KOMUNIKOWANIE SIĘ
Umiejętność komunikowania się, przekazywania innym w jasny i zrozumiały sposób istoty naszej wypowiedzi to kluczowy element tego, jak osiągnąć w pracy to, czego się pragnie. Jest to wiedza, którą ludzie ambitni, nastawieni na sukces powinni zgłębiać, zapoznając się z różnymi pozycjami i publikacjami umożliwiając sobie tym samym łatwiejszy i mniej konfliktowy sposób na realizację życiowych celów. Praca menedżera (kierownika grupy) wymaga od niego samego posiadania wielu cech charakteru niezbędnych by zapewnić mu autorytet i szacunek ludzi, których pracą kieruje. Jednakże punktem docelowym jest nabycie umiejętności sprawnego komunikowania się. Obojętnie czy pracuje się z prezesami wielkich korporacji, dyrektorami, kadrą kierowniczą czy zwykłymi pracownikami zawsze najtrudniejsze jest sprecyzowanie, co dokładnie chcemy im przekazać, a następnie w sposób najbardziej naturalny wzbudzenie ich zainteresowania i spowodowanie by zrozumieli przekazywane przez nas treści.
Jedną z proponowanych pozycji dotyczących właściwego komunikowania się jest książka Sonyi Hamlin „Jak mówić żeby nas słuchali”. Autorka przez całe swoje życie pracowała jak konsultant do spraw komunikowania się, jak mówi o sobie: „bezustannie poszukując odpowiedzi na pytanie, co zrobić by zwrócić uwagę odbiorcy - pojedynczego lub zbiorowego - utrzymując ją, a w końcu sprawić by zaakceptował moje przesłanie i uznał je za swoje.
Poza sposobami i technikami porozumiewania się w książce tej możemy znaleźć wiele innych bardzo cennych wskazówek dotyczących problematycznych aspektów kontaktów zawodowych, takich jak kreowanie własnego wizerunku, sposoby właściwego reagowania w typowych, często trudnych sytuacjach w pracy, a także wpływania na postawy i reakcje innych wobec nas. Autorka daje nam odpowiedzi na pytania jak skutecznie zmusić innych by słuchali właśnie nas oraz jak postępować i jak grać by z przedmiotu manipulacji stać się jej profesjonalnym podmiotem.
Skupmy się jednak na porozumiewaniu się. Dlaczego jest ono takie trudne? Autorka problemów w tej dziedzinie współżycia społecznego dopatruje się w dzieciństwie, dorastaniu i powolnym wchodzeniu w dojrzałe społeczeństwo. Pierwsze konflikty z rodzicami czy przyjaciółmi prowadzą do wyrobienia się w nas pewnego bodźca hamującego autentyczne uczucia i reakcje na doświadczenia życiowe. Aby przetrwać doskonalimy sztukę samooszukiwania się, samozaprzeczania i naginania się do norm publicznych. Gubimy po drodze umiejętność mówienia innym, co naprawdę czujemy i co naprawdę myślimy. Jeżeli sami straciliśmy kontakt z własnymi uczuciami niemożliwym staje się proces komunikowania się, zarówno w pracy jak i w domu. Dla nas jednak istotne jest komunikowanie się w miejscu pracy. W tym celu musimy wiedzieć, więc, o co nam „tam w środku” naprawdę chodzi zanim zdecydujemy się przekazać to światu zewnętrznemu, posiąść umiejętność dokonywania świadomych wyborów, co i w jaki sposób chcemy powiedzieć oraz umieć posłużyć się wiedzą, która zdobyliśmy, a która pomoże nam przewidzieć reakcje innych ludzi na to, co chcemy im powiedzieć. Następnie autorka zwraca uwagę na to, co motywuje do pracy. Czy jest to status społeczny, użyteczność pracownika, uznanie, poczucie akceptacji, czy wreszcie tak prosta sprawa jak wynagrodzenie za wykonywaną pracę. Zrozumienie mechanizmu motywowania jest połową sukcesu w kreowaniu dalej idących relacji kierownik-podwładny. W zależności od typu osobowości prymat wiodą różne zespoły motywacji, które kształtują podejście do pracy. W książce przedstawione są trzy podstawowe typy osobowościowe (zdobywcy, klubowicze i przywódcy), w które jednak z powodu ograniczonych rozmiarów pracy nie będziemy się zagłębiać. Poznanie i zrozumienie różnorodnych osobowości, (czego chcą i jak to manifestują w pracy) pomoże nam sformułować strategię postępowania wobec nich.
Wiemy już skąd wynikają trudności w komunikowaniu się i wiemy, że kluczem do sukcesu jest trafne rozpoznanie motywów, jakimi w pracy kieruje się pracownik. Zastanówmy się teraz, w jaki sposób powinniśmy przygotować się do procesu komunikacji. Według mnie autorka słusznie zauważa, że niezależnie, z kim i w jakiej formie ma odbyć się nasze spotkanie musimy starannie się do niego przygotować. Nieskuteczną metodą jest rozmowa polegająca na improwizacji i niekontrolowanych żywiołowych reakcjach. Ważnym elementem dobrego przygotowania się do rozmowy jest poznanie audytorium. Kim są odbiorcy naszej wiadomości? Czy są to ludzie nam znani, których reakcje potrafimy przewidzieć, czy może ludzie, przed którymi stoimy są nam zupełnie obcy. W każdym jednak przypadku należy zdobyć najpierw podstawowe wiadomości na temat głównych zainteresowań i priorytetów słuchaczy a dopiero potem siąść do układania planu. Zaprezentowana w książce metoda wybrania odpowiedniej strategii przebiegu spotkania polega na sporządzeniu specjalnej tabeli założeń wstępnych. W tabeli tej umieszczamy wszystkie znane nam dane oraz stopniowo uzupełniamy je w mirę napływu kolejnych informacji (cele obiektywne, potrzeby emocjonalne, prawdopodobne oczekiwania). W samym procesie komunikowania się istotne jest zainteresowanie słuchaczy. Należy zastanowić się, dlaczego ludzie nas słuchają? Są mianowicie trzy podstawowe czynniki, które powodują, że ludzie chcą nas słuchać. Po pierwsze wyżej wymienione osobiste zainteresowanie słuchaczy, po drugie osoba mówiącego, czyli kto do nas mówi oraz po trzecie sposób, w jaki mówimy, styl i technika wypowiedzi. Niewłaściwy język, jakim się posługujemy może doprowadzić do braku zainteresowania ze strony słuchaczy i w efekcie do całkowitego zerwanie więzi nadawca - odbiorca. Pod pojęciem niewłaściwego języka mam na myśli słowa, jakimi się posługujemy. Powinny być one wyrażone w sposób jasny i mieścić się w zasobie słownictwa słuchaczy. Dlatego właśnie tak istotne jest wcześniejsze przygotowanie wywiadu na temat audytorium. Ułatwi nam to sprawne przebrnięcie przez kolejny, z nieodzownych elementów procesu komunikowania się przedstawionych w podręczniku, czyli sztukę odpowiadania. W „Jak mówić żeby nas słuchali” bardzo obszernie przedstawiony jest problem odpowiadania na pytania: jak przygotować się do pytań i odpowiedzi, jak zacząć, jak sobie radzić z pytaniami, jak ich unikać i czy w ogóle odpowiadać. Mnie osobiście najbardziej zainteresował temat: Podstawowe techniki odpowiadania. Po pierwsze należy sprawiać wrażenie człowieka gotowego, chętnego i zdolnego do udzielenia odpowiedzi na wszystkie pytania. Po drugie należy odpowiadać na pytania konkretnie i na temat, nie ogólnie i mgliście. Zawsze należy zakładać najlepszą możliwość a nie najgorszą. Konkretnych wskazówek dotyczących odpowiadania na pytania jest bardzo dużo i nie sposób wszystkich ich przedstawić.
Uważam, że powyższa lektura jest doskonałą pozycją dla wszystkich osób myślących poważnie o nabyciu i opanowaniu umiejętności radzenia sobie w przyszłych sytuacjach zarówno w pracy jak i w życiu codziennym. Wiadomości w niej zawarte przekazane są w sposób bardzo zrozumiały i bez trudu dotrą do każdego czytelnika zainteresowanego przybliżeniem sobie tematyki komunikowania się. We wstępie powyższej pracy ująłem jak istotna rzeczą jest właściwe porozumiewanie się, aby cele, które nam wytyczono lub sami je sobie wytyczyliśmy osiągać w sposób łatwiejszy i mniej konfliktowy. Przedstawione przeze mnie sposoby i techniki porozumiewania się to tylko wybrane fragmenty niektórych rozdziałów książki Sonyi Hamlin „Jak mówić żeby nas słuchali”. Gorąco ją każdemu polecam.
1
Szukasz gotowej pracy ?
To pewna droga do poważnych kłopotów.
Plagiat jest przestępstwem !
Nie ryzykuj ! Nie warto !
Powierz swoje sprawy profesjonalistom.