Karl RAHNER o mozliwości wiary dzisiaj


K. RAHNER „O możliwości wiary dzisiaj”

Mimo skomplikowanej dogmatyki i moralistyki chrześcijaństwo mówi coś bardzo prostego: tajemnica Boga pozostaje zawsze tajemnicą i udziela się duchowi człowieka, staje się darem bliskości i samooddania, gdy człowiek doświadcza pustki skończoności. Rahner wyróżnia 2 sposoby Boskiego samoudzielania się bliskości Boga: łaskę i Osobę Jezusa Chrystusa - Boga- człowieka. Te sposoby objawiają podwójność stosunku wewnątrzboskiego, czyli trójosobowość Jedynego Boga (dopowiedzenie p.Winiarskiej: samoudzielanie się Boga-Bóg Ojciec; sposób II- przez Jezusa Chrystusa; sposób I- przez Łaskę, która ma wymiar osobowy, czyli przez Ducha Świętego). Trójca, Wcielenie i Łaska- jako 3 absolutne tajemnice chrześcijaństwa- staja się doświadczeniem człowieka, gdy on sam doświadcza tej tajemnicy i przyjmuje ją w świadomości i swojej konkretnej historii jako bliskość dającą pełnię. To, że ta tajemnica jest bliskością i miłością samooddania jest trudne do przyjęcia. Porównuje ją do światła, które wydaje się ciemnością i żeby na nie się zgodzić często trzeba zaangażować siły ducha, serca, wolności i całą naszą egzystencję. Jednak stwierdza, że nie można inaczej w pełni żyć. Wszystko, co wartościowe i wspaniałe w człowieku i w świecie musi tłumaczyć się absolutną miłością i wspaniałością a nie nicością, bo ona nic nie wyjaśnia. To wszystko otwiera na tajemnicę Boga. Sama nicość nie mogłaby istnieć gdyby nie istniała nieskończona pełnia. Rahner stwierdza, że gdyby przyjąć przeciw chrześcijaństwu argument goryczy istnienia nie byłoby argumentu na to, aby w ogóle żyć. Ten, kto z odwagą podejmuje życie już przyjął Boga wiecznego życia. Każdy, kto przyjmuje samego siebie, przyjmuje tajemnicę jako nieskończoną pustkę, którą jest człowiek. Chrześcijaństwo nie jest niczym innym jak wyraźnym wypowiedzeniem tego, co jest w sposób niewyraźny doświadczane przez człowieka w jego egzystencji. Człowiek nie ma powodu by nie być chrześcijaninem, bo chrześcijaństwo jest po prostu wzięciem w posiadanie tajemnicy człowieka. Wspomina o anonimowym chrześcijaństwie i podkreśla, że nie jeden człowiek nie będąc chrześcijaninem może uchwycić chrześcijaństwo autentyczniej (w codzienności przezywając tajemnicę) niż robi się to w uzewnętrznionych formach, które często stanowią środek ucieczki przed tajemnicą niż są wyrazem postawy wobec niej. Otchłań w nas samych, której w różnym stopniu doświadczamy, mogłaby zachwiać optymizm, jaki niesie w sobie chrześc., ale jeśli ten argument miałby być wystarczający, wówczas chrześc. zamienilibyśmy tylko na „pustkę, rozpacz i śmierć”. Często łatwiej zgodzić się na własną pustkę niż przepaść świętej tajemnicy, ale nie idzie to w parze z odwagą i prawdą. To jednak staje się jasne dopiero wtedy, gdy tę prawdę już się przyjęło i ukochało. Jest prawdą, która czyni wolnym i rozświetla się jedynie w wolności, która stawia wszystko na jedną kartę.

Rahner podejmuje problem anonimowego chrześcijaństwa. Ma świadomość, że były, są i będą miliony ludzi, kultury i epoki, które nie są chrześcijańskie w sposób uzewnętrzniony. Wie też, że nadchodzi czas, kiedy chrześc. nie będzie czymś oczywistym w Europie i świecie. Widzi jednak chrześc. anonimowe, bo w chrześc. nie uznaje się jakiegoś poglądu obok innych poglądów, lecz jest to jedynie pełne odnalezienie się wszystkiego, co żyje i może żyć poza nim jako prawda i miłość. Nie ma powodu, aby uważać chrześc. za jeden ze światopoglądów. Jeśli zrozumiemy je dokładnie nie będzie możliwe odnalezienie czegoś dobrego i prawdziwego w innych poglądach a jednocześnie nie obecnego w chrześcijaństwie. Można spotkać cos poza nim, co nas poruszy i rozszerzy duchowe horyzonty, ale będzie to albo cos przemijalnego albo coś, co jeśli popatrzymy wnikliwiej, stanowi aspekt autentycznego chrześcijaństwa. Naszym prawem i obowiązkiem jest posłuszeństwo chrześcijaństwu rozumianemu jako uniwersalny przekaz prawdy, którego nic nie może zacieśnić i które odrzuca jedynie negacje zawarte w innych światopoglądach a nigdy ich prawdy. Należy słuchać chrześc. które wszystkie inne poglądy „wznosi wzwyż” by je zachować, które zabrania jedynie zamknięcia się człowieka we własnej skończoności. Rahner ubolewa, że chrześc. jako wieść prawdy, nieskończoności i wolności wykładana jest jak teoria, którą trzeba rozważać w dyskusjach, w których zatraca się, by stać się tylko antytezą innego poglądu. Podkreśla, że chrześc. ma horyzonty nieskończone i nie można dać się zachwiać nędzy teologii! Chrześcijaństwo mówi tylko jedno: pełnia absolutu, niepojęta i niewysłowiona, stała się wewnętrzną chwałą stworzenia i stworzenie ma ją tylko przyjąć. Niechrześcijanie mocą powszechnej, boskiej woli zbawienia są już lub mogą być ułaskawieni łaską, która już ich pyta w głębi ducha czy chcą przyjąć Boga a którzy nie uświadomili sobie tego jeszcze refleksyjnie. Z kolei dla chrześcijan, którzy wiedzą, kim są gdyż zostało im to przekazane we wspólnocie Kościoła, świadomość ta jest laską i olbrzymią odpowiedzialnością. Rahner przyznaje, ze łatwo jest mu wierzyc w Jezusa Chrystusa. Z 2 powodów:

po pierwsze- doktryna o unii hipostatycznej rozumiana w sposób naprawdę katolicki(chalcedoński) nie ma w sobie nic z mitologii

(uzasadnia na podst.3 zdań których zrozumienie i wypowiedzenie jest już wyznaniem wiary w unie hipostatyczną pojętą jako urzeczywistnienie tego co oznacza człowieczeństwo, są to zdania:

1. „ w absolutnej transcendencji ducha dana mi jest nieskończoność Boga i że taka Jego obecność jest prawdziwsza, realniejsza niż wszelka rzeczywistość skończono-rzeczowa

2. w pewnym określonym człowieku, który był człowiekiem człowiekiem pełnym znaczeniu tego słowa […] samotranscendencja, która w nas jest zasadniczo zawsze dopiero w początkach, w trakcie stawnia się, osiągnęła punkt najwyższy i nieprześcigniony

3. jest człowiek, którego istnienie pozwala mi zdobyć się na odwagę wiary, że Bóg przyobiecał mi siebie nieodwołalnie i ostatecznie );

po drugie- niezależność stworzenia rosnie wprost proporcjonalnie do jego zależności i przynależności do Boga, stąd tez Jezus Chrystus jest najprawdziwszym i najsamodzielniejszym z ludzi, Tym, który zstąpił najgłębiej otchłanie człowieczeństwa.

Jeśli człowiek najlepiej rozumie samego siebie, gdy patrzy na siebie jako na możliwą autoekspresję Boga, to nie jest trudno uznać właśnie w Jezusie urzeczywistnienie tej możliwości. Podkreśla, ze kto wierzy w powage i prawdziwość idei dopiero gdy maja one ciało i krew temu łatwiej wierzyc w ideę bogoczłowieczeństwa wierząc w Jezusa Chrystusa. Istnieją tylko 2 nieprzewyższone słowa: człowiek jako nieskończone pytanie i nieskończona tajemnica Boga jako nieskończona i absolutna odpowiedz. Dlatego Bóg-czlowiek jest nieprześcigniony.

Oprócz goryczy istnienia i wielości światopoglądów, zagrożenie dla wiary stanowi sam Kościół. Grzeszność ludzi odbija się na postępowaniu, które musi być także nazwane postepowaniem Kościoła. Niedoskonałość, skończoność, krótkowzroczność, nienadążanie za wezwaniem czasu brak zrozumienia dla jego potrzeb - wszystkie te ludzkie właściwości znajduja wyraz w tym co robi Kościół i czym jest (przez 2,3 strony wymienia liczne błędy Kościoła). Wszystkie błędy i winy Kościoła są dla poszczególnych ludzi zakwestionowaniem wiary i ciężarem niemal ponad siły. Rahner zwraca jednak uwagę na to, ze każdy z nas należy do tego ciężaru i każdy z nas współtworzy „ponurą zgraję, której przeciętność, tchórzostwo i egoizm przesłaniają w Kościele światło Ewangelii”. Człowiek jednak potrzebuje wspólnoty, która stawia mu wymagania, chce szukac Boga w samym konkrecie egzystencji, musi przyjąć chrzest i przyjmować Ciało Chrystusa, chce włączyć się w dzieje ludzi świętych i wielkich, którzy kochali Kościół i byli mu wierni. A to wszystko jest możliwe tylko, gdy zyje się w Kościele, dzieląc jego ciężar, który jest i naszym własnym. Dopóki w Kościele spełniają się sakramenty, wszelkie ludzkie braki ustępują przed nimi i mogą co najwyżej zatrważać, ale nie zabijac wiary. Trzeba przerosnąć siebie na tyle, by obumrzeć w glebie Kościoła z pokorą zamiast ginąć jako rewolucjonista u jego bram. To obumarcie bowiem prowadzi do przyjęcia Bożej Bliskości. Na taką wiarę można się zdobyć także i dziś.

Rahner mówi, że jego przesłanie o możliwości wiary zrozumie tylko ten, kto wiarę praktykuje w codziennym życiu, kto się modli, kto potrafi zawierzyć, kto stara się być wiernym głosowi sumienia i stawia czoło pytaniom zycia i pytaniu własnego istnienia.

Rahner mówi, że nie ma człowieka, który nie byłby już jakoś chrześcijaninem, każdy w głębi swojego wnętrza jest człowiekiem tęsknoty, niewyczerpanej miłości, radującym się prawda a nie kłamstwem. Można być jedynie nie pełnym, niedojrzałym chrześcijaninem, gdyż nie doszło się jeszcze do chrześc. refleksyjnie i nie dokonało świadomego i wolnego wyboru. Wyraża nadzieje, że tych, którzy szukali z odwaga i gotowością przyjęcia a nie zdążyli wyrazić swojego chrześcijaństwa w chrześcijaństwie Kościoła, znalazł już Ten, Kogo szukali.

Chrześcijaństwo nie mówi nic ponad to, ze naszym powołaniem jest bezpośrednie uczestnictwo w tajemnicy samego Boga i że ta niewysłowienie bliska tajemnica oddaje nam się sama i stała się jasną i ostateczną w Synu Człowieczym, który jest wśród nas obecnością przedwiecznego Słowa Boga. Ci, którzy to usłyszeli są powołani do wspólnoty Kościoła, która jest wspólnotą oczekującą na dzień, w którym stanie się jawne to, co już i teraz jest: Bóg we wszystkim i we wszystkich.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Karl Rahner O specyfice chrześcijańskiego pojęcia Boga
Karl Rahner O specyfice chrześcijańskiego pojęcia Boga
Karl Rahner Człowiek dzisiejszy a religia
Karl Rahner
Czy dzisiaj możliwe jest bycie świętym, duchowość
Jak zajączek przestał się bać, Brak wiary i odwagi we własne możliwości
Karl Korsch – Dziesięć tez o marksizmie dzisiaj (1950 rok)
82 Dzis moj zenit moc moja dzisiaj sie przesili przeslanie monologu Konrada
możliwości wykorzystania worda
KRZYWA MOZLIWOŚCI PRODUKCYJNYCH
9,10 Modele rastrowych i wektorowych danych w SIP,Mozliwosci wykorzystania SIP w architekturze krajo
Czy Bóg dzisiaj uzdrawia
Nie ma możliwości spłaty długu
Kiełki fasoli możliwym źródłem infekcji bakterią EHEC
Dzisiaj w Betlejem
możliwość modulowania odporności poprzez dietę
Postepowanie w przypadku uzyskania informacji o możliwości wystapienia aktu o cechach terrorystyczny
Dzięki tolerancji możliwa jest odmienność, scenariusze
Zmiana wiary, MITOLOGIE ŚWIATA

więcej podobnych podstron