Nowenna do Św O Pio A4


biczować żelaznym biczem, aby «cierpieć jak Jezus». Biczował się aż do krwi. Musiał jednak też walczyć ze złymi duchami które, że wyrwał im tak wiele dusz, dręczyły go przez całe życie. Już w wieku kilku lat miewał we śnie wizje demonów: ukazywały mu się pod przerażającymi postaciami i nie mógł potem zasnąć. Nieco później, gdy wracał ze szkoły, jakiś mężczyzna często zagradzał mu drogę do domu. Wystarczyło, że uczynił znak krzyża lub pojawiał się bosy rówieśnik - anioł stróż - postać ta znikała.

W końcu 1902 roku ukazała mu się osoba dostojna i bardzo piękna, jaśniejąca jak słońce i rzekła: «Chodź za Mną, bo musisz walczyć jako mężny wojownik». Został zaprowadzony na pole. Z jednej strony byli ludzie bardzo piękni, ubrani całkiem na biało, a z drugiej - ludzie o straszliwym wyglądzie, ubrani na czarno. Francesco ujrzał wtedy, jak zbliża się do niego osoba obrzydliwa gigantycznych rozmiarów. Jaśniejąca postać zachęciła go do podjęcia walki z potworem. Francesco bał się pojedynku, ale otrzymał odpowiedź: „Musisz walczyć. Odwagi! Pozostanę blisko ciebie i nie pozwolę, byś został pokonany." Walka była straszliwa, lecz z pomocą jaśniejącej postaci Francesco odniósł zwycięstwo.

Promienna postać położyła na jego głowie koronę, potem podniosła go mówiąc: „Inna, piękniejsza zostanie dla ciebie zachowana, jeśli będziesz potrafił walczyć z tym bytem z ciemności... Będę blisko ciebie i pomogę ci zawsze, aby za każdym razem udało ci się go pokonać.» Ojciec Pio za każdym razem zwyciężał, lecz czasem kosztowało go to bardzo drogo.

Biograf o. Alberto d'Apolito tak wspomina, jakie walki toczył o. Pio już w klasztorze: „My, braciszkowie, bywaliśmy często budzeni ze snu w środku nocy przerażającym odgłosem rzucanych mocno łańcuchów, zgrzytem żelaza, krzykami i jękami dochodzącymi z celi numer 5, w której przebywał o. Pio. Chłopcy naciągali kołdry na głowy, drżąc ze strachu. O. Pio, pragnąc ich uspokoić, zapewniał, że demon nie będzie ich dręczył ani nie zrobi im nic złego, że całą złość i nienawiść kieruje ku niemu. Raz jeden z chłopców rzekł, chcąc uchodzić za śmiałka: „Gdyby mi się ukazał, przegoniłbym go precz". Na to odrzekł o. Pio: „Nie wiesz, co mówisz. Gdybyś ujrzał demona, umarłbyś z przerażenia." / O. Pio zmarł 23. 09. 1968r., beatyfikacja 02. 05. 1999 - kanonizacja 16.06. 2002./

staje się dla niego jedynym ideałem. Ojciec Pio często mówił: „Modlitwa jest chlebem i życiem duszy, oddechem serca, przypomnieniem, przedłużeniem spotkania z Panem Bogiem”. Całe życie świętego było nieprzerwaną modlitwą. On modlił się bez przerwy, od dziecka do ostatniej chwili życia. Gdy pilnował owiec jako małe dziecko, składał sobie dwa patyki na ziemi i klęcząc modlił się wiele godzin. Gdy był trochę starszy, często prosił zakrystianina, by zamknął go w kościele na noc, aby mógł adorować Chrystusa przed tabernakulum. Kiedy rano zakrystianin otwierał drzwi kościoła, spotykał go nadal zatopionego na modlitwie. Modlitwa dla Ojca Pio była codziennym pokarmem. Naoczni świadkowie mówią, że odwiedzając Ojca Pio w San Giovanni Rotondo, zawsze widzieli go na modlitwie. Przy ołtarzu, na klęczniku, na chórze, zawsze z różańcem w ręku. Tajemnica, która wyjaśnia całe jego życie, dzieła i apostolat to wielkie przywiązanie do modlitwy, bez której nie mógł żyć. Dla niego modlitwa była nieprzerwanym dialogiem z Jezusem Chrystusem, z Matką Bożą, z Aniołem Stróżem, ze świętymi. Na pytanie jak odnaleźć Boga, odpowiadał:

14

0x08 graphic

NOWENNA

DO ŚWIĘTEGO OJCA PIO

ŚWIĘTOŚĆ

pierwszy dzień nowenny

Każdy człowiek powołany jest do świętości. Bóg chce, aby wszyscy ludzie stali się do Niego podobni. Jednak nasza „doskonałość” często kończy się tylko na pragnieniach. Dlaczego? Gdyż świętość wymaga, aby człowiek najpierw wyrzekł się siebie, tzn. uporządkował swe serce, żył zgodnie z wolą Bożą. I tu zaczyna się trudność. Z jednej strony człowiek pragnie Boga, z drugiej strony wszystko chce zatrzymać dla siebie. Wszystko to, co daje mu zadowolenie radość i szczęście. W drodze do świętości nie można dwom panom służyć, gdyż taka miłość daje poczucie niepokoju. Pomyśl! Komu służysz i dokąd zmierzasz? Co stanowi dla ciebie największą trudność w zjednoczeniu z Bogiem? Uczyń postanowienie… „Dusza i ciało skażone trucizną szatana zawsze ciążą ku złemu. Droga do Boga jest trudna i męcząca. Prowadzi przez osty i ciernie. Jeśli chcemy być doskonałymi, Bogu mamy wszystko oddać, podporządkować, sprawiać Mu radość, przynosić chwałę, każdą

3

NOWENNA

DO ŚWIĘTEGO OJCA PIO

Boże w Trójcy jedyny, Ojcze Miłosierdzia! W pokorze ducha stajemy przed Tobą, by przez wstawiennictwo Świętego Ojca Pio wypowiedzieć nasze pragnienia. Twoja świętość onieśmiela nas, więc przywołujemy Twojego wybrańca naznaczonego znakami męki i śmierci Jezusa Chrystusa, świętego Ojca Pio prosząc, by stanął pośród nas, budząc nasze serca z uśpienia i oschłości. Ojcze Pio, pomóż nam! Grzech mocno przylgnął do nas. Szatan zasiewa niewiarę i zepsucie. Zatraciliśmy Bożą miłość. Święty Ojcze Pio, broń nas i ratuj przed grzechem! Wypraszaj nam u Boga łaskę nawrócenia, łaskę dobrej spowiedzi. Naucz nas kochać Pana Boga, być miłosiernymi dla bliźnich, stawać w obronie słabych, dążyć do tego, co Bogu miłe. Wyproś u Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana dobre powołania kapłańskie i zakonne. Rodziców oświeć mądrością. Uczyń nas apostołami Miłosiernego Serca Jezusowego. A jeśli nasza prośba jest zgodna z wolą Bożą, wyproś nam łaskę o którą prosimy w tej nowennie…

2

myślą, słowem i czynem”. Osiągnięcie tego św. Ojciec Pio nazywa świętością. /zakończenie s. 15 /

CZAS JAKO DAR

drugi dzień nowenny

Pośród wielu tajemnic życia istnieje dla człowieka problem najważniejszy. Jest nim zbawienie. Można go nazwać świętością, doskonałością albo zjednoczeniem z Bogiem. Ojciec Pio rozumiał ten problem i chociaż wiedział, że jest on trudny, podjął się, by go rozwiązać. Sam święty wkładał wszystkie siły swego ducha w osobiste zjednoczenie z Bogiem. W oparciu o światło Boże i doświadczenie, usiłował naśladować Chrystusa i żyć w zjednoczeniu z Nim. Jakże krótkie jest życie ziemskie wobec wieczności. Każda jednak jego chwila ma nieskończoną wartość, gdyż od każdej z niej zależy jak wielkie będzie nasze wieczne szczęście lub wieczna męka. Czy myślimy o tym? Pogrążeni w doczesności żyjemy złudzeniami, że tu na ziemi jest prawdziwe życie, a z danym nam

4

„Pana Boga szuka się w książkach, znajduje się Go na modlitwie. Jeśli dzisiaj wiara ginie, to winić za to trzeba brak modlitwy. Im więcej się modlimy, tym bardziej wzrasta nasza wiara. Wy, dzieci, nigdy nie zaniedbujcie modlitwy. Módlcie się często w ciągu dnia a znajdziecie i zobaczycie Pana Boga”.

Po każdym dniu nowenny zrób rozmyślanie przeczytanego tekstu, kończąc go modlitwą:

Ojcze nasz…Zdrowaś Maryjo…Chwała Ojcu…/3 razy/Święty Ojcze Pio, módl się za nami.

/ Nowenna do prywatnego odmawiania/.

Francesco Forgione urodził się 25 maja 1887 w wiosce Pietrelcina (Benevent) na południu Włoch. Jego rodzice Grazio Forgione i Maria-Giuseppa De Nunzio pobrali się w 1881 roku. Mieli ośmioro dzieci, z których pięcioro przeżyło. Francesco był drugim z ocalałej piątki. Życie w Pietrelcinie nie było łatwe i trudno było znaleźć tam pracę wystarczająco wynagradzaną, aby stawić czoła potrzebom licznej rodziny. To dlatego ojciec musiał opuścić ojczyznę 2 razy (udał się do Buenos Aires w latach 1898 - 1905 i do Nowego Jorku w latach 1910 - 1917) Rodzice Francesco byli dobrymi chrześcijanami, ale nie okazywali demonstracyjnie pobożności. Tymczasem Francesco od pierwszych lat był niezwykle pobożny jak na dziecko w swoim wieku. Mając 11 lat spontanicznie poświęcił się Bogu i swemu świętemu patronowi - Franciszkowi z Asyżu. Już w młodym wieku cieszył się widoczną obecnością swego anioła stróża i korzystał z tego całe życie. Od 5 roku życia doświadczał ekstaz i wizji, szczególnie Dziewicy Maryi. Francesco nie chciał bawić się z kolegami, bo wygadywali bluźnierstwa, używali nieprzyzwoitych słów. Mając 8 może 9 lat zaczął się

15

mówić o sobie. O swych przeżyciach, osiągnięciach, znajomościach, możliwościach Trzeba postawić pytanie: Kto w moim życiu zajmuje pierwsze miejsce - „ja?czy Bóg?”. Nasz święty z Pietrelciny, Ojciec Pio przypomina o konieczności kroczenia drogą pokory i uniżenia. Tak mówi: „Bez pokory nie wejdziemy do nieba. Świętości nie zdobywa się bez bolesnych upokorzeń. Pokora jest prawdą. A prawda o mnie jest taka, że jestem niczym, a to wszystko, co jest we mnie dobre, jest własnością Pana Boga. Pokora i miłość idą w parze. Pierwsza przynosi chwałę, a druga uświęca”. /zakończenie nowenny s. 15 /

MODLITWA

dziewiąty dzień nowenny

Modlitwa to spotkanie z Bogiem. Według św. Ojca Pio jest to nieustanne stawanie przed Jezusem Chrystusem i wpatrywanie się w Niego. Modlitwa prowadzi do rozważania Ewangelii, do przyswajania sobie życia Jezusa Chrystusa. Człowiek, który się modli, urabia siebie według wzoru Chrystusa. Tym samym odrzuca wszystkie inne wzory postępowania, gdyż Chrystus

13

prócz Chrystusa, to zazwyczaj Bóg prowadzi człowieka przez pośrednictwo drugiej osoby. Niemniej Bóg jest zawsze tym, który prowadzi. Św. Ojciec Pio jest świętym naszych czasów. Bóg wybrał go i dał światu jako świetlany znak, wskazujący drogę do Chrystusa. Przez niego Bóg oświeca nasze umysły i utwierdza nas na drodze przykazań Bożych. Oczyszcza nas i uczy jak mamy stawać się doskonałymi. Jeśli chcesz iść, kroczyć! za Chrystusem, zgłębiaj prawdę o Nim! Unikaj grzechu nawet lekkiego! Nie ustawaj w modlitwie! Poświęcaj się dziełom miłosierdzia. / zakończenie nowenny s. 15 /

WYRZECZENIE

ósmy dzień nowenny

U podstaw pracy nad sobą jest wyrzeczenie się siebie. Obejmuje ono nasze czyny, słowa i myśli. Jakże często człowiek szuka siebie i swego wywyższania się w tym co robi. Jak często podejmuje jakąś czynność i wykonuje ją jedynie dla pokazania się drugim. Dla uznania, ze względu na osoby, pragnąc by inni go zauważyli i pochwalili. Człowiek bardzo lubi

12

pokus, które przychodzą niezależnie od nich. Jest to wielkie utrapienie i daje odczucie grzeszności oraz świadomość, że Bóg nie może nas takich kochać. Ogarnia nas zniechęcenie i rozpacz. Obrazy, wyobrażenia, pragnienia nękają człowieka, potęgując przeświadczenie, że z drogi którą wybrałem trzeba zawrócić a zdobycie doskonałości dla mnie jest niemożliwe. Zazwyczaj jest to sprawa szatana, który usiłuje niepokoić człowieka, zniechęcając do modlitwy i pracy nad sobą. Ulegając niepokojom, więcej zajęty jestem sobą niż Bogiem. Także Bóg może dopuszczać te trudności, w celu głębszego oczyszczenia i ukazania człowiekowi jego słabości. / zakończenie nowenny s. 15 /

CHRYSTUS JAKO NAUCZYCIEL

I WYCHOWAWCA

siódmy dzień nowenny

Miłość jest podstawą życia. Ona człowieka doskonali i nadaje sens każdemu działaniu. Przykładem tego jest ludzka miłość. Kiedy człowiek odnajduje miłość w sobie ku drugiemu jego życie zaczyna nabierać sensu. Miłość przy-

10

czasem możemy zrobić, co chcemy. Taka postawa jest świadectwem niedojrzałości chrześcijańskiej. „Gdyby wszyscy ludzie mogli zrozumieć /mówi Ojciec Pio/, jak wielką wartością jest czas z pewnością inaczej postępowaliby. Każdy człowiek zdobywałby się na ogromny wysiłek, aby czas wykorzystać w sposób godny pochwały. Kto ma czas, niech go nadaremnie nie traci. Nie odkładaj do jutra tego co możesz zrobić dzisiaj. Powiedzeniem: „zrobię to później”, wybrukowany jest przedsionek piekła… zresztą czy jesteś pewien, że jutra dożyjesz? (…) weź się zatem do pracy i zacznij gromadzić skarby duchowe, ponieważ tylko ten czas, który ucieka jest naszą własnością. Twoje życie ziemskie zamknięte jest w ramy czasu. Kiedy wybije nasza ostatnia godzina, ustanie bicie naszego serca, wszystko się dla nas skończy(…). Takimi, jacy jesteśmy, spotka nas śmierć i tacy staniemy przed Chrystusem-Najwyższym Sędzią. Nasze błagalne wołania, nasze łzy, akty żalu, które jeszcze na ziemi zdobywały serce Boga (…) w owym momencie nie będą miały żadnej

5

stwa Niebieskiego… Jeśli chcesz być doskonałym… Pamiętaj! Wielkie dzieła okupione są wielkim cierpieniem. Przez cierpienie dochodzi się do zjednoczenia z Bogiem. Dziękuj Bogu jeśli cię doświadcza. Koniecznie musi umrzeć w nas nasze ludzkie „ja” a narodzić się Boża miłość. /zakończenie nowenny s. 15 /

OBOWIĄZKI

czwarty dzień nowenny

W życiu człowieka najważniejsza jest miłość. Ona człowieka ostatecznie doskonali i ona nadaje sens życiu. Człowiek, kiedy kocha, zaczyna widzieć inaczej. Życie nabiera sensu… Jakże wielkim błędem jest przekonanie, że świętość to konieczność poszukiwania nadzwyczajnych dróg. To podróżowanie gdzieś daleko, to odejście od ludzi i codziennych kłopotów. Tymczasem mówi Ojciec Pio: „Najważniejszym jest wypełnianie obowiązków i to z czystą intencją; bezinteresownie; z miłości do Pana Boga.

„Spełnienie obowiązków powinno nastąpić wcześniej niż cokolwiek innego, choćby tamto było święte. Spełniaj dokładnie swoje obowiązki.

7

Wartości. Czas miłosierdzia minie i rozpocznie się czas sprawiedliwości. / zakończenie nowenny s. 15 /

ŻYĆ ZGODNIE Z WOLĄ BOŻĄ

trzeci dzień nowenny

Miłość, kiedy wzrasta w człowieku, uwidacznia się w zapomnieniu o sobie. Istotną bowiem cechą miłości jest wyjście z siebie, z własnego ”ja” a przylgnięcie do drugiej osoby. Im więcej miłości tym mniej troski o siebie”. Bądź wola Twoja Ojcze jako w niebie tak i na ziemi…” Bóg stwarzając człowieka, stwarza również dla niego różne okoliczności życiowe by zbawić jego duszę. To co wydaje nam się przypadkowe zadające ból, cierpienie, jest często z dopustu Bożego, abyśmy na ziemi nie szukali własnej woli, lecz szukali i żyli według woli Boga. Na każdym kroku. Bóg wspiera nas swoją łaską i pełnią swoich darów. Prawdziwie służy się Bogu wówczas, kiedy się Mu służy tak jak On tego chce. Przez słowo „tak” wypowiedziane Bogu przez Maryję Dziewicę, Bóg stał się człowiekiem. Ty również spełniaj wolę Boga i zawsze mów Bogu „tak”. Jeśli chcesz wejść do Króle-

6

Kieruj się nadprzyrodzoną intencją. Jeśli niezmiennie i wytrwale będziesz to robić, wówczas będziesz wzrastać w miłości. Będziesz takim, jakim Bóg chce, abyś był. W życiu swym kieruj się czystą intencją a twoja uczciwość, dokładność, punktualność będzie przynosić pożytek Bogu i ludziom. Nie zniechęcaj się, jeśli Bóg nie karmi cię duchowymi słodyczami. Jedz cierpliwie swój chleb, nawet suchy, spełniając swój obowiązek bez natychmiastowej zapłaty. Takie postępowanie świadczy o naszej bezinteresownej miłości”. / zakończenie nowenny s. 15 /

CIERPIENIE

piąty dzień nowenny

Wszystko, cokolwiek człowiek zdobywa w życiu, osiąga przez trud i wyrzeczenie. W szerszym znaczeniu można to nazwać cierpieniem. Doskonałość duchową człowiek zdobywa przez: „gęstwinę wszelkiego rodzaju cierpień”. Cierpienie jest nieodłącznym towarzyszem człowieka. Nie jest ono jednak celem życia lecz środkiem towarzyszącym w osiągnięciu wyznaczonego celu. Przykładem niech będą

8

nagla do podejmowania różnych decyzji, których bez niej nie podjąłby. Praca, poświęcenie, wyrzeczenie nabiera sensu. Jeżeli człowiek w jakiś sposób traci miłość, równocześnie traci sens swojego życia, sens podejmowania wysiłku, nieraz nawet chęć do życia. Stan taki trwa tak długo, aż nie odnajdziemy innej miłości. „Kochać można wszystko: rzeczy albo osoby. Chciwy kocha pieniądze, lubieżny przyjemności zmysłowe, wierzący kocha Chrystusa” /O państwie Bożym 14,7/. Miłość kształtuje całego człowieka. Takim staje się człowiek jaka jest jego miłość. Nie każda jednak miłość rodzi dobre czyny. Miłość potrzebuje oczyszczenia i uporządkowania. Jest królową cnót. Jak perły złączone są nitką, tak cnoty połączone miłością. Jeśli zerwie się nitka, perły się rozsypują. U podstaw człowieka jest miłość Boża. Ona jest jedna niezmienna i wieczna. Staje się dla człowieka podstawą dobrego postępowania. Może ożywiać wszystkie jego czynności, nadawać istotny sens w życiu. Potrzebuje jednak ukierunkowania. Choć św. Teresa od Dzieciątka Jezus stwierdziła, że nie miała żadnego innego przewodnika w życiu wewnętrznym prócz

11

słowa Jezusa, który mówi; „Jeśli ktoś chce iść za mną niech się zaprze siebie, niech weźmie swój krzyż i niech mnie naśladuje”. Któż umiał to lepiej pojąć i zastosować w życiu niż św. Ojciec Pio? Uczmy się więc od niego!” Nie kocham cierpienia samego w sobie, mawiał święty -proszę o cierpienie, pragnę go z powodu owoców, które mi daje. Cierpienie, które noszę w sobie oddaje chwałę Bogu. Ocala bliźnich. Uwalnia dusze z ognia czyśćcowego, cóż więcej mogę chcieć? Jak ciało potrzebuje pokarmu, tak dusza potrzebuje krzyża. Dzień po dniu, aby oczyszczać się i odrywać od stworzeń”. Chciejmy zrozumieć, że przez grzech pierwszych rodziców krzyż został wpisany w naszą naturę. Bez krzyża nie ma zbawienia. Bóg, im bardziej kocha jakąś duszę, tym bardziej oczyszcza ją przez krzyż. / zakończenie nowenny s. 15 /

WYTRWAŁOŚĆ

szósty dzień nowenny

Droga do doskonałości ducha jest trudna i uciążliwa. Ludzie zdążający nią często doświadczają straszliwych udręk, niepokojów,

9



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nowenna do Ojca Pio, Ojciec Pio, Św. Ojciec PIO
Litania i nowenna do sw padre Pio, > # @ a a a Religia modlitwy
Nowenna do Ojca Pio, Ojciec Pio, Św. Ojciec PIO
Nowenna do sw Jadwigi KrĂłlowej
NOWENNA DO ŚW ANNY
Nowenna do sw Tadeusza Judy, p Nieznany
Nowenna do ojca Pio
nowenna do sw MICHAŁA
Nowenna do sw Jadwigi KrĂłlowej
Nowenna do św Józefa
NOWENNA DO ŚW Aniola Stroza Polski
Nowenna do św Dominika Savio
Nowenna do św Józefa opr Siostry Bernardynki
Nowenna do św Józefa
Nowenna do św Józefa opr ks Tarsycjusz Sinka CM
Nowenna 2 do św Anny
Nowenna do św Judy
nowenna do św Józefa
Nowenna do św Józefa to jedna z najpiękniejszych i najskuteczniejszych modlitw o pracę

więcej podobnych podstron