Ten pierwszy raz i duzo wiecej


0x01 graphic
0x01 graphic
Lekcja pierwsza

0x01 graphic
Pod względem cielesnym, fizycznym jesteśmy do siebie perfekcyjnie dopasowani. Ty jesteś wklęsły tam, gdzie ja mam pewne wypukłości i na odwrót. Pewnie to truizm. Zauważyłeś to już wieki temu. O ile jednak nasze dopasowanie fizyczne wydaje się tak pełne, twoje i moje zachowania różnią się diametralnie. Kobiece nastroje i reakcje w łóżku (jeśli uda ci się mnie tam zwabić po wielu skomplikowanych zabiegach) są dla ciebie często nieprzewidywalne i niezrozumiałe. Gubisz się w nich, a tak chciałbyś zadowolić siebie i mnie! Twoja satysfakcja jest zupełna, gdy wiesz, że było mi z tobą dobrze. Jeśli więc chcesz usłyszeć, że jesteś "dobry w łóżku", posłuchaj paru dobrych rad. Zdradzę ci też niejeden mój sekret.


0x01 graphic
Seks jest dla mnie równie ważny jak dla ciebie, ale nie jest celem samym w sobie. Dlatego nie proponuj mi pójścia do łóżka natychmiast, gdy mnie poznasz. Czasem może mi to wprawdzie zaimponować (ależ go pociągam, wow, jestem superatrakcyjna !), Jednak zazwyczaj kończy się na tej refleksji. Zanim zdecyduję się z tobą kochać, muszę stworzyć psychiczne więzi. Teraz przykra dla ciebie wiadomość: nie uda mi się tego dokonać w ciągu kwadransa ! Czasem potrzebuję kilku dni, Czasem miesięcy. Wszystko zależy od twojej aktywności w zdobywaniu mnie i tego jak szybko potrafisz dać mi poczucie bezpieczeństwa. Twoje początkowe trudności w osiągnięciu celu wynikają z tego, że ja koncentruję się raczej na emocjonalnej stronie związku. Ty za ważniejszy uważasz fizyczny kontakt. Nawet jeśli miesiącami zabiegasz o mnie, jest jedna rzecz, dzięki której cierpliwie znosisz wszystkie moje kaprysy. W wyobraźni widzisz-już kolorowe fajerwerki, a na końcu krętej drogi jaśnieje wielki neon: SEKS.

0x01 graphic
Ty nie musisz angażować uczuć, by pragnąć mego ciała. Ja najczęściej tak. Potrzeba fizycznego kontaktu pojawia się u Ciebie nagle, pod wpływem jakiegoś bodźca, a gdy zostanie zaspokojona, zajmujesz się tym, co zwykle: zdobywaniem świata. Ja na ogół bardziej pragnę twego ducha niz ciała. Jestem ciebie ciekawa, poznaję cię, cieszy mnie twoja obecność. Zaczynasz mnie fascynować. Słucham twych refleksji, podziwiam cię. Podobasz mi się fizycznie. Wreszcie zakochuję się w tobie, życ bez ciebie nie umiem i idę z tobą do łóżka.

0x01 graphic
Lekcja druga

0x01 graphic
Mogę nie chcieć się z tobą kochać mimo ja bardzo mnie pociągasz i zwyczajnie cię pragnę. Ochota na seks w dużym stopniu zależy bowiem od mojego nastroju. To nie działa tak prosto, jak u ciebie. Tobie wystarczy, że zobaczysz moje opalone nogi w minispódniczce czy zaintryguje cię ciut za głęboki dekolt, a już jesteś gotowy do seksualnej akcji.

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic

A ja mogę mieć milion powodów, dla których seks z tobą nie jest mi akurat w głowie

. Mogę być zmartwiona (np. niepowodzeniem w pracy), zmęczona (bo byłam na dużych zakupach) lub w złym humorze z powodu deszczu. Mogę być totalnie sfrustrowana, bo rano ujrzałam pierwszą małą zmarszczkę na twarzy lub nie mogłam się w ogóle uczesać. Albo nie "wbiłam" się w sklepie w szalenie fajny ciuch w moim normalnym rozmiarze (znaczy, że przytyłam. Horror!). Mogę po prostu czuć się nieatrakcyjna. Mogę być w niekorzystnym momencie cyklu miesiączkowego, który powoduje akurat moje poddenerwowanie i rozdrażnienie. Wreszcie mogę mieć jakieś ukryte zastrzeżenia do twojego postępowania: być np. z tobą skłócona, rozczarowana twoim zachowaniem itp.

0x01 graphic
To wszystko naraz i z osobna sprawia, że w danym momencie moje myśli krążą sto mil świetlnych od łóżka i tego, co moglibyśmy w nim oboje robić. Śmieszne ? może. Ale tych milion powodów potrafi zniknąć w jednej sekundzie. Wystarczy chwila twoich pieszczot, bym zapomniała o swoich frustracjach i nieprzychylnym świecie za oknem naszej sypialni.

0x01 graphic

0x01 graphic
Lekcja trzecia

0x01 graphic
To, że nie mam nastroju na pójście do łóżka nie znaczy jeczcze, że jesteś na straconej pozycji. Zawsze powinieneś spróbować. Im dokładniej będziesz się starał mnie namówić, tym twój sukces będzie pewniejszy. Uwaga. nie zniechęcaj się po pierwszej nieudanej próbie. Potrudź się trochę, to da mi poczucie, że zależy ci na naszej fizycznej bliskości. Ale nie bądź natrętny. Mogę się z tobą trochę droczyć. Mogę mówić ?..nie, chociaż w duszy już mi śpiewa ..tak. tak. tak". Sama nie rozumiem, dlaczego coś mi każe czasem działać na przekór nawet sobie. Albo mogę jeszcze w tym momencie nie wiedzieć, czy chcę się z tobą kochać. Wszystko zależy od twojej determinacji, odwagi i jak wspomniałam delikatności. Wiedz, iż pocałunki to brama do mojego ciała. Po tym, jak całujesz poznaję jaki jesteś w łóżku. Dowiem się, czy jesteś czuły i na co cię stać. Wiem, że jeśli zechcesz, zacatujesz mnie na tysiąc sposobów. Twoje wargi będą skubać, muskać, gryźć moje wargi i skórę

. Twoje usta mogą delikatnie dmuchać i chuchać.

0x01 graphic
Nie masz pojęcia, jak podnieca mnie twój przyspieszony oddech, ale uważaj: głośne sapanie i chrząkanie w jednej sekundzie mogą mnie zmrozić. Ciche pomruki są natomiast absolutnie seksy. Możesz muskać mnie rzęsami i nosem. Pocałunek w usta jest królem pocałunków, najintymniejszą i najpiękniejszą z pieszczot, ale nie omijaj i innych stref mojego ciała. Ciało kobiety, odpowiednio stymulowane może całe zamienić się w prawdziwe pole minowe. Gdziekolwiek nie stąpniesz, czeka eksplozja rozkoszy. Trudno jest znależć miejsce którego całowanie byłoby niewskazane.

0x01 graphic
Dokładnie to samo powiem ci o dotyku. Czy wiesz jak wspaniałą rolę w tym teatrze mogą odegrać twoje dłonie. One też mnie pieszczą, głaszczą, muskają, leciutko szczypią uciskaą, masują. W końcu, to one mnie rozbierają! Są niecierpliwe, gdy zrywają ze mnie ubranie, lub do bólu czułe, gdy zsuwają delikatnie ramiączka mojego biustonosza albo figi z bioder. Twoje dtonie splatają się z moimi dłońmi. Dotykają moich piersi, bawią się sutkami. To jednak jeszcze za mało. Czy wiesz, że zmysł słuchu jest dla mnie w łóżku równie ważny jak dotyk, smak

czy zapach?

0x01 graphic
Mów mi, jaka jestem piękna, jak bardzo mnie pragniesz, kochasz, potrzebujesz. Jaka jestem podniecająca i atrakcyjna. To dla mnie ważne, bo często wstydzę się różnych niedoskonałości mojego ciała. Fałdek na brzuchu, cellulitisu, za małych piersi, niepożądanego owłosienia. Ty możesz na nie w ogóle nie zwracać uwagi, ale ja przecież o tym nie wiem. To dlatego nie zawsze lubię kochać się w pełnym świetle. Jeśli będę wiedziała, że akceptujesz moje ciało, pozwolę ci na wiele. Pozwolę ci dokładnie się obejrzeć, nawet bez makijażu... Z czasem ośmielę się na coś wyjątkowego: zrobię ci striptiz. wykąpię się z tobą pod prysznicem. Czule wypowiadane przez ciebie słowa zaczarują mnie bardziej niż najnamiętniejszy nawet pocałunek. Wiedz, że nic nie jest mi tak niemiłe, jak twoja słowna powściągliwość w łóźku. Jeśli masz milczeć, w ogóle mnie nie pieść! Każdy twój "łóżkowy" czyn powinien być poparty słowami. Powtarzaj też często moje imię lub

0x01 graphic
Lekcja czwarta

0x01 graphic
Kiedy mnie już zacałowałeś na tysiac sposobów, oczarowałeś słowem i rozebrałeś wspaniaIe pieszczącymi, dłońmi jestem gotowa do podróży we dwoje. Jeśli masz, jakieś wątpliwości, zdradzę ci tu łatwe do zaobserwowania gołym okiem objawy: mam przyspieszony oddech, a sutki moich obrzmiałych i powiększonych nagich piersi stają się twarde i sterczące niczym guziczki. Nabrzmiałe stają się również wargi nie tylko ust, także sromowe. Łechtaczka (taka kuleczka wielkości groszku po zewnętrznej stronie waginy) ma coś w rodzaju erekcji, jest silnie napięta i wyprostowana. Mogę mieć nieprzytomne spojrzenie, które seksuolodzy nazywają "sypialnianym" czy też "łóżkowym" objawia się ono silnie rozszerzonymi źrenicami. Oczywiscie gdy dojdzie do tej fazy, ty już od dawna jesteś gotowy do akcji, ale oto pojawia się jeszcze jeden dowód na odmienność naszych reakcji.

0x01 graphic
Ty od początku naszych pieszczot jesteś skupiony na wrażeniach, jakie odbierasz z okolic swoich genitaliów. Ja odbieram płynące od ciebie bodźce dosłownie całym ciałem. Nie przesadzę, jeśli powiem, że jestem twoja od stóp po czubek głowy. W tym stanie pobudzenia przerwanie pieszczot byłoby dla mnie prawie bolesne. Pocałunki, czarowanie słowem i dotykanie były względnie bezpieczne. Trudno bowiem te pieszczoty w jakikolwiek sposób "zepsuć", sprawić, by były bolesne, niestosowne, niemiłe.

0x01 graphic
Do gry wstępnej należy jednak pieszczota, która jest często powodem niezgody między nami. Chodzi o ?miłość francuską?, zwaną też inaczej seksem oralnym. Zasada numer jeden: nigdy, ale to przenigdy nie zmuszaj mnie, nie wywieraj presji, bym zgodziła się na francuski seks. Nie stosuj ani fizycznego, ani psychicznego przymusu, szantażu. Wiem, że ty to bardzo lubisz, bo seks oralny skupia się na twoich genitaliach, czyli strefie u ciebie najwrażliwszej. Moje opory nie mają żadnego związku z uczuciami, jakie do ciebie żywię. Jest to specyficzny rodzaj intymnego kontaktu i potrzebuję czasu, by oswoić się z twoim ciałem. Podobnie zresztą rzecz się ma z cunnilingus, czyli pieszczeniem językiem mojej waginy.

0x01 graphic
Mogę wstydzić się swojego zapachu, obfitości płynów wydobywających się z waginy czy... nieogolonych ud. Poza tym ten rodzaj pieszczoty jest dla mnie dość... pustelniczy, samotny. Tracę z tobą kontakt wzrokowy, pozbawiam się twoich czułych słówek i pocałunków ust. Bacznie więc obserwuj moje reakcje. Poza tym łechtaczka jest tak wrażliwa i umięśniona, że nieodpowiedni dotyk (nawet delikatnego języka) może mi sprawić ból. Każda kobieta ma inne potrzeby, jeśli chodzi o stopień nacisku, tempo pieszczoty, dlatego musisz dobrać najodpowiednicjsze ?parametry? stosując się do moich wskazówek.

0x01 graphic
Zdradzę ci, jeszeze jedną tajemnicę: każda z nas najlepiej sama pieści swoją łechtaczkę. Stosujemy masturbację pewnie równie często, jak wy onanizm, tyIko rzadziej się do tego przyznajemy. Uczymy się w ten sposób naszej seksualności, ale i przyzwyczajamy do określonego sposobu stymulacji. Czasem przesunięcie nacisku o milimetr pozbawia mnie rozkoszy. Dlatego najlepiej zapytaj jak mnie pieścić. Wskażę ci właściwe miejsce, bo mogę ich mieć kilka nawet na samej łechtaczce. Albo poproś, bym zrobiła to sama. Zapewniam, będzie to dla ciebie podniecający widok.

0x01 graphic

0x01 graphic
Lekcja piąta

0x01 graphic
Nadszedł więc moment, na który oboje czekaliśmy. Ja może mniej zdecydowanie, bo kobiety są już tak skonstruowane, że wolą tę chwilę "między ustami a brzegiem pucharu" niż samo zaspokojenie wielkiego pragnienia. Ale i tak twoja pierwsza inwazja, jest nieopisaną rozkoszą. Teraz ty zmierz siły na zamiary. Jeśli chcesz być kochankiem doskonałym, musisz nauczyć się panowania nad swoim wytryskiem, bo trzyminutowy seks nie usatysfakcjonuje mnie, nawet jeśli wykonasz go w pozycji batmana z czerwoną różą w zębach... Opanowanie sztuki kochania polega między innymi na wydłużaniu czasu trwania zbliżenia, abyśmy zdążyli wypróbować różne pozycje i oboje osiągnęli orgazm. Z pozycjami może być na początku kłopot. Nie muszę być tak skłonna do ich zmiany jak ty. Każda pozycja stymuluje mnie inaczej, dlatego dobrze byłoby powoli sprawdzić je we dwoje i ustalić, które odpowiadają nam najbardziej. Wybór i tak przeważnie ogranicza się do 11 najpopularniejszych.

0x01 graphic
Jeśli dasz mi odpowiednio wiele czasu, oswoję się z tym i jeszcze cię zaskoczę inwencją. Na poczattek naszych łóżkowych kontaktów najlepsza będzie pozycja klasyczna, inaczej zwana "misjonarską" (swoją drogą, co misjonarze mogli mieć do powiedzenia w kwestii pozycji "łóżkowych" to nie wiem!). Ten układ najlepiej stymuluje moją łechtaczkę. Inne mogą być bardziej podniecające dla ciebie (np. od tyłu czy oficerska). Na pewno uda nam się wspólnie znaleźć te najlepsze.

0x01 graphic
Gdy o pozycjach mowa, pojawia się jeszcze jeden problem. Może nawet trudniejszy, niż miłość francuska. Chodzi o seks analny, czyli penetrację mojego odbytu. Wiele kobiet wzdrąga się przed tego rodzaju zbliżeniem i po prostu uszanuj to. Potrzeba chyba jeszcze więcej czasu i zdobyvania mojego zaufania, bym odważyła się choćby spróbować. Nadal musisz być delikatny. Jeśli spodoba nam się ten rodzaj zbliżenia, sama będę się od ciebie domagała analnej penetracji. Jeśli pierwszy raz będzie nieudany za żadne skarby nie namówisz mnie do powtórki. Jeszcze jedna uwaga: kochanek doskonały nie przedłuża wspinaczki w nieskończoność.

0x01 graphic
Po godzinie mogę się już czuć lekko zaniepokojona. Opanowanie opanowaniem, ale jeśli tak doskonale potrafisz sterować swoim wytryskiem, zacznę podejrzewać, że kocham się z automatem albo że dawno przestało cię to wszystko podniecać!

0x01 graphic

0x01 graphic
Lekcja szósta

0x01 graphic
Gdy jest już teoretycznie po wszystkim przeżyliśmy rozkosz niesamowitej podróży we dwoje kochanek doskonały nie kończy swoich działań. Nie odwraca się plecami. Nie zasypia, nie urywa kontaktu, choćby był do granic możliwości zmęczony i senny. Czeka cię jeszcze jedna próba doskonałości. Wiele kobiet właśnie w tym momencie oczekuje normalnego z tobą dialogu. Chcę porozmawiać o uczuciach, o tym jak nam było. Większe gaduły mają ochotę podzielić się z tobą wydarzeniami dnia. Generalnie rzecz ujmując, jesteśmy po satysfakcjonującym nas stosunku naładowane energią, w świetnym nastroju. Ty z kolei czujesz się jak pęknięty balonik, w dodatku kompletnie pozbawiony sił i polotu do rozmowy.

0x01 graphic
Masz ochotę zagłębić się w senne marzenia, by zebrać siły do pozaseksualnych działań. Już zaczynasz się oddalać, zapominać, zasypiać. STOP! Jeśli naprawdę nic już z siebie nie jesteś w stanie wykrzesać, zdobądź się na jeden ciepły gest: przytulenie. Obejmij mnie, powiedz, że kochasz, że było cudownie i pocałuj na dobranoc. Powiedz, że jesteś wyjątkowo zmęczony, bo nikt dotąd cię tak nie podniecał. Potem możesz odpłynąć w sen.

0x01 graphic
Lekcja siódma

0x01 graphic
Jeszcze chwilkę popatrzę sobie na ciebie śpiącego głęboko (zawsze mnie dziwi szybkość, z jaką mężczyźni zapadają w sen). Uśmiechnę się na wspomnienie twoich pieszczot i pomyślę z zadowoleniem, jak dobrze jest być kochaną. Nie zdradzę ci więcej sekretów. I tak część zachowałam dla siebie. Nie chciałabym odnieść wrażenia, że w jakiś sposób cię zaprogramowałam. Każda para odbywa tę podróż

na własny sposób. Moim zadaniem było tylko dostarczenie ci rozkładu jazdy. Miłej podróży i towarzystwo wybierz sam.

Pierwszy stosunek. 0x01 graphic
Jak będzie wyglądał Twój "pierwszy raz" - obawiasz się bólu, które może towarzyszyć przy stosunku, przeżywasz rozterki. "czy to właśnie teraz, czy rzeczywiście tego chcę, czy pozostaniemy już na zawsze?". Do tego wszystkiego, często, dołącza wstyd przed nagością, czasem jakieś kompleksy związane z budową ciała i w ten sposób obaw przybywa. Czy na pewno się uda?


Uda się, jeśli oboje naprawdę tego pragniecie. Najczęściej to chłopak nalega na rozpoczęcie życia seksualnego, a dziewczyna potrzebuje jeszcze czasu, by dojrzeć emocjonalnie do tej decyzji. Pośpiech może być tu złym doradcą, a działanie pod presją najgorszym rozwiązaniem. Najważniejsze, byście obydwoje pragnęli tego zbliżenia. Jeśli rzeczywiście kochacie się, jeśli potrzebujecie tej jedynej w swoim rodzaju bliskości i czujecie, że to właśnie teraz i w tym związku chcecie rozpocząć życie seksualne, to spróbujcie przygotować się do tego pierwszego intymnego zbliżenia.

Od tego, jak przebiegnie "ten pierwszy raz", może wiele zależeć w przyszłości. Jeśli będzie to wspaniała i niezapomniana chwila, to i dalsze życie seksualne może nieść ze sobą wiele satysfakcji. Jeśli "ten pierwszy raz" odbędzie się z przypadkowym partnerem, w przypadkowej sytuacji, może pod wpływem alkoholu, to nie oczekuj, że przeżycia będą należały do tych wyjątkowych. Bardziej prawdopodobne, że będzie towarzyszyło im rozczarowanie, zamiast wzruszenia i romantycznych uniesień. W przyszłości może nawet pojawić się niechęć do kontaktów erotycznych, a o pierwszym zbliżeniu raczej będziecie chcieli zapomnieć, niż je wspominać.

CYTAT: "Młodzi kochankowie, nie spiesząc się do stosunków, rozwijają i wzbogacają swój kunszt miłosny i kulturę pieszczot, pośpiech bowiem w miłości jest błędem niewybaczalnym."

0x01 graphic
Od początku świata miliony kobiet traciły dziewictwo na łonie przyrody, ale dzisiaj, w dobie cywilizacji i antyseptyki, wymaga się bardziej higienicznych warunków. Wniosek z tego prosty, że zawsze lepiej w domu.


Wrażenia wzrokowe są wysoko cenionymi podnietami seksualnymi dla kochanków, dla początkującej natomiast partnerki mogą być krępujące, nieestetyczne czy wręcz odrażające. Nagie kobiece ciało jest piękne

i harmonijne nawet w chwilach podniecenia seksualnego. Nagi mężczyzna podniecony seksualnie jest dla młodej kobiety często, a właściwie zawsze, zaskoczeniem.

Wchodzi tu w grę nie tylko przezwyciężenie wstydliwości na widok własnego obnażonego ciała, ale również niepokojący widok ciała partnera. W duszy każdej kobiety drzemie ukryty lęk przed pierwszym stosunkiem i bólem, jaki może on spowodować, spotęgowany nierzadko przez bardzo przesadzone relacje doświadczonych kobiet. Każdy boi się bólu, o czym najlepiej wiedzą mężczyźni, uciekający w panice spod drzwi gabinetu dentystycznego. Widok nagiego podnieconego mężczyzny kojarzy się kobiecie, która nie miała jeszcze stosunków płciowych, przede wszystkim z wyobrażeniem pierwszego stosunku i... bólu. Niebagatelną rolę w tej grze wyobraźni odgrywają rozmiary członka we wzwodzie, który wydaje się olbrzymi. Bezpieczniej jest zawsze okres pierwszych obnażeń oraz oswajanie z głaskaniem i dotykaniem narządów płciowych przeprowadzać w ciemności, aby niepotrzebnie nie szokować niedoświadczonej kobiety.

0x01 graphic
Pierwszy stosunek jest pewnego rodzaju przykrym zabiegiem, który umożliwia dalsze odkrywanie coraz nowych tajemnic miłości seksualnej.

Gdy kochankowie decydują się na rozpoczęcie współżycia, powinni możliwie ograniczyć pieszczoty wstępne, powodują one bowiem przekrwienie okolicy krocza i nie tylko zwiększają szansę krwawienia, ale wzmagają wrażliwość czuciową, co w przypadku wrażeń przykrych nie jest pożądane. Trudno liczyć, nawet u kobiety rozwiniętej seksualnie, na przeżycie orgazmu przy pierwszym stosunku, ponieważ z reguły uczucie bólu blokuje podniecenie seksualne, chociaż i w tej dziedzinie bywają wyjątki.

0x08 graphic
0x01 graphic
Pieszczoty przed pierwszym stosunkiem powinny być raczej pełne uczucia, tkliwe i serdeczne, a mniej podniecające erotycznie. Wybór pozycji przy stosunku ma znaczenie w zmniejszeniu do minimum bolesności pierwszego kontaktu seksualnego. W ułożeniu normalnym, na wznak, z wyprostowanymi, rozwartymi lekko nogami, pośladki zapadają się uginając materac i okolicą najbardziej eksponowaną przy stosunku staje się górna część wejścia do pochwy, w pobliżu cewki moczowej, tuż poniżej spojenia łonowego.


0x01 graphic
Wyprostowane nogi nie uwidaczniają w dostateczny sposób okolicy krocza i utrudniają znalezienie wejścia do pochwy. Błona dziewicza przy rozluźnionych mięśniach krocza nie napina się zwisając swobodnie i wymaga trwającego dłuższy czas nacisku członka, zanim rozciągnięta maksymalnie pęknie. Napinanie błony dziewiczej jest bolesne, a w pozycji normalnej przedłuża się znacznie czas odczuwania bólu, aż do momentu pęknięcia błony.

0x01 graphic
Ponadto przy pierwszym stosunku najczęściej kobieta odruchowo wykonuje gesty obronne, odpycha rękoma partnera, cofa pośladki albo ściska nogi, a wszystkie te zabiegi przedłużają bolesny moment. Na tę okazję są pewne propozycje, chociaż może niejedni zakrzykną: A gdzie tu romantyzm? Romantyzm, romantyzmem, a informacja informacją, ponadto przypuszczam, że wśród okrzyków protestu nie znajdzie się wiele głosów kobiecych.


Przejdźmy więc do opisu dla tych, którzy zechcą z niego korzystać. Technika pierwszego stosunku, która bardzo znacznym stopniu skraca czas odczuwania bólu, a ponadto pozwala uniknąć przykrych, długo gojących się pęknięć górnej części krocza w okolicy łechtaczki. Przed pierwszym stosunkiem kobieta powinna podłożyć pod pośladki poduszkę zwiniętą w wałek lub wałek od tapczana, tak aby miednica była nieco uniesiona do góry. Nogi rozłożone na boki i ugięte w kolanach kobieta przyciąga możliwie blisko do klatki piersiowej. W tej pozycji górna część wejścia do pochwy, znajdująca się w pobliżu spojenia łonowego i łechtaczki, odchyla się do góry i w kierunku brzucha, a członek trafia na błonę dziewiczą w dolnej części przedsionka pochwy, w okolicy krocza (rysunek poniżej)

0x08 graphic
0x01 graphic
Układ błony dziewiczej w poszczególnych pozycjach:

A - ułożenie tradycyje, pęknięcie błony w kierunku łechtaczki.

B - pozycja proponowana, pęknięcie błony w kierunku krocza.




0x01 graphic
Przyciągnięcie kolan do klatki piersiowej i szerokie ich rozwarcie powoduje maksymalne napięcie błony dziewiczej u wejścia do pochwy, co ułatwia szybkie jej pękanie. Dodatkowym momentem komplikującym przy pierwszym stosunku jest praca mięśni krocza.

0x01 graphic
Przy odruchach obronnych napinają się dwa zespoły mięśni: jeden to mięśnie udowe, usiłujące uda ścisnąć ku sobie, drugi to mięśnie krocza, między zwieraczem odbytu a dolnym brzegiem wejścia do pochwy. Mięśnie krocza, dość mocne i sprężyste, tworzą coś w rodzaju elastycznego wałka, który napinając się zwęża wejście do pochwy. Kurczące się silnie mięśnie uciskają członek od dołu, przesuwając go ku górze i zbliżając do spojenia łonowego. Przemieszczenie członka stwarza sytuację podobną jak w pozycji leżącej z wyprostowanymi nogami, czyli naraża najbardziej na uszkodzenie okolicę cewki moczowej i łechtaczki.

0x01 graphic
Wskazane jest więc w pozycji proponowanej przeze mnie świadome rozluźnienie mięśni krocza. Istnieje ponadto jeszcze jedna trudność. Normalnym odruchem na ból każdego człowieka jest cofanie się - ucieczka od źródła bólu. Przy pierwszym stosunku cofanie się kobiety w chwili odczucia bolesnego napięcia błony powoduje rozluźnienie jej i przedłużenie odczuwania bólu. Świadomie, wbrew reakcjom odruchowym, należy w chwili odczucia lekkiej bolesności wykonać ruch miednicą do przodu, co skraca do ułamków sekundy bolesny moment pękania błony.

0x01 graphic
Wskazania powyższe pozwalają przejść przez niezbyt przyjemny wstęp do współżycia seksualnego prawie bezboleśnie.

0x01 graphic
Wszystkie dotychczasowe uwagi związane z odbyciem pierwszego stosunku dotyczyły kobiety. Chciałabym dodać jeszcze kilka słów o pozycji mężczyzny.

0x01 graphic
Może ona być tradycyjnie leżąca, przy czym mężczyzna wspiera się lekko o podłoże kolanami, a rękoma przytrzymuje kobietę za ramiona, aby uniemożliwić jej cofnięcie się w chwili odczuwania bólu. Znacznie korzystniejszym układem jest moim zdaniem pozycja, w której mężczyzna klęczy między rozwartymi udami kobiety, trzymając ją dłońmi za biodra. Pozycja ta pozwala działać świadomie, a nie na ślepo.

0x01 graphic
Sprawa w zasadzie jest prosta i o czym tu mówić? Nie zapominajmy jednak, że istnieje na pewno duża grupa młodzieży, która chciałaby dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat, a nie bardzo ma skąd.

Dalsze rozważania o różnych kłopotach związanych z decyzją rozpoczęcia współżycia seksualnego pokazują wyraźnie, że źródło informacji w tej dziedzinie rzeczywiście bardzo jest potrzebne.

0x01 graphic
Ból przy stosunku - czy seks może boleć?

0x01 graphic
Ten artykuł jest nie tylko dla tych którzy jeszcze nigdy nie przeżyli swojego "pierwszego razu" i nie wiedzą z własnego doświadczenia jak to jest, ale również dla tych którzy swój pierwszy stosunek mieli już dawno temu, i mimo to, wciąż borykają się z problemami. A więc generalnie seks nie boli i ta odpowiedź nasuwa się samoistnie, bo kto chciałby się kochać gdyby miało sprawiać mu to nieprzyjemny ból.


0x08 graphic
Są jednak sytuacje kiedy wszystko nie jest idealnie i wtedy ból przy stosunku płciowym może wynikać z kilku powodów:

U mężczyzny:
W zasadzie faceta boleć nic nie powinno. Wyjątkiem jest taka sytuacja, gdy z główki penisa nie może zsunąć się napletek, co przy pełnym wzwodzie jest konieczne, bo inaczej główka penisa się w nim nie mieści. Próba uwolnienia się żołędzi z za wąskiego napletka podczas wchodzenia do pochwy i w ogóle w trakcie silnego podniecenia może sprawiać facetowi ból.

U kobiety:
Jeśli stosunek jest jej pierwszym, to może boleć z powodu rozerwania błony dziewiczej, choć większość tego bólu wynika raczej z napięcia w jakim jest kobieta, które przenosi się na mięśnie wejścia do pochwy.



0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic



Powodem bólu przy stosunku może być napięcie, skurcz mięśni i nie przygotowanie kobiety. Czasem to kwestia braku gry wstępnej, niedostatecznego podniecenia, bo np. facet jest nieumiejętny, zbyt szybki, bez wrażliwości na potrzeby kobiety. Czasem przyczyna leży w lękach kobiety, często nie uświadamianych, związanych z penetracją - na samą myśl o tym lub gdy mężczyzna podejmuje próbę, mięśnie w obrębie krocza i pochwy odruchowo kurczą się wbrew woli kobiety. Gdy skurcz jest silny, powstaje mechaniczna zapora, która utrudnia lub praktycznie uniemożliwia wprowadzenie członka do pochwy. Wówczas mówimy o pochwicy (taka choroba), którą leczy się różnymi metodami psychoterapeutycznymi. Ponieważ pochwica może wynikać także ze stanów zapalnych pochwy, ran i pęknięć i wad w budowie narządów płciowych, zanim rozpocznie się psychoterapię, powinno się szczegółowo przebadać u ginekologa. Przy pochwicy niezwykle ważnym jest zaspokojenie poczucia bezpieczeństwa w związku. Składa się na to wyeliminowanie lęku przed niechcianą ciążą a więc zadbanie o skuteczną antykoncepcję, ale przede wszystkim zaufanie, troska partnera, stabilność

związku. Lęki powodujące mimowolny skurcz u wejścia do pochwy mogą wynikać z bolesnych przeżyć dotyczących sfery seksualnej w przeszłości, albo z emocjonalnych problemów kobiety, np. gdy boi się ona dominacji mężczyzny, poddania, wykorzystania, zranienia, albo są wyrazem problemów w związku.

Bez względu na to, czy jest pierwszym czy którymś z kolei, stosunek płciowy by był udany, a więc i bez bólu, w pierwszych etapach musi przygotować kobietę na rozkosz a nie na przykre doznania. Moim zdaniem im młodsza i mniej doświadczona kobieta, tym dłużej trwa to przygotowanie i wymaga większej wrażliwości i czułości kochanka.

Dlaczego w ogóle może boleć?
Narządy płciowe nie podnieconej kobiety nie są przygotowane na wizytę mężczyzny. Po pierwsze pochwa i przedsionek pochwy są niedostatecznie zwilżone. Pod wpływem narastającego podniecenia zachodzi zjawisko lubrykacji, specjalne gruczoły nawilżają substancją śluzową przedsionek pochwy i pochwę, "smarują" jak wszędzie, gdzie ma mieć miejsce ruch posuwisty - bez tego jest nieprzyjemne, bolesne tarcie. Powiedzenie, że dziewczyna na widok jakiegoś chłopaka ma mokro w majtkach, oznacza właśnie to, że tak ją podnieca, aż dochodzi do lubrykacji.

Po drugie wejście do pochwy jest zamknięte, bo niby po co miałoby być otwarte, gdy nie trzeba? Czynią to mięśnie zwieracze pochwy, bardzo silne mięśnie - przedarcie się w głąb, mimo ich zaciśnięcia, jest równoznaczne z gwałtem i zdaniem ogromnego bólu.

Dodatkowo pochwa nie podnieconej kobiety jest dość krótka (skurczona). Facet z większym penisem zada nie podnieconej kobiecie ból, bo będzie uderzać w tylną ścianę pochwy.

Ale najważniejsze i najbardziej bolesne jest uderzanie w szyjkę macicy, która przez większość czasu znajduje się w świetle pochwy, a więc zawadza. Tu należałoby przypomnieć, że pochwa kobiety to nie prosta rura i jej narządy płciowe nie są ułożone w linii prostej: za pochwą jest rozszerzenie czyli macica. Pochwa kobiety jest ślepo zakończona, a wejście do macicy znajduje się w górnej jej części, poprzez szyjkę. Tak więc obawy niektórych, że penisem wedrą się w trakcie stosunku do wnętrza macicy, są przejawem nieuctwa lub fantazji. Musieli by mieć penis zakręcony do góry pod kątem prostym! (Tylko pytanie, jak by wtedy dostali się w ogóle do środka?)

Szyjka macicy to najwrażliwsze miejsce w ciele

kobiety. Jak wszystko, co musi być z tego powodu szczególnie chronione, zabezpieczone jest najpewniejszym z zabezpieczeń - bólem. Z tego samego powodu najbardziej bolesne jest uderzenie w jądra. Gdyby nie to, czy mężczyźni byliby tacy skorzy do osłaniania swoich klejnotów? A tak lęk przed bólem sprawia, że i kobiety i mężczyźni chronią najważniejsze z punktu widzenia rozmnażania narządy.

Jeśli kobieta bardzo pragnie mężczyzny i jest bardzo podniecona, to nie tylko jej narządy płciowe nawilżą się, czyniąc ruchy frykcyjne łatwymi i bezproblemowymi, ale też:
0x01 graphic
wejście do pochwy otworzy się
0x01 graphic
pochwa się wyprostuje a więc "wydłuży"
0x01 graphic
szyjka macicy uniesie się do góry i przestanie zawadzać, a więc nie będzie przyczyną bólu.

A co z punktu widzenia obopólnej przyjemności najważniejsze, światło pochwy zmniejszy się, bo błona wyścielająca ją rozpulchni się i pochwa zacznie przylegać do penisa, który w niej w danym momencie jest, bez względu na to, jakiej jest on wielkości i grubości.

To po części odpowiedź na pytanie czy wielkość penisa ma znaczenie przy stosunku płciowym. Ważniejsze jest jak widać, czy kobieta pragnie mężczyzny. Bo jeśli pragnie, to się praktycznie każdy penis dopasuje.

Niestety czasem jest tak, że odpowiednia gra wstępna nie eliminuje bólu. Ból przy stosunku płciowym może występować także z przyczyn zdrowotnych: nie leczonych stanów zapalnych narządów moczowo-płciowych, nadwrażliwości szyjki macicy. Także tabletki antykoncepcyjne mogą powodować spadek pobudliwości seksualnej, co za tym idzie słabe podniecenie a potem ból. Czasem trudno odróżnić, co jest przyczyną psychiczną a co fizyczną. Niechęć do seksu w ogóle czy tylko do tego konkretnego partnera, może mimo jego starań w czasie gry wstępnej, być przyczyną braku podniecenia a więc niedostatecznego przygotowania narządów płciowych do stosunku. Przyczyny psychiczne i zdrowotne mogą także powodować suchość pochwy, wtedy bólowi można zapobiec używając kremów nawilżających (bez problemu do kupienia w aptece).

0x01 graphic
Problemy pierwszego razu.

0x01 graphic
Mając na uwadze sporadyczne kłopoty z dopełnieniem pierwszego stosunku, warto przyjrzeć się im nieco bliżej. Zwykle błony dziewicze wysoko zarośnięte lub sitkowate mogą stanowić przeszkodę przy pierwszym stosunku, szczególnie gdy wchodzi w grę mężczyzna niedoświadczony - dziewiczy. W sytuacji, gdy pomimo wielokrotnych prób sprawiających coraz więcej dolegliwości kobiecie nie udaje się przerwać błony, należy zwrócić się do lekarza, ponieważ narastanie nieprzyjemnych wrażeń i lęku wpływa bardzo ujemnie na wzajemne stosunki między kochankami.


Jeszcze jedna sprawa wymaga tu wyraźnego podkreślenia. Chodzi tu o zdecydowaną postawę mężczyzny. W tej sytuacji nie może się wahać, musi wywrzeć pewien nacisk i czasem podjąć decyzję za partnerkę. Ona natomiast powinna wykazać odrobinę obiektywizmu, nie szaleć ze strachu i nie bronić się wszystkimi siłami, ponieważ właśnie heroiczna obrona zwykle jest przyczyną bolesności podejmowanych prób.

Trzeba sobie uświadomić, że nie chodzi tu o jakiś okropny ból i krwotok, co niejednokrotnie podsuwa rozbudzona wyobraźnia, tylko o niewielką przykrość, lekkie, bolesne, przykre odczucia, trwające zaledwie chwilę, jeżeli nie przeciągamy sprawy niepotrzebnie.

Warto pomyśleć jeszcze o jednym, a mianowicie, przed podjęciem współżycia seksualnego wyleczyć w poradni ginekologicznej upławy i zapalenie pochwy, jeżeli istnieją takie dolegliwości. Zapalenie rzęsistkowe czy wywołane grzybicą zdarza się nierzadko u dziewic. Zakazić można się rzęsistkiem lub grzybicą w niezbyt higienicznie utrzymywanych basenach pływackich, we wspólnych wannach, łazienkach itp. W przypadku infekcji pochwa jest zaczerwieniona, a kobieta odczuwa nieprzyjemne swędzenie czy pieczenie w okolicy sromu. Jeśli nie wyleczy się stanu zapalnego przed rozpoczęciem współżycia, stosunek może być bardzo bolesny. Opuchnięte i zaczerwienione krocze łatwo się ociera, tworzą się zaognione ranki, co stwarza przykrą bolesność przy próbach współżycia. Warto o tym pamiętać i zasięgnąć przed pierwszym współżyciem porady u ginekologa.

Następną z kolei przyczyną przykrości w pierwszym okresie współżycia są nie wygojone drobne pęknięcia błony dziewiczej. Jeżeli obdarzony bujnym temperamentem mężczyzna nie pozostawi kobiecie czasu na wygojenie drobnych ranek, manifestuje natomiast codziennie i wiele razy dziennie swoją męskość, pęknięcia nie mogą się spokojnie zagoić, zaogniają się, puchną, krwawią przy każdej próbie współżycia i powoduje duże dolegliwości. Dolegliwości mogą trwać przez wiele dni, a nawet tygodni i całkowicie zniechęcić kobietę do współżycia fizycznego, które sprawia jej stale ból.

Żelazną regułą powinno być przerwanie współżycia po pierwszym stosunku na kilka dni, aż do czasu, gdy pęknięcia się wygoją. Warto w tym okresie, po podmyciu rano i wieczorem, smarować krocze gliceryną, co przyspiesza gojenie. Gdy ranki całkowicie się wygoją, w czasie zwilżania gliceryną nie odczuwa się już pieczenia i szczypania.

Następne kolejne stosunki po wygojeniu pęknięć mogą jeszcze sprawiać drobne dolegliwości, ponieważ nabłonek przedsionka i pochwy nie jest przyzwyczajony do nacisku i mechanicznego ocierania. Stopniowo. dawkując rozsądnie stosunki, doprowadzamy go do nowych warunków. W początkowym okresie współżycia dobrze jest zwilżać krocze przed stosunkiem w okolicach wejścia do pochwy np. wazeliną kosmetyczną lub innymi środkami nawilżającymi (można dostać w aptece).

Zmniejszenie oporu i ocierania ułatwia osiągnięcie rozkoszy przy stosunku. Istnieją przypadki, szczególnie gdy pierwsze stosunki są wyraźnie bolesne, że w miarę upływu czasu w organizmie kobiety utrwala się odruch mimowolnego obronnego skurczu mięśni pochwy, utrudniającego lub uniemożliwiającego odbycie stosunku czy nawet badanie ginekologiczne. Z wyjątkiem sytuacji zaniedbanych i powikłanych ciężką nerwicą, najczęściej skurcze obronne okolicy wejścia do pochwy występują świadomie, spowodowane bolesnymi zmianami zapalnymi okolicy krocza po pęknięciu błony dziewiczej czy z powodu nadmiernej suchości sromu.

Zdarza się też, że ostry ból przy próbach współżycia jest wynikiem odmiennej niż przeciętna budowy kości spojenia łonowego. Kość spojenia łonowego kobiety zbudowanej prawidłowo ma kształt tworu wałeczkowatego grubości mniej więcej kciuka i uwypukla się łukiem w postaci wzgórka łonowego. Tworzy jak gdyby arkadę nad wejściem do pochwy, łącząc się końcami obwodowymi z kośćmi miednicy. Kość taka nie stanowi przeszkody przy stosunku.

U niektórych kobiet spojenie łonowe ma kształt płaskiej, szablowatej listwy i przesłania prawie do połowy światło przedsionka pochwy. Okryty cienką warstwą nabłonka i tkanki łącznej brzeg dolny spojenia łonowego stanowi przeszkodę przy próbach wprowadzenia członka, powodując dużą bolesność. Przyczyną bólu jest przyciskanie okostnej oraz cewki moczowej do ostrej krawędzi kości spojenia. Bóle okostnowe są bardzo dotkliwe, a co gorsza, występują niezmiennie przy każdej próbie ponownego stosunku. Z czasem wytwarzają się obronne odruchy warunkowe i unikanie przez kobietę współżycia wszelkimi dostępnymi jej sposobami.

Spojenie łonowe:

0x08 graphic












A - prawidłowe
B - szablowate, zwężające wejście do pochwy (przekrój strzałkowy)

Kłopoty przy pierwszym stosunku pojawiają się czasem ze strony mężczyzny. Partner nieśmiały, obawiający się kompromitacji i zdenerwowany, może mieć trudności związane z niepełnym wzwodem, niecałkowitym usztywnieniem członka lub przedwczesnym wytryskiem nasienia, zanim spróbuje wprowadzić członek do pochwy. Przyzwyczajenie do pieszczot na długo przed decyzją podjęcia współżycia fizycznego zapobiega skutecznie tym komplikacjom.

Młodzi, którzy poznali już uroki rozkoszy seksualnych wywołanych pieszczotami, którzy przyzwyczaili się do swej nagości, dotykania i pocałunków, nie są zwykle tak przerażeni i zaskoczeni próbą odbycia stosunku. Mężczyzna, który przekonał się, że ma prawidłowy wzwód i wytrysk w czasie pieszczot, głaskania, pocałunków czy stosunków powierzchownych, nie odczuwa większej różnicy w tym momencie. Jest to jak gdyby następny krok na drodze wzajemnego poznawania tajemnic swego ciała

. Zaburzenia wzwodu i wytrysku na początku współżycia zaczynają być chorobą przeszłości, podobnie jak lęk przed utratą błony dziewiczej w dzisiejszych warunkach, ułatwiających nawiązywanie wzajemnych kontaktów młodzieży.

Trzeba przy okazji przypomnieć, że przyczyną zbyt szybkiego wytrysku i zanikania wzwodu u mężczyzny jest nadmierne napięcie seksualne, spowodowane dłuższym okresem abstynencji. Kontakty seksualne w formie "pettingu", poprzedzające rozpoczęcie współżycia, przeciwdziałają nadmiernej kumulacji napięcia seksualnego oraz zaburzeniom wzwodu i wytrysku. Bardzo pobudliwi mężczyźni przed podjęciem pierwszego stosunku mogą doprowadzić w toku pieszczot z partnerką do orgazmu i wytrysku, co powoduje znaczny spadek napięcia seksualnego. Ponowne podjęcie pieszczot po niedługim czasie daje w efekcie trwalszy wzwód i przedłuża czas utrzymywania się pełnego napięcia członka.

0x01 graphic
Pozycje erotyczne - szczegółowy opis wybranych pozycji.

0x01 graphic
Wypróbowując nową pozycję nie musisz ślepo stosować się do wszystkich wskazówek. Jeżeli coś jest krępujące, niewygodne lub trudne, wprowadź pewne zmiany, tak by pozycja Wam obojgu najbardziej odpowiadała. Prawdopodobnie okaże się, że bez względu na to, jak wiele pozycji miłosnych wypróbujecie, powtarzać będziecie tylko te, które zarówno Tobie, jak i Twojej partnerce gwarantują przeżycie najwyższej rozkoszy.

Do każdej prezentowanej pozycji erotycznej dołączone jest zdjęcie poglądowe, opisane są wady i zalety oraz wypowiedzi osób komentujących daną pozycję miłosną.

Moderacja tego działu: anka@agnieszka.com.pl


(okrakiem)


(na pieska)


(na krzyż)


(seks oralny)


(seks oralny)


(na fotelu)


(na materacu)

przy palcu)


(na kolanach)


(poz. misjonarska)


(obok siebie)


(złączony poziom)


(na łyżeczkę)


(rozłożony orzeł)


(na stojąco)


(z podtrzymaniem)


(pływająco)


(szybki numerek)

0x01 graphic

0x01 graphic



0x01 graphic
Pozycje wygodne, sugerowane w czasie ciąży


(skacząca żaba)

0x01 graphic

0x01 graphic
Narządy płciowe żeńskie.

0x01 graphic
Narządy płciowe żeńskie dzieli się na zewnętrzne i wewnętrzne. Wewnętzne narządy płciowe pozostawmy dla studentów medycyny, natomiast bardziej szczegółowo opiszę zewnętrzne narządy płciowe kobiety (rysunek poniżej).


Narządy płciowe zewnętrzne nazywane są u kobiety zbiorczą nazwą - sromem. Szparę sromu zamykają wargi sromowe większe, po rozchyleniu których widzimy wargi sromowe mniejsze. Odpowiednikiem prącia u kobiet jest leżąca ku przodowi od nich łechtaczka. Wargi sromowe mniejsze przykrywają ujście cewki moczowej i ujście pochwy. Objęta przez nie przestrzeń nazywana jest przedsionkiem pochwy. Jej ściany zwilżone są wydzieliną produkowaną w gruczołach przedsionkowych większych.

0x08 graphic
0x01 graphic
Wzgórek łonowy
0x01 graphic
Wargi sromowe większe
0x01 graphic
Wargi sromowe mniejsze
0x01 graphic
Łechtaczka
0x01 graphic
Przedsionek pochwy
0x01 graphic
Ujście pochwy














Mówiąc o sprawach związanych z początkiem współżycia, wypadałoby coś więcej powiedzieć o błonie dziewiczej, która odgrywa tu pewną rolę. W postaci cieniutkiego fałdu błony śluzowej zamyka ona wejście do pochwy u kobiet, które nie miały jeszcze kontaktów płciowych. Kształt błony dziewiczej i jej wielkość bywają bardzo różne i warto powiedzieć, jakie kłopoty mogą być z tym związane.

Błony szeroko zarośnięte, sitkowate, mogą zamykać prawie całkowicie wejście do pochwy, mając zaledwie kilka drobnych otworków, przez które wydostaje się na zewnątrz krew miesiączkowa. Następne z kolei błony perforowane, maja dwa lub trzy niewielkie otwory, oddzielone od siebie wąskimi paskami śluzówki, lub jeden większy w środku. Wszystkie wyżej wymienione rodzaje błon stanowią pewną przeszkodę przy odbyciu pierwszego stosunku i przerwanie ich, wymagające pewnego wysiłku, sprawia trochę dolegliwości kobiecie.

Zdarza się czasem, choć naprawdę bardzo rzadko, konieczność ingerencji lekarza. Komplikacją przy szeroko zarośniętych błonach może być pęknięcie drobnej letniczki, co powoduje obfite krwawienie. Jeżeli krwawienie nie ustaje w ciągu jednej, dwu godzin, to nie można sprawy lekceważyć i czekać do rana. Nie trzeba się krępować, lecz jechać do lekarza na oddział szpitalny czy do stacji pogotowia ratunkowego, zanim utraci się zbyt wiele krwi. Często pacjentki odwlekają wizytę u lekarza, ponieważ sytuacja jest trochę drażliwa. Nie należy wcale się tym przejmować, ponieważ nie są to rzeczy aż tak rzadkie, aby lekarze byli zaskoczeni. Wystarczy niewielki zabieg zatrzymujący krwawienie. Na szczęście błony szeroko zarośnięte stanowią bardzo niewielki odsetek, a krwotoki przy ich pęknięciu zdarzają się zupełnie sporadycznie. Nie należy się więc martwić zawczasu, tylko postępować rozsądnie w przypadku krwawienia.

Najczęściej spotykanym rodzajem błony dziewiczej są błony półksiężycowate o rozmaitej szerokości. Błony półksiężycowate w trakcie prawidłowo odbytego pierwszego stosunku pękają zwykle w kierunku krocza, gdzie jest mało naczyń krwionośnych i krwawienie przy pęknięciu jest zwykle niewielkie. Warto dodać, że krwawienia z błon perforowanych są obfitsze, ponieważ pękają one również w kierunku łechtaczki i cewki moczowej, gdzie unaczynienie jest znacznie bogatsze. Prawidłowe ułożenie przy pierwszym stosunku zmniejsza do minimum możliwość uszkodzenia okolicy łechtaczki. Błony półksiężycowate pękają bez większych trudności i bólu, w związku z tym pełne grozy opowiadania na temat "nocy poślubnej" są najczęściej przesadzone.


Rodzaje błon dziewiczych:

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

sitkowata

perforowana

półksiężycowata

półksiężycowata
brzeżna



Oprócz wymienionych wyżej rodzajów błon dziewiczych istnieją błony półksiężycowate-brzeżne, w postaci wąziutkiego paseczka, otaczające dolny brzeg wejścia do pochwy. Błony półksiężycowate-brzeżne, podobnie jak perforowane, są raczej rzadkie - liczba ich u kobiet nie przekracza piętnastu procent. Niestety, kobiety z takimi błonami miewają również pewne kłopoty, chociaż zupełnie innego rodzaju.

Niektóre kobiety spotykają się z przykrościami ze strony małżonków przekonanych, że poślubili dziewicę (upewnionych pod tym względem przez przyszłą małżonkę). Po ślubie okazuje się, że ani bólu, ani krwawienia przy pierwszym stosunku nie ma. Mąż wyciąga z tego prosty wniosek, że żona go oszukała. Najczęściej problem nie leży w tym, że nie dziewica, ale dlaczego kłamie? I gotowe nieporozumienie małżeńskie, tym bardziej, że kobieta czuje się dotknięta niesłusznymi zarzutami.

Otóż może tak być, ponieważ błona brzeżna nie stawia żadnego oporu przy stosunku. Czasem powstają minimalne pęknięcia, nie krwawiące i prawie bezbolesne, a niekiedy błona jest tak elastyczna, że ugina się w czasie stosunku i pozostaje nietknięta. W ten sposób kobieta jest dziewicą aż do urodzenia pierwszego dziecka, kiedy wszystkie błony, nawet najwęższe, idą w strzępy.

0x01 graphic
Problemy pierwszego razu.

0x01 graphic
Mając na uwadze sporadyczne kłopoty z dopełnieniem pierwszego stosunku, warto przyjrzeć się im nieco bliżej. Zwykle błony dziewicze wysoko zarośnięte lub sitkowate mogą stanowić przeszkodę przy pierwszym stosunku, szczególnie gdy wchodzi w grę mężczyzna niedoświadczony - dziewiczy. W sytuacji, gdy pomimo wielokrotnych prób sprawiających coraz więcej dolegliwości kobiecie nie udaje się przerwać błony, należy zwrócić się do lekarza, ponieważ narastanie nieprzyjemnych wrażeń i lęku wpływa bardzo ujemnie na wzajemne stosunki między kochankami.


Jeszcze jedna sprawa wymaga tu wyraźnego podkreślenia. Chodzi tu o zdecydowaną postawę mężczyzny. W tej sytuacji nie może się wahać, musi wywrzeć pewien nacisk i czasem podjąć decyzję za partnerkę. Ona natomiast powinna wykazać odrobinę obiektywizmu, nie szaleć ze strachu i nie bronić się wszystkimi siłami, ponieważ właśnie heroiczna obrona zwykle jest przyczyną bolesności podejmowanych prób.

Trzeba sobie uświadomić, że nie chodzi tu o jakiś okropny ból i krwotok, co niejednokrotnie podsuwa rozbudzona wyobraźnia, tylko o niewielką przykrość, lekkie, bolesne, przykre odczucia, trwające zaledwie chwilę, jeżeli nie przeciągamy sprawy niepotrzebnie.

Warto pomyśleć jeszcze o jednym, a mianowicie, przed podjęciem współżycia seksualnego wyleczyć w poradni ginekologicznej upławy i zapalenie pochwy, jeżeli istnieją takie dolegliwości. Zapalenie rzęsistkowe czy wywołane grzybicą zdarza się nierzadko u dziewic. Zakazić można się rzęsistkiem lub grzybicą w niezbyt higienicznie utrzymywanych basenach pływackich, we wspólnych wannach, łazienkach itp. W przypadku infekcji pochwa jest zaczerwieniona, a kobieta odczuwa nieprzyjemne swędzenie czy pieczenie w okolicy sromu. Jeśli nie wyleczy się stanu zapalnego przed rozpoczęciem współżycia, stosunek może być bardzo bolesny. Opuchnięte i zaczerwienione krocze łatwo się ociera, tworzą się zaognione ranki, co stwarza przykrą bolesność przy próbach współżycia. Warto o tym pamiętać i zasięgnąć przed pierwszym współżyciem porady u ginekologa.

Następną z kolei przyczyną przykrości w pierwszym okresie współżycia są nie wygojone drobne pęknięcia błony dziewiczej. Jeżeli obdarzony bujnym temperamentem mężczyzna nie pozostawi kobiecie czasu na wygojenie drobnych ranek, manifestuje natomiast codziennie i wiele razy dziennie swoją męskość, pęknięcia nie mogą się spokojnie zagoić, zaogniają się, puchną, krwawią przy każdej próbie współżycia i powoduje duże dolegliwości. Dolegliwości mogą trwać przez wiele dni, a nawet tygodni i całkowicie zniechęcić kobietę do współżycia fizycznego, które sprawia jej stale ból.

Żelazną regułą powinno być przerwanie współżycia po pierwszym stosunku na kilka dni, aż do czasu, gdy pęknięcia się wygoją. Warto w tym okresie, po podmyciu rano i wieczorem, smarować krocze gliceryną, co przyspiesza gojenie. Gdy ranki całkowicie się wygoją, w czasie zwilżania gliceryną nie odczuwa się już pieczenia i szczypania.

Następne kolejne stosunki po wygojeniu pęknięć mogą jeszcze sprawiać drobne dolegliwości, ponieważ nabłonek przedsionka i pochwy nie jest przyzwyczajony do nacisku i mechanicznego ocierania. Stopniowo. dawkując rozsądnie stosunki, doprowadzamy go do nowych warunków. W początkowym okresie współżycia dobrze jest zwilżać krocze przed stosunkiem w okolicach wejścia do pochwy np. wazeliną kosmetyczną lub innymi środkami nawilżającymi (można dostać w aptece).

Zmniejszenie oporu i ocierania ułatwia osiągnięcie rozkoszy przy stosunku. Istnieją przypadki, szczególnie gdy pierwsze stosunki są wyraźnie bolesne, że w miarę upływu czasu w organizmie kobiety utrwala się odruch mimowolnego obronnego skurczu mięśni pochwy, utrudniającego lub uniemożliwiającego odbycie stosunku czy nawet badanie ginekologiczne. Z wyjątkiem sytuacji zaniedbanych i powikłanych ciężką nerwicą, najczęściej skurcze obronne okolicy wejścia do pochwy występują świadomie, spowodowane bolesnymi zmianami zapalnymi okolicy krocza po pęknięciu błony dziewiczej czy z powodu nadmiernej suchości sromu.

Zdarza się też, że ostry ból przy próbach współżycia jest wynikiem odmiennej niż przeciętna budowy kości spojenia łonowego. Kość spojenia łonowego kobiety zbudowanej prawidłowo ma kształt tworu wałeczkowatego grubości mniej więcej kciuka i uwypukla się łukiem w postaci wzgórka łonowego. Tworzy jak gdyby arkadę nad wejściem do pochwy, łącząc się końcami obwodowymi z kośćmi miednicy. Kość taka nie stanowi przeszkody przy stosunku.

U niektórych kobiet spojenie łonowe ma kształt płaskiej, szablowatej listwy i przesłania prawie do połowy światło przedsionka pochwy. Okryty cienką warstwą nabłonka i tkanki łącznej brzeg dolny spojenia łonowego stanowi przeszkodę przy próbach wprowadzenia członka, powodując dużą bolesność. Przyczyną bólu jest przyciskanie okostnej oraz cewki moczowej do ostrej krawędzi kości spojenia. Bóle okostnowe są bardzo dotkliwe, a co gorsza, występują niezmiennie przy każdej próbie ponownego stosunku. Z czasem wytwarzają się obronne odruchy warunkowe i unikanie przez kobietę współżycia wszelkimi dostępnymi jej sposobami.

Spojenie łonowe:

0x08 graphic












A - prawidłowe
B - szablowate, zwężające wejście do pochwy (przekrój strzałkowy)

Kłopoty przy pierwszym stosunku pojawiają się czasem ze strony mężczyzny. Partner nieśmiały, obawiający się kompromitacji i zdenerwowany, może mieć trudności związane z niepełnym wzwodem, niecałkowitym usztywnieniem członka lub przedwczesnym wytryskiem nasienia, zanim spróbuje wprowadzić członek do pochwy. Przyzwyczajenie do pieszczot na długo przed decyzją podjęcia współżycia fizycznego zapobiega skutecznie tym komplikacjom.

Młodzi, którzy poznali już uroki rozkoszy seksualnych wywołanych pieszczotami, którzy przyzwyczaili się do swej nagości, dotykania i pocałunków, nie są zwykle tak przerażeni i zaskoczeni próbą odbycia stosunku. Mężczyzna, który przekonał się, że ma prawidłowy wzwód i wytrysk w czasie pieszczot, głaskania, pocałunków czy stosunków powierzchownych, nie odczuwa większej różnicy w tym momencie. Jest to jak gdyby następny krok na drodze wzajemnego poznawania tajemnic swego ciała

. Zaburzenia wzwodu i wytrysku na początku współżycia zaczynają być chorobą przeszłości, podobnie jak lęk przed utratą błony dziewiczej w dzisiejszych warunkach, ułatwiających nawiązywanie wzajemnych kontaktów młodzieży.

Trzeba przy okazji przypomnieć, że przyczyną zbyt szybkiego wytrysku i zanikania wzwodu u mężczyzny jest nadmierne napięcie seksualne, spowodowane dłuższym okresem abstynencji. Kontakty seksualne w formie "pettingu", poprzedzające rozpoczęcie współżycia, przeciwdziałają nadmiernej kumulacji napięcia seksualnego oraz zaburzeniom wzwodu i wytrysku. Bardzo pobudliwi mężczyźni przed podjęciem pierwszego stosunku mogą doprowadzić w toku pieszczot z partnerką do orgazmu i wytrysku, co powoduje znaczny spadek napięcia seksualnego. Ponowne podjęcie pieszczot po niedługim czasie daje w efekcie trwalszy wzwód i przedłuża czas utrzymywania się pełnego napięcia członka.

0x01 graphic
Miłość bez obaw - poradnik antykoncepcji.

0x01 graphic
Zawarte w tym poradniku artykuły dotyczą problemu fizjologii zapłodnienia oraz metod zapobiegania ciąży.


Informacje tu zamieszczone są adresowane głównie do młodych mężczyzn i kobiet, rozpoczynających współżycie płciowe, którym zagadnienia dotyczące ciąży i jej zapobiegania są nieznane, bądź znane w niewystarczającym stopniu. Niniejsze artykuły nie mają charakteru naukowego, mają za zadanie przedstawić zawarte tu problemy w sposób jasny i zrozumiały dla przeciętnego czytelnika, nie traktując równocześnie tematu nazbyt ogólnikowo.
Można tu również znaleźć opis różnych metod i środków antykoncepcyjnych oraz ich podstawowe wady i zalety.

0x08 graphic
0x01 graphic
Cykl miesiączkowy
0x01 graphic
Metody naturalne
0x01 graphic
Stosunek przerywany
0x01 graphic
Metoda kalendarzowa
0x01 graphic
Metoda termiczna
0x01 graphic
Metoda Billingsów
0x01 graphic
Metoda obserwacji śluzu

0x01 graphic
Metoda objawowo - termiczna
0x01 graphic
Metody sztuczne
0x01 graphic
mechaniczne
0x01 graphic
Prezerwatywa
0x01 graphic
Błony dopochwowe
0x01 graphic
Spirala domaciczna
0x01 graphic
chemiczne
0x01 graphic
Dopochwowe
0x01 graphic
hormonalne środki doustne (opisane w "Hormonalna pigułka")
0x01 graphic
Dwuskładnikowe
0x01 graphic
Jednoskładnikowe
0x01 graphic
Hormonalna pigułka
0x01 graphic
Pigułki dwuskładnikowe
0x01 graphic
Pigułki jednofazowe
0x01 graphic
sposoby zażywania pigułek jednofazowych
0x01 graphic
rozpoczęcie przyjmowania pigułek
0x01 graphic
antykoncepcja hormonalna po okresie ciąży
0x01 graphic
opóźnianie lub opuszczanie miesiączki
0x01 graphic
objawy uboczne przy stosowaniu doustnych środków
0x01 graphic
Pigułki dwufazowe
0x01 graphic
Pigułki trójfazowe
0x01 graphic
Pigułki jednoskładnikowe
0x01 graphic
Minipigułki - minipill
0x01 graphic
Pigułki dnia następnego
0x01 graphic
Wskaźnik Pearla
0x01 graphic
Rozpoznanie ciąży
0x01 graphic
Komputery cyklu
0x01 graphic
Lady-Comp - nowoczesna antykoncepcja
0x01 graphic
Baby-Comp - planowanie rodziny
0x01 graphic
Jak stosować Lady-Comp i Baby-Comp
0x01 graphic
Porównanie Lady-Comp i Pearly
0x01 graphic
Podstawy medyczne
0x01 graphic
Skuteczność wg. wskaźnika Pearla
0x01 graphic
Instrukcja obsługi Lady-Comp i Baby-Comp (PDF)
0x01 graphic
Listy użytkowniczek produktu

0x01 graphic
Stosunek przerywany.

0x01 graphic
Metoda polegająca na wycofaniu członka z pochwy bezpośrednio przed wytryskiem nasienia (spermy), co ma uniemożliwić złożenie nasienia w pochwie i przedostanie się plemników do jamy macicy.


Jest to najczęściej w Polsce stosowana metoda antykoncepcji. Skuteczność tej metody ograniczają następujące fakty:
0x01 graphic
u około 15% mężczyzn plemniki wydostają się na zewnątrz członka w czasie wzwodu, jeszcze przed wytryskiem nasienia (tzw. kropelkowanie);
0x01 graphic
po odbytym stosunku część plemników pozostaje w cewce moczowej. Mogą one podczas drugiego stosunku zostać wciśnięte do pochwy przed wytryskiem;


0x01 graphic
Skuteczność metody antykoncepcyjnej określa tzw. wskaźnik niepowodzeń (liczba ciąż) Wskaźnik Pearla.
Wskaźnik Pearla dla tej metody wynosi 12 - 36.

0x01 graphic
Metoda kalendarzowa - metoda Ogino-Knausa.

Metoda ta opiera się na następujących zasadach:
0x01 graphic
owulacja następuje 14 dni przed miesiączką z możliwością przesunięcia tego terminu o 2 dni;
0x01 graphic
komórka jajowa żyje około 24 godziny po jajeczkowaniu;
0x01 graphic
plemniki zdolne są do zapłodnienia przez 72 godziny (3 dni) po stosunku.


Jak stosować metodę kalendarzową?
Najpopularniejszym sposobem stosowania jest:
0x01 graphic
notowanie długości trwania kolejnych 6-12 cykli;
0x01 graphic
po wybraniu najkrótszego odejmuje się 18 dni od długości jego trwania, określa się w ten sposób tzw. pierwszy dzień płodny, czyli pierwszy dzień, w którym należy powstrzymać się od stosunków płciowych o ile nie planuje się ciąży;
0x01 graphic
po wybraniu najdłuższego cyklu odejmuje się od jego długości 11 dni - określa się w ten sposób ostatni dzień okresu płodnego - ostatni dzień wstrzemięźliwości płciowej.

Przykład:
cykl najkrótszy - 27 dni
27 -18 = 9
Jeżeli nie planuje się ciąży można współżyć do 8 dnia cyklu miesiączkowego.
cykl najdłuższy - 29 dni
29-11 = 18 dni
Jeżeli nie planuje się ciąży można współżyć od 18 dnia cyklu. Pomiędzy 8 a 18 dniem cyklu miesiączkowego obowiązuje wstrzemięźliwość płciowa.

Dla metody kalendarzowej współczynnik Pearla wynosi 20 - 24
(patrz wskaźnik Pearla).

0x01 graphic
Wady metody kalendarzowej:
0x01 graphic
mała skuteczność, szczególnie:
0x01 graphic
u kobiet młodych
0x01 graphic
u kobiet z dużymi wahaniami długości cyklu
0x01 graphic
po porodzie - właściwie brak możliwości skutecznego zastosowania

metody;
0x01 graphic
długi okres wstrzemięźliwości płciowej;

Zalety:
0x01 graphic
Łatwość obliczania okresu płodnego i niepłodnego.

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic

0x01 graphic
Metoda obserwacji śluzu (przy użyciu przyrządów optycznych).

0x01 graphic
Zastosowanie przyrządów optycznych do oceny charakteru śluzu szyjki macicy i śliny kobiecej dla celów antykoncepcji.


W metodzie tej ocenia się przy pomocy aparatów optycznych wygląd śluzu szyjkowego i śliny kobiety. Uzyskany obraz pozwala stwierdzić czy istnieje możliwość zajścia w ciążę.

Podczas cyklu miesiączkowego dochodzi nie tylko do zmian charakteru śluzu szyjkowego ale i śliny kobiety. Obie te wydzielny zmieniają swe właściwości, między innymi zdolności do krystalizacji, w zależności od stężenia hormonów płciowych - estrogenów i progesteronu. Wysokie stężenia estrogenów we krwi kobiet powodują, iż ślina i śluz szyjkowy łatwiej krystalizują.

Estrogeny osiągają we krwi poziom umożliwiający krystalizację śliny i śluzu na 3 - 4 dni przed owulacją. Poziom taki utrzymuje się do 3 - 4 dnia po niej.

Ślina i śluz szyjkowy krystalizują więc jedynie w okresie 6 - 8 dni odpowiadających okresowi płodnemu. Tak więc, metoda ta jest skuteczna nawet wówczas, gdy nastąpi przesunięcie owulacji.

0x01 graphic

Optyczny tester płodności


Krystalizacja Jest cechą, którą można oceniać w prosty i wygodny sposób. Służą do tego przyrządy typu minimikroskopu. Na naszym rynku dostępne są takie aparaty jak PC 2000, PG - 53, Optimex i inne.

Wymienione powyżej aparaty pomagają ocenić czy śluz szyjkowy lub ślina się krystalizują. Krystalizacja śliny i śluzu szyjki macicy wskazuje, iż kobieta znajduje się w okresie płodnym. Do oceny płodności wykorzystywać można bądź ślinę bądź śluz szyjkowy. Najbezpieczniej jednak używać obu metod i porównywać ich wyniki.

Wykonanie badania
Sposób uzyskania śluzu szyjkowego został opisany w części dotyczącej metody Billingsów. Tam też opisano wpływ innych zaburzeń na ocenę śluzu. Metoda polega na umieszczeniu na szkiełku aparatu niewielkiej ilości śliny lub śluzu szyjkowego. Badaną wydzielinę, pozbawioną pęcherzyków powietrza, należy pozostawić aż do wyschnięcia (około 5 minut).

Następnie preparat ocenia się, patrząc pod mocne źródło światła (w zależności od aparatu może to być słońce czy też żarówka). Aparaty służące do oceny krystalizacji śluzu szyjkowego i śliny posiadają załączone ulotki z wzorcami krystalizacji. Porównując obraz oglądany w minimikroskopie z wzorcem, możemy ocenić czy mamy do czynienia z dniem płodnym czy niepłodnym.

Wyniki badań mogą być zniekształcone przez:
0x01 graphic
w przypadku badania śliny:
- stany zapalne - błony śluzowej jamy ustnej, migdałków, zmiany zapalne okołozębowe;
- spożycie alkoholu, palenie tytoniu przed badaniem;
- płukanie jamy ustnej krótko przed badaniem;
- inne;
0x01 graphic
w przypadku badania śluzu szyjki macicy;
- stany zapalne narządów płciowych;
- stany po aborcji, porodzie, uszkodzeniu szyjki macicy;


Do zalet tej metody należą:
prostota wykonania badania oraz możliwość przeprowadzenia badania w dowolnej sytuacji.

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic

0x01 graphic
Jaki powinien być dobry kochanek

0x01 graphic
Chociaż podstawową cechą dobrego kochanka jest umiejętność zaspokojenia emocjonalnych potrzeb partnerki, konieczne jest też rozszerzenie repertuaru kontaktów seksualnych, aby zapobiec znudzeniu i monotonii współżycia.


Bądź równie czuły, jak pożądający. Pieszczoty, dotknięcia i pocałunki podczas wstępnej gry miłosnej, które w Twoim odczuciu służą po prostu do pobudzenia seksualnego partnerki, dają większości kobiet równie wiele przyjemności co sam stosunek.

0x08 graphic
Gest, dotyk, pieszczota nie powinny być tylko zaproszeniem do łóżka, ale sposobem okazywania uczuć. Tuląc i całując partnerkę po prostu pokazujesz, że Ci na niej zależy.

Pozwól, by podczas gry miłosnej zmienił się poziom napięcia seksualnego. Nie bój się odprężyć, rozmawiaj z partnerką.

Pamiętaj, że pieszczoty po stosunku są równie ważne, jak przed nim. Wystarczy przytulić, powiedzieć kilka czułych słów. Nigdy się natychmiast nie odwracaj plecami i nie zasypiaj ani nie wyskakuj z łóżka, by się ubrać.

Nigdy nie traktuj nowej formy pieszczot czy pozycji jak wyzwania - sprawdzianu Twoich możliwości. Przyjmij, że jest to potencjalne źródło przyjemności. O niepowodzeniu można mówić tylko wówczas, gdy to, co się robi, nie sprawia przyjemności. Działaj

jednak z wyczuciem. Wszystko, co nowe, wcale nie musi być dobre. Jeżeli coś Cię nie pociąga, nie rób tego. Jeśli spróbujesz i stwierzisz, że to Ci nie odpowiada, nie powtarzaj tego więcej.

Jeżeli współżycie seksualne zawsze było dla Ciebie źródłem rozczarowań, rozszerzenie repertuaru niewiele tu pomoże. Seks dostarcza

tylko ograniczonej gamy wrażeń, a to, co dla większości ludzi czyni miłość czymś cudownym, to charakter ich wzajemnych stosunków.

Kobiety potrafią zrozumieć okazjonalne niepowodzenia i to, że czasem Twoja sprawność seksualna zawiedzie, może sprawić, że w oczach partnerki będziesz bardziej ludzki, jeszcze jej bliższy, tym bardziej kochany.

Jeżeli uważasz, że powinieneś zawsze wykazywać się gotowością seksualną, bardzo boleśnie przeżyjesz ewentualne niepowodzenie.

0x01 graphic

0x01 graphic
Kłamstwa które pomagają miłości.

0x01 graphic
Kiedy jesteś z kimś w związku, masz do wyboru: albo oszukiwać partnerkę, albo być szczerym do bólu. Jednak ten ból może być nie do zniesienia! Co zatem jest lepsze.


0x08 graphic
Popularne jest ostatnio przekonanie, że partnerzy powinni być nie tylko kochankami, lecz także przyjaciółmi. Jednak warto dość ostrożnie podchodzić do tej tezy, każdy facet wie przecież, że przyjaźń polega między innymi na pełnej szczerości i opowiadaniu sobie sekretów. Ale nawet z najbardziej wierną, ufną i cierpliwą dziewczyną nie należy dzielić się opowieściami, jak to np. flirtowałeś z koleżanką z pracy. W sytuacji odwrotnej jest dokładnie tak samo. Jest zresztą wiele spraw, których dla dobra miłości nie powinno się poruszać z ukochaną.

Kiedy warto kłamać?
Prawda nie zawsze Jest dobra. Jeżeli masz wyznać coś, co nie jest przyjemne dla partnerki lub co zrobi jej przykrość, często warto to ukryć. Zwłaszcza gdy twoje postępowanie nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji. Właśnie tak jak ten niewinny flirt z koleżanką w pracy. No dobrze, ale są sytuacje, o których twoja partnerka wie, ale nie powinna poznać całej prawdy. I co wtedy? Oto te przykłady trudnych sytuacji oraz arsenał przydatnych i nieszkodliwych kłamstewek, które można bezkarnie stosować.

0x01 graphic
Kupiłeś sobie jakiś nowy gadżet. Oczywiście wiesz, że nie macie pieniędzy lub umówiliście się, że zbieracie na wakacje

w Egipcie. Albo po prostu jest to już czwarta rzecz, którą sobie w tym miesiącu kupiłeś. Jeżeli przyznasz jej się i w dodatku powiesz, ile zapłaciłeś, awantura murowana. Co gorsza, ona w odwecie może też sobie coś kupić (np. kolejną sukienkę w której i tak nie będzie chodziła), a wy rzeczywiście nie macie pieniędzy. Co zatem zrobić? Jeżeli miałeś niedawno imieniny lub urodziny, możesz powiedzieć, że to zaległy prezent od kolegi z pracy. Jeżeli ona niespecjalnie interesuje się twoimi "męskimi zabawkami", powiedz z oburzeniem w glosie, że masz to już od kilku miesięcy.

0x01 graphic
Nie sprawdziła się w łóżku tak jak dawniej. Oczywiście, pewne niedyspozycje i brak chęci w dziedzinie seksu zdarzyć się mogą każdemu. Przecież nikt nie jest idealny i ty sam doskonale to rozumiesz. Kobiecie jednak nie należy mówić nawet po niezbyt upojnym seksie, że była dziś kiepską kochanką. Nie mów jej tego, nawet jeżeli jesteś na nią zły. Ta informacja sprawi, że będzie sfrustrowana i wcale nie polepszy to waszej sytuacji. Niestety, dla dobra waszego związku powinieneś w takiej sytuacji kłamać.

0x01 graphic
Dostałeś podwyżkę. Nareszcie szef cię docenił i dał temu wymierny wyraz. Z przyjemnością oglądasz aneks do umowy. A może dostałeś dość wysoką premię? Oczywiście, że koniecznie chcesz się z kimś podzielić swoją radością. Możesz np. zadzwonić do swojego kumpla, do mamy ale w żadnym wypadku nie chwal się swojej partnerce! Szybko się bowiem okaże, że te dodatkowe pieniądze są jej szalenie potrzebne: a to w sklepie z butami bo jest promocja

, a to trzeba wymienić coś w mieszkaniu (wszystko to oczywiście dla waszego dobra). Dlatego po prostu nie przyznawaj się, że dostałeś imponującą podwyżkę. I to wcale nie jest kłamstwo tylko zwykłe niedomówienie. Takie, jakie stosuje się często np. w polityce.

0x01 graphic
Ona znalazła wyciąg z twojego konta. Albo może zostawiłeś na wierzchu rachunek ze sklepu lub paragon za jakiś prywatny zakup. W każdym razie źle się stało. Jak tylko zobaczysz papierek w jej rękach i usłyszysz zadane wściekłym tonem pytanie o te monstrualne sumy, powiedz lekko i beztrosko: "Ach to? No wiesz, kolega mnie prosił, żebym przechował jej ten rachunek, bo chce zrobić niespodziankę swojej żonie". Z wyciągiem z konta będzie gorzej, ale zawsze możesz powiedzieć, że pożyczałeś komuś pieniądze. Ale w takiej sytuacji licz się z jej pytaniami, czy pożyczka

została zwrócona.

0x01 graphic
Dzwoniła tajemnicza wielbicielka. A słuchawkę podniosłą oczywiście twoja partnerka. Bez względu na to, czy faktycznie masz romans, czy to tylko niewinny flirt albo po prostu koleżanka z pracy - nie przyznawaj się, że utrzymujesz prywatne kontakty z jakąkolwiek kobietą. Nawet nie zazdrosna partnerka (tzn. taka, która tak o sobie mówi, ponieważ w rzeczywistości wszystkie są zazdrosne) będzie drążyła te-mat. Przyznając się, że byłeś na kawie z Anią lub pomagałeś Gosi kupić jakiś ciuch, zasiejesz ziarnko niepewności. Po co ci to? W zależności od sytuacji powiedz: to moja nowa szefowa, nowa współpracowniczka, która nic nie wie, kuzynka, którą żona jeszcze nie widziała na oczy

. Możliwości jest wiele. Pamiętaj, nie tłumacz zbyt długo, kto to jest, za to możesz przytoczyć opowieść związaną z tą osobą. Powiedz np.: "A właśnie! Wiesz, skąd Gosia przyszła do nas do pracy?..." Jest prawie pewne, że przestanie cię słuchać i odpuści podejrzenie.

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic


Kobiety też kłamią.
Kobiety uważane są i uchodzą za mistrzynie kłamstwa. Jest w tym sporo prawdy, ponad 80 proc. kobiet przyznaje, że zdarza się im dość często kłamać partnerowi lub przynajmniej nie mówić całej prawdy. Tymczasem prawda jest taka, że faceci też często oszukują - czasem nieświadomie, a czasem wcale nie dlatego, że coś zmalowali! Oto przykłady:

0x01 graphic
Zostałem dłużej w pracy. Facet mówi tak przede wszystkim dlatego, że chce uniknąć awantury kobiecych podejrzeń. Faceci dobrze wiedzą, że kobiety są zazdrosne, i gdyby przyznali, że byli na piwie z kolegą, to kobieta najprawdopodobniej zaraz zaczęłaby się zastanawiać, czy aby nie z koleżanką? A tak, masz spokój. I jeszcze jedna ważna rzecz, w większości przypadków faceci naprawdę chodzą na piwo z kolegami! Brakuje im męskiego towarzystwa, nie damskiego! Kobieta powinna okazać trochę zaufania.

0x01 graphic
Bardzo mi się to podoba. Bez względu na to, czy dałeś jej nową bluzkę czy np. jakiś gadżet AGD, który kupiłeś jej w prezencie, ona jest zachwycona. Ty się cieszysz i wszystko jest w porządku. I niech ci nie przyjdzie do głowy dopytywać się: "Ale naprawdę tak uważasz? Podoba ci się ta bluzeczka? Czy ta patelnia nie jest zbyt mała?". Mów to, czego ona od ciebie oczekuje. Kłamstwo? Pewnie tak, ale przyjmij je za dobrą monetę.

0x01 graphic
Nie interesują mnie inne kobiety. To absolutnie wierutne kłamstwo! Każdy mężczyzna bez względu na wiek, status społeczny i wykonywany zawód interesuje się kobietami. To jeden z najsilniejszych instynktów i nie da się tego zmienić. Zresztą po co? Czy fakt, że obejrzysz się na ulicy za długonogą blondyną, tak ją boli? Przecież wybrałeś ją, a że jesteś wzrokowcem, to lubisz popatrzeć! Twoja kobieta też potrafi oglądać przez godzinę suknie balowe, chociaż dobrze wie, że żadnej nie kupi. I nawet nie ma takiego zamiaru. Po prostu cieszysz oczy ładnym widokiem! Dlatego kiedy mówisz: "nie interesują mnie inne kobiety", to oczywiście kłamiesz, ale robisz to dla dobra waszego związku. I twoja kobieta najlepiej zrobi, jak będzie udawać, że wierzy w to co jej mówisz.

Jak widać, kłamiemy wszyscy. Czasem nieświadomie, czasem z przyzwyczajenia, innym razem dla wygody

lub ze strachu. Są oczywiście sytuacje, kiedy prawda jest korzystnym i jedynym sensownym rozwiązaniem, ale w drobnych sprawach lepiej być dyplomatą i ukryć pewne fakty. Dzięki temu unikniemy awantury albo ciągnących się miesiącami podejrzeń. W końcu nasza miłość jest tego warta!

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
Zazdrość - uczucie czy choroba

0x01 graphic
Chyba każdy z nas kiedyś poczuł w sercu igiełkę zazdrości. Zazdrościmy innym kariery, bogactwa, udanego związku, ogólnie mówiąc lepszego życia. Istnieje również zazdrość w miłości, która częściej rujnuje związki niż je buduje. Utarło się powiedzenie, że zazdrość o partnera jest przejawem miłości.


0x08 graphic
Uczucie zazdrości wprowadza do związku niepotrzebne napięcia, męczy osoby, o które jesteśmy zazdrośni, a przede wszystkim męczy ciebie samego, jeśli jesteś tym zazdrośnikiem. Nie wierzysz w bezinteresowne uczucia ze strony partnera i że ta miłość może być trwała. Pragniesz mieć partnerkę tylko dla siebie, bo tylko wtedy czujesz, że jesteś tylko z nią i dla niej. Boisz się wszelkiej konkurencji. Każde zabłąkane spojrzenie twojej partnerki, zagadkowy uśmiech, dziwny ton telefonicznej rozmowy rodzą podejrzenia. I wtedy zaczyna się problem. Zaczynasz śledzić ukochaną, podsłuchiwać rozmowy telefoniczne a nawet posuwasz się do otwierania korespondencji adresowanej tyko do niej.

Obsypujesz partnerkę mnóstwem pytań na temat spędzonego czasu bez ciebie. A kiedy później wraca do domu, myślisz tylko o jednym - na pewno mnie w tej chwili zdradza, jest z innym. W ten sposób nie tylko dręczysz ukochaną osobę, ale przede wszystkim siebie. Mówi, się, że ktoś jest chorobliwie zazdrosny. Myślę, że zazdrość trafnie określono jako chorobę. Tylko czy jest ona uleczalna?
Na pewno musisz się postarać, by zapanować nad tym uczuciem. A to już mały krok w całkowitym pozbyciu się zazdrości.

A na koniec kilka rad, jak zmagać się z własną zazdrością. Na początek zajmij się w wolnym czasie czymś pożytecznym zamiast myśleć co ona w tej chwili robi. Przyjrzyj się sobie w lustrze. Zadbaj o swój wygląd

a od razu poczujesz się bardziej atrakcyjny. Utwierdzisz się w przekonaniu, że twoja partnerka spojrzy na ciebie inaczej. A przede wszystkim powstrzymaj wodze fantazji i nie zalewaj lawiną pytań (pełnych zazdrości) swoją kobietę.
Związki oparte na zaufaniu są trwalsze i szczęśliwsze. Spróbuj więc pokonać własną zazdrość lub pomóż swojej partnerce uporać się z tym niszczącym uczuciem.

0x01 graphic
Kryzys w małżeństwie (stałym związku).

0x01 graphic
Mówi się ze pierwszy kryzys małżeński przychodzi około 5 lat po ślubie. Par żyjących i mieszkających ze sobą współnie, ale nie będących w związku małżeńskim dotyczy to tak samo jak tych "zalegalizowanych" przed ołtarzem lub w Urządzie Stanu Cywilnego...


0x08 graphic
Statystyki również przemawiają na korzyść jej teorii. Rzeczywiście w moim otoczeniu wśród 23-29-latków 4 pary na 7 rozstały się po dwóch lub pięciu latach. Ale czy tak rzeczywiście musi być? Przecież niektóre związki mają się świetnie i zmierzają w jak najlepszym kierunku. A może pewien odsetek par przechodzi przez kryzys nie wiedząc nawet o tym?

Definicję kryzysu można sprowadzić do tego, że jest to przełom, przesilenie, decydujący zwrot, skumulowany stan napięć i konfliktów. Czyli, gdy zaniedbywane przez dłuższy czas sprawy pod wpływem jakiejś sytuacji wychodzą na jaw ze wzmożoną siłą. I wtedy przychodzi decydujący moment, w którym albo się zaczynamy starać bardziej niż kiedykolwiek, albo przestajemy w ogóle. Składa się na to wiele czynników. Jak długo jesteśmy razem, co nas łączy i jak radziliśmy sobie z mniejszymi problemami. Wtedy warto wprowadzić zmodyfikowaną wersję postępowania antykryzysowego:

0x01 graphic
Oboje równie mocno angażujemy się w rozwiązanie problemu
0x01 graphic
W sposób łagodny i jasno mówimy o swoich potrzebach, komunikujemy otwarcie, co nam się nie podoba i czego potrzebujemy
0x01 graphic
Dajemy do zrozumienia, że ważne są dla nas odczucia i oczekiwania drugiej strony
0x01 graphic
Wprowadzamy w życie wypracowany kompromis
0x01 graphic
Na co dzień nie wracamy już do tego co było
0x01 graphic
Często rozmawiamy i bezinteresowne robimy dla siebie miłe rzeczy
0x01 graphic
Niczego nie tłumimy w sobie i nie odkładamy na później zarówno ważnych jak i tych drobniejszych problemów

Takie metody postępowania są już od dawna przez wielu stosowane w związku i zdecydowanie się one sprawdzają.
Nie można przewidzieć momentu, w którym nasze życie wywróci się do góry nogami i staniemy przed trudnymi życiowymi wyborami. Najbardziej obawiałabym się więc, że stanie się to po 15-20 lub nawet 30 latach małżeństwa, kiedy o wiele trudniej jest zacząć wszystko od nowa. Mit "kryzysu po pięciu latach" łatwo jest bezpowrotnie zażegnać. Trzeba się po prostu więcej starać.

0x01 graphic
Granice szczerości

0x01 graphic
Wydawałoby się, że z bliskimi najlepiej mówić bez ogródek. Czasem jednak warto chwilę się zastanowić, by nie zranić czyichś uczuć. Trudno wyobrazić sobie miłość, przyjaźń, małżeństwo bez szczerości. Ona jest nam potrzebna w życiu. Jednak są sytuacje, kiedy może zranić, zaniepokoić, sprowokować do zazdrości, a nawet poważnie skłócić. 33% par twierdzi, że nie mają przed sobą tajemnic - ale każdy inaczej rozumie prawdę.


0x08 graphic
Szczerość nie oznacza wypowiadania swojego zdania bez zastanowienia. "Ojej, jak ty dzisiaj wyglądasz?!" Masz nienajlepszą figurę?!" itp. Jeśli tak przywitasz swoją kobietę, możesz mieć pewność, że zrobisz jej przykrość. Nawet jeżeli jest to prawda, pamiętaj, że takie, choć szczere wygłaszanie opinii bywa krzywdzące, rani uczucia, zniechęca do ciebie. Czasem komentowanie tego, co ma miejsce w związkach innych, przekazywanie wątpliwych informacji na ich temat, wprowadza wiele nieporozumień, a czasem wręcz niszczy związki. Bo mówienie prosto z mostu nie jest poprzedzone przemyśleniem, zastanowieniem się nad konsekwencjami. Taka osoba mówi to, co w danej chwili przychodzi jej do głowy

. Jest wtedy skłonna do oceniania innych. Wydaje jej się, że ma rację, a opinia przez nią wygłaszana jest słuszna. Zazwyczaj tak nie jest i musisz sobie zdawać z tego sprawę.

Jeśli masz ochotę na chwilę zwierzeń, zanim zaczniesz mówić, zastanów się, czy twoja partnerka chce tego słuchać. Mówić szczerze, nie znaczy mówić wszystko. Każdy ma małe tajemnice. Nie zmuszaj swojej kobiety do ujawniania ich, nie prowokuj do takich zwierzeń i sam nie czuj się w obowiązku do ujawniania sekretów. Nie zapominaj, że szczerość może czynić krzywdę. Jeśli partnerka mówi zbyt wiele o przeszłości, poprzednich partnerach i uczuciach, które nie są z tobą związane, zdobądź się na odwagę i przerwij tę opowieść.

Jakie sekrety mamy najczęściej?
50,5% mężczyzn i 47,5% kobiet przyznaje, że zdarzało im się ukryć coś przed partnerem. Najczęściej nie chodziło wcale o romans czy zdradę, ale... cenę jakiegoś zakupu! Ten grzech popełnia aż 49,5% kobiet i 41,5% mężczyzn. Kobiety zatajają też wątpliwości dotyczące związku (33,5%) i postępy w nauce dzieci (25,5%). Panowie z kolei ukrywają kłopoty w pracy (32%). Na pytanie, czy rozmawiają o swoich pragnieniach - aż 29% przyznaje, że nie zwierza się z nich partnerce.

0x01 graphic
Jak utrzymać udany związek

0x01 graphic
Przekonaj się, czy twój związek ma wszystko, by trwać długo i szczęśliwie. Jeżeli odkryjesz, że wasza miłość nie rokuje najlepiej, lepiej przeczytaj ten artykuł.


Myślisz, że tajemnica udanego związku tkwi w sercu i pły-nącej z niego miłości? Okazuje się, że wszystkie te motyle w brzuchu i fale błogości, które zalewają cię na widok ukocha-nej, mają swoje źródło w mózgu. W toku ewolucji w ludzkim mózgu rozwinęły się trzy różne układy chemiczne, odpowiedzialne kolejno za pociąg seksualny, romantyczne tęsknoty i przywiązanie. Dzięki nim potrafisz znaleźć odpowiednią partnerkę dla siebie i zbu-dować z nią emocjonalną więź. Żeby stworzyć szczęśliwy związek i kochać prawdziwie, po-trzebujesz wszystkich tych części składowych miłości: pożąda-nia, czułości i przywiązania, tymczasem poziom dwóch pierw-szych często obniża się z czasem trwania związku. Ale mam dla ciebie dobrą wiadomość: są sposoby, żeby znów przywołać ekscytację towarzyszącą początkom romansu. Podpowiem ci, jak możesz podsycić żar pożądania i wzmocnić łączącą ciebie i twoją kobietę więź.

0x08 graphic
Jasne - wzajemne porozumienie, wspólne zainteresowania, robienie razem fajnych rzeczy - to wszystko się liczy, lecz o wiele mniej niż seks. Zwłaszcza na początku. No cóż, podziękuj za to swoim hormonom. Podniecenie i frajda z posiadania nowego partnera seksualnego sprawia, że poziom dopaminy i norepinefryny w organizmie osiąga szczyt. Ciało i mózg szaleją pod wpływem nowych bodźców. Chociaż te niepohamowane cielesne żądze mają raczej krótki żywot, fizyczne przyciąganie to fundament zdrowego związku. Zdarzają się zakochane pary, u których wzajemne pożądanie w naturalny sposób trwa przez długi czas, jednak większość ludzi musi się specjalnie postarać, żeby utrzymać temperaturę wrzenia w sypialni. Pociąg seksualny należy pielęgnować - jeśli zniknie, będziecie dla siebie raczej najlepszymi przyjaciółmi, a nie atrakcyjnymi i pociągającymi partnerami.

Możesz jednak na nowo obudzić w sobie i w twojej kobiecie pożądanie: aby oszukać umysł i zafundować mu podniecający hormonalny koktajl z początków romansu, spróbuj być bardziej spontaniczny i nieprzewidywalny w łóżku. Każdy rodzaj podniety - nawet niebezpieczeństwo podnosi poziom dopaminy w mózgu i zwiększa produkcję testosteronu, co podkręca popęd seksualny.

Nie znaczy to, że masz się kochać, zwisając z balkonu dziesięciopiętrowego budynku. Ale możesz wypróbować nowe pikantne pozycje albo spędzić noc ze swoją kobietą w innym miejscu niż zwykle, np. w hotelu. Zmiana miejsca i nowe otoczenie sprawią, że seks znów będzie przygodą, tak jak za pierwszym razem. Inny dopalacz dla libido: zaplanuj takie igraszki, które pozwolą wam razem wyjść poza wasz seksualny standard. Po prostu poeksperymentujcie. Takie zmysłowe gry i zabawy tworzą klimat erotycznego wyczekiwania, a to jest bardzo podniecające. Dzięki temu nic tylko seks jest bardziej "wybuchowy", ale także rośnie wasze pożądanie. Jeśli więc co jakiś czas będziesz wprowadzał do sypialni odrobinę pikantnych nowości, to na pewno nadal będziecie mieli ochotę na seks i siebie nawzajem.

Wraz z erotycznym oszołomieniem pojawia się miłość romantyczna - która jest równie silnym doznaniem. Masz wrażenie, że na świecie nie istnieje nikt i nic więcej, tylko twoja ukochana a z biologicznego punktu widzenia, w twoim organizmie następuje niemal zaburzenie równowagi chemicznej. Wzrasta poziom dopaminy i innych naturalnych stymulatorów. Wskutek czego tracisz apetyt i miewasz kłopoty ze snem - jesteś pobudzony.

Jednak po paru miesiącach, najdłużej po roku, hormonalna fala opada i z różowych obłoków zakochania wracasz na ziemię, przestajecie tęsknić za sobą jak szaleni, a ukochana nie jest już taka cudowna jak kiedyś. Ale zamiast zamartwiać się, że to już koniec miłosnych porywów, odśwież je i zacznijcie znowu razem chodzić na randki.

W okresie zalotów wymyślaliście, jak atrakcyjnie spędzić razem czas, wyjeżdżaliście razem na weekendy i odkrywaliście nowe knajpki. To wszystko sprawiało, że w waszych organizmach rósł poziom endorfin, hormonów dobrego samopoczucia, a wasz związek był ekscytujący. Krótko mówiąc: zleźcie z tej cholernej kanapy i zacznijcie znowu razem robić różne rzeczy! Nie jesteś pewny od czego zacząć? Umówcie się, że raz w tygodniu idziecie na randkę i tego wieczora robicie coś, czego żądne z was jeszcze nie próbowało. Obojętnie, czy będzie to kolacja w chińskiej restauracji, czy wizyta np. w saunie albo w salonie gier komputerowych. I nie czekaj na rocznicę, żeby zrobić coś wyjątkowego. Przynajmniej raz w miesiącu idźcie na romantyczną kolację, a po randce weźcie razem relaksującą kąpiel. Później możecie zadbać, by temperatura w sypialni zbyt nie opadła. Z biegiem czasu początkowy haj słabnie i do głosu dochodzą uczucia właściwe dla prawdziwego przywiązania - wtedy zaczyna się tworzycć między wami trwała więź.

Twój mózg produkuje oksytocynę a także endorfiny, które sprawiają, że przy swojej ukochanej czujesz się spokojny i zrelaksowany. Podsycaj więc poczucie, że tworzycie jedność i macie swój mały świat i rozmawiajcie ze sobą - komunikacja to klucz do wzmacniania więzi. To nie znaczy, że masz zdawać swojej partnerce relację z całego dnia albo zmuszać ją o dyskusji o uczuciu do ciebie. Chodzi o to, żebyście wiedzieli co twoja partnerka myśli i czuje. Żadnej parze jednak nie wystarczy samo gadanie i zero akcji.

Większe szanse na trwały związek mają partnerzy, którzy się razem bawią. Najlepiej stwórz sobie własny katalog rzeczy które możesz robić razem ze swoją kobietą. Możesz także włączać partnerkę do działań

, które są ważne dla każdego z was z osobna. Na przykład: jeśli ona jest zagorzałą zwolenniczką joggingu, pójdź z nią pobiegać, a jeśli ty lubisz piłkę nożną zachęć ją by towarzyszyłą ci w twoim hobby.

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic

W ten sposób otwierasz przed partnerką swoje prywatne życie. Czułe gesty ale bez podtekstów seksualnych także się przydadzą. Trzymanie się za ręce, przytulanie pomagają utrzymać odpowiedni poziom oksytocyny, hormonu który jest odpowiedzialny za poczucie więzi z twoją partnerką. A gdy już powstanie między wami ta silna partnerska więź połączona z gorącym życiem erotycznym i dawką romantyzmu, wtedy będziesz miał wszystkie trzy składniki magicznego eliksiru miłości jaki do tej pory został odkryty.

0x01 graphic
Rodzaje stosunków płciowych (spółkowania).

0x01 graphic
Stosunek płciowy inaczej nazywany spółkowaniem, czyli zespolenie płciowe, jest to zbliżenie mężczyzny i kobiety, w którym dochodzi do bezpośredniego zjednoczenia się narządów płciowych. Spółkowanie rozpoczyna się w momencie wprowadzenia członka do pochwy, a kończy się jego usunięciem, następującym zwykle po wytrysku nasienia.


0x08 graphic
Istotnym elementem spółkowania są ruchy frykcyjne (tj. pocieranie członkiem w stanie erekcji o ściany pochwy), które powodują narastanie podniecenia seksualnego i rozkoszy. W prawidłowych warunkach doprowadza to do orgazmu u kobiety i mężczyzny (u mężczyzny także do wytrysku nasienia).

Aby mogło dojść do udanego spółkowania, oboje partnerzy muszą wykazywać sprawność seksualną. U mężczyzny

sprawność seksualna polega na wystąpieniu erekcji członka oraz utrzymywaniu się tej erekcji, dopóki kobieta nie przeżyje orgazmu. Wszelkie zaburzenia w postaci braku erekcji, niedostatecznie silnej erekcji, zaniku erekcji w trakcie spółkowania lub wczesnego wytrysku nasienia (w ślad za czym następuje zanik erekcji członka) - utrudniają lub uniemożliwiają prawidłowy przebieg spółkowania.

U kobiety sprawność seksualna polega na wystąpieniu tzw. zespołu gotowości seksualnej. Wyraża się on w zmianach zachodzących w obrębie narządu płciowego (wydzielina śluzu w pochwie, rozluźnienie mięśni okołopochwowych), których celem jest przygotowanie się do spółkowania. Zaburzenia zespołu gotowości seksualnej, utrudniające mechanikę spółkowania, przejawiają się w niedostatecznym wydzielaniu śluzu (co zwiększa tarcie, utrudnia wprowadzenie członka do pochwy i przebieg spółkowania) oraz w niedostatecznym rozluźnieniu mięśni okołopochwowych, co może utrudniać wprowadzenie członka do pochwy. Zaburzenia te pojawiają się najczęściej jako wyraz braku akceptacji partnera oraz braku podniecenia seksualnego, spowodowanego przez nieadekwatną lub zbyt krótkotrwałą stymulację seksualną ze strony partnera, zaburzenia libido lub niesprzyjającą sytuację, wzbudzającą różne obawy.

Spółkowanie powtarzane.
Jest to spółkowanie odbywane w krótkim czasie po poprzednim, zanim u kobiety całkowicie ustąpiło podniecenie seksualne. Stwarza ono korzystne warunki dla przeżycia orgazmu przez kobietę, zwłaszcza wtedy, gdy nie doszło do niego przy poprzedzającym spółkowaniu. Ponieważ u kobiety występuje tzw. zaleganie podniecenia seksualnego, zgodnie z mechanizmem akumulacji prowadzi to do szybkiego przebiegu podniecenia seksualnego oraz do przeżycia silnego orgazmu.

Spółkowanie przedłużone.
Spółkowanie przedłużone jest to spółkowanie ze świadomym opóźnieniem wytrysku nasienia u mężczyzny dla przedłużenia czasu orgazmu, lecz w postaci długotrwałej ekstazy, doprowadzającej do ogólnego "wyczerpania emocjonalnego". Są to ludzie nastawieni nie orgazmocentrycznie (pogoń za przeżyciem orgazmu), lecz ekstazocentrycznie (pragnienie przeżywania długotrwałych stanów ekstatycznych).

Spółkowanie przerywane.
Spółkowanie przerywane jest to spółkowanie, w czasie którego dochodzi do usunięcia członka z pochwy celem uniknięcia wytrysku nasienia do pochwy i zapłodnienia. Do wytrysku dochodzi poza pochwą.
Spółkowanie przerywane - jako metoda antykoncepcji, ma małą skuteczność. U mężczyzn niezrównoważonych nerwowo i mających niewielkie doświadczenia seksualne (a także cierpiących na zbyt wczesny wytrysk nasienia) jest metodą antykoncepcji bardzo zawodną, gdyż spóźnione usunięcie członka z pochwy może spowodować niezamierzone zapłodnienie nawet wtedy, gdy do pochwy przedostanie się niewielka ilość nasienia.

Spółkowanie przerywane może wywierać zły wpływ na przebieg cyklu reakcji seksualnych oraz znacznie obniżać poziom satysfakcji

seksualnej. Koncentracja uwagi na przebiegu podniecenia seksualnego (celem odpowiednio wczesnego usunięcia prącia z pochwy) obniża towarzyszące seksualne napięcia emocjonalne. U mężczyzny jest to wzmacniane poprzez gwałtowne przerwanie dopływu bodźców podniecających, związane z usunięciem członka z pochwy, co zaburza przeżycia związane z orgazmem. U kobiety koncentracja uwagi na przebiegu spółkowania połączona jest często z lękiem, "aby nie było zbyt późno" co często w ogóle uniemożliwia przeżycie orgazmu. U niektórych ludzi praktykowane przez dłuższy czas spółkowanie przerywane wiedzie do lękowego nastawienia do spółkowania w ogóle, do wzmożonej nerwowości oraz rozwoju zniechęcenia seksualnego.

Spółkowanie hiszpańskie.
Jest to spółkowanie zakończone wytryskiem nasienia w dolnej części pochwy (blisko wejścia do niej). Spółkowanie hiszpańskie stwarza bardzo duże zagrożenie niezamierzonego zapłodnienia, gdyż jest bardzo niepewną metodą antykoncepcji. Jako metoda antykoncepcji spółkowanie to stosowane było często dawniej, obecnie zostało prawie całkowicie zarzucone.

Spółkowanie saksońskie.
Jest to spółkowanie, w czasie którego kobieta (czasem mężczyzna) tuż przed wytryskiem nasienia silnie uciska ręką nasadę członka. Uniemożliwia to przedostanie się nasienia do ujścia zewnętrznego cewki moczowej, wskutek czego przedostaje się ono do pęcherza moczowego (wytrysk do pęcherza). Spółkowanie saksońskie jako metoda antykoncepcji, stosowane nawet przez doświadczonych partnerów, nie zapewnia uniknięcia niepożądanej ciąży, a ponadto może doprowadzić do zaburzeń w zakresie normalnego przebiegu reakcji seksualnych (utrwalenie się mechanizmu wytrysku nasienia do pęcherza moczowego).

Spółkowanie przedsionkowe.
Spółkowanie przedsionkowe polega na tym, że mężczyzna nie wprowadza do pochwy całego członka, lecz tylko jego koniec do przedsionka pochwy. Może to być spowodowane chęcią zachowania istniejącej błony dziewiczej lub chęcią zapobiegania w ten sposób ciąży (metoda bardzo niepewna). Czasem spółkowanie przedsionkowe wynika z konieczności (np. gdy erekcja członka jest zbyt słaba i nie pozwala na wprowadzenie go do pochwy lub gdy, po wprowadzeniu, erekcja zanika).

0x01 graphic
Dlaczego zerkasz na inne kobiety?

0x01 graphic
Gdy idziesz ulicą ze swoją ukochaną, i co chwilę wymownie zerkasz na inne kobiety, twoja dziewczyna ma prawo czuć się w pewnym stopniu urażona. Ale czy twoje spojrzenia oznaczają, że twoja partnerka już ci się nie podoba? Wcale nie!


0x08 graphic
Tacy faceci właśnie jesteście, że lubicie patrzeć. W końcu mężczyźni są w większym stopniu wzrokowcami niż kobiety. Wolisz kochać się przy świetle, lubisz oglądać ciało

partnerki i zupełnie nie możesz zrozumieć, dlaczego ona tego nie chce, a nawet się wstydzi. Podobnie podchodzisz do kobiet, które widzisz na ulicy. Zerkasz na nie z powodu wrażeń estetycznych, nic ponadto. Widok ładnej, elegancko ubranej pani to dla oka mężczyzny sama przyjemność. W takim momencie budzi się twoja dusza zdobywcy.



0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic

Ale spokojnie, wiem że wcale nie zamierzasz uwieść każdej ładnej kobiety, która jest w zasięgu twojego wzroku i myślę że twoja ukochana też o tym wie, że tak tylko sobie niewinnie ćwiczysz. Przecież panie też lubią zerkać na przystojniaków i nie widzą w tym niczego złego. Jeśli jednak twojej partnerce to nie odpowiada, powinna powiedzieć tobie: "Nie chcę, byś tak robił, źle się z tym czuję". Trochę inaczej mają się sprawy, jeżeli nawet po wspólnej rozmowie i ustaleniach, że ona nie chce żebyś gapił się wyzywająco na inne, nadal uważnie lustrujesz obce kobiety lub oglądasz się za nimi nawet wtedy, gdy są w towarzystwie swojego partnera.

Osobiście myślę, że w tej sytuacji powody takiego zachowania są dwa: albo usiłujesz wzbudzić zazdrość w ukochanej, dając jej do zrozumienia: "Nie jesteś jedyna na tym świecie, są też inne kobiety", albo lekceważysz jej uczucia i dążysz wyłącznie do własnej przyjemności. Współczuję każdej kobiecie, która ma z takim mężczyzną do czynienia. Radzę też, jeśli to tylko możliwe, uciekać od takiego, gdzie pieprz rośnie. Ale jeśli tylko niewinnie zerkasz, to takim stanem rzeczy ani ty ani twoja partnerka przejmować się zupełnie nie ma potrzeby i najlepiej to zignorować przyjmując że to naturalne.

0x01 graphic
Jak podsycać żar namiętności.

0x01 graphic
Nie dzisiaj, kochanie, te trzy niewinne słowa zniszczyły już niejeden związek. Seks łatwiej odłożyć do jutra niż zwyczajne, domowe czynności. A powinien być tak nieodłącznym i naturalnym elementem codziennego życia każdego małżeństwa, jak szczotkowanie włosów czy mycie zębów.


Dlaczego? Bo miłość wzmacnia, uzdrawia i odmładza. Potrzeba intymnego dotyku jest częścią naszego biologicznego dziedzictwa. Bez fizycznego kontaktu z drugim ciepłym ciałem dzieci nie rozwijają się prawidłowo, a dorośli popadają w depresję i zaczynają chorować.
A przecież seks to coś więcej niż tylko prosta odpowiedź ciała na dotyk. Miłość fizyczna jest nam tak potrzebna, jak racjonalne odżywianie, uprawianie sportu, odpowiednie porcje witamin. Regularny seks poprawia nastrój, reguluje poziom hormonów, łagodzi bóle menstruacyjne u kobiet i bóle głowy, leczy bezsenność, rozładowuje stresy, wzmacnia system odpornościowy i co tu dużo mówić: jest o wiele przyjemniejszy niż wizyty u lekarzy.

0x08 graphic
Jest problem, czy go nie ma?
Kiedy składamy sobie ślubne obietnice, nie przychodzi nam do głowy, że możemy nie mieć ochoty się kochać. Mija dzień za dniem. Niepostrzeżenie na pierwszy plan wysuwają się raty za mieszkanie, praca, kłopoty z dziećmi. Gdzieś po drodze gubimy zainteresowanie seksem. Brzmi to jak paradoks w sytuacji, gdy jest on wszechobecny w telewizji i kinie, gdy wciąż o seksie czytamy, rozmawiamy, żartujemy na jego temat. Aseksualne pary stają się jednak tak powszechne, że na ich określenie wymyślono specjalny termin: PZZS (Podwójne Zarobki, Zero Seksu). Niestety jest prawdą, że coraz rzadziej traktujemy seks jako nieodłączną część naszego osobistego życia.

Przepis na katastrofę.
Są pary zgodne co do tego, że rzadkie uprawianie miłości nie stanowi żadnego problemu. Ale dla większości wieloletnich małżeństw brak intymnej sytuacji przez całe miesiące jest sygnałem ostrzegawczym. Oznacza, że przynajmniej jedna ze stron nie jest szczęśliwa, żyjąc w sposób, który wygląda jak przepis na katastrofę: "Żądam od ciebie wierności, lecz nie oczekuj, że zaspokoję twoje potrzeby seksualne". Statystyki mówią, że wprawdzie 85 procent kobiet jest zadowolonych ze swego małżeństwa, ale zaledwie połowa czuje satysfakcję ze swego życia płciowego. Z panami wcale nie jest lepiej. Stąd do zdrady małżeńskiej tylko jeden maty krok. Zbyt zajęci, zbyt zmęczeni. Wieloletnie związki umierają z zaniedbania. Głównym winowajcą jest tempo życia i zmęczenie. Miliony ludzi nie dosypiają w nocy, a jedna czwarta pracuje wieczorami. Przybywa par które zmagają się z brakiem wolnego czasu, dwoma etatami i tysiącem obowiązków. A przecież nie ma lepszego i zdrowszego sposobu rozładowywania napięć niż udane życie intymne, bezpieczny seks w czułym związku z dobrze znanym partnerem.

Iskry w oczach.
Za zamkniętymi drzwiami sypialni dobrych małżeństw ma miejsce wiele szczęśliwych chwil. Bo udane życie seksualne (niezależnie od tego, jak para je definiuje) jest podstawą dobrego małżeństwa. Seks to esencja związku: odświeża uczucia, potwierdza więź, daje poczucie bezpieczeństwa. Swiadomość seksualnej atrakcyjności zapala iskry w oczach. Łatwiej przetrwać deszczowy dzień i kłopoty w pracy. Seksualna pewność i pewność siebie są dwiema stronami tej samej monety.

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic


Czy można wzniecić przygasły żar?
Tak. I warto to zrobić. Orgazm jest wielkim sprzymierzeńcem zdrowia

, ale seks to nie tylko orgazm. To bliskość dwojga ludzi, którzy pieszczą się, dotykają, masują. Erotyczny masaż działa

jak delikatna akupunktura, pobudza przepływ energii, ożywia produkcję hormonów. Wiele osób uważa, że nad miłością się nie "pracuje", a pożądanie albo jest, albo go nie ma. Nieprawda. Odrobina wysiłku sprawi, że poczujecie żar dawnych płomieni. Oto 8 sposobów, które pomogą wam odkryć na nowo smak

miłości.

1. Skończcie z odwlekaniem.
Zjedzcie obiad w pięć minut, zostawcie naczynia w zlewie. Nie czekajcie na odpowiedni nastrój. Przypomnijcie sobie pierwsze dni waszego małżeństwa. Kiedy poczujecie impuls, nie zastanawiajcie się, lecz poddajcie pożądaniu.

2. Zapomnijcie o całym świecie.
Najlepszy seks zdarza się parom, które od dawna są razem. Nie martwcie się o pracę o jedenastej wieczorem, zamknijcie drzwi, wyłączcie telefon i telewizor. Zapalcie świecę, przygotujcie ulubione drinki. Zajmijcie się sobą.

3. Umawiajcie się na randki.
Spontaniczność spontanicznością, ale w życiu wypełnionym obowiązkami wszystko, co nie mieści się w codziennym harmonogramie, zawsze zejdzie na dalszy plan. Jest na to prosta rada: w hierarchii wszystkich ważnych spraw umieśćcie seks znacznie wyżej niż do tej pory. Szybko się przekonacie, jak przyjemne jest planowanie zalotów i erotycznych sytuacji, i poczujecie przyjemny dreszczyk emocji. Stwarzajcie więc specjalne okazje, wyrywajcie się z doskonale znanego otoczenia. Nie musi to być zaraz tydzień na Wyspach Kanaryjskich, ale od czasu do czasu spędzajcie noc poza domem, bez dzieci, bez pracy, bez stresów.

4. Wypowiedzcie wojnę rutynie.
Kiedy spróbujecie na nowo odkryć swoją seksualną atrakcyjność, czeka was miła niespodzianka. To nic, że już nie szalejecie na widok swych ciał. Puśćcie wodze fantazji i spróbujcie czegoś nowego. Wcielajcie w życie swoje fantazje erotyczne: z prysznicem, striptizem, miłością w samochodzie

, z tym co lubicie najbardzoej.

5. Znajdźcie choćby chwilę na miłość.
Nie szkodzi, że brakuje wam czasu na długie pieszczoty. Na pewno go wystarczy na szybki seks.

6. Kochajcie się po przebudzeniu.
Poziom testosteronu, zwanego hormonem pożądania, jest w organizmie najwyższy rano, a w ciągu dnia stopniowo opada. Korzystajcie z tego. Nie odkładajcie pieszczot na sam koniec pracowitego, stresującego dnia.

7. Całujcie się częściej.
Statystycy obliczyli, że wieloletnie pary całują się przeciętnie cztery i pół razy dziennie (wliczono i namiętne pocałunki, i całusy na pożegnanie). To za mało.

8. Utrzymujcie bliskość na co dzień.
Dotykajcie się jak najczęściej, obdarzajcie drobnymi prezentami, zapraszajcie do kina, piszcie liściki, dzwońcie, by powiedzieć "kocham Cię".

5 karkołomnych pomysłów z poradników seksualnych
 
0x01 graphic
 

Jeśli lubisz wszystko, co wschodnie, a seks traktujesz jak sztukę walki, na pewno znajdziesz tu coś dla siebie. Zwłaszcza jeśli jesteś sprawna jak kobieta-guma i masz odwagę treserki dzikich zwierząt...

Pozycja "wirujący szczyt"
"Wypróbuj ją, jeśli lubisz seks akrobatyczny" - radzą Nik Douglas i Penny Slinger w poradniku"Alchemia ekstazy". Figura ta przypomina wyczyny par sportowych w jeździe figurowej na lodzie. Na robiącym mostek mężczyźnie siada jego partnerka i "wiruje", czyli z członkiem w pochwie okręca się wokół niego, powoli nadając ciału prędkość - instruuje czytelników autor.Z kolei my radzimy "wirować" tylko, gdy szpital blisko.

Pozycja "pływające morświny"
Ważne jest nie tylko jak,ale też w jakim otoczeniu uprawiasz seks. Zaskocz partnera i kochaj się z nim w wodzie. Nadaje się ona do ćwiczenia skomplikowanych pozycji, bo ciało nie stawia w niej oporu. W basenie lub w jeziorze można wypróbować znaną z taoistycznej filozofii pozycję "pływające morświny"."Mężczyzna kładzie się na wodzie, a ty na nim" - czytamy w "Seksie egzotycznym" dr Glenn Wilson. Oboje utrzymujecie się na powierzchni właśnie dzięki ruchom miłosnym, co sprawia, że doświadczenie staje się jeszcze bardziej ekscytujące. Naszym zdaniem tylko dla posiadaczy karty pływackiej.

Figura "wielka pszczoła"
Jeśli chcesz podczas zbliżenia podporządkować sobie partnera i narzucić mu twój własny rytm, kochaj się z nim w pozycji "wielkiej pszczoły" - czytamy w "Sekretach seksu".Na czym ona polega? Mężczyzna kładzie się na wznak, a kobieta kuca na jego udach, wprowadza członek do pochwy i mocno zaciska nogi. Partnerka porusza biodrami po kole, upodabniając się do pszczoły zbierającej pyłek z kwiatu. W ten sposób całkowicie przejmuje inicjatywę i - jak zapewnia autor poradnika - panuje w pełni nad własnymi doznaniami.

Pozycja "kopiący muł"
Jeśli pragniesz naprawdę ostrego seksu, kochaj się w pozycjach, w których możliwa jest najgłębsza penetracja. W pozycji "kopiącego muła" partnerka leży na plecach,a partner kładzie lewą rękę pod jej głowę i prawą rękę pod jej prawą nogę. "Stosunek odbywa się w rytm podnoszenia i opuszczania głowy oraz nogi partnerki" tłumaczy autor "Alchemii ekstazy". A my... jesteśmy nieco zdziwieni.

Pieszczota "tajemny kanał"
W traktatach tantrycznych górna warga kobiety jest uznawana za najbardziej erogenną część ciała.Uważa się, że pomiędzy łechtaczką, podniebieniem a górną wargą przebiega kanał energii seksualnej. Jeśli twój partner będzie długo i namiętnie całował to miejsce, może doprowadzić do powstania jedynego w swoim rodzaju obiegu erotycznej energii. Podczas pieszczot mężczyzny wyobrażaj sobie kanał jako pustą wewnątrz, wibrującą rurkę, u dołu w kształcie muszli, u góry otwartą. "Jeśli uda ci się zwizualizować i poczuć ten kanał w sobie, muskanie, przygryzanie i całowanie twoich ust może nawet pobudzić cię do orgazmu" - pisze autor. Nie uwierzymy,póki nie zobaczymy.

 0x01 graphic
 

7 pikantnych inspiracji erotycznych z literatury
Chcesz żeby seks sprawiał ci większą przyjemność? Inspiruj się choćby najdziwniejszymi erotycznymi pomysłami różnych postaci literackich. One wiedzą, jak wprowadzić do łóżka finezję i polot. Nie naśladuj jednakich wyczynów bezkrytycznie. Papier jest cierpliwy, partner...niekoniecznie.

Sypialnia Iriny w kształcie waginy
A może by tak zaprojektować sypialnię w kształcie penisa albo waginy? Wygląd wnętrza,w którym uprawiasz seks, może być bardzo podniecający! To nie żarty.Księżna Irina, bohaterka "Nienasycenia" Witkacego, urządziła swój buduar w kilku prowokujących odcieniach: szkarłatnym, burofioletowym,różowym i sinym. Efekt był tak porażający, że na jej kochanku pomieszczenie zrobiło wrażenie "jednego olbrzymiego organu płciowego".

Orgazm z odlotem
Czy to nie zabawne, że najlepsze orgazmy opisane w literaturze kobiety zwykle przeżywają... same? Całe sześć gwiazdek za "szczytowanie z odlotem" przyznajemy Elce z książki"Weiser Dawidek" Pawła Huelle. Miała ona zwyczaj kłaść się bez bielizny za pasem startowym lotniska i czekać na lądujące samoloty. Z wygiętymi biodrami i odsłoniętą sukienką pozwalała się pieścić podmuchowi powietrza. Doceniamy pomysłowość, ale nie polecamy. Można złapać"wilka" lub spowodować katastrofę.

Erotyczna papeteria
Możesz, jak Bridget Jones, wysyłać do partnera namiętne maile i sms-y. Ale czy nie lepiej porzucić całą tę zaawansowaną technologię i sięgnąć do źródeł? Owidiusz radzi swojej czytelniczce, by napisała gorący list do kochanka na... skórze własnej pokojówki. Dziś zamiast pokojówki musiałaby to być oddana ci przyjaciółka. Tylko uważaj! Przestroga Owidiusza sprzed wieków wciąż jest aktualna: nie pisz na "niższych stronicach", bo ukochany ze szkodą dla twojej przyjaźni będzie czytał ten liścik zbyt długo.

W hełmie lorda Vadera
Akcesoria podniecają. Twoje noce też może urozmaicić jakiś drobiazg. Jeśli nie wiesz, na co się zdecydować, poszukaj pomysłów u Eriki Jong. W "Babskim bluesie"bohaterka kocha się z mężczyzną w motocyklowym kasku, ponieważ ten przypomina jej... Dartha Vadera z "Gwiezdnych wojen". My idziemy z duchem czasu i od mrocznego lorda stanowczo wolimy kostium Batmana.

Bądź kobietą leopardem
Chcesz prowokować? Koniecznie weź lekcje uwodzenia u Nory z "Kobiety leoparda" Moravii. Bohaterka na odczycie podziwianego przez nią znanego dziennikarza siada w pierwszym rzędzie i patrząc mu uporczywie w oczy, rozstawia nogi, a następnie bardzo powoli podwija spódnicę. Później odwiedza go w jego mieszkaniu,niosąc w jednej dłoni torebkę, a w drugiej - zdjęte już figi.Błyskawiczne tempo tego romansu jest godne polecenia wszystkim paniom,które zbyt wiele czasu poświęcają pracy.

Niech ma oczy szeroko otwarte
Jeśli nie brak ci odwagi,może czas dostarczyć partnerowi silnych wrażeń? Znakomity sposób na podniesienie temperatury związku zna Lulu z "Intymności" Sartre'a.Bohaterka podstępem zamyka męża na balkonie i na jego oczach pozwala się pieścić innemu. Żona bawi się znakomicie - małżonek nieco gorzej...

Sekstremalnie
Wydaje ci się, że dobrze wiesz, co to seksekstremalny? Nic cię już nie zadziwi? W takim razie, co powiesz o wyczynach Beby Mazeppo, bohaterki "Kabaretu Metafizycznego" Manueli Gretkowskiej? Beba była striptizerką wyposażoną przez naturę w dwie łechtaczki i demonstrowała na scenie... orgazm stereo! Bardzo nietypowe zdolności miała też ognista brzuchomówczyni z "Na wspak" Joris-Karl  Huysmans, która pobudzała partnera dochodzącym z głębi trzewi głosem.A co jest twoją specjalnością?

 0x01 graphic
 

Legendarne potrawy olimpijskich bogów - nektar i ambrozja -inspirowały przez stulecia miłośników sztuki kochania. Współcześni uczeni udowodnili, że istnieją potrawy, które dzięki składnikom i wymyślnej kompozycji pobudzają wydzielanie hormonów odpowiedzialnych za pożądanie i satysfakcję z seksu. Oto przepisy na miłosne mikstury z różnych stron świata sprawdzone przez tysiące pokoleń kochanków i cały czas dostępne dla współczesnych.

Egipt: sekseliksir z granatów
Najbardziej popularnymi przyrządzanym od tysięcy lat afrodyzjakiem egipskim jest napój miłosny zwany asser roman. Ponoć rozgrzewa do czerwoności zarówno mężczyzn jak i kobiety. Oto przepis: "Usunąć pestki i skórkę z dwóch granatów i zmiksować czerwony miąższ z łyżeczką wody różanej, mrożoną wodą w ilości 300 ml, sokiem z połowy cytryny i miodem do smaku".Podobno asser roman działa wyjątkowo długo, można przechowywać go w lodówce. Dla nas najważniejsze, że napój można przyrządzić ze składników dostępnych w każdym polskim hipermarkecie.

Chiny: gniazdo ptasie
Gniazdo jerzyka uważa się za jeden z najsilniejszych chińskich afrodyzjaków i zazwyczaj spożywane jest w postaci zupy. Bogate w fosfor wzmaga pożądanie i zwiększa ukrwienie żeńskich narządów płciowych. Jerzyki budują swoje gniazda z wodorostów i przymocowują je do ścian jaskiń nadmorskich. Przyrządzone już gniazda, łącznie z instrukcją można kupić w sklepie z chińszczyzną.Niezastąpiona dla kobiet seksualnie niepobudzonych zupa z ptasiego gniazda ostro przyprawiona przypomina smakiem francuski sos z raków.Słyszeliśmy, że ponoć pieści podniebienie, mimo dość fatalnej nazwy.

Kraje arabskie: wielbłądzie mleko
Jednym ze składników wielu arabskich napojów miłosnych jest mleko wielbłądzie. Pije się je z dodatkiem miodu i daktyli. Jest dostępne w sklepach z chińszczyzną oraz w zorientowanych orientalnie stoiskach ze zdrową żywnością. Należy zażywać nie więcej niż 15 mg na kilogram wagi ciała. Redakcyjna koleżanka przetestowała napój na urlopie w Hurgadzie. Radzi podać go przystojniakowi godzinę przed uwiedzeniem.

Indie: seksgrochówka
Zgodnie z tym, co napisano w "Ananga Ranga" - hinduskiej "Sztuce kochania", nadspodziewane efekty,jeśli chodzi o wyczyny łóżkowe, daje nektar z włoskiego grochu. Choć u nas w kraju groch nie kojarzy się seksualnie, warto zaryzykować. Aby przyrządzić go w warunkach domowych należy przygotować: cztery części przemacerowanego grochu włoskiego, jedną część miodu, jedną część utartej cebuli i cztery części wody. Gotować ostrożnie na wolnym ogniu około godziny, a następnie przecedzić i sklarować. Podawać z warzywami.Legenda głosi, że ten, kto spożywa nektar z grochu codziennie rano,jest w stanie zadowolić sto kobiet. Niestety nie sprecyzowano, w jakim czasie.

Jamajka: bananowy rozgrzewacz
Okazuje się, że nie tylko kształt banana nastraja. Jamajscy tancerze piją bananowy nektar, aby  dodać sobie sił do wielogodzinnych harców, nie tylko w tańcu.Przygotowany w domu świetnie pasuje do sałatek owocowych. Aby go przyrządzić należy osiem bananów upiec w skórkach, do miękkości (można również dusić na patelni przez 20 minut), w średnio gorącym piekarniku.Bananowy miąższ nas nie interesuje. Najważniejsze jest to, co pozostanie na wewnętrznej stronie bananowej skórki. Wszystko dokładnie trzeba z niej zeskrobać, a następnie zmieszać z odrobiną przyprawy ziołowej allspice z Jamajki (dostępna w sklepach z żywnością orientalną lub z przyprawami egzotycznymi) oraz z 50 gramami melasy. Rozpuścić wszystko, lekko podgrzewając w jednej łyżce stołowej wody do otrzymania syropu. Po wypiciu należy spodziewać się nagłego przypływu energii i wielkiej ochoty na seks. Nie zaleca się podawać partnerowiw obecności kobiet trzecich.

Polska: erotyczny barek
...musi zawierać produkty i przyprawy na danie wzmacniające kondycję seksualną. Podstawa to:cynamon, wanilia, goździki, koper włoski, kardamon i lubczyk. Menu konstruuj z produktów lekkostrawnych (niekoniecznie rodzimych) np.z owoców morza (małże, ostrygi, kraby, homary, krewetki). Miłosna potrawa może być też oparta o mięso indyka lub kurczaka. Dobrym uzupełnieniem są brokuły, szpinak, szparagi, pomidory i kiełki pszenicy. Całości dopełnią owoce: cytrusy, banany, melony, brzoskwinie.

Na koniec poważnie

 0x01 graphic
 

Większości z nas wydaje się, że zależy on od natężenia uczuć i od ich atrakcyjności. To prawda, ale nie cała. Wpływ na libido kobiety mają też: moment cyklu, pora roku lub dnia. Oto porcja wiedzy, która pomoże ci zrozumieć, dlaczego we wtorek wieczorem zdarza ci się erotyczna klapa, a w niedzielę rano z tym samym partnerem osiągasz szczyty.

Dzień cyklu decyduje o namiętności
Ochota na seks rośnie od pierwszego dnia cyklu miesiączkowego, a jej kulminacyjny punkt wypada na moment owulacji. A wszystko dzięki warunkującym apetyt erotyczny estrogenom, kobiecym hormonom płciowym, których stężenie rośnie od pierwszych dni miesiączki do momentu jajeczkowania. Przez kolejne dwa tygodnie ich ilość w ustroju spada równie konsekwentnie, co podziw dla ciała partnera. Nie rzucaj go dwa dni przed miesiączką.Poczekaj.

Hipernamiętnie jest raz w miesiącu
Na najbardziej namiętny seks masz szansę na kilka godzin przed miesiączką - w momencie tzw. piku testosteronu. Czym jest i dlaczego jest wyjątkowy? Na cztery godziny przed pojawieniem się krwawienia jajniki przestają wydzielać estrogeny i progesteron, substancje odpowiedzialne za płodność. Ta hormonalna cisza wbrew pozorom ma zaletę. Nad twoim ciałem obejmuje władzę prawdziwy król pożądania - męski hormon płciowy testosteron. Nie prześpij szansy na orgazm stulecia.

Sport rozpala ochotę na seks, czasem ją odbiera
Umiarkowana aktywność fizyczna pobudza produkcję testosteronu, ale jej nadmiar w postaci częstych, morderczych treningów obniża jego wydzielanie.Analogicznie rośnie i spada twoja chęć na intymne téte-á-téte.Produkcja testosteronu maleje też pod wpływem stresu, a wydzielana przy tej okazji adrenalina, zmniejsza dopływ krwi do narządów płciowych.Nerwy wrogiem podniecenia.

Sukces w łóżku zależy od dnia tygodnia
Według badań prof. Zbigniewa Izdebskiego dniem, w którym przeżywamy najwięcej orgazmów, jest
sobota. Przyczyna nie dziwi. Jesteśmy wtedy wypoczęte.

Są bardziej i mniej namiętne miesiące
Chronobiolodzy z uniwersytetu Gainesville na Florydzie twierdzą, że wyż naszych możliwości seksualnych przypada na październik, kiedy to produkujemy więcej testosteronu niż w pozostałych miesiącach roku. Naukowcy tłumaczą ten fakt korzyściami ewolucyjnymi. Dzieci poczęte jesienią rodzą się latem, mając kilka miesięcy na wzmocnienie się przed srogą zimą. Łaskawy dla seksualnych doznań jest marzec. Niemiecki badacz Joseph Scheppach przeanalizował miliony dat urodzin w ponad stu krajach. Z eksperymentu wynika, że marzec jest najbardziej "płodnym"miesiącem. Kobiety owulują częściej i... większymi jajeczkami! Z kolei męskie jądra produkują w marcu SPEC plemniki: EKSTRA szybkie,SUPER zdrowe, HIPER celne.

Pożądanie rośnie i spada w ciągu doby
I przystojny brunet wieczorową porą nie pomoże wejść na erotyczne szczyty, skoro to właśnie poranek jest najbardziej seksualną porą dnia. Mniej więcej kwadrans przed przebudzeniem dochodzi do wystrzału dużej dawki kortyzolu w ustroju. Hormon ten stawia nas w prawdziwe pogotowie seksualne: narządy płciowe bywają ukrwione bez gry wstępnej. Idealny moment na szybki seks.

Palenie skraca życie i... pobyt w łóżku
Według prof.Zbigniewa Lwa-Starowicza 75 proc. kobiet palących 20 papierosów dziennie już po kilku latach może spodziewać się znacznego spadku zainteresowania seksem. Palące trzy razy rzadziej dochodzą do orgazmu,a ich doznania są słabsze. A teraz dobra wiadomość! Już trzy tygodnie po odstawieniu nałogu podjeżdża tramwaj zwany pożądaniem.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
To czego pragniesz naprawdę, To, czego pragniesz naprawdę... 3, "Ten pierwszy raz"
To czego pragniesz naprawdę, To, czego pragniesz naprawdę... 8, "Ten pierwszy raz"
Croma, Croma... 1, "Ten pierwszy raz"
To czego pragniesz naprawdę, To, czego pragniesz naprawdę... 9, "Ten pierwszy raz"
Croma, Croma... 7, "Ten pierwszy raz"
Croma, Croma... 3, "Ten pierwszy raz"
To czego pragniesz naprawdę, To, czego pragniesz naprawdę... 7, "Ten pierwszy raz"
ten pierwszy raz, smieszne teksty
Nagini - Ten pierwszy raz, FF Draco Hermiona
To czego pragniesz naprawdę, To, czego pragniesz naprawdę... 5, "Ten pierwszy raz"
To czego pragniesz naprawdę, To, czego pragniesz naprawdę... 1, "Ten pierwszy raz"
Croma, Croma... 4, "Ten pierwszy raz"
Ten pierwszy raz (drabble)
ten pierwszy raz,46
ten pierwszy raz
Ten pierwszy raz
Jej pierwszy raz
35 lat temu Polacy pierwszy raz sprzeciwili się PZPR

więcej podobnych podstron