KLUB ZDROWEGO STYLU ŻYCIA
Nagrodą endorfiny
Ci, którzy systematyczne uprawiają ruch, ćwiczenia fizyczne, mówią, że to lubią. Ruch stał się ich nawykiem. Mówią, że robią to dla przyjemności. Często nie wiedzą dlaczego tak się dzieje, że lubią. Nie jest to dla nich ważne, po prostu lubią. Przy okazji doznają szeregu innych doznań. Aktywność przenosi ich w wiele innych obszarów, oczywiście nie tylko dosłownie, czyli w stronę natury, lasu, gór, ale również w stronę doznań duchowych.
Ci, którzy nie cenią aktywności ruchowej często określają to jako coś gorszego, coś wyłącznie dla „mięśniaków”, podczas gdy tak naprawdę nie wiedza co tracą. Ale to co lubią, lub czego nie lubią jest ich wyborem. Jednak tak się akurat składa, że nie lubiąc aktywności, muszą się pogodzić z tym, że nie polubią jeszcze parę innych rzeczy - nie polubią, ponieważ ich nie doświadczą.
Czego nie doświadczą? No właśnie dzisiaj o tym.
Ci, którzy ruchu nie uprawiają, nie lubią go, nie potrafią zrozumieć tego, iż to może być przyjemne, że można to lubić. Ci, którzy to robią okazjonalnie, też nie. Widzą w tym wiele nieprzyjemności dla ciała, widzą w tym ciężki obowiązek, męczenie się, ból, stratę czasu. Nie chcą ćwiczyć, bo nie jest to dla nich przyjemne, ani nie potrafią też zauważyć, że dla innych może to sprawiać przyjemność.
Tym, którym ruch sprawia przyjemność, najczęściej nie wiedzą jednak z jakiego powodu tak się dzieje. A więc z jakiego? Co takiego ruch wywołuje?
Jakie są zatem nagrody za aktywność, za systematyczne męczenie ciała, za umiarkowanej intensywności* ćwiczenia fizyczne?
*Wiele osób wymaga bardziej intensywnych wysiłków, wielkich wyzwań, dopiero to przynosi im zadowolenie. Jest to jednak raczej sprawa ego, chęci dorównania komuś, pokonania siebie, swoich ograniczeń, przekroczenia barier, udowodnienia czegoś, niż wynik innej konstrukcji ciała, innych jego potrzeb.
Jakie są zatem nagrody?
Nagrodą dla naszego ciała za ruch, za aktywność mięśni, jest jego sprawność, zdrowie, zmniejszenie nadwagi, lepsze funkcjonowanie całego organizmu, dotlenienie, co ma również wpływ na procesy psychiczne. Przecież pamiętamy: „w zdrowym ciele zdrowy duch”.
Ruch uzdrawia. W czasie ćwiczeń, bardziej intensywnej aktywności wydziela się hormon wzrostu, który jest substancją leczącą. Ruch ma też działanie profilaktyczne, wzmacnia adaptacyjną część naszego systemu odpornościowego.
Nagrodą dla umysłu, dla głowy, są endorfiny, doskonałe samopoczucie.
Dla naszego ego profitem jest sam ruch, akcja, dzianie się, doskonalenie.
Dla ducha natomiast jest radość, poczucie szczęścia, bo w trakcie ćwiczeń, często zdarzają się chwile wyłączenia umysłu z powodu jego niedotlenienia. Wtedy to pojawia się mimowolna medytacja, medytacja w ruchu, to jest powód radości. W czasie aktywności ruchowej, szczególnie w niektórych jej formach, dzięki medytacji, pojawia się więcej przebłysków intuicji, czegoś co pozwala odkrywać prawdy niemożliwe od odkrycia w żaden inny sposób, również nieosiągalne dla naszego rozumu. U wielu osób, największe odkrycia, doznania, oświecenia, kreatywności pojawiają się w czasie marszu, spaceru, truchtu.
Czyli ruch jest jednym ze sposobów harmonizowania naszej osoby jako całości: ciała, umysłu i ducha. Rzadko kto tak patrzy, a tak jest w istocie. To nie tylko mięśnie, naczynia krwionośne, płuca, stawy, kości, korzystają z dobrodziejstwa ruchu. Korzystają tez pozacielesne części naszej osoby.
Endorfiny, których zwiększone wydzielanie wywołuje ruch poprawiają samopoczucie, poprawiają więc wiele procesów mentalnych, dzięki czemu można więcej osiągać nie tylko wżyciu zawodowym, ale i w każdym innym jego przejawie. Przeciwnicy ruchu, sami sobie więc ograniczają możliwość rozwoju, zawodowego, mentalnego, relacji, itd. Są mniej aktywne fizycznie, co ogranicza ich aktywność umysłową.
Tak się dzieje, ale stroniący od ruchu mogą tego nie wiedzieć, ponieważ nie mają okazji, by to sprawdzić, by tego doświadczyć. Są mniej kreatywni, bardziej leniwi, a to wynika z braku ruchu.
Szybciej się męczą, dłużej regenerują, także po pracy umysłowej, ponieważ ruch, aktywność, przyspiesza procesy odnowy, dodaje zmysłom i umysłowi energii. Ruch wzmaga oczyszczanie. Nie tylko oczyszczanie z toksyn chemicznych, metabolicznych, ale i mentalnych, pozostałości po stresie.
Aktywność nie tylko zapobiega stresom, sporej ich części, ale również neutralizuje ich skutki.
Jakie formy ruchowe warte są szczególnego polecenia?
Naturalne wzorce aktywności takie jak spacer, marsz, trucht, jazda rowerem, górskie wędrówki. Nadają się szczególnie te formy tlenowe, jak i wiele innych. Najlepiej jednak kiedy ich intensywność jest umiarkowana, lub niska, a podejmowane są nawet w trudnych warunkach pogodowych. To kształtuje odporność, ale i charakter.
„Nie ma złej pogody, są tylko słabe charaktery.” (cytat znaleziony na facebooku)
Pierwszy z prawej - autor rubryki
Nagrodą za twoją aktywność są endorfiny. Daj im więc jak najczęściej okazję do poprawiania twojego samopoczucia, zdrowia, zmniejszenia lub zneutralizowania stresu, do zwiększenia twojej kreatywności, do rozwoju duchowego - systematycznie zażywaj ruchu.