PRAWDA WAS WYZWOLI
Dzisiaj jest niedziela, więc Jezus czeka na ludzi w kościele, aby go zjedli i wypili jego krew. Smacznego życzę.
Początek formularza
Komentarze
Max SantanaMax i 170 innych użytkowników dołączyli do grupy Rozwój Duchowy - Duchowe Przebudzenie w ciągu ostatnich 2 tygodni. Powitaj te osoby w Waszej społeczności! Nie kumam Bóg jest wszechobecny wszechmogący wszechwiedzący i jego syn boży tak samo To czemu bym miał siedzieć w kościele A co tam takiego ciekawego każdy mi mówi że trzeba się modlić zdrowaśki pod odmawiać dziękować Bogu za życie Moim zdaniem Bóg nie chcę żadnych modów to byśmy go uwielbiali modląc się śpiewali piosenki o nim tego chcę jednego byśmy byli dobrymi ludźmi dla innych i dla siebie samych sądzę że On woli od modułów i obietnic szacunek do drugiego człowieka zwierzęcia i świata który nas otacza i sądzę że każdy człowiek nawet niewierzący z niego Jeśli będzie dobry dla innego człowieka i stworzenia na ziemi szybciej się do raju dostanie niż taki ksiądz Rydzyk czy inny temu podobny gad więc ja mam w dupie kościół Ja wierzę w Boga ale na swój sposób nie krzywdze ludzi staram się być dobrym człowiekiem Czasami to nie wychodzi nie raz komuś trzeba przy pierdzielić że aż się nogami nakryje Ale w gruncie rzeczy nie jestem złym człowiekiem szanuje innych ludzi i świat który mnie otacza i to jest Hołd ode mnie dla Boga nie będę się modlić śpiewać jakieś pioseneczki można mnie jak ja jestem a modlić się do niego mogę wszędzie o każdej porze dnia i nocy nie muszę chodzić do spowiedzi by znał moje grzechy bo jest przecież Wszechmogący żaden dupek Kościelny nie musi mi odpuszczać grzechów odpuścicie grzechy Tylko on może a nie jakiś idiota w sutannie
2
Szczepan Pestka 52 lata minęło od Matury i ostatniego bycia w Kościele.
1
Max SantanaMax i 170 innych użytkowników dołączyli do grupy Rozwój Duchowy - Duchowe Przebudzenie w ciągu ostatnich 2 tygodni. Powitaj te osoby w Waszej społeczności! No ja mam 47 lat bliżej na tamtą stronę ale jeszcze się jakoś trzymam
Mieczysław Jacek Skiba Jezus jest wszechobecnym Duchem = Pełnią Miłości i Pełnią Światłości - jest więc obecny wszędzie. Cokolwiek jesz lub pijesz też Go zjadasz i pijesz - a On wciąż Pełny Jest. Cząstkowość świata materii nie dotyczy świata ducha, który zawsze jest Pełny i Wszechobecny. Czepiłeś się Jezusa - czep się tych co Go zabili.
Mieczysław Jacek Skiba Marnujesz czas na durnoty zamiast wzrastać w miłości, która prowadzi ku Pełni i Wszechobecności
2
Mieczysław Jacek Skiba Ja nie muszę jeść już kawałka opłatka ponieważ wiem czym jest Pełnia i Wszechobecność, z którą zjednoczone są nasze dusze nasz duch - dostrzegam więc Jezusa Chrystusa i Zbawionych i prawdziwego Boga MIŁOŚĆ jak również i siebie we wszystkich i we wszystkim. Radzę Ci idź taką samą drogą, a będzie OK.
2
Ela Urban Panie Mieczysławie - nie jestem osobą związaną z Kościołem ale popieram Pana słowa.
1
Mieczysław Jacek Skiba Dziękuję
1
Napisz odpowiedź…
Ela Urban Rozwój duchowy to piękna praca nad doskonaleniem swojej umysłowosci -stała nauka, pogłębianie horyzontów myślowych ; swojej duchowości - stawanie się lepszym człowiekiem, bardziej przydatnym światu, jaśniejszy, skoncentrowanym na spokoju i zgodzie z naturą ; i na końcu rozbudzanie w sobie miłości do tego co nas otacza i do samego siebie. W człowieku uduchowionym nie ma ani kszty sarkazmu, potrzeby krytykowania. Niech każdy ma prawo wierzyć w co chce. A nam nic do tego. Nie krytykuj, nie pogardzaj, nie wyśmiewaj. Kto Ci powiedział że to Ty masz rację. Dotyczy to również piszącej te słowa...
6
Max Santana Tak masz rację bo nikt na ziemi nie ma racji nikt nie wie jak jest naprawdę możemy sobie gdybać domyślać zastanawiać się tak naprawdę w głębi duszy każdy człowiek w 99 procentach tylko wierzy w w Chrystusa że jest Synem Bożym nikt na 100% tak naprawdę nie wierzy w tamtych czasach Wiele było kuglarzy można było zmyślać kombinować chorych umysłowo jaka jest prawda nikt naprawdę ich nie zna więc faktycznie nie wolno oczerniać nikomu a prawdę dowiemy się gdy już będziemy na sądzie ostatecznym wtedy zobaczymy kto był bliżej prawdy chociaż czy to ma znaczenie sens życia istnieje po to byśmy istnieli żyli a żeby żyć trzeba być dobry Nie tylko dla siebie ale dla innych współistnieć i wydaje mi się że to jest sens życia Nie w to co kto wierzy lecz by to życie przeżyć z szacunkiem i godnością własną i żeby inni wiedzieli że byłeś godnym człowiekiem a szybciej nawet taki człowiek dostanie się do nieba niż ten który się żarliwie modli źle czyni
1
Mieczysław Jacek Skiba Kto zna PRAWDĘ na dzień przed innymi tylko przez dobę pozostaje głupcem. Prawda jest prozaiczna - wszyscy i wszystko jest ucieleśnieniem MIŁOŚCI czyli Boga / Bogini / Pełni / Absolutu / Źródła .... Jeśli na prawdę będziesz pragnął poznasz to mistycznie okiem duszy tzw. trzecim okiem - ja poznałem. Religie, a raczej ich pasterze, nie prowadzą ku temu poznaniu - chociaż sami założyciele religii tę prawdę znali dzięki swemu mistycyzmowi.
Mieczysław Jacek Skiba PRAWDA WAS WYZWOLI - czyli poznanie swej duchowej istoty
Ela Urban Mieczysław Jacek Skiba tez tak odczuwam "boskosć " Szukam tej drogi. I wierzę że dotrę do sedna. Na razie studiuję mocno słowa i czyny Jezusa.
1
Mieczysław Jacek Skiba Pani Elu życzę więc powodzenia, czyli tak silnego pragnienia aby PRAWDĘ poznać
Mieczysław Jacek Skiba Moc - Jasna Strona - Pełnia Boga - Pełnia nas
Mieczysław Jacek Skiba
8 godz.
Na początek chciałbym wywołać dyskusję na temat mistycznego doświadczania jasnej strony mocy - czyli Nieba - Boga - Siebie. Mnie dane było poznać stare Niebo - Pełnię Światłości/Miłości [przez ezoteryków nazywane 6-tym wymiarem] oraz nowe Niebo - BOGA - Pełnię Miłości [tu już nie ma elementu Światłości to tzw 7-my wymiar]. Są to wymiary Ducha Świętego - wymiary Nieskończoności i Nieśmiertelności. My żyjemy w 3-cim wymiarze - jak wiadomo na razie skończonym wymiarze i na razie śmiertelnym wymiarze. Kto co wie na temat doświadczeń mistyków w tej sprawie niechaj mówi.
Lubię to!Lubię to! • • Udostępnij
•
Mieczysław Jacek Skiba Moje doświadczenie Boga
W roku 2000 w grudniu miałem dwa doświadczenia mistyczne. ..... Po tym doświadczeniu prosiłem o zabranie do Nieba w gorącej modlitwie - i nagle Świat zniknął - ja byłem Pełnią Miłości - ta Pełnia wlewała się we mnie w mego ducha, była cudowna i nieskończona, wiedziałem wszystko i nie czułem czasu [wszystko było wiecznym TERAZ] i umarłbym z cudownej ekstazy więc zacząłem prosić; `dość już Panie bo umrę z MIŁOŚCI' - i stan ten ustał. W 2001 roku na wiosnę tęskniąc za niebem nagle stałem się energią - Światłością [była i światłość i miłość] - stan podobny do Pełni Miłości ale w tym stanie był jeszcze element światła. Miałem wiele pytań - i w sercu szybko otrzymywałem odpowiedź na te pytania. Czułem wyraźnie to co czują inne istoty - również te z wyższych wymiarów ..... Badałem sprawę wykorzystując wiedzę z przekazów. Zorientowałem się, że zwiedziłem 7 ... pozytywny poziom gdzie istnieje już tylko uczucie [miłości - nowe niebo] i zwiedziłem 6 poziom [Światłość - stare niebo ...]. Są to stany ducha.
8 godz. • Lubię to!
•
Mieczysław Jacek Skiba z pewnego listu .... Astral [Czyściec] - to 5 ty poziom Dusz indywidualnych. Ponad astralem jest poziom 6-ty to tzw stare niebo Światłość/Miłość - Duch Święty. Na 7-mym poziomie jest nowe niebo - Bóg - Duch Święty - Pełnia Miłości [tu już nie ma elementu światłości-energii jest czysta Miłość, Miłosierdzie, Pełnia Wiedzy, Wieczne TERAZ]. Mistycy na Ziemi mogą max ujrzeć ten 7-my poziom Nieskończoności. Ale są też wyższe poziomy Boga ?! I co najważniejsze wszystkie te poziomy są w nas - jesteśmy wielowymiarowi - a Bóg jest nagrodą dla Zbawionych czyli Tych, których Dusze się z Bogiem Jednoczą !
7 godz. • Lubię to!
•
Mieczysław Jacek Skiba z pewnego listu .... są 3 stopnie oświecenia: 1 - jestem w Świetle i Miłości. 2 - Światłość i Miłość są we mnie, 3 - Jestem Światłością i Miłością. Mojżeszowi był dany 1 stopień. Mnie 3-ci. Wiele lat tego pragnąłem i w ekstremalnej sytuacji bardzo gorąco się modliłem aby to poznać. Poskutkowało ! Co zadziwiające Jezus Chrystus przyszedł mi z pomocą ... aby to poznać
7 godz. • Lubię to!
•
Mieczysław Jacek Skiba z pewnego listu ......Co do mojego doświadczenia mistycznego ? - wyjaśnię to słowami jakimi wyjaśniałem pewnej Pani
...6 - ty poziom cechuje się oprócz występowania m.in. bezinteresownej
miłości również promieniowaniem Wiecznej Światłości - nie jest to
światło lub ogień lub ciepło jakie my znamy w naszym 3-cim wymiarze -
ale jest to Światłość nie mająca granic ani przestrzennych ani
czasowych - i właśnie taką Światłość mam na myśli .... ta
Światłość daje niepojętą ekstazę mistykom, którzy jej
doświadczają.
7-my poziom cechuje się tym, że nie ma w nim już elementu światłości
lecz jest już tylko Czysta i Pełna Miłość - i to też jest Miłość o
wymiarze nieskończoności i całkowicie bezinteresowna ... [to jest
MIŁOŚĆ BOGA - to Jest sam BÓG] - ta Miłość również daje
niepojętą ekstazę mistykom, którzy jej doświadczają.
Tak więc widzi Pan Panie Wojciechu, że mam na myśli znacznie wyższy
stan niż światło-ogień-ciepło z naszego wymiaru czy też nasz poziom
miłości dość ułomnej, aczkolwiek miłości
7 godz. • Lubię to!
•
Mieczysław Jacek Skiba Moje doświadczenie Pełni, która jest w nas skrótowo scharakteryzowałem ! Proszę powiedzcie co Wy wiecie w tej kwestii, czego doświadczyliście lub co o tym sądzicie !?
Ela Urban Mieczysław Jacek Skiba Na razie czuje jedno - poznanie siebie, Boga, poczucie jasności wymaga ogromnego spokoju, wyciszenia a więc wymaga czasu. Wrogiem tego poznania jest pośpiech a więc też bylejakość. Jak nauczyć się tego automatyzmu wyciszenia, kontemplacji?
Mieczysław Jacek Skiba w tym świecie łatwiej jest po prostu poprosić w gorącej modlitwie Jezusa o objawienie tej PRAWDY - i zapewniam - objawi - niż znaleźć sposób na wyciszenie np w wyniku medytacji. Ponadto modlitwa tzw prośby jest szybka i natychmiastowa, a wyciszenie i kontemplacja wymagają wielu lat surowej praktyki. Tak praktykował np Swami Rama wielki nauczyciel Jogi zmarły w 1996 roku. Praktykował od dzieciństwa kilkanaście lat. Dopiero gdy zagroził, że odbierze sobie życie jeśli nie pozna PRAWDY przyszło objawienie. U mnie też było to stanowcze żądanie gorąca modlitwa i wręcz pewność aby Jezus zabrał mnie do nieba - pomogło - zabrał mnie, jak wyżej opisałem.
Ela Urban Słowa ironi i pogardy na stronie o rozwoju duchowym nie uchodzą. Moźna się śmiać tez z tego np że niektórzy nie mogą przerobić swojej KARMY i stale są na etapie bezkręgowca.
2
Barbara Kobel Kalska Kurczak napchany chemia jest smaczniejszy....
smacznego
Ela Urban Wolę coś bardziej wykwintnego. Tanie źarełko to nie dla mnie.
Dawid Matrakas A to na mnie kolega czeka dzisiaj Pan Kriszna w ośrodku ISCKONu, żeby nas nakarmić wege-jadłem
:)
1
9