Ciasteczka Rachel Allen
Składniki :
225 g masła
110 g cukru
275 g mąki
ulubione dodatki : orzechy, czekolada, suszone owoce, skórka pomarńczowa, skórka cytrynowa, olejki aromatyczne. Na co tylko mamy ochotę :) W ilości dowolnej ( u mnie olejek pomarańczowy i skórka z średniego pomarańcza )
Masło ucieramy na puch. Stopniowo dodajemy cukier cały czas ucierając. Jeśli planujemy dodatki to dodajemy je właśnie w tej chwili. Mieszamy. Wsypujemy mąkę. Łączymy składniki na gładką masę.
Formujemy kulki, lekko spłaszczamy ( wielkość zależy od nas samych. Ja zrobiłam małe i wyszły mi 2 blachy. Rachel robiła jedną blachę dużych, nieco jej się rozpłynęły, więc były bardziej płaskie i o wiele większe ). Układamy na suchej blasze lub wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temp. 170°C przez 10 - 12 minut. Po tym czasie sprawdzamy czy ciasteczka są upieczone poprzez dotknięcie ich wierzchów dłonią. Jeśli są suche znaczy, że dobre. Jeśli zaś wilgotne, kleją się do palców należy potrzymac je chwilę dłużej, kontrolując czy się upiekły ( ja trzymałam nieco dłużej ). Ozdabiamy je dowolnie jak nam się podoba. U mnie była to biała czekolada oczywiście z dodatkiem olejku pomarńczowego :)
Smacznego :)