Te-raz nie po-ra szu-kac wy-mo-wek
fakt, ze skon-czy-lo sie...
Dzis przy-szedl dru-gi, bo-gat-szy
i lep-szy o-de mnie
i wraz z to-ba skradl szczes-cie me.
Jed-na mam pros-be, mo-ze o-stat-nia,
pier-wsza od wie-lu lat:
daj mi te jed-na nie-dzie-le,
o-stat-nia nie-dzie-le,
a po-tem niech wa-li sie swiat-!
To o-stat-nia nie-dzie-l-a,
dzi-siaj sie roz-sta-ni-e-my,
dzi-siaj sie ro-zej-dzi-e-my na wiecz-ny czas-...
To o-stat-nia nie-dzie-l-a,
wiec nie za-luj jej dla m-nie,
spoj-rzyj czu-le dzis na m-nie o-stat-ni raz.
Be-dziesz jesz-cze dosc tych nie-dziel mi-a-la,
a co ze mna be-dzie, ktoz to wie?
To o-stat-nia nie-dzie-l-a,
mo-je sny wy-ma-rz-o-ne,
szczes-cie tak u-pra-gni-o-ne
skon-czy-lo sie...
Py-tasz, co zro-bie i do-kad poj-de?
Do-kad mam isc, ja wiem!
Dzis dla mnie jed-no jest wyjs-cie,
ja nie znam in-ne-go...
Tym wyjs-ciem jest... no, mniej-sza z tym!
Jed-no jest waz-ne: masz byc szczes-li-wa,
o mnie juz nie troszcz sie,
lecz za-nim wszyst-ko sie skon-czy,
nim los nas ro-zla-czy,
te jed-na nie-dzie-le daj mnie.
To o-stat-nia nie-dzie-l-a,
dzi-siaj sie roz-sta-ni-e-my,
dzi-siaj sie ro-zej-dzi-e-my na wiecz-ny czas-...
To o-stat-nia nie-dzie-l-a,
wiec nie za-luj jej dla m-nie,
spoj-rzyj czu-le dzis na m-nie o-stat-ni raz.
Be-dziesz jesz-cze dosc tych nie-dziel mi-a-la,
a co ze mna be-dzie, ktoz to wie?
To o-stat-nia nie-dzie-l-a,
mo-je sny wy-ma-rz-o-ne,
szczes-cie tak u-pra-gni-o-ne
skon-czy-lo sie...
Mhm-m-m-m-m-m-mm, na na na na na na na,
szczes-cie tak u-pra-gni-o-ne skon-czy-lo sie...