Polska wraca nad Bałtyk
10.02.2015
0 0 0
Inscenizacja zaślubin Polski z morzem, foto: Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21)/wikipedia/creative commons
- Oto dzisiaj dzień czci i chwały! Jest on dniem wolności, bo rozpostarł skrzydła Orzeł Biały nie tylko nad ziemiami polskimi, ale i nad morzem polskim. Naród czuje, że go już nie dusi hydra, która dotychczas okręcała mu szyję i piersi. Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje - przemawiał generał Józef Haller.
Posłuchaj
11'18 Wspomnienia gen. Józefa Hallera poświęcone polskiemu morzu m.in. o zaślubinach Polski z Bałtykiem.
10 lutego 1920 odbyły się "zaślubiny" Polski z Bałtykiem. Tego dnia w Pucku generał Józef Haller, dowódca Frontu Pomorskiego, wrzucił do morza platynowy pierścień, symbolizujący powrót Polski do Bałtyku.
Uroczystość miała podniosły charakter. Wokół masztu, na który wciągnięto banderę przy huku salw armatnich i dźwiękach hymnu narodowego, stali chorążowie ze sztandarami pułkowymi. Żołnierze oddali honory, a sztandary schylili ku morskim falom, zanurzając je częściowo w wodzie. Wspominając po latach tamtą historyczną chwilę, generał Haller nie ukrywał wzruszenia - Rzeczpospolita stała się znów władczynią na swoim Bałtyku - mówił.
Pierścień rzucony przez generała Hallera nie wpadł do wody, lecz zatrzymał się na warstwie lodu. Honor uratował jeden z oficerów, pułkownik Skrzyński, który ruszył konno skruszył lód i zatopił pierścień w morzu. - Pułkownik Skrzyński nie zginął na froncie, to i w wodzie morskiej diabli go nie wezmą - mówili świadkowie.
Na pamiątkę uroczystych zaślubin postawiono słup z wyrytym napisem: "Roku Pańskiego 1920-go, 10 lutego Wojsko Polskie z gen. Józefem Hallerem na czele objęło na wieczne posiadanie polskie morze".
Polska odzyskała dostęp do morza na mocy traktatu wersalskiego z 28 czerwca 1919. Był to pas wybrzeża o długości 140 kilometrów. Gdy w 1920 roku oddziały Wojska Polskiego wkroczyły na Pomorze, gen. Haller najpierw dokonał zaślubin z morzem w Pucku, a 11 lutego powtórzył ceremonię we Władysławowie.
Powstanie Błękitnej Armii
Nazywana Błękitną Armią od koloru mundurów, była najliczniejszą polską formacją wojskową na obczyźnie.
Posłuchaj
00'32 Generał Haller o francuskiej pomocy
00'27 Generał Haller o poświęceniu żołnierzy
95 lat temu, 4 czerwca 1917 roku we Francji, dekretem prezydenta Raymonda Poincaré, została powołana ochotnicza formacja wojskowa - Armia Polska. Dowodził nią generał Józef Haller. Błękitna Armia została uznana przez państwa Ententy za samodzielną, sojuszniczą i jedyną współwalczącą armię polską. Wyposażona w nowoczesną broń, a zwłaszcza samoloty i czołgi Renault FT-17, wydatnie wzmocniła tworzące się później Wojsko Polskie. W latach 50-tych wspominając okres tworzenia Błękitnej Armii, generał Haller w rozgłośni Radia Wolna Europa, wspominał, że Francuzi udzielili mu dużej pomocy.
WIĘCEJ O BŁĘKITNEJ ARMII W RADIACH WOLNOŚCI
W 1919 roku Armia Hallera wraz z całym wyposażeniem została przetransportowana do Polski i brała udział w zwycięskich walkach polsko-ukraińskich w Galicji Wschodniej i na Wołyniu. Generałowi przypadło też w udziale organizowanie ochrony Śląska, a następnie przejmowanie Pomorza, gdzie w lutym 1920 roku dokonał symbolicznych zaślubin Polski z Bałtykiem. Po latach generał Haller podkreślał ogromny zapał i poświęcenie żołnierzy, którzy jako ochotnicy przybywali do Błękitnej Armii z wielu krajów świata.
.
We wrześniu 1919 roku Błękitną Armię przeformowano, a dywizje zostały włączone do Wojska Polskiego. Jednostki te walczyły w wojnie polsko-bolszewickiej, a po okresie służby pokojowej - w wojnie obronnej 1939 roku. W okresie wzrostu napięcia z Niemcami, przed podpisaniem Traktatu Wersalskiego oddziały Błękitnej Armii zostały przerzucone na granicę zachodnią, tworząc główne siły Frontu Południowo-Zachodniego i Południowego. Generał Haller w 1920 roku został Generalnym Inspektorem Armii Ochotniczej. Podczas Bitwy Warszawskiej dowodził wojskami broniącymi przedpola stolicy, wchodził też w skład Rady Obrony Państwa, a następnie był dowódcą Frontu Północno-Wschodniego. Zmarły na emigracji w Londynie w 1960 roku, Józef Haller, w czasie drugiej wojny światowej był członkiem rządu RP na emigracji, pełnił funkcję ministra oświaty w rządzie Władysława Sikorskiego. W 1993 roku prochy generała Hallera zostały sprowadzone do kraju i spoczęły w krypcie kościoła Świętej Agnieszki w Krakowie.
Roman Dmowski - przeciwnik Piłsudskiego
Roman Dmowski - przeciwnik Piłsudskiego
09.08.2014
Roman Dmowski, fot. PAP/CAF-ARCHIWUM
"Można było nie zgadzać z jego ideologią, ale niepodobna nie uznać, że kierował się najszczerszymi intencjami służenia narodowi" - tak o Romanie Dmowskim pisano w przedwojennym "Zielonym Sztandarze".
Posłuchaj
07'03 Wypowiedź Tadeusza Bieleckiego - prezesa Stronnictwa Narodowego na emigracji - o Romanie Dmowskim z okazji rocznicy śmierci twórcy endecji oraz życzenia dla rodaków na progu nowego tysiąclecia dziejów (24.02.1967).
30'15 Roman Dmowski - audycja z cyklu "Postacie XX wieku"
02'41 "Nieznane o znanych" - historyk prof. Paweł Wieczorkiewicz przybliża sylwetkę Romana Dmowskiego. Jaki był naprawdę?
150 lat temu, 9 sierpnia 1864 urodził się Roman Dmowski - polski polityk, publicysta, Minister Spraw Zagranicznych, poseł na Sejm Ustawodawczy RP oraz II i III Dumy rosyjskiej. Był twórcą Narodowej Demokracji oraz politycznym przeciwnikiem Józefa Piłsudskiego. Jeden z najwybitniejszych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych polityków w naszej historii najnowszej.
W opozycji do Piłsudskiego
Na początku XX wieku, gdy Polska jeszcze marzyła o "wybiciu się na niepodległość”, starły się ze sobą dwie koncepcje wizji przyszłego wolnego państwa , stworzone przez dwóch wielkich Polaków - Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego. Myśl pierwszego z nich oparta była na romantycznych wspomnieniach o I Rzeczpospolitej - kraju wielu narodów, oraz na wierze w możliwość wywalczenia niepodległej Polski orężem. Jej podstawę stanowiła historia i tradycja. Druga koncepcja państwa była chłodną kalkulacją, trzeźwą oceną sytuacji, odwołaniem do więzów etnicznych i nowej formuły narodu.
Choć ostatecznie dzisiejsza Polska bliższa jest marzeniom Romana Dmowskiego, jego postać nie jest tak znana jak jego politycznego rywala. Natomiast stworzone przez niego podstawy ideologii endecji budzą nieustannie wielkie kontrowersje.
Nz: Roman Dmowski w Tłokini pod Kaliszem (1936 r.), źr. "Roman Dmowski 1864-1939. Życiorys-wspomnienia-zbiór fotografij", Wikipedia/dp
Działalność polityczna
Roman Dmowski urodził się 9 sierpnia 1864 we wsi Kamionek niedaleko Warszawy (współcześnie jest to część warszawskiej Pragi) w niezamożnej rodzinie drobnoszlacheckiej. Ukończył III Gimnazjum Warszawskie, a następnie wstąpił na Wydział Matematyczno-Fizyczny Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie w 1891 roku po złożeniu rozprawy "Przyczynek do morfologii wymoczków włoskowatych" otrzymał stopień kandydata nauk przyrodniczych.
Aktywność polityczna
Jeszcze w czasie studiów zaangażował się w działalność polityczną. Od 1888 roku należał do ZET-u, koła organizacji młodzieży patriotycznej, a od roku następnego działał w Lidze Polskiej, skupiającej niepodległościowe środowisko krajowe i emigracyjne. Już wtedy zarysowały się jego silne tendencje antysocjalistyczne. W roku 1893 dokonał przewrotu w Lidze Polskiej zakładając własną organizację - Ligę Narodową, mającą ściślej zarysowany program polityczny.
Swoje poglądy Dmowski przedstawiał w licznych artykułach publikowanych na łamach "Głosu", "Czasu", a od 1895 "Przeglądu Wszechpolskiego" oraz broszurach ("Nasz patriotyzm") i większych publikacjach ("Myśli nowoczesnego Polaka", "Polityka polska a odbudowa państwa", "Niemcy Rosja i kwestia Polska", "Kościół, naród, państwo"). W latach 1906-1909 sprawował mandat posła w rosyjskiej Dumie.
Sukces dyplomatyczny
Gdy wybuchła wojna Dmowski wyjechał na zachód, gdzie jako prezes Komitetu Narodowego intensywnie angażował się w działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości, doprowadzając m.in. do utworzenia we Francji Armii Polskiej, będącej zalążkiem przyszłych sił zbrojnych II RP. Razem z Ignacym Paderewskim położył również nieocenione zasługi w negocjacjach z wielkimi mocarstwami, doprowadzając 28 czerwca 1919 do podpisania traktatu wersalskiego, uznającego prawo Polaków do niepodległego państwa.
Członkowie komisji Ligi Narodów na konferencji pokojowej w Paryżu w 1919 roku, Roman Dmowski - drugi od lewej w górnym rzędzie, fot. Garitan, Wikipedia/dp
W II RP, w roku 1923 sprawował funkcję ministra spraw zagranicznych w rządzie Chjeno-Piasta, w 1926 powołał do życia Obóz Wielkiej Polski, organizację endecką pozostającą w stałym konflikcie ze stronnictwem sanacyjnym. W 1928 roku z kolei utworzył Stronnictwo Narodowe.
Wybór sprzymierzeńca
O jakiej Polsce Roman Dmowski marzył i gdzie upatrywał szans na odzyskanie niepodległości? Jakie były główne założenia polskiej endecji i dlaczego do dziś pozostają poglądami budzącymi tyle sporów?
Przede wszystkim Dmowski przed I wojną światową przyszłość naszego kraju i nadzieję na autonomię widział w sojuszu z Rosją, angażując się po stronie ruchu neoslawistycznego. Skrzętnie ukrywał hasła wolnościowe, aby tym samym nie zrazić wschodniego mocarstwa do pomysłu odbudowy państwa polskiego - po latach sam pisał, że aby osiągnąć swój cel musiał "fraternizować z bydłem". Mimo to swą postawą przysporzył sobie wielu wrogów - często uważany za lojalnego sługę zaborcy, oskarżany był o zdradę. W przeciwieństwie do Józefa Piłsudskiego niezwykle obawiał się zagrożenia ze strony Niemiec, które postrzegał jako państwo silniejsze pod względem cywilizacyjnym, mogące zniszczyć polską kulturę.
Idee narodowościowe
Jego wizja odbudowanej już Polski opierała się na asymilacji narodowej. Będąc pragmatykiem, twierdził że koncepcja Rzeczpospolitej jako federacji złożonej z wielu egzystujących obok siebie narodów, jest po 123 latach niewoli nierealna. Dostrzegał świadomość własnej tożsamości Litwinów, Ukraińców, Białorusinów i Żydów oraz ich tendencje separatystyczne, mogące w przyszłości zagrozić jedności młodego i słabego jeszcze państwa polskiego. Dlatego też nie chciał dla Polski granic szeroko rozciągających się na wschód, ani nie widział miejsca dla mniejszości narodowych w odbudowanym kraju. Zakładał polonizację ludności znajdującej się w granicach RP, szczególnie skrajne były jego poglądy antysemickie.
Dmowski głosił również tzw. egoizm narodowy - jego zdaniem należało realizować cele całego narodu nawet kosztem pogwałcenia zasad etycznych, kosztem dobra jednostki. Poglądy nacjonalistyczne stały się wyjściem dla licznych oskarżeń ideologa endecji o kreowanie polskiego faszyzmu. Promowanie założeń Romana Dmowskiego miało duży wpływ na niekorzystne stosunki władz II RP z mniejszościami narodowymi (stanowiącymi ok. 35 % społeczeństwa), a także przyczyniło się do pogłębienia wzajemnej niechęci Polaków i Żydów.
kk/mk