Dziewczyna brata
Andżelikę po raz pierwszy zobaczyłem wiosną w dyskotece, która odbywała się we wiosce położonej między moim a jej miastem. Od kumpla dowiedziedziałem się że ta czarnowłosa piękność w mini i w wydekoltowanej bluzeczce ma na imię Andżelika i pochodzi z sąsiedniego powiatu. To trwało kilka minut i zniknęła mi z oczu - poszła na inną salę z koleżankami. Myślałem że jej już nie zobaczę, ale na początku sierpnia...
Mój brat przyjechał z dziewczyną by ją przedstawić mi i rodzicom. To była właśnie Andżelika. Po zapoznaniu brat wziął Andżelę na spacer po mieście i niestety wdał się w bójkę z takim jednym kolesiem. Andżelika przyprowadziła go do domu i rodzice zawieźli braciszka do przychodni, lecz przedtem brat poprosił mnie bym ją odwiózł do domu. Ja się zgodziłem i ruszyliśmy. Ujechaliśmy już z połowę drogi gdy Andżelika poprosiła mnie bym stanął. Zatrzymałem wóz i się mnie zapytała:
- Chcesz zobaczyć moje tatuaże?
Zanim coś odpowiedziałem to Andżelika zdjęła koszulkę i ukazały mi się jej duże piersi uwięzione w czarnym staniku, odwróciła się i ujrzałem na jej łopatkach wytatuowane skrzydełka.
- Jak u Dody co?
- No tak - odparłem.
Andżela się odwróciła i zobaczyłem maleńki fragment jakiegoś tatuażu na jej lewym cycku. Ona to zauważyła i ... odpięła biustonosz i moim oczom ukazały się dwa śliczne cycki i na lewym wytatuowana różyczka. pochyliła się na de mną i poprosiła:
- Zjedź do lasu, kochanie
Ja jak zaczarowany odpaliłem auto i po kilkuset metrach wjechałem w leśną dróżkę. Andżela spuściła troszkę w dół swoje szorty i nad materiałem jej stringów był kolejny tatuaż. Pochyliłem się i przeczytałem "Alleluja i do bólu"
- To twoje motto? - Zapytałem
- Tak - odparła po czym pochyliła się i rozpięła mi rozporek, wsadziła rękę w moje majtki i wyciągnęła mojego penisa i zaczęła go ssać. Gdy ssała to rozległa się jej komórka
- Nie.. jeszcze nie dojechaliśmy. Żniwa i co chwila kombajny na drodze - tłumaczyła się - A co się stało?. Aha rozumiem. Przekazę mu. Papa kochanie - Gdy tak rozmawiała przez komórkę to ja usiłowałem rękoma popieścić jej cyce, lecz gdy je dotknąłem to Andżela je odsunęła i pokazała ręką co mom robić. Pokazała mi... masturbację. Więc patrząc na jej cycki zacząłem walić konia. Gdy się rozłączyła poinformowała mnie że brat trafił do szpitala na obserwację, po czym zanurkowała głową w kierunku mojego naprężonego wacka. Po paru minutach ssania przez moje ciało przeszedł dreszcz podniecenia i wytrzeliłem spermę prosto w usta Andżeliki a ona ją połknęła i jeszcze wyssała resztki nasienia z mojego członka. Gdy skończyła to założyła bluzeczkę i powiedziała:
- Masz super spermę.
Ja zaszokowany tym powiedzeniem nie wiedziałem co robić więc podciągnąłem spodnie i ruszyliśmy w kierunku domu Andżeliki. Gdy dojechaliśmy to zaproponowała że pokaże mi swoje mieszkania a ja zauroczony ją oczywiście się zgodziłem. Gdy weszliśmy i drzwi zamknęliśmy chwyciłem ją za cycki i przysuwając ją do siebie szepnąłem:
- Może mały seks, kochaniutka?
- Poczekaj - odparła Andżela i coś usłyszałem: jakieś jęki.
- Chodź - i chwyciwszy mnie za rękę zaprowadziła mnie do pokoju a tam jakaś blondynka z facetem uprawiają seks. On jej całował i pieścił olbrzymie cycki a ona gdy nas ujrzała skinęła ręką na Andżelikę i podeszliśmy.
- Marcin. To jest Kaśka - moja kumpela - przedstawiła nas Andżela
- Miło mi. A to jest Robert - odpowiedziała Kasia - wskazując gościa, który ją ujeżdżał.
- Jednorazowiec czy na więcej? - zapytała dowcipnie Andżelika
- Mów za siebie! - odparła też tym wesołkowatym tonem Kaśka.
- No dobra. Odrzekła Andżela - a my idziemy do mnie. i chwyciła mnie za rękę i zaprowadziła mnie do swojego pokoju. Gdy weszliśmy to najpierw odwróciliśmy się twarzami do siebie i zaczeliśmy się namiętnie całować. Andżelika ściągnęła ze mnie koszulę a ja włożyłem ręce pod jej bluzkę i zacząłem pieścić jej cycki. Andżela zdjęła bluzę a ja wziąłem się za całowanie i ssanie jej buforków. Po chwili zacząłem schodzić w dół i ściągnąłem w dół jej szorty oraz koronkowe stringi i zacząłem lizać jej wydepilowaną cipkę. Andżelika zaczęła stękać a ja wstałem i rozebrałem się do naga, wziąłem Andżelę w ramiona i zaniosłem ją do łóżka. Gdy ją położyłem to zdjąłem z niej szorty i stringi i zacząłem ją całować po całym ciele od stóp aż do głowy. Po chwili rozłożyła szeroko swoje uda a ja wsadziłem w jej cipkę penisa i zacząłem rytmicznie posuwać. Piersi Andżeliki falowały jak na morzu. Gdy skończyłem ją ruchać w ten sposób to położyłem się na plecach a Andżela usiadła na moim koniku i zaczęła mnie ujeżdżać. Ja podniosłem się i zacząłem całować, ssać oraz pieśćić jej jędrne, duże i lśniące od mojej śliny cycki. W tym momencie weszła do pokoju Kaśka i dotknąłwszy Andżeliki zapytała:
- Możesz zająć się moimi cyckami?
Położyłem się i rzeczywiście: zobaczyłem jej ospermione cycki. Andżelika lekko się pochyliła i zaczęła zlizywać spermę z Kasinych cycków. Kasia podsunęła się bliżej łóżka a ja ręką zacząłem jeźdźić po jej udzie. Po chwili wsadziłem dwa palce w jej cipcię i zacząłem delikatnie a póżniej coraz mocniej posuwać. Kasia zaczęła jęczeć pod wpływem tych pieszczot. Gdy Andżelika skonczyła zlizywać spermę z jej cyców to podeszła od szafki, wyjęła z niej wibrator, usiadła na fotelu obok naszego łóżka i rozłożywszy szeroko jak u ginekologa nogi zaczęła się masturbować. Andżela to spostrzegła, zeszła ze mnie i klękneła między jej udami, wzięła jej wibrator i zaczęła ją lizać po cipce. Ja wstałem z łóżka, podszedłem do dziewczyn i wziąłem Andżelikę na pieska. Więc posuwałem Andżelę od tyłu, a ona trzymając w rękach wibrator buszowała nim po cipce Kaśki, która rękoma macała swoje piersi. Po paru minutach Kasia zaczęła jęczeć i wyginać swoje nagie ciało i dostała orgazmu. Wyjęła wibrator z cipki, wstała i udała się do łazienki, a ja złapałem Andżelikę za włosy, przyciągnąłem ją ku sobie i chwyciłem ją za cycki, które zacząłem miętosić. Jednocześnie ruchałem ją od tyłu i gdy moje ręce znalazły jej ciemnobrązowe sutki zacząłem je ściskać i wyszeptałem Andżelice do ucha:
- I co? Jestem lepszy od brata ty kurwo?
- Taaaaaaak - odrzekła Andżela
Po chwili znów weszła do nas Kaśka i zapytała:
- Mogę popatrzeć jak to robicie do finału?
Andżelika przytaknęła i Kasia usiadła na fotelu i patrzyła jak ja pieprzę swoją "bratową". Po chwili puściłem ręce z Andżelinych cyców, wyjąłem penisa i usiadłem na brzegu łóżka. Andżela rozszerzyła mi nogi, ustami nawilżyła mi pena i swoimi piersiami zaczęła robić mi "hiszpana". Ja patrzyłem jak mój huj jest masowany przez dwa cudowne cycki. Po chwilce Andżelika włożyła mojego do ust i zaczęła go ssać, ja wyjęczałem:
- Zaraz eksploduję.
Na te słowa Andżelika trzymając mojego naprężonego członka zaczęła nim uderzać o swoje cycuszki. W pewnym momencie wytrysnąłem na jej piersi. Andżela zaczęła ssać i wyssała resztę spermy ze mnie, poczym podeszła do Kasi i powiedziała:
- Zasmakowałam spermy Roberta. Spróbuj jak smakuje Marcina.
Kasia wstała i delikatnie zlizywała moją spermę z cycków Andżeliki mrucząc. Ja wziąłem leżący na podłodze wibrator, poczym wsadziłem go w cipkę Andżeli i zacząłem ją posuwać. Andżelika się położyła i wziąwszy wibratora z moich rąk sama się masturbowała aż do chwili gdy przez jej ciało przeszedł orgazm. Po chwili wstała i wziąwszy mnie za rękę zaprowadziła mnie pod prysznic gdzie wzieliśmy wspólną kąpiel. Po wyjściu z łazienki ubrałem się poczym pożegnałem się czule z Andżeliką odjechałem. W samochodzie znalazłem jej stanik. Po chwili zadzwoniła moja komórka i usłyszałem głos Andżeli:
- Jak? spodobał ci się seks z bratową?
- Tak. Aha znalazłem w aucie twój stanik.
- To zatrzym go sobie na pamiątkę.
- A może ci go zwrócę?
- Kiedy?
- To się zdzwonimy. Ale znaleźne mi się należy?
- Dostaniesz z nawiązką. Na pewno się jeszcze zdzwonimy. Pa kochanie.
- OK. Do zobaczenia śliczna.
I po tej rozmowie obejrzałem biustonosz Andżeliki. Odwiedziłem ją dwa dni później i znów kochaliśmy się. Zostaliśmy kochankami, często spotykaliśmy się by oddawać się naszym erotycznym pragnieniom. Kilka razy nawet Kasia się do nas przyłączyła i raz nawet urządziła z Andżeliką specjalnie dla mnie seks lesbijski. One się kochały a ja siedziełem na fotelu i oglądałem ich igraszki. Po pół roku później brat mi oznajmił że z Andżeliką koniec. A o moim romansie z Andżeliką się nie dowiedział.