WIOSNA - wiersze i piosenki
Hej zgniewała się zima
Hej! Zgniewała się zima,
że krokusy rosną.
Hej uciekała w Tatry
przed zieloną wiosną.
ref: Biegnie do Nosala,
słońce ja przypala.
Siadła na Giewoncie,
tam też świeci słońce.
Hej! Zielona dolina,
ale góra biała.
Hej! Na Kasprowym Wierchu
zima się schowała.
ref: Gdzie się chowasz zimo?
Co to za pomysły?
Spływaj do Dunajca
a potem do Wisły.
Marzanna
Marzanna, zimowa panna,
w słomianej sukience rozpostarła ręce.
W lęku drżąca cała, topić się nie chciała.
Z rozwichrzonym włosem, ognie ją poniosą.
Niechaj śnieg i mrozy wiośnie się ukorzą
i porą radosną zawitaj nam wiosno!
Kwiatowa wróżka
Co to za ogrodnik posiał kwiatów tyle:
tulipany i kaczeńce, bratki i żonkile.
Spytaj więc bociana i spytaj skowronka:
kto te kwiaty kolorowe posadził na łąkach?
A może to wróżka, co wszystko czaruje.
drzewa, łąki i ogrody kwiatami maluje.
ref: To wiosna, to wiosna,
zielona wiosna.
Razem z deszczem,
ciepłym deszczem
kwiaty nam przyniosła.
Majowy deszczyk
Roś deszczyku, roś!
Będzie chleba dość!
Urosną ziemniaki,
groch nie byle jaki,
kapusta - jak przetak,
jak donica - rzepa,
lny się zaniebieszczą,
owsy zaszseleszczą,
żyto się wykosi,
pszenica zazłoci.
Roś, deszczyku, roś!
Będzie chleba dość.
Bocianie, bocianie
Bocianie przybyłeś dziś do nas,
witają cię dzieci i łąka zielona.
Dostojnie twe nogi stąpają po trawie,
czarno- białe pióra w słońcu lśnią ciekawie.
Tak jak ty wysoko nogi podnosimy,
kle, kle zaśpiewamy z tobą boćku miły.
Bocianie, bocianie
przybyłeś dziś do nas.
Kle, kle, kle, kle, kle.
Kle, kle, kle, kle, kle.
Kotki Marcowe
Na wierzbie
nad samym rowem -
srebrne kotki marcowe.
Na deszczu i na słocie
srebrnieją im futra kocie.
Plucha
i zawierucha.
Nie ma mamy,
co wyliże brzuch do sucha.
Ale kotki marcowe nie piszczą.
Huśtają się na gałązkach.
Mruczą:
- Nareszcie wiosna!
I sierść mają coraz bardziej srebrzystą.
Idzie wiosna
Puk, puk, puk ...w okienko!
- Wyjdźcie dzieci prędko.
Idzie już wiosenka
i słoneczko świeci.
Z baziami gałązkę
w ręku ma wierzbową.
I za pasem wiązkę
przylaszczek liliowych.
Idzie piękna pani
z jasnymi włosami.
W zielonej sukience,
wyszytej kwiatami.
Idzie, uderza witką
wierzbową z baziami.
Pokrywa się wszystko
młodymi listkami.
Słono złote świeci,
idzie piękna pani.
Puk, puk ... chodźcie dzieci
na wiosny spotkanie.
Kwiatki bratki
Jestem sobie ogrodniczka,
mam nasionek pół koszyczka
Jedne gładkie, drugie w łatki,
a z tych nasion będą kwiatki.
ref: Kwiatki- bratki i stokrotki
dla Malwinki, dla Dorotki,
kolorowe i pachnące,
malowane słońce.
Mam konewkę z dużym uchem
co podlewa grządki suche.
mam łopatkę oraz grabki,
bo ja dbam o moje kwiatki.
ref: Kwiatki- bratki i stokrotki...
Kwiecień ciepły, kwiecień zimny
Proszę pana niech pan powie,
czy ten kwiecień ma źle w głowie?
Raz jest zdrowy, raz z katarem
i tak chodzi lat już porę.
Kwiecień ciepły, kwiecień zimny
czy wy o tym dzieciaki wiecie,
raz w kożuchu raz w sandałach jest
taki kwiecień plecień.
Proszę pani od pogody,
czy ten kwiecień nie chce zgody?
Sypie śniegiem, słońcem praży,
deszcz i burza też się zdarzy.
Kwiecień ciepły, kwiecień zimny
czy wy o tym dzieciaki wiecie,
raz w kożuchu raz w sandałach jest
taki kwiecień plecień.
Na promyku słońca
Na promyku słońca,
tuż po pierwszej burzy.
Przyszła do nas wiosna
z dalekiej podróży.
Witały ją bocian, skowronek i szpaki.
Witały ja także wszystkie,
wszystkie przedszkolaki.
O wiośnie
Pochyla się sosna ku sośnie i szumi ...
A o czym? O wiośnie.
Że wiosna wędruje po dróżkach
i czasy wyczynia jak wróżka.
Gdy wiosna uśmiechem zabłyśnie,
to z ziemi wyrasta przebiśnieg.
Gdzie stanie, w tym miejscu za chwilę
pojawia się śliczny zawilec.
Gdy wita się z wiosną leszczyna
to wiosna jej kotki przypina.
Stanęła dziś wiosna nad klonem
I klon ma już pączki zielone.
A dąb się ogromnie złości i też zielenieje ... z zazdrości.
Pierwszy kwiat wiosny
Przebiśniegi białe
pierwsze zakwitają,
zieloną łodyżką
śniegi przebijają.
Śnieg wokół topnieje.
Kwiatuszek się chwieje,
wiosna go wołała,
sukienkę mu dała!
Powitalny koncert
Wiosna, wiosna dziś na łące,
powitalny będzie koncert.
Świerszcz ma skrzypce, skrzat bębenek.
W nutkach pięknych sto piosenek.
Już nastroił świerszczyk skrzypki.
Naraz wiatr przyleciał szybki.
Chwycił nutki, uniósł w górę,
poszybował aż pod chmurę!
Prośba do słoneczka
Malutka główka krokusa
nad śniegiem się pojawiła.
To znaczy, że już wkrótce
przybędzie wiosna miła.
Słoneczko nasze kochane,
bardzo cię prosimy.
Ogrzewaj mocno ziemię,
zacieraj ślady zimy.
Pod śniegiem mocno bije
pani przyrody serce.
Słoneczko wyślij promienie,
daj ciepła jak najwięcej.
Urośnie młoda trawa,
rozwiną się pąki na drzewach.
Dla ciebie miłe słoneczko
każdy ptaszek zaśpiewa.
KWIECIEŃ
Kwiecień siedzi cały w kwiatach
I w bukiety wstążki wplata.
Ma swój stragan na bazarze,
Bo ten Kwiecień jest kwiaciarzem
WIOSNA
Coraz dłuższe dni nastają,
sroga zima odjechała.
A do życia powolutku
budzi się przyroda cała.
Na gałązkach pełno bazi,
zielenieją krzewy, drzewa.
Pachną kwiaty dookoła,
gdzieś w oddali ptaszek śpiewa.
Porządkować swoje domki,
żuczki, mrówki, zaczynają.
Cieszą się, że przyszła wiosna,
brzuszki w słonku wygrzewają.
Na gałązkach pełno bazi...
Najprzyjemniej podsłuchiwać,
jak przyrody bije serce.
I na długo zapamiętać
wiosny głosów jak najwięcej.
Na gałązkach pełno bazi...
IDZIE WIOSNA
Pada ciepły deszczyk,
Miłe grzeje słonko,
Ale jeszcze nocą
Zimno jest jabłonkom
Już nad rowem rośnie
Trawa niby szczotka,
A pod płotem pierwsza
Zakwitła stokrotka
Idzie wiosna, idzie,
Widać ją z daleka
A w mieście i na wsi
Każdy na nią czeka
IDZIE WIOSNA PRZEZ ŁĄKI
Idzie wiosna przez łąki
Robi wielkie porządki,
Żeby piękny i czysty był świat.
Zamiast wiader i ścierek-
Chmur i chmurek ma szereg
Zamiast mioteł i szczotek - ma wiatr.
APEL DO LUDZI
Karaszewski Stanisław
Gdy się do życia
wiosną świat budzi,
przyroda pisze
apel do ludzi:
- To my, rośliny!
- To my, zwierzęta!
O naszym zdrowiu
nikt nie pamięta?
Trujące ścieki,
trujące dymy,
bez tlenu rzeki...
...My się dusimy!
A gdy umrzemy
w trującym brudzie,
na martwej ziemi
zginą też ludzie!
Chcemy żyć z wami
w zgodzie, przyjaźni,
niechaj nie zabraknie
wam wyobraźni!
Tęczowy motyl
nad łąką lata,
pająk misternie
sieć swą uplata.
Patrzcie, jak pięknie
w lesie, w ogrodzie!
Ile jest życia
w ziemi i w wodzie!
I ty, Pierwszaku,
oszczędzaj wodę,
nie niszcz i nie śmieć.
DBAJ O PRZYRODĘ!
JABŁONKA
M. Konopnicka
Jabłoneczka biała
Kwieciem się odziała
Obiecuje nam jabłuszka
Jak je będzie miała
Mój wietrzyku miły
Nie wiej z całej siły
Nie odtrącaj tego kwiecia
Żeby jabłka były
GDZIE JEST WIOSNA
D.Gellnerowa
Wiosna, wiosna już tuż, tuż.
Płaszcz słomiany spada z róż,
Pączki ma już każdy krzak -
To jest wiosny pierwszy znak.
Drugi znak - zielony liść.
Na wycieczkę czas już iść.
Biegać łąką ile tchu,
Szukać wiosny
Tam i tu.
Złotych blasków
Chyba sto
Wpadło na
Strumyka dno
Żaby budzą się ze snu.
- gdzie jest wiosna?
A, już tu.
W każdej bruździe,
Koleinie,
Jakaś strużka
Wody płynie,
Wszędzie ćwierka jakiś ptak-
To jest też
Wiosenny znak
Na podwórku
Już hałasy,
Wszystkie dzieci
Grają w klasy.
A jak grają?
Zobacz, jak
To jest wiosny
Piąty znak.
Takich znaków
jest ze dwieście.
W każdym mieście
Patrz uważnie
Tu i tam,
To je znajdziesz
Wszędzie sam.
KROKUS
Kacynel K.
Wyszedł spod ziemi krokus
jak promyk słońca z obłoku.
Rozejrzał się wkoło
I rzekł wesoło:
- Jak tylko trochę podrosnę,
zrobię prawdziwą wiosnę!
JAK ZWIERZĘTA BUDZĄ SIĘ WIOSNĄ Z ZIMOWEGO SNU?
Ze snu zimowego budzą się zwierzęta,
tyle ich dokoła, że trudno spamiętać!
Hen, w górach zaświstał mały zawadiaka:
- Już wiosna! Już wiosna! Słuchajcie ... (świstaka)
Całą długą zimę w jaskini przesiedział
ten brunatny olbrzym. Strzeżcie się ...(niedźwiedzia)
Obudził się głodny, więc jedzenia szuka,
dlatego dziś pusta jest jama ...(borsuka)
Kolczasta kuleczka... No, jakie to zwierzę?
- Nie można mnie nie znać! Przecież jestem ...(jeżem)
- Jak dobrze, że wreszcie skończyła się zima,
wezmę dom na plecy i pójdę! - rzekł ...(ślimak)
- Bocian nie przyleciał! Za chory! Za słaby!
cieszą sie w sadzawce rechotliwe ...(żaby)
Także inne zwierzęta przesypiają zimę,
jeśli umiesz je nazwać, to proszę, je wymień!
JASKÓŁKA (FR)
M.Konopnicka
Jaskółeczka do nas wraca
Z oddalonej drogi
Śpiewem wita wioskę miłą
Miłej chaty progi.
Przez trzy morza, przez trzy góry
Światem przeleciała
Przecież drogie gniazdko swoje
Od razu poznała.
Jakże poznać go nie miała
Nie trafić do niego
Kiedy je tu serca nasze
Całą zimę strzegą.
MAŁGOSIA
Poszła Małgosia na łąkę
Narwała kwiatków bukiecik
Przyniosła te kwiatki do domu
tak jak to robią dzieci
Wstawiła kwiatki w wodę
Nie mówiąc nic nikomu
Zaraz się bardzo wesoło
Zrobiło w całym domu
KOTKI MARCOWE
Kulmowa Joanna
Na wierzbie
nad samym rowem -
srebrne kotki marcowe.
Na deszczu i na słocie
srebrnieją im futra kocie.
Ale kotki marcowe nie piszczą.
Huśtają się na gałązkach.
Mruczą:
- Nareszcie wiosna!
I sierść mają coraz srebrzystą.
KWIECIEŃ
Chwastek - Latuszkowa Teresa
Kwiecień stary pleciuga
same bajdy plecie:
że kotki za płotem
a to... bazie przecież.
Opowiada, że zima
ukryła się w sadzie
i na młode drzewka
czapy śnieżne kładzie.
A toż śliwy i jabłonie
obsypane kwieciem!
A kwiecień - bajłuda
swoje plotki plecie...
KWIACIARKA
Śliwa K.
Proszę państwa! Bardzo proszę!
Mam tu kwiatów pełne kosze.
Jeden narcyz, dwie konwalie,
trzy stokrotki ... a każdy jak malowany.
- I co dalej?
Cztery żółte tulipany ...
Pięć irysów fioletowych
i goździków pięć różowych.
Mam trzy bratki kolorowe,
oraz siedem pięknych róż.
Dziesięć fiołków - także mam.
Chodź, proszę policz sam.
MAJ
Ciepły wieczór słońce gasi
Maj - dyrygent chórów ptasich
Dyryguje w zagajniku
Chórem drozdów i słowików
KWIECIEŃ (FR)
T.Ferenc
"Kwiecień plecień,
bo przeplata.
Trochę zimy,
Trochę lata ....
Jedzie za kwietniem
rowerem zielonym
pierwsza stokrotka
w śniegu kwietniowym
Na skrawku ciepła,
Na zimna brzeżku,
Kwiat przebiśniegu
Usiadł w dołeczku
Śniegiem sypnęło!
Czy kwiaty wschodzą
Na pożegnanie
Ostatnim mrozom
Kwiecień doplata
Do kwiatów śniegu
Do zimna ciepło
Z ptasiego śpiewu.
KWIECIEŃ
W. Domeradzki
W pelerynie z trawy,
W błękitnym berecie,
Polem, łąką, drogą
Chodzi młody kwiecień.
A że jest kapryśny,
Wybaczyć mu trzeba,
Kiedy zimnym deszczem
Sieje prosto z nieba
Chociaż sieje gradem
Las i młode żyta,
Ale po nim prędko
Ciepły maj zakwita
MARZEC SIĘ MAŻE
Miesiąc marzec tak się maże
Jak niegrzeczne dzieci
To kropkami deszczu kapie
To znów słońcem świeci
Wiatr swawolnik czasem jeszcze
Garścią śniegu rzuci
Ale wszyscy dobrze wiedzą
Że zima nie wróci
LIST DO JASKÓŁKI
Bechlerowa Helena
Kochana Jaskółeczko!
Wracaj do nas z daleka!
Puste gniazdko pod dachem
dawno na Ciebie czeka.
Woda w stawie błyszczy
i w słońcu lśni jak łuska.
Czeka kiedy ją w locie
skrzydłami będziesz muskać.
I niebo już błękitne,
obłoki srebrne na nim.
Tylko Ciebie Jaskółeczko,
nie ma pod obłokiem!
A choć bociek klekoce
i bazie kwitną w lesie
dopiero Ty, Jaskółeczko
prawdziwą wiosnę przyniesiesz.
MAJOWY WIERSZ -
W. Domeradzki
Czy maj jest piękny? -
Właśnie-
Jak Andersena baśnie.
Oczami róż, stokrotek
Patrzy na słońce złote
Usypia we dnie sowy,
Na lipie, na wiekowej.
I poi konie w stawie
Gdy wieczór idzie na wieś.
W sieć wielką słońce łowi
A później wieczorowi
Na srebrnych skrzypkach z bajek
Gra słowik - nocny grajek
Maj jest piękny, zielony
Słowiki srebrzą klony
Nie farbą, ale śpiewem,
Gdy fruwa noc nad drzewem.
Tysiące kwiatów rośnie
Wpatrzonych w oczy wiośnie.
Patrzą gdy słońce wstaje -
Świtem, rosą, majem.
LIST DO WIOSNY
Jak się czujesz, pani Wiosno?
Czy już nowe pączki rosną?
Czy już trawa rozpędziła się do słonka?
Czy z rękawa wypuściłaś już skowronka?
MARZANNA
Marzanno, Marzanno
Ty zimowa panno
Zrób miejsce wiośnie,
Uciekaj gdzie pieprz rośnie
Marzanno, Marzanno
Ty zimowa panno
Pięknie cię żegnamy
Bo wiosnę witamy
MARZANNA
Chotomska W.
Idziemy przez wioskę wesołym pochodem
Niesiemy Marzannę na szumiącą wodę
Radują się drzewa, weselą się domy
Niesiemy Marzannę chochoła ze słomy
MARZEC POWRÓCIŁ
Marzec powrócił więc zmienna pogoda.
Co dzień inaczej - wiosenna moda
W poniedziałek słonko
We wtorek deszcz leje
W środę bardzo zimno
W czwartek wicher wieje
W piątek śnieżek pada
W sobotę słonko świeci
W niedzielę cieplutko - więc cieszą się dzieci.
NASZA CZARNA JASKÓŁECZKA
Nasza czarna jaskółeczka
przyleciała do gniazdeczka
przez daleki kraj.
Bo w tym gniazdku się rodziła,
bo tu jest jej strzecha miła,
bo tu jest jej raj.
A Ty, czarna jaskółeczko,
nosisz piórka na gniazdeczko
ścielesz dziatkom je!
Ścielże sobie, ściel niebogo
chłopcy pójdą swoją drogą
nie ruszą go, nie!
MARZEC
Gdy na dworze deszcz i słota,
Wszystkie koty chodzą w botach,
Marzec mnóstwo ma roboty
Bo sprzedaje w sklepie boty
SASANKA
Witajże nam kwiatuszku!
Jeszcze zimne są ranki
szkoda liliowych płatków,
szkoda pięknej sasanki...!
- Ależ ja mam futerko!
I słonko jasno świeci,
o wcale się nie boję,
że mnie zerwą dzieci.
OD WIOSNY DO WIOSNY
Zdzitowiecka Hanna
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące...
Z lodu uwalnia się rzeka
i ze snu budzą się drzewa,
ptaki wracają z daleka,
będą wić gniazda i śpiewać.
Sady zabielą się kwieciem...
To wiosna! Wiosna na świecie!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące...
Dni coraz dłuższe, gorętsze
pod lipą ciche pszczół brzęki,
woń siana płynie powietrzem,
z pól żniwne słychać piosenki,
zakwitły malwy przed chatą...
Lato na świecie! Już lato!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące...
W sadzie już jabłko dojrzewa
niebem sznur ptaków mknie długi.
Liście się złocą na drzewach
idą jesienne szarugi
wiatr nagle drzewa gnie w lesie...
Jesień na świecie! Już jesień!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące...
Długie i ciemne są noce
śniegową włożył świerk czapę
śnieg w słońcu tęczą migoce
i sople lśnią pod okapem,
rzekę pod lodem mróz trzyma...
Zima na świecie! Już zima!
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące...
Ze snu się budzi leszczyna
i nową wiosnę zaczyna!
PIERWIOSNEK
Jeszcze w polu tyle śniegu,
jeszcze strumyk lodem ścięty
a pierwiosnek już na brzegu
wyrósł śliczny, uśmiechnięty.
Witaj, witaj kwiatku biały
główkę jasną zwróć do słonka
już bociany przyleciały
w niebie słychać śpiew skowronka.
Stare wierzby nachyliły
miękkie bazie ponad kwiatkiem.
Gdzie jest wiosna? - powiedz miły,
czyś nie widział jej przypadkiem.
Lecz on nic nie odpowiedział,
o czym myślał? - któż to zgadnie.
Spojrzał w niebo, spojrzał w pola,
szepnął cicho: "Jak tu ładnie!"
PRZEBIŚNIEG
Szayerowa Halina
Za śniegowej chmury
słońce ledwie błyśnie
a już się spod śniegu
przebija przebiśnieg.
Wychyla się główka
w śniegu sztywnej kryzie...
Byle na powietrze!...
Byle słonka bliżej!...
Rozgniewał się marzec
sypnął gęsto śniegu...
- Nie czas jeszcze wiosnę
witać przebiśniegu!
Lecz przebiśnieg - kwiatek
drobny, niepozorny,
przebił się na przekór.
Mały ... a zadziorny.
Ponad kryzą śniegu
białym kwiatem błysnął...
- Czas już, panie Marcu,
bo wiosna już blisko!
PIERWSZY MOTYLEK
Władysław Broniewski
Pierwszy motylek wzleciał nad łąkę,
W locie radośnie witał się ze słonkiem,
W górze zabłądził w chmurkę i w mgiełkę,
Sfrunął trzepocząc białym skrzydełkiem.
A gdy już dosyć miał tej gonitwy,
Pytał się kwiatków, kiedy rozkwitły?
Pytał się dzieci, kiedy podrosły?
Tak mu upłynął pierwszy dzień wiosny
PIOSENKI MAJOWE (FR)
M.Konopnicka
Przyszła do nas wiosna
Przyszła do nas hoża
Nasiała nam kwiecia
Między trawy , zboża
Nasiała na kwiecia -
Jaskrów i stokroci
Aż się łączka bieli
Aż się pole złoci
Narwę ja kwiateczków
Pod krzyżyk je złożę,
Szepnę z cicha - Za tę wiosnę
Dzięki Tobie Boże!
POWRÓT PTAKÓW
M.Konopnicka
Oj, z ufnością tu lecimy
Do tych cichych pól i gajów
Bo najlepiej w tej krainie
Śpiewać nam ze wszystkich krajów
Bo tu pola szumią kłosem
Bo tu łąki pachną wiosną
Bo tu wiśnie słodkie w sadach
I jagody w lasach rosną
TULIPANY
Kolorowym przepychem
pokój się rozpromienił
czerwono - złote race
wystrzelają z ziemi.
To mama postawiła
na stole tulipany,
pełne tęczy po brzegi
jak kryształowe dzbany
PRZYJŚCIE WIOSNY
J. Brzechwa
Naplotkowała sosna,
Że już się zbliża wiosna.
Kret skrzywił się ponuro:
- przyjedzie pewnie furą...
jeż się najeżył srodze:
- raczej na hulajnodze.
Wąż syknął: - Ja nie wierzę
Przyjedzie na rowerze.
Kos gwizdnął:
Wiem coś o tym,
Przyleci samolotem.
Skąd znowu-
Rzekła sroka -
Ja z niej nie spuszczam oka
I w zeszłym roku w maju
Widziałam ją w tramwaju
Nieprawda! Wiosna zwykle
Przyjeżdża motocyklem!
A ja wam tu dowiodę,
Że właśnie samochodem.
Nieprawda, bo w karecie!
W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
Ze płynie własną łódką!
A wiosna przyszła pieszo.
Już kwiaty za nią spieszą,
Już trawy przed nią rosną
I szumią:
Witaj wiosno!
PRZYLASZCZKI
Czy to nie kawał nieba
na ziemię upadł czasem,
że jest tak szafirowo,
niebiesko tam pod lasem.
Na zeszłorocznych liściach
wśród drzew pod samą górą
gdzie wczoraj było szaro
skrawek lśni lazuru.
Biegną dziś prędziutko dzieci,
badając plamę błękitną
- Matusiu, matusieńko,
przylaszczki kwitną!
ROZMAWIAŁY DWIE SIKORKI
H. Łococka
Rozmawiały dwie sikorki na sośnie.
Rzekła jedna: - opowiadaj o wiośnie.
Skąd też ona, jaką drogą przychodzi?
Czy się rodzi w ziemi, w słońcu czy w wodzie?
- wiosna rodzi się w powietrzu pachnącym,
w którym promyk się zabłąkał niechcący.
Gdy go w locie wiatr wesoły owionie,
Budzą razem dźwięki, barwy i wonie
Niebo skrawek swój rzuciło błękitny,
By przylaszczki łatwiej na niej zakwitły.
Wyściubiły główkę kiełki nieśmiało
Wiśnia do nich uśmiechnęła się biało.
Promyk szepce coś złotego jaskrowi
Jabłoń cicho się różowi, różowi
Głosy ptaków dźwięczą czyściej i jaśniej...
Bo to wiosna w dziobach siedzi im właśnie!
ROZMOWA Z BOCIANEM
Zechenter W.
- Dzień dobry, panie bocianie!
- Kle, kle!
- Czy smaczne było śniadanie?
- Kle, kle!
- Co jadł pan na drugie danie?
- Kle, kle!
- Jak długo pan tu zostanie?
- Kle, kle!
- Bywaj zdrów, panie bocianie!
- Kle, kle!
ROZMOWA Z BOCIANEM
Karaszewski Stanisław
Dzwoni bociek.
- Witaj, Burku!
Co u ciebie?
- Witaj, boćku!
U nas, mój kochany,
dookoła wielkie zmiany.
Na wierzbie kwitną bazie,
stopniał śnieg, w zieleni łąki,
pokazały się już w sadzie
na jabłoniach pierwsze pąki...
A przy młynie, mój bocianie,
już rechocą żaby w rzece,
zapraszają na śniadanie...
- Żaby, mówisz? To ja lecę!
SŁOŃCE WSCHODZI
Gałczyński Konstanty I.
Słońce zaczęło wschodzić
a słońce wschodziło tak:
nad pagórkiem, nad laskiem
coraz więcej promieni,
cień ucieka przed brzaskiem
zorza drzewa rumieni.
Kto popatrzy na niebo,
piękne chmury zobaczy.
Pędzą chmury pyzate
jak policzki trębaczy.
STOKROTKA
Gellner Dorota
Zakwitła wśród trawy
różowa stokrotka.
Uśmiecha się do niej
każdy, kto ją napotka.
Nie przygnieć stokrotki,
nawet, gdy się potkniesz.
Gdy to Ci się zdarzy,
przeproś ją stokrotnie.
TĘCZA
Maria Konopnicka
A kto ciebie, śliczna tęczo,
Siedmiobarwny pasie,
Wymalował na tej chmurce
Jakby na atlasie ?
-Słoneczko mnie malowało
Po deszczu, po burzy;
Pożyczyło sobie farby
Od tej polnej róży.
Pożyczyło sobie farby
Od kwiatów z ogroda;
Malowało tęczę - na znak,
Że będzie pogoda!
WIOSNA
Czy widziałeś kiedy miły
jak krokusy z ziemi rosną?
Tylko słońce zaświeciło -
i zima staje się wiosną.
UPODOBANIA WIOSNY
Wiosna nie znosi brudu,
bałaganu i nudy.
Wiosna ma skłonność
do porządku.
Zróbmy wiośnie przyjemność
i posprzątajmy -
najlepiej w każdym kątku.
Wiosna wie, że kiedy czystość
bije z każdego kącika,
lepiej się mysli,
lepiej wypoczywa
i chętniej czyta.
Wiosna nie znosi leni.
Wiosna jest pracowita.
Więc zacznij
wiosenne sprzątanie.
Wiosna cię wita.
WIOSNA
H. Szayerowa
Śnieg,
Choć na to pora, przecież,
Nie chce zniknąć za nic na świecie.
Jeszcze z deszczem się przeplata,
Jeszcze trzeba próg omiatać,
Jeszcze prószy ...
I, zazdrosny,
Boi się nadejścia wiosny.
A wiosna już jest -
W drzew pakach
W śpiewie drozda
I skowronka
W kroplach deszczu,
W słońca lśnieniu,
W listku co się zazielenił
W srebrnych baziach,
W trawce wątłej,
W lecącej nad łąką łątce,
W wietrze goniącym obłoki,
W białych firankach okien.
Wiosna - z ptaków przylotem...
Forsycje kwitnące złotem,
Fiołki na rogach ulic,
Żebyście wiosnę poczuli!...
Świat pobłękitniał,
Dzień dłuższy.
Wiosna!
Gdzie się nie ruszysz!...
UWAGA! ŚWIEŻO MALOWANE
M.Terlikowska
Dzień dobry pani Wiosno!
Dlaczego fiołki nie rosną?
Dlaczego śpią tulipany
Dlaczego bez jest zaspany?
Dlaczego nie kwitną sady?
Dlaczego świat taki blady?
Dlaczego nie ma zieleni?
Wstyd , Wiosno! Pani się leni!
Niech pani się szybciej rusza.
Niech pani z nas bierze przykład.
Ot - pierwsza chata biała jak grusza,
Wiosenna, świeżo rozkwitła.
A druga - bladoróżowa
Jak jabłoń, jak jabłoń kwietniowa!
A trzecia jest jak rezeda,
Że wzrost opisać się nie da!
A dachy - jak tulipany,
A poty - ciemnozielone!
A kot ...
Kot nie jest pomalowany,
Umoczył tylko ogonek...
A teraz, znów do roboty!
Malować ściany i płoty!
Każdy ma farbę i pędzel
I wodzi pędzlem po ścianie
Coraz to prędzej i prędzej -
Wszystko na pani spotkanie
Wiosno niech pani nie zwleka!
Wszystko na panią już czeka:
I malowane ściany,
I dachy jak tulipany
I płoty ciemnozielone,
I kot z zielonym ogonem.
WIOSNA
Strzałkowska Małgorzata
- Czym pachnie wiosna?
- Ziemią...
- Czym jeszcze?
- Źdźbłem trawy, słońcem
i deszczem, pączkami liści,
mleczem,
i bzem,
czeremchą,
pogodnym dniem...
- Czym jeszcze pachnie dokoła,
gdy wiosna szaleje na świecie?
- Jeszcze wspomnieniem zimy
i już marzeniem o lecie...
WIOSNA
Strzałkowska M.
Przyszła wiosna cichuteńko,
Przyszła wiosna na paluszkach
I na wierzbie, wśród gałęzi
Zatańczyła w żółtych puszkach
Zdjęła z jezior tafle lodu,
Pościągała z róż chochoły,
Dała drzewom świeżą zieleń,
Obudziła w ulach pszczoły
Wlała w ziemię zapach deszczu,
Pobieliła słońcem ściany
Namówiła do powrotu
Wilgi, czaple i bociany
Dzikie śliwy i czeremchy
Obsypała białym kwiatem
I na łące, w blasku słońca
Czeka na spotkanie z latem
WIOSNA
Powróciła wiosna
Dobry, miły gość!
Słonko mocno świeci
Złej zimie na złość
Wesołą piosenkę
Zaświergotał ptak,
I my do wtóru
Zaśpiewamy tak:
- Jak to miło wiosną
leśną ścieżką iść,
witać każdy kwiatek,
świeży pąk i liść
WIOSNA NADCHODZI
Wiosna, wiosna nadchodzi,
Zima, zima ucieka,
Choć się żegna wciąż zwleka
Śniegu sypie się kwarta,
A tu ciepło na dworze!
Idź już zimo uparta,
Bo słoneczko cię zmoże!
Chociaż słaba wciąż pląsa,
Straszy wiatru podmuchem,
I ze złością potrząsa
Swym dziurawym kożuchem
Już zielenią się drzewa,
Baźki wyszły z osłonek,
A nad polem już śpiewa
Zwiastun wiosny - skowronek.
WIOSNA
J. Babicz
Już po ziemi
Strojna w zieleń
Idzie wiosna
Cała w kwiatach
W śpiewie ptaków,
W blasku słońca
Jasną chmurę
Ma nad czołem
Uśmiechnięta.
Wiatrem miękkim
pełnym ciepła
owinięta
Idzie ziemią,
Idzie wodą,
Jak to wiosna
Aż do lata
dojdzie strojna
by tam zostać
WIOSNA IDZIE
Przyleciały skowroneczki
Z radosną nowiną,
Zaśpiewały, zawołały
Ponad oziminą:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Śniegi w polu giną.
Przyleciały bocianiska
W bielutkich kapotach
Klekotały, ogłaszały
Na wysokich płotach:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Po łąkowych błotach.
Przyleciały jaskółeczki
Kołem kołujące,
Figlowały, świergotały
Radośnie krzyczące
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Prowadzi ją słońce
WIOSNA
Na skrzydłach lekkich
wiatr nowinę niesie:
pierwsze przebiśniegi
rozkwitają w lesie.
Szumi w lesie brzoza
szumi buk i sosna:
teraz już zza morza
jedzie do nas wiosna!
WIANEK
Rosną sobie kwiatki
na łące, na łące,
maki, chabry i rumianki pachnące,
maki, chabry i rumianki pachnące
Nazbieramy kwiatków
kwiateczków, kwiateczków,
nazwijamy, nasplatamy wianeczków,
nazwijamy, nasplatamy wianeczków
Zaniesiemy mamie
te dary, te dary,
uściskamy, ukochamy bez miary,
uściskamy, ukochamy bez miary..
WIOSNA
H. Łochocka
Ile wiosna barw rodzi,
Ile błysków, odcieni,
Kiedy w stawie się co dzień
Nowym świtem rumieni?
Gra z pączkami w zielone,
Kwiatom główki rozchyla,
Wydobywa z osłonek
Wzorzystego motyla ...
Ile wiosna ma głosów?
Czy je kiedy kto zliczył?
Gwizdów szpaków i kosów,
I pośpiewów słowiczych?
Splata nuty w piosence
Brzozom szemrze w warkoczach,
Piśnie dziobkiem pisklęcym,
Z bocianami klekocze...
Ile wiosna ma woni,
Jakim wiatrem powiewa?
Pachnie płatkiem jabłoni
I listkami na drzewach,
Świeżą ziemią, strumieniem,
Kaczeńcami na łące.
Pachnie światłem czy cieniem?
Kroplą deszczu - czy słońcem?
Ile wiosna ma wzruszeń,
Czy kto zliczył właściwie?
Westchnień lekkich jak puszek,
Kolorowych zdziwień?
Jak wyrazić ją prosto
W barwie, w nutach i w słowie?
Ile odmian ma wiosna?
Kto wie, niechaj odpowie.
WIOSENNE PORZĄDKI
W naszym ogródeczku zrobimy porządki,
Zrobimy porządki, zrobimy porządki.
Wygrabimy ścieżki, przekopiemy grządki,
Przekopiemy grządki, raz, dwa, trzy.
Potem w miękką ziemię wsiejemy nasionka,
Wsiejemy nasionka, wsiejemy nasionka.
Będą się wygrzewać na wiosennym słonku,
na wiosennym słonku, raz, dwa, trzy
Przyjdzie ciepły wietrzyk i wszystko odmieni,
i wszystko odmieni, i wszystko odmieni.
W naszym ogródeczku grządki zazieleni,
grządki zazieleni, raz, dwa, trzy
WIOSENNE SŁOŃCE
T.Kubiak
Słońce z nieba
Na nas zerka
I podkręca wąsa
Kwiaty, ptaki
Jak z rękawa
Sypią się do słońca
Świerszcz nie grzeje
Złotych skrzydeł
Za kaloryferem
Zza komina
Wyjął skrzypce
Poszedł na spacerek
I my także pobiegniemy
Jutro? Jeszcze dzisiaj!
Zobaczymy
Gdzie świerszcz skacze
Gdzie pod liściem przysiadł
I wesoło zaśpiewamy
Na wiosennej łące,
Aż do wszystkich
Się uśmiechnie
Jasne, ciepłe słońce
WIOSENNY WIETRZYK
J.Kulmowa
Mały wietrzyk wiosenny
Ledwie w drzewach zaszumi
Ledwie w krzakach zamruczy.
Jeszcze gwizdać nie umie,
Jeszcze się uczy.
Znalazł szczerbę w płocie - zaświstał.
Znalazł listki - zapiał na listkach,
Czasem w suchych gałęziach zatrzeszczy.
Czasem nuci, gdy zagra mu deszczyk
Albo szemrze w zeszłorocznej trawie
Albo szepce tak, że milczy prawie.
Ludzie mówią wtedy: nie ma wietrzyka
A on jest .
Tylko słucha słowika.
WIOSENNE PORZĄDKI
Brzechwa Jan
Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana.
Wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana.
Lecz zajrzała we wszystkie zakątki:
- Zaczynamy wiosenne porządki.
Skoczył wietrzyk zamaszyście,
poodkurzał mchy i liście.
Z bocznych dróżek, z polnych ścieżek
powymiatał brudny śnieżek.
Krasnoludki wiadra niosą,
myją ziemię ranną rosą.
Chmury, płynąc po błękicie,
urządziły wielkie mycie.
A obłoki miękką szmatką
polerują słońce gładko.
Aż się dziwią wszystkie dzieci,
że tak w niebie ładnie świeci.
Bocian w górę poszybował,
tęczę barwnie wymalował.
A żurawie i skowronki
posypały kwieciem łąki.
Posypały klomby, grządki
i skończyły się porządki.
WIOSENNE SERDUSZKO
Karaszewski Stanisław
Biegło polną dróżką
wiosenne serduszko.
Tańczyło na łące
z marcowym zającem.
Ominęło w biegu
siedem przebiśniegów,
przylaszczki, krokusy
przeskoczyło susem.
A gdy się zmęczyło,
jeszcze pozdrowiło:
bazie na wierzbinie,
kotki na leszczynie,
dwie zielone żabki,
cztery białe kwiatki.
WIOSNA IDZIE
Szelburg - Zarembina Ewa
Przyleciały skowroneczki
z radosną nowiną,
zaśpiewały, zawołały
ponad oziminą:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Śniegi w polu giną!
Przyleciały bocianiska
w bielutkich kapotach,
klekotały, ogłaszały
na wysokich płotach:
- Wiosna! Wiosna idzie!
Po łąkowych błotach!
Przyleciały jaskółeczki
kołem kołujące,
figlowały, świergotały
radośnie krzyczące:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
Prowadzi ją słońce!
WKRÓTCE WIOSNA
Lewandowska Barbara
Pierwszy obudził się pierwiosnek.
Potem chochoły spadły z róż.
Skowronek śpiewem wołał wiosnę,
żeby na pole wyszła już!
Bo zima, bo zima każdemu obrzydła.
Niech słońce da jej pstryczka w nos!
Niech wiosnę, niech wiosnę przyniosą na skrzydłach
bociek, jaskółka, szpak i kos.
Złoto błysnęło na leszczynach.
Zapach obudził senny ul.
Wiosenną orkę chcą zaczynać
głodne gawrony z pustych pól
WIOSNA
Powróciła wiosna
dobry, miły gość!
Słonko mocno świeci
złej zimie na złość!
Wesołą piosenkę
zaświergotał ptak
i my mu do wtóru
zaśpiewamy tak:
- Jak to miło wiosną
leśną śieżką iść,
witać każdy kwiatek,
świeży pąk i liść.
WIOSNA
Świąder H.
Wiosna przyszła o świcie,
żeby zbudzić nas z rana,
jeszcze zimna, milcząca,
jeszcze trochę zaspana.
Przyprowadziła bociana,
stanął w oziminie.
- Czy zjem coś na śniadanie?
Czy ten śnieg wreszcie zginie?
Powiało chłodem nad łąką,
sypnęło śniegiem i deszczem,
a bocian stoi i pyta:
- Czy to już wiosna,
czy zima jeszcze?
WIOSENNY SPACEREK
Wiosenne słońce wesoło świeci
I na wycieczkę zaprasza dzieci
Tutaj śnieg odkrył trawkę zieloną
Przebiśnieg podniósł głowę skuloną
Listki i trawki na słonku się grzeją
Żółte kaczeńce do słońca się śmieją
Ptaszki na drzewach radośnie ćwierkają
I wszyscy wiosny już wyglądają
Ogrodnik porządki robi w ogrodzie
Nowe nasionka wysiewa co dzień
Na deszczyk będą sobie czekały
I zazieleni ogród się cały
Kiedy jaskółki zza morza wracają
Kiedy bociany nad gniazdem kołują
Kiedy w ogrodzie barw tęcza zabłyśnie
To przyjdzie wiosna już oczywiście
WIOSNA I JEŻ
Gellnerowa Danuta
Wyszły sobie jeże
na powietrze świeże.
Jeden mówi "Wiosna!"
A drugi "Nie wierzę."
Jeż na jeża fuknął,
jeżowym zwyczajem.
"Wiesz ty chociaż po czym
wiosnę się poznaje?"
"Wiem. Po blasku słońca,
po zapachu ziemi,
no i po tym, że na spacer
znów sobie idziemy".
WIOSNA
Wynurzyły się kwiaty
Z zimowej pościeli
Przebiśniegiem się zaraz
Cała łąka zabieli
Krokusami zafioleci
Kaczeńcami zażółci
Czy to wiosna już biegnie ?
Przyleciały jaskółki
Słońce mocniej przygrzewa
Już zielenią się drzewa
TO WIOSNA!
W KWIETNIU
Domeradzki W
Kwiecień drzewa przystroił
w barwne kwiaty i zieleń.
Po ogrodach, po sadach
grają ptasie kapele.
Ziemię mokrą od rosy orze traktor zielony
- Kra, kra! - echo powtarza
z orki cieszą się wrony.
Ludzie sadzą ziemniaki,
żeby wzeszły niedługo.
Bocian chodzi po łące
liczy żaby nad strugą.
Dzwonią wiadra o studnie.
Wozy dotąd turkocą,
aż dzień pójdzie na nocleg.
Cień uśpi wieś nocą.
W MARCU
Domeradzki W
Kroplami deszczu lipa płacze
nad drogą pełną kałuż błota.
Z chmur leci drobny, mokry maczek.
Pod rękę z wiatrem chodzi słota.
Nad rzeką wierzby chylą głowy
wsłuchane w poszum mętnej wody.
Dumają o czymś w dzień marcowy,
okryte płaszczem niepogody.
W MARCU
Suchorzewska Irena
Raz śnieg pada,
a raz deszczyk.
Na jeziorze
lód już trzeszczy.
Błękit nieba
lśni w kałuży,
bałwan w słońcu
oczy mruży.
- Koniec zimy.
Przerwa.
Dzwonek.
- To nie dzwonek,
to skowronek!
30