Jak poradzić sobie z tą różnorodnością sposobów mówienia o przyszłości? Przede wszystkim musisz dobrze zrozumieć i zapamiętać wszystkie zastosowania poszczególnych struktur, które opisałem. Poza tym powinieneś zawsze mieć na uwadze fakt, że może istnieć więcej niż jeden sposób wyrażenia myśli, który będzie zależał wyłącznie od tego, co chce powiedzieć mówiący. Spójrz na przykłady.
I will return tomorrow.
To zdanie może zostać zrozumiane np. jako moja obietnica, że wrócę jutro.
I am going to return tomorrow.
Zamierzam wrócić jutro, bo tak sobie postanowiłem.
I am returning tomorrow.
Wracam jutro, bo mam już wykupiony bilet.
I return tomorrow.
Wracam jutro, bo tak stanowi plan wyjazdu służbowego, który otrzymałem od szefa.
I will be returning tomorrow.
Będę wracał jutro, więc mogę przy okazji wpaść do Ciebie, bo mam po drodze.
I will have returned by tomorrow.
Wrócę do jutra. Na pewno nie będę dłużej.
I am (due) to return tomorrow.
Mam jutro wrócić. Dostałem pilny telefon i muszę przyjść do pracy, mimo że mam urlop.
I am about to return.
Zaraz wracam, więc zajmę się tym po powrocie.
Teraz już widzisz, że wybór formy wyrażania przyszłości będzie przede wszystkim zależeć od tego, co faktycznie chcesz wyrazić. Niestety, nie zawsze będziesz miał taką dowolność. Jeśli np. chcesz powiedzieć, że Ona jutro będzie miała 20 lat, nie możesz powiedzieć She is going to be twenty years old tomorrow. Poprawna forma to She will be twenty years old tomorrow. To, że jutro skończy 20 lat, nie jest jej zamiarem, ale czymś, co jest poza jej kontrolą, więc nie można użyć wyrażenia be going to. Dopasowywanie do tej sytuacji drugiego zastosowania be going to, czyli wyciągania logicznych wniosków z obserwacji otoczenia, byłoby tutaj mocno naciągane.
Na koniec mam dla Was bardzo praktyczną radę. Po analizie większej partii materiału językowego, w którym pojawiają się różne formy wyrażania przyszłości, można zauważyć, że be going to ma najszerszy zakres zastosowania. Wynika z tego bardzo cenna informacja:
Kiedy traficie na sytuację, w której zupełnie nie macie pojęcia, którą formę zastosować, użyjcie be going to.
W większości przypadków Wasza wypowiedź będzie brzmiała poprawnie, jeśli:
wykluczycie użycie will
(nie będziecie chcieli mówić o wydarzeniach, na które nie macie wpływu, a przez to nie możecie ich zaplanować; nie będziecie też chcieli powiedzieć zdania w okresie warunkowym),
wykluczycie użycie czasu Present Simple
(nie będziecie chcieli mówić o harmonogramach, rozkładach jazdy, planach lekcji, etc.)