CEZARY ZIELIŃSKI Profilaktyka w szkole Konieczność i ryzyko


CEZARY ZIELIŃSKI
dyrektor
Zespół Szkół
Masłów

Profilaktyka w szkole. Konieczność i ryzyko

Autor ma, niestety, rację. W niektórych (zbyt wielu) szkołach programy profilaktyki są traktowane instrumentalnie, jako kolejne zadanie do segregatora. Zapominamy, że CZŁOWIEK, zwłaszcza uczeń, wymaga znacznie więcej niż trochę słów i rybryk na paru kartkach papieru.

Od 1 września 2002 r. obowiązuje w szkole odrębny program profilaktyki. To wiemy wszyscy. Nie każdy jednak akceptuje ten fakt - wykonuje zalecenie, bo musi. Powstaje pytanie - dlaczego? W mojej ocenie powód jest prozaiczny. Przez wiele lat kojarzono profilaktykę jedynie ze zdrowiem, internistą, stomatologiem. Nader rzadko kojarzono profilaktykę z uzależnieniami.

Od wielu lat prowadzę warsztaty dla nauczycieli w zakresie profilaktyki. Kiedy robimy burzę mózgów, zazwyczaj uczestnicy kojarzą profilaktykę z zapobieganiem, leczeniem, przeciwdziałaniem, rzadziej z edukacją, oświatą. Wielu nie czuło potrzeby wprowadzania odrębnego programu ponieważ tematyka mieści się w programie wychowawczym.

W moim przekonaniu decyzja była nader słuszna, lecz należy wyjaśniać nauczycielom, pedagogom i dyrektorom szkół pojęcia współczesnej profilaktyki, jej cele, zadania oraz strategie. Pewne mity i schematy nie pozwalają akceptować nowości z braku wiedzy i stereotypowego myślenia. W pewnym sensie tłumaczy to "opór materii". Ale kto naprawdę słyszał kilka lat temu o profilaktyce? Może nieliczni, lecz generalnie w czasie studiów nikt nie przygotowywał do tego typu działalności. Zbyt długo uzależnienia, zwłaszcza narkomania, były tematem tabu. Główną strategią oddziaływania było straszenie. Niestety, i dziś ta metoda wielu zniechęca do działania, bo nie daje rezultatów. A także często, wręcz przeciwnie, zaciekawia, wywołując jednocześnie bunt młodych ludzi. Dzieje się tak, ponieważ problemem uzależnień - z konieczności - zajmują się ludzie niekompetentni, w tym niestety i my - nauczyciele.

Zawsze namawiam uczestników swoich warsztatów, aby sprawdzili, co młodzież i dzieci już wiedzą o poruszonym problemie, aby skonfrontować własną wiedzę. Podstawowa rada - nie podejmujmy tematu, jeśli nie jesteśmy pewni, że wiemy tyle przynajmniej co słuchacze lub uczestnicy zajęć profilaktycznych.

Czymże zatem jest profilaktyka? Według dr. K. Wojcieszka (1997) to wielostronny i systematyczny wysiłek na rzecz zmniejszenia ryzyka wystąpienia problemów związanych z konsumowaniem alkoholu czy narkotyków. Jest to z natury rzeczy definicja dość ogólna. Profesor Gaś z Lublina wyróżnia 3 poziomy profilaktyki. Pierwszorzędowa - czyli promocja zdrowia, zapobieganie używaniu i nadużywaniu, zmiana norm, edukacja, opóźnienie wieku inicjacji życiowej, alkoholowej, propagowanie podstaw abstynenckich. Tu notuje się największą (50-100%) odwracalność dysfunkcyjności. Drugorzędowa - to ujawnianie osób o najwyższym ryzyku, programy dla grup ryzyka, poradnictwo, przełamywanie tabu milczenia, wykorzystanie rutynowych badań do identyfikacji lub przeciwdziałania uzależnieniom. Tu mieści się wiec diagnoza problemów. Wreszcie profilaktyka trzeciorzędowa - a więc interwencja w przypadku uzależnienia, motywacja, porady dla uzależnionych, opieka lekarska, terapia. Tu skuteczność jest najniższa i wynosi 0-25%.

Szkoła i budowane programy profilaktyki obejmują swoim oddziaływaniem pierwszo- i po części - drugorzędową profilaktykę.

Należy jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach, aby zachować skuteczność oddziaływań profilaktycznych. Mam na myśli stosowanie nowoczesnych strategii profilaktycznych. Te najbardziej skuteczne, w kolejności, to: przekonanie normatywne, osobiste przekonania, kształtowanie systemu wartości, informowanie o realnych konsekwencjach, uczenie konstruktywnego odmawiania, alternatywne sposoby życia. Dwie ostatnie dotyczą głównie grup ryzyka. W dalszej kolejności: wyznaczenie celów, uczenie podejmowania decyzji zwiększenie poczucia własnej wartości, umiejętność opanowania stresu, dostępność do różnych form pomocy i nabywanie umiejętności społecznych. Skuteczność oddziaływania ściśle wiąże się ze znajomością środowiska, klasy, grupy. Stąd też strategie każdorazowo powinniśmy dobierać do zamierzonych celów i na podstawie diagnozy.

Jestem zwolennikiem poglądów - dr Woydyłło-Osiatyńskiej, która od kilku lat już wielokrotnie powtarza w swoich publikacjach i wykładach, że oddziaływania profilaktyczne tylko wtedy będą skuteczne, o ile włączeni zostaną do profilaktyki rodzice. Szkoła w żadnym razie nie może zastępować czy wyręczać rodziców Natomiast niewątpliwie ma taki obowiązek w przypadku rodzin dysfunkcyjnych.

W tym obszarze panuje totalny chaos, kiedyś pisałem na te tematy w kontekście mitów wychowawczych.

Mnie osobiście niepokoi, że obecnie zbyt wielu uważa się za profilaktyków i podejmuje działania w sposób niekompetentny, bez właściwego przygotowania i znajomości elementów psychologii i pedagogiki, wreszcie - podstaw wiedzy o uzależnieniach i samej profilaktyce. Ludzie ci, choć w dobrej wierze, wyrządzają więcej szkody niż pożytku.

Nie ujmując nic poszczególnym osobom czy zawodom, zwrócę uwagę na niebezpieczeństwa, z którymi stykam się osobiście jako dyrektor szkoły. Programy profilaktyczne prowadzą aktorzy, często amatorzy bez podstaw wiedzy lub z wiedzą fragmentaryczną. Cel oczywisty - dominują pieniądze. Bo programy profilaktyczne są, niestety, dość kosztowne. Profilaktykę "uprawiają" często terapeuci, instruktorzy terapii, psychologowie. Owszem, z dużą wiedzą merytoryczną nt. uzależnień, ale jakże często niemający kontaktu z dziećmi, z ich rodzicami, środowiskiem, wreszcie dalecy od problemów szkolnych. Stosują schematy zaczerpnięte z terapii dla uzależnionych, zupełnie nieskuteczne w przypadku młodych ludzi, jedynie zagrożonych a w dużej części nie dotkniętych problemem w żaden sposób. Jeszcze gorzej, jeśli profilaktyką zajmują się osoby uzależnione i współuzależnione, które same nie pokonały swoich osobistych problemów. I nie jest usprawiedliwieniem ich dobra wola czy chęci. Spotykam się także z niekompetentnymi lekarzami, policjantami czy księżmi. Każdy może być użyteczny i wręcz potrzebny, jeśli pozna podstawy wiedzy profilaktycznej, pozna cele i założenia profilaktyki. Pozwolę sobie wymienić niektóre spośród nich.

Powtórzę za Państwową Agencją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA): 20-30% dzieci i młodzieży jest narażonych na straty, bo ma rodziców nadużywających lub uzależnionych, ok. 3-5% to dzieci uzależnione, 50-60% dzieci z domów alkoholików będzie pić, gdy dorośnie.

Musimy pamiętać, że 90% dzieci cierpi na różne dolegliwości: somatyczne, emocjonalne, zaburzenia zachowania. Wiąże się to z okresem adolescencji - dorastania, czyli narodzin tożsamości, uczenia się ról, okresem zagubienia. Stąd też często sięgają po alkohol i narkotyki. Kolejne założenia programów: dziecku można pomóc niezależnie od tego, czy rodzic pije. Dzieci alkoholików rzadko proszą o pomoc ze względu na atmosferę wokół choroby, czyli mity i małą świadomość. Zawsze jednak można zastawić strategie destrukcyjne przetrwania strategiami konstruktywnymi.

Przy opracowaniu programów profilaktycznych należy pamiętać o celach. Jak podaje A. Pacewicz (1992), celem jest korygowanie obrazu świata i pokazanie, że: dziecko nie jest samo; nie jest jedynym w trudnej sytuacji; nie jest winne np. alkoholizmowi rodzica; może być lubiane i akceptowane; może odnosić sukcesy; uzależnienie to choroba. Możemy przyjąć jeszcze wiele innych celów: dostarczenie wiedzy o mechanizmach uzależnień, rozwijanie pozytywnych wyobrażeń o sobie, poprawa umiejętności interpersonalnych, zmiana postaw wobec uzależnień z oceniająco-moralizatorskich na racjonalne i praktyczne, poprawa kontaktów, pomoc w zaakceptowaniu i wyrażaniu uczuć, radzenie sobie w trudnych sytuacjach i z trudnymi uczuciami, budowa zaufania i empatii oraz cały szereg innych

Według mnie do podstawowych błędów w konstruowaniu programów należy przeładowanie ich tematyką uzależnień. Kolejny ważny mankament to akcyjność działań. Profilaktyka to oddziaływanie długotrwałe, wieloletnie. Nam nauczycielom poszczególnych etapów edukacji często nie dane jest oglądać czy dostrzegać rezultaty naszych oddziaływań. W profilaktyce liczy się prócz perspektywy wielu lat, ciągłość pracy. Nie mogą być skuteczne krótkie, pojedyncze akcje czy programy. Są bardzo dobre na rozbudzenie zainteresowania tematem czy problemem, mogą ukierunkować, diagnozować, dać podstawę.

Znakomitym przykładem jest program dr. Wojcieszka - NOE cz. I i II, Debata, Korekta. Lecz nie mogą same w sobie stanowić sensu profilaktyki szkolnej. Mimo, iż profesjonalne opracowane, merytorycznie i metodycznie bez zarzutu, są tylko impulsem lub mogą stanowić znakomite podsumowanie szeroko pojętych działań.

Równie profesjonalny program prof. Mellibrudy "VII kroków" jest do wykorzystania, w mojej ocenie, tylko w części. Krok po kroku staje się zbyt monotematyczny dla młodych ludzi.

Istnieje cały szereg programów komputerowych, realizowanych przede wszystkim w dłuższym horyzoncie czasowym. Przykładami mogą być: "Spójrz inaczej" A. Kołodziejczyka czy moje własne "Profilaktyka w szkole", "Zamiast używać" - niepublikowane, choć realizowane w wielu szkołach.

Mogę polecić jako znakomite programy Alicji Pacewicz, które były chyba pierwszymi propozycjami w Polsce, i na bazie których powstawały inne.

Na szczęście pojawia się coraz więcej nowych. Wybór na pewno jest coraz większy. Od lat istnieją publikacje, których nie nazywamy programami profilaktycznymi, choć w istocie nimi są, np. L. Harmin: "Zamiast tabletek", praca zbiorowa "Umiejętności interpersonalne", programy wychowawcze p. Król, M. Kwiek i szereg innych.

Wspomniany wcześniej prof. Gaś wyróżnił pięć typów programów zapobiegania uzależnieniom prezentujących:

  1. podejście skoncentrowane na samej substancji - oparte na założeniu, że młodzi ludzie skorzystają z wiedzy zdobytej o uzależnieniach,

  2. podejście skoncentrowane na osobie i wspieranie jej rozwoju - zakłada, że jednostka będzie zdolna do racjonalnych decyzji, kiedy będzie przystosowana i radząca sobie z trudnościami,

  3. podejście zorientowane na sytuacje wyboru - zakłada, że decyzje podejmowane będą słuszne,

  4. podejście skoncentrowane na kontekście kulturowym - zakładające, iż ludziom młodym wystarczy wiedza o czynnikach społecznych, środowiskowych i ekonomicznych,

  5. podejście zorientowane na zdrowie - zakładające, że najbardziej efektywne profilaktycznie jest uczenie dzieci dobrego funkcjonowania w sferach: fizycznej, psychicznej, duchowej i społeczno-poznawczej.

W moim przekonaniu tylko programy łączące w sobie wszystkie typy mogą być naprawdę skuteczne. Należy również pamiętać o fakcie, iż w odniesieniu do młodych ludzi problemem podstawowym jest obniżenie wieku inicjacji czy to alkoholowej, nikotynowej czy narkotycznej.

Na chwilę też chciałbym wrócić do osób zajmujących się profilaktyką, realizujących zajęcia. Bardzo pięknie ujmuje to Antony de Mello. I tu pozwolę sobie przytoczyć zaczerpniętą z tego znakomitego myśliciela, mistyka, naukowca i praktyka przypowieść o aniołach, nieco ją parafrazując. De Mello pisze, że kiedy Bóg stworzył świat, wokół Niego skupili się aniołowie. Pierwszy zapytał: - Jak Ty to robisz? Był to typ naukowca; drugi zapytał: - Czemu to robisz? To filozof; trzeci anioł zadał pytanie: - Czy mogę w czymś pomóc? Ten był altruistą: czwarty anioł: - Ile to jest warte? Ten był handlowcem. Piąty anioł ze zdziwieniem przyglądał się i bił brawo pełen zachwytu. Ten ostatni był mistykiem. Tylko ktoś, kto łączy w sobie te cechy, może być profilaktykiem i wychowawcą.

Warto przytoczyć także 5 podstawowych zasad, którymi winni się kierować wszyscy zajmujący się pomocą, a takie jest przecież główne założenie profilaktyki. Pomoc to proces a więc kumuluje się, ma swoje etapy i dokonuje się metodą małych kroczków. Dziecku stopniowo można dać to, co dziecko jest w stanie przyjąć. Jakże ważna jest w tym momencie indywidualizacja, podmiotowość dziecka, znajomość procesów rozwojowych w sensie biologicznym, psychologicznym i pedagogicznym. Po drugie - pomoc bywa niewidoczna i zamaskowana. Nie możemy więc oceniać na podstawie natychmiastowej reakcji. Jakże często spotykamy się z niewdzięcznością czy wręcz złością ze strony dzieci. Już wcześniej pisałem, że często nie dane jest nam oglądać rezultaty. Pomoc nie musi być dialogiem. Rolą pomagającego jest przede wszystkim być dobrym słuchaczem. Dzieci potrzebują bardziej niż odpowiedniego miejsca - właściwej osoby we właściwym czasie. Po czwarte ton jest ważniejszy niż treść. Ta zasada mówi o trosce, empatii, gotowości słuchania. Dziecko musi mieć gwarancję poufności i dostępności (miejsce i czas). Wreszcie pomaga się nie tylko słowami. Ta zasada nawiązuje do trzeciej: Nie należy odrzucać relacji, choćby były kłamstwem, wyolbrzymieniem. Mówi o konieczności przetrwania wraz z dzieckiem. To postulat o postawy "wierzę ci", "rozumiem cię", "troszczę się o ciebie", czyli empatia ponad wszystko.

Istnieje, oczywiście, szereg problemów z realizacją, moc poglądów i teorii. Istnieją opory i mechanizmy obronne nie tylko u dzieci, ale może przede wszystkim u nas dorosłych, Każde działanie to ryzyko. Największym niebezpieczeństwem jest nieryzykowanie. Dla tych, którzy nic nie ryzykują, nie robią, nie mają - przeznaczone jest NIC.

Zachęcam więc do działań profilaktycznych a pierwszym etapem jest edukacja, samodoskonalenie się.

Cezary Zieliński

Bibliografia:

  1. Gaś, Z., Profilaktyka uzależnień, Warszawa, WSiP, 1993.

  2. Wykłady dr K. Wojcieszka w PARPA 1995-2000.

  3. Wykłady dr E. Woydyłło na szkoleniach Fundacji S. Batorego od 1990 r.

  4. Pacewicz, A., Jak pomóc dziecku nie pić, Warszawa, OPTA, 1992.

  5. Zieliński, C., Profilaktyka a wychowanie, w: Między wolnością a nałogiem, Kielce, Jedność, 1999.

  6. Zieliński, C., Dlaczego profilaktyka?, "Bratek" - biuletyn, Kielce, WZPS, 1998.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
plan działań profilaktycznych w szkole
profilaktyka w szkole liter
Profilaktyka uzależnień i zachowań ryzykownych, Terapia Uzależnień
Profilaktyka w szkole
Uzależnienia Profilaktyka w szkole Konflikty w środowisku szkolnym
profilaktyka w szkole
PROFILAKTYKA W SZKOLE
8 PROFILAKTYKA W SZKOLE
2 b Profilaktyka w szkole część IIid 20140 pptx
ankieta profilaktyka wybranych zachowań ryzykonych uczniów Gimnazjum Zespołu Szkół Publicznych w Woł
Uzależnienia Profilaktyka w szkole Konflikty w środowisku szkolnym skr
Profilaktyka uzalenien w szkole (03 01 2011)
ROLA I FORMY PROFILAKTYKI ANTYALKOHOLOWEJ W SZKOLE
(ebook pl pedagogika) kuberska gaca gaca profilaktyka niedostosowania spolecznego w szkole [przez lk
profilaktyka integralna w szkole
stanowisko elektromonter, BHP i PPOŻ przygotowanie do szkoleń, Ryzyko zawodowe -zawody
Poradnik profilaktyki uzależnien w szkole

więcej podobnych podstron