Abp Józef Michalik szybko płaci
12.08.2012 16:12 12
A jak wiadomo, kto szybko placi, dwa razy placi. Patriarcha Moskwy i Wszechrusi nie rozpoczął jeszcze na dobre przygotowań do nawiedzenia polskiej ziemi, a nasz Kościół już reguluje rachunki.
W oczekiwaniu na jego przyjazd Arcybiskup Michalik - jakby wychodząc naprzeciw wrażliwości Patriarchy i jego przyjaciela Wladimira Putina - uznał, że Jarosław Kaczyński, mówiąc o tym, co wynika z prac Zespołu Parlamentarnego, rozgrywa politycznie śmierć swego brata. Do wizyty Patriarchy takie slowa nigdy z jego ust nie padły, można było raczej podejrzewać, że duchowo wspiera prace Zespołu. Niestety, te "grzeczności" ze strony "Józia" marnie wróżą pojednaniu, i nie najlepiej polskiemu Kościołowi..
Były nielegał Turowski, już w dniu Tragedii, mówił sluchaczom rosyskiego radia, że na tej krwi, która wsiąkła w smolenską ziemie, zbudujemy nowe pojednanie. Niedawno media donosiły, że właśnie on był mocno zaangażowany w przygotowanie wizyty Patriarchy. Arcybiskup powinien i o tym też pomyśleć.