Johann Wolfgang Goethe Cierpienia Młodego Wertera


Johann Wolfgang Goethe - Biografia, największy poeta Niemiec i jeden z największych poetów świata. Nie uważał się za romantyka, mimo iż tworzył w konwencji „burzy i naporu”. Był przedstawicielem niemieckiego klasycyzmu, a jednak jego twórczość wywarła wielki wpływ na romantyzm światowy, w tym również polski.
Goethe urodził w 1749 roku we Frankfurcie nad Menem, w zamożnej mieszczańskiej rodzinie. Po studiach prawniczych w Lipsku i Strasburgu wyjechał na praktykę adwokacką do Wetzlar, gdzie w 1772 roku poznał Charlottę Buff i jej narzeczonego Christiana Kestnera. Historia miłości do tej kobiety stała się kanwą utworu „Cierpienia młodego Wertera” (1774). Po wydaniu powieści postanowił zerwać z adwokaturą i poświęcić się pracy pisarskiej.
W 1775 na zaproszenie księcia Karola Augusta wyjechał do Weimaru, w którym pozostał aż do śmierci. Oprócz pisania Goethe pełnił funkcję radcy dworu, a następnie rezydenta Izby Finansów. W latach 1791-1817 kierował również teatrem w Weimarze, dzięki czemu miasto wyrosło na prawdziwe centrum życia kulturalnego.
Twórczość Goethego jest bardzo bogata i różnorodna. Napisał wiele utworów lirycznych i epicznych, ballady, powieści, dramaty, rozprawy naukowe. Do najważniejszych jego dzieł należą: powieść „Cierpienia młodego Wertera”(1774), ballady, które miały wielki wpływ na poezję romantyczną („Król Olszyn”, „Rybak”, „Król elfów”, „Uczeń czarnoksiężnika” i inne), poemat „Herman i Dorota” (1797), liryki ze zbioru „Dywan Zachodu i Wschodu”, tragedia w dwóch częściach pt.: „Faust”, pisana w latach 1768-1831 (część pierwsza wyszła w 1808 roku, część druga - w 1832) oraz autobiografia „Z mojego życia. Zmyślenie i prawda” pisana w latach 1809-1831.

CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA - GENEZA Do napisania „Cierpień młodego Wertera” przyczyniły się osobiste doświadczenia Goethego z wczesnej młodości, a zwłaszcza jego wyjazd do Wetzlaru, w którym przebywał od 25 maja do 11 września 1772 roku. Podczas jednego z bali poznał tam uroczą Charlotte Buff, która była pierwowzorem postaci Lotty oraz jej narzeczonego Johanna Christiana Kestnera (powieściowy Albert). Zaprzyjaźnił się on również z ojcem Charlotty, owdowiałym urzędnikiem i jego licznymi dziećmi. Bardzo szybko przyjaźń, jaką żywił do Charlotty przerodziła się w głębokie uczucie.
Często też gościł w domu Buff. Postanowił jednak opuścić miasto, by nie psuć relacji między narzeczeństwem. Wyjechał bez pożegnania, pozostawiając jedynie listy do obydwojga, wyjaśniające całą sytuację. Kestner, mimo listownego pożegnania, odwiedził Goethego, by utrzymać dawną zażyłość. Od tego czasu cała trójka przyjaźniła się korespondencyjnie.
Goethe po kilku miesiącach przyjechał ponownie do Wetzlar z powodu samobójstwa najlepszego przyjaciela Carla Wilhelma Jerusalem. To właśnie okoliczności jego śmierci wykorzystał poeta do napisania swojej powieści. Dowiedział się, że Jerusalem miał problemy z przełożonym, przeżył niemiłą sytuację towarzyską i prawdopodobnie uwikłał się w nieszczęśliwy związek miłosny. O ostatnich chwilach przyjaciela dowiedział się Goethe z relacji Kestnera, który też, nie podejrzewając niczego, pożyczył pistolety przyszłemu samobójcy. Jerusalem ubrany w niebieski frak i żółtą kamizelkę strzelił sobie w głowę tak niefortunnie, że umierał jeszcze bardzo długo. Zarówno śmierć, jak i sposób, w jaki został pochowany (przed jedenastą wieczór, bez udziału duchownego) zostały bardzo wiernie odtworzone w „Cierpieniach młodego Wertera”
O ślubie Charlotty i Kestnera Goethe dowiedział się po fakcie w kwietniu 1773 roku. W tym samym miesiącu zmarła jego wieloletniej przyjaciółka. Wydarzenia te przygnębiły poetę i wywołały potrzebę wypowiedzi twórczej. Rok później ukazały się „Cierpienia młodego Wertera”, dzieło, które długo dojrzewało w poecie, a na papier zostało przelane w ciągu zaledwie kilku tygodni.
Kestnerowie poczuli się dotknięci wykorzystaniem ich prywatnej historii w powieści, a zwłaszcza sposobem, w jaki przedstawiono Lottę i Alberta. Doprowadziło to do zerwania kontaktów. Goethe spotkał się raz jeszcze z Charlottą po wielu latach w Weimarze, w 1816 roku.

CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA-STRESZCZENIE

Przedmowa wydawcy Historia Wertera opowiedziana jest przez rzekomego „wydawcę”, który na wstępie pisze, że stara się przekazać najwierniej to, czego dowiedział się o losach głównego bohatera.

KSIĘGA PIERWSZA Motto „Takiej miłości każdy młodzian czeka, / tak być kochana chce każda dziewczyna;/ czemuż w najświętszym z popędów człowieka/ tkwi straszliwego cierpienia przyczyna?”

Wiersz dodany przez Goethego w wydaniu z 1775 roku, obejmujący dwie zwrotki - druga poprzedzała Księgę Drugą, została jednak usunięta przez poetę w późniejszych wydaniach.

4 maja 1771 Młody, utalentowany mężczyzna, Werter, przybywa do małego miasteczka załatwić sprawy spadkowe matki. Jego wyjazd jest też jednocześnie ucieczką przed kłopotliwym uczuciem Eleonory, nie przedstawionym bliżej w powieści. Jedynymi bliskimi osobami, o których wspomina bohater, jest matka i przyjaciel Wilhelm, do którego adresowane są prawie wszystkie listy składające się na powieść.
10 maja 1771 Werter - młody artysta (zajmuje się rysunkiem) zachwyca się okolicą, do której przyjechał. Znajduje tu upragniony spokój, a także możliwość obcowania z naturą i jej pięknem, na które jest szczególnie wrażliwy. „Jestem samotny i cieszę się z mego życia w tej okolicy stworzonej dla dusz takich jak moja. Jestem tak szczęśliwy, o najdroższy, tak zatopiony w poczuciu spokojnego istnienia...”.

17 maja 1771
Zawiera wiele znajomości i jest uwielbiany przez ludzi, którzy chętnie przebywają w jego towarzystwie, jednak nie znajduje wśród nich przyjaciół, którzy mogliby go zrozumieć. „Poczyniłem różne znajomości, towarzystwa nie znalazłem jeszcze żadnego. Nie wiem, co mam pociągającego dla tych ludzi, tylu mnie z nich lubi; przywiązują się do mnie i zawsze mi przykro, gdy nam droga wspólna wypada tylko kawałek. Jeśli mnie spytasz, jacy tu są ludzie, muszę ci odrzec, jak wszędzie!”

Werter lubi ten lud i współczuje ich losowi, jednakże czuje, że świat i ludzie go nie rozumieją. „A jednak być nie zrozumianym to los takich, jak my”, dlatego często izoluje się od świata.
22 maja 1771Siłę i szczęście znajduje w swoim wnętrzu, często zagłębia się w myślach i żyje w świecie swojej wyobraźni: „Wracam w siebie i znajduję świat! Znowu raczej w przeczuciu i niejasnym pożądaniu niż w rzeczywistym kształcie i żywej sile”.

Zdaje mu się, że życie ludzkie jest tylko snem, sen jednak mija, tak samo jak życie. „Że życie ludzkie jest tylko snem, zdawało się już niejednemu. I mnie również uczucie to stale towarzyszy”.

Werter inaczej patrzy na świat niż ludzie, z którymi przebywa, przez to jest niezrozumiany i samotny. Cechuje go ogromna wrażliwość podobna do tej, jaką maja dzieci, dlatego też często przebywa w ich towarzystwie. Uważa, że „najszczęśliwsi są ci, którzy podobnie dzieciom, żyją z dnia na dzień, włóczą za sobą lalkę, i ubierają ją, i z wielkim szacunkiem skradają się koło szuflady, w której mama zamknęła łakocie, a gdy wreszcie dostaną, czego pragną, zjadają to pełnymi usty i wołają: Jeszcze! - To są szczęśliwe istoty!”.

Jego wrażliwość i wyobraźnia podobna do tej, jaką mają dzieci sprawia, że istoty te są mu najbliższe, o czym nie raz wspomni w późniejszych listach: „Tak Wilhelmie, sercu mojemu najbliższe są dzieci na ziemi” (29 czerwca 1771).

Sam też czuję się jak dziecko „O, jakimż jestem dzieckiem” (8 lipca 1771).

Dzieci też go bardzo polubiły, a zwłaszcza wspólne zabawy i opowieści Wertera: „ Prości ludzie z okolicy znają mnie już i kochają, zwłaszcza dzieci” (15 maja 1771).

26 maja 1771Werter szczególnie upodobał sobie malownicze wzgórze w miejscowości Wahlheim, skąd rozciąga się widok na całą dolinę. Tam często przesiaduje, w cieniu dwóch lip ocieniających mały placyk przed kościołem i czyta Homera. To miejsce nabierze dla niego w dalszej części utworu jeszcze większego znaczenia.
Wilhelmowi opisuje też napotkanych ludzi i ich historie. Jedną z nich jest gospodyni, szczęśliwa matka trzech chłopców, czekająca na powrót męża, który udał się do Szwajcarii odebrać spadek po jednym z krewnych.
30 maja 1771Spotyka młodego parobka zakochanego w pięknej, choć starszej od niego wdowie, u której służy. Historie tych ludzi będą dokończone w drugiej części utworu, a losy niektórych będą paralelne do losów Wertera.
16 czerwca 1771Ton listów, jak również częstotliwość ich pisania, zmienia się pod wpływem nowej znajomości, jaką zawarł Werter dzięki balowi urządzonemu na wsi. Pisze o tym następująco: „(...) zawiązałem znajomość, która bliżej obchodzi me serce”. Poznaje tam Charlottę S., nazywaną później Lottą, córkę komisarza. Zauroczony wdziękami kobiety dotrzymuje jej towarzystwa przez cały wieczór. Od początku ma też świadomość, że jest ona zaręczona z innym mężczyzną, Albertem, który wyjechał na pewien czas by po śmierci ojca doprowadzić swoje sprawy do ładu i zdobyć przyzwoite stanowisko.
21 czerwca 1771 Od momentu poznania Lotty Wahlheim, ulubione miejsce Wertera, nabiera dla niego jeszcze większego znaczenia, bowiem leży ono zaledwie pół godziny od domu Lotty, i staje się teraz głównym celem jego przechadzek.
Werter często zaczyna bywać w domu jej ojca, komisarza książęcego, zaskarbia sobie sympatię jego i jego licznych dzieci, którymi młoda kobieta musiała się zająć po śmierci matki. Znajduje też wiele zainteresowania i życzliwości ze strony Lotty. W jej obecności jest szczęśliwy, odkrywa w niej bowiem człowieka, który go rozumie

1 lipca 1771 Wraz z Lottą odwiedza sędziwego proboszcza. Tam poznaje historię dwóch starych orzechów, w cieniu których siedzą i rozmawiają. Jeden z nich posadzony był w dniu narodzin żony proboszcza, i wiele miłych wspomnień z przeszłości wiązało się z tymi właśnie ocieniającymi probostwo drzewami. Ich dalszą historię poznamy w drugiej części utworu.
13 lipca 1771 Werter kocha Lottę i jest przekonany, że ona odwzajemnia jego uczucie: „Tak, czuję i mogę dowierzać sercu memu, że ona - czyż śmiem, czyż mogę wyrazić niebo w tych słowach? - że ona mnie kocha”.Listy pisane od chwili, kiedy poznał ukochaną Lottę, przesiąknięte są opisem jego uczuć, zachwytem nad urokami drogiej mu kobiety i relacją z wspólnie spędzonych chwil. Każdy dzień jest dla niego szczęśliwym, bowiem po przebudzeniu sama myśl, że zobaczy Lottę wprowadza go w radosny nastrój.
30 lipca 1771Spokój i szczęście, jakie znajduje w pobliżu Lotty znika, kiedy powraca narzeczony Lotty - Albert. „Albert przybył. Odjadę. Choćby był najlepszym, najszlachetniejszym człowiekiem, któremu gotów byłbym podporządkować się pod każdym względem, nieznośnym byłoby widzieć go przed sobą w posiadaniu tylu doskonałości. - W posiadaniu! - Dość, Wilhelmie, narzeczony przybył! Dzielny, kochany chłop, którego nie można nie lubić”.Albert jest przyjaźnie usposobiony wobec Wertera i nie okazuje zazdrości, mimo to jednak sytuacja w odczuciu Wertera ulega zasadniczej zmianie.
10 września 1771 Po tygodniach rozterki, sprzecznych uczuć, wzrastającego napięcia wewnętrznego, decyduje się Werter na odejście. Wieczór spędza w towarzystwie Lotty i Alberta, nic im jednak nie mówi o swoim zamiarze. Wyjeżdża bez pożegnania.

KSIEGA DRUGA
20 października 1771Pierwszy list pisany od momentu rozstania z ukochaną. Bohater odbył w tym czasie podróż do miasta, którego nazwy nie podaje i wstępuje do służby dyplomatycznej.
26 listopada 1771Werter rozpoczyna pracę w poselstwie, jednakże nie potrafi dojść do porozumienia z człowiekiem, u którego pracuje. Poseł jest bardzo drobiazgowy, rygorystyczny, powolny i nudny, chce by wszystko było napisane według ustalonych przez niego reguł, co jest sprzeczne z artystyczną duszą Wertera. Pocieszeniem dla Wertera staje się przyjaźń z hrabią C. i znajomość z panną von B., która bardzo przypomina mu Lottę.
20 stycznia 1772
Werter, który schronił się przed burzą w małej chłopskiej gospodzie, czuje silną potrzebą napisania do Lotty. Wspomina o życiu, jakie prowadzi, o znajomości z panną von B., lecz przede wszystkim pisze o swojej tęsknocie i poczuciu rezygnacji: „Zabrakło drożdży, które poruszały me życie; znikł czar, który podtrzymywał mnie podczas głębokich nocy i rano budził mnie ze snu.”

20 lutego 1772Pierwszy list pisany do Alberta, który jest odpowiedzią na wieści, jakie doszły do Wertera o ślubie Lotty z Albertem - nie znał bowiem terminu ich ślubu. Sposób, w jaki Werter przyjmuje tę wiadomość, świadczy o tym, że jego uczucie nie wygasło, a cierpienie się wzmogło. Życzy młodej parze szczęścia, wierzy jednak, że w sercu Lotty jest również miejsce dla niego.
15 marca 1772Podczas wizyty u hrabiego von C. towarzystwo, które się tam zebrało, daje Werterowi do zrozumienia, że jest osobą niemile widzianą ze względu na niższy status społeczny - jego mieszczańskie pochodzenie. Bardzo silnie przeżywa to wyproszenie z arystokratycznego domu, czuje się zdradzony, upokorzony i oszukany - również przez hrabiego von C. i pannę von B.
16 kwietnia 1772Dotknięty do żywego Werter podaje się do dymisji, a kiedy otrzymuje zwolnienie udaje się do pewnego księcia, który bardzo polubił jego towarzystwo i zaprosił do swojej rezydencji.
9 maja 1772W drodze do dóbr księcia odwiedza rodzinne miasto. Wspomina czasy i wydarzenia z dzieciństwa oraz wczesnej młodości. W trzy dni później na zaproszenie księcia udaje się do jego wiejskiej rezydencji - zamku myśliwskiego. Zdradza Wilhelmowi swój prawdziwy cel tej wizyty - chciał iść na wojnę i liczył w tej kwestii na pomoc księcia, który mu jednak ten zamiar odradził.
11 czerwiec 1772 Po kilku tygodniach spędzonych na zamku zaczyna się czuć źle i postanawia wyjechać. Jeszcze nie wie dokąd, chce być bliżej Lotty. Pisze o sobie: „Tak, jestem tylko wędrowcem, pielgrzymem na ziemi. A wy - czyż jesteście czymś więcej?”

4 sierpnia 1772Ulegając przemożnej sile uczucia udaje się do miejscowości, gdzie mieszkają Lotta i Albert. W Wahlheim odwiedza gospodynię spotkaną przed rokiem - smutna, opowiada o śmierci najmłodszego syna i o powrocie męża ze Szwajcarii: z wyprawy nic nie przywiózł, w dodatku wrócił chory i o żebranym chlebie.
Werter chciałby odnaleźć szczęście z poprzedniego lata, ale to jest niemożliwe. Wszystko w jego oczach wygląda w Wahlheim inaczej niż przed rokiem. Lotta nie mieszka już u ojca, ma swój dom, który jest domem Alberta. Całe ich życie układa się teraz zupełnie inaczej. Werter nie może się pogodzić z tą zmianą i nie potrafi też opanować swojego uczucia do Lotty.
4 września 1772Bohater dowiaduje się, że parobek zakochany we wdowie, u której służył, w porywie namiętności próbował wziąć ją siłą, za co został wydalony ze służby przez brata swojej pani. Werter utożsamia swoje losy z losami parobka: „Proszę cię, czytaj tę historię z nabożeństwem.(...) Czytając pomyśl mój drogi, że jest to także historia twego przyjaciela”.

15 września 1772Werter udaje się do starego proboszcza do St. Dowiaduje się, że proboszcz umarł, a piękne orzechy, które dawały chłód i czyniły probostwo przytulnym zostały ścięte na rozkaz nowej pani pastorowej, której przeszkadzały spadające z nich liście i gałęzie zasłaniające światło.
12 października 1772Zmienia się również lektura Wertera: „Osjan wyparł z mego serca Homera”. Odejście od poezji Homera jest oznaką dużej zmiany w życiu wewnętrznym bohatera.
26 listopada 1772Podczas spaceru Werter spotyka Henryka, chorego umysłowo człowieka, który postradał zmysły z miłości do ukochanej kobiety i szuka dla niej kwiatów, mimo iż jest zima.
1 grudnia 1772Okazuje się, że Henryk był pisarzem u ojca Lotty i kiedy wyznał uczucia, jakie do niej żywił, został wydalony ze służby i to uczyniło go szaleńcem. Historia obłąkanego bardzo przejęła Wertera, widzi w niej podobieństwo do swoich losów.
4 grudnia 1772Werter jest w domu Lotty, ona gra na fortepianie różne melodie, w tym jego ulubioną, która wywołuje szereg wspomnień z przeszłości, wspomnień chwil szczęśliwych, kiedy to Lotta wygrywała tę melodię, ale też wspomnień okresu zmartwień i zawiedzionych nadziei. Muzyka ta doprowadza go do wybuchu, a kiedy prosi ,by przestała grać, Lotta odpowiada: „Werterze, pan jest bardzo chory, pańskie ulubione potrawy zbrzydły panu! Niech pan odejdzie, proszę, i niech się pan uspokoi.” Spotkania z Lottą przynoszą tylko ból. Werter daje jej do zrozumienia, że nie żywi do niej tylko uczucia przyjaźni. Lotta stara się bagatelizować takie momenty.

6 grudnia 1772 „Jak mnie prześladuje ta postać! Na jawie i we śnie przepełnia całą mą duszę.” Wszystkie myśli Wertera krążą wokół Lotty. O tym donosi ostatni list w tej części powieści.

WYDAWCA DO CZYTELNIKA Ta część powieści jest przeplatana komentarzami fikcyjnego „wydawcy”, który pragnie uporządkować ostatnie dni życia Wertera. Opowieść „wydawcy” uzupełniana jest listami i krótkimi notatkami Wertera.
Między trójką przyjaciół wytworzyła się bardzo trudna atmosfera. Albert często wychodzi z pokoju podczas wizyt Wertera, czuje bowiem, że jego obecność przygnębia gościa. Samego Wertera sytuacja ta rujnuje psychicznie. Żyje w ciągłej niezgodzie z sobą, uważa bowiem, że zmącił spokój związku swoich przyjaciół, robi sobie wyrzuty, w które miesza się jednak skryta niechęć do małżonka.
Jednocześnie dochodzą go słuchy o nieszczęściu, jakie wydarzyło się w Wahlheim. Znajomy Werterowi parobek zamordował swojego następcę na służbie u wdowy, który miał ją poślubić. Na pytanie, czemu to zrobił, powiedział: „Żaden mieć jej nie będzie i ona nie będzie miał żadnego”.

Werter pragnie ocalić nieszczęśnika, interweniuje u komisarza i próbuje usprawiedliwić zbrodnię nieszczęśliwą miłością, jednak ten go nie słucha. Również Albert staje po stronie prawa i przepisów. To wzmaga niechęć Wertera wobec męża ukochanej kobiety.
Po całym wydarzeniu Albert prosi żonę, by ta oddaliła Wertera, ograniczyła jego częste odwiedziny.
12 i 14 grudnia 1772 Listy opisujące stany duszy Wertera, przerywające narracyjny tok opowieści „wydawcy”.
Werter czuje, że jest bliski obłędu, stwierdza, że z trudem zachowuje na zewnątrz pozory normalnego życia i postanawia umrzeć. Stopniowo utwierdza się w tym postanowieniu. Chce jednak, by czyn ten był rozważny, nie spieszy się, chce odejść z tego świata z pełnym przekonaniem i spokojną stanowczością.
20 grudnia 1772 List pożegnalny do Wilhelma. Werter dziękuje za przyjaźń, prosi też o przekazanie matce, żeby mu przebaczyła i aby się za niego modliła. Nie pisze jednak o swoim zamiarze samobójczym.
Tego samego dnia, w którym Werter napisał list pożegnalny do przyjaciela, Lotta poprosiła, żeby nie przychodził do niej przed Wigilią. Lotta czyni mu wyrzuty, ze nie może jej zostawić w spokoju, mówi, iż nic innego zrobić nie może, tylko boleć nad jego losem. A przecież on ma wiedzę, talent, które wiele mu jeszcze mogą przynieść radości. Radzi mu wyjechać i poszukać godnego przedmiotu dla jego miłości. Rozmowę te przerywa wejście Alberta, który chłodno wita się z Werterem. Werter wychodzi wzburzony.

Następnego dnia pisze list do Lotty. Jest to list pożegnalny, w którym wyjaśnia, że jedno z ich trojga musi umrzeć i zdecydował, że to on się poświeci. Prosi tylko o to, by go pamiętała i czasami wspominała po jego śmierci.
Służącemu każe spakować rzeczy do wyjazdu, uporządkować wszelkie sprawy i uregulować rachunki.
Jedzie do domu komisarza, ale go nie zastaje. Przygotowane dla niego przez rodzeństwo Lotty prezenty gwiazdkowe uświadamiają mu, jak bardzo za nią tęskni. Wraca do domu, gdzie służący pakuje jego rzeczy.
W tym czasie Lotta myśli o Werterze i zdaje sobie sprawę z uczuć, jakie żywi do przyjaciela. Jest to jedyny człowiek, który rozumie jej myśli i najchętniej zatrzymałaby go dla siebie, chociaż wie, że zrobić tego nie może. Żal jej rozłąki z Werterem, bo czuje, że po tym rozstaniu zostanie w jej duszy próżnia, której nic nie jest w stanie zapełnić.
Niespodziewanie przychodzi Werter. Lotta będąc sama w domu czuje wielkie zdenerwowanie spowodowane jego obecnością. Prosi go, aby przeczytał „Pieśni Osjana”, które sam przetłumaczył. Zaczyna je czytać ze łzami w oczach. Obydwojgu udziela się wzruszenie wywołane przez smutny nastrój tej poezji, gdzie dominuje poczucie bezsilności wobec losu, rozpacz i przeczucie śmierci. Przestają nad sobą panować, Werter przytula Lottę do siebie, pokrywa jej usta pocałunkami. Ona walcząc z namiętnością odpycha go i ucieka do sąsiedniego pokoju.
Werter wraca wzburzony do domu. Następnego dnia rano pisze ostatnie słowa do ukochanej. Pewien jest jej uczuć, tego, że Lotta go kocha i tym samym wierzy, że chociaż na tym świecie nie było im dane być razem, to po śmierci będą już ze sobą na wieki.
Wysyła również służącego z prośbą do Alberta, by ten pożyczył mu pistoletów. Lotta ma złe przeczucie podając służącemu broń, nie potrafi jednak wyznać małżonkowi swych obaw, ani powiedzieć mu o tym, co zaszło.
Werter uporządkowuje swoje papiery, pisze jeszcze ostatnie słowa do Lotty i o dwunastej w nocy, ubrany w niebieski frak i żółtą kamizelkę - strój, w jakim poznał Lottę - strzela do siebie.
Rano, gdy znajduje go służący, Werter jeszcze żyje. Zawiadomieni zostają Lotta, Albert i komisarz. Wszyscy są wstrząśnięci. Chowają go koło jedenastej w nocy, bez udziału duchownego, w miejscu, które sam sobie wybrał. Albert i Lotta nie mają siły, by wziąć udział w pogrzebie.

OKRES BURZY I NAPORU

Powstanie romantyzmu niemieckiego poprzedził tak zwany okres „burzy i naporu” (Sturm und Drang periode), który wystąpił w latach siedemdziesiątych osiemnastego wieku. Nazwa „burzy i naporu” pochodzi od tytułu dramatu Klingera „Sturm und Drang”, który uznano później za szczególnie reprezentatywny dla literatury tego okresu. Sami jej twórcy nazywali swoją epokę epoką geniuszy, uważając siebie za geniuszy w rozumieniu Younga, Hamanna i Herdera, tzn. za poetów tworzących według własnej miary, czerpiących wyłącznie z siebie tworzywo poetyckie i jego kształt artystyczny, nieskrępowanych niczym, przynajmniej w dziedzinie poezji. Przedstawicielami tego okresu byli w młodych latach trzej wybitni poeci: Gottfryd August Bürger, Jan Wolfgang Goethe i Fryderyk Schiller.
„Sturm und Drang” był literackim protestem przeciwko rozdarciu Niemiec na wiele państewek feudalnych, przeciwko despotycznej władzy królów i książąt tych państewek, przeciwko uciskowi mieszczan i chłopów oraz upadkowi gospodarczemu i kulturalnemu tych miast.
Pisarze „burzy i naporu”, postępowi patrioci i mieszczańscy demokraci niemieccy, mieli także swój program estetyczny. Domagali się w literaturze uczucia, ludowości, protestowali przeciwko wszystkim sztywnym przepisom dla pisarzy.
Dużym zainteresowaniem wśród przedstawicieli „burzy i naporu” cieszyły się odkryte dla Europy przez Tomasz Percy'ego ballady staroangielskie i staroszkockie (wydane w roku 1765); „Pieśni Osjana”, które nie były, jak sądzono wcześniej, zbiorem staroceltyckich ballad, lecz świetnym falsyfikatem napisanym przez Jamesa Macphersona (ukazały się w 1760 roku); buntownicze wobec zakorzenionych poglądów na poetykę myśli Edwarda Younga o swobodzie twórczej geniusza (1759) i propagowane przez niego „nieregularne” dzieła Szekspira (Williama Szekspira uważali za swojego wielkiego nauczyciela i „ojca” w dramacie); pisma Jana Jakuba Rousseau, głoszącego pierwszeństwo uczucia nad rozumem, sławiącego naturę nieskrępowaną postępem cywilizacji, domagającego się w „Umowie społecznej” (1762) suwerenności ludu.
Istotne w tym czasie stały się osoby rodaków Goethego: teorie estetyczne Johanna Gottfrieda Herdera zawierające postulat zbadania kultury ludowej i tworzenia literatury narodowej - prawdziwej, bo opartej na autentycznych wzorcach oraz napisany w 1775 przez Gottholda Ephraima Lessinga pierwszy niemiecki dramat mieszczański - „Miss Sara Sampson”.

WERTER I WERTERYZM Losy i światopogląd głównego bohatera powieści Goethego ukształtowały nową postawę - postawę werteryczną - werteryzm, a także nowy typ bohatera - bohatera werterycznego.
Bohater werteryczny zazwyczaj jest człowiekiem samotnym i niezrozumianym przez otoczenie. To odosobnienie wiąże się z jego charakterem i postawą życiową. Zajęty wyłącznie sobą, zwrócony do wewnątrz, odwraca się od drugiego człowieka. Dlatego między innymi nie rozumie i nie docenia tego, co dla innych jest sensem życia: praktycznego działania, użyteczności społecznej.
Czuje bezsens egzystencji, brak celu w życiu, według niego czynne działanie zawsze przynosi rozczarowanie i klęski, dlatego przyjmuje postawę rezygnacji. Zamiast próbować realizować górnolotne zamierzenia, woli pozostać w sferze marzeń i tęsknoty za lepszym życiem. Bierna postawa skłania go do rozmyślań i rozpamiętywania drobiazgowo każdej sytuacji. Bohater werteryczny jest wrażliwy i uczuciowy. Szuka kontaktu z naturą, bliskości przyrody. Buntuje się przeciwko niesprawiedliwym prawom, przesądom stanowym, złej naturze, a także rozdwojonej istocie człowieka. Nie może zrealizować swoich ideałów i osobowości w otaczającej go rzeczywistości. Popada w stany depresyjne. Konflikt ze światem i ze sobą samym najczęściej doprowadza go do samobójstwa.
Werteryzm jest to więc ból duszy, ból istnienia, wywołany nadwrażliwością i niemożliwością spełnienia się pragnień, zaspokojenia oczekiwań. Zranione uczucia i urażona duma wprowadzają umysł w stan zamętu, skłócony ze światem bohater pogrąża się w rezygnacji. Samobójstwo jawi mu się jako jedyne wyjście z dręczącej sytuacji. Werteryzm to niemożność opanowania, ani kontrolowania własnych namiętności, co prowadzi do odkrycia niszczącej potęgi samodestrukcji. Jednostka popada w głęboką melancholię, pesymizm, ponieważ uczucie miłosne, które jej towarzyszy, zakłada nieuchronne poczucie winy. Werteryzm prowadzi więc do cierpienia, które jest nieuleczalne. Niezgodność marzenia z rzeczywistością sprawia, że bohater staje się ofiarą konfliktu między swymi złudzeniami i oczekiwaniami, a praktycznym, banalnym życiem.

OBIÓR DZIEŁA Ukazanie się „Cierpień młodego Wertera” w 1774 roku było wielkim wydarzeniem literackim i wywołało wrażenie, jakiego nigdy dotąd nie zanotowały kroniki w Niemczech. Wydanie to cieszyło się taką popularnością, że wznawiano je w tym roku jeszcze dwukrotnie. Powieść ta znalazła bardzo żywy i serdeczny oddźwięk u czytelników. Powstały w tym czasie liczne recenzje, a także inspirowane losami Wertera utwory muzyczne. Szybko zaczęła się też szerzyć w Niemczech „gorączka Werterowska”.
Młodzi ludzie naśladowali strój Wertera (niebieski frak i żółtą kamizelkę), dziewczęta - strój Lotty (biała suknia z różowymi kokardami). Postacie w strojach głównych bohaterów powieści Goethego zaczęły pojawiać się na porcelanie, na obrazkach, na haftach. Starano się też naśladować sposób bycia nowego bohatera powieściowego (patrz: werteryzm, bohater werteryczny). Szereg samobójstw, jakie zdarzyły się w tym czasie, uznano również za naśladowanie Wertera i odpowiedzialnością za te nieszczęśliwe wypadki obciążano autora powieści. Pielgrzymowano też do miejsc uwiecznionych w powieści, jak również do grobu Jerusalem (domniemanego Wertera).
Era werteryzmu zaczęła się nie tylko w Niemczech, ale i za granicą. Werter stał się symbolem określonej postawy życiowej, jak Hamlet czy Don Kichot.

Przekłady Bardzo szybko ukazały się pierwsze przekłady powieści Goethego. Na początku 1775 roku ukazał się przekład francuski, wkrótce pojawiły się inne przekłady i ich dalsze wydania.
W 1779 przetłumaczono powieść na język angielski (wkrótce ukazało się 11 wydań).
W 1781 ukazał się przekład włoski. Z biegiem czasu przełożono „Cierpienia młodego Wertera” na niemal wszystkie języki. On też przyniósł autorowi największą sławę.

Odbiór w Polsce W Polsce „Cierpienia młodego Wertera” ukazały się stosunkowo późno, bo dopiero w 1822 roku (tłumaczenie Kazimierza Brodzińskiego), dlatego też nie spowodowały takiego zamieszania, jak w innych krajach Europy.
„Cierpienia młodego Wertera” znane były Mickiewiczowi, który bohaterowi IV części „Dziadów” - Gustawowi - nadał cechy Wertera.

EPISTOLARNA FORMA POWIEŚCI „Cierpienia młodego Wertera” są powieścią w formie listów. Zawiera ona listy pisane wyłącznie przez Wertera do przyjaciela Wilhelma, jedynie trzy listy pisane są do Lotty i jeden do Alberta. Wśród listów znajduje się też fragment pamiętnika Wertera. Zbiór listów jest ujęty w ramy krótka notą „wydawcy” na początku utworu, informującą, że zebrał on w miarę możliwości wszelkie wiadomości o Werterze, i długą narracją tego samego „wydawcy” opisującą ostatnie dni bohatera, w którą wplecione są dokumenty w postaci jego listów i notatek. Również przypisy „wydawcy” uzupełniają często epicką partię powieści.
Listy są datowane. Księga pierwsza obejmuje listy od 4 maja 1771 roku, do 10 września 1771 roku. Księga druga - listy od 20 października 1771 roku do 9 grudnia 1772 roku. Oprócz tego w części zatytułowanej „Wydawca do czytelnika” znajdują się jeszcze listy z 12, 14 i 20 grudnia 1772 oraz list do Lotty pisany przez Wertera w ostatnich dniach życia. Księga druga zawiera też fragmenty „Pieśni Osjana”, czytane przez Wertera Lotcie podczas ich ostatniego spotkania.
Listy Wertera są bardzo różnorodne, zarówno pod względem treści jak i formy. Znajdziemy tam długie opisy wydarzeń, relacje ze stanów uczuć, doznań, luźne refleksje czy też krótkie pytania retoryczne i okrzyki.
Listy zabarwione są silnie uczuciowo, bohater zwierza się w nich swojemu przyjacielowi z najtajniejszych odczuć i myśli. Różnią się one bardzo od wzorca epistolografii Oświecenia. Nie mają tradycyjnego początku ani zakończenia, niejednokrotnie zaczynają się od okrzyku lub głębokiej refleksji nad życiem człowieka, przechodzą następnie do spraw obchodzących piszącego. Mimo że są to listy bardzo subiektywne dają one pełen obraz dziejów bohatera, plastyczny zarys pierwszo i drugoplanowych postaci, wyraziste tło wydarzeń i koloryt epoki, czyli wszystko, czego oczekuje się od tradycyjnej powieści.

cytaty

"Trzeba być cierpliwym, a wszystko się zmieni na lepsze.
Nie ma chyba większej istotniejszej radości, jak gdy otwiera się przed nami prawdziwie wielka dusza."

"Natura ludzka ma zakreślone sobie pewne granice, znosi radość, cierpienie i ból do pewnego stopnia, a musi ulec, gdy je przekroczy. Nie należy pytać, czy ktoś jest słaby, czy mocny, ale czy może udźwignąć brzemię cierpień swoich, bez względu na to, czy są one natury fizycznej, czy moralnej. "

"Biada temu, kto drwi z chorego, poszukującego istotnego źródła zła, kto uświadamia go iprzez to zwiększa jego chorobę i życie czyni mu boleśniejszym jeszcze; kto urąga biednemusercu jego, dążącemu pielgrzymką do Świętego Grobu, by uciszyć wyrzuty sumienia swego iuleczyć cierpienia swoje."

"Odczuwamy bardzo często swe braki, a to, czego nam brak posiada często, jak nam się wydaje, ktoś drugi"

"Jakże trudno na tym świecie człowiekowi zrozumieć drugiego człowieka"



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Johann Wolfgang Goethe Cierpienia młodego Wertera
Johann Wolfgang Goethe Cierpienia młodego Wertera
Johann Wolfgang Goethe Cierpienia mlodego Wertera
Goethe Johann Wolfgang von Cierpienia mlodego Wertera
Goethe Johann Wolfgang von Cierpienia młodego Wertera
Jan Wolfgang Goethe Cierpienia młodego Wertera
Johann Wolfgang Goethe Cierpienia młodego Wertera
Werter to tytułowy bohater powieści epistolarnej Jana Wolfganga Goethego Cierpienia młodego Wertera
J W Goethe Cierpienia młodego Wertera
Goethe Cierpienia młodego Wertera
goethe cierpienia mlodego wertera
Goethe J W Cierpienia mlodego wertera
Omówienie lektur, W Goethe Cierpienia młodego Wertera, W Goethe Cierpienia młodego Wertera
W Goethe Cierpienia młodego Wertera
W Goethe 'Cierpienia młodego Wertera'
J W Goethe Cierpienia młodego Wertera

więcej podobnych podstron