Jak pieścić mężczyznę ?
Sztuka dotykania męskiego członka to jedna z najbardziej cenionych umiejętności kochanki i żony. Każda z was powinna znać topografię wrażliwych punktów ciała partnera.
Dla większości mężczyzn narządy płciowe są najbardziej wrażliwym punktem erogennym. Są delikatne i wrażliwe na dotyk . Nie atakuj ich więc zbyt gwałtownie. Najpierw poszukaj dłonią tego miejsca, gdzie kończy się kość krzyżowa i dotykaj samego koniuszka kręgosłupa. Zatrzymaj tu się na chwilę, by za chwilę ruszyć dalej wzdłuż odbytu, który u mężczyzn bywa bardzo wrażliwy.
Dalej masz szew między odbytem (czyli pupcią, bo to takie brzydkie słowo ten odbyt) a workiem mosznowym (czyli tym miejscem gdzie nosimy nasze cenne jajeczka) Tam u podstawy członka ukryte jest miejsce, które pozwala na pobudzenie gruczołu krokowego. I tak znalazłaś się u bram raju.
Najsilniej podniecisz partnera, pieszcząc członek wzdłuż jego dolnego brzegu aż do wędzidełka, które łączy napletek z żołędzią. Członek na pewno posłucha twoich wezwań i odpowie wzwodem. Kiedy stwierdzisz, że jest już zwarty i gotów do akcji, zrób coś jeszcze. Dotykaj dłonią (lub jak wolisz ustami) brzegu żołędzi i ujścia cewki moczowej partnera.
Takie subtelne pieszczoty na przykład dotyk twojego sutka, czy gładzenie jednym palcem okolic wędzidełka, mogą doprowadzić partnera do przedłużonej fazy wstępnej. Jeżeli jednak przesadzisz z pieszczotami mężczyzna szybko "pęknie" jak balonik przebity igłą. Sprawdź też czy twój mężczyzna ma wrażliwe też inne części ciała. Na przykład okolice karku, ramiona, sutki i piersi, rowek biegnący wzdłuż kręgosłupa. Wrażliwa też jest skóra mężczyzny, szczególnie ta pokryta włoskami lub meszkiem. Dotykaj go w okolicach uszu, karku, szyi, włosów, dziurek nosa. Delikatne pieszczoty powinny rozpoczynać grę miłosną. Im jednak bliżej orgazmu, tym bardziej potrzebne są bodźce silne, a nawet gwałtowne.