SERNIK OD CIOCI GRZESIA
Proporcje na tortownicę średniej wielkości ok. 22-23 cm średnicy :
- 1 kg sera śmietankowego, którego nie trzeba mielić;
- 1 serek homogenizowany waniliowy;
- 24 dkg cukru pudru;
- 6 jajek (bez rozdzielania żółtek od białka);
- ok. 2 łyżek mąki kartoflanej ( gdyby ciasto było zbyt rzadkie, co zależy od sera, można dorzucić kopiatą łyżkę zwykłej mąki;
- 1/2 kostki stopionego i wystudzonego masła (tj. 10 dkg)- ja czasami dodaję 1/2 łyżki oleju;
- rodzynki, skórka pomarańczowa, ew. jakiś aromatyzowany zapach wg. upodobań.
Jajka utrzeć z cukrem, dodać stopione masło, mąkę, ser twarogowy i homogenizowany, bakalie - wszystko zmiksować.
Ciasto przełożyć do tortownicy wyłożonej dokładnie folią aluminiową. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temperaturze ok.a 160-170st.
około 60-70 min. Gdy się leciutko zarumieni, wyłączyć piekarnik i zostawić w nim ciasto na kilka godzin, do całkowitego ostygnięcia.
Ja, piekąc wieczorem, wyjmuję ciasto dopiero następnego dnia rano i mam gwarancję, że z pewnością nie opadnie.
rodzynki, które uprzednio zalewam wrzątkiem na kilka minut, po odcedzeniu, przed wrzuceniem do ciasta obsypuję lekko mąką, żeby nie opadły na dno sernika.