcone spotęgowaniem tego, co pisarze wieku XVI zwalczali” Przykładem może być Gościniec pewny niepomiernym moczygębom a obmierzłym wydmikuflom świata tego Józefa Wereszczyńskiego (1585). Traktat wymierzony przeciwko pijaństwu zawiera m. in. karykaturę Reja i jego sposobu ucztowania językiem jak najbardziej językiem Rejowym skreśloną. Posługuje się argumentami autorytetu - Pisma św., słowami Jakuba Wujka, obyczajowymi (pogańskie zwyczaje), ale także ekonomicznymi czy estetycznymi („pijanice sprosniejszy nad bestyje”).

d) Polemiści religijni

Sprzyja rozwojowi odrodzeniowa skłonność do krytyki, zwłaszcza w dziedzinie, której nie dotykała w epoce poprzedniej. Obszary dyskusji: ustrój i organizacja Kościoła, kwestie dogmatyczne np. zagadnienie dwu natur w Chrystusie - boskiej i ludzkiej (stanowisko radykalne prezentowali arianie - Mesjasz to tylko człowieka, który umiał wznieść swoją naturę do poziomu bóstwa.), stanowiska kolejnych odłamów religijnych np. określenie miejsca gmin ariańskich w ówczesnym społeczeństwie, zawierane w traktatach zwanych „konfesjami”, które niekiedy przybierały formy katechizmów, które służyły celom apologetycznym tj. odpierały istotne i przewidywane poglądy przeciwne.

Marcin Kromer O wierze i nauce luterskiej. Rozmowa Dworzanina z Mnichem (1551-54)

- dialog utrzymany w tonie spokojnym, ale polemicznym wobec Orzechowskiego, Modrzewskiego, Stankera,

- głownie wykład dogmatyczny w sprawie autentycznego „słowa bożego”, „prawa Kościoła Krystusowego” i jego organizacji oraz soboru powszechnego,

- „alleguje” tj. dowodzi nie cytatami z dzieł teologicznych lecz „Pismem świętym a szczyrym słowem bożym”.

Marcin Krowicki Obrona nauki prawdziwej:

- autor - pleban, później kalwin, następnie arianin ożeniony międzyczasie przez Orzechowskiego,

- metoda polemiczna: gromadzenie wszelakich najobskurniejszych wymysłów, które pojawiły się już w średniowiecznych satyrach antypapieskich np. identyfikacja papieża z Antychrystem,

- język bogaty, dosadny.

Szymon Budny (arianin) O urzędzie miecza używającym. Szukanie kompromisu pomiędzy ewangeliczną zasadą nadstawiania drugiego policzka a praktyką życiową, która nakazywała cenić formy ustroju państwowego. Budny stara się znaleźć miejsce w społeczeństwie dla nowych kierunków.

Postyllografia

Postylle, czyli zbiory kazań rozpoczynające się od perykopy, czyli urywka Ewangelii, po której (post illa verba) następuje wykład tego urywka, są gatunkiem odziedziczonym po średniowieczu. W renesansie pisywali je nie tylko duchowni różnych wyznań, ale także świeccy np. Rej zdobywa się na kaznodziejstwo dzięki protestantyzmowi kalwińskiemu, ale także śmiałości i odwagi jaka cechowała renesansowego człowieka w zakresie dyskutowania o tajemnicach wiary.

Na pierwszy plan wysuwają się pierwodruki świeckie wynikające ze ścisłego kontaktu z życiem epoki, np. Mikołaj Rej Świętych słów a spraw Pańskich […] Kronika albo Postylla - dogmatycznie powtarza tylko zdania teologów, jednak urozmaica to materiałem obyczajowym np. plastyczne i ośmieszające przedstawienie obchodów świąt wielkanocnych i innych corocznych. Należy również zaznaczyć, iż jako narzędzie walki zastosowali je jako pierwsi protestanci: luteranie - Seklucjan Posylla polska domowa (1556), kalwini - anonimowa Postylla polska (około 1555) czy twórczość Grzegorza z Żarnowca, czy wreszcie katolicy - Jakub Wujek np. Postille mniejszej część pierwsza ozima (1579-80).

Postylle stawały się również polem walk nie tylko religijnych, ale i poniekąd literackich: Wujek swój wysiłek kieruje na zwalczenie poczytności Reja, którego z kolei bierze w obronę Grzegorz z Żarnowca. Postyllografia graniczy również z literaturą polityczną, porusza bowiem znane z niej zagadnienia.

Przekłady Biblii, apokryfy, hagiografia, [romans katolicki (?)]

Polem walki były również inne gatunki i formy. Przekłady powstawały po obu stronach - katolickiej i niekatolickiej, zwłaszcza Nowy Testament, ze Starego Testamentu - Psałterz, po stronie katolickiej tworzono również apokryfy np. Baltazar Opeć Żywot Pana Jezu Krysta. Zwierciadłom przeciwstawiano hagiografię, z której najbardziej popularne były Żywoty świętych Piotra Skargi. Co prawda prądy reformackie nie zrezygnowały całkowicie z tego nurtu i proponowały historie o męczennikach za wiarę np. Jana Husa. Katolicy tworzyli również utwory opowiadające historię miejsc uświęconych np. Przypowieść rzeczy istej o założeniu klasztora na Łysej Górze - dość szczegółowy opis tłumaczący przyczyny i pochodzenie drzazgi z Krzyża świętego. Przedstawiano również takie dzieje Kościoła jak rządy papieża Jana VIII, czyli „chytrej niewiasty Gilberty” - Historyja o papieżu Janie tego imienia VII (1560).

e) Proza fabularna

Utwory mają charakter międzynarodowy, opierają się na tekstach łacińskich i niełacińskich: czeskich, niemieckich, włoskich lub francuskich. W Polsce tłumaczyli je w większości pisarze mieszczańscy - bakałarz krakowski Jan z Koszyczek, Marcin Siennik, Andrzej Zacharzewski. Proza ta była przeznaczona dla niewykształconych miłośników literatury - dla nieznających łaciny kobiet, mieszczan. Były to książki popularne, ludowe, straganowe. Popularność tę chciały wykorzystać kręgi katolickie publikując wspomniane wyżej romanse katolickie. Wyróżnia się romanse:

Facecje, apoftemagaty, przypowieści

Facecjonistyka - schemat nowelistyczny bez dodatków epickich, opisowych, ich popularność spowodowana jest aktywnym życiem towarzyskim (patrz Dworzanin Górnickiego). Jan Kochanowski był zarówno autorem Apoftegmat (zapisków doraźnych kawałów z kroniki dworskiej) pisanych prozą jak i wykorzystującym je do tworzenia fraszek. Często pojawia się motyw kuchni włoskiej, jako jedzenia trawy itp.

Rurale iudicium, to jest Ludycyje wieśne - „wróżba chłopska”, „kalendarz wiejski” - parodia Judiciów - prognostyków układanych przez astrologów uniwersyteckich.

Teraz podejrzewam należałoby zarzucić jakimś uogólnieniem, jakimś eleganckim stwierdzeniem, do którego nie można by się przyczepić, ale no cóż… jest to zbyt duży obszar dla mnie, ażeby was zabawiać podobnymi kwestiami.

Pozdrawiam

Kompilatorka poniższych testów

1. W. Walecki, Wstęp do Z duchem w rozmawianiu. Szesnastowieczna proza polska, Kraków 1991.

2. J. Krzyżanowski, Proza polska wieku XVI [w:] W wieku Reja i Stańczyka. Szkice z dziejów odrodzenia w Polsce.

3. T. Bieńkowski, Proza polsko - łacińska 1450 - 1750 [w:] Problemy literatury staropolskiej, red. J. Pelc, Wrocław 1973.

4. J. Ziomek, Renesnas, Warszawa 2002. (Trochę z tego rozdziału, trochę z innego…)

Trzeba jednakże pamiętać, iż oba nurty są równoważne. Język nie staje się w dalszej części kryterium podziału.

Cóż za współbrzmienie głosek!

„Monografia” jakiegoś zagadnienia, podzielona na księgi, rozdziały paragrafy, konkuruje z dialogiem choć jest dużo bardziej „teoretyczny”.

Mowa i list - małe formy prozaiczne do przekazywania treści naukowych, politycznych i społecznych, listy mają często charakter listów otwartych, kierowanych do określonego środowiska czy zbiorowości; mowy również często przeznaczone raczej do czytania niż wygłaszania; mowa i list pełnią funkcję broszur społeczno - politycznych.

Tematyka: problematyka historyczna dotyczące przeszłości narodowej i aktualna problematyka polityczna, zagadnienia religijne: ustalenie wzajemnego stosunku organizacji państwowych i kościelnych, problem uzależnienia państwa od Kościoła u myślicieli katolickich lub Kościoła od państwa u ich przeciwników, rozważania filozoficzno - światopoglądowe, katechizacja - wspólne dla poezji i prozy, brak poezji naukowej charakterystycznej dla zachodnich renesansów.

W. Walecki, Wstęp do Z duchem w rozmawianiu. Szesnastowieczna proza polska, Kraków 1991, s. 11

Tylko wstępne założenia, z których i tak prawdę powiedziawszy nie jestem do końca zadowolona. Jakieś napomknienia na ten temat pojawią się jeszcze przy omawianiu poszczególnych utworów.

Materiał, który funkcjonuje pod nazwą „proza XVI wieku” jest niezwykle szeroki i różnorodny, podział na kategorie jest konieczny, mimo iż często upraszczający lub sztuczny (szczególnie trudne to w przypadku określenia przynależności do prozy religijnej lub publicystycznej). Podział, który prezentuję jest lekką korektą propozycji W. Waleckiego, który z kolei lekko zmodyfikował podział J. Krzyżanowskiego. Wg mnie starsza propozycja jest bardziej klarowna, dlatego odbiegam nieco od tej zaproponowanej w antologii Z duchem w rozmawianiu, ale zachowuję (prawie) wszystkie zamieszczone w niej teksty.

J. Ziomek Renesans, wybaczcie, ale nie chce mi się robić całego przypisu, idę spać, s. 396.

Określenie Krzyżanowskiego.

Na ich ukształtowanie silnie oddziałał stosunek do świata starożytnego i jego poglądów polityczno - społecznych. Chętnie przejmowano od starożytnych całe wywody, mimo iż nie przystawały do polskich realiów np. nazywanie państwa polskiego, a więc królestwa z władcą obieralnym, rzecząpospolitą lub powołanie się Orzechowskiego na autorytet Arystotelesa w kwestii odmówienia obywatelstwa kupcom, rzemieślnikom i chłopom.

To chyba cytat z Ziomka, a przynajmniej jego osąd.

Dialog prozaiczny - służy do przekazywania treści naukowych, filozoficznych, społecznych religijnych, do jego popularności przyczynił się Erazm

W sumie cztery mowy.

W sprawach organizacji reprezentacji na sobór trydencki wypowiedział się Modrzewski w 1546. Stał na stanowisku, że posłów zarówno świeckich i duchownych powinno wybrać stopniowo na synodach diecezjalnych a następnie na synodzie prowincjonalnym.

W pierwszym wydaniu - krakowskim (mimo opisu na karcie tytułowej) zamieszczono jedynie trzy księgi.

J. Krzyżanowski, … , s. 170. W. Walecki stwierdza natomiast, iż ukazał idealny obraz nowego państwa dla środkowej Europy. J. Ziomek dodaje, iż wizja ta nie była utopią.

Zielonym zaznaczyłam autorów uwzględnionych w antologii Waleckiego.

Stąd też pierwsza księga nie rozpoczyna się opisem narodzin dziecka, ale właśnie od Boga, od historii Adama i Ewy.

Krzyżanowski, s. 166.

Tenże, s. 167.

Tzw. „romans” mimo że pojęcie to pojawia się dopiero w XVII we Francji, ale używa się go dla odróżnienia tych utworów od powieści. W wieku XVI „powieść” oznaczało opowiedzenie czegoś, „historia” - dla nas powieści czy nowele, zaś nasza historia to „kroniki” czy „dzieje”.

Taki Kopciuszek.

W Baśniach z tysiąca i jednej nocy jest podobny motyw - byleby zagadać niebezpieczeństwo ;)

Kultura żydowska.

Sowiźrzał, stworzony w Niemczech pod koniec XV wieku jako bohater kilkunastu rubasznych humoresek przedstawiających kawały, które płatał wesołek na dworach, w pałacach, klasztorach, kolegiach uniwersyteckich, plebaniach, domach mieszczańskich, placach, ulicach miejskich czy drogach wiejskich. Wszędzie czuje się jak u siebie, stosuje metodę „z głupa frant”, cynizm jego graniczy z anarchią, ale cała uwaga czytelnika skupiona jest na demaskowanych „łoterstwach” - zło ulega obnażeniu i wyśmianiu, sowiźrzał tępi je bezinteresownie, robi swoje i idzie dalej nie troszcząc się o wyniki swoich poczynań. W krajach muzułmańskich występuje jako Nasr - edin Chodża (nie jestem pewna co do zastosowania dużych liter) - bohater ludowy, szermierz bezkrwawej walki z wszelakiego rodzaju formami ucisku społecznego (taki Janosik).

1



Wyszukiwarka