PSYCHOLOGICZNA ZŁOŻONOŚĆ I NIEJEDNOZNACZNOŚĆ SZEKSPIROWSKICH POSTACI. OMÓW SPOSÓB KREACJI WYBRANYCH BOHATERÓW.
Na początku mojego wywodu czuję się zobowiązany do wyjaśnienia czym w literaturze jest pojęcie psychologizmu. Bez tego omówienia trudno mi będzie objaśnić skomplikowane mechanizmy rządzące teatrem elżbietańskim Williama Szekspira.
Psychologizm to skłonność do traktowania w utworach literackich postaci przede wszystkim w kategoriach psychologicznych, gdzie uwarunkowania społeczno - obyczajowe i historyczne schodzą na drugi plan. Wysiłek pisarza zmierza do odtworzenia przeżyć wewnętrznych, ukrytych motywacji, kompleksów, obsesji, marzeń sennych. Twórca z całych sił stara się wniknąć w psychikę bohatera i ukazać czytelnikowi jak wygląda jego myślenie. Jakie uczucia nim targają. Chce tym sposobem rozwikłać motywację jego postępowania.
Pojęcie psychologizmu niewątpliwie Szekspirowi w czasach renesansu nie było znane. Ale nie można mu odebrać tytułu mistrza dramatu psychologicznego. Twórczość Szekspira opiera się o najważniejsze postulaty tej doktryny. Angielski dramatopisarz mimo tego, że żył w czasach tak odległych od nowoczesnych teorii nie tylko literackich, ale też psychologicznych, tworzył dzieła genialne w swej nowatorskości. Tragedie Szekspira to czyste przykłady psychologizmu. Twórca nie zajmował się ukazywaniem świata na którym bohaterowie jego dzieł żyli, ale pokazywaniem ich wewnętrznego świata przeżyć, fobii, uczuć, dążeń, marzeń i fantazji. Krótko mówiąc, interesowało go to co WEWNĄTRZ, a nie na ZEWNĄTRZ człowieka.
Szekspir to mistrz kreowania wyrazistych sylwetek psychologicznych postaci. Żaden z jego bohaterów nie jest pustą „wydmuszką” targaną wiatrami świata. To postacie pełne wewnętrznych sprzeczności. Targane namiętnościami i żyjące w świecie wiecznej analizy własnego postępowania.
W mojej pracy chcę przedstawić sztandarowe niemal dla twórczości poety postacie. Spróbuję wytłumaczyć na czym polegał tragizm Makbeta i Lady Makbet, wewnętrzny bunt Hamleta i uczuciową burzę w sercach kochanków z Werony, Romea i Julii.
Makbet to chyba najgłębsza psychologiczna tragedia Szekspira, w której obserwujemy nieustającą walkę wewnętrzną bohatera między jego zbrodniczą ambicją, a wrażliwym sumieniem i bogatą wyobraźnią. To opowieść o żądzy władzy wiodącej do zbrodni, która nigdy nie może ujść nikomu bezkarnie. Szekspir bardzo wnikliwie przedstawia wewnętrzne przeżycia swojego bohatera i jego powolny upadek moralny.
Makbet to żądny władzy wojownik, który w sposób przestępczy zdobywa koronę i zaczyna sprawować krwawe rządy. Dosięga go jednak sprawiedliwość. Powstają przeciw niemu książęta i rycerze, zabijają go i powierzają władzę synowi zamordowanego króla. Sztuka ma zatem wyraźny akcent polityczny - ostrzeżenie przed tyranią. Zło jest potęgą niszczącą wszystko i wszystkich, unicestwia zarówno Makbeta, jak i Lady Makbet. Ludzkie namiętności i ambicja, którymi są chęć zdobycia władzy, a także wspomaganie przepowiedni sprowadzają tematykę Makbeta do swej najprostszej formy, do jednego obrazu i jednego podziału: na tych, którzy zabijają i tych, którzy są zabijani. Ambicja jest tutaj zamiarem morderstwa i jego planem. Strach jest pamięcią o morderstwach, które były i lękiem przed koniecznością nowej zbrodni. Historia zaczyna się zamordowaniem króla. Potem już trzeba zabijać. Tak długo, aż ten, który zabijał, sam zostanie zabity. Nowym królem będzie ten, który zabił króla.
Cokolwiek by jednak nie powiedzieć i jak by nie spojrzeć na Makbeta, to zawsze jawi się on jako uniwersalne dzieło o ludzkiej naturze, mechanizmach świata i skomplikowanej głębi niejednoznacznego ludzkiego wnętrza.
Makbet był pod zniewalającym urokiem swojej żony. Zawierzył jej przebiegłości, fantazji, sile przekonywania. Lady Makbet jest postacią o skomplikowanym wnętrzu i psychice. To osobowość silna, bezwzględna, zdecydowana. Uważa, że cel uświęca środki. Jest kobietą konsekwentną, zimną, logiczną i przewidującą. Potrafi precyzyjnie zaplanować zbrodnię. Chce aktywnie uczestniczyć w życiu politycznym i społecznym - w ten sposób rekompensuje własne ułomności kobiece. Wiemy iż kiedyś miała dziecko, lecz ono przypuszczalnie umarło, a ona nie mogła dać już Makbetowi upragnionego następcy tronu. Dlatego ( chcąc wynagrodzić mężowi stratę ) pragnie pozyskać dla niego koronę, a samą stać się pierwszą damą w królestwie. Była dobrym psychologiem. Wiedziała, że korona to jego największe, choć nie ujawniane marzenie. To ona pomogła mu "odpowiednio" zinterpretować przepowiednię wiedźm. To ona popycha małżonka do dalszych zbrodni. Mówi, że nie ma już powrotu z raz obranej drogi. Jest silna, odporna i wytrzymała. Załamuje się dopiero wtedy, gdy Makbet odrzuca ją jako kobietę ( i kochankę ) mówiąc, że budzi jego wstręt.
Makbet jest tragedią pełną ludzkich namiętności. Tych jawnych i głęboko skrywanych w podświadomości. To dzieło, które idealnie odzwierciedla kunszt Szekspira w obserwacji ludzkiej duszy. Nie obserwujemy życia dworskiego, ale życie jednostek traktowanych jak odbicia ogólnych słabości ludzkich. Nie obchodzi nas wygląd komnat, ale sny, widzenia i majaki. Jesteśmy ciekawi co takiego skrywa dusza ludzka. Szekspir odkrywa przed czytelnikiem pewne karty. Tworzy postacie z bogatymi duszami i wewnętrznymi sprzecznościami. Makbet i jego żona Lady Makbet to doskonałe studia psychologiczne nad zapędami jednostek do posiadania władzy. To studium ich kompleksów i pragnień, a także pewnego w nich zagubienia. Obie te postacie uważam za niezwykle dobitne w recepcji twórczości angielskiego dramaturga. To jasne przykłady jak Szekspir znał ludzkie dusze i targane nimi namiętności.
Kolejnym dramatem, który według mnie w niezwykły sposób pokazuje meandry zawiłej duszy ludzkiej jest Hamlet.
Hamlet był synem króla Danii i królowej Gertrudy. Rodzice dbali o jego wykształcenie, w rezultacie czego młody książę był absolwentem uniwersytetu.
Hamlet w czasie studiów zachwyca się książkami. Jest humanistą, a w literaturze widzi sposób na życie. Zawsze na pytanie co czyta odpowiadał: 'słowa, słowa, słowa' . Po kilku latach zrozumiał jednak, że nie można czerpać wzorów z literatury, ponieważ są złym przykładem w szukaniu sposobu na życie. Przełomowym staje się dla bohatera spotkanie z duchem ojca. Hamlet pyta, biorąc pod uwagę jednocześnie, że owy duch może być szatanem, czy przypadkiem nie chce jego zagłady. Kieruje się przy tym rozwagą, ale zauważyć można także jego słabość. Duch wyjawia bohaterowi smutną prawdę o wuju i mówi mu, że oczekuje od niego pewnego działania. Chce aby Hamlet pomścił jego śmierć zabijając zdrajcę, czyli owego wuja.
Wewnętrzny kryzys Hamleta rozwija się pod wpływam chęci zemsty. Nie jest on pewien podejmowanych decyzji i nie może dojść do końca swoich rozważań nad zemstą. Powodem są jego przekonania, że życie ludzkie jest najważniejsze, jest tworem Boga. Jednocześnie chce obronić swój honor, co może osiągnąć tylko mszcząc się za śmierć ojca. Kryzys powoduje, że Hamlet zmienia nastawienie do świata i ludzi. To, co było dotychczas dla niego warte poświęceń staje się nieistotne. Wartości, którymi się kierował oraz porządek świata został zachwiany i zburzył równowagę pomiędzy dobrem a złem. Hamlet rozmyśla, zamyka się w sobie, smutek i chęć odwetu nie pozwala mu normalnie egzystować. Pyta: "…być albo nie być, oto jest pytanie" .
Gorycz bohatera wzmaga fakt, że jego matka poślubiła mordercę jego ojca. Jest samotny. Myśl o tym powoduje obojętność, złość i bezwzględność. Udając człowieka chorego na umyśle, porzuca swoją wybrankę serca - Ofelię, ponieważ nawet miłość kobiety nie jest w stanie ukoić jego smutku. Walka z samym sobą, daje jednak bohaterowi odpowiedź. Postanawia się zemścić "w imię dobra Danii i Anglii".
Tragizm Hamleta wynika z wyboru drogi, z wyboru samego siebie. Wybierając „być” wybiera poszukiwanie prawdy. Towarzyszy mu w tym duch ojca, który jest wszechobecny - w myślach, w działaniach syna, w jego uczuciach. Duch ojca oznacza niepokój, ciążący na Hamlecie obowiązek odkrycia prawdy. Silny związek syna z ojcem nakazuje Hamletowi poszukiwania, czyniąc tragizm sytuacji łatwiejszym do przezwyciężenia. Poczucie obowiązku wobec ojca niejako determinuje decyzje i wybory księcia. Hamlet szybciej dojrzewa i dorasta do przejęcia w swoje ręce swojego losu i losu Danii - swojego kraju. Choć prawda jest bolesna, gorzka i tragiczna, łamie dotychczasowy wizerunek matki i stryja, niszczy poczucie bezpieczeństwa oraz świętość rodzinnego domu, Hamlet decyduje się ją odkryć i przyjąć.
Nikt tak jak Szekspir nie ukazał całego odprężającego piękna śmierci, nikt tak nie umiłował snu. Niewinna młodość Hamleta została zgwałcona i spustoszona, aby w finale, dzięki śmierci odzyskać swoją czystość i przynieść rozkoszne wytchnienie. Słowa Hamleta: „ Reszta jest milczeniem” są wspaniale rozprężające i genialnie wieńczące dzieło.
Hamlet to doskonały obraz wewnętrznie zagubionej duszy młodego człowieka. Również w tym dramacie nie brak celnego oka obserwacyjnego Szekspira. Mamy przyjemność śledzić losy i zagubienie świetnie zarysowanej sylwetki ludzkiej duszy. Uczestniczymy w jej życiu nawet tym metafizycznym. Przeżywamy sny i rozmawiamy z Duchem ojca.
Równie wyraziste postacie spotykamy w najsławniejszej bodaj tragedii o miłości autorstwa Szekspira, mianowicie w Romeo i Julii.
Tragedia ta, to utwór, który - jak większość dzieł Szekspira - prezentuje bohaterów o zróżnicowanym rysunku charakterologicznym. Dotąd obowiązywała zasada podziału postaci dramatu ma osoby jednoznacznie pozytywne lub negatywne, narzucone przez estetykę klasyczną. Szekspir odchodzi od tego zwyczaju, a omawiana „tragedia miłości” jest tego doskonałym przykładem. Rezygnacja ze schematycznego uszeregowania postaci prowadzi tu do przedstawienia „pełnokrwistych” bohaterów, targanych wątpliwościami, podatnych na gwałtowne działanie emocji, psychologicznie o wiele bardziej wiarygodnych, niż jednostronni bohaterowie dramatu przedszekspirowskiego. Idąc tym tropem, nietrudno dojść do wniosku, że Romeo i Julia nie jest tragedią charakteru. Żadna z osób nie jest tu całkowicie zła, zresztą w ogóle nie ma postaci, której działanie doprowadziłoby do tragicznych konsekwencji. Ani żaden bohater, ani nawet zły los nie stanowi czynnika sprawczego, któremu można by przypisać śmierć dwojga kochanków. Raczej błąd w sztuce intrygi doprowadził do finału, którego zdarzenia oczywiście kojarzą się z gatunkowym określeniem „tragedia”, jakim obdarzono utwór. Narzucona wydarzeniom perspektywa śmierci, nieszczęśliwego zakończenia, jawi się już w momencie odkrycia, że zakochanych dzielą przeszkody rodzinne wielkiej rangi.
Określenie „tragedia miłości”, które przylgnęło do utworu Romeo i Julia, zwraca uwagę na odwieczne uczucie wiążące z sobą dwoje ludzi oraz na przeszkody uniemożliwiające im połączenie się w małżeństwie. Współcześni czytelnicy i widzowie na różnych kontynentach angażują się w losy bohaterów, bo miłość, stawiane jej bariery, nienawiść, zwalczanie się pojedynczych osób, grup i narodów to uczucia doskonale im znane, często intensywnie przez nich samych przeżywane i określające ich przyszłość. W tle wspomnianych namiętności kryją się różne stany emocjonalne i ich odcienie. Romeo i Julia to dzieło „życiowe” w pokazywaniu żaru uczuć, dążenia do ich spełnienia, marzeniu o osobistym szczęściu, radości, sukcesach, spokoju, ale również w przedstawianiu ciemnych stron ludzkich emocji, komplikujących wzajemne relacje, prowadzących do podziałów społecznych, wyniszczania się, wojen, degradacji wartości moralnych.
Romeo i Julia to więc nie tylko opowieść o nieszczęśliwej miłości, ale i o charakterach. Pokazuje jakie uczucia i wątpliwości targają zakochanymi. Mówi o tym jak się wewnętrznie gubią między powinnościami, a żarem uczuć. To piękna tragedia, która zmusza do refleksji. Tragedia nie wolna od snów, marzeń i urojeń. Dzieło wobec którego nie sposób pozostać obojętnym.
Szekspir łamie dotychczasowe wyznaczniki dramatu. Zmienia zasadę kompozycji i po raz pierwszy koncentruje się na głębi człowieka, a nie tylko na jego czynach. Tworzy dzieła o ludzkiej naturze, mechanizmach świata i skomplikowanej głębi niejednoznacznego ludzkiego wnętrza. Uniwersalizm problemów i postaw oraz niezwykła wręcz znajomość ludzkiej duszy sprawiają, że dzieła sprzed niemal czterech wieków zachowują ponadczasową aktualność i zadziwiają mądrością, trafnością ocen, spostrzeżeń i charakterów do dziś.