zima bajki, opowiadania(1)


ŚWIĄTECZNA HISTORIA

1.
W pewne święta, moi mili
wszyscy bardzo się zdziwili,
bo choć późno się zrobiło
Mikołaja wciąż nie było.

2.
Zawsze bywał przed północą
kiedy gwiazdy niebo złocą,
kiedy śnieg się sypie z nieba
i zapraszać Go nie trzeba.     

3.
A tu już późna godzina,
denerwuje się rodzina:
- Może zgubił w śniegu drogę?
- Może złamał sobie nogę?

4.
Zawsze bywał tu na czas
i nigdy nie zawiódł nas.
Bo nie mogą święta te
bez prezentów obejść się.


Nie ma na co czekać. Cóż!
Trzeba znaleźć Go i już!

5.
Szukała Go Babcia Stasia
Dziadek Franek, mała Asia
i brat małej Asi - Władek,
Ciocia Gienia, Wujek Tadek,
Mama z Tatą, pies kudłaty
i nasz kotek w czarne łaty.


6.
Przeszukali każdy kątek
koniec domu i początek.
Strych, pokoje i piwnice;
wyszli nawet na ulicę...

7.
Nagle! Grom z jasnego nieba!
Przecież komin sprawdzić trzeba!
Wiedzą wszyscy - starzy, młodzi:
Mikołaj przez komin wchodzi!

8.
Kto się nie bał, wszedł na dach
bo wysoko że aż strach!
Do komina zaglądają
i za głowy się chwytają.

9.
Jest! Tu siedzi! Z miną marną,
w brudnej czapce z twarzą czarną
obolały i zmęczony
i w kominie uwięziony.

10.
Musimy Go stąd wydostać!
Nie może tu biedak zostać!
Obwiązali go wiec sznurem
i ciągnęli wszyscy w górę.

11.
Ciągną... ciągną... Nagle! Puuuffff!
Ale widok, aż brak słów!
Kłęby dymu wyleciały
i Mikołaj czarny cały!

12.
Znalazł się Mikołaj nasz!
I chociaż ma brudną twarz,
choć męczony i zziębnięty
opowiada uśmiechnięty:

 13.
Jak się najadł przed podróżą
najwidoczniej zjadł za dużo,
bo w kominie się nie zmieścił...
no i koniec opowieści.
Lecz się kończy wszystko dobrze,
obdarował On nas szczodrze:

14.
Babcia Stasia ma pulower
Asia otrzymała rower,
Dziadek Franek sweter dostał
Tata do swej łódki wiosła,
nowe rolki dostał Władek,
mądrą książkę wujek Tadek,
Mama ma śliczne perfumy,
piesek piłkę - taką z gumy
Ciocia torbę sznurowaną,
kotek - myszkę nakręcaną.

Jak to dobrze, że w te święta
Mikołaj o nas pamięta!

BAŁWANEK

Anna Wojdecka

Niebo jest pod chmurką.
Śnieg pada od rana.
Chodźmy wszyscy na podwórko
ulepić bałwana.

Bałwanka lepimy.
Bałwanka lepimy,
bo bałwanek
obok sanek
jest symbolem zimy !

Spójrz kula śniegowa
utoczona w rękach:
to będzie bałwanka głowa
to- jego sukienka .

Bałwanka lepimy.
Bałwanka lepimy,
bo bałwanek
obok sanek
jest symbolem zimy !

Marchew w środek buzi
koleżanka wgniotła
z węgla .. jeden.. drugi guzik..
a pod pachą miotła

Bałwanka lepimy.
Bałwanka lepimy,
bo bałwanek
obok sanek
jest symbolem zimy !

ŚWIETNY DUET !
Anna Wojdecka

.. moja babcia z moim dziadkiem
świetny duet tworzą:
kiedy przy nich coś napsocę
- paluszkami grożą !
ti, ti, ti,ti..

.. moja babcia z moim dziadkiem
świetny duet tworzą:
gdy przechodzę przez ulicę
- okropnie się trwożą !
jejku, jejku..

.. moja babcia z moim dziadkiem
świetny duet tworzą:
gdy z dzidziusiem rozmawiają
- tak samo gaworzą
a gu, a gu, a gi..

.. moja babcia z moim dziadkiem
świetny duet tworzą:
kiedy jadą do marketu
- pyszności prz
ywożą!
mniam, mniam, mniam..

ZGRANA PARA
Anna Wojdecka
Moja babcia z moim dziadkiem
są tak bardzo zgrani:
kiedy dziadek gdzieś wychodzi
- babcia pędzi za nim !

Moja babcia z moim dziadkiem
są najlepszą parą:
kiedy babcia mówi czysto
- dziadek tylko gwarą !

Moja babcia z moim dziadkiem
są jak dwa gołąbki:
kiedy dziadek chce się golić
- babcia właśnie myje ząbki !

Moja babcia z moim dziadkiem
wyglądają pięknie
ledwo wyjdą z mego domku
- już za nimi tęsknię
!!

PIOSENKA DLA MAMY
Anna Wojdecka
Czy w oczach żar płonie
czy zimne masz dłonie
powtarzam mamo
w kółko to samo
kocham Cię, kocham mamo !
Kocham Cię, kocham mamo !

Czy w sukni na koncert
czy w zwykłej jesionce
powtarzam mamo
w kółko to samo
kocham Cię, kocham mamo
!
Kocham Cię, kocham mamo !


PIOSENKA DLA TATY
Anna Wojdecka
Czy twarz jest zmęczona
czy tulisz w ramionach
kocham cię za to,
że jesteś tato
kocham cię, kocham t
ato!
Kocham Cię, kocham tato!

Czy chlapiesz mnie wodą
czy drapiesz mnie brodą
kocham cię za to,
że jesteś tato
kocham cię, kocham tato!
Kocham Cię, kocham tato!

NOWY ROK

Helena Bechlerowa

Idzie Nowy Rok

lasem, miastem, polem.

Za nim idzie czworo dzieci,

każde z pięknym parasolem.

Jeden parasol - niby łąka:

kwiaty na nim i biedronka.

A na drugim kłosy żyta,

mak jak promyk w nich zakwita.

Na tym trzecim nie ma kłosów

ani kwiatów i biedronek,

tylko liście kolorowe -

złote rude i czerwone.

Czwarty - pięknie haftowany,

srebrne gwiazdki błyszczą na nim.

Idzie Nowy Rok

lasem, miastem, polem...

Teraz nazwij wszystkie dzieci,

które niosą parasole!

CHOINKA W PRZEDSZKOLU

Cz. Janczarski

Kolorowe świeczki,

kolorowy łańcuch.

Wkoło choineczki

przedszkolacy tańczą.

Serduszko z piernika,

pozłacany orzech.

Ciepło jest w przedszkolu,

chociaż mróz na dworze.

Za oknami - wieczór,

Złota gwiazdka błyska.

Bawi się w przedszkolu,

dziś rodzinka bliska.

Dziadzio siwobrody

wędruje po dworze.

Niesie do przedszkola

podarunki w worze.

PRZY CHOINCE

Ludmiła Marjańska

Zieleń pachnie lasem,

słoneczną gęstwiną,

jakby promień lata

do domu przypłynął.

Świecą niby słońca

elektryczne świeczki.

Wata na gałązkach

jak białe owieczki.

A na czubku gwiazda

wieczory ozłaca.

Co roku z choinką

dzieciństwo powraca.

To zielone drzewko,

ten zapach igliwia

jak uścisk matczyny

serce uszczęśliwia.

CHOINKA

Franciszek Kobryńczuk

Drzewko zielone,

świeże, pachnące,

na twych gałązkach

bombki jak słońce,

jak gwiazdki świecą

blaskiem rzęsistym

dla Ciebie, dla mnie...

Świecą dla wszystkich.

Choinko nasza,

płoń nam radośnie!

Bądź nam wspomnieniem

zimą o wiośnie!

Bądź cząstką lasu,

z którego przyszłaś,

choinko nasza,

miła, najmilsza!

Gdy dzisiaj zgasną twe srebrne błyski,

zapłoń znów jutro

dobrem dla wszystkich.

Wieczór wigilijny T. Kubiak

Biały obrus lśni na stole,

pod obrusem siano.

Płoną świeczki na choince

co tu przyszła na noc.

Na talerzu kluski z makiem,

karp jak księżyc srebrny.

Zasiadają wokół stołu

dziadek z babcią, krewni.

Już się z sobą podzielili

opłatkiem rodzice.

Już złożyli wszyscy wszystkim

moc serdecznych życzeń.

 

Bałwan Grubasek

Tańczy bałwan - grubasek
w swym śniegowym kaftanie,
gra zimowa muzyczka,
dzwonią dzwonki u sanek.

Zając, borsuk i wrona
usłyszeli to granie.
Zaprosili sarenkę,
niech zatańczy z bałwanem.

Tańczy bałwan z sarenką,
zając kic, kic, za nimi,
wrona ogon zgubiła,
borsuk kroki pomylił.

Choinka

Choinka zielona śniegiem oprószona
Oznajmia nam święta, będzie noc zaklęta.

Ref.:
Zielono w zimie w śnieżnej godzinie
Dzięki choince w wigilijną noc.

Choinko zielona lodem oszroniona
Zapachem żywicy w tej leśnej śnieżycy.

Ref.

Choinka zielona pięknie ustrojona
W te barwne bombeczki, lampki i gwiazdeczki.

Ref.

Tańczyć będziemy, głośno kolędować
Spod pięknej choinki prezenty wyjmować.

Ref.

Dzyń, Dzyń, Dzyń Mikołaju Święty"

M. Tomaszewska

Siedzę cichuteńko
patrzę na okienko
poruszyły się zasłonki!
chyba już go widzę!
chyba już go słyszę, zabrzęczały
jego sanek dzwonki

Ref:
Dzyń. Dzyń. Dzyń
Mikołaju Święty
Dzyń. Dzyń, Dzyń
przynieś nam prezenty

Co to? Co to? Co to?
Kto to? Kto to? Kto to?
Pan Mikołaj już się skrada
Ojej! Ja się boję}x2
Ale bać się chyba nie wypada
Ref:
Dzyń, dzyń...

Śniegowy Bałwanek

J. Koźbielski

Wielka radość dla dzieciarni
wziąć marchewkę ze spiżarni,
węgiel czarny, stary garnek mama da.
Będzie awantura przykra
bo dozorcy miotła znikła,
tylko dzieci dobrze wiedzą, kto ją ma.

Ulepimy bałwana, śniegowego bałwana,
czekaliśmy tu na niego cały rok.
Ulepimy bałwana, śniegowego bałwana,
tak ulepić to potrafi mało kto.

Stoi bałwan osowiały,
w głowę gniecie garnek mały,
miotłę trzyma poczciwina, cały dzień.
Chciałby tak, jak wszystkie dzieci
bałwankowe kule lepić,
z kolegami na podwórzu bawić się.

Ulepimy bałwana, śniegowego bałwana...

Babcia

A. Kamieńska

Babcia to są miłe ręce
Książka, herbata słodka,
Śmieszne słowa w dawnej piosence,
Suknia dla lalki i szarlotka.

Babcia, to bajka, której nie znamy,
Pudełeczka, perfumy,włóczka,
Babcia to mama mojej mamy,
A ja jestem wnuczka.

Babuniu moja

Babuniu moja, babuniu miła
Pragnę byś zawsze wesołą była...
Takie życzenia babciu jedyna
Składa Ci twoja dziecina ...

Jak ptaszek ćwierka ,jak serce bije,
Niechaj babunia długo nam żyje...
Takie życzenia babciu jedyna
Składa Ci twoja dziecina...

Jak ptaszek ćwierka, jak serce bije
Niechaj dziadunio nam długo żyje,
Takie życzenia dziadku jedyny
Składają Twoje dzieciny...

Dla Dziadka

D. Gellner

Dziadku, Dziadku, czy to ty?
Coś na twojej głowie lśni.
To korona! Słowo daję!
Przecież znam korony z bajek!
Czy to fotel?
Ale skąd!
To nie fotel tylko tron!
I w ogóle i w szczególe
jesteś Dziadku dzisiaj królem!
Pytasz co to za zagadka?
To po prostu Święto Dziadka

Dla Babci

D. Gellner

Siadaj Babciu, siadaj blisko.
Zaraz ci opowiem wszystko.
Prawie całą noc nie spałam,
bo prezenty wymyślałam.
Na kanapie się kręciłam,
aż dla ciebie wymyśliłam:
z lodu broszkę i korale
i śniegowe cztery szale.
Dziesięć czapek w śnieżną kratkę
i lodową czekoladkę.
Jak nie będzie ci smakować,
to mnie możesz poczęstować!

Kiedy babcia była mała

Kiedy babcia była mała to sukienkę i fartuszek krótki miała.
Małe nóżki chude rączki i lubiła jeść cukierki oraz pączki.

Ref. I co , i co , że babcia nam urosła ,
że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra.
I co , i co , to ważne że mam babcię ,
że bardzo kocham ją i śpiewać lubię z nią.

A gdy dziadek był malutki , to nie nosił adidasów tylko butki.
Nie miał wąsów ani brody , no i nie chciał jeść marchewki tylko lody!

Ref. I co , i co , że dziadek urósł trochę ,
że lat ma trochę więcej niż dwa plus trzy plus osiem.
I co , i co , to ważne że mam dziadka ,
że bardzo kocham go i lat mu życzę sto!

Dawno temu babcia z dziadkiem w piaskownicy się kłócili o łopatkę.
Dziś na spacer idą sobie , a gdy wrócą ja im kawę dobrą zrobię.

Ref. I co , i co , że trochę nam urośli ,
że nie są dzieciakami , że ważni z nich dorośli.
I co , i co , to ważne że są z nami ,
niech żyją długi czas i zawsze lubią nas.

Tak jest mało czasu mało dni serce bije tylko kilka chwil
Niespokojne czeka wierci się kiedy w końcu Ty przytulisz je
Tak jest mało czasu mało dni serce bije tylko kilka chwil
Nie wiem czy Cię poznam ale wiem że na pewno Ty rozpoznasz mnie


Zabierzesz mnie na drugi brzeg
Za Tobą będę do nieba biegł

Nie jest wcale ciężko kiedy wiem że na końcu drogi spotkam Cię
Chociaż było tyle trudnych dni codziennie bliżej nieba - warto żyć!
Tak jest mało czasu mało dni serce bije tylko kilka chwil
Nie wiem czy Cię poznam ale wiem że na pewno Ty rozpoznasz mnie

Zabierzesz mnie na drugi brzeg
Za Tobą będę do nieba biegł

Mijają godziny moja czas szukam Cię na niebie pośród gwiazd
Nie wiem czy Cię poznam ale wiem że na pewno Ty rozpoznasz mnie

Zabierzesz mnie na drugi brzeg
Za Tobą będę do nieba biegł



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zima bajki, opowiadania 4
ptaki zimą wiersze i opowiadania
BAJKI I OPOWIADANIA DLA POPRAWIENIA NASTROJU
BAJKI I OPOWIADANIA DLA POPRAWIENIA NASTROJU
Bajki i opowiadania dla poprawy nastroju [ilustr]
Dlaczego Filonek Bajki i opowiadania dla dzieci z cukrzyca i ich przyjaciol e 0f59
BAJKI I OPOWIADANIA DLA POPRAWIENIA NASTROJU
bajki, opowiadania 2
BAJKI I OPOWIADANIA DLA POPRAWIENIA NASTROJU 2
Bajki i opowiadania chasydzkie
Bajki i opowiadania Bajka o kurce i kogutku Dziad i baba
zima opowiadanie
Opowiadanie I Salach Kto posprząta, Rozwój dziecka, BAJKI- GRAJKI
Pokój z szufladami - opowiadanie, S E N T E N C J E, Bajki
Jak opowiadać bajki
Bajki Logopedyczne Boże Narodzenie W Dolinie Muminków, Zima W Dolinie Muminków

więcej podobnych podstron